Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV) - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-10, 00:08   #2431
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
wezme jedno pudło 4 i jedno 5 i się zobaczy, najwyżej 5 zostaną na później; jak 5 za małe już są, to 6 - chyba jest taki rozmiar coś mi się zdaje, że kiedyś 7 widziałam, ale to już chyba urojenia

dużo zdrowia
Dzięki Ja 7 nie widziałam szkoda ze Dady są tylko do 5.







Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Jak jest ok. 15 stopni, to ubieram Poli dwie warstwy z długim i na to np. polarową kamizelkę i ciepło jej jest.


Jak nie ma gorączki, to można, tylko na początku krótko.


Nie Jak ogólnie ciepło, ale w cieniu jeszcze chłodniej, to ubieram polarowe spodnie; a na spacery normalne gatki, a w wózku zawsze mam w razie wu kocyk.


Nie, nie W rejestracji szpitala po prostu musi być skierowanie od rodzinnego, my chodzimy na NFZ, bez skierowania musiałabym płacić za każdą wizytę. Każde skierowanie jest ważne rok, a nam się skończyło 19 lutego; czyli ta wizyta u ortopedy w piątek już była jak prywatna, ale babka po znajomości pozwoliła donieść jutro




Pola zostaje jutro z siorą. Mam nadzieję, że jak najszybciej się wyrobię, a i może się trafi, że młoda będzie miała drzemkę przez jakąś część mojego wybycia

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------


No u nas też ten problem się zbliża powoli, trzeba będzie zacząć kupować 6
My na Dadach, przy przejściu na 6 poczuje w kieszeni, a u nas zawsze wszystko się kończy jak na złość kiedy nie ma promocji







Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
hej kochane bylismy z Pietraszkiem na dyzurce calodobowej bo goraczka nie schodzila a ze to druga goraczka w przeciagu tygodnia to bardzo sie zaniepokoilismy, ma infekcje gardla z tego moze byc goraczka i brak apetytu zabki ida ale to raczej nie wplywa na temperature. Teraz sie modlic, zebyc nic wiecej z tego nie bylo
Oj zdrówcia
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 02:31   #2432
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Czesc!
Jak nasze watkowe chorowitki? Amelka, Blanka, Nadia, Julianka, Ola, Bartus, Piotrus? Nikogo nie pominelam? Lepiej cos ze zdrowiem?
laurko wielki powrot, ciesze sie, ze znow jestes z nami.
Wczoraj w zoo bylismy i Yae zwariowala na widok danieli i malpiatek.
Znalazlam w koncu sposob, zeby Yae przestala otwierac lodowke i zamrazalke - do tej pory probowalismy blokowania drzwi, zastawiania, oprozniania zawartosci; wszystko nieskuteczne. Wpadlam na pomysl udekorowania drzwi naklejkami - to byl strzal w dziesiatke od 3dni ani razu nie otworzyla drzwi, podchodzi i oglada naklejki, kazda z osobna.
Yae nauczyla sie rowniez glaskac i probuje calowac - na razie nieudolnie nasladuje rodzicow, bowiem odgryza misiom i lalkom nosy.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 02:45   #2433
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Drugi pozar u nas w miasteczku - rowno tydzien po tamtym... :/ przypadek? Niezly widok mam z okna... :/

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 03:01   #2434
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

kunegunda problemy, o ktorych piszesz sa chyba zupelnie normalne, wszystkie jestesmy w podobnej sytuacji.
1. Yae zasypia noszona, przy piersi lub w samochodzie. Jest ksiazka o samodzielnym zasypianiu - poszukaj, ale tak naprawde, ile z watkowych dzieci zasypia samodzielnie?
2. Yae rowniez ucieka z krzeselka, zrezygnowalam z jego uzywania. W zamian za to siadam na podlodze i Yae przychodzi do mnie po jedzenie lub bierze sobie z talerzyka, ale nie gonie jej po calym mieszkaniu. Jesli chodzi o to, co mozesz dac do raczki, to poza zupa i kaszka prawie wszystko mozna dac do samodzielnego jedzenia, tylko sposob trzeba znalezc.
3. Uzywam pieluchomajtek i jest znacznie latwiej przebierac. Poza tym my od zawsze na podlodze przbieramy. Po kupie przebieram w lazience, zdejmuje pieluche, delikatnie podcieram i od razu pod kran.
4. Tez przez pewien czas byly u nas histerie w wozku - skrocilam czas, ale zwiekszylam czestotliwosc spacerow. Spacery w nowych okolicach tez pomogly uniknac histerii. Dziecko sie nudzi, urozmaicenie jest potrzebne.
5. Musisz kiedys sprobowac zostawic Tosie z kims innym niz Wy. Dziadkowie? Jeszcze nie ma problemu, mlze okaze sie, ze wszystko bedzie ok?
6. Roczne dziecko moze jesc praktycznie wszystko - wszystkie warzywa i owoce, rowniez wszystkie gatunki miesa i ryb. Jest jeszcze pieczywo, kasze, ryz. Mozesz sama przygotowac ciasteczka, buleczki, pierogi, placki, nalesniki z dowolnymi dodatkami, dodatkowa korzysc gaka, ze wszystko Tosia bedzie mogla zjesc samodzielnie.Dieta bezmleczna wyklucza jedynie mleko, sery i jogurty a to mozna w latwy sposob obejsc.
Odnosnie placzu: z czego on wynika? Bo chyba nie z wymienionych przez Ciebie punktow...

