Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4 - Strona 100 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł powinna mieć V część wątku?
Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5 34 64,15%
Żebro, pęcherz - znowu bóle... Dziecko, obchodźże się z mamą czule! - Mamusie III/IV 2014 cz.5 9 16,98%
Już niedługo będziesz z nami, my na Ciebie tu czekamy - Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5 10 18,87%
Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-07, 12:50   #2971
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
To ja pisałam, ale już Ci mówię dlaczego - jak byłam na SR to położna śmiała się z tych co cyt. "przychodzą z tobołami jak na lotnisko" i powiedziała, że same sobie sprawiamy kłopot
rozumiem doskonale co miałaś na myśli, po prostu tak mi się wujcio przypomniał i wyobraziłam sobie nas jak jego z tymi tobołami na porodówce wg mnie zresztą równei głupio będziemy wyglądały z tą elegancką walizeczką na kółkach jak na wakacje
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 12:54   #2972
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
rozumiem doskonale co miałaś na myśli, po prostu tak mi się wujcio przypomniał i wyobraziłam sobie nas jak jego z tymi tobołami na porodówce wg mnie zresztą równei głupio będziemy wyglądały z tą elegancką walizeczką na kółkach jak na wakacje
Co racja to racja
Zapomniałam dopisać - śliczne zakupy
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 12:54   #2973
justine_87
Raczkowanie
 
Avatar justine_87
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 472
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez magduś2 Pokaż wiadomość
U mojej małej wszystko ok
Szczegółowe Usg mam za 2, 5 tyg dzis tylko ogólny podgląd


Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja tylko wiem, że nie chcę CC, bo po tym jest jakieś tam prawdopodobieństwo, że zachoruje się na endometriozę, chociaż nawet nie wiem co to jest
O masz, pierwsze słyszę!

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość

Ciekawe jak ja go urodze
Na dodatek na tą chwile wciąż ułożenie dupne, moja ginka sugeruje cesarke w tej chwili, nast badanie mam 17.01 o 11.40, a później w szpitalu z ordynatorem 21.01. Jeśli nic się nie zmieni, to raczej cesarka, która robi się tu ok 38.tygodnia, co oznacza, że mój dzidziuś będzie ze mna już za ok 3-3,5 tygodnia
Ale może się obroci....
Tylko jak ja go naturalnie urodze??
Wow, faktycznie Mały przyszalał z wagą, która i tak jeszcze się zwiększy
Niby moja ciotka urodziła SN 4,5 kg synka (62cm długości!), ale z jej szyjki nic nie zostało...
Wybrałabym bezpieczniejsze CC

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja nie lubię takich rad, by teraz się rozkoszowac labą. KAŻDE dziecko jest inne. Są dzieci absorbujące i przy takich trzeba dużo czasu, ale generalnie noworodki śpią, srają, jedzą i nic więcej. Dużo czasu spędzałam u mojej siostry jak urodziła i miałyśmy kupę czasu na pogawędki, a młody spał tylko. Później może być gorzej, bo dzieci coraz mniej śpią, a więcej czasu czuwają, ale to się staje stopniowo, więc mamy czas na przygotowanie.

Może Wam się wydać głupie to co piszę, bo nigdy nie miałam dziecka,a to moje pierwsze, możecie pomyśleć "gówno wie", ale decydując się na dziecko spodziewałam się i wiedziałam jakie opinie krążą o macierzyństwie, a jednak się zdecydowałam, to teraz podołam.
Poza tym mam dość tej ciąży i chce by jak najszybciej był już ten 40 tydzień i urodzić
Jeszcze jedna sprawa. Ojciec dziecka. Skoro my mamy nie mamy nawet czasu się wysikać, to co mężowie robią w tym czasie? Grzebią w d.pie? Spokojnie mogą tą godzinkę dziennie z dzieckiem posiedzieć, byśmy mogły się wysrać i wykąpać i NIE WIERZĘ, że nie ma takiej możliwości godzina to niewiele i ja wiem, ze będę mogła liczyć na tżta więcej niż godzinę dziennie.
Gorzej mają mamy samotne, ale myślę, że będzie ta możliwość, by ktoś spojrzał na dziecko przez kilkanaście minut, jak my będziemy się kąpać. Kiedyś się zastanawiałam, co bym zrobiła jakbym była sama z dzieckiem. No co? Biorę leżaczek do łazienki stawiam obok wanny i się kąpię, a dziecko leży obok no bo jak inaczej? Dziecko płacze, a mi się chce sikać? Żadnemu dziecku jeszcze nic sie nie stało, jak płakało 3 minuty. Niech ryczy, nic mu się nie stanie.
Dlatego wkurza mnie gadanie, że mam wypoczywać ile się da, bo później nie bedę mogła. Właśnie po to się zdecydowałam na to dziecko, bym miała co robic i by mi się nie nudziło. Nasze życie będzie przynajmniej ciekawsze. Bo tak to dom, praca, po pracy komputery, ew. szybki spacer i nic więcej. Z dzieckiem przynajmniej nie będe narzekała na nudę.
Nawet jakby to była wpadka, to wiem, że bym podołała. Takie jest macierzyństwo i czy będziemy narzekać czy nie, to się nie zmieni a może pogłębić tylko depresję.

Nie raz sie śmieję, że pieluchy będą walały się po całym domu, ja będę z tłustymi włosami chodziła i brudna, ale ja się z tego śmieję i nawet jeśli tak będzie, to kiedys się to skończy, a ja będę z uśmiechem wspominała "jakie to było zwariowane "

się wygadałam
Ela, mój mistrzu
Choć czasami ogarnia mnie panika, to staram się nie tracić zdrowego rozsądku, bo jak słucham, jak niektóre mamuśki płaczą, że nie mogą wyjść do wc lub umyć włosów, to coś mnie w środku skręca
Ja zamierzam zostać taką zdrową egoistką tj. wymagać od TŻ nauczenia się opieki nad noworodkiem w takim samym stopniu jak ja.
Nie będzie to trudne, bo ma już doświadczenie z małymi dziećmi (np. po śmierci taty jako 12-latek opiekował się swoją malutką siostrą a później nawet kuzynowstwem).

Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam problem, bo wybraliśmy wspolnie z eks tz chrzestną znaczy się miala to byc jego siostra. Teraz zaczelam sie zastanawiać czy tak to zostawić czy swoją kuzynkę wybrać Bo jednak chcialabym się od tamtej rodziny odizolować... Co byście zrobiły na moim miejscu? Mam burdel w głowie jak w damskiej torebce
Zależy w jakich kontaktach jesteś z siostrą ex TŻ... Zawsze będzie ciocią Twojego dziecka, ale jeśli nie wykazuje nawet odrobiny zainteresowania czy wsparcia, to wybrałabym kogoś ze swojej rodziny.

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Ja się w części zgodzę - macierzyństwo jest super! Ale doskonale rozumiem o co chodzi w mówieniu "ciesz się labą". Przy dziecku jest o wiele więcej roboty a i też trzeba się przestawić na trochę inne funkcjonowanie. I nie dzieje się to niestety tak z dnia na dzień. Dla mnie dobijające było karmienie co 3h w zegarkiem w ręku (problemy z laktacją, duży spadek wagi córki). To wcale nie jest takie hop siup funkcjonować normalnie po miesiącu takiego spania A potem dochodzi ząbkowanie i tak na prawdę nocki zarywamy około rok. Większość dzieci niestety również lubi się budzić nieprzyzwoicie wcześnie, co też może doprowadzać do szału
Jak więc doliczymy do naszych codziennych obowiązków odsypianie, częstsze pranie, prasowanie i opiekę nad małym (karmienie, które potrafi trwać godzinę, przewijanie, usypianie i zabawianie), spacery to na prawdę może być tak, że ciężko wygospodarować tę godzinę dla siebie
Zgadzam się - przy dziecku jest więcej pracy, ale myślę, że dużo zależy od organizacji pracy, umiejętności odpuszczenia sobie niektórych prac i co najważniejsze - włączenia do opieki nad Maluszkiem tatusia
Ja już swojemu TŻ zapowiedziałam, że od kwietnia minimum trzy razy w tygodniu ruszam na rower (na jak długie trasy - zależy od kp), ale tak samo jak nie chcę, żeby TŻ rezygnował z cotygodniowych treningów piłki nożnej i wyjzdów w ramach ASG, tak i ja chciałabym wyrwać się z domu

Witam się w 31tc1d, czyli w 8 miesiącu ciąży SZOK

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty!!!
__________________
Ślubuję Ci miłość... *01.10.2011r.*

Mikołaj jest już z nami!

