Letnią porą nasze serca rozpromienieją sie miłością- Mamusie czerwcowe 2014

[Monica80]

Napisane przez NecroKitty

Dziewczyny co myślicie o tych kocykach? http://allegro.pl/ocieplany-kocyk-mi...854540918.html
Koleżanka chce kupować dla swojej i też się zastanawiam porządny kocyk w sklepie też kosztuje ponad 50zł, te co mi się podobały w smyku 80. Potem mógłby też służyć jako kołderka.

Śliczne, chyba sobie taki uszyję

[beat@]

Napisane przez NecroKitty

Dziewczyny co myślicie o tych kocykach? http://allegro.pl/ocieplany-kocyk-mi...854540918.html
Koleżanka chce kupować dla swojej i też się zastanawiam porządny kocyk w sklepie też kosztuje ponad 50zł, te co mi się podobały w smyku 80. Potem mógłby też służyć jako kołderka.

Podobają mi się takie kocyki Minky. W pepco takie są z jedynie taką różnicą że jednokolorowe a no i nie zwróciłam uwagi czy są podszyte takim materiałem bawełnianym. Aż jutro luknę z ciekawości no i na cenę

[kamilla123]

Oj kusicie tymi zdjęciami ciuszków, kusicie Ja jeszcze 2 tyg. muszę wytrzymać...

Napisane przez Ania0104

Dziewczyny mam pytanie ... wiem, ze to różnie bywa i u każdej jest inaczej, ale w którym tygodniu czułyście juz ruchy dziecka?
Ja wczoraj zaczęłam 20tc i czasem coś tam poczuje ale dalej nie jestem pewna czy to maluch ... nie chce panikować, ale troche zaczynam się martwić :/

Ruchy to bardzo indywidualna sprawa, jedna czuje w 18 tyg. druga w 22 i bądź tu mądry Ja takie prawdziwe kopniaki to mam tak dopiero/już od tygodnia

Napisane przez majkela12

Jak powiedziałam w rodzinie, że na przełomie sierpnia/września planujemy jechac nad morze to zrobili wielkie oczy i raban: jak to z takim maluchem, czy nas nie pogrzało. Przyznam się, że mam teraz troche obiekcje, ale jak dziecko będzie zdrowe, poza tym chcemy jechać do super ośrodka, a nie pod namiot, to czemuż by nie

Ciężko jest zaplanować coś na 100% skoro dziecko się jeszcze nie urodziło, ale ja też chcę jechać w II połowie sierpnia - nie jest już tak gorąco i nie ma takiego tłoku. Do tego nad morze mamy tylko 3h, jeździmy co roku w to samo sprawdzone miejsce więc jakoś się nie boję. Nie wiem tylko jak my się spakujemy, skoro z jednym dzieckiem już jeździliśmy obładowani


[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;44603273]Hej, jestem tu nowa, chciałabym dołączyć do Waszego wątku. Termin porodu mam na 4 czerwca. Czy można??[/QUOTE]

Witaj!

Prowansja to trzymam kciuki za wieczorną wizytę! Oby poszło lepiej!

Napisane przez pater86

Zastanawiałam się też nad tym monitorem oddechu, co o tym myślicie?

Nie miałam i teraz też nie planuję. Dziecko też będzie miało łóżeczko przy naszym łóżku więc będę czuwać To się chyba najbardziej przydaje wcześniakom, albo dzieciom, których matki paliły w ciąży

[NecroKitty]

Napisane przez beat@

Podobają mi się takie kocyki Minky. W pepco takie są z jedynie taką różnicą że jednokolorowe a no i nie zwróciłam uwagi czy są podszyte takim materiałem bawełnianym. Aż jutro luknę z ciekawości no i na cenę

Są, po 19,90 widziałam je wczoraj. Są dwustronne ale bardzo cieniutkie, właśnie planowałam kupić jeden tam i ten grubszy.

Kurcze, u mnie na stronie szpitala w wyprawce jest ten przeklęty rożek. Czy któraś z mamuś orientuje się, czy trzeba mieć dokładnie wszystko z tej listy? Czy j ednak to są tylko propozycje szpitala?

[beat@]

Napisane przez NecroKitty

Są, po 19,90 widziałam je wczoraj. Są dwustronne ale bardzo cieniutkie, właśnie planowałam kupić jeden tam i ten grubszy.

Kurcze, u mnie na stronie szpitala w wyprawce jest ten przeklęty rożek. Czy któraś z mamuś orientuje się, czy trzeba mieć dokładnie wszystko z tej listy? Czy j ednak to są tylko propozycje szpitala?

Też właśnie wczoraj widziałam ale akurat nie zwróciłam uwagi na cenę.

Z rożkiem to nie wiem. U mnie na stronie nie ma wzmianki o rożku. Nawet o ubrankach nic nie napisali. Z tego co kojarzę to u nas zawijają w miękkie szpitalne. Może taki weź, później zawsze można wykorzystać jako kołderkę - tak mi się wydaje

[zubi89]

Napisane przez Aldrin

Uwielbiam oglądać ubranka dla dzieci
To na pewno się dowiesz jaka płeć, ja mam w czwartek i nie wychodzę z gabinetu dopóki mi nie powiedzą kto u mnie mieszka

Ja tak samo uwielbiam

Napisane przez beat@

Podobają mi się takie kocyki Minky. W pepco takie są z jedynie taką różnicą że jednokolorowe a no i nie zwróciłam uwagi czy są podszyte takim materiałem bawełnianym. Aż jutro luknę z ciekawości no i na cenę

Napisane przez NecroKitty

Są, po 19,90 widziałam je wczoraj. Są dwustronne ale bardzo cieniutkie, właśnie planowałam kupić jeden tam i ten grubszy.

Kurcze, u mnie na stronie szpitala w wyprawce jest ten przeklęty rożek. Czy któraś z mamuś orientuje się, czy trzeba mieć dokładnie wszystko z tej listy? Czy j ednak to są tylko propozycje szpitala?

Ja mam ten kocyk z pepco moja mama kupiła akurat wtedy kosztował 15zł

[pater86]

Napisane przez Prowansja88

Rozumiem, teraz będę wiedziała na 100%, tylko ze chciałam tak zrobic. Miałam umowione usg i probowałam na kolejny wolny termin, zaraz po tym USG umowic konsultacje (w serwisie internetowym) i system pokazał konflikt (nie zapisał), bo ten pacjent jest już umówiony, wiec stwierdziłam, ze nie powinnam dublować.

