Już niewiele nam zostało, by welonem rzucać śmiało! PM 2014, cz. 21

[cude]

Nie wyobrażam sobie, abym nie dała komuś zaproszenia z ręcznie wypisanym imieniem i nazwiskiem
Tak na marginesie, wysyła któraś z Was zaproszenia emailem?

pysia1987, mam dokładnie tak samo. Znamy datę i miejsce, ale bez godziny. Trzeba czekać...

Allofkowa, u nas też nie ma takich zwyczajów. Wybierzemy te, które nam się spodobają

no_dubt, zależy jak się czujesz w tej sukience. Dla mnie byłaby za krótka.

Morikane, witaj Napisz o Was coś więcej

KaMilka4891, extra! Cieszę się, że zdążyłam Cię zobaczyć w sukni

Idę dziś przymierzać suknię, trzymajcie kciuki, żeby coś rozjaśniło się w tej kwestii... tzn. żebym znalazła TĘ

Śniło mi się, że przechodziłam obok makijażystki i weszłam. Zrobiła mi dwa różne makijaże (jeden na jednej połowie twarzy, drugi na drugiej) i potem tak chodziłam po mieście

[marlenqa22]

Gadałam z Tż o jego matce.
Powiedział że pewnie chciała dobrze, aczkolwiek zgadza się ze mną że nie ma prawa mną rządzić i mówić mi co mam robić i gdzie pracować.
Smutno mi jest, i jakoś nic mnie dzisiaj nie cieszy durna baba zepsuła mi dzień. dobrze że zobaczę ją aż na Boże Narodzenie.
Nie wróży to dobrze że już się wtrąca, co dopiero po ślubie będzie.
Ale nie dam się! O nie!

[pysia1987]

Napisane przez marlenqa22

Ja tam będę mieć panieński! ma być 14 lasek planujemy wynająć limuzynę,. jechać do klubu i potańcować na allegro zamówimy sobie jakieś muszki czy uszka króliczka etc.
Byłam na paru wieczorach panieńskich i uważam że to jest super impreza
U Tż ma być 17 kolegów na wieczorze, na bank się napiją ale trudno
Ja mu tam ufam, był czas że pracował sam z 10 dziewczynami i nie byłam zazdrosna.
Jest kochany, i zgadzam się z ysią, że przecież nie przywiążemy kogoś do kaloryfera i nie będziemy pilnować
Jestem zazdrosna ale wydaje mi się że w rozsądnych granicach.

Ps. dziewczyny muszę się wygadać, przepraszam.
Zadzwoniła do mnie z rana gdy szłam do pracy moja przyszła teściowa, że w jakiejś tam firmie x szukają sekretarki, że mi poda numer i mam tam zadzwonić.
Na co ja że lubię swoją obecną pracę, pracuje z extra ludźmi, zarabiam też wydaje mi się nieźle jak na Białystok, na co ona w krzyk że jestem niewdzięczna, że mam tam dzwonić i tyle!
więc ja znowu do niej że nie zamierzam nigdzie dzwonić., b0 nie zamierzam zmieniać pracy!
a ta się obraziła i rozłączyła.. no nie już przed ślubem próbuje mną rządzić!
co za baba

Co za babsko ale moja tesciowa wcale nie lepsza

A jeśli chodzi o moja wage... Nie jest tajemnica, ze mam zaburzenia odzywiania I trochę sobie z tym nie radze a jeśli chodzi o cwiczenia był czas, ze biegalam intensywnie przez 4 miesiace, ok 5 razy w tygodniu. Przez pierwszy miesiac krótkie trasy a później dochodzilam do 10km. Po 4 miesiącach +7kg... I raczej mięśnie to nie były co do regularnych posiłków to jest chyba mój najwiekszy problem bo mam prace taka jaka mam i czasami nawet nie dam rady zejść na przerwe. Wiec zdarza sie, ze w ciągu dnia nie jem np 8-10h. I nie moge tego przeskoczyć bo jak jestem sama na sklepie albo jest mnostwo ludzi to nie moge zejść na zaplecze o jedzeniu na sklepie nie wspominajac. Z cwiczeniami jestem na bakier teraz, ale jednak w tej pracy jestem te 8-12 h w ruchu na nogach dziennie i jak przychodze do domu to juz nie mam sily

Jestem słabym człowiekiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[moniczka_90]

Napisane przez ysia

A żadnej ładnej koncepcji na rozpuszczone nie mogę znaleźć

a takie coś ?