---------- Dopisano o 04:01 ---------- Poprzedni post napisano o 04:00 ----------

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Drugi pozar u nas w miasteczku - rowno tydzien po tamtym... :/ przypadek? Niezly widok mam z okna... :/

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka

Raczej nie... Uwazajcie na siebie

Edytowane przez meneq
Czas edycji: 2014-03-10 o 03:02
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 03:04   #2435
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Meneq, jesli sie nie myle, bo trudno mi zlokalizowac budynek (nasze miasteczko nie jest takie malutkie), to znow spalil sie obiekt, w ktorym nikt nie mieszka... Takze nam raczej nic nie grozi - tym bardziej, ze nasza sypialnia ma dwa okna, a u nas sie pali cala noc lampka - podpalacz raczej sie nie polasi na dom, w ktorym ktos teoretycznie jest na czuwaniu (skoro jest jasno w pokoju)...

Edit: nie myle sie, tym razem dom, ale tez opuszczony... Komus sie chyba nudzi...

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez BlackSanctum
Czas edycji: 2014-03-10 o 03:14
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 03:16   #2436
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Meneq, jesli sie nie myle, bo trudno mi zlokalizowac budynek (nasze miasteczko nie jest takie malutkie), to znow spalil sie obiekt, w ktorym nikt nie mieszka... Takze nam raczej nic nie grozi - tym bardziej, ze nasza sypialnia ma dwa okna, a u nas sie pali cala noc lampka - podpalacz raczej sie nie polasi na dom, w ktorym ktos teoretycznie jest na czuwaniu (skoro jest jasno w pokoju)...

Edit: nie myle sie, tym razem dom, ale tez opuszczony... Komus sie chyba nudzi...

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka

Mam nadzieje, ze jesli to podpalenie, to nie wazy sie tknac domu mieszkalnego; to juz bylby szczyt wszystkiego. Ale wiesz, ogien sie przenosi, czujnosci nigdy za wiele.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 03:18   #2437
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Meneq, z pewnoscia taki kawal sie nie przeniesie. To daleko od nas. juz to zgasili kilkanascie minut temu.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 03:35   #2438
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Meneq, z pewnoscia taki kawal sie nie przeniesie. To daleko od nas. juz to zgasili kilkanascie minut temu.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka

To cale szczescie, teraz spij spokojnie
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 07:29   #2439
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
my nigdy poza granice nie wyjeżdzaliśmy..z uwagi na finanse..i nigdy nie wiadomo było do końca jak z urlopem u tż...ale teraz patrzeę np w Bułgari noclegi nie różnią się cenowo..a nawet sa niższe niż nad naszym polskim morzem..nie wiem jak z jedzeniem..ale zaczynam się zastanawiac czy nie wyjdzie na to samo jechac na tydzień tam jak nad morze do nas...?? tyle, że ja nie umiem tego ogarnąc..z językiem na bakier i wogóle..
My byliśy kiedyś w Bułgarii z jakiegoś biura krakowskiego co prawfa autokarem ale chyba z 900 zł, noclegi w poensjonacie prowadzonym przez polkę, która świetnie gotowała i to za grosze. Jęść mógł u niej każdy ale mieszkanie było tylko dla tych co właśńie z tego biura przyjechali.
A była nauczycielka tóra pojechała na takie jekby last minute i płaciła 450 zł - na 10 dni
Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość

to ja nie mogłam przeżyć, że Kubuś Puchatek to niby dziewczynka. no bo przecież Winnie the Pooh, nawet tłumaczenie jedno było Fredzia Phi Phi
Że jak
Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
kupujecie dla swoich maluchow okulary przeciwsloneczne? ja sie nad tym zastanaiwalam ale boje sie ze Toska bedzie je sciagac.
Ja mam jakieś. Młoda kiedys z właoch przywiozła bomatka jej kupiła ale były na nią za małe a na Oliwkę sa okj, tylko ona zara ściaga i mi każe zakładać
Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Dostałyśmy skierowanie do szpitala Mała nic nie pije, było już lepiej a dziś w nocy znów chlustanie i podobne akcje...
Martwię się o nią ale wiem, że tam ją nawodnią i wróci moje dziecko bo teraz jej nie poznaję
Biedactwa, dużo zdrówka
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 07:33   #2440
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Śpicie wszystkie czy jak? :P Kija strzeż się, chyba zostałaś ostatnim śpiochem z wyrozumiałymi dziecmi
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 07:36   #2441
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cześć kochane...lecę nakarmić brzdąca i będę nadrabiac....mam 6stron :banghead:
A na razie co pamietam:
Cala helou
Charlizzzz co znów z mala?
Gojka..kciuki za starania o posadę
reszty nie pisze bo zaraz pewnie doczytam...

