Poznajemy nowe smaki, bo coraz większe z nas dzieciaki. Mamy IX-X 2013, cz. VI

[bajka1807]

Napisane przez policzanka

dzis sprawdze jak to bedzie wyglądało.



co myslicie o tej spacerówce z linku?czy moze znacie jeszcze lepszą?

wiesz co, ja bym poczekala. piszesz ze waga nie jest istotna, ale uwierz ze jest kupisz ciezki wozek, a za pol roku bedziesz zmieniac na lekki. pisze z wlasnego doswiadczenia jak Blanka skonczyla rok przesiadlam sie na parasolke bo wazyla tylko 7 kg plus dziecko, a dodam ze Blanka na rok wazyla 8,5 kg. no i byla kompaktowa, bude miala duza, rozkladala sie na plasko i Blance bylo w niej wygodnie, nie terkotala jak typowa parasolka, jezdzila nia prawie 2 lata i wyglada jak nowka, Amelka ja odziedziczy.

zreszta wiosna idzie, spiwor pojdzie w odstawke, Lilke bedziesz lzej ubierac. serio ja bym sie wstrzymala. co do wiatru to tak jak czarna pisala, albo folia, albo dodatkowe boczki mozna kupic do budki.

[butterfly20]

Napisane przez mariiasia

mnie to trochę wkurza, bo ludzie komentują, że na pewno daję za dużo mleka, że przekarmiam
a trudno, żeby dziecko filigranowe było jak rodzice wysocy


ja przywiązałam tylko kokardę białą ale głównie po to, żeby wosk się nie lał chrzestnemu na ręce, bo nie mieliśmy tej takiej osłonki

eee to chyba jednak ma niewiele wspólnego. My z mężem też wysocy (ja 175, mąż koło 190) i na pewno nie filigranowi, a Tuśka to długi szczuplak.

Napisane przez bajka1807

ponadrabialam was, a od jutra znow bede w plecy do niedzieli bo tz wraca
badzcie laskawe

w ogole wroce do tematu cyckow i kalkulatora jaki matall wrzucila do klubu, masakra wg tego mam 80DD cieeeeekawe to

dobranoc

dziwny kalkulator...nie wierzę,że masz 80, bo musiałabyś mieć pod biustem powyżej 80, a jak ja mam 71 to nie wierzę w życiu,że ty tyle masz! Jesteś drobniejsza niż ja.

powiedz,ile Amelcia teraz waży?znowu zaczynam się przejmować...

Napisane przez 87czarna

Moja pierwsza sówka
P.s. wiem,wiem.. są małe niedociągnięcia,ale to wszystko przez ten materiał... strasznie mi się pruł

ale śliczna!

Napisane przez Susanna

Czarna jak załapiesz bakcyle to po Tobie Ale szyj, szyj bo to wspaniała odskocznia a ile radości potrafi sprawić Potem się od córek nie opędzisz i będzie tylko "mamo uszyj mi spódnicę"

Twoja mycha również boska. Ach,zazdroszczę. Ja o w ogóle nie umiem szyć, moja mama umie,ale i tak jedyne co to naprawia nam różne rzeczy, przycina itp.

Napisane przez policzanka

brawa dla Adasia


ja mam tę spacerówke.zaczęło mi przeszkadzac w niej to ze nie ma osłonki na nóżki(ale jestem w trakcie szukania kocyka),przeszkadza mi ze ta buda taka krótka,ze wózek jest płytki i raczej kiepsko ochroni przed wiejącym wiatrem no i że nie rozkłada się na płasko..

Bedąc w ciązy naprawde tak te minusy mnie nie raziły..



a Tula to nosidło-o takie

Lilcia jest duża dziewczynka, może faktycznie trzeba wyjąć tę wkładkę?


