Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9 - Strona 144 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-07, 17:25   #4291
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
nadrobiłam dopóki nie przyjechało do mnie ktg. znów miałam spadek tętna małej, na pewno mnie jutro nie wypuszczą, a w domu sajgon

oj współczuję najważniejsze że jesteś pod opieką

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
Jak pralyscie rozki poduszki do karmienia? Zastanawiam sie, czy jak wrzuce je do praki to przezyja ?

moja przeżyła- władowałam w całości bo nie zauważyłam, że można pokrowiec zdjąć ahhh ten żelek
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:41   #4292
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez kootek_mamrotek Pokaż wiadomość
Składniki na chałkę:
Też skorzystam z przepisu... tylko do tej kruszonki mogę użyć normalną mąkę pszenną? Nie wiem co to jest krupczatka
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:47   #4293
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Ja też się zastanawiam skąd te gazy u Doris
Ale mi żal malutkiej. Mam nadzieję, że przejdzie jej szybciutko i nie wróci.
I współczuję dogadywania teściowej. Następna do klubu zgryźliwych babiszonów .
Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
Jak pralyscie rozki poduszki do karmienia? Zastanawiam sie, czy jak wrzuce je do praki to przezyja ?
Rożek tak normalnie, w pralce na 40 stopniach, wirowanie chyba na 900 obrotów.

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
pewnie jako niestrawności
i zbierające się mega-bąki, które nigdy nie zostały wypuszczone na wolność
Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
mam to samo- mało zjem i już mnie ciśnie żołądek jakbym zjadła nie wiadomo ile a potem zgaga co prawda jak jem tak mało to co 2,5-3h coś muszę zjeść no ale bez przesady jedna kanapka to nie jest full wypas tym bardziej, że na wadze więcej znowu
O to, to! Magia jakaś, albo dziecięta nasze masują, a to by mogło nawet znaczyć, że może my chudniemy

Cytat:
Napisane przez kootek_mamrotek Pokaż wiadomość
kolejna fajna data to 14.01.2014r.
A co to za data?
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:48   #4294
Nemezis23
Rozeznanie
 
Avatar Nemezis23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 546
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Nie miałam nigdy baldachimu,bo jak dla mnie to tylko siedlisko kurzu i to wszystko opada na dziecko.
Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
słyszałam wiele opinii że dziecko pod takim baldachimem jest oddzielone od świata i czynników zewnętrznych i potem np. światło przeszkadza takiemu maluchowi bo jest intensywniejsze niż w łóżeczku za baldachimem... no i dwa że właśnie kurz ...

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Ja bym nie brała. Nie jestem fanką czegokolwiek ograniczającego przestrzeń nad głową w czasie snu. Może to i ładnie dla kogoś wygląda, ale praktyczne nie jest...
Dzięki dziewczyny za opinię ten, który chciałabym ewentualnie kupić to nie jest taki typowy baldachim, tylko coś między baldachimem a moskitierą. Czytałam właśnie o tym kurzu i że trzeba często sprzątać, a mi się pewnie nie będzie chciało

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
melduje się jeszcze w dwupaku,jak pisałam na fb rano miałam duże spadki tętna małej na ktg. wzieli mnie na blok porodowy i zaczeli obserwować, na szczęście po godzinie ktg się uspokoiło. wróciłam na salę i teraz ktg będę miała 4 razy dziennie. No i mimo ciąży donoszonej podali misterydy na płucka Małej. ide nadrabać bo widzę ze tutaj taka produkcja.
w takim wypadku dobrze, że jesteś pod stałą kontrolą lekarską. Trzymam kciuki za Ciebie i małą!

Cytat:
Napisane przez nattalli Pokaż wiadomość
a tak z innej beczki dowiedziałam się że szpitalu w którym będę rodzić jest możliwość że trafię na zbiór studentów zaciekawionych moim kroczem i niestety muszę się na nich zgodzić,
a bardziej przyjemna sprawa odwiedzać na porodówce kobiety mogą tylko mężowie ewentualnie starsze dzieci kobiety która urodziła. Jeśli ktoś inny chce zobaczyć dziecko to owszem można ale albo na zewnątrz budynku albo w holu wejściowym. Inni goście, ciotki, mamy, babcie, siostry itd nie moga przebywać na sali ponieważ inne kobiety potrzebują spokoju po urodzeniu dziecka i szpital dba o ich prywatność i intymność (chodzi o karmienie przy tabunie obcych ludzi odwiedzających inne kobiety z pokoju). Podoba mi się to podejście bardzo
Dodatkowo mogę liczyć na pokój rodzinny pod warunkiem że poród przebiegnie bez komplikacji dla mnie i dla dziecka i że mala nauczy się w miarę sprawnie łapać pierś
Dziwnie z tymi studentami u nas teoretycznie musisz wyrazić na to zgodę

Bardzo dobre rozwiązanie z odwiedzinami. Wiem, że u mnie na pewno nie będzie wycieczki odwiedzających, ale położna nam opowiadała, że do niektórych kobiet przychodzą całe rodziny - tatuś, babcie, dziadki, wujki, w tym np. po trzech facetów wpada na salę. Nie wyobrażam sobie karmienia w takich warunkach