Ja dostałam kwiatki od taty, moich chłopców, chrzestnego Antonia i od kolegi co go przypadkiem spotkaliśmy :p a wieczorkiem zajadalam,z mężem lososia i paste jajeczna..się chłopina postarał powiedział mi co bysmy mogli sobie przekąsić do winka..no to naszykowalam
Dobra lecę i zaraz siadam do Was
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 07:57   #2442
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez YellowSheep;45516633My na Dadach, przy przejściu na 6 poczuje w kieszeni, a u nas zawsze wszystko się kończy jak na złość kiedy nie ma promocji :brzydal:
[/QUOTE
Ja generalnie używam 5 pampersów, teraz nanoc próbuję zakłądać 6 bo często pielucha przesikana. Kupię jeszcze teraz paczkę 5 w lidlu, a potem to chyb abęde na 6 polować. Są dni że idzie nam 1-2 pieluchy, reszzta ląduje w nocniku, a sa dni że 5 np. Różnie...
Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Czesc!
Jak nasze watkowe chorowitki? Amelka, Blanka, Nadia, Julianka, Ola, Bartus, Piotrus? Nikogo nie pominelam? Lepiej cos ze zdrowiem?
laurko wielki powrot, ciesze sie, ze znow jestes z nami.
Wczoraj w zoo bylismy i Yae zwariowala na widok danieli i malpiatek.
Znalazlam w koncu sposob, zeby Yae przestala otwierac lodowke i zamrazalke - do tej pory probowalismy blokowania drzwi, zastawiania, oprozniania zawartosci; wszystko nieskuteczne. Wpadlam na pomysl udekorowania drzwi naklejkami - to byl strzal w dziesiatke od 3dni ani razu nie otworzyla drzwi, podchodzi i oglada naklejki, kazda z osobna.
Yae nauczyla sie rowniez glaskac i probuje calowac - na razie nieudolnie nasladuje rodzicow, bowiem odgryza misiom i lalkom nosy.
No ja właśne na lodówce przyklejam magnesy z jogurtów jakies kartki iitp i tym jest zainteresowanie
Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
a my dziś bylismy na spacerze z drewnianym wózkiem, Hania ciagle go pchała tyyyle przeszła <3 i wszyscy przechodnie sie na nia patrzyli :P taaaaaaaaaaka byłam dumna
Bosko wyglądałyście
inna sprawa że moja mama jakby zobaczyła że tak Oliwkę ubrałam to by padła.
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Dzięki, trochę mi to rozjaśniło. Ja sama nie noszę kamizelek jakoś więc nie mam zupełnie wyobrażenia czy ręce nie marzną.
Jak jesteśmy przy ubieraniu jeszcze : czy zakładacie cały czas rajstopy pod spodnie dzieciom?
Ja na długi spacer zakładam, ale np wczoraj miała tylko takie spodnie ocieplane ale to był głónie szoping i wiadomo na zewnątrz tylko tak przejściowo, no a w sklepach by łoby jej za ciepło w rajstopkach.

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
Dziewczyny moze napisze po krotce z czym sie borykamy, moze mi pomozecie!? (a tak wogole to jestem na urlopie wychowawczym - czy Ktoras z Was rowniez jest?) :
1) problem z samodzielnym zasypianiem - Tosie trzeba nosic nosic i jeszcze raz nosic - a wazy juz prawie 11kg - nie wiem gdzie popelnilam/popelniam blad

U mnie tylko przy zębach jest noszenie. może mnie tu dziewczyny skrytykuja ale uważam że już mala jest przyzwyczajona do takiego uspyainia. Moja Olwika usypia w łóżeczku. Poprostu zaczęłam ją po jedzeniu odkładać do łóżeczka, i po 2 dniach nie było żadnych problemów, płaczów podnoszenia się, histerii. Ale nie zasypia sama, dopóki nie uśnie "wiszę" nad łżóeczkiem żeby wiedział że jestem przy niej cały czas.

2) problem z jedzeniem na krzeselku - zje 2-3 kesy- wstaje i chce wyjsc - potem trzeba za nia ganiac z jedzeniem choc nie zawsze zje - ostatnio nie chce juz zeby ja karmic, ona chce sama tyle ze do lapki nie mam za duzego wyboru (ziemniak, makaron, marchewka, miesko, groszek, banan)
Nigdy nie miałam takiego problemu, ale zawsze na stoliku jest kjsiązeczka, ze dwa klocki, albo cos czym może rzucac o ziemię. Może wynika to tego że moje dziecku uwielbia jeść ...
3) problem z przewijaniem - od poczatku przewijam Toske na naszym lozku -wyginanie, turlanie - nie pomagaja zabwaki, spiewanie itp - ostatnio zwiala mi z okupciana pupa do kuchni, ale to nie wszystko stanela przy szufladzie i zrobila siku

Ja często podobniejak Meneq na podłodze przewijam, boję się zeby mi nie spadła z łóżka

4) problem z jezdzeniem w wozku - 50% spacerow konczy sie histeria i wracaniem z Tosia na rekach

Tu niestety nie poradzę.

5) nigdy jeszcze nie zostala sama z obca osoba tzn oprocz mnie i Tz - nie wiem jak to bedzie jak ja wroce do pracy - a Tosia pojdzie do zlobka
Musisz próbować, najpierw wy i jeszczze ktoś, potem wychodzić na chwilkę, potem na dłuzej. Chyba innej rady nie ma.
6) jestesmy caly czas na diecie bezmleczniej wiec menu Tosi jest ograniczone - jakie jedzonko dajecie maluchom?

........Kocham Tosie ponad zycie -ale przez cale swoje zycie nie wylalam tyle lez co przez ostatni rok, a nerwy juz mam mega nadszarpniete -


---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Kurcze wiem Dziewczyny ze każda z Ws uważa swoje dziecko za cudowne iw ogóle, ale ja to mam aniołka naprawdę, mam takjie wyrzuty że wczesniej kilka razy denerwowałam się ze płaczae albo chce nie wiadomo co.
Wczoraj byliśy na zakupach i załatwieniach praktycznie od 12 do 19. Oli w samochodzie grzeczniiutka, potem dała sobie przymierzać czapki, buty nawet nie mruknęła. Troszkę spacerowała pchając swój wózek. W media byliśmy dwie godziny ( zmieniałam operatora ) nic, zjadła chrupka, Tz ją przebrał, przespała się, potem jeszcze robiliśy spożywkę to że była po spaniu to uśmiechy na prawo i lewo rozdawała. W drodze powrotnej spokój. Kapanie bez problemowe, kasza na dobranoc, o 20.05 spanie. Podbudka o 3 na mleko i 5 na picie.
Kocham ją nad życie
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 08:19   #2443
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

hej, melduje ze od dzis biegam.
btw, zjadlam pączka na sniadanie. ;]
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 08:20   #2444
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 808
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Niestety juz nie Ale chetnie bym to zmienila :P

Lady, zdrowka dla Piotrusia. I dla pozostalych chorowitkow

Nawijko, jak tam u Was po wczorajszym? Beda zdjecia?

