Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10 - Strona 161 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-21, 19:14   #4801
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Ja jeszcze przed ciążą byłam przekonana że będę karmić piersią właśnie ze względu na koszty mieszanek. Dopiero potem zaczęłam wnikać w temat, interesować się i tak dalej. Sorry ale jak zerknęłam na link do tego mleka na gemini, a tam cena 150 zł, to mnie z deka przymurowało
licząc nawet TAKĄ puszkę za 150zł na tydzień - 600zł to połowa najniższej krajowej u nas. dla mnie to bardzo dużo.
oczywiście, gdyby był przymus to i owszem, ale mam nadzieję, że moja laktacja mnie nie zawiedzie.

aha pamiętam jak koleżanka swojemu wcześniakowi kupowała mm - 40zł tak średnio na 4 dni starczały. też koniec końców wychodziło nie mało
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:15   #4802
poczatkujaca-dagmara
Wtajemniczenie
 
Avatar poczatkujaca-dagmara
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 057
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Nie refundują mleka od 2011 roku.
Chyba jednak refundują nadal
poczatkujaca-dagmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:23   #4803
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę Wam napisać że trochę mnie strach ogarnął, dzień za dniem ucieka, do terminu tydzień został, trochę się boję...jak to będzie, czy dam radę urodzić...czy mała będzie zdrowa...czy podołam ze wszystkim....wcześniej nie mogłam się doczekać ale teraz mam stracha
Pomyśl w kategoriach pozytywów - przestaniesz mieć wielki brzuch, który Cię ciągnie do podłogi. Będziesz mogła normalnie ogolić podwozie i buty zasznurować. Żyć nie umierać


Cytat:
Napisane przez poczatkujaca-dagmara Pokaż wiadomość
Chyba jednak refundują nadal
Nie wiem bardzo dokładnie, sorry jeśli plotę bzdury. TŻa dzieci były alergiczne, i on twierdzi że w 2011 musieli za Nutramigen zacząć normalnie płacić - wcześniej kupowali je na receptę, a później już refundacji nie było i mleko zdrożało dwukrotnie z dnia na dzień. Ja nie wiem na ile to jest aktualne, tyle mój TŻ pamięta.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:24   #4804
sweet_vintage
Rozeznanie
 
Avatar sweet_vintage
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę Wam napisać że trochę mnie strach ogarnął, dzień za dniem ucieka, do terminu tydzień został, trochę się boję...jak to będzie, czy dam radę urodzić...czy mała będzie zdrowa...czy podołam ze wszystkim....wcześniej nie mogłam się doczekać ale teraz mam stracha
Weź mi nic nie mów, mój termin z OM jest JUTRO... choć ten termin jest odrobinę z d..... bo moje cykle były kosmicznie długie i zawsze na usg dzieć jest o tydzień młodszy i termin z usg mam dokładnie na przyszłą środę. Tak czy owak ciąża donoszona, a stracha przed porodem mam nie ma co już nie wspominając o całej reszcie....
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą!

mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com

instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html
sweet_vintage jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:24   #4805
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Wiecie co jak tak czytam o cenach mleka,a gdzie tu jeszcze pieluchy,szczepionki,leki gdy trzeba,ubranka,to dochodzę do wniosku,że w Polsce mieć dziecko to luksus i naprawdę trzeba mieć niemałe pieniądze...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:27   #4806
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 108
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Pomyśl w kategoriach pozytywów - przestaniesz mieć wielki brzuch, który Cię ciągnie do podłogi. Będziesz mogła normalnie ogolić podwozie i buty zasznurować. Żyć nie umierać
No żebym tylko miała czas na to golenie podwozia i sznurowanie butów
Bo z tego co dziewczyny piszą to lekko nie jest


MalaMigotko jutro koniecznie robię porządek w dokumentach
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:32   #4807
sweet_vintage
Rozeznanie
 
