Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3 - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tytuł kolejnego wątku!
Czas na zupę i banana - tak przynajmniej mówi mama. Mamy VII-VIII 2013 5 7,81%
Piąstka w buzi, nawet dwie, daj banana włożę też. Mamy VII-VIII 2013 6 9,38%
Marchew, jabłko i ziemniaki - poznajemy nowe smaki. Mamy VII-VIII 2013 20 31,25%
Chociaż mleko nadal lubię, to marchewki nie odmówię. Mamy VII-VIII 2013 7 10,94%
Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 19 29,69%
Dziób rozgadany, bańki ze śliny, czas na ząbkowanie chłopcy i dziewczyny. Mamy VII-VIII 2013 5 7,81%
Nasze dzieci to gagatki, są gotowe do odsiadki. Mamy VII-VIII 2013 1 1,56%
Pierwszy ząbek, drugi leci, mamy nie śpią dzień juz trzeci. Mamy VII-VIII 2013 1 1,56%
Głosujący: 64. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-26, 09:03   #1891
domciatko
Zakorzenienie
 
Avatar domciatko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 9 027
GG do domciatko
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

my juz tez na nogach.
eh co za noc

cynamonku
a może to jednak to na co leczą Adasia, i może trzeba czasu aby organizm poddał się kuracji. może nie trzeba będzie czekać tych 6 tygodni żeby usłyszeć że coś innego znaleźli.
dobrze, że chociaż szczerze mówią, że nie wiedzą na 100% co to jest, i pewnie w Polsce czy w innym kraju będzie podobnie.
ja trzymam kciuki, że już tak długo było źle, że teraz już musi być lepiej.
__________________
handmade by Domcia - tu tworzę
MAMA W UK- tu piszę

domciatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:06   #1892
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

CYNAMONKU- przytulam Was mocno! Wierze.ze ta historia bedzie miala szczesliwe zakonczenie. Wierz Kochana w to mocno i nie poddawaj sie tylko walcz o Adasia

MELA-
__________________
OLCIA

WOJTUŚ
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:06   #1893
domciatko
Zakorzenienie
 
Avatar domciatko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 9 027
GG do domciatko
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

ita
podaj, nic się nie stanie!
infacol ma jakieś tam naturalne składniki, sprawdzałam ostatnio, działa też na uwięzione pęcherzyki powietrza w jelitach, ułatwia wydostanie się ich.
nie można tego leku "przedawkować" (no chyba, że ktoś trzy butelki w dziecko wleje

ponoć na kolki nie ma lekarstwa i nie wiadomo co tego dokładnie jest. ponoc na kolki pomaga tylko wiek

Sara moja nawet ten infacol lubi pić, nawet nie marudzi, wciskam jej do buzi, pokrzywi sie i połyka i od razu na cyca. dzielna dziewczynka
__________________
handmade by Domcia - tu tworzę
MAMA W UK- tu piszę

domciatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:10   #1894
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Ehh... Przyjęli, że to kolonia bakterii.
Czyli w najlepszym układzie wychodzimy w połowie grudnia- jeśli wszystko pójdzie bez komplikacji...
Niestety stan Adasia sie pogarsza
Młody strasznie wymiotuje. Przez 2dni schudl 200g więc waży juz mniej niż 4kg ;(
Nie chcieliśmy żeby ktokolwiek widział Adasia w takim stanie...
Wszystko niestety idzie w złym kierunku. Moi rodzice przylecieli do Adaska jak miał 6tygodni, teraz czas na teściową- przylatuje do nas za tydzień żeby chociaż poznać Młodego bo nie wiadomo jak będzie...
Lekarze mówią nam wprost, ze nie potrafią ustalić właściwych dawek leków dla Małego. Nasz syn nie jest łatwym przypadkiem.
Chcieliśmy przetransportować Adasia do innego szpitala ale dzisiaj był chirurg, który operował serduszko Małego i powiedział, ze Młody musi zostać bo on jest jego chirurgiem i w razie powtornej operacji on wie co i jak...
Czujemy z mężem, że Adaś powoli oddala sie od nas
Lekarze też nie maja zbyt radosnych min. Ale walczymy.

Niedawno pisałam Madi, ze obrazilismy sie na Boga za to co nas spotkało... Wczoraj wieczorem juz tak kiepsko było, że ochrzcilismy Adasia Nie wiem w sumie po co... Bóg chyba o nas zapomniał. Jeśli w ogóle istnieje.
Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Mela- żeby mieć wgląd do wyników to musimy pisać podanie i mają ileś tam dni na odpowiedz :/
Ale podpytujemy cały czas i znamy wartości poszczególnych badań więc przekazujemy teściowej. Teściowa juz konsultowala to z kardiologiem dziecięcym (w sumie z każdym kto sie nawinie konsultuje) i o ile można diagnozowac pacjenta nie widząc go ani nie mając wglądu do echa serca to kardiolog stwierdziła, że z opisu i wyników twierdzi, ze to nie jest infekcyjne zapalenie wsierdzia. Lekarze tutaj też nie są na 100% pewni ale wolą leczyć Młodego "just in case". A za 6 tygodni o ile Adaś da rade to znieść powiedzą "Sorry, znaleźliśmy coś innego, zaczynamy nowe leczenie- to jednak nie było to co myśleliśmy" :/
Cynamonowa, nie będę pisać, że będę się modlić, bo nie wierzę i nie modlę się, ale w ciągu dnia co rusz pojawiacie się w moich myślach i są to bardzo ciepłe myśli... Adaś ma w Was wielkie wsparcie i siłę i musi być dobrze!
Co do dokumentacji - co z tego, że kilka dni - wyciągajcie dokumentację i piszcie gdzie się da - można mailem przesłać wyniki, w PL jest wielu speców od małych serc - szukajcie opcji, wiem, że jesteście zmęczeni i czas nie chce być z gumy, ale warto, na pewno znajadzie się ktoś, kto coś wniesie do sprawy

U nas kąpanie o 19, Weronika zjadła 2 cycuchy i spać poszła przed 20, karmienie o 00:15, o 5:00 i po 8 i... dalej śpi. Trzebaby wstawić zupę i pójść na zakupy, ale tak mi się nie chce... Mąż pojechał na grzyby, ciekawe czy coś przywiezie?
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:12   #1895
Ewusia709
Zadomowienie
 
Avatar Ewusia709
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 195
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Dzień Dobry!!!