[Dotka90]

Enzunio, dzięki! Ciekawe jak na mnie wyjdzie..
Anesthesia, ja też nie znoszę przez tel gadać! Dzisiaj muszę chyba w 6 miejsc zadzwonić*, wiesz co przeżywam? Na razie 1 załatwione
*w tym do dietetyczki!

Moim zdaniem nie jest za wcześnie na rezerwowanie. Mnie tylko martwi, że nie wiem, o której ślub, więc jak ją mam zarezerwować?

[mmona24]

Kochane ile wcześniej rezerwujecie makijazystke i kosmetyczke? Podpisujecie umowę?

[justyna_golota]

Nie nadążam za Wami
Jeśli chodzi o zaproszenia to jak najbardziej spersonalizowane, moim zdaniem o wiele ładniej wyglądają, jak na razie znalazłam na allegro dosyć ładne, delikatne i niedrogie: http://allegro.pl/zaproszenia-slubne-teraz-promocja-taniej-o-36gr-i3688371663.html

Panieński i kawalerski jestem jak najbardziej na tak, ale z umiarem ja nie chciałabym żadnego wypacykowanego faceta, który będzie się przede mną gibał... Mam swojego i On mi wystarczy Mój TŻ ma podobne zdanie, ale jak to się zakończy to zobaczymy Myślę, że imprezy zrobimy ok miesiąca wcześniej, bo gdyby coś się wydarzyło to zawsze dłuższy czas na "leczenie ran" hehe Myślimy też o organizacji wspólnej imprezy np. jakiegoś ogniska, żeby przed weselem wszyscy się poznali i mogli później wspólnie dobrze bawić

Nadal jestem w trakcie szukania sukni, większość salonów w Wawie już obskoczyłam, dzisiaj jeszcze zostają 2 salony. W weekend 1 mi się podobała w bardzo przystępnej cenie 1,5 tys., a wczoraj 2 mi się podobały, ale już 3,5 - 3,8 tys. zł. Ciekawe jak będzie dzisiaj

[ysia]

Napisane przez moniczka_90

a takie coś ?

O ta ostatnia fajna właśnie chyba nie będę kombinować, zrobię lekko nakręcone końce i tyle. Jedyne czego się boje to że welon się nie będzie trzymał Fryzura przetrwa, miałam już tak na nie jednej imprezie

[Kasiulenkowo]

co do fryzury to chciałabym koczek jakiś taki luźny jak niektóre dziewczyny wcześniej wklejały.. takie rozpuszczone będę miała tylko na sesję w inny dzień... wydaje mi się ze na ślub i wesele troch te rozpuszczone mogą być uciążliwe będzie gorąco ciało spocone.. nie nie.. jak dla mnie nie

my będziemy mieć krótką sesję w dzień ślubu i później w tyg po ślubie

[Krychulec89]

Próbuje nadążyć za Wami

Makijażystkę i fryzjera to myślałam żeby rezerwować spokojnie gdzieś w marcu, kwietniu.

U mnie do ślubu 12 miesięcy (ponad) równo 380 dni
Mojemu TŻ zaproponowałam żeby kupić alko wcześniej to usłyszałam, że nieeee mamy czas Jestem typem planistki więc chciałabym mieć dużo wcześniej załatwione
Co do fryzury to TŻ kocha mnie w koku więc kok dla niego będzie. Marzy mi się prosty i elegancki. Znając mnie pewnie będę zmieniać zdanie co 5 min dlatego na razie o tym nie myślę

U Nas kawalerski i panieński będzie i to na bank Mamy do siebie pełne zaufanie a poza tym ja barrrdzo chce poszaleć z dziewczynami Oczywiście bez żadnych striptizerów i wyskakujących z tortów. Po prostu zwykłe szaleństwo dancefloorowe

[Robusta]

Napisane przez moniczka_90

a takie coś ?

