Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

[ag9]

Napisane przez virginia

H
Wow, dużo, moja dalej po 70-80 więc muszę częściej karmić.


Mojej Natalce też od urodzenia ropiało lewe oczko. Jak prosiłam w szpitalu żeby przemyli to usłyszałam 'a Pani nie ropieją jak Pani wstanie' . I do tej pory jej trochę ropieje, mówiłam o tym położnej to też nastraszyła mnie tym zabiegiem przetykania kanalików i kazała masować kanaliki tak jak Tobie ale na nast. dzień na wizycie u lekarza, doktorka powiedziała, że nie jest tak źle, kazała przemywać (mi akurat rumiankiem, choć solą fiz. też przemywam) i przepisała kropelki BIODACYNĘ. I jest lepiej choć u mnie Malutka zawsze te oczko otwierała więc nie było chyba aż tak źle no i jakby w szpitalu przemywali tak jak chciałam to może wgl nie byłoby problemu.

Nie martw się, mój Gucio powoli się "rozjadał", dopiero od kilku dni je po 100-120 ml.

Do oczu też miałam biodacynę, ale średnio pomogła. Pamiętaj żeby nie stosować jej dłużej niż 7-10 dni. Nam najlepiej pomogła zwykła woda przegotowana i częste przemywanie oczek.

Napisane przez agunia4ever

A tak w ogóle witam się pierwszy dzień po terminie

Jutro idę do szpitala i tak mi już smutno Nie chcę iść tam bez TŻ. Mam nadzieję, że nie będą mnie tam długo 3mali i wywołają małego szybko.
Wiecie dziewczyny jak to jest? Długo czekałyście w szpitalu na wywołanie bądź na samoistne wyklucie się małego?

W ciągu ostatniego tygodnia mały narobił mi tyle rozstępów na brzuchu że wyglądam jak tygrysica I tak się zastanawiam czy da się tego jakoś pozbyć po porodzie? Są jakieś zabiegi? I jak radzicie sobie ze skórą na brzuchu po porodzie? Wchłania się jakoś sensownie?

na rozkręcenie akcji

Co do brzucha to ja narazie jestem załamana, mimo że do wagi sprzed ciąży zostało mi ok 3 kg, ale brzuch wciąż ogromny. Nigdy takiego nie miałam, zawsze nosiłam rozmiar s i strasznie źle się czuje z tym. Mam nadzieję że póki krwawię to macica się nadal obkurcza i jeszcze trochę się wchłonie...

Napisane przez teQiba

My mamy jakis zly dzien
Mnie ropieje w jednym miejscu rana po cc, a Kacprowi blisko pachwiny wyskakuja takie babelki z plynem - obtarcie od pieluchy

Tak jak dziewczyny piszą, też bym nie lekceważyła tego ropienia

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

A co do ubierania to też miałam pytać, bo nie wiem czy małego za ciepło nie ubieram, bo nadal chodzimy w polarowym kombinezonie z kapturem no i lekka czapka na głowie. U nas dzisiaj 13 stopni i wiatr, ale jak będzie tak jak wczoraj (20 st) to też nie wiem jak młodego ubierać.

I jeszcze mam pytanie - młodego delikatnie łuszczy się skóra na głowie (zwłaszcza pod czapką) - czy coś z tym robić?
To samo jest na nóżkach i rączkach - czy to jeszcze normalne złuszczanie czy nie odpowiada mu np płyn do kąpieli?

