Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6 - Strona 67 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-17, 07:58   #1981
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Hm.... Chyba mi czop śluzowy zaczął odchodzić.... Czy to nie za wcześnie? Dziś dopiero 33tc1d


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 08:01   #1982
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Dzień dobry!
Enia powodzenia!! Czekamy na pierwszą księżniczkę!
Majka , teraz bawimy sie już w nową zabawę-kto pierwszy wyjdzie,ten więcej buziaków dostanie ; )

Jestem taką wyspana! Zuzinka została u moich rodziców wczoraj żebyśmy mogli doprowadzić mieszkanie do użyteczności jako takiej. Padłam o 22i dopiero sie obudziłam!! Ostatni raz tyle spałam bez jakichkolwiek pobudek w ciąży z Zuzanka..
Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
a teraz moja historia
tż zabrał mnie pociągiem do Wrocławia poszliśmy do sky tower, jadłam najlepszą pizze pod słońcem! później wymyślił spacer po rynku, no to wsiedliśmy w tramwaj i heja! ale po drodze.. takie skurcze mnie zaczęły łapać, ból w kręgosłupie, jeździło po kichach, do tego mega nudności, kuźwa, myślałam, że urodzę w tym tramwaju, nie mogłam wysiedzieć przy rynku na szczęście jest kfc, więc poleciałam do kibla, a tam tak zaczęło mi się lać z doopska taka biegunka i mega skurcze, brzuch twardy jak kamień, wystraszyłam się jak nie wiem tż ciągle powtarzał "tylko nie dzisiaj, tylko nie dzisiaj" na całe szczęście po 30 minutach przeszło, ale byłam nie do życia po powrocie jak wsiedliśmy do samochodu, to tż stwierdził, że już więcej nigdzie na takie wycieczki mnie nie zabiera, bo najwidoczniej Młodemu się to nie podoba
kurczę, mówiłyście, że biegunka to przepowiadacz porodu, donoszona będę za tydzień dopiero, może lepiej niech Mały poczeka ten tydzień chociaż
po drugie mama zrobiła mi cudowny ochraniacz do kołyski, no znalazła materiał, wypełniacz, no cud, miód włożyłam go do pralli, przyjeżdzamy, wyciągam, a tam z wypełnienia zrobiła się jedna wielka klucha upchana w materiale, ale się wkurzyłam.. aż się poryczałam tż jakoś to naprawił, mam nadzieję, że jak ułożę w kołysce to jakoś będzie wyglądało
a po ostatnie Olek od wczoraj kopie jak szalony, mam dość, z moich żeber chyba już nic nie zostało i macam go po piętach przy tych kopniakach, to jedyna moja frajda zawsze w nocy był spokojny, a dzisiaj nóżki, rączki.. wszystko miał w ruchu. Poza tym już cała rodzina pyta kiedy mam zamiar rodzić, bo się doczekać nie mogą
się rozpisałam



co za historia! Na miejscu męża też bym cię już nigdzie nie zabrała


Cytat:
Napisane przez Enia_ Pokaż wiadomość
elunka88...../oby tylko moja dziewczynka nie urodziła sie z siusiakiem
do szpitala mam sie wstawic przed 8 ale jeszcze gin powtórzy mi krew i mocz i dopiero.....z pierwszą córką mialam po 13......

jeszcze raz powodzenia!




Cytat:
Napisane przez Gianna M Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczyny za porady

U mnie znow skurcze sie pojawily co 8 min, juz sa silniejsze niz byly ale zobaczymy co z tego bedzie, poki co czekam na rozwoj wydarzen mam nadzieje ze sie ruszy a nie znow pomeczy i przejdzie, spokojnej nocy wam zycze, buziaki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

czyżby wreszcie coś sie ruszyło?chyba dziś mamy szansę powitać może maluszki




Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
jak galareta podbarwiona na żółto i brązowo to na moje oko chiba czop


Normalnie dokładnie jak u nas. Nerwówka, że nie zdążymy, kurz i pył wszędzie po gipsowaniu kawałka ściany i tez ja sama to sobie wymysliłam dodatkowo mąz mnie z domu wywiózł na pewien czas, żebym nie wdychała klejów, farby itp i trzecią noc jesteśmy z Marcelkiem na wygnaniu. Przyjechała mama mnie pilnować i chyba dźwigiem będą mnie stąd wyciągać bo ciągle każe mi JEŚĆ

:

tak to już z mamami jestem. Jak niedawno byłam z zuzia tydzień u rodziców to cały czas mama próbowała we mnie jedzenie wcisnąć... Po dłuższym pobycie tylko dźwig by został a ile kg do zrzucenia?!




Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
czyli jednak pełnia działa


również jestem zwolenniczka TULENIA i PIESZCZENIA! po to sa małe dzieci.
Kuba był wiecznie tulony i całowany, chwalony i brany na kolana, noszony, i mogę powiedzieć, że ma duże poczucie własnej wartości, jest bardzo samodzielny i odważny. majac niecałe 3 lata poszedł do księdza z koszyczkiem poświęcić jajka, ja stałam z tyłu. teraz 3.5roczku i potrafi powiedzieć, że on nie jedzie z nami, że zostaje sam w domu. (oczywiście nigdy go nie zostawiamy)
koleżanka mnie straszyła, że mi wyrośnie na mamisynka, a ja uważam, że okazywana miłość matki daje dziecku taka 'bazę' wewnętrzna poczucia własnej wartości. to dziecko samo stopniowo 'odcina pępowinę'
Nic dodać nic ująć! Zgadzam sie w 100%!

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 08:07   #1983
asialll
Raczkowanie
 
Avatar asialll
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: piotrków tryb.
Wiadomości: 375
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Kate w szpitalu to chociaż jest już jakiś wyznacznik kiedy to będzie, kiedy się zacznie. powodzenia
Trisdomale Cię wymeczą te skurcze ciekawe czy nie masz już jakiegoś rozwarcia większego Gosię na styczniówkach tak męczyły skurcze a potem poród-ekpresowy
wewill no to fajnie było w tym Wrocławiu na wycieczce a Olek był chyba znudzony i musiał powiedzieć coś od siebie
enia ale fajnie że już tuż tuż bęziesz tulić Malutką! niech wszystko pójdzie sprawnie i tak jak powinno

u mnie niestety nic się nie dzieje, po seksie nawet brzuch nie stwardniał, tylko Oli wczoraj tak mi majstrował przy pęcherzu że siedziałam z 40 min wieczorem na kibelku i leciało po parę kropelek a jak zaciskałam to znów nie mogłam wytrzymać i z tego rozluźnienia wylazł mi kolejny sublokator-hemoroid
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/a36f317b2e.png

