Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

[asialll]

Napisane przez magduś2

jeśli chodzi o przekłuwanie uszu małym dziewczynkom to jestem totalnie przeciwna, już nie chodzi o to, że są małe i uszy jeszcze rosną ale po prostu mi się to nie podoba jak widzę małą 2-3 latkę ze złotymi kolczykami...

i wygląda to komicznie jak dziecko nie ma jeszcze dużo włosków, uszy śmiesznie odstają a w uszach złoto aż się świecidawniej taka moda była dziwna

[lutien]

Napisane przez asialll

i wygląda to komicznie jak dziecko nie ma jeszcze dużo włosków, uszy śmiesznie odstają a w uszach złoto aż się świecidawniej taka moda była dziwna

A mi się to podoba

[agayka111]

Widze ze poruszylyscie temat imion ja dam jedno imie dziewczynka bedzie Stella a chlopczyk Sebastian

Tragedia lejdi agi takze mna wstrzasnela zadne slowa nie opisza tego

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

[monkaa321]

martyna141 już to widziałam

Napisane przez Ela87

W nocy miał dwa takie ataki na kilka sekund, później już cisza. Zobaczę jak będzie dzisiaj w nocy.

Fretki to w ogóle chorowite stworzenia

ale żyją dłużej niż szczury

lutien zdecydowanie tż panikuje

[nadzwyczajna]

Napisane przez Ela87

My dajemy dwa imiona. Nawet nie wiedziałam, że można dać jedno
No, ale na drugie damy Łucja, bo bardzo mi się podoba i tak ma na imię teściowa i moja babcia, niech się cieszą i czują się dumne

Przyznam szczerze ze ja chcialabym dac dwa imiona
Maksymilian Antoni
ale to Maksymilian jest takie dlugie ze sie zastanawiam czy nie bedzie mnie klął w przyszłości ze mu sie imiona w rubryki nie mieszcza.
I nie wiem co robic.

Napisane przez lutien

No właśnie problem z tym,że mój tż jak coś przeżywa to chodzi naburmuszony, bez powodu podnosi głos i wprowadza stresującą atmosferę. Zauważyłam nawet, że powoduje to u mnie twardnienia brzucha
A przez to jego czepianie się o wstawanie to zaczynam mieć do siebie pretensje, że to przeze mnie mogę za wcześnie urodzić Zresztą on mi mówi co najmniej raz dziennie, że ja się w ogóle nie przejmuję i jak coś się stanie to będzie moja wina
A tak na dobrą sprawę to nie ma aż takiej wielkiej tragedii z tą szyjką, żebym nie mogła wstać po coś sięgnąć (tak, jak wczoraj wstałam do szafki po pieczątkę i o to się pokłóciliśmy). Nawet gadałam z koleżanką, co studiuje położnictwo i ona też powiedziała, że 2,7cm szyjka oznacza lekkie skrócenie i nakaz leżenia, ale że tragedii nie ma.
W 1 ciąży w okolicach 30tc miałam rozwarcie delikatne i również skróconą szyjkę a lekarz kazał mi jedynie się oszczędzać i dużo leżeć. Urodziłam w 38tc.
Tak więc uważam, że mój tż sie je panikę zupełnie niepotrzebnie i tylko pogarsza mój stan (na pewno stresy, które mi funduje gorzej wpływają na szyjkę niż wstanie na 2 minuty kilka razy dziennie).
Ufff.... wyrzuciłam z siebie frustrację i może humor mi się polepszy

Ano widzisz. Martwi sie chłopak i z tego zmartwienia cie terroryzuje.

Ja co sobote dostaje opr bo wstaje i ide do sklepu po pieczywo a przychodze z cala torbą. I krzyczą zaraz ze dzwigam ze moglam nie isc etc.

Napisane przez lutien

Co do torby to ja akurat zaczynam w lutym składanie wszystkiego na kupę i kompletowanie tego, co mi brakuje.
Samo spakowanie jakoś nieszczególnie mi jest do szczęścia potrzebne, ale wolę, żeby wszystko leżało na 1 kupie i w razie czego można było nawet do reklamówki wrzucić. Zwłaszcza te pierdoły nie apteczne (koszula nocna, szlafrok, klapki, ręcznik itp), bo podkłady,pieluchy czy wodę to można w każdej chwili dokupić.

A ja spakowalam w sobote i jakos mi ulżyło. Ale co rusz mi sie cos przypomina i dokładam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nivka]

Odpakowuję gemini i zaraz się załamię - butelki i pojemniczki mam różowe dla Igora, bo jest dopisek o losowym wyborze koloru, którego nie doczytałam!!!!!

[magduś2]

Napisane przez nivka

Odpakowuję gemini i zaraz się załamię - butelki i pojemniczki mam różowe dla Igora, bo jest dopisek o losowym wyborze koloru, którego nie doczytałam!!!!!

no trudno ja widziałam ten dopisek i nie zamawiałam tam niektórych rzeczy właśnie z tego powodu.

[asialll]

Napisane przez nivka

Odpakowuję gemini i zaraz się załamię - butelki i pojemniczki mam różowe dla Igora, bo jest dopisek o losowym wyborze koloru, którego nie doczytałam!!!!!

To się Igorek ucieszy haha ale zanim zrozumie, że ten kolor jest babski to już nie będzie z nich pił:0 a poza tym o następną dziewczynkę się postaraj to się przyda

[teQiba]

Napisane przez nivka

Odpakowuję gemini i zaraz się załamię - butelki i pojemniczki mam różowe dla Igora, bo jest dopisek o losowym wyborze koloru, którego nie doczytałam!!!!!

Szkoda ze nie zauwazylas - ja tez z wielu rzeczy zrezygnowalam wlasnie przez ten dopisek.

[mmhym]

Napisane przez asienka213

w ogole bedziecie dawac dzieciom 2 imiona ??

My chyba tak i ja myślę o Józefinie, bo moja mama jest Józefa a teściowa Antonina - domyśliłybyście się, że to taka zbitka czy niezbyt? Ja mam Jadwiga i przynajmniej śmichy były, więc nie narzekam na posiadanie dwóch

Napisane przez nivka

Pakowanie torby 13 lutego Mam już rezczy, zaraz lecę oglądać ale czy przy terminie 10.04 to nie za wcześnie?

Ja wychodze z założenia, że jeść nie prosi

A co do masażu, to też chciałam iść, bo mi plecy siadały gdzieś w 5 miesiącu i mi lekarka zabroniła - powiedziała, że wszelkie masaże odpadają Mąż mnie masuje czasem mimo wszytsko. Ale fajnie, że Tobie ulżyło

Napisane przez bebe97

W DDTvn mówili dzisiaj o przekłuwaniu uszu niemowlętom.

Historia z kocykiem
Mądrze prawisz z kolczykami Choć ja miałam 7 lat jak mi przekłuli i samego przebicia nie pamiętam, ale pamiętam jak raz mi się wyrwał kolczyk o firankę i to jest dla mnie trauma do dzisiaj Ale też nie myślę się spieszyć.

Napisane przez asienka213

Wazylam sie dzisiaj, 29t i 9 kg na plusie Dokladnie z ta waga ktora mam teraz rodzilam Natalie a tu mi jeszcze 10 tygodni zostalo

Ponoć najwięcej tyje się w 20-30t Poza tym 9 kg pod koniec 7. miesiąca to naprawdę bardzo dobry wynik

Napisane przez tygrysek83

Witam sie po wizycie Wszystko w porządku pomimo często twardniejacego brzuszka. Lekarz kolejny raz podkreślał żeby się nie stresować!!!

Napisane przez koziemleko

Dobra ta kawa waniliowa? Serio? Bo ja ją już dwa razy trzymałam w ręku w sklepie i boję się, że te "smaki" to tylko ściema i nie będzie ich czuć, albo jest przekombinowana i niedobra

Wiesz ciężko mówić za wszytskie, bo tę mama dostała w prezencie i ponoć jakaś porządna jest. Ale co szkodzi kupić jedno małe opakowanie na spróbę

Napisane przez nivka

Odpakowuję gemini i zaraz się załamię - butelki i pojemniczki mam różowe dla Igora, bo jest dopisek o losowym wyborze koloru, którego nie doczytałam!!!!!

Oj tam, butelka to nie różowa sukienka - myślę, że nikt nawet nie zauważy

[koziemleko]

Napisane przez martyna141

Dziewczyny, po wczorajszych nie miłych informacjach i wydarzeniach mam dla Was coś na poprawe humoru

poczytajcie

http://allegro.pl/blagam-kup-go-zare...tml#tabsAnchor

Biedny typek

Napisane przez lutien

No właśnie problem z tym,że mój tż jak coś przeżywa to chodzi naburmuszony, bez powodu podnosi głos i wprowadza stresującą atmosferę. Zauważyłam nawet, że powoduje to u mnie twardnienia brzucha
A przez to jego czepianie się o wstawanie to zaczynam mieć do siebie pretensje, że to przeze mnie mogę za wcześnie urodzić Zresztą on mi mówi co najmniej raz dziennie, że ja się w ogóle nie przejmuję i jak coś się stanie to będzie moja wina
A tak na dobrą sprawę to nie ma aż takiej wielkiej tragedii z tą szyjką, żebym nie mogła wstać po coś sięgnąć (tak, jak wczoraj wstałam do szafki po pieczątkę i o to się pokłóciliśmy). Nawet gadałam z koleżanką, co studiuje położnictwo i ona też powiedziała, że 2,7cm szyjka oznacza lekkie skrócenie i nakaz leżenia, ale że tragedii nie ma.
W 1 ciąży w okolicach 30tc miałam rozwarcie delikatne i również skróconą szyjkę a lekarz kazał mi jedynie się oszczędzać i dużo leżeć. Urodziłam w 38tc.
Tak więc uważam, że mój tż sie je panikę zupełnie niepotrzebnie i tylko pogarsza mój stan (na pewno stresy, które mi funduje gorzej wpływają na szyjkę niż wstanie na 2 minuty kilka razy dziennie).
Ufff.... wyrzuciłam z siebie frustrację i może humor mi się polepszy

Twój tż przesadza. Przecież leżenie 24 na dobę chyba też nikomu nie służy Bez przesady!

Napisane przez nivka

Odpakowuję gemini i zaraz się załamię - butelki i pojemniczki mam różowe dla Igora, bo jest dopisek o losowym wyborze koloru, którego nie doczytałam!!!!!

Powinni dać możliwość wyboru koloru Dużo masz tych różowych rzeczy?

[kate1623]

Ela87 trzymam kciuki by z fretką wszystko było w porządku

Napisane przez asialll

Ja dziś zaczynam 34tc już bliżej niż dalej

Napisane przez mmhym

Ja dzisiaj mam 34t0d
I ja zaczynam mieć cykora nie przed porodem, ale przed posiadaniem dziecka.

Napisane przez asienka213

w ogole bedziecie dawac dzieciom 2 imiona ??

Chciałabym, ale jeszcze nie doszłam z Tż do porozumienia jakie

Napisane przez tygrysek83

Witam sie po wizycie Wszystko w porządku pomimo często twardniejacego brzuszka. Lekarz kolejny raz podkreślał żeby się nie stresować!!!
Jutro mam jeszcze ostatnie USG to się upewnie że od środka tez wszystko ok

Gratulacje i kciuki za usg

nadrabiam dalej

Edit nadrobiłam

[nivka]

Napisane przez koziemleko

Powinni dać możliwość wyboru koloru Dużo masz tych różowych rzeczy?

Jedną butelkę (druga na szczęście żółta jak na fotce w necie) i zestaw 3 pojemniczków canpol na pokarm. Przy czym pojemniczki są wściekle różowe Na stronie www były pokazane tylko te niebieskie.

No cóż... Igor będzie musiał się z różem zapoznać i to przeżyć Po prostu mogliby dawać zdjęcia wszystkich opcji kolorystycznych...

[koziemleko]

Napisane przez nivka

Jedną butelkę (druga na szczęście żółta jak na fotce w necie) i zestaw 3 pojemniczków canpol na pokarm. Przy czym pojemniczki są wściekle różowe Na stronie www były pokazane tylko te niebieskie.

No cóż... Igor będzie musiał się z różem zapoznać i to przeżyć Po prostu mogliby dawać zdjęcia wszystkich opcji kolorystycznych...

To nie jest tak źle Z pojemnikami na pokarm i tak dziecko ma niewiele wspólnego, bo to rodzice z nich korzystają a nie dziecko. Na dobrą sprawę różową będzie miał tylko jedną butelkę

[asienka213]

Napisane przez agayka111

Widze ze poruszylyscie temat imion ja dam jedno imie dziewczynka bedzie Stella a chlopczyk Sebastian

Stella, bardzo oryinalnie

Napisane przez nivka

Odpakowuję gemini i zaraz się załamię - butelki i pojemniczki mam różowe dla Igora, bo jest dopisek o losowym wyborze koloru, którego nie doczytałam!!!!!

jak az tak Ci to przeszkadza to mozesz uzywac tylko w domu

Napisane przez mmhym

Ponoć najwięcej tyje się w 20-30t Poza tym 9 kg pod koniec 7. miesiąca to naprawdę bardzo dobry wynik

dobrze, ze napisalas tez to drugie zdanie, bo pierwsze mnie dobilo

edit: zle przeczytalam, myslalam, ze najwiecej w ostatnich 10 tygodniach Az sprawdzilam u siebie i z Nati w tych ostatnich 10-ciu przytylam tylko 3,5 kg, wiec cos w tym jest

[monkaa321]

nivka to nie jest tak źle a pojemniki to jak dla Ciebie nie dla dziecka

Napisane przez asienka213

edit: zle przeczytalam, myslalam, ze najwiecej w ostatnich 10 tygodniach Az sprawdzilam u siebie i z Nati w tych ostatnich 10-ciu przytylam tylko 3,5 kg, wiec cos w tym jest

ciekawe....
zobaczymy czy u mnie się sprawdzi chociaż mi to chyba waga teraz ostro leci w górę bo mi coraz ciężej

[Ela87]

Napisane przez monkaa321

ale żyją dłużej niż szczury

To, to tak

Napisane przez nivka

Odpakowuję gemini i zaraz się załamię - butelki i pojemniczki mam różowe dla Igora, bo jest dopisek o losowym wyborze koloru, którego nie doczytałam!!!!!

Ja zawsze czytam opisy skrupulatnie, żeby mnie nic nie zaskoczyło
Doczytałam, że nie jest tak źle

[elunka88]

Napisane przez lutien

Ja od dwóch dni mam okropnego doła. Nawet tż powiedziałam kilka niemiłych słów z tych nerwów. Wszystko przez to leżenie... Boli mnie już wszystko, spać nie mogę w nocy, tż mi robi aferę jak wstaję (nawet jak idę siku to naskakuje na mnie i muszę mu się spowiadać gdzie idę). Do terminu jeszcze 12 tygodni

Następnym razem mu nasikaj do łóżka i niech sprząta

Napisane przez asienka213

w ogole bedziecie dawac dzieciom 2 imiona ??

Nie mam pojęcia.... my oboje mamy, ale raczej nie korzystamy, wiec w sumie po co dziecku? Ale jak mąż bedzie chciałi wybierze ładne to mogę się zgodzić

Napisane przez nivka

Ja się zastanawiam, u mnie w rodzinie daje się po dwa. Nawet mam pomysł na Igor Aleksander, ale mąż kręci nosem na drugie będziemy myśleć. A co do pierwszego to długo się decydowaliśmy, ale będzie IGOR Rodzina się dowie po porodzie - nie chcemy komentarzy niepotrzebnych, przyjaciołom już powiedzieliśmy i wszyscy pozytywnie reagują więc chyba fajne imię Myślę, że przy krótkim pierwszym imieniu ładnie brzmi drugie dłuższe, na dokumentach też będzie fajnie wyglądało.

Igor bardzo ładne
U nas też część rodziny nie wie jakie będzie imię, a po porodzie to sobie mogą komentować

Napisane przez martyna141

Dziewczyny, po wczorajszych nie miłych informacjach i wydarzeniach mam dla Was coś na poprawe humoru

poczytajcie

http://allegro.pl/blagam-kup-go-zare...tml#tabsAnchor

Facet wzbudził dużo litości, sprzedał za 200 zł więcej niż kupił

Napisane przez nivka

Odpakowuję gemini i zaraz się załamię - butelki i pojemniczki mam różowe dla Igora, bo jest dopisek o losowym wyborze koloru, którego nie doczytałam!!!!!

Nie martw się, jedna butelka jakoś przejdzie - mnie też się tak trafiło a pojemniki - no trudno. Rób tak, zeby Igor ich nie widział

Witam się! Więcej mi się nie chce nadrabiać! Wczoraj byliśmy cały dzień na zakupach, a wróciliśmy z kiblem dzisiaj jedziemy od nowa.... do dermatologa z TŻ, oglądać płytki do łazienki, po coś do panele, do salonu sieci komórkowej, do banku

ale powiem Wam, że chociaż nie miałam problemów z zaśnięciem wieczorem, jak się wychodziłam po marketach

[olakola]

Napisane przez monkaa321

a czemu tak uważasz? Może on już nie traktuje tego jako coś niesamowitego jak np w pierwszej ciąży?

a dla mnie każda ciąża to CUD i tak trzeba ją traktować; jest mi po prostu przykro, że mojemu TŻtowi szkoda czasu na to, żeby do brzucha pogadać, pogłaskać, potrzymać rękę ...

Napisane przez Trisdom

Nie chce siac paniki, ale wlasnie dziewczyna ze styczniowek stracila corke tydzien przed terminem...
Okropne, nie mam slow- generalnie liczenie ruchow i obserwacja dzieci jest jedyna pomoca...[*]

MASAKRA, NIEWYOBRAŻALNA STRATA[*]
ja bym chyba w psychiatryku wylądowała po czymś takim

Napisane przez maggie123

Wydaje mi sie że osobny pokój dla malucha,szczególnie pierwszego dziecka,to trochę pomyłka.

Absolutinie się zgadzam. mała będzie z nami do 2 roku na 100%, potem zobaczymy. Jak dziecko śpi ze mną w pokoju, to jestem bezpieczna, słyszę czy mu się coś nie dzieje. Np. wczoraj Kuba (3.5roku) wymiotował o 1szej w nocy, jakby nie spał ze mną to nawet by nie mógł mnie zawołać.

Jest taka książka "W GŁĘBI KONTINUUM" bardzo polecam, to jest przeciwieństwo tego co mówi Tracy Hogg. można ściągnąć na pdfie. To jest o wychowaniu dziecka cały czas przy sobie i o tym co ono czuje.

Napisane przez martyna141

ja mam termin na 07.04 i myśle że wystarczy jeśli spakuję torbę na początku marca, jakieś chętne ?

ja

Napisane przez asialll

i wygląda to komicznie jak dziecko nie ma jeszcze dużo włosków, uszy śmiesznie odstają a w uszach złoto aż się świecidawniej taka moda była dziwna

też jestem przeciwniczką kolczyków u niemowlaków, ale jak już dziewczynka ma 2 latka i chce to czemu nie

u nas będzie jedno imię, wszyscy mamy po 1 imieniu
będzie Julka albo Hania, jeszcze nie zdecydowaliśmy.
jakie są znane pozytywne Hanny ? mój problem polega na tym, że imię Hanna mi się podoba ale kojarzy mi się tylko z gronkiewicz-waltz

[magduś2]

Asienka czy Twoja Nati ma coś wspólnego z tym opisem imienia?? http://www.ksiegaimion.com/natalia

[wewillrockyou]

Napisane przez kate1623

Możesz wypić szklankę lodowatej wody i położyć się Ola powinna być tym zimnym prysznicem oburzona i dać Ci o tym znać

potwierdzam u mnie też to działa
chociaż dziś wypiłam gorącą herbatę i takiego kopa mi sprzedał, że pępek miałam na plecach

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez martyna141

Dziewczyny, po wczorajszych nie miłych informacjach i wydarzeniach mam dla Was coś na poprawe humoru

poczytajcie

http://allegro.pl/blagam-kup-go-zare...tml#tabsAnchor

sprzedał za 2stówy więcej interes zycia zamiast nietrafionej narzeczonej

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez martyna141

Ja w nocy, po 4 miałam jakieś twardnienia i chyba nawet lekkie skurcze, przestraszyłam sie Tż uspokajał że może to Mała sie przekręca miałyście coś takiego dziewczyny? Bo mój mózg już zasiał panike.

też tak mam, nie przejmuj się może dzieć też się wypina i przez to brzuszek twardnieje a skurcze mogą być przepowiadające też nie masz się czym martwić, macica przygotowuje się do porodu

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez bebe97

Na rozweselenie wam powiem, że jestem nienormalna w nocy przyśniło mi się, że powinnam wziąć żółty kocyk z kaczuszką a nie ten w paski z żyrafą, więc z samego rana podniosłam alarm i koleżanka, która nam je zamawiała musiała wydzwaniać, zmieniać zamówienie a w końcu i tak się okazało, że kocyki są od 5 rano naszykowane do wysyłki

biedna koniecznie daj znać jak przyjdzie kocyk!
------------------------------------------------------------------------------
też nie mogłam spać w nocy na dodatek jakiś 'żartowniś' robił sobie 'żarty' z mojego tż podszywając się pod jakieś laski i pisząc takie pierdoły, że hoho. Strasznie mi to ciśnienie podniosło. Zresztą, jeśli to któryś z jego kolegów, to nie daruję, że naraża mnie na takie nerwy w zaawansowanej ciąży, tż też się strasznie wkurzył, nie wiem co za dziecinada.
na końcu napisała do niego jego była, bo pokłóciła się z przyjaciółką (kuzynką tżta) i zaczęły jego wciągać w swoje waśnie straszna noc także spałam dziś do 13
i teraz jakoś mi niedobrze zjadłam tosty, booo taaaaaaaaaaaaaaką miałam ochotę, tż wrócił z pracy, zrobiłam też jemu i nie mogłam znieść już tego zapachu, do tej pory mnie mdli
asialll że tak niedyskretnie zapytam, z którego jesteś rocznika? Bo coś mi się wydaje, że jestem tu najmłodsza

[Ela87]

Napisane przez olakola

a dla mnie każda ciąża to CUD i tak trzeba ją traktować; jest mi po prostu przykro, że mojemu TŻtowi szkoda czasu na to, żeby do brzucha pogadać, pogłaskać, potrzymać rękę ...

MASAKRA, NIEWYOBRAŻALNA STRATA[*]
ja bym chyba w psychiatryku wylądowała po czymś takim

Absolutinie się zgadzam. mała będzie z nami do 2 roku na 100%, potem zobaczymy. Jak dziecko śpi ze mną w pokoju, to jestem bezpieczna, słyszę czy mu się coś nie dzieje. Np. wczoraj Kuba (3.5roku) wymiotował o 1szej w nocy, jakby nie spał ze mną to nawet by nie mógł mnie zawołać.

Jest taka książka "W GŁĘBI KONTINUUM" bardzo polecam, to jest przeciwieństwo tego co mówi Tracy Hogg. można ściągnąć na pdfie. To jest o wychowaniu dziecka cały czas przy sobie i o tym co ono czuje.

ja


też jestem przeciwniczką kolczyków u niemowlaków, ale jak już dziewczynka ma 2 latka i chce to czemu nie

u nas będzie jedno imię, wszyscy mamy po 1 imieniu
będzie Julka albo Hania, jeszcze nie zdecydowaliśmy.
jakie są znane pozytywne Hanny ? mój problem polega na tym, że imię Hanna mi się podoba ale kojarzy mi się tylko z gronkiewicz-waltz

Hanka Mostowiak

[(t)asia]

Nie było mnie parę dni (mąż wrócił na weekend do domu) i aż się boję spojrzeć ile stron mam do czytania.

U mnie dzisiaj zaczął się 30 tydzień! bardziej niż to przeraża mnie liczba 10! 10 tyg do porodu...

Dziewczyny w niedzielę wywinęłam niezłego orła podczas spaceru. Uderzyłam najpierw tyłkiem, później plecami i na koniec tak walnęłam głową że aż się odbiłam do drogi. Na szczęście gumka do włosów, czapka i kaptur trochę zamortyzowały upadek ale ból utrzymywał się jeszcze cały wczorajszy dzień. Mam nadzieję, że synkowi nic się nie stało.

Od wczoraj piecze/pali mnie skóra pod piersiami, w miejscu gdzie zaczyna się brzuch. Miałyście tak? Średnio to przyjemne. Dziecko jest niżej więc to chyba nic związane z nim.
Dzisiaj się dodatkowo martwię bo mały jest wyjątkowo aktywny. Wypina się, kopie. Aż dziwne, bo przecież środek dnia jest.

Robię obiad i biorę się za nadrabianie

[virginia]

Napisane przez tygrysek83

Witam sie po wizycie Wszystko w porządku pomimo często twardniejacego brzuszka. Lekarz kolejny raz podkreślał żeby się nie stresować!!!
Jutro mam jeszcze ostatnie USG to się upewnie że od środka tez wszystko ok

Co do drugiego imienia to my nie dajemy bo tylko z nim problemy. W Hiszpani np ostatnio drugie imię potraktowali jak pierwsze nazwisko :/ A w Polace nigdy nie wiem kiedy podawać jedno a kiedy dwa :/

za wizytę.
Ja też nie daję drugiego imienia, jestem tego samego zdania - potem z tym tylko problemy.

Napisane przez monkaa321

virginia musisz też pomysleć z drugiej strony, gdyby się cokolwiek działo, chociażby gdyby Ci odeszły wody w tym 35 tyg jak kici a Ty nie będziesz spakowana to nawet nie będziesz mieć głowy do tego, bo trzeba szybko do szpitala jechać żeby sterydy podać. Więc nie strachaj się tyle i pakujesz się z nami

Pewnie tak.
A przy moim trybie życia to się boję, że mi gdzieś np.na zajęciach odejdą.

Napisane przez olakola

a dla mnie każda ciąża to CUD i tak trzeba ją traktować; jest mi po prostu przykro, że mojemu TŻtowi szkoda czasu na to, żeby do brzucha pogadać, pogłaskać, potrzymać rękę ...

u nas będzie jedno imię, wszyscy mamy po 1 imieniu
będzie Julka albo Hania, jeszcze nie zdecydowaliśmy.
jakie są znane pozytywne Hanny ? mój problem polega na tym, że imię Hanna mi się podoba ale kojarzy mi się tylko z gronkiewicz-waltz

To pomyśl, że mi nikt brzuszka nie dotyka i nie głaszcze .

Julka to moje imię więc się nie wypowiadam, żeby być obiektywną . Kiedyś byłam jedyna w klasie, teraz zrobiło się to bardzo popularne imię.
A Hania podoba mi się od niedawna.
Sama zresztą też cały czas się zastanawiam jakie imię wybrać.

Dziewczyny czy można w ciąży brać tantum verde w aerozolu na gardło bo strasznie mnie boli, znów mnie wzięło, piję sto herbat, zrobiłam już sobie syrop z cebuli i miodu, płuczę wodą z solą ale tak mi się wydaje, że kiedyś gdzieś tu pisałyście, że tantum verde jest ok.

[teQiba]

Napisane przez elunka88

Facet wzbudził dużo litości, sprzedał za 200 zł więcej niż kupił

Tez na to zwrocilam uwage
W ogole mam identyczny zareczynowy
Az poszlam zobaczyc czy moj jest w pudeleczku

Napisane przez (t)asia

Dziewczyny w niedzielę wywinęłam niezłego orła podczas spaceru. Uderzyłam najpierw tyłkiem, później plecami i na koniec tak walnęłam głową że aż się odbiłam do drogi. Na szczęście gumka do włosów, czapka i kaptur trochę zamortyzowały upadek ale ból utrzymywał się jeszcze cały wczorajszy dzień. Mam nadzieję, że synkowi nic się nie stało.

Brzmi powaznie
A brzuch nie bolal?

W ogole to chyba juz wiem co to sa twardnienia brzucha - w nocy wydaje mi sie ze mam... Ale to prawidlowo, tak?

[koziemleko]

Ja też mam twardnienia, ale ich nie czuję. Tzn muszę dotknąć ręką, żeby wiedzieć Wydaje mi się, że na tym etapie to już coś normalnego

[nadzwyczajna]

Napisane przez virginia

Dziewczyny czy można w ciąży brać tantum verde w aerozolu na gardło bo strasznie mnie boli, znów mnie wzięło, piję sto herbat, zrobiłam już sobie syrop z cebuli i miodu, płuczę wodą z solą ale tak mi się wydaje, że kiedyś gdzieś tu pisałyście, że tantum verde jest ok.

Tak, ja brałam jak byłam ostatnio chora. Bardzo mi pomógł ten lek.

[wewillrockyou]

Napisane przez virginia

Dziewczyny czy można w ciąży brać tantum verde w aerozolu na gardło bo strasznie mnie boli, znów mnie wzięło, piję sto herbat, zrobiłam już sobie syrop z cebuli i miodu, płuczę wodą z solą ale tak mi się wydaje, że kiedyś gdzieś tu pisałyście, że tantum verde jest ok.

kup sobie Halset spray, bezpieczny w ciąży

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez (t)asia

Dziewczyny w niedzielę wywinęłam niezłego orła podczas spaceru. Uderzyłam najpierw tyłkiem, później plecami i na koniec tak walnęłam głową że aż się odbiłam do drogi. Na szczęście gumka do włosów, czapka i kaptur trochę zamortyzowały upadek ale ból utrzymywał się jeszcze cały wczorajszy dzień. Mam nadzieję, że synkowi nic się nie stało.

oby szybko przeszło nie boli Cię brzuszek albo lędźwie?

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez teQiba

Tez na to zwrocilam uwage
W ogole mam identyczny zareczynowy
Az poszlam zobaczyc czy moj jest w pudeleczku

czemu w pudełeczku a nie na palcu?

[mmhym]

Napisane przez asienka213

dobrze, ze napisalas tez to drugie zdanie, bo pierwsze mnie dobilo

edit: zle przeczytalam, myslalam, ze najwiecej w ostatnich 10 tygodniach Az sprawdzilam u siebie i z Nati w tych ostatnich 10-ciu przytylam tylko 3,5 kg, wiec cos w tym jest

ja się trzymam tej nadziei, jak ostatniej deski

Napisane przez (t)asia

U mnie dzisiaj zaczął się 30 tydzień! bardziej niż to przeraża mnie liczba 10! 10 tyg do porodu...

Dziewczyny w niedzielę wywinęłam niezłego orła podczas spaceru. Uderzyłam najpierw tyłkiem, później plecami i na koniec tak walnęłam głową że aż się odbiłam do drogi. Na szczęście gumka do włosów, czapka i kaptur trochę zamortyzowały upadek ale ból utrzymywał się jeszcze cały wczorajszy dzień. Mam nadzieję, że synkowi nic się nie stało.

Od wczoraj piecze/pali mnie skóra pod piersiami, w miejscu gdzie zaczyna się brzuch. Miałyście tak?

Brawo za tygodnie
Matko świeta, aż mi się gorąco w brzuchu zrobiło, jak przeczytałam o Twoim upadku... Strasznie się cieszę, że nic poważnego się nie stało, ale i tak musiałaś się nieźle potłuc.
Ja nie miałam, ale ktoś już się tu na to żalił, więc pewnie to się zdarza

Napisane przez virginia

Dziewczyny czy można w ciąży brać tantum verde w aerozolu na gardło

Właśnie się pooglądałam po kąpieli w dziennym świetle... ;-( ;-( mam rozstępy na brzuchu, udach i pupie. Wiadome było, że będę mieć, bo mam taką skłonność, że 3 kg w dowolną stronę i już mi na udach wyskakiwały, ale płakać mi się chce. No nic, trudno.

[monkaa321]

Napisane przez olakola

a dla mnie każda ciąża to CUD i tak trzeba ją traktować; jest mi po prostu przykro, że mojemu TŻtowi szkoda czasu na to, żeby do brzucha pogadać, pogłaskać, potrzymać rękę ...

my Cię rozumiemy
ja często sama kłade ręke tż na brzuch, ale też do niego nie mówi, czasem tylko się do niego przytuli i tyle

(t)asia za 30 tydz
mnie nie piekła nigdy skóra pod piersiami
dobrze że Ci się nic nie stało po wywrotce

Napisane przez virginia

Pewnie tak.
A przy moim trybie życia to się boję, że mi gdzieś np.na zajęciach odejdą.


Dziewczyny czy można w ciąży brać tantum verde w aerozolu na gardło bo strasznie mnie boli, znów mnie wzięło, piję sto herbat, zrobiłam już sobie syrop z cebuli i miodu, płuczę wodą z solą ale tak mi się wydaje, że kiedyś gdzieś tu pisałyście, że tantum verde jest ok.

ja też się boje że mi gdzieś w drodze odejdą... ale najczęściej jak ja czytam to odchodzą w nocy

można


ale cisza dzisiaj u nas

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

mmhym