Przypomnialo mi się coś

Jak byłam w odwiedziny u mojej koleżanki, to akurat jej mąż był w domu. Synek miał 2 miechy, facet jeszcze nigdy z nim na spacerze nie był, ale jak przyjechałam z koleżankami to wyciągnął ten wózek Quinny (nowy kupili, bo ich stać, czarny z białym stelażem) i go przy nas wyciągnął i patrzył,czy widzimy i wielce rozpowiadał,że idzie na spacer Pochwalić się chciał

[policzanka]

własnie wiem ze są te boczki ale za cholere nie moge ich znalezc..

pogadam z Tz zobaczymy co on na to

Dzieki dziewczyny!

[agusiowata]

Napisane przez policzanka

Dziękuje dziewczyny!

Spacerówke kupilismy za 300zł.Nie jest ona w jakims super stanie..Nie wiem czy ktos by się na nia skusił..jesli chodzi o lezaczek to nalezy on do mojego bratanka.Niestety nie moge go sprzedac..Musze porozmawiać z mężem..zobaczymy co on na to..

Wszystko jest na sprzedaż, to tylko kwestia ceny.

[policzanka]

motyl-d obry tatuś

[doughnut_agg]

Napisane przez maharet1092

Znowu sie zepsum piec, a maz juz spi, dobrze, ze mam jeszcze CO.Moze jutro tesc sie napatoczy i naprawi

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Ide robic brzuszki, syn zaczal, nie moge byc gorsza

My mamy piec gazowy i tez sie ciagle psuje. A to wody nie grzeje albo nie chce chaty grzac. I tak w kolko...


Tz tak mnie wczoraj wkurzyl, ze szok. Karmie mala, cisza w pokoju, a ten wlazi i cos nawija, tym samym budzac ja. W nagrode walczyl z nia godzine, a ja bralam kapiel


Wysłane z mojego LG

[matallewar]

Motyl kalkulator dobrze działa, albo bajka się źle mierzy, albo ma tyle pod biustem tam jest też napisane, jak się mierzyć.

Poli sama spacerowka za 800 zł to droga. Nasza była za około 600 zł nowa, espiro magic 4. Na lato sprzedaje xlandera i sie przesiadamy.

[Brydzia_]

Napisane przez anutka171

dziewczyny kp czy jecie sery plesniowe?
bo mam straszna ochote
z tego co wyczytalam to mozna te zrobione z pasteryzowanego mleka

nie jem ale tylko dlatego że nie przepadam jakoś specjalnie ja ogólnie jem wszystko... poza kwaśnymi rzeczami, mega ostrymi i wzdymającymi... już jak Igor miał miesiąc to zaczęłam jeść smażone mięso... w żaden sposób nie odczuwam że kp jedynie kawe zamieniłam na zbożową - ale że pije z mlekiem to nie robi mi to różnicy

Napisane przez 87czarna

Moja pierwsza sówka
P.s. wiem,wiem.. są małe niedociągnięcia,ale to wszystko przez ten materiał... strasznie mi się pruł

śliczna
skąd bierzecie wykroje na te zabawki ? czy same rysujecie

Napisane przez Susanna

Haha u nas też mata puzzlowa to jest to! Staś robi dokałdnie tak samo ale dopiero od dziś - faktycznie wygląda jak gąsienica komiczny!


Czarna sówka urocza i fajny dobór kolorów Jesteś jak nieoszlifowany diament, masz talent

Pokażę mysz, którą uszyłam dla córki kuzynki, która dziś obchodziła urodziny. Nie lubię szyć tild, nie mam do nich cierpliwości.

