Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r. cz.XI - Strona 108 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejny wątek będzie nosił nazwę:
Listopadowo-grudniowe mamusie 2013. cz. XII 0 0%
Rodzić juz nadchodzi czas - przerażenie jest wśród nas! 1 2,04%
JEDNE TULĄ JUŻ MALUSZKI, DRUGIE JESZCZE MAJĄ BRZUSZKI 19 38,78%
1,2,3 do rozpakowanych dołącz TY! 0 0%
Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka! 7 14,29%
RĘCE SKŁADAM, MODŁY WZNOSZĘ - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK 22 44,90%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-04, 21:23   #3211
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Kociak Wydaje mi się że KTG nie ma nic wspólnego z przebiegiem ciąży.U mnie jest tak że w pewnym momencie po prostu kierują na zapis,zobaczyć czy są ewentualne skurcze i jak serducho dziecka pracuje.Robi sie je około 37/38 tygodnia,mnie ginka wysłała wcześniej pewnie ze względu na to że pojawiły mi się bóle jak na okres(a nie powinny) przed 37 tygodniem.
A i też mam takie myśli jak TY:raz że dam rade, a innym stresik mnie dopada.

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Ja to jestem za☠☠☠ista! Pojechalam dziecko wazyc!! Ale zamiast sprawdzic gdzie, to pojechalam : bo mi sie wydawalo .. Okazalo sie ze faktycznie mi sie wydawalo , I jestem 20 min busem Od miejsca docelowego . No to wsiadlam w busa - tylko ze kur.na nie w ta strone o teraz juz jestem 40 min oddalona i znowu czekam na busa.
Cycki mi opadly.
Nie wiem co ja taka zakrecona dzis


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Też tak miałam...ale dziś stwierdziłam że naprawdę już mam ochotę urodzić...Dziś zmolestuję męża , może drugie podejście będzie lepsze od poprzedniego..?
A w ogóle to myślicie że już mogę rodzić czy nie?Bo mam niby ten 39 tydzień, ale oni pewnie wpisują skończone tygodnie, czyli 38..to nie za wcześnie?
Ciesz się póki możesz
Kochana już możesz rodzić spokojnie

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Nie wiem jeszcze czy polecam, ale smaruję Maltanem


Zazwyczaj na wieczór, ale ogólnie to jak sobie przypomnę. Jak w dzień smaruję, to wkładam waciki do demakijażu, żeby nie brudzić bielizny.


A to w takim razie nie naciskam. Najważniejsze, że dobrze się skończyło.


I ja przyłączam się do zastanawiających się: wywoływać naturalnie czy nie?
Też smaruje od pewnego czasu,nie wiem czy to nie autosugestia, ale brodawki zrobiły mi się jakby takie bardziej nawilżone

Cytat:
Napisane przez basiula19 Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny pocieszylyscie mnie tym, ze dzidzia wcale nie musi się uspokoić przed porodem bo patrząc na zachowanie mojej Cory to ta wariatka nie zwalnia tępa a dzis położna powiedziała ze niunia jest mala a po brzuchu widzi ze wód jest jeszcze sporo to ta ma pole do popisu i potrafiła dzis jej jeszcze uciekać.....nemosku gdzie jesteś? Nie zostawiaj mnie
Nie zostawiam
Wstydnisia

Cytat:
Napisane przez Asist22 Pokaż wiadomość
Dziś namówiłam, a raczej wymusiłam prezent na urodzenie sie małego od mojego brata. Kupił małemu na allegro leżaczek z FP. Teraz siostra małża kupi karuzelę z FP i bedzie git (tylko muszę ją jeszcze o tym zakupie powiadomić ).

Naszla mnie wielka ochota na kapustę i skroiłam sobie połowę białej i teraz wcinam, ale coś czuję, że koleżanka zgaga zawita
Nie ma to jak z zaskoczenia

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Dziękuję

A ja nie wiem czy powino sie pilnikować, jak mojemu cążkami obetniemy to jest ok..

Super ze sie odezwałas



Możesz rodzic

jA TEŻ! i mam nadieje ze mnie to nie spotka


Kuźwa ale fatalny dzień. bede Was zamęczac- wybaczcie. Ide zjeść śniadanie bo młody zasnął w końcu
Śniadanie

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
nie wiem ..

powiem Wam że mój dzisiaj wstał rano przed 6 zjadł 30, poleżał po 3 godzinach zjadł 60 poleżał, popłakał, poszliśmy na spacer i oczywiscie tam zasnął, wróciliśmy, zostawiłam go chwile na balkonie, spał ze 30 minut i wstał a ja w tym czasie zdążyłam umyć włosy i posiedzieć w wc (złapała mnie biegaczka) potem znów młoy zjadł i siedział aż do 18 nie plakał, ale nie spał.. jak odchodziłam na dłuzej to płacz, tak że aż sie zanosił... po południu nie wyszłam z nim na ten drugi spacer jak codzien bo źle sie czuje, a jeszcze mnie ta biegaczka złapała i jakoś tak sił brak. Teraz zjadłam bułkę ide robic pranie i budze młodego na kąpiel.. zje i mam nadzieje ze pójdzie spać. Nie rozumiem tego, przecież on dobrze mnie nie widzi/nie rozpoznaje bo jeszcze jest za wczesnie chyba.. to skąd on wyczuwa ze mnie obok nie ma? Np. jak z nim gadam no to ok, bo słyszy ale tak..
Z drugiej strony, mogę z nim gadać sobie, bo on to uwielbia, tak sie słodko wsłuchuje, cieszy sie i robi dziwne minki- choć wszystko pewnie nie wiadomie no ale nie bedzie go na kiblu czy pralce kłaść jak pranie robie czy na blacie w kuchni jak zmywam.. a w foteliku nie chce go trzymać, bujaczka jeszcze nie mamy.......
A może jakaś pozytywka na Kacperka kojąco zadziała albo puszczanie kołysanek
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 21:27   #3212
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Rybka ale sie masz fajnie z tym ze mozesz Kacperka wystawic jeszcze na balkon.
Ja tez bym tak chciala, chociazby zakupy rozpakowac.
U nas jak przekroczymy prog domu to juz syrena sie wlacza ;D
Na spacerze jakbym sie zatrzymala na chwile - pobudka. W sklepie - pobudka. Ona jest taka czujna ze wierzyc sie nie chce .

Tyle z tego dobrego ze jak wracamy to zasypia porzadnie zazwyczaj I ze 2h spokoj.
Ale zebym z kolezanka poszla na kawe ze spiacym dzieckiem w wozku- moge zapomniec


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------



No nie ?
Czym on jej te dziecko zrobił?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
wykałaczką...
Cytat:
Napisane przez Zuzziak Pokaż wiadomość
Hej ho
My już po wizycie. Z Małym wszystko w porządku, kruszynka waży niecałe 3kg - mógłby być ciut większy:P ktg w porządku, wody się unormowały. Ja natomiast dostałam globulki na infekcję, która prawdopodobnie się u mnie rozwinęła. Badanie bolało niesamowicie. Doktor stwierdził, że bardzo luźno się u mnie zrobiło i mamy rozwarcie luźniutko na jeden palec Także teraz aby wyczekiwać kiedy Mały będzie chciał wyjść Dziś po ktg znów skurcze mnie łapią, ale znośne. Wszyscy obstawiają, że w ciągu tygodnia urodzę:P Zmykam teraz się położyć, później ponadrabiam, co tam naskrobałyście

Doczytałam na pierwszej stronie że Nasturcja urodziła! GRATULACJE!
za wizytę
Cytat:
Napisane przez ania_cz79 Pokaż wiadomość
Hej.
Nadrobiłam szybko póki mam internet.

