|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3811 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
Cytat:
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
||
|
|
|
#3812 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
ja ogólnie nie lubię poradników i ich nie czytam próbowałam co prawda przeczytać "ciężarówką przez 9 miesięcy" i słynny "język niemowląt" ale naprawdę przeczytam stronę, dwie i dochodzę do wniosku że wszystkie pseudo porady są po prostu głupie. Książki pisane są na siłę, utrzymane w niby śmiesznym stylu który czasem i może śmieszny jest ale w większości jak dla mnie trochę żałosne i wymuszone te żarty. Poza tym każdy pisze "sama musisz nauczyć się porozumiewać z dzieckiem ale moje rady sa najlepsze, absolutnie nie namawiam Cię że musisz stosować się do moich rad ale moje rady pomogły wszystkim którym pomagałam." czyli coś w stylu dobrowolnego przymusu. Nie powiem gdybym miała okazję skorzystać z pomocy kogoś doświadczonego zajmującego się noworodkami kto mógłby mi podpowiedzieć i doradzić co i jak to na pewno bym skorzystała oczywiście gdyby ta osoba dawała mi możliwość popełniania swoich błędów a nie kierowania; teraz wyciągnij rękę, usmiechnij się czy udawaj pajaca;p Poza tym jakoś nie widzę siebie mającej płaczące dziecko na ręce i wertującej jakiś poradnik w celu znalezienia przyczyny płaczu mojego dziecka. Przypuszczam że czekają mnie zarówno straszne jak i piękne chwile ale raczej jak już pomocy będę szukać u Was na wizażu niż w książkach. Wydajecie się wszystkie całkiem dobrym źródłem z którego można czerpać wiedzę i wsparcie No i mam nadzieję że mimo wszystko jakiś instynkt będę mieć i zadbam odpowiednio o moją kruszynę. Tej myśli się trzymam. Co prawda doświadczenie z maluchami mam bo i studia skończone w tym kierunku i lata pracy jako niania mam za sobą. No ale swoje dziecko to jednak swoje dziecko poza tym nigdy nie byłam odpowiedzialna za niemowlaka z którym musiałam spędzać 24h na dobę. Może los mnie oszczędzi i pozwoli mi cieszyć się macierzyństwem i jakoś ominą mnie zmartwienia czy problemy życia codziennego. Tego sobie i wam zyczę
__________________
28.02.2011:ksiadz :http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png |
|
|
|
|
#3813 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
![]() Spotkamy się gdzieś w połowie Pl
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
|
|
|
|
#3814 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Le la zadzwoń chociaż na izbę przyjęć. Obawialybym sie opijac woda, skoro nie możesz sie wysikac
No chyba, ze czujesz, ze jesteś bardzo odwodniona, ale skoro pijesz normalnie to raczej nie sadze, żeby to było to.
__________________
|
|
|
|
#3815 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
Kurcze, mam nadzieję, że to nie tendencja do jedzenia dzieci - nawet u nas tak było, że ja żeby zjeść trochę zupy potrzebowałam tabun dopingujących wyjściem na dwór koleżanek a moja młodsza to pulpet chodzący, wciągający wszystko jak odkurzacz ![]() Boję się tego jedzenia, bo akurat do karmienia dzieci nigdy cierpliwości nie miałam - nawet zanim serkiem nakarmiłam to trzy razy ze złości odstawiłam, bo ja tu karmić chce a mi młody (kuzyn którym praktycznie od początku się opiekowałam) podłogę na drugim końcu pokoju na kolanach szoruje. Boję się, że rzuce to karmienie (mówię o późniejszym etapie niż cyc) i nie bedzie chciała jesc to nie - przyjdzie jak zgłodnieje. Dlatego zazdroszczę Ci Eryka- głodny to zje, nie trzeba się gimnastykować z samolocikami i innymi babcinymi metodami
__________________
|
|
|
|
|
#3816 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina "Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski "Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html |
|
|
|
|
#3817 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
choc moze to w tym caly urok, ze kazde dziecko jest inne i trzeba znalezc na nie recepte ![]() powodzenia!! oby jak najszybciej sie ruszylo...
