Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[LadyWhisper]

Aaaaaa wiedzialam, wiedzialam, ze mam wziac jasniejsza farbe, wiedzialam! Cholibka, nastepnym razem


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[hje]

Napisane przez mala_19kw

Jakbym go wykąpała ok 20 to usnął by mi koło 22.

O to to, u nas to samo Tylko w przypadku, kiedy jest naprawdę zmęczona i nawet w wannie już płacze (szok!), to szybko, wycieram i ubieram jednocześnie, jak kończę to już butlę daję i nie zdąży zjeść, a już śpi. Ale to są wyjątki, tak to jak u Was - musi być przynajmniej godzina między kąpielą a spaniem.

Napisane przez nafiyqa

Co do kapieli - tez w sumie bylam zdziwiona ta wczesna kapiela u malej, ale pamietam, ze meneq pisala, ze 2h pomiedzy kapiela a zasnieciem to optymalny czas. Ma to zwiazek z oddawaniem ciepla przez cialo?? Pewnie cos naknocilam, ale jakos tak to bylo

Dokładnie Choć to pewnie też od długości kąpieli zależy i jaka woda gorąca. Pola lubi, jak ma dupkę czerwoną, a i pół godziny to jest absolutne minimum, żeby w ogóle ją z wanny wyciągnąć. Więc ona potem ma co "oddawać"

Napisane przez LadyWhisper

Powiedzcie mi, widac???
Jak tak, moge isc w tym na weselo/chrzciny??? Sorka za fryz i syf w tle

Jacierpiędolę, jaka dżaga
BoooOOooOoOsko!
A co będziesz miała "na górę"?

Napisane przez mala_19kw

Pstryczku-tak,40 minut,ja nie mam prysznica tylko wannę więc co będę sobie relaksu odmawiać

Ależ Was dzisiaj zadziwiam,ho ho

Mnie nie, ja też się kąpię często 40 minut. I to pod prysznicem

Napisane przez pstryczek84

to teraz "troche" ja

a ta lzy w oczach, ja jak na nia spojrzalam to tez prawie ze ryk, tym bardziej ze mi po ciazy to niewiele brakuje zeby sie rozplakac (a to na lekcji bylo!) i tak stoimy obie tylem do dzieciakow i placzemy

Miałam świeczki w oczach, ale to mnie rozwaliło

Napisane przez hope01

Co mój syn zrobił dziś zasypałam kawe dla TZta, nastawiłam wodę i zabrałam się za obieranie Młodemu jabłuszka. Nie zwróciłam uwagi,że woda sie zagotowała. No i obrałam, pokroiłam mu jabłuszko i wołam go z tej kuchni i wołam. A ten w duszy ma. No i stwierdziłam że coś za cicho (szaja ) pomyślałam, że sobie cwaniak TV włączyl, a gdzie tam!
Wchodzę to pokoju, a ten siedzi na naszym łózku w pościeli rozbebechanej z kubkiem w ręku. Z tym, w którym była zasypana kawa No i wyciaga paluszkami tą kawę i rozsypuje po łóżku i :taś, taś" - ptaszki karmił.
Jak weszłam i zobaczyłam wszędzie kawę to nie wiedziałam, czuy śmiać się czy płakać. Ostatecznie złapałam za aparat i jutro pokażę Zbira

Aaaa, sikam




Kuwa, laski, Pola mi dzisiaj pierwszy raz z wanny wyszła
Tzn. wyciągnęła jedną nóżkę, hops przez "ściankę" i tak siadła okrakiem Podałam jej ręce, hops drugą nogę zdjęła i poleciała na chałupę

[hope01]

Napisane przez hje

Kuwa, laski, Pola mi dzisiaj pierwszy raz z wanny wyszła
Tzn. wyciągnęła jedną nóżkę, hops przez "ściankę" i tak siadła okrakiem Podałam jej ręce, hops drugą nogę zdjęła i poleciała na chałupę

Mi Dawid tak z brodzika ucieka. A od poniedziałku praktykował wchodzenie na krzesło w kuchni i dzis juz siedział przy stole na krześle i sobie papusiał Krzesełko odwożę na strych. Ciotka mi może z Ikei przywiezie to krzesełko Antilope.

[MaJulMi]

Napisane przez Delicjanka

Heja!
żyje haha;p tzta kolega przyjechał zmienić mi opone, bidny nigdy nie zmieniał.. srubu były tak przykrecone ze no nie dał rady, zadzwonił po szefa.. przyjechał, złamał dwa klucze, ale udało się. Na koniec.. padł mi akumulator:hahaha :


kupilam dzis Amelce w ciuchach o takie rzeczy, next, hm, reserved kids. Za 13 zl. Ten pierwszy zestaw na 3-4 lata jest;p ale no sorry;p taka cena;p zal nie wziąć, tym bardziej, że jak nówki.