2 fryzura cudowna!!! Mój typ na ślub zdecydowanie

[madziara889]

Napisane przez justyna_golota

Nie nadążam za Wami
Jeśli chodzi o zaproszenia to jak najbardziej spersonalizowane, moim zdaniem o wiele ładniej wyglądają, jak na razie znalazłam na allegro dosyć ładne, delikatne i niedrogie: http://allegro.pl/zaproszenia-slubne-teraz-promocja-taniej-o-36gr-i3688371663.html

Ładne te zaproszenia

[kulbensikowa]

Napisane przez enzunio

Jutro mam spotkanie z dekoratorka!!!

Wysłane z telefonu

powodzenia

Napisane przez anka1897

http://www.slubnesuknie.com.pl/

Zamówiliśmy wódkę 200 sztuk

gratki

Napisane przez Dotka90

Umówiłam się na jutro, żeby Meridę zmierzyć...

powodzenia!!! sliczna jest!!

Napisane przez madzixx88

co do sukienki na poprawiny to mi się dziś spodobała ta



---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

piękna!! też coś baaardzo podobnego chcę na poprawiny

[czekooczekolada]

Napisane przez niulka_1985

Angel_21_
niulka_1985
Opiumalfa
vixena

7 miesięcy do ślubu!!!!!

gratki ale leci !

Napisane przez cashmere

Mój TŻ by chciał żebym poszła do ślubu w rozpuszczonych, bo zawsze powtarza że mam takie ładne i je uwielbia.
Ja tak całkiem rozpuszczonych nie chcę, ale wszelkie koki też chyba odpadają. Muszę to jakoś wypośrodkować

mojemu Tż znowu podobaja się upięte, a ja sie zle w takich czuje. żeby wypośrodkować myslalam o upięciu na bok, ale ostatnio od mojego Tż się dowiedziałam że upiecie na bok to " nie fryzura" i mu się nie podoba
koka na pewno nie będzie, więc albo będę mieć " nie fryzure" albo calkiem rozpuszczone loki

Napisane przez Elrosa

U nas będą winietki z mandarynek. Pasują do duetu przewodniego niebieski+pomarańcz, i moim zdaniem fajnie wyglądają. Na weselu u kolegi mojego K. były winietki z zielonym jabłkiem i wyglądało to świetnie a jabłka były przepyszne, bo zjadłam oba

ja w lipcu byłam na weselu i winietki były na jabłkach. bardzo fajny pomysł, na początku wszyscy myśleli że nie ma winietek bo sie nie kapnelismy pierwszy raz się z tym spotkalismy, i to nie tylko my. ale pomysł mi się podoba
ze slomkami też, jak któraś tu wrzucała wcześniej.

[alloffkowa]

Napisane przez marlenqa22

Gadałam z Tż o jego matce.
Powiedział że pewnie chciała dobrze, aczkolwiek zgadza się ze mną że nie ma prawa mną rządzić i mówić mi co mam robić i gdzie pracować.
Smutno mi jest, i jakoś nic mnie dzisiaj nie cieszy durna baba zepsuła mi dzień. dobrze że zobaczę ją aż na Boże Narodzenie.
Nie wróży to dobrze że już się wtrąca, co dopiero po ślubie będzie.
Ale nie dam się! O nie!

U mnie 8 miesięcy i niecałe 2 tyg do wesela. Po Nowym Roku zamówię makijażystkę i fryzjerkę, i będę szukać sukni.

nie smutaj, warto? sa ludzie i parapety

Napisane przez mmona24

Kochane ile wcześniej rezerwujecie makijazystke i kosmetyczke? Podpisujecie umowę?

ja nie rezerwuje i nie podpisuje, moja swiadkowa jest kosmetologiem

Napisane przez Krychulec89

Próbuje nadążyć za Wami

Makijażystkę i fryzjera to myślałam żeby rezerwować spokojnie gdzieś w marcu, kwietniu.

