Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części naszego wątku?
Mama czeka na mój kroczek, a ja właśnie kończę roczek 10 23,81%
Pierwsze kroki, pyszny soczek, a ja właśnie kończę roczek 1 2,38%
Wczoraj raczki, dzisiaj kroczki, obchodzimy nasze Roczki 10 23,81%
Dziś ogłoszę co już wiecie, mamy najlepszych Roczniaków na świecie 3 7,14%
Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem 13 30,95%
.Mamy szalone, dzieci ubrudzone, Roczek już nam mija, a kurator nas dobija 2 4,76%
W domu brudno, zrobić kroczka jest mi trudno, mama tym się nie przejmuje i już "Roczek" mi szykuje 3 7,14%
nie zmieścił się tutaj, więc albo odpada albo modyfikacja 0 0%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-12, 17:38   #661
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Dzien dobry

my po urodzinkach bylo bardzo fajnie, mala ani razu sie nie obudzila a nikt nie chodzil na paluszkach i kazdy normalnie rozmawial wiec super rzeczywicie tak jak mowi tz jak ma spac to bedzie spala a propo malej chyba ma jakis dziwny etap teraz.. jak myje sobie zeby i ona to widzi to zaczyna plakac histerycznie, to samo jak ktos smarka, jak sie dmucha w wiatraczek i jak widzi pralke gdzie jak byla mala to od zawsze smigala ze mna do pralni i nawet zasypiala tam :P zwiedza wszystkie pokoje, lize mi parkiet a jak sie czolga to robi sobie przyczepnosc dmuchajac sline :P dwojka lewa gorna juz lada moment wyjdzie i poki co ida nam bezobjawowo twu twu dodaje pare fotek i ulubiona pozycja Natki

aaa na urodziny dostala sweterek, kwiatka, 200 koron i szczotke do kibla bo mi moja tesciowa zlamala w piatek fotka Tortu nieudanego bobita smietana z tego wyciskacza sie rozpuscila ale byl pyszny tortille male bo male tortille kupilam ale tez mniam z sosem czosnkowym no i drineczek
narobilas smaka tymi pysznościami!!!

A i wszystkiego najlepszego kochana!!!

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
Dzięki laski za pomoc poczytałam i wezmę chyba tą
ELECTROLUX EWF 1276GDW
ja mam Elektroluxa, aczkolwiek ladowaną od góry. Jestem z niej zadowolona.. Ale w sumie pralka jak pralka, pierze, malo zuzywa prądu i wody, nie rdzewieje, nie psuje się (tfu tfu)..

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Fajnie że już lepiej. A co tak Sofcię meczy? Ząbki??




Moja mama była X lat temu u dietetyka. Prawda jest taka, że była bardzo zdesperowana i dlatego się zdecydowała. Pomogło.

Ja nigdy nie miałam takiej potrzeby więc się nie wypowiem.
Ale tak sobie myślę, że z jednej strony coraz więcej jest ludzi otyłych i z problemami - np cukrzyca. Z drugiej strony ludzie mają coraz mniej pieniędzy a wizyta u dietetyka wiąże się z kosztami, bo myślę że taka wizyta to potrzebna jest w ilości większej niż 1...



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
a mi się wydaje ze ludzie mają coraz więcej pieniędzy... ogólnie jednak ludzie się bogacą.. To co kiedyś bylo luxusem dzisiaj robi sie standardem...Chociazby zobacz ile samochow rok rocznie przybywa...

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
chlapanie to był dzisiejszy hit polowa swietnych zdjęć poszla do kosza, bo mloda mi zalala obiektyw z tego co zauwazylam to u nas dzieci placza glownie ze zmeczenia, bo nie spia przed zajeciami. czasami placza tez z nudy wystarczy jakas zabawka i większe zaangażowanie ze strony rodzica hehe.
nowe maluszki - bo nagle jest w ich zyciu rewolucja i mama oddaje je w ramiona taty
u mnie na zajęciach plakał jeden chlopczyk... nie wiem czy byl po prostu trudnym dzieckiem czy rodzice tacy...ja to nazywam "srają" ze coś się stanie, ze się zdenerwuje, ze mu się nie spodoba, oj oj oj kochanie choc tutaj, nie spodobalo się czemu, oj oj... i zawsze na zajęciach oboje rodzicó w wodzie, chociaz tylko jeden rodzic uczestniczy....

A i czasami ktos zaplakal jak nurkowal i się wody napil...


Magi-
co do zmiany pracy.. Ja bym się nie babrala w zmianę branży.studia, kursy, . tzn tak zupelnie z asystenta na kosmetyczke.. Za duzo masz teraz na glowie (rodzina) zeby się w to bawic.. no chyba ze to jest twoje wielkie marzenie i chcesz się w tym spelnic...

Po pierwszez nie wiesz czy jak wrocisz nawet i po 2 ciazy to czy CIę wywalą??? Może bedzie się dalo pokombinować, wziąść z buta 7/8 etatu- wtedy CIę nie mogą zwolnic przez rok i przez ten rok zdobyć ich zaufanie ...I wtedy wcale bys się nie musiala przebranżowywać...

Ogólnie nie jest tak, że jak zmieniasz o ile będziesz zmieniac pracę to tylko na dokladnie taką samą....Nawet jak znalazłabyś w innym banku dokladnie to samo stanowisko to i tak muszą CI powiedzieć co i jak, bo tam na pewno są inne raporty, co innego się przedstawia, inne miary można badać itp..

Ja jestem statystykiem, ze specjalnoscia badania rynku i pracuje w badaniach rynku.. wiec ogólnie robie to co się wyuczylam... Ale wcześniej pracowalam w dziale IT.. Jeszcze przed ciążą intensywnie chcialam zmienic pracę i szukalam w badaniach rynku po stronie klienta, w dziale sprzedaży, marketingu, merchandisingu, logistyce... Dużo zależy co w CV napiszesz.. Ogólnie jest zasada, że nie wysyła się CV takiego jednego po prostu.. tylko pod kazdo ogłoszenie robi się CV oraz list motywacyjny.. zeby idealnie pasował..

Teraz na rynku ważna jest elastycznąść, umiejętność adaptacji, szybkość przyuczenia się do nowych rzeczy, u mnie w branży zawsze byl ważny język angielski, dobra znajomośc excela i programow branzowych... przed każdą rozmową dobry research czym się dana firma zajmuje, dokladne poczytanie co się robi na takich stanowiskach...

To ze pracowałaś w banku nie skreśla CIę zebyś pracowała zupełnie w innej branży np. farmaceutycznej w dziale sprzedaży, marketingu, w raportach dla zarządu.... raporty robić umiesz.. umiesz analizować dane... tylko to trzeba dobrze sprzedać..najwyżej mozesz zacząć z niższego stanowiska niz jesteś obecnie... chociaz to nie jest konieczne...
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 17:39   #662
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
dobra, to tak zebyscie zeszly na ziemie i żeby Ash nastawila się na to, co czeka ja po powrocie do domu taaadam ZIMA
na 3cim zdjeciu mistrz drugiego planu

oczyska
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 17:50   #663
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
na 3cim zdjeciu mistrz drugiego planu
hehe nasz tatuś? Nela dopingowala odsniezanie
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 17:51   #664
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
hehe nasz tatuś? Nela dopingowala odsniezanie
taa? hehe a juz mialam napisac ze biedny pan, bo go pewnie zona wyslala zeby odsniezyl auto
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 18:02   #665
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
taa? hehe a juz mialam napisac ze biedny pan, bo go pewnie zona wyslala zeby odsniezyl auto
mniej wiecej tak to było
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 18:22   #666
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
http://zpierwszegotloczenia.pl/przep...pty-dla-dzieci tylko takie ładne nie wychodzą, tzn troche rozlazłe są ale dobre!

Dzięki spróbujemy

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
narobilas smaka tymi pysznościami!!!

A i wszystkiego najlepszego kochana!!!



ja mam Elektroluxa, aczkolwiek ladowaną od góry. Jestem z niej zadowolona.. Ale w sumie pralka jak pralka, pierze, malo zuzywa prądu i wody, nie rdzewieje, nie psuje się (tfu tfu)..



a mi się wydaje ze ludzie mają coraz więcej pieniędzy... ogólnie jednak ludzie się bogacą.. To co kiedyś bylo luxusem dzisiaj robi sie standardem...Chociazby zobacz ile samochow rok rocznie przybywa...



u mnie na zajęciach plakał jeden chlopczyk... nie wiem czy byl po prostu trudnym dzieckiem czy rodzice tacy...ja to nazywam "srają" ze coś się stanie, ze się zdenerwuje, ze mu się nie spodoba, oj oj oj kochanie choc tutaj, nie spodobalo się czemu, oj oj... i zawsze na zajęciach oboje rodzicó w wodzie, chociaz tylko jeden rodzic uczestniczy....

A i czasami ktos zaplakal jak nurkowal i się wody napil...


Magi-
co do zmiany pracy.. Ja bym się nie babrala w zmianę branży.studia, kursy, . tzn tak zupelnie z asystenta na kosmetyczke.. Za duzo masz teraz na glowie (rodzina) zeby się w to bawic.. no chyba ze to jest twoje wielkie marzenie i chcesz się w tym spelnic...