[Ela87]

Luszczenie sie jest normalne, chociaz ja smarowalam co 2 dni jakims balsamem z babydream, ale tylko kilka razy, teraz juz niczym
Co do ubrania, to ja mysle tak, ze skoro dzieciom zaklada sie jedna warstwe wiecej niz nam, to Ola moja ma same body i polspiochy w sloneczny dzien, bo ja wtedy chodze w krotkim rekawku i dlugich spodniach, ale jest mi i tak bardzo goraco, ale bardziej sie nie rozbiore. Jak ide w bluzie to Ole wtedy przykrywam kocykiem cienkim.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Poza tym skoro w pokoju mam 21 stopni, a n dworze jest tyle samo, to diecko biore tylko pod pache i wychodze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ag9]

Napisane przez Ela87

Luszczenie sie jest normalne, chociaz ja smarowalam co 2 dni jakims balsamem z babydream, ale tylko kilka razy, teraz juz niczym
Co do ubrania, to ja mysle tak, ze skoro dzieciom zaklada sie jedna warstwe wiecej niz nam, to Ola moja ma same body i polspiochy w sloneczny dzien, bo ja wtedy chodze w krotkim rekawku i dlugich spodniach, ale jest mi i tak bardzo goraco, ale bardziej sie nie rozbiore. Jak ide w bluzie to Ole wtedy przykrywam kocykiem cienkim.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Poza tym skoro w pokoju mam 21 stopni, a n dworze jest tyle samo, to diecko biore tylko pod pache i wychodze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No masz rację, chyba trochę przesadzałam z tym ubieraniem chociaż u nas pogoda na krótki rękaw była tylko wczoraj. Muszę się wybrać do lumpa w poszukiwaniu jakieś wiosennej kurtki dla młodego. W ogóle to mam pełno ciepłych ciuszków w rozmiarze 62, a tu Gucio taki numer zrobił i malutki się urodził.

[koziemleko]

Napisane przez agunia4ever

W ciągu ostatniego tygodnia mały narobił mi tyle rozstępów na brzuchu że wyglądam jak tygrysica I tak się zastanawiam czy da się tego jakoś pozbyć po porodzie? Są jakieś zabiegi? I jak radzicie sobie ze skórą na brzuchu po porodzie? Wchłania się jakoś sensownie?

Ja mam też wielki brzuch i cały w rozstępach Najgorsze, że ciągle jest okrągły/wypukły jak w ciąży, a jak usiądę to wisi mi na udach
Rozstępy też mam, ale ich przynajmniej nie widać pod ubraniem

Myślę nad kupnem gorsetów

Napisane przez ag9

A co do ubierania to też miałam pytać, bo nie wiem czy małego za ciepło nie ubieram, bo nadal chodzimy w polarowym kombinezonie z kapturem no i lekka czapka na głowie. U nas dzisiaj 13 stopni i wiatr, ale jak będzie tak jak wczoraj (20 st) to też nie wiem jak młodego ubierać.

I jeszcze mam pytanie - młodego delikatnie łuszczy się skóra na głowie (zwłaszcza pod czapką) - czy coś z tym robić?
To samo jest na nóżkach i rączkach - czy to jeszcze normalne złuszczanie czy nie odpowiada mu np płyn do kąpieli?

Ja ubieram dodatkowo (do tego co nosi w domu) czapeczkę, bluzę i buciki. Jak jest zimno to jeszcze spodnie Nie lubię ubierać mu kombinezonów

Też od kilku dni łuszczy nam się skóra na głowie. Póki co smaruje oliwką

[monkaa321]

tygrysek83 za udaną wizytę

Tequillla ale miałaś przeżycia z Basią tyle czasu się męczyliście a tu proszę, 2 dni i problem rozwiązany

Napisane przez ag9

za Fifiego
Jak to szybko leci, dopiero co rodziłysmy a Gucio w sobotę też osiągnie kolejny level.

