Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013, cz.III - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnej części:
Wrześniowo-październikowe mamusie 2013, cz. IV 0 0%
Śmiechy, piski i pełzanie, a przede mną już kolejne wyzwanie 0 0%
Główkę pięknie już trzymamy, wkrótce usiądziemy bez pomocy mamy 6 15,00%
Już obiadki pięknie jemy i do mamy się śmiejemy 3 7,50%
Nasze dzidzi są radosne, a mamusie chcą już wiosnę 8 20,00%
Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię 19 47,50%
Obiadki wcinamy, na ząbki czekamy 2 5,00%
W wanience nóżkami sobie chlapie i czasem mamę za włosy złapie 2 5,00%
Głosujący: 40. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-03, 20:41   #2251
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez anutka171 Pokaż wiadomość
Sklecilam opis swojego porodu. Moze bedzie wam sie chcialo go przeczytac Strasznie duzo mi wyszlo, ale nie umialam krocej

Tak wiec Maly od poczatku byl niesforny i pchal sie na swiat dwukrotnie - w 23 i 32 tc ladowalam w szpitalu z objawami zagrazajacego porodu przedwczesnego, dlatego do konca 35 tc przyjmowalam fenka. [...]
Ale wszystko dobrze sie skonczylo i Kubus jest z nami caly i zdrowy
Takze porodu nie wspominam zle, ale caly tydzien, ktory po nim nastapil byl masakryczny.
piekny opis jak dobrze ze wszystko sie tak pięknie skończyło

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Zamówiłam właśnie żyrafkeZa 2 dni powinna być
ja właśnie sie zastanawiam co Jasiowi zamówić konika FP czy żyrafkę?
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.

rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:47   #2252
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Asiek84 Pokaż wiadomość

ostatnio mój ojcic wyskoczył z tekstem żebyśmy młodemu imię zmienili dopóki można, bo jak będzie starszy to będa dzieci na niego wołały Bercik... haha niedoczekanie, wg mnie imię normalne, nam się podoba i dziadkowi zostało tylko zaakceptować...
moj tata tez sie czepia Amelki ciagle pyta co mna kierowalo i mowi na nia Elka

Cytat:
Napisane przez ladanseuse14 Pokaż wiadomość
Nie wiem ja tam w nocy nie tęsknię za moim dzieckiem
tez nie tesknie, bo spie jak zabita

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość

i jeszcze.zauwazylam ze jak lezy na plecach to podbosi pupe do gory opierajac sie na pietach
i czasme wymachuje tak nieskoordynowanie rekami i nogami bardzo szybko
martwilam sie co to bo wyglada dziwnie ale maa mi mowo ze ja tez tak.robilam i ze to normalne a ja po ostatnich wydarzeniach jestem.panikara

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Amelka tak robi jak sie wkurza ze nie chce lezec

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
Nie ma co się bać U nas dziś stuknął 19 tydzień.
Chociaż najgorszy skok u nas był jak Filipowi stukły 3 miesiące


Myślicie, że fajne będą te łyżeczki? http://allegro.pl/munchkin-miekka-de...842938322.html
Robię zakupy u tego sprzedawcy i zastanawiam się czy brać?

Dobra Filip się obudził, pospał te pół godziny Idę do niego, bo woła.
o jaaa zgubilam gdzies jeden tydzien, myslalam ze dzis 18

Cytat:
Napisane przez policzanka Pokaż wiadomość
]Bajka-jaka dokładnie kupiłas kaszke z Nominala?Bo mi tesciowa wzieła orkiszową tyle ze tam nie jest napisane od ktorego miesiąca...
ryzowo kukurydziana, orkiszowa to chyba glutenowa?

Cytat:
Napisane przez kahunia Pokaż wiadomość
Co robicie z wypadajacymi wlosami? Jakies odzywki, suplementy? Ostatnio co prawda przeczytalam ze to co w ciazy nie wypadlo to musi wypasc no ale juz mnie szlak trafia, wszedzie moje klaki
oj mi sie wlosy sypaly strasznie, myslalam ze lysa zostane. mylam wlosy szamponem dermedic, robilam wcierki z ampulek radicala, kladlam na wlosy po myciu serum tez z radicala, teraz przerzucilam sie na szampon i lotion z cece med przeciw wypadaniu wlosow i to strzal w 10, tzn lioton dziala super, bo wypada mi 2/3 mniej wlosow jak dotychczas.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ss-lotion.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...s-shampoo.html
mi szampon pasuje chociaz ma srednie opinie.

Cytat:
Napisane przez dodinha Pokaż wiadomość
Ja ubieram body i pajaca,wkładam w śpiworek i kocykiem okrywam

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
ja tak samo, albo body z dlugim, spodenki, spiworek i kocyk. w domu mam 20,5-21 stopni.

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Ja prowadzę taki "dziennik" na stronie siatki centylowe z edziecko I własnie wpisałam nowy wynik, Natka w wadze jest pomiędzy 10 a 25 centylem niestety... a ze wzrostem dużo ponad 97 centyla, no ale dla dziewczynek inaczej niż dla chłopców.
i ty sie tym martwisz ? Blanka do roku byla ponizej 3 centyla pozniej wskoczyla miedzy 3 a 10 serio, nie ma sie co na tym opierac, tylko traktowac to tylko czysto informacyjnie. Amelka tez byla miedzy 10 a 25, teraz nei wiem, bo dopiero we wtorek szczepienie i bedziemy sie wazyc, ale podejrzewam ze ma jakies 6 kg.

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Natala, sprawdziłam naszego, nasz jest sprzed 4 lat. Brzuszek ma miękki, taka jakby guma i w zależności jak się ułoży ten twardy mechanizm wewnątrz to gdzieniegdzie jest miękki, w innym miejscu twardy.
Mi się wydaje, ze nasz jest oryginalny.
nasz ma tak samo, no i do tego ma metke fisher price, wiec chyba oryginalny.

smiac mi sie dzis z Amelki chcialo lezala na brzuchu, tz cos tam do niej gadal, wiec wbila sie z nim w rozmowe, no i nagle podnosi tylek jak do raczkowania, nogi pod brzuch i jak gasienica a twarza jechala po kanapie cwaniara mala, lezenie jest beee, najlepiej nosic przodem do swiata zeby wszystko widziala, siedzenie w lezaczku tez tylko na chwile.