__________________
tp: 01/06/2015 |
|
|
|
|
#3818 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 442
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
Więc nie masz tak źle jeżeli chodzi o oddawanie moczu jeżeli jakoś Cię to pocieszy ![]() -------------------------------------------------------------------- Dziewczyny, durne pytanie - cc mam zaplanowane na 7 lutego - ale co jeżeli zacznę wcześniej rodzić? Idę po prostu do szpitala i dalej normalnie podlegam operacji? Zastanawiam się nad takimi rzeczami bo np. powinnam przez kilka godzin wcześniej nic nie jeść, a w tej sytuacji co? Do tego bardziej martwiące jest dla mnie to, że jestem w Opolu ale zaplanowałam rodzić w swoim rodzinnym mieście żeby po porodzie rodzina (doświadczona z dziećmi) mogła mnie wspierać i uczyć, więc do swojego szpitala mam 120 km - i jeżeli zacznę rodzić wcześniej to mam mały problem I tak planuję przyjechać tam już tydzień wcześniej ale wiadomo - często zdarza się, że kobietki rodzą już miesiąc wcześniej, z czym wcale by nie było mi teraz do śmiechu bo nawet łóżeczko ma przyjść dopiero w tym tygodniu |
|
|
|
|
#3819 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
A jakby mi sie rozbudzil zupełnie rykami, to pewnie bym go uspokajala kolejne 2 godziny
__________________
|
|
|
|
|
#3820 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
|
#3822 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 815
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
![]() no i fajnie że kupiliście to co mieliście zaplanowane... ![]() a co do babci i telefonu to wcale się nie dziwię że się denerwujesz - no bo ileż można wysłuchiwać że robi się źle ?? niestety przez pewien czas też to słyszałam z każdej strony i od każdego ... ale jak już wygarnęłaś co ci na sercu leżało to teraz czas się zrelaksować i szybko o tym zapomnieć ![]() Cytat:
__________________
sent from iphone
|
||
|
|
|
#3823 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
o no i jak tam warunki?co Ci mówili? jakieś badania miałaś, jak się czujesz?
__________________
16.06.2012
|
|
|
|
#3824 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 342
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
To Ty ze mna w szpitalu jestes
? Ti tez pomidorowa i mielone z ziemniaczkami, jakimś warzywnym sosem i buraczki.Za to śniadanie było straszne - 2 kromki chleba i kawałek margaryny... Cytat:
Trzymam kciuki za szybki poród. i sie coś udałoWysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#3825 | ||
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
Surową ![]() Mam nadzieję,że z tym jedzeniem mu się nie odmieni. Cytat:
No ale przecież są sytuacje nagłego cc,gdzie kobieta jadła przedtem,więc to chyba nic nie szkodzi... I jak tam? Mówili ci kiedy będą coś działać?