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
A tak odnośnie wesel, to przypomniała mi się sytuacja z czasów studenckich, kiedy dorabiałam sobie jako niania. Pewne małżeństwo zatrudniło mnie (z ogłoszenia w internecie) do jednorazowej opieki nad ich synkiem w czasie wesela (mały miał jakieś 6 mc). Moja praca polegała na tym, że siedziałam z nim w samochodzie na parkingu przed domem weselnym na wsi całą noc, wołając tylko matkę na karmienie gdy się budził. Zwróćcie uwagę na skrajną nieodpowiedzialność tych ludzi - zostawili dziecko z całkiem obcą osobą (chłopiec zobaczył mnie pierwszy raz gdy obudził się na karmienie), nikt mnie nie wylegitymował itp... W dodatku na miejscu okazało się, że oni nie mają samochodu i oczekiwali, że zabiorę chłopca do swojego (a mnie podrzucił tata, który zaraz pojechał) i na gwałt kombinowali samochód od kogoś z rodziny. I tak sobie siedziałam w tym samochodzie, aż skończyło się wesele a oni zabrali się do autobusu i pojechali. Zarobiłam dobrze, bo coś ponad 100 zł, ale gdybym była jakąś psychopatką, to miałabym milion okazji, by to dziecko porwać, zrobić mu krzywdę, nikt mnie nie sprawdzał...
Szok, co za rodzice w ogóle trochę dziwny pomysł jak dla mnie umieszczania dziecka w samochodzie przed salą weselną

Cytat:
Napisane przez mengazhu Pokaż wiadomość
Kiedyś jak leżąłam na ginekologii (sprawy kobiece) to też przewijał się pochód studentów. Ale ja to wspominam dobrze. W sensie: oni byli bardziej zawstydzeni zaglądaniem niż ja leżąca rozłożona
Obchód studentów???? Masakra do tej pory nie zaglądała mi TAM więcej niż jedna osoba na raz

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
W ogóle to miałam dziś poczytać "Dzieci w Paryżu...", ale mam takiego żelka, że na niczym się nie potrafię skupić . Moje IQ w ciąży spadło chyba o 50%. Powiedzcie mi, czy to się cofnie
Mam to samo. Nie mogę się na niczym skupić i zebrać w sobie, żeby zrobić coś pożytecznego. A takie miałam plany na okres ciąży

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
To i ja wtrącę 3 grosze do tematu odwiedzin. Moja mama jest tak spoko człowiekiem, ona mnie naprawde rozumie, to że teraz źle się czuje czasem, że ledwo chodzę... jej wizyta jak leżałam w szpitalu w 24 tc to było kilkanaście minut, widziała, że źle ze mną ledwo dycham, wszystko boli i do tego jestem poddenerwowana.
Za to teściowa... nie wiem czy to już tu pisałam, ale pierwsze co mi powiedziała (leżałam bo nie czułam ruchów) że jej "szwagierka w 6 miesiącu ciąży (ileś lat temu) też nie czuła ruchów i musiała urodzić trupa" dosłownie to są jej słowa.Do mnie- leżącej i czekającej na USG. Jak się później okazało, że moja dzidzia ma się dobrze, tylko to moja macica tak mocno się stawia i ruchów nie czuć, to opowiadała wszystkim w rodzinie, że ja dziecka nie donoszę i w ogóle, ciągle gada że my na to dziecko nie zasługujemy tylko jej córka (ona ma jakieś problemy z tym niestety) co wizyta słucham, że nas na dziecko nie stać, że mamy koniecznie do nich wrócić, że sobie w życiu nie poradzimy, rady odnośnie wychowania że po prostu wziąć i rozstrzelać... np, żeby dziecku dawać mleko w butelce i dodatkowo słodzić bo ona tak robiła...
Boje się strasznie, że jak mała będzie już na świecie to odetchnąć mi nie da i ciągle będzie u nas wysiadywać jajka.

Nadgorliwość gorsza niż sraczka.

Lecę na SR
Brak słów. Szkoda komentować... Co za kobieta

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Ja wzięłam Kurz na nim nie siedzi, bo raz na jakiś czas to ściągam razem ze stelażem i jak wieje mocny wiatr to wystawiam na chwilę na balkon Nie ma opcji żeby jakiś kurzyk to wytrzymał
Z tym, że mam tą siateczkową moskitierę, a nie materiałowy baldachim więc światło też spokojnie dochodzi
Pamiętam, że wrzucałaś tutaj zdjęcia łóżeczka z tym baldachimem. Mogłabyś jeszcze raz wrzucić

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Witajcie!
Dziś powtórka z rozrywki, ale Dorotkę typowo boli brzuch pręży się biedna, wygina i wybudza przy każdym bąku. Ratujemy się espunisanem-mam nadzieję że coś jej pomoże. Jednak jak nic jej nie jest to sobie leży co wczoraj było nie do pomyślenia.
Doszłam też do wniosku, że Doris ma puchy na polikach i wygląda jak mały chomik Na pewno waży już 4 kg albo ponad.
Dziś też przyszła mi książeczka z serii "oczami maluszka". Mała tak się wgapiała w te obrazki że byłam w szoku-pół godziny spokoju miałam

W szafy i meble kuchenne zainwestowaliśmy i mamy robione pod wymiar. Jeśli chodzi o bodzia to siostra ma w pokoju i dla mnie to dramat...po 2 latach wyglądają gorzej niż socjal w pokoju mamy