Teraz planuję uszyć Stasiowi coś do memłania z metkami i wstążkami

widziałam już wczoraj na blogu świetna

Napisane przez ja-ika

Widziałam, że dostałaś już odpowiedź ;-) ale co tam
Ja nie lubię serów pleśniowych. Boję się jeść nawet zwykłe sery żółte, bo są ciężkostrawne. Widziałam też, że dziewczyny jedzą orzechy. Ja je uwielbiam, a boję się przy kp.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja jem orzechy ale tak kilkanaście sztuk max nie całe opakowanie
też się tak na początku bałam i prawie nic nie jadłam... no ale Igor ma już 5 miesięcy z każdym miesiącem stwierdzałam że musi się zacząć powoli przyzwyczajać do innych rzeczy, tymbardziej że lada dzień zacznie sam wcinać

Napisane przez dodinha

Ja jem ser żółty,orzechy,migały.Zacz ęłam też jest cebulę,paprykę,grzyby,kap ustę kiszoną,por,stwierdziłam, że muszę próbować,bo moja dieta jest za długo zbyt uboga,muszę też dbać o siebie

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[bajka1807]

Napisane przez butterfly20

eee to chyba jednak ma niewiele wspólnego. My z mężem też wysocy (ja 175, mąż koło 190) i na pewno nie filigranowi, a Tuśka to długi szczuplak.



dziwny kalkulator...nie wierzę,że masz 80, bo musiałabyś mieć pod biustem powyżej 80, a jak ja mam 71 to nie wierzę w życiu,że ty tyle masz! Jesteś drobniejsza niż ja.

powiedz,ile Amelcia teraz waży?znowu zaczynam się przejmować...



ale śliczna!



Twoja mycha również boska. Ach,zazdroszczę. Ja o w ogóle nie umiem szyć, moja mama umie,ale i tak jedyne co to naprawia nam różne rzeczy, przycina itp.



Lilcia jest duża dziewczynka, może faktycznie trzeba wyjąć tę wkładkę?


Przypomnialo mi się coś

Jak byłam w odwiedziny u mojej koleżanki, to akurat jej mąż był w domu. Synek miał 2 miechy, facet jeszcze nigdy z nim na spacerze nie był, ale jak przyjechałam z koleżankami to wyciągnął ten wózek Quinny (nowy kupili, bo ich stać, czarny z białym stelażem) i go przy nas wyciągnął i patrzył,czy widzimy i wielce rozpowiadał,że idzie na spacer Pochwalić się chciał

kochana ja mam pod biustem 85

co do wagi, nie mam pojecia bo sie dawno nie wazylysmy. na moje oko okolo 6,5 kg bo jest lekka, odwioze Blanke do dzieci to pozniej sie zwaze z Amelka i orientacyjnie napisze

[kaska87]

hej

Napisane przez Natala84

za szybko się rano pochwaliłam, Hani zaczęło schodzić na oskrzela szybko pojechaliśmy do lekarza i dobrze wyczaiłam, bo to sam początek. no ale pierwszy antybiotyk jest

masakra ciągle Ci chorują, jak wrócisz do pracy to masz na kogo liczyć, żeby z nimi został?
Zdrówka!

Napisane przez ja :)

To taka przypadłość gdzie jeden bądź więcej szwow czaszkowych jest przedwczesnie zrosnieta. Cierpi na to az jedno na 2000 dzieci! W brew pozorom to jest bardzo dużo! No i to powoduje że czaszka nie rośnie symetrycznie - ogólnie deformcje. Leczy sie to operacyjnie. Modeluje czaszke do poczatkowego ksztalu (czasem nie ma potrzeby jej modelowac) i ten szew rozdziela czy jakos tak. Ogolnie Pola ma tylko splaszczenie, nie ma zadnych innych deformacji, wiec nie wyglada to tak jak wpiszesz w google nazwe i popatrzysz na obrazki.

o matko brzmi strasznie, oby to nie było to

Napisane przez 87czarna

Moja pierwsza sówka
P.s. wiem,wiem.. są małe niedociągnięcia,ale to wszystko przez ten materiał... strasznie mi się pruł

piękna!