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
||
|
|
|
#3826 | |||||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 997
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
cześć
zaczęłam pisać posta przy odciaganiu prawie 3 godz temu ![]() a tu w międzyczasie była zmaina pieleuchy później karmienie bo nie miałam gdzie już ściągnąć i później znowu karmienie ![]() acha i moje jedzenie i sprzedaż z ogłoszenia. noc z tych raczej przespanych około 4 córka przebudziła się z zasikania i dostała od męża odciągniętego. spała do 8.00 kiedy to postanowiłam ja dostawic bo prawie rozsadzilo mi piersi ssała łącznie z godzinę. . prawej bolącej piersi mniej, próbowałam przez kapturek ale średnio chciała. pozniej usnela. Cytat:
![]() Cytat:
hmm mój starszy brat dostawał jakąś specjalistyczną, za którą rodzice płacili majątek w Pewexie, ciekawa jestem jaki miała skład. a z tymi tabletkami to szkoda, ja wolałabym na skróty wziąć tabletkę i mieć spokój a nie bawić się w rozkręcanie itp, jeszcze pół biedy jak ktoś ma czas i możliwości (jak ja miałam) a przy innych problemach to się nie dziwię że można zrezygnować - zrobiłabym to samo. Cytat:
![]() bo Melchiorów i Baltazarów chyba u nas brak ![]() gosia możesz napisać więcej dlaczego w UK nie zalecają podawania witaminy bo mnie zaciekawiło Cytat:
ja lubię właśnie spod pachy bo widać że najwięcej się najada a mnie najmiej boli. w kalsycznej też ok, tylko na początku bolało. leżącą na wznak też lubię i jest dobra po cc (tak jak z pachy). taka na boku jest genialna na rogalu tylko dziecko (moje) na niej lubi przysypiać. połoznq mówiła mi, że ta na boku i leżąca to jest dobra dla dzieci które umieją już dobrze ssać Cytat:
Mnie jeszcze położna doradziła żeby dziecko maksymalnie dostawiać przy jednej próbie od 10 do 15 minut. tzn wtedy kiedy płacze, krzyczy, głodne, nie wychodzi mu ssanie albo nie ma pokarmu. że lepiej częściej dostawiać ale krócej, żeby dziecko nie kojarzyło źle piersi, dostawiania. i w sumie to logiczne Cytat:
![]() to było straszne. trzy osoby przyszły, jedna wkładała mi cewnik, druga się patrzyła a trzecia naciskała brzuch lewatywa przy tym to był. pikuś. ale trzeba przyznać że po tym spuszczaniu poczułam taaaką ulgę że byłam gotowa poddawać się temu codziennie niż się męczyć w wc. dziewczyny więc nie lekceważcie sikania, ja mimo że bardzo dużo piłamm nie mogłam zrobić... na szcęscie mądry lekarz poradził mi wchodzić pod prysznic, kucać i polewać się po brzuchy i kroczu ciepłą wodą, wtedy ruszyło chociaż trwało długo![]() Cytat:
![]() Cytat:
ja polecam medeli mini electronic. Cytat:
![]() co do mleczka makowego to prawda ![]() moja mama to pamięta hehe |
|||||||||
|
|
|
#3827 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
W imieniu mojego Kacperka jeszcze w brzuchu dziękuję Bo twierdzą,że wystarczą spacery,aby dziecko otrzymało tyle witaminy ile potrzebuje,nawet jeśli dzień jest pochmurny (czyli jak większość dni tutaj)
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#3828 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 314
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Witam sie i ja , po calutkiej przespanej nocy!!!Az uwierzyc w to nie moge
![]() Chyba to wynik tego, ze od wczoraj czuje sie kompletnie bez sily....Mielismy jechac do ikea, ale nie dam rady...Za to zabieram sie za pieczenie muffin bananowych z eco kremem orzechowo-czekoladowym ( cos ala nutella, ale dla mojej psychiki brzmi zdrowiej )Marieee- kciuki!!!!! Ktoras pytala o obecnosc TZ po porodzie. Moj bedzie ze mna caly czas w szpitalu, bo ja nie liczac odwiedzin nigdy tam nie bylam i srednio mi sie usmiecha lezec tam samej. Sam mi takie rozwiazanie zaproponowal, wiec oponowac nie bede ![]() Ja bedac dzieckiem bylam strasznym niejadkiem. W sumie do tej pory bardzo wielu rzeczy nie lubie, szczegolnie smazonych, badz tlustych....U nas gotuje TZ, wiec Leon za duzego wyjscia miec nie bedzie. Co do jedzenia ze sloiczkow, to raczej nastawiamy sie na gotowanie mu czegos. Jakos zdrowiej mimo wszystko mi sie wydaje, szczegolnie, ze te wszystkie kaszki maja w sobie bardzo duzo cukru...Ale wiadomo, wszystko wyjdzie w praniu ![]() Natalii- co z ta twoja pracownica???? Edytowane przez guapissima Czas edycji: 2014-01-06 o 14:31 |
|
|
|
#3829 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
A mnie cos zaczyna rozkładać :/ ból gardła mnie meczy i katar wiec noc przespalam z termoforem, teraz leżę pod kocem i popijam herbatke z sokiem z malin. Za to wszelkie skurcze mi przeszły, tak wiec jak zwykle z wczorajszych nic nie wyniknęło.