Po pierwszez nie wiesz czy jak wrocisz nawet i po 2 ciazy to czy CIę wywalą??? Może bedzie się dalo pokombinować, wziąść z buta 7/8 etatu- wtedy CIę nie mogą zwolnic przez rok i przez ten rok zdobyć ich zaufanie ...I wtedy wcale bys się nie musiala przebranżowywać...

Ogólnie nie jest tak, że jak zmieniasz o ile będziesz zmieniac pracę to tylko na dokladnie taką samą....Nawet jak znalazłabyś w innym banku dokladnie to samo stanowisko to i tak muszą CI powiedzieć co i jak, bo tam na pewno są inne raporty, co innego się przedstawia, inne miary można badać itp..

Ja jestem statystykiem, ze specjalnoscia badania rynku i pracuje w badaniach rynku.. wiec ogólnie robie to co się wyuczylam... Ale wcześniej pracowalam w dziale IT.. Jeszcze przed ciążą intensywnie chcialam zmienic pracę i szukalam w badaniach rynku po stronie klienta, w dziale sprzedaży, marketingu, merchandisingu, logistyce... Dużo zależy co w CV napiszesz.. Ogólnie jest zasada, że nie wysyła się CV takiego jednego po prostu.. tylko pod kazdo ogłoszenie robi się CV oraz list motywacyjny.. zeby idealnie pasował..

Teraz na rynku ważna jest elastycznąść, umiejętność adaptacji, szybkość przyuczenia się do nowych rzeczy, u mnie w branży zawsze byl ważny język angielski, dobra znajomośc excela i programow branzowych... przed każdą rozmową dobry research czym się dana firma zajmuje, dokladne poczytanie co się robi na takich stanowiskach...

To ze pracowałaś w banku nie skreśla CIę zebyś pracowała zupełnie w innej branży np. farmaceutycznej w dziale sprzedaży, marketingu, w raportach dla zarządu.... raporty robić umiesz.. umiesz analizować dane... tylko to trzeba dobrze sprzedać..najwyżej mozesz zacząć z niższego stanowiska niz jesteś obecnie... chociaz to nie jest konieczne...


Masz rację - to co kiedyś było luksusem dziś jest standardem ale wg mnie nie wynika to z bogacenie się ludzi a z tego, że świat idzie do przodu, czasy się zmieniają, technika się zmienia i dostęp do rzeczy o których piszesz jest nieporównywalnie łatwiejszy niż kiedyś. Ceny też są nieporównywalnie niższe.

Wg mnie ludzie mają coraz mniej pieniędzy, a piszę to jako przedsiębiorca, który z tego powodu był zmuszony zamknąć interes.
Mieliśmy przez 10lat sklep spożywczy. Od jakiś 2 lat zaczynało robić się kiepsko. Liczba klientów spadła, wszyscy jednak dzisiaj biegną za tańszym i siedzą w marketach. Nie dziwi mnie to wcale bo sama tak teraz robię. Nieskończoną ilośc razy wysluchiwałam jakie drogie to, tamto, że opłaty coraz wyższe, ceny rosną i to niewspółmiernie do wzrostu rent/emerytur/wypłat.
Z drugiego punktu widzenia branży odzieżowej też nie jest kolorowo. Tutaj znów zdecydowanie za drogie są czarne spodnie na kant, ładnie odszyte, polskiej jakości, z dobrego materiału za 59zł.
Więc śmiem twierdzić że społeczeństwo ubożeje a to co oni nam w tv podają o średniej pensji to nie wiem o co kaman :/

Z trzeciego punktu widzenia licencjonowanego pośrednika w obrocie nieruchomościami też twierdzę to samo. Oczywiście, na rynku jest wielka konkurencja co zawsze przedkłada się na zmniejszenie wynagrodzenia/klientów no ale znów tutaj spotykało mnie to samo. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa a raczej jej brak...



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 18:27   #667
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
pociesz się tym, ze czasami zjada wszystko. Nela gloduje pelna para w ciągu dnia jedynie owoce albo jak cos uda mi się ukradkiem wsunąć jej do buzi...wieczorem i w nocy nadrabia mlekiem. znow budzi się w nocy



ja zostawiam, jak bardzo broi klade się na lozku obok i czuwam. sciąganie daje sredni efekt, bo Paulina dostanie komunikat - mama przyjdzie, wystarczy wystawić glowe
A widzisz, nie napisałam ci moich sposobów
1. dać do ręki coś do zabawy np. łyżeczka
2. dać do ręki niekapek z wodą
3. dać do ręki skórkę od chleba
No i jak otwiera paszczę żeby to włożyć do buzi to kombinować żeby wcisnąć łyżeczkę z jedzeniem
Sposób który raz zadziałał (z serii zrozumieć dziecko) to nie chciała jeść łyżeczką plastikową to dałam na naszej zwykłej i zajadała. Żeby nie było, wymieniłam w międzyczasie na plastik i buzia zamknięta, na metalową otwarta

Wiesz, masz rację, będzie sygnał, że ktoś przyjdzie. Ja nie siedzę obok tylko zostawiam samą w pokoju i włączam wideonianię i mam ubaw po pachy w pokoju obok
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
hehe to akurat było napisane zartem z ta "nauka placzu" :P u nas lekiem jest "idziemy do zoo" - wystarczy zanucić
Jak ja ci zazdroszczę znajomości piosenek dla dzieci, ostatnio w jej płaczu z braku pomysłów śpiewałam jej nawet "ona tańczy dla mnie"
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-12, 18:53   #668
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
booooskkka
ja na swoim zadupiu nie mam blisko basenu , gdzie prowadzone są tego typu zajęcia, a jechać godzinę samochodem to dla mnie zbyt duże wyzwanie teraz,zeby wszystko pogodzić a szkoda, bo jak czytam Twoje basenowe recenzje to aż podskakuje z podekscytowania, juz sobei yobrażam jak mój Kubi też skacze do wody, i też nurkuje i też chlapie wodą po Nelci widać,ze zadowolona



współczucie, ja to teraz wszystko na zęby składam




ee coś moze nei miał chęci, albo tak jak mówisz, może na dziąsełka działało


miłosć do kotów to chyba każde dziecko ma to babcia test oblała


yhmmm mam to samo, albo Kuba śpi , to ja np. biegam sprzątam,a jak zaczne karmić to mnie taaakie pragnienie ogarnia, a najbardziej wtedy jak nie ma męża w domu i nie ma mi kto podać z jedzeniem tak samo, przypominam sobei czasami wieczorem, ze ja od śniadania nic nei zjadłam


jak dobrze mieć brata


haha



mój to samo to cycoholik jakich mało Patrzy sie Twój na cyce jak chce jeść? bo mój jest taki cwany,ze jak chce cyca to patrzy się centralnie mi na biust i jęczy

A ja mam wesele w ostatnia sob. września i boję się co to będzie, moze uda się odstawić
albo chociaż nauczy sie spaćw nocy zebys mogla pobalować

Cytat:
Napisane przez modro Pokaż wiadomość
deb, a Ty pracujesz w kadrach? Czy zajmujesz się też naliczaniem płac?




marchewka, ja też jestem przerażona powrotem do pracy. U nas nie ma zasypiania jak nie ma cycka w paszczy. Gdyby nie to to wróciłabym do pracy na część etatu, a tak to nawet nie mogę na zakupy normalnie wyjść. Nie wiem, czy to samo minie, nie chcę jej tego oduczać przy wrzaskach i płaczu. Nie mam pomysłu, co z tym dalej robić.

Co do jedzenia i marudzenia - ja przeniosłam poranną kaszkę na wieczór, choć wydawało mi się, że będzie zbyt zmęczona, żeby zjeść. Ale nie, rano nie miała apetytu po cyckowaniu nocnym, łapała łyżeczkę, wszystko było ufajdolone, wieczorem idzie nam o wiele lepiej. Daję jej gdzieś tak koło 18-stej, pół godz. później kąpię, szybki cyc i usypianie.



magiusa, a Ty tak ładnie schudłaś i tę dietę miałaś już po porodzie czy jakoś wcześniej wcześniej?

Obkupiłam młodą w obiadki i deserki rano w lidlu
co do kaszki to musze jutro spróbować...

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
mi zlecialo sporo kg i brzuch tez. no moze nie jest idealny, ale zadowalajacy. niebardzo mialam czas na jakiekolwiek cwiczenia, dlatego po prostu staram sie wciagac brzuch jak tylko sobie przypomne. to chyba najlepiej dziala

tez musze przyznac ze wciaganie brzucha dobrze działą!!


Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Ojoj biedny maluch. Jak widać pasy to podstawa jak dzieć siedzi. W sumie taki upadek to może się źle skończyć...

Co do przepuszczenia w kolejkach... Panuje wszechobecna znieczulica :/ jak byłam w ciąży to może z 2x mnie ktoś przepuścił. A tak to udawali że nie widzą :/
Jak byłam z Bartem na zakupach i stałam w kolejce to dopiero jak się rozdarł to mnie ludzie przepuścili :/ kultury zero!!!!


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk


Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
na razie nie szukam bo nie mam co z Przemkiem zrobić. aczkolwiek jakbym znalazła pracę od 2 tyś do łapki to pomyślałabym nad nianią. ale nie liczę na takie szczęście
ogólnie szukam czegokolwiek tzn będę szukać ... może na razie poza ulotkami i telemarketingiem itp. jakakolwiek praca biurowa, zzl, sklepy .... najchętniej pracowałabym w agencji pośrednictwa pracy, miałam tam praktyki i niesamowicie mi się podobało, ale tam chcą z doświadczeniem



omg
u nas taka jedna jest luzem, w przedpokoju, właśnie zleciłam mężowi naprawę




Przemek też uwielbia risotto ze słoiczka, nie nadążam z nabieraniem na łyżeczkę



ale dlaczego nie chcesz na siedząco? tzn co Ci przeszkadza w tym że nie będzie chciał na leżąco jeździć?ja bardzo długo Przemka woziłam półleżąco, prawie pół roku, bo nie siadał, teraz już zaczyna sam siedzieć powoli więc wożę go na siedząco bo więcej widzi. ale nie protestuje jak go kładę tylko właśnie zasypia, a ja wolę żeby mi w domu spał



mnie kilka razy przepuszczali. W Biedrze kiedyś, ale miałam może z 2 rzeczy w ręce, i choćby dziś, Przemka zostawiłam przed sklepem (ale drzwi były otwarte, i nie było to na chodniku tylko na dwóch schodkach prowadzących do sklepu, i zastawionych straganami jeszcze, tam wciągnęłam bo w sklepie bardzo ciasno i ciągle go widziałam) i jakaś babka przepuściła mnie no ale to się rzadko zdarza.
ale przy przejściach dla pieszych często się samochody zatrzymują jak stoję z wózkiem


mam pytanie a propos BLW. nie stosowałam tego nigdy wcześniej, wiadomo, czasem tam dostał jakieś kawałki banana do pysia czy coś tam. dziś mieliśmy brokuła, ziemniaczki i mięsko na obiad więc też dostał, na małym talerzyku w małych kawałeczkach. w ogóle nie wiedział że może to wziąć do pysia, jadł tylko go karmiłam a tak się bawił a w końcu miał jakieś większe kawałki to wszystko zwymiotował :P wszystkie dzieci tak zaczynają? ;> myślałam że chociaż załapie że może sam jeść ....
A propo przepuszczania.. Musze przyznać ze to dużo od nastawienia chyba zależy Ja jestem nastawiona ze mnie absolutnie nigdzie nie przepuszczą i się co raz pozytywnie zaskakuje..

Kilka razy jak bylam w biedrze z chustą to mnie przepuscili i ktoś z koleiki wypakował zakupy, a potem jakas inna osoba wzięła i mi je pomogła zapakować do torby... Mam nadzieje ze nie dlatego ze wyglądam na jakąs mega nieporadną tylko ze czują do mnie pewną empatie... hehe

Czesto teżjak wychodzę z klatki i spotykam jakiegoś mężczyznę to mi pomaga po schodach znieść wózek...

Także muszę przyznać ze zdarzają się ludzie z dobrym serduszkiem na tym świecie

Zdarzają się też buraki co to mi zatrzasną drzwi przed nosem i omało mi dziecka nie zabiją.. ale staram się ich wyrzucac szybko z pamięci...
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 19:04   #669
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
A widzisz, nie napisałam ci moich sposobów
1. dać do ręki coś do zabawy np. łyżeczka
2. dać do ręki niekapek z wodą
3. dać do ręki skórkę od chleba
No i jak otwiera paszczę żeby to włożyć do buzi to kombinować żeby wcisnąć łyżeczkę z jedzeniem
Sposób który raz zadziałał (z serii zrozumieć dziecko) to nie chciała jeść łyżeczką plastikową to dałam na naszej zwykłej i zajadała. Żeby nie było, wymieniłam w międzyczasie na plastik i buzia zamknięta, na metalową otwarta
hehe, u nas buzia jest zamknieta, chyba ze przyniosę słoiczek z deserem :P wtedy je. już nawet probowalismy jej dawac na zmiane, raz obiad raz deser...ale ze srednim rezultatem jutro dodam do kaszki owoce, bo do tej pory jadla sama, wiec pewnie ja wsunie. gorzej z obiadem...najwyżej zblenduje kurczaka z odrobina warzyw i wrzuce to do jabłka :P
aaa i wcześniej jeszcze spróbujemy znow podac ulubione słoiki po 4 mies. - szpinak, dynia. może tak ja zmotywuje. nadal obstawiam, ze to bolace dziasla, wiec może problemem sa grudki.

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Wiesz, masz rację, będzie sygnał, że ktoś przyjdzie. Ja nie siedzę obok tylko zostawiam samą w pokoju i włączam wideonianię i mam ubaw po pachy w pokoju obok
Jak ja ci zazdroszczę znajomości piosenek dla dzieci, ostatnio w jej płaczu z braku pomysłów śpiewałam jej nawet "ona tańczy dla mnie"
http://www.youtube.com/watch?v=rXz-hKkUvoM odpal raz i tez będziesz znala
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 19:20   #670
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
hehe, u nas buzia jest zamknieta, chyba ze przyniosę słoiczek z deserem :P wtedy je. już nawet probowalismy jej dawac na zmiane, raz obiad raz deser...ale ze srednim rezultatem jutro dodam do kaszki owoce, bo do tej pory jadla sama, wiec pewnie ja wsunie. gorzej z obiadem...najwyżej zblenduje kurczaka z odrobina warzyw i wrzuce to do jabłka :P
aaa i wcześniej jeszcze spróbujemy znow podac ulubione słoiki po 4 mies. - szpinak, dynia. może tak ja zmotywuje. nadal obstawiam, ze to bolace dziasla, wiec może problemem sa grudki.



http://www.youtube.com/watch?v=rXz-hKkUvoM odpal raz i tez będziesz znala

Ojj to fakt
U nas ja nucę, mój TŻ i nawet moja mama
Rodzinna piosnka się zrobiła


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 20:03   #671
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość

Deb
- a jak w koncu z tym fotelikiem?? Kto zamontowal??
Mąż zamontował, ale wojna była o to. Godzinę spędził przy aucie, ale stwierdził że zajęło mu to 10 minut tylko potem coś tam grzebał innego

A w czym podajesz tego amarantusa czy jak mu tam ?

Ciekawe czy zdążę nadrobić...Helenę mąż usypia, ale słyszę jej jęki.
Chyba męczy ją ta druga dwójka - coś wyjść nie może, niby jest pod skórą ale jeszcze nie wyszła, a poprzednie od razu na następny dzień się wybijały.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
może maść oczna z depantenolem ? ja używalam jak mnie Nina drapła Corneregel, zaleczylo się szybko. (tylko to chyba na recepte jest)



heheh, nie! Emiraty jako light islam zostawiłam sobie na później. Także pisz, pisz

Czy tylko ja jedyna jestem malo wrażliwa na placz swojego dziecka Nina tak często ryczy, wymusza i robi afere z niczego że juz przywykłam Uwielbiam ten jej satysfakcjonujacy usmiech jak juz wyłudzi noszenie na rekach.. a łzy-grochy jeszcze nie wyschły
ja to jestem wrażliwa, dzisiaj poleciały nam łzy - pierwszy raz w domu! wcześniej zdarzyło się to tylko przy pierwszym szczepieniu i w szpitalu przy pobieraniu krwi.
Moje dziecko dzisiaj prawie godzinę z gołymi nogami latało bo tak płakała przy ubieraniu rajstopek że nie mogłam tego słuchać

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Hump - kciuki za szybki powrót do zdrowia dla Ignaśka! no i oczywiście jutro wychodzicie do domku!!!

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Hej, co do zabawek to my zaczynamy z duplo. Wszystkie trzy dziewczynki sa zafascynowane tymk klockami a elementy nie sa za male dla dla Sofii wiec to zabawki na lata. Mamy zamiar kupic sorter duplo po powrocie.
Marchewka brawo dla Wojtusia! Sofia robi to samo i jestem mega dumna
Za nami nocka koszmar. Sofia miala goraczke w nocy... Nie wiem jak wysoka bo nie budzilam siostry TZ po termometr ale byla rozpalona. Zaaplikowalam czopka i po pol h juz byla normalna. Ale katar ma zielony, boje sie, ze to infekcja bakteryjna ale Kaylin ktora sprzedala Sofii bakcyla tez miala etap zielonego kataru i przeszlo. Nie wiem czy brac ja do lekarza czy wstrzymac sie i ewentualnie pojsc w pt po powrocie do domu...

Sent from my XT1032 using Tapatalk
O jakich duplo piszecie? nie znam się zupełnie na lego i nie wiem co na początek kupić.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
super, że obyło się bez płaczu, u nas noł łej
mam nadzieję, że tak będzie już zawsze 30 minut to nie tak długo
cieszę się, że nie jestem sama
brawa dla Wojtusia


U nas klocki, kubeczki, czasem zabawi się organkami, lubi też po prostu wywalać zabawki ze skrzyni


Chwalę się jeszcze tutaj
Kupiliśmy dziś fotel dla Bartka , miał być BeSafe iZi Kid, stanęło na Combi
Babeczka nam go zamontowała (masakra, umęczyła się okropnie , M. jej pomagał dociągać pasy) i siedzi jak skała, nic go nie ruszy
Myślałam, że będę musiała siedzieć z przodu jak jakaś sardynka w puszce a okazało się, że mam jeszcze więcej miejsca niż miałam tak, że możemy wozić dwójkę dzieci w takich fotelach w naszym samochodzie
za zakup fotelika
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-12, 20:07   #672
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
hehe, u nas buzia jest zamknieta, chyba ze przyniosę słoiczek z deserem :P wtedy je. już nawet probowalismy jej dawac na zmiane, raz obiad raz deser...ale ze srednim rezultatem jutro dodam do kaszki owoce, bo do tej pory jadla sama, wiec pewnie ja wsunie. gorzej z obiadem...najwyżej zblenduje kurczaka z odrobina warzyw i wrzuce to do jabłka :P
aaa i wcześniej jeszcze spróbujemy znow podac ulubione słoiki po 4 mies. - szpinak, dynia. może tak ja zmotywuje. nadal obstawiam, ze to bolace dziasla, wiec może problemem sa grudki.



http://www.youtube.com/watch?v=rXz-hKkUvoM odpal raz i tez będziesz znala
Idziemy do zzoooo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 20:33   #673
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Magiusa - za 8 miesięcy!

Dzięki dziewczyny za zainteresowanie moją wrzaskusią Kochanie jesteście
Wydaje mi się, że to zęby ją męczą..no przynajmniej taką mam nadzieję, że to to a nie jej paskudny charakter

Diabli - biedna Nelusia...prędzej czy później wszystkie dzieci to czeka. Nela szybko się teraz rozwija więc było to nieuniknione Ale dzielna jest! Brawo
Ech z tą rozpaczą...u nas to samo z bułką się dzieje. Ja na zawał schodzę jak ona mi się krztusi ale mimo to pcha wielkie kawałki do buzi.

A dzisiaj dostała wafelek ryżowy z hippa i oczywiście też musiała sobie pół wpakować i się krztusić

Najśmieszniejsze jest to, że np. listy, śrubkę, łańcuszek - no wszystko co nie nadaje się do jedzenie od razu ląduje w buzi, ale jak jej daje kawałek bułki to ogląda go z każdej strony przez równe 15 minut przed posmakowaniem

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
u nas nie było gaga jeszcze, więc tata musi poczekać jeszcze no i mam nadzieję że ten przesąd się sprawdzi i następna będzie córcia

kurde za wcześnie stwierdziłam ze jest dobrze, znowu była mega wodnista kupa na pół bodziaka, więc znowu stwierdzili że podłączą kroplówę. także zabawa przewodem trwa, nowe umiejętności się ładują i czekamy na wyniki badań co dalej

widziałyście szalonego brokuła ?
ojoj biedny mały

hehe super ten brokuł

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość




posiedzimy razem...tez mam już dość. siedze z mloda sama i nic jej się nie dzieje, przychodzi babcia, albo jak wczoraj wraca tatuś i od razu nieszczęście miałam odkurzac...ale w ramach relaksu poczytam wizaz

To u mnie było dzisiaj tak, że wyszedł mąż i zaczął się dramat

W ramach relaksu poczytałam znowu Księgę RB bo już miałam zbrodnicze myśli i musiałam oczyścić umysł

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Agnes to basen barem "na wyposazeniu" dwoch apatramenowcow.w sumie dwa baseny, plac zabaw i sciana do wspinaczki. Do tego mieszkancy tych apartamenow maja je dwa razy w tygodniu sprzatane. Wszystko w cenie wynajmu, ktorego koszt pokrywa pracodawca. Mowie Wam, kosmos. Aaa i mieszkanie naszej rodzinki to bez mala 140m2.

Sent from my XT1032 using Tapatalk
a jeśli można spytać...gdzie pracują, na jakich stanowiskach może w księgowości

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
1. zima to zło
2. Paulinka też strachu nie zna, przed chwilą mi fiknęła od stolika, pierwszy raz sama chciała się wdrapać po coś na blacie, puściła rękę i co? poleciała. Chyba na nóżkach nie stała tylko klęczki, ale płaczu było dużo.
3. Z jedzeniem też mam czasami bunt, a czasami zjada wszystko. No i co? Mam tak cudować i otwierać wszystkie słoiki zanim w gust nie trafię? Ostatnio obiad trwał u nas do godziny, dzisiaj 10 minut i zeżarte

Dziewczyny pytanie nr 1 zasypianie. Na drzemkę odkładam dziecko do łóżeczka, sama sobie zasypiała, ale ostatnio wspina się zamiast spać. No i pytanie czy mam ją zostawiać aż sama padnie czy przychodzić, zbierać ją z barierek i kłaść? Dodam, że nie płacze tylko bawi się albo patrzy na drzwi kiedy przyjdę

Pytanie nr 2, pamiętacie te nagłaśniane afery żłobkowe? Przypadkiem tam nie było nic ze śląskiego, prawda?

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Oni są zwykłymi pracownikami czy jakieś stanowisko wysokie?
odnośnie 1 nie wiem co doradzić bo u nas nigdy coś takiego nie miało miejsca ale skoro nie płacze to może zostawić? może sama się pokręci i uśnie?

ad. 2 nie wiem niestety.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość


Dziewczyny! Czy tylko moje dziecko nie chce dać się zapiąć do wózka, fotelika, krzesełka, gdziekolwiek??? Jest pisk, krzyk, wygina się jak strzała i ucieka

Dziś pozbywamy się Bartkowej wanienki, od dziś kąpiele w brodziku ciekawe czy polubi
u nas też się wkurza...ale nie jakoś super wygina czy coś, trzeba ją zabawić, nieraz smoczek pomaga na tą chwilę jak np. idziemy na spacer. A w domu to coś tam jej daje ale słucham jęków

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Antoni po raz pierwszy pięknie sam usiadł z pozycji do raczkowania


---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość

Jak Helencia?
A Ty jak? gapisz sie dalej
?
eee Helena miała dziś znowu dzień darcia...ale potem przynajmniej się nie zanosiła więc sukces jest
pogapiłam się chwilę ale zobaczyłam te wszystkie dziury i fale i się wkurzyłam i wzięłam książkę

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

z cyklu: wysłałam męża na zakupy
na liście było Avocado - kupił Kaki
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 20:48   #674
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
dziewczyny co zrobilybyscie gdyby w przedszkolu Waszego dziecka były urządzane WYBORY MISS...wlosy mi się dzisiaj zjezyly, kiedy znajoma zapytala czy jest dziwna, ale jej się to nie podoba. niby dziewczynki swietnie się bawia rywalizując, ale według mnie to przedszkolanka miała kiepski pomysl. rozumiem na czasie - olimpiada, jakiś konkurs talentow, ale wybory miss? chyba interweniowalabym, bo na taka rywalizacje dziewczynki maja jeszcze czas corka znajomej wrocila do domu i oznajmila, ze następnego dnia musi mieć lepsza fryzure, zalozyc sukienke i blagala mame o pomalowanie paznokci. brrrr. przedszkole prywatne. jak Wy to widzicie? czepiam się? podobno chłopcy w tym czasie "siedza i bija brawo"
masakra...

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
O do kontroli po siadaniu? Ciekawe, nam kazali dopiero jakieś 2 tygodnie po tym jak zacznie samodzielnie chodzić...więc w sumie dłuuuga przerwa

A w ogóle chciałam powiedzieć, że do "baba", "mamam", "papapa" dołączyło "nie nie nie". Wcześniej mieliśmy do czynienia z wrzaskliwym "nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeee", a teraz Daro mówi krótko " nie, nie, nie". Mamy przy tym ubaw po pachy, bo pytamy mu się o różne rzeczy a on " nie, nie , nie"
u nas tez następna wizyta jak zacznie chodzic za rękę... nie bylo wizyty po "siadaniu"

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość

nie pozwalam małemu zbliżać się do kabli i zawsze stanowczo mówie nie, nie wolno, no i ostatnio robię obiad i słysze z pokoju nie, nie ,nie - patrze a on się bawi kablami mialam niezły ubaw z niego, no i do tego kręci głową albo podchodzi do szuflady i też nie nie nie
a co do nowości mały nauczyl się pokazywać paluszkiem gdzie kto ma nos
hehehe

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość


mniam mniam. a wiesz co serwuje jutro? fasolke po bretońsku
camembercik tez wcinamy dość często, bo w tesco jest od dłuższego czasu fajna promocja na president, dwa a 5zl :P
o nie, dobrze ze Tesco daleko...

A fasolki po bretonsku nie lubie:P przynajmniej tyle to smrodku nie bedzie w nocy pod kolderką:p

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Mąż zamontował, ale wojna była o to. Godzinę spędził przy aucie, ale stwierdził że zajęło mu to 10 minut tylko potem coś tam grzebał innego

A w czym podajesz tego amarantusa czy jak mu tam ?
ja dorzucam do kaszki.. Robie coś takiego - wrzucam 2 lyzeczki kaszki, 1 lyzeczke amarantusa - tylko tego ekspandowanego czy jakos tak, troche wody, troche mojego mleka, troche owocka ze sloika, jak mi się chce to jeszcze jakiejs kaszy manny, albo kleiku kukurydzianego i tak to belcze i podaje..

Ogolnie amarantus dobrze jest polączyć z kukurydzą wtedy jest jakies super bialko...


-------

Co do zabawek to teraz Wojtek lubi się bawić
-pokrywkami od sloików- zbieram te z gerberków i tych inncyh,
-bawi się dalej grzechotkami, wrzucam je do garnka i wyciaga jedne za drugiem a jak wyciągnie to odwraca garnek do góry nogami, zaklada na glowe, albo wali tymi zabawkami w dno
-pudelkiem po nawilzaczu - u nas hicior,
-pudlem po fotelu obrotowym z ikei- takie wielkie 1,5m x0,5m otwiera go i zamyka albo stuka sobie
- a i hitem jest puszczanie baniek mydlanych, wrzuce wam na fb zdjęcie jak zgram...

teraz sie zastanawiam jakie mu nowe zabawki wymyslic....
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 20:56   #675
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Antoni po raz pierwszy pięknie sam usiadł z pozycji do raczkowania

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
hehe Nela kreci się w krzesełku, ale tylko do momentu az zrobie klik

na pewno. my już tez wanienke schowaliśmy - mala az kwiczy, gdy wchodzimy do łazienki
kręcenie się bym wytrzymała

no i Bartusiowi się podobało, kupiliśmy matę i ładnie siedział, nie ślizgał się dostał z tej okazji kilku nowych przyjaciół kąpielowych ale kaczka jest najlepsza

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
u nas zależy, raz siada do fotelika zgodnie i siedzi cicho, a raz musimy z mężem upychać go prawie na siłę, bo ciężko Go opanować jak mostki nad fotelikiem robi Do wózka zawsze zgodnie wchodzi, a do spaceróy teraz to już wogóle
u nas to po prostu masakra, drze się jakby go ze skóry obdzierali no i mostki, ile razy prawie mi wyskoczył z wózka do tego zaczynają się płacze podczas spacerów...
Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
dobra, to tak zebyscie zeszly na ziemie i żeby Ash nastawila się na to, co czeka ja po powrocie do domu taaadam ZIMA
u nas już PO ZIMIE

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
I co nie spogląda?
nie spogląda bo ustawił to lusterko tak, że nie widzi Barta

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Mąż zamontował, ale wojna była o to. Godzinę spędził przy aucie, ale stwierdził że zajęło mu to 10 minut tylko potem coś tam grzebał innego

i co, dobrze zamontowany?
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-02-12, 21:10   #676
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Diabli moze Ty jej forum na glos czytasz albo na zlocie u Agnes lizazowe dzieciaki jej przemowily do rozumu, zeby sie opamietala I dala wreszcie matce popalic choc I tak dozuje Ci te bunciki w dawkach lekkostrawnych

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no dokladnie

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Agnes to basen barem "na wyposazeniu" dwoch apatramenowcow.w sumie dwa baseny, plac zabaw i sciana do wspinaczki. Do tego mieszkancy tych apartamenow maja je dwa razy w tygodniu sprzatane. Wszystko w cenie wynajmu, ktorego koszt pokrywa pracodawca. Mowie Wam, kosmos. Aaa i mieszkanie naszej rodzinki to bez mala 140m2.

Sent from my XT1032 using Tapatalk
dlaczego ja się tam nie urodzilam....ahhhh

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość

Dziewczyny! Czy tylko moje dziecko nie chce dać się zapiąć do wózka, fotelika, krzesełka, gdziekolwiek??? Jest pisk, krzyk, wygina się jak strzała i ucieka

Dziś pozbywamy się Bartkowej wanienki, od dziś kąpiele w brodziku ciekawe czy polubi
u mnie nie mogę go dotknąć, przesunąć ani o milimetr, wiec zawsze pasy tak ustawiam np. w krzeselku do karmienia zeby byly po bokach i zapinam je tak zeby go jak najmniej ruszyc i wtedy jest ok...a jak chociaz o milimetr przesunę mu nogę albo rękę to jest juz ryk i czasami koniec siedzenia...

Wojtek dziekuje za slowa uznania ...

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Antoni po raz pierwszy pięknie sam usiadł z pozycji do raczkowania
brawo!!!
__________________
/// tralalala///

Wojtek

Edytowane przez maarchewka
Czas edycji: 2014-02-12 o 21:12
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 21:40   #677
maluska88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 353
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
buuuu zima przyszla wali śniegiem może od godziny i już jest bialo...

info nr 2, polala się pierwsza krew Nela przywalila sobie pudlem na zabawki prosto w nos. rozciela kawalek skorki i już jest strupek. dobrze, ze nie zlamala kichawki zupełnie niczego ja to nie nauczylo, wspina się na wszystko, probuje wstawac, choć wygina nia na wszystkie strony. nie wiem skad jej się to wzielo, ale baaardzo popisuje się! wymachuje jedna reka w powietrzu, rozdaje uśmiechy na prawo i lewo, ba! kleczy przy stoliku i nagle jak gdyby nigdy nic puszcza go - chyba chce zebym dostala zawalu
poza tym zaserwowałam jej dzisiaj 4 sniadania...i wszystkie 4 zjadłam na pol z chomikiem platki owsiane - nie. chlebek z masełkiem tez nie. nasza codzienna "planowa" kaszka - buzi nie otworzy, jajecznica (wczoraj sprobowala ode mnie i myslalam, ze smakowalo!). zdesperowana dalam jej kawalek jabłka...i bingo. co z tego skoro:
-rozpacza, bo jej go dalam
-rozpacza, bo zabralam
-rozpacza, bo wsadzila caly kawalek do buzi
-rozpacza, bo go wygrzebałam (prawie zassalam )
-rozpacza, bo wsadziłam jabłko do siatki

w końcu opamietala się i zaczela jesc - DWADZIESCIA MINUT obgryzania, ssania, zasysania, muldania, przezuwania. ufff

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------



przegapilam wczoraj
fajnie, ze w końcu się odwazylas "wyjść do ludzi" widzisz jaki Twój syn jest swiatowy? nic tylko wozic go po marketach hehe. swietny wozek.
Jeszcze nie raz bedziesz o krok od zawału.Emil ma teraz etap otwierania szafek i wspian sie ostnio w kuchi chwycil sie stolu i zaczol z niego zwalać rzeczy a jak nie siegnoł już dalej to wszedł na zgrzewke małych butelek.
__________________
Emil 13.04.2013
maluska88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-12, 23:01   #678
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Mąż zamontował, ale wojna była o to. Godzinę spędził przy aucie, ale stwierdził że zajęło mu to 10 minut tylko potem coś tam grzebał innego

A w czym podajesz tego amarantusa czy jak mu tam ?

Ciekawe czy zdążę nadrobić...Helenę mąż usypia, ale słyszę jej jęki.
Chyba męczy ją ta druga dwójka - coś wyjść nie może, niby jest pod skórą ale jeszcze nie wyszła, a poprzednie od razu na następny dzień się wybijały.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------


ja to jestem wrażliwa, dzisiaj poleciały nam łzy - pierwszy raz w domu! wcześniej zdarzyło się to tylko przy pierwszym szczepieniu i w szpitalu przy pobieraniu krwi.
Moje dziecko dzisiaj prawie godzinę z gołymi nogami latało bo tak płakała przy ubieraniu rajstopek że nie mogłam tego słuchać

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Hump - kciuki za szybki powrót do zdrowia dla Ignaśka! no i oczywiście jutro wychodzicie do domku!!!


O jakich duplo piszecie? nie znam się zupełnie na lego i nie wiem co na początek kupić.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------


za zakup fotelika

Taa grzebał co innego coś mi tu sciemą zalatuje
Pewnie pocił się przy fotelu i przeklinał sam siebie że mu w sklepie nie zamontowali


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 00:38   #679
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
zdrowy



bylismy 2 latat temu gorąąąąco polecamloty taniutkie, nocleg w drewnainym domku zaraz obok w miare tani jak na Skandynawie



dzisiaj wieczorme robię na jutrodzisiaj jadł z ciecierzycy z mamą, wygląda pycha




cieszę, się, że smakuje, pani z bloga powinna mi odpalić za promocje

otworzyli nam toysRus więc byłam zobaczyć i kupiłam młodemu zabawkę do wanny z fp
http://www.smyk.com/fisher-price-prz...y-dla-dzieci-p
i namiot
http://www.smyk.com/auta-namiot-kryj...y-dla-dzieci-p

Magiusa widziałam Twój post, masz pewnie racje, że schizuje i że zjada dorosłe jedzenie więc może mniej niż mleka, no ale zoabczymy za 2 tyg. jak przybierze
fajoskie nowe gadżety

my mamy bliską rodzinę w Danii to też wiele rozwiązuje, a a chciałam autem jechać tak sie samolotów boję pamiętasz mneij więcej ile bilet i czy długi lot?

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
narobilas smaka tymi pysznościami!!!

A i wszystkiego najlepszego kochana!!!



ja mam Elektroluxa, aczkolwiek ladowaną od góry. Jestem z niej zadowolona.. Ale w sumie pralka jak pralka, pierze, malo zuzywa prądu i wody, nie rdzewieje, nie psuje się (tfu tfu)..



a mi się wydaje ze ludzie mają coraz więcej pieniędzy... ogólnie jednak ludzie się bogacą.. To co kiedyś bylo luxusem dzisiaj robi sie standardem...Chociazby zobacz ile samochow rok rocznie przybywa...



u mnie na zajęciach plakał jeden chlopczyk... nie wiem czy byl po prostu trudnym dzieckiem czy rodzice tacy...ja to nazywam "srają" ze coś się stanie, ze się zdenerwuje, ze mu się nie spodoba, oj oj oj kochanie choc tutaj, nie spodobalo się czemu, oj oj... i zawsze na zajęciach oboje rodzicó w wodzie, chociaz tylko jeden rodzic uczestniczy....

A i czasami ktos zaplakal jak nurkowal i się wody napil...


Magi-
co do zmiany pracy.. Ja bym się nie babrala w zmianę branży.studia, kursy, . tzn tak zupelnie z asystenta na kosmetyczke.. Za duzo masz teraz na glowie (rodzina) zeby się w to bawic.. no chyba ze to jest twoje wielkie marzenie i chcesz się w tym spelnic...

Po pierwszez nie wiesz czy jak wrocisz nawet i po 2 ciazy to czy CIę wywalą??? Może bedzie się dalo pokombinować, wziąść z buta 7/8 etatu- wtedy CIę nie mogą zwolnic przez rok i przez ten rok zdobyć ich zaufanie ...I wtedy wcale bys się nie musiala przebranżowywać...

Ogólnie nie jest tak, że jak zmieniasz o ile będziesz zmieniac pracę to tylko na dokladnie taką samą....Nawet jak znalazłabyś w innym banku dokladnie to samo stanowisko to i tak muszą CI powiedzieć co i jak, bo tam na pewno są inne raporty, co innego się przedstawia, inne miary można badać itp..

Ja jestem statystykiem, ze specjalnoscia badania rynku i pracuje w badaniach rynku.. wiec ogólnie robie to co się wyuczylam... Ale wcześniej pracowalam w dziale IT.. Jeszcze przed ciążą intensywnie chcialam zmienic pracę i szukalam w badaniach rynku po stronie klienta, w dziale sprzedaży, marketingu, merchandisingu, logistyce... Dużo zależy co w CV napiszesz.. Ogólnie jest zasada, że nie wysyła się CV takiego jednego po prostu.. tylko pod kazdo ogłoszenie robi się CV oraz list motywacyjny.. zeby idealnie pasował..

Teraz na rynku ważna jest elastycznąść, umiejętność adaptacji, szybkość przyuczenia się do nowych rzeczy, u mnie w branży zawsze byl ważny język angielski, dobra znajomośc excela i programow branzowych... przed każdą rozmową dobry research czym się dana firma zajmuje, dokladne poczytanie co się robi na takich stanowiskach...

To ze pracowałaś w banku nie skreśla CIę zebyś pracowała zupełnie w innej branży np. farmaceutycznej w dziale sprzedaży, marketingu, w raportach dla zarządu.... raporty robić umiesz.. umiesz analizować dane... tylko to trzeba dobrze sprzedać..najwyżej mozesz zacząć z niższego stanowiska niz jesteś obecnie... chociaz to nie jest konieczne...
o tuuu sie zgadzam, wiem ile dały mi studia czy szkoła, wiecej anuczyłam się praktyce, przede wszystkim tego jak być kreatywnym pracownikiem, zaradnym pracownikiem itp.
jakoś zawsze zawody typu nauczyciel lekarz ksiegowa dobra! , tłumaczem, to zawsze uważałam,ze z tym tzreba się urodzić, że owszem mogą wyuczyć się wszyscy , ale CI najlepsi sa z powołania

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
A widzisz, nie napisałam ci moich sposobów
1. dać do ręki coś do zabawy np. łyżeczka
2. dać do ręki niekapek z wodą
3. dać do ręki skórkę od chleba
No i jak otwiera paszczę żeby to włożyć do buzi to kombinować żeby wcisnąć łyżeczkę z jedzeniem
Sposób który raz zadziałał (z serii zrozumieć dziecko) to nie chciała jeść łyżeczką plastikową to dałam na naszej zwykłej i zajadała. Żeby nie było, wymieniłam w międzyczasie na plastik i buzia zamknięta, na metalową otwarta

Wiesz, masz rację, będzie sygnał, że ktoś przyjdzie. Ja nie siedzę obok tylko zostawiam samą w pokoju i włączam wideonianię i mam ubaw po pachy w pokoju obok
Jak ja ci zazdroszczę znajomości piosenek dla dzieci, ostatnio w jej płaczu z braku pomysłów śpiewałam jej nawet "ona tańczy dla mnie"
haha te nasze dzieci są nieźle cwane

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
albo chociaż nauczy sie spaćw nocy zebys mogla pobalować



co do kaszki to musze jutro spróbować...




tez musze przyznac ze wciaganie brzucha dobrze działą!!








A propo przepuszczania.. Musze przyznać ze to dużo od nastawienia chyba zależyJa jestem nastawiona ze mnie absolutnie nigdzie nie przepuszczą i się co raz pozytywnie zaskakuje..

Kilka razy jak bylam w biedrze z chustą to mnie przepuscili i ktoś z koleiki wypakował zakupy, a potem jakas inna osoba wzięła i mi je pomogła zapakować do torby... Mam nadzieje ze nie dlatego ze wyglądam na jakąs mega nieporadną tylko ze czują do mnie pewną empatie... hehe

Czesto teżjak wychodzę z klatki i spotykam jakiegoś mężczyznę to mi pomaga po schodach znieść wózek...

Także muszę przyznać ze zdarzają się ludzie z dobrym serduszkiem na tym świecie

Zdarzają się też buraki co to mi zatrzasną drzwi przed nosem i omało mi dziecka nie zabiją.. ale staram się ich wyrzucac szybko z pamięci...
dobre podejście , bo najgorsze to sie nakręcać

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Magiusa - za 8 miesięcy!

Dzięki dziewczyny za zainteresowanie moją wrzaskusiąKochanie jesteście
Wydaje mi się, że to zęby ją męczą..no przynajmniej taką mam nadzieję, że to to a nie jej paskudny charakter

Diabli - biedna Nelusia...prędzej czy później wszystkie dzieci to czeka. Nela szybko się teraz rozwija więc było to nieuniknione Ale dzielna jest! Brawo
Ech z tą rozpaczą...u nas to samo z bułką się dzieje. Ja na zawał schodzę jak ona mi się krztusi ale mimo to pcha wielkie kawałki do buzi.

A dzisiaj dostała wafelek ryżowy z hippa i oczywiście też musiała sobie pół wpakować i się krztusić

Najśmieszniejsze jest to, że np. listy, śrubkę, łańcuszek - no wszystko co nie nadaje się do jedzenie od razu ląduje w buzi, ale jak jej daje kawałek bułki to ogląda go z każdej strony przez równe 15 minut przed posmakowaniem

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------


ojoj biedny mały

hehe super ten brokuł

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------


To u mnie było dzisiaj tak, że wyszedł mąż i zaczął się dramat

W ramach relaksu poczytałam znowu Księgę RB bo już miałam zbrodnicze myśli i musiałam oczyścić umysł

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------


a jeśli można spytać...gdzie pracują, na jakich stanowiskach może w księgowości

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------


odnośnie 1 nie wiem co doradzić bo u nas nigdy coś takiego nie miało miejsca ale skoro nie płacze to może zostawić? może sama się pokręci i uśnie?

ad. 2 nie wiem niestety.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------


u nas też się wkurza...ale nie jakoś super wygina czy coś, trzeba ją zabawić, nieraz smoczek pomaga na tą chwilę jak np. idziemy na spacer. A w domu to coś tam jej daje ale słucham jęków

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------




---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------


eee Helena miała dziś znowu dzień darcia...ale potem przynajmniej się nie zanosiła więc sukces jest
pogapiłam się chwilę ale zobaczyłam te wszystkie dziury i fale i się wkurzyłam i wzięłam książkę

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

z cyklu: wysłałam męża na zakupy
na liście było Avocado - kupił Kaki
my też dzisiaj jedliśmy jagodowy jakiś, ale spokojnie, bez stresu
ale szału nei było

co się mężowego czepiasz wiedział ,ze na liscie coś mnej spotykanego było, tylko zapomniał co
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-13, 07:46   #680
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
A dzisiaj dostała wafelek ryżowy z hippa i oczywiście też musiała sobie pół wpakować i się krztusić
Moja próbowała wafelek, kombinowała, ale za twardy jak na bezzębne dziecko i to co wymemlała i zmiękło to zjadła, ale to tylko troszkę było. Odłamywałam jej po kawałeczku to się zajadała.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 08:46   #681
storyl
Raczkowanie
 
Avatar storyl
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 125
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Witajcie Kochane!

Przyszłam się pochwalić, że już pozbierałam się po wszystkim co ostatnio u mnie zaszło : )
Miałyście rację! Teraz ex tż biega za mną i przeprasza za wszystko, chce żebym wróciła, że teraz będzie robił wszystko co będę chciała.. Sranie w banie, i tak już w to nie wierzę..
I nawet na walentynki chce mnie gdzieś zapraszać, śmieszny jest..

A tak poza tym to pochwalę się Wam co mój Igorek dostał od babci : )

Odkurzacz Fisher Price i stoliczek interaktywny Smily Play : D
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg fisher-price-odkurzacz-czyscik-w1092.jpg (11,5 KB, 7 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg i-smily-play-edukacyjny-stoliczek-801.jpg (55,7 KB, 7 załadowań)
storyl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 08:57   #682
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez storyl Pokaż wiadomość
Witajcie Kochane!

Przyszłam się pochwalić, że już pozbierałam się po wszystkim co ostatnio u mnie zaszło : )
Miałyście rację! Teraz ex tż biega za mną i przeprasza za wszystko, chce żebym wróciła, że teraz będzie robił wszystko co będę chciała.. Sranie w banie, i tak już w to nie wierzę..
I nawet na walentynki chce mnie gdzieś zapraszać, śmieszny jest..

A tak poza tym to pochwalę się Wam co mój Igorek dostał od babci : )

Odkurzacz Fisher Price i stoliczek interaktywny Smily Play : D
no to super! wlasnie pisalam na forum co u Ciebie, znaczy myslalam o Tobie ale napisalam kogo innego :P hehe
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 09:37   #683
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość

kręcenie się bym wytrzymała

no i Bartusiowi się podobało, kupiliśmy matę i ładnie siedział, nie ślizgał się dostał z tej okazji kilku nowych przyjaciół kąpielowych ale kaczka jest najlepsza


u nas to po prostu masakra, drze się jakby go ze skóry obdzierali no i mostki, ile razy prawie mi wyskoczył z wózka do tego zaczynają się płacze podczas spacerów...
u nas już PO ZIMIE

nie spogląda bo ustawił to lusterko tak, że nie widzi Barta


i co, dobrze zamontowany?
a skąd mam to wiedzieć?

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
fajoskie nowe gadżety

my mamy bliską rodzinę w Danii to też wiele rozwiązuje, a a chciałam autem jechać tak sie samolotów boję pamiętasz mneij więcej ile bilet i czy długi lot?


o tuuu sie zgadzam, wiem ile dały mi studia czy szkoła, wiecej anuczyłam się praktyce, przede wszystkim tego jak być kreatywnym pracownikiem, zaradnym pracownikiem itp.
jakoś zawsze zawody typu nauczyciel lekarz ksiegowa dobra! , tłumaczem, to zawsze uważałam,ze z tym tzreba się urodzić, że owszem mogą wyuczyć się wszyscy , ale CI najlepsi sa z powołania


haha te nasze dzieci są nieźle cwane


dobre podejście , bo najgorsze to sie nakręcać


my też dzisiaj jedliśmy jagodowy jakiś, ale spokojnie, bez stresu
ale szału nei było

co się mężowego czepiasz wiedział ,ze na liscie coś mnej spotykanego było, tylko zapomniał co
ejo...kartkę miał ze sobą

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

kurcze chciałam Wam pomarudzić że gorszego mieszkania na mieszkanie z dzieckiem nie ma ale muszę lecieć pod prysznic co by nie śmierdzieć także ponarzekam później

Storyl - tak trzymać! nie daj się zwieść draniowi!
Super odkurzacz - a odkurza serio przydałoby się żeby Helena mi w końcu trochę pomogła i w odkurzaniu a nie tylko w polerowaniu podług

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
no to super! wlasnie pisalam na forum co u Ciebie, znaczy myslalam o Tobie ale napisalam kogo innego :P hehe
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-02-13, 10:08   #684
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
a skąd mam to wiedzieć?

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------


ejo...kartkę miał ze sobą

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

kurcze chciałam Wam pomarudzić że gorszego mieszkania na mieszkanie z dzieckiem nie ma ale muszę lecieć pod prysznic co by nie śmierdzieć także ponarzekam później

Storyl - tak trzymać! nie daj się zwieść draniowi!
Super odkurzacz - a odkurza serio przydałoby się żeby Helena mi w końcu trochę pomogła i w odkurzaniu a nie tylko w polerowaniu podług

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------


no to już nie wiem jak biedula wytłumaczyć

wiecie co od 2 dni chodzimy na tą reha, a Mały nie dość,ze i tak skręcony i miejscu nei udiedzi, to teraz jakby podwójne moce w niego wstąpiły, aby na sek. go zostawić i się wspina, siedzi w krzesełku i tak podnosi sie i wali plecami w oparcie z całej siły
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 11:38   #685
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Juz Wam odpowiadam na pytania czym zajmuja sie TZa siostra z mezem. Ona jest nauczycielka w przedszkolu/zlobku (ma zajecia z dziecmi 12m-2lata) ale to nie jej pracodawca oplaca mieszkanie (choc prawdopodobne jest,ze ma w pakiecie benefitow dodatek mieszkaniowy ale nie pytalam). Zarabia ok 5tys zl za prace 8-13, 5 dni w tyg. Pensje sa nieopodatkowane wiec to do kieszeni. Jej maz jest zast.dyrektora dwoch hoteli, wiec dosc wysokie stanowisko. Dodatek mieszkaniowy do pensji ma w wys.100tys zl rocznie,ich mieszkanie kosztuje nieco mniej i reszte moga wydac na jedzenie. Sama pensja ok 17 tys zl. Wiec zyja Bardzo wygodnie.
Ale dla odmiany emigranci z Filipin, Indii, Sri Lanki zazwyczaj zarabiaja Ok 2500zl z czego OK 1500zl place za wynajem pokoju... Na najnizszych stanowiskach, a takie zazwyczaj zajmuja te nacje nie ma takich benefitow wiec sa ogromne przepasci w standardize zycia. O wiele wieksze niz w PL. W ogole tutaj wysokosc zarobkow zalezy nie tylko od stanowiska ale od narodowosci wlasnie. Najwiecej zarabiaja oczywiscie obywatele ZEA, potem Brytyjczycy, ex aequo Australijczycy,Amerykanie ,obywatele RPA (ze wzgledu na ang jako pierwszy jezyk) potem europejczycy, potem azjaci.
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 12:43   #686
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez storyl Pokaż wiadomość
Witajcie Kochane!

Przyszłam się pochwalić, że już pozbierałam się po wszystkim co ostatnio u mnie zaszło : )
Miałyście rację! Teraz ex tż biega za mną i przeprasza za wszystko, chce żebym wróciła, że teraz będzie robił wszystko co będę chciała.. Sranie w banie, i tak już w to nie wierzę..
I nawet na walentynki chce mnie gdzieś zapraszać, śmieszny jest..

A tak poza tym to pochwalę się Wam co mój Igorek dostał od babci : )

Odkurzacz Fisher Price i stoliczek interaktywny Smily Play : D

I dobrze! Niech sobie nie myśli gamoń jeden! Daj mu popalić!


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Juz Wam odpowiadam na pytania czym zajmuja sie TZa siostra z mezem. Ona jest nauczycielka w przedszkolu/zlobku (ma zajecia z dziecmi 12m-2lata) ale to nie jej pracodawca oplaca mieszkanie (choc prawdopodobne jest,ze ma w pakiecie benefitow dodatek mieszkaniowy ale nie pytalam). Zarabia ok 5tys zl za prace 8-13, 5 dni w tyg. Pensje sa nieopodatkowane wiec to do kieszeni. Jej maz jest zast.dyrektora dwoch hoteli, wiec dosc wysokie stanowisko. Dodatek mieszkaniowy do pensji ma w wys.100tys zl rocznie,ich mieszkanie kosztuje nieco mniej i reszte moga wydac na jedzenie. Sama pensja ok 17 tys zl. Wiec zyja Bardzo wygodnie.
Ale dla odmiany emigranci z Filipin, Indii, Sri Lanki zazwyczaj zarabiaja Ok 2500zl z czego OK 1500zl place za wynajem pokoju... Na najnizszych stanowiskach, a takie zazwyczaj zajmuja te nacje nie ma takich benefitow wiec sa ogromne przepasci w standardize zycia. O wiele wieksze niz w PL. W ogole tutaj wysokosc zarobkow zalezy nie tylko od stanowiska ale od narodowosci wlasnie. Najwiecej zarabiaja oczywiscie obywatele ZEA, potem Brytyjczycy, ex aequo Australijczycy,Amerykanie ,obywatele RPA (ze wzgledu na ang jako pierwszy jezyk) potem europejczycy, potem azjaci.

No to pięknie sobie żyją. Fajnie że im się dobrze wiedzie.

Oglądałam kiedyś program o Dubaju i tak jak piszesz, niektórzy żyją w skrajnie złych warunkach, w jednym pokoju po 15 osób.

Zwiedzałaś palmę?? Czy tam faktycznie tak śmierdzi? (W programie była mowa )


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 12:53   #687
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

jak już pisałam na fb Eliza jest chora. Miała wczoraj prawie 40 stopni gorączki a byłyśmy u mojej siostry jakies 25 km od domu wiec tam nam znalazła pediatrę. Mysza ma czerwone gardło i ze względu ze miała wysoka goraczke to dostala antybioty żeby się z tego angina nie wywiązała. Nocka u nas kiepska Mała miała gorączkę, musiałąm z nią walczyć (tzn. z goraczką ) niestety TŻ pracuje w delegacji to jestem sama. teraz Eliza niby śpi ale co z tego jak co chwilę kwiczy i muszę ją huśtać żeby spała dalej i nic nie mogle zrobić

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Juz Wam odpowiadam na pytania czym zajmuja sie TZa siostra z mezem. Ona jest nauczycielka w przedszkolu/zlobku (ma zajecia z dziecmi 12m-2lata) ale to nie jej pracodawca oplaca mieszkanie (choc prawdopodobne jest,ze ma w pakiecie benefitow dodatek mieszkaniowy ale nie pytalam). Zarabia ok 5tys zl za prace 8-13, 5 dni w tyg. Pensje sa nieopodatkowane wiec to do kieszeni. Jej maz jest zast.dyrektora dwoch hoteli, wiec dosc wysokie stanowisko. Dodatek mieszkaniowy do pensji ma w wys.100tys zl rocznie,ich mieszkanie kosztuje nieco mniej i reszte moga wydac na jedzenie. Sama pensja ok 17 tys zl. Wiec zyja Bardzo wygodnie.
Ale dla odmiany emigranci z Filipin, Indii, Sri Lanki zazwyczaj zarabiaja Ok 2500zl z czego OK 1500zl place za wynajem pokoju... Na najnizszych stanowiskach, a takie zazwyczaj zajmuja te nacje nie ma takich benefitow wiec sa ogromne przepasci w standardize zycia. O wiele wieksze niz w PL. W ogole tutaj wysokosc zarobkow zalezy nie tylko od stanowiska ale od narodowosci wlasnie. Najwiecej zarabiaja oczywiscie obywatele ZEA, potem Brytyjczycy, ex aequo Australijczycy,Amerykanie ,obywatele RPA (ze wzgledu na ang jako pierwszy jezyk) potem europejczycy, potem azjaci.
łał no pięknie mają. Super! A jakiej narodowości jest szwagier Twojego TŻ? jak już pisałaś to przepraszam musiałam gdzieś przeoczyć
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 13:30   #688
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez storyl Pokaż wiadomość
Witajcie Kochane!

Przyszłam się pochwalić, że już pozbierałam się po wszystkim co ostatnio u mnie zaszło : )
Miałyście rację! Teraz ex tż biega za mną i przeprasza za wszystko, chce żebym wróciła, że teraz będzie robił wszystko co będę chciała.. Sranie w banie, i tak już w to nie wierzę..
I nawet na walentynki chce mnie gdzieś zapraszać, śmieszny jest..

A tak poza tym to pochwalę się Wam co mój Igorek dostał od babci : )

Odkurzacz Fisher Price i stoliczek interaktywny Smily Play : D
Świetne wieści!! zabawki boskie
Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Juz Wam odpowiadam na pytania czym zajmuja sie TZa siostra z mezem. Ona jest nauczycielka w przedszkolu/zlobku (ma zajecia z dziecmi 12m-2lata) ale to nie jej pracodawca oplaca mieszkanie (choc prawdopodobne jest,ze ma w pakiecie benefitow dodatek mieszkaniowy ale nie pytalam). Zarabia ok 5tys zl za prace 8-13, 5 dni w tyg. Pensje sa nieopodatkowane wiec to do kieszeni. Jej maz jest zast.dyrektora dwoch hoteli, wiec dosc wysokie stanowisko. Dodatek mieszkaniowy do pensji ma w wys.100tys zl rocznie,ich mieszkanie kosztuje nieco mniej i reszte moga wydac na jedzenie. Sama pensja ok 17 tys zl. Wiec zyja Bardzo wygodnie.
Ale dla odmiany emigranci z Filipin, Indii, Sri Lanki zazwyczaj zarabiaja Ok 2500zl z czego OK 1500zl place za wynajem pokoju... Na najnizszych stanowiskach, a takie zazwyczaj zajmuja te nacje nie ma takich benefitow wiec sa ogromne przepasci w standardize zycia. O wiele wieksze niz w PL. W ogole tutaj wysokosc zarobkow zalezy nie tylko od stanowiska ale od narodowosci wlasnie. Najwiecej zarabiaja oczywiscie obywatele ZEA, potem Brytyjczycy, ex aequo Australijczycy,Amerykanie ,obywatele RPA (ze wzgledu na ang jako pierwszy jezyk) potem europejczycy, potem azjaci.

100 tys...marzycielka Nieźle nieźle, a napisz tak przykładowo ile kosztuje na nasze butelka wody, coca cola, nie wiem, chleb?!
Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
jak już pisałam na fb Eliza jest chora. Miała wczoraj prawie 40 stopni gorączki a byłyśmy u mojej siostry jakies 25 km od domu wiec tam nam znalazła pediatrę. Mysza ma czerwone gardło i ze względu ze miała wysoka goraczke to dostala antybioty żeby się z tego angina nie wywiązała. Nocka u nas kiepska Mała miała gorączkę, musiałąm z nią walczyć (tzn. z goraczką ) niestety TŻ pracuje w delegacji to jestem sama. teraz Eliza niby śpi ale co z tego jak co chwilę kwiczy i muszę ją huśtać żeby spała dalej i nic nie mogle zrobić

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------


łał no pięknie mają. Super! A jakiej narodowości jest szwagier Twojego TŻ? jak już pisałaś to przepraszam musiałam gdzieś przeoczyć

uuuu to nie dobrze
ale powiem Ci, że ostatnio kolega Matyldy tak gorączkował, pojechali na izbęprzyjęć dostałantybiotyk bo gardło czerwone, migdał powiększony etc., ale coś mamie nie dawało spokoju, i poszli na następny dzien do swojej lekarki od razu powiedziała, że trzydniówka i na 3 dzien młody był wysypany...
i bądź tuczłowieku mądry i ufaj lekarzom...
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 13:41   #689
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
uuuu to nie dobrze
ale powiem Ci, że ostatnio kolega Matyldy tak gorączkował, pojechali na izbęprzyjęć dostałantybiotyk bo gardło czerwone, migdał powiększony etc., ale coś mamie nie dawało spokoju, i poszli na następny dzien do swojej lekarki od razu powiedziała, że trzydniówka i na 3 dzien młody był wysypany...
i bądź tuczłowieku mądry i ufaj lekarzom...
dziewczynym na facebooku też mi pisały że to pewnie trzydniówka ale ja ufam lekarce bo co mam zrobić..na medycynie się nie znam a dziecko mi nie powie co mu jest..ehh oby szybko przeszło
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-13, 14:15   #690
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Hej

czy mi sie zdaje, czy tu dzisiaj taki cichutko ?

wrócilam z pracy, poodkurzałam, pomylam, poscieralam kurze, dziecko śpi a ja mam chwile dla siebie.. pasowało by na spacer iśc ale mi sie nie chce (nie mam celu).

Humb jak tam Ignas ?


Storyl super, ze sobie radzisz, mam nadzieje, że Twój TZ bardzo dlugo zapamieta swój bląd

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Juz Wam odpowiadam na pytania czym zajmuja sie TZa siostra z mezem. Ona jest nauczycielka w przedszkolu/zlobku (ma zajecia z dziecmi 12m-2lata) ale to nie jej pracodawca oplaca mieszkanie (choc prawdopodobne jest,ze ma w pakiecie benefitow dodatek mieszkaniowy ale nie pytalam). Zarabia ok 5tys zl za prace 8-13, 5 dni w tyg. Pensje sa nieopodatkowane wiec to do kieszeni. Jej maz jest zast.dyrektora dwoch hoteli, wiec dosc wysokie stanowisko. Dodatek mieszkaniowy do pensji ma w wys.100tys zl rocznie,ich mieszkanie kosztuje nieco mniej i reszte moga wydac na jedzenie. Sama pensja ok 17 tys zl. Wiec zyja Bardzo wygodnie.
Ale dla odmiany emigranci z Filipin, Indii, Sri Lanki zazwyczaj zarabiaja Ok 2500zl z czego OK 1500zl place za wynajem pokoju... Na najnizszych stanowiskach, a takie zazwyczaj zajmuja te nacje nie ma takich benefitow wiec sa ogromne przepasci w standardize zycia. O wiele wieksze niz w PL. W ogole tutaj wysokosc zarobkow zalezy nie tylko od stanowiska ale od narodowosci wlasnie. Najwiecej zarabiaja oczywiscie obywatele ZEA, potem Brytyjczycy, ex aequo Australijczycy,Amerykanie ,obywatele RPA (ze wzgledu na ang jako pierwszy jezyk) potem europejczycy, potem azjaci.
ciekawe jest to co piszesz. Czy twój TZ nadal zamierza tam szukac pracy ? jak sie na to ewentualnie zaopatrujesz?
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-05 10:09:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.