Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[Castia]

Napisane przez bebe97

Małą, i gdy wyszliśmy z pokoju, to patrzymy a on już zasnął tak sam w łóżku i az płakać mi się chciało, że nie miał go kto utulić, a przecież też potrzebuje

I jest bardzo pomocny, ciągle przybiega do nas z pytaniem, czy mi czegoś nie potrzeba, a ja przez większą częśc dnia ruszyć sie za bardzo nie mogę bo Mala do cycka podłączona, to mi przynosi picie czy biszkopty do podgryzania, przykrywa nas kocem. gdy ją przebieram to podaje pampki, ubranka. Kochany jest naprawdę.
i tylko czasem zapytuje: "mami ale nie kochasz bardziej Ewy prawda? kochasz nas tak samo?" a ja mu wtedy odpowiadam że tak samo, ale jego dłużej o 7 lat (to nasz stały tekst odkąd zaszłam w ciąże). Musi się dziecko upewnić, czy nic się nie zmieniło

czy 3 tygodniowe dzieci uśmiechają się świadomie? Bo Ewa jakby w odpowiedzi na nasze zaczepki autentycznie uśmiecha się, a przynajmniej tak to wygląda. Słodziak jeden a jak juz tata coś do niej mówi to w ogóle, córunia tatunia od początku...

kochany jest bo córunie sa tatusiowe!!!

Napisane przez mariolasl

ciesze sie, ze syrop dziala
kciuki za rehabilitacje
nie, nie dra sie, czasami poplacza, ale krotko
nie, nie zatrzymuje sie, wole dojechac do celu i tam sie dzieckiem zajac porzadnie, a nie na szybcika na postoju

dziękuję

Napisane przez Trisdom

Castia- gratulacje za brzuszek. I trzymam kciuki za rehabilitacje

Napisane przez margo80

Castia - cieszę się, ze u Was się poprawiło i Filip juz tak nie cierpi

tez się cieszę

Napisane przez kate1623

jakie te wasze dzieciaczki cudowne bardzo się wzruszyłam. To Ja do Was przyjadę i się z nimi pobawię

zapraszammłoda by sie ucieszyła

Napisane przez niezapomnijkaa09

Castia z nieba mi spadłaś Powiedz mi czy te rurki stosujesz jednorazowo- na opakowaniu jest napisane, że nie wolno ich ponownie używać ale moja położna powiedziała, że po wygotowaniu, wyparzeniu nie widzi przeciwwskazań. Nie jest to tania zabawa bo za 10 rurek zapłaciłam coś ok 35 zł.

A co to za syrop jest ten debridat? Na receptę?
I jeszcze mam pytanie o to napięcie mięśniowe, kto to zdiagnozował i w jakim wieku?Mój Antek jak ma wzdęcia to się tak strasznie rzuca i szału dostaje, że zaczęłam mu się baczniej przyglądać... Jakie są objawy tego wzmożonego napięcia mięśniowego?

ja wyparzam i ponownie uzywam czytałam na necie ze inne mamuski tez ponownie uzywaja- nie wiem wlasnie czemu niby nie mozna uzyc powtórnie. chyba tylko dlatego zeby wydac kase na nastepne opakowanie
debridat jest na recepte, to taka zawiesina- podaje 3x dziennie.
a napiecie zdiagnozowała pediatra, z tym że mnie samą niepokoiły ciągle zacisiniete piąstki, głowkę odchylał do tyłu, układał się tak w rogal, krzyzował nozki, ciezko go było ubrać taki był sztywny i napięty
nie bylismy u neurologa jeszcze ale się wybieram tylko terminy okropne

Napisane przez Ela87

To mozna moczyc uszy? My staramy sie tego unikac. Wiadomo, czasami sie cos zmoczy, ale jak mozna to super.
Swoja droga, nie wiem skad mi sie wzielo, ze nie mozna

Castia, Bebe kocham Wasze starszaki jak mnie to wzrusza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no wlasnie czemu nie mozna moczyc uszu przeciez uszy sie myje potem wycieram dokładnie i juz.
wiem ze dawniej się nie myło i pilnowało zeby woda się do uszu nie dostała - moja mama ma na tym punkcie obsesje

Napisane przez frogutka

dziewczyny jesteście wielkie
za Waszymi namowami odważyłam się i dziś po raz pierwszy wykąpałam Młodą sama wszyscy żyją, strat zero, Hanka nakarmiona i już śpi w łóżeczku
Wiem, że to drobnostka, ale jestem z siebie taka dumna

brawo, super - jestem z ciebie dumna

[agunia4ever]

Napisane przez paulina_radom

Macie jakieś sposoby na pleśniawki??

ja codziennie, co drugi dzień daje aphtin na smoczek

[Ela87]

Napisane przez mariolasl

Frogutko brawo!


Z telefonu...

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Mój maz mnie czasami zastanawia. Dziś rozmawia sobie z Marco, który z dnia na dzien coraz lepiej gaworzy. Nagle wola mnie podekscytowany mówiąc, ze Marco wyraźnie powiedział mama . Co tez mu do głowy przychodzi


Z telefonu...

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Czy wasze dzieci już trzymają ładnie główkę? Chodzi mi o to, ze jak podnosicie je z łóżeczka, to już nie trzeba panicznie trzymać głowy, No dziecko potrafi samo sie usztywnic i trzyma głowę, która nie opada do tylu. Wiecie o co mi chodzi lub ciągnięte za rączki jakby do siadu (pediatra to robiła), to ciągnie głowę do przodu i ja ładnie trzyma. Ewentualnie czy w wyższej pozycji na kolanach to ciągną główkę do przodu jakby do siadu. Bo moje dziecko to robi, a głowy na brzuchu nie podnosi


Z telefonu...

Trzyma prawie stabilnie Czasami się buja, ale nie trzeba trzymać.