Bloguję
justine_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 12:55   #2974
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

BeautifilLie co do chrztu - ja bym stawiała na swoich tymbardziej że juz teraz widzisz jakie są stosunki między wami , po co fundować dziecku taką matkę chrzestną? która będzie focha strzelała i ze względu na ciebie bo coś tam....nie będzie twojego dziecko odwiedzać na przykład. bez sensu...
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:01   #2975
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Oj nie dacie pospać do 12 ale nadrobiłam i nawet cytaty będą

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
No laski, nie wiedziałam, że robię takie duże dzieci 33+6, a dziec waży 3076g.
No super duży chłopak Ci rośnie w brzuszku gratuluję może przy końcówce trochę zwolni

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość

Ciekawe jak ja go urodze
Na dodatek na tą chwile wciąż ułożenie dupne, moja ginka sugeruje cesarke w tej chwili, nast badanie mam 17.01 o 11.40, a później w szpitalu z ordynatorem 21.01. Jeśli nic się nie zmieni, to raczej cesarka, która robi się tu ok 38.tygodnia, co oznacza, że mój dzidziuś będzie ze mna już za ok 3-3,5 tygodnia
Ale może się obroci....
Tylko jak ja go naturalnie urodze??
Położenie dupne wskazanie do cc, ale mnie się coś kojarzy że Ty chciałaś mieć cc na życzenie? zmieniłaś zdanie?

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Wspominacie o wątku mamuś noworocznych więc wczoraj zajrzałam i dziewczyny, które już urodziły doradzały tym jeszcze w dwupaku, żeby rozkoszowały się ostatnimi chwilami laby. Potem na dokładkę poczytałam książkę 'Mama w czterech ścianach' i tam też było o tym, że przy maluszku nie ma czasu nawet iść siusiu. Było jeszcze o kroczu i tak się zastanawiam czy nie zacząć jednak ćwiczyć tych mięśni Kegla i robić masażu - kto z Was to robi?
Ja chodziłam siku gdy musiałam a byłam sama, zaś mały garłacz wydzierał się wtedy, a co miałam zrobić? Te pól minuty ryku więcej przy jego kilkugodzinnych koncertach nie robiło różnicy

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja nie lubię takich rad, by teraz się rozkoszowac labą. KAŻDE dziecko jest inne. Są dzieci absorbujące i przy takich trzeba dużo czasu, ale generalnie noworodki śpią, srają, jedzą i nic więcej. Dużo czasu spędzałam u mojej siostry jak urodziła i miałyśmy kupę czasu na pogawędki, a młody spał tylko. Później może być gorzej, bo dzieci coraz mniej śpią, a więcej czasu czuwają, ale to się staje stopniowo, więc mamy czas na przygotowanie.

Może Wam się wydać głupie to co piszę, bo nigdy nie miałam dziecka,a to moje pierwsze, możecie pomyśleć "gówno wie", ale decydując się na dziecko spodziewałam się i wiedziałam jakie opinie krążą o macierzyństwie, a jednak się zdecydowałam, to teraz podołam.
Poza tym mam dość tej ciąży i chce by jak najszybciej był już ten 40 tydzień i urodzić
Jeszcze jedna sprawa. Ojciec dziecka. Skoro my mamy nie mamy nawet czasu się wysikać, to co mężowie robią w tym czasie? Grzebią w d.pie? Spokojnie mogą tą godzinkę dziennie z dzieckiem posiedzieć, byśmy mogły się wysrać i wykąpać i NIE WIERZĘ, że nie ma takiej możliwości godzina to niewiele i ja wiem, ze będę mogła liczyć na tżta więcej niż godzinę dziennie.
Gorzej mają mamy samotne, ale myślę, że będzie ta możliwość, by ktoś spojrzał na dziecko przez kilkanaście minut, jak my będziemy się kąpać. Kiedyś się zastanawiałam, co bym zrobiła jakbym była sama z dzieckiem. No co? Biorę leżaczek do łazienki stawiam obok wanny i się kąpię, a dziecko leży obok no bo jak inaczej? Dziecko płacze, a mi się chce sikać? Żadnemu dziecku jeszcze nic sie nie stało, jak płakało 3 minuty. Niech ryczy, nic mu się nie stanie.
Dlatego wkurza mnie gadanie, że mam wypoczywać ile się da, bo później nie bedę mogła. Właśnie po to się zdecydowałam na to dziecko, bym miała co robic i by mi się nie nudziło. Nasze życie będzie przynajmniej ciekawsze. Bo tak to dom, praca, po pracy komputery, ew. szybki spacer i nic więcej. Z dzieckiem przynajmniej nie będe narzekała na nudę.
Nawet jakby to była wpadka, to wiem, że bym podołała. Takie jest macierzyństwo i czy będziemy narzekać czy nie, to się nie zmieni a może pogłębić tylko depresję.

Nie raz sie śmieję, że pieluchy będą walały się po całym domu, ja będę z tłustymi włosami chodziła i brudna, ale ja się z tego śmieję i nawet jeśli tak będzie, to kiedys się to skończy, a ja będę z uśmiechem wspominała "jakie to było zwariowane "

I jeszcze dodam, że nawet u nas na wątku są mamusie, które sa drugi raz w ciąży i ani razu nie słyszałam (czytałam?) od nich, jakie to macierzyństwo jest do .upy. I one np. nie moga nacieszyć sie ciążą, bo już mają jakiegoś berbecia i zazwyczaj czytamy tylko, że te dzieciaczki są super

Podołamy wszystkie i już....
Ja tam akurat się cieszę tą labą, ale pewnie dlatego, że po prostu dobrze, a przez większość czasu wręcz fantastycznie znoszę tą ciążę. Za pierwszym razem w ciąży czułam się źle fizycznie i psychicznie, więc pewnie miałam podobne odczucia do Eli.
Podobnie jak pierwsze tygodnie miesiące macierzyństwa wcale nie dawały mi tyle radości ile się spodziewałam. Byłam przygotowana na opiekę nad dzieckiem ale nie na płacze non stop, problemy zdrowotne i taki chaos w domu i życiu. A jeszcze chaos w domu dla pedantyczki, która do tej pory wszystko miała jak w zegarku to naprawdę problem Teraz jestem przygotowana na wszystko, ale jakoś spokojna o swój stan psychiczny, bo już wiem co mnie może czekać i że to przejściowe. Nawet koszmarne płacze i kolki kiedyś miną, pory spania i karmienia się wyregulują i znów będzie czas na kąpiel w pianie z książką i porządek w mieszkaniu
Ela bardzo trafne zdanie na końcu

Cytat:
Napisane przez asialll Pokaż wiadomość
a wzoraj teściowa mówi tak do mojego męża SYNKU TY SIĘ PRZYGOTUJ BO TERAZ TO PÓJDZIESZ NA DRUGI PLAN BO NAJWAŻNIEJSZE BĘDZIE DZIECKO o cholera jasna przecież dla niego też będzie najważniejsze chyba, że źle myśle! urodzimy to wszystkim pokażemy!!!
Dla niego pewnie będzie tak samo jak ważne dla Ciebie, ale teściowa pod tym względem ma rację, większość kobiet tak się skupia na dziecku, że mąż po prostu idzie w odstawkę ale to tez przejściowe, mój w końcu wrócił do łask

