Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[ag9]

Napisane przez teQiba

A czy zawsze to nie wiem bo wczesniej nie zwracalam na to uwagi.

Dobrze Ci się otwiera
Wejdz dalej w artykuł pod tym obrazkiem, jest tam wyjaśnione co i jak.

[margo80]

dla Marco!

Przemo znowu śpi, małża jeszcze z pracy po nocce nie ma, a ja siedzę i zamawiam na all - właśnie kliknęłam fotelik samochodowy dla Ewci, mam nadzieję, ze zdąży dojść przed wyjazdem.

[teQiba]

Napisane przez ag9

Dobrze Ci się otwiera
Wejdz dalej w artykuł pod tym obrazkiem, jest tam wyjaśnione co i jak.

Wyedytowalam bo doczytalam juz

A znalazlam tez cos takiego:

Noworodek i małe niemowlę przyjmuje w chuście pozycję embrionalną, czyli jest w pełnej kifozie (kręgosłup ma kształt litery C, miednica jest podwinięta, główka dziecka opada do przodu). Im starsze dziecko, tym bardziej prosto siedzi, gdy jest aktywne.

(Zrodlo: http://www.noszaki .pl/czytelnia-o-korzysciach-raz-jeszcze-dziecko.html)

Czyli wychodzi na to ze wszysyko ok
Kacper jak spi to ma litere c, ale przed zasnieciem odpycha sie raczkami od mojej klaty, prostuje plecy i sie rozglada. Bez chusty robi to samo.

[mariolasl]

Napisane przez teQiba

za Marco

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Kurcze wlosy mi leca jak szalone, podczas mycia doslownie garsciami je zbieram Nigdy tak nie mialam - chyba zostane lysa

mnie tez leca i to bardzo

Napisane przez BeautifulLie

Mariola dla Marco!

Napisane przez ag9

No to soczek pod Marco urodziny

My jutro kończymy 3 miesiąca, kiedy to zleciało
Nie spodziewałam się, że ten maluch tak zawładnie nami, mimo chwilowych trudności jest super!

i za wasze 3 miesiace

[kate1623]

Napisane przez mariolasl

Zycze Wam milego dnia

Marco skonczyl 5 miesiecy , wazy 4380g
wczoraj dyskutowalysmy z Health Visitor rozszerzanie diety, poniewaz czasami wczesniaki maja wieksze korzysci z wczesniejszego rozszerzenia diety
pediatra Marco dala nam zielone swiatlo, ale wydaje nam sie, ze jeszcze nie calkiem jest gotowy, wiec porozmawiamy o tym za dwa tygodnie na kolejnym wazeniu

prawdopodobnie pod koniec czerwca lub na poczatku lipca zaczne wprowadzac kaszki, a potem inne rzeczy
jak ten czas szybko leci

Super gratulacje dla Marco to bedziemy razem wprowadzały

Napisane przez BeautifulLie

Kate o leżenie w foteliku. Chodzi mi o to ze mój fotelik ma duże wgłębienie miedzy siedzeniem a oparciem.

Aaaa już rozumiem my mamy maxi cosi i też ma wgłebienie. Majce w nim wygodnie i nie siedzi jakoś bardzo zgięta no, ale ta główka jej lata na boki jak przyśnie

[mariolasl]

Napisane przez margo80

dla Marco!

wybaczcie, ze nie cofalam sie dzisiaj i nie nadrabialam, ale mam trudny czas ostatnio i nic mi nie wychodzi

[Ela87]

Napisane przez teQiba

Myslisz ze to wroci do normy?
A Tobie od czego az tak sie przed ciaza zrobilo?




Bo masz pewnie od.0 do 13 kg - ja tez taki mam. Wychodze z zalozenia ze skoro je sprzedaja to krzywdu robic nie moga

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------



Wlasnie sprawdzam i Kacpra nie da sie w litere c ulozyc Nawet w chuscie ma proste plecki.
A co w tym w ogole zlego ze ma proste plecki? Mnie sie wydawalo ze to wlasnie dobrze.