Napisane przez frogutka

dziewczyny jesteście wielkie
za Waszymi namowami odważyłam się i dziś po raz pierwszy wykąpałam Młodą sama wszyscy żyją, strat zero, Hanka nakarmiona i już śpi w łóżeczku
Wiem, że to drobnostka, ale jestem z siebie taka dumna

teraz bedziesz chciala robic to tylko sama

[agunia4ever]

frogutka gratulacje

[Ela87]

Napisane przez Castia

no wlasnie czemu nie mozna moczyc uszu przeciez uszy sie myje potem wycieram dokładnie i juz.
wiem ze dawniej się nie myło i pilnowało zeby woda się do uszu nie dostała - moja mama ma na tym punkcie obsesje



brawo, super - jestem z ciebie dumna

No my przemywamy uszy, ale nie moczymy całych w wodzie ale nie wiem dlaczego.

[agunia4ever]

Ja dziś po wizycie u pediatry. Mały ma 4,5 tygodnia i waży 5200g Czyli wykarmiam go prawidłowo. Mały niestety ma trądzik i te dziwne napady wieczorne to najprawdopodobniej kolka Dostał debridat. Mam nadzieję że pomoże.

[frogutka]

Napisane przez agunia4ever

Ja dziś po wizycie u pediatry. Mały ma 4,5 tygodnia i waży 5200g Czyli wykarmiam go prawidłowo. Mały niestety ma trądzik i te dziwne napady wieczorne to najprawdopodobniej kolka Dostał debridat. Mam nadzieję że pomoże.

porządna waga zwłaszcza, że moja Hanka ma 8tygodni i waży 5300g, ale w końcu to mężczyzna to musi mieć dobrze ważyć
Mam nadzieję, że debridat pomoże i oby to nie była kolka.

Napisane przez Ela87

teraz bedziesz chciala robic to tylko sama

dzięki Twojej instrukcji się odważyłam nawet pieluchy nie dałam do wanienki, bo zapomniałam i faktycznie dupka się przykleiła

Napisane przez Castia

brawo, super - jestem z ciebie dumna

dzięki, ponieważ napisałaś, że moczycie uszy to uznałam, że nawet jak Hance przypadkiem chlapne odrobinę to nic się nie stanie. Mimo to ja narazie myję uszy wacikiem. Boje się, że się naleje i będzie ryk, albo nie daj boże jakieś zapalenie.

Dziękuję dziewczyny za uznanie. Pierwsza samodzielna kąpiel nie taka straszna, ba wręcz fajnie było, tylko pod koniec już musiałam śpiewać, co by Hanię zabawiać, a że mi słoń na ucho nadepnął to szczęscie że mieszkamy w domku i nie ma sąsiadów

[kate1623]

Napisane przez frogutka

dziewczyny jesteście wielkie
za Waszymi namowami odważyłam się i dziś po raz pierwszy wykąpałam Młodą sama wszyscy żyją, strat zero, Hanka nakarmiona i już śpi w łóżeczku
Wiem, że to drobnostka, ale jestem z siebie taka dumna

No to

Napisane przez mariolasl

Czy wasze dzieci już trzymają ładnie główkę? Chodzi mi o to, ze jak podnosicie je z łóżeczka, to już nie trzeba panicznie trzymać głowy, No dziecko potrafi samo sie usztywnic i trzyma głowę, która nie opada do tylu. Wiecie o co mi chodzi lub ciągnięte za rączki jakby do siadu (pediatra to robiła), to ciągnie głowę do przodu i ja ładnie trzyma. Ewentualnie czy w wyższej pozycji na kolanach to ciągną główkę do przodu jakby do siadu. Bo moje dziecko to robi, a głowy na brzuchu nie podnosi


Z telefonu...

Kurcze Majka na rękach trzyma głowę sama, ale zawsze jak Ją podnosiłam to automatycznie trzymałam główkę muszę zobaczyć . No, a głowy na brzuszku nie chce podnosić

Napisane przez paulina_radom

Po bioderkach wszytsko stosownie do wieku mamy często kłaść na brzuszku i nosić najlepiej na biodrze albo na żabkę ale jak popatrzyłam jak są dzieci poubierane to masakra a ja myślałam że przegrzewam np dzis Jasiek miał body bluzeczkę i na to bluze cienką bez przykrycia dół to rajstopki i cienkie spodnie a tu jedna w bluzce na ramiączka i kurtka dżinsowa a dziecko w pajacu do tego skarpetki i polarowy komplecik oczywiście wszystko wściekły róż a następna nie lepsza bo w foteliku poduszka pod głowę nie wiem po co nie wiem jak to wytłumaczyć mam zastanawiam się teraz jak foteliki moga być niewygodne skoro są robione dla dzieci??
Macie jakieś sposoby na pleśniawki??

za bioderka
Co do pleśniawek Ja walczę z nimi od miesiąca i mam ciężki przypadek bo się zaparły i nie znikają .Proponuje na początku zacząć aftinem. Nakładasz na gazik i smarujesz ruchem ściągającym po pleśniawkach powinno pomóc

[tygrysek83]

Jak czytam ile ważą wasze pociechy to stwierdzam, że moja to kruszynka. Dziś się zważylismy i dobilismy jedynie do 4kg, a ma skończone 6 tygodni

[mariolasl]

Napisane przez paulina_radom

Po bioderkach wszytsko stosownie do wiek

super

Napisane przez agunia4ever

Ja dziś po wizycie u pediatry. Mały ma 4,5 tygodnia i waży 5200g Czyli wykarmiam go prawidłowo. Mały niestety ma trądzik i te dziwne napady wieczorne to najprawdopodobniej kolka Dostał debridat. Mam nadzieję że pomoże.

brawa za wage
kciuki za Debridat, oby pomogl

Dziekuje za odpowiedzi w sprawach trzymania glowki

Ela, twoja dziewczyna w ogole swietnie rozwinieta ruchowo, wiec tu bylam pewna, ze tak
kup jej opaske z kwiatem za to
albo z kokarda

[Castia]