Cytat:
Napisane przez asialll Pokaż wiadomość
ja kupowałam proszki do koloru i białego DZIDZIUŚ i płyn też ostatnio dokupiłam. Ostatnio prałam łaszki wsypałam proszku i ten płyn do płukania też wlałam, zapach był śliczny przez cały dzien a cenowo ten dzidziuś nie wychodzi najgorzej
i ja mam dzidziuś, wychodzi dość tanio jak na niemowlęcy płyn,a jak pachnie

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
ja tam mojego zawsze brałam do WC jak mi się chciało, nie zostawiałam go; jak się chciałam wykąpać a on spał to kąpałam się przy otwartych drzwiach (jak nikogo w domu nie było), żeby w razie czego słyszeć czy płacze
dla mnie ciężkie przy Kubie było to, że TŻ szedł rano do pracy a wracał po 18, ja cały dzień sama w domu, nigdzie nie wychodziłam (poza spacerami) i mi na psychike padało - dół łapałam, bo też nigdzie sama wyjść nie mogłam, bo mały chciał jeść co max 2h, więc gdybym chciała sama gdzieś iść, to zaraz bym musiała wracać żeby karmić
pod tym względem butla i MM jest wygodniejsze
Brałam ze sobą Marcelka do łazienki gdy chciałam się wykąpać, siedział w leżaczku i miałam go na oku, ale jak był starszy -tak ze 2 miesiące wzwyż.
Jak był mniejszy to gdy wychodziłam z pokoju zawsze po kilku minutach włączał się alarm. Przysięgam że zamontował mi jakiś GPS bo gdy oddalałam się od niego na odległość kilku metrów, to się budził i płakał, a jak byłam w tym samym pokoju to spał nie budząc się wcale

Co do wyjścia i mm nie zgodzę się za nic. Gdy wychodzisz z dzieckiem to możesz go nakarmić zawsze i wszędzie piersią nawet w miejscach publicznych - co to za problem zasłonić się pieluszką żeby nie świecić gołym cyckiem. Ady już musisz sama wyjść na dłużej to zawsze można zostawić swoje ściągnięte.

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
teściowa ma racje

dla niego też będzie dziecko najważniejsze, ale do tej pory ON był najważniejszy dla Ciebie, a teraz "pójdzie w odstawke"
Ty będziesz tulić maleństwo, całować, nosić, pieścić, a jego ... czasami... jak Ci się przypomni
a może nie, może tylko ja tak mam

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

ostatnio TŻ do mnie mówi, że go koledzy straszą, że Kuba będzie bardzo zazdrosny jak się siostrzyczka urodzi i to z nim będzie największy problem.
Stwierdziłam, że w takim razie musimy mu coś kupić, żeby się cieszył tak, żeby nie myślał o siostrzyczce.
no i myślę, że dla niego kupimy rowerek, bo ma na razie biegowy i hulajnoge.
no i mam jeszcze problem bo nie mam pomysłu co kupić starszemu (16lat). on by się cieszył z nowego laptopa albo PS4, ale to by oznaczało jeszcze więcej grania, a on i tak już jest uzależniony. nie mam pomysłu.

mamusie, które już mają dzieciaczki, kupujecie coś dla starszych pociech "na otarcie łez" ?
U nas tak sie składa, że mam termin porodu na 3 dni przed urodzinami starszego synka, więc dostanie i tak prezenty
Marcel od dawna dopominał się o rodzeństwo, jęczał mi, że wszyscy maja siostrę czy brata im on tez chce kogoś mieć, więc nie mam większych obaw o zagrożony syndrom jedynaka. Z tym, że jest już dużym chłopcem, 7 lat, więc sporo rozumie. Kiedyś go zapytałam, czy będzie zazdrosny, gdy mama ciągle będzie dzidzią się zajmować a jemu poświęci mniej czasu, odpowiedział poważnie "pewnie trochę będę" i że rozumie że dzidzia będzie malutka i nic nie potrafi, a on jest duży i umie sam jeść, ubrać się, umyć, więc nie potrzebuje pomocy mamy.

A na jego pytania kogo będę kochała bardziej odpowiadam, że i jego i dzidzie będę kochała tak samo z ta różnica, że jego DŁUŻEJ O 7 LAT

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Te najmniejsze podobnie wychodzą. Taniej z Rossmanna wychodzi bo 40gr za sztukę.
Ale ja mimo wszystko na Dade postawie - podobnie jak Elunke do firmy Pampers zniechęciły mnie chusteczki.
Dady nie używałam, teraz kupię bo będą w promocji, zobaczymy czy się różnią od babydream z Rossmana, tamte mi odpowiadały. Z chusteczek nawilżanych najbardziej podpasowały mi Bambino.

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
To zależy jakie masz stosunki z siostrą tż. Jeżeli wybrałaś ją tylko ze względu na tż to bym zmieniła, ale jeśli ją lubisz i ona nadal wykazuje zainteresowanie tobą i maluchem to bym to zostawiła tak jak jest
Dokładnie.
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:02   #2976
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Ja miałam przed ciążą wypalane ogniska endometriozy, między innymi utrudnia ona zajście w ciąże



Uważaj dzisiaj na siebie



Super gratulacje



jaki duży dzieć



Walcz o cesarkę bo tak jak Trisdom pisze mały na pewno urośnie jak dla mnie to i nawet do 38tc to i do 4kg dobije
Ginka nie chciała mnie straszyć, ale zapytałam wprost, na ile może oszacować, gdyby urodził się w terminie...4,4-4,5 może mieć
Zasugerowała, zebymm ubranka też raczej większe nabyla, jakby dużo się nie wyciągnął (na razie ma ok 50 cm), to mniejsze można dokupić..

Na szczsecie u nas cesarka na zyczenie za free, mówisz i masz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:02   #2977
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

justine_87 o wlasnie wyjscie z domu to jest to cos.....

mnie nieraz dopadł słynny "baby blues" - hormony szaleją
i wiedziałam ze musze odsapnąć, złapać oddech bo inaczej bym siedziała i ryczała razem z dzieciem- zostawiałam mleko i tż z młodą i jechałam na godzinę/dwie a to do koleżanki na kawę, a to do siostry/cioci do CH do biedronki....SAMA
odrazu inaczej się czułam, i tak aplikowałam sobie takie coś 2, 3 razy a tygodniu
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 13:02   #2978
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
BeautifilLie co do chrztu - ja bym stawiała na swoich tymbardziej że juz teraz widzisz jakie są stosunki między wami , po co fundować dziecku taką matkę chrzestną? która będzie focha strzelała i ze względu na ciebie bo coś tam....nie będzie twojego dziecko odwiedzać na przykład. bez sensu...

zgadzam się w 100%
Ludzie za dużą wagę przywiązują do konwenansów. U nas też w rodzinie pewnie pozostanie niesmak bo nie wybierzemy tego kogo powinniśmy, ale uważam że nawet najbliższa rodzina która zawsze przyjdzie z prezentem czy która została wybrana bo tak wypada nie zasługuje na to, jeśli w twoim mniemaniu nie jest osobą której powierzyłabyś własne dziecko gdyby ci się coś stało...bo przeciez taka między innymi jest tego ideologia. Dlatego wybraliśmy z mężem osoby które nie są z nami zawsze, jedna z tych osób mieszka 100km od nas i pewnie będziemy się widzieć raz w roku ale to dla mnie nie ważne, bo to dobry człowiek który gdyby mi się coś stało i mężowi wychowałby nasze dziecko na wspaniałego człowieka tak jak teraz wychowuje swoje dziecko, ktoś kto dzwoni do mnie i pyta jak się czuję .Dodoatkowo wiem że jest uduchowiony bo dlatego chrzczę dziecko że jestem osobą wierząca ale jednocześnie nie nawiedzony i twardo stąpa po ziemi.
Nie patrz na to czy się ktoś obrazi, bo oni cię zostawili i trwają przy kimś kto na to nie zasługuje. Znając życie jak się dzieciak urodzi tatuś zapragnie malucha...niestety często się tak zdarza, ale będzie za późno, pozostanie mu sąd i widzenia bo przegrał swoją rodzinę
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:02   #2979
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
endometrioza groźnie brzmi to chyba jakiś hormonalny problem jest czy coś.
ahaaaa matko moja tepota w ciazy nie przestaje mnie zadziwiac

