Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7 - Strona 95 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-01, 20:17   #2821
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez nivka Pokaż wiadomość
Przez 6 godzin jest bezwzględny zakaz wstawania, zastanawiam się czy później jest szansa na funkcjonowanie "w miarę samodzielne" czy właśnie zostają mi położne...
Ja nie mogłam głowy podnieść przez 6 godzin, wstałam po 10 godzinach i przeszłam się po pokoju, następnego dnia dopiero rano poszłam pod prysznic.
Nie wyobrażam sobie jednak samodzielnie całkiem zajmowac sie dzieckiem przez pierwsze dni.
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 20:21   #2822
nivka
Raczkowanie
 
Avatar nivka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: W....
Wiadomości: 152
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Dzięki dziewczyny Jak widać na moim przykładzie poznanie wcześniej daty porodu bywa tak samo stresujące jak nocne zastanawianie się czy to przepowiadacze czy może dziś urodzę... Stres rośnie z godziny na godzinę ale co ma być to będzie.
A może ktoś jutro do mnie dołączy, co? Kwietniówki do roboty, 02.04.2014 całkiem fajna data
nivka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 20:23   #2823
mmhym
Zadomowienie
 
Avatar mmhym
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trn
Wiadomości: 1 188
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

My mamy smoczek Avent, ten co jest w gratisowym pudełku A mleko na wszelki wypadek kupiłam Bebilon w saszetkach takich jednorazowych.

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Ja mam tez reczny, ale innej firmy i tez nic sciagnac nim nie potrafie - juz lepiej mi idzie sciaganie reczne bez laktatora, ale i tak na tyle malo tego wychodzi ze do niczego sie nie nadaje.
Ja mam ręczny z TT i fajnie się sprawdza, już dawno nie ściągałam, ale jak dobrze złapało, to sikało mleko pięknie i szybko nawet dało się ściągnąć niezłą ilość.

Cytat:
Napisane przez nivka Pokaż wiadomość
- czy jest sens targać laktator do szpitala? CC planowane więc bez rozpoczęcia porodu (przynajmniej na razie cisza) a strasznie mi zależy na kp i boję się, że przez CC nic z tego nie będzie.

Podziwiam Was wszystkie mamy i mam nadzieję, że tak jak Wy ogarnę sytuację i niestraszne nam będą kolki, kp, przewijanie i wszystko.
Jeśli nikt Ci nie będzie mógł go donieść to weź - ja używałam, bo po indukcji mleka nie miałam 5 dni. Przezorny zawsze ubezpieczony
Przewijanie akurat luzik
I pozytywne nastawienie! Ja bardzo sie martwiłam o mleko i nie wiem czy nie przez to też i stres pokarm pojawił się tak późno. Poza tym, nawet jak dziecko dłużej będzie u położnych to nic złego mu się nie stanie. Nic dobrego dla Was nie przyjdzie, gdy Ty ledwo będziesz się na nogach trzymać.
Kciuki za jutro, żeby wszytsko poszło dobrze
Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że wszystkie nieszczęscia nas dotykają.... Oczy ropiejące już przerabialiśmy, nie pomagała sól fizjologiczna, przed 10 dni zakraplaliśmy oczka kroplami z antybiotykiem - też średni efekt. Teraz przemywam tylko wodą przegotowaną i ropki jakby mniej. Można też masować kanaliki łzowe, delikatnie okrężnymi ruchami małym palcem.

U nas nie ma czegoś takiego, ale często ok. godziny po jedzeniu zaczyna się płacz, prężenie, stękanie. To samo przy robieniu kupy. Czasem jest płacz zaraz po jedzeniu. Czy to mogą być problemy z gazami? Wyczytałam też w Języku niemowląt, że grymasy twarzy po jedzeniu (wywracanie oczy, grymas przypominający uśmiech albo złość) oznaczają gazy, kolki lub inny ból. No i u nas prawie zawsze po jedzeniu się to pojawia.
Ja polecam jeszcze metodę domową - zakropl ze 2/3 razy dziennie Małemu oczka swoim mlekiem. Rada od teściowej - u nas ropa zeszła po jednym dniu. Na necie wyczytałam coś o naturalnym antybiotyku itd.

U nas Ula zachowuje się podobnie - podaję Delicol, ale nie do każdego karmienia. Czytałam na necie i np. Trisdom potwierdziła, że prężenie się i stękanie przy kupkach i gazach są normalne u takiego malucha. Ja uważam, że skoro nie wrzeszczy, czyli nie jest bardzo źle, to nie ma sensu podawać leku w dużych ilościach, bo jednak nic nie jest obojętne dla zdrowia. Gdyby się pogorszyło, to mam kupiony Espumisan.
__________________
"Lub robić coś , kochaj kogoś , nie bądź gałganem , żyj poważnie."