Najszczęśliwsza mama na świecie! Aleksander 09.03.2014
asialll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 08:08   #1984
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

marima
wspaniale to wszystko opisałaś, szczęście po prostu od Ciebie bije jak czytam takie posty to i ja nie mogę się doczekać mojej niuni

Enia i czekamy oczywiście na wieści

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość

i to mi się podoba, mamusia zaczyna myśleć o sobie

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
Ok, skurcze co 8 minut- bolą dość mocno, ale nie łudzę się, że to coś innego niż przepowiadacze.
Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
Bol w dole brzucha promieniujacy do plecow. U mnie duzo gorszy niz miałam na miesiączkę.
Na porodówkę mam się wybierać jak będą ci 5 minut i będą trwać 45-60 sekund.
Kłuje mnie jeszcze szyjka od środka. Na razie trwają tak po 30 sekund- ostatni, 7 minut od ostatniego :banghead: sprobuje zasnąć

Edit 3:50: Slabsze i rzadsze, ale spac nie daja..
kurde Trisdom gorąco się robi ja mam kawałek do szpitala (ok 40min drogi) i mam wyruszyć jak skurcze będą co 10 min u mnie skurcze na razie nieregularne, szyjka też od środka kłuje, jakby mała szpilę jakąś tam wbijała a do tego od 2 dni kłuje mnie w boku, w okolicach jajnika, jakbym w ciąży nie była to na 100% myślałabym, że to jajeczkowanie

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Dzisiaj kładą mnie na patologię ciąży bo mija 7dni od terminu, a u mnie nic się nie dzieje oprócz paru małych skurczów. Jak nie urodzę sama z siebie do czwartku to zaczną wywoływać poród .Coś czuje, że tak się to skończy bo mam fobię do szpitali i leżąc tam na pewno się zblokuje. Będę tam starała się być z Wami na bieżąco .
Może Majka się wystraszy tego szpitala i postanowi sama wyjść
__________________
bąbelek
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 08:17   #1985
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Dzień dobry

Enia powodzenia! (że tak zarymuję)

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
A tak w ogóle to gdzie są oklaski, kwiatki, wiwaty?

Ja mam ciążę donoszoną
Pozostały mi 3 tygodnie

super

Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
Cześć

Nadszedł dzień kiedy TŻ musi wracać do pracy, dzisiaj wyjechał wraca w piątek wieczorem, jest mi strasznie przykro, nawet się poryczałam <chyba jeszcze trzymają mi się hormony ciążowe>, on też miał łzy w oczach, no ale wszystko co dobre szybko się kończy echh

Radzimy sobie z małym bardzo dobrze, jest kochany, mały z niego śpioszek, więc się śmialiśmy z TŻtem że jeszcze nigdy tyle czasu wolnego nie mieliśmy mamy problem z kąpielą i przewijaniem, bo mały jest bardzo ciepłolubny, nie lubi jak jest golutki i wpada w histerię
w ciąży bałam się jak sobie poradzę z noszeniem takiego maleństwa, karmieniem, przewijaniem, ale wszystko podchodzi mi tak intuicyjnie, że wiem co robić, jak małego uspokoić, macierzyństwo jest wspaniałe

dzisiaj byliśmy na pierwszym spacerku, troszkę wiało, no ale w nieskończoność odkładać tego nie mogliśmy, a wcześniejsze dni były zimniejsze i deszczowe, dzisiaj 10 stopni na plusie, tylko silny wiatr ale opatuliliśmy małego i do boju

a i karmimy się kp, na początku było ciężko, wielki płacz, bo mały nie miał odruchu ssania, nawet z butelki było ciężko cokolwiek wypić, ale częste dostawianie dało rezultaty, bo teraz nie mamy problemu z jedzeniem

no i nie sądziłam, że do tego mojego szkraba będę miała tyle cierpliwości, ale on jest jeszcze śliczniejszy jak się złości
cudnie, że wszystko Wam się układa. Szkoda że tż wraca do pracy, no ale co zrobić.

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość

Dzisiaj kładą mnie na patologię ciąży bo mija 7dni od terminu, a u mnie nic się nie dzieje oprócz paru małych skurczów. Jak nie urodzę sama z siebie do czwartku to zaczną wywoływać poród .Coś czuje, że tak się to skończy bo mam fobię do szpitali i leżąc tam na pewno się zblokuje. Będę tam starała się być z Wami na bieżąco .
szkoda, że Cię kładą - zwłaszcza że do czwartku i tak nie zamierzają nic robić.... Przecież wiadomo, że gdyby cokolwiek się zaczęło to przyjedziesz od razu... A w domu na pewno jest lepsza atmosfera porodowa.
Tak czy inaczej trzymam mocno kciuki

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość

Jestem taką wyspana! Zuzinka została u moich rodziców wczoraj żebyśmy mogli doprowadzić mieszkanie do użyteczności jako takiej. Padłam o 22i dopiero sie obudziłam!! Ostatni raz tyle spałam bez jakichkolwiek pobudek w ciąży z Zuzanka..

Faaaajnie

Też mam ochotę czasem sprzedać Antka na weekend jakimś dziadkom
Ale w sumie i tak nie moge narzekać. Wczoraj mąż zabrał go na rower, byli ponad dwie godziny. Mam też nianię raz na tydzień przez dwie godzinki. Nocki u nas raczej ok. No i, co najważniejsze, 1 marca przyjeżdżają teściowie do nas. Wytęsknieni za wnukiem od sierpnia


U nas piękna pogoda, 14 st i słońce. Idziemy dzisiaj na dłuuugi spacer do parku na super plac zabaw
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 08:37   #1986
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6



kate


trisdom
juz wypatrywalam zdania, w ktorym piszesz ze sie zbierasz na porodowke Kurcze, jak juz tak boli, to mogloby sie rozkrecic, a nie boli tak bez sensu

elunka swietne zakupy obie rzeczy bardzo w moim stylu

Cytat:
Napisane przez monisia230186 Pokaż wiadomość
Hej Kobietki Chciałabym dołączyć do wątku. Jestem w 35t i spodziewam się małęj księżniczki
Mieszkam w UK i też mam maluszka, który bedzie musiał zostać z babcią podczas porodu tylko tu nie lezy sie z dzieckiem długo w szpitalu. po porodzie jak dziecko zacznie jeść wypuszczają do domu. Często rano rodzisz a po południu do domu... Mam nadzieje ze i u mnie tak bedzie. Bez zadnych problemów..niespodzianek.
Pozdrawiam was serdecznie
witaj