Meneq dobrze prawi, chyba kazda z nas ma podobne problemy Jakos trza przetrwac :P




Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 08:39   #2445
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość

laurko fajnie, że jesteś a Miś przesłodki


zastanawiam się nad pstryczkiem ostatnio Kuba pieknie pił ze słomki (co prawda zdarzyło mu się raz, potem już pierdział w słomkę i ją gryzł) ale może taki super ekstra kubek spowoduje, że zacznie pić

My mamy kubek ze słomką canpol. Miś lubi z niego pić, ale ostatnio nauczył się pluć i nie mogę go z nim zostawić samego. Ostatnio nawet pieluchę miał mokrą, tak się popluł.

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
N

Laurka-Witaj Śliczne zdjęcia.


Cytat:
Napisane przez insolito Pokaż wiadomość
No heloł Cudne zdjęcia




Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
O jaaa, co ja przeczytałam

Jednak mnie rozłożyło zapalenie gardła, boli tak ze mówić nie umiem momentami. I tylko proszę żeby się Oli nie zaraził chce na słonko, na rolki a chłopcy byli chorzy dwa tygodnie temu i cieszyłam się ze mnie ominęło, to już lepiej żebym była chora wtedy z nimi a nie teraz drugi raz zarazac. Nie muszę dodawać ze na razie nasze choroby kosztowały nas prawie 400 zł?

Zdrówka kochana!

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
hej kochane bylismy z Pietraszkiem na dyzurce calodobowej bo goraczka nie schodzila a ze to druga goraczka w przeciagu tygodnia to bardzo sie zaniepokoilismy, ma infekcje gardla z tego moze byc goraczka i brak apetytu zabki ida ale to raczej nie wplywa na temperature. Teraz sie modlic, zebyc nic wiecej z tego nie bylo
Oby nic się nie rozwinęło!

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość

Dziewczyny moze napisze po krotce z czym sie borykamy, moze mi pomozecie!? (a tak wogole to jestem na urlopie wychowawczym - czy Ktoras z Was rowniez jest?) :
1) problem z samodzielnym zasypianiem - Tosie trzeba nosic nosic i jeszcze raz nosic - a wazy juz prawie 11kg - nie wiem gdzie popelnilam/popelniam blad
2) problem z jedzeniem na krzeselku - zje 2-3 kesy- wstaje i chce wyjsc - potem trzeba za nia ganiac z jedzeniem choc nie zawsze zje - ostatnio nie chce juz zeby ja karmic, ona chce sama tyle ze do lapki nie mam za duzego wyboru (ziemniak, makaron, marchewka, miesko, groszek, banan)
3) problem z przewijaniem - od poczatku przewijam Toske na naszym lozku -wyginanie, turlanie - nie pomagaja zabwaki, spiewanie itp - ostatnio zwiala mi z okupciana pupa do kuchni, ale to nie wszystko stanela przy szufladzie i zrobila siku
4) problem z jezdzeniem w wozku - 50% spacerow konczy sie histeria i wracaniem z Tosia na rekach
5) nigdy jeszcze nie zostala sama z obca osoba tzn oprocz mnie i Tz - nie wiem jak to bedzie jak ja wroce do pracy - a Tosia pojdzie do zlobka
6) jestesmy caly czas na diecie bezmleczniej wiec menu Tosi jest ograniczone - jakie jedzonko dajecie maluchom?

........Kocham Tosie ponad zycie -ale przez cale swoje zycie nie wylalam tyle lez co przez ostatni rok, a nerwy juz mam mega nadszarpniete -
1.U nas zasypia tylko przy piersi lub na spacerze jak w porze drzemki
2. Michał też nie ma czasu jeść, a do krzesełka nawet nie próbuję go wkładać, poczeka na lepsze czasy.
3. To normalne w tym wieku.
4. U nas tak do niedawna było, ale przeszło samo.
5. Może zostaw ją na chwilę z dziadkami?
6. Prawie wszystko co zdrowe mu daję. Michał do niedawna był mega niejakiem.

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Czesc!
Jak nasze watkowe chorowitki? Amelka, Blanka, Nadia, Julianka, Ola, Bartus, Piotrus? Nikogo nie pominelam? Lepiej cos ze zdrowiem?
laurko wielki powrot, ciesze sie, ze znow jestes z nami.
Wczoraj w zoo bylismy i Yae zwariowala na widok danieli i malpiatek.
Znalazlam w koncu sposob, zeby Yae przestala otwierac lodowke i zamrazalke - do tej pory probowalismy blokowania drzwi, zastawiania, oprozniania zawartosci; wszystko nieskuteczne. Wpadlam na pomysl udekorowania drzwi naklejkami - to byl strzal w dziesiatke od 3dni ani razu nie otworzyla drzwi, podchodzi i oglada naklejki, kazda z osobna.
Yae nauczyla sie rowniez glaskac i probuje calowac - na razie nieudolnie nasladuje rodzicow, bowiem odgryza misiom i lalkom nosy.

Ja planuję na wiosnę do zoo się wybrać

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Meneq, jesli sie nie myle, bo trudno mi zlokalizowac budynek (nasze miasteczko nie jest takie malutkie), to znow spalil sie obiekt, w ktorym nikt nie mieszka... Takze nam raczej nic nie grozi - tym bardziej, ze nasza sypialnia ma dwa okna, a u nas sie pali cala noc lampka - podpalacz raczej sie nie polasi na dom, w ktorym ktos teoretycznie jest na czuwaniu (skoro jest jasno w pokoju)...

Edit: nie myle sie, tym razem dom, ale tez opuszczony... Komus sie chyba nudzi...