Drugie serce
mmhym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 20:39   #2824
wewillrockyou
Rozeznanie
 
Avatar wewillrockyou
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 622
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

mam trochę głupie pytanie
byliśmy dzisiaj w McDonaldzie i nie chcę dawać dziecku mleka z takim góffnem jadłam przed 19, ściągałam mleko o 20, powinnam wylać to czy z kolejnego odciągania?
wewillrockyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 20:48   #2825
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

nivka trzymam kciuki za ciebie! bedzie dobrze
powodzenia!!! fajna data na poród!

ag9 co do kolek to np u nas jest wrzask, krzyk i okropny ból na buzi małego
pręzenie, okropny płacz - nie taki jak płacze z glodu czy ze zmęczenia to istny krzyk bólu, przy tym się pręzy, podkurcza nozki - nic nie pomaga , kompletnie nic

także u was to po prostu wzdęcia chyba które każde dzieciątko ma

moje dzieci łaskawie dzisiaj o 19 zasnęły. miałam nadzieję na wieczór z tż a on pojechał pomóc koledze przy aucie - a tak dawno nie ogladalismy nawet tv w ciszy i spokoju bo zazwyczaj mały się drze o tej porze jeszcze,
tak mi brakuje takiego czasu tylko we dwoje i w ogóle

Filip dziś po południu bardzo wisiał na cycu, non stop jadł i po kąpieli leży sobie a ja widzę że mu mleko z buzi wylatuje, wziełam go szybko a on zwymiotowal okropną ilośc mleka do tego się zakrztusił tym az się siny zrobił, zaczęłam nim trząść bo juz nie wiedziałam co robić - myslałam ze zejdę na zawal.
boję sie go odnieśc do łożeczka i spi teraz przy mnie. masakra

Edytowane przez Castia
Czas edycji: 2014-04-01 o 20:53
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 20:51   #2826
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez nivka Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny Jak widać na moim przykładzie poznanie wcześniej daty porodu bywa tak samo stresujące jak nocne zastanawianie się czy to przepowiadacze czy może dziś urodzę... Stres rośnie z godziny na godzinę ale co ma być to będzie.
A może ktoś jutro do mnie dołączy, co? Kwietniówki do roboty, 02.04.2014 całkiem fajna data
Bedzie dobrze, nie stresuj sie
Mysl tylko o tym ze jutro poznasz swoje dzieciatko.



Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
My mamy smoczek Avent, ten co jest w gratisowym pudełku A mleko na wszelki wypadek kupiłam Bebilon w saszetkach takich jednorazowych.


Ja mam ręczny z TT i fajnie się sprawdza, już dawno nie ściągałam, ale jak dobrze złapało, to sikało mleko pięknie i szybko nawet dało się ściągnąć niezłą ilość.
A ja dostalam dwa gratisowe pudelka i w zadnym smoczka nie bylo

No to znaczy ze cos u mnie nie tak bo u mnie sikaniem bym tego nie nazwala - lecialo po kropelce.


Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
mam trochę głupie pytanie
byliśmy dzisiaj w McDonaldzie i nie chcę dawać dziecku mleka z takim góffnem jadłam przed 19, ściągałam mleko o 20, powinnam wylać to czy z kolejnego odciągania?
Niestety nie pomoge, ale fajne z odciaganiem jest to ze w zasadzie nie musisz sie niczego wyrzekac
Mam nadzieje ze zjadlas jedna fryteczke za mnie?
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez teQiba
Czas edycji: 2014-04-01 o 20:54
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 20:53   #2827
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Witam po tygodniowej przerwie
Dziękuję za gratulacje.
Widzę, że 26 jakiś mały wysyp był. Gratulacje dla nowych mamuś.
Nas w sobotę wypisano do domu. W małej się zakochałam, napatrzeć się na nią nie mogę.
Poród był.....całkiem ok

