Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7 - Strona 94 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-01, 14:17   #2791
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

czbasia ja kupiłam w razie W - Nan1
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 14:17   #2792
olakola
Zadomowienie
 
Avatar olakola
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 065
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
apropo kolejnych dzieciaków, macie podsumowanie
tak dokładnie tak

najpierw - kiedy dziecko?
potem jak 2 chłopaków to - że życzą nam córeczki
a jak powiedzieliśmy, że jestem znowu w ciąży to nie wierzyli, myśleli, że żartujemy, a w to że to było planowane to do tej pory chyba nikt nie wierzy.
bo kto normalny planuje 3cie dziecko
teraz już będą nam życzyć tylko psa i kota ja wyrobiłam ponad norme i zamykam działalność

Edytowane przez olakola
Czas edycji: 2014-04-01 o 14:19
olakola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 14:22   #2793
wewillrockyou
Rozeznanie
 
Avatar wewillrockyou
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 622
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

i jeszcze jedno, przeżyłam szok ona je niby urodziła naturalnie 4 chłopaków, jedna dziewczynka

wewillrockyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 14:55   #2794
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Witam się z Oskarkiem przy cycu :P

Mam pytanie odnośnie smoczków, używacie?

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, w koncu nadrobilam bo wczoraj był jakiś zakrecony dzień. Niby moje urodziny a ja byłam tak zmęczona po nocy, ze cały dzień albo podsypialam albo cos ogarnialam i tak naprawdę nie poswietowalam :/
Aga, zmien na pierwszej stronie mój wiek :p

Najlepszy prezent sprawił mi mąż bo pojechał załatwić akt urodzenia Kingi i dzięki temu data wystawienia to moje urodziny

Pozatym na razie mam spokojne dziecko. Głownie śpi i to zazwyczaj samoistnie po jedzeniu zasypia. Moje piersi juz przestały szaleć i nie musze sie 10 razy dziennie przebierać.

Widzę ze na wątku spokojnie na razie. Brokuły dla potrzebujących i dla tych co sie zastanawiają czy poznają skurcze powiem ze nie da sie ich pomylić :p
Wszystkiego najlepszego!!! Dobrze, że masz spokojną córeczke!




Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Tygrysku - wszystkiego naj

moje przeczucia się nie sprawdziły - myślałam, że urodzę w marcu. nic z tego.

małż wrócił z pracy w totalnej rozsypce, coś go rozkłada. jeszcze mi go na porodówkę nie wpuszczą...

:brokuł: może w końcu zadziała! Nie przejmuj się natura ma już swój plan
Trzymamy kciuki!!




Cytat:
Napisane przez martyna141 Pokaż wiadomość
Folley nie zrobil wrazenia na moim dziecku i dalej nic nie ruszyło rozwarcie mam moze na zalosny palec. Dzisiaj podlaczaja oksytocyne, mam dosyc i na moja Corke tez jestem zla.

Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

Kochana







Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
dziewczyny
czy waszym maluszkom tez ropieja oczka i co z tym robicie bo wczoraj polozna mnie nastraszyla ze malutka dostanie antybiotyk i moze miec nawet zabieg jak nie pomoze i jak dbacie o pepuszki, czy zbieracie cala ta zolta wydzieline?

sorki ze nie pisze wiecej ale od rana latam po miescie, zalatwiam sprawy a teraz mam i Malutka i bratanice pod opieka

buziaki dla Was
Ropieją, ja przemywam solą fizjologiczną. Pępek przemywam tym preparatem do pępka na O... Nie mogę wstać i sprawdzić nazwy