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka
Koszmar, kilka lat temu z okna widziałam jak płonie mieszkanie w bloku na przeciwko. Spłonęło doszczętnie.
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 08:48   #2446
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Melduję pospiesznie,że ruszam w delegację,
napiszę z hotelu

Laurkono wreszcie, martwiłam się o Ciebie i pytałam wiele razy a Ty milczałaś

Pozdrawiam wszystkie chorowitki
aa i Leoś robi ciuf ciuf ciuf ciuf
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 09:10   #2447
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
hej, melduje ze od dzis biegam.
btw, zjadlam pączka na sniadanie. ;]
Kurcze a ja musze zarzucić bo przeziębiłam się , z nosa mi się leje i tak myślę czy nie iść na chorobowe sobie.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 09:12   #2448
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

widzę Laurka się pokazała, i Cała wpadła hej laski!!!

Bokeh, ale pięknie z Hanisławą wyglądacie


U nas pobudka o 6 rano mamy siódmego zęba i gorączki, fatalnego humorku ciąg dalszy kurczę, zaczynam się martwić, przecież to trzecia choroba w przeciągu miesiąca?

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Deli jak fajnie! Buty znalazłaś???
ja wczoraj 16km z moją ekipą, super ludzie!
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 09:16   #2449
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Melduję pospiesznie,że ruszam w delegację,
napiszę z hotelu

Laurkono wreszcie, martwiłam się o Ciebie i pytałam wiele razy a Ty milczałaś

Pozdrawiam wszystkie chorowitki
aa i Leoś robi ciuf ciuf ciuf ciuf
Spokojnej podróży,
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 09:20   #2450
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Bosko wyglądałyście
inna sprawa że moja mama jakby zobaczyła że tak Oliwkę ubrałam to by padła.


Witam sie !

Ifwka a co by sie Twojej mamie nie podobało w tym ubiorze ?:p ze za chłodno czy jak ?

Sent from my HTC One X using Wizaz Forum mobile app
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia

Edytowane przez bokeh
Czas edycji: 2014-03-10 o 09:22
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 09:20   #2451
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Hejka!

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Kurcze a ja musze zarzucić bo przeziębiłam się , z nosa mi się leje i tak myślę czy nie iść na chorobowe sobie.
zdrowka!

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
a my dziś bylismy na spacerze z drewnianym wózkiem, Hania ciagle go pchała tyyyle przeszła <3 i wszyscy przechodnie sie na nia patrzyli :P taaaaaaaaaaka byłam dumna
ale cuudnie!

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość

zastanawiam się nad pstryczkiem ostatnio Kuba pieknie pił ze słomki (co prawda zdarzyło mu się raz, potem już pierdział w słomkę i ją gryzł) ale może taki super ekstra kubek spowoduje, że zacznie pić :prosi:

to tyle w temacie picia
ja juz porzucilam nadzieje ze mlody bedzie pil jak czlowiek
mam wielblada i to sie juz raczej nie zmieni

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Jak jesteśmy przy ubieraniu jeszcze : czy zakładacie cały czas rajstopy pod spodnie dzieciom?


Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
O jaaa, co ja przeczytałam
ja to samo
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 09:25   #2452
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

[Lady, nie jesio nie, na razie w tych easy tonach bede biegała;/ mam teraz troche wydatków i musze sobie chwilowo odpusic ten zakup...;/ ale mam uszy zatkane;/ jeju, nienawidzę tego uczucia;/

dziewczyny, kurna, ten piesek PIPI chyba będzie, bo nie mam pomysłu na inne imie, a juz na nią tak wołali wlasciciele tamci. W ogóle, Amelke troche podrapała...Amelka płacze i boi sie;/ masakra jest
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 09:25   #2453
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
J


Nie, nie W rejestracji szpitala po prostu musi być skierowanie od rodzinnego, my chodzimy na NFZ, bez skierowania musiałabym płacić za każdą wizytę. Każde skierowanie jest ważne rok, a nam się skończyło 19 lutego; czyli ta wizyta u ortopedy w piątek już była jak prywatna, ale babka po znajomości pozwoliła donieść jutro


aaa bo tak napisalas jakbyscie szly do szpitala

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
hej kochane bylismy z Pietraszkiem na dyzurce calodobowej bo goraczka nie schodzila a ze to druga goraczka w przeciagu tygodnia to bardzo sie zaniepokoilismy, ma infekcje gardla z tego moze byc goraczka i brak apetytu zabki ida ale to raczej nie wplywa na temperature. Teraz sie modlic, zebyc nic wiecej z tego nie bylo
oj, zdrowka!

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Cześć kochane moje, ależ ja się za Wami stęskniłam!!

cudni jestescie!

spylam do pracy, papatki!
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 09:31   #2454
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

No i zaczynam nadrabiać...
Chciałam zapytać czy u Was podobnie....otóż mój Antonio id 3-4 dni...przytula się non stop..bawi się i na raz podchodzi i obejmuje mnie..kładzie główkę mi na ramieniu i tak siedzi..robi to kilkadziesiąt razy dziennie...ot tak ni z tego ni z owego...kiedyś robił tak na zawołanie...a teraz sam- taki etap????

o i ide nadrabiać ale patrzcie...co w pepco fajnego..i to ja mam pokój żółto biało szary.... http://www.pepco.pl/gazetka#6
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 09:46   #2455
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Witam sie z rana
Toska znow wstala wczesniej niz to miala w normie (czyt. wstala 6 choc juz gl wstawala 7.30-8.00) chodzi spac jakos pozno (21.30-22.00) nie wiem czy to spowodowane jest tym ze dzien jest coraz dluzszy!?