Na usg wyszło wszystko ok, a Gucio był taki grzeczny że nawet nie kwęknął. On chyba lubi doktorów bo u pediatry też był cały zadowolony podczas badania
Za to w domu dał koncert trwający z 1,5 godzin i chyba wysłuchał moich żali bo u TZa nie chciał się uspokoić a u mnie owszem i udało mi się go uśpić. Jestem z siebie dumna i idę spać. Poczytam w nocy

Napisane przez Ela87

Caly czas bez przerwy. U mnie od 3tygodnia czyli juz 3 tygodnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez BeautifulLie

Monkaa ale nawet lepiej śpi po mm bo po kp to prawie wcale bo wciąż płacze :/

może po prostu szybciutko trawi Twoje mleko

Napisane przez (t)asia

Wpadam tylko na chwile bo z tel ciezko mi sie pisze.
Porod opisze po powrocie do domu ale tak na krotko: wody odeszly mi o 6, od 6.30 skurcze a o
8.11 urodzilam. Zapieralam sie ze maz bedzie czekal na korytarzu ale w pozwolilam mu wejsc i musze przyznac ze spisal sie na medal, bardzo mi pomogl i swoja postawa zyskal jeszcze bardziej w moich oczach.

Niestety nie mam pokarmu, maly cos tam probuje ssac, ale robi przy tym niezla awanture. Pije pare litrow wody, herbatki laktacyjne, co3 godz przystawiam go do piersi, ale maly wpadal w taka histerie ze musialam zaczac go dokarmiac. Niemniej walcze najbardziej wkurza mnie ze co polozna to mowi co innego.

Maz spisuje sie na medal. Pierwszy przewijal malego, ubiera go.wrecz mnie odgania bo chce wszystko robic sam. Szkoda tylko ze pokarmu nie produkuje

Reszte opisze juz z domu

Gratuluje nowym mamusia!!!! I przesylam brokulka dla potrzebujacych!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

poród ekspres
w domu już będziesz mogła robić wszystko po swojemu kp na pewno Ci się uda

Napisane przez lutien

Witam się jako ostatnia w 38tc czyli ciąży donoszonej

Wczoraj miałam wizytę kwalifikującą do porodu i mam zielone światło do rodzenia. Choć lekarz stwierdził, że on nie widzi żadnych oznak i wg niego nie powinnam urodzić do połowy kwietnia.
Kamila waży 2900g (w 36+6tc), więc wcale taka mała nie jest. Póki co znów ułożona główkowo i liczę na to, że już se da spokój z odwracaniem, bo ma malutko miejsca na takie akrobacje.

A teraz zaczynam nadrabianie Waszych postów, bo wczoraj padłam spać o 20-tej

Jak dla mnie to jest mała

[Smarrita]

Po jakim czasie po porodzie umawiacie się na pierwsza wizytę do gina?

Dopiero teraz zaczynam podziwiać kumpelę która ma dziecko 1,5 roczne i 2 miesięczne. Jaka to jest harówka. Oczy mi się zamykają, nie mam czasu na nic. Chyba nie ogarniam młodej Tydzień Tż był w domu aż się boję jak od poniedziałku będę sama;/

[Ela87]

Napisane przez ag9

No masz rację, chyba trochę przesadzałam z tym ubieraniem chociaż u nas pogoda na krótki rękaw była tylko wczoraj. Muszę się wybrać do lumpa w poszukiwaniu jakieś wiosennej kurtki dla młodego. W ogóle to mam pełno ciepłych ciuszków w rozmiarze 62, a tu Gucio taki numer zrobił i malutki się urodził.

Wszystko zalezy od tego jaka jest pogods, u nas bardzo cieplo, wiec my nie musimy sie dodatkowo opatulac

Napisane przez koziemleko

Ja mam też wielki brzuch i cały w rozstępach Najgorsze, że ciągle jest okrągły/wypukły jak w ciąży, a jak usiądę to wisi mi na udach
Rozstępy też mam, ale ich przynajmniej nie widać pod ubraniem

Myślę nad kupnem gorsetów



Ja ubieram dodatkowo (do tego co nosi w domu) czapeczkę, bluzę i buciki. Jak jest zimno to jeszcze spodnie Nie lubię ubierać mu kombinezonów

Też od kilku dni łuszczy nam się skóra na głowie. Póki co smaruje oliwką

i ja tez mam wielki brzuch rozstepy na udach, cyckach i troche na brzuchu i boczkach

Napisane przez Smarrita

Po jakim czasie po porodzie umawiacie się na pierwsza wizytę do gina?