Ostatnio mnie trochę nie było , jak tylko zasiadałam do czytania to musiałam lecieć do innych spraw. Tymoteuszek stał się bardzo wymagający ostatnio. Drzemki po 20-40 minut, a tak to aktywność i zabawianie cały dzień. Sam nie poleży dłużej niż 5 minut i zaczyna stękać. Więc ja całymi dniami z nim walczę, przebiera
my się, karmimy, bawimy, ćwiczymy, usypiamy itp.

W czwartek zostałam sama z małym po południu bo TŻ chciał wyjść na takie wykłady o biznesie internetowym. Poszedł, ja zostałam z małym, ale popołudnie to jego najgorszy moment dnia, jest zmęczony, nie może usnąć, marudzi i płacze w niebogłosy, wszystko jest źle i bardzo bardzo trudno go uspokoić i uśpić. No i ja zostałam Tymuś zrobił taką awanturę, że zaczęło mi się w głowie kręcić i szybko dzwoniłam po TŻ bo bałam się o to że zasłabnę, a Tymuś zostanie bez opieki Nadal odczuwam skutki tej mojej operacji Głowa boli, kręci się, czasem tak słabnę, że kolana mi się uginają w momencie Kiedy to się naprawi nie mam pojęcie, czuję się trochę jak niepełnosprawna.

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
witam
wczoraj jak pisałam byłam w pracy-może będzie dla mnie etat po macierzyńskim i będę rezygnować z rodzicielskiego, ale to się jeszcze okaże czy oferta jest pewna

jak wróciłam to ogarniałam trochę bo mieliśmy gości i tak se posiedzieliśmy. poszli po 20stej i już tylko spać

dziś też z wami nie posiedzę bo lece do szkoły... miałam na 8:15, ale zaspałam zajdę trochę później, piotrka nakarmie i pędzę

miłego dnia

mam pytanie
czy którejś mamie skończyła się już umowa o pracę w trakcie macierzyńskiego, chodzi mi o ekwiwalent za nie wykorzystany urlop
Mnie się skończyła umowa 23 lipca, ale bez słowa nawet dostałam nową umowę, przedłużyli mi na kolejne 5 lat. Dzwoniłam do pracy się dowiedzieć co z tą moją umową, a tu koleżanka mówi, że już wysłali nową na mój adres domowy Mam naprawdę super miejsce pracy. W lutym planuję wrócić na 1/2 etatu, moje miejsce czeka

My też wczoraj mielismy gości, byli do 21 , Tymuś był wyjątkowo grzeczny, przespał jedzenie i porę kąpieli. Jak goście poszli to szybka kąpiel karmienie i poszliśmy spać ok 22.Dospał do 4.30 TŻ jeszcze śpi, bo wczoraj trochę powalczyl w drinkami ale on juz wstał z małym o 6stej, wrócili do mnie do łóżka ok 8smej, więc wtedy ja wstałam, a on jeszcze dosypia

Tymoteuszek już się wyspał 30 minut
Cytat:
Napisane przez misiaczka555 Pokaż wiadomość
Pierwsze karmienie u nas. Nie mogę uwierzyć że ten mały brzuszek spał 10 godz bez jedzenia szkoda że sama poszłam spać o 3
__________________
od 27.06.2013 g. 13.10 Tymoteuszek jest już z nami


Moja Słodka Fabryka => www.slodkafabryka.blox.pl
Ewusia709 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:28   #1896
ita83
Wtajemniczenie
 
Avatar ita83
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 076
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cynamonku i jeszcze jedno mimo ze na wyspach sluzba zdrowia znaczenia odbiega od nasze polskiej ale on tez maja specialist...moze to ich just in case ma sens

Ale konsultacje wszedzie tam w inch szpitalach , w pl...napisz o te wyniki skopiuj i wysylaj gdzie sie da

Kto da rade jak nie Ty?

A my jestesmy z Toby 24h na dobre 7 dnia w tyg
Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Xawery mały zbój ale mój - 24.03.2010
Leon kochany klusek - 22.08.2013
ita83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:29   #1897
mela1234
Zakorzenienie
 
Avatar mela1234
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
czy którejś mamie skończyła się już umowa o pracę w trakcie macierzyńskiego, chodzi mi o ekwiwalent za nie wykorzystany urlop
Ja miałam umowę do dnia porodu i ekwiwalent za zaległy urlop firma wypłaciła w dniu wypłat.

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Mela- żeby mieć wgląd do wyników to musimy pisać podanie i mają ileś tam dni na odpowiedz :/
Ale podpytujemy cały czas i znamy wartości poszczególnych badań więc przekazujemy teściowej. Teściowa juz konsultowala to z kardiologiem dziecięcym (w sumie z każdym kto sie nawinie konsultuje) i o ile można diagnozowac pacjenta nie widząc go ani nie mając wglądu do echa serca to kardiolog stwierdziła, że z opisu i wyników twierdzi, ze to nie jest infekcyjne zapalenie wsierdzia. Lekarze tutaj też nie są na 100% pewni ale wolą leczyć Młodego "just in case". A za 6 tygodni o ile Adaś da rade to znieść powiedzą "Sorry, znaleźliśmy coś innego, zaczynamy nowe leczenie- to jednak nie było to co myśleliśmy" :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ale pisz, konsultuj, wyciągaj dokumentacje. Nie ma ludzi nieomylnych, a może ktoś z zewnątrz spojrzy świeżym okiem.
Tak jeszcze chcialam zapytać - to jest szpital dzieciecy? Bo nie rozumiem, że nie umieją dobrać dawki leku!


Cytat:
Napisane przez taribari Pokaż wiadomość
Mela jestem z teofilowa. Trochę daleko ale z przyjemnością się spotkam z mamami ziomalkami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Rzut beretem. Ja od strony Konstantynowa, ale jeszcze hen za. Aczkolwiek mobilna jestem i jeżdżę wszędzie gdzie potrzebuję.

Cytat:
Napisane przez roxi1980 Pokaż wiadomość
Cynamonowa, nie będę pisać, że będę się modlić, bo nie wierzę i nie modlę się, ale w ciągu dnia co rusz pojawiacie się w moich myślach i są to bardzo ciepłe myśli... Adaś ma w Was wielkie wsparcie i siłę i musi być dobrze!
Co do dokumentacji - co z tego, że kilka dni - wyciągajcie dokumentację i piszcie gdzie się da - można mailem przesłać wyniki, w PL jest wielu speców od małych serc - szukajcie opcji, wiem, że jesteście zmęczeni i czas nie chce być z gumy, ale warto, na pewno znajadzie się ktoś, kto coś wniesie do sprawy
Tak jak pisze Roxi próbuj!
mela1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:43   #1898
strawberry162
Rozeznanie
 
Avatar strawberry162
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 571
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cholera jasna! Caly tydzien sie meczylam zeby odciagnac mleko dla Antosi na weekend zeby miala jak bede w szkole. Zostala z moja mama. W lodowce bylo mleko nie zamrozone i zamrozone ktore malo sie rozmrozic. Powiedzialam mamie ze jak mala zglodnieje to najpierw ma jej dać to mleko ktore bylo zamrozone a potem tamto drugie. Jezeli mleko sie nie zdazy rozmrozic to niech da to ktore byli nie zamrozone. A ona co? Dala jej mm bo mleko sie nie rozmrozilo! Nosz szlak mnie zaraz trafi! Po co ja sciagam ja ona jej daje sztuczne?!