Dobrze że jakoś sie z samochodem udało
Super ubranka

Napisane przez nafiyqa

A mojemu we wlosy


Co do kapieli - tez w sumie bylam zdziwiona ta wczesna kapiela u malej, ale pamietam, ze meneq pisala, ze 2h pomiedzy kapiela a zasnieciem to optymalny czas. Ma to zwiazek z oddawaniem ciepla przez cialo?? Pewnie cos naknocilam, ale jakos tak to bylo

U nas tez kapiel+pizamka+mleczko i kimonko
(kiedys po kapaniu jeszcze harcowal, teraz ok 20 zasypia)


U nas coraz czesciej samodzielne zasypianie
Dzis znow sie udalo podczas wiercenia na lozku (ja lezalam obok), w ostatnich dniach zasypial po obaleniu butli w lozeczku, coraz rzadziej usypiamy sie z uu.
Chyba rzeczywiscie prawda jest, ze dziecko musi do tego dojrzec...

A co mu dajesz w butli? mm? U nas cały czas zasypianie przy piersi

Napisane przez ania13.03

MaJulMi pisalam wczesniej posta ale chyba go w koncu nie wyslalam W kazdym badz razie dziekuje za przepis Jutro beda Twoje pulpeciki!



Ale fajnie!

Szaja, czyli dobrze zrozumialam, zeby te wit. D przez caly rok dawac? Zawsze myslalam, ze w lecie nie trzeba

Deli fajne zakupy! A cena

Super, mam nadzieję że będą smakować. Daj znać jak wyszły

Napisane przez LadyWhisper

Czyli widac dziewczyny, czern wyszczupla i mam przeogromne boczki, tylko w ubraniach wygladaja jak talia. I lydki mam grube, no nie mowcie, ze nie widac?!

Nie przeszkadza mi czern, bo to w sumie obiad bardziej niz wesele, do 23 tylko, wiec mysle, ze jak najbardziej ok. Troche za duza jest, ale zaloze megawielkipuszap i mysle, ze mi z cyckow nie spadnie

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka

Ha ha ha, dobre z tymi boczkami które wyglądają jak talia
Super wyglądasz, sukienka jak najbardziej ok

Napisane przez s i l v e r

Hej piękne!
Ja dziś byłam cały dzień w pracy. Jutro na 7 do 17.00 juz mam naprawdę dosyc. W piatek mam wolne ale za to w sobote (Święta!!!!) siedzę w pracy do 17.30.... ku.wa....
Sorki ze ja tak ostatnio tylko wchodzę i narzekam ale już mnie to wszystko dobija. Z mężem już nie pamiętam kiedy mialam razem wolne. Tesknie za Darią Nie mam kiedy posprzątać na święta. Zakupów swiątecznych też nie zrobię

Masakra.
Tęsknię za Wami


Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

[elllmi]

hej

Napisane przez misiaeel

Hania zobaczyła Prokopa w tv i zaczęła krzyczeć tata tata!

no nawet fajnego sobie wybrała
ja pamiętam, jak nie byliśmy jeszcze z TŻ małżeństwem, siedzieliśmy sobie w ogródku piwnym na deptaku w Krynicy i szła taka młoda babeczka z córką; i ta mała cały czas się na TŻ patrzyła i w końcu zaczęła na niego pokazywać i wołać tata ta babka jej mówi, że to nie tata, za rękę ją wzięła i szły dalej, a mała cały czas się oglądała; no minę miałam średnią, szczególnie że jakiś czas wcześniej TŻ pracował tam niedaleko na jego szczęście wiekowo się nie zgadzało

Napisane przez nancykenator

dziewczyny, muszę sie wyżalić
chodzi o tż :/ jak on mnie wkurza

no rzeczywiście sobie bimba mam nadzieję, że wystarczy porządny opierdziel

Napisane przez Ifwka

Dzisiaj mam lekki poślizg ze wszytskim bo rano byłam u dentysty: 400 zł nie moje ale ząb jak nowy bo faktycznie mojego zęba mało co tam jest. Na dodatek dowiedziałm się zę w zębiobok stara plomba a pod nią igła w korzeniu złamana. I modlić się tylko zeby nic się dziac nie zaczęło bo wyciągnąc ją będzie mega cięzko w razie W

Napisane przez BlackSanctum

Moje dziecko chodzi po pokoju z wielką papugą (pluszową) w ręku i co chwilę pokazuje mi ją, mówiąc głośno "Mama, pugaś!". Pugaś to oczywiście papuga.