Dopiero teraz zaczynam podziwiać kumpelę która ma dziecko 1,5 roczne i 2 miesięczne. Jaka to jest harówka. Oczy mi się zamykają, nie mam czasu na nic. Chyba nie ogarniam młodej Tydzień Tż był w domu aż się boję jak od poniedziałku będę sama;/

A kto ogarnia? Ja tez nie ogarniam
Ja mialam na wypisie napisane, ze po 6 tyg kontrola, zapisalam sie na 9 tydzien.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cayenneOna]

Napisane przez agunia4ever

Super że powróciłaś Pisz co tam u Was [COLOR="Silver"]

Wiec zakochana jestem w Julianie jeszcze bardziej niz bylam bo Po skoku rozwojowym ok 5.tygodnia, gdzie przez 4 dni dal mi popalic, ze az Ergobaby kupilam, bylo coraz lepiej. W poniedzialek skonczyl 7tygodni i jest boski. Wszystko sie ustabilizowalo, Julo w ciagu dnia je co 3 h, chyba, ze jestesmy na spacerze, to moze wcale nie jesc :/ w nocy budzi sie tylko raz. Zaczelismy Babymasage, bardzo mu sie podoba, za miesiac idziemy na basen
Pieknie reaguje na kontrastowe obrazki, smieje sie do mnie jak glupi Do sera. Nabylismy smoczek Soothie ale nie dziala :/ Raz sprobowal dotknac wiszacych zabawek w wozku, mocno sie zdziwil
Moze jest taki fajowy, zeby mi wynagrodzic strate...mianowicie wyjasnila sie sprawa pokoju Dla Juliana.. Starszak z dnia na dzien, podpisujac umowe ze swoim tatusiem za moimi plecami, wyprowadzil sie ;((( od 01.04 mieszka sam, w jakims cholernym apartamencie, 25m kw za 820 euro, bo jego tata zrobilby wszystko, zeby mi dosrac. Rok przed matura to troche za szybko.. :/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez agunia4ever

A tak w ogóle witam się pierwszy dzień po terminie

Jutro idę do szpitala i tak mi już smutno Nie chcę iść tam bez TŻ. Mam nadzieję, że nie będą mnie tam długo 3mali i wywołają małego szybko.
Wiecie dziewczyny jak to jest? Długo czekałyście w szpitalu na wywołanie bądź na samoistne wyklucie się małego?

W ciągu ostatniego tygodnia mały narobił mi tyle rozstępów na brzuchu że wyglądam jak tygrysica I tak się zastanawiam czy da się tego jakoś pozbyć po porodzie? Są jakieś zabiegi? I jak radzicie sobie ze skórą na brzuchu po porodzie? Wchłania się jakoś sensownie?

Albo lasery, mezoterapia itp (cena kompletu zabiegow Do 5000) albo ciecie. Obie sprawy PO zakonczeniu karmienia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monkaa321]

virginia mi sie podoba pomysł ze zdjeciami

paulina_radom super chłopaki
ja ubieram body aspiochy/półspiochy i pajaca przykrywam kocykiem i tyle

Napisane przez asienka213

za donoszenie Raczej sie juz nie odwroci
ja juz tez mam zielone swiatlo, co z tego, jak mala albo nie odroznia kolorow i widzi czerwony albo nie umie wrzucic jedynki

to powiedz zeby po prostu szła w kierunku swiatła

margo80 zdrówka dla wszystkich

magduś2 pienie Ci waga zleciała

martyna141

agunia4ever ja urodziłam dzien po terminie
skóre na brzuchu mam jedra ale brzuszek jeszcze został, w sumie dopiero 2 tyg

margo80 rozkreci sie

[mmhym]