Napisane przez frogutka

dzięki, ponieważ napisałaś, że moczycie uszy to uznałam, że nawet jak Hance przypadkiem chlapne odrobinę to nic się nie stanie. Mimo to ja narazie myję uszy wacikiem. Boje się, że się naleje i będzie ryk, albo nie daj boże jakieś zapalenie.

frogutka spokojnie, zapalenie uszu bierze się z bakterii i infekcji a nie od wody
ja staram się bardzo dokladnie wytrzec uszka rozkiem recznika i zalozyc na chwilę czapeczkę po kąpieli

[niezapomnijkaa09]

Napisane przez Castia

kochany jest bo córunie sa tatusiowe!!!



dziękuję





tez się cieszę



zapraszammłoda by sie ucieszyła



ja wyparzam i ponownie uzywam czytałam na necie ze inne mamuski tez ponownie uzywaja- nie wiem wlasnie czemu niby nie mozna uzyc powtórnie. chyba tylko dlatego zeby wydac kase na nastepne opakowanie
debridat jest na recepte, to taka zawiesina- podaje 3x dziennie.
a napiecie zdiagnozowała pediatra, z tym że mnie samą niepokoiły ciągle zacisiniete piąstki, głowkę odchylał do tyłu, układał się tak w rogal, krzyzował nozki, ciezko go było ubrać taki był sztywny i napięty
nie bylismy u neurologa jeszcze ale się wybieram tylko terminy okropne



no wlasnie czemu nie mozna moczyc uszu przeciez uszy sie myje potem wycieram dokładnie i juz.
wiem ze dawniej się nie myło i pilnowało zeby woda się do uszu nie dostała - moja mama ma na tym punkcie obsesje



brawo, super - jestem z ciebie dumna

Dziekuje za odpowiedz. Tez bede w takim razie uzywac wielorazowo

Napisane przez agunia4ever

Ja dziś po wizycie u pediatry. Mały ma 4,5 tygodnia i waży 5200g Czyli wykarmiam go prawidłowo. Mały niestety ma trądzik i te dziwne napady wieczorne to najprawdopodobniej kolka Dostał debridat. Mam nadzieję że pomoże.

Musze mojej doktorce napomknac o debridacie. Na razie mowila ze uklad pokarmowy sie przyzwyczai ale nie ma duzej poprawy...masaze i rurka chyba nie wystarcza.

Napisane przez frogutka

porządna waga zwłaszcza, że moja Hanka ma 8tygodni i waży 5300g, ale w końcu to mężczyzna to musi mieć dobrze ważyć
Mam nadzieję, że debridat pomoże i oby to nie była kolka.


dzięki Twojej instrukcji się odważyłam nawet pieluchy nie dałam do wanienki, bo zapomniałam i faktycznie dupka się przykleiła


dzięki, ponieważ napisałaś, że moczycie uszy to uznałam, że nawet jak Hance przypadkiem chlapne odrobinę to nic się nie stanie. Mimo to ja narazie myję uszy wacikiem. Boje się, że się naleje i będzie ryk, albo nie daj boże jakieś zapalenie.

Dziękuję dziewczyny za uznanie. Pierwsza samodzielna kąpiel nie taka straszna, ba wręcz fajnie było, tylko pod koniec już musiałam śpiewać, co by Hanię zabawiać, a że mi słoń na ucho nadepnął to szczęscie że mieszkamy w domku i nie ma sąsiadów

Gratuluje pierwszej samodzielnej kapieli.

Przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z tel.

[Ela87]

Mariola moja rozwiinieta ruchowo, ale umyslowo to szkoda gadac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Castia]

mariola mój nie trzyma ładnie, kiwa się. a na brzuchu głowa mu lata jak tym pieskom w samochodach

[teQiba]

Napisane przez frogutka

dziewczyny jesteście wielkie
za Waszymi namowami odważyłam się i dziś po raz pierwszy wykąpałam Młodą sama wszyscy żyją, strat zero, Hanka nakarmiona i już śpi w łóżeczku
Wiem, że to drobnostka, ale jestem z siebie taka dumna

Napisane przez margo80

Ale tu nie chodzi o lubi/ nie lubi, tylko o odcięcie widokow/bodzcow z zewnątrz. Spróbuj, bardziej niż zwykle chyba nie będzie wrzeszczał

Bardziej sie nie da wiec sprobuje

Napisane przez mariolasl

Czy wasze dzieci już trzymają ładnie główkę? Chodzi mi o to, ze jak podnosicie je z łóżeczka, to już nie trzeba panicznie trzymać głowy, No dziecko potrafi samo sie usztywnic i trzyma głowę, która nie opada do tylu. Wiecie o co mi chodzi lub ciągnięte za rączki jakby do siadu (pediatra to robiła), to ciągnie głowę do przodu i ja ładnie trzyma. Ewentualnie czy w wyższej pozycji na kolanach to ciągną główkę do przodu jakby do siadu. Bo moje dziecko to robi, a głowy na brzuchu nie podnosi


Z telefonu...

Nie probowalam jeszcze - a juz powinny trzymac? Jak mam go na rekach to niezle mu idzie, ale asekurowac trzeba, bo czasem majtnie na bok.

[Smarrita]

Napisane przez ag9

A z racji tego że ostatnio co tydzień jestesmy u lekarza (kolejny raz przesunięte szczepienie) to ważymy się regularnie i mierzymy no i Gucio w tydzień rośnie na długość o 1 cm i przybiera ok 300 g To nic dziwnego że co chwilę kolejny ciuszek za mały.

Co do ubierania, to Gucio śpi w pajacach, a w dzień najczęściej body i spodenki. Ale dopiero po ok 6 tygodniach zaczęliśmy rozróżniać ubrania nocne i dziennie, wcześniej cała dobę leżał w pajacykach, ew. body + półśpiochy.
A swoją drogą natknęłam się na taki wątek odnośnie przegrzewania dziecka:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,572,1...nocy_.html?v=2
Poczytałam i mam wrażenie że chyba wyrodna jestem bo Gucia tak cienko ubieram W nocy tylko pajacyk (jak był noworodkiem to pod pajaca szło jeszcze body), śpi w beciku i czasem jak zimniej to nakrywam jeszcze cienkim kocykiem. W pokoju ok 20 stopni.
A czytam, że dzieci kilkumiesięczne poubierane w body, pajacyk, śpiworek i kocyk w pokoju 24-25 stopni koszmar.