Muszę się przestawić na działanie siecowek. Dzis mój znajomy lekarz mnie zbada, powie co i kiedy mam zrobić i na dniach wrocę do luxmedu na konsultacje- poprosze o wszystkie skierowania. Nie chce tego robić "prywatnie" skoro mam tak pakiet.

Ja mam pakiet POLMED i trzeba po prostu dzwonić, znać swoją umowę i domagać się tego co tam jest napisane. Jak się ich przypilnuje to nie jest tak źle, ja wszystkie badania i wizyty robię na polmed, a że na lekarza trafiłam całkiem dobrego tona razie nie mogę narzekać... Ale pilnować ich trzeba! A podobno w Koszalinie na Polmed przyjmuje ordynator ginekologi tamtejszego szpitala, opinie ma dobre więc jak się przeprowadzę to oczywiście mam zamiar zacząć chodzić do niego, bo jak później będę rodzić na jego oddziale to jakiś "znajomy" lekarz się chyba przyda

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez Aldrin

na majówka dużo się pisze ale wiele z nas jest i tu i tam, musisz sobie sama wybrać gdzie Ci lepiej
ja jestem w 19 tyg i 6 dniu i czuje od soboty systematyczne ruchy ale to różnie bywa

eeee ja chciałam do maja bo gorący okres do końca kwietnia a póki dobrze się czuje i lekarz nie widzi przeciwwskazań to pracuje ale gdy jednak lekarz stwierdzi, że mam zostać w domu to nawet się nie zastanawiam tylko ide na L4

Dziewczyny ja daję sobie jeszcze miesiąc pracy a później będę się martwić czym się mam zająć, ale na pewno coś sobie znajdę

[zaaaabcia]

Hej!

Napisane przez majkela12

Nie wiem co zrobić. Bo w sypialni oprócz łóżeczka nie mieści się nic ( łoże małżeńskie- mamy te najmniejesze-nie możemy zrezygnować bo i tak śpimy we 3), a gdzie komoda, przewijak chyba będziemy lataćdo młodego tez nic nie wcisnę. A w naszej szafie brak miejsca. I bądź człowieku mądry....


Ostatnio tez się przekonuję do wózka po młodym. Zniszczony nie jest, tylko to, że jest wielki i ten kolor no ale może nie ma co szukać dodatkowych wydatków. Młoda i tak pół roku pewnie pojeździ w gondoli, a najwyżej później zainwestuje się w lepszą spacerówkę
)

My z synkiem tak zrobiliśmy ze miał gotowy swój pokoj z komoda , przewijakiem itp. a jego lozeczko stało u nas w sypialni.

A może można kupic np. daszek w innym kolorze do wozka?

Napisane przez pater86

napisano o 21:59 ----------

Doświadczone mamy, mam do Was pytanie, orientujecie się czy są na rynku, takie foteliki do przewożenia niemowlaka samochodem, które pozwalają się rozłozyć na płasko (no prawie), żeby było im wygodnie przejechać daleką drogę? Jeśli tak to jakie?

Nigdy się z takimi nie spotkałam

Napisane przez Monica80

a wiecie że moj lekarz nie robi tego badania glukozy? On twierdzi ze to juz nie jest standard i ze wielu lekarzy nie zleca tego badania...Sama nie wiem co o tym myslec. W pierwszej ciazy niby wszystko bylo ok wiec jestem a miare spokojna.

Dziwne , myslalam ze to obowiązkowe.

Napisane przez bluesky89

Cześć
Dziewczyny, po badaniu wszystko z Małym w porządku jednak jest młodszy od terminu z OM o 2 tygodnie. Ale 100% chłopiec
A ja mam problemy z tarczyca i musze brać tabletki..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje , synki sa kooochane

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

No to wpisuje na listę zakupów
Taką masz? : http://allegro.pl/fisher-price-wanie...855015157.html

Ja miałam podobna nie bylam wogole zadowolona uzylam raz i wrocilam do zwyklej wanienki.

Napisane przez czarno_biala1987

Mam krzesełko do kąpieli, to chyba funkcja podobna jak wiaderka, może poza tym że wiaderko jest dużo bardziej ekonomiczne pod względem zużycia wody
Tylko nie jestem pewna czy można to zamontować w wannie czy tylko w brodziku... Chociaż w sieci są zdjęcia z wanną więc może


---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------
.

Takie krzesełko to już dla dziecka które samo stabilnie siedzi. U nas zostało ono wycofane z sprzedaży.

Napisane przez beat@

Wczoraj w ogóle w mieście łaziłam sporo po sklepach z akcesoriami dziecięcymi. Jak zobaczyłam ile firm smoczków czy też butelek jest na rynku to padłam. Jak przyjdzie do kupna to nie wiem co zrobię. NUK, Canpol babies czy może Avent ??

U nas super się sprawdzily butelki z Dr.Brown's a smoczki z Avent.

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;44603273]Hej, jestem tu nowa, chciałabym dołączyć do Waszego wątku. Termin porodu mam na 4 czerwca. Czy można??[/QUOTE]

Witaj

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez TroppoSensibile

Witaj Berenika
Będziemy się razem rozdwajać. Ja kończę studia w czerwcu i też mam obronę pracy tp na 15.06 więc albo się rozdwoję, albo ogarnę wszystko jakoś do początku czerwca...

na mojej uczelni jest jeszcze termin jakoś pod koniec września, jednak wolałabym bronić się w czerwcu, jak wszyscy i mieć to jak najszybciej z głowy A co studiujesz, jeśli można wiedzieć?