U mnie do ślubu 12 miesięcy (ponad) równo 380 dni
Mojemu TŻ zaproponowałam żeby kupić alko wcześniej to usłyszałam, że nieeee mamy czas Jestem typem planistki więc chciałabym mieć dużo wcześniej załatwione
Co do fryzury to TŻ kocha mnie w koku więc kok dla niego będzie. Marzy mi się prosty i elegancki. Znając mnie pewnie będę zmieniać zdanie co 5 min dlatego na razie o tym nie myślę

U Nas kawalerski i panieński będzie i to na bank Mamy do siebie pełne zaufanie a poza tym ja barrrdzo chce poszaleć z dziewczynami Oczywiście bez żadnych striptizerów i wyskakujących z tortów. Po prostu zwykłe szaleństwo dancefloorowe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolinuuusia]

dziewczyny być moze pójdziemy na sylwestra na bal

i znalazłam oferte gdzie będzie grał nasz zespół, myślicie że warto iść ? 100zł drożej od pary(400zł) niż normalnie, pewnie dlatego bo ten zespół jest bardzo drogi

[moniczka_90]

Napisane przez ysia

O ta ostatnia fajna właśnie chyba nie będę kombinować, zrobię lekko nakręcone końce i tyle. Jedyne czego się boje to że welon się nie będzie trzymał Fryzura przetrwa, miałam już tak na nie jednej imprezie

będzie się trzymał, bez obaw

[KaMilka4891]

Witam się z wyrka, dzień leniwca mam dzisiaj, nawet po lapka mi się wstać nie chciało :p
marleqa nie daj się teściowej!!!
KaEs z tego co pamiętam, to masz bardzo ładne włosy

Napisane przez asiulek8

Jak chcesz szybko zrzucić z brzucha i ud polecam vacuum i do tego jakąś dietę co przyspiesza spalanie. Moja mam chodziła ze dwa miesiące a efekty widziałam z tygodnia na tydzień bo wtedy zjeżdżałam do domu tylko na weekendy

Co to to vacuum?

Napisane przez Robusta

dziewczyny, a jak jest u Was z zazdrością? Czy tylko ja jestem tak zazdrosna o mojego TŻ (oczywiście staram się tego zbytnio nie pokazywać, a na pewno nie chce mu robić awantur o byle co, wiecie o co mi chodzi , wszystko w granicach normy i rozsądku )

Ja o mojego cały czas jestem zazdrosna, on i mnie też, i ciekawie to się u niego objawia jak wyjeżdżam gdzieś sama do koleżanki to mówi: "nie podoba mi się to" hehehe

Napisane przez asiulek8

Oczywiście że jestem zazdrosna ale też staram się nie pokazywać. Ale widze że TŻ też jest u mojego wujka 4 lata temu na kawalerskim faceci się pobili (do teraz nie wiadomo o co bo nie powiedzą). Efekt był taki że mój wujek miał makijaż pod oczami bo dostal łokciem w nos i mu się sińce rozlazły pod dwa oka. Mój btat miał pocharatane kostki na rękach, a hezzcze inny nawet na ślub nie przyszedł bo nawet makijaż by mu nie pomógł. Ciocia chciała ślub odwoływać... a no i mieli mówione że ma nie być żadnej pani do towarzystwa, jego znajomi jednak nie posłuchali.... ogólbie cały kawalerski jest owiany tajemnicą i wszyscy panowie zgodnie milczą

mojego kumpla brat miał taki kawalerski, do tej pory (a już chyba ze 4 lata minęły) wszyscy się śmieją, że Młody makeup miał mocniejszy niż PMka

Napisane przez Kasiulenkowo

a kawalerski.... boje się co kumple TŻ wymyślą.. chociaż!! ostatnio oznajmiłam TŻ że kawalerski składa się wyłącznie z kawalerów a jego 3 kumpli mają już żony..

wiec kawalerski wyglądałby tak TŻ, jego brat i kumpel kawaler (nawet dziewczyny nie ma)

ale paskuda z Ciebie

Napisane przez madziara889

bardzo ładnie w niej wyglądasz Jednak ja bym wolała na większym kole, bo moja sylwetka wyglądała wtedy bardziej proporcjonalnie. Też mam szerokie ramiona i większe koło je maskowało.