Aha, a zakładacie już dzieciaczkom body z krótkim rękawem? Bo mam tego trochę i się zastanawiam kiedy je założyć. Żeby w samym krótkim rękawku to za zimno chyba jeszcze? Chyba że krótki rękawem i sweterek?

My nie mamy podzialy na nocne i dzienne. Zakładamy po kąpieli nowe ciuszki zazwyczaj body i spiochy lub body getry i skarpetki i w nich jest do kolejnej. CHyba ze sę pobrudzi to zmieniam i jak na dwór wychodzimy to też zmieniam albo po prostu sweterek na to zakładam. Chyba, że wiem, że ktoś wpadnie to wtedy stroję w sukienki
Dziś miała tylko body z krótkim rękawem założone, getry i skarpetki ale wieczorem już chlodniej sie zrobilo balkon był otwarty to bluzę na toma załozoną ale wtedy kocykiem nie przyktrywam. Na noc jej tą bluzę zdejmie Tż i kocykiem bawełnianym przykryje i tyle. A w domu już nie palimy w piecu więc temp ok 20 w nocy jest chociaz nie wiem, może mniej bo ja pod samą głowę się kołdrą przykrywam ;p A młoda pod cienkim kocykiem śpi. Ale ja jestem zmarzluch i nawet latem w egipcie pod kołdrą spałam okryta aż po sam nos ;p

Napisane przez monkaa321

a tak jeszcze się chce spytać. Moja mama mi właśnie powiedziała że male dzieci nie mają w pełni rozwiniętych uszek (cokolwiek to znaczy) i dlatego trzeba im czapeczki ubierać i coś tam mówiła że trzeba później tez uważać (już nie pamiętam ) czy to możliwe że dziecko ma nierozwinięte uszy? Przecież ma ucho całe ładne nic im nie brakuje więc o co chodzi?

Też coś o uszy mi się obiło, że dzieci nie maja do końca ich rozwiniętych, ale to coś w środku a nie na zewnątrz, dlatego też n takie karuzelki grające do łóżeczka nie powinno się im puszczać jak dzieci takie malutkie jak nasze bo one są za głośne dla tych nierozwiniętych uszek, chociaż nie wiem czy piedoł nie piszę, ale coś takiego kojarzę ;p

Napisane przez koziemleko

Co do nierozwinietych uszek to ja cos slyszalam chodzi o to, ze cos w srodku (blona i ślimak?) Jest jeszcze nierozwinite. Nie pamietam kto mi to mowil

Napisane przez Ela87

Wszystkie dzieci usypiaja.

Wpadam sie pochwalic, ze Ola dzisiaj podczas kąpieli zasmiala sie w glos wczesniej zdarzylo jej sie to tylko przez sen

Super!!!

[QUOTE=teQiba;46349584]

Dziewczyny macie jakies sprawdzone sposoby jak w miare latwo przygotowac wode do mm zeby miala odpowiednia temperature? Bo nie mam termometra na podczerwien i nie mam pojecia jak sie za to zabrac.
/QUOTE]

Ja gotuję wodę i przelewam do termosu i do butelki, te z butelki daje do lodówki i potem mieszam gorącą z zimną. Na początku robiłam z kranówki, ale ponoć dla nerek to nie dobrze i teraz z wody źródlanej ale to dopiero od kilku dni. Pytałaś później ile taka woda może stać? Nie wiem ja się nie zastanawiałam, u mnie stoi aż się zużyje;p

Napisane przez teQiba

Zastosowalam wlasnie ta metode 7-5-3 i licze na mleczny nawal Z tego odciagania osiagnelam zawrotna ilosc 70ml
Nic dziwnego ze mam marude skoro on glodny wiecznie

no to jak na pierwszy raz sporo CI się udało odciągnać. Bo mi za pierwszym razem chyba 60, później różnie bywało. Ostatnio jak ściagałam to tak 90-130 zależy kiedy. Ale to 2-3 razy dziennie tylko ściągałam ale już wtedy nie karmiłam piersią, bo chciałam wiedzieć ile młoda je więc ciągle z butli dostawała czy to moje czy mm. teraz większość jest na mm bo szczerze powiedziawszy nie mam czasu ściągać mleka potrzebuję na to poł h spokoju którego nie mam, a jak mam to szybko jakieś prasowanie, obiad itp może to głupie wytłumaczenie jest, bo teraz godzinę siedze już na wizażu i nadrabiam a mogłabym teraz ściągnąć coś. ALe mm to też wygoda

[uparta8210]

frogutka brawa za Waszą pierwszą samodzielną kąpiel

Napisane przez bebe97

gdy wyszliśmy z pokoju, to patrzymy a on już zasnął tak sam w łóżku i az płakać mi się chciało, że nie miał go kto utulić, a przecież też potrzebuje