Ponieważ miałam skierowanie do szpitala i umówiłam się z moim lekarzem, że w środę albo w piątek przyjadę bo wtedy miał dyżur to wybrałam oczywiście termin wcześniejszy. A co w domu się będę stresować ;p Więc 26 po śniadanku i wyszykowaniu się pojechaliśmy. Gdzieś tak ok 11 bylismy na miejscu, zostałam przyjęta na oddział ginekologiczny, papierki do wypełnienia później KTG, USG zrobił mi inny lekarz i zbadał rozwarcie- bolało i jeszcze hasło "no co, przecież przyszła Pani żeby urodzić" o 15 kolejne KTG, przyszedł mój lekarz, okazało się, że jakieś odchylenia nie pamiętam jakie nie są dobre dlatego tak szybko powtórzyli KTG, później zabrał mnie jeszcze na USG, badanie, rozwarcie na 3cm brak skurczy. Decyzja była o rozwiązaniu ciąży najpóźniej do czwartku obojętnie w jaki sposób. o 16 podali mi zastrzyki, musiałabym sprawdzić z czym. Zaczęły się bóle krzyżowe, leżałam na oddziale i nie wiedziałam, jak leżeć, siedzieć, stać - bolało. Prosiłam pielęgniarki o coś przeciwbólowego ale ignorowały każdą prośbę. Ok 19:30 kazali mi iść na porodówkę na badanie. A tam rozwarcie na 7cm. Poszłam tylko po podkłady na łóżko, podkłady porodowe i wodę i wróciłam na porodówkę. Na lewatywę już było za późno. Zadzwoniłam do Tż że może zrobić kanapki, herbatkę i ma przyjechać Do siostry napisałam smsa że rodzę ;p Tż przyjechał ok 20:30. Skurcze bolały ale dzięki prądom jakoś łagodniej wydaje mi się że je przechodziłam. Podali mi oxytocynę, bo miałam za krótkie i rzadkie skurcze. II faza porodu trwała 2h bo mała powoli schodziła w dół. Kazali mi raz na lewym boku leżeć, raz na prawym, na plecach. Cały czas był przy mnie lekarz do którego chodziłam wcześniej, położna i pielęgniarka czy kim ona była ( na obchodzie też chodziła ), no i Tż. Mimo, że wcześniej zapierałam się że nie chcę żeby Tż był do samego końca, tam mi już było wszystko jedno O 22 miałam już dosyć już pytałam ile to potrwa jeszcze i czy do 23 się wyrobimy Mała urodziła się o 22:45. 3640g 57cm. Położyli mi ją na brzuchu, położna zapytała tż czy chce pępowinę przeciąć a on w szoku, ale przeciął ;p Musieli mnie naciąć, mimo że położna już wcześniej pytała czy będzie mogła mnie naciąć to później pytałam czy faktycznie nacinała bo nic nie bolało. Więc potem znieczulenie i szycie. W sumie to nawet znieczulenie nie bolało, szycie to ostatni szewek delikatnie poczułam. W trakcie szycia już mówiłam, że w sumie nie było tak źle Małą zabrali na ważenie, badania, umyli ją ubrali i przynieśli mężowi czystą, ładniutką i ubraną Później sobie z nią siedzieliśmy, tzn ja leżałam przez 2 h. Trochę długo, ja już marzyłam o prysznicu, bo późna godzina była
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 20:54   #2828
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
tak mi brakuje takiego czasu tylko we dwoje i w ogóle
I mi i mi...
Dobrze ze dzieci nie sa wiecznie male
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 21:04   #2829
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
I mi i mi...
Dobrze ze dzieci nie sa wiecznie male
heh dokładnie mi to samo siostra powiedziała , że dzieci przeciez szybko rosną - zeby mnie pocieszyć
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 21:09   #2830
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Pewnie ze szkoda i na sama mysl sie uslinilam A tu jeszcze te 5 miesiecy wypadaloby wytrzymac
To moze pomoge Ci i wypije wszystko, nie bedzie Cie kusic w lato mam zamiar pojawic sie w Twojej miescinie, wiec wpadne i zabiore co masz





Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
mam trochę głupie pytanie
byliśmy dzisiaj w McDonaldzie i nie chcę dawać dziecku mleka z takim góffnem jadłam przed 19, ściągałam mleko o 20, powinnam wylać to czy z kolejnego odciągania?

mi sie wydaje, ze do cyca trafiia to, co najlepsze, organizm chemii i gowna raczej dziecku nie poda




Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
nivka trzymam kciuki za ciebie! bedzie dobrze
powodzenia!!! fajna data na poród!

ag9 co do kolek to np u nas jest wrzask, krzyk i okropny ból na buzi małego
pręzenie, okropny płacz - nie taki jak płacze z glodu czy ze zmęczenia to istny krzyk bólu, przy tym się pręzy, podkurcza nozki - nic nie pomaga , kompletnie nic

także u was to po prostu wzdęcia chyba które każde dzieciątko ma

moje dzieci łaskawie dzisiaj o 19 zasnęły. miałam nadzieję na wieczór z tż a on pojechał pomóc koledze przy aucie - a tak dawno nie ogladalismy nawet tv w ciszy i spokoju bo zazwyczaj mały się drze o tej porze jeszcze,
tak mi brakuje takiego czasu tylko we dwoje i w ogóle

Filip dziś po południu bardzo wisiał na cycu, non stop jadł i po kąpieli leży sobie a ja widzę że mu mleko z buzi wylatuje, wziełam go szybko a on zwymiotowal okropną ilośc mleka do tego się zakrztusił tym az się siny zrobił, zaczęłam nim trząść bo juz nie wiedziałam co robić - myslałam ze zejdę na zawal.
boję sie go odnieśc do łożeczka i spi teraz przy mnie. masakra

ale siebidulek nameczy, a probowaliscie roznych kropelek?




Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Bedzie dobrze, nie stresuj sie
Mysl tylko o tym ze jutro poznasz swoje dzieciatko.





A ja dostalam dwa gratisowe pudelka i w zadnym smoczka nie bylo

No to znaczy ze cos u mnie nie tak bo u mnie sikaniem bym tego nie nazwala - lecialo po kropelce.