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
a na kiedy planujecie Chrzest ? poczekaj, może zobacz jak się będzie zachowywać po narodzinach dzidzi
nie mam pojecia Bedziemy uzaleznieni od tego, kiedy moja rodzina bedzie mogla do nas przyjechac

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
ja w ogóle nie wiem co znaczy takie "macierzyństwo" jakie lansuje się w mediach, tv - tluste włosy, dresy, kupa garów w zlewie, burdel na kólkach w domu itp itd

a co do tż i jedo "odejscia na drugi plan" - moim zdaniem miłośc do tż to całkiem inna milośc niz do dzieci.
wiadomo że potrzeby dziecka są tak jakby silniejsze na początku - nie bede rozmiawiać z tż jak dziecko nam ryczy

dziecko kocham bezwarunkowo - męża pokochałam za coś i kocham mimo wszystko
skala miłości podobna -siegająca do niebios
i nie ma 1,2, czy 3 miejsca.
dla mnie to zupełnie inna miłość
dokladnie, ja tez nie znam macierzynstwa od tej strony i bardzo sie z tego ciesze Co do reszty to tez sie zgadzam i z prezentem zrobimy tak samo, jedna siostrzyczka dostanie od drugiej drobiazg i tyle

Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość
No jakiegoś wiekszego zainteresowania teraz nie widzę z jej strony a nawet odczuwam olewanie. Teraz jak gdziekolwiek na wycieczki jeździ ze swoim tz to zabiera mojego eks znaczy jej brata a mnie nawet nie pyta czy bym chciala bo teraz cala jego rodzina się lituje nad nim chociaż to on mnie wywalił z domu :/ dziekuje że odpowiedziałyście. Mój mętlik w glowie spowodowany jest tym że nie lubię zrywać obietnic i dlatego nie wiem jaką decyzję podjąć. A chrzest planuję zrobić w czerwcu.
w tej sytuacji napewno poszukalabym kogos innego

sliczne
__________________
N&L&F

asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:06   #2980
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Ginka nie chciała mnie straszyć, ale zapytałam wprost, na ile może oszacować, gdyby urodził się w terminie...4,4-4,5 może mieć
.
może to ta niemiecka żywność ??

a tak na serio żona mojego kolegi urodziła 4800 naturalnie i przeżyła i nie ma traumy. Wiadomo nie było to wypchnięcie jak z procy, dobę to trwało ale dzieć o dziwo nie jest jakiś wielki teraz, wręcz przeciwnie....zdrowy i dość przeciętny, więc ciesz się że u was można cc jeśli się chce
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:07   #2981
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Oj nie dacie pospać do 12 ale nadrobiłam i nawet cytaty będą



No super duży chłopak Ci rośnie w brzuszku gratuluję może przy końcówce trochę zwolni



Położenie dupne wskazanie do cc, ale mnie się coś kojarzy że Ty chciałaś mieć cc na życzenie?
Chciałam, bo dygalam okrutnie, ale później mi się jakoś głupio zrobiło, że to tylko moje egoistyczne podejście itp.
Dlatego chciałam usłyszeć zdanie Trisdom, czekam od wczoraj, chyba, że przeoczylam

A może mój wiking po prostu mądry chłopiec, usłyszał, że matka chce cesarke to się nie odwraca, co będzie wisiał głową w dół na nietoperza

Wtedy decyzja sama się podejmie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 13:07   #2982
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość

Ja nie lubię takich rad, by teraz się rozkoszowac labą. KAŻDE dziecko jest inne. Są dzieci absorbujące i przy takich trzeba dużo czasu, ale generalnie noworodki śpią, srają, jedzą i nic więcej. Dużo czasu spędzałam u mojej siostry jak urodziła i miałyśmy kupę czasu na pogawędki, a młody spał tylko. Później może być gorzej, bo dzieci coraz mniej śpią, a więcej czasu czuwają, ale to się staje stopniowo, więc mamy czas na przygotowanie.

Może Wam się wydać głupie to co piszę, bo nigdy nie miałam dziecka,a to moje pierwsze, możecie pomyśleć "gówno wie", ale decydując się na dziecko spodziewałam się i wiedziałam jakie opinie krążą o macierzyństwie, a jednak się zdecydowałam, to teraz podołam.
Poza tym mam dość tej ciąży i chce by jak najszybciej był już ten 40 tydzień i urodzić
Jeszcze jedna sprawa. Ojciec dziecka. Skoro my mamy nie mamy nawet czasu się wysikać, to co mężowie robią w tym czasie? Grzebią w d.pie? Spokojnie mogą tą godzinkę dziennie z dzieckiem posiedzieć, byśmy mogły się wysrać i wykąpać i NIE WIERZĘ, że nie ma takiej możliwości godzina to niewiele i ja wiem, ze będę mogła liczyć na tżta więcej niż godzinę dziennie.
Gorzej mają mamy samotne, ale myślę, że będzie ta możliwość, by ktoś spojrzał na dziecko przez kilkanaście minut, jak my będziemy się kąpać. Kiedyś się zastanawiałam, co bym zrobiła jakbym była sama z dzieckiem. No co? Biorę leżaczek do łazienki stawiam obok wanny i się kąpię, a dziecko leży obok no bo jak inaczej? Dziecko płacze, a mi się chce sikać? Żadnemu dziecku jeszcze nic sie nie stało, jak płakało 3 minuty. Niech ryczy, nic mu się nie stanie.
Dlatego wkurza mnie gadanie, że mam wypoczywać ile się da, bo później nie bedę mogła. Właśnie po to się zdecydowałam na to dziecko, bym miała co robic i by mi się nie nudziło. Nasze życie będzie przynajmniej ciekawsze. Bo tak to dom, praca, po pracy komputery, ew. szybki spacer i nic więcej. Z dzieckiem przynajmniej nie będe narzekała na nudę.
Nawet jakby to była wpadka, to wiem, że bym podołała. Takie jest macierzyństwo i czy będziemy narzekać czy nie, to się nie zmieni a może pogłębić tylko depresję.

Nie raz sie śmieję, że pieluchy będą walały się po całym domu, ja będę z tłustymi włosami chodziła i brudna, ale ja się z tego śmieję i nawet jeśli tak będzie, to kiedys się to skończy, a ja będę z uśmiechem wspominała "jakie to było zwariowane "

się wygadałam

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

I jeszcze dodam, że nawet u nas na wątku są mamusie, które sa drugi raz w ciąży i ani razu nie słyszałam (czytałam?) od nich, jakie to macierzyństwo jest do .upy. I one np. nie moga nacieszyć sie ciążą, bo już mają jakiegoś berbecia i zazwyczaj czytamy tylko, że te dzieciaczki są super

Podołamy wszystkie i już....
MEGA LAJK
Popieram każde słowo.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:14   #2983
frogutka
Zadomowienie
 
Avatar frogutka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 209
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

przez weekend nie zaglądałam i tyle nadrabiania Prrr... szalone
U mnie zdrowotnie już lepiej, oskrzela czyste, został suchy kaszel i katar Jeszcze parę dni i wróce do żywych Udało się bez antybiotyku

Pytanie mam: jaki podkład na materac kupujecie? Chodzi mi o coś nieprzemakalnego. Dajcie jakiś link namiar