Powinno wrocic do normy
U mnie niewiadomo, mialam milion badan krwi, usg tarczycy i nic nie wyszlo, mialam isc do endokrynologa ale nie zdazylam, bo zaciazylam poczekam jeszcze i jak co to pojde.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mara86]

Napisane przez mariolasl

Zycze Wam milego dnia

Marco skonczyl 5 miesiecy , wazy 4380g
wczoraj dyskutowalysmy z Health Visitor rozszerzanie diety, poniewaz czasami wczesniaki maja wieksze korzysci z wczesniejszego rozszerzenia diety
pediatra Marco dala nam zielone swiatlo, ale wydaje nam sie, ze jeszcze nie calkiem jest gotowy, wiec porozmawiamy o tym za dwa tygodnie na kolejnym wazeniu

prawdopodobnie pod koniec czerwca lub na poczatku lipca zaczne wprowadzac kaszki, a potem inne rzeczy
jak ten czas szybko leci

wszystkiego dobrego dla Was

[tygrysek83]

Napisane przez margo80

zadziwiająco dobrze. dzięki za wszystkie kciuki. pomogły.
spał spokojnie do 2.40, potem karmienie, odciąganie nosa i pospał do 6.45. teraz też już śpi od 10 minut.

Ładnie sypia twoje maleństwo

Napisane przez virginia

zastanawiam się czy na spacerku nie zahaczyć o kosmetyczkę i brwi nie uregulować, tylko czy Szkrab pozwoli? Przecież nie mogę być na chrzcinach taka zarośnięta!

Zmotywowałaś mnie i dziś na spacerze poszłam do kosmetyczki Młoda trochę pomarudziła, ale dała radę.

Napisane przez mariolasl

wybaczcie, ze nie cofalam sie dzisiaj i nie nadrabialam, ale mam trudny czas ostatnio i nic mi nie wychodzi

To może powyżalaj się bardziej to będzie lepiej :glaski:

Nad moim blokiem latają jakieś samoloty i helikoptery. Zapewne z imprezki ze starówki tędy do bazy wracały. Fajnie tak

Rano zrobiłam sobie spacerek. Dziwna ta pogoda. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
Po wizycie u pediatry znów się przyglądam strasznie mojemu dziecku i zaciśniętym piąstkom. Zastanawiam się czy nie za bardzo je zaciska Dobrze, że jeszcze po skończeniu 3 miesiąca mamy kontrolę u neurologa. Będę musiała się umówić.

Dziewczyny z Warszawy i okolic, kiedy się spotykamy? W kolejną środę?

[koziemleko]

My od poczatku nie uzywalismy wkladki do fotelika i fran troche sie w niego zapadal na poczatku

[virginia]

Wróciłyśmy właśnie ze spaceru. Wybrałam się dalej bo chciałam urządzić Małej dłuższy spacer. No i urządziłam . Jak byłyśmy daleko od domu zaczęło padać. Włączyłam 5-ty bieg i oczywiście Natalka musiała sobie wybrać tę chwilę na marudzenie, chociaż wcale jej się nie dziwię bo ja już też mam dość tej pogody . Dobrze, że miałam ze sobą zabawkę dla niej. Przestanę chyba jednak wyznawać zasadę spacerowania w każdą pogodę. Bo dziś nie była to żadna przyjemność ani dla mnie ani dla Natalki. I jeszcze będę się martwić, żeby mi się nie podziębiła, zwłaszcza że Wy tyle o tym piszecie ostatnio....
Gdzie te zapowiadane upały, ja się pytam??
Tyle dobrego z tego, że wywołałam wreszcie do końca zdjęcia i w związku z brzydką aurą pewnie je dziś wreszcie poukładam w albumie - wiem, zabieram się za to już od 2 dni ale czasem zapominam, że doba ma tylko 24 godz.

Napisane przez mariolasl

wybaczcie, ze nie cofalam sie dzisiaj i nie nadrabialam, ale mam trudny czas ostatnio i nic mi nie wychodzi

Co się dzieje?

Napisane przez tygrysek83

Zmotywowałaś mnie i dziś na spacerze poszłam do kosmetyczki Młoda trochę pomarudziła, ale dała radę.

Rano zrobiłam sobie spacerek. Dziwna ta pogoda. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
Po wizycie u pediatry znów się przyglądam strasznie mojemu dziecku i zaciśniętym piąstkom. Zastanawiam się czy nie za bardzo je zaciska Dobrze, że jeszcze po skończeniu 3 miesiąca mamy kontrolę u neurologa. Będę musiała się umówić.

O widzisz, a ja koniec końców nie poszłam . Nie będę już ciągać Natalki w tę pogodę a nie chcę jej zostawiać samej.

Ja chyba też poproszę o skierowanie do neurologa.
A i jeszcze mój tata każe mi się dopytać pediatry o tę witaminę D bo jest już podobno w mleku, żeby dawki nie przekroczyć... .