Kiedys wylala moje mleko ktore sie rozmrozilo bo stwierdzila ze takie rozmrozone jest niedobre!



CYNAMONKU tak mi przykro ze musicie sue tyle wycierpiec Adas ba pewno wyzdrowieje! Zobaczysz! Nie poddawaj sie!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
KCIUKI DLA ADASIA

Antonisia
strawberry162 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:54   #1899
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Ehh... Przyjęli, że to kolonia bakterii.
Czyli w najlepszym układzie wychodzimy w połowie grudnia- jeśli wszystko pójdzie bez komplikacji...
Niestety stan Adasia sie pogarsza
Młody strasznie wymiotuje. Przez 2dni schudl 200g więc waży juz mniej niż 4kg ;(
Nie chcieliśmy żeby ktokolwiek widział Adasia w takim stanie...
Wszystko niestety idzie w złym kierunku. Moi rodzice przylecieli do Adaska jak miał 6tygodni, teraz czas na teściową- przylatuje do nas za tydzień żeby chociaż poznać Młodego bo nie wiadomo jak będzie...
Lekarze mówią nam wprost, ze nie potrafią ustalić właściwych dawek leków dla Małego. Nasz syn nie jest łatwym przypadkiem.
Chcieliśmy przetransportować Adasia do innego szpitala ale dzisiaj był chirurg, który operował serduszko Małego i powiedział, ze Młody musi zostać bo on jest jego chirurgiem i w razie powtornej operacji on wie co i jak...
Czujemy z mężem, że Adaś powoli oddala sie od nas
Lekarze też nie maja zbyt radosnych min. Ale walczymy.

Niedawno pisałam Madi, ze obrazilismy sie na Boga za to co nas spotkało... Wczoraj wieczorem juz tak kiepsko było, że ochrzcilismy Adasia Nie wiem w sumie po co... Bóg chyba o nas zapomniał. Jeśli w ogóle istnieje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cynamonku ja naprawdę szczerze wierzę, że Adaś da radę.. za daleko zaszedł by się teraz miał poddać.. to tylko świadczy o jego sile. Wy też nie możecie myśleć inaczej niż tylko tak, że będzie dobrze.. będzie!




Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
dzoan, a jak się bawi w jelonka?

omg, Kuba jak był w brzuchu to miał czkawkę non stop

W ogóle co do rehabilitacji- dziewczyny, wy macie jakieś zalecenie od pediatry czy same się wybrałyście na konsultację do rehabilitantów z dziećmi?
Taka zabawa nie zabawa.. trochę trudna jak dla mnie Trzeba położyć dziecko np. na stole, jakaś twarda powierzchnia, na nią koc jeszcze złożony na kilka razy.. Dziecko na pleckach i tak: palec wskazujący wkładasz w dłoń dziecka, żeby zacisnęło na nim całą piąstkę, kciuk od spodu dłoni dziecka, 3 palec na górze, 2 ostatnie pod spodem..później tym kciukiem i dwoma ostatnimi palcami chwytasz nóżkę dziecka pod kolankiem.. druga Twoja dłoń robi to samo z drugą rączką i nóżką dziecka.. Później łączy się ze sobą rączki i nóżki dziecka i całą swoją siłą ciągnie je do podłoża, tak jakby się w pieluszkę chciało wcisnąć.. aż dziecko usiądzie.. i po chwili z powrotem dziecko pomału kładzie, ale trzeba 'iść' za dzieckiem, nie przeciągać tego kładzenia, bo to też niedobrze.. Nie wiem czy to ładnie wytłumaczyłam, lepiej by było na jakimś filmiku, ale nie znalazłam.

Ja się troszkę boję, że dziecka rączki wypuszczę ze swoich, że się wyślizgną, więc jeśli będziemy to ćwiczyć, to tylko z asekuracją..

Ja nie miałam zalecenia ani skierowania od pediatry.. sama chciałam sprawdzić Małego u poleconej mi rehabilitantki.


Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Dzoan plaster rozgrzewajacy sobie przyklej. Powinno pomoc. Wygoncie mnie. Karzcie mi isc spac bo sie zebrac stad nie umiem
Na plastrach było napisane, że przy karmieniu piersią nie można


Cytat:
Napisane przez taribari Pokaż wiadomość
Dzoan bardzo dobrze że przyszła rehabilitantka do Was. Dobre miałaś przeczucia. Mamy podobne ćwiczenia Mogłaś poprosić o coś na swój kręgosłup
nie pomyślałam..wtedy jeszcze tak nie bolało

Cytat:
Napisane przez Ewusia709 Pokaż wiadomość
W czwartek zostałam sama z małym po południu bo TŻ chciał wyjść na takie wykłady o biznesie internetowym. Poszedł, ja zostałam z małym, ale popołudnie to jego najgorszy moment dnia, jest zmęczony, nie może usnąć, marudzi i płacze w niebogłosy, wszystko jest źle i bardzo bardzo trudno go uspokoić i uśpić. No i ja zostałam Tymuś zrobił taką awanturę, że zaczęło mi się w głowie kręcić i szybko dzwoniłam po TŻ bo bałam się o to że zasłabnę, a Tymuś zostanie bez opieki Nadal odczuwam skutki tej mojej operacji Głowa boli, kręci się, czasem tak słabnę, że kolana mi się uginają w momencie Kiedy to się naprawi nie mam pojęcie, czuję się trochę jak niepełnosprawna.
uważaj na siebie kochana
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 09:57   #1900
malaczarnakejt
Zakorzenienie
 
Avatar malaczarnakejt
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 585
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Dzień dobry!
Idę ogarniać śniadanie póki Filip ma drzemkę Wczoraj wszystko posprzątane, więc dziś mam dzień wolny Idę na długi spacer z Fi, bo mąż pracuje do 17
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1394786_727140547315445_200217886_n.jpg (45,1 KB, 23 załadowań)
__________________
http://280dni.com/

Filipiśko

malaczarnakejt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:01   #1901
domciatko
Zakorzenienie
 
Avatar domciatko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 9 027
GG do domciatko
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

strawberry
no to nie ladnie z tym mlekiem dziwna sytuacja, no ale tak babcie i tesciowe wszystko wiedza lepiej.
nastepnym razem schowaj mm tak zeby nie znalazla
__________________
handmade by Domcia - tu tworzę
MAMA W UK- tu piszę

domciatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:12   #1902
Guuusiaa
Zadomowienie
 
Avatar Guuusiaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 531
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3


Cytat:
Napisane przez AgaPlast Pokaż wiadomość
Surka a jakie bakterie was dopadły?
Cytat:
Napisane przez AgaPlast Pokaż wiadomość
Gusia wybacz bo chyba przegapiłam co sie dzieje ze kardiolog potrzebny?