Dzień dobry

Napisane przez filupka

Dzień dobry; ) my też już od godzinki nie śpimy. U nas wszystko idzie ładnie

super, że u Was super

Napisane przez lutien

Witam się jako ostatnia w 38tc czyli ciąży donoszonej

Kamila waży 2900g (w 36+6tc), więc wcale taka mała nie jest. Póki co znów ułożona główkowo i liczę na to, że już se da spokój z odwracaniem, bo ma malutko miejsca na takie akrobacje.

za donoszoną i piękną wagę Małej

(t)asia, to się nazywa szybki poród dla Tża

Napisane przez paulina_radom

U nas wszystko w porzadku mały śpi je i robi w gacie
Oo właśnie jak ubieacie maluchy na dwor bo ja dalej w kombinezonik i nie wiem czy mu nie za goraco ale on jest jeszcze taki malutki
I wstawiam moich chłopców

Ślicznych masz chłopaków I brawa dla młodszego, że taki bezproblemowy
Ja nie ubieram kombinezonu - najczęściej pajac, na to jakieś spodnie i kurteczka plus kocyk

Magduś, o matko, tej wagi to Ci tak zazdroszczę I brawo dla wzorowej córki

Napisane przez martyna141

Dziewczyny i u Nas dobre wiadomosci ;-) Zosia nie spada juz na wadze trzyma ładnie 3650g, zoltaczki nie mamy i Panie sie smialy przy wizycie pediatrycznej ze wszystkie dzieciaczki glodne a ta ulewa pieknym zoltym pokarmem. Pediatra chciala nas juz nawet dzis wypisac ale przy obchodzie decyzja ze jutro rano (3cia doba mija Nam o 20.45)

Napisane przez margo80

ja wracam od gina i niestety nie mam dobrych wieści. szyjka jest, rozwarcia nie ma. nie widać, żeby w najbliższym czasie coś się miało zacząć. jak nie urodzę, to tydzień po terminie, czyli 14 kwietnia mam się stawić na IP. jeśli nie będzie tłoku na porodówce, to jeszcze tego samego dnia będą mi oksy podłączać.

[monkaa321]

Napisane przez wewillrockyou

ojej, współczuję przeżyć. ja już sama nie wiem, czy następny poród wolę cc czy sn. niby przy sn dużo bólu, ale po cc ta rana i to zawsze operacja, więc dłużej dochodzi się do siebie. za to mój tż mówi, że on nie chce drugi raz przeżywać porodu sn i jeśli kolejne dziecko to tylko cc

chyba musiało go strasznie boleć

Ela87 wychodzi na to ze ja swojego maluszka za ciepło ubieram ale sama w bluzie chodze bo mi strasznie zimno

teQiba bedzie dobrze

Smarrita dasz rade

[ag9]

A po domu jak ubieracie? Sam pajac czy np pod niego jeszcze body?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agunia4ever]

Napisane przez cayenneOna

Wiec zakochana jestem w Julianie jeszcze bardziej niz bylam bo Po skoku rozwojowym ok 5.tygodnia, gdzie przez 4 dni dal mi popalic, ze az Ergobaby kupilam, bylo coraz lepiej. W poniedzialek skonczyl 7tygodni i jest boski. Wszystko sie ustabilizowalo, Julo w ciagu dnia je co 3 h, chyba, ze jestesmy na spacerze, to moze wcale nie jesc :/ w nocy budzi sie tylko raz. Zaczelismy Babymasage, bardzo mu sie podoba, za miesiac idziemy na basen
Pieknie reaguje na kontrastowe obrazki, smieje sie do mnie jak glupi Do sera. Nabylismy smoczek Soothie ale nie dziala :/ Raz sprobowal dotknac wiszacych zabawek w wozku, mocno sie zdziwil
Moze jest taki fajowy, zeby mi wynagrodzic strate...mianowicie wyjasnila sie sprawa pokoju Dla Juliana.. Starszak z dnia na dzien, podpisujac umowe ze swoim tatusiem za moimi plecami, wyprowadzil sie ;((( od 01.04 mieszka sam, w jakims cholernym apartamencie, 25m kw za 820 euro, bo jego tata zrobilby wszystko, zeby mi dosrac. Rok przed matura to troche za szybko.. :/

No to ekstra że Wam się z Juliankiem tak układa
Co do starszaka to kiedyś ten moment i tak by nastąpił Może faktycznie trochę za wcześnie ale co możesz...