Napisane przez Susanna

Pokażę mysz, którą uszyłam dla córki kuzynki, która dziś obchodziła urodziny. Nie lubię szyć tild, nie mam do nich cierpliwości.

super ja nie mam talentu do szycia

Napisane przez butterfly20

Jak byłam w odwiedziny u mojej koleżanki, to akurat jej mąż był w domu. Synek miał 2 miechy, facet jeszcze nigdy z nim na spacerze nie był, ale jak przyjechałam z koleżankami to wyciągnął ten wózek Quinny (nowy kupili, bo ich stać, czarny z białym stelażem) i go przy nas wyciągnął i patrzył,czy widzimy i wielce rozpowiadał,że idzie na spacer Pochwalić się chciał

my ostatnio na spacerze widzieliśmy ten:


i Piotrek mówi, że mu się podoba i kupi następnemu- mi też się podoba, ale spacerówka kubełkowa więc beznadzieja jak dla mnie- Miki teraz już w spacerówce popyla a w takiej to by nie mógł w tym wieku

[kasiuni_a]

Hej
To już powoli robi się nudne, 7 pobudek tej nocy i ja oczywiście niewyspana
Muszę trochę chatę podgarnąć, bo na jutro zapowiedziała się koleżanka. Już się cieszę na jej złote rady

Napisane przez Natala84

bo to jest sam gluten, tyle że kasza sama w sobie jest lżejsza, jakby bardziej puszysta niż zwykła manna, dlatego objętościowo te 2-3g wychodzi więcej niz 1/2 łyżeczki




Hani znów skoczyła temp, do 39 ale czopek już zbił...

dużo zdrówka dla Hani

Napisane przez jo_asiek

fajnie, że napisałas o tych obrotach. Trochę mnie to uspokoiło, bo Szymek jeszcze się nie obraca (fakt, duży jest, więc może mu ciężko). No ale od trzech dni zauważam, że coś kombinuje. Jak jest wyspany i najedzony, to kula się z zabawką na prawy boczek i tam się nią bawi. Jak mu położę zabawkę dalej, to znów zrobi zamach, układa się na boczku i próbuje ją złapać. Dopiero kilka razy mu się to zdarzyło, ale mam nadzieję, że jest na dobrej drodze

mój Szymek to też duży chłop. Wszyscy mi mówią, że wygląda co najmniej na pół roku Duży jest, waży coś około 7,5kg Mówią też, że masę ma po tatusiu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jak już przekręca się na boczek i w tej pozycji próbuje się bawić to do obrotów niedaleko mój Miłek w ogóle sam na boczki się nie układał, aż pewnego dnia położyłam go na macie, dałam takiego większego misia na brzuch i jak ten miś mu zleciał to on za nim na boczek a potem na brzuch chyba to tak automatycznie zrobił, że sam nie wiedział co się dzieje, ale teraz już ciągle na boczki się obraca, więc i z przekręceniem na brzuch nie ma problemu

mnie takie dzieciaczki 7-7,5kg wcale nie wydają się duże, tylko takie normalne mój ma 7kg i wydaje mi się raczej drobny a wysoki

Napisane przez anutka171

dziewczyny kp czy jecie sery plesniowe?
bo mam straszna ochote
z tego co wyczytalam to mozna te zrobione z pasteryzowanego mleka

ja jem, bo one praktycznie wszystkie z mleka pasteryzowanego

Napisane przez 87czarna

Moja pierwsza sówka
P.s. wiem,wiem.. są małe niedociągnięcia,ale to wszystko przez ten materiał... strasznie mi się pruł

świetna jest

Napisane przez Susanna

Pokażę mysz, którą uszyłam dla córki kuzynki, która dziś obchodziła urodziny. Nie lubię szyć tild, nie mam do nich cierpliwości.