I jest bardzo pomocny, ciągle przybiega do nas z pytaniem, czy mi czegoś nie potrzeba, a ja przez większą częśc dnia ruszyć sie za bardzo nie mogę bo Mala do cycka podłączona, to mi przynosi picie czy biszkopty do podgryzania, przykrywa nas kocem. gdy ją przebieram to podaje pampki, ubranka. Kochany jest naprawdę.
i tylko czasem zapytuje: "mami ale nie kochasz bardziej Ewy prawda? kochasz nas tak samo?" a ja mu wtedy odpowiadam że tak samo, ale jego dłużej o 7 lat (to nasz stały tekst odkąd zaszłam w ciąże). Musi się dziecko upewnić, czy nic się nie zmieniło

jak bym czytała o sytuacji z moją starszą córi. takie dzieciaczki to skarb a mi się jeszcze każdy pyta czy córcia nie jest czasami zazdrosna i się dziwią jeszcze że mi pomaga

tak chwalicie sie dzieciaczkami to ja wam też pokaże moją pocieszkę dzisiaj po spacerku


i wybaczcie że nie odpisuję każdej ale muszę sama ogarnąć dwójkę dzieciaczków a do tego teściowa zaczyna miewać swoje humorki i muszę uważać aby mi nerwy nie puściły czytam was i odpowiadam w myślach bo na odpisanie już czasu mi brak


a z tymi uszami to też nie wiem czemu niby nie można moczyć, po kąpaniu też zakładam czapeczkę

tygrysek moja pocieszka też w granicach 4 kg, dokładniej dowiem sie w przyszłym tygodniu jak pojedziemy na szczepienie grunt to to że zdrowe, a urosnąć też mają czas

[mariolasl]

jeszcze raz dzieki za odp

nie, nic nie trzeba
moj wczesniak idzie swoim trybem i tutaj znowu sie przekonuje, ze pewne rzeczy robi wczesinej, co niby ma robic pozniej, a te co wczesniej, to nie robi

tak sobie mysle, ze jak umie juz w miare ladnie trzymac glowke, to nie bede sie stresowac podnoszeniem, widocznie on uwaza, ze ma jeszcze czas
no i ma racje, bo czas ma do konca korygowanego 3 miesiaca

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

uparta sliczna

ja uszy mocze, zawsze moczylam przy jednym i drugim dziecku, czapek nie zakladam

nie moczy sie tylko uszu jak jest zapalenie uszu, ale to glownie mnie sie tyczy, bo to ja miewam

[Smarrita]

Napisane przez side85

moje dziecko właśnie sadzi taka kupę że nie zamierzam się nawet dobierać do tej pieluchy ktoś chętny by go przebrać? czy czekamy na tatusia do 19 i z każdym kolejnym purtem patrzy w sufit skamieniały i udaje że to nie on to zrobił

Hahaha dobre, chociaż mimo, że tż pracuje od 7 do 18 to ja go w nocy budzę, żeby przebrał mała,zwłaszcza jak wiem że coś narobiła. Kiedyś nawet jak ja ją chciałam przewinąć i patrzę kupsko to go wołałam, żeby się tym zajął

Napisane przez side85

Byliśmy w nosidle na targu po warzywa i po dwa zaproszenia do sklepu z kartkami na wszystkie okazje. No i małemu wystawały nogi w skarpetach i spodniach z dresu i miał kawałek skóry odkryty między spodniami a skarpetami. Jest 20C i babsztyl do mnie zza lady przy wszystkich a było pełno ludzi
-jemu nogi wystają, zimno mu jest!
- nie jest...
- niech pani dotknie / łapie mu za nogę/ ma zimną nogę
- proszę pani nie jest mu zimno, on nie lubi przegrzewana
- i niewygodnie mu w tym, nogi ma wykrzywione
- wygodnie

noż myślałam że ją wszyscy się gapili na mnie a że pełno tam było starych bab, to pewnie mnie obgadały po wyjściu


Jeszcze w temacie kąpieli powiem wam że młody od kilku dni poza kąpielą tradycyjnie na pleckach i polewania go jest kąpany tak jak pokazuje Zawitkowski czyli na brzuszku i tak to załapał że jak maż nim buja w wanience i dobija nóżkami do brzegu to Piotrek odbija sie z każdym razem mocniej jak żabka jakby chciał pływać. Za miesiąc pójdziemy z nim chyba faktycznie na basen rewelacyjny widok jak tak się sam odpycha i szuka tymi nóżkami brzegu

No to rośnie Ci pływak.
A co do bab- to co ją obchodzi to, nawet jakby mu było zimno to to Twoje dziecko i nikomu nic do tego jak jest obrane i w czym noszone. Niech się baba nie wtrąca;p

Napisane przez side85

jeszcze jedno
Obok mojego bloku jest mały parking a mimo to jedno auto ciągle staje tak że zamiast jedno koło na ulicy drugie na chodniku to stawia całe auto na chodniku i zostje tak mało miejsca że nie umiem przejechać wózkiem. tak mnie to wkurza, bo jest pełno miejsc wolnych na parkingu 2 metry dalej a ten/ta idiotka ciągle staje w taki sposób na chodniku. Postanowiłam że jak jeszcze raz to zobaczę wsadzę mu za wycieraczkę taką kartę:
"drogi kierowco, nie zdziw sie jak jeszcze raz postawisz auto na chodniku który jest do chodzenia a nie parkowana, a twoje auto zostanie porysowane przez wózek, bo ja z dzieckiem nie będę schodziła na ulicę żebyś ty mógł sobie postawić brykę. Ostrzegałam."

Napisane przez tygrysek83

Zamiast rysowania wózkiem (moze wtedy od ciebie kasę za zniszczenie wyciągnąć) polecam sypanie na maskę chleba dla ptaków. Wtedy nikt Cie za wandalizm ścigać nie bedzie

Cenna rada

Napisane przez Castia

a czy wasze dzieci drą się w samochodzie? ja dzis jechałam na rehabilitacje i Filip w taki wpadł szał ze az mi się zanosił, no nie dalo się jechać, stanełam na poboczu, uspokoilam i dalej jadę a ten dalej sie drze coraz bardziej. juz mysłalam ze nie dojadę!
co ja mam z nim zrobić
zatrzymujecie się jak maluchy wrzeszczą?