Gratulacje dla Nasturcji i Miłosza.


Ja dziś po wizycie. Mały waży 2700, wszystko niby ok. Wielki raczej nie będzie.
Rozmawiałam o cc i lekarz podał datę 14. 11

Nie podjął jednak ostatecznej decyzji i kazał mi przyjść za tydzień.
Powiedział że planowane cc zawsze robią w 38 tyg. aby uniknąć rozpoczęcia akcji porodowej. I do tego na ktg wyskoczyły mi jakieś skurcze na ok 70 %.
Wiec teraz leżę i mam czekam do następnego poniedziałku.
No to byle do poniedziałku
Cytat:
Napisane przez Antibia86 Pokaż wiadomość
TZ przytargał kwiatki i robi kolacje...albo cos nabroil albo czegos chce...
no ciekawe czego może chcieć...
Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Witam witam
Nic nie nadrabiałam póki co, ale może zaraz uda mi się coś poczytać
Jutro 5:50 meldunek pod porodówką i kroplówka z oksytocyną
PROSZĘ TRZYMAĆ KCIUKI ZA ROZWINIĘCIE AKCJI!!
Nadal się drapię, ale już mi lepiej, dostałam maść i trochę pomaga.
Leżę na sali z dwoma super dziewczynami, personel super, lekarze też
Jestem już po lewatywie, zaraz się pakuję i postaram się wyspać przed jutrzejszym dniem, co nie jest ostatnio łatwe.. dziś w nocy spałam 2h, reszta to drapanie i sikanie

Buziaki dla wszystkich mamusiek!!

A Leo waży 4kg
Trzymam mocno !!
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 21:36   #3213
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Rybka ale sie masz fajnie z tym ze mozesz Kacperka wystawic jeszcze na balkon.
Ja tez bym tak chciala, chociazby zakupy rozpakowac.
U nas jak przekroczymy prog domu to juz syrena sie wlacza ;D
Na spacerze jakbym sie zatrzymala na chwile - pobudka. W sklepie - pobudka. Ona jest taka czujna ze wierzyc sie nie chce .

Tyle z tego dobrego ze jak wracamy to zasypia porzadnie zazwyczaj I ze 2h spokoj.
Ale zebym z kolezanka poszla na kawe ze spiacym dzieckiem w wozku- moge zapomniec


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------



No nie ?
Czym on jej te dziecko zrobił?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy któraś ma gdzieś w swojej okolicy sklep z FP? i moze wybiera sie jakoś któregoś dnia do czwartku? ;> jak tak to dacie znać bo byście sie zapytały co nieco ;D

Dziękuję


Trele- jak stanę na dłuzej to też sie obudzi, dlatego co jakieś 10-15 minut na ten balkon wejdę i bujnę wózkiem. Niestety w drugą strone nie działa. jak tylko wystawie wózek przed spacerem to ryczy strasznie.. najpierw musi być spacer...

Może ma taką potrzebe, ale kurde ja też mam potrzeby Co prawda jutro mam zamiar wstać w milio razy lepszym humorze i z jakąś nową energią, nowym pomysłem na siebie i Kacpra. Gdyby był starszy to byśmy porysowali, albo ciasteczka kulali.. a tak?

Wg. robił ktos kiedyś odcisk rączki nózki z masy solnej? bo chciałam młodemu zrobić, ale nie wiem cyz to wyjdzie? A z tej gotowej co sie kupuje to nie mam kasy ..

Grunt to się nie poddawać!!!!!

Cytat:
Napisane przez Zuzziak Pokaż wiadomość
Hej ho
My już po wizycie. Z Małym wszystko w porządku, kruszynka waży niecałe 3kg - mógłby być ciut większy:P ktg w porządku, wody się unormowały. Ja natomiast dostałam globulki na infekcję, która prawdopodobnie się u mnie rozwinęła. Badanie bolało niesamowicie. Doktor stwierdził, że bardzo luźno się u mnie zrobiło i mamy rozwarcie luźniutko na jeden palec Także teraz aby wyczekiwać kiedy Mały będzie chciał wyjść Dziś po ktg znów skurcze mnie łapią, ale znośne. Wszyscy obstawiają, że w ciągu tygodnia urodzę:P Zmykam teraz się położyć, później ponadrabiam, co tam naskrobałyście

Doczytałam na pierwszej stronie że Nasturcja urodziła! GRATULACJE!
Ciekawe kiedy zechce wyjść

Basiula
Ile waży Nikola?

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Cytat:
Napisane przez ania_cz79 Pokaż wiadomość
Hej.
Nadrobiłam szybko póki mam internet.

Gratulacje dla Nasturcji i Miłosza.


Ja dziś po wizycie. Mały waży 2700, wszystko niby ok. Wielki raczej nie będzie.
Rozmawiałam o cc i lekarz podał datę 14. 11

Nie podjął jednak ostatecznej decyzji i kazał mi przyjść za tydzień.
Powiedział że planowane cc zawsze robią w 38 tyg. aby uniknąć rozpoczęcia akcji porodowej. I do tego na ktg wyskoczyły mi jakieś skurcze na ok 70 %.
Wiec teraz leżę i mam czekam do następnego poniedziałku.
O cc w moim terminie
W 10 dni jeszcze podrośnie

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Odkryłam ameryke.
Mam takiego grajacego baranka. Wlozylam do wozka mojemu zmierzlemu dziecku I dziecka nie ma juz 10 minut



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja ostatnio zamówiłam takiego królika uspokajacza

http://allegro.pl/chicco-przytulanka...652343318.html

Moja przyjaciółka ma takiego samego i mówi że mały go uwielbia(ma prawie 3 tygodnie)

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Witam witam
Nic nie nadrabiałam póki co, ale może zaraz uda mi się coś poczytać
Jutro 5:50 meldunek pod porodówką i kroplówka z oksytocyną
PROSZĘ TRZYMAĆ KCIUKI ZA ROZWINIĘCIE AKCJI!!
Nadal się drapię, ale już mi lepiej, dostałam maść i trochę pomaga.
Leżę na sali z dwoma super dziewczynami, personel super, lekarze też
Jestem już po lewatywie, zaraz się pakuję i postaram się wyspać przed jutrzejszym dniem, co nie jest ostatnio łatwe.. dziś w nocy spałam 2h, reszta to drapanie i sikanie

Buziaki dla wszystkich mamusiek!!

A Leo waży 4kg
No to mega mega mega i żeby sprawnie poszło

za wagę-prawie jak Majka Treli

Cytat:
Napisane przez Antibia86 Pokaż wiadomość
TZ przytargał kwiatki i robi kolacje...albo cos nabroil albo czegos chce...
Może i jedno i drugie
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 21:37   #3214
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Witam witam
Nic nie nadrabiałam póki co, ale może zaraz uda mi się coś poczytać
Jutro 5:50 meldunek pod porodówką i kroplówka z oksytocyną
PROSZĘ TRZYMAĆ KCIUKI ZA ROZWINIĘCIE AKCJI!!
Nadal się drapię, ale już mi lepiej, dostałam maść i trochę pomaga.
Leżę na sali z dwoma super dziewczynami, personel super, lekarze też
Jestem już po lewatywie, zaraz się pakuję i postaram się wyspać przed jutrzejszym dniem, co nie jest ostatnio łatwe.. dziś w nocy spałam 2h, reszta to drapanie i sikanie

Buziaki dla wszystkich mamusiek!!

A Leo waży 4kg

Ciekawe czy Leo bedzie faktycznie bułeczkà
Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
Ale mam stracha zostawić dziecko w łóżeczku samo po dzisiejszej porannej sytuacji, nie mówiąc już o nocce. A najgorsze jest to że ona nie lubi spać na boku, strasznie sie wścieka jak ją kłade na boku i musi leżeć na plecach- całe szczęście ma głowę ładnie na bok albo na brzuchu.
Dasz rade obserwuj ja kilka minut po odlozeniu. Jak zasnie to nie powinna juz zwymiotowac ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 21:45   #3215
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
no oby z rozwieraniem się poszło w miare sprawnie
nie wiem czy placebo czy nie, ale mam cichutka nadzieje że uderzy to we mnie jak w Trele. za każdym razem jak parze herbatkę to o tym marzę.
słyszałam że jak tak kłuje, to dzieć wchodzi do kanału i też szyjka się skraca. dzisiaj, po ponad kilku dniach przerwy porządnie zaczęło mnie kłuć a mały dosłownie szalał jak nigdy, to boli

co do wanienki, nie wiem, bo nie mamy na stelażu. wydaje mi się że jak się chwieje, to lipa bo może być niebezpiecznie jak dziecko będzie większe i ciekawe wszystkiego.

mam zapas mleka na dzień dobry duża puszka substytutu mleka z piersi, 1 duża butla już gotowego subtytutu i 1 mała do szpitala. mleko o dziwo mam, b mi coś czasem "kapnie" z piersi, ale na wszelaki wypadek... wszystko odstawione czeka na swój czas. jak nie bedzie szło karmić, to pierdziele i nie będe sobie dodatkowo depresji załaczać. nikt na szczęście nie syczy mi że coś muszę, nie rozumiem tej nagonki, niepotrzebny stres Wam ludzie fundują.
nie ich biznes

Gratulacje dla Nasturcji! ona to się biedna namęczyła....
Mój już wstawiony i w jeden dzień gorzej kłuje mnie w pipce w inny trochę mniej,ale nie boli mnie to jakoś bardzo, bardziej odczuwam dyskomfort.Rozchodzę się

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
No do ciasteczek jeszcze daleko
A co do odciskow to ja mialam takie gotowe - dostalam w pracy . O dupe roztrzaś !
To trzeba z taka sila wepchnac ta nozke czy raczke ze ja dziekuje . Wypieprzylam ..
Jak zrobisz z masy to daj znac jak wyszlo I ja tez sobie zrobie


No a tak sie denerwowalas .
Mały ma 2 tyg to siedzi grzecznie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Aj bo miałam jakieś dziwne przeczucia :////
Tak działa na mnie szpital i przychodnie wszelkiego rodzaju :/ Dostaję palpitacji serca normalnie.

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Jaki słodki maluch Ojj coś czuję, że Twój synek będzie miał mnóstwo pięknych zdjęć



Moje już przetarte



Chciałabym nie doczekać



To już podobno ostateczny termin, także za tydzień mała już będzie z nami

Chyba nie



U mnie też 7 dni po trzeba się zgłosić

Oby się udało



Oj tak Wolałabym żeby akcja rozwinęła się sama


Moje jeszcze nie

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
wykałaczką...

za wizytę

No to byle do poniedziałku

no ciekawe czego może chcieć...

Trzymam mocno !!
Nie mogę .....popuściłam
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 21:46   #3216
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Nemosku - z tym implantem to jest tak jak z kazda antykoncepcja. Albo Ci spasuje albo nie. Czytalam ze babki maja bole glowy, albo rozregulowane miesiaczki , czasem mdlosci . Ale nie wszystkie. Moja znajoma ma I nic jej sie nie dzieje. Nie mam pojecia ile kosztuje.

A ten kroliczek gra jakies melodyjki? Czy szumi?bo ja teraZ sie zastanawiam nad konikiem z FP choc sama go odradzalam.
Majka jest taka na opak. To co dzieci uwielbiaja ona dostaje szału I odewrotnie , wiec powinien jej spasowac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 21:49   #3217
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
moj za ostatnie akcje powinien mi tuzin roz przyniesc

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

do której mniej wiecej trwaja chrzciny? 20-21-22?
Do 20-21 góra tak mi się wydaje.
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-04, 21:57   #3218
anulka2205
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka2205
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Rybka ale sie masz fajnie z tym ze mozesz Kacperka wystawic jeszcze na balkon.
Ja tez bym tak chciala, chociazby zakupy rozpakowac.
U nas jak przekroczymy prog domu to juz syrena sie wlacza ;D
Na spacerze jakbym sie zatrzymala na chwile - pobudka. W sklepie - pobudka. Ona jest taka czujna ze wierzyc sie nie chce .

Tyle z tego dobrego ze jak wracamy to zasypia porzadnie zazwyczaj I ze 2h spokoj.
Ale zebym z kolezanka poszla na kawe ze spiacym dzieckiem w wozku- moge zapomniec


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------



No nie ?
Czym on jej te dziecko zrobił?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

e tam, zawsze możecie biegiem przez londyn z tekturowymi kubkami z kawką

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
moj za ostatnie akcje powinien mi tuzin roz przyniesc

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

do której mniej wiecej trwaja chrzciny? 20-21-22?
zależy od której

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Witam witam
Nic nie nadrabiałam póki co, ale może zaraz uda mi się coś poczytać
Jutro 5:50 meldunek pod porodówką i kroplówka z oksytocyną
PROSZĘ TRZYMAĆ KCIUKI ZA ROZWINIĘCIE AKCJI!!
Nadal się drapię, ale już mi lepiej, dostałam maść i trochę pomaga.
Leżę na sali z dwoma super dziewczynami, personel super, lekarze też
Jestem już po lewatywie, zaraz się pakuję i postaram się wyspać przed jutrzejszym dniem, co nie jest ostatnio łatwe.. dziś w nocy spałam 2h, reszta to drapanie i sikanie

Buziaki dla wszystkich mamusiek!!

A Leo waży 4kg
kciuki zaciśnięte


Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
Ale mam stracha zostawić dziecko w łóżeczku samo po dzisiejszej porannej sytuacji, nie mówiąc już o nocce. A najgorsze jest to że ona nie lubi spać na boku, strasznie sie wścieka jak ją kłade na boku i musi leżeć na plecach- całe szczęście ma głowę ładnie na bok albo na brzuchu.
spokojnej nocki a próbowałaś może z takimi wałeczkami do łóżeczka, żeby Zuzka była podparta z obu stron jak leży na boczku, może takie ograniczenie by Jej spasowało

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Iskra,Katrin,Anka,Nanusia Witajcie z powrotem


To koniecznie musisz wybrać się na zakupy Może przy okazji sobie coś upolujesz fajnego na poprawę humorku


A ciekawe jak samopoczucie po nim bo on zawiera hormony tak? I ile to kosztuje...


Przypomniałaś mi że miałam dzisiaj zabrać gince do wypełnienia ten formularz do becikowego


To był chyba skurcz


jakiś specjalny jest na to dokument? nie że gin sam wystawia jakieś zaświadczenie?

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość




Grunt to się nie poddawać!!!!!


Ciekawe kiedy zechce wyjść

Basiula
Ile waży Nikola?

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------


O cc w moim terminie
W 10 dni jeszcze podrośnie


Ja ostatnio zamówiłam takiego królika uspokajacza

http://allegro.pl/chicco-przytulanka...652343318.html

Moja przyjaciółka ma takiego samego i mówi że mały go uwielbia(ma prawie 3 tygodnie)


No to mega mega mega i żeby sprawnie poszło

za wagę-prawie jak Majka Treli


Może i jedno i drugie
fajny a mu serduszko bije faktycznie czy tylko jest melodyjka i światło? bo raz tak piszą a raz tak
__________________
Skarbek


Wielkie kciuki dla Ani
anulka2205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 22:03   #3219
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Nemosku - z tym implantem to jest tak jak z kazda antykoncepcja. Albo Ci spasuje albo nie. Czytalam ze babki maja bole glowy, albo rozregulowane miesiaczki , czasem mdlosci . Ale nie wszystkie. Moja znajoma ma I nic jej sie nie dzieje. Nie mam pojecia ile kosztuje.

A ten kroliczek gra jakies melodyjki? Czy szumi?bo ja teraZ sie zastanawiam nad konikiem z FP choc sama go odradzalam.
Majka jest taka na opak. To co dzieci uwielbiaja ona dostaje szału I odewrotnie , wiec powinien jej spasowac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Gra kołysankę Bramhsa ,o taką bardzo spokojnie i cicho(aż mi sie chce spać ) i świeci mu się serduszko.
http://www.youtube.com/watch?v=g_3bSIbr3kA

Nad konikiem też myślałam bo ma więcej melodyjek ale w końcu wzięłam królika.

Puściłam teraz Tymkowi to dość że ma czkawkę to jeszcze mu się spodobało bo wariuje
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 22:05   #3220
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Gra kołysankę Bramhsa ,o taką bardzo spokojnie i cicho(aż mi sie chce spać ) i świeci mu się serduszko.
http://www.youtube.com/watch?v=g_3bSIbr3kA

Nad konikiem też myślałam bo ma więcej melodyjek ale w końcu wzięłam królika.

Puściłam teraz Tymkowi to dość że ma czkawkę to jeszcze mu się spodobało bo wariuje
Ta sama kołysanke gra nasz baranek I jeszcze kilka innych.
A konik morski tylko bulgocze o ile dobrze pamietam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 22:07   #3221
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez anulka2205 Pokaż wiadomość
e tam, zawsze możecie biegiem przez londyn z tekturowymi kubkami z kawką



zależy od której



kciuki zaciśnięte




spokojnej nocki a próbowałaś może z takimi wałeczkami do łóżeczka, żeby Zuzka była podparta z obu stron jak leży na boczku, może takie ograniczenie by Jej spasowało



jakiś specjalny jest na to dokument? nie że gin sam wystawia jakieś zaświadczenie?



fajny a mu serduszko bije faktycznie czy tylko jest melodyjka i światło? bo raz tak piszą a raz tak
Bijące serduszko to pic na wodę,tylko świeci się-ma 3 diody .

Znaczy się serduszko niby bije ale jak je przyciśniesz

Ja dostałam takie zaświadczenie od babki z urzędu,ale lekarze też podejrzewam takie mają -potwierdzające pozostawanie kobiety pod opieką medyczną nie później niż od 10 tyg ciąży do porodu....
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 22:13   #3222
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
E t pewnie Cie coś ruszy do 11
Oby, oby To wywoływanie trochę mnie przeraża.

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość

Miki, oby bez wywołania się obyło. Do 11 jeszcze daleka droga.
Tydzień temu na wizycie ginekolog była pewna, że na dniach urodzę tiaa

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość

piję herbatkę z liści malin od kilku dni. no i powiem Wam że mi smakuje, jak połączenie zielonej z pokrzywą. mam nadzieje że mnie po tym nie obsypie, tak jak to było po pokrzywie.
Też się zastanawiam czy ma jakiś wpływ na skórę. Ostatnio coraz częściej mam gorsze dni, ale to chyba bardziej ze zmęczenia i niedosypiania.

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość

Miki czyli za Ciebie też żeby malutka sama się zdecydowała


Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
nASTURCJA URODZIŁA!!!


Miłosz przyszedł na świat dziś o 12:00 10pkt, 52cm,3350g Ulga niesamowicta
Super

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość

U mnie w przychodni mają KTG, a chodzę państwowo. Z tego co widać to nie ma reguły.

Dobrze, że tym razem nie bolało. 12 listopada już za tydzień, szykuj się, szykuj!
U mnie też mają

Ja już gotowa Torba stoi od tygodnia spakowana. Wszystko w sumie gotowe, tylko dziecko nie

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Witam witam
Nic nie nadrabiałam póki co, ale może zaraz uda mi się coś poczytać
Jutro 5:50 meldunek pod porodówką i kroplówka z oksytocyną
PROSZĘ TRZYMAĆ KCIUKI ZA ROZWINIĘCIE AKCJI!!
Nadal się drapię, ale już mi lepiej, dostałam maść i trochę pomaga.
Leżę na sali z dwoma super dziewczynami, personel super, lekarze też
Jestem już po lewatywie, zaraz się pakuję i postaram się wyspać przed jutrzejszym dniem, co nie jest ostatnio łatwe.. dziś w nocy spałam 2h, reszta to drapanie i sikanie

Buziaki dla wszystkich mamusiek!!

A Leo waży 4kg
Powodzenia!


Rybko proszę zmień mi datę porodu na jutro, czyli 5 listopad. Ginek powiedziała, że raczej tej daty na 9 listopada z USG nie będą brali pod uwagę. Możesz wpisać też imię Amelia, bo już raczej ostatecznie wybrane
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 22:14   #3223
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

O takie -standardowe
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0001.jpg (99,1 KB, 30 załadowań)
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 22:17   #3224
Antibia86
Rozeznanie
 
Avatar Antibia86
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 750
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

no i nie wyszło co TŻ chciał...na razie jest strasznie miły i mówi że sie musiał zrehabilitowac troszkę bo mu mnie szkoda bo widzi jaka umordowana jestem.

i dostałam własnie smsa od gina że mam przyjsc w srode na 20,15 i bedziemy myslec co ze mna począc.....
Antibia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 22:26   #3225
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Ta sama kołysanke gra nasz baranek I jeszcze kilka innych.
A konik morski tylko bulgocze o ile dobrze pamietam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ma jeszcze 8 melodyjek kołysanek i szum morza plus świecący brzuszek

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Oby, oby To wywoływanie trochę mnie przeraża.



Tydzień temu na wizycie ginekolog była pewna, że na dniach urodzę tiaa



Też się zastanawiam czy ma jakiś wpływ na skórę. Ostatnio coraz częściej mam gorsze dni, ale to chyba bardziej ze zmęczenia i niedosypiania.







Super



U mnie też mają

Ja już gotowa Torba stoi od tygodnia spakowana. Wszystko w sumie gotowe, tylko dziecko nie



Powodzenia!


Rybko proszę zmień mi datę porodu na jutro, czyli 5 listopad. Ginek powiedziała, że raczej tej daty na 9 listopada z USG nie będą brali pod uwagę. Możesz wpisać też imię Amelia, bo już raczej ostatecznie wybrane
U mnie to samo i na razie dotrwam pewnie do następnej piątkowej wizyty

Amelia

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Dobranoc
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 22:33   #3226
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość

U mnie to samo i na razie dotrwam pewnie do następnej piątkowej wizyty

Amelia

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Dobranoc
Mi już nie ustalała wizyty, teraz już szpital brrr Moja ginekolog ma dyżur w piątek, najlepiej gdybym tak trafiła na porodówkę no ale jak tu się wstrzelić w ten dzień

Zastanawialiśmy się jeszcze nad Julią, ale trochę za bardzo oklepane. Amelia też nam się bardzo podoba
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 22:42   #3227
Margot156
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 355
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Zaraz zacznę rodzić z nerwów....
Czytałam was sobie dzielnie, cytowałam a tutaj mój mąż wraca ze spacerku po godzinie ze smyczą ale bez psa... wściekły i zmęczony... i z tekstem "że ma wyj...ne" i "co ja robię z tym psem że się przestaje słuchać".... to ja w nerwach że to "znowu jemu uciekła" i tak się nakręciliśmy... ja wyszłam szukać niuńki, ciśnienie mi podskoczyło pod same gwiazdy
na szczęście ktoś znalazł niunię i zaprowadził do weterynarza który do mnie zadzwonił z info że psina czeka na odbiór. wysłałam małża bo sama bym się nie wyrobiła przed zamknięciem weta.
jak wrócili to się rozmowy zaczęły... że on się przez psa kłócić nie będzie, że on teraz się troszczy o mnie i o dziecko a nie o kundla itp itp... generalnie zapowiedział że psa może oddać bo on już z nią wychodzić nie będzie...
wiem że to w nerwach i strachu... za nią i za mną bo w 9 miesiącu latam i psa szukam, ale nie mogę się teraz uspokoić... siedzę i ryczę

nie wiem czy coś zrozumiałyście ale musiałam gdzieś to z siebie wyrzucić... pierwsza konkretna awantura nie tylko poślubie ale w ogóle w ciąży jaką mamy. a wiem jak bardzo uparty on potrafi być.
Margot156 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 22:50   #3228
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Dobry wieczór!

Przede wszystkim

nasturcja - ogromne gratulacje!
Witamy Miłosza na świecie!


Czyli lista listopadowych mam otwarta Ależ teraz się porody posypią!


A u nas właśnie minęły 2 tygodnie, od kiedy Nina jest na świecie 2 tygodnie temu mąż właśnie był w drodze do domu a ja próbowałam ogarnąć nową rzeczywistość (i zaczynałam umierać z bólu )
Ależ ten czas leci
I muszę Wam się przyznać, że u mnie np. nie było miłości do dziecka od pierwszego wejrzenia. Fakt - jak mi ją wyjęli z brzucha, to czas, kiedy ją badali, był dla mnie wiecznością. Leżałam tam i marzyłam, by w końcu ktoś wyszedł i powiedział, że Mała jest zdrowa Kiedy usłyszałam pierwszy krzyk, łzy same poleciały. Ale kiedy potem przyszedł z nią mąż i położna, i położyli na piersi, nie czułam tego mega "wow", o którym wszystkie kobiety zawsze piszą. A kiedy mąż pokazał mi foto, które zrobił podczas kangurowania, to się rozpłakałam, bo Nina miała tak zniekształcone uszko że tylko o nim myślałam, że taka bidulka Wiem, głupie... Ale po porodzie emocje targają, dodatkowo leżałam trzęsąc się jak galareta, byłam obolała...
Piszę o tym, bo mi jest trochę dziwnie z tym, że miłość do dziecka we mnie narastała (a i tak mam wrażenie, że wciąż z każdym dniem kocham Ją coraz bardziej ), i może to pomoże kiedyś którejś z Was, jeśli będziecie miały tak samo

Wracając do sedna - Nina ma 2 tygodnie


I w ramach refleksji jeszcze muszę Wam powiedzieć, że lepszego mężczyzny na męża wybrać nie mogłam Spisuje się pod każdym względem, jest idealnym mężem i ojcem I marzę, by moja córka znalazła w przyszłości równie idealnego partnera




Poza tym co u nas?
- Mam pogryzioną, krwawiącą brodawkę (auć!)
- Rana po cc ciągnie, w dodatku wciąż mam obrzęk (położna zaleciła altacet i kładzenie się na brzuchu - żeby wszystko się tam w środku dobrze poukładało - aż się boję )
- Oczka Ninowe łzawią, ale nie ropieją W najbliższych dniach idziemy na pierwszą wizytę do pediatry, to obejrzy.
- Wczoraj i dziś byliśmy na spacerku Wczoraj zmokliśmy niemiłosiernie, dziś za to wiało, ale wszyscy się dotleniliśmy. No i wczoraj to było moje pierwsze wyjście z domu od 21.10. Ależ ulga!
- Zapisałam nas na USG bioderek - 18.11.

...i w sumie chyba tyle z tych najważniejszych kwestii.
Czas leci jak oszalały! Wciąż nie potrafię się do końca ogarnąć, jakoś tak funkcjonuję od karmienia do karmienia, ale to moje funkcjonowanie nie wygląda jeszcze tak, jakbym chciała. Ale dojdziemy do wprawy
Mąż jest z nami ostatni tydzień Nie wiem, jak to wszystko ogarnę jak wróci do pracy.


Czytam Wam na bieżąco w telefonie, ale niestety kompletnie nie mam pamięci do tego, co której miałam odpisać. To, co zapadło w pamięci:
magalska - piękne zdjęcia! Widać "rękę" profesjonalisty
Dzidzia - cieszę się, że z Witkiem coraz lepiej Zdrówka dla Aliski
De - dobrze, że mąż się ogarnął. Oby to ogarnięcie było długoterminowe


Aaa, co do ilości zużywanych Pampersów - u nas przez 2 tygodnie poszły niecałe 3 paczki jedynek (3x43 szt.). Z ostatniej paczki zostało kilkanaście sztuk, czyli powiedzmy, że zużyliśmy 115 szt. = 8/9 szt. na dobę. Poszłoby sporo mniej gdyby nie to, że przebieramy Ninę przed karmieniem, karmię i w trakcie karmienia słyszę wielką kupę. I tak prawie za każdym razem od kiedy jesteśmy w domu
Z ostatniej paczki zostało nam kilkanaście sztuk, ale już zaczęliśmy zakładać dwójki, bo te jedynki strasznie się jej w uda wżynają Zapytam chyba położną, czy nie ma kogoś komu by mogła te jedynki dać.

A chusteczki idą jak woda! 14 dni, a u nas otwarta czwarta paczka



Koniec wywodu

__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-04, 23:18   #3229
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Dobry wieczór!

Przede wszystkim

nasturcja - ogromne gratulacje!
Witamy Miłosza na świecie!


Czyli lista listopadowych mam otwarta Ależ teraz się porody posypią!


A u nas właśnie minęły 2 tygodnie, od kiedy Nina jest na świecie 2 tygodnie temu mąż właśnie był w drodze do domu a ja próbowałam ogarnąć nową rzeczywistość (i zaczynałam umierać z bólu )
Ależ ten czas leci
I muszę Wam się przyznać, że u mnie np. nie było miłości do dziecka od pierwszego wejrzenia. Fakt - jak mi ją wyjęli z brzucha, to czas, kiedy ją badali, był dla mnie wiecznością. Leżałam tam i marzyłam, by w końcu ktoś wyszedł i powiedział, że Mała jest zdrowa Kiedy usłyszałam pierwszy krzyk, łzy same poleciały. Ale kiedy potem przyszedł z nią mąż i położna, i położyli na piersi, nie czułam tego mega "wow", o którym wszystkie kobiety zawsze piszą. A kiedy mąż pokazał mi foto, które zrobił podczas kangurowania, to się rozpłakałam, bo Nina miała tak zniekształcone uszko że tylko o nim myślałam, że taka bidulka Wiem, głupie... Ale po porodzie emocje targają, dodatkowo leżałam trzęsąc się jak galareta, byłam obolała...
Piszę o tym, bo mi jest trochę dziwnie z tym, że miłość do dziecka we mnie narastała (a i tak mam wrażenie, że wciąż z każdym dniem kocham Ją coraz bardziej ), i może to pomoże kiedyś którejś z Was, jeśli będziecie miały tak samo

Wracając do sedna - Nina ma 2 tygodnie


I w ramach refleksji jeszcze muszę Wam powiedzieć, że lepszego mężczyzny na męża wybrać nie mogłam Spisuje się pod każdym względem, jest idealnym mężem i ojcem I marzę, by moja córka znalazła w przyszłości równie idealnego partnera




Poza tym co u nas?
- Mam pogryzioną, krwawiącą brodawkę (auć!)
- Rana po cc ciągnie, w dodatku wciąż mam obrzęk (położna zaleciła altacet i kładzenie się na brzuchu - żeby wszystko się tam w środku dobrze poukładało - aż się boję )
- Oczka Ninowe łzawią, ale nie ropieją W najbliższych dniach idziemy na pierwszą wizytę do pediatry, to obejrzy.
- Wczoraj i dziś byliśmy na spacerku Wczoraj zmokliśmy niemiłosiernie, dziś za to wiało, ale wszyscy się dotleniliśmy. No i wczoraj to było moje pierwsze wyjście z domu od 21.10. Ależ ulga!
- Zapisałam nas na USG bioderek - 18.11.

...i w sumie chyba tyle z tych najważniejszych kwestii.
Czas leci jak oszalały! Wciąż nie potrafię się do końca ogarnąć, jakoś tak funkcjonuję od karmienia do karmienia, ale to moje funkcjonowanie nie wygląda jeszcze tak, jakbym chciała. Ale dojdziemy do wprawy
Mąż jest z nami ostatni tydzień Nie wiem, jak to wszystko ogarnę jak wróci do pracy.


Czytam Wam na bieżąco w telefonie, ale niestety kompletnie nie mam pamięci do tego, co której miałam odpisać. To, co zapadło w pamięci:
magalska - piękne zdjęcia! Widać "rękę" profesjonalisty
Dzidzia - cieszę się, że z Witkiem coraz lepiej Zdrówka dla Aliski
De - dobrze, że mąż się ogarnął. Oby to ogarnięcie było długoterminowe


Aaa, co do ilości zużywanych Pampersów - u nas przez 2 tygodnie poszły niecałe 3 paczki jedynek (3x43 szt.). Z ostatniej paczki zostało kilkanaście sztuk, czyli powiedzmy, że zużyliśmy 115 szt. = 8/9 szt. na dobę. Poszłoby sporo mniej gdyby nie to, że przebieramy Ninę przed karmieniem, karmię i w trakcie karmienia słyszę wielką kupę. I tak prawie za każdym razem od kiedy jesteśmy w domu
Z ostatniej paczki zostało nam kilkanaście sztuk, ale już zaczęliśmy zakładać dwójki, bo te jedynki strasznie się jej w uda wżynają Zapytam chyba położną, czy nie ma kogoś komu by mogła te jedynki dać.

A chusteczki idą jak woda! 14 dni, a u nas otwarta czwarta paczka



Koniec wywodu

Widze ze u Ciebie juz lepiej, wieje optymizmem
Ja jestem sama Od zeszlego poniedzialku I jakos zyje, czasem ledwo ale nie ma tak strasznie jak sie spodziewAłam , wiec Ty tez dasz rade
Jak Wam idzie cycolenie? Nina juz załapała ,?


A co było z Ninowym uszkiem nie tak ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-05, 00:25   #3230
rusalka12
Zadomowienie
 
Avatar rusalka12
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 1 022
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Nasturcja gratulacje!!
De u nas bylo niedawno podobnie - z tym, ze ja jeszcze nierozpakowana. Nie spalam cala noc, mialam migrene i wysoki cukier. Tz mial sie zajac Zuzia a ja zdrzemnac (zawsze mam klopot z zasnieciem w ciagu dnia wiec zajelo mi zasniecie ponad pol godziny) ledwo zasnelam Zuza przyleciala do mnie i zaczela skakac po lozku, wyglupiac sie itp. Wybilam sie ze snu niestety. Tz przyszedl po nia po 15 min jak juz schodzilam na dol. powiedzialam wsciekla co mysle a on to trzeba bylo sprowadzic zuze na dol i spac dalej. Grrrrrr wie jak mi trudno zasnac. Posprzeczalismy sie. On nie widzial klopotu - ja chodze w nocy do Zuzi jak cos jest nie tak, zajmuje sie nie non stop injestem bardzo zmeczona, w ciazy a robie to, bo wiem, ze musi wczesnie wstau do pracy, musi byc przytomny i choc troche wyspany, jak jest chory to ganiam i szukam mu tabletek, pomagam... A ja nie moglam chwile pospac bo nie dopilnowal, zeby Zuzia zostala na dole. Obrazil sie na mnie ja na niego. Nie odzywalam sie poltora dnia. Napisalam mu fo o tym wszystkim mysle. Na drugi dzien rano, jak przemyslal, przeprosil i wszystko wrocilo do normy. Znowu mi pomaga. Robi o co prosze. Ale ja zauwazylam, ze o wiele lepiej nam sie "wspolpracuje" jak po prostu powiem, czego od niego chce. Wiekszosc facetow po prostu nie potrafi sie domyslec i nie widzi wielu rzeczy, bo one sa zawwsze przez nas kobiety zrobione.
Generalnie moj tz bardzo mi pomaga. Ale czasem ma takie momentu, ze trzeba nim troszke wstrzasnac. On chetnie robi co trzeba,tylko czasem trzeba mu o tym powiedziec.

Aaby mi nie polozyli Zuzi na klatce i prawie kark zwichnelam, zeby ja zobaczyc jakjawyjeli z brzuszka. I strasznie mnie to zasmucilo. Ale kazdy reaguje inaczej...

Ja wreszcie spakowana. Yay
Juz nie moge sie doczekac porodu teraz powolutku szykuje lozeczko - potrzebuje zawiesic karuzelke i zalozyc posciel. Troche przemeblowac sypialnie.

Samopoczucie - super. Nie wysypiam sie ale to nie problem. Nigdy duzo nie spalam.
Zazwyczaj jak wstane w nocy - albo do Zuzi albo do kibelka - nie zasypiam przez nastepna godzine lub dwie. Czyzbym robila sie niespokojna i to nie daje mi spac? Hmmm.
Nie mam zgag, nie mam boli krzyza, plecy sa ok. Jedyne co to boli mnie krocze - kosci sie rozchodza czy jak? I tak juz od miesiaia. Codziennie jakby bardziej. Ale przyzwyczailam sie do tego i mamy z tego niezla polewke :-P. No i ta moja cholerna cukrzyca. To mnie troche doluje. Bo sa dni kiedy tryskam energia i moge gory przenosic a sa dni kiedy nie jestem w stanie normalnie funkcjonowac bo mam wahania cukru...poza tym jestem podekscytowana, ze juz tylko 13 dni do maluszka :-D


Rybka pierogi beda z kapusta i grzybami i ruskie.
Dzis zrobilam placka, ziemnory z sosem grzybowym i piersi kurczaka z grila, piersi pieczone w piekarniku na kapuscie kiszonej.
rusalka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-05, 02:32   #3231
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Wysiadam...
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-05, 03:04   #3232
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

A ja siedze na lozku bo nie moge spac boli mnie brzuch bardzo i mam chyba nieregularne skurcze ale zaraz musze zaczac mierzyc czas..

Rybka, co jest?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-05, 04:23   #3233
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Wysiadam...
Co sie dzieje? Maly nie chce spac? Ja tez juz z mloda walcze Od prawie godziny.
Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
A ja siedze na lozku bo nie moge spac boli mnie brzuch bardzo i mam chyba nieregularne skurcze ale zaraz musze zaczac mierzyc czas..

Rybka, co jest?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Lineczka jak tam?
Kreci sie cos ? Czy juz spisz?
ja tam mam nadzieje ze juz jestescie w drodze do szpitala ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-05, 05:38   #3234
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Margot156 Pokaż wiadomość
Zaraz zacznę rodzić z nerwów....
Czytałam was sobie dzielnie, cytowałam a tutaj mój mąż wraca ze spacerku po godzinie ze smyczą ale bez psa... wściekły i zmęczony... i z tekstem "że ma wyj...ne" i "co ja robię z tym psem że się przestaje słuchać".... to ja w nerwach że to "znowu jemu uciekła" i tak się nakręciliśmy... ja wyszłam szukać niuńki, ciśnienie mi podskoczyło pod same gwiazdy
na szczęście ktoś znalazł niunię i zaprowadził do weterynarza który do mnie zadzwonił z info że psina czeka na odbiór. wysłałam małża bo sama bym się nie wyrobiła przed zamknięciem weta.
jak wrócili to się rozmowy zaczęły... że on się przez psa kłócić nie będzie, że on teraz się troszczy o mnie i o dziecko a nie o kundla itp itp... generalnie zapowiedział że psa może oddać bo on już z nią wychodzić nie będzie...
wiem że to w nerwach i strachu... za nią i za mną bo w 9 miesiącu latam i psa szukam, ale nie mogę się teraz uspokoić... siedzę i ryczę

nie wiem czy coś zrozumiałyście ale musiałam gdzieś to z siebie wyrzucić... pierwsza konkretna awantura nie tylko poślubie ale w ogóle w ciąży jaką mamy. a wiem jak bardzo uparty on potrafi być.



Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Widze ze u Ciebie juz lepiej, wieje optymizmem
Ja jestem sama Od zeszlego poniedzialku I jakos zyje, czasem ledwo ale nie ma tak strasznie jak sie spodziewAłam , wiec Ty tez dasz rade
Jak Wam idzie cycolenie? Nina juz załapała ,?


A co było z Ninowym uszkiem nie tak ?
Oj jest zdecydowanie lepiej
Baby blues chyba minal, nie plakalam juz kilka dni i zaraz inaczej sie zyje. I do Niny mam znacznie wiecej cierpliwosci - i chyba dzieki temu Nina lapie piersi bez oslonek Chwilke nam to zajmuje ale lapie!

A co do uszka - wszystko bylo dobrze, maz powiedzial ze wszystko ok tylko takie jakby spiczaste bylo, jak u elfa Musiala w brzuchu je sobie jakos podwinac, ale szybko doszlo do siebie. Ale na zdjeciu wygladalo przerazajaco i tylki myslalam o tym ze bidulka nie dosc ze bedzie miala odstajace po mamie, to jeszcze takie zdeformowane. Wyrodna jestem, wiem

Cytat:
Napisane przez rusalka12 Pokaż wiadomość
Aaby mi nie polozyli Zuzi na klatce i prawie kark zwichnelam, zeby ja zobaczyc jakjawyjeli z brzuszka. I strasznie mnie to zasmucilo. Ale kazdy reaguje inaczej...
Mi po cc, jeszcze na sali, przylozyli tylko do polika i dali mezowi do kangurowania. A potem maz z nia przyszedl i jeszcze godzinke siedzielismy razem.



Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
A ja siedze na lozku bo nie moge spac boli mnie brzuch bardzo i mam chyba nieregularne skurcze ale zaraz musze zaczac mierzyc czas..
Aaaaaaa, czyzby czyzby?


Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Wysiadam...
Co sie dzieje Kochana?
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-05, 05:59   #3235
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Rybka co się dzieje?

lineczka akcja się rozkręciła ?


u nas noc przespana, teraz dziecię moje usypia, nakarmione, przebrane.
Właczyłam jej szumy na kompie, tzn dźwięk szumu i usypia, na pewno sie uspokaja jak to słyszy.

Zresztą sama usypiam przy tym dźwięku.

Aaby a ja przez miesiac nawet 2 paczek chustecze mokrych nie zużyłam, praktycznie przy kazdej zmianie pieluszki idziemy myć pupe pod kranem.
mam wrażenie ze skóra jest za delikatna i zaraz wychodzą krostki, ale nie a reguły, zreszta jakos tak mi wygodnie ja umyć, posmarować i wiem ze czysto tam jest.
A chusteczki mam na oku czy nie uczulaja jej.
__________________
Liwia 3.10.2013

Edytowane przez 89Beatka
Czas edycji: 2013-11-05 o 06:05
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-05, 06:11   #3236
basiula19
Zadomowienie
 
Avatar basiula19
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 320
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Nemosku nie wiem Ile wazy jutro mam wizytę to sir dowiem dokładniej ale max 3 kg będzie miała. Ostatnio 4 tygodnie temu 2100g no ale wiadomo, ze to nie jest 100% pewna waga także kolosa się nie spodziewam. Zresztą gin powiedział, ze ja tak mam, ze dużych dzieci nie rodze bo synus też był w 40 tv wywoływany i ważył 3300 G co teoretycznie ze chłopak i do samego końca donoszony to powinien koło 3600-3700 ważyć. A Tymus ile wazy?
__________________
23.10.2010 Razem na Zawsze

10.11.2011 Mikołajek już jest z nami
basiula19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-05, 06:13   #3237
ania_cz79
Raczkowanie
 
Avatar ania_cz79
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 196
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Witam się z rana.

Ja dziś też nie mogę spać, chyba z wiadomych powodów, obleciał mnie strach. Po wczorajszej wizycie u lekarza coraz bardziej się boję.
Już nie mówiąc o tym że na 14 mam jeszcze umówioną wizytę w Urzędzie i nie wiem co z tego wyjdzie.

Wiecie czekałam na dokumenty z polskiego Sądu i oczywiście wszystko dotarło, wczoraj sobie przeglądam, a tam się okazuje że jest błąd na dokumencie Napisali że wystawili 22.11 a nie 20.10. Zastanawiam się jak mi to Urząd potraktuje 14.11 Mam dokument wystawiony z datą która dopiero przyjdzie .

Sto razy dzwoniłam do tego Sądu żeby to załatwić i miło traktowana nie byłam , wszystkie baby z którymi rozmawiałam traktowały mnie z góry jak kogoś kto coś chce a one biedne muszą to zrobić i zrobiły w dodatku z bykiem A jestem zła. Wyżaliłam się trochę.

Mam nadzieję że to jakoś przepcham. Teraz nie opłaca mi się czekać na kolejne zaświadczenie bo zanim wystawią to będzie już po 22.11
ania_cz79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-05, 06:19   #3238
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
A ja siedze na lozku bo nie moge spac boli mnie brzuch bardzo i mam chyba nieregularne skurcze ale zaraz musze zaczac mierzyc czas..

Rybka, co jest?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Co sie dzieje? Maly nie chce spac? Ja tez juz z mloda walcze Od prawie godziny.


Lineczka jak tam?
Kreci sie cos ? Czy juz spisz?
ja tam mam nadzieje ze juz jestescie w drodze do szpitala ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość




Oj jest zdecydowanie lepiej
Baby blues chyba minal, nie plakalam juz kilka dni i zaraz inaczej sie zyje. I do Niny mam znacznie wiecej cierpliwosci - i chyba dzieki temu Nina lapie piersi bez oslonek Chwilke nam to zajmuje ale lapie!

A co do uszka - wszystko bylo dobrze, maz powiedzial ze wszystko ok tylko takie jakby spiczaste bylo, jak u elfa Musiala w brzuchu je sobie jakos podwinac, ale szybko doszlo do siebie. Ale na zdjeciu wygladalo przerazajaco i tylki myslalam o tym ze bidulka nie dosc ze bedzie miala odstajace po mamie, to jeszcze takie zdeformowane. Wyrodna jestem, wiem


Mi po cc, jeszcze na sali, przylozyli tylko do polika i dali mezowi do kangurowania. A potem maz z nia przyszedl i jeszcze godzinke siedzielismy razem.




Aaaaaaa, czyzby czyzby?



Co sie dzieje Kochana?
taaakiej nocy to nie mialam jeszcze... mlody zasnal o 23 na godzine i od chwilepo polnocydo 5 prawie, siedzielismy...zjad 2x , raz 120 drugi 30 2x pampa zmienialam, ubranko tez, a on al bo plakal albo lezal i marudzil... robilam wszystko na szybko bo nie dawalam rady sluchacplaczu a jeszcze z dnia na dzen czuje sie coraz to gorzej, glowa nie odpuszcza teraz doszedl uciazliwy katar i kaszel, mlody tez ma katar... ale nic go nie bolalo tylko mial taki kaprys,..........

no zasnal przed piata i o 6 sie obudzil a teraz meczy butle i cos mu nie idzie... spalam az 2 godziny.. leb mnie boli niesamowicie... a do du.py z tymwszystkim...... o 3 napisalam mojemu sms ze w przyzlym tygwyjezdzam a tydzien bo zeswiruje... pop;akalam, wypilam melise a mlody spal ze nma w lozkui jakos nastal nowy poranek... maz mnie pociesza imowi ze jak wroci to da mi caly dzien na przyjemnosci....


Juz jest mi troche lepiej,...ale zastanawiamsie czy ten skok moze byc teraz? bo my skonczylismy 4 a zaczelismy 5 tydzien.. czy to po skonczonym tygodniu jrst?bo jak skok to rozumiem, a jak nie to ja nie wiem coze mnie za matka................

aaby- super ze juz lepiej, ale mysle ze bylam gorsza matka wyrodna niz Ty bo ja zamiast pierwsze co zapytac lekarza jak mlody to czy ta zmiane na uszku mozna usunac

Lineczka- jak tam ?:P
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-05, 07:33   #3239
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.



Cytat:
Napisane przez Margot156 Pokaż wiadomość
Zaraz zacznę rodzić z nerwów....
Czytałam was sobie dzielnie, cytowałam a tutaj mój mąż wraca ze spacerku po godzinie ze smyczą ale bez psa... wściekły i zmęczony... i z tekstem "że ma wyj...ne" i "co ja robię z tym psem że się przestaje słuchać".... to ja w nerwach że to "znowu jemu uciekła" i tak się nakręciliśmy... ja wyszłam szukać niuńki, ciśnienie mi podskoczyło pod same gwiazdy
na szczęście ktoś znalazł niunię i zaprowadził do weterynarza który do mnie zadzwonił z info że psina czeka na odbiór. wysłałam małża bo sama bym się nie wyrobiła przed zamknięciem weta.
jak wrócili to się rozmowy zaczęły... że on się przez psa kłócić nie będzie, że on teraz się troszczy o mnie i o dziecko a nie o kundla itp itp... generalnie zapowiedział że psa może oddać bo on już z nią wychodzić nie będzie...
wiem że to w nerwach i strachu... za nią i za mną bo w 9 miesiącu latam i psa szukam, ale nie mogę się teraz uspokoić... siedzę i ryczę

nie wiem czy coś zrozumiałyście ale musiałam gdzieś to z siebie wyrzucić... pierwsza konkretna awantura nie tylko poślubie ale w ogóle w ciąży jaką mamy. a wiem jak bardzo uparty on potrafi być.
A powiedz mi czy macie do niej obrożę, czu "puszorki", bo my na początku mięliśmy to drugie i uciekała nam na każdym spacerze, a gonić 25kg psa i złapać gdy się nie da to był nie lada wyczyn... Ale kupiliśmy obrożę i jest o niebo lepiej, uciekła nam kilka razy tylko, gdy za luźno była obroża zapieta. A jak ją to irytowało na początku i ogólnie to trzeba być sprytniejszym od psa, bo moja robi taką specyficzną pozę jak chce wyskoczyć to od razu zbliżam się do niej, rozluźniam smycz i nie może zwiać. A wiem ile to nerwów kosztuje bo ostatnio mi zwiała z miesiac temu i powiedziaalm, że nie będę jej gonic... Bo gdzie w 9 miesiącu

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Lineczka rodzisz?
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-05, 07:34   #3240
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r...

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
Rybka co się dzieje?

lineczka akcja się rozkręciła ?


u nas noc przespana, teraz dziecię moje usypia, nakarmione, przebrane.
Właczyłam jej szumy na kompie, tzn dźwięk szumu i usypia, na pewno sie uspokaja jak to słyszy.

Zresztą sama usypiam przy tym dźwięku.

Aaby a ja przez miesiac nawet 2 paczek chustecze mokrych nie zużyłam, praktycznie przy kazdej zmianie pieluszki idziemy myć pupe pod kranem.
mam wrażenie ze skóra jest za delikatna i zaraz wychodzą krostki, ale nie a reguły, zreszta jakos tak mi wygodnie ja umyć, posmarować i wiem ze czysto tam jest.
A chusteczki mam na oku czy nie uczulaja jej.
Nas na szczescie nie uczulaja bo na mycie pod kranem nie ma u nas szans.
Jak po angielsku przystalo mamy dwa osobne krany jeden z zimna drugi z goraca woda.
Oczywiscie przy kupalu myjemy pupke ale troche wiecej nam to zajmuje niz wsadzenie pod kran.


RYBKA - to moze byc ten skok
A z drugiej strony, moze on potrzebuje jakiegos regulagnego trybu , zeby wiedziec ze teraz jest noc I teraz sie spi.
Ja Od kad tak trzymam sie godzin to nie mam problemu z nockami.
Kapie pozno bo po 20 , trzymam ja zeby nie spala do ok 22. Wtedy idziemy do mojego lozka , tam sie karmimy, zasypiamy po 23 . Pozniej ja odkladam do kosza I spi do 5 .

Gorzej z organizacja w dzien

Rybka Kacperek ma jakas zmiane na uszku?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI



Edytowane przez Trele_Morele
Czas edycji: 2013-11-05 o 07:36
Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.