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
hej, melduje ze od dzis biegam.
btw, zjadlam pączka na sniadanie. ;]
hehe ja dzis zaczynam skakac na skakance, bieganie obiecalam sobie, jak wieczorem bedzie min z 15 st

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość


2. Michał też nie ma czasu jeść, a do krzesełka nawet nie próbuję go wkładać, poczeka na lepsze czasy - ja tez po tym jak Tosia staje na krzeselku to ja z niego wyciagam, ostatnio jej kupilismy male krzeselko i na nim kladziemy talerzyk z jedzeniem - tylko w tedy jej jedzenie trwa i godzine
5. Może zostaw ją na chwilę z dziadkami? - planuje juz od dluzszego czasu moze sie wkoncu przelamie
6. Prawie wszystko co zdrowe mu daję. Michał do niedawna był mega niejakiem. - tzn co dokladnie mu dajesz? sam je?




Ja planuję na wiosnę do zoo się wybrać - ja tez


.
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 10:04   #2456
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Hej kochane
Cóż za piękny dziś dzionek
Ja właśnie jestem po drugim śniadaniu. Wstawiłam już obiad żeby później mieć luzik i tak leci.

Coś tu dziś wybitna cisza Nie może być

Jak mają się nasze choruski małe?

Kunegunda-Meneq i Laurka już wszystko powiedziały w temacie. Musimy to przeżyć. Żadna z nas nie ma łatwo i to co wymieniłaś to normalne na tym etapie. Dzieci mają teraz tysiąc innych rzeczy na głowie niż jakieś tam jedzenie czy przebieranie pampersa

Mąż chory,mały kicha (ale inhalacje poszły w ruch) a mnie gardło boli

Kunegunda-właśnie miałam pytać,mała miała coś na płuckach czy oskrzelach że miałyście Berodual?
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 10:04   #2457
Ultra81
Rozeznanie
 
Avatar Ultra81
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 733
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Hej dziewczyny!

Wczoraj miałam wypadek na rowerze, wracałam już do domu i jakiś koleś - też rowerzysta - po prostu mnie popchnął i potrącił. Oczywiście uciekł. Zatrzymał się samochód, pomogli mi. W szpitalu okazało się, że mam złamany nos (na szczęście bez przemieszczeń, więc powinno być git) i ogólnie poobijana jestem.

Wróciłam wieczorem do domu, tz ogarnął Mychę koncertowo, nawet zasnęła na noc bez piersi, więc super - brawa dla moich kochanych

Dziś wyglądam jak Tyson po walce, mam zadrapania na twarzy, zapuchnięte oko, no ogólnie chuj**owo, ale stabilnie

A wiecie, co jest dla mnie najgorsze? To, że ktoś tak po prostu zrobił - że jedziesz sobie spokojnie, ja byłam 5 min. od domu, a tu jakiś ch*j cię popycha i ma to w dupie, co się stanie. Dobrze, że z Młodą nie jechałam. Nie mogę tego skumać, że można być takim poje**anym bezmózgiem.

Będę podczytywać, ale raczej nie nadrobię. Idę spać, Młoda jest z moją mamą.
Buziaki dla Was i dzieciaczków!
Ultra81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 10:05   #2458
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
a jakie leki inhalowalyscie?? my inhalujemy sola fizjologiczna i Berodualem i jakos nie widac poprawy





Hania boska

Dziewczyny moze napisze po krotce z czym sie borykamy, moze mi pomozecie!? (a tak wogole to jestem na urlopie wychowawczym -

czy Ktoras z Was rowniez jest?) :
1) problem z samodzielnym zasypianiem - Tosie trzeba nosic nosic i jeszcze raz nosic - a wazy juz prawie 11kg - nie wiem gdzie popelnilam/popelniam blad
2) problem z jedzeniem na krzeselku - zje 2-3 kesy- wstaje i chce wyjsc - potem trzeba za nia ganiac z jedzeniem choc nie zawsze zje -

ostatnio nie chce juz zeby ja karmic, ona chce sama tyle ze do lapki nie mam za duzego wyboru (ziemniak, makaron, marchewka, miesko, groszek, banan)
3) problem z przewijaniem - od poczatku przewijam Toske na naszym lozku -wyginanie, turlanie - nie pomagaja zabwaki, spiewanie itp - ostatnio zwiala mi z okupciana pupa do kuchni, ale to nie wszystko stanela przy szufladzie i zrobila siku
4) problem z jezdzeniem w wozku - 50% spacerow konczy sie histeria i wracaniem z Tosia na rekach
5) nigdy jeszcze nie zostala sama z obca osoba tzn oprocz mnie i Tz - nie wiem jak to bedzie jak ja wroce do pracy - a Tosia pojdzie do zlobka
6) jestesmy caly czas na diecie bezmleczniej wiec menu Tosi jest ograniczone - jakie jedzonko dajecie maluchom?
........Kocham Tosie ponad zycie -ale przez cale swoje zycie nie wylalam tyle lez co przez ostatni rok, a nerwy juz mam mega

nadszarpniete -
Dobrze dziewczyny piszą, że chyba każda z nas ma podobne rozterki od czasu do czasu. Niestety do dzieci nie dodają instrukcji obsługi i działu faq - co tu zrobić gdy nie jest tak jak się spodziewałyśmy ;-) Ale napiszę ci jak ja to widzę, ze swojej perspektywy.