Niestety nie pomoge, ale fajne z odciaganiem jest to ze w zasadzie nie musisz sie niczego wyrzekac
Mam nadzieje ze zjadlas jedna fryteczke za mnie?
To ja mam 4 smoczki, z czego 3 gratisowe w pudelku miakam avent z roboty dostalam canpol, z laktatorem dostalam baby ono, a kupilam nuk lateksowy bo takie mam smoczki do butelek i ten chyba najlepiej spasowal Oli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 21:12   #2831
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Ela róznych, rozniastych a i tak chyba z tego wszystkiego najlepiej działa odgazowanie małego za pomocą kareterów Windi...
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 21:17   #2832
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
Ela róznych, rozniastych a i tak chyba z tego wszystkiego najlepiej działa odgazowanie małego za pomocą kareterów Windi...
To chyba musicie to jakos przeczekac
Piszesz o tych rurkach?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 21:23   #2833
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

dzięki za opisy porodów. czekam i zastanawiam się, jaki będzie mój. i kiedy

Nivka - kciuki za jutro i moc brokułów
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 21:25   #2834
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Ja poczytam opisy jak bede miala dluzsza chwile, bo jak mam chwilke to odpisuje i juz mi czasu brakuje na opisy porodow,

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 21:26   #2835
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 656
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Mam pytanie odnośnie smoczków, używacie?
gdyby tylko Piotuś chciał brać smoka dałabym od razu. jeśli jakiegoś trzyma choć dwie sekundy to tylko dynamiczny z Lovi, reszta odpada. generalnie mam dziecko które nie uznaje smoka

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
Nie dokarmiam, bo przybiera ponad normę.
A to pewnie trądzik niemowlęcy- nie uczulenie, tylko dostaje hormony z mleka i jej wyskakuje. nic powaznego i do 3 miesiaca zejdzie najpozniej. u nas juz znika.
u nas na twarzy od 4 dni wysypka i poszliśmy do pediatry bo tez mi to wygląda na potówki albo trądzik a pani doktor mówi że jej wygląda to na alergiczne...nie jestem przekonana...

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
kurczę tak was poczytałam, zwazyłam się z małym i mało mi przybrał
chyba jutro wybiorę się do pediatry. moze on glodny i taki jęczący non stop
Castia kochana widzę że trafił ci się na prawdę skomplikowany egzemplarz dużo siły życzę!

Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczyny za wsparcie i rady Biore sie za siebie bo moje placze nic tu nie pomoga.. Powalcze jeszcze o laktacje i jak mala glodna to bede dokarmiac. Ehhh..ciekawe czy teraz przybierze, w sobote chwila prawdy bedzie. Na razie mm dostaje 120ml dziennie.. No i boje sie zeby jej nei rozleniwic bo z butli latwo leci.. Chcialabym pokaric ile sie da..
Co do laktatora to ja moim nie sciagnelam nic. Albo nie umeim albo mleka nie mam albo szajs kupilam. Ale mala cos tam lyka to mleko jakies jest MAm ten reczny tufi. Kilka dziewczyn kupowalo go. U Was sie sprawdza??
Trzymam kciuki za laktację i choć sama karmię piersią uważam że nie ma powodu żeby się zadręczać jeśli się nie uda. Nikt nie jest gorszą matką czy lepszą dlatego że natura nie pozwoliła mu karmić piersią. Ja czasami jak wiem że zaraz będę się denerwowała na małego że ssa długo i czy mleko będzie albo jakieś inne głupie myśli to włączam sobie w sypialni tv oglądam coś jak on ssie żeby się wyłączyć na moment, nie myśleć o karmieniu i powiem ci że mi to super pomaga! od początku ciązy miałam podejście do wszystkiego że się uda, że dziecko będzie zdrowe, że karmienie będzie się kręciło. chyba to mnie stymuluje do wszystkiego

Cytat:
Napisane przez nivka Pokaż wiadomość
- czy jest sens targać laktator do szpitala? CC planowane więc bez rozpoczęcia porodu (przynajmniej na razie cisza) a strasznie mi zależy na kp i boję się, że przez CC nic z tego nie będzie.
I strasznie się boję, że zamiast radości z syna będzie ta deprecha

Podziwiam Was wszystkie mamy i mam nadzieję, że tak jak Wy ogarnę sytuację i niestraszne nam będą kolki, kp, przewijanie i wszystko.
Przesyłam dla potrzebujących i do roboty kwietniówki
Wysyłam dużo pozytywnej energii Końcówka jest straszna
ja jestem z tych co uważają że nie trzeba targać ani nawet kupować laktatora, bo nie wiesz czy będziesz potrzebować, a mąż może pojechać i w pół godziny ci kupić jeśli będziesz potrzebowała. Mnie a zaraz stukną nam 4 tygodnie do dziś nie był potrzebny, wielu moim koleżankom stąd isę przydał...nigdy nie przewidzisz.