wysłane z smartfona
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 14:56   #2795
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
Mała śpi więc taki skrótowy opis porodu:
11.03 o 13:00 miałam wizytę u mojego Gina. Na ktg wyszły mi skurcze, ale ja nic nie czułam Innych objawów brak i Gin dał mi skierowanie do szpitala na jutro, czyli 12.03. Poszłam na zakupy, pojechałam do rodziców i po obiedzie koło 16:00 zaczełam czuć lekkie skurcze i w wc zobaczyłam czerwonawą wydzielinę Przyjechał po mnie Tż, a ponieważ torby mieliśmy już w samochodzie od 2 dni to chciał mnie od razu wieść do szpitala. A ja stwierdziłam, że najpierw jadę do domu na kawę i prysznic Koło 18:00 skurcze miałam już co 7 minut, ale uznałam, że nie jeszcze musze zjeść kolację-co by siłę mieć no i miałam w lodówce truskawki i sorbet truskawkowy- a po porodzie przecież nie wolno Koło 20:00 skurcze już co 5 minut. Z domu wyjechaliśmy koło 21:30 ze skurczami co 4 minuty. Po drodze siadł nam bezpiecznik i zgasło oświetlenie tablicy rozdzielczej- Tż stwierdził, że nawet auto nie wytrzymuje napięcia
Na IP byliśmy koło 21:45 i skurcze co 3min. Położna czy pielęgniarka-sama nie wiem kazała mi sie przebrać w koszulę, zbadała, zrobiła lewatywę i wysłała do wc Rozwarcia nie miałam, porod bardzo wczesny-jak to określiła tylko skurcze silne i częste Potem odesłali mnie na porodówkę-gdzie kolejna położna mnie zbadała, ciśnienie, ktg, wywiad, potem lekarz. Potem odesłali do Tż na korytarz i kazali spacerować. Tak zeszło do północy. W międzyczasie mnie wołali na ktg i podłączyli welflon. Koło północy miałam rozwarcie na 4cm i skurcze bolesne jak cholera Kazali mi iść na piłkę pod prysznic. Na szczęscie mogłam iść z Tż Koło 1:00 położyli mnie na łóżko porodowe i podpieli ktg. Skurcze bolały już jak diabli. Dali gaz- mnie było po nim niedobrze i chyba na mnie nie działał Koło 2:30 zawołali Tż i pozwolili mu siedziec przy mnie mimo, że poród nie był rodzinny i byłam na ogólne 3 osobowej sali porodowej. Na szczęście w nocy i sama. Posadzili mnie na piłce i kazali skakać i zaciągać się gazem. Koło 4 rozwarcie na 7cm ale główka jeszcze wysoko i Hanka się nie przesuwała Położyli mnie na łóżko i o 4:30 w trakcie badania odeszły mi wody- ból nie dozniesienia Położna stwierdziła, że już jest bliżej niż dalej Zaczęłam wymiotować i położna uznała, że to dobrze- znaczy główka się obniża niedługo rodzimy Ja jęczałam z bólu, zaciskałam zęby, ściskałam rękę Tż i wszystko co mi pod rękę wpadło. Potem już płakałam, że nie dam rady, że nie mam już siły i że się nie uda Na koniec nawet krzyczałam. Koło 5:30 położna powiedziała, że musi jechać do swojej córki- miała ją gdzieś tam odwieźć. Bardzo mnie przepraszała i obiecywałą, że to już niedługo. Tż powiedziała, że o 7:00-Mała się urodzi. Tż kazali wyjśc. Przyszła jakaś inna położna i potem nagle kolejne i taka fajna młoda w fartuchu jak do rzeźni Zaczął się ruch, rozłożyli mi nogi-zarzuciła sobie moją nogę na biodro i kazali przeć! Ciężko było, myślałam, że ducha wyzione i padnę tam. Bolało jak nic i nigdy w życiu! Płakałam, że nie mam siły, że napewno nie dam rady. A oni do mnie, że główkę widzą- na co ja "tak akurat!" No i znów "przyj, mocno, rób kupę itp. nabierz powietrza, przyj itd." Zleciało się strasznie dużo ludzi- chyba z 10 osób i nagle Mała wypadła 7:15 rano 3580g i 59cm, 10 pkt Potem już niewiele pamiętam, wszystko było tak szybko i byłam w takim szoku i szczęsciu, że to już po! Połozyli mi Małą na piersi, a ja cała się trzęsłam i nie mogłam tego opanować, a Ona taka spokojniutka wtulona leżała. Potem ją zabrali i kazali rodzić łożysko- drobiazg a potem szycie Masakra! Niby dali znieczulenie-nie wiele pomogło Do lekarza powiedziałam "żeby chociaż ładnie było skoro się tu tak nacierpie" A potem przewieźli mnie i Małą na salę. Tż twierdzi, że nawet się uśmiechałam jak mnie wieźli
Dzieki za opis
Chyba nie bylo najgorzej, bo tak pozytywnie o tym piszesz?


Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
cześć dziewczynki!

może co nieco nadrobię i poczytam co u was.
u nas bez zmian - kolki na całego
i ogólnie strasznie męczący ten mój syn, nie mam juz sił do niego

teqiba może kryzys lakacyjny u was? tak to moze sie objawiać.
który to tydzień macie?
3 tydzien skonczylismy, dzis zaczynamy 4, myslisz ze to juz?