Ja te ramiona mam otłuszczone :p ale walczę z tym w szerszym kole wygladalam źle, ja najchętniej bym całkiem zrezygnowała, ale wiem ze tak będzie mi wygodniej

Napisane przez Lg_ago

Podobasz mi się w tej sukience
Dobrze wyglądasz !
Co to za model?
.

Dziękuję to jest agnes 10750

Napisane przez Anesthesia

Czy macie już zarezerwowane makijażystki? Kiedy je "rezerwowałyście"? Bo ja w zasadzie jestem pewna co do swojej, ale boję się, czy nie wyjdę na głupka dzwoniąc i rezerwując termin z 10-cio miesięcznym wyprzedzeniem...

Ja mam od miesiąca czy dwóch już zarezerwowana makijazystke, co prawda to moją znajoma, ale rez. jest

Napisane przez Dotka90

Umówiłam się na jutro, żeby Meridę zmierzyć...

piękna, mam nadzieję ze to będzie ta jedyna





KaMilka4891, extra! Cieszę się, że zdążyłam Cię zobaczyć w sukni

Idę dziś przymierzać suknię, trzymajcie kciuki, żeby coś rozjaśniło się w tej kwestii... tzn. żebym znalazła TĘ

Śniło mi się, że przechodziłam obok makijażystki i weszłam. Zrobiła mi dwa różne makijaże (jeden na jednej połowie twarzy, drugi na drugiej) i potem tak chodziłam po mieście[/QUOTE]


trzymam kciuki żeby się udało
A sen zacny

Napisane przez Krychulec89

U Nas kawalerski i panieński będzie i to na bank Mamy do siebie pełne zaufanie a poza tym ja barrrdzo chce poszaleć z dziewczynami Oczywiście bez żadnych striptizerów i wyskakujących z tortów. Po prostu zwykłe szaleństwo dancefloorowe

Ja też ja też, ja miałam dwa warunki dla mojej swiadkowej, impreza poza miastem naszym i żadnego naoliwionego tylka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Opiumalfa]

Napisane przez enzunio

Też poproszę do linka Say yes...

Moja świadkowa zabrała się za organizację panieńskiego Już!

Ja wspolorganizuje swoj panienski. W zwiazku z tym, ze prawie kazda z nas mieszka w innym kraju postanowailam zrobic weekend panienski i lecimy w kwietniu do Barcelony! Maja byc wspolne zakupy, kolacja i tany do rana! Bez welonow, kroliczych uszu, rogow etc.

Napisane przez niulka_1985

Angel_21_
niulka_1985
Opiumalfa
vixena

7 miesięcy do ślubu!!!!!

Napisane przez KaEs

Na pewnym blogu, fajnej dziewczyny i dobrze nam wszystkim znanej powstał b. fajny post, który mnie natknął na zmianę zdania po raz setny odnośnie winietek http://www.lufcikblog.pl/2013/11/slu...z-flagami.html czy uważacie, że takie słomki z imionami i nazwiskami, włożone do każdej szklanki, albo po prostu położone obok to dobry pomysł na oznaczenie miejsc dla Gości zamiast tradycyjnych winietek?

Opium skąd Ty czerpiesz te pomysły?

Jestes kochana!

Uwazam, ze to swietny pomysl i mi sie bardzo podoba.
Nasze winietki juz kiedys pokazywalam prototyp. Origamowe lodeczki z masztem z flaga z nazwiskiem. Bedzie plan stolow wiec kazdy bedzie wiedzial, ktory stol jest jego. Jak flaga bedzie dla kogos nie do rozczytania to niech wezmie okulary

[no_doubt]

Napisane przez marlenqa22

Ja tam będę mieć panieński! ma być 14 lasek planujemy wynająć limuzynę,. jechać do klubu i potańcować na allegro zamówimy sobie jakieś muszki czy uszka króliczka etc.
Byłam na paru wieczorach panieńskich i uważam że to jest super impreza
U Tż ma być 17 kolegów na wieczorze, na bank się napiją ale trudno
Ja mu tam ufam, był czas że pracował sam z 10 dziewczynami i nie byłam zazdrosna.
Jest kochany, i zgadzam się z ysią, że przecież nie przywiążemy kogoś do kaloryfera i nie będziemy pilnować
Jestem zazdrosna ale wydaje mi się że w rozsądnych granicach.

Ps. dziewczyny muszę się wygadać, przepraszam.
Zadzwoniła do mnie z rana gdy szłam do pracy moja przyszła teściowa, że w jakiejś tam firmie x szukają sekretarki, że mi poda numer i mam tam zadzwonić.
Na co ja że lubię swoją obecną pracę, pracuje z extra ludźmi, zarabiam też wydaje mi się nieźle jak na Białystok, na co ona w krzyk że jestem niewdzięczna, że mam tam dzwonić i tyle!
więc ja znowu do niej że nie zamierzam nigdzie dzwonić., b0 nie zamierzam zmieniać pracy!
a ta się obraziła i rozłączyła.. no nie już przed ślubem próbuje mną rządzić!
co za baba

Co do kawalerskiego/panieńskiego - to ja nie chcę, by TŻ mi cokolwiek narzucał, więc i ja nie narzucam jemu. Na jego wieczorze będzie kilku moich kolegów, którzy są dla mnie jak bracia i kilku delikatnie mówiąc :zabawowych". Ufam mu - to jest Jego wieczór, niech go spędzi po swojemu Zazdrosna podobno jestem, ale w granicach normy (mam nadzieję )

A co do Twojej teściowej - brak mi słów. I tak zachowałaś spokój wodza. Ja nie wiem, co bym zrobiła. Dobrze, że postawiłaś jasno granice - o pracy decydujesz TY. Możliwe, że chciała dobrze, ale z tego, co piszesz za bardzo napierała.

[madzixx88]

Napisane przez KaMilka4891

wkurzyłam się z rana, że nie myślę, wtedy kiedy trzeba pojechałam do Lidla bo łosoś w promo, i w drodze do domu sobie uświadomiłam, że chyba wzięłam jakiegoś innego, bo zamiast za 300 gram zapłacić 10 zł, ja zapłaciłam prawie 17...

oo dzięki za info, kocham łososia a, że do lidla mam 5 min to polecę dziś

Napisane przez pysia1987

Slyszałam, że vacuum daje super efekty, musze to przemysleć, przeliczyć itd. Ale wiem tez ze takie zabiegi nie sa najtansze a od stycznia zaczyna sie u nas liczenie kazdego grosza bo juz nasz budzet wyniosl 35 tys

vacuum to to samo co vacu well? bieżnia podciśnieniowa? byłam pare razy, w karnecie się oczywiście najbardziej opłaca, ale jak masz kruche naczynka to odradzam, bo ja mam skłonności i kilka mi popękało na udach i pośladkach

Napisane przez ysia

Ja kupiłam jeden, ale mam przyjęcie na 30 osób więc nie było potrzeby więcej

Pojawiło się pytanie o koszty polaroida i fotobudki tylko jestem przed 15kawą i nie mogę znaleźć żeby zacytować ale tak :

My kupiliśmy instaxa + 20 klisz za 250zł na all
Planuje dokupić klisze tak do 100 z tego co wiem 10klisz to 20zł , więc w sumie cała impreza wyniesie nas 450zł z czego mamy aparat do innych sytuacji.
Fotobudka to koszt 900zł za 2 godziny bez limitu zdjęć .

Ja mam taki luz że poezja. Czasami Warszawiak się nawet teatralnie ogląda za dziewczynami na ulicy i widząc brak mojej reakcji mówi: nie możesz nawet udawać?! Ja jestem zdania że wierność to dowód na to że wybraliśmy dobrze, a jak wybralismy dobrze to nas nie kusi. A jak kogoś spotka i się zakocha to co ja zrobię? Przywiąże do kaloryfera? Nie będę się stresować rzeczami na które i tak nie mam wpływu...

te klisze najdroższe.. my na 120 osób to nie wiem ile muszę ich kupić, no ale ja chcę wykorzystać instaxa do polaroidowej księgi gości, biorąc pod uwagę to, że pary będą sobie strzelać słit focie razem to myślałam o 200 kliszach (na zapas jakby ktoś uznał, że źle wyszedł i dawaj następną) ale może do 240 dokupie, tak na wszelki

z tym pogrubionym się zgadzam 100%

Napisane przez KaEs

czy uważacie, że takie słomki z imionami i nazwiskami, włożone do każdej szklanki, albo po prostu położone obok to dobry pomysł na oznaczenie miejsc dla Gości zamiast tradycyjnych winietek?

pomysł mi się podoba, ale jak Anesthesia mówi-zbyt małe napisy na małych chorągiewkach odpadają te co wkleiła Elrosa są już czytelne i chyba nikt by się nie musiał nadmiernie wpatrywać

Napisane przez Dotka90

Umówiłam się na jutro, żeby Meridę zmierzyć...

powodzenia

Napisane przez KaEs

Mój Tż też chce, żebym poszła w rozpuszczonych, albo lekko spiętych. Są długie, a czy ładne? Możliwe, że nie najgorsze... Ale ze względu na wygodę chcę mieć spięte na sesje ślubna na pewno będą rozpuszczone
.

ta z obrazka i dwa pierwsze załączniki bardzo w moim stylu
mój tż najbardziej lubi mnie w długich, ładnie wyprostowanych na szczotce, koku z wypełniaczem albo niedbałym koczku jaki robię pod prysznic długie odpadają na ślub-też chcę wygodę w spiętych będzie kompromis-spięte, trochę koka, trochę niedbale, taki romantyczny look

Napisane przez Dotka90

Anesthesia, ja też nie znoszę przez tel gadać! Dzisiaj muszę chyba w 6 miejsc zadzwonić*, wiesz co przeżywam? Na razie 1 załatwione
*w tym do dietetyczki!

hehe a ja uwielbiam nawijać przez tel z przyjaciólką potrafimy nawet 1,5 wisieć na słuchawce


jeśli chodzi o panieński i kawalerski to u nas będą nie mam nic przeciwko moja przyjaciólka ma mi organizować, a znając jej szalone pomysły, to będzie się działo

[Dotka90]

Napisane przez madzixx88

hehe a ja uwielbiam nawijać przez tel z przyjaciólką potrafimy nawet 1,5 wisieć na słuchawce

Ze znajomymi, czy mamą to spoko, ale ja nie lubię dzwonić żeby się umówić, np. do lekarza, do fryzjera
Nie wiem czemu, bo przecież to zazwyczaj zajmuje jakieś 30 sekund

[no_doubt]

Napisane przez Dotka90

Umówiłam się na jutro, żeby Meridę zmierzyć...

Piękna Zdecydowanie w moim guście

[madzixx88]

Napisane przez Opiumalfa

Ja wspolorganizuje swoj panienski. W zwiazku z tym, ze prawie kazda z nas mieszka w innym kraju postanowailam zrobic weekend panienski i lecimy w kwietniu do Barcelony! Maja byc wspolne zakupy, kolacja i tany do rana! Bez welonow, kroliczych uszu, rogow etc.

aaaaa super pomysł, czaderski !! zazdroszczę !
jakbyście poszły na La Ramble w przebraniach to byście zrobiły furore

[no_doubt]

Napisane przez karolinuuusia

na parterze tak w kąt wciśnięty

przy [przystanku Nowolipki

Salon Carmen jest przy wcześniejszym przystanku, przystanek dalej jest właśnie Nowolipki. Tak w kącie mi się kojarzy chyba Abiu taki różowy szyld?

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez mmona24

Kochane ile wcześniej rezerwujecie makijazystke i kosmetyczke? Podpisujecie umowę?

Ja nie podpisywałam umowy

[Opiumalfa]

Napisane przez madzixx88

aaaaa super pomysł, czaderski !! zazdroszczę !
jakbyście poszły na La Ramble w przebraniach to byście zrobiły furore

mozliwe, ale mi sie to bardzo nie podoba. Moze tylko zrobimy, ze ja bede na bialo ubrana a reszta na czarno. Nie wiem, kiedys widzialam taka grupke dziewczyn i to fajnie wygladalo

[karolinuuusia]

Napisane przez no_doubt

Salon Carmen jest przy wcześniejszym przystanku, przystanek dalej jest właśnie Nowolipki. Tak w kącie mi się kojarzy chyba Abiu taki różowy szyld?

ja jest ten cały handlowiec co jest rossman to po prawej jest ten budynek i na samym końcu po prawej na parterze

[Anesthesia]

Napisane przez Dotka90

Enzunio, dzięki! Ciekawe jak na mnie wyjdzie..
Anesthesia, ja też nie znoszę przez tel gadać! Dzisiaj muszę chyba w 6 miejsc zadzwonić*, wiesz co przeżywam? Na razie 1 załatwione
*w tym do dietetyczki!

Moim zdaniem nie jest za wcześnie na rezerwowanie. Mnie tylko martwi, że nie wiem, o której ślub, więc jak ją mam zarezerwować?

Ja nie cierpię, choć np. do dentysty czy zarezerwować miejsce w autobusie to już spoko. Ale z makijażystką wolałabym pogadać face to face, wyjaśnić, dopytać. Kontakt telefoniczny wszystko komplikuje

A co do terminu - ja przecież też jeszcze nie znam godziny Ale wybieram tą samą wizażystkę co Verunka, a jak Verunka dzwoniła rezerwować termin to godzina nie była konieczna i po prostu umówiły się, że jak tylko pozna godzinę to dopowie. I ja poproszę o to samo

Utwierdziłyście mnie i będę dzwonić jeszcze dziś i jutro, do skutku

PS: Spadłam ze schodów Za szybko wychodziłam i stopa mi się ześlizgnęła... gruchnęłam lewym biodrem a potem zjechałam schodek po schodku haratając goleniami... AUĆ! Śpieszyłam się na zajęcia, więc nie miałam czasu już zrobić zimnych okładów, ale mam krwiaki i zdartą skórę... i nauczkę na przyszłość...

[moooniaaaa]

Ysia, po zdjęciach wnioskuję, że mamy podobny typ włosów ja planuję częściowo rozpuszczone włosy, podzielę się swoimi zbiorami, może coś Cię natchnie

Ostatnie zdjęcie bonus - kok i opaska, które szalenie mi się podobają

[madzixx88]

Napisane przez Dotka90

Ze znajomymi, czy mamą to spoko, ale ja nie lubię dzwonić żeby się umówić, np. do lekarza, do fryzjera
Nie wiem czemu, bo przecież to zazwyczaj zajmuje jakieś 30 sekund

do lekarza też nie lubię ale do fryzjera taaak bo chodzę do tego samego już dłuższy czas i z panią z 'recepcji' się znamy i lubimy

Napisane przez Anesthesia

PS: Spadłam ze schodów Za szybko wychodziłam i stopa mi się ześlizgnęła... gruchnęłam lewym biodrem a potem zjechałam schodek po schodku haratając goleniami... AUĆ! Śpieszyłam się na zajęcia, więc nie miałam czasu już zrobić zimnych okładów, ale mam krwiaki i zdartą skórę... i nauczkę na przyszłość...

aaałłłł brzmi groźnie! ale do wesela się zagoi ahh jak fajnie, że takie powiedzonko nie jest dla nas tylko przenośnią