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość

Ale podrąże dalej - czy używacie tego na takie klasyczne kolki (prężenie i płacz kilkugodzinny)?
U nas nie ma czegoś takiego, ale często ok. godziny po jedzeniu zaczyna się płacz, prężenie, stękanie. To samo przy robieniu kupy. Czasem jest płacz zaraz po jedzeniu. Czy to mogą być problemy z gazami? Wyczytałam też w Języku niemowląt, że grymasy twarzy po jedzeniu (wywracanie oczy, grymas przypominający uśmiech albo złość) oznaczają gazy, kolki lub inny ból. No i u nas prawie zawsze po jedzeniu się to pojawia.
Podawałam Delicol i po kilku dniach jego stosowania była poprawa, ale też nie zawsze było ok, czasem zdarzały się zaparcia. Poza tym Delicol jest na nietolerancję laktozy... Od 3 dni skończył mi się akurat Delicol, więc nie podawałam nic no i znowu jest jakby gorzej. Dzisiejsza noc była fatalna, budził się często, po jedzeniu zasypiał ale po pół godz. budził się z płaczem Podałam do butli teraz 10 kropelek no i od razu zasnął po jedzeniu bez tych grymasów twarzy.
Boję się czy nie podaję mu tego bez powodu, bo może to wcale nie kolki Kurcze takie to skomplikowane, nie potrafię rozpoznać który płacz jest na głód, zmęczenie czy ból [COLOR="Silver"]
U nas to samo. Piotruś nie płacze ale wykręca go czasem i aż się od tego budzi

Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
mam trochę głupie pytanie
byliśmy dzisiaj w McDonaldzie i nie chcę dawać dziecku mleka z takim góffnem jadłam przed 19, ściągałam mleko o 20, powinnam wylać to czy z kolejnego odciągania?
nie mów o takich rzeczach bo mnie skręci a ja daję małemu cyca i cokolwiek zjem to na nim wychodzi Ciąża była dla mnie straszna le przynajmniej wszystko wolno mi było jeść

Piotruś ładnie śpi, od dziś przyjęliśmy zasadę że robimy pewne rytuały jak kąpiel, balsamowanie, cycuszek, kimono Niech się przywyczaja do stałych rzeczy, ma prawie miesiąc.

Pani doktor dziś na wizycie powiedziała żeby dawać mu na łyżeczce herbatę koperkową kilka razy dziennie (jedna łyżeczka mała) i powiem wam że może to od tego ale dziś się tak nie prężył i mieliśmy piękny dzień. Espumisan zarzuciliśmy bo od niego biedny dopiero ciągle miał bąki i budził się od tych bąków zamiast spokojnie spać

KWIETNIÓWKI wysyłam wam mnóstwo brokułów na rozkręcenie i łatwe porody. Trzymajcie się dziewczyny!
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 21:27   #2836
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Aha i jeszcze jedno, jest jakiś sposób żeby nocne karmienia odbywały się rzadziej niż co 2,5-3 godziny ? Niby dzieci na mm powinny spać dłużej, ale u nas się to nie sprawdza zupełnie. W dzien np. po spacerze śpi ok 4 czasem nawet 4,5 godziny, a w nocy jak w zegarku się budzi. Jedzenie zajmuje pół godziny, drugie tyle odbeknięcie i ululanie. A jeszcze z 2 tygodnie temu właśnie w nocy przesypiał dłużej, czemu teraz mu się odmieniło ?
Albo za mało dajesz mleka na noc albo taki urok twego dziecka. 3 godziny to nie jest zły wynik według mnie

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Witam po tygodniowej przerwie
Dziękuję za gratulacje.
Widzę, że 26 jakiś mały wysyp był. Gratulacje dla nowych mamuś.
Nas w sobotę wypisano do domu. W małej się zakochałam, napatrzeć się na nią nie mogę.
Poród był.....całkiem ok