Ok lecę Was poczytać, co bym na bieżąco była
__________________
Żona od 23.07.2011
frogutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:19   #2984
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
zgadzam się w 100%
Ludzie za dużą wagę przywiązują do konwenansów. U nas też w rodzinie pewnie pozostanie niesmak bo nie wybierzemy tego kogo powinniśmy, ale uważam że nawet najbliższa rodzina która zawsze przyjdzie z prezentem czy która została wybrana bo tak wypada nie zasługuje na to, jeśli w twoim mniemaniu nie jest osobą której powierzyłabyś własne dziecko gdyby ci się coś stało...bo przeciez taka między innymi jest tego ideologia. Dlatego wybraliśmy z mężem osoby które nie są z nami zawsze, jedna z tych osób mieszka 100km od nas i pewnie będziemy się widzieć raz w roku ale to dla mnie nie ważne, bo to dobry człowiek który gdyby mi się coś stało i mężowi wychowałby nasze dziecko na wspaniałego człowieka tak jak teraz wychowuje swoje dziecko, ktoś kto dzwoni do mnie i pyta jak się czuję .Dodoatkowo wiem że jest uduchowiony bo dlatego chrzczę dziecko że jestem osobą wierząca ale jednocześnie nie nawiedzony i twardo stąpa po ziemi.
bardzo mądrze napisane...
u nas nie wiem jak będzie -tż ma 3 siostry z czego jedna "najmądrzejsza" jest juz chrzestną naszej MAlwinki.
te dwie pozostałe - nawet z dopłatą ich nie chce
i nie wiem - ja ze swojej strony mam duzy wybór , od tż nie mamy już nikogo - ja chcę wziąć chrzestną i chrzestnego ode mnie z rodziny ale tż nie chce się zgodzić - bedzie ciezko. narazie o tym nie myslę
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:19   #2985
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
Witam się w 31tc1d, czyli w 8 miesiącu ciąży SZOK


Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
U nas tak sie składa, że mam termin porodu na 3 dni przed urodzinami starszego synka, więc dostanie i tak prezenty
Marcel od dawna dopominał się o rodzeństwo, jęczał mi, że wszyscy maja siostrę czy brata im on tez chce kogoś mieć, więc nie mam większych obaw o zagrożony syndrom jedynaka. Z tym, że jest już dużym chłopcem, 7 lat, więc sporo rozumie. Kiedyś go zapytałam, czy będzie zazdrosny, gdy mama ciągle będzie dzidzią się zajmować a jemu poświęci mniej czasu, odpowiedział poważnie "pewnie trochę będę" i że rozumie że dzidzia będzie malutka i nic nie potrafi, a on jest duży i umie sam jeść, ubrać się, umyć, więc nie potrzebuje pomocy mamy.

A na jego pytania kogo będę kochała bardziej odpowiadam, że i jego i dzidzie będę kochała tak samo z ta różnica, że jego DŁUŻEJ O 7 LAT



Dady nie używałam, teraz kupię bo będą w promocji, zobaczymy czy się różnią od babydream z Rossmana, tamte mi odpowiadały. Z chusteczek nawilżanych najbardziej podpasowały mi Bambino.
Ale mądry ten Twój synuś Musisz mi później pomóc mojego tak wychować

A Dady teraz będą w promocji - jedynki też? Kiedy? To ja też się już wyposażę

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
mnie nieraz dopadł słynny "baby blues" - hormony szaleją
i wiedziałam ze musze odsapnąć, złapać oddech bo inaczej bym siedziała i ryczała razem z dzieciem- zostawiałam mleko i tż z młodą i jechałam na godzinę/dwie a to do koleżanki na kawę, a to do siostry/cioci do CH do biedronki....SAMA
odrazu inaczej się czułam, i tak aplikowałam sobie takie coś 2, 3 razy a tygodniu
Ja też tak właśnie chcę robić, bo po koleżance widzę że takie siedzenie 24h na dobę nie jest zdrowe - z jednej strony mi się żali że chciałaby coś wreszcie dla siebie zrobić, wyjść gdzieś, a z drugiej jak udało mi się wyciągnąć na zakupy (a było to jej pierwsze wyjście bez dziecka od ponad roku) to jak zobaczyła małe dziecko w sklepie - dosłownie popłakała mi się, że ona chce już wracać do domu. Rozumiem matczyną miłość - ale to już chyba przesada
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 13:20   #2986
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość

Witam się w 31tc1d, czyli w 8 miesiącu ciąży SZOK

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty!!!
Super kolejny 8 miesiąc na wątku

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Ginka nie chciała mnie straszyć, ale zapytałam wprost, na ile może oszacować, gdyby urodził się w terminie...4,4-4,5 może mieć
Zasugerowała, zebymm ubranka też raczej większe nabyla, jakby dużo się nie wyciągnął (na razie ma ok 50 cm), to mniejsze można dokupić..

Na szczsecie u nas cesarka na zyczenie za free, mówisz i masz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ahh te standardy w Germanii chciałabym mieć chociaż taki jeden szpital w Warszawie


Oooo chyba pojawia się mój syndrom wicia gniazda to zbieram tyłek z kanapy i biorę się za robotę .
Muszę powiedzieć, że ewidentnie moja córka postanowiła zrobić przełom w porodach i planuje wyjście prawym bądź lewym bokiem jeszcze nie zdecydowała .Wczoraj był prawy dzisiaj lewy
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:23   #2987
justine_87
Raczkowanie
 
Avatar justine_87
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 472
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
tak, tylko widzisz dla maleństwa będzie huśtawka, leżaczek, mata na podłodze, grzechotki itp. Przyjedzie pielgrzymka babć/cioć/wójków i każdy coś będzie miał dla dzidzi, a mało kto pomyśli o starszakach, ewentualnie dostaną po czekoladzie.
Moje dzieci wiedzą, że je kocham, ale skoro dla malucha jest teraz dużo zakupów, nie chcę żeby się czuły gorsze, zapomniane
Mądre podejście
To moja pierwsza ciąża, ale widzę, że moja 6-letnia siostrzyczka jest tak jakby troszkę zazdrosna o naszą mamę, gdy ta dotyka mojego brzucha, mówi o wnuku, pokazuje jakieś drobiazgi dla wnuczka... Nie chciałabym, żebym w tym odwiedzinowym i upominkowym szale było jej przykro, więc przygotuję coś dla niej
Jest mądrą dziewczynką i bardzo... empatyczną, ale wiadomo - też chciałaby dostać jakiś upominek


Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Co do prezentu - zawsze możesz go sobie kupić sama Humor poprawi pewnie tak samo
Otóż to!

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Nie zrozumcie mnie zle ale czasem mam wrazenie ze za bardzo sie ekscytujecie wozkami, posciela, wybor majtek po porodzie urasta do rangi wielkiego problemu.
To tylko rzeczy. Owszem ważnego. Mnie tez ciesza. Bo to dla mojego dziecka. Ale dla mnie najcenniejsze jest to by maluch byl zdrowy. Mam większość rzeczy używanych, po kims. I tez sie wychowa. Czy bedzie wozony w wozku za 2500 czy za 500.
Mysle o mamach wczesniaczkow, o mamach samotnych. Sadze ze dla nich to wszystko sie nie liczy.

Tylko nie bijcie
Aty, aty
Co to za herezje
Oczywiście żartuję, bo też łapię się na tym, że czytam przy zamawianiu pokładow poporodowych jakiś opis ich właściwości, itp., jakby to było mega istotne! I niby wiem, że nie jest, ale jestem osobą strasznie niezdecydowaną i choć nie przyznam się raczej tak w rozmowie, że spędzam dłuuugie godziny na edycji mojego koszyka w aptece internetowej, to na tym forum nie czuję, że przesadzam
Myślę, że nie ma co oceniać kogoś po wypowiedziach na forum dla mamusiek, bo tylko w tym miejscu możemy dać upust naszym wyprawkowym szaleństwom

Jestem pewna, że dla każdej z nas i tak najważniejszymi są - szczęśliwy poród i zdrowy Maluszek

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
BeautifilLie co do chrztu - ja bym stawiała na swoich tymbardziej że juz teraz widzisz jakie są stosunki między wami , po co fundować dziecku taką matkę chrzestną? która będzie focha strzelała i ze względu na ciebie bo coś tam....nie będzie twojego dziecko odwiedzać na przykład. bez sensu...
Dokładnie...

A czy wybieracie na rodziców chrzestnych osoby zgodnie z zasadą - jedna osoba ze strony matki, druga ze strony ojca???
__________________
Ślubuję Ci miłość... *01.10.2011r.*

Mikołaj jest już z nami!