śpi całą drogę albo gapi się w okno


uff jeszcze 2 strony do nadrobienia

[teQiba]

Napisane przez Smarrita

no to jak na pierwszy raz sporo CI się udało odciągnać. Bo mi za pierwszym razem chyba 60, później różnie bywało. Ostatnio jak ściagałam to tak 90-130 zależy kiedy. Ale to 2-3 razy dziennie tylko ściągałam ale już wtedy nie karmiłam piersią, bo chciałam wiedzieć ile młoda je więc ciągle z butli dostawała czy to moje czy mm. teraz większość jest na mm bo szczerze powiedziawszy nie mam czasu ściągać mleka potrzebuję na to poł h spokoju którego nie mam, a jak mam to szybko jakieś prasowanie, obiad itp może to głupie wytłumaczenie jest, bo teraz godzinę siedze już na wizażu i nadrabiam a mogłabym teraz ściągnąć coś. ALe mm to też wygoda

Dzieki za odpowiedz o wode
Kurcze to chyba cos nie tak u mnie, bo wczoraj bylo 70 a dzis 60 czyli tendencja spadkowa

Napisane przez mariolasl

jeszcze raz dzieki za odp

nie, nic nie trzeba
moj wczesniak idzie swoim trybem i tutaj znowu sie przekonuje, ze pewne rzeczy robi wczesinej, co niby ma robic pozniej, a te co wczesniej, to nie robi

tak sobie mysle, ze jak umie juz w miare ladnie trzymac glowke, to nie bede sie stresowac podnoszeniem, widocznie on uwaza, ze ma jeszcze czas
no i ma racje, bo czas ma do konca korygowanego 3 miesiaca

To swietnie ze juz trzyma glowke

[Smarrita]

Napisane przez Limonka1987

W nawiązaniu do ostatniego pytania Tygryska: dla tych co nie mają pomysłu na zabawy z maluchami

https://mamotoja.pl/zabawy-rozwijajace.html

[QUOTE=ag9;46361270]Trochę pomysłów na zabawę z dzieckiem jest też tutaj:
http://www.osesek.pl/wychowanie-i-ro...-miesiaca.html

/QUOTE]

Dziękuję również za linki, jutro poczytam, przyda się bo też nei wiem co robić z małą

Napisane przez Ela87

To mozna moczyc uszy? My staramy sie tego unikac. Wiadomo, czasami sie cos zmoczy, ale jak mozna to super.
Swoja droga, nie wiem skad mi sie wzielo, ze nie mozna

Nie wiem czy można, ale my jak kąpiemy to tylko patrzymy, żeby oczy i ust nie zamoczyć ;p a tak to cała pod wodą jest i jej się podoba

Napisane przez paulina_radom

Po bioderkach wszytsko stosownie do wieku mamy często kłaść na brzuszku i nosić najlepiej na biodrze albo na żabkę

za bioderka

Napisane przez agunia4ever

Ja dziś po wizycie u pediatry. Mały ma 4,5 tygodnia i waży 5200g Czyli wykarmiam go prawidłowo. Mały niestety ma trądzik i te dziwne napady wieczorne to najprawdopodobniej kolka Dostał debridat. Mam nadzieję że pomoże.

za wagę, a trądzik przejdzie, nie ma sie co martwic

Napisane przez uparta8210

tak chwalicie sie dzieciaczkami to ja wam też pokaże moją pocieszkę dzisiaj po spacerku

śliczności;pa jaka bujna czupryna

Napisane przez teQiba

Dzieki za odpowiedz o wode
Kurcze to chyba cos nie tak u mnie, bo wczoraj bylo 70 a dzis 60 czyli tendencja spadkowa

Nie przejmuj się, jutro będzie więcej. Raz więcej ściągniesz innym razem mniej, to chyba normalne

[Ela87]

Napisane przez mariolasl

ja uszy mocze, zawsze moczylam przy jednym i drugim dziecku, czapek nie zakladam

nie moczy sie tylko uszu jak jest zapalenie uszu, ale to glownie mnie sie tyczy, bo to ja miewam

musze sprobowac

Napisane przez uparta8210

tak chwalicie sie dzieciaczkami to ja wam też pokaże moją pocieszkę dzisiaj po spacerku

slodka
A jakie wloski ma piekne

Napisane przez teQiba

Dzieki za odpowiedz o wode
Kurcze to chyba cos nie tak u mnie, bo wczoraj bylo 70 a dzis 60 czyli tendencja spadkowa




To swietnie ze juz trzyma glowke

To chyba normalne, ja nie zawsze sciagam tyle samo, a jak chcialam podkrecic laktacje, to czasami bylo mniej, czasami wiecej, dopiero po 3 dniach cos ruszalo
Tylko sie nie denerwuj.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mmhym]

Bylismy w koncu u lekarza, bo to oczko Uli nieladnie wyglada i ma zapalenie spojowki ;( nie widac zeby to ja bolalo, choc marudna i placzliwa jest dzisiaj strasznie (ale nie spala znowu w ciagu dnia porzadnie nawet 40 min, wiec nie wiem czy to to nie jest tego przyczyna) jednak oko ropieje troche i na bialku ma popekane zylki i takie zolte cos. Ten antybiotyk byl jednak dobrym pomyslem, ale przynajmniej wiem na 100 jak go stosowac. Sie do niej przypeletalo

Dzieki Virginia za odp.

Napisane przez frogutka

dziewczyny jesteście wielkie
za Waszymi namowami odważyłam się i dziś po raz pierwszy wykąpałam Młodą sama wszyscy żyją, strat zero, Hanka nakarmiona i już śpi w łóżeczku
Wiem, że to drobnostka, ale jestem z siebie taka dumna

Napisane przez mariolasl

Frogutko brawo!


Z telefonu...

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Mój maz mnie czasami zastanawia.
Czy wasze dzieci już trzymają ładnie główkę? Chodzi mi o to, ze jak podnosicie je z łóżeczka, to już nie trzeba panicznie trzymać głowy, No dziecko potrafi samo sie usztywnic i trzyma głowę, która nie opada do tylu.

Toc wiadomo, ze mezczyzni slysza to co chca slyszec - najwidoczniej nie dotyczy to tylko zon
Moja na brzuchu trzyma wg mnie bardzo stabilnie, nie majda jej sie, ale w pionie na rekach jej sie zdarza nie tak rzadko wiec odwrotnie.