Ponieważ miałam skierowanie do szpitala i umówiłam się z moim lekarzem, że w środę albo w piątek przyjadę bo wtedy miał dyżur to wybrałam oczywiście termin wcześniejszy. A co w domu się będę stresować ;p Więc 26 po śniadanku i wyszykowaniu się pojechaliśmy. Gdzieś tak ok 11 bylismy na miejscu, zostałam przyjęta na oddział ginekologiczny, papierki do wypełnienia później KTG, USG zrobił mi inny lekarz i zbadał rozwarcie- bolało i jeszcze hasło "no co, przecież przyszła Pani żeby urodzić" o 15 kolejne KTG, przyszedł mój lekarz, okazało się, że jakieś odchylenia nie pamiętam jakie nie są dobre dlatego tak szybko powtórzyli KTG, później zabrał mnie jeszcze na USG, badanie, rozwarcie na 3cm brak skurczy. Decyzja była o rozwiązaniu ciąży najpóźniej do czwartku obojętnie w jaki sposób. o 16 podali mi zastrzyki, musiałabym sprawdzić z czym. Zaczęły się bóle krzyżowe, leżałam na oddziale i nie wiedziałam, jak leżeć, siedzieć, stać - bolało. Prosiłam pielęgniarki o coś przeciwbólowego ale ignorowały każdą prośbę. Ok 19:30 kazali mi iść na porodówkę na badanie. A tam rozwarcie na 7cm. Poszłam tylko po podkłady na łóżko, podkłady porodowe i wodę i wróciłam na porodówkę. Na lewatywę już było za późno. Zadzwoniłam do Tż że może zrobić kanapki, herbatkę i ma przyjechać Do siostry napisałam smsa że rodzę ;p Tż przyjechał ok 20:30. Skurcze bolały ale dzięki prądom jakoś łagodniej wydaje mi się że je przechodziłam. Podali mi oxytocynę, bo miałam za krótkie i rzadkie skurcze. II faza porodu trwała 2h bo mała powoli schodziła w dół. Kazali mi raz na lewym boku leżeć, raz na prawym, na plecach. Cały czas był przy mnie lekarz do którego chodziłam wcześniej, położna i pielęgniarka czy kim ona była ( na obchodzie też chodziła ), no i Tż. Mimo, że wcześniej zapierałam się że nie chcę żeby Tż był do samego końca, tam mi już było wszystko jedno O 22 miałam już dosyć już pytałam ile to potrwa jeszcze i czy do 23 się wyrobimy Mała urodziła się o 22:45. 3640g 57cm. Położyli mi ją na brzuchu, położna zapytała tż czy chce pępowinę przeciąć a on w szoku, ale przeciął ;p Musieli mnie naciąć, mimo że położna już wcześniej pytała czy będzie mogła mnie naciąć to później pytałam czy faktycznie nacinała bo nic nie bolało. Więc potem znieczulenie i szycie. W sumie to nawet znieczulenie nie bolało, szycie to ostatni szewek delikatnie poczułam. W trakcie szycia już mówiłam, że w sumie nie było tak źle Małą zabrali na ważenie, badania, umyli ją ubrali i przynieśli mężowi czystą, ładniutką i ubraną Później sobie z nią siedzieliśmy, tzn ja leżałam przez 2 h. Trochę długo, ja już marzyłam o prysznicu, bo późna godzina była
No to w miarę szybki poród
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 21:29   #2837
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Ela, tak te rurki w miarę pomagaja...
juz miesiąc prawie za nami...jeszcze 2 i z górki....bo niby po 3 miesiącu kolki mijają....no ale zacznie się ząbkowanie
nie może byc nudno
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 21:35   #2838
wewillrockyou
Rozeznanie
 
Avatar wewillrockyou
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 622
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Niestety nie pomoge, ale fajne z odciaganiem jest to ze w zasadzie nie musisz sie niczego wyrzekac
Mam nadzieje ze zjadlas jedna fryteczke za mnie?
zjadłam za Ciebie całe stadko fryteczek

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość

moje dzieci łaskawie dzisiaj o 19 zasnęły. miałam nadzieję na wieczór z tż a on pojechał pomóc koledze przy aucie - a tak dawno nie ogladalismy nawet tv w ciszy i spokoju bo zazwyczaj mały się drze o tej porze jeszcze,
tak mi brakuje takiego czasu tylko we dwoje i w ogóle

Filip dziś po południu bardzo wisiał na cycu, non stop jadł i po kąpieli leży sobie a ja widzę że mu mleko z buzi wylatuje, wziełam go szybko a on zwymiotowal okropną ilośc mleka do tego się zakrztusił tym az się siny zrobił, zaczęłam nim trząść bo juz nie wiedziałam co robić - myslałam ze zejdę na zawal.
boję sie go odnieśc do łożeczka i spi teraz przy mnie. masakra

mnie też brakuje tego spokoju a jak mamy chwile dla siebie to leżymy rozwaleni na kanapie tak, że nawet nie ma siły się przytulić ahhh, także nierozpakowane, korzystajcie póki możecie

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość

mi sie wydaje, ze do cyca trafiia to, co najlepsze, organizm chemii i gowna raczej dziecku nie poda
myslisz? kurdee, sama juz nie wiem tż też mówił że nic mu nie powinno być, ale nie chcę ryzykować jakimś bólem brzuszka
wewillrockyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 21:56   #2839
Lewek
Zakorzenienie
 
Avatar Lewek
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cześć Kobitki.

Nivka trzymam kciuki za jutro! A dlaczego jest zakaz odwiedzin? Ja bym wzięła laktator. Lepiej mieć za dużo rzeczy niż za mało.

Castia ciężki egzemplarz Ci się trafił. Oby było tylko lepiej. Boziu żebym ja takiego nie wylosowala... bo i tak nie wiem jak sobie poradzę z dwójką.

Trzymam kciuki za mamuski do rozpakowania oraz za te które doświadczają już macierzynstwa.

Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2
Lewek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 22:00   #2840
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
To moze pomoge Ci i wypije wszystko, nie bedzie Cie kusic w lato mam zamiar pojawic sie w Twojej miescinie, wiec wpadne i zabiore co masz
A to zapraszam
Ja Karmi sie z Toba napije


Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Wysyłam dużo pozytywnej energii Końcówka jest straszna
ja jestem z tych co uważają że nie trzeba targać ani nawet kupować laktatora, bo nie wiesz czy będziesz potrzebować, a mąż może pojechać i w pół godziny ci kupić jeśli będziesz potrzebowała. Mnie a zaraz stukną nam 4 tygodnie do dziś nie był potrzebny, wielu moim koleżankom stąd isę przydał...nigdy nie przewidzisz.
Jak patrze w szafke z rzeczami malego to troche zla jestem ze tyle niepotrzebnych rzeczy nakupowalam - no ale to dopiero w praktyce wychodzi co jest potrzebne a co nie.


Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
zjadłam za Ciebie całe stadko fryteczek
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 22:01   #2841
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
gd




nie mów o takich rzeczach bo mnie skręci a ja daję małemu cyca i cokolwiek zjem to na nim wychodzi Ciąża była dla mnie straszna le przynajmniej wszystko wolno mi było jeść

Piotruś ładnie śpi, od dziś przyjęliśmy zasadę że robimy pewne rytuały jak kąpiel, balsamowanie, cycuszek, kimono Niech się przywyczaja do stałych rzeczy, ma prawie miesiąc.

Pani doktor dziś na wizycie powiedziała żeby dawać mu na łyżeczce herbatę koperkową kilka razy dziennie (jedna łyżeczka mała) i powiem wam że może to od tego ale dziś się tak nie prężył i mieliśmy piękny dzień. Espumisan zarzuciliśmy bo od niego biedny dopiero ciągle miał bąki i budził się od tych bąków zamiast spokojnie spać

KWIETNIÓWKI wysyłam wam mnóstwo brokułów na rozkręcenie i łatwe porody. Trzymajcie się dziewczyny!

to u mnie odwrotnie, w ciazy nie moglam nic zjesc, ho cukier, to teraz szaleje

Moze to faktycznie tradzik, bo jak nic nie zmienilas to skad ta alergia




Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
Ela, tak te rurki w miarę pomagaja...
juz miesiąc prawie za nami...jeszcze 2 i z górki....bo niby po 3 miesiącu kolki mijają....no ale zacznie się ząbkowanie
nie może byc nudno

a pozniej potargane kolana, zlamane serce i wiecznie placz




Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
zj

myslisz? kurdee, sama juz nie wiem tż też mówił że nic mu nie powinno być, ale nie chcę ryzykować jakimś bólem brzuszka
Wyraze tylko swoja opinie, zrobisz jak zechcesz.
Jedyne na co uwazam przy kp, to alkohol, jeszcze sie go nie tknelam, ale jesli tak zrobie to faktycznie odciagne i wyleje, ale co do jedzenia, to nie wylewam jadlam i kebaba i pizze i nie widzialam zadnych zlych objawow od tego. Kolek nie mielismy i mam nadzieje, ze tak zostanie, to ze czasami Ola sie popręży przy baczkach, to wiadac jest normalne, ale nie placze i trwa to sekundy. Fakt, ze nie jem codziennie syfu, ale codziennie siegam po slodycze a chemia... coz gdzie jej teraz nie ma? Cholera wie ile chemii w kebabach a ilemw drobiu karmionym chemia, albo chlebie na pszenicy rosnacej przy autostradzie

Ja jestem hardcore i nie myslalam o tym, czy bedzie bol brzucha, kolki czy co, z gory zalozylam, ze bedzie ok i tak bylo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 22:25   #2842
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
mam trochę głupie pytanie
byliśmy dzisiaj w McDonaldzie i nie chcę dawać dziecku mleka z takim góffnem jadłam przed 19, ściągałam mleko o 20, powinnam wylać to czy z kolejnego odciągania?
a idź Ty sknero, sama się frytek najadła a dziecku żałuje a serio to czego się boisz, chemia do mleka nie przejdzie a wzdymających brokułów czy fasolki tam chyba nie jadłaś
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 22:33   #2843
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
My byliśmy dzisiaj u pediatry i Franek waży już 4700 g


Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
Czy Wasze Maluchy mają zielone kupy
Co z tym zrobić? Innych objawów nie ma, ładnie je, śpi, jest spokojna.
jak nie marudzi to się ciesz

frogutka super że udało Ci się pobyć z tżem podczas porodu

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Czyli jednak dzieci potrafia tak robic - to wydaje mi sie ze sie rozleniwil, bo niby ssie ale slysze ze nie lyka caly czas tylko rzadko, czyli tak jakby sie bawil zamiast jesc...
Mam nadzieje ze to tylko chwilowe
A mleko swoja droga postaram sie doprodukowac na wszelki wypadek




Zielona kupa robi sie wtedy, gdy za dlugo zalega w jelitkach lub pieluszce i nie jest to nic zlego, takze jesli dziecko jest spokojne to niepotrzebnie odstawiasz jedzenie.
mój właśnie teraz tak sobie je memła cyca ale nie ciągnie...