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
kurde Trisdom gorąco się robi ja mam kawałek do szpitala (ok 40min drogi) i mam wyruszyć jak skurcze będą co 10 min u mnie skurcze na razie nieregularne, szyjka też od środka kłuje, jakby mała szpilę jakąś tam wbijała a do tego od 2 dni kłuje mnie w boku, w okolicach jajnika, jakbym w ciąży nie była to na 100% myślałabym, że to jajeczkowanie
tez mam tyle do szpitala Jutro jedziemy pozwiedzac porodowke to sie dowiem kiedy najlepiej sie stawic
__________________
N&L&F

asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 08:41   #1987
Gianna M
Zakorzenienie
 
Avatar Gianna M
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 602
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Hej

Wczoraj skurcze co 8min po godz zmienily sie w skurcze co 5min,mysle sobie ale dobrze chociaz bolalo juz niezle,lezalam,spacerowal am,prysznic,kolysanie biodrami bylo coraz gorzej mysle ok jeszcze chwila i sie zbieramy do szpitala.Poszlam do kibelka a tam pocieklo cos takiego jakby strzepki biale z drobinkami krwi,wrocilam sprawdzilam czy wody sie nie sacza i sie polozylam.Chcialam odpoczac chwile i o 2 wyjechac na ip.I tak od 2.15 skurcze znow niereg. co 7-10-5min szlag by to trafil Do 4 kontrolowalam czy cos sie znow zmieni ale skurcze slably byly coraz mniej bolesne,ryczec mi sie juz chcialo,mam dosc ile mozna tak chodzic ile to ma trwac.
Najgorsze bylo ze miedzy skurczami mala byla bardzo niespokojna,kopala bardzo gora a dolem mialam wrazenie ze pcha sie coraz bardziej i ze zaraz wsadze sobie palec i poczuje glowke Ale kolo 4 i mala sie uspokoila.
Pojechalam dzis rano na badania z tz i przelozylam wizyte na ta srode bo ja juz nie wiem sama co mam robic,kiedy jechac do szpitala i co tam sie dzieje.

Szczerze to po dzisiejszej nocy jestem juz zmeczona,wiem ze kazda ciaza jest inna i kazdy ma inne objawy i inaczej to wyglada ale dla mnie juz za dlugo to trwa,te skurcze sa juz dla mnie wkurzajace bo jak juz mysle ze pora sie zbierac to wszystko sie kurde pierniczy trwa to juz tydzien.
Ide odespac ta noc
__________________
Nasz dzień 21.08.2010
II kreseczki na tescie 25.06. 13





Gianna M jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 08:49   #1988
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
przecież trzeba jakoś z wózkiem wyjśći i się prezentować


monisia230186 witaj

Trisdom może się ruszy na aku

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Caly czas sie trzymam planu porodu miedzy 10 a 12 marca zanim zamkna oddzial. Moze jak tak bede sobie mowic to tak wlasnie bedzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja też w to wierzę

kate1623 może spotkasz jakieś fajne dziewczyny i razem będziecie wykurzać
a może Maja się wystraszy i stwierdzi że w brzuszku już nie jest bezpiecznie

maggie123 tylko pogratulować takiej nocy

asialll

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Gianna M to kurcze faktycznie beznadzieja, tyle bólu już myślisz że będziesz rodzić a tu wielka lipa :sciana:
dobrze, że przełożyłaś wizytę, niech zobaczą szczególnie że mówisz że to już tydzień Cię tak męczy...


Strasznie wam współczuje dziewczyny
niech już wam się rozkręci


Enia_ czekamy na dziewczynkę
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 08:58   #1989
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Przypomnialas mi ze jeszcze sie nie pochwalilam - moj wozeczek juz czeka w domku
TZ odebral w sobote, zlozyl i porobil zdjecia zebym mogla sobie tez popatrzec he,he
Poka poka

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Hm.... Chyba mi czop śluzowy zaczął odchodzić.... Czy to nie za wcześnie? Dziś dopiero 33tc1d


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jeśli tak to czop może nawet chyba 4 tygodnie przed porodem odejść

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
Jestem taką wyspana! Zuzinka została u moich rodziców wczoraj żebyśmy mogli doprowadzić mieszkanie do użyteczności jako takiej. Padłam o 22i dopiero sie obudziłam!! Ostatni raz tyle spałam bez jakichkolwiek pobudek w ciąży z Zuzanka..

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2
Ojej ale zazdroszczę!! Kiedy ja tak spałam

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
kurde Trisdom gorąco się robi ja mam kawałek do szpitala (ok 40min drogi) i mam wyruszyć jak skurcze będą co 10 min u mnie skurcze na razie nieregularne, szyjka też od środka kłuje, jakby mała szpilę jakąś tam wbijała a do tego od 2 dni kłuje mnie w boku, w okolicach jajnika, jakbym w ciąży nie była to na 100% myślałabym, że to jajeczkowanie
No to kiedy w końcu rodzisz
W okolicach jajnika to mnie całą ciąże boli

Cytat:
Napisane przez Gianna M Pokaż wiadomość
Hej

Wczoraj skurcze co 8min po godz zmienily sie w skurcze co 5min,mysle sobie ale dobrze chociaz bolalo juz niezle,lezalam,spacerowal am,prysznic,kolysanie biodrami bylo coraz gorzej mysle ok jeszcze chwila i sie zbieramy do szpitala.Poszlam do kibelka a tam pocieklo cos takiego jakby strzepki biale z drobinkami krwi,wrocilam sprawdzilam czy wody sie nie sacza i sie polozylam.Chcialam odpoczac chwile i o 2 wyjechac na ip.I tak od 2.15 skurcze znow niereg. co 7-10-5min szlag by to trafil Do 4 kontrolowalam czy cos sie znow zmieni ale skurcze slably byly coraz mniej bolesne,ryczec mi sie juz chcialo,mam dosc ile mozna tak chodzic ile to ma trwac.
Najgorsze bylo ze miedzy skurczami mala byla bardzo niespokojna,kopala bardzo gora a dolem mialam wrazenie ze pcha sie coraz bardziej i ze zaraz wsadze sobie palec i poczuje glowke Ale kolo 4 i mala sie uspokoila.
Pojechalam dzis rano na badania z tz i przelozylam wizyte na ta srode bo ja juz nie wiem sama co mam robic,kiedy jechac do szpitala i co tam sie dzieje.