Biedna
Ale ja tez troche tak mam ze swoim...


Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
Duże te nasze dzieci- moja ma tyle samo na wadze Zaraz będzie 5 kg, a podobno od tej "magicznej" wagi dzieci moga przestac budzic sie na nocne jedzenie. Trzymam za to kciuki...
Serio? Ja bym chciala zeby chociaz tylko raz lub dwa sie budzil
A cala noc jak kiedys przespi to chyba oszaleje ze szczescia

Czbasia - A ja tak sie zastanawiam ze moze to nie wina tego ze nie masz mleka tylko spodobalo jej sie picie z butelki?


Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość

Ja czasami mysle, ze sie smoczek zatkal w butli, ale jak wyciagam to lecim wiec to ssanie bez picia z premedytacja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale wiesz - ja tez po ktoryms karmieniu sprawdzalam i mleko mi tez lecialo
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez teQiba
Czas edycji: 2014-04-01 o 15:00
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 14:56   #2796
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
A co do kryszysu.. Po karmieniu masz w piersi mleko?? Ja probowaam odciagnac laktatorem tomoze lyzka sie udalo wiec u mnie jest problem z tym neistety No i mala jak juz nie ma nie chce wogoel ciagnac.. A tak moze by nakrecila troche laktacje...
Ja z laktatora nie umiem korzystac takze tym sie nie sugeruje - po karmieniu sprawdzam czy po scisnieciu mleko wyplywa i wyplywa wiec wydaje mi sie ze powinno byc ok


Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość

apropo kolejnych dzieciaków, macie podsumowanie
Idealny obrazek
Jezeli nie ma sie parki to i tak beda gadac i tak wiec po co sie przejmowac?


Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
i jeszcze jedno, przeżyłam szok ona je niby urodziła naturalnie 4 chłopaków, jedna dziewczynka

Wow - ja z jednym nie wyrabiam a z 5 to bym sie chyba powiesila
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 15:05   #2797
Trisdom
Zadomowienie
 
Avatar Trisdom
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
Wiadomości: 1 052
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
I jeszcze jedno pytanie..
Jakim mm karmicie dzieciaczki??
Ja na szybko kupilam bebiko ale jak pisalam mala ulewa po nim i nie wiem czy ono dobre .No i czy mozliwe zey uczulenie na czole miala?? Bo nie wiem czy potowki czy cos jej wyskoczylo. Takie drobne czerwone krostki I mozliwe jest zmienienie mleka czy jakos stopnowo trzeba wprowadzac. Na razie dokarmiamy sie mm..
Masakra jaka obsluga dziecka jest trudna
Nie dokarmiam, bo przybiera ponad normę.
A to pewnie trądzik niemowlęcy- nie uczulenie, tylko dostaje hormony z mleka i jej wyskakuje. nic powaznego i do 3 miesiaca zejdzie najpozniej. u nas juz znika.
__________________
Emilka 25.02.2014
Leon 19.04.2016
Trisdom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 15:20   #2798
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

teQiba pierwszy kryzys laktacyjny akurat przypada na 3 tydzień
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 15:27   #2799
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 210
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Frogutka mnie też pytali czy chce zeby maz na chwilę wszedł ale ja sie sie zgodzilam. Bylam na tej 3os sali. I też mialan bardzo fajna polozna i sie cieszę ze nie placilan za prywatną, także wybór szpitala zdecydowanie udany

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 15:34   #2800
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
teQiba pierwszy kryzys laktacyjny akurat przypada na 3 tydzień
Serio??? Szkoda ze nie moge Ci ucalowac - masz wirtualnego calusa
Od razu mi lzej
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 15:48   #2801
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Serio??? Szkoda ze nie moge Ci ucalowac - masz wirtualnego calusa
Od razu mi lzej

http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...aktacyjny.html

kurczę tak was poczytałam, zwazyłam się z małym i mało mi przybrał
chyba jutro wybiorę się do pediatry. moze on glodny i taki jęczący non stop
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 16:17   #2802
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość

http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...aktacyjny.html

kurczę tak was poczytałam, zwazyłam się z małym i mało mi przybrał
chyba jutro wybiorę się do pediatry. moze on glodny i taki jęczący non stop
No faktycznie - to juz tak sie nie martwie bo to musi minac

A jak go karmisz to po jedzeniu jest spokojny czy od razu marudny?
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 16:25   #2803
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
No faktycznie - to juz tak sie nie martwie bo to musi minac