Avatar sweet_vintage
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wiecie co jak tak czytam o cenach mleka,a gdzie tu jeszcze pieluchy,szczepionki,leki gdy trzeba,ubranka,to dochodzę do wniosku,że w Polsce mieć dziecko to luksus i naprawdę trzeba mieć niemałe pieniądze...
To prawda, codzienne wydatki + jeszcze jakieś akcesoria, ubranka, później dochodzi do tego edukacja, bo żłobków i przedszkoli brak, więc często gęsto nie ma wyjścia jak płacić za prywatne placówki.... No ale becikowe jest całe 1000 zł....
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą!

mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com

instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html
sweet_vintage jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:33   #4808
poczatkujaca-dagmara
Wtajemniczenie
 
Avatar poczatkujaca-dagmara
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 057
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość


Nie wiem bardzo dokładnie, sorry jeśli plotę bzdury. TŻa dzieci były alergiczne, i on twierdzi że w 2011 musieli za Nutramigen zacząć normalnie płacić - wcześniej kupowali je na receptę, a później już refundacji nie było i mleko zdrożało dwukrotnie z dnia na dzień. Ja nie wiem na ile to jest aktualne, tyle mój TŻ pamięta.
Z tego co wiem ona ma zalecenia od gastroenterologa,możliwe że to jest przyczyna tego że ma nadal refundowane. Wiem że jakies dok. wysyłała do ministerstwa w sprawie refundacji.
Płacić 150 zł za puszke mleka na 3-4 dni w miesiącu koszt 1200 zł


Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wiecie co jak tak czytam o cenach mleka,a gdzie tu jeszcze pieluchy,szczepionki,leki gdy trzeba,ubranka,to dochodzę do wniosku,że w Polsce mieć dziecko to luksus i naprawdę trzeba mieć niemałe pieniądze...
Smutne, ale prawdziwe.
poczatkujaca-dagmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:34   #4809
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 108
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wiecie co jak tak czytam o cenach mleka,a gdzie tu jeszcze pieluchy,szczepionki,leki gdy trzeba,ubranka,to dochodzę do wniosku,że w Polsce mieć dziecko to luksus i naprawdę trzeba mieć niemałe pieniądze...
Tak myślą i zdają sobie sprawę z tego normalni ludzie
a nie ukrywajmy większość ludzi siedzi w pomocy społecznej, karmi mlekiem z kartonika,do lekarza chodzi od święta, i z miesiąca na miesiąc żyją głównie z rodzinnego....bo właśnie po to im dzieci, czekają na co roczne rozliczenie pitu żeby dostać kasę za dziecko....taka jest prawda
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:35   #4810
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wiecie co jak tak czytam o cenach mleka,a gdzie tu jeszcze pieluchy,szczepionki,leki gdy trzeba,ubranka,to dochodzę do wniosku,że w Polsce mieć dziecko to luksus i naprawdę trzeba mieć niemałe pieniądze...
Eh, ale Wiki w PL się wychowała, no nie? Znaczy zaznałaś tego luksusu
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:35   #4811
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wiecie co jak tak czytam o cenach mleka,a gdzie tu jeszcze pieluchy,szczepionki,leki gdy trzeba,ubranka,to dochodzę do wniosku,że w Polsce mieć dziecko to luksus i naprawdę trzeba mieć niemałe pieniądze...
niestety masz rację . bo w Polsce prowadzona jest polityka pro-rodzinna.
a za "becikowe" możesz sobie co najwyżej wózek z niższej półki i łóżeczko kupić. o rodzinnym nie wspomnę- zacznijmy od tego, że chociaż ja nie pracuję to nam się nie należy, bo przekraczamy ten śmieszny próg. a po drugie jak widac po cenach mleka za rodzinne co najwyżej kupisz półtorej-dwa opakowania mm

gdyby mój TŻ nie był tak uparty to szybciutko zbierałabym manatki i jechała do pracy do rodziców na wyspy .
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:41   #4812
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez sweet_vintage Pokaż wiadomość
To prawda, codzienne wydatki + jeszcze jakieś akcesoria, ubranka, później dochodzi do tego edukacja, bo żłobków i przedszkoli brak, więc często gęsto nie ma wyjścia jak płacić za prywatne placówki.... No ale becikowe jest całe 1000 zł....
Becikowe załatwi wszystko. O ile dochodów nie ma się za wysokich


Cytat:
Napisane przez poczatkujaca-dagmara Pokaż wiadomość
Z tego co wiem ona ma zalecenia od gastroenterologa,możliwe że to jest przyczyna tego że ma nadal refundowane. Wiem że jakies dok. wysyłała do ministerstwa w sprawie refundacji.
Płacić 150 zł za puszke mleka na 3-4 dni w miesiącu koszt 1200 zł
Aa, on mówił że mieli zalecenie ze względu na alegrie itp, może na część chorób jest refundowane a na część nie...


Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Tak myślą i zdają sobie sprawę z tego normalni ludzie
a nie ukrywajmy większość ludzi siedzi w pomocy społecznej, karmi mlekiem z kartonika,do lekarza chodzi od święta, i z miesiąca na miesiąc żyją głównie z rodzinnego....bo właśnie po to im dzieci, czekają na co roczne rozliczenie pitu żeby dostać kasę za dziecko....taka jest prawda
Ależ to musi być koszmarna bieda, przecież to rodzinne to ile, 70 zł? 80 zł?
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:44   #4813
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 108
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Ależ to musi być koszmarna bieda, przecież to rodzinne to ile, 70 zł? 80 zł?
Nawet nie wiem ile tego rodzinnego? Może na pakę pampersów starcza
Jeszcze jak pracowałam to obok mnie wydawali obiady gminne dla biednych rodzin, i oni z takimi pojemnikami ustawiali się w kolejkę i co dzień odbierali te obiady....najlepsze były te super mamusie w szpilkach za 5 zł, makijażu pełną gębą i zasmarkanymi dzieciakami....po prostu koszmar
Na pomadkę i szmaty jest kasa ale żeby dziecku obiad ugotować to już nie ma
__________________
ŻONA
MAMA LENKI

Edytowane przez lolita25
Czas edycji: 2014-01-21 o 19:50
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:46   #4814
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wiecie co jak tak czytam o cenach mleka,a gdzie tu jeszcze pieluchy,szczepionki,leki gdy trzeba,ubranka,to dochodzę do wniosku,że w Polsce mieć dziecko to luksus i naprawdę trzeba mieć niemałe pieniądze...
A później jeszcze płać za komplet podręczników z roku na rok po 300 zł. Bo w klasach I-III nie da rady używanych, bo są jakieś naklejki, malowanki, wycinanki w środku.

Dlatego mamy taki przyrost naturalny w Polsce
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:53   #4815
JustiLbn
Raczkowanie
 
Avatar JustiLbn
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 159
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Ja też liczę na moją laktację. Będę o nią walczyła jak lwica, właśnie ze względów ekonomicznych.
A powiększanie rodziny nie mając na to pieniędzy uważam za coś strasznego. Sobie można odmówić, ale żyć z dzieckiem za rodzinne? Chyba coś koło 70 zł to jest. W prawdzie mi się należą wszelkie pieniądze z Państwa i będę je brała, bo mam śmieszną umowę na 1/4 etatu jednak cały koszt utrzymania dziecka jest w rękach rodziców. Ja dobrze policzyłam czy nas stać. Może kokosów nie mamy i nie będą to rzeczy z najwyższej półki, ale rączki do pracy mam i zamierzam dla tego dziecka nawet się zajeździć, byleby miało, to co powinno.
yyy zrobiłam dzisiaj "pół-szpagat". Obierając ziemniaki w piwnicy nadeptałam na kartofla i nogi mi się rozjechały na boki. Poczułam niezłe pieczenie na wadżajnie. Nie wiem jak ja zniosę skurcze
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/aa23db2c38.png

19.02.2014 g 18.20 Alicja moje marzenia się spełniły.
JustiLbn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:54   #4816
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 314
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
Od kilku dni drętwieje mi prawa dłoń Mam też wrażenie, że jest trochę opuchnięta.
Odczuwacie coś podobnego (Magnusia, czy Tobie ręka nie drętwiała?)
Puchną mi też kostki, ale opuchlizna po nocy schodzi
.
Mnie bola palce u dloni, szczegolnie po nocy. Sa tez troszke spuchniete. Polozna powiedziala, ze to normalne pod koniec ciazy.

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jeżeli nie ma się skierowania do szpitala to po jakim czasie po terminie można się stawić?
Koleżanka mi dziś mówiła że po 7 dni po terminie już trzeba się stawić, czy to prawda?
Ja mam sie stawic w dniu terminu, nawet jak nic sie nie bedzie dzialo.



Od rana cały czas lecę nakach marchewkach(taka zachcianka), może karoten tak na mnie wpływa Zacznę sprzedawać marchewki w formie zdrowych używek dla ciężarnych, dobry pomysł na biznes [/QUOTE]

Ja marchewki moge caly czas!! Najlepiej takie swieze do chrupania

Amberella- gratulacje!!!

Co Was nadrobie i zaczne odpisywac, to ktos lub cos mi przerywa, wiec caly dzien jestem do tylu!!
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:54   #4817
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wiecie co jak tak czytam o cenach mleka,a gdzie tu jeszcze pieluchy,szczepionki,leki gdy trzeba,ubranka,to dochodzę do wniosku,że w Polsce mieć dziecko to luksus i naprawdę trzeba mieć niemałe pieniądze...
Święte słowa.
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:55   #4818
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
A później jeszcze płać za komplet podręczników z roku na rok po 300 zł. Bo w klasach I-III nie da rady używanych, bo są jakieś naklejki, malowanki, wycinanki w środku.

Dlatego mamy taki przyrost naturalny w Polsce
A im dzieci starsze tym gorzej z książkami i resztą
Ale w mediach podają, że przyrost jest dupny, bo podziemie aborcyjne i ideologia gender
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:56   #4819
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę Wam napisać że trochę mnie strach ogarnął, dzień za dniem ucieka, do terminu tydzień został, trochę się boję...jak to będzie, czy dam radę urodzić...czy mała będzie zdrowa...czy podołam ze wszystkim....wcześniej nie mogłam się doczekać ale teraz mam stracha
Ja też trzęse gaciami ze strachu...
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:57   #4820
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Czesc Mamusie. Niestety nie jestem w stanie nadrobic, a brak czasu na czytanie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 19:59   #4821
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez milka-pilka Pokaż wiadomość
Poczułam się staro (bo ja byłam wtedy dwudziestokilkulatką) ale widać muzyka i teksty międzypokoleniowe
Aż zwątpiłam i sprawdziłam datę jej powstania - 2003, a wtedy miałam 15 lat. Więc przepraszam za wprowadzenie w błąd - to było gimnazjum. Aż tak młoda nie jestem

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Wydaje mi się że najlepiej jak ich czasem samych zostawisz.
Przecież nawet przez weekendy może kąpać, przebierać i zmieniać pieluchy Tobie też przyda się czas dla siebie, a TŻ z córką jak pobędzie sam na sam to łatwiej nawiąże ten kontakt bez czujnej obserwacji Twojej.
A jak zostanie z dzieckiem sam pierwszy i drugi raz, to się przekona że to wcale nie takie hop siup i się skończy wizja łatwej obsługi dziecka
Wiesz... w zasadzie myślę tak samo, dokładnie taki jest plan Chcę też jeszcze jak Mała trochę podrośnie zostawić ich na cały weekend i wyjechać do jakiejś samotni (góry, spacery, wyciszony tel, te sprawy). Przy pisaniu mgr czytałam o takim sposobie w jednym z psychologicznych poradników, jest popularny w USA. To było co prawda odnośnie tworzenia więzi ojciec - syn, ale myślę, że weekend tata z córką też zrobi im wiele dobrego

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
U mnie gin tłumaczył, że jeśli wszystko bedzie ok to 8 dnia po terminie się stawić już z torbą w ręku. Czyli termin+7dni, a 8 dzień porodówka.
U mnie standardowo jest termin + 7 dni, potem patologia ciąży 5-7 dni, jeśli jest wszystko ok to wywoływanie po 2 tygodniach.

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Tak, położna mówiła mi, że 7 dni.
Ale mi się to wydaje za długo jakoś... hmmm...
Myślę, że to nie jest długo. W końcu termin wg ostatniej miesiączki jest środkowym dniem terminu rozwiązania. Jeśli dziewczyny rodzą dwa tygodnie przed tym dniem i uważamy to za normalne, to równie dobrze można urodzić dwa tygodnie po terminie i to też jest normalne

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
U mnie miłość do dziecka nie pojawiła się w pierwszej sekundzie po porodzie, ani w drugiej dobie ani nawet w 4. Owszem bałam się o nią jak nie wiem, patrzyłam czy oddycha, spałam na czuja, ale nie powalała mnie fala miłości jaką opisują w książkach ani filmach. powiedzmy sobie wprost padałam na ryj, w domu miałam mega syf, piersi myślałam, że mi odpadną a brzuch się rozejdzie, kark mi drętwiał od karmienia w głupich pozycjach a głowa się w nocy kiwała jak żulowi na ławce. Uczucie pojawia się codziennie po troszku, jak widzę jak główkę unosi, jak zatrzymuje na mnie wzrok, jak śpi, więc nie wpadajcie w dół jak na początku nie będzie idealnie.

I najważniejsze co usłyszałam, że czas tak szybko leci, że szkoda go na szukanie dziury w całym i trzeba cieszyć się każdym dniem z dzieciaczkiem, bo za moment będzie już duża.
Cieszę się, że to napisałaś... Rzeczywiście karmią nas ciągle obrazami nijak mającymi się do realnego życia. A z tego, co napisałaś, bije po prostu prawda.

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Ale czuję wiercenie w pochwie.
Może Kacper zbiera się do wyjścia
Zobaczył, że wątek się kończy i chce Cię wziąć z zaskoczenia
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 20:02   #4822
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Jak dobrze pojdzie jutro pojedziemy do domku. Strasznie tesknie za Alkiem. Milosz jest strasznym ssakiem, uscisk szczek ma jak pitbul, mimo ze prawidlowo lapie mam posinione sutki, a aktywnie ssac potrafi i dwie godziny. Agoola, gosia juz rozpakowane? Mialysmy rodzic razem wiec mysle o was intensywnie. W gratisie fotka Miłka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1390330915531.jpg (49,1 KB, 72 załadowań)
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 20:05   #4823
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 108
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Jak dobrze pojdzie jutro pojedziemy do domku. Strasznie tesknie za Alkiem. Milosz jest strasznym ssakiem, uscisk szczek ma jak pitbul, mimo ze prawidlowo lapie mam posinione sutki, a aktywnie ssac potrafi i dwie godziny. Agoola, gosia juz rozpakowane? Mialysmy rodzic razem wiec mysle o was intensywnie. W gratisie fotka Miłka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jaki pulpecik słodki
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 20:05   #4824
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
W gratisie fotka Miłka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
o faktycznie jakie ma pućki fajne jak taka lalka bobas - cudo
trzymam kciuki za wyjście do domku! Alek się pewnie ucieszy na takiego towarzysza zabaw
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 20:06   #4825
malgos_87
Raczkowanie
 
Avatar malgos_87
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 164
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cześć dziewczyny!
Z odzywaniem u mnie było ciężko ale podczytywałam Was w miarę na bieżąco a raczej Was 'goniłam'. Śledziłam Wasze losy i opisy porodów, trzymałam kciuki za maluszki i wiele z Waszych rad pomogło mi się przygotować, aż nadszedł mój czas.
Moja córeczka Marta przyszła na świat 18 stycznia o 1:35 ważąc 3550 g i mając 55 cm.
Poród siłami natury w szpitalu św. Zofii a dokładnie w Domu Narodzin co było wyborem dość 'spontanicznym'.
Może komuś się przyda mój opis tak jak Wasze przydały się mi.
Skurcze mnie obudziły 17 stycznia o 4 nad ranem, były w miarę regularne co 10 minut. Po dwóch godzinach takiego leżenia i myślenia 'czy to już?' wzięłam sobie kąpiel. Po kąpieli nadal miałam skurcze ale już nie bardzo regularne. Ciągle nie byłam pewna czy to już czas, więc zajęłam się czytaniem książki żeby skupić myśli na czymś innym. Skurcze ciągle były - zauważyłam że dłuższe i bardziej bolące były na leżąco a na siedząco były krótsze i lżejsze. Stwierdziłam, że na IP się zgłoszę, przynajmniej zrobią zapis ktg i się dowiem co i jak ale może dopiero po 18 bo darmowy parking - warszawianki wiedzą o co chodzi. Przed wyjściem znowu wzięłam ciepłą kąpiel tak pół godzinną.
W czasie jazdy do szpitala zaczęły mi się częstsze i regularne skurcze - tak co 6-8 min. Na IP był oczywiście dość duży ruch, przyjęto moje zgłoszenie dość mętnie przykazane że mam skurcze i chyba rodzę. W czasie skurczy ciągle głęboko oddychałam po tym jak się nasłuchałam/naczytałam że oddychanie jest bardzo ważne i powoduje że mniej będzie boleć a raczej nie bardziej. Zrobiono mi ktg a potem wizyta u lekarki i informacja o rozwarciu 3-4cm. Potem dostałam informację, że wszystkie sale porodowe są zajęte i mogę poczekać z 3-4 godziny na izbie przyjęć, ale jest opcja porodu w Domie Narodzin bo mój stan zdrowia i przebieg ciąży na to pozwala. Po przemyśleniu i wyobrażeniu sobie siedzenia tyle czasu ze skurczami podjęłam 'szaloną' decyzję o porodzie w DN. Trafiłam na salę Rzym i bardzo miłą i profesjonalną położną. Miałam się przebrać w koszulę, a potem mogę korzystać z tego co jest w sali. Skorzystałam z sugestii położnej żeby zacząć od piłki. Siedziałam sobie na niej przy drabinkach, kołysząc się a w czasie skurczy zaciskałam szczebelki - wcześniej zaciskałam ręce męża, jakoś to zaciskanie mi pomagało. Po jakimś czasie przyszła położna aby mnie zbadać i gdy się położyłam do badania odeszły mi wody. Po zbadaniu okazało się że jest 5 cm rozwarcia na co ja myślę że tyle czasu z bólami a tu dopiero tyle to co będzie dalej. A te bóle do tej chwili porównując do dalszej części to był w miarę luzik. Po badaniu weszłam do wanny, skurcze się o wiele bardziej nasiliły po odejściu wód, ja zaczęłam krzyczeć, jęczeć i ogólnie przez cały poród jedyne co mówiłam to że ja już nie chcę i nie dam rady. W wannie rozwieranie się przyspieszyło w miarę szybko było 8cm a po jakimś czasie zaczęły pojawiać się skurcze parte. Wyszłam z wanny i znowu do drabinek by tam przeć, aby główka zeszła niżej. Po jakimś czasie położna zasugerowała żeby przenieść się na łóżko i tam spróbować na boku dalej przeć. Tam parłam i parłam i tylko myślałam żeby ta główka wreszcie się wydostała. W czasie przerw miałam głęboko oddychać i tylko o tym myślałam a w czasie skurczy ściskałam dalej kurczowo męża za rękę i starałam się robić to co położna mówiła chociaż tak ją słyszałam przez mgłę. Gdy po wieczności jak to ja odczuwałam wyszłam główka to poczułam nadzieję że koniec blisko. Chyba po paru skurczach partych wyszła reszta ciałka maleńkiej i wylądowała ona na moim brzuchu taka mokra i śliska i fioletowa a ja nie wiedziałam jak ją mam przytrzymać. Chwilę pokrzyczała a potem tak spokojnie sobie leżała, co jakiś czas odgłosy jakieś wydawała i w ogóle sama słodycz. Mąż po jakimś czasie przeciął pępowinę. Potem urodziło się łożysko w czasie jednego skurczu. Okazało się że miałam pęknięcie, ale najlżejszego stopnia i jeszcze czeka mnie szycie. Było to nieprzyjemne i mimo znieczulenia czułam trochę ukłucia a ja już marzyłam żebym miała spokój. Potem nastąpiła próba przyssania - mała na chwilkę się przyssała ale za bardzo chętna nie była i tak sobie leżałyśmy jeszcze z 2 godziny. Potem przyszły położne, zważyły i zmierzyły maleńką a ja poszłam pod prysznic. Po powrocie zostałam poinformowana że sal nie ma wolnych poporodowych więc jeszcze zostanę trochę w 'Rzymie'. Mąż musiał już wyjść a ja zostałam sama z maleńką w tej całej wanience. Myślałam że nie zasnę ale zdrzemnęłam się 1,5h godzinki zanim nie zaczął się obchód, a potem śniadanie. Popołudniu przeniesiono mnie do sali poporodowej - trafiłam do dwójki zlokalizowanej niedaleko DN. Reszty chyba nie trzeba opisywać bo to chyba każda kobieta po porodzie doświadcza - czyli pytania jak przystawić dziecko, co robię nie tak, jak przebrać tą kruchą istotkę, jak zmienić pieluszkę czy wytrzeć pupkę. Wczoraj zostałyśmy wypisane do domu i od tego czasu dalej się siebie uczymy.
Poród jak widać wyszedł mi zupełnie full natural i w życiu bym się nie spodziewała że potrafię tak krzyczeć. Bardzo pomogła mi obecność męża który był ze mną w czasie całego porodu i każdego dnia w szpitalu. Może wspomnienia masakryczne ale po tym wszystkim trochę wydają się jak nierealny sen, a cały owoc tego czyli ta słodka istotka wynagradza wszystko.
__________________
07.05.2011
Córeczka 18.01.2014
Córeczka 07.02.2017
malgos_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 20:06   #4826
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
A im dzieci starsze tym gorzej z książkami i resztą
Ale w mediach podają, że przyrost jest dupny, bo podziemie aborcyjne i ideologia gender
No bo co innego mają powiedzieć, że przeciętną rodzinę w Pl stać co najwyżej na jedno dziecko. Że kobiety, boją się o utratę pracy, że ludzie nie mają gdzie mieszkać

Ech...gender i podziemie - sr....y muszki będzie wiosna
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 20:08   #4827
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Jejkuuu czytałyście o wynikach sekcji zwłok tych bliźniaków co umarły?

One były zdrowe, nie miały żadnych wad wrodzonych, udusiły sie przez zwłoke o cc -> http://www.fakt.pl/bliznieta-z-wlocl...,440213,1.html

Koszmar
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 20:08   #4828
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Eh, ale Wiki w PL się wychowała, no nie? Znaczy zaznałaś tego luksusu

Taaa.można powiedzieć że zaznałam.
Pewnie dlatego wyemigrowałam z tak dużymi długami...
No i tak naprawdę nas nie było stać nawet na jedno dziecko.
A zawsze chciałam mieć większą rodzinę. Dlaczego tutaj jest to możliwe,a nie w moim kraju?? To jest naprawdę przykre.



Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Czesc Mamusie. Niestety nie jestem w stanie nadrobic, a brak czasu na czytanie
Co tam u was?



Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
U mnie standardowo jest termin + 7 dni, potem patologia ciąży 5-7 dni, jeśli jest wszystko ok to wywoływanie po 2 tygodniach.
O to u ciebie od jutra byłabym patologią,bo mam właśnie termin + 7 dni.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 20:09   #4829
sweet_vintage
Rozeznanie
 
Avatar sweet_vintage
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Becikowe załatwi wszystko. O ile dochodów nie ma się za wysokich
To dodaje becikowemu jeszcze więcej nuty absurdu to jest zaledwie kropla w morzu wydatków tych na start i tych stałych i jeszcze jakieś wymagania, obostrzenia itd. No śmiechu warte. Z jednej strony ciągle w mediach mówi się właśnie o tym, że mamy niż demograficzny itd, a z drugiej nie robi się właściwie nic, by temu zaradzić. No ale to temat rzeka... zostawmy może becikowe i w ogóle koszty wychowania dziecka w PL, bo jeszcze się połowa z nas spakuje i wyjedzie i tyle z tego będzie
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą!

mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com

instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html
sweet_vintage jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-21, 20:11   #4830
lidkaa82
Zadomowienie
 
Avatar lidkaa82
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Jaki pulpecik słodki
Dziewczyny moj synek wyglada jakby mial juz miesiac. Gdzie moj noworodek sie pytam?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
lidkaa82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-22 09:28:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.