Bloguję
justine_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:26   #2988
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Oooo chyba pojawia się mój syndrom wicia gniazda
Zazdroszczę - dobrze, że na prawdę nie musimy nic wić, bo w moim przypadku chyba byśmy bez gniazda zostali
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:27   #2989
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość

A Dady teraz będą w promocji - jedynki też? Kiedy? To ja też się już wyposażę



Ja też tak właśnie chcę robić, bo po koleżance widzę że takie siedzenie 24h na dobę nie jest zdrowe - z jednej strony mi się żali że chciałaby coś wreszcie dla siebie zrobić, wyjść gdzieś, a z drugiej jak udało mi się wyciągnąć na zakupy (a było to jej pierwsze wyjście bez dziecka od ponad roku) to jak zobaczyła małe dziecko w sklepie - dosłownie popłakała mi się, że ona chce już wracać do domu. Rozumiem matczyną miłość - ale to już chyba przesada
o dżizass to nieźle - ja tak nie miałam - delektowałam się tymi wyjściami jak tylko mogłam i na dzieci nie patrzyłam

Dady będą od czwartku w promocji!
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 13:29   #2990
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość


Aty, aty
Co to za herezje
Oczywiście żartuję, bo też łapię się na tym, że czytam przy zamawianiu pokładow poporodowych jakiś opis ich właściwości, itp., jakby to było mega istotne! I niby wiem, że nie jest, ale jestem osobą strasznie niezdecydowaną i choć nie przyznam się raczej tak w rozmowie, że spędzam dłuuugie godziny na edycji mojego koszyka w aptece internetowej, to na tym forum nie czuję, że przesadzam
Myślę, że nie ma co oceniać kogoś po wypowiedziach na forum dla mamusiek, bo tylko w tym miejscu możemy dać upust naszym wyprawkowym szaleństwom

Jestem pewna, że dla każdej z nas i tak najważniejszymi są - szczęśliwy poród i zdrowy Maluszek

Nie jest moim celem nikomu wytykać. Po prostu chciałam ciutkę przypomnieć, że naprawdę nie ma sensu czasem skupiać się na takich drobiazgach. Bo są one najmniej istotne. Naprawdę jak urodzi się dzieciątko, nie będziecie/my o tym wszystkim myślały.
Przemiło jest wybierać te wszystkie cudeńka dla maluszka. Sama się roztkliwiam nad ciuszkami.
Ale nie podniecam się jakoś niemożliwie. Może dlatego, że po prostu zeszło to dla mnie na dalszy plan. Po prostu boję się o dziecko. Ta cukrzyca doprowadza mnie do rozpaczy. I już nic innego nie chcę jak zdrowiuteńkiego Maksia.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:30   #2991
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
Choć czasami ogarnia mnie panika, to staram się nie tracić zdrowego rozsądku, bo jak słucham, jak niektóre mamuśki płaczą, że nie mogą wyjść do wc lub umyć włosów, to coś mnie w środku skręca
Ja zamierzam zostać taką zdrową egoistką tj. wymagać od TŻ nauczenia się opieki nad noworodkiem w takim samym stopniu jak ja.
Nie będzie to trudne, bo ma już doświadczenie z małymi dziećmi (np. po śmierci taty jako 12-latek opiekował się swoją malutką siostrą a później nawet kuzynowstwem).


Zależy w jakich kontaktach jesteś z siostrą ex TŻ... Zawsze będzie ciocią Twojego dziecka, ale jeśli nie wykazuje nawet odrobiny zainteresowania czy wsparcia, to wybrałabym kogoś ze swojej rodziny.


Zgadzam się - przy dziecku jest więcej pracy, ale myślę, że dużo zależy od organizacji pracy, umiejętności odpuszczenia sobie niektórych prac i co najważniejsze - włączenia do opieki nad Maluszkiem tatusia
Ja już swojemu TŻ zapowiedziałam, że od kwietnia minimum trzy razy w tygodniu ruszam na rower (na jak długie trasy - zależy od kp), ale tak samo jak nie chcę, żeby TŻ rezygnował z cotygodniowych treningów piłki nożnej i wyjzdów w ramach ASG, tak i ja chciałabym wyrwać się z domu

Witam się w 31tc1d, czyli w 8 miesiącu ciąży SZOK

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty!!!
Oczywiście, że trzeba czasem odsapnąć i po to ma się faceta, żeby pomógł Jednak prawda jest taka, że facet piersią nie nakarmi - tak więc pobudki nocne najbardziej udzielają się mamie...
Drugi problem to to, że taka reorganizacja życia trwa trochę - z dzieckiem nie da się ustalić wielu rzeczy za wczasu Nawet mocne postanowienie wyjścia na rower może spalić na panewce, jeśli dziecko całą noc przeryczy i będziecie z tż myśleli jedynie o łóżku a nie piłce nożnej czy rowerze.
Tak więc muszę się zgodzić z twierdzeniem, że pojawienie się dziecka zmienia nasze życie o 180 stopnii i już nigdy nic nie jest tak jak wcześniej.
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:31   #2992
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez magduś2 Pokaż wiadomość
U mojej małej wszystko ok
Szczegółowe Usg mam za 2, 5 tyg dzis tylko ogólny podgląd

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
super, gratulacje

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
A, i zaczynam dzisiaj 8. miesiąc, bo stuknęło 31t0d Czuję się już "kobietą w zaawansowanej ciąży"

no, teraz już migiem zleci

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
No laski, nie wiedziałam, że robię takie duże dzieci 33+6, a dziec waży 3076g.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
łooo...faktycznie spory
Ale zdarza się często podobno przeszacowanie, moja siotra cioteczna nosiła niby giganta, a po urodzeniu okazało się normalne 3600. więc może i Twój do 4 nie dobije
Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość

Ciekawe jak ja go urodze
Na dodatek na tą chwile wciąż ułożenie dupne, moja ginka sugeruje cesarke w tej chwili, nast badanie mam 17.01 o 11.40, a później w szpitalu z ordynatorem 21.01. Jeśli nic się nie zmieni, to raczej cesarka, która robi się tu ok 38.tygodnia, co oznacza, że mój dzidziuś będzie ze mna już za ok 3-3,5 tygodnia
Ale może się obroci....
Tylko jak ja go naturalnie urodze??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jeśli Ci zależy na SN, to są ćwiczenia które pomagają dzieciakowi się obrócić. Jak chcesz poszukam i wkleję

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość

Było jeszcze o kroczu i tak się zastanawiam czy nie zacząć jednak ćwiczyć tych mięśni Kegla i robić masażu - kto z Was to robi?
.
Ja ćwiczę mięśnie Kegla, w ciąży czy nie To ważne, bo ciąża tez się przyczynia do nietrzymania moczu, a to słaba przypadłość

Masaż krocza będę robić, ale jeszcze nie teraz, pewnie koło 34-35tc zacznę

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość

Ja nie lubię takich rad, by teraz się rozkoszowac labą. KAŻDE dziecko jest inne. Są dzieci absorbujące i przy takich trzeba dużo czasu, ale generalnie noworodki śpią, srają, jedzą i nic więcej. Dużo czasu spędzałam u mojej siostry jak urodziła i miałyśmy kupę czasu na pogawędki, a młody spał tylko. Później może być gorzej, bo dzieci coraz mniej śpią, a więcej czasu czuwają, ale to się staje stopniowo, więc mamy czas na przygotowanie.