A ciekawe info, mój ma czasem zielone i przy tym piszczy z bólu brzuszka

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
dziewczyny
chodzi mi o pielęgnację pępka po odpadnięciu kikutka. i trzymajcie proszę kciuki bo u mnie już się zaczynają schody z zasiłkami itd., dziś od rana do 17 łatwiłam sprawy, jutro znów cały dzień mnie nie będzie a rano idę do lekarza z Malutką, trzymajcie proszę kciuki


Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
nivka trzymam kciuki za ciebie! bedzie dobrze
powodzenia!!! fajna data na poród!

ag9 co do kolek to np u nas jest wrzask, krzyk i okropny ból na buzi małego
pręzenie, okropny płacz - nie taki jak płacze z glodu czy ze zmęczenia to istny krzyk bólu, przy tym się pręzy, podkurcza nozki - nic nie pomaga , kompletnie nic

także u was to po prostu wzdęcia chyba które każde dzieciątko ma

moje dzieci łaskawie dzisiaj o 19 zasnęły. miałam nadzieję na wieczór z tż a on pojechał pomóc koledze przy aucie - a tak dawno nie ogladalismy nawet tv w ciszy i spokoju bo zazwyczaj mały się drze o tej porze jeszcze,
tak mi brakuje takiego czasu tylko we dwoje i w ogóle

Filip dziś po południu bardzo wisiał na cycu, non stop jadł i po kąpieli leży sobie a ja widzę że mu mleko z buzi wylatuje, wziełam go szybko a on zwymiotowal okropną ilośc mleka do tego się zakrztusił tym az się siny zrobił, zaczęłam nim trząść bo juz nie wiedziałam co robić - myslałam ze zejdę na zawal.
boję sie go odnieśc do łożeczka i spi teraz przy mnie. masakra



mały mi beczy strasznie... ide znowu go karmić
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 22:39   #2844
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
a idź Ty sknero, sama się frytek najadła a dziecku żałuje a serio to czego się boisz, chemia do mleka nie przejdzie a wzdymających brokułów czy fasolki tam chyba nie jadłaś
Dobrze gada, polac jej
Nasz ekspert od mleka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 23:32   #2845
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Hej mamusie,
Ja dziś po wizycie. Szyjka wygładzona, rozwarcie zerowe, ale jak nie urodzę do soboty to mam się zameldować na oddział w sobotę. Niestety w szpitalu nie będę miała dostępu do laptopa i zostanie mi tylko komóreczka więc nie będę w stanie edytować postów No chyba że urodzę od razu jak się tam pojawię
Nie ma co się martwić na zapas ale do skończenia wątku jeszcze długa droga a od soboty będę "uziemiona". No i nie wiem co z tym fantem zrobimy.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 02:23   #2846
olakola
Zadomowienie
 
Avatar olakola
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 065
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Hej mamusie,
Ja dziś po wizycie. Szyjka wygładzona, rozwarcie zerowe, ale jak nie urodzę do soboty to mam się zameldować na oddział w sobotę. Niestety w szpitalu nie będę miała dostępu do laptopa i zostanie mi tylko komóreczka więc nie będę w stanie edytować postów No chyba że urodzę od razu jak się tam pojawię
Nie ma co się martwić na zapas ale do skończenia wątku jeszcze długa droga a od soboty będę "uziemiona". No i nie wiem co z tym fantem zrobimy.
może administrator może zmienić autora w pierwszym poście?


nivka powodzenia
olakola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 05:02   #2847
BeautifulLie
Zadomowienie
 
Avatar BeautifulLie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Siemianowice Śl
Wiadomości: 1 198
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Tygrysek spóźnione wszystkiego najlepszego!!!

Martyna

Teqiba, Ela też mam takie akcje z karmieniem :/

Czbasia tez zaczęłam podawać bebiko i też ulewa :/ ale chociaż nie ma kolek a po moim mleku ma.

Virginia :-*


Wysłane z telefonu...
BeautifulLie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 07:15   #2848
martyna141
Raczkowanie
 
Avatar martyna141
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Chełm / Lublin
Wiadomości: 268
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

01.04.2014r o 20.45 przyszla ma swiat sn Zosia ;-) 3800g i 58cm czystego szczescia ;-) Mala sama ladnie sie przystawia i ssie cyca, porod trwal ok 9 godzin ale juz praktycznie zlego nie pamietam

Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka
__________________
Zosia 01.04.2014 He She Me --> just us three ! w końcu z Nami
martyna141 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 07:24   #2849
BeautifulLie
Zadomowienie
 
Avatar BeautifulLie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Siemianowice Śl
Wiadomości: 1 198
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Martyna GRATULACJE!!!!!!!!! :-*


Wysłane z telefonu...
BeautifulLie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-02, 07:26   #2850
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Martyna - gratulacje!!!! Duza dziewczynka

U mnie spokojna noc. Teraz malz odstawia E do przedszkola, potem pojedzie do lekarza ze soba.
Niech mlody jeszcze chwile posiedzi w srodku, choc mi juz ciezko bardzo. Wole rodzic z malzem.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-26 19:04:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.