Szczerze to po dzisiejszej nocy jestem juz zmeczona,wiem ze kazda ciaza jest inna i kazdy ma inne objawy i inaczej to wyglada ale dla mnie juz za dlugo to trwa,te skurcze sa juz dla mnie wkurzajace bo jak juz mysle ze pora sie zbierac to wszystko sie kurde pierniczy trwa to juz tydzien.
Ide odespac ta noc
No chyba bym oszalała ze złości. Każą jechać jak skurcze regularne i co 5 minut, a nawet takie potrafią się wyciszyć
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:00   #1990
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Ale dzis emocje...my po pierwszej kapieli, Wiking zdecydowanie lubi wode a teraz sobie lezymy w trojke i sluchamy Mozarta dla bejbiakow, Julo lubi

.
Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
Cześć

Nadszedł dzień kiedy TŻ musi wracać do pracy, dzisiaj wyjechał wraca w piątek wieczorem, jest mi strasznie przykro, nawet się poryczałam <chyba jeszcze trzymają mi się hormony ciążowe>, on też miał łzy w oczach, no ale wszystko co dobre szybko się kończy echh

Radzimy sobie z małym bardzo dobrze, jest kochany, mały z niego śpioszek, więc się śmialiśmy z TŻtem że jeszcze nigdy tyle czasu wolnego nie mieliśmy mamy problem z kąpielą i przewijaniem, bo mały jest bardzo ciepłolubny, nie lubi jak jest golutki i wpada w histerię
w ciąży bałam się jak sobie poradzę z noszeniem takiego maleństwa, karmieniem, przewijaniem, ale wszystko podchodzi mi tak intuicyjnie, że wiem co robić, jak małego uspokoić, macierzyństwo jest wspaniałe

dzisiaj byliśmy na pierwszym spacerku, troszkę wiało, no ale w nieskończoność odkładać tego nie mogliśmy, a wcześniejsze dni były zimniejsze i deszczowe, dzisiaj 10 stopni na plusie, tylko silny wiatr ale opatuliliśmy małego i do boju

a i karmimy się kp, na początku było ciężko, wielki płacz, bo mały nie miał odruchu ssania, nawet z butelki było ciężko cokolwiek wypić, ale częste dostawianie dało rezultaty, bo teraz nie mamy problemu z jedzeniem

no i nie sądziłam, że do tego mojego szkraba będę miała tyle cierpliwości, ale on jest jeszcze śliczniejszy jak się złości
No nie!!!! Znów popełniłam jeden z grzechów głownych, nie mogę czytac takich opisów bo mnie zżera zazdrośc!!!

Enia_
- powodzenia

wewillrockyou wpółczuje przeżyc w KFC



Cytat:
Napisane przez monisia230186 Pokaż wiadomość
Hej Kobietki Chciałabym dołączyć do wątku. Jestem w 35t i spodziewam się małęj księżniczki
Mieszkam w UK i też mam maluszka, który bedzie musiał zostać z babcią podczas porodu tylko tu nie lezy sie z dzieckiem długo w szpitalu. po porodzie jak dziecko zacznie jeść wypuszczają do domu. Często rano rodzisz a po południu do domu... Mam nadzieje ze i u mnie tak bedzie. Bez zadnych problemów..niespodzianek.
Pozdrawiam was serdecznie
Witaj

nadzwyczajna gratuluję 9 miesiąca tż ma się z Tobą dobrze, skoro wyprawiasz go rano do pracy

kate1623 - powodzenia oby Maja sama chciała wyjśc


A co byście powiedziały żeby te które urodziły pisały jak poród przebiegał i linki na stronę główną by się do opisów dawało, tak jak mają u styczniówek?


Fajnie, że macie tyle energii w sobie, tu remont tu spacery,wyjazdy. Mi to z domu się nie chce ruszac ;p
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:06   #1991
asialll
Raczkowanie
 
Avatar asialll
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: piotrków tryb.
Wiadomości: 375
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Ma któraś problemy z wysokim tętnem w ciąży? od paru dni objawia się to tak, najczęściej jak jestem w pozycji stojącej czy chodzę, zaczyna mi ostro walić serce, robi mi się gorąco i bardzo duszno, mierzyłam ciśnienie ok i dawałam sobie z tym spokój, przechodziło, dzisiaj już mi tak od rana jest najlepiej jak stoję w pozycji zapartej o krzesło zmierzyłam a tam tętno 115, po 20 minutach 117 a ciśnienie ok. Nie wiem czy to normalne zawsze wydawało mi się że ważniejsze jest ciśnienie zresztą lekarz też patrzy tylko na ciśnienie. Poradźcie coś...
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/a36f317b2e.png

Najszczęśliwsza mama na świecie! Aleksander 09.03.2014
asialll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:07   #1992
martorka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 515
GG do martorka
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
Cześć

Nadszedł dzień kiedy TŻ musi wracać do pracy, dzisiaj wyjechał wraca w piątek wieczorem, jest mi strasznie przykro, nawet się poryczałam <chyba jeszcze trzymają mi się hormony ciążowe>, on też miał łzy w oczach, no ale wszystko co dobre szybko się kończy echh

Radzimy sobie z małym bardzo dobrze, jest kochany, mały z niego śpioszek, więc się śmialiśmy z TŻtem że jeszcze nigdy tyle czasu wolnego nie mieliśmy mamy problem z kąpielą i przewijaniem, bo mały jest bardzo ciepłolubny, nie lubi jak jest golutki i wpada w histerię
w ciąży bałam się jak sobie poradzę z noszeniem takiego maleństwa, karmieniem, przewijaniem, ale wszystko podchodzi mi tak intuicyjnie, że wiem co robić, jak małego uspokoić, macierzyństwo jest wspaniałe

dzisiaj byliśmy na pierwszym spacerku, troszkę wiało, no ale w nieskończoność odkładać tego nie mogliśmy, a wcześniejsze dni były zimniejsze i deszczowe, dzisiaj 10 stopni na plusie, tylko silny wiatr ale opatuliliśmy małego i do boju

a i karmimy się kp, na początku było ciężko, wielki płacz, bo mały nie miał odruchu ssania, nawet z butelki było ciężko cokolwiek wypić, ale częste dostawianie dało rezultaty, bo teraz nie mamy problemu z jedzeniem

no i nie sądziłam, że do tego mojego szkraba będę miała tyle cierpliwości, ale on jest jeszcze śliczniejszy jak się złości
Jak milo sie czyta juz niedlugo wszystkie bedziemy sie tak rozpisywac

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
No to trzymamy mocno kciuki żebyś dotrwała do soboty w dwupaczku :kicuki:
Ja bym chyba jednak została w szpitalu. Domyślam się jak tęsknisz za córcią, ale w szpitalu jesteś pod opieką


Zazdroszczę kuriera ja juz nie mam co zamawiać


Czyli jest szansa, że nie zostanie nic obwisłego? bo ja właśnie myślę, że jak się brzuch rozciągnął ponad 30 cm, to gdzieś ta skóra będzie musiała się podziać i boję się, że zostanie po prostu
Nie tylko Ty. Tutaj same z takimi snami


Cudnie się czyta takie wieści i dodają skrzydeł i wiary
Z tym obwislym, to roznie bywam u kazdej inaczej.