Teraz planuję uszyć Stasiowi coś do memłania z metkami i wstążkami

profesjonalna robota

Napisane przez policzanka

ma ktoras z Was ten wózek?

http://www.bobowozki.com.pl/product_...roducts_id=697

widziałam ze ma bardzo wielką bude co mi się akurat podoba.

kurcze nie wiem czy kupic nową spacerówke czy jakos przebujać się w tej naszej nieszczęsnej.. a tak bardzo chciałam kupic Lilce Tule..teraz bede mogła wybrac tylko jedną rzecz..co byscie zrobiły na moim miejscu?

ciężko doradzić, zależy jak bardzo przeszkadzają Ci niedociągnięcia obecnego wózka, może wstrzymaj się i przejedź nim jeszcze parę razy moja spacerówka z zestawu jest kiepska, brzydka i ma kilka wad, ale przemęczymy się z nią, Twoja wizualnie jest bardzo fajna, ale jeśli te rzeczy o których pisałaś bardzo przeszkadzają to lepiej kupić nowy wózek niż nosidło, wózek wiadomo bardziej potrzebny i częściej używany
a z drugiej strony może lepiej pojeździć parę miesięcy tym obecnym wózkiem i wtedy kupić coś mniejszego i lekkiego, nie koniecznie parasolkę ale też nie taki wielki kombajn

[policzanka]

Napisane przez kaska87

hej

my ostatnio na spacerze widzieliśmy ten:


i Piotrek mówi, że mu się podoba i kupi następnemu- mi też się podoba, ale spacerówka kubełkowa więc beznadzieja jak dla mnie- Miki teraz już w spacerówce popyla a w takiej to by nie mógł w tym wieku

my mamy taką gondole.Kupiłam ze względu na to ze mozna ją złozyc(ani razu z tego nie skorzystalismy) wizualnie naprawde fajnie się prezentuje.

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

kasiunia mam mętlik w głowie..chyba musze się z tym wszystkim przespac..

[papuga_69]

Napisane przez butterfly20

czeeeść

witam znad dojarki,jedziemy dziś odwiedzić koleżankę i jej Ninkę

wczolraj 0 19 jak Natka spała naszło mnie na drożdżowe rogaliki z twarogiem,robiłam je do 22




: oklaski:klaski :



a powiedz jak z pracą?bo już Ci się skończył macierzyński?



eeeech to mojej ostatnio na basenie t aki starszy facet dał mniej niż ma,ale nie wiem ile tylko powiedział,że najmłodsza w grupie, a najmłodsze mają po 3 miesiące no ale niestety,chuda jest,z puckami też ciężko...
a była taka mała Inga,podobna do Poli fajne miny robiła jak ją polewaliśmy wodą, bo Tusia to jak zwykle-totalny chill i ma to gdzieś



dasz jeszcze raz linka do gryzaka?

u nas w kupce też były takie resztki kaszki,ale uznałam,że ot normalne, bo w dziecięcych kupkach często widać to,co jadły



najlepiej się dowiedz w parafii jak to wygląda, wszędzie inaczej.
ja nie pomogę, my świecy ani szatki nie mieliśmy



Kaszlu nie ma. Jedynie zauważyłam,że ostatnio tak jakby pokasłuje jak się wnerwia-jak chce jeść, albo jak jej się zabawka przesunie i nie może złapać Co do kataru...ja to chyba wszystko nazywam katarem, ostatnio ma taką leciutką wydzielinkę, nawet tego nie odciągam bo tak malutko, jedynie zakrapiam nosek. Obie lekarki powiedziały,że to naturalne,że jest wydzielinka. w sumie chyba to prawda...

proszę http://allegro.pl/sassy-gryzak-do-po...987641232.html

[maharet1092]

No ja mam spacerowke taka, kupiam ostatnio w pl (bez tej gondoli na zdjeciu)



Bo blizniaczego wozka to nie mam ochoty pchac, a parasolka niezbyt jeszcze

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez doughnut_agg

My mamy piec gazowy i tez sie ciagle psuje. A to wody nie grzeje albo nie chce chaty grzac. I tak w kolko...