pisalyscie o wozkach, ze dzieciaki wam z gondoli wyrastaja. moja sie miesci i ma jeszcze zapas, gondola ma jakies 74 cm. a mam wsadzony spiworek, ale tylko spod zeby jej zimno w tylek nie bylo ale jak jest cieplej, to podkladam tylko kocyk, jezdzi w kombinezonie z h&m, on nie jest jakis super grubasny i nie zajmuje duzo miejsca, przykrywam kocykiem w razie potrzeby i jest gites, miejsca nie brakuje. bardziej sie martwie tym ze lada moment nie bedzie mi chciala w niej lezec tak jak Blanka, ona miala 5 miesiecy i musialam ja przeniesc do spacerowki.
a tak w ogole, taka jest zima, ze dzis to chyba wiosna byla cieplutko, sloneczko no super pogoda. najsmieszenijsze jest to, ze kombinezon z 51015, lezy jeszcze z metkami, ani razu go mloda nie miala i chyba juz go nie ubierze bo zdarzy z niego wyrosnac
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:49   #2253
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Lolaaaaaaa88 Pokaż wiadomość
hmm a jak to sie objawialo?
ja kupilam k plus d
pierdzi bardzo smierdzaco i sie wkurxa przy tym
zabiłaś mnie pytaniem
nie pamiętam, coś z kupą było nei tak, miała chyba problem, żeby zrobić, brzuszek męczył
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:51   #2254
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
mój też się przyzwyczaił
aktualnie chodze spać koło 23-24, koło 2-3 mam pobudkę a koło 6-7 zaczynam dzień i jakoś leci
To widzę, że mamy taki sam plan dnia

Kurka, muszę iść do fryzjera bo wyglądam delikatnie mówiąc źle. Nie mogę włosów rozpuścić bo są takie fatalne..
I chce mi się zafarbować tak dla funu, ale ciągle mam swój naturalny kolor i TZ mi nie pozwala
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:51   #2255
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Anutka tez przeczytałam Twój opis i wzruszyłam się Tak sobie od początku myślałam,że dobrze,że pojechałaś do tego szpitala bo przynajmniej dobrze się Wami zajęli
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:56   #2256
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez niebede Pokaż wiadomość


I mam teraz pytanko - jak ubieracie maluchy do spania? U mnie w pokoju teoretycznie jest 24 stopnie, tak pokazuje termometr, nawet jak wywietrzę i chyba tylko raz pokazywał 22. Ja śpię w podkoszulku i nie wiem, ale pod cienką kołderką normalnie czasami się rozpuszczam. A małego ubieram w pajaca, skarpety i polarowy śpiworek. Martwię się cały czas, że jest mu za zimno, chociaż jak go przebieram to jest w miarę ciepły.
U mnie jest 21-22 stopnie. Ubieram podkoszulek/body z krotkim rekawem na to koszulka/body z dlugim i spiochy albo pajac i przykrywam kocykiem z mikrofibry

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Ostatnio marudziłam, że skok i Pola ciągle głodna
Teraz zrobiła się tadkiem niejadkiem Tzn nie wiem czy niejadkiem. Je bardzo ładnie, ale jak jadła 8-9 razy na dobę to teraz raptem 6. W nocy nic sie nie zmieniło, ale w dzień wcześniej jadła co 2-3h a teraz co 4 to taki standard. Jak ją próbuje nakarmić częściej to zaciśnie buźke przy cycu i ani myśli jeść. Wydaje się być szczęsliwym dzieckiem, więc chyba się najada Czy to normalne, że zaczęła rzaadziej jeść? W poniedziałek skończy 11 tyg..
(matka wariatka - za często je to zle, za rzadko tez niedobrze )
Może tak być, że ma mniejszy apetyt, albo po prostu zjada wiecej na raz i już nie chce tak czesto

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Cytat:
Napisane przez karolson Pokaż wiadomość


moze chce pogadac?
Dzisiaj malo gada, raczej jeczy
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:58   #2257
Brydzia_
Zakorzenienie
 
Avatar Brydzia_
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 12 823
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez agravka Pokaż wiadomość
Tak, nic się nie dzieje










Ja bym nic nie dawała, jak coś to poszliśmy do lekarza




Po 6mies napewno


Ja ubieram w krótkie body i pajaca, mała śpi z nami pod kołdrą albo pod kocem minky


Piszecie o zawitkowskim- uwielbiam go i jego filmiki, myślałam, że on jest taki spokojny i ciepły tylko w tv, ale spotkałam go i jest bardzo pozytywnym,otwartym człowiekiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

aha bo raz czytam że lepiej po 4 innym razem że po 5 a innym że po 6
sama już nie wiem...
Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
udany



Wow







A miałam już to pisać



Ja jutro znów idę



Jak Miłosz skończy 5 mscy. Po skończonym 6 mscu wprowadzam warzywka



Gdyby była głodna to by płakała
Mój nigdy nie odmawia Nawet jesli nie je to dobrze poleżeć z cycusiem w buzi
dzięki za odp

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
mój też się przyzwyczaił
aktualnie chodze spać koło 23-24, koło 2-3 mam pobudkę a koło 6-7 zaczynam dzień i jakoś leci


a próbowałaś karmić na leżąco i odkładać jak będzie mieć już głębszy sen?


dla mnie zostawianie płaczącego dziecka to nawet nie kwestia cieprliwości
moja już przestały wypadać, uspokoiło się jakoś 4 miesiace po porodzie, ale było kiepsko, z połowę włosów straciłam
a teraz stosuję to:
http://www.bangla.babyonline.pl/opin...h-wypadajacych
i liczę na cud


no pewnie


o, uspokoiłaś mnie, bo ja kilka dni temu powinnam dostać 2 @ a tu cisza


ej, nie chwaliłaś się chyba pierwszą mafefką
zdjęcia słodkie

a i przypomniałas mi sprawę z konikiem... jakiś zcas temu pytałam Was czy to jest oryginalny konik, zamówiłam (nie dla siebie, dla brata mojego męża bo mu się córeczka urodziła) i on jest zupełnie inny niż mój, który kupowałam 3 lata temu


jak skończy 5 miesięcy

Angelikada, rozumiem Twoje zmęczenie....
Natomiast nie traktuj spania z dzieckiem jako jakiejś wielkiej nieprawidłowości, być może Twój maluch potrzebuje Twojej bliskości? Może jest sposób, byś spała z nim i też się wysypiała?
Walczenie z tak malutkim dzieckiem nie koniecznie ma sens

byłam wczoraj w tym smyku i wiecie że stacjonarnie jest taniej niż online
kupiłam np takie spodenki:
http://www.smyk.com/cool-club-spodni...a-dla-dzieci-p
i za komplet dałam 20 zł!
te były też po 20:
http://www.smyk.com/cool-club-spodni...a-dla-dzieci-p
ale były tylko 68 a ja chciałam większe, więc już zamówiłam online
a za te skrapetki dałam 7 zł
http://www.smyk.com/cool-club-skarpe...a-dla-dzieci-p

więc jak ktoś ma możliwość to polecam odwiedzić stacjonarny sklep

dzięki

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
No wiem



Natala, kiedyś pisałaś, że płaciłaś punktami payback w smyku. A mogę część zapłacić punktami a resztę dopłacić gotówką?
możesz
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...