1) Powiem Ci tak - ja nie uważam, żebyś zrobiła cokolwiek nie tak - poszłaś za potrzebą swojej córki. Nie mogła zasnąć - to szukałaś sposobu, który jej pomoże się wyciszyć i uspokoić. Znalazł się. Ruch, poprzez noszenie, bujanie dzieckiem. To normalne i biologiczne całkowicie, że dzieci są pobudzone przed snem i trudno im zasnąć. Jedne wówczas rzucają się po łóżeczku, inne przez latające ręce i nogi
nie mogą zasnąć i potrzebują stymulowania bujaniem. Taki jest dziecięcy układ nerwowy, i "tak działa" mózg małego dziecka. Jeśli rozpatrywać to w kontekście "przyzwyczajania" no to tak : przyzwyczaiłaś, w ciąży Chodząc bujałaś dzieckiem..
Co dziecko to inna potrzeba. Jeden maluch bez mrugnięcia okiem przewróci się na drugi bok i zaśnie, inny potrzebuje przytulania i noszenia. Gdzie tu jest błąd i czyj? nie ma.
Ja jestem przeciwnikiem "nauki zasypiania" - bo ja w ogóle tego terminu nie rozumiem- nawet dorosły zaśnie tylko w warunkach, w których czuje się bezpiecznie. A do zasypiania bez noszenia/bujania/wożenia wózkiem etc etc - dziecko dorośnie samo i z czasem. W takim kontekście "naukę zasypiania" uważam za bezsensowną, bo wyczerpującą i dla rodzica i dla dziecka.
Fakt, dziecko rośnie i jest coraz cięższe - nosić trudniej. To można próbować sprawdzić czy coś się zmienia - może tym razem dziecko położone w łóżeczku zareaguje inaczej niż dotąd? Albo może można mu dostarczyć tych samych doznać których potrzebuje pomijając noszenie? (np bujanie dzieckiem gdy leży, ty trzymasz rękę na pupie, jeśli sypia na brzuchu).
Jeśli się nie udaje, to nie dlatego, że ty sobie nie radzisz i Tobie nie wychodzi - tylko dlatego, że dziecko nie jest na to jeszcze gotowe. Zupełnie się nie zgadzam z jakimikolwiek siłowymi naukami z płaczem w tle. Sporo jest źródeł któe mówią o tym, że to szkodliwe, a także o tym, że nie ma nic złego w takim czy innym sposobie zasypiania.



2) Chyba norma przy dzieciach uczących się chodzić - one chcą być w ruchu i na jedzenie brak czasu. Możesz dać córce jedzenie do rąk, niech to będzie zabawa to może wysiedzi. Albo książeczkę, cokolwiek. Jeśli nic nie skutkuje to może niech nie je w krzesełku, może nie lubi być skrępowana?

3) I to samo co z krzesełkiem : większość dzieci gdy zaczyna siadać/raczkować/chodzić nie lubią być przewijane w leżeniu, to nuda, chcą sobie iść Parę jest wyjść: dać coś do rąk, żeby miała zajęcie, opowiadać coś dziecku, mówiąc co teraz robicie (jeden z moich sposobów), w pewnym momencie jest "a teraz podnosimy nóżki wysokoooooo jak najwyżej" - już zaczyna kumać, że nogi trzeba podnieść i co robić będziemy;p), ale większość przewijam na siedząco, ona na moich kolanach, z dwójeczki na stojąco w łazience. W razie gdyby zwiała to łatwiej sprzątnąć łazienkowe płytki niż kanapę w pokoju)

4) to samo co wcześniej. Jak Tosia chodzi, za rękę? Może wychodźcie na krócej i bez wózka, skoro wózek jest problemem?
5) Dacie radę, to trudne dla mamy, ale dzieci są mądre i zawsze dają radę, jeśli mają dobrego opiekuna, którego znają
6) niestety nie znam się, jak czytałaś wątek to wiesz że mam koszmarny problem ale z NIE jedzeniem mojego dziecka...

A co do dopisku: zasmuciło mnie to, wiesz? Jak cię czytam to mam wrażenie, że dużo w Tobie trudnych emocji, stresu, a trochę mało.. wiary w samą siebie? Twoje wypowiedzi mają charakter : co JA ROBIĘ ŹLE. A dlaczego ty? Twoje dziecko rośnie, zmieniają się jej potrzeby i oczekiwania, więcej umie wyrazić, czym cię zaskakuje. To normalne, że czujesz się zagubiona, kiedy sposoby które wcześniej działały zawodzą, lub kiedy nie jest tak jak sobie wyobrażałaś. Ale jeśli rzeczywistość odbiega od wyobrażeń to nie dlatego, że ty coś robisz źle. Ty kochasz dziecko, a to się wyraża także przez to, że jesteś dociekliwa, szukasz lepszych rozwiązań i sposobów dla WAS OBU, z troską o dziecko przede wszystkim.
Skąd tyle łez w ostatnim roku, co się okazało tak dla ciebie trudne? Co jest źródłem nerwów?

Przepraszam za tasiemca, jak troszkę mnie poznasz to będziesz wiedziała że "ten typ tak ma"

Edytowane przez Debrah
Czas edycji: 2014-03-10 o 10:09
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 10:20   #2459
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Nadrabiam wstecz i pocytuje troszkę
Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
A z milszych wiadomości... Tż pamiętał o swoich kobietkach Paulinka dostała od taty szmacianą lalę i zastaw pani doktor a mama telefon.... Wahałam się między 4 a 5 calami... dostałam 4 i powiem szczerze, że jak dla mnie olbrzymi... przyzwyczaję się kiedyś, narazie kompletnie go nie ogarniam, umiem zadzwonić i wysłać sms, choć i z tym się okropnie męczę,reszta z czasem... to mój pierwszy smartfon...