Napisane przez NecroKitty

Dziewczyny co myślicie o tych kocykach? http://allegro.pl/ocieplany-kocyk-mi...854540918.html
Koleżanka chce kupować dla swojej i też się zastanawiam porządny kocyk w sklepie też kosztuje ponad 50zł, te co mi się podobały w smyku 80. Potem mógłby też służyć jako kołderka.

prześliczne kocyki, sama bym zakupiła, gdybym nie miała po pierwszym dziecku


Widziałam, że był temat smoczków i butelek... Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć tak: co najmniej pół poprzedniej ciąży spędziłam na siedzeniu na różnych forach w poszukiwaniu opinii o smoczkach i butelkach różnych firm. Wtedy był szał na akcesoria z Tommee Tippee, dodatkowo miały elastyczny smoczek, w sam raz przy karmieniu piersią, gdy potrzeba gdzieś wyjść. Tak więc zakupiłam, a potem żałowałam.. Ale wiadomo, każdemu dziecku co innego przypasuje. W przypadku mojego Adasia ani smoczek, ani butelka z tej firmy się nie sprawdziły. Mało tego, smoczki podostawałam w różnych paczkach ze szpitala, z pracy, sama kupiłam jeszcze ze dwa, jednak mój syn wolał własnego palca. Tak więc smoczki leżą i czekają na drugiego bejbika... Co do butelki, smoczka od niej w ogóle nie mógł załapać, taki on elastyczny, że się uginał i wpadał do środka, co doprowadzało moje dziecko do furii.. Sprawdziła się za to butelka z Avent Natural

[czarno_biala1987]

Ładne rzeczy... odwiedziny chorej koleżanki i dzisiejsze czekanie pół godziny na mechanika zaowocowały chorobą ;( Już mam 37'C, mąż poleciał po miód, lipę i w ostateczności paracetamol gdyby temp urosła.
Przeczytał że niebezpieczna dla dziecka jest już od 37.6'C, to prawda??

[Monica80]

Napisane przez czarno_biala1987

Ładne rzeczy... odwiedziny chorej koleżanki i dzisiejsze czekanie pół godziny na mechanika zaowocowały chorobą ;( Już mam 37'C, mąż poleciał po miód, lipę i w ostateczności paracetamol gdyby temp urosła.
Przeczytał że niebezpieczna dla dziecka jest już od 37.6'C, to prawda??

gdzie on to przeczytał...? 37 to nie goraczka, to nawet nie jest stan podgoraczkowy. Kobieta w pierwszym etapie ciazy ma wyzsza tempreature niz normalnie. To raz, a dwa wysoka i utrzymujaca sie goraczka (czyli trwajaca conajmniej kilka dni) jest grozna glownie w pierwszym trymestrze. Jak bedziesz miala 38 to mozna mowic o goraczce.
Zanim wezmiesz leki polecam tak jak u dzieci - chlodna kapiel, oklad na czolo i na lydki/stopy.

------------
A poki co na rozgrzanie - mleko + miodek, albo goraca woda z cytrynka. I wyspij sie dobrze!

[NecroKitty]

Napisane przez czarno_biala1987

Ładne rzeczy... odwiedziny chorej koleżanki i dzisiejsze czekanie pół godziny na mechanika zaowocowały chorobą ;( Już mam 37'C, mąż poleciał po miód, lipę i w ostateczności paracetamol gdyby temp urosła.
Przeczytał że niebezpieczna dla dziecka jest już od 37.6'C, to prawda??

Jesteś pewna, że to 'podwyższona temperatura'?
U kobiety w ciąży temperatura jest wyższa niż 36,6. Ja mam 37-37,3 i nie jestem chora.
Ale wygrzej się profilaktycznie

[czarno_biala1987]

Szczerze mówiąc nie wiem, nie mierzyłam jeszcze temp odkąd jestem w ciąży, nie było takiej potrzeby :/
Że 37'C to nie gorączka to wiem, nie wiem tylko ile dziecko może zaakceptować...
Tak zrobię, ziółka już zaparzone, lecę do wanny i siup do wyrka

[poziomkka]

Hejka, nareszcie przebrnęłam przez kilka stron postów...
Nie miałam dzisiaj czasu na internety i tak oto nadrabiam Was od godziny i przez ciążową sklerozę nawet nie wiem co miałam pisać
Na pewno witam wszystkie nowe mamusie :róża: :róża: Widziałam, że trochę Was się ujawniło, fajnie
bluesky gratuluję chłopca
Zamieszczam zdjęcia z fotkami ciuszków jakie dzisiaj zakupiłam w tej kwiaciarni, większość udało mi się kupić unisexów Policzył mi za 2,50 szt i powiedział, że ma jeszcze dużo akcesoriów, które też mi może odsprzedać (leżaczek bujaczek, mata itp) także kto wie, może się skuszę, choć powiedziałam mu, że teraz to wstrzymam się do poznania płci
Jeśli chodzi o chusty to również przymierzam się do noszenia dziecka w ten sposób, oglądałam już parę flmików na yt, a na szkole rodzenia na którą planuję się zapisać (któraś z Was ją polecała w Lbn) są organizowane warsztaty wiązania chust także myslę, że się jakoś nauczę
O wanience jeszcze nie myślę, ale jak okaże się, że nasze nowe mieszkanko będzie miało mało miejsca w łazience to pomyślę o tym wiaderku lub o tej składanej wannie.
No i chyba tyle.
Aaaa, nie, jeszcze nie wszystko Mam pytanie - urodzimy dzieci w okresie letnim, jak ubierać wtedy noworodka np na spacer w temp wyższej niż 25+st?? Był już poruszany ten temat i pamiętam, że pisałyście, że 1 warstwa dodatkowa oprócz tego co nałożyłybyście na siebie, ale zastanawiam się, czy dziecko powinno byc od stóp do głów w ubranku (bodziaki z długim rękawkiem, skarpetki, czy wystarczą body z krótkim rękawem i skarpetki, ew pielucha tetrowa? Moja teściowa twierdzi, że noworodek nawet w upał powinien być ubrany od stóp do głów i zastanawiam się czy to nie kolejna "cenna rada wspaniałej teściowej" ??

[malin30]

Tu o ubieraniu dzieci: http://parenting.pl/portal/jak-ubierac-niemowle Najważniejsza sprawa - należy sprawdzać kark - gdy jest zimy, dziecku jest za zimno, gdy jest spocony, dziecku jest za gorąco.
Prawda jest taka, że to zawsze jest kwestia indywidualna. Mój synek od początku był zimnolubny.

[Monica80]

Poziomka ale sie oblowilas! Za taka cene to na serio super!

Moj sie urodzil w maju wiec juz w czerwcu byly upaly. jak bylo naprawde goraco to w domu lezal w lezaczku w samej pieluszce, na pieluszce bawelnianej. A na dworek bodziaczek z krotkim rekawkie, jakies porteczki bawelniane, skarpetki. Czapki nie zakladalam w upal, parasolka na wozek.
W taki troche chlodniejszy dzien no to go przykrylam jakis cienkim kocykiem.

A a propos czapeczki to ja zawsze zakladalam po kapieli na pol godzinki, i potem jak spal to sciagalam.