G

No mi olejowy robi takie numery.Ale mm jeszcze gazowy i taka kuchnie na drewno, tylko trzeba tam podkladac co 20 minut.Teraz w niej rozpalilam bo na dole 18,7 stopnia

[vea7]

Cześć Gwiazdy
Moja larwa wreszcie usnęła i mam chwilę dla Was W ogóle jednym okiem podczytuję na telefonie, bo do lapka nie ma czasu usiąść, ale odpisać już nie bardzo jest jak - goopie smartfony
U nas wszystko ok - Jasiek rośnie jak na drożdżach - obecnie jest na etapie dżdżownicy i ciamkania wszystkiego co w zasięgu paszczy. Ostatnio ulubionym gryzakiem jest pałąk od maty
Niestety nie przeszło mu i żeby się bawił, trzeba być obok, a najlepiej jeszcze zagadywać i bawić non stop. I tym sposobem załatwia mamusi całe dnie Za to kochany chłopiec przesypia całe noce
Aha, zwodowaliśmy go i jest super - bardzo lubi wodę i basen Chciałam dodać fotki, ale Wizaż nie pozwala. Nie mam pojęcia o co chodzi, ale żadne sposób nie działa - nie dodaje i basta

[maharet1092]

Poli wozel ladny wizualnie, ale rzeczywiscie duze minusy

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

Motyl kalkulator dobrze działa, albo bajka się źle mierzy, albo ma tyle pod biustem tam jest też napisane, jak się mierzyć.

Poli sama spacerowka za 800 zł to droga. Nasza była za około 600 zł nowa, espiro magic 4. Na lato sprzedaje xlandera i sie przesiadamy.

zaraz obczaję ten kalkulator

Napisane przez bajka1807

kochana ja mam pod biustem 85

co do wagi, nie mam pojecia bo sie dawno nie wazylysmy. na moje oko okolo 6,5 kg bo jest lekka, odwioze Blanke do dzieci to pozniej sie zwaze z Amelka i orientacyjnie napisze

nie wierzę Ci,źle się mierzysz:P Albo masz rozległe żebra?;P

no moja też coś koło 6,5:/
kto to jeszcze miał takie lekkie dziecko?

Napisane przez kaska87

hej
masakra ciągle Ci chorują, jak wrócisz do pracy to masz na kogo liczyć, żeby z nimi został?
Zdrówka!


o matko brzmi strasznie, oby to nie było to

piękna!
super ja nie mam talentu do szycia


my ostatnio na spacerze widzieliśmy ten:


i Piotrek mówi, że mu się podoba i kupi następnemu- mi też się podoba, ale spacerówka kubełkowa więc beznadzieja jak dla mnie- Miki teraz już w spacerówce popyla a w takiej to by nie mógł w tym wieku

no dokładnie ten mają. ładny,choć nie w moim guście, ale mało praktyczny.

Napisane przez papuga_69

proszę http://allegro.pl/sassy-gryzak-do-po...987641232.html

dzięki

Napisane przez maharet1092

No ja mam spacerowke taka, kupiam ostatnio w pl (bez tej gondoli na zdjeciu)



Bo blizniaczego wozka to nie mam ochoty pchac, a parasolka niezbyt jeszcze

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------



No mi olejowy robi takie numery.Ale mm jeszcze gazowy i taka kuchnie na drewno, tylko trzeba tam podkladac co 20 minut.Teraz w niej rozpalilam bo na dole 18,7 stopnia

to masz tako?niemal identyczny jak mój, stelaż chyba ten sam tylko ja mam czarne kółka.