[Lewek]

Napisane przez teQiba

My mamy jakis zly dzien
Mnie ropieje w jednym miejscu rana po cc, a Kacprowi blisko pachwiny wyskakuja takie babelki z plynem - obtarcie od pieluchy

Uuu... z raną po cc bym się udała do lekarza jednak. Może się tam zbiera jakiś płyn czy co... a na bąbelki to nie wiem co poradzić bo nigdy nie miałam do czynienia. Może częste wietrzenie pupy...

Napisane przez Smarrita

Po jakim czasie po porodzie umawiacie się na pierwsza wizytę do gina?

Dopiero teraz zaczynam podziwiać kumpelę która ma dziecko 1,5 roczne i 2 miesięczne. Jaka to jest harówka. Oczy mi się zamykają, nie mam czasu na nic. Chyba nie ogarniam młodej Tydzień Tż był w domu aż się boję jak od poniedziałku będę sama;/

Ja nie mam pojęcia jak to będzie. Ostatnio dochodzę do wniosku ze takie 1,5 roczne dziecko jest bardziej wymagające niż noworodek

Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2

[agunia4ever]

Dzięki kochane za wszystkie odpowiedzi odnośnie szpitala i brzuchów Mam nadzieję, że i u mnie pójdzie szybko

[Lewek]

Napisane przez ag9

A po domu jak ubieracie? Sam pajac czy np pod niego jeszcze body?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja ubieralabym w sam pajac. Nigdy zresztą swojego w kilka warstw nie ubieralam.

Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2

[Ela87]

Napisane przez monkaa321

chyba musiało go strasznie boleć

Ela87 wychodzi na to ze ja swojego maluszka za ciepło ubieram ale sama w bluzie chodze bo mi strasznie zimno

teQiba bedzie dobrze

Smarrita dasz rade

Albo ja za cienko jak Ty w bluzie, to widocznie nie jest tak cieplo jak u nas

Napisane przez ag9

A po domu jak ubieracie? Sam pajac czy np pod niego jeszcze body?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sam pajac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BeautifulLie]

hej mamusie
dzisiaj mój kochany synuś kończy 2 tygodnie a u mnie kończy się mleko dziwne bo stymuluje piersi laktatorem i daje małemu ale to nic nie daje chyba jednak nic z kp nie będzie

[kate1623]

Napisane przez Smarrita

Po jakim czasie po porodzie umawiacie się na pierwsza wizytę do gina?

Dopiero teraz zaczynam podziwiać kumpelę która ma dziecko 1,5 roczne i 2 miesięczne. Jaka to jest harówka. Oczy mi się zamykają, nie mam czasu na nic. Chyba nie ogarniam młodej Tydzień Tż był w domu aż się boję jak od poniedziałku będę sama;/

Myślę że każda z nas tak miała w pierwszych tygodniach. Ja byłam wręcz przerażona tym wszystkim zobaczysz szybko się przyzwyczaisz

Wysłane z mojego GT-I8190

[mara86]

Napisane przez ag9

Bo generalnie im szybciej się wstanie i rozchodzi tym lepiej. U mnie nie było przebacz, kazali wstać tego samego dnia, choćby na sekundę, żeby rozprostować się.



No jak ma dobry humor to się czasem nie drze, przed kąpielą się nie drze, ale po już tak Czasem jak mu chcę powietrzyć jajka to jest chwilę spokój, ale jak już za długo to bek.



haha przez pierwsze 2 doby


U nas ostatnio znów nocki nie najgorsze, młody się rozjadł i na raz wydaja już butlę 120 ml Tyle że zaczął znów trochę ulewać noskiem i nie bardzo wiem co z tym zrobić.
Dzisiaj jedziemy też na 19 na usg bioderek, mam nadzieję że wszystko będzie ok.