No kolacja super Mi TZ chce robic sniadania i kolacje albo dowozic obiad ale biedak juz nie wie co ja moge jesc i pare razy zrobił ale i tak jesc nie mogłam nie potrafi zapamietac czego nie moge jesc
Lekarka w szpitalu wykryła szmer nad serduszkiem...
nie będziemy czekać do czerwca! szukamy prywatnie

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak wy robicie z tym linomagiem na ciemieniuche? Smarujecie i co? Ala ma taką malutką jeszcze ale mnie wkurza!
Ja smaruję i czekam godzinkę czasem nawet trochę dłużej aż się porządnie wchłonie i ścieram pieluchą tetrową. wszystko pięknie schodzi, nawet czesać szczotką nie trzeba

Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Ehh... Przyjęli, że to kolonia bakterii.
Czyli w najlepszym układzie wychodzimy w połowie grudnia- jeśli wszystko pójdzie bez komplikacji...
Niestety stan Adasia sie pogarsza
Młody strasznie wymiotuje. Przez 2dni schudl 200g więc waży juz mniej niż 4kg ;(
Nie chcieliśmy żeby ktokolwiek widział Adasia w takim stanie...
Wszystko niestety idzie w złym kierunku. Moi rodzice przylecieli do Adaska jak miał 6tygodni, teraz czas na teściową- przylatuje do nas za tydzień żeby chociaż poznać Młodego bo nie wiadomo jak będzie...
Lekarze mówią nam wprost, ze nie potrafią ustalić właściwych dawek leków dla Małego. Nasz syn nie jest łatwym przypadkiem.
Chcieliśmy przetransportować Adasia do innego szpitala ale dzisiaj był chirurg, który operował serduszko Małego i powiedział, ze Młody musi zostać bo on jest jego chirurgiem i w razie powtornej operacji on wie co i jak...
Czujemy z mężem, że Adaś powoli oddala sie od nas
Lekarze też nie maja zbyt radosnych min. Ale walczymy.

Niedawno pisałam Madi, ze obrazilismy sie na Boga za to co nas spotkało... Wczoraj wieczorem juz tak kiepsko było, że ochrzcilismy Adasia Nie wiem w sumie po co... Bóg chyba o nas zapomniał. Jeśli w ogóle istnieje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kochana, musisz wierzyć że to wszystko szybko się skończy, bo jak nie wy to kto...
Adaś wyjdzie z tego i nie ma innej opcji!!!
__________________

08.08.2013 r. Nasze Życie Nabrało Sensu Synuś


Rośnij kruszynko rośnij





Guuusiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:13   #1903
strawberry162
Rozeznanie
 
Avatar strawberry162
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 571
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez domciatko Pokaż wiadomość
strawberry
no to nie ladnie z tym mlekiem dziwna sytuacja, no ale tak babcie i tesciowe wszystko wiedza lepiej.
nastepnym razem schowaj mm tak zeby nie znalazla
Nastepnym razem Antosia zostanie z tz. Nie wiem czemu myslalam ze koja mama sie nia lepiej zajmie Myslalam ze to tz pojdzir na łatwiznę i da malej mm a nie moja mama, mylilam sie. Po raz kolejny mnie rozczarowala...

Przepraszam ze ja tak tylko o sobie
__________________
KCIUKI DLA ADASIA

Antonisia
strawberry162 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:17   #1904
misiaczka555
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaczka555
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 2 842
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Dzieki za zagluszanie mojego poczucia rozpuszczania dzieciakow. Z drugiej strony obie bez wiekszych problemow potrafia spac u siebie w lozkach.
Dobranoc,

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Współczuje choroby dziadka jest szansa że z tego wyjdzie?
Cytat:
Napisane przez malaczarnakejt Pokaż wiadomość
Cynamonki... Przytulam

My po 1 karmieniu. Mam nadzieję, że Fiś jeszcze pospi, bo boli mnie w kl. piersiowej i głowa...
Do rana!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
O to widze tobie synek tez ładnie śpi

Cytat:
Napisane przez taribari Pokaż wiadomość


Misiaczka Twojej niuni już tak zostanie z tym snem. Duza z niej dziewczynka i wie że w nocy nie powinno się podjadać A z Ciebie niezły nocny marek, z własnej woli tyle siedzieć no szok

U nas nocka spoko. Dzieć spał do 6.30. Kupska wróciły do normy więc próbujemy dziś dyni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Obyś miała racje jeszcze tylko żebym zmądrzała i o normalnej porze chodziła spać to będę się wysypiać
__________________

MAJA🍼

23.08.2013
misiaczka555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:26   #1905
Rockyyy
Zakorzenienie
 
Avatar Rockyyy
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 5 984
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Hej !!!!

Prosze o mega kciuki dla mojego Kłapouchego Pana Psa....
Rano zadzwoniłam do weterynarza...dalej Pies był apatyczny ,osowiały,taki słaby.To nie wygladało na depreche z powodu przeprowadzki...
Pan Wet pojawił sie o 9 i okazało sie ze to przez kleszcza sie boroczek pochorował.Dostał 3 bolesne zastrzyki,musi duzo pić,mam obserwowac jego i jego siuski-czy nie ma w nich nie daj Boże krwi.I w razie czego mam dzwonic do wetka.
Biedny Kłapcio ;(

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny
Kotek ma wodę w brzuchu, ale pomimo tego mamy nadzieję, że to nie to.
Lekarze dali nam nadzieję, ale malutką.
Wszystko ma się wyjaśnić w przeciągu max miesiąca.
A kiciuś nie je, nie pije
mega kciuki za niego ,jeśli jest nadzieja to trzeba sie jej trzymać,Kocicho sie z tego wyliże!!!!!!!!!!!!!!!
Ja tez mam traume z moim Psem
Cytat:
Napisane przez karolajn1987 Pokaż wiadomość
A ja mam pytanie do mam z bujaczkami:
W jakiej pozycji je macie?