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
Gratuluje wszystkim donoszonych ciąż, rozpoczętych tygodni i wszelkich innych dobrych wieści

Nie cytuje postów z weekendu bo nie dam rady.

Enia trzymam kciuki za dzisiejszą cesarkę
Trisdom, Gianna widzę, że u Was przynajmniej się coś dzieje także mocno zaciskam kciuki byście szybko urodziły

Dzisiaj kładą mnie na patologię ciąży bo mija 7dni od terminu, a u mnie nic się nie dzieje oprócz paru małych skurczów. Jak nie urodzę sama z siebie do czwartku to zaczną wywoływać poród .Coś czuje, że tak się to skończy bo mam fobię do szpitali i leżąc tam na pewno się zblokuje. Będę tam starała się być z Wami na bieżąco .
A moze odwrotnie, zechcesz jak najszybciej wyjsc do domu i sie rozkreci
Dawaj znac co i jak

Enia
Trisdom i Gianna na rozkrecenie

U mnie dzisiaj pieekne slonce, okna pootwierane, posciel sie wietrzy

Pobierali mi dzisiaj HBS i GBS, za tydzien wyniki.
Biore sie za szycie chyba, jak cos stworze to sie pochwale
__________________
73 kg -----> cel 60!!!
martorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:12   #1993
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
żakiet mi się bardzo podoba.
w ubiegłym tygodniu zamówiłam sobie sukienki z top secret.
może na święta już się zmieszczę? wzięłam mój standardowy rozm. czyli 34
http://www.topsecret.pl/sukienka-dam...olor=KOLOR_122 nr
SSU0851

a drugiej już nie ma na stronie

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
powiem ci ze to sprawa indywidualna dziecia , moja ze mna pol roku spała potem sama spała w łózeczku i nie było problemów mało tego przy chorobie kiedy chcialam ja miec blisko , ie bylo mowy o spaniu z nami ... twierdziła ze ma swoje łózko i koniec rano jak wstanie przed 7 to sie do nas pcha zeby jak to mówi "przybiegłam ogrzac nogi " i sie przytulic

jak słodko
Cytat:
Napisane przez monisia230186 Pokaż wiadomość
Hej Kobietki Chciałabym dołączyć do wątku. Jestem w 35t i spodziewam się małęj księżniczki
Mieszkam w UK i też mam maluszka, który bedzie musiał zostać z babcią podczas porodu tylko tu nie lezy sie z dzieckiem długo w szpitalu. po porodzie jak dziecko zacznie jeść wypuszczają do domu. Często rano rodzisz a po południu do domu... Mam nadzieje ze i u mnie tak bedzie. Bez zadnych problemów..niespodzianek.
Pozdrawiam was serdecznie
witaj Monisia, napisz coś więcej o sobie

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
Bol w dole brzucha promieniujacy do plecow. U mnie duzo gorszy niz miałam na miesiączkę.
Na porodówkę mam się wybierać jak będą ci 5 minut i będą trwać 45-60 sekund.
Kłuje mnie jeszcze szyjka od środka. Na razie trwają tak po 30 sekund- ostatni, 7 minut od ostatniego :banghead: sprobuje zasnąć

Edit 3:50: Slabsze i rzadsze, ale spac nie daja..
Trisdom, no i doczytałam, że się uspokoiło..
Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Oj dziewczyny gorąco sie juz robi na naszym watku :p
U mnie dzis poczatek 36 tygodnia. Czy to znaczy ze zaczęłam 9 miesiac ??
gratulacje
Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Dzisiaj kładą mnie na patologię ciąży bo mija 7dni od terminu, a u mnie nic się nie dzieje oprócz paru małych skurczów. Jak nie urodzę sama z siebie do czwartku to zaczną wywoływać poród .Coś czuje, że tak się to skończy bo mam fobię do szpitali i leżąc tam na pewno się zblokuje. Będę tam starała się być z Wami na bieżąco .
Kate, trzymam za Was mocno kciuki. wywołanie też nie jest takie złe. choć masz racje, najgorszy sam pobyt w szpitalu. też na samą myśl reaguję alergicznie...
a tymczasem dla Majki
Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość
Witajcie :-*

Kate dziwi mnie to że tak dlugo trzymają cię, nie rozumiem filozofii lekarzy :/ jak widza że nic się nie dzieje czemu już teraz nic z tym nie zrobią ehh.
BeautifulLie, jeśli z dzieckiem jest wszystko w porządku to zakłada się, że terminowy poród to 2 tygodnie przed lub po terminie. zaz wyczaj po tygodniu od terminu już zostawiaja w szpitalu i obserwują. niby lepiej jak akcja sama się rozpocznie, a jak nie to oksy zadziała.
Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Hm.... Chyba mi czop śluzowy zaczął odchodzić.... Czy to nie za wcześnie? Dziś dopiero 33tc1d


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
a może to nie czop? tylko więcej śluzu?
Cytat:
Napisane przez Gianna M Pokaż wiadomość
Hej

Wczoraj skurcze co 8min po godz zmienily sie w skurcze co 5min,mysle sobie ale dobrze chociaz bolalo juz niezle,lezalam,spacerowal am,prysznic,kolysanie biodrami bylo coraz gorzej mysle ok jeszcze chwila i sie zbieramy do szpitala.Poszlam do kibelka a tam pocieklo cos takiego jakby strzepki biale z drobinkami krwi,wrocilam sprawdzilam czy wody sie nie sacza i sie polozylam.Chcialam odpoczac chwile i o 2 wyjechac na ip.I tak od 2.15 skurcze znow niereg. co 7-10-5min szlag by to trafil Do 4 kontrolowalam czy cos sie znow zmieni ale skurcze slably byly coraz mniej bolesne,ryczec mi sie juz chcialo,mam dosc ile mozna tak chodzic ile to ma trwac.
Najgorsze bylo ze miedzy skurczami mala byla bardzo niespokojna,kopala bardzo gora a dolem mialam wrazenie ze pcha sie coraz bardziej i ze zaraz wsadze sobie palec i poczuje glowke Ale kolo 4 i mala sie uspokoila.
Pojechalam dzis rano na badania z tz i przelozylam wizyte na ta srode bo ja juz nie wiem sama co mam robic,kiedy jechac do szpitala i co tam sie dzieje.