Napisane przez paulina_radom

:
Po bioderkach wszytsko stosownie do wieku

Napisane przez agunia4ever

Ja dziś po wizycie u pediatry. Mały ma 4,5 tygodnia i waży 5200g Czyli wykarmiam go prawidłowo. Mały niestety ma trądzik i te dziwne napady wieczorne to najprawdopodobniej kolka Dostał debridat. Mam nadzieję że pomoże.

Brawo za piekna wage - Maly rosnie jak na drozdzach tradzik jest bardzo czesty, nie martw sie i za brzuszkowe sprawy.

Napisane przez teQiba

Dzieki za odpowiedz o wode
Kurcze to chyba cos nie tak u mnie, bo wczoraj bylo 70 a dzis 60 czyli tendencja spadkowa

Cos Ty, co to jest za roznica te 10 ml. Ja teraz po 2,5 godzinie od karmienia sciagnelam 60 ml, a Ula wczesniej zjadla z butli 80 ml i pewnie zmiescilaby wiecej... ale dzisiaj malo pilam, to fakt i ziolka ostatnio jakos odpuscilam, musze sie poprawic. Ty pijesz te ziolka od Tequillli?


Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[tygrysek83]

Napisane przez uparta8210

tak chwalicie sie dzieciaczkami to ja wam też pokaże moją pocieszkę dzisiaj po spacerku



tygrysek moja pocieszka też w granicach 4 kg, dokładniej dowiem sie w przyszłym tygodniu jak pojedziemy na szczepienie grunt to to że zdrowe, a urosnąć też mają czas

Super, że nie tylko moja taka drobniutka
Śliczne malenstwo i ma niesamowicie gęste włosy.

[olakola]

uparta - ale śliczne bobo cudne włoski

frogutka - za kąpiel

Napisane przez side85

Jeszcze w temacie kąpieli powiem wam że młody od kilku dni poza kąpielą tradycyjnie na pleckach i polewania go jest kąpany tak jak pokazuje Zawitkowski czyli na brzuszku i tak to załapał że jak maż nim buja w wanience i dobija nóżkami do brzegu to Piotrek odbija sie z każdym razem mocniej jak żabka jakby chciał pływać. Za miesiąc pójdziemy z nim chyba faktycznie na basen rewelacyjny widok jak tak się sam odpycha i szuka tymi nóżkami brzegu

my dzisiaj jak kąpaliśmy to mała się strasznie wykrzywiała i mąż ją dał na brzuch i od razu "wyluzowała", nie wyginała główki i ciałka w lewo, i tak fajnie nóżkami machała - jak mała żabka

Napisane przez side85

. Postanowiłam że jak jeszcze raz to zobaczę wsadzę mu za wycieraczkę taką kartę:
"drogi kierowco, nie zdziw sie jak jeszcze raz postawisz auto na chodniku który jest do chodzenia a nie parkowana, a twoje auto zostanie porysowane przez wózek, bo ja z dzieckiem nie będę schodziła na ulicę żebyś ty mógł sobie postawić brykę. Ostrzegałam."

jest przepis, że minimum 140cm chodnika musi zostać; ja bym nie straszyła porysowaniem, a wezwaniem straży miejskiej - niech mu to auto "przestawią"

Napisane przez mariolasl

ze tez Polacy uwazaja sie z ekspertow w kazdej dziedzinie i musza cos powiedziec, bo inaczej sie udusza

a ja mam wrażenie, że dzisiaj jest ciężko - bo jak coś widzisz i nie powiesz, to "znieczulica", a jak coś powiesz, to jest, że się wtrącasz;
nie wiem czy mnie zrozumiecie - ale ja wolałabym usłyszeć, że dziecku ucho wystaje z czapki, albo że goła noga, niż o tym nie wiedzieć; fakt, że tamta baba przegieła, ale może chciała dobrze

Napisane przez Trisdom

Castia- gratulacje za brzuszek. I trzymam kciuki za rehabilitacje

w pierwszej chwili pomyślałam, że Castia w ciąży i jej gratulujesz

[mara86]

Napisane przez bebe97

szkoda że Cie nie znałam, jak miałam płaczącego Marcela... przydałabyś się jak znalazł

No tak, panny Ewy nie można dobudzić, a mi już mleko kipi w tych cycach
jak bolą was piersi i czujecie takie mrowienie między karmieniami, to odciagacie troche dla ulgi?

Ja troszke odciągam. Chyba że wyczuwam, młody się zaraz obudzi to wtedy czekam

Napisane przez frogutka

dziewczyny jesteście wielkie
za Waszymi namowami odważyłam się i dziś po raz pierwszy wykąpałam Młodą sama wszyscy żyją, strat zero, Hanka nakarmiona i już śpi w łóżeczku
Wiem, że to drobnostka, ale jestem z siebie taka dumna

Napisane przez agunia4ever

Ja dziś po wizycie u pediatry. Mały ma 4,5 tygodnia i waży 5200g Czyli wykarmiam go prawidłowo. Mały niestety ma trądzik i te dziwne napady wieczorne to najprawdopodobniej kolka Dostał debridat. Mam nadzieję że pomoże.

Piękna waga Oby ten lek zadziałał!!