[kate1623]

Napisane przez tygrysek83

Dziewczyny z Warszawy i okolic, kiedy się spotykamy? W kolejną środę?

Myślę że środa to dobry pomysł

Napisane przez virginia

A i jeszcze mój tata każe mi się dopytać pediatry o tę witaminę D bo jest już podobno w mleku, żeby dawki nie przekroczyć... .

Ja karmię mlekiem mm od prawie samego początku i wszyscy lekarze czy położne zgodnie mówią że mimo że w mleku jest wit D to i tak trzeba ją podawać

[headzik]

uff nadrobiłam wczorajszy dzień

Napisane przez monkaa321

Zeby???? Juz???

O jejku dobrze ze ta masc mialas... To chyba ewidentnie te zabki mu wychodza

no właśnie nie miałam ale mąż poleciał szybciutko do apteki

Napisane przez margo80

mnie to samo mówiono, gdy Ewci tak szybko wyszły pierwsze ząbki. i co? i za 2 tygodnie kończy 4 lata, a ząbki jak perełki, ani jednej dziurki.
ja myślę, że to kwestia genów i odpowiedniej higieny. my zawsze uważaliśmy, żeby nie dawać jej nic jeść z naszych sztućców, niczego nie oblizywaliśmy przed włożeniem jej do buzi, nigdy nie piła z naszych szklanek, ustników butelek itp.
jak widzę matki oblizujące smoczek, który upadł, to mnie otrząsa..

no właśnie. ile to trwa wyparzyć smoczek.. a na spacery można w zapasie mieć drugi.

Napisane przez alwa

koleżanka oblizywała smoczek i dziecko dostało pleśniawek

ja nie oblizywałam smoczka a moje dziecko też miało pleśniawki. położna mi tłumaczyła, że to ta guma podrażnia i nawet częste wyparzanie nic nie da.

Napisane przez virginia

A ja właśnie chciałabym jeszcze dziecko i to nie jedno. Nawet się zmartwiłam ostatnio u gina jak zalecał, żeby starać się przez 2 lata nie zachodzić w ciążę bo blizna może się rozejść chociaż przecież i tak chwilowo reproduktora brak .

właśnie wszędzie czytam, że po cesarce 2lata przerwy trzeba zachować a moja położna i ginka twierdzą iż 6mc wystarczy.

Napisane przez teQiba

Kurcze wlosy mi leca jak szalone, podczas mycia doslownie garsciami je zbieram Nigdy tak nie mialam - chyba zostane lysa

no to witam w klubie

Marco


A nam dziś stuknął 14tydzień. Piotrek marudny w dzień, ale za to jak już uśnie po 23 to w nocy pięknie śpi. Żel stanowczo nam pomaga na dziąsełka. W ogóle młody ma jakąś manie siadania, jak leży to non stop chce się dźwigać i nawet już głowę udaje mu się poderwać. Ogólnie jest bardzo radosnym, rozgadanym pieszczochem.

dodaje dwie fotki, na jednej Piotruś szarpie się ze swoim ukochanym pałączkiem a matka ma wolne

[Limonka1987]

Napisane przez margo80

zadziwiająco dobrze. dzięki za wszystkie kciuki. pomogły.
spał spokojnie do 2.40, potem karmienie, odciąganie nosa i pospał do 6.45. teraz też już śpi od 10 minut.

Cieszę się, że nocka minęła spokojnie. Niech Przemo śpi smacznie i zdrowieje

Napisane przez margo80

możliwe, że u was to nic groźnego. Przemo miał zatkany nosek, było to słychać, choć w nosku miał czysto. nie dawało się tego ściągnąć aspiratorem, płynęło po gardle i powodowało kaszel. a kichał i nadal kicha bardzo dużo, seriami wręcz.

Wiem, ale jestem matką- panikowanie to moja druga natura

Napisane przez virginia

Przecież nie mogę być na chrzcinach taka zarośnięta!

W żadnym razie! Przypomnisz kiedy impreza?

Napisane przez teQiba

Kurcze wlosy mi leca jak szalone, podczas mycia doslownie garsciami je zbieram Nigdy tak nie mialam - chyba zostane lysa

Wydaje mi się, że to normalne po ciąży. Mi jeszcze nie zaczęły lecieć, ale jestem na to przygotowana.
Myślicie, że przyjmowanie jakichś preparatów witaminowych może pomóc?