Zaczynam się łapać na tym, że przeszkadza mi wszystko co ona robi (no prawie wszystko), ale najbardziej włącza mi się agresor jak słyszę rady i zbędne komentarze...
Wyobraź sobie sytuację: siedzę i karmię małą, nagle wpada teściowa (bez żadnej zapowiedzi bo po co?). Siada i się gapi...mała w tym czasie puszcza pierś i łapie (bawi się), na co teściowa oczywiście: może ty masz mleko jakieś nie takie? kto to widział żeby dziecko nie ssało jednostajnie? Ogólnie ona coś ciągle ma do mojego mleka i piersi
Mała płacze-na pewno jest głodna, nie najada się twoim mlekiem...i tak w kółko...albo tekst: "jakby jadła tylko z butli to bym z nią siedziała a ty byś sobie chodziła gdzie chciała"..
I wiesz-raz, drugi, trzeci, a jak słyszysz takie cos po raz enty to nie masz ochoty na żadne jej wizyty (szczególnie że ja na prawdę walczę o tą laktację-nie mam tak jak dziewczyny żadnych nawałów).

Ja też się zastanawiam skąd te gazy u Doris
Współczuję problemów z brzuszkiem, oby minęły te gazy chyba wynikają z niedojrzałości układu pokarmowego, chociaż Twoja teściowa pewnie by powiedziała, że to Twoje mleko

Co do mebli to szafy i kuchnię też bym brała pod wymiar, najlepiej z jakieś firmy lokalnej, która się tym zajmuje. W sieciówkach jest o wiele drożej. W mieszkaniu u rodziców mieliśmy w jednym pokoju meble z Bodzia i nic się z nimi nie dzieje, a mają już duuużo lat.

Co do teściowej to i tak podziwiam cierpliwość. W ogóle mi się w głowie nie mieści, że w trakcie karmienia miałby ktoś siedzieć i się gapić


Właśnie mnie wkurzył kurier siedzę dzisiaj cały dzień w domu, bo miał doręczyć przesyłkę. Do tej pory jej nie ma, więc weszłam na stronę internetową GLS, żeby zobaczyć co się z nią dzieje, a tam ku mojemu zdumieniu informacja, że kurier nie zastał odbiorcy w domu i zostawił awizo. Po godzinie 17:00. Dodam, że o tej porze w domu byłam zarówno ja jak TŻ Ostatnio kurier tej samej firmy zadzwonił do nas w wigilię z informacją, że ma dla nas paczkę, ale zepsuł mu się samochód i jak nam zależy na odebraniu jej przed świętami to mamy pojechać do jakiegoś tam punktu. Okazało się, że to jest bardzo blisko nas, więc TŻ pojechał wtedy po paczkę, a teraz taki numer. Widać, że sobie ten pan jakieś jaja robi! Dostałam właśnie smsa z informacją, że niby jutro nastąpi ponowna próba doręczenia przesyłki, więc wstrzymam się ze skargą do jutra.
Nemezis23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:58   #4295
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

No i przypomniałam sobie, co od rana za mną chodzi

Migotka, czekam na opis porodu . Mam nadzieję, że Borys był dziś grzeczny i dał mamie opisać historię swojego ekspresowego przyjścia na świat.

Nemezis23
, ja też miałam plany, a moje ostatnie tygodnie polegają na tym, że albo jestem mega rozkojarzona, albo koncentruję się na ciąży, wyprawce, porodzie, centylach, itp. Nie wiem, czy jeszcze kiedyś będzie normalnie .
Tak jak napisała Mengazhu niedługo będę koncentrować się na kupie, ulewaniu i guganiu. Jeszcze później na czymś podobnym itp, itd
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 17:59   #4296
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Kukurydziana - dzięki za pocieszenie...
Po prostu nie odczuwam żadnych skurczy.. I się martwię..
Boję się wywoływania porodu, szczególnie że to pierwszy poród..
Do usług
Nie ma czegoś takiego jak bezbolesny poród - lepiej się nie nastawiać... Są za to szybkie porody - i tego Ci życzę Najszybsze porody o jakich słyszałam były właśnie po wywoływaniu. (Tzn. za wyjątkiem mojej teściowej - ona ledwo dochodziła do szpitala)


Cytat:
Napisane przez Kalina27 Pokaż wiadomość
I tak właśnie jest, ale gdyby to był jedyny cel suszarki, to maluch w dalszym ciągu wiłby się i kurczył pod wpływem bolącego brzuszka. Myślę, że suszarka działa dwutorowo- ciepłe powietrze, które rozgrzewa brzuszek, łagodząc dolegliwości i jednostajny szum, który uspokaja...
Ja w razie potrzeby będę kładła na brzuszek ciepły termoforek, a jeżeli chodzi o dźwięki - słyszałam, że szum radia ustawionego między stacjami pomaga. I jest to o wiele bardziej ekonomiczne rozwiązanie niż suszarka czy odkurzacz...

Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
I jeszcze mam kolejne pytania:
1.czy na ktg można być z mężem?
2.czy na ktg można być przeziębionym?
3.czy znacie jakiś bezbolesny sposób na przewracanie się w nocy na drugi bok? (mnie tak po tym boli brzuch przez parę minut, że ledwo wytrzymuję)
4.czy Wam też tak drętwieją ręce, że aż mrowią? Mi się zaczęło od nadgarstków a teraz idzie aż za łokieć i ani nic ścisnąć, ani złapać-zaczynam nawet mieć problem z jazdą samochodem przez to! Jest na to jakiś sposób?
1. Jeżeli nie ma innych pacjentek obok, to można, czemu nie? Tylko nudno trochę.
2. Wydaje mi się, że jakbyś kichnęła to mógłby zapisać się skurcz. Ale wtedy trzeba to brać pod uwagę przy odczytywaniu zapisu. W innym przypadku to bez znaczenia.
3. Niestety nie
4. Nie.

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Ja lubię dorsza pieczonego w klasyczny sposób - układam na folii fileciki, solę, pieprzę, nacieram czosnkiem (dużo!) posypuję koperkiem (też dużo!) i układam na tym wiórki masła. I polewam sokiem z cytryny. Bardzo lubię taką rybkę Aż sama nabrałam ochoty, już wiem co zrobię sobie dziś na obiad. Lecę do sklepu!
Co to znaczy nacierać czosnkiem? Że wyciska się przez praskę i układa na rybce? Spotykałam już przepisy, że coś się czosnkiem naciera, ale jak potraktowałam to dosłownie, to guzik to dawało, czosnku i tak nie było czuć... Mi nawet nacieranie sucharków nie wychodziło, a co dopiero mówić o nacieraniu takiej mięciutkiej rybki...

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
A apropo ciąży, kocham Kabaret Hrabi o ciąży http://www.youtube.com/watch?v=KYACKHD4tOk
Kocham Kołaczkowską nie od dziś Chociaż jak widziałam ten filmik na początku ciąży to nie rozbawił mnie aż tak jak dziś
__________________
Krzysztof, pierworodny mój

Edytowane przez kukurydzianaa
Czas edycji: 2014-01-07 o 18:02
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:01   #4297
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Znowu mam strasznie bolesne skurcze,aż dech zapiera mi z bólu. Częste są dosyć,nie mierzyłam ale co jakieś 15 minut mogą być. Proszę niech to będzie dziś
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 18:04   #4298
tajeczka
Zadomowienie
 
Avatar tajeczka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: z łożka
Wiadomości: 1 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Gosia prosimy razem z Tobą
__________________
tayka
koniec wolności
Kochana Wisienka 23.01.2014
tajeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:10   #4299
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Znowu mam strasznie bolesne skurcze,aż dech zapiera mi z bólu. Częste są dosyć,nie mierzyłam ale co jakieś 15 minut mogą być. Proszę niech to będzie dziś
O tak, my też prosimy I niech szybko pójdzie
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:11   #4300
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Znowu mam strasznie bolesne skurcze,aż dech zapiera mi z bólu. Częste są dosyć,nie mierzyłam ale co jakieś 15 minut mogą być. Proszę niech to będzie dziś



Gosia Gosia Gosia Gosia
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:33   #4301
Soleil_Rouge
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Znowu mam strasznie bolesne skurcze,aż dech zapiera mi z bólu. Częste są dosyć,nie mierzyłam ale co jakieś 15 minut mogą być. Proszę niech to będzie dziś


no oby,oby!! juz dawno sie na tym watku zaden maluszek nie urodzil, wiec czas najwyzszy przerwac te posuche powodzenia
__________________
tp: 01/06/2015
Soleil_Rouge jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 18:38   #4302
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Nemezis23 Pokaż wiadomość

Właśnie mnie wkurzył kurier siedzę dzisiaj cały dzień w domu, bo miał doręczyć przesyłkę. Do tej pory jej nie ma, więc weszłam na stronę internetową GLS, żeby zobaczyć co się z nią dzieje, a tam ku mojemu zdumieniu informacja, że kurier nie zastał odbiorcy w domu i zostawił awizo. Po godzinie 17:00. Dodam, że o tej porze w domu byłam zarówno ja jak TŻ Ostatnio kurier tej samej firmy zadzwonił do nas w wigilię z informacją, że ma dla nas paczkę, ale zepsuł mu się samochód i jak nam zależy na odebraniu jej przed świętami to mamy pojechać do jakiegoś tam punktu. Okazało się, że to jest bardzo blisko nas, więc TŻ pojechał wtedy po paczkę, a teraz taki numer. Widać, że sobie ten pan jakieś jaja robi! Dostałam właśnie smsa z informacją, że niby jutro nastąpi ponowna próba doręczenia przesyłki, więc wstrzymam się ze skargą do jutra.
Ja bym nie czekala i od razu ze skarga dzwonila... pewnie bylas ostatnia na liscie a facet sie na obiad spieszyl...




Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Znowu mam strasznie bolesne skurcze,aż dech zapiera mi z bólu. Częste są dosyć,nie mierzyłam ale co jakieś 15 minut mogą być. Proszę niech to będzie dziś


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:44   #4303
The light
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 078
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Gosia, szybkiego i dobrego porodu życzę!

A do reszty mam pytanie.
Dziewczyny, dostałam łóżeczko ale bez materaca i mam teraz problem. Jest rozłożone i zmierzylam je "od dziurki do dziurki" do których się montuje i wyszło mi na to, ze ma 110x60

Czy któraś z Was mierzyła łóżeczko czy producenci podają wymiary zewnętrzne?

będę wdzięczna za odpowiedź. Może któraś by mogła swoje zmierzyć?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
The light jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:46   #4304
lejdi_aga13
Rozeznanie
 
Avatar lejdi_aga13
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: wroclaw/ cardiff UK
Wiadomości: 676
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Znowu mam strasznie bolesne skurcze,aż dech zapiera mi z bólu. Częste są dosyć,nie mierzyłam ale co jakieś 15 minut mogą być. Proszę niech to będzie dziś
GOSIA! GOSIA!!

ja jutro mam USG na 11, robia bo 2 raz juz mialam tak,ze nie czułam ruchow. Moze bede wiedziała ile mała wazy Ale dosc leniwa sie stała.


Za to przechodze z małym bunt 5latka. Proboje mi granice przesunac od paru dni ehh
__________________
Julia Renata 28.01.2014 11:30


Nataniel 16.06.2009r.


Marzec 2015-

29 tydz
lejdi_aga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:46   #4305
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Zasnęła
Cytat:
Napisane przez ciamber Pokaż wiadomość
zmieniając nieco temat mam pytanko do mam które mają już swoje pociechy przy sobie czy oprócz pampersa dodatkowo jakoś usztywniacie bioderka jakąś tetrą? dostaliście jakieś specjalne wskazania od lekarzy? i czy na wizytę u ortopedy + usg bioderek dostaliście skierowanie czy też jest to Wasza inicjatywa?
Nie miałam póki co wskazań do takiego pieluchowania więc tego nie robię. Skierowanie do poradni preluksacyjnej dostałam podczas pierwszej wizyty u pediatry.
Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
oj bidulka- może ten koperek jej dawaj- ponoć pomaga..

co do teściowej to brak mi słów- tak zapewne masz zielone mleko albo zamiast mleka leci Ci woda z mydlinami no jak tak można gadać
Z tym koperkiem to różnie bywa...póki co daję jej ciepłą wodę i wydaje mi się, że pomaga. A dziś jak na złość do tych gazów doszedł problem z kupą. Nie robiła od rana

Teściowa jeszcze z pokolenia, że na dobre mleko to się powinno pić mleko krowie no i uważa, że pokarm może być za chudy bo z czego on ma być tłusty skoro ja tylko piję herbatki laktacyjne i wodę mineralną
Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
Ale mi żal malutkiej. Mam nadzieję, że przejdzie jej szybciutko i nie wróci.
I współczuję dogadywania teściowej. Następna do klubu zgryźliwych babiszonów .
Też mam nadzieję, że jej przejdzie
Cytat:
Napisane przez Nemezis23 Pokaż wiadomość
Współczuję problemów z brzuszkiem, oby minęły te gazy chyba wynikają z niedojrzałości układu pokarmowego, chociaż Twoja teściowa pewnie by powiedziała, że to Twoje mleko

Co do mebli to szafy i kuchnię też bym brała pod wymiar, najlepiej z jakieś firmy lokalnej, która się tym zajmuje. W sieciówkach jest o wiele drożej. W mieszkaniu u rodziców mieliśmy w jednym pokoju meble z Bodzia i nic się z nimi nie dzieje, a mają już duuużo lat.

Co do teściowej to i tak podziwiam cierpliwość. W ogóle mi się w głowie nie mieści, że w trakcie karmienia miałby ktoś siedzieć i się gapić

Właśnie mnie wkurzył kurier siedzę dzisiaj cały dzień w domu, bo miał doręczyć przesyłkę. Do tej pory jej nie ma, więc weszłam na stronę internetową GLS, żeby zobaczyć co się z nią dzieje, a tam ku mojemu zdumieniu informacja, że kurier nie zastał odbiorcy w domu i zostawił awizo. Po godzinie 17:00. Dodam, że o tej porze w domu byłam zarówno ja jak TŻ Ostatnio kurier tej samej firmy zadzwonił do nas w wigilię z informacją, że ma dla nas paczkę, ale zepsuł mu się samochód i jak nam zależy na odebraniu jej przed świętami to mamy pojechać do jakiegoś tam punktu. Okazało się, że to jest bardzo blisko nas, więc TŻ pojechał wtedy po paczkę, a teraz taki numer. Widać, że sobie ten pan jakieś jaja robi! Dostałam właśnie smsa z informacją, że niby jutro nastąpi ponowna próba doręczenia przesyłki, więc wstrzymam się ze skargą do jutra.
Kręci się biedna podczas spania więc coś nadal nie tak

Z tymi meblami to pewnie zależy jaka seria ja największy badziew miałam z BRW a znajoma zadowolona.

A z tym kurierem to bym się wkurzyła na maksa. My też mieliśmy przeboje ostatnio z paczką, ale mąż dobitnie powiedział, że płacił za dowóz do domu i łaski mu nie robią.
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Znowu mam strasznie bolesne skurcze,aż dech zapiera mi z bólu. Częste są dosyć,nie mierzyłam ale co jakieś 15 minut mogą być. Proszę niech to będzie dziś
Oby Kacper nie zrobił znowu mamy w bambuko
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:48   #4306
sadlaczyca
Raczkowanie
 
Avatar sadlaczyca
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Ja też chodzę co chwila. Nie mam pojęcia co ja wysikuję, dzisiaj wypiłam kubek herbaty i pół małej butelki wody
No ja mam tak samo.. Zwłaszcza w nocy, nie wiem z czego ten mocz się bierze
Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Ja już chyba we większym rozkroku siedzieć nie mogę
Nie pamiętam kiedy ostatni raz założyłam sobie siedząc " nogę na nogę"
Takie już z nas "rozkraki"
Cytat:
Napisane przez san_g Pokaż wiadomość
witajcie,
wizyta w szpitalu ok-trafiłam na swojego lekarza. Szyjka długa jak cholera na tym etapie ciąży ( a połowę ciąży walczyłam ze skracającą się szyjką cóż za ironia). KTG wyszło bardzo dobrze. Podobno teraz trzyma ją magnez, który brałam w sporych ilościach. W piątek będę przyjęta na oddzial i bez dziecka nie wyjdę- każda ciąża się kiedyś kończy :P Jest mi o tyle lżej, że nie bedę się już tak martwić. Oficjalnie przeterminowana No cóż chciałam tak naturalnie i w ogóle a wygląda na to, że będę miała wywoływany poród-życie.
Kochana, bardzo dobrze Cię rozumiem! Mój Smerf się pchał przez 2 miesiące na świat a jak przyszło co do czego to się rozmyślił i wczoraj minął termin.
Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
zaczęłam pakować torbę i się nie zmieściłam jak wróci mąż to musi wytargać większą.
a tak nie chciałam wyglądać jak w hali odlotów
Oj ważne żebys była spokojna, że masz co trzeba Ja pierwszy raz do szpitala szłam z reklamówką a teraz będę z wielgachną torbą podróżną. I mam w zadku jak to będzie wyglądać
Cytat:
Napisane przez mengazhu Pokaż wiadomość
A mi sie znowu chce jeść. CHleba, kanapek znaczy. Z czymś. A po kanapkach, chlebie białym mam zgagę
A ja mam na odwrót - po ciemnym pieczywie
Cytat:
Napisane przez mengazhu Pokaż wiadomość
Cofnie. A właściwie spadnie niżej :P Będziesz rozmawiać o kupkach, zupkach, ząbkach. I gugać do dziecięcia
W święta myślałam, że szlag mnie trafi jak widziałam moją mamę gugającą do córeczki mojego kuzyna.. No jakoś tak okropnie to robiła, że mówiłam tż że jak będzie tak gugać do Smerfa to się chyba wyprowadzamy bo ja psychicznie tego nie zdzierżę Myślę, że i ja gugać będę ale mam nadzieję robić to w zaciszu własnego mieszkania, bez świadków, a nie w otoczeniu 10 osób, które siedzą i wyglądają na zmieszanych sytuacją
Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
To i ja wtrącę 3 grosze do tematu odwiedzin.
Za to teściowa... nie wiem czy to już tu pisałam, ale pierwsze co mi powiedziała (leżałam bo nie czułam ruchów) że jej "szwagierka w 6 miesiącu ciąży (ileś lat temu) też nie czuła ruchów i musiała urodzić trupa" dosłownie to są jej słowa.
Ona jakaś nienormalna jest. Trzeba mieć pomieszanie z poplątaniem w głowie, żeby takie rzeczy wygadywać.

Gosia dajesz! : sbanan:

forester, dobrze że Cię monitorują Jeszcze trochę trzeba pocierpieć ale jaka nagroda później

nattali, dzięki za przepis! Chyba jutro będzie na obiad pomarańczowy łosoś
A co do Twojej sytuacji.. Ciężko jest. Ja pewnie bym położyła uszy po sobie i przyjęła teściów i podziwiam dziewczyny które pisały, że by się postawiły. Ale ze mnie takie ciele mele jest, rzadko kiedy się odszczeknę, riposty przychodzą do głowy po kilku godzinach Mam nadzieję, że znajdziecie rozwiązanie tej sytuacji, które nie będzie skutkowało obrazą majestatu i mega fochami

A u mnie dziś po raz kolejny gofry
__________________
Smerf 16.01.2014
Crazy Little Thing Called Love
sadlaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:51   #4307
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez The light Pokaż wiadomość
A do reszty mam pytanie.
Dziewczyny, dostałam łóżeczko ale bez materaca i mam teraz problem. Jest rozłożone i zmierzylam je "od dziurki do dziurki" do których się montuje i wyszło mi na to, ze ma 110x60

Czy któraś z Was mierzyła łóżeczko czy producenci podają wymiary zewnętrzne?
Mąż zmierzył. Przybliżony wymiar wewnętrzny 122x60cm.
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 18:54   #4308
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Chyba nienajlepszy pomysł z takim karmieniem... :
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:04   #4309
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość

A u mnie dziś po raz kolejny gofry

o kurde!!!! cholera nie mam gofrownicy

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Chyba nienajlepszy pomysł z takim karmieniem... :

o ludzie
powinna jeszcze palcami u stóp okruszki z dywanu zbierać
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-07, 19:06   #4310
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

emma u nas dzisiaj spokoj jak do tej pory, ale kilka razy mu brzuszek masowalam i moze dzieki temu.
Biedna Dorotka, straszne to jest jak tak sie dzieciaczek meczy.

gosiadawaj, dawaj. Wroze Ci porod dzisiaj albo jutro

bylismy dziesiaj u lekarza, Alek wazy 3800 a jak wychodzilam ze szpitala to wazyl 2860 pulpecik moj kochany.
Gorsza wiadomosc to nadal ma szmery nad serduszkiem, dostal skierowanie do kardiologa. Mam nadzieje, ze to nic powaznego
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:11   #4311
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Znowu mam strasznie bolesne skurcze,aż dech zapiera mi z bólu. Częste są dosyć,nie mierzyłam ale co jakieś 15 minut mogą być. Proszę niech to będzie dziś
Gosiu, kciuki po 1 oby to było dziś a po 2 oby poród był szybki inznośny
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:14   #4312
The light
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 078
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
Mąż zmierzył. Przybliżony wymiar wewnętrzny 122x60cm.
Dziękuję

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
The light jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:16   #4313
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Póki co skurcze nie przechodzą,ale i częstotliwość się nie zwiększa.
Więc nie wiem,nie wiem co z tego będzie...

Dzięki za wsparcie
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:22   #4314
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Poddałam się. Chciałam być silna, zgagę pokonać siłą woli, nie faszerować się chemią zbyteczną, ale dzisiaj stwierdziłam że dość tego i poszłam do apteki. Pani dała mi syropek, wzięłam łyżkę, minął kwadrans i czuję się jak nowo narodzona. A całe popołudnie rypała mnie tak okrutnie że myślałam że wywrócę się na lewa stronę. Zwycięstwo

Czy ma któraś z Was "W Paryżu dzieci nie grymaszą" na kompie i mogłaby przesłać mi mailem?


Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Witajcie!
(...)
Zaczynam się łapać na tym, że przeszkadza mi wszystko co ona robi (no prawie wszystko), ale najbardziej włącza mi się agresor jak słyszę rady i zbędne komentarze...
Wyobraź sobie sytuację: siedzę i karmię małą, nagle wpada teściowa (bez żadnej zapowiedzi bo po co?). Siada i się gapi...mała w tym czasie puszcza pierś i łapie (bawi się), na co teściowa oczywiście: może ty masz mleko jakieś nie takie? kto to widział żeby dziecko nie ssało jednostajnie? Ogólnie ona coś ciągle ma do mojego mleka i piersi
Mała płacze-na pewno jest głodna, nie najada się twoim mlekiem...i tak w kółko...albo tekst: "jakby jadła tylko z butli to bym z nią siedziała a ty byś sobie chodziła gdzie chciała"..
I wiesz-raz, drugi, trzeci, a jak słyszysz takie cos po raz enty to nie masz ochoty na żadne jej wizyty (szczególnie że ja na prawdę walczę o tą laktację-nie mam tak jak dziewczyny żadnych nawałów).
(...)
Nic dziwnego że po paru takich akcjach działa Ci babsko na nerwy samym oddychaniem w tym samym pomieszczeniu - jesteś w trudnym momencie w życiu, martwisz się o dziecko, walczysz o karmienie naturalne żeby mała miała jak najlepiej, a tu jeszcze teściowa wygaduje bzdury o tym mleku o które Ty tak się starasz
A apropo karmienia, byłaś może u jakiegoś doradcy laktacyjnego czy coś?


Cytat:
Napisane przez kootek_mamrotek Pokaż wiadomość
(...)
ehhh, dziewczyny, z Zosi prezentu urodzinowego dla dziadka będzie już chyba duuupa kolejna fajna data to 14.01.2014r.
Bardzo fajna data. Mi się podobał 11.12.13 i nikt nie wziął


Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Znowu mam strasznie bolesne skurcze,aż dech zapiera mi z bólu. Częste są dosyć,nie mierzyłam ale co jakieś 15 minut mogą być. Proszę niech to będzie dziś
Gosia Gosia Gosia Gosia


Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
(...)
W święta myślałam, że szlag mnie trafi jak widziałam moją mamę gugającą do córeczki mojego kuzyna.. No jakoś tak okropnie to robiła, że mówiłam tż że jak będzie tak gugać do Smerfa to się chyba wyprowadzamy bo ja psychicznie tego nie zdzierżę Myślę, że i ja gugać będę ale mam nadzieję robić to w zaciszu własnego mieszkania, bez świadków, a nie w otoczeniu 10 osób, które siedzą i wyglądają na zmieszanych sytuacją
(...)
Niby wszyscy wiedzą że dziecko to człowiek, ale mówić jak do człowieka to już nie łaska


Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Chyba nienajlepszy pomysł z takim karmieniem... :
A co ona biedna ma zrobić? Przecież jeśli dzieci jeszcze nie nauczyły się dobrze ssać, to ona dużo więcej godzin spędza karmiąc niż śpiąc


Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
(...)
bylismy dziesiaj u lekarza, Alek wazy 3800 a jak wychodzilam ze szpitala to wazyl 2860 pulpecik moj kochany.
Gorsza wiadomosc to nadal ma szmery nad serduszkiem, dostal skierowanie do kardiologa. Mam nadzieje, ze to nic powaznego
Super rośnie, gratulacje!
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:25   #4315
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

selena: gdzie Ty takie cudeńka wynajdujesz na tym necie
Swoja drogą obrotna kobita z niej, ja karmiąc Mrcela, wołam na TŻ "podaj to, wynieś tamto, weź to, odnieś tam"
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:41   #4316
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Poddałam się. Chciałam być silna, zgagę pokonać siłą woli, nie faszerować się chemią zbyteczną, ale dzisiaj stwierdziłam że dość tego i poszłam do apteki. Pani dała mi syropek, wzięłam łyżkę, minął kwadrans i czuję się jak nowo narodzona. A całe popołudnie rypała mnie tak okrutnie że myślałam że wywrócę się na lewa stronę. Zwycięstwo


No i super!
Mi ostatnio zgaga trochę odpuściła, tzn mam ale syrop daje radę,no i nie męczy już non stop,tylko z 2-3 razy dziennie. Dobre chociaż to...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:42   #4317
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Czytając opisy Perfuzji o pięciogodzinnym wiszeniu Emila przy piersi, stwierdzam, że to bardzo zaradna kobieta z tego obrazka
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:47   #4318
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 772
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez tajeczka Pokaż wiadomość
i mam strasznie dziwne humory...(...) a ja się rozwyłam jak dziecko normalnie, on przerażony czy mnie faktycznie uderzył czy coś mi się stało i zaczął mnie przytulać ja się po chwili uspokoiłam i jak na niego spojrzałam to dostałam ataku histerycznego śmiechu, przez to, że na środku czoła zrobiła mu się wielka czarna kropka od mojego tuszu minęło z 10 minut zanim przestałam się dusić ze śmiechu i byłam w stanie mu powiedzieć, dlaczego się tak śmieję
jednym słowem załapałaś "chwiejność", jak z kabaretu Hrabi

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Też skorzystam z przepisu... tylko do tej kruszonki mogę użyć normalną mąkę pszenną? Nie wiem co to jest krupczatka
można pszenną. Krupczatka jest bardziej sypka, ale to też typ pszennej.

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
A co to za data?
jakoś tak ładnie wygląda, jak się ją napisze

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Znowu mam strasznie bolesne skurcze,aż dech zapiera mi z bólu. Częste są dosyć,nie mierzyłam ale co jakieś 15 minut mogą być. Proszę niech to będzie dziś
trzymam kciuki i dopinguję

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
o ludzie
powinna jeszcze palcami u stóp okruszki z dywanu zbierać
hahaha, nic dodać, nic ująć

ale swoją drogą przerypane tak kp dwa głodomorki naraz pewnie będę mieć problem opanować swoją - sztuk 1 - a tu.. nic tylko ściągać i podawać butelką
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:49   #4319
Negrid
Rozeznanie
 
Avatar Negrid
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Odnośnie teściowej to ona tż też tak traktuje, (to ten najgorszy z całego rodzeństwa, ale to chyba tylko dlatego, że on najdłużej mieszkał w rodzinnym domu, teraz też najbliżej nich mieszkamy i na każdą prośbę jest) mistrzyni ciętej riposty. A do tego dochodzi fakt, że jej ukochana córeczka nie może zajść w ciążę już długi długi czas (i ja jej akurat bardzo współczuję) a tu temu synowi najgorszemu się udało i dzidzia w drodze. I na każdym kroku jest beszt albo jakiś komentarz (najczęściej, że nie damy rady i tak będziemy musieli wrócić jak do nich małżeństwo marnotrawne) a do tego staroświeckie zasady i mieszanka wybuchowa gotowa.

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość

bylismy dziesiaj u lekarza, Alek wazy 3800 a jak wychodzilam ze szpitala to wazyl 2860 pulpecik moj kochany.
Gorsza wiadomosc to nadal ma szmery nad serduszkiem, dostal skierowanie do kardiologa. Mam nadzieje, ze to nic powaznego
To ładnie Alek urósł smakuje mu mleko mamy a co do serduszka to lekarz sprawdzi i będzie dobrze.

Gosia to i ja przyłączę się do kibicowania
(ten banan jest zarąbisty powinien zostać naszą "wątkową maskotką")

Na SR było całkiem fajnie, dziś temat cc a później ćwiczenia z oddychania jestem następna w kolejce jeśli chodzi o kobitki z tych spotkań (dużo jest na końcówkę lutego i marzec)
jutro mam wizytę u ginka, ma też któraś?
Negrid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-07, 19:55   #4320
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
Odnośnie teściowej to ona tż też tak traktuje, (to ten najgorszy z całego rodzeństwa, ale to chyba tylko dlatego, że on najdłużej mieszkał w rodzinnym domu, teraz też najbliżej nich mieszkamy i na każdą prośbę jest) mistrzyni ciętej riposty. A do tego dochodzi fakt, że jej ukochana córeczka nie może zajść w ciążę już długi długi czas (i ja jej akurat bardzo współczuję) a tu temu synowi najgorszemu się udało i dzidzia w drodze. I na każdym kroku jest beszt albo jakiś komentarz (najczęściej, że nie damy rady i tak będziemy musieli wrócić jak do nich małżeństwo marnotrawne) a do tego staroświeckie zasady i mieszanka wybuchowa gotowa.
Jakbym takie komentarze usłyszała, jak Ty, to moja reakcja by była taka: wstaję i wychodze, informując wielebną teściową, że moja noga więcej tu nie postanie za takie komentarze i dogadywania. I niech się wstydzi stare babsko.
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-11 21:58:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.