[papuga_69]

Napisane przez vea7

Cześć Gwiazdy
Moja larwa wreszcie usnęła i mam chwilę dla Was W ogóle jednym okiem podczytuję na telefonie, bo do lapka nie ma czasu usiąść, ale odpisać już nie bardzo jest jak - goopie smartfony
U nas wszystko ok - Jasiek rośnie jak na drożdżach - obecnie jest na etapie dżdżownicy i ciamkania wszystkiego co w zasięgu paszczy. Ostatnio ulubionym gryzakiem jest pałąk od maty
Niestety nie przeszło mu i żeby się bawił, trzeba być obok, a najlepiej jeszcze zagadywać i bawić non stop. I tym sposobem załatwia mamusi całe dnie Za to kochany chłopiec przesypia całe noce
Aha, zwodowaliśmy go i jest super - bardzo lubi wodę i basen Chciałam dodać fotki, ale Wizaż nie pozwala. Nie mam pojęcia o co chodzi, ale żadne sposób nie działa - nie dodaje i basta

ciesze sie ze u Was ok

[kasiuni_a]

Ja to bym najchętniej przeskoczyła etap tej wielkiej spacerówki, ale raczej nie dowożę młodego w gondoli do roczku żeby się od razu na parasolkę przesiadł
duży mamy taki http://www.mamaija.pl/fyn-4-ds-class...4-r,d3310.html tylko inne kolory
a parasolkę taką http://www.bobowozki.com.pl/product_...oducts_id=2400


wstawicie tutaj ten kalkulator??

[maharet1092]

Napisane przez butterfly20

z
to masz tako?niemal identyczny jak mój, stelaż chyba ten sam tylko ja mam czarne kółka.

Tak, Tako, Balilla Slim

[papuga_69]

Poli też by się zastanowiła nad kupnem innej. 800 zl to bardzo duzo jak na samą spacerówkę, na pewno znajdzuesz coś tańszego

[vea7]

Papugo

Dziewczynki, w jakim wieku można dziecku dać ogórka kiszonego?
Mama znalazła jakieś stare zdjęcia, na których jestem - mam może z dwa i pół, max trzy lata i wcinam ogóry z wielkiego słoja
I tak sobie dumam czy nie za szybko, czy takie czasy były, że się mniej szczypali

[kasiuni_a]

Napisane przez vea7

Papugo

Dziewczynki, w jakim wieku można dziecku dać ogórka kiszonego?
Mama znalazła jakieś stare zdjęcia, na których jestem - mam może z dwa i pół, max trzy lata i wcinam ogóry z wielkiego słoja
I tak sobie dumam czy nie za szybko, czy takie czasy były, że się mniej szczypali

mój starszy w wieku dwóch lat to już przestał ogórki kiszone lubić na pewno przed roczkiem dostał

[papuga_69]

Napisane przez kasiuni_a

Ja to bym najchętniej przeskoczyła etap tej wielkiej spacerówki, ale raczej nie dowożę młodego w gondoli do roczku żeby się od razu na parasolkę przesiadł
duży mamy taki http://www.mamaija.pl/fyn-4-ds-class...4-r,d3310.html tylko inne kolory
a parasolkę taką http://www.bobowozki.com.pl/product_...oducts_id=2400


wstawicie tutaj ten kalkulator??

http://mybra.pl/Kalkulator-rozmiarow-chelp-pol-98.html

[maharet1092]

Ja parasolke uzywalam przy 7 miesiecznym dziecku, ale bylo juz cieplej.

Chociaz jak w lipcu przypizgalo 12-13 stopni to sobie darowalam spacer bo nie mialam w czym.

[papuga_69]

Napisane przez vea7

Papugo

Dziewczynki, w jakim wieku można dziecku dać ogórka kiszonego?
Mama znalazła jakieś stare zdjęcia, na których jestem - mam może z dwa i pół, max trzy lata i wcinam ogóry z wielkiego słoja
I tak sobie dumam czy nie za szybko, czy takie czasy były, że się mniej szczypali

nie mam pojęcia ale z tym , że kiedyś mniej sie szczypali to sie zgodze

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez Susanna

Haha u nas też mata puzzlowa to jest to! Staś robi dokałdnie tak samo ale dopiero od dziś - faktycznie wygląda jak gąsienica komiczny!