Szczerze to po dzisiejszej nocy jestem juz zmeczona,wiem ze kazda ciaza jest inna i kazdy ma inne objawy i inaczej to wyglada ale dla mnie juz za dlugo to trwa,te skurcze sa juz dla mnie wkurzajace bo jak juz mysle ze pora sie zbierac to wszystko sie kurde pierniczy trwa to juz tydzien.
Ide odespac ta noc
najgorsze to takie czekanie chyba. już ma się nadzieję, że to JUZ, a tu nagle wyciszenie...
Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość

Ojej ale zazdroszczę!! Kiedy ja tak spałam
Ela, podejrzewam, że miałaś takie noce częściej i później niż 2 lata temu
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:12   #1994
uparta8210
Raczkowanie
 
Avatar uparta8210
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: cztery ściany i nic więcej
Wiadomości: 332
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

kurcze dziewczyny ja to mam nadzieje że mi wody odejdą i pojadę na porodówkę wtedy, bo jak czytam Gianna M to bym chyba zwariowała, od tygodnia przeżycia ze skurczami. Trisdom podobnie .... Mam nadzieję że chluśnie i pojadę jak ostatnim razem....

maggie123 tylko pozazdrościć nocki. Ja wczoraj spałam 3 godzinki a od 1 w nocy grałam w pou córci na tablecie bo mi się już odechciało spać paranoja jakaś, dzisiaj pobudka o 5 i wzięłam się za sprzątanie... bo łóżko mnie już denerwowało

trzymam kciuki za dzisiejsze dzieciaczki i czekam na wiadomości od mamuś
__________________
07.10.2009 M.
30.03.2014 P.

Szczęścia moje dwa plus Mąż

Edytowane przez uparta8210
Czas edycji: 2014-02-17 o 09:14
uparta8210 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:14   #1995
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Gianna M Pokaż wiadomość
Hej

Wczoraj skurcze co 8min po godz zmienily sie w skurcze co 5min,mysle sobie ale dobrze chociaz bolalo juz niezle,lezalam,spacerowal am,prysznic,kolysanie biodrami bylo coraz gorzej mysle ok jeszcze chwila i sie zbieramy do szpitala.Poszlam do kibelka a tam pocieklo cos takiego jakby strzepki biale z drobinkami krwi,wrocilam sprawdzilam czy wody sie nie sacza i sie polozylam.Chcialam odpoczac chwile i o 2 wyjechac na ip.I tak od 2.15 skurcze znow niereg. co 7-10-5min szlag by to trafil Do 4 kontrolowalam czy cos sie znow zmieni ale skurcze slably byly coraz mniej bolesne,ryczec mi sie juz chcialo,mam dosc ile mozna tak chodzic ile to ma trwac.
Najgorsze bylo ze miedzy skurczami mala byla bardzo niespokojna,kopala bardzo gora a dolem mialam wrazenie ze pcha sie coraz bardziej i ze zaraz wsadze sobie palec i poczuje glowke Ale kolo 4 i mala sie uspokoila.
Pojechalam dzis rano na badania z tz i przelozylam wizyte na ta srode bo ja juz nie wiem sama co mam robic,kiedy jechac do szpitala i co tam sie dzieje.

Szczerze to po dzisiejszej nocy jestem juz zmeczona,wiem ze kazda ciaza jest inna i kazdy ma inne objawy i inaczej to wyglada ale dla mnie juz za dlugo to trwa,te skurcze sa juz dla mnie wkurzajace bo jak juz mysle ze pora sie zbierac to wszystko sie kurde pierniczy trwa to juz tydzien.
Ide odespac ta noc
Biedna...


Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Poka poka
Jak wroce do domu (i nie zapomne ) to pokaze


Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
A co byście powiedziały żeby te które urodziły pisały jak poród przebiegał i linki na stronę główną by się do opisów dawało, tak jak mają u styczniówek?
No tak mialo byc - tylko do tej pory chyba nie bylo zadnego opisu porodu? Bo jak wpisywalam mariolasl i kicie to bez opisu porodu ich posty byly.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:18   #1996
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
No nie!!!! Znów popełniłam jeden z grzechów głownych, nie mogę czytac takich opisów bo mnie zżera zazdrośc!!!

Enia_
- powodzenia

wewillrockyou wpółczuje przeżyc w KFC




Witaj

nadzwyczajna gratuluję 9 miesiąca tż ma się z Tobą dobrze, skoro wyprawiasz go rano do pracy

kate1623 - powodzenia oby Maja sama chciała wyjśc


A co byście powiedziały żeby te które urodziły pisały jak poród przebiegał i linki na stronę główną by się do opisów dawało, tak jak mają u styczniówek?
Ja planuje tak czy siak na dniach spisac moj porod, zeby nie ulecialy mi emocje... Planowalam wczoraj, nie dalo sie (Julo) Dzis nie wiem jak sie uda, bo wlasnie korzystam z krotkiej chwili wolnosci, zeby ogarnac mieszkanie, pozniej gin i zdejmowanie szwow :drzwi:

Nabylam wlasnie hustawke dla Julka tiny love, zeby mogl sobie pospac gdzie chce, kolyska ma tak denne kolka, ze nie da sie wozic (( (Polski producent :/). Nabylam tez podwojny kosz, jeden na pieluchy, drugi na ubranka, bo od piatku na reklamowkach jechalismy myslalam w ciazy o koszu na pieluchy, ale o koszu na ubranka nie, a zdarza sie, ze w czasie przewijania d wa komplety ida (np jak strumien ladnie zalobuje ).

A tak w ogole dzien dobry
Enia, trzymam kciukasy!!! Wzsystko bedzie dobrze, to mowie ja, cykor, ktory przy meldowaniu sie do operacji myslal, ze ubezp na zycie jeszcze nie przyszlo, a powiedzial: jezu, nie napisalam testamentu, mieszkanie ma byc dla Kajetana

Tris, podczytywalam Twoje nocne zmagania, trudno bylo mi cos pisac, bo dzis akurat nocka byla nielatwa, pol nocy Julo jeczal, ale i dajesz!!!

I oczywiscie: MAJKA WYLAZ!!!!!