Perfuzja, podziwiam Twoja cierpliwość. Ja bym chyba zwątpiła z 10 razy przez 5h.... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą! ![]() mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html |
|
|
|
#3830 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 997
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
dlatego wolę te starej daty gdzie są konkretne rady a nie lanie wody i jakieś głupkowate (dla mnie) podchody, zdrobnienia itp. Pisałam już chyba o tym. Mam takie trzy książki y roku 1982 , 1979 i 1977. Jak dla mnie porady w nich są ponadczasowe. Cytat:
przyjeżdzasz na wybrany odział ze skierowaniem od gina i jak mają miejsca to powinni przyjąć a jak nie odsyłają. powinni przyjąć i uznać skierowanie na cc, ale wiem że z tym różnie bywa. trzymaj się tam!!! Marieee ![]() Cytat:
nattalli Ty mieszkasz w Norwegii czy tam podają te witaminy?? Edytowane przez pilotka86 Czas edycji: 2014-01-06 o 14:31 |
|||
|
|
|
#3831 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
U mnie było i domowe i gotowe. Gotowe wygodne jak się gdzieś idzie,żeby zabrać.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#3832 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 909
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Mariee - no to trzymam kciuki i dopinguje
Maruda - myślami jestem z Wami ! Wierzę, że wszystko dobrze sie potoczy - a Krzyś to naprawde śliczne dziecko, nie wygląda na chorego, w dodatku ma tyle wsparcia od nas, że musi być dobrze! Natalli - nawet nie wiesz jak Cie rozumiem doskonale zdaje sobie sprawę jak rodzinka może dawać dobre rady, a tym samym podnosić ciśnienie w człowieku. Z opisu wynika, ze masz wspaniałego męża, jesteś tam za granicą spełniona, szczęśliwa i co potrzeba Ci wiecej? Gdybym napisała Ci ze jednym uchem wpuszczaj drugim wypuszczaj to sama do końca w to nie wierze bo nie umiem tak. U mnie w rodzinie jest podobnie. Mama od samego początku zaklada ze przeciez ja nie dam rady z dzieckiem i tz, bo ja po cc, a tz to sie nie nadaje itp. A ja wiem ze damy sobie rade sami, nie z takich trudnych sytuacji wychodzilismy razem - po 3 poronieniach potrafilismy nawzajem sie wspierac i podnosić, chodzilismy razem po lekarzach, na badania - za kazdym razem czułam ze kocham tz coraz bardziej, wiele osob moze by sie poddało, ale my nie. Rownie dobrze tz mógłby powiedziec ze jestem jakas "wybrakowana" i dac sobie ze mną spokój, ale on tak nie mowil, mowil tylko ze "czuje sie winny, i ze to ja głównie sie nacierpie". W tej sytuacji rodzinka, glownie z mamą miala to gdzies - po 3 poronieniu mama praktycznie inf.potraktowala jak powietrze. Teraz w tej 4 ciąży nagle ją oświeciło ze musi zachowac sie jak mama, i przez dwa dni przyjezdzala zeby np pranie mi zrobic, a na koncu pokłóciła sie z tz, wygarniajac mu na dworze przy sąsiadach ze "nie pozwoli na to zebym 4 raz poronila przez tż" - dla mnie to bylo przekroczenie granic. Do tej pory raz na tydzień słysze pytanie czy aby "tz nie kłóci sie z Tobą?" I tak naprawde w ogole nie kłócimy sie, ja leże od samego początku, on robi doslownie wszystko przy mnie- sprząta, gotuje, prasuje, pomaga mi nawet przy myciu wycierąj nogi - ale co tam, mam wg nich podłego męża i po narodzinach dziecka napewno nie damy sobie rady. Ogolnie staram sie przestawic na tryb własnie - wpuszczaj uchem i wypuszczaj, ale nprawde czasem nie daje rady. Ja odkąd sie wyprowadzilam z tamtego domu czuje ze zyje, jestem mniej nerwowa, opanowana...bo to co przezylam przez 20 lat to było cos w rodzaju piekła glownie ze wzgledu na ojca alkoholika, i w pewnym sensie mamy z dosc trudnym charakterem "perfekcjonistki" osoby ktora np.opierdziela dziecko ktore dostalo 4+ a nie 5, a dziecko uczylo sie np.o 5 rano bo w dzień była awantura. Do tej pory jak rodzice maja przyjechac to jestem nieźle podminowana,ale jakos sobie z tym radze.