Może Wam się wydać głupie to co piszę, bo nigdy nie miałam dziecka,a to moje pierwsze, możecie pomyśleć "gówno wie", ale decydując się na dziecko spodziewałam się i wiedziałam jakie opinie krążą o macierzyństwie, a jednak się zdecydowałam, to teraz podołam.
Poza tym mam dość tej ciąży i chce by jak najszybciej był już ten 40 tydzień i urodzić
Jeszcze jedna sprawa. Ojciec dziecka. Skoro my mamy nie mamy nawet czasu się wysikać, to co mężowie robią w tym czasie? Grzebią w d.pie? Spokojnie mogą tą godzinkę dziennie z dzieckiem posiedzieć, byśmy mogły się wysrać i wykąpać i NIE WIERZĘ, że nie ma takiej możliwości godzina to niewiele i ja wiem, ze będę mogła liczyć na tżta więcej niż godzinę dziennie.
Gorzej mają mamy samotne, ale myślę, że będzie ta możliwość, by ktoś spojrzał na dziecko przez kilkanaście minut, jak my będziemy się kąpać. Kiedyś się zastanawiałam, co bym zrobiła jakbym była sama z dzieckiem. No co? Biorę leżaczek do łazienki stawiam obok wanny i się kąpię, a dziecko leży obok no bo jak inaczej? Dziecko płacze, a mi się chce sikać? Żadnemu dziecku jeszcze nic sie nie stało, jak płakało 3 minuty. Niech ryczy, nic mu się nie stanie.
Dlatego wkurza mnie gadanie, że mam wypoczywać ile się da, bo później nie bedę mogła. Właśnie po to się zdecydowałam na to dziecko, bym miała co robic i by mi się nie nudziło. Nasze życie będzie przynajmniej ciekawsze. Bo tak to dom, praca, po pracy komputery, ew. szybki spacer i nic więcej. Z dzieckiem przynajmniej nie będe narzekała na nudę.
Nawet jakby to była wpadka, to wiem, że bym podołała. Takie jest macierzyństwo i czy będziemy narzekać czy nie, to się nie zmieni a może pogłębić tylko depresję.

Nie raz sie śmieję, że pieluchy będą walały się po całym domu, ja będę z tłustymi włosami chodziła i brudna, ale ja się z tego śmieję i nawet jeśli tak będzie, to kiedys się to skończy, a ja będę z uśmiechem wspominała "jakie to było zwariowane "

się wygadałam

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

I jeszcze dodam, że nawet u nas na wątku są mamusie, które sa drugi raz w ciąży i ani razu nie słyszałam (czytałam?) od nich, jakie to macierzyństwo jest do .upy. I one np. nie moga nacieszyć sie ciążą, bo już mają jakiegoś berbecia i zazwyczaj czytamy tylko, że te dzieciaczki są super

Podołamy wszystkie i już....
za podejście
Ja np mam jednego brzdąca - 20mcy teraz. Jesteśmy we Francji, bez żadnej pomocy, dziadków itp. Mąż dużo pracuje (tu jest system z przerwą w południe), i wraca zazwyczaj koło 18, czasami po 20 jak ma kurs francuskiego. Mieszkamy na 4 piętrze w kamienicy...
I co, i daję radę. Antek zadowolony z życia, ja zadbana korzystamy z życia, jeździmy na wycieczki, w góry, na rowery, ja mam wolontariat w kinie, bywają i imprezki... Da się, zapewniam

Zresztą, niedawno popełniłam wpis na ten temat na blogu, jeśli ktos ma ochotę to zapraszam http://www.odpoczywalnia.blogspot.fr/2013/11/211.html

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
mamusie, które już mają dzieciaczki, kupujecie coś dla starszych pociech "na otarcie łez" ?
zastanawiałam się nad tym.. nie jestem pewna czy to dobry pomysł. Nie wiem, czy takie przekupywanie jest dobre... Antek będzie miał prawie dwa lata jak Mała się urodzi i za chwilę urodziny, więc prezenty się i tak pojawią
Chociaż znajoma opowiadała, że ona dostała prezent "od dzidziusia" (miała 3 lata jak się rodziła siostra) - lalke dzidziusiową wózek itp i robiła to co mama z dzidziusiem, tez miała taki swój niby obowiązek i to podobno mocno pomogło.
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:31   #2993
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Dzisiaj jadę do tesco i pospisuję sobie ceny pieluch. Jak będę kiedyś w biedronce, to też z ciekawości sprawdzę
I ceny proszków też porównam. Bo niby miałam prać pół, na pół, ale się zastanawiam jak cenowo wychodzą te dzieciowe, bo ja dla siebie wcale taniego proszku nie kupuję
Ceny pieluch i innych środków higienicznych możesz zawsze sprawdzić w tesco przez ich e-sklep i tak np. pieluchy:
http://ezakupy.tesco.pl/pl-PL/Product/BrowseProducts?taxonomyID =Cat00000786&pageNo=2&sor tBy=Default
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 13:31   #2994
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
U nas tak sie składa, że mam termin porodu na 3 dni przed urodzinami starszego synka, więc dostanie i tak prezenty
Marcel od dawna dopominał się o rodzeństwo, jęczał mi, że wszyscy maja siostrę czy brata im on tez chce kogoś mieć, więc nie mam większych obaw o zagrożony syndrom jedynaka. Z tym, że jest już dużym chłopcem, 7 lat, więc sporo rozumie. Kiedyś go zapytałam, czy będzie zazdrosny, gdy mama ciągle będzie dzidzią się zajmować a jemu poświęci mniej czasu, odpowiedział poważnie "pewnie trochę będę" i że rozumie że dzidzia będzie malutka i nic nie potrafi, a on jest duży i umie sam jeść, ubrać się, umyć, więc nie potrzebuje pomocy mamy.
u nas byla ta sama styuacja Mala juz czekala na to rodzenstwo i jest tylko rok mlodsza od Marcela, duzo rozumie wiec sie nie martwie jak to bedzie Narazie mowi, ze bedzie mi we wszystkim pomagac No i podobnie u nas jej urodziny wypadaja 5 dni przed terminem, wiec prezenty i tak beda
__________________
N&L&F

asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:31   #2995
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
A czy wybieracie na rodziców chrzestnych osoby zgodnie z zasadą - jedna osoba ze strony matki, druga ze strony ojca???
Moimi chrzestnymi są znajomi rodziców, tak samo mojej siostry. To jedna z lepszych rzeczy jaką rodzice dla nas zrobili w życiu Moja siostra też wybrała ludzi spoza rodziny. My zdecydujemy się na dwie osoby z rodziny ale też nie do końca (bo czy mąż kuzynki męża to taka prawdziwa rodzina ) i to dwie osoby od strony męża, nikt z mojej bo uważam że to tamte dwie osoby są tego godne bo są z nami zawsze. Gdybym jednak miała w swoim gronie przyjaciółkę której oddałabym własne dziecko w ciemno na pewno bym ją wybrała. Mój tato chrzestny był wspaniałym człowiekiem i 30 lat temu rodzice nie mieli oporów by wybrać na taką osobę kogoś kto żył w związku homoseksualnym czyli pewnie nie był wyśnionym przez dziadków kandydatem. Już go ze mną nie ma, ale nie znałam lepszego człowieka!
__________________
Piotruś

Edytowane przez side85
Czas edycji: 2014-01-07 o 13:33
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:32   #2996
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Nie wiem czy to wszystkie jakie posiadaja ale jak wiesz konkretnie które to zawsze można sobie je znaleźć i sprawdzić
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:33   #2997
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

U mnie problem chrzestnych się niejako sam rozwiązuje. Mój TŻ ma siostrę a ja mam brata. Ot i rodzice chrzestni
Będzie skromna uroczystość tylko z najbliższą rodziną, obiad w restauracji. Moja mama, brat z rodziną, teściowie, siostra TŻ z rodziną. Wszystko.
Jestem zwolenniczką tego rozwiązania, bo wiem jak wygląda mama biegająca przy gościach
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:33   #2998
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Mi się marzy i już nawet gadałam o tym z mężem bransoletka tyle że typu charms. Zawieszka byłaby złota w kształcie puzzla i na nim wygrawerowane imię córki i data urodzin
O ja też chcę
Akurat 3 dni temu dostałam od teściów na imieniny taką bransoletkę i na razie jest pusta Wczoraj mówiłam tż, że będę sobie na niej zbierać charmsy z ważniejszymi wydarzeniami z życia, ale nie wiedziałam, że można na nich grawerować
A możesz mnie nakierować gdzie takie coś można dostać? Bo mój tż trochę nie ogarnia jeśli chodzi o biżuterię

Cytat:
Napisane przez monkaa321 Pokaż wiadomość

ale od czwartku mają byc dady w promocji
Ale chyba trzeba kupić dwie paczki? A ja się boję, że nie zdążę ich zużyć
I teraz tak patrze, że promocja nie obejmuje jedynek

Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość
No jakiegoś wiekszego zainteresowania teraz nie widzę z jej strony a nawet odczuwam olewanie.
To jej nie bierz na chrzestną
Potem będzie olewała dziecko i to ono będzie na tym stratne.