Dobrze, że nocki nie nargorsze. U nas też póki co jest spokojnie. Kciuki za wizytę!

Napisane przez margo80

Pola - trzymam kciuki, zeby sie rozkrecilo!

Lewek - wytrzymasz

Magdus - rzeczywiscie przeszlas traume. Na szczescie masz to juz za soba, czas zatrze zle wspomnienia, a corcia Ci wszystko wynagrodzi.

Jutro moj chrzesniak ma 15 urodziny, bardzo fajny z niego koles, wiec w sumie nie obrazilabym sie, gdyby Przemek jutro wyskoczyl.

I zycze sobie porodu a'la Agayka

:brokuł: na wyjście Przemka i łaetwy poród.

Napisane przez niezapomnijkaa09

Dzięki dziewczyny za informację- czyli tak jak myślałam pampersy i mleko najdroższe. Chciałabym bardzo karmić piersią ale wiem, że nie jest to łatwe więc na wszelki wypadek kupię MM np. Bebiko.
Jutro jadę do mechanika ale najpierw na USG i mam nadzieję dowiem się ile Antek waży Nastawiam się na dużego syna- tak przynajmniej na poprzednich USG wychodziło Trzymajcie kciuki by nie ważył powyżej 4 kg bo go nie urodzę naturalnie

KCIUKI za wizytę!!

Napisane przez tygrysek83

U nas dziś dzień aktywny. Z rana odpadł nam pępek Popołudniu odwiedziła nas pani pediatra, bardzo miła kobieta. Młoda wszystkie odruchy ma prawidłowe Porozmawialysmy o szczepionkach i naprawdę zadowolona jestem z wizyty.
A wieczorem dopadł mnie jakiś smutny nastrój Co bym nie robiła chce mi sie płakać
Idę spać to może jutro bedzie lepiej. Z rana jedziemy jeszcze na kontrole do szpitala powtórzyć m.in. badanie słuchu. Jak to prawdziwa panikara stresuje sie nim.

Dla tych z maluszkami obok życzę spokojnych nocy, a dla tych nadal w dwupaku aktywnej nocy

Serio idziemy łeb w łeb. Nam wczoraj odpadł pępuszek Powodzenia na badaniu!!

Napisane przez lutien

Witam się jako ostatnia w 38tc czyli ciąży donoszonej

Wczoraj miałam wizytę kwalifikującą do porodu i mam zielone światło do rodzenia. Choć lekarz stwierdził, że on nie widzi żadnych oznak i wg niego nie powinnam urodzić do połowy kwietnia.
Kamila waży 2900g (w 36+6tc), więc wcale taka mała nie jest. Póki co znów ułożona główkowo i liczę na to, że już se da spokój z odwracaniem, bo ma malutko miejsca na takie akrobacje.

A teraz zaczynam nadrabianie Waszych postów, bo wczoraj padłam spać o 20-tej

za donaszoną ciąże

wysłane z smartfona

[teQiba]

Napisane przez BeautifulLie

hej mamusie
dzisiaj mój kochany synuś kończy 2 tygodnie a u mnie kończy się mleko dziwne bo stymuluje piersi laktatorem i daje małemu ale to nic nie daje chyba jednak nic z kp nie będzie

Sa tez plusy mm takze nie smutaj

Napisane przez kate1623

Myślę że każda z nas tak miała w pierwszych tygodniach. Ja byłam wręcz przerażona tym wszystkim zobaczysz szybko się przyzwyczaisz

Wysłane z mojego GT-I8190

Ja do teraz mam dni ze jestem przerazona takze Smarita glowa do gory

Dziewczyny z ta ropiejaca rana myslicie ze moge jechac na IP gdzie robili mi cesarke? Lub na pogotowie? Bo moze nie jest to nagle ale w tygodniu nie mam co z Kacprem zrobic a jutro z mezem bysmy mogli gdzies podjechac.