__________________
19 maj - 20 maj - (23-24 dzień cyklu) owulacja; 29 maj - (33 dzień cyklu) zagnieżdżenie; 02 czerwiec - pierwszy test, 08 czerwiec - (43 dzień cyklu) wynik bety - 739. 26 czerwiec - beta 51800 i serduszko Wymiana kosmetyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=822700 |
|
|
|
#3833 |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Niby tak,ale tu jednak większość kobiet karmi mm,które jest wzbogacone w tą witaminę. W Polsce jak lekarka badała Eryka to kazała mu zwiększyć dawkę wit D do 1000 j.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
#3834 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
nudzi mi się.. Nic się nie dzieje.. Chyba pójdę spać.
__________________
Niebo jest limitem...! ________Włosomaniaczka 9.01.14 Zuzanka 1.03.18 Igusia |
|
|
|
#3835 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Dziewczyny udalo sie
Zadzwonilam do gina i kazal natychmiast jechac do szpitala, tak sie zestresowalam, ze az mi puscilo Dzieki za wsparcie |
|
|
|
#3836 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
już mam dość! Nie włączam komputera, więc znów nie widzę zdjęćWidzę, że w "interesie" ruch się zrobił- trzymam kciuki za gładkie rozpakowywanie ![]() Lela, też bym nie czekała, tylko szła jak najszybciej Maruda, za Was też trzymam ciągłe kciuki Perfuzja, a nie masz koło siebie aptek czynnych w święta? Ja bym popróbowała z tymi smokami, jak dobrze dobrane (wiekowo) to nie psują zgryzu (producenci nawet twierdzą, że pomagają poprawnie wykształcić). Fakt, że potem trudno odzwyczaić, ale jak macie się męczyć, to chyba nie ma co się zastanawiać. Mam do Was pytanie, czym tak naprawdę grożą w donoszonej już ciąży: -przeziębienie -infekcja grzybiczna wiadomo gdzie -"wąchanie" świeżo pomalowanych ścian -przebywanie w pyle? Bo jeszcze łapię doła, że zaszkodziłam dziecku (niby się rusza, ale co z tego?)
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu... |
|
|
|
|
#3837 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Najadłam się obiadu , leżę i kwiczę zasypiając......
__________________
|
|||
|
|
|
#3838 | |||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
Cytat:
Cytat:
Mamy matki z UK, Francji, Niemiec, Skandynawii...Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Jak się czujesz? Jak śniadanko? ![]() Cytat:
Cytat:
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|||||||
|
|
|
#3839 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
mariee, [B]upadly aniol[B] trzymam za Was kciuki
Edytowane przez Le La Czas edycji: 2014-01-06 o 14:45 |
|
|
|
#3840 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9
witam się ze szpitala. Trafilam w to cudowne miejsce bo Mała się nie ruszała od soboty od 21 do niedzeli do 9 i ruszyliśmy na IP, a tutaj nie ma zmiłuj i od razu kładą człowieka na oddział. Tak więc lekko wrobiona przez system leże od wczoraj, wpisali mi podejrzenie hipertrofii płodu także czeka mnie prawdopodobnie tydzień leżenia
a teraz lecę Was nadrabiać |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:41.









28.02.2011:ksiadz :












już mam dość! Nie włączam komputera, więc znów nie widzę zdjęć