Wysłane z mojego GT-I9300
półleżącej
Cytat:
Napisane przez d0tkaaa Pokaż wiadomość
dokladnie:p
nie mowiac o tym ze kot Margosi wszedł TEMU księdzu pod ... sukienke jak byl po kolędzie hahahahahhahahaha


..
Moze sie księdzu miło zrobiło ?
Cytat:
Napisane przez roxi1980 Pokaż wiadomość
te z Biedronki??? jeśli tak to ja uwieeelbiam mimo, że są okropne



:
Ja tez je lubie chociaz zawsze marudze Tzowi ze je kupuje
Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość


Elaine mieliśmy iść dziś na terapię, ale po pierwsze terapia na 15, a Małgosi zajęcia z tańca na 16 i byśmy nie zdążyli, a do teściowej nie szło się dodzwonić. Poza tym mój dziadek wylądował w szpitalu i jakoś nie miałam nastroju na terapię. Zadzwoniłam i przełożyłam na 8 listopada.


Idę spać bo nie mam humoru.
Dobrej nocy (choć pewnie będę was z tel podglądała).
Zdrówka dla dziadka.

A co sie stało ze w szpitalu wylądował?
Cytat:
Napisane przez lemurki_malutkie Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, chciałam tylko zameldować, że mój Maluszek został już przewieziony z OIOM-u na salę, w której może przebywać razem ze mną. Jest jeszcze monitorowany, dostaje mnóstwo leków, jest bardzo odwodniony i może przyjmować minimalne ilości mleka, więc nie jest łatwo. Rokowania są jednak dobre, co trzyma mnie przy życiu . Chudy jest niemiłosiernie, ale przynajmniej najtrudniejszy etap mamy już za sobą. Dziękuję wszystkim, za słowa otuchy i trzymanie kciuków!

bedzie dobrze nadal trzymam
__________________
Najukochańszy skarb-LAURA
Rockyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:30   #1906
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 726
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

cynamonka, przykro mi...nie poddawajcie się! Ten szpital to jakaś kpina :/

dzoan, dzięki za wyjaśnienie jelonka A mogłabyś podać namiary na rehabilitantkę? Bo ty z wrocka jesteś, dobrze kojarzę? A jak tam kręgoslup po nocy?

rocky, biedny piesio...trzymam kciuki, żeby wyzdrowiał!

strawberry, co z tą twoją mamą Weź ją do pionu ustaw trochę
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:34   #1907
Rockyyy
Zakorzenienie
 
Avatar Rockyyy
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 5 984
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez roxi1980 Pokaż wiadomość
:
a opowieść stworzona pod wieczór - przepisywałam na bloga w środku nocy


!
wymiatasz!!!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
To ja może opiszę wreszcie wizytę rehabilitantki.. Jesteśmy z niej bardzo zadowoleni, konkretna babeczka, bardzo dużo informacji otrzymaliśmy..nawet nie potrafię powtórzyć

Oluś ma:
-stwierdzoną asymetrię- w leżeniu na plecach prawa strona,
-łuk odgięciowy- pchanie głowy w podłoże,
-wzmożone napięcie grzbietu, a słabe brzucha,
-w leżeniu na brzuchu brak obciążenia przedramion,
-w reakcji trakcji (?) głowa lekko ucieka do tyłu,
-wzmożone napięcie obwodowe..

Zalecenia:
-codziennie wykonywać masaż i ćwiczenia, które pokazała i mamy opisane na kartce,
-sposób noszenia matczyny i ojcowski,
-hamakowanie na kocyku 5-6x po 2 min.
-bardzo często układać na brzuszku, min. 30x po 1 min.
-b.cz. układać na kolanach (nóżkami do naszego brzucha, na sztywnym oparciu pod skosem- głowa wyżej niż nóżki)
-b.cz. głaskać zewn. powierzchnie palców (żeby otwierał piąstki)
-zabawa w "Jelonka" 10-20x dziennie
-b.cz. zwracać się do niego z lewej strony ciała
-2x dziennie podawać pół łyżeczki syropku (suplementu diety) Wamag- magnez z wapniem

Oluś został pochwalony za wykonywanie "Jelonka", zauważyła że składa dłonie do siebie- jest to umiejętność nabywana w 3mż, a Oluś składa je od urodzenia (nawet zdjęcia ze szpitala mamy)- mówiła, że to oznaka, że półkule mózgowe już ze sobą wspólgrają, bardzo szybko zaczęły, więc intelektualnie będzie się szybko rozwijał Ponadto uznała, że wzrok skupia jak 5miesięczne dziecko.. ogólnie wyglądem, wagą i zachowaniem bardzo jej się podobał Wychodząc powiedziała 'widzę co on wyrabia, będzie się szybko rozwijał'

Ponadto odnośnie szczepionek jakby któraś chciała poczytać, to radziła zapoznać się ze zdaniem dr Majewskiej.. choć jak ja przeczytałam jeden artykuł, to wolałam nie czytać więcej, bo wychodzi, że wszystkie krzywdzimy swoje dzieci.

Dowiedzieliśmy się, że jesli dziecko nie ma cieknącej śliny z buźki, a tak jak Olek pieniącą się, bąbelkująca, to znaczy że był w ciąży niedotleniony.
Czkawka w łonie matki też nie jest normalna, świadczy o niedotlenieniu.
Ogólnie wszystkie dolegliwości w ciąży (i nie tylko) świadczą o braku magnezu i często lekarze bagatelizują, twierdząc że to 'normalne'.

Uczulała również na NOP- niepożądany odczyn poszczepienny.. po szczepieniu może się ujawnić jakaś zmiana u dziecka, coś czego wcześniej nie było, coś powtarzającego się.. np. dziecko zaczyna nagle szaleć przy piersi, co dzień o danej godz. płacz..itp.itd.
W koncu konkretne info od tej babeczki

Ale z ta śliną,czkawką....nie wierze w to.
Juz biore sobie poprawke na takie wiadomosci.
Cytat:
Napisane przez malaczarnakejt Pokaż wiadomość
O matko .. mam nadzieję. Że po masazu Ci przejdzie... Wspolczuje.
Lecę spać. Dobranoc

Aaa i dzis Filip skończył 13 tyg. więc skok już u nas nie zawita
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
dla Fi
Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Ehh... Przyjęli, że to kolonia bakterii.
Czyli w najlepszym układzie wychodzimy w połowie grudnia- jeśli wszystko pójdzie bez komplikacji...
Niestety stan Adasia sie pogarsza
Młody strasznie wymiotuje. Przez 2dni schudl 200g więc waży juz mniej niż 4kg ;(
Nie chcieliśmy żeby ktokolwiek widział Adasia w takim stanie...
Wszystko niestety idzie w złym kierunku. Moi rodzice przylecieli do Adaska jak miał 6tygodni, teraz czas na teściową- przylatuje do nas za tydzień żeby chociaż poznać Młodego bo nie wiadomo jak będzie...
Lekarze mówią nam wprost, ze nie potrafią ustalić właściwych dawek leków dla Małego. Nasz syn nie jest łatwym przypadkiem.
Chcieliśmy przetransportować Adasia do innego szpitala ale dzisiaj był chirurg, który operował serduszko Małego i powiedział, ze Młody musi zostać bo on jest jego chirurgiem i w razie powtornej operacji on wie co i jak...
Czujemy z mężem, że Adaś powoli oddala sie od nas
Lekarze też nie maja zbyt radosnych min. Ale walczymy.

Niedawno pisałam Madi, ze obrazilismy sie na Boga za to co nas spotkało... Wczoraj wieczorem juz tak kiepsko było, że ochrzcilismy Adasia Nie wiem w sumie po co... Bóg chyba o nas zapomniał. Jeśli w ogóle istnieje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cytat:
Napisane przez Agrafka86 Pokaż wiadomość
CYNOMONKU brak mi słów. Jedyne co mogę napisać to: Nie poddawajcie się!
JEŚLI WIARA CZYNI CUDA - MUSISZ WIERZYĆ, ŻE SIĘ UDA!

ADASIU WALCZ!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Podpisuje sie pod tymi słowami
Cytat:
Napisane przez jakierka Pokaż wiadomość
Rocky, zdrowka dla pieska Jak uratowalas wlosy?





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jakierko duzo rzeczy w forum włosowego na wizażu, z bloga Anwen...
Wcierki,maski,odzywki,płu kanki,suplementy diety,olejowanie,picie pokrzywy....
__________________
Najukochańszy skarb-LAURA
Rockyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:38   #1908
malaczarnakejt
Zakorzenienie
 
Avatar malaczarnakejt
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 585
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez strawberry162 Pokaż wiadomość
Nastepnym razem Antosia zostanie z tz. Nie wiem czemu myslalam ze koja mama sie nia lepiej zajmie Myslalam ze to tz pojdzir na łatwiznę i da malej mm a nie moja mama, mylilam sie. Po raz kolejny mnie rozczarowala...

Przepraszam ze ja tak tylko o sobie
przykro mi, że Twoja mama tak nieładnie postąpiła

Cytat:
Napisane przez Rockyyy Pokaż wiadomość
Hej !!!!

Prosze o mega kciuki dla mojego Kłapouchego Pana Psa....
Rano zadzwoniłam do weterynarza...dalej Pies był apatyczny ,osowiały,taki słaby.To nie wygladało na depreche z powodu przeprowadzki...
Pan Wet pojawił sie o 9 i okazało sie ze to przez kleszcza sie boroczek pochorował.Dostał 3 bolesne zastrzyki,musi duzo pić,mam obserwowac jego i jego siuski-czy nie ma w nich nie daj Boże krwi.I w razie czego mam dzwonic do wetka.
Biedny Kłapcio ;(
biedny Kłapouszek
__________________
http://280dni.com/

Filipiśko

malaczarnakejt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:44   #1909
Rockyyy
Zakorzenienie
 
Avatar Rockyyy
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 5 984
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
Nie moge spac.
Patrze na Antosia i mysle o Cynamonkach. Antos jest starszy od Adasia o jeden dzien.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
I od Laurki...
Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
My tez wstajemy.

Cynamonku Tak sie zastanawiam czy twoi tesciiwie nie mogliby skonsultowac w Polsce przypadku Adasia? Dokunentacje bys im szybko wyslala mailem, kurierem? Szukaj rozwiazania. Ty sprobuj konsultowac tam. Moze ktos cos dobrze doradzi.

Jestem przybita. Wstajemy, jemy sniadanie i jedziemy do mojej babci. Tam zostawiam pod cioci opieka dziewczyny i jade z wujkiem do szpitala do dziadka. To jest najukochanszy czlowiek dla mnie (zanim moje corki sie urodzily), moj dziadzius i nie wiem jak ta wizyte zniose. Strasznie sie boje. On podobno jest tak nafaszerowany lekami ze nikogo nie poznaje.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
za zdrowie dziadka

Tak jak Mela pisze-warto konsultowac sie z innymi.....Cynamonku a gdzie tesciowa to konsultuje>W W-wie czy Zabrzu....?

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Ewusia mam nadzieje ze z czasem juz całkiem sie zregenerujesz...organizm moze jeszcze na maxa nie doszedł do siebie?

cynamonki!!!!!!!!!JESTESM Y Z WAMI,NIE PODDAWAJCIE SIE !!!!!!!
Mój Tz rowniez zaciska,opowiedziałam mu o Was,pokazałam zdjecie Adasia-starsznie go to poruszyło.
!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!


---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Laura spi.

Ide z Psem na spacer obserwowac jego siki.....
Oczywscie do szkoły nie poszła,nie wiem tez co z jutrem bedzie....
__________________
Najukochańszy skarb-LAURA
Rockyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:47   #1910
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3



Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
To ja może opiszę wreszcie wizytę rehabilitantki.. Jesteśmy z niej bardzo zadowoleni, konkretna babeczka, bardzo dużo informacji otrzymaliśmy..nawet nie potrafię powtórzyć

Oluś ma:
-stwierdzoną asymetrię- w leżeniu na plecach prawa strona,
-łuk odgięciowy- pchanie głowy w podłoże,
-wzmożone napięcie grzbietu, a słabe brzucha,
-w leżeniu na brzuchu brak obciążenia przedramion,
-w reakcji trakcji (?) głowa lekko ucieka do tyłu,
-wzmożone napięcie obwodowe..

Zalecenia:
-codziennie wykonywać masaż i ćwiczenia, które pokazała i mamy opisane na kartce,
-sposób noszenia matczyny i ojcowski,
-hamakowanie na kocyku 5-6x po 2 min.
-bardzo często układać na brzuszku, min. 30x po 1 min.
-b.cz. układać na kolanach (nóżkami do naszego brzucha, na sztywnym oparciu pod skosem- głowa wyżej niż nóżki)
-b.cz. głaskać zewn. powierzchnie palców (żeby otwierał piąstki)
-zabawa w "Jelonka" 10-20x dziennie
-b.cz. zwracać się do niego z lewej strony ciała
-2x dziennie podawać pół łyżeczki syropku (suplementu diety) Wamag- magnez z wapniem

Oluś został pochwalony za wykonywanie "Jelonka", zauważyła że składa dłonie do siebie- jest to umiejętność nabywana w 3mż, a Oluś składa je od urodzenia (nawet zdjęcia ze szpitala mamy)- mówiła, że to oznaka, że półkule mózgowe już ze sobą wspólgrają, bardzo szybko zaczęły, więc intelektualnie będzie się szybko rozwijał Ponadto uznała, że wzrok skupia jak 5miesięczne dziecko.. ogólnie wyglądem, wagą i zachowaniem bardzo jej się podobał Wychodząc powiedziała 'widzę co on wyrabia, będzie się szybko rozwijał'

Ponadto odnośnie szczepionek jakby któraś chciała poczytać, to radziła zapoznać się ze zdaniem dr Majewskiej.. choć jak ja przeczytałam jeden artykuł, to wolałam nie czytać więcej, bo wychodzi, że wszystkie krzywdzimy swoje dzieci.

Dowiedzieliśmy się, że jesli dziecko nie ma cieknącej śliny z buźki, a tak jak Olek pieniącą się, bąbelkująca, to znaczy że był w ciąży niedotleniony.
Czkawka w łonie matki też nie jest normalna, świadczy o niedotlenieniu.
Ogólnie wszystkie dolegliwości w ciąży (i nie tylko) świadczą o braku magnezu i często lekarze bagatelizują, twierdząc że to 'normalne'.

Uczulała również na NOP- niepożądany odczyn poszczepienny.. po szczepieniu może się ujawnić jakaś zmiana u dziecka, coś czego wcześniej nie było, coś powtarzającego się.. np. dziecko zaczyna nagle szaleć przy piersi, co dzień o danej godz. płacz..itp.itd.
Super, że tak wam pomogła Lila też puszcza bąbęlki, czli była niedotleniona Ale w szpitalu sprawdzali niedotlenienie i nic nie wyszło, więc nie wiem

Cytat:
Napisane przez malaczarnakejt Pokaż wiadomość

Aaa i dzis Filip skończył 13 tyg. więc skok już u nas nie zawita
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość
Ehh... Przyjęli, że to kolonia bakterii.
Czyli w najlepszym układzie wychodzimy w połowie grudnia- jeśli wszystko pójdzie bez komplikacji...
Niestety stan Adasia sie pogarsza
Młody strasznie wymiotuje. Przez 2dni schudl 200g więc waży juz mniej niż 4kg ;(
Nie chcieliśmy żeby ktokolwiek widział Adasia w takim stanie...
Wszystko niestety idzie w złym kierunku. Moi rodzice przylecieli do Adaska jak miał 6tygodni, teraz czas na teściową- przylatuje do nas za tydzień żeby chociaż poznać Młodego bo nie wiadomo jak będzie...
Lekarze mówią nam wprost, ze nie potrafią ustalić właściwych dawek leków dla Małego. Nasz syn nie jest łatwym przypadkiem.
Chcieliśmy przetransportować Adasia do innego szpitala ale dzisiaj był chirurg, który operował serduszko Małego i powiedział, ze Młody musi zostać bo on jest jego chirurgiem i w razie powtornej operacji on wie co i jak...
Czujemy z mężem, że Adaś powoli oddala sie od nas
Lekarze też nie maja zbyt radosnych min. Ale walczymy.

Niedawno pisałam Madi, ze obrazilismy sie na Boga za to co nas spotkało... Wczoraj wieczorem juz tak kiepsko było, że ochrzcilismy Adasia Nie wiem w sumie po co... Bóg chyba o nas zapomniał. Jeśli w ogóle istnieje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cynamoku nie poddawajcie się, nie wątpcie, w to, że Adaś da radę. Ja wierzę, że z waszą pomocą Adaś będzie zdrowy

Cytat:
Napisane przez malaczarnakejt Pokaż wiadomość
Dzień dobry!
Idę ogarniać śniadanie póki Filip ma drzemkę Wczoraj wszystko posprzątane, więc dziś mam dzień wolny Idę na długi spacer z Fi, bo mąż pracuje do 17
Ale słodziak i jak fajnie się uśmiecha, jak ja chcę złapać Lilce uśmiech nigdy mi nie wychodzi, bo, jak tylko zobaczy aparat to jest zainteresowana aparatem, a nie uśmiechaniem

Cytat:
Napisane przez Rockyyy Pokaż wiadomość
Hej !!!!

Prosze o mega kciuki dla mojego Kłapouchego Pana Psa....
Rano zadzwoniłam do weterynarza...dalej Pies był apatyczny ,osowiały,taki słaby.To nie wygladało na depreche z powodu przeprowadzki...
Pan Wet pojawił sie o 9 i okazało sie ze to przez kleszcza sie boroczek pochorował.Dostał 3 bolesne zastrzyki,musi duzo pić,mam obserwowac jego i jego siuski-czy nie ma w nich nie daj Boże krwi.I w razie czego mam dzwonic do wetka.
Biedny Kłapcio ;([COLOR="Silver"]
Piedne kaukaziątko, niech szybko wraca do zdrowia
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 10:54   #1911
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Rocky dla Kłapouchego, żeby szybko się psinek pozbierał bidulek

arrabbiata jestem z okolic Wrocławia.. Lubin się kłania jeśli nadal chcesz namiary to daj znać
Dziękuję, że pytasz.. Nadal kiepsko.. W nocy nie mogłam spać, ciężko mi było znaleźć wygodną pozycję, a i w ogóle ciało ciut przesunąć w którąś stronę, to jakaś masakra.. Mały budził się co 1,5-2h i ledwo zmieniałam strony by go karmić.. syczałam i jęczałam przy tym, a Mały wył i wył czekając na cyca. Nadal mam problemy ze wstawaniem z pozycji leżącej czy siedzącej, z chodzeniem też. Mąż został w domu i nosi Małego..ja nie mogę niestety szkrabula wziąć na ręce Mam nadzieję, że się choć jakoś rozruszam i na spacerek wyjdę choć na godzinkę wkoło bloku.

W ogóle to się nie przywitałam..dzień dobry Oluś kończy dzisiaj 12 tygodni!

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Super, że tak wam pomogła Lila też puszcza bąbęlki, czli była niedotleniona Ale w szpitalu sprawdzali niedotlenienie i nic nie wyszło, więc nie wiem
Chyba tak jak Rocky napisała, trzeba trochę z przymrużeniem oka takie informacje przyjmować Choć ja przy porodzie przy końcowych partych dostałam tlen, bo już chyba ze zmęczenia słabo Małego dotleniałam. Ale ogólnie nikt też mi nie powiedział, że Mały niedotleniony się urodził.
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:01   #1912
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
[
W ogóle to się nie przywitałam..dzień dobry Oluś kończy dzisiaj 12 tygodni! [COLOR="Silver"]
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:04   #1913
enlevee
Zakorzenienie
 
Avatar enlevee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 388
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Dziewczyny jutro najdalej pojutrze do Was wracam na stałe, dzisiaj mamy chrzciny i jestem wycieta z życia. Prosimy o kciuki dla małego Tomaszka żeby się wszystko udało! Całuje
__________________
12.07.2013 o godzinie 18:42 wszystko nabrało sensu..

Tomuś
3470g, 54cm
enlevee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:08   #1914
ita83
Wtajemniczenie
 
Avatar ita83
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 076
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Maly padl pierwszy raz od 7 rano....
We wtorek jedziemy na szczepienia....

Hmmm moglam cos jeszcze ale zapomnialam

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Xawery mały zbój ale mój - 24.03.2010
Leon kochany klusek - 22.08.2013
ita83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:12   #1915
enlevee
Zakorzenienie
 
Avatar enlevee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 388
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Boże przeczytałam ostatnia stronę w aucie i proszę, nie trzymajcie za nas kciukow bo one wszystkie są potrzebne Adasiowi. Cynamonku dzisiaj w kościele będę o Was myślała cała sobą, nie poddawajcie się! Adasiu walcz kochanie


Sent from my iPhone using Tapatalk - now Free
__________________
12.07.2013 o godzinie 18:42 wszystko nabrało sensu..

Tomuś
3470g, 54cm
enlevee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:21   #1916
ita83
Wtajemniczenie
 
Avatar ita83
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 076
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Aaaa juz albo zaczynaja sie u mnie @ albo cos innego - jakis many hormonal bo zauwazylam kilka kropelek krwi....

Ale nic mnie nie boil wiec czekam

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Xawery mały zbój ale mój - 24.03.2010
Leon kochany klusek - 22.08.2013
ita83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:45   #1917
sylwia1986sz
Zadomowienie
 
Avatar sylwia1986sz
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 530
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Sylwia jeszcze ja Cię nie powitałam..a więc witaj
Witaj ;-)
Dzoan tez miewam okropne bole kregoslupa... Od 8go miesiaca ciazy. Myslalam ze jak urodze bedzie lzej ale Emi chcialaby tylko na raczkach... Niedlugo bede wielbladem jednogarbnym :-D
sylwia1986sz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:45   #1918
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez enlevee Pokaż wiadomość
Dziewczyny jutro najdalej pojutrze do Was wracam na stałe, dzisiaj mamy chrzciny i jestem wycieta z życia. Prosimy o kciuki dla małego Tomaszka żeby się wszystko udało! Całuje
starczy i dla Was

Cytat:
Napisane przez ita83 Pokaż wiadomość
Aaaa juz albo zaczynaja sie u mnie @ albo cos innego - jakis many hormonal bo zauwazylam kilka kropelek krwi....

Ale nic mnie nie boil wiec czekam
oj..oby to nie był @..no chyba że chcesz

Brzuszek naszego Małego Mr. iXa
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_1289'.jpg (39,3 KB, 34 załadowań)
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:48   #1919
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cynamonku kochany i Adasiu -tak bardzo mocno trzymam kciuki za Was, łzy kapią na klawiaturę, ale myśli są pozytywne!!! Przytulam mocno, jesteś bardzo dzielna, Adaś ma cudownych wspierających rodziców i wiem, że czuje Waszą miłość nawet jak leży pod milionem paskudnych rurek i mu to pomaga!!! Przesyłam moc pozytywnych myśli, musi być dobrze, MUSI!!!!



Aż wstyd przy takich wiadomościach samemu się żalić...
Nadrobiłam Was, ale czuję się jak wypompowany balon i nie wiem już nawet, co komu pisać (jedynie, co pamiętam: Tari padłam ze śmiechu z poduszek, Dzoan ja też bym wzięła poprawkę na słowa rehabilitantki o czkawce i ślinieniu, czkawka w brzuchu to objaw, że dziecko ćwiczy połykanie wód płodowych..., Arrabiata ja jadłam i Mc i KFC i Artuś nie zareagował, Neni, Rocky współczuję problemów z czworonogami , Roxi ojoj choroby się nie chcą odczepić ale wiem, że myślisz pozytywnie i szybko je pokonacie!, wszystkim choróbkom życzę powrotu do zdrowia, za wszystkich w potrzebie - badania, rehabilitacje, chrzciny - trzymam kciuki).

Mam cholerny mega obfity i bolesny okres, kryzys laktacyjny, wstaję co chwila w nocy albo do Małego (który jest jednak mega grzecznym i pogodnym dzieckiem, jedynie robi wciąż cyrki przy jedzeniu) albo do laktatora, a dzisiaj głupek TŻ wymyślił, że o 5.30 pójdzie robić zdjęcia i za 1,5 h się wrócił, bo jednak pogoda nie taka i oczywiście nie miał kluczy i całe rano rozwalone. Dopiero teraz wypiłam kawę i w miarę mój mózg pracuje, ale tak to się obijam o szafki. Mały się obudzi, pójdziemy na spacer i do sklepu, może jak się dotlenię, to zacznę funkcjonować.


Aha, a Artur zrobił rano taką kupę, że wyciągałam na szybko wanienkę...

Ojejku ale iksik...

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2013-10-26 o 11:49
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 11:55   #1920
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

Cytat:
Napisane przez sylwia1986sz Pokaż wiadomość
Witaj ;-)
Dzoan tez miewam okropne bole kregoslupa... Od 8go miesiaca ciazy. Myslalam ze jak urodze bedzie lzej ale Emi chcialaby tylko na raczkach... Niedlugo bede wielbladem jednogarbnym :-D
A ja w ciąży nie miałam takich problemów..kilka razy tylko jakiś ból typu rwa..ale przejściowe.. Mam nadzieję, że to chwilowe i zaraz przejdzie, bo nie wyobrażam sobie poniedziałku jak mąż do pracy pójdzie..

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Perse trzymaj się..współczuję okresu i złego samopoczucia
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.