A jak go karmisz to po jedzeniu jest spokojny czy od razu marudny?
a różnie,ale są momenty ze jest odrazu placzliwy jak zje
zazwyczaj zasypia no i spi. domaga się jedzenia co 1,5-2h więc chyba nie tak zle. nie wiem juz sama co mu jest
bosze czuję się jak dziecko we mgle
on jest całkowicie inny niz Malwinka
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 16:25   #2804
czbasia
Zakorzenienie
 
Avatar czbasia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 356
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Dzieki dziewczyny za wsparcie i rady Biore sie za siebie bo moje placze nic tu nie pomoga.. Powalcze jeszcze o laktacje i jak mala glodna to bede dokarmiac. Ehhh..ciekawe czy teraz przybierze, w sobote chwila prawdy bedzie. Na razie mm dostaje 120ml dziennie.. No i boje sie zeby jej nei rozleniwic bo z butli latwo leci.. Chcialabym pokaric ile sie da..
Co do laktatora to ja moim nie sciagnelam nic. Albo nie umeim albo mleka nie mam albo szajs kupilam. Ale mala cos tam lyka to mleko jakies jest MAm ten reczny tufi. Kilka dziewczyn kupowalo go. U Was sie sprawdza??
czbasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 16:36   #2805
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

czbasia no i tak trzymać!

ja mam reczny Aventu. jak wychodzę gdzies to nakarmię młodego i jeszcze sciągam i zostawiam 60-80ml więc w sumie pokarm mam.
ehh ale to ciezkie wszystko
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 16:49   #2806
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
a różnie,ale są momenty ze jest odrazu placzliwy jak zje
zazwyczaj zasypia no i spi. domaga się jedzenia co 1,5-2h więc chyba nie tak zle. nie wiem juz sama co mu jest
bosze czuję się jak dziecko we mgle
on jest całkowicie inny niz Malwinka
Spi ladnie - to mnie sie wydaje ze ok powinno byc
To moze faktycznie zapytajcie pediatry tak dla pewnosci.


Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczyny za wsparcie i rady Biore sie za siebie bo moje placze nic tu nie pomoga.. Powalcze jeszcze o laktacje i jak mala glodna to bede dokarmiac. Ehhh..ciekawe czy teraz przybierze, w sobote chwila prawdy bedzie. Na razie mm dostaje 120ml dziennie.. No i boje sie zeby jej nei rozleniwic bo z butli latwo leci.. Chcialabym pokaric ile sie da..
Co do laktatora to ja moim nie sciagnelam nic. Albo nie umeim albo mleka nie mam albo szajs kupilam. Ale mala cos tam lyka to mleko jakies jest MAm ten reczny tufi. Kilka dziewczyn kupowalo go. U Was sie sprawdza??
Ja mam tez reczny, ale innej firmy i tez nic sciagnac nim nie potrafie - juz lepiej mi idzie sciaganie reczne bez laktatora, ale i tak na tyle malo tego wychodzi ze do niczego sie nie nadaje.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 17:02   #2807
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
Czy Wasze Maluchy mają zielone kupy
Co z tym zrobić? Innych objawów nie ma, ładnie je, śpi, jest spokojna.
jak najszybciej wrócić do jajek i mleka. To co że kupa zielona, skoro mała nie ma innych objawów alergii to nic nie odstawiaj!

Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
Ubzduralam sobie ze jaka ze mnie matka jak wlasnego dziecka nie potrafie wykarmic.. Pije po 4 herbatki, zaczelam tez piffko karmi bo polozna polecala i.. blada doopa.. i mam powoli etgo dosc.. . A tak chce karmic... Dzis juz po kazdym karmieniu robie 30ml mleka bo mala okropnie placze, wypluwa pusta i nie chce ciagnac No i zauwazylam ze strasznie ulewa po tym mleku (i to ulane taki serek brzydko pachnacy). Kupilam bebiko bo kuzynka polecala bo ona od poczatku na mm byla a teraz sie zastanawiam czy nei powinnam z lekarzem wczesneij skonsultowac??
No co Ty, wariatko jesteś najlepsza mamą na świecie. Karmienie mm to przecież też karmienie, co innego gdybyś zrezygnowala z karmienia w ogóle . Jeśli dziecko bardzo ulewa to dla takich jest mleko z oznaczeniem AR. Jest gęstsze i nie wylatuje tak łatwo.