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość

Teqiba:
ty napisałaś o spakowaniu sie do reklamówek? jeśli nie Ty to Mona ...przapraszam już teraz zgłupiałam ale tak się tym tekstem ubawiłam pozytywnie że rżę od wczoraj bo moi rodzice mają takiego znajomego starego kawalera lat 65 któremu w pewnym wieku bez baby odbiło i zaczął wyznawać wszystkie religie świata i dokarmiać biednych i kolekcjonować jakieś świętości i chodził wszędzie z 8 reklamówkami wypchanymi po brzegi a na sznurkach na szyji miał z dwóch końców powieszone bańki z 5l wodą ze świętych miejsc, którą wszystkim odlewał I jak napisałaś o spakowaniu się do szpitala w reklamówki od razu przyszedł mi na myśl on i to że my pewnie wyglądałybyśmy tak samo bo tyle jest tych gratów do zabarania jak na wakacje zimowe gdzie trzeba mieć trzy kurtki

Dziś przyszły mój ochraniacz i prześcieradełko oraz kocyk. Wrzucam fotki oraz fotki kurteczki za 24zł z Tesco z przecen, czepeczka koszt 5zł też z przecen. bardzo mi się wszystko podoba.
Co do kocyka Womar, kto nie ma kocyka zimowego i jeszcze się zastanawia polecam bo jest absolutnie przemiły dla skóry. Jestem zdziwiona jak bardzo! Za tę cenę jest boski! Póki co położyłam tylko zakupy na łóżko, bo łóżeczko dopiero przyjdzie za ok miesiąc (niestety tyle się czeka na producenta )
http://bibainfo.pl/pub/195/242/129/1...2010.20.43.jpg
http://bibainfo.pl/pub/195/242/129/1...2010.19.39.jpg
http://bibainfo.pl/pub/195/242/129/1...2010.18.10.jpg
http://bibainfo.pl/pub/195/242/129/1...2010.23.44.jpg
http://bibainfo.pl/pub/195/242/129/1...2010.24.23.jpg
Ja mam koleżankę, która jak coś ze sobą zabiera to zawsze w żółtej reklamówce z netto (torebkę też ma, ale chodzi mi o dodatkowe rzeczy:P)

Ładne to wszystko Ciekawe jak się będzie prezentować z łóżeczkiem

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
wybor majtek po porodzie urasta do rangi wielkiego problemu.
Lepiej zapytać niż kupić za małe lub takie, które odparzą tyłek

Moje dziecko też będzie miało większość ubranek z lumpa, w sobotę nawet kocyk tam kupiłam

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
Witam się w 31tc1d, czyli w 8 miesiącu ciąży SZOK
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:34   #2999
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Zazdroszczę - dobrze, że na prawdę nie musimy nic wić, bo w moim przypadku chyba byśmy bez gniazda zostali
teQiba nie mogę z ciebie!
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 13:35   #3000
Trisdom
Zadomowienie
 
Avatar Trisdom
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
Wiadomości: 1 052
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość


vivien39 chciałabym CC w Trzebnicy, a mieszkam między Brochowem a Borowską, więc jakbym miała nie zdążyć do Trzebnicy, to pewnie Borowska (5min ode mnie)
a Ty gdzie?
To musiałyśmy być kiedys sąsiadkami- mieszkałam na Gaju.

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Ginka nie chciała mnie straszyć, ale zapytałam wprost, na ile może oszacować, gdyby urodził się w terminie...4,4-4,5 może mieć
Zasugerowała, zebymm ubranka też raczej większe nabyla, jakby dużo się nie wyciągnął (na razie ma ok 50 cm), to mniejsze można dokupić..

Na szczsecie u nas cesarka na zyczenie za free, mówisz i masz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jestem dopiero teraz, bo wyjście do urzędu skończyło się bólem brzucha chyba przez niepotrzebne nerwy. Gdzieś Niemcy zgubili niemiecka dokładność i kompetencje....
Nie czytałam Was dosłownie 2 godziny i tu juz nowe 2 strony.

Cayenne,Mona: proszę bardzo

A co do MOJEGO zdania na temat porodów (podkreślam, że jest subiektywne, żeby nie było kłótni).
Generalnie na studiach naoglądałam się porodów i jednych i drugich podczas praktyk/stażu na ginekologii no i potem podczas pracy w zawodzie.

Nie zamierzam nikogo do niczego przekonywać- piszę, bo dziewczyny chciały znać moje zdanie.

Według mnie, jesli wszystko idzie jak trzeba, to korzystniejsze dla matki i dla dziecka jest wyjście siłami natury. Mamusiowe hormony działają w pewien sposób ochronnie- mniej zdarza się potem problemów z karmieniem, obkurczaniem macicy i w ogóle.

ALE- tu gdzie będę rodzic mam możliwość znieczulenia i przebiegu porodu z ochrona krocza. Sama ćwiczę mięśnie Kegla i będę masować krocze To nie zawsze jest w Polsce dostępne niestety

Za cesarka jestem w wielu przypadkach: w momencie złego ustawienia płodu- porody miednicowe to nie zawsze bezpieczna bajka (praktycznie zawsze), hipertrofii płodu (dla mnie waga graniczna to 4 kg), możliwość pogorszenia stanu zdrowia podczas porodu naturalnego (zwyrodnienie siatkówki, choroby neurologiczne itd).
Zawsze, gdy są wątpliwości jak się ma dziecko- cesarka- i lepiej wtedy wcześniej niż później.

Minusy cesarki:
- jednak brak przygotowania hormonalnego zarówno mamusi i dziecka do zakończenia ciąży(chodzi o cesarki "na zimno")- widziałam juz nieobkurczajace sie macice i krwotoki
- sama rana operacyjna musi mieć czas się zagoić, a pacjentka jest jednak PO OPERACJI na narządach jamy brzusznej- w porównaniu do sn zwykle mamusie potrzebują dużo więcej czasu na dojście do siebie
- Endometrioza- to choroba polegająca na tym, że ma się aktywną tkankę z wnętrza macicy w miejscach, gdzie jej być absolutnie nie powinno. Podczas cyklu zachowuje się ona jak endometrium- czyli rośnie, potem krwawi i tak w kółko. Powstają przez to np. torbiele czekoladowe na jajnikach (wypełnione stara krwią). Czasem podczas cesarki zdarza się przeniesienie tych komórek w bliznę- ale to jest raczej RZADKIE.

Minusy SN:
- podczas nieumiejętnego prowadzenia porodu można się porozrywać- dlatego w Pl tak chętnie nacinają krocze- jak się goi tak się goi- JA bym chciała tego uniknąć- dowiemy się za max 2 miesiące, czy się udało.
- jednak boli w trakcie ( w cesarce zwykle boli kilka dni później )

To tak w telegraficznym skrócie.

Cayenne- o omeprazol i pantoprazol mogłaś spytać wcześniej- dla mnie to sa środki "ostatnia deska", ale działają i sa bezpieczne wg nowych badań. Nowych.

Ela- jasne, że damy radę. Zgadzam się z Twoimi poglądami baaaardzo.
Ja sama niedługo wyjdę na wyrodna matkę, bo ciuszki dziecka piorę co prawda osobno, ale w normalnym płynie do prania. Jak uczuli- kupię coś innego.
__________________
Emilka 25.02.2014
Leon 19.04.2016
Trisdom jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-15 11:51:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.