Coś mnie podkusiło i zadzwoniłam do tej Rabki, bo coś długo nie dzwonią.. Mówi mi babka, że ok 2 miesięcy mamy czekać, a na pyt ile czasu przed wyjazdem zadzwonią odpowiedziała, że 2-3dni... szok...
No i w związku z tym, że już wiem na czym stoję podjełam męską decyzję.. Pisałam Wam jakiś czas temu, że czaję się na pewne stanowisko... tak się składa, że właśnie są przyjęcia, więc cv i list motywacyjny wysłany... dwa namiary na nianię są... a także dojrzewam do zapisania się na egz na prawo jazdy, borobiłam w na początku ciąży, stresowałam się strasznie i odpuściłam, później cięzko było do tego wrócić, a teraz koniecznie musze zrobić.... Już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę pracować... o ile się wogle dostanę...praca wg mnie bardzo fajna, dobrze płatna, w budżetówce także.... proszę o kciuki
dla Tż, no i kciuki za pracę, a także bież się za to prawko
Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Zazwyczaj było tak, że po kąpieli piła mleko, leżała na łóżku, schodziła, wchodziła itp. aż w końcu kładła się, ja jej nucę piosenkę i zasypia. Bez głaskania, dotykania nic.


Aleod jakiegoś tygodnia uczę zasypiać w łóżeczku. I jest tak samo , mleczko na łóżku, schodzenie wchodzenie na łóżko, a jak widzę że to już czas to daję do łóżeczka, tam się ożywia oczywiście, aż w końcu się kładzie i zasypia.
Co nie zmienia faktu że koło łóżeczka muszę siedzieć.
Ja też "wisze " przy łóżeczku, ale Oli wtedy wie że jestem, bo niby już spi a jeszcze czasem zerka czy jestem
Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Aga, u nas tak samo, po kąpieli zasypia od razu tylko, jeśli jest meeega śpiąca - wtedy nawet nie zdąży całej butli zjeść A tak to balujemy z godzinę albo i dwie i dopiero do spania.
U mnie nie, kąpiel 19 o 19:30, jedzenie i potem wiercenie. ALeprzychodzi 20 i gasze światło, i powoli zasypia.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Ifwka a co by sie Twojej mamie nie podobało w tym ubiorze ?:p ze za chłodno czy jak ?
No oczywiście że za lekko, rączki by jej zmarzły i wogóle. Musze zostawiać mamie w co ma Oliwke ubierać żeby jej nie opatulała za bardzo
Mi się podoba szalenie
Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
dziewczyny, kurna, ten piesek PIPI chyba będzie, bo nie mam pomysłu na inne imie, a juz na nią tak wołali wlasciciele tamci. W ogóle, Amelke troche podrapała...Amelka płacze i boi sie;/ masakra jest
Nieciekawie, jak się boi to ciężko może być. U mnie sunia "straszy" Oliwkę ja ta sobie za dużo pozwoli ale tak ze śladu nie ma i boleć nie boli bo Oliwka nie płacze. Poza tym jednym razem co pisałam ale nie wiem wtedy cosię dokładnie stało.
Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
o i ide nadrabiać ale patrzcie...co w pepco fajnego..i to ja mam pokój żółto biało szary.... http://www.pepco.pl/gazetka#6
Super rzeczy
Cytat:
Napisane przez Ultra81 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!

Wczoraj miałam wypadek na rowerze, wracałam już do domu i jakiś koleś - też rowerzysta - po prostu mnie popchnął i potrącił. Oczywiście uciekł. Zatrzymał się samochód, pomogli mi. W szpitalu okazało się, że mam złamany nos (na szczęście bez przemieszczeń, więc powinno być git) i ogólnie poobijana jestem.

Wróciłam wieczorem do domu, tz ogarnął Mychę koncertowo, nawet zasnęła na noc bez piersi, więc super - brawa dla moich kochanych

Dziś wyglądam jak Tyson po walce, mam zadrapania na twarzy, zapuchnięte oko, no ogólnie chuj**owo, ale stabilnie

A wiecie, co jest dla mnie najgorsze? To, że ktoś tak po prostu zrobił - że jedziesz sobie spokojnie, ja byłam 5 min. od domu, a tu jakiś ch*j cię popycha i ma to w dupie, co się stanie. Dobrze, że z Młodą nie jechałam. Nie mogę tego skumać, że można być takim poje**anym bezmózgiem.

Będę podczytywać, ale raczej nie nadrobię. Idę spać, Młoda jest z moją mamą.
Buziaki dla Was i dzieciaczków!
Masakra, az strach się ruszyć. Od razu wyobraziłam sobie że z Olwiką jeda i takie coś się przytrafia. Współczuję i zdrówka.
Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
Kozuchowska podobno w ciazy!
cos czuje ze to bedzie ciaza pierdyliecia
Dzisiaj w radiu to słyszałam
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-10, 10:38   #2460
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cześć

Sumiennie nadrobiłam, wybaczcie, że nie cytuję. Miałam weekendowy detox od kompa, jedynie fb na chwilę
Także składam Wam spóźnione ale szczere życzenia na Dzień Kobiet moje kobietki małe i duże i dzisiaj cmok z okazji Dnia Mężczyzn dla malutkich przystojniaków

Zdrowia dla dzieciaczków

Laurki i Bokehy cudne

Black moim zdaniem u Was dzieje się u Was, to co u mnie we wsi jakiś czas temu.

Debrah pytałaś o sztućce Dawid jeżeli je sam,to je swoim widelczykiem, prosty z Canpol, ale muszę mu wymienić na większy. Natomiast jeśli ja go karmię to co mi wpadnie w rękę w szufladzie. I kupie proste, bo te wygięte moim zdaniem w jakiś sposób narzucają dziecku lateralizację, a ta się sama ma wykształcić.

Szaja mam pytanie do CIebie, Dawid szczerze zainteresowany kreślaniem po kartkach, jakie kredki mu mogę kupić żeby bezpieczne były dla niego ?
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-28 11:21:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.