Napisane przez Delicjanka

Heja!
żyje haha;p tzta kolega przyjechał zmienić mi opone, bidny nigdy nie zmieniał.. srubu były tak przykrecone ze no nie dał rady, zadzwonił po szefa.. przyjechał, złamał dwa klucze, ale udało się. Na koniec.. padł mi akumulator:hahaha :

przyciągasz coś pecha dzisiaj
a ciuszki świetne i to za taką kasę

Napisane przez hje

http://allegro.pl/3-4-l-boska-malola...148023666.html - ja pierdziu! Trochę kasy by poszło, ale na rok ubrania załatwione

ja to jakoś nigdy nie kupiłam takiej paki ubrań, bo nigdy nie zdarzyło się tak, żeby podobało mi się wszystko, co w niej jest; wiem, że kupowanie osobno wychodzi drożej, ale przynajmniej mam to, co mi się podoba

[hje]

Elllmi, ja dwa razy do tej pory tak kupowałam i znalazłam takie, w których mi się wszystko podobało Teraz podoba mi się nawet za dużo

[nancykenator]

dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia i w ogóle jesteście kochane... miałam napisać i się poodnosić ale post pstryczka mnie rozwalił i siedzę i mam łzy w oczach
jesteś wielka super,że są tacy ludzie jak TY

insolito zdrówka dla Piotrusia

[bokeh]

Napisane przez insolito

WłaśnIe pisałam z Misią i poradziła mi okłady, mam wrażenie, że pomagają

na moją Hanie działały kiedyś

Napisane przez insolito

kurcze chyba jednak nie działają

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

chyba pojedziemy na ip

uu daj znać co i jak

[MaJulMi]

Pstryczku, super że Twoja pomoc została tak przyjęta, aż chce się pomagać

Karusia, u Ciebie też fajnie że udało się pomóc komuś kto faktycznie tego potrzebował

Insolito, zdrówka dla Piotrusia

[elllmi]

Napisane przez pstryczek84

ale jednak najlepiej wychodzilo mu deptanie sadzonek rzeklabym nawet ze robil to wrecz perfekcyjnie

Napisane przez LadyWhisper

Pisalam wam - opierdaczylam malza i chodzi jak w zegareczku kochany moj

jak to brzmi

Napisane przez litllesweetangel

Lady ja mysle, ze spoko I JESLI KIEDYKOLWIEK NAPISZESZ, ZE JESTES ZA GRUBA to bedzie wpie.r.dol

dokładnie!
świetnie wyglądasz

Napisane przez pstryczek84

to teraz "troche" ja
bylam dzis zawieźć ta paczke...

Pstryku, genialna jesteś

Napisane przez s i l v e r

Sorki ze ja tak ostatnio tylko wchodzę i narzekam ale już mnie to wszystko dobija. Z mężem już nie pamiętam kiedy mialam razem wolne. Tesknie za Darią Nie mam kiedy posprzątać na święta. Zakupów swiątecznych też nie zrobię

Napisane przez hope01

Wchodzę to pokoju, a ten siedzi na naszym łózku w pościeli rozbebechanej z kubkiem w ręku. Z tym, w którym była zasypana kawa No i wyciaga paluszkami tą kawę i rozsypuje po łóżku i :taś, taś" - ptaszki karmił.
Jak weszłam i zobaczyłam wszędzie kawę to nie wiedziałam, czuy śmiać się czy płakać. Ostatecznie złapałam za aparat i jutro pokażę Zbira

Napisane przez hje

Elllmi, ja dwa razy do tej pory tak kupowałam i znalazłam takie, w których mi się wszystko podobało Teraz podoba mi się nawet za dużo

no to farta masz

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

mam nadzieję, że z Piterem wszystko ok

[bokeh]

Napisane przez elllmi

jak to brzmi



dokładnie!
świetnie wyglądasz



Pstryku, genialna jesteś











no to farta masz

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

mam nadzieję, że z Piterem wszystko ok

też mi się podoba


dzwonili do mnie wczoraj z przychodni o to mmr... i niby zapisałam Hanie na 29, ale teraz mysle, że po pierwsze nie chce przed weekendem majowym a po drugie nie wiem czy w ogóle chce :/

[LadyWhisper]

Insolito czekamy na info co z Piterem


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[insolito]