Napisane przez tygrysek83

Jak czytam ile ważą wasze pociechy to stwierdzam, że moja to kruszynka. Dziś się zważylismy i dobilismy jedynie do 4kg, a ma skończone 6 tygodni

Bo to dziewczynka Mój waży 4600 więc nie jakaś duża różnica

wysłane z smartfona

[filupka]

Frogutka i ja się przyłączam do braw za kąpiel.
Pisalyscie o uszach w czasie kąpieli, u mnie było tak, że na początku nie moczylismy bo mama powiedziała, że nie powinno się moczyć (tak było za czasów jak ona mnie kapala) a ja wyłączyłam internet i wyczytałam to co mówi mariolasl i teraz już moczymy i wycieram dobrze ręcznikiem ale broń boże patyczkiem do ucha.
Byłam w środę u gina, zbadał mnie porządnie od cycoszkow po kaczuche i wszystko jest dobrze. Więc dziś zamierzam wziąć się trochę za sport ale powoli (po tylu miesiącach to i tak będzie ciężko).
Miłego dnia wszystkim

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[side85]

Napisane przez bebe97

I pamiętacie, ze jak durna kupowałam dodatkowe kocyki i beciki, bo mi się podobały? 3 rożki, 2 bety, 7 kocyków no, to teraz wszystkie mi się przydają. Wszędzie mam porozkładane, w sypialni kilka - w kołysce i na łóżku, gdzie z nią śpię w nocy, w jadalni gdzie spędzamy większa część dnia na narożniku, i w dużym pokoju, żeby zawsze były pod ręką pod przykrycia czy zawinięcia Małej. Lubi tak i już

Oczywiście że paimętamy
ja mam dwa kocyki ale chyba jeszcze jeden jakiś będę musiała kupić

Napisane przez teQiba

Chyba Cie nie zdziwie jesli napisze ze Kacper tez sie tak w aucie zachowuje?
Tylko TZ prowadzi a ja z tylu staram sie go uspokajac co czasem nic nie daje...

może zgłoś go do tego programu na tvn co wychowują obce dzieci? Jak to się nazywa... a na końcu matka pisze do dziecka list i dziecko zmenia się w ideał

Napisane przez mariolasl

[/COLOR]Mój maz mnie czasami zastanawia. Dziś rozmawia sobie z Marco, który z dnia na dzien coraz lepiej gaworzy. Nagle wola mnie podekscytowany mówiąc, ze Marco wyraźnie powiedział mama . Co tez mu do głowy przychodzi

to by było coś, gadający 4 miesięczniak

Napisane przez Ela87

Mariola moja rozwiinieta ruchowo, ale umyslowo to szkoda gadac
.

Genów nie oszukasz
a na serio to Ola się przekręca a Piotrek trzyma głowę i się cieszy że to zrobił i nie ma potrzeby już robienia niczego więcej Trzyma, trzyma i nagle bum na przewijak głowa leży i młody je ceratę Za to gada z rana cały czas ojjjj, aguuu, aguguuu, iiiiii, okiiiiiiiiiiiii, uuuuuuujjj i ceszy się jak mysz do sera. Jak mu robię buzią taki dźwięk brrrrr jak auto i wargi mi buczą to Piotrek za każdym razem oczy w słup najpierw a potem się śmieje. Nieraz od robienia tego triku słabo mi i kręci mi się w głowie bo nie łapię długo powietrza, ale czego się nie robi dla dziecka Niezmiennie nawet przy zrobieniu mu tego po raz tysięczny, młody się dziwi że matka tak potrafi

Uparta, słodkości to twoje maleństo

mmhym- mam nadzieję że Ula szybko wyleczy oczko i nie będziecie się męczyć

Virginia- jak tam poziom naszych maturzystów. Leżymy i kwiczymy?

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Castia- tekst Malwinki złamał mi serce

Frogutka- dziecko całe, a ty sobie samej zmieniłaś pieluchę po wszystkim ?

[mara86]

Musiałam wrócić do nakładek. Znowu miałam uszkodzone brodawki ;( A tak się cieszyłam.

Napisane przez filupka

Frogutka i ja się przyłączam do braw za kąpiel.
Pisalyscie o uszach w czasie kąpieli, u mnie było tak, że na początku nie moczylismy bo mama powiedziała, że nie powinno się moczyć (tak było za czasów jak ona mnie kapala) a ja wyłączyłam internet i wyczytałam to co mówi mariolasl i teraz już moczymy i wycieram dobrze ręcznikiem ale broń boże patyczkiem do ucha.
Byłam w środę u gina, zbadał mnie porządnie od cycoszkow po kaczuche i wszystko jest dobrze. Więc dziś zamierzam wziąć się trochę za sport ale powoli (po tylu miesiącach to i tak będzie ciężko).
Miłego dnia wszystkim

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja zaczęła kręcić hula hopem tym z wypustkami ale póki co tylko siniaki mam a nie talie osy: brzydal: haha

wysłane z smartfona

[Ela87]

Napisane przez side85

Genów nie oszukasz
a na serio to Ola się przekręca a Piotrek trzyma głowę i się cieszy że to zrobił i nie ma potrzeby już robienia niczego więcej Trzyma, trzyma i nagle bum na przewijak głowa leży i młody je ceratę Za to gada z rana cały czas ojjjj, aguuu, aguguuu, iiiiii, okiiiiiiiiiiiii, uuuuuuujjj i ceszy się jak mysz do sera. Jak mu robię buzią taki dźwięk brrrrr jak auto i wargi mi buczą to Piotrek za każdym razem oczy w słup najpierw a potem się śmieje. Nieraz od robienia tego triku słabo mi i kręci mi się w głowie bo nie łapię długo powietrza, ale czego się nie robi dla dziecka Niezmiennie nawet przy zrobieniu mu tego po raz tysięczny, młody się dziwi że matka tak potrafi

Nie wiem czy to geny, bo dzisiaj ola od 5 rano jak stara baba do 6 jechala gorzkie żale zamiast normalnie gadac to ta żalila sie na glos skladajac co jakic czas rece po mnie tego nie ma na pewno.

Piotrus ma ubaw, bo matke sobie ustawil

Napisane przez mmhym

Bylismy w koncu u lekarza, bo to oczko Uli nieladnie wyglada i ma zapalenie spojowki ;( nie widac zeby to ja bolalo, choc marudna i placzliwa jest dzisiaj strasznie (ale nie spala znowu w ciagu dnia porzadnie nawet 40 min, wiec nie wiem czy to to nie jest tego przyczyna) jednak oko ropieje troche i na bialku ma popekane zylki i takie zolte cos. Ten antybiotyk byl jednak dobrym pomyslem, ale przynajmniej wiem na 100 jak go stosowac. Sie do niej przypeletalo

Biedna Ula, zeby szybko jej przeszlo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.