[magduś2]

Napisane przez ag9

A po domu jak ubieracie? Sam pajac czy np pod niego jeszcze body?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja zakładam body bez rękawów i pajac albo body z długim i półśpiochy...tak mi najwygodniej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BeautifulLie]

teQiba dziękuję za pocieszenie

mam pytanko czy wasze dzieciaczki też mają sine rączki jak jest zmiana temperatury?

[Ela87]

Napisane przez teQiba

Sa tez plusy mm takze nie smutaj




Ja do teraz mam dni ze jestem przerazona takze Smarita glowa do gory

Dziewczyny z ta ropiejaca rana myslicie ze moge jechac na IP gdzie robili mi cesarke? Lub na pogotowie? Bo moze nie jest to nagle ale w tygodniu nie mam co z Kacprem zrobic a jutro z mezem bysmy mogli gdzies podjechac.

Jak nie masz innego wyjscia to jedz na IP

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tequillla]

teQiba jechalabym na IP
A ja dziś zauważyłam, że mam opuchliznę nad raną . Nie boli, nic się nie sączy, nie jest czerwone, tylko jakby drętwe, no i ta opuchlizna. Bać się czy nie . Może któraś z mam po cc też tak ma? Przyłożyłam rivanolem, może samo zejdzie?

[mariolasl]

Napisane przez Tequillla

teQiba jechalabym na IP

A ja dziś zauważyłam, że mam opuchliznę nad raną . Nie boli, nic się nie sączy, nie jest czerwone, tylko jakby drętwe, no i ta opuchlizna. Bać się czy nie . Może któraś z mam po cc też tak ma? Przyłożyłam rivanolem, może samo zejdzie?

Tez tak mam. Tak szybko to sie nie wchłania, szwy sie rozpuszczają po prostu.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Lewek]

Dzień dobry

Agunia kciuki cobys tam szybko sprawy w szpitalu załatwila

Miłego dzionka Mamuśki!

Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2

[olakola]

ja wczoraj skoczyłam do h&m i kappahla i wieczorem umierałam. jednak w takiej ciąży nie powinno się chodzić. to chyba była najgorsza nocka, brzuch ciągle twardy. najgorzej się obrócić. oby dotrwać do piątku.
dzisiaj leżę i nic nie robię.
miłego dnia

[Ela87]

Od wczoraj siedze i ogladam torby do wozka mloda z wozka wyrosnie, a ja sie nie zdecyduje.
Duza, mala? Skromna, z wieloma kieszeniami? Czarna, kolorowwa? Oszalec mozna, nie wiem czego chce

Napisane przez BeautifulLie

teQiba dziękuję za pocieszenie

mam pytanko czy wasze dzieciaczki też mają sine rączki jak jest zmiana temperatury?

szczerze nie zwrocilam na to uwagi

Napisane przez olakola

ja wczoraj skoczyłam do h&m i kappahla i wieczorem umierałam. jednak w takiej ciąży nie powinno się chodzić. to chyba była najgorsza nocka, brzuch ciągle twardy. najgorzej się obrucić. oby dotrwać do piątku.
dzisiaj leżę i nic nie robię.
miłego dnia

Juz niedlugo, wiem jakie to meczace

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lewek]

Napisane przez olakola

ja wczoraj skoczyłam do h&m i kappahla i wieczorem umierałam. jednak w takiej ciąży nie powinno się chodzić. to chyba była najgorsza nocka, brzuch ciągle twardy. najgorzej się obrucić. oby dotrwać do piątku.
dzisiaj leżę i nic nie robię.
miłego dnia

Ja bym się nie porwala na taką wyprawę. Nie dałabym rady. Teraz to nam tylko leżeć na kanapie

Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2