Wróciliśmy już.okropny lekarz był,wkurzył mnie.osłuchał piotrka,powiedział,że czysto w płucach kazał zbijać gorączkę paracetamolem iibum, ewentualnie okłady robić

kupiliśmy termometri wyszło,żePiotrek ma 39.5

coś się przestawiło i spacjami nie działa

[bokeh]

Napisane przez insolito

Wróciliśmy już.okropny lekarz był,wkurzył mnie.osłuchał piotrka,powiedział,że czysto w płucach kazał zbijać gorączkę paracetamolem iibum, ewentualnie okłady robić

kupiliśmy termometri wyszło,żePiotrek ma 39.5

coś się przestawiło i spacjami nie działa

Oby mu spadla!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[hje]

Insolito, trzymiemy!
Na 24godzinówkach niestety często można takich capów spotkać :/

[MaJulMi]

Insolito, kurcze, mam nadzieje ze zaraz bedzie lepiej, rob oklady czesto zmieniaj. U mnie Julka jak miala trzydniowke to goraczka na poczatku nie schodzila, dopiero po kilku h zaczela. My dawalismy paracetamol na. Zmiane z nurofenem, mam wrazenie ze nurofen lepiej sobie radzil. Dalas juz 2ga dawke czegos? Trzymam. Kciuki zeby cos zaczelo dzialac

[ninagg]

Napisane przez insolito

Wróciliśmy już.okropny lekarz był,wkurzył mnie.osłuchał piotrka,powiedział,że czysto w płucach kazał zbijać gorączkę paracetamolem iibum, ewentualnie okłady robić

kupiliśmy termometri wyszło,żePiotrek ma 39.5

coś się przestawiło i spacjami nie działa

Podawaj naprzemiennie co 8 h ibum a po 4 h możesz już dac panadol. Zimne oklady a w najgorszym przypadku kąpiele.

Wysłane z mojego MT11i przy użyciu Tapatalka

[neti1]

Insolito....jak Piotrus??

Dziendobry..witam sie!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blogerka]

Insolito, jak noc u Was?

[LadyWhisper]

Podpisuje sie pod dziewczynami - Insolito jak Pietrek?





Mnie moj mlody przecioral ostro, nie spalam prawie nic, bosze, jak ja sie boje dzisiejszej podrozy..... Czuje, ze to bedzie ostatni raz pociagiem


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[Ifwka]

Napisane przez nafiyqa

Macie jakis przepis na szczawiowa?
Kupilam dzis swiezy szczaw i tak sie zabieram do niego od rana....

U mnie dzisiaj szczawiowa, mama gotowała Na kości normalnie wywar (marchew, pietruszka, cebula, seler), potem jak marchewka była miękka zimniaki, szczaw podsmażyc i dodać

Napisane przez Delicjanka

Heja!
żyje haha;p tzta kolega przyjechał zmienić mi opone, bidny nigdy nie zmieniał.. srubu były tak przykrecone ze no nie dał rady, zadzwonił po szefa.. przyjechał, złamał dwa klucze, ale udało się. Na koniec.. padł mi akumulator:hahaha :


kupilam dzis Amelce w ciuchach o takie rzeczy, next, hm, reserved kids. Za 13 zl. Ten pierwszy zestaw na 3-4 lata jest;p ale no sorry;p taka cena;p zal nie wziąć, tym bardziej, że jak nówki.

Ale przygody
Ubranka super, ja byłam wczoraj w jednym sh ale tylko na maluszki fajne rzeczy były, na mojego klocka

Napisane przez pstryczek84

nie znam sie na dentystyce no ale zeby nie zauwazyc ze sie igla zlamala??!! co to za popapraniec Ci robil tego zęba? i tak naprawde w razie W to i tak nie udowodnisz pewnie ze akurat ten konkretny dentysta ci tak spartolil sprawe

Stara sprawa z tym zębem chociaz podejrzewam który to dentysta mnie tak załatwił. Teraz tylko modlić sie żeby się nic nie działo bo nie wiadomo co z tym robić.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46065339]Rozdzieliłam łóżka, gwiazdy śpią w jednym pokoju, Dorka na normalnym łóżku dzisiaj! tzn. z barierką, ale dla dużych dzieci [/QUOTE]
Wow
[QUOTE=marta00537;46065857]
U nas dzisiaj było bez popołudniowej drzemki, no ale jak panicz wstał o 10:30 to się wszystko poprzesuwało, całe szczęście już śpi, a dał mi dzisiaj nieźle w kość. Juto chyba idziemy na kontrole i modle się, żeby już nic nie było. Byliśmy w poniedziałek jeszcze raz u lekarza, bo Filip przez weekend robił śluzowate kupy z dużą ilością krwi i miał biegunkę. Dał nam lekarz skierowanie do szpitala, jak by się nie uspokoiło, ale na szczęście już nie ma krwi. I co gorsza, zeszło z migdałków na oskrzela aj, już nie będę biadolić
aa mam teraz nowe zamiłowanie, papierowa wiklina haha ubzdurałam sobie, że będę jakieś pierdółki z tego robiła, tylko kiedy?[/QUOTE]
Nocami tak jak ja, jak coś wydłubiesz to się pochawal
Zdrówka dla Filipa.