Stadko brokułów dla Matek w potrzebie:
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 17:22   #2808
nivka
Raczkowanie
 
Avatar nivka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: W....
Wiadomości: 152
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

halo halo

Dawno się nie odzywałam, choć czytam regularnie. Jakoś złapała mnie przedporodowa deprecha i nic mi się nie chce. Autentycznie nastawienie prania to sukces. W ogóle jutro termin cc a ja chyba się nie cieszę Zaczynam się bać tych wszystkich zmian (tak wiem rychło w czas ) no i samego zabiegu i pobytu w szpitalu (niestety męża do mnie nie wpuszczą bo są zakazy odwiedzin). Pierwsze dziecko bez żadnej pomocy W ogóle to już za godzinę zaczynam pościć i może w końcu przepakuję torbę. Mam kilka pytań do mam po cc:
- czy naprawdę ciężko jest zaraz po zająć się dzieckiem (po tych przepisowych 6 godzinach)? Jak pomyślę, że syn będzie beze mnie to jeszcze bardziej mnie to dobija...
- czy jest sens targać laktator do szpitala? CC planowane więc bez rozpoczęcia porodu (przynajmniej na razie cisza) a strasznie mi zależy na kp i boję się, że przez CC nic z tego nie będzie.
I strasznie się boję, że zamiast radości z syna będzie ta deprecha

Podziwiam Was wszystkie mamy i mam nadzieję, że tak jak Wy ogarnę sytuację i niestraszne nam będą kolki, kp, przewijanie i wszystko.
Przesyłam dla potrzebujących i do roboty kwietniówki
nivka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 17:44   #2809
frogutka
Zadomowienie
 
Avatar frogutka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 209
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
jak najszybciej wrócić do jajek i mleka. To co że kupa zielona, skoro mała nie ma innych objawów alergii to nic nie odstawiaj!
ok w takim razie uspokoiłyście mnie i dziś na kolację serek a na śniadanie płatki z mlekiem boże jaka toi radość zjeść coś innego niż mięcho

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Frogutka mnie też pytali czy chce zeby maz na chwilę wszedł ale ja sie sie zgodzilam. Bylam na tej 3os sali. I też mialan bardzo fajna polozna i sie cieszę ze nie placilan za prywatną, także wybór szpitala zdecydowanie udany

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
zdecydowanie udany szpital na Kościuszki będę szczerze polecać wszyscy byli mili i pomocni, zawsze pod ręką, co 3h pytali czy Małą dokarmic, czy coś pomóc itp. Poza tym odwiedziny w zasadzie cały dzień a dla mnie to było ważne, bo słabo się czułam pierwszego dnia-bez Tż do łazienki bym nie doszła bo mdlałam
Ja też rodziłam na tej 3osobowej, a na rodzinnej inna dziewczyna więc jakbym zapłaciła to i tak bym się na załapała bo zajęta

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Dzieki za opis
Chyba nie bylo najgorzej, bo tak pozytywnie o tym piszesz?
Poza tym, że bolało jak diabli i w połowie stiwerdziałam, że marzę o cesarce to było ok Opieka w porządku, pomocne położne i pielęgniarki i czułam się bezpiecznie. A o bólu już prawie zapomniałam, szczególnie jak patrzę na moją Haneczkę
Pierwszy tydzień po porodzie też był koszmarny bo szwy bolały okrutnie i nie mogłam nigdzie usiąść ale teraz już jest luksus

Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
Zielone kupki wg mojej polznej dzieci robai jak żółtaczka z nich "wychodzi" U ans byly dlugo.. No i jak karmione dziecie mlekiem poczatkowym(pierwsze co leci z piersi) i za szybka zmiana piersi tez moga byc zielone..
nie zmieniam piersi przy karmieniu, daję tylko z jednej a przy kolejnym karmieniu z drugiej. Żółtaczki nie miała. Kupa w jelitach długo chyba nie zalega, bo robi po kilka dziennie, prawie w każdej pieluszce coś jest w pielusze może czasem zalega-jak nie wyczaje że coś zmajstrowała albo jak śpi to żal mi jej szarpać

Trądzik u nas też się pojawił
__________________
Żona od 23.07.2011
frogutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 17:57   #2810
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
I jeszcze jedno pytanie..
Jakim mm karmicie dzieciaczki??
Ja na szybko kupilam bebiko ale jak pisalam mala ulewa po nim i nie wiem czy ono dobre .No i czy mozliwe zey uczulenie na czole miala?? Bo nie wiem czy potowki czy cos jej wyskoczylo. Takie drobne czerwone krostki I mozliwe jest zmienienie mleka czy jakos stopnowo trzeba wprowadzac. Na razie dokarmiamy sie mm..
Masakra jaka obsluga dziecka jest trudna
Karmię Hipp Bio Combiotic, ma dość dobre opinie w necie, to mleczko dostawał też młody w szpitalu. Zawsze myślałam że stopniowo trzeba zmieniać mleko, w szpitalu twierdzili jednak że można od razu podawać inne...