[malin30]

A "teściowe/babcie wiedzą lepiej" to norma. Pamiętam, jak nas obrzucały wzrokiem Bazyliszka, gdy widziały naszego 8-9-miesięcznego bąbla, gdy w upały siedział w wózku w koszulce, pieluszce i z gołymi nogami, a ich wnuczęta oczywiście ubrane w rajstopki i sweterki

[Prowansja88]

Własnie wróciłam od znajomego lekarza. Zupełnie inna wizyta, podejście itd, fajnie chodzić do kogoś komu sie chce pracowac i komu zalezy na pacjencie. I tak: płeć zobaczył od razu, twierdzi, ze na 100% DZIEWCZYNKA (marzenia się spełniają) ,mam obnizone, schodzącce lekko na przod lozysko i musimy uwazac przy wspolzyciu, bo ostrzejsza zabawa moze doprowadzic do krawienia (tego Pani rano mi nie powiedziała), dokladnie mnie tez zbadał, dał zalecenia.
Ale Wam dziś namarudziłam, szok ;( az mam wyrzuty sumienia.

Już znikam spać powolutku, dobranoc

[malin30]

poziomkka, ale łowy

Tu jest lista doradców "chustowych", m.in. Lublin http://www.chusty.info/forum/showthr...blin#post41372


Która to pisała o zupce chińskiej??!! Kupiłam dzisiaj - MUSIAŁAM - "złotego kurczaka", którego wieki nie jadłam, i pochłonęłam...

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Kamila, chusty używane są już "złamane", czyli najlepiej współpracują przy motaniu, lepiej się naciągają tam, gdzie trzeba itd. One często są prawie jak nowe, bo dziewczyny na Chustoforum mają ich czasem po kilka (i to za czasem grube pieniądze) i albo się ich pozbywają, bo nie potrzebują, albo szukają pieniędzy na nowe cudo chustowe, albo im jakaś chusta nie podeszła.

Ja dopiero po ponad 2 miesiącach odważyłam się zamotać synka i to w chustę elastyczną. Tkaną kupiłam, jak skończył pół roku. Teraz będę szukać cienkiej chusty na lato i to najkrótszej, bo taką łatwiej zamotać noworodka.

[TroppoSensibile]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;44609472]na mojej uczelni jest jeszcze termin jakoś pod koniec września, jednak wolałabym bronić się w czerwcu, jak wszyscy i mieć to jak najszybciej z głowy A co studiujesz, jeśli można wiedzieć?

[/QUOTE] no ja już obronę mgra zaliczyłam w lipcu - i powiem Ci, że jak tylko się da to lepiej mieć z głowy... no, ale w naszym przypadku to różnie może być a u mnie teraz to jest podyplomówka i nie wiem jak to u nich działa... studiuję pedagogikę specjalną teraz trochę jestem do tyłu z racji różnych ciążowych problemów więc już za kolorowo nie jest, a co będzie później to nie wiem...

Napisane przez Prowansja88

Własnie wróciłam od znajomego lekarza. Zupełnie inna wizyta, podejście itd, fajnie chodzić do kogoś komu sie chce pracowac i komu zalezy na pacjencie. I tak: płeć zobaczył od razu, twierdzi, ze na 100% DZIEWCZYNKA (marzenia się spełniają) ,mam obnizone, schodzącce lekko na przod lozysko i musimy uwazac przy wspolzyciu, bo ostrzejsza zabawa moze doprowadzic do krawienia (tego Pani rano mi nie powiedziała), dokladnie mnie tez zbadał, dał zalecenia.
Ale Wam dziś namarudziłam, szok ;( az mam wyrzuty sumienia.

Już znikam spać powolutku, dobranoc

Rajciu kolejna DZIEWCZYNKA - gratuluję

Napisane przez poziomkka

Hejka, nareszcie przebrnęłam przez kilka stron postów...
Nie miałam dzisiaj czasu na internety i tak oto nadrabiam Was od godziny i przez ciążową sklerozę nawet nie wiem co miałam pisać
Na pewno witam wszystkie nowe mamusie :róża: :róża: Widziałam, że trochę Was się ujawniło, fajnie
bluesky gratuluję chłopca
Zamieszczam zdjęcia z fotkami ciuszków jakie dzisiaj zakupiłam w tej kwiaciarni, większość udało mi się kupić unisexów Policzył mi za 2,50 szt i powiedział, że ma jeszcze dużo akcesoriów, które też mi może odsprzedać (leżaczek bujaczek, mata itp) także kto wie, może się skuszę, choć powiedziałam mu, że teraz to wstrzymam się do poznania płci
Jeśli chodzi o chusty to również przymierzam się do noszenia dziecka w ten sposób, oglądałam już parę flmików na yt, a na szkole rodzenia na którą planuję się zapisać (któraś z Was ją polecała w Lbn) są organizowane warsztaty wiązania chust także myslę, że się jakoś nauczę
O wanience jeszcze nie myślę, ale jak okaże się, że nasze nowe mieszkanko będzie miało mało miejsca w łazience to pomyślę o tym wiaderku lub o tej składanej wannie.
No i chyba tyle.
Aaaa, nie, jeszcze nie wszystko Mam pytanie - urodzimy dzieci w okresie letnim, jak ubierać wtedy noworodka np na spacer w temp wyższej niż 25+st?? Był już poruszany ten temat i pamiętam, że pisałyście, że 1 warstwa dodatkowa oprócz tego co nałożyłybyście na siebie, ale zastanawiam się, czy dziecko powinno byc od stóp do głów w ubranku (bodziaki z długim rękawkiem, skarpetki, czy wystarczą body z krótkim rękawem i skarpetki, ew pielucha tetrowa? Moja teściowa twierdzi, że noworodek nawet w upał powinien być ubrany od stóp do głów i zastanawiam się czy to nie kolejna "cenna rada wspaniałej teściowej" ??

Zakupy pierwsza klasa zazdroszczę Wam tego kupowania ale chociaż się napatrzę

[malin30]

Napisane przez majkela12

Jak powiedziałam w rodzinie, że na przełomie sierpnia/września planujemy jechac nad morze to zrobili wielkie oczy i raban: jak to z takim maluchem, czy nas nie pogrzało. Przyznam się, że mam teraz troche obiekcje, ale jak dziecko będzie zdrowe, poza tym chcemy jechać do super ośrodka, a nie pod namiot, to czemuż by nie

---->

Decyzja dotycząca tego, kiedy pierwszy raz wybrać się z dzieckiem gdzieś dalej niż do parku, w dużej mierze zależy od tego, na ile pewnie czujesz się w roli mamy i jak czuje się twoje niemowlę. W zasadzie można wybrać się na wyjazd, gdy dziecko skończy 4 miesiące. Wtedy niemowlę jest już dosyć duże, a problemy z kolką i ulewaniem najczęściej ma za sobą. Dziecko jest wtedy na tyle silne, że jego organizm nie będzie mieć problemów z adaptacją do nowego klimatu i otoczenia. Równocześnie rodzice czują się pewnie, znają przyzwyczajenia swojego malucha i wiedzą, co i kiedy będzie dziecku potrzebne.

I właśnie z tego powodu na wakacje w tym roku pojadą moi panowie sami...

[zaaaabcia]

Szczerze to nie spotkałam sie z tym ze dziecko w lecie trzeba ubierać o jedna warstwę wiecej niż osobę dorosła. Jakoś nie wyobrażam sobie żebym ja była w zwiewnej sukience na ramiaczkach a moje dziecko w bodziakach z długim rękawkiem ... Mój syn urodził sie w połowie czerwca i ubieralam go same bodziaki. 100% bawełna żeby przepuszczaly powietrze.

[Aldrin]

Witajcie w kolejnym tygodniu ciąży

Napisane przez czarno_biala1987

Ładne rzeczy... odwiedziny chorej koleżanki i dzisiejsze czekanie pół godziny na mechanika zaowocowały chorobą ;( Już mam 37'C, mąż poleciał po miód, lipę i w ostateczności paracetamol gdyby temp urosła.
Przeczytał że niebezpieczna dla dziecka jest już od 37.6'C, to prawda??

37 to chyba nie gorączka? ja życzę dużo zdrówka i póki co radzę podleczyć się naturalnymi sposobami bez tabletek

Napisane przez poziomkka

Zamieszczam zdjęcia z fotkami ciuszków jakie dzisiaj zakupiłam w tej kwiaciarni, większość udało mi się kupić unisexów Policzył mi za 2,50 szt i powiedział, że ma jeszcze dużo akcesoriów, które też mi może odsprzedać (leżaczek bujaczek, mata itp) także kto wie, może się skuszę, choć powiedziałam mu, że teraz to wstrzymam się do poznania płci

ubranka dużo ubranek

Napisane przez Prowansja88

Własnie wróciłam od znajomego lekarza. Zupełnie inna wizyta, podejście itd, fajnie chodzić do kogoś komu sie chce pracowac i komu zalezy na pacjencie. I tak: płeć zobaczył od razu, twierdzi, ze na 100% DZIEWCZYNKA (marzenia się spełniają) ,mam obnizone, schodzącce lekko na przod lozysko i musimy uwazac przy wspolzyciu, bo ostrzejsza zabawa moze doprowadzic do krawienia (tego Pani rano mi nie powiedziała), dokladnie mnie tez zbadał, dał zalecenia.
Ale Wam dziś namarudziłam, szok ;( az mam wyrzuty sumienia.

Już znikam spać powolutku, dobranoc

gratuluje dziewczynki


jeszcze tylko jutro i wizyta już nie mogę się doczekać

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez pater86

Tak tak to już 5 miesiąc, ja tez nie mogę uwierzyć a co do chusteczek to podobno NETTO też ma super skład
Zastanawiałam się też nad tym monitorem oddechu, co o tym myślicie?

Ja kupie na pewno. Dla mnie to należy do podstawowego wyposażenia To nie prawda, że nagła śmierć łóżeczkowa dotyczy tylko wcześniaków i dzieci mam palaczek.

Napisane przez NecroKitty

Dziewczyny co myślicie o tych kocykach? http://allegro.pl/ocieplany-kocyk-mi...854540918.html
Koleżanka chce kupować dla swojej i też się zastanawiam porządny kocyk w sklepie też kosztuje ponad 50zł, te co mi się podobały w smyku 80. Potem mógłby też służyć jako kołderka.

Piękny ten kocyk ale nie ma chłopięcego ładnego

czarno_biala1987 ja mam cały czas taką temperaturę

Monica80 zainteresowałaś mnie tym nosidełkiem Manduca. Czyli uważasz że jest ok i dziecku nie zaszkodzi?

Co do wanienki z hamakiem to więcej głosów jest na nie niż na tak, wiec jeszcze się zastanowię. Musze ją na żywo zobaczyć...

Byłam wczoraj w sklepie z wózkami gdzie mieli na podłodze różne "trudne" powierzchnie do wypróbowania No i utwierdziło mnie to w przekonaniu że muszą być to duże pompowane koła

[majkela12]

Napisane przez Sola1

A co u Was podziało? Bo ja próbowałam wrócić do małej wanienki, wchodziłam z nią do wanny. Ostatnio było odrobinę lepiej jak byłam w srodku i weszła ze swoim ukochanym kocykiem i było dobrze do momentu kiedy kocyk nie utonął, a po wyciągnięciu zrobił się mokry i ciężki

Zabawy w wodzie, chlapanie, zabawki do kapieli a jak póżniej był starszy pisaki do malowania glazury. Jeśli chodzi o mycie głowy to ręczniczek na oczy

Napisane przez Monica80

2 miesiace pozniej przyszla do mnie kolezanka wprawiona, i zaczela mi poakzywac na mnie, na zywca I wtedy mnie oswiecilo. Takze polecam albo warsztaty, albo spotkac sie kilka razy (czy chociaz raz) z osoba ktora to umie. Na chustoforum jest wiele dziewczyn ktore bardzo chetnie przyjda nawet do domu i pomoga. To jednak zupelnie co innego niz jak sie probuje samemu ze zdjec albo z filmikow wiazac

To najwyżej zrobię sobie do Ciebie wycieczkę, a co
Jeszcze pomyślę nad jej zakupem, albo właśnie na urodzinki poproszę

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;44603273]Hej, jestem tu nowa, chciałabym dołączyć do Waszego wątku. Termin porodu mam na 4 czerwca. Czy można??[/QUOTE]
Witaj

Napisane przez Prowansja88

Mam mega doła. Czekałam na dzisiejszą wizytę, spodziewałam się cudów i co? NIC! Znienawidziłam LUx med, nie ogarniam tych sieciowych przychodni. Miałam skierowanie na USG, wiec ustaliłam wiztę, zastanawiałam sie czy jest to uznawane za konsultacje czy tylko USG? Wiec probowałam w systemie ustawic takze konsultacje, zaraz po tym usg, ale system krzyczał, ze konflikt, bo ten pacjent jest juz umowiony do tej dr, więc pomyślałam.. SPOKO. Czyli to jak wizyta tylko, ze z USG.I poszłam. Pani wykonała mi USG, narzekajac ze po co robie je w 18 TC (dzis ostatni dzien 18tc, jutro zaczynam 19), a ja, ze mialam luzne skierowanie, bo poprzednie zrobilam za własne pieniadze, poza pakietem, zewnetrznie, wiec chiałam wykorzystac to, tak orientacyjnie, dla upewnienia, ze wszystko toczy się dobrze.
Płci mi nie podała, stwierdziła, ze dziecko tak jets ulozone, ze malo co moze zmierzyć.
Mam do pobrania ponownie cytologię, poza tym mineło 4tyg od ostatniej wyzyty, ale powiedziała, ze ona mnie nie zbada bo dzis tylko USG. Wiec l4 tez mi nie przedluzyła.
Horror po prostu jakis. Wieczorem idę do znajomego lekarza współprowadzacego, by mnie zbadał i powiedział co mam porobic itd, ale i tak musze sie tam umowic, bo muszą mi dac skierowania na wszystkie badania i te cyto pobrac bym nie musiala za to płacic, w koncu mam to w pakiecie!
Jak powiedziałam jej, ze chcialam umowic wizyte ale sie nie dało, to odp, ze ona sie na tym nie zna, ale badac mnie nie bedzie, zrobiła to, na co byłam umowiona.....

A niby Luxmed, to taki lux, a tu takie g... nawet nie wiedziałam, a ta pani dr to jakaś pomyłka, chyba ktoś ją za karę tam posadził.
Doczytałam dalej, że humorek Ci sie poprawił i oczywiście kochana gratuluję córuni

Jak chłopaki się same rodzą, to podobno na wojnę, a jak dziewczynki?? prawie jak seksmisja

Napisane przez beat@

Ja mam różnie Raz mam przeczucie na dziewuszkę a raz na chłopaka. Ale z tym śliniaczkiem stwierdziłam że za 1 zł nawet jeśli chłopak będzie to biorę. Bo ja to jestem na tyle sprawna że pewnie śliniak będzie raz dwa uświniony. U szwagierki już widziałam jak dzieciaki jadły jak te śliniaczki się pozałatwiały. Niektórych doprać nie szło a jak sprawdzałam po sklepach to np. w realu wczoraj były 3 śliniaczki za ponad 20 zł. A takiemu malcowi i tak wszystko jedno no a jak ten w kwiatki się uświni to przynajmniej szkoda nie będzie a swoją drogą też śliniak z nexta więc płacąc 1 zł to jak za darmo

Masz rację tak tylko zapytałam

Napisane przez NecroKitty

Fajny miałyście pomysł z tymi lumpeksami. Trochę siebie i małą obkupiłam, dorwałam nawet nową z metkami bluzkę do karmienia z h&m a w tych półśpiochach w tygryska się zakochałam

Bardzo fajne ciuszki

Napisane przez NecroKitty

Dziewczyny co myślicie o tych kocykach? http://allegro.pl/ocieplany-kocyk-mi...854540918.html
Koleżanka chce kupować dla swojej i też się zastanawiam porządny kocyk w sklepie też kosztuje ponad 50zł, te co mi się podobały w smyku 80. Potem mógłby też służyć jako kołderka.

Bardzo mi się podoba, już sobie zapisałam, może też niuni taki sprawię

Napisane przez zaaaabcia

My z synkiem tak zrobiliśmy ze miał gotowy swój pokoj z komoda , przewijakiem itp. a jego lozeczko stało u nas w sypialni.

A może można kupic np. daszek w innym kolorze do wozka?

No tak, tylko drugi pokój zajęty przez synka, nie chcę mu go zagracać.
Będę myślała nad tym łóżeczkiem z dostawką.

A jeśli chodzi o wózek, to wczoraj wpadłam na pomysł, dla synka wózek kupowała babcia, to teraz może dla wnuczki wykażą się panowie-dziadkowie a co

poziomkka ale Ci się gratka trafiła a te body: oto rycerzyk mamusi cudo

czarno_biala1987 zdrówka życzę

malin30 właśnie wiem i biję się z myślami.
U mnie odpada, chłopaki same nie pojadą, syneczek mamusi . Może wyskoczymy pod koniec maja/czerwca. Pożyjemy, zobaczymy.....

------------------
Młody mi się znowu rozkłada, uroki przedzkola. Tym bardziej,że ostanio chorował na ospę więc jest osłabiony. Na razie chłopaki zostają w domu. I tu kolejny raz wychodzi na to, że powinnam już siedzieć w domu

[NecroKitty]

Wczoraj wieczorem młoda bardzo się wierciła, pierwszy raz ją tak czułam, jakby mi w brzuchu rybka pływała

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Piękny ten kocyk ale nie ma chłopięcego ładnego

Właśnie ja czekam do połówkowgo, kiedy moja gina potwierdzi już na 100% płeć, wybrałam miętę z fuksją albo matrioszki i chyba bym się załamała jakby jednak nie była dziewczynką.
Wczoraj w lumpeksie słyszałam rozmowę, że babka kupiła u nich dwa wory dziewczęcych ubranek bo na 100% dziewczynka, a 2 miesiące później przyszła po chłopięce bo dopiero przy porodzie wyszła pomyłka

[Aldrin]

Napisane przez NecroKitty

Wczoraj wieczorem młoda bardzo się wierciła, pierwszy raz ją tak czułam, jakby mi w brzuchu rybka pływała


Właśnie ja czekam do połówkowgo, kiedy moja gina potwierdzi już na 100% płeć, wybrałam miętę z fuksją albo matrioszki i chyba bym się załamała jakby jednak nie była dziewczynką.
Wczoraj w lumpeksie słyszałam rozmowę, że babka kupiła u nich dwa wory dziewczęcych ubranek bo na 100% dziewczynka, a 2 miesiące później przyszła po chłopięce bo dopiero przy porodzie wyszła pomyłka

moja kuzynka we wrześniu urodziła chłopca a całą ciąże sądziła, że będzie dziewczynka dopiero tydzień przed porodem się okazało, że dziewczynce coś urosło

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez NecroKitty

Wczoraj wieczorem młoda bardzo się wierciła, pierwszy raz ją tak czułam, jakby mi w brzuchu rybka pływała


Właśnie ja czekam do połówkowgo, kiedy moja gina potwierdzi już na 100% płeć, wybrałam miętę z fuksją albo matrioszki i chyba bym się załamała jakby jednak nie była dziewczynką.
Wczoraj w lumpeksie słyszałam rozmowę, że babka kupiła u nich dwa wory dziewczęcych ubranek bo na 100% dziewczynka, a 2 miesiące później przyszła po chłopięce bo dopiero przy porodzie wyszła pomyłka

O matko mam nadzieje że u mnie tak nie będzie
Ale w razie czego nie ma co sie załamywać To tylko płeć

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Myślę o tej gondoli że w X landerze że jest taka malutka...Hmm i doszłam do wniosku że kupie sam głęboki z innej firmy z jakąś większą gondolą (z podnoszonym oparciem jakby mały był bardzo ciekawski) a na luty-marzec kupie spacerówkę x landera xa. Nie mam nawet gdzie trzymać tej spacerówki....A taki klocek przez 6-8miesięcy na 60m2 to będzie zawadzać.
Głęboki wózek można kupić fajny za 400-500zł więc cenowo wyjdzie podobnie.

[Rybka12321]

Ale się rozpisałyście mam 4 strony do nadrobienia więc nadrabiam ratami

Napisane przez Aldrin

o kurcze ale budyń sorki już poprawiam


maluch właśnie się rozpycha w brzuszku i nie mogę się na pracy skupić

Eeee, szkoda że poprawiłaś, ten monitor uśmiechu wczoraj przez prawie cały dzień powodował mój uśmiech

Napisane przez kinia8906

Hej dziewczynki Postanowiłam do was dołączyć, bo w grupie zawsze raźniej Obecnie zaczełam 5 miesiąc ciąży. Termin porodu przewidziany na 10.06.2014. Pierwsza ciąża więc pytań i zagadek milion...
Dorzuce kilka słów o nas co by nie być zupełnie niewiadoma A więc od samego początku objawów ciążowych brak tj. zero wymiotów, zachcianek, humorków itd. Każdy się śmieje, że takiej to tylko w ciąży być hehe Oboje z mężem czekamy i odliczamy do tego wielkiego dnia bo maleństwo to dopełnienie nas. Mamy już za sobą jedno badanie usg 3D, za tydzień wybieramy się na kolejne licząc, że dowiemy się czy będzie córeczka czy synek Do tej pory wstrzymywałam się z zakupami dla maleństwa, ale postanolwiliśmy, że po badaniu idziemy coś kupić. To taka frajda obglądać te wszystkie słodkie ciuszki. To nasze pierwsze dziecko, ale napewno nie ostatnie. Nie chce aby nasze maleństwo było jedynakiem.

Witaj

Napisane przez malin30

Jakoś nie miałam ostatnio okazji pogadać z mężem, a że mnie ostatnio pytał o imiona na drugiego brzdąca, więc umieściłam listę na dysku google i teraz chłopak ma czarno na białym, co mi się podoba Ma podkreślić te, które mu się podobają, a kursywą dopisać swoje typy. Tak więc może niebawem napiszę tu, na czym stanęło.

A my od dawna mieliśmy imię dla chłopca, bo tak się nam zamarzył chłopiec, no i wczoraj zarządziłam wybór imienia dla dziewczynki, rach ciach i wybraliśmy

Napisane przez Monica80

Chusty sa super, ale np taka manduca to juz jest super nosidlo bezpieczna i zdrowa dla maluszka.

jak keidys bedziecie mialy ochote to bede na pewno na moim blogu pisac o nosidlach, kiedys pisalam o chustach a jak sie maluszek pojawi to bede pokazywac pozostałe. http://www.dailymoni.com/2012/03/28/...dzieci-chusty/

Kurcze bardzo fajne jest to noszenie w chuście, ja mam jednak spore problemy z kręgosłupem i w ogóle obawiam się jak to będzie, myślę że ta chusta u mnie niestety odpada, ciekawe jak sobie poradzę w ogóle z noszeniem dziecka na rękach.

Napisane przez kamilla123

No właśnie 24-28 Czas się przygotować psychicznie

Ja tuż przed ciążą miałam obciążenie glukozą i podchodziłam dwa razy, bo za pierwszym razem zwróciłam niestety. Za drugim razem tak się umordowałam, ledwo ale dałam radę, a nikt mi nie powiedział wtedy o patencie z cytryną, teraz to chyba nawet nie będę pytać, tylko sobie dodam.

Idę czytać drugą część

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;44603273]Hej, jestem tu nowa, chciałabym dołączyć do Waszego wątku. Termin porodu mam na 4 czerwca. Czy można??[/QUOTE]

Witaj

Napisane przez Prowansja88

Mam mega doła. Czekałam na dzisiejszą wizytę, spodziewałam się cudów i co? NIC! Znienawidziłam LUx med, nie ogarniam tych sieciowych przychodni. Miałam skierowanie na USG, wiec ustaliłam wiztę, zastanawiałam sie czy jest to uznawane za konsultacje czy tylko USG? Wiec probowałam w systemie ustawic takze konsultacje, zaraz po tym usg, ale system krzyczał, ze konflikt, bo ten pacjent jest juz umowiony do tej dr, więc pomyślałam.. SPOKO. Czyli to jak wizyta tylko, ze z USG.I poszłam. Pani wykonała mi USG, narzekajac ze po co robie je w 18 TC (dzis ostatni dzien 18tc, jutro zaczynam 19), a ja, ze mialam luzne skierowanie, bo poprzednie zrobilam za własne pieniadze, poza pakietem, zewnetrznie, wiec chiałam wykorzystac to, tak orientacyjnie, dla upewnienia, ze wszystko toczy się dobrze.
Płci mi nie podała, stwierdziła, ze dziecko tak jets ulozone, ze malo co moze zmierzyć.
Mam do pobrania ponownie cytologię, poza tym mineło 4tyg od ostatniej wyzyty, ale powiedziała, ze ona mnie nie zbada bo dzis tylko USG. Wiec l4 tez mi nie przedluzyła.
Horror po prostu jakis. Wieczorem idę do znajomego lekarza współprowadzacego, by mnie zbadał i powiedział co mam porobic itd, ale i tak musze sie tam umowic, bo muszą mi dac skierowania na wszystkie badania i te cyto pobrac bym nie musiala za to płacic, w koncu mam to w pakiecie!
Jak powiedziałam jej, ze chcialam umowic wizyte ale sie nie dało, to odp, ze ona sie na tym nie zna, ale badac mnie nie bedzie, zrobiła to, na co byłam umowiona.....

Dzowniłam do kliniki gdzie robia usg4d najnowoczesniejsyzm sprzetem, by sie umowic jakos za 3tyg akurat na połówkowe, ale krzykneli mi 290zł hahahahah...
Wiec ogolnie mam doła. Niczego się nie dowiedziałam, zwolnienia nie mam wszystko do d..... .

Miałam wcześniej pakiet w lux-med teraz mam w enel-med i szczerze to nie znoszę żadnej z tych klinik ale co muszę im przyznać, to rechabilitację mają na całkiem znośnym poziomie, bo już lekarze typu internista itp. to mnie czasem do szału doprowadzają. No ale pakiet jest za darmo z pracy, to korzystam. Oprócz ginekologa, tu zawsze chodzę prywatnie w inne miejsce.

Napisane przez pater86

Dziewczyny ja daję sobie jeszcze miesiąc pracy a później będę się martwić czym się mam zająć, ale na pewno coś sobie znajdę

No jak to czym, wizażem

Napisane przez Prowansja88

Własnie wróciłam od znajomego lekarza. Zupełnie inna wizyta, podejście itd, fajnie chodzić do kogoś komu sie chce pracowac i komu zalezy na pacjencie. I tak: płeć zobaczył od razu, twierdzi, ze na 100% DZIEWCZYNKA (marzenia się spełniają) ,mam obnizone, schodzącce lekko na przod lozysko i musimy uwazac przy wspolzyciu, bo ostrzejsza zabawa moze doprowadzic do krawienia (tego Pani rano mi nie powiedziała), dokladnie mnie tez zbadał, dał zalecenia.
Ale Wam dziś namarudziłam, szok ;( az mam wyrzuty sumienia.

Już znikam spać powolutku, dobranoc

Kolejna dziewczynka gratulacje

Napisane przez majkela12

Młody mi się znowu rozkłada, uroki przedzkola. Tym bardziej,że ostanio chorował na ospę więc jest osłabiony. Na razie chłopaki zostają w domu. I tu kolejny raz wychodzi na to, że powinnam już siedzieć w domu

Zdrówka

Już widzę, że mi niektóre cytaty wcięło w każdym razie porobiłyście bardzo fajne zakupy, chciałam pogratulować zakupu wózka i powiedzieć, że ubranka są fajniutkie

[kamilla123]

Dzień dobry!

Wczoraj wieczorem dostałam od koleżanki smsa, że urodziła córeczkę Rano o 6 odeszły jej wody, a o 16 urodziła. Wieczorem pisała, że nie może zasnąć z wrażenia

A za chwilę idę odwiedzić drugą, rodzi za miesiąc - też dziewczynka Także naprawdę jakaś seksmisja się szykuje

Napisane przez NecroKitty

Kurcze, u mnie na stronie szpitala w wyprawce jest ten przeklęty rożek. Czy któraś z mamuś orientuje się, czy trzeba mieć dokładnie wszystko z tej listy? Czy j ednak to są tylko propozycje szpitala?

Wydaje mi się, że nikt tego nie sprawdza. Ważne żebyś miała ubranka, pieluchy, kosmetyki i myślę, że kocyk wystarczy

Napisane przez malin30

A "teściowe/babcie wiedzą lepiej" to norma. Pamiętam, jak nas obrzucały wzrokiem Bazyliszka, gdy widziały naszego 8-9-miesięcznego bąbla, gdy w upały siedział w wózku w koszulce, pieluszce i z gołymi nogami, a ich wnuczęta oczywiście ubrane w rajstopki i sweterki

Pamiętam do dziś jak spotkałam na spacerze koleżankę - obie miałyśmy krótki rękawek, było w miarę ciepło - a jej dziecko (małe, jeszcze w gondoli) było w pajacyku welurowym i przykryte kocykiem z łożonym 2 razy!!! czyli tak jakby było przykryte 4 warstwami kocyka

Napisane przez Prowansja88

I tak: płeć zobaczył od razu, twierdzi, ze na 100% DZIEWCZYNKA (marzenia się spełniają)

Gratulacje

Napisane przez malin30

poziomkka, ale łowy
Która to pisała o zupce chińskiej??!! Kupiłam dzisiaj - MUSIAŁAM - "złotego kurczaka", którego wieki nie jadłam, i pochłonęłam...

To ja się przyznaję bez bicia Złoty kurczak albo curry są najlepsze

Napisane przez malin30

[/COLOR]Kamila, chusty używane są już "złamane", czyli najlepiej współpracują przy motaniu, lepiej się naciągają tam, gdzie trzeba itd. One często są prawie jak nowe, bo dziewczyny na Chustoforum mają ich czasem po kilka (i to za czasem grube pieniądze) i albo się ich pozbywają, bo nie potrzebują, albo szukają pieniędzy na nowe cudo chustowe, albo im jakaś chusta nie podeszła.

Przypomniało mi się, że na studiach miałam koleżankę, która później zajęła się chustami i chyba muszę ją jakoś odnaleźć - wiem od innych znajomych, że ma już 3 córeczki Tylko, że mieszka 100 km od mnie, ale w sumie to nie jest jakiś wielki problem, bo na ferie chcemy się z Młodym wybrać do Poznania do mojej siostry

Napisane przez majkela12

Młody mi się znowu rozkłada, uroki przedzkola. Tym bardziej,że ostanio chorował na ospę więc jest osłabiony. Na razie chłopaki zostają w domu. I tu kolejny raz wychodzi na to, że powinnam już siedzieć w domu

Skąd ja to znam U nas na razie cisza, chciałabym żeby pochodził do Dnia Babci i Dziadka, bo w przedszkolu za tydzień będzie

Napisane przez Rybka12321

Ja tuż przed ciążą miałam obciążenie glukozą i podchodziłam dwa razy, bo za pierwszym razem zwróciłam niestety. Za drugim razem tak się umordowałam, ledwo ale dałam radę, a nikt mi nie powiedział wtedy o patencie z cytryną, teraz to chyba nawet nie będę pytać, tylko sobie dodam.

Ja bez cytrynki też się nie ruszam teraz Ostatnio minuty brakowały żebym poleciała do WC i ....