Napisane przez LadyWhisper

mam dostepu z tableta nie umiem za pierona wrzucic fotek

Załącznik 5653344
Załącznik 5653346

Powiedzcie mi, widac???
Jak tak, moge isc w tym na weselo/chrzciny??? Sorka za fryz i syf w tle

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka

Lady jeszcze raz powiedz że jesteś gruba to przyjade do Ciebie i osobiście Ci dupsko skopie. Super wygladasz i tak możesz tak iść

Napisane przez pstryczek84

to teraz "troche" ja
bylam dzis zawieźć ta paczke...
ogolnie zaczne od tego ze ludziska (rodziece, uczniowie i nauczyciele) spisali sie na 7+ bo naprzynosili tyle roznosci ze sie w glowie nie miesci. Na poczaku myslelismy tylko o 3 paczkach dla takich najbardziej potrzebujacych rodzin ale przy podziale okazalo sie ze wyszlo 7 takich naprawde mega extra wypasionych duuuuzych reklamowek
kolezanki kupily jeszcze wczoarj polary z pepco (za 5 czy 6 zl!!!), wedlin, kielbas, parowek, slodyczy takze naprawde byl full wypas w tym roku
temu mojemu chloptasiowi zapowiedzialam wczoraj ze paczka jest bardzo ciezka i ze nie da rady jej przytaszczyc sam do domu i ze jutro (czyli dzis ) porwe go z lekcji i zawieziemy ta paczke razem moim samochodem. wiecie jak on sie cieszyl?! dzis mi nauczyciele od rana mowili ze jak mu to powiedzialam wczoraj to latal po wszystkich i sie "chwalil" ze pojedzie z pania do domu samochodem oni na co dzien jezdza zestawem kon+woz!
no wiec zapakowalismy te paczki (oni mieli najwiecej bo w sumie 4 - jedna taka z gminnego stowarzyszenia, druga ta szkolna, 3 moje miecho i czwarta - przybory szkolne) i wsiadamy do auta i tu pytanie - Prosze pani, a moge na przodzie? Ja mowie - no pewnie, wskakuj, tylko pasy zapnij! myslalam ze mi sie tam posika ze szczescia
dojechalismy (sama bym tam w zyciu nie trafila) i od razu jak wysiedlismy to przybiegla do nas ta jego mama i babcia i zaraz wyrywaja mi wszystko z rak ale nie to ze tak lapczywie rzucaja sie na paczki tylko zebym ja bron boze nie dźwigala! nawet moja torbe mi zabraly! w ogole czulam sie tak traktowana jakbym co najmniej krolowa angielska byla!
otwieraja mi brame, drzwi, pierwsza wpuszczaja, wiecie niby nic ale jednak...
no i powiem tak - balam sie strasznie tego ze jak zobacze jak mieszkaja to bede miec lzy w oczach, gulale w gardle itd.
Hmmm, spodziewalam sie chyba czegos gorszego, tzn. teraz to nawet mysle ze chyba gdzies podswiadomnie wybrazalam sobie meeeega dramat co by sie moc ewentualnie "milo rozczarowac" i jakos ta wizyte przetrwac
no coz, chalupka jak to chalupka, bez rewelacji, w srodku za to naprawde ogarniete, od razu z dworu maja kuchnie, taka waziutka, tylko szafki i lodowka, nawet stolu nie ma, potem taki maly pokoik i obok taki wiekszy. nie maja nigdzie drzwi a ze siedzialam w tym malym to katem oka widzialam ten wiekszy. ogrzewaja sie koza, ale ten piec jest w stanie fatalnym cienkie te blaszki, ledwo co sie trzymaja. meble maja ladne, tyle ze kazde z innej parafii - ale to jak pisalam wczesniej, dostali je od dyrekcji, po remoncie. jak bylo wczesniej - wole nie wiedziec oczywiscie lazienki nie maja, ba nawet bierzacej wody nie ma ale w planach ma byc poprowadzona nitka wiec do konca roku wode beda miec co nie oznacza ze beda miec od razu tez lazienke
od razu na dzien dobry - kawa, herbata? nie chcialam byc nieuprzejma bo srednio mi sie widziala ta herbata ze studni no ale poprosilam grzecznie o herbate, wypilam i nawet zyje
za niedlugo przyszedl jeszcze wujek chlopakow, normalnie niemalze jak swieto, tyle ludziow w domu