Napisane przez ag9

A jestes pewna, że to typowy kaszel? Bo Gucio czasem też zakaszle, ale trwa to już kilka tygodni i pediatra go oglądała przy okazji szczepień i nic nie wykryła. Moim zdaniem to on nie nadąża z połykaniem śliny (albo zapomina) i po prostu się krztusi. Może Emi też tak ma

Brzmi raczej jak kaszel niż krztuszenie się, ale kto wie...

Napisane przez ag9

Co do zdjęć to była ostatnio jakaś promocja w empiku na zdjęcia, rabat 50 zł, ale nie wiem czy jeszcze trwa...

Widziałam, ale to było na większą ilość zdjęć, a ja mam do wywołania tylko foty z dwóch pierwszych miesięcy życia Emilki, więc nie są to hurtowe ilości.
Tak czy inaczej dzięki za info

Napisane przez tygrysek83

Po wizycie u pediatry znów się przyglądam strasznie mojemu dziecku i zaciśniętym piąstkom. Zastanawiam się czy nie za bardzo je zaciska Dobrze, że jeszcze po skończeniu 3 miesiąca mamy kontrolę u neurologa. Będę musiała się umówić.

Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
Ech, od momentu pojawienia się na teście dwóch kresek człowiek tylko ciągle się martwi i to maleństwo, co?

Napisane przez tygrysek83

Dziewczyny z Warszawy i okolic, kiedy się spotykamy? W kolejną środę?

Jestem za! Oby tym razem pogoda dopisała!

Napisane przez virginia

Wróciłyśmy właśnie ze spaceru. Wybrałam się dalej bo chciałam urządzić Małej dłuższy spacer. No i urządziłam . Jak byłyśmy daleko od domu zaczęło padać. Włączyłam 5-ty bieg i oczywiście Natalka musiała sobie wybrać tę chwilę na marudzenie, chociaż wcale jej się nie dziwię bo ja już też mam dość tej pogody . Dobrze, że miałam ze sobą zabawkę dla niej. Przestanę chyba jednak wyznawać zasadę spacerowania w każdą pogodę. Bo dziś nie była to żadna przyjemność ani dla mnie ani dla Natalki. I jeszcze będę się martwić, żeby mi się nie podziębiła, zwłaszcza że Wy tyle o tym piszecie ostatnio....
Gdzie te zapowiadane upały, ja się pytam??

Dokładnie. Myślałam, że plusem urodzenia dziecka na wiosnę jest to, że od razu możesz z nim chodzić na długie spacery, a tymczasem rzeczywistość nie chce ze mną współpracować.

Napisane przez virginia

A i jeszcze mój tata każe mi się dopytać pediatry o tę witaminę D bo jest już podobno w mleku, żeby dawki nie przekroczyć....

Mi pediatra kazał podawać witaminę D nawet przy MM.

My dziś byłyśmy na spacerku z moją bratową, bo jest ciepło, chociaż pochmurnie. Nas na szczęście żaden deszcz nie złapał, ale też wracałam do domu na 5 biegu, albowiem moja córka dość wyraźnie dała do zrozumienia, że burczy jej w brzuszku i nie zamierza dłużej podziwiać okolicy w takiej sytuacji
Teraz urządza sobie siestę po obiedzie, a gdy już odpocznie mamy w planach masaż.

Ostatnio Młoda zaczęła jeść w systemie, który zupełnie mi się nie podoba. Zamiast jak wcześniej wsuwać 100-120 ml co ok. 3 godziny, je częściej za to mniej: średnio 50 ml co 1,5 godziny. Nie wiem jak wrócić do poprzednich pór karmienia. Próbowałam ją przetrzymać, ale płacze tak, że nie mam serca... Próbowałam też ją oszukiwać wodą i smokiem,ale nie z nią te numery. Macie jakieś pomysły?

[monkaa321]

Wczoraj mialam pocytowane posty to net znikl i yyle z nadrabiania mialam;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

A teraz tez czasu mam w kratke bo skok przechodzimy... Piotrus patrzy na tece i placze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez tygrysek83

Ale jestem zła...
Mała dostała antybiotyk na oczko, maść na buzie, a ja mam odstawić wszystko co widziało krowę.
Wrrrrrr.....

Mleko sojowe w biedronce za 5zl jest. Bardzo dobre tylko wez naturalne. Czekoladowe mi nie smakowalo.
Wspolczuje

Napisane przez frogutka

Hance też się kilka razy zdarzyło obudzić z krzykiem a raczej przeraźliwym wrzaskiem. Jak ją podniosłam to jej się ulało i to potężnie więc może u Was też coś Sławkowi zalegało.