Gianna,

Sent from my HTC One using Wizaz Forum mobile app
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:19   #1997
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

a teraz wspomnień czar
1. 37tc (36t5d)
2. tydzień po porodzie
3. 12 tygodni po porodzie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_5178.jpg (37,1 KB, 100 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P8250064.jpg (68,9 KB, 100 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg PB131121.jpg (58,0 KB, 93 załadowań)
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:20   #1998
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Gianna M Pokaż wiadomość
Hej

Wczoraj skurcze co 8min po godz zmienily sie w skurcze co 5min,mysle sobie ale dobrze chociaz bolalo juz niezle,lezalam,spacerowal am,prysznic,kolysanie biodrami bylo coraz gorzej mysle ok jeszcze chwila i sie zbieramy do szpitala.Poszlam do kibelka a tam pocieklo cos takiego jakby strzepki biale z drobinkami krwi,wrocilam sprawdzilam czy wody sie nie sacza i sie polozylam.Chcialam odpoczac chwile i o 2 wyjechac na ip.I tak od 2.15 skurcze znow niereg. co 7-10-5min szlag by to trafil Do 4 kontrolowalam czy cos sie znow zmieni ale skurcze slably byly coraz mniej bolesne,ryczec mi sie juz chcialo,mam dosc ile mozna tak chodzic ile to ma trwac.
Najgorsze bylo ze miedzy skurczami mala byla bardzo niespokojna,kopala bardzo gora a dolem mialam wrazenie ze pcha sie coraz bardziej i ze zaraz wsadze sobie palec i poczuje glowke Ale kolo 4 i mala sie uspokoila.
Pojechalam dzis rano na badania z tz i przelozylam wizyte na ta srode bo ja juz nie wiem sama co mam robic,kiedy jechac do szpitala i co tam sie dzieje.

Szczerze to po dzisiejszej nocy jestem juz zmeczona,wiem ze kazda ciaza jest inna i kazdy ma inne objawy i inaczej to wyglada ale dla mnie juz za dlugo to trwa,te skurcze sa juz dla mnie wkurzajace bo jak juz mysle ze pora sie zbierac to wszystko sie kurde pierniczy trwa to juz tydzien.
Ide odespac ta noc

Oj, ja też bym już zwariowała. Ake może lekarz cos powie i poradzi co i kiedy.
Trzymam kciuki.




Cytat:
Napisane przez asialll Pokaż wiadomość
Ma któraś problemy z wysokim tętnem w ciąży? od paru dni objawia się to tak, najczęściej jak jestem w pozycji stojącej czy chodzę, zaczyna mi ostro walić serce, robi mi się gorąco i bardzo duszno, mierzyłam ciśnienie ok i dawałam sobie z tym spokój, przechodziło, dzisiaj już mi tak od rana jest najlepiej jak stoję w pozycji zapartej o krzesło zmierzyłam a tam tętno 115, po 20 minutach 117 a ciśnienie ok. Nie wiem czy to normalne zawsze wydawało mi się że ważniejsze jest ciśnienie zresztą lekarz też patrzy tylko na ciśnienie. Poradźcie coś...
Ja mam wysokie tetno orzy dobrym cisnieniu. Musisz to zglosic lekarzowi. Ja tez myslalam ze to nic ale jak bylam na wizycie u diabetologa to pielęgniarki podnuosly krzyk ze natychmiast skonsultuj sie z lekarzem bo ja z tym tydzien chodzilam a powiem ci ze moj rekord to 220.
Biore lek staveran 40 3×1i teraz mam ok 104.


Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:24   #1999
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
No to kiedy w końcu rodzisz
W okolicach jajnika to mnie całą ciąże boli
haha wczoraj staremu mówiłam, że w piątek będzie taka ładna data (lubię 21), to mogę rodzić a widzisz mnie nie kulo w jajnikach nic ( nie mówię tu o początkach ciąży) aż do przedwczoraj, ciekawe czy to jakiś znak

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
a teraz wspomnień czar
1. 37tc (36t5d)
2. tydzień po porodzie
3. 12 tygodni po porodzie
nie wierzę to chyba fotomontaż czy to w ogóle możliwe żeby tydzień po porodzie mieć tak płaski brzych rodzilaś SN?
__________________
bąbelek
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:28   #2000
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość


No tak mialo byc - tylko do tej pory chyba nie bylo zadnego opisu porodu? Bo jak wpisywalam mariolasl i kicie to bez opisu porodu ich posty byly.
Chyba nie było, przynajmniej nie kojarzę. Hurtowe rozpakowywanie dopiero się rozpocznie więc może jakiś opisik się później znajdzie

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
a teraz wspomnień czar
1. 37tc (36t5d)
2. tydzień po porodzie
3. 12 tygodni po porodzie
Nie wierzę własnym oczom!!! Rewelacyjnie wyglądałaś po porodzie. Brzuszek marzenie
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:28   #2001
Enia_
Zadomowienie
 
Avatar Enia_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 685
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

kochane dziekuje za kciuki przydadzą sie jestem jeszcze przed
wyszla nie planowana cc mojej lekarce, ja zaraz mam sie dowiedzieć o której będzie moja
lece
__________________
Nasza Kochana Córeczka
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730y6j3jyp.png
Nasze drugie szczęście
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8iikt8hcg0od.png
09.09.2009
Enia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:29   #2002
martorka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 515
GG do martorka
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
a teraz wspomnień czar
1. 37tc (36t5d)
2. tydzień po porodzie
3. 12 tygodni po porodzie
Woow

Wiceie co ja niedobra zrobilam, nie pomachalam krzysiowi rano!!!!! zawsze mi macha z okna przedszkolnego. wlasnie sobie to uswiadomilam! mam wyrzyty sumienia ale musialo byc mu smutno.......
__________________
73 kg -----> cel 60!!!
martorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:29   #2003
asialll
Raczkowanie
 
Avatar asialll
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: piotrków tryb.
Wiadomości: 375
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

nadzwyczajna a ginekolog się jakoś tym przejął? powiedział jaka może być tego konsekwencja np przy porodzie czy dla dziecka?
maggie co trenujesz? taki brzuch to mają sportsmenki dlatego pytam
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/a36f317b2e.png

Najszczęśliwsza mama na świecie! Aleksander 09.03.2014
asialll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:29   #2004
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Ja planuje tak czy siak na dniach spisac moj porod, zeby nie ulecialy mi emocje... Planowalam wczoraj, nie dalo sie (Julo) Dzis nie wiem jak sie uda, bo wlasnie korzystam z krotkiej chwili wolnosci, zeby ogarnac mieszkanie, pozniej gin i zdejmowanie szwow
Wiadomo, że z dzieckiem nie ma się tyle wolnego czasu ale super że zamierzasz opisa w wolnej chwili. Czekam z niecierpliwością
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:32   #2005
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez martorka Pokaż wiadomość
Woow

Wiceie co ja niedobra zrobilam, nie pomachalam krzysiowi rano!!!!! zawsze mi macha z okna przedszkolnego. wlasnie sobie to uswiadomilam! mam wyrzyty sumienia ale musialo byc mu smutno.......
ojej... nie dziwię się, że masz wyrzuty sumienia.. może przygotuj Krzysiowi coś dobrego na podwieczorek albo na kolację?

Oj dziewczyny, żaden fotomontaż i nic nie trenuję. poważnie. zawsze drobna byłam po prostu. dopiero w zimie a więc jakieś 5 miesiecy po porodzie zaczęłam ćwiczyć z Ewką, żeby mięśnie brzucha wzmocnić. miałam szczęscie i tyle ciekawe jak będzie teraz
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:34   #2006
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

asialll z lekarzem trzeba skonsultować

martorka za wyniki

maggie123 śliczna sukienka ja się zawsze boję kupować przez neta a w sklepach to jakoś nie lubię szukać
zdjęcia boskie. Ty w ogóle masz wspaniałą figurę, taką idealną

nadzwyczajna gratuluję 9 miesiąca
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:40   #2007
martorka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 515
GG do martorka
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
ojej... nie dziwię się, że masz wyrzuty sumienia.. może przygotuj Krzysiowi coś dobrego na podwieczorek albo na kolację?

Oj dziewczyny, żaden fotomontaż i nic nie trenuję. poważnie. zawsze drobna byłam po prostu. dopiero w zimie a więc jakieś 5 miesiecy po porodzie zaczęłam ćwiczyć z Ewką, żeby mięśnie brzucha wzmocnić. miałam szczęscie i tyle ciekawe jak będzie teraz
Wiem wiem jakos musze mu wynagrodzic moje gapiostwo!

Niektore dziewczyny wlasnie tak maja, ze ze szpitala wychodza jakby nie byly w ciazy ale to indywidualna sprawa
__________________
73 kg -----> cel 60!!!
martorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:40   #2008
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Cytat:
Napisane przez asialll Pokaż wiadomość
nadzwyczajna a ginekolog się jakoś tym przejął? powiedział jaka może być tego konsekwencja np przy porodzie czy dla dziecka?
Powiedział ze nie jest to tak niebezpieczne jak wysokie cisnienie ale moze powodowac skórcze. No i ogolnie ze wplywa na to ze bardziej sie mecze brak mi powietrza i mi slabo.
Ogolnie w ciazy jest lekko podwyzszony puls ze wzgledu na ilosc krwi w organizmie.
No i przepisal mi ten staveran i kazal mierzyc czy serce sie uspokoi. No i jest poprawa
Dzis juz mialam 95 wiec lek działa.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:40   #2009
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Dzień dobry
Wczoraj nie zaglądałam bo do 15 byłam w pracy a potem na urodzinach chrześniaka, skończył 5 lat , tzn. tak na prawdę jutro skończy ale urodzinki były wcześniej. Moja Niusia dostała sporo nowych, ładnych ubranek , już je poukładałam w szafie.
Za chwilę lecę na kursy, skończę o 15 potem od razu do szpitala szukać tego ortopedy a od 17 znowu zajęcia, mam nadzieję, że go znajdę i że zdążę, chciałabym już wiedzieć co i jak i chociaż w tej sprawie się uspokoić. Trzymajcie kciuki

Przeglądałam Was ale nie zacytowało mi wszystkich, jak się dużo cytuje to chyba tak jest .

agunia4ever gratuluję przeprowadzki, wreszcie na swoim!

cayenne chudniesz w ekspresowym tempie, też tak chcę!

(t)asia brzuszek zgrabniutki, malutki, urokliwy!

Gianna ale się wymęczyłaś ostatnio, pewnie chciałabyś już urodzić, zresztą u Ciebie to już chyba najwyższa pora, trzymam kciuki!

kolba
żebyś jeszcze pobyła w dwupaku

Ela87
oklaski, kwiatki, wiwaty za donoszoną ciążę!

Cytat:
Napisane przez olakola Pokaż wiadomość
czyli jednak pełnia działa
również jestem zwolenniczka TULENIA i PIESZCZENIA! po to sa małe dzieci.
Kuba był wiecznie tulony i całowany, chwalony i brany na kolana, noszony, i mogę powiedzieć, że ma duże poczucie własnej wartości, jest bardzo samodzielny i odważny. majac niecałe 3 lata poszedł do księdza z koszyczkiem poświęcić jajka, ja stałam z tyłu. teraz 3.5roczku i potrafi powiedzieć, że on nie jedzie z nami, że zostaje sam w domu. (oczywiście nigdy go nie zostawiamy)
koleżanka mnie straszyła, że mi wyrośnie na mamisynka, a ja uważam, że okazywana miłość matki daje dziecku taka 'bazę' wewnętrzna poczucia własnej wartości. to dziecko samo stopniowo 'odcina pępowinę'
Ja też tak myślę i mam nadzieję, że mojemu maleństwu tego ciepła nie zabraknie, zwłaszcza że sama nie byłam specjalnie tulona i chwalona. Ogólnie uważam, że jak się dziecku okazuje dużo miłości, jak po prostu się je przytula, mówi 'kocham cię' (czy Wasi rodzice Wam to mówili?) to buduje to w nich poczucie własnej wartości.

monisia230186
witaj i napisz coś więcej o sobie

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
a teraz wspomnień czar
1. 37tc (36t5d)
2. tydzień po porodzie
3. 12 tygodni po porodzie
Wow, jaka laska!!!!! Mam nadzieję, że też tak szybko wrócę do formy.

Coś Kate się nie odzywa, może Maja już w drodze?
Enia

I już muszę lecieć do roboty . Zajrzę pewnie dopiero wieczorem, nie smarujcie za dużo .
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..

Edytowane przez virginia
Czas edycji: 2014-02-17 o 09:43
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-17, 09:42   #2010
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

Wiecie co laski, nosze po chacie spodnie do jogi (maja mieciutki pas, nic nie uciska) i tuniki, ktore moooocno podkreslaja figure, ale Sa za to wygodne. Wiec WSZYSTKO widac

A tu maz mi dzis mowi, UWAGA: JUZ PRAWIE NIE MASZ BRZUSZKA.

Az polecialam do lustra, moze jakis cud sie stal
Ale nie wiec albo ewidentnie klamal albo mialam tak wielki bec po powrocie ze szpitala, ze dzisiejszy przy nim to pikus

O 15 ide na zdjecie szwow, dygam jak ch.lera

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-06 23:44:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.