myslalam ze bedzie tylko ta mama chlopcow wiec bardziej byc wyciagnela z niej to i owo a tak to mi glupio bylo tak przy wszystkich.
ogolnie jakos sobie radza, chowaja świnie wiec co jakis czas maja jedzenie ale to wiadomo, swinia nie rosnie w miesiac a jesc trzeba mieszkaja w tych dwoch pokoikach w 6, 4 doroslych, bo jeszcze ciocia i 2 dzieci.
ta ciotka wyjezdza do Francji do pracy, zbiera owoce wiec jeszcze z tego maja jakis grosz.
siedzielismy, rozmawialismy, naprawde bylo bardzo sympatycznie. skromnie, ubogo bardzo ale naprawde czuc tam taki prawdziwy dom gdzie czasem niektorzy maja palace a tego klimatu domu w domu nie ma te paczki staly wkuchni, nie bylo zadnego przegladania przy mnie, tylko wszyscy skakali wokolo mnie
mlody rozpakowal ta reklamowke z przyborami i wiecie z czego najbardziej sie ucieszyl? z piora (za 99gr!) do tego kupilam im taki zetaw nabojow/naboi (?) wiec na troche im to wystarczy... mowie mu ze jak chcesz to wez do szkoly mazaki i kredki bo na lekcji bedziemy kolorowac a ten ze nie, ze wezmie tylko to pioro! No i mamy ang, przygotowalam im na dzis karty pracy zwiazane ze swietami, kolorowanki itd a ten sie mnie pyta czy moze pisac tym piorem?! mowie ze tak, to jest twoje pioro! a ten z takim babanemna twarzy wyobrazcie sobie ze nie kolorowal kredkami obrazkow tylko tym piorem! glupie 99 gr a tyle radosci...
dalam tej babeczce do podpisania zgode na ta wycieczke, bo ona sama to by tego nie rozgryzla, trzeba wytlumaczyc co gdzie wpisac itd no i kazalam wypelnic tez zgode dla tego drugiego chloptasia z 1 klasy. A dyrce naklamalam ze znajomi zamiast dac produkty na paczke to zrzucili sie na wycieczke szkoda mi sie zrobilo tego drugiego dzieciaczka a 5 dych mnie nie zbawi, zamiast wydac na ☠☠☠☠☠☠☠y to se dzieciak na wycieczke pojedzie...
raz czy dwa razy do roku na swieta nawet Pstryk ma gest!
jak wrocilam to spotkalam sie jeszcze z wychowawczynia tego mlodeszego chloptasia, mowie co i jak, jak bylo, no i o tej wycieczce (tez naklamalam ) a ta lzy w oczach, ja jak na nia spojrzalam to tez prawie ze ryk, tym bardziej ze mi po ciazy to niewiele brakuje zeby sie rozplakac (a to na lekcji bylo!) i tak stoimy obie tylem do dzieciakow i placzemy
no tylko brakowalo zeby ktos wszedl wtedy do klasy
kurcze, powiem Wam ze fajnie jest dostawac prezenty ale o niebo lepiej jest je komus wreczac!
dziekuje za uwage!

Pstryczku jesteś wielka

[misiaeel]

hej
pobudka o 6.30
ale chociaż z pogodą już lepiej, póki co ani jednej chmury nie widać

Napisane przez hje

Kuwa, laski, Pola mi dzisiaj pierwszy raz z wanny wyszła
Tzn. wyciągnęła jedną nóżkę, hops przez "ściankę" i tak siadła okrakiem Podałam jej ręce, hops drugą nogę zdjęła i poleciała na chałupę

Napisane przez elllmi

hej





no nawet fajnego sobie wybrała
ja pamiętam, jak nie byliśmy jeszcze z TŻ małżeństwem, siedzieliśmy sobie w ogródku piwnym na deptaku w Krynicy i szła taka młoda babeczka z córką; i ta mała cały czas się na TŻ patrzyła i w końcu zaczęła na niego pokazywać i wołać tata ta babka jej mówi, że to nie tata, za rękę ją wzięła i szły dalej, a mała cały czas się oglądała; no minę miałam średnią, szczególnie że jakiś czas wcześniej TŻ pracował tam niedaleko na jego szczęście wiekowo się nie zgadzało

Napisane przez insolito

Wróciliśmy już.okropny lekarz był,wkurzył mnie.osłuchał piotrka,powiedział,że czysto w płucach kazał zbijać gorączkę paracetamolem iibum, ewentualnie okłady robić

kupiliśmy termometri wyszło,żePiotrek ma 39.5

coś się przestawiło i spacjami nie działa

to doradził
jak nocka? lepiej trochę?

[LadyWhisper]

hje, zalezy od pogody, albo bolerko czarne, albo taki rozowy chustoszal, jeszcze sama do konca nie wiem wyjatkowo mi sie nie chce tam jechac.....


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[hope01]

Hej
7:30 wstał, także nie jest źle. Na polu nie pada, to moze udamy się na spacer
Pobudka na jedzenie przed 5.
I dowody zbrodni załączam

[neti1]

Napisane przez hope01

Hej
7:30 wstał, także nie jest źle. Na polu nie pada, to moze udamy się na spacer
Pobudka na jedzenie przed 5.
I dowody zbrodni załączam

Dobry jest .... My co prawda po 6 wstaliśmy..ale wyjątkowo czuje się wyspana, dwie pobudki a przy drugiej (przed 3w nocy) już przelozylam do nas-potem już do 6 cięgiem-łaskawca

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[misiaeel]

Napisane przez hope01

Hej
7:30 wstał, także nie jest źle. Na polu nie pada, to moze udamy się na spacer
Pobudka na jedzenie przed 5.
I dowody zbrodni załączam

ale On już dorośle wygląda

[Ifwka]

Napisane przez hope01

Mała ja też Dawida kąpię w miare wcześnie o 18:00 - 18:30, chyba że poślizg poza domem to po 19 się zdarza.

Co mój syn zrobił dziś zasypałam kawe dla TZta, nastawiłam wodę i zabrałam się za obieranie Młodemu jabłuszka. Nie zwróciłam uwagi,że woda sie zagotowała. No i obrałam, pokroiłam mu jabłuszko i wołam go z tej kuchni i wołam. A ten w duszy ma. No i stwierdziłam że coś za cicho (szaja ) pomyślałam, że sobie cwaniak TV włączyl, a gdzie tam!
Wchodzę to pokoju, a ten siedzi na naszym łózku w pościeli rozbebechanej z kubkiem w ręku. Z tym, w którym była zasypana kawa No i wyciaga paluszkami tą kawę i rozsypuje po łóżku i :taś, taś" - ptaszki karmił.
Jak weszłam i zobaczyłam wszędzie kawę to nie wiedziałam, czuy śmiać się czy płakać. Ostatecznie złapałam za aparat i jutro pokażę Zbira

A oglądam już zdjęcie i nieźle to wygląda, zresztą skąd miał wiedzieć że ptaszków się na łóżku nie karmi

Co do kąpania to ja ide o 29 kąpać, potem jedzenie i tak 20:40 się usypiamy. Wczoraj dałam chłodniejsza wodę i niby było lepiej dopóki nie zaczełam myć jej włsoków - histerioza, ale jak wyszła z wanny to już ok było.

Napisane przez blogerka

pstryczku

Tak, bo nikt z moich znajomych nie ma małych dzieci, albo są to osoby bezdzietne, albo takie których dzieci mają po kilka/naście (bliżej nastu) lat i ten temat ich nie dotyczy. Więc w zasadzie nie mam żadnej wiedzy, skąd mam wiedzieć jak dziecko ma jeść? Nie mam kogo zapytać, a sama nie wiem.
Dwa, że Borys naprawdę dużo nie waży (9.400 - dziecko 15 miesięczne - to troche mało wg mnie).
i trzecia kwestia, dopiero kiedy wprowadziłam mu regularne posiłki (to jest o tych samych porach mniej wiecej, regularne drzemki i zasypianie - to da się z nim jakoś żyć). Jak wie, że dzień ma dobrze znany mu "schemat" jest spokojniejszy, lubi kidy wszytsko jest przewidywalne, czuje się bezpieczniej). To przekłąda się na jego humor, zachowanie. Itd.
Ktoś z boku powie, że mam dziwny wkręt, że "przeżywam" i tak mówią, ale chce dla mojego dziecka jak najlepiej a nie mam skąd tej wiedzy czerpać, moja matka i teściowa wychowały dzieci milion lat temu i ich metody mi nie odpowiadają.
No i mam świra na punkcie zdrowego odżwiania mojego dziecka. Nie eko Ale zdrowego, bo sama tak staram się jeść.
No i

Blogerko wagą się nie przejmuj jeżli lekarz nie mówi że coś nei tak to może poprostu taki drobny będzie i tyle. Co do dziecka na "godziny" to u mnie jest tak samo i tez uważam że daje to dziecku poczucie stabilizajci, że głodne nie będzi ebo będzie jeść o tej samej godzinie, itp. I też nie cierpię jak ktoś mi taki schemat dnia rozwala.
Pozostaje Ci radzić się nas

Napisane przez LadyWhisper

Dziekuje za wszelakie "zyebki" ale kurka schudnac musze z kilogramow, bo 62,5kg waze i za cholere zrzucic nie moge! (Hola! cheetosy serowe o 22.10)

Nie wyglądasz na tyle kg, ja bym się na Twoim miejscu nei odchudzała.

Napisane przez hje

Kuwa, laski, Pola mi dzisiaj pierwszy raz z wanny wyszła
Tzn. wyciągnęła jedną nóżkę, hops przez "ściankę" i tak siadła okrakiem Podałam jej ręce, hops drugą nogę zdjęła i poleciała na chałupę

No to niezła agentka...

Napisane przez bokeh

dzwonili do mnie wczoraj z przychodni o to mmr... i niby zapisałam Hanie na 29, ale teraz mysle, że po pierwsze nie chce przed weekendem majowym a po drugie nie wiem czy w ogóle chce :/

Ja własnie miałam dzisiaj iść szczepić ale się nie zdecydowałam, po pierwsze bo święta i nie chciałąbym żeby jakaś gorączka czy coś teraz wyskoczyła a po drugie na razie mnie nie wzywają. Bratankowi jakieś dziwne uczulenie wyszło po tym szczepieniu, zmieniło się w takie ranki, potem strupki, teraz coś chyrla.... i bratowa się martwi.

Napisane przez insolito

Wróciliśmy już.okropny lekarz był,wkurzył mnie.osłuchał piotrka,powiedział,że czysto w płucach kazał zbijać gorączkę paracetamolem iibum, ewentualnie okłady robić

kupiliśmy termometri wyszło,żePiotrek ma 39.5

coś się przestawiło i spacjami nie działa

Lekarz zasłuchuje tylko na . Mam nadzieję ze dzisiaj lepiej. Trzymam kciuki za poprawę
[QUOTEhope01;46069577]Hej
7:30 wstał, także nie jest źle. Na polu nie pada, to moze udamy się na spacer
Pobudka na jedzenie przed 5.
I dowody zbrodni załączam [/QUOTE]
Fajowo

[insolito]

Piotruś jeszcze odsypia nocke, to wam z tel. napiszę tylko, że na szczęście po podaniu panadolu gorączka zaczęła spadać Tylko pietrek był tak napadnięty, że nie umiał zasnąć i dostał histerii. 2 godz nie mogliśmy go uspokoić O 2 jakoś udało sie go ululac i spał już w miarę dobrze. Jeszcze po 5 podałam mu ibum bo znów tem mu sie podniosła i wolałem nie ryzykować znów prawie 40 stopniową gorączką. Póki śpi poczytam co sie wczoraj u Was działo, bo
nic nie wiem. Wcześnie tylko zadzwonię do przychodni umówię nasna
wizytę

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Bardzo Wam dziękuję za troske i pomoc od Was dowiedziałam sie więcej niż od doktora. Kochane jesteście

[treselle0]

bylyśmy wczoraj u lekarza i mamy podawac clemastin, ew.nasivin i ew. ibum... Olcia dzis lepiej spała, na szczescie
Zastanawiam sie tylko, co podawac jak katr zmienia sie z lejacego w stały?? Zapomniałam o to zapytać
A najlepsze ja wstałam i czuje drapanie po gardle

Insolito życze zdrowka dla Piotrusia
Hope ale masz fajnego ' niewinnego' agenta
Pstryku fajna babka z Ciebie

[hope01]

Napisane przez treselle0

bylyśmy wczoraj u lekarza i mamy podawac clemastin, ew.nasivin i ew. ibum... Olcia dzis lepiej spała, na szczescie
Zastanawiam sie tylko, co podawac jak katr zmienia sie z lejacego w stały?? Zapomniałam o to zapytać
A najlepsze ja wstałam i czuje drapanie po gardle

Insolito życze zdrowka dla Piotrusia
Hope ale masz fajnego ' niewinnego' agenta
Pstryku fajna babka z Ciebie

zdrowka