Bardzo współczuję! u nas raz się zdarzyło, że Hania odłożona do łóżeczka nakryła się tetrą spod głowy. Jakoś ją sobie wytargała i miała na buzi, ale jakbym zobaczyła koc to też bym była przerażona!
Dlatego nasza Hanka śpi w worku, nie ma szans się niczym nakryć ani odkopać-polecam


Super że Majeczka taka dzielna A zupkami itp. szybko się wyrobisz
My szczepienia mamy 12.06 i już mi się serce kroi.

U nas dobrze, Hania bez zmian czyli grzeczna (nie chwale tylko informuje). Dziś nocka od 20.30 do 4.30, a potem pospała jeszcze do 8:00 więc daje matce wypocząć

Zakupiłam chustę, ale Hanka chyba nie lubi. Nie jestem w stanie jej zawiązać bez marudzenia Wierci się kręci, marudzi, stęka, złości. Jak już już ją zachustowałam, to też zachwycona nie była Wytrzymała może z 15min. Ponoć dzieci lubią być chustowane czyżby trafił mi się egzemplarz antychustowy
Czy Wasze dzieci też marudzą i złoszczą się przy motaniu chusty Po jakim czasie ilu próbach się uspakajały

U nas do tej pory bywa maruda przy wiazaniu. Pochodze chwile zeby sie uspokoil i moge dalej wiazac

Napisane przez Edzia400

wiem tylko tyle ze jesli nie układa sie w litere c badz ma trudnosci w ubieraniu i mocno scisniete piastki to mozna sie martwic a jak nie to poprostu ma silne miesnie

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------


moja płacze tak jak zmeczona i nawet rece nie pomoga trzeba podłozyc do wózka i pojezdzic po mieszkaniu ( nie bujac ) tylko zachowywac sie jak na spacerze 2 przejazdy po domu i dziec spi

Jak nie siada to raczej nie moze miec silnych miesni. Trzeba podwijac pupke tak zeby sie kregoslup wygial w c wystarczy glebiej zlapac reka , taknprawie pod udami

Napisane przez Edzia400

ja bym chciała ale starsza mi nie daje ( czyt sciaga płaszcz od deszczu zamyka parasol i skacze po kałuzach , cała okolica mnie słyszy zem na podwórku)

moja nie chce smoczka zadnego próbowałam i nic z tego ale za to namietnie gryzie piąstki
ogladałam zawitkowskiego i powiedział ze mamy dzieciakom tego nie zabraniac i nie zakładać niedrapek , bo tym sposobem dzieci ucza sie panować nad tym co w buzi i np jak kiedys zaczna jest wieksze rzeczy i cos im utknie beda wiedziały co zrobić ,ile razy przeciez maja przy tym odruch wymiotny to wlasnie ich uczy jak sie zachować i ze to system naturalny którego zaburzac nie wolno

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------


łacze sie z tobą w bólu mamy to samo chodz przyznam ze rzadziej

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------


no i super najgorsze to to ze najpierw nastrasza kaza sie denerwować wrrrrrrrrr , a moge delikatniej co za francowate te lekarki ... dobrze ze neurolog pozbył was stresu i siwych włosów

O qrcze .. Musze obejrzec ten filmik!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tygrysek83]

Napisane przez Limonka1987

1. Wydaje mi się, że to normalne po ciąży. Mi jeszcze nie zaczęły lecieć, ale jestem na to przygotowana.
Myślicie, że przyjmowanie jakichś preparatów witaminowych może pomóc?

2. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
Ech, od momentu pojawienia się na teście dwóch kresek człowiek tylko ciągle się martwi i to maleństwo, co?
[B]


3. Jestem za! Oby tym razem pogoda dopisała

4. Ostatnio Młoda zaczęła jeść w systemie, który zupełnie mi się nie podoba. Zamiast jak wcześniej wsuwać 100-120 ml co ok. 3 godziny, je częściej za to mniej: średnio 50 ml co 1,5 godziny. Nie wiem jak wrócić do poprzednich pór karmienia. Próbowałam ją przetrzymać, ale płacze tak, że nie mam serca... Próbowałam też ją oszukiwać wodą i smokiem,ale nie z nią te numery. Macie jakieś pomysły?

1.Mój fryzjer i dermatolog twierdzą, że nic nie pomoże i to co ma wypaść wypