Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

[czbasia]

Napisane przez mona1

To się ciesz! Wiesz o tym że zwykle z cycami rośnie doopa

No to jak doopa ma nie rosnać to ja nie chcę większych cycków

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez side85

matko jaka kiecka cudna ! Myślisz że Piotruś sie nie pogniewa jak matka go od czasu do czasu jednak na różowo ubierze i uczesze grzywkunię ??

A tak na serio jak widze te boskie dziewczyńskie rzeczy to musze w sobie wyrobić uwielbienie do małych męskich rzeczy i chcę małego w takim razie ubierać jak dorosłego chłopczyka bo te maleńkie "dorosłe" rzeczy są obłędne. Znacie tego malucha:
http://instagram.com/alonso_mateo#
to trochę przerażające ale niektóre rzeczy które zakłada są po prostu boskie

Hehehe!! Mały jest słodki)

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez asienka213

skurcze lapia wlasnie przy przeciaganiu

Potwierdzam Też tak mam. Zawsze boję się przeciągać

[teklaaa]

piszecie i piszecie..

dostałam od siostry rozowy komplecik haha kazdy nastawiony na dziewczynkę, a ja po prostu chce juz wiedziec

jadę na wizytę, 3majcie kciuki, żebym sie dowiedziała co we mnie jest

[kate1623]

Napisane przez side85

o fajnie że już wróciłaś i jest OK. Piotrusie widzę takie są. Przedwczoraj w Ikei tylko jedno dzieco darło się na pół sklepu i ucieszony mąż przyleciał do mnie pytając czy wiem jak to dziecko ma na imię i jakże ucieszony stwierdził że Piotruś Mój Piotrek też wczoraj zrobił taką salwę kopniaków, że mąż spytał czy wszystko z nim OK że tak kopie

Napisane przez mmhym

Jacuzzi w ciązy raczej nie bardzo, ale chyba głównie chodzi o infekcje, łatwiej się zarazić czymś nieprzyjemnym. Kąpiele nie są zabronione, byle by nie były gorące, a tak to można. Po prostu nie można dopuścić do stanu, w którym pociłabyś się w wannie. To mi mówiła lekarka moja, bo ja mam wannę i lubię z niej korzystać zwłaszcza w jesienne wieczory

Co do rodziców: strasznie mi przykro.

No Ja do jacuzzi się nie pchałam bo tam woda miała 33 stopnie uważam że to chyba za dużo dla brzucha

[estera85]

[QUOTE=baja_86;43687260]Skoro nic niepokojącego to postaraj się nie martwić. Jeśli cię to pocieszy to ja też mam cos nie tak z tarczycą, dokładnie niedoczynność, co prawda przed ciążą wyregulowaną, ale leki i tak przyjmować trzeba. Do tego dochodzi lekka niedokrwistość ciążowa i kolki nerkowe. Przyjmuję teraz więcej leków niż kiedykolwiek wcześniej, a podobno ciąża to nie choroba Będzie dobrze
PS często robisz badania tarczycowe, ja raz na miesiąc, dwa, zależy jak endo-gin zleci

Baja_86 ja robie TSH i FT4 co dwa tygodnie a z endokrynologie widuje sie co miesiąc. Częściej niz z moim ginekologiem hehe

[czbasia]

Napisane przez headzik

agunia4ever no chyba jest ok bo skurcze mnie nie łapią, leżę non stop i aż od tego leżenia jestem taka osłabiona, że jak wstaję to "na 4 łapy" i kręci mi się w głowie, chwilę pochodzę i sapię. Czasami mnie coś w kroku ukłuje tylko ale nie mam pojęcia co to takiego. Jutro się dowiem czy mi się szyjka jeszcze skraca czy stanęła w miejscu.

No to miejmy nadzieję, że teraz już wszystko ok będzie) Oszczędzaj się

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez marima

co innego ubrać tak dziecko na jakieś większa wyjście, a co innego ubierać tak codziennie dla mnie dziecko to dziecko, i nie chciałabym tak ubierać codziennie mojego syna, dziecko ma prawo się wyszalec na placu zabaw, wybrudzić, a nie wiem czy w takich ciuchach na co dzień jest mu wygodnie poza tym potem dorastają tacy zadufani w sobie facecie, no ale to moim zdaniem

No tak.. Nie wyobrażam sobie żeby dziecko chodziło tak do piaskownicy, ale właśnie na jakieś wyjście super

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez koziemleko

Zazdroszczę, że masz to za sobą. Dla mnie to problem na czczo z domu wyjść, a jeszcze trzeba tyle tam siedzieć

Ja też zazdoszczę., W piątek mam wizytę i pewnie dostanę już skeirowanie na badanie. Niby słodkie lubię ale aż się boję

[kate1623]

Napisane przez czbasia

No to jak doopa ma nie rosnać to ja nie chcę większych cycków[COLOR="Silver"]

Mi cycki urosły dwa rozmiary i tyłek też ale moja doopa ma to do siebie, że jak jest okazja przytyć to ona zawsze chętnie

[czbasia]

Napisane przez mmhym

Mi urósł tyłek a cycki nic ;(

No to pjjoonaa!!!

[pola_m]

Napisane przez uparta8210

Cześć dziewczyny
ja znowu jestem po nieprzespanej nocy, córcia choruje

Oj, współczuję... I dużo zdrowia dla córci (i siły dla Ciebie)

Napisane przez Castia

uparta współczuję nocki ale i u nas to samo, nasza też chora...Boże jak ona marudzi
a ja mam słaby dzień i już zdążyłam się z nią popłakać z bezsilności chyba
ehh te hormony

Castia, Tobie tez wyrazy współczucie. Chorujące dzieci to straszna sprawa męcząca potwornie dla całej rodziny

Napisane przez amelka2006

Widziałam dyskusję nad X-landerem.
Ja się jednak na niego zdecyduję. Model X-move. Byłam w trzech sklepach wczoraj rano i oglądałam różne wózki. Oglądałam Adamex Jogger, Camarelo Carera i właśnie trzy wózki X-lander. X-move jak na moje wiejskie warunki jest wprost idealny. Ma naprawdę duże pompowane koła. Waga też jest słuszna ale mnie to nie przeraża ze względu, na to, że mam dom i nie muszę go dźwigać. Auto też mam spore więc nie ma problemu. Za to na nasze leśne dukty i zaśnieżone drogi koła i masa są jak najbardziej na miejscu. Kolorystyka jest cudna, a wykonanie wydaje się być solidne. Też czytałam w necie te negatywne opinie o wózku i nie chciałam przez nie go kupić. Jednak w sklepach panie mi wytłumaczyły, że firma po negatywnych opiniach wzmocniła stelaż i nie jest już wadliwy, na dodatek ma 36 miesięczną gwarancję (a to też daje do myślenia - gdyby to był bubel, gwarancje by była krótka), a w internecie na wielu forach najczęściej powtarzają się opinie tych samych ludzi. Poszperałam trochę i faktycznie odnoszę takie wrażenie. Opinia o złamanej rączce jest chyba na wszystkich forach, a jest to opinia jednej osoby. W każdym razie panie w trzech różnych sklepach mnie przekonały do tego pojazdu. Prowadzi się go jedną ręką, łatwo składa i naprawdę mi się podoba. Zaznaczę jednak, że jest to moja subiektywna opinia i rozumiem, jeśli ktoś ma inne zdanie. A gdybym mieszkała w mieście to pewnie bym wybrała lekki i zgrabny wózeczek
Także czekam do 2 grudnia by potwierdzić płeć mojej córki (żeby syn w różowym wózku nie jeździł) i robię zakupy.

Czekam niecierpliwie na relacje z wizyt. TeQiba w tym tygodniu chłopcy mają być?

Mieliśmy x landera. I polecam. To wygodny, porządny wózek. Dużo miejsca dla dziecka i na dole na zakupy Świetne te koła, żadna powierzchnai nie sprawi problemu. Dobrze się prowadzi, jest niesamowicie zwrotny. Tylko to kolumbryna wielka jest. Szeroki i w wielu sklepach się nie mieściłam z nim i w metrze musiałam zawsze szukać bramki dla niepełnosprawnych. I mnóstwo miejsca w bagażniku zajmuje.

Napisane przez mmhym

O

Dzięki za komplementy dot. sukienki - tez jestem w niej zakochana

Piękna ta sukieneczka jest

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Aha, i jeszcze miałam zapytać. Jak ze zgagą u Was? Męczy? I co Wam pomaga?
Mnie męczy okropnie, po bardzo wielu rzeczach. Najbardziej chyba banany pomagają.
I pociesza mnie jedynie myśl, że z Antkiem miałam tak samo - w piątym miesiącu było strasznie, a potem jakoś przeszło. Dziwnie w sumie, bo zazwyczaj zgaga jest pod koniec...


I odnośnie tych skruczy, ktoś pisał i umknęło mi cytowanie. W poprzedniej ciąży pod koniec miałąm prawdziwą masakrę (chyba już pisałam o tym). Łapały mnie w całych nogach - i dgy próbowałam jakoś odgiąć nogę, to od razu łąpało w innym miejscu... Magnez jadłam od połowy ciąży (miałąm trochę twardniejacy brzuch) i chyba niewiele pomogło... Niestety często jest tak, że maleństwo uciska na jakieś nerwy w kręgosłupie i tak to się objawia... Trzeba się ostrożnie przeciągać

[baja_86]

Napisane przez headzik

agunia4ever no chyba jest ok bo skurcze mnie nie łapią, leżę non stop i aż od tego leżenia jestem taka osłabiona, że jak wstaję to "na 4 łapy" i kręci mi się w głowie, chwilę pochodzę i sapię. Czasami mnie coś w kroku ukłuje tylko ale nie mam pojęcia co to takiego. Jutro się dowiem czy mi się szyjka jeszcze skraca czy stanęła w miejscu.

powinna się wydłużyć skoro leżysz, trzymam kciuki

Napisane przez bebe97

A właśnie, trochę zaczynam się niepokoić, bo od czasu pierwszych ruchów (2 listopada) poczułam jeszcze ze dwa razy a potem już nic jest jeszcze dosyć wcześnie, bo zaczęłam 18 tydzień, ale skoro już poczułam a teraz nic nie czuję, martwi mnie to

nie martw się pierwsze ruchy są nieregularne

Napisane przez estera85

Baja_86 ja robie TSH i FT4 co dwa tygodnie a z endokrynologie widuje sie co miesiąc. Częściej niz z moim ginekologiem hehe

ja na szczęście mam endo-gina czyli 2w1 Dziwię się, że co 2 tyg bo generalnie wyniki po zwiększeniu dawki czy zmniejszeniu są bardziej wiarygodne po co najmniej 4 tyg, ale może w ciąży jest trochę inaczej, nie wiem. Ja wyregulowaną tarczycę miałam przed ciąża, teraz podnosze dawkę, bo zwiększyło się zapotrzebowanie

[czbasia]

Napisane przez virginia

A propo's basenu itp - jak sądzicie, czy mogę sobie czasem pozwolić na jacuzzi? Czasem marzy mi się taki relaksik (i masaż), a zresztą całą godzinę nie pływam przecież. Woda w jacuzzi nie jest b.ciepła, poza tym nie siedziałabym tam przecież godzinami, tylko jakieś max.10min. Przyznam się Wam, że na początku ciąży chodziłam, potem (pierdoła) skojarzyłam to z kąpielami w wannie (które się odradza) i przestałam ale wtedy nic złego się nie działo, czułam się b.dobrze itd.

A na basen zakładasz tampon?? Bo mi gin mówił, że jak na basen to z tamponem bo bardziej na infekcję narażona jestem-więc odpuściłam sobie. Ale w grudniu chcemy jechać na termy i chciałabym się [popluskać i zrelaksować ale zastanawiam się
Co do sytuacji w domu współczuję Pamietaj, że w nas masz oparcie i wsarcie i zawsze wysłuchamy) A najważniejsze teraz żebyś Ty i dzidzia dobrze się czuła. Więc... kochana głowa do góry i olej wszystko i wszystkich Ale coś mi się wydaję, że jak maleństwo już się urodzi to wszyscy oszaleją na jego punkcie)

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Napisane przez monkaa321

a moja siostra mi cały czas mówi jak ja teraz super wyglądam, jaka seksowna jestem i że super mi z brzuszkiem... aż mi głupio tego słuchać bo tz tak do mnie nie mówi

Mi tż to powtarza, ale on raczej obiektywny nie jest Ja w każdym razie nie moge na siebie w lustrze spojrzeć...

[uparta8210]

Napisane przez pola_m

Aha, i jeszcze miałam zapytać. Jak ze zgagą u Was? Męczy? I co Wam pomaga?
Mnie męczy okropnie, po bardzo wielu rzeczach. Najbardziej chyba banany pomagają.
I pociesza mnie jedynie myśl, że z Antkiem miałam tak samo - w piątym miesiącu było strasznie, a potem jakoś przeszło. Dziwnie w sumie, bo zazwyczaj zgaga jest pod koniec...

ja teraz też uwielbiam banany jeść, a dzidziuś nieźle po nich mi szaleje

[Ela87]

Napisane przez headzik

agunia4ever no chyba jest ok bo skurcze mnie nie łapią, leżę non stop i aż od tego leżenia jestem taka osłabiona, że jak wstaję to "na 4 łapy" i kręci mi się w głowie, chwilę pochodzę i sapię. Czasami mnie coś w kroku ukłuje tylko ale nie mam pojęcia co to takiego. Jutro się dowiem czy mi się szyjka jeszcze skraca czy stanęła w miejscu.

No to super, że jest ok.

Napisane przez virginia

Daj spokój, jak ja chodzę, to i Ty możesz . Jak już pisałam, już przed ciążą byłam kobietą 'o pełniejszych kształtach' a teraz to się robię mały wielorybek ale myślę sobie, że chyba lepiej, że dbam o siebie i pływam (póki mogę, oczywiście). Lepsze to od siedzenia w domu .

No właśnie, w dżakuzi nie bardzo a ja godziny w basenie nie wytrzymam. Takiej kondycji do pływania to ja nie mam

Napisane przez izabla

Mój mąż jest do koloru różowego nastawiony bardzo bojowo Z tego co mówi, to nawet jeśli będzie dziewczynka, różowy będzie na końcu listy kolorów ubraniowych

Ani ja, ani tż nie lubimy różowego i przerażają nas małe dziewczynki całe w różu ale jest naprawdę ciężko. Nie ma nic na luzie, dla dziewczynek wszędzie róż, serduszka będę musiała polubić.

Napisane przez mmhym

Po prostu nie można dopuścić do stanu, w którym pociłabyś się w wannie. To mi mówiła lekarka moja, bo ja mam wannę i lubię z niej korzystać zwłaszcza w jesienne wieczory
.

No właśnie, a ja tylko takie kąpiele lubię dlatego teraz tylko prysznic

Napisane przez teklaaa

piszecie i piszecie..

dostałam od siostry rozowy komplecik haha kazdy nastawiony na dziewczynkę, a ja po prostu chce juz wiedziec

jadę na wizytę, 3majcie kciuki, żebym sie dowiedziała co we mnie jest

Kciuki za wizytę są.
Ja Wam powiem, że nie rozumiem prezentów typowo dla danej płci, jak nawet matka jej nie zna

Napisane przez kate1623

Mi cycki urosły dwa rozmiary i tyłek też ale moja doopa ma to do siebie, że jak jest okazja przytyć to ona zawsze chętnie

a co będzie w tyle stała Ja lubię odstające tyłki

[estera85]

ja na szczęście mam endo-gina czyli 2w1 Dziwię się, że co 2 tyg bo generalnie wyniki po zwiększeniu dawki czy zmniejszeniu są bardziej wiarygodne po co najmniej 4 tyg, ale może w ciąży jest trochę inaczej, nie wiem. Ja wyregulowaną tarczycę miałam przed ciąża, teraz podnosze dawkę, bo zwiększyło się zapotrzebowanie[/QUOTE]

Baja, szczęsciara ze masz endo-gin 2w1, bo ja do endokrynologa jeżdzę 70km (do Poznania) co miesiac. A na poczatku jak mi wykryto tarczyce to jezdziłam co 2 tygodnie. Wiesz ja nie znam sie czy wyniki sa wiarygodne przez 4 tygodnie czy nie, ale wole isc zaplacic i wiedziec. Bo jak na poczatku ciazy dowiedziałam sie o zagrozeniach wynikajace z tarczycy wolałam nieryzykować choc nie ukrywam wiązało sie to z duzymi kosztami. Ja o tarczycy dowiedziałam sie dopiero w ciazy wiec przed tym nic nie wiedziałam, wogóle sie nie liczyłam. Endo tez mi cały czas zwieksza dawke w tym momencie biore juz Eutyrox 100. Na szczęście juz od półtora miesiaca wyniki sie unormowały i dawki juz nie zmienialismy.

[bebe97]

Napisane przez baja_86

nie martw się pierwsze ruchy są nieregularne

Wiem, ale byłabym spokojniejsza gdyby się jednak dziecię raczyło odezwać

Castia, uparta zdrówka dla dzieci

Moja 9-letnia chrześnica miała ostatnio na religii napisać list do Boga z podziękowaniami. I napisała: "Panie Boże dziekuję Ci, że ciocia Kasia zaszła w ciążę i urodzi mi siostrzyczkę albo braciszka"
Tak czeka na to dziecko, ciągle dopytuje, czy chłopczyk czy dziewczynka, nie ukrywa, że liczy na siostrę, bo w rodzinie jest 3 chłopaków i ona jedna.
Pamiętam, że gdy tylko jej powiedziałam, że spodziewam się dziecka, od razu o to zapytała Słodka kochana moja przybrana córeczka

W całej mojej rodzinie chętnych na dziewuszkę jest cała masa, a tylko jeden domaga się chłopaka- mąż Ciekawe czy przebije tą cała hordę
Ja kibicuję wszystkim a co

[Roane]

Napisane przez pola_m

Aha, i jeszcze miałam zapytać. Jak ze zgagą u Was? Męczy? I co Wam pomaga?
Mnie męczy okropnie, po bardzo wielu rzeczach. Najbardziej chyba banany pomagają.
I pociesza mnie jedynie myśl, że z Antkiem miałam tak samo - w piątym miesiącu było strasznie, a potem jakoś przeszło. Dziwnie w sumie, bo zazwyczaj zgaga jest pod koniec...

Męczy jak diabli
Ja piję miętę, i zieolną herbatę. I rumianek. Może nie jest bosko, ale lepiej.
I jedzenie małych porcji pomaga mi.

Napisane przez Ela87

Ani ja, ani tż nie lubimy różowego i przerażają nas małe dziewczynki całe w różu ale jest naprawdę ciężko. Nie ma nic na luzie, dla dziewczynek wszędzie róż, serduszka będę musiała polubić.

My z TŻem planowaliśmy na żółto i zielono ubierać, jak rozważaliśmy możliwość że będzie dziewczynka. Da się, tylko trudniej ubranka znaleźć

[111kicia111]

Napisane przez koziemleko

Zazdroszczę, że masz to za sobą. Dla mnie to problem na czczo z domu wyjść, a jeszcze trzeba tyle tam siedzieć

Nie wiem jak inne dziewczyny ale mi połozna kazała dzień wczesniej być na diecie bez słodkiego. Ostatni posiłek o 20.00 a rano mogłam wypic herbatę (nie słodka ale i tak nie słodze) i zjesc pół kromeczki chleba oczywiscie z niczym słodkim i tak zrobiłam. Moze dlatego przetrwałam jakos te dwie godziny.
Trzymam kciuki za twój test z glukozy!

Napisane przez teklaaa

piszecie i piszecie..

dostałam od siostry rozowy komplecik haha kazdy nastawiony na dziewczynkę, a ja po prostu chce juz wiedziec

jadę na wizytę, 3majcie kciuki, żebym sie dowiedziała co we mnie jest

Ale dzisiaj mój mały szalał po tej glukozie w przychodni. Kopał jak nigdy dotad i w ogóle dzisiaj do tej pory jest taki ruchliwy.

Któras z Was wybrała dla synka imie Dawid. Mi tez sie bardzo podoba i chciałabym tak nazwac małego ale córka i mąz maja inne typy. Maz mówi ze żeby było sprawiedliwie zobaczymy jakie imie bedzie w kalendarzu jak urodze i tak nazwiemy malucha o ile nie bedzie zbyt brzydkie. 1 marca sa imieniny Dawida wiec moze uda sie wtedy urodzic

[monkaa321]

Napisane przez kate1623

Mi cycki urosły dwa rozmiary i tyłek też ale moja doopa ma to do siebie, że jak jest okazja przytyć to ona zawsze chętnie

o kurcze, to jak byś pisała o moim brzuchu on był u mnie newralgicznym miejscem a teraz to po części go nienawidzę po części kocham a reaguje błyskawicznie...

Napisane przez pola_m

Aha, i jeszcze miałam zapytać. Jak ze zgagą u Was? Męczy? I co Wam pomaga?
Mnie męczy okropnie, po bardzo wielu rzeczach. Najbardziej chyba banany pomagają.
I pociesza mnie jedynie myśl, że z Antkiem miałam tak samo - w piątym miesiącu było strasznie, a potem jakoś przeszło. Dziwnie w sumie, bo zazwyczaj zgaga jest pod koniec...

Mnie dopadła nie wiem jak sobie z nią radzić bo nigdy nie miałam a teraz to mam czasami tak, że mi w ogóle jedzenie stoi w gardle i mi niedobrze przez to

Napisane przez estera85

Baja, szczęsciara ze masz endo-gin 2w1, bo ja do endokrynologa jeżdzę 70km (do Poznania) co miesiac. A na poczatku jak mi wykryto tarczyce to jezdziłam co 2 tygodnie. Wiesz ja nie znam sie czy wyniki sa wiarygodne przez 4 tygodnie czy nie, ale wole isc zaplacic i wiedziec. Bo jak na poczatku ciazy dowiedziałam sie o zagrozeniach wynikajace z tarczycy wolałam nieryzykować choc nie ukrywam wiązało sie to z duzymi kosztami. Ja o tarczycy dowiedziałam sie dopiero w ciazy wiec przed tym nic nie wiedziałam, wogóle sie nie liczyłam. Endo tez mi cały czas zwieksza dawke w tym momencie biore juz Eutyrox 100. Na szczęście juz od półtora miesiaca wyniki sie unormowały i dawki juz nie zmienialismy.

to już dużą bierzesz ja startowałam z 25/50 a później przeszłam na same 50 i mam tsh 1,5. A na jakim poziomie jest u ciebie? Bo mi endo powiedziała że dopiero jak będzie powyżej 2,5 to trzeba będzie zwiększyć dawkę, ale mi się wydaje że to już za dużo...


teklaaa

[Ela87]

Napisane przez bebe97

Moja 9-letnia chrześnica miała ostatnio na religii napisać list do Boga z podziękowaniami. I napisała: "Panie Boże dziekuję Ci, że ciocia Kasia zaszła w ciążę i urodzi mi siostrzyczkę albo braciszka"

Przesłodka

Napisane przez Roane

My z TŻem planowaliśmy na żółto i zielono ubierać, jak rozważaliśmy możliwość że będzie dziewczynka. Da się, tylko trudniej ubranka znaleźć

Ja podobno dostanę dużo różowego ale na początku, później większe będę musiała dokupywać i będę starała się szukać jakiś mniej słodkich

[Roane]

Napisane przez Ela87

Ja podobno dostanę dużo różowego ale na początku, później większe będę musiała dokupywać i będę starała się szukać jakiś mniej słodkich

No bo niemowlęciu niby obojętnie z jednej strony, ale z drugiej strony gust się chyba od małego kształtuje

[amelka2006]

no i jak te wyniki badań? Niedobrze, że tak Cię dopada... W ciąży w sy=umie często ciśnienie się jeszcze obniża, może to przez to?

Odebrałam te wyniki i niczego specjalnego tam nie znalazłam
Tylko zaczyna mi się anemia robić. Ale jeszcze nie ma tragedii. Jutro idę do gina, zobaczymy co powie.


Dziewczyny, czekamy na relacje z Waszych dzisiejszych wizyt!!!!

[filupka]

Dziewczyny jestem po badaniu
Dziekuje za wszystkie kciuki
wszystkie pomiary prawidlowe. Plec potwierdzona z 13-tego tygodnia, bardzo ładnie i od razu pokazał swoje klejnoty; )
Ale buzke zakrywal wiec nie udalo sie zrobic ładnego zdjeciaw 3D. A na koncu nakryl sie nozkami, wypial pupe i tyle... maly uparciuch.

A teraz szybko nadrabiam wszystkie strony co naskrobalyscie przez caly dzionek
Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

[mona1]

Napisane przez filupka

Dziewczyny jestem po badaniu
Dziekuje za wszystkie kciuki
wszystkie pomiary prawidlowe. Plec potwierdzona z 13-tego tygodnia, bardzo ładnie i od razu pokazał swoje klejnoty; )
Ale buzke zakrywal wiec nie udalo sie zrobic ładnego zdjeciaw 3D. A na koncu nakryl sie nozkami, wypial pupe i tyle... maly uparciuch.

A teraz szybko nadrabiam wszystkie strony co naskrobalyscie przez caly dzionek
Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

świetne wieści, gratuluję

[Ela87]

Pierwsze samodzielne badanie glukozy mam za sobą.
Zużyłam dwa paski, bo coś źle zrobiłam, a kułam się chyba z 10 razy palec boli okrutnie, czyli piszę do Was jednym palcem mniej. Pozostało 19
Ale wynik 100 a norma do 120

Napisane przez Roane

No bo niemowlęciu niby obojętnie z jednej strony, ale z drugiej strony gust się chyba od małego kształtuje

Nawet nie gadaj, ja mam słaby gust

Napisane przez filupka

Dziewczyny jestem po badaniu
Dziekuje za wszystkie kciuki
wszystkie pomiary prawidlowe. Plec potwierdzona z 13-tego tygodnia, bardzo ładnie i od razu pokazał swoje klejnoty; )
Ale buzke zakrywal wiec nie udalo sie zrobic ładnego zdjeciaw 3D. A na koncu nakryl sie nozkami, wypial pupe i tyle... maly uparciuch.

dzieciaki już w brzuchach strzelają fochy

[kate1623]

Napisane przez filupka

Dziewczyny jestem po badaniu
Dziekuje za wszystkie kciuki
wszystkie pomiary prawidlowe. Plec potwierdzona z 13-tego tygodnia, bardzo ładnie i od razu pokazał swoje klejnoty; )
Ale buzke zakrywal wiec nie udalo sie zrobic ładnego zdjeciaw 3D. A na koncu nakryl sie nozkami, wypial pupe i tyle... maly uparciuch.

A teraz szybko nadrabiam wszystkie strony co naskrobalyscie przez caly dzionek
Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

No to super te nasze dzieci mało fotogeniczne Majka też twarzy nie chce pokazać

[justine_87]

Napisane przez teklaaa

piszecie i piszecie..

dostałam od siostry rozowy komplecik haha kazdy nastawiony na dziewczynkę, a ja po prostu chce juz wiedziec

jadę na wizytę, 3majcie kciuki, żebym sie dowiedziała co we mnie jest

I za wizytę i za potwierdzenie płci

Napisane przez pola_m

Aha, i jeszcze miałam zapytać. Jak ze zgagą u Was? Męczy? I co Wam pomaga?
Mnie męczy okropnie, po bardzo wielu rzeczach. Najbardziej chyba banany pomagają.
I pociesza mnie jedynie myśl, że z Antkiem miałam tak samo - w piątym miesiącu było strasznie, a potem jakoś przeszło. Dziwnie w sumie, bo zazwyczaj zgaga jest pod koniec...

Całe szczęście jeszcze nie poznałam, co to ciążowa zabójcza zgaga - wszystko przede mną

Napisane przez uparta8210

ja teraz też uwielbiam banany jeść, a dzidziuś nieźle po nich mi szaleje

Ooo Mikołaj też lubi banany

Napisane przez bebe97

Wiem, ale byłabym spokojniejsza gdyby się jednak dziecię raczyło odezwać

Castia, uparta zdrówka dla dzieci

Moja 9-letnia chrześnica miała ostatnio na religii napisać list do Boga z podziękowaniami. I napisała: "Panie Boże dziekuję Ci, że ciocia Kasia zaszła w ciążę i urodzi mi siostrzyczkę albo braciszka"
Tak czeka na to dziecko, ciągle dopytuje, czy chłopczyk czy dziewczynka, nie ukrywa, że liczy na siostrę, bo w rodzinie jest 3 chłopaków i ona jedna.
Pamiętam, że gdy tylko jej powiedziałam, że spodziewam się dziecka, od razu o to zapytała Słodka kochana moja przybrana córeczka

W całej mojej rodzinie chętnych na dziewuszkę jest cała masa, a tylko jeden domaga się chłopaka- mąż Ciekawe czy przebije tą cała hordę
Ja kibicuję wszystkim a co

Ale słodka Mała!!!
Na pewno będzie wspaniałą kuzynką

Napisane przez 111kicia111

Któras z Was wybrała dla synka imie Dawid. Mi tez sie bardzo podoba i chciałabym tak nazwac małego ale córka i mąz maja inne typy. Maz mówi ze żeby było sprawiedliwie zobaczymy jakie imie bedzie w kalendarzu jak urodze i tak nazwiemy malucha o ile nie bedzie zbyt brzydkie. 1 marca sa imieniny Dawida wiec moze uda sie wtedy urodzic

Bardzo mi się podoba imię Dawid - chrześniak TŻ ma tak na imię i jest super chłopcem (no prawie nastolatkiem).

Napisane przez filupka

Dziewczyny jestem po badaniu
Dziekuje za wszystkie kciuki
wszystkie pomiary prawidlowe. Plec potwierdzona z 13-tego tygodnia, bardzo ładnie i od razu pokazał swoje klejnoty; )
Ale buzke zakrywal wiec nie udalo sie zrobic ładnego zdjeciaw 3D. A na koncu nakryl sie nozkami, wypial pupe i tyle... maly uparciuch.

A to uparciuch Ja dziś liczę na jakąś fotkę w 3d

Ale mam dziś schizę!!!
Boję się teraz, że okaże się, że Mikołaj jest jednak dziewczynką
Nikt nie ogarnie myślenia kobiety w ciąży

[monkaa321]

Napisane przez filupka

Dziewczyny jestem po badaniu
Dziekuje za wszystkie kciuki
wszystkie pomiary prawidlowe. Plec potwierdzona z 13-tego tygodnia, bardzo ładnie i od razu pokazał swoje klejnoty; )
Ale buzke zakrywal wiec nie udalo sie zrobic ładnego zdjeciaw 3D. A na koncu nakryl sie nozkami, wypial pupe i tyle... maly uparciuch.

A teraz szybko nadrabiam wszystkie strony co naskrobalyscie przez caly dzionek
Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

super

Napisane przez Ela87

Pierwsze samodzielne badanie glukozy mam za sobą.
Zużyłam dwa paski, bo coś źle zrobiłam, a kułam się chyba z 10 razy palec boli okrutnie, czyli piszę do Was jednym palcem mniej. Pozostało 19
Ale wynik 100 a norma do 120

Napisane przez kate1623

No to super te nasze dzieci mało fotogeniczne Majka też twarzy nie chce pokazać

moje też się za pępowiną schowało i mamy tylko kawałek buziaka

[amelka2006]

Napisane przez filupka

Dziewczyny jestem po badaniu
Dziekuje za wszystkie kciuki
wszystkie pomiary prawidlowe. Plec potwierdzona z 13-tego tygodnia, bardzo ładnie i od razu pokazał swoje klejnoty; )
Ale buzke zakrywal wiec nie udalo sie zrobic ładnego zdjeciaw 3D. A na koncu nakryl sie nozkami, wypial pupe i tyle... maly uparciuch.

A teraz szybko nadrabiam wszystkie strony co naskrobalyscie przez caly dzionek
Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

Gratuluję wizyty. Ależ uparciuszki z tych naszych dzieci

[teQiba]

Napisane przez amelka2006

Czekam niecierpliwie na relacje z wizyt. TeQiba w tym tygodniu chłopcy mają być?

Napisane przez bebe97

TeQiba trzymam mocno kciukasy za siusiaka!!!!!! Powiedz ginowi, ze przypada tydzień chłopaków, więc niech się dobrze przyjrzy

Powiem Ci ze ten lekarz chyba wiedzial o tym - czyzby czytal wizaz?

No wiec JESTEM NAJSZCZESLIWSZA OSOBA NA SWIECIE!
Dzidzius jest zdrowy - wszystko prawidlowo i w normie
A jako bonus potwierdzony chlopak - wracalam jak na skrzydlach
Trafil mi sie cudowny lekarz, ktory na prawde poswiecil mi mnostwo czasu, czego jeszcze w tej ciazy nie zaznalam. Wszystko tlumaczyl, zartowal, a do tego mlody i przystojny
Strasznie bym go chciala jako prowadzacego, ale niestety nie przyjmuje w przychodni Mam nadzieje ze bedzie przyjmowal moj porod
Bardzo Wam dziekuje za kciuki - one na prawde maja magiczna moc

[czbasia]

Napisane przez filupka

Dziewczyny jestem po badaniu
Dziekuje za wszystkie kciuki
wszystkie pomiary prawidlowe. Plec potwierdzona z 13-tego tygodnia, bardzo ładnie i od razu pokazał swoje klejnoty; )
Ale buzke zakrywal wiec nie udalo sie zrobic ładnego zdjeciaw 3D. A na koncu nakryl sie nozkami, wypial pupe i tyle... maly uparciuch.

A teraz szybko nadrabiam wszystkie strony co naskrobalyscie przez caly dzionek
Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

Gratuluję!!!!

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez Ela87

Pierwsze samodzielne badanie glukozy mam za sobą.
Zużyłam dwa paski, bo coś źle zrobiłam, a kułam się chyba z 10 razy palec boli okrutnie, czyli piszę do Was jednym palcem mniej. Pozostało 19
Ale wynik 100 a norma do 120

No i superr!! Wszystko wraca na dobre tory)

[kate1623]

Napisane przez teQiba

Powiem Ci ze ten lekarz chyba wiedzial o tym - czyzby czytal wizaz?

No wiec JESTEM NAJSZCZESLIWSZA OSOBA NA SWIECIE!
Dzidzius jest zdrowy - wszystko prawidlowo i w normie
A jako bonus potwierdzony chlopak - wracalam jak na skrzydlach
Trafil mi sie cudowny lekarz, ktory na prawde poswiecil mi mnostwo czasu, czego jeszcze w tej ciazy nie zaznalam. Wszystko tlumaczyl, zartowal, a do tego mlody i przystojny
Strasznie bym go chciala jako prowadzacego, ale niestety nie przyjmuje w przychodni Mam nadzieje ze bedzie przyjmowal moj porod
Bardzo Wam dziekuje za kciuki - one na prawde maja magiczna moc

Super czekałam na takie wieści Cieszę się, że w końcu trafił ci się konkretny i fajny lekarz