U nas też był problem z ulewaniem - dodaję do mleka zagęszczacz Nutrition i skończyl się problem z ulewaniem. Jeśli mała ulewa sporo to albo zmień mleko, albo spróbuj mleko AR (antyrefluksowe) no albo z tym zagęszczaczem spróbuj. Druga opcja to zmień smoczek w butelce na taki o wolniejszym przepływie, bo może za szybko ciągnie.

Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Witam się z Oskarkiem przy cycu :P

Mam pytanie odnośnie smoczków, używacie?
Używamy smoczek NUK.

Cytat:
Napisane przez czbasia Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczyny za wsparcie i rady Biore sie za siebie bo moje placze nic tu nie pomoga.. Powalcze jeszcze o laktacje i jak mala glodna to bede dokarmiac. Ehhh..ciekawe czy teraz przybierze, w sobote chwila prawdy bedzie. Na razie mm dostaje 120ml dziennie.. No i boje sie zeby jej nei rozleniwic bo z butli latwo leci.. Chcialabym pokaric ile sie da..
Co do laktatora to ja moim nie sciagnelam nic. Albo nie umeim albo mleka nie mam albo szajs kupilam. Ale mala cos tam lyka to mleko jakies jest MAm ten reczny tufi. Kilka dziewczyn kupowalo go. U Was sie sprawdza??
czbasia, dasz radę, chociaż doskonale Cię rozumiem, bo mnie kryzys dopada średnio co drugi dzień (dzisiaj jest właśnie ten gorszy dzień)


Co do laktatorów, to polecam np. wypożyczyć elektryczny z wypożyczalni. Gdy jeszcze w szpitalu i po szpitalu próbowałam z kp, TZ przywiózł mi taką maszynę z Medeli - super działał. Koszt ok 7 zł za dobę.
Doradczyni laktacyjna mówiła też, żeby przed ściaganiem rozruszać pierś - masować okrężnymi ruchami, pobudzić kanaliki i dopiero zassać laktatorem.


Mam wrażenie, że wszystkie nieszczęscia nas dotykają.... Oczy ropiejące już przerabialiśmy, nie pomagała sól fizjologiczna, przed 10 dni zakraplaliśmy oczka kroplami z antybiotykiem - też średni efekt. Teraz przemywam tylko wodą przegotowaną i ropki jakby mniej. Można też masować kanaliki łzowe, delikatnie okrężnymi ruchami małym palcem.

Dzięki za informacje dotyczące Sabsimplexu
Ale podrąże dalej - czy używacie tego na takie klasyczne kolki (prężenie i płacz kilkugodzinny)?
U nas nie ma czegoś takiego, ale często ok. godziny po jedzeniu zaczyna się płacz, prężenie, stękanie. To samo przy robieniu kupy. Czasem jest płacz zaraz po jedzeniu. Czy to mogą być problemy z gazami? Wyczytałam też w Języku niemowląt, że grymasy twarzy po jedzeniu (wywracanie oczy, grymas przypominający uśmiech albo złość) oznaczają gazy, kolki lub inny ból. No i u nas prawie zawsze po jedzeniu się to pojawia.
Podawałam Delicol i po kilku dniach jego stosowania była poprawa, ale też nie zawsze było ok, czasem zdarzały się zaparcia. Poza tym Delicol jest na nietolerancję laktozy... Od 3 dni skończył mi się akurat Delicol, więc nie podawałam nic no i znowu jest jakby gorzej. Dzisiejsza noc była fatalna, budził się często, po jedzeniu zasypiał ale po pół godz. budził się z płaczem Podałam do butli teraz 10 kropelek no i od razu zasnął po jedzeniu bez tych grymasów twarzy.
Boję się czy nie podaję mu tego bez powodu, bo może to wcale nie kolki Kurcze takie to skomplikowane, nie potrafię rozpoznać który płacz jest na głód, zmęczenie czy ból

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Aha i jeszcze jedno, jest jakiś sposób żeby nocne karmienia odbywały się rzadziej niż co 2,5-3 godziny ? Niby dzieci na mm powinny spać dłużej, ale u nas się to nie sprawdza zupełnie. W dzien np. po spacerze śpi ok 4 czasem nawet 4,5 godziny, a w nocy jak w zegarku się budzi. Jedzenie zajmuje pół godziny, drugie tyle odbeknięcie i ululanie. A jeszcze z 2 tygodnie temu właśnie w nocy przesypiał dłużej, czemu teraz mu się odmieniło ?
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 18:20   #2811
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez nivka Pokaż wiadomość
halo halo

Dawno się nie odzywałam, choć czytam regularnie. Jakoś złapała mnie przedporodowa deprecha i nic mi się nie chce. Autentycznie nastawienie prania to sukces. W ogóle jutro termin cc a ja chyba się nie cieszę Zaczynam się bać tych wszystkich zmian (tak wiem rychło w czas ) no i samego zabiegu i pobytu w szpitalu (niestety męża do mnie nie wpuszczą bo są zakazy odwiedzin). Pierwsze dziecko bez żadnej pomocy W ogóle to już za godzinę zaczynam pościć i może w końcu przepakuję torbę. Mam kilka pytań do mam po cc:
- czy naprawdę ciężko jest zaraz po zająć się dzieckiem (po tych przepisowych 6 godzinach)? Jak pomyślę, że syn będzie beze mnie to jeszcze bardziej mnie to dobija...
- czy jest sens targać laktator do szpitala? CC planowane więc bez rozpoczęcia porodu (przynajmniej na razie cisza) a strasznie mi zależy na kp i boję się, że przez CC nic z tego nie będzie.
I strasznie się boję, że zamiast radości z syna będzie ta deprecha

Podziwiam Was wszystkie mamy i mam nadzieję, że tak jak Wy ogarnę sytuację i niestraszne nam będą kolki, kp, przewijanie i wszystko.
Przesyłam dla potrzebujących i do roboty kwietniówki
Wszystkiego sie powoli nauczysz Ja nawet wziac na rece malego na poczatku nie umialam
Co do pytan to co masz na mysli piszac 6 godzin?
U mnie maly byl caly czas przy mnie ale przez pierwsze 24 godziny to polozne byly moimi rekami - przewijaly go i dostawialy mi do piersi.
Z rozkreceniem laktacji ja na szczescie nie mialam problemu - ale po innych pacjentkach wydaje mi sie ze dobrze laktator miec w razie czego.


Cytat:
Napisane przez frogutka Pokaż wiadomość
ok w takim razie uspokoiłyście mnie i dziś na kolację serek a na śniadanie płatki z mlekiem boże jaka toi radość zjeść coś innego niż mięcho
No i smacznego
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 18:23   #2812
nivka
Raczkowanie
 
Avatar nivka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: W....
Wiadomości: 152
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Wszystkiego sie powoli nauczysz Ja nawet wziac na rece malego na poczatku nie umialam
Co do pytan to co masz na mysli piszac 6 godzin?
U mnie maly byl caly czas przy mnie ale przez pierwsze 24 godziny to polozne byly moimi rekami - przewijaly go i dostawialy mi do piersi.
Z rozkreceniem laktacji ja na szczescie nie mialam problemu - ale po innych pacjentkach wydaje mi sie ze dobrze laktator miec w razie czego.
No i smacznego
Przez 6 godzin jest bezwzględny zakaz wstawania, zastanawiam się czy później jest szansa na funkcjonowanie "w miarę samodzielne" czy właśnie zostają mi położne...
nivka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 18:23   #2813
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Aha i jeszcze jedno, jest jakiś sposób żeby nocne karmienia odbywały się rzadziej niż co 2,5-3 godziny ? Niby dzieci na mm powinny spać dłużej, ale u nas się to nie sprawdza zupełnie. W dzien np. po spacerze śpi ok 4 czasem nawet 4,5 godziny, a w nocy jak w zegarku się budzi. Jedzenie zajmuje pół godziny, drugie tyle odbeknięcie i ululanie. A jeszcze z 2 tygodnie temu właśnie w nocy przesypiał dłużej, czemu teraz mu się odmieniło ?
Nie narzekaj - ja ostatnio wstaje co pol godziny - godzine
Chetnie tez poznam sposob na uspienie ssaka Moze drineczka przed karmieniem sobie strzele?
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 18:28   #2814
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez nivka Pokaż wiadomość
Przez 6 godzin jest bezwzględny zakaz wstawania, zastanawiam się czy później jest szansa na funkcjonowanie "w miarę samodzielne" czy właśnie zostają mi położne...
Ja moglam wstac dopiero 12 godzin po, a i tak mi sie nie udalo, dopiero na drugi dzien rano wstalam, ale z ogromnym wysilkiem i bolem.
6 godzin po operacji nie wyobrazam sobie opieki nad dzieckiem
Mi laktator tz musial dowiezc, bo mala nie chciala ssac, a ja chcialam miec mleko, po cc planowanym jak najbardziej mozesz miec mleko czasami trzeba wspomoc laktatorem.





Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Nie narzekaj - ja ostatnio wstaje co pol godziny - godzine
Chetnie tez poznam sposob na uspienie ssaka Moze drineczka przed karmieniem sobie strzele?
Ja bym z butli prosti drina zapodala, bo nikt nie udowodnil, ze alkohol jest w mleku, wiec pewnnosci nie ma, ze bedzie lepiej dziecko spalo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 18:30   #2815
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez nivka Pokaż wiadomość
Przez 6 godzin jest bezwzględny zakaz wstawania, zastanawiam się czy później jest szansa na funkcjonowanie "w miarę samodzielne" czy właśnie zostają mi położne...
U mnie bylo tak ze 8 godzin byl zakaz podnoszenia glowy. Po ok 12 godzinach powoli siadalam, a na nogi stanelam po ok 20 godzinach i bolalo nieziemsko, takze ja sobie nie wyobrazam po 6 godz. normalnego funkcjonowania

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja bym z butli prosti drina zapodala, bo nikt nie udowodnil, ze alkohol jest w mleku, wiec pewnnosci nie ma, ze bedzie lepiej dziecko spalo
Racja - zaraz mu Malibu naleje, coby w mlecznych klimatach pozostac
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 18:31   #2816
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
U mnie bylo tak ze 8 godzin byl zakaz podnoszenia glowy. Po ok 12 godzinach powoli siadalam, a na nogi stanelam po ok 20 godzinach i bolalo nieziemsko, takze ja sobie nie wyobrazam po 6 godz. normalnego funkcjonowania

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------



Racja - zaraz mu Malibu naleje, coby w mlecznych klimatach pozostac
Ale kusisz! Nie szkoda Ci? Jabym sie nie dzielila jeszcze mu zasmakuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 18:53   #2817
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ale kusisz! Nie szkoda Ci? Jabym sie nie dzielila jeszcze mu zasmakuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Pewnie ze szkoda i na sama mysl sie uslinilam A tu jeszcze te 5 miesiecy wypadaloby wytrzymac
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 19:43   #2818
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 589
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

dziewczyny
chodzi mi o pielęgnację pępka po odpadnięciu kikutka. i trzymajcie proszę kciuki bo u mnie już się zaczynają schody z zasiłkami itd., dziś od rana do 17 łatwiłam sprawy, jutro znów cały dzień mnie nie będzie a rano idę do lekarza z Malutką, trzymajcie proszę kciuki
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 19:51   #2819
wewillrockyou
Rozeznanie
 
Avatar wewillrockyou
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 622
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

frogutka dzięki za opis mój mały urodził się z taką samą wagą
wewillrockyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-01, 19:56   #2820
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez nivka Pokaż wiadomość
halo halo
Mam kilka pytań do mam po cc:
- czy naprawdę ciężko jest zaraz po zająć się dzieckiem (po tych przepisowych 6 godzinach)? Jak pomyślę, że syn będzie beze mnie to jeszcze bardziej mnie to dobija...
Tak, jest ciężko, po 6 godzinach nie będziesz się w stanie nim zajmować - jeśli usiądziesz już to będzie sukces, po ok 12 dopiero można zacząć chodzić, a na ręce go weźmiesz może po dobie.
- czy jest sens targać laktator do szpitala? CC planowane więc bez rozpoczęcia porodu (przynajmniej na razie cisza) a strasznie mi zależy na kp i boję się, że przez CC nic z tego nie będzie.
zalezy ile po cesarce zostaniesz w szpitalu. jeśli wyjdziesz w 3 dobie tak jak ja, to nawał będziesz miała w domu - wtedy nie ma sensu zabierać laktatora
Dasz radę, powodzenia!!!!
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-26 19:04:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.