Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

[calawdeszczu]

marsi, próbowałam wysłać Ci PW, ale masz zawaloną skrzynkę, musisz coś pokasować


czołem

moje dziecko nie miało porannej drzemki i teraz śpi już prawie 2 h


a wczoraj przeżyłyśmy chwilę grozy, bo spadłyśmy razem ze schodów
ja jestem potłuczona, na szczęście Julka mi nie wypadła, bo jedyne o czym myślałam, to zeby jej nie puścić z rąk... nie chce myśleć co by było...

[marsi11]

Napisane przez calawdeszczu

marsi, próbowałam wysłać Ci PW, ale masz zawaloną skrzynkę, musisz coś pokasować


czołem

moje dziecko nie miało porannej drzemki i teraz śpi już prawie 2 h


a wczoraj przeżyłyśmy chwilę grozy, bo spadłyśmy razem ze schodów
ja jestem potłuczona, na szczęście Julka mi nie wypadła, bo jedyne o czym myślałam, to zeby jej nie puścić z rąk... nie chce myśleć co by było...

juz pokasowałam
a nie mogłaś mi najpierw na maila odpisać?
kurcze dobrze ze nic się nie stało, ja mam za sobą podobną historię tyle,że leos złapałam bo wyleciał mi z rąk Bóg czuwał

[calawdeszczu]

Napisane przez marsi11

juz pokasowałam
a nie mogłaś mi najpierw na maila odpisać?
kurcze dobrze ze nic się nie stało, ja mam za sobą podobną historię tyle,że leos złapałam bo wyleciał mi z rąk Bóg czuwał

widziałam, ze teraz tu urzędujesz, to chciałam tutaj

[pstryczek84]

Napisane przez s i l v e r

słodko. Cała mamusia

o tej porze? to o której on idzie spać na noc?

nie wiem czy doczytalas - to juz bylo na noc

EWCIU - wszystkiego najlepszego ksiezniczko!!!!

Napisane przez Ifwka

Ponieważ po prośbach i telefonach Tż, obiecankach itp wracamy dzisiaj z Olwiką do domu to mam zamiar wprowadzić nowe rządu: wstemy na zmianę do dzieck, usypiamy na zmianę, wstajemy z przed tv na zmianę żeby uspokoic czy podac smoczka. Obiecał że pogadmy iże się wiele rzeczy zmieni. Zobaczymy. Jak nie to mam już wyobrażenie jakby to było bez niego żyć, ciężko ale dałabym radę.
.

trzymam za was kciuki!

Napisane przez hope01

Pstryczku przepraszam

a na dokladke powiem ze wiatr wieje z predkoscia 300 pierdyliardow km na sekunde

Napisane przez Lenova

Moja bratowa dziś o 4 rano urodziła synka w przedpokoju nie zdążyła do szpitala , poród trwał 10 min . To drugi synek ,jeden ma roczek

omg!!!

Napisane przez neti1

MEDUZZA... ja już wiem co i jak i prawie wsio mam... pompony 3-4 z tiulu zrobie, 3-4 z serwtek co wstawiałam- mam balony dwukolorowe..organze na stół i zrobie baner z napisem "roczek Antosia"...aha i zmieniłam jednak kolorystyke-jakoś tak najbardziej przemawiała do mnie zielono-błękitna

pokaz jak zrobisz

[marsi11]

Napisane przez calawdeszczu

widziałam, ze teraz tu urzędujesz, to chciałam tutaj

ano nie było mie troszku a tu widzę tyle zmian i pustek, dziwnie się tak zrobiło no i załuję,że nie było mnie by móc się wypowiedzieć w owej kwestii

[pstryczek84]

Napisane przez szklanka19

Co do mycia to moja buzi nie cierpi myc, ale ręce uwielbia! Sama pokazuje myju myju jak widzi umywalkę i myjemy. Kupiłam jej takie mydło w piance i jest radocha. W szpitalu był płacz bo umywalka w pokój, a Ewa nie mogła myc raczek przezz wenflon. Tylko chusteczkami, a jak ma mokra chusteczkę to czyści wszystk dookoła siebie :P
*

o wlasnie, bo mialam pytac.
uzywacie mydelek do mycia raczek? jesli tak to jakich?

Napisane przez bokeh

j


AHa mialłam Wam jeszcze pisac jak przedwczoraj byłam u lekarki z tymi uszami H. to pytałam o szczepionke i ona powiedziała że w ogóle najwczesniej to pod koniec lutego.... nie wiem czemu jedne z Was miały od razu a ona powiedziała że 13-14 miesiąc

no dobrze kobitka mowi, 13/14 miesiac czyli jak dziecie skonczy roczek czyli 12 miesiecy zycia to jest w 13 miesiacu zycia czyli teoretycznie mozesz juz isc pierwszego dnia po urodzinkach

Napisane przez marsi11

tak strasznie chciałabym z nim wyjść na spacerek
poza tym zazdroszczę kiedy piszecie o pogodzie że u was snieg
u mnie tylko lekko posypalo i to wszystko
sanki stoją chyba predzej do nich kolka dorobię niz młodego na śniegu pociągnę

,

uwierz - nie chcesz zimy
u nas dzis zaspy ponad samochod, nawialo przez 4 godziny

Napisane przez Ewik86

Marsi z tym śniegiem to nie masz czego zazdrościć. U mnie jest ogrom śniegu, ale też z małą nie wychodzę, bo wieje strasznie - mało głowy nie urwie, i tak cały tydzień już . Samochody co chwila się zakopują, chodniki zawalone.

oooo dokladnie
no ale my po sasiedzku to i pogoda identyko

Napisane przez fewcia

Pociąg opóźniony 120min . Módlcie się o moja cierpliwość.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o matko, trzymaj sie kochana!

Napisane przez LadyWhisper

U nas dzisiaj +5st

.

o boziu!!!
u nas -12, w necie pisza ze odczuwalna -22
wg mnie -122, nie znaja sie

Napisane przez calawdeszczu

a wczoraj przeżyłyśmy chwilę grozy, bo spadłyśmy razem ze schodów
ja jestem potłuczona, na szczęście Julka mi nie wypadła, bo jedyne o czym myślałam, to zeby jej nie puścić z rąk... nie chce myśleć co by było...

o matko, dobrze ze Lulaskowi nic sie nie stalo

[treselle0]

dziewczyny czesc Wpadam na sekundę bo poniewaz robie tort ....... no i rybka, tam są surowe jajka??? W waszych tez były? nie wiem, czy jako karmiaca mam ryzykowac? moge zjesc (rzecz jasna najpier musi wyjsc)

W ogole to wczoraj i przedwczoraj nadrabiałam, a jedyne co zapamietałam to to, że Szklanka ma podobną córę do mojej....tylko nie pamietam do jakiego zachowania to sie tyczyło Po 'imprezce' bede wpadała na dłuzej

[hope01]

Napisane przez calawdeszczu

moje dziecko nie miało porannej drzemki i teraz śpi już prawie 2 h


a wczoraj przeżyłyśmy chwilę grozy, bo spadłyśmy razem ze schodów
ja jestem potłuczona, na szczęście Julka mi nie wypadła, bo jedyne o czym myślałam, to zeby jej nie puścić z rąk... nie chce myśleć co by było...

u nas też drugi dzień z kolei nie było porannego spaciu i spał ponad godzinkę po południu ok 13

Biedne wy całe szczęście że nic poważnego się nie stało

Napisane przez marsi11

ano nie było mie troszku a tu widzę tyle zmian i pustek, dziwnie się tak zrobiło no i załuję,że nie było mnie by móc się wypowiedzieć w owej kwestii

i liczę, że zabawisz na dłużej

[LadyWhisper]

omatko cała dobrze, że nic się wam nie stło!!!
pamiętam jak marsi pisała, jak Leoś miał ze 2 miesiące, jak jej spadł....
Ostatnio mój małż się potknął o jakąś zabawkę bąbla jak pierd...... to się regały zatrzęsły, a żuczka miał na rękach, mówi, że wszystko robił, żeby tylko na młodego nie upaść.....

Marsi, pustki bo weekend

[nafiyqa]

O kurcze CALA dobrze, ze wszystko ok z Wami!

INSOLITO, pytalas ile Kuba spi w dzien.
2 razy po 40min lub po godzinie, takze wydaje mi sie, ze to nie duzo...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[s i l v e r]

nie było mnie dziś cały dzień ale nie mam na nic czasu znów buuuuu

dopiero jak Daria zaśnie to będę nadrabiać

[pstryczek84]

Kubus nie plakal dzis przy kapaniu

ale tu cisza...
hop hop, jest tu kto?????????

oo, nawet na Interii pisza o moich okolicach
ps. uwierzcie ze te zdjecia to i tak sa mega lajtowe miejscami jest o wieeeeele gorzej :/
http://raportdrogowy.interia.pl/news...ac,nId,1098297

[fewcia]

Kochane takiego telefonu ze żłobka bałam się najbardziej. W przeciągu 40 min dostałam trzy telefony. Pierwszy : stan podgorączkowy - 37.5, drugi 38,3 st, trzeci 39,2st. Siedziałam w pociągu jak na szpilkach, a ten maszynista tak wolno jechał
Jak wpadłam do żłobka, to już trwał bal, ale Blanki na nim nie było Poszła na górę, a Ona leżała wtulona w ciocię, ledwo na oczka patrzyła Aż mi się łzy w oczach zakręciły
Tak się cieszyłam, że zdążę na bal, że posiedzę z Malutką troszkę, a Ona biedna taka gorączka Schodziłyśmy na dół, zobaczyła, że dzieci tańczą, to też zaczęła mi na rękach tańczyć Weszłyśmy na chwilkę, bo ciocie chciały zdjęcia Jej zrobić, żeby miała pamiątkę. Wróciłam do domu, podałam nurofen, gorączka szybko przeszła, nie wróciła jak na razie. Żadnych objawów innych nie ma, więc albo zęby albo trzydniówka

Napisane przez hope01

Fewcia ws. TZ... - wyjdź.

Chciałabyś

Napisane przez Lenova

Wszystkiego najlepszego dla Ewci

Moja bratowa dziś o 4 rano urodziła synka w przedpokoju nie zdążyła do szpitala , poród trwał 10 min . To drugi synek ,jeden ma roczek

o jaaa!!! Jak się czują??

Napisane przez insolito

Mam nadzieję, że udało sie wszystko załatwić
A T nie bredź tylko męża posłuchaj

Pytałaś jak uczulenie małego, wydaje mi się, że sie trochę zmniejszyło, a na pewno się nie powiększyło więc może będzie dobrze

A i ciągle zapominam- moja mama uczy matmy w gimnazjum więc jakbyś miała jakieś pytania, jakaś dokumentacja była Ci potrzebna to daj znać

Załatwić się udało, ale nie obyło się bez moich nerwów
Dziękuję, będę pamiętać

Napisane przez nafiyqa

Ja mysle, ze TZFEWCIA jest z tej samej gliny ulepiony co nianka SILVER :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez misia1505

oby to była twoja ostatnia podróż tym pociągiem

i jak z tym świadectwem? nie udusiłaś ich?

mało brakowało, oczywiście świadectwa nie było i ja, laik kadrowy, musiałm tłumaczyć co znaczy zwrot "wymiar urlopu wykorzystany w roku, w którym ustąpił stosunek pracy"

Napisane przez LadyWhisper

Fewciu, mega się cieszę, że tak pozytywnie trafiłaś z pracą!

Fewcia, Pstryń, ale chudziny z was!!! ja przez święta przytyłam, ale teraz widzę, że znowu spadło, myślę, że tak z 57będzie, ale ja to karzełek jestem

Nie chcę was martwić, ale Fewciowy tż jest bardzo podobny do moejgo, czasem ma swoje odchyły, ale ogółem jest cudowny
No, może jedynie swoich skarpetek i dżinsów nie szoruje

Fewciu wsiadłaś w końcu???


Dziewczyny, mam dość, sytuacja między moją mamą a siostrą jest coraz gorsza, a A.jest tak bezdennie głupia.... japierdziu, chyba to nawet lepiej, że ona wyjeżdża na stałe nad morze.....[COLOR="Silver"]

Ja tam nie czuję się chudziną. Wkurza mnie mój brzuch
Fajnie, że mamy takich tżtów
Wsiadłam, ale jechałam do domu mnóstwo czasu...
Co się dzieje w domu?

[bokeh]

Napisane przez fewcia

Pociąg opóźniony 120min . Módlcie się o moja cierpliwość.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o matko.... a potem Ci powiedza że taki klimat

Napisane przez pstryczek84

no dobrze kobitka mowi, 13/14 miesiac czyli jak dziecie skonczy roczek czyli 12 miesiecy zycia to jest w 13 miesiacu zycia czyli teoretycznie mozesz juz isc pierwszego dnia po urodzinkach

no ale mi powiedziala, że najwcześniej mam przyjśc pod koniec lutego....


Przynajmniej Kubulencjusz może na sankach smigać ;P ale ja tam zimy nie zazdroszczę


byłam dzis na sushi Hania jadla troche ryzu z sushi i zamowiłam jeszcze taką lekką zupkę z pierożkami to tez jej dalam chlipnąć


I kupiłam jej parę rzeczy w Zarze na przecenie... nie moge wychodzić z domu...

[insolito]

Co taka cisza ? Internety Wam pomroziło czy jak

Ewcia, 100 lat i dużo uśmiechu

Napisane przez ILLUSION

A zaprasam, zapraszam akurat Ty daleko nie masz

Chyba jednak średnio mi się kalkuluje ta podróż Ale kiedyś i tak Cię nawiedzę

Napisane przez marsi11

[B][SIZE="4"]

Wiecie co? odmówiłam szczepienia wiecie jak pielęgniarki zareagowały?
słuchajcie, ja generalnie nie jestem przeciwnikiem szczepień ale mam przykre doswiadczenia przy pierwszym dziecku i zadecydowaliśmy z mężem że na odre swinke rozyczke nie szczepimy
Poszlam do osrodka a te zaczely wywracac oczami mowic,ze jestem nieodpowiedzialna,ze bede tego zalowac . Powiedzialam,ze mam takie prawo i chce podpisac deklaracje na co one mi powiedzialy,ze tak mi nie dadza do podpisania najpierw mam isc do pediatry na wyklad. Ale sie wkurzylam przeciez wiadomo,ze nie podolam w argumentach przeciwko lekarzowi zresztą nawet nie mam na to ochoty. Wiecie co mam wrażenie,że NFZ musi ładnie płacić za każde szczepienie skoro one nie chce tego tak popuscić. wrrrrrrrrr

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44905043]
My po lekarzu, osłuchowo i gardło ok, więc wapno, witamina c i takie tam. I to chyba na moje oko zębowe jednak katarzysko.
[/QUOTE]

Uff... niech katarzysko szybko przechodzi

Napisane przez fewcia

Pociąg opóźniony 120min . Módlcie się o moja cierpliwość.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

MAsakra

Napisane przez calawdeszczu

a wczoraj przeżyłyśmy chwilę grozy, bo spadłyśmy razem ze schodów
ja jestem potłuczona, na szczęście Julka mi nie wypadła, bo jedyne o czym myślałam, to zeby jej nie puścić z rąk... nie chce myśleć co by było...

O jej, dobrze, że nic się małej nie stało

Napisane przez nafiyqa

INSOLITO, pytalas ile Kuba spi w dzien.
2 razy po 40min lub po godzinie, takze wydaje mi sie, ze to nie duzo...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No nie dużo Ciekawe czemu tak późno zasypia A może właśnie za mało śpi w dzień ? Piotrek jak był młodszy to jeśli nie odespał swojego w dzień to noc też była z głowy . Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej



A dzięki za opinie dot kiecy Kupiłam, zobaczymy jak będę w niej wyglądać

[fewcia]

Napisane przez calawdeszczu

a wczoraj przeżyłyśmy chwilę grozy, bo spadłyśmy razem ze schodów
ja jestem potłuczona, na szczęście Julka mi nie wypadła, bo jedyne o czym myślałam, to zeby jej nie puścić z rąk... nie chce myśleć co by było...

dobrze, że nic Wam się nie stało
Gdzie Ty się w ogóle podziewasz?

Napisane przez pstryczek84

o wlasnie, bo mialam pytac.
uzywacie mydelek do mycia raczek? jesli tak to jakich?

o boziu!!!
u nas -12, w necie pisza ze odczuwalna -22
wg mnie -122, nie znaja sie

u nas podobnie, no może -121 było
Ja nie używam mydełek, myję wodą ciepłą tylko.

Napisane przez pstryczek84

Kubus nie plakal dzis przy kapaniu

[nancykenator]

Napisane przez Ifwka

no to ekspresowo jej poszło.
Kurcze dziewczyny nie wiem jak udekorowac tort dla dwójki roczniaków. Zaczynam sie skłaniac do neutralnych kolorów i tylko napisać " Roczek Oliwki i Wiktora" ???

albo połowę na różowo a połowę na niebiesko
jak z tż?

Napisane przez calawdeszczu

marsi, próbowałam wysłać Ci PW, ale masz zawaloną skrzynkę, musisz coś pokasować


czołem

moje dziecko nie miało porannej drzemki i teraz śpi już prawie 2 h


a wczoraj przeżyłyśmy chwilę grozy, bo spadłyśmy razem ze schodów
ja jestem potłuczona, na szczęście Julka mi nie wypadła, bo jedyne o czym myślałam, to zeby jej nie puścić z rąk... nie chce myśleć co by było...

dobrze, że nic się poważnego nie stało...

Napisane przez fewcia

Kochane takiego telefonu ze żłobka bałam się najbardziej. W przeciągu 40 min dostałam trzy telefony. Pierwszy : stan podgorączkowy - 37.5, drugi 38,3 st, trzeci 39,2st. Siedziałam w pociągu jak na szpilkach, a ten maszynista tak wolno jechał
Jak wpadłam do żłobka, to już trwał bal, ale Blanki na nim nie było Poszła na górę, a Ona leżała wtulona w ciocię, ledwo na oczka patrzyła Aż mi się łzy w oczach zakręciły
Tak się cieszyłam, że zdążę na bal, że posiedzę z Malutką troszkę, a Ona biedna taka gorączka Schodziłyśmy na dół, zobaczyła, że dzieci tańczą, to też zaczęła mi na rękach tańczyć Weszłyśmy na chwilkę, bo ciocie chciały zdjęcia Jej zrobić, żeby miała pamiątkę. Wróciłam do domu, podałam nurofen, gorączka szybko przeszła, nie wróciła jak na razie. Żadnych objawów innych nie ma, więc albo zęby albo trzydniówka

biedna Blanka zdrówka


Kubuś wykąpany, śpi, ja oglądam Matrixa, tż nie ma, imprezuje :/słodkiego mi się chce a mam tylko biszkopty, tak nisko nie upadnę

[elllmi]

hej
wiecie cooooooooooooooooooo????? ????????????????????????? ??????? weekend!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!: D
uwielbiam piątek wieczór

Napisane przez meneq

ellmi cudnego masz tz!

ale że ja

Napisane przez fewcia

Jeszcze co do TZ. Wiem że już macie pewnie dosyć słuchania a moim Ale zapewniam że on na prawdę istnieje

zawsze musi być jakiś wyjątek od reguły, a że Ty na niego trafiłaś, to masz farta po prostu

Napisane przez Ifwka

Ponieważ po prośbach i telefonach Tż, obiecankach itp wracamy dzisiaj z Olwiką do domu to mam zamiar wprowadzić nowe rządu: wstemy na zmianę do dzieck, usypiamy na zmianę, wstajemy z przed tv na zmianę żeby uspokoic czy podac smoczka. Obiecał że pogadmy iże się wiele rzeczy zmieni. Zobaczymy. Jak nie to mam już wyobrażenie jakby to było bez niego żyć, ciężko ale dałabym radę.

oby się coś zmieniło na lepsze

Napisane przez Lenova

Moja bratowa dziś o 4 rano urodziła synka w przedpokoju nie zdążyła do szpitala , poród trwał 10 min . To drugi synek ,jeden ma roczek

szacun ciekawa jestem, jak się czuje i czy była jakaś widownia, ale pewnie dalej napiszesz, więc nadrabiam

[s i l v e r]

Ewciu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin.

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi dot. odkurzacza i uszek
Nam się zepsuł odkurzacz na dobre. Nie włączył się dziś.... musiał się spalić przez ten KATAREK

Napisane przez nafiyqa

Wrocil z pracy o 15:30, zmeczony (normalne, rozumiem, wstaje ok 5:30). Kuba spal, a TZ polozyl sie obok niego na chwile czym oczywiscie go obudzil :/


To sie wygadalam.

O ku.wa......... faceci......

Napisane przez mikakrolikowa

Witam z podróży właśnie jadą w delegację Jurek urządził pobudki o 4 a o 6 musiałam wyjechać
Nie pisze przed wczoraj dostaliśmy wiadomość o śmierci kolegi i jakoś wybilo mnie to strasznie chłopak 27 lat zostawił żonę i 1, 5 rocznego synka nie wyobrazam sobie ci ona musi przeżywać
To już kolejny z naszych znajomych jak zaszła w ciążę najlepszy kolega tz zmarł na swoim kawalerskim miesiąc przed ślubem ech...
Szaja dziękuję za uwagę odnośnie syropu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O kurde straszne

Napisane przez fewcia

Jeszcze co do TZ. Wiem że już macie pewnie dosyć słuchania a moim Ale zapewniam że on na prawdę istnieje
M. jak się szykuje do pracy rano to jest bardzo cicho. Jeszcze nie zdarzyło się żeby mi Blanke obudził. I jeszcze chciałam Go pochwalić bo wstawał dzisiaj do Małej a ja Spalam cała noc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ło kule bele.... szczęściara

Napisane przez hope01

Fewcia ws. TZ... - wyjdź.

Napisane przez Lenova

Moja bratowa dziś o 4 rano urodziła synka w przedpokoju nie zdążyła do szpitala , poród trwał 10 min . To drugi synek ,jeden ma roczek

masakra

Napisane przez Ifwka

U mnie w takiej rozpisce pisze że właśńie 13-14 miesiac.
Zmykam dzisiaj na pół urlopu, pakuje manatki i wracam do domu, Tż bardzo stęskniony podobno. No zobaczymy.

trzymam kciuki za Was

Napisane przez nafiyqa

Ja mysle, ze TZFEWCIA jest z tej samej gliny ulepiony co nianka SILVER :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez marsi11

Wiecie co? odmówiłam szczepienia wiecie jak pielęgniarki zareagowały?
słuchajcie, ja generalnie nie jestem przeciwnikiem szczepień ale mam przykre doswiadczenia przy pierwszym dziecku i zadecydowaliśmy z mężem że na odre swinke rozyczke nie szczepimy
Poszlam do osrodka a te zaczely wywracac oczami mowic,ze jestem nieodpowiedzialna,ze bede tego zalowac . Powiedzialam,ze mam takie prawo i chce podpisac deklaracje na co one mi powiedzialy,ze tak mi nie dadza do podpisania najpierw mam isc do pediatry na wyklad. Ale sie wkurzylam przeciez wiadomo,ze nie podolam w argumentach przeciwko lekarzowi zresztą nawet nie mam na to ochoty. Wiecie co mam wrażenie,że NFZ musi ładnie płacić za każde szczepienie skoro one nie chce tego tak popuscić. wrrrrrrrrr

brak słów

Napisane przez fewcia

Pociąg opóźniony 120min . Módlcie się o moja cierpliwość.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez LadyWhisper

mlody dalej spi, kurde, budzic go czy nie? 3,5godz juz.....

[elllmi]

buzi, buzi dla Ewci

Napisane przez bokeh

ja pare kg mniej około 66-67 także wiesz nie jestes sama :P

no to o to pare masz mniej do zrzucenia
a co do szczepienia, to ja też nie poszłam od razu po skończonym roczku, choć w przychodni pielęgniarki mi tak zapisały

Napisane przez calawdeszczu

a wczoraj przeżyłyśmy chwilę grozy, bo spadłyśmy razem ze schodów
ja jestem potłuczona, na szczęście Julka mi nie wypadła, bo jedyne o czym myślałam, to zeby jej nie puścić z rąk... nie chce myśleć co by było...

uff, szczęście, że wszystko ok
ja też już zaliczyłam z Filipem wywrotkę na schodach, ale na tyłku zjechałam, więc nie było najgorzej

Napisane przez pstryczek84

oo, nawet na Interii pisza o moich okolicach
ps. uwierzcie ze te zdjecia to i tak sa mega lajtowe miejscami jest o wieeeeele gorzej :/
http://raportdrogowy.interia.pl/news...ac,nId,1098297

fajnie

Napisane przez fewcia

Kochane takiego telefonu ze żłobka bałam się najbardziej.

dobrze, że gorączka spadła, ale wyobrażam sobie jak się musiałąś denerwować

Napisane przez bokeh

I kupiłam jej parę rzeczy w Zarze na przecenie... nie moge wychodzić z domu...

poka, poka, to pozazdroszczę znowu, że Filip nie ejst dziewczynką

[pstryczek84]

Napisane przez bokeh

no ale mi powiedziala, że najwcześniej mam przyjśc pod koniec lutego....

Hmm, moze jej sie cos popitolilo?

fewciu - zdrowka dla Blanki!

[bokeh]

Napisane przez elllmi

buzi, buzi dla Ewci





no to o to pare masz mniej do zrzucenia
a co do szczepienia, to ja też nie poszłam od razu po skończonym roczku, choć w przychodni pielęgniarki mi tak zapisały




poka, poka, to pozazdroszczę znowu, że Filip nie ejst dziewczynką

a masz zamiar zrzucać??

pokażę ale musze cyknąć foto bo nie ze strony kupowałam, tylko w sklepie a online tego nie ma

Napisane przez pstryczek84

Hmm, moze jej sie cos popitolilo?

fewciu - zdrowka dla Blanki!

no nie wiem... juz kiedys mi tak samo mówiła...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wróciłam, było absolutnie rewelacyjnie chcę jeszcze!

Blaneczko Fewciowa, zdrowiej!

[Debrah]

Jeeestem. 1:0 dla mnie, jedno zaliczenie na 4.5 - z głowy
W niedzielę jeszcze jedno, no a potem cała sesyja

Zaraz nadrobię, mignęło mi tylko że Bokeh buszowała w Zarze - poka poka:P

[hje]

Napisane przez fewcia

Mąż mówi że jak stoje bokiem to mnie nie widać więc nie wie o co mi chodzi.

Napisane przez sylwietta1988

Hej, mały przespał cała noc, wietrze w tym podstep

Pola też

Napisane przez fewcia

Jeszcze co do TZ. Wiem że już macie pewnie dosyć słuchania a moim Ale zapewniam że on na prawdę istnieje
M. jak się szykuje do pracy rano to jest bardzo cicho. Jeszcze nie zdarzyło się żeby mi Blanke obudził. I jeszcze chciałam Go pochwalić bo wstawał dzisiaj do Małej a ja Spalam cała noc

A to mój przynajmniej w tym jest podobnym Jak wstaje do pracy, to nawet lampki nocnej nie zaświeca, tylko telefonem sobie świeci po szafkach

Napisane przez mala_19kw

U nas to samo.... i jeszcze głupio pyta:"to ja spałem?" Nieeeee.

U nas 3 noc pod rząd cała przespana Oby tak zostało bo ostatnio potrzebuje snu.

Ja też tak czasem mam

Oby tak dalej

Napisane przez Lenova

Moja bratowa dziś o 4 rano urodziła synka w przedpokoju nie zdążyła do szpitala , poród trwał 10 min . To drugi synek ,jeden ma roczek

Gratulacje!

Napisane przez bokeh

AHa mialłam Wam jeszcze pisac jak przedwczoraj byłam u lekarki z tymi uszami H. to pytałam o szczepionke i ona powiedziała że w ogóle najwczesniej to pod koniec lutego.... nie wiem czemu jedne z Was miały od razu a ona powiedziała że 13-14 miesiąc

Też jestem zdziwiona, nawet w książeczce jest napisane, że w 13-14 miesiącu

Napisane przez hope01

Tak. W syropku: Sansovit Calcium się nazywa

Yep

Napisane przez nafiyqa

INSOLITO, pytalas ile Kuba spi w dzien.
2 razy po 40min lub po godzinie, takze wydaje mi sie, ze to nie duzo...

A ja właśnie nie wyobrażam sobie, że Pola miałaby spać 2x1 godz. Ona by wtedy chyba o 2 w nocy chodziła spać
Jak dwie drzemki, to max po 40 minut, jak jedna to do 1,5h, chyba że przed południem, to 2h

Cała, dobrze, że nic poważnego Wam się nie stało

Ewcia, sto lat i daj mamie pospać!

Pisałam Wam o Tymku z grudniowego wątku i na razie zeszła mu opuchlizna z oczu (), widzi już i ogólnie odzyskał humor

[s i l v e r]

Napisane przez calawdeszczu

a wczoraj przeżyłyśmy chwilę grozy, bo spadłyśmy razem ze schodów
ja jestem potłuczona, na szczęście Julka mi nie wypadła, bo jedyne o czym myślałam, to zeby jej nie puścić z rąk... nie chce myśleć co by było...

o matko! dobrze że nic złego się nie stało

Napisane przez pstryczek84

nie wiem czy doczytalas - to juz bylo na noc

ŁAŁ! U nas NIGDY tak się nie zdarzyło

Napisane przez fewcia

Kochane takiego telefonu ze żłobka bałam się najbardziej.

Jejku mam nadzieję że gorączka już nie wróci. Bidulka mała.
Buziaczek od cioci

[meduzza]

Ewciu sto lat!!

Cala-chwila grozy ale dobrze, że wybrnelyscie. Twoja Julka coraz bardziej do Ciebie podobna

Fewciu ale przykro, ze akurat dzis tak Blanke zmoglo... zdrowka

Marsi a mogę wiedzieć jakie mieliscie doswiadczenia ze szczepieniem przy Samuelu?

Zjadlam kebaba, pije somersby i odlatuje powoli, cos mnie wypompowal ten dzien.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[s i l v e r]

Napisane przez Debrah

Jeeestem. 1:0 dla mnie, jedno zaliczenie na 4.5 - z głowy
W niedzielę jeszcze jedno, no a potem cała sesyja

Zaraz nadrobię, mignęło mi tylko że Bokeh buszowała w Zarze - poka poka:P

super!

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez meduzza

Zjadlam kebaba, pije somersby i odlatuje powoli, cos mnie wypompowal ten dzien.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Myśmy z tżtem też właśnie zjedli kebaba

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez meduzza

Marsi a mogę wiedzieć jakie mieliscie doswiadczenia ze szczepieniem przy Samuelu?


Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Marsi, przyłączam się do pytania

[insolito]

Napisane przez fewcia

Kochane takiego telefonu ze żłobka bałam się najbardziej. W przeciągu 40 min dostałam trzy telefony. Pierwszy : stan podgorączkowy - 37.5, drugi 38,3 st, trzeci 39,2st. Siedziałam w pociągu jak na szpilkach, a ten maszynista tak wolno jechał
Jak wpadłam do żłobka, to już trwał bal, ale Blanki na nim nie było Poszła na górę, a Ona leżała wtulona w ciocię, ledwo na oczka patrzyła Aż mi się łzy w oczach zakręciły
Tak się cieszyłam, że zdążę na bal, że posiedzę z Malutką troszkę, a Ona biedna taka gorączka Schodziłyśmy na dół, zobaczyła, że dzieci tańczą, to też zaczęła mi na rękach tańczyć Weszłyśmy na chwilkę, bo ciocie chciały zdjęcia Jej zrobić, żeby miała pamiątkę. Wróciłam do domu, podałam nurofen, gorączka szybko przeszła, nie wróciła jak na razie. Żadnych objawów innych nie ma, więc albo zęby albo trzydniówka



Załatwić się udało, ale nie obyło się bez moich nerwów
Dziękuję, będę pamiętać





mało brakowało, oczywiście świadectwa nie było i ja, laik kadrowy, musiałm tłumaczyć co znaczy zwrot "wymiar urlopu wykorzystany w roku, w którym ustąpił stosunek pracy"

U nas taka gorączka na zęby była, szły 3 naraz i trwała 5 dni Buziaki dla Blanusi

Co to za ciele mele w tej Twojej byłej pracy Toć taki zwrot to nawet ja rozumiem Mam nadziję, że to już ostatni raz Ci nerwy zszargały

Napisane przez bokeh

o


byłam dzis na sushi Hania jadla troche ryzu z sushi i zamowiłam jeszcze taką lekką zupkę z pierożkami to tez jej dalam chlipnąć


I kupiłam jej parę rzeczy w Zarze na przecenie... nie moge wychodzić z domu...

A Piotr dziś łososia pieczonego wcinała Zjadł połowę tego co ja bym zjadła więc jak na niego o super
Poka zakupy

Napisane przez elllmi

poka, poka, to pozazdroszczę znowu, że Filip nie ejst dziewczynką

I ja znaczy, że Piotrek nie baba

Napisane przez Debrah

Jeeestem. 1:0 dla mnie, jedno zaliczenie na 4.5 - z głowy
W niedzielę jeszcze jedno, no a potem cała sesyja

Zaraz nadrobię, mignęło mi tylko że Bokeh buszowała w Zarze - poka poka:P

Pięknie

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez s i l v e r

Myśmy z tżtem też właśnie zjedli kebaba [COLOR="Silver"]

Też bym zjadła, ale ni mam


Mój Tż tez taki najgorszy nie jest. Rano jak wychodzi do pracy to cichaczem, że nic nie słyszymy I zawsze rano jak jest w domy( nawet jak na noc na 12 godz do roboty idzie) to bierze małego o której by nie wstał i zajmuję się nim , a ja śpię czasami do 10-11 No i zakupy nam robi Ale ma też wady nie to co TżFewci i TżLady

[elllmi]

Napisane przez bokeh

a masz zamiar zrzucać??

no jasne, że mam zamiar, już po porodzie od razu miałam i jakoś mi tak zeszło rok
a tak na serio, to muszę, bo źle się czuję, tylko za cholerę jasną nie mogę się zmobilizować teraz już któryś raz z kolei postanawiam sobie, że nie jem słodyczy (od jutra), no ale poza tym trzeba coś jeszcze robić;
jeden jedyny raz się tak zmobilizowałam i trzymałam dietę, wszyscy byli w szoku, że się tak zawzięłam; schudłam 10kg i było mi super, tylko dieta dupna była (dukana), zaczęły mi się sypać włosy i paznokcie, olałam i wszystko wróciło
także ten tego poszukuję cudownego sposobu

Napisane przez Debrah

Jeeestem. 1:0 dla mnie, jedno zaliczenie na 4.5 - z głowy

Napisane przez insolito

A Piotr dziś łososia pieczonego wcinała Zjadł połowę tego co ja bym zjadła więc jak na niego o super

Filip też uwielbia łososia, ostatnio mu ze szpinakiem zrobiłam i ciągle tylko ama ama i ama ama