Czarna sówka urocza i fajny dobór kolorów Jesteś jak nieoszlifowany diament, masz talent

Pokażę mysz, którą uszyłam dla córki kuzynki, która dziś obchodziła urodziny. Nie lubię szyć tild, nie mam do nich cierpliwości.

Teraz planuję uszyć Stasiowi coś do memłania z metkami i wstążkami

cudna

[Susanna]

A ja się głowię kiedy Stasia do spacerówki przenieść?? W gondoli ledwo się mieści (szczególnie w bucikach) ale trochę się boję czy nie jest jeszcze za mały na spacerówkę. W ogóle to spacerówka GRACO rozkłada się tez na płasko (mały nie siedzi) więc z tym nie byłoby problemu ale jakoś tak może lepiej poczekam na cieplejsze dni?? Jak uważacie.

Lecę bo młody się obudził z porannej, 2 h drzemki

Cieszę się, ze mysz sie Wam podoba Haneczka była zachwycona z prezentu Ahhh to szycie dla dzieciaków - sama radość.

[kasiuni_a]

Napisane przez papuga_69

http://mybra.pl/Kalkulator-rozmiarow-chelp-pol-98.html

dzięki
wychodzi mi 70E, a z allesa mam 65I i są ok

Napisane przez maharet1092

Ja parasolke uzywalam przy 7 miesiecznym dziecku, ale bylo juz cieplej.

Chociaz jak w lipcu przypizgalo 12-13 stopni to sobie darowalam spacer bo nie mialam w czym.

nasz się przesiadł do parasolki zaraz po roczku, to był kwiecień, więc pogoda taka akurat na taki wózek, ale i tak prędzej niż po 10-11 miesiącu to bym nie przesadziła

[karolson]

Napisane przez Susanna

A ja się głowię kiedy Stasia do spacerówki przenieść?? W gondoli ledwo się mieści (szczególnie w bucikach) ale trochę się boję czy nie jest jeszcze za mały na spacerówkę. W ogóle to spacerówka GRACO rozkłada się tez na płasko (mały nie siedzi) więc z tym nie byłoby problemu ale jakoś tak może lepiej poczekam na cieplejsze dni?? Jak uważacie.

no 5-10 stopni + słońce, ubranko i kocyk ja szczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy jeżeli chodzi o oslone przed wiatrem, zimnem, jest tak samo zakryty

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

dziewczyny pytanko do posiadaczek łóżek z ikei tych składanych z narzutami jak je wyprać? narzuta - pokrowiec nie mieści mi się do pralki, raz ja zdjełam i namoczyłam w wannie ale byla tak ciężka jak nasiąkła wodą że wymiękłam i schła 2 dni na dworze w lato

[doughnut_agg]

Napisane przez Susanna

A ja się głowię kiedy Stasia do spacerówki przenieść?? W gondoli ledwo się mieści (szczególnie w bucikach) ale trochę się boję czy nie jest jeszcze za mały na spacerówkę. W ogóle to spacerówka GRACO rozkłada się tez na płasko (mały nie siedzi) więc z tym nie byłoby problemu ale jakoś tak może lepiej poczekam na cieplejsze dni?? Jak uważacie.

Lecę bo młody się obudził z porannej, 2 h drzemki

Cieszę się, ze mysz sie Wam podoba Haneczka była zachwycona z prezentu Ahhh to szycie dla dzieciaków - sama radość.

Jesli ci sie nie miesci to lepiej zmien mu na spacerowke tym bardziej, ze masz ja na plasko. Lepiej zeby dziecku bylo wygodnie i zeby mogl swobodnie wyprostowac nozki.


Jula zamiast jesc to wyrywa mi butelke, lapie za smoczka i gada z nim

Wysłane z mojego LG