Brydzia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:00   #2258
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

cześć mamusie w końcu po długiej przerwie udało mi się was względnie nadrobić u nas szał ciał, wpadam w psychozę, od trzech tygodni chodzę na rzęsach bo najpierw przedświąteczne porządki, później swięta, a teraz od tygodnia rodzina na głowie u nas i czekamy na chrzciny... boziu.. oby do poniedziałku bo zwariuję

Marcin z dnia na dzień nas zadziwia, jest bardzo pogodny, robiliśmy mu serie badań, wygląda na to, że jego jedyna nerka pracuje prawidłowo, pod koniec stycznia mamy wizytę u nefrologa.
Cały czas karmimy się kp, choć pediatra stwierdziła nietolerancję laktozy, zaleciła wprowadzić na jedno karmienie bezlaktozową mieszanką, więc czasem podaję mu enfamil. mój 12tygodniowy bachorek waży już grubo ponad 6 kg, uwielbiam nosić go na rękach ale kręgosłup już czuje ciężar.
a poza tym wszystko się jakoś układa, mam coraz więcej pracy, intensywnie szukam opiekunki, choć serce boli ze muszę zostawiać marcina
ogólnie święta, sylwester i nowy rok poświęciłam w 100% dla dzieci, jestem już masakrycznie zmęczona i mam serdecznie dość z chęcią posiedziałabym na kanapie z wizażem w tle tęskno mi za wami

widziałam między wierszami, że jest już wątek wrześnióweczek 2014 zastanawiam się czy nie zrobić testu, @ jeszcze nie dostałam po porodzie, ale jakoś dziwnie brzuch boli
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:01   #2259
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Madziuchna27 Pokaż wiadomość
Mój dziś ulał na matę leżąc zupełnie na płasko 1,5 h po jedzeniu! Tak się bawił



U nas z tym jest jakaś patologia, bo mamy niby 25 stopni w sypialni, aczkolwiek, jak drzwi są zamknięte i wchodzi się z korytarza, to jest przyjemnie chłodno Ubieram Julka w body krótki rękaw + pajac + śpiworek, a jak kładę go nad radem do siebie do łóżka to przykrywam jeszcze kocykiem tak od połowy ciałka, bo on śpi jakby od okna i boję się, czy nic tam na niego nie zawiewa.



Kasia, już rozszerzasz? Kiedy to zleciało!?



Też chcę to obejrzeć
Ps. Już się chwaliłam, że w Lądku widziałam Leo na żywo?



Boże, dziewczyny, nie mogę tego czytać Co ja mam powiedzieć, jak latem 2012 ważyłam 54 kg, kilka miesięcy potem - tuż przed ciążą - 58 kg, a teraz 66 kg? A już waga pokazywała 64 i znów przytyłam Najgorsze, że tylko Wam o tym jęczę, a kompletnie nic z tym nie robię, nie chcę mi się ćwiczyć.... Jedyna rzecz to spacery dość szybkim tempem, dopóki dam radę

A ile masz wzrostu?Nie przesadzaj, waga 66 nie jest taka zła

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
mój też się przyzwyczaił
aktualnie chodze spać koło 23-24, koło 2-3 mam pobudkę a koło 6-7 zaczynam dzień i jakoś leci


a próbowałaś karmić na leżąco i odkładać jak będzie mieć już głębszy sen?


dla mnie zostawianie płaczącego dziecka to nawet nie kwestia cieprliwości
moja już przestały wypadać, uspokoiło się jakoś 4 miesiace po porodzie, ale było kiepsko, z połowę włosów straciłam
a teraz stosuję to:
http://www.bangla.babyonline.pl/opin...h-wypadajacych
i liczę na cud


no pewnie


o, uspokoiłaś mnie, bo ja kilka dni temu powinnam dostać 2 @ a tu cisza


ej, nie chwaliłaś się chyba pierwszą mafefką
zdjęcia słodkie

a i przypomniałas mi sprawę z konikiem... jakiś zcas temu pytałam Was czy to jest oryginalny konik, zamówiłam (nie dla siebie, dla brata mojego męża bo mu się córeczka urodziła) i on jest zupełnie inny niż mój, który kupowałam 3 lata temu


jak skończy 5 miesięcy

Angelikada, rozumiem Twoje zmęczenie....
Natomiast nie traktuj spania z dzieckiem jako jakiejś wielkiej nieprawidłowości, być może Twój maluch potrzebuje Twojej bliskości? Może jest sposób, byś spała z nim i też się wysypiała?
Walczenie z tak malutkim dzieckiem nie koniecznie ma sens

byłam wczoraj w tym smyku i wiecie że stacjonarnie jest taniej niż online
kupiłam np takie spodenki:
http://www.smyk.com/cool-club-spodni...a-dla-dzieci-p
i za komplet dałam 20 zł!
te były też po 20:
http://www.smyk.com/cool-club-spodni...a-dla-dzieci-p
ale były tylko 68 a ja chciałam większe, więc już zamówiłam online
a za te skrapetki dałam 7 zł
http://www.smyk.com/cool-club-skarpe...a-dla-dzieci-p

więc jak ktoś ma możliwość to polecam odwiedzić stacjonarny sklep

oo dzięki za info, może dorwę te spodenki w kwiatki

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
ja też go bardzo lubię

a nie pochwaliłam się... jakiś kryzys mamy, połączony ze skokiem no ewntualnie jeszcze marudzenie i kiepskie spanie mojego dziecka jeszcze pod ząbkowanie mogę podciągnąć
w każdym bądź razie przy karmieniu po kąpieli 4 razy pierś zmieniałam a ostatniej nocy Hania budziła się co 3 h
no nic, chlapnęłam laktacyjną, zapiłam karmi i jakoś to będzie
Dobre Karmi to jest to

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
no własnie ten mój sprzed 3 lat też ma cały twardy, a ten co teraz kupiłam ma taką miękką tą gumę w większości, jak się naciska to się zapada i tylko w konkretnym miejscu gdzie się włącza muzyczkę to jest twardy
i te poliki takie mocniej fioletowe, i w ogóle jakoś inaczej brzmiały melodyjki ...
Mój jest taki jak dzewczyny piszą, czyli twardy, jak się naciśnie to w miejscu tego mechanizmu twardy a reszta się zapada przy naciskaniu,ale trzeba mocniej nacisnąć. Mój był kupowany jeszcze przed urodzeniem Natki i wtedy wszystkie z przesyłką kosztowały koło 90 zł.

Cytat:
Napisane przez policzanka Pokaż wiadomość
Ja kupiłam od tego gościa..brzuszek twardy czyli podróbka

http://allegro.pl/fisher-price-przyt...761749774.html


Zgubiłam pilota od karuzelki
No to masz oryginalny
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:01   #2260
papuga_69
Zakorzenienie
 
Avatar papuga_69
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

http://allegro.pl/lampka-projektor-8...851140544.html ale czaaad
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb

"Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
papuga_69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:02   #2261
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Figulina987 Pokaż wiadomość
A ja mam 170 i waże 54 kg... ale nie mam ostatnio weny na jedzenie :/
To ja podobnie - 170 cm i 53kg. Tyle wazylam ostatnio chyba w liceum. Moja waga sprzed ciazy to 56kg. Julek mnie zjada :P
Cytat:
Napisane przez Brydzia_ Pokaż wiadomość
też miałam o to pytać
kp i po jakoś 6 tygodniach miałam 2 dniowe plamienie meeeega słabe i od tej pory nic... a już 3,5 miesiąca po porodzie

jeszcze pytanie do mam kp... kiedy zaczynacie ekspozycje na gluten ?
czytam czytam i każdy pisze co innego i już nic nie wiem
Wszedzie pisza ze w 5 - 6miesiacu przy kp. Ja chyba zaczne za jakis miesiac jak Julek bedzie mial 4,5 ms i chyba bede mieszac z moim odciagnietym pokarmem...
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-03, 21:03   #2262
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

a poza tym, mam ogromną ochotę ponarzekać i wyżalić się ze wszystkich stresów, kłótni ale oczywiście nigdy nie ma na to czasu zwariuję kiedyś uwierzcie mi
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:05   #2263
papuga_69
Zakorzenienie
 
Avatar papuga_69
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
cześć mamusie w końcu po długiej przerwie udało mi się was względnie nadrobić u nas szał ciał, wpadam w psychozę, od trzech tygodni chodzę na rzęsach bo najpierw przedświąteczne porządki, później swięta, a teraz od tygodnia rodzina na głowie u nas i czekamy na chrzciny... boziu.. oby do poniedziałku bo zwariuję

Marcin z dnia na dzień nas zadziwia, jest bardzo pogodny, robiliśmy mu serie badań, wygląda na to, że jego jedyna nerka pracuje prawidłowo, pod koniec stycznia mamy wizytę u nefrologa.
Cały czas karmimy się kp, choć pediatra stwierdziła nietolerancję laktozy, zaleciła wprowadzić na jedno karmienie bezlaktozową mieszanką, więc czasem podaję mu enfamil. mój 12tygodniowy bachorek waży już grubo ponad 6 kg, uwielbiam nosić go na rękach ale kręgosłup już czuje ciężar.
a poza tym wszystko się jakoś układa, mam coraz więcej pracy, intensywnie szukam opiekunki, choć serce boli ze muszę zostawiać marcina
ogólnie święta, sylwester i nowy rok poświęciłam w 100% dla dzieci, jestem już masakrycznie zmęczona i mam serdecznie dość z chęcią posiedziałabym na kanapie z wizażem w tle tęskno mi za wami

widziałam między wierszami, że jest już wątek wrześnióweczek 2014 zastanawiam się czy nie zrobić testu, @ jeszcze nie dostałam po porodzie, ale jakoś dziwnie brzuch boli

faktycznie niezłe zamieszanie

będzie dzidziuś ?
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb

"Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
papuga_69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:06   #2264
policzanka
Wtajemniczenie
 
Avatar policzanka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Police k/Szczecina
Wiadomości: 2 440
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Gorgulku mój Tz własnie zamówił ksiązke wEmpiku i częśc zapłacił punktami a częśc normalnie wiec w Smyku pewnie tez mozna.

Baja-Tesciowej na karteczce napisałam firme,i to ze ma byc bezglutenowa i bezcukrowa..jutro przyniesie więc sie okaza czy faktycznie bezglutenowa..
policzanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:07   #2265
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
moj tata tez sie czepia Amelki ciagle pyta co mna kierowalo i mowi na nia Elka



tez nie tesknie, bo spie jak zabita



Amelka tak robi jak sie wkurza ze nie chce lezec



o jaaa zgubilam gdzies jeden tydzien, myslalam ze dzis 18



ryzowo kukurydziana, orkiszowa to chyba glutenowa?



oj mi sie wlosy sypaly strasznie, myslalam ze lysa zostane. mylam wlosy szamponem dermedic, robilam wcierki z ampulek radicala, kladlam na wlosy po myciu serum tez z radicala, teraz przerzucilam sie na szampon i lotion z cece med przeciw wypadaniu wlosow i to strzal w 10, tzn lioton dziala super, bo wypada mi 2/3 mniej wlosow jak dotychczas.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ss-lotion.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...s-shampoo.html
mi szampon pasuje chociaz ma srednie opinie.



ja tak samo, albo body z dlugim, spodenki, spiworek i kocyk. w domu mam 20,5-21 stopni.



i ty sie tym martwisz ? Blanka do roku byla ponizej 3 centyla pozniej wskoczyla miedzy 3 a 10 serio, nie ma sie co na tym opierac, tylko traktowac to tylko czysto informacyjnie. Amelka tez byla miedzy 10 a 25, teraz nei wiem, bo dopiero we wtorek szczepienie i bedziemy sie wazyc, ale podejrzewam ze ma jakies 6 kg.



nasz ma tak samo, no i do tego ma metke fisher price, wiec chyba oryginalny.

smiac mi sie dzis z Amelki chcialo lezala na brzuchu, tz cos tam do niej gadal, wiec wbila sie z nim w rozmowe, no i nagle podnosi tylek jak do raczkowania, nogi pod brzuch i jak gasienica a twarza jechala po kanapie cwaniara mala, lezenie jest beee, najlepiej nosic przodem do swiata zeby wszystko widziala, siedzenie w lezaczku tez tylko na chwile.

pisalyscie o wozkach, ze dzieciaki wam z gondoli wyrastaja. moja sie miesci i ma jeszcze zapas, gondola ma jakies 74 cm. a mam wsadzony spiworek, ale tylko spod zeby jej zimno w tylek nie bylo ale jak jest cieplej, to podkladam tylko kocyk, jezdzi w kombinezonie z h&m, on nie jest jakis super grubasny i nie zajmuje duzo miejsca, przykrywam kocykiem w razie potrzeby i jest gites, miejsca nie brakuje. bardziej sie martwie tym ze lada moment nie bedzie mi chciala w niej lezec tak jak Blanka, ona miala 5 miesiecy i musialam ja przeniesc do spacerowki.
a tak w ogole, taka jest zima, ze dzis to chyba wiosna byla cieplutko, sloneczko no super pogoda. najsmieszenijsze jest to, ze kombinezon z 51015, lezy jeszcze z metkami, ani razu go mloda nie miala i chyba juz go nie ubierze bo zdarzy z niego wyrosnac
Hewhe Amelka Elka

No to mnie pocieszyłaś, bo ja jak zwykle się przejmuję:P Na początku była między 3 a 10 centylem,ale ładnie nadrobiła. Chociaż pewnie lepiej,żeby była w 50, tak idealnie w połowie

Nooo piękną mamy wiosnę, a na Wielkanoc pewnie będzie śnieg

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
cześć mamusie w końcu po długiej przerwie udało mi się was względnie nadrobić u nas szał ciał, wpadam w psychozę, od trzech tygodni chodzę na rzęsach bo najpierw przedświąteczne porządki, później swięta, a teraz od tygodnia rodzina na głowie u nas i czekamy na chrzciny... boziu.. oby do poniedziałku bo zwariuję

Marcin z dnia na dzień nas zadziwia, jest bardzo pogodny, robiliśmy mu serie badań, wygląda na to, że jego jedyna nerka pracuje prawidłowo, pod koniec stycznia mamy wizytę u nefrologa.
Cały czas karmimy się kp, choć pediatra stwierdziła nietolerancję laktozy, zaleciła wprowadzić na jedno karmienie bezlaktozową mieszanką, więc czasem podaję mu enfamil. mój 12tygodniowy bachorek waży już grubo ponad 6 kg, uwielbiam nosić go na rękach ale kręgosłup już czuje ciężar.
a poza tym wszystko się jakoś układa, mam coraz więcej pracy, intensywnie szukam opiekunki, choć serce boli ze muszę zostawiać marcina
ogólnie święta, sylwester i nowy rok poświęciłam w 100% dla dzieci, jestem już masakrycznie zmęczona i mam serdecznie dość z chęcią posiedziałabym na kanapie z wizażem w tle tęskno mi za wami

widziałam między wierszami, że jest już wątek wrześnióweczek 2014 zastanawiam się czy nie zrobić testu, @ jeszcze nie dostałam po porodzie, ale jakoś dziwnie brzuch boli
Cześć, super,że Marcinek taki fajny już jest i ładnie rośnie
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:07   #2266
papuga_69
Zakorzenienie
 
Avatar papuga_69
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 3 326
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Dziewczynyyy...tęsknicie czasem za brzuszkiem?
__________________
08.09.2013 Antoś, mój Skarb

"Beztroski uśmiech dziecka to jak promyk słońca w szarym życiu"
papuga_69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:08   #2267
jo_asiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 131
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez anutka171 Pokaż wiadomość
Sklecilam opis swojego porodu. Moze bedzie wam sie chcialo go przeczytac Strasznie duzo mi wyszlo, ale nie umialam krocej

Tak wiec Maly od poczatku byl niesforny i pchal sie na swiat dwukrotnie - w 23 i 32 tc ladowalam w szpitalu z objawami zagrazajacego porodu przedwczesnego, dlatego do konca 35 tc przyjmowalam fenka. Dzien przed porodem wybralam sie na pobranie wymazu na gbs. Swojego lekarza mialam w lodzi, wiec stwierdzilam, ze nie bede po to specjalnie jechac 60 km i poszlam do przychodni w rawie. Niestety wyczekalam sie 3,5 godziny w kolejce, zadna z kobitek mnie nie przepuscila, pomimo iż bylam jedyna w zaawansowanej ciazy. Już jak wychodzilam z przychodni bolal mnie brzuch, a Wieczorem po raz pierwszy zaczal mi odchodzic czop w duzej ilosci. Troche sie zmartwilam, ale podczytujac was dowiedzialam sie, ze nie musi byc to objaw rychlego porodu. wiec ludzilam sie, ze to jeszcze nie to W nocy po raz pierwszy rowniez brzuch mnie bolal jak na okres, ale po nospie przeszlo.
Nastepny dzien spedzilam u mamy, a zegnajac sie z nia powiedzialam zeby sie nie martwila, bo na pewno dzis nie bede dzwonila, ze rodze Caly czas odchodzil mi czop, a brzuch byl lekko obolaly, do czego bylam przyzwyczajona, bo mnie non stop bolal w ciazy. W piatek wieczorem maz skladal wozek, ktory zakupilismy dla malego, nastepnie gral na xboxie i wypil przy tym ze dwie lampki wina. Zwrocilam mu uwage, ze moze nie powinien pic, bo w kazdej chwili moge zaczac rodzic, na co on stwierdzil, ze mamy jeszcze miesiac. Ja lezalam caly wieczor strasznie zmarnowana i obolala, wiec szybko usnelam. Obudzilam sie, jak tz kladl sie do lozka ok. 2.30 i juz nie moglam spac. Znowu czulam bole jak na okres. Wzielam nospe, ale nie pomogla. Zauwazylam regularnosc tych boli najpierw co 15, potem juz co 10 minut. Jak po raz trzeci wstalam z lozka by isc do wc poczulam cos mokrego na spodenkach - zaczely mi odchodzic wody.
Bylo cos ok. 3.15. Budze wiec tz i mowie mu, ze wody mi odeszly i rodze. A on sie mnie pyta, czy wzielam nospe? Stwierdzilam, ze na to mi juz nospa nie pomoze Torbe mialam juz na szczescie spakowana, wzielam tylko brakujace rzeczy i w droge. Musielismy dojechac do lodzi do matki polki, wiec na szczescie zawiozl nas moj tata, bo moj maz zbyt wolno jezdzi i bababym sie ze nie zdazymy czulam sie jak w jakims bolidzie - trase, ktora zwykle pokonujemy w 1 godz 10 min zrobilismy w niecale 40. Jak dojechalismy do szpitala, to strasznie smierdzialy klocki hamulcowe.
Przez pol drogi zalowalam, ze nie wzielam sobie kawalka sernika, bo specjalnie sobie upieklam tego dnia, a wiedzialam, ze po porodzie na pewno go nie zjem. Niestety w ciazy mialam cukrzyce, wiec nie moglam sobie pozwolic na slodycze, a w ostatnich dniach cukier sie uspokoil. No ale coz przepadlo...
Na izbie przyjec wszyscy spali, ale pomimo tego szybko i dosc sprawnie sie mna zajeli. Trafilam na przemile polozne i lekarzy (dwie zmiany).Po dwoch obszernych wywiadach i badaniach trafilam wreszcie na sale porodowa. Jeszcze nie chcieli wpuscic tz, bo stwierdzili, ze ma zly stroj - fartuch zamiast spodni i koszulki. Kazali mu o 4 nad ranem znalezc na miescie apteke i kupic, ale na szczescie ochroniaz mial i odsprzedal. Skurxcze mialam co 3 minuty, a rozwarcie na 3 palce. Lekarze ciagle sie mnie pytali, czy moj lekarz nie szykowal mnie na cc, bo rok wczesniej mialam usuwany rog szczatkowy macicy i bali sie czy macica mi nie peknie z wysilku. Szykowali mnie na obie ewentualnosci, ale ktos na gorze zadecydowal, ze bedzie to porod sn. Podlaczyli mnie pod ktg, a tam nie bylo widac zadnych skurczy. Dr sie smiala, ze ich ozukuje, ze rodze. No niestety mialam bole od krzyza, ktore sie nie pisaly. Następnie wykonano mi badanie usg. Z malym bylo wszystko ok, mial wazyc ok 3000g, wokol szyi mial pepowine zakrecona jeden raz, ale o tym wiedzialam juz wczesniej.
Około 7.00 bóle były juz tak silne, ze nie moglam wytrzymac, więc poprosilam o znieczulenie. Po 45 minutach przyszedl anestezjolog, który mnie znieczulil. Przestalam odczuwac jakiekolwiek skurcze. Polozna nastraszyla mnie, ze akcja porodowa moze teraz sie zatrzymac i przedluzyc o wiele godzin. Zalamalam sie i zaczelam zalowac, ze zdecydowalam sie na to znieczulenie :/ Mialo ono dzialac ok 1,5 do 2 godzin, ale juz po 45 minutach zaczelam odczuwac skurcze parte. Juz wiem co oznacza masaz szyjki. bolalo nieziemsko :/ Polozna mnie zbadala i okazalo sie, ze jest pelne rozwarcie. Po kolejnych czterech skurczach bylo juz widac glowke. Zabrali mnie wiec na fotel. Tam tez szybko poszlo. Podczas drugiego z kolei skurczu poczulam jakies uklucie (chyba mnie wtedy nacieli) i po chwili uslyszalam taki jakby plusk i maluch ukazal sie moim oczom cichutko zaplakal, a raczej zaskrzeczal. Polozyli mi go na piersi na chwileczke i zaraz zabrali. Uczucie niesamowite zreszta same dobrze o tym wiecie. Mial 2910g i 50cm. Dostal 9 pktow, jeden odjeli mu za koloryt skory. Nastepnie zabrali go na gore do inkubatora, mowiac, ze niedlugo do niego dolacze. Niestety tak sie nie stalo :/
wtedy jeszcze nie wiedzialam, ze on porod przeszedl bardzo ciezko. Krzywo wstawil sie w kanal rodny, przez co mial pozniej bardzo splaszczona glowke, mial liczne zasinienia i wybroczyny na twarzy i glowce, a ponadto ta pepowina Wygladal, jakby go ktos pobil Z wysilku mial problemy z oddychaniem. Jak mnie zabrali na oddzial po 45 minutowym szyciu, bo strasznie popekalam, pierwsze co uslyszalam od poloznej to to, ze maly nie chce wspolpracowac, lezy w inkubatorze i ma podlaczony tlen. od razu sie zalamalam. nawet nie moglam do niego pojsc, bo bylam zbyt slaba i prawie zemdlalam. Caly czas plakalam i zamartwialam sie. Po jakims czasie tz wzial wozek i zawiozl mnie do niego. Lezal sam biedulek w tym inkubatorku, byl taki malutki i chudy. nawet nie moglam go dotknac czy wziac na rece. Polozne pocieszaly mnie, ze nie jest z nim tak zle, bo inaczej zabrali by go na oddzial neonatologii.Jak juz maz pojechal do domu przyszla do mnie pani dr, ktora powiedziala, ze maly nadal nie wspolpracuje i zabieraja go na w/w oddzial na obserwacje. Przezylam wtedy koszmar. Najgorsze, ze lezalam na sali z mamami, ktore mialy maluchy przy sobie. Bylo mi podwojnie ciezko, jak widzialam jak sie nimi zajmuja, karmia. Sama tez chcialam karmic, ale polozne powiedzialy, ze nie moge dopoki synek nie bedzie silniejszy. Na szczescie siostra przywiozla mi laktator i sciagalam pokarm co 3 godziny i udalo mi sie uratowac laktacje. Po dwoch dniach wypisano mnie ze szpitala, Kubus niestety musial zostac. Na szczescie mam siostre w lodzi, dzieki czemu moglam codziennie jezdzic do malego i wozic mu moje odciagniete mleko. Najgorsza traume przezylam, jak poszlam do niego, a go nie bylo w inkubatorze, ani jego nazwiska przy wejsciu na sale myslalam, ze mu sie pogorszylo i go zabrali na przeciwko na intensywna opieke ale okazalo sie, ze bylo juz lepiej i przeniesli go na inna sale, bo juz nie potrzebowal inkubatora Dopiero po 4 dniach pozwolono mi wziac go na rece, probowalam tez karmic, ale niestety nie chcial ssac. Dopiero nastepnego dnia, po przeniesieniu na oddzial perinatologi polozna pokazala mi jak wlasciwie go przystawiac i udalo sie. Do tej pory caly czas karmimy sie piersia. Kubusiowi zrobiono mnostwo badan, podano antybiotyk, ale na szczescie infekcji nie bylo. Po tygodniu wypisano go do domu.
Bardzo sie ciesze, ze od poczatku planowalam rodzic w czmp, bo w rawie nie zapewniliby mu takiej opieki i najprawdopodobniej bylby przewozony zaraz po porodzie do lodzi. Poza tym nie mam za grosz zaufania do lekarzy z mojego miasta, bo jak mialam wade macicy, o ktorej wyzej pisalam to mowili, ze mam torbiel, albo ciaze pozamaciczna i zrobili mi operacje nie usuwajac tego rogu szczatkowego. Dowiedzialam sie o tym niecaly rok pozniej jak trafilam do czmp z zagrozeniem pekniecia macicy :/

Ale wszystko dobrze sie skonczylo i Kubus jest z nami caly i zdrowy
Takze porodu nie wspominam zle, ale caly tydzien, ktory po nim nastapil byl masakryczny.
piękny opis! aż się wzruszyłam i przypomniałam sobie swój poród

Cytat:
Napisane przez Figulina987 Pokaż wiadomość
Heej,

dawno nie pisałam... ale jakoś nie mam czasu (tz złamał nogę i wszystko muszę robić sama) i weny choć wieczorami trochę czytam co tam u Was

Po pierwsze WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU !!!

My już też nosimy rozmiar 68 (dzisiaj w smyku nawet kupiłam kilka rzeczy na 80 ), ale Kuba jest długi.

Eh czytam o Waszych chrzcinach, bo planuję się wybrać w przyszłym tyg do kościoła i ustalić jakąś datę, ale zastanawiam się kogo w ogóle zaprosić Bo myślałam tylko o rodzicach/teściach i chrzestnych a Wy chyba całe rodziny zapraszałyście jak miałyście ponad 20 osób...

Ale mam rozkmine

Aaa i jeszcze pytanko - czy Wasze maluszki już stabilnie trzymają główkę? Bo mojemu jeszcze się tak śmiesznie kiwa i trochę się rehabilitujemy, żeby mu pomóc.
co do chrzcin, to my zapraszamy rodziców, babcie, rodzeństwo z partnerami i dziećmi i 4 przyjaciół. Razem z nami będzie 19 dorosłych (o ile wszyscy się zjawią) i 3 dzieci (pół roczku, 4 lata i 7 lat). Co do trzymania główki, to Szymek od samego początku stabilnie trzymał główkę. Teraz bardzo rzadko zdarza mu się, że kiwnie albo mu poleci.

Cytat:
Napisane przez Asiek84 Pokaż wiadomość
mam pytanko: jadłyście naleśniki ??
ja tylko kp i mam mega ochotę na naleśniory i się waham...
jadłam i takie z mlekiem i na wodzie i żadnych sensacji brzuszkowych nie zaobserwowałam

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
Co do gondoli to u nas tez problem. Wózek jest extra i gondola tez bi głęboka i ocieplana i szeroka ale niestety krótka. Nie wiem ile Pola jeszcze w niej wytrzyma ale obstawiam ze maks jeszcze 2 miesiące i to na styk.. Dobrze ze tu mam ciepło w miarę cały rok to bede spacerówka jakoś rozkładać..
my mamy dość długą gondolę, ale jak wkładam do niej "barana" (czyli gruby śpiworek z wełny), i w niego Szymka w kombinezonie, to robi się ciasno szczególnie na szerokość. Jeszcze trochę tak pojeździmy, ale nie wiem czy za jakiś czas nie będę musiała zrezygnować z barana i zastosować grubego koca (zajmuje sporo mniej miejsca).



Nie wiem co wstąpiło w moje dziecko. Od 16 co chwilę krzyczy, płacze, zanosi się. Uspokaja się tylko wtedy gdy ma coś w buzi, a zwłaszcza swoje ręce. Smok pomaga na chwilę (strasznie mocno go zasysa), cyc też tylko na chwilę (raczej nie pije, tylko miętosi go po buźce). W ciągu całego dnia rzucał się przy piersi i jakiś taki był no nie wiem... raz się śmiał i bawił w najlepsze, a za chwilę strasznie krzyczał. Teraz po godzinie usypiania przy dźwiękach suszarki i przy piersi zasnął. Może to skok jakiś
jo_asiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:09   #2268
policzanka
Wtajemniczenie
 
Avatar policzanka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Police k/Szczecina
Wiadomości: 2 440
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość

faktycznie super!Ja to bym Lilce wszytsko chciała kupic bo wszystko mi się podoba ale kasy brak..teraz zamarzyła mi się siostra szczeniaczka uczniaczka ale to chyba najwczesniej na zajączka sprezentuje..
policzanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:11   #2269
Brydzia_
Zakorzenienie
 
Avatar Brydzia_
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 12 823
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
Dziewczynyyy...tęsknicie czasem za brzuszkiem?
niee ciesze się że mam Igora już na tym świecie moge całować przytulać patrzeć jak się śmieje
jakoś mi nie brakuje brzucha a szczególnie jak se pomyśle jak się w 9 miesiącu już toczyłam

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość

Igor dostał od chrzestnej pod choinke takiego
http://allegro.pl/lampka-nocna-gwiez...778211575.html

ja już się powoli zastanawiam gdzie te wszystkie zabawki będziemy trzymać bo ma 3,5 miesiąca a już się powoli zbiera
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło...




Brydzia_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-03, 21:13   #2270
policzanka
Wtajemniczenie
 
Avatar policzanka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Police k/Szczecina
Wiadomości: 2 440
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Witaj Logoasiu!
policzanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:17   #2271
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
Dziewczynyyy...tęsknicie czasem za brzuszkiem?
Ja nie tęsknię bo pod koniec ciąży miałam go już serdecznie dość :P a najbardziej tego że jak tylko usiadłam na kanapie to mi się moje dziecko tak wbijało w żebra że nie dał usiedzieć
Pisałyście że wasze dzieci jeczą. Bartek od dwóch tygodni praktycznie całe dnie gada "aha, ehe, gaha" przy czym co sekundę wyjmuje sobie smoczek i się dziwi że już go w buzi nie ma dziś leżał na macie i nawet na chwilę nie był cicho tylko sobie "ahał" :P ach z tymi dziećmi. Zmieniłam dziś mm, zobaczymy co to da.
Poza tym od kilku dni ma taką głupawkę, że jak go rozbiore do kąpania i gołego wezmę na ręce to się chichra i piszczy

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:20   #2272
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Ja nie tęsknię bo pod koniec ciąży miałam go już serdecznie dość :P a najbardziej tego że jak tylko usiadłam na kanapie to mi się moje dziecko tak wbijało w żebra że nie dał usiedzieć
Pisałyście że wasze dzieci jeczą. Bartek od dwóch tygodni praktycznie całe dnie gada "aha, ehe, gaha" przy czym co sekundę wyjmuje sobie smoczek i się dziwi że już go w buzi nie ma dziś leżał na macie i nawet na chwilę nie był cicho tylko sobie "ahał" :P ach z tymi dziećmi. Zmieniłam dziś mm, zobaczymy co to da.
Poza tym od kilku dni ma taką głupawkę, że jak go rozbiore do kąpania i gołego wezmę na ręce to się chichra i piszczy

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka
Fajnie,moja się jeszcze nie chichra na głos,już się nie mogę doczekać,kiedy zacznie
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:21   #2273
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość

faktycznie niezłe zamieszanie

będzie dzidziuś ?
mam nadzieję, ze nie. choć tż niedawno uznał ze trzeba isc za ciosem, ostatecznie do kwietnia chcemy zdecydować o następnym
Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
Dziewczynyyy...tęsknicie czasem za brzuszkiem?
tak troszke
Cytat:
Napisane przez policzanka Pokaż wiadomość
Witaj Logoasiu!
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:22   #2274
papalinka83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 061
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cześć
U mnie dzień jak codzień ostatnio, czyli nie mam kiedy usiąść. Teraz dopiero jestem uziemiona, bo teściowa umyła podłogi i muszę siedzieć zanim wyschną

Coś mi od kilku dni Ola nie chce jeść. Dziś w nocy zjadła 150 o 5 rano, a potem dopiero o 13:00 120, o 17:00 60 i przed snem 120. Trochę się martwię, nawet nie o jedzenie, ale picie, bo wody nie pije też teraz, więc nie wiem, czy dosyć płynów?

Cytat:
Napisane przez Madziuchna27 Pokaż wiadomość
My z Juliankiem też na 40 miejscu


Co do tego spania na podusi... Sorry, ale męczy mnie to. Bo w łóżeczku śpi na płasko, ale materacyk jest lekko pod kątem. Nad ranem biorę Julka do łóżka i po karmieniu odkładam na poduszkę, z której i tak nomen omen zjeżdża tak, że zostaje sama głowa Boję się go kłaść na płasko w moim łóżku, bo boję się, że jak zacznie się krztusić, a ja się nie obudzę to będzie tragedia Pomóżcie te dziewczyny, które śpią w nocy z maluchami w łóżku, plizzzz
Ja z Olą spałam w łóżku po wypadku tż kilka razy, ale zupełnie na płasko spałą. Przecież jak masz dziecko obok siebie to słyszysz praktycznie każdy oddech. Przynejmniej ja tak mam

Anutka - współczuję przeżyć po porodzie, ale najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło. Ja też miałam bóle krzyżowe i skurcze się nie pisały

Cytat:
Napisane przez Figulina987 Pokaż wiadomość
też tak często mam


Papalinko - jak Twój TZ? My też Kubę rehabilitujemy z tego samego powodu co Twoja Ola. Jesteś z Wro, mogę Ci polecić neurologa i rehabilitantkę jeśli będziesz chciała
Tż zaczął rehabilitację na razie w domu i of kors prywatnie, bo niestety mimo że ma skierowanie na oddział rehabilitacyjny w trybie pilnym, to okres oczekiwania ponad 2 miechy Już ze 2 razy udało mu się samemu usiąść na łóżku. Niby mała rzecz,a cieszy

Ja na razie jestem u teściów, a nie we Wro. W przyszłym tygodniu mam neurologa, zobaczymy co powie. Ale jak możesz to napisz mi priv do kogo chodzisz we Wro i co ćwiczysz z Kubą
__________________
Ola 20.09.2013

Pawełek 20.03.2015
papalinka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:22   #2275
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
Dziewczynyyy...tęsknicie czasem za brzuszkiem?
Nie,ale szkoda mi,bo już nie pamiętam jak to było
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:23   #2276
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Asiek84 Pokaż wiadomość
oponki na brzuchu to i ja muszę się pozbyć, jestem już 11 tygodni po cc i się zastanawiam czy już mogę robić brzuszki... gina nie zapytałam od kiedy mogę cwiczyć...
mi pozwoliła po 3 miesiącach

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
dla mnie zostawianie płaczącego dziecka to nawet nie kwestia cieprliwości
czyli aż tak wyrodna nei jestem
nie mogłabym Jej zostawić płaczącej serce by mi pękło, wyrzuty sumienia zeżarły to raz, dwa, że by pewnie tak się rozpłakała, że ciężko by bło uspokoić

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
Natala bo dziś była premiera
pochwal się kupą

kupiłam sok jabłkowy z koprem włoskim, ależ miałam radochę i zastanawiam się czy mogę już trochę podać, jeśłi tak to ile mniej więcej

kurde, u Mai też gazy, bardzo bolesne i męczące, zmienić mleko pije hipp, coś polecicie
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:23   #2277
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
No fajowe są Moja już czeka w baby registry, ale jeszcze chyba Pola za mała - wstrzymam się z miesiąc czy dwa z kupnem. No i tutaj tańsza bo 19$

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
a poza tym, mam ogromną ochotę ponarzekać i wyżalić się ze wszystkich stresów, kłótni ale oczywiście nigdy nie ma na to czasu zwariuję kiedyś uwierzcie mi
wal śmiało jak tylko znajdziesz czas wysłuchamy, pożałujemy itd

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
Dziewczynyyy...tęsknicie czasem za brzuszkiem?
Hmmm, sama nie wiem. W weekend przegrywałam zdjęcia ze starego telefonu i w tym mojego brzucholca. Jejciu jaki gigant był - już nawet nie pamiętam jak to jest chodzić z takim brzucholcem..

Cytat:
Napisane przez jo_asiek Pokaż wiadomość
Nie wiem co wstąpiło w moje dziecko. Od 16 co chwilę krzyczy, płacze, zanosi się. Uspokaja się tylko wtedy gdy ma coś w buzi, a zwłaszcza swoje ręce. Smok pomaga na chwilę (strasznie mocno go zasysa), cyc też tylko na chwilę (raczej nie pije, tylko miętosi go po buźce). W ciągu całego dnia rzucał się przy piersi i jakiś taki był no nie wiem... raz się śmiał i bawił w najlepsze, a za chwilę strasznie krzyczał. Teraz po godzinie usypiania przy dźwiękach suszarki i przy piersi zasnął. Może to skok jakiś
Może zęby mu idą?

Zabookowałam fryzjera na przyszłą sobotę, yeah
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:26   #2278
niebede
Raczkowanie
 
Avatar niebede
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 482
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
Dziewczynyyy...tęsknicie czasem za brzuszkiem?
Nie Niestety duży brzuszek, oprócz cudownych wypinek małego, kojarzy mi się z tym, że w pewnym momencie ledwie oddychałam, nie mówiąc już o tym, że własna babcia mnie wyprzedzała. Brak brzuszka odczułam jak wyszłam ze szpitala i przechylało mnie do przodu z braku tego obciążenia
__________________
11.10.2013

niebede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:31   #2279
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
A ile masz wzrostu?Nie przesadzaj, waga 66 nie jest taka zła
ja mam 178cm i przy 66kg wyglądam tak se najgorzej na brzuchu, zawsze miałam z tym problem, nawey jak byłam chudzielcem, ot, zawsze koło zapasowe mam przy sobie

Cytat:
Napisane przez papuga_69 Pokaż wiadomość
Dziewczynyyy...tęsknicie czasem za brzuszkiem?

pomimo tego, że ciążę miałam jaką miałam, jednak było pięknie, już nigdy wizyty u lekarza nie będą miały takiej magii i te emocje, test, powiedzenie o tym rodzienie, znajomym, u nas wyszcy się cieszyli, gratulowali
Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
mam nadzieję, ze nie. choć tż niedawno uznał ze trzeba isc za ciosem, ostatecznie do kwietnia chcemy zdecydować o następnym
no to trzymamy kciuki

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

my mamy projektor chicco, całkiem fajny, ale wg mnie całkowicie zbędy, choć nei chciałam robić przykrości siostrze
chociaż nie, ma opcję tylko lampki, która po jakimś czasie się sama wyłącza, u nas na nocowanie poza domem sprawdza się, choć dużó ok 100zł za lampkę

raz drugi było mi trochę przykro i smutno, jak pisałyście co Wasze dzieci dostaną, dostały, co kupiliście, ale w sumie i tak sporo tego się pląta pod nogami, a to dopiero początek już myślę na jakimiś pudłami z ikei
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:32   #2280
matallewar
Zakorzenienie
 
Avatar matallewar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Ja za brzuszkiem nie tęsknię, ostatnio mam taki hardcore, że szczerze powiedziawszy chyba bym usiadła i się rozpłakała na wiadomość o ciąży...
__________________
5.5.2011 Edzik
20.9.2013 Encia

Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15)
Killer abs lvl 3 (9/10)
Biegam (419,5 km)
Rower (43 km)
Zumba (13)
Joga (2)

Gluten, Sugar & Meat Free
More water&vegetables
13/100 sugarfree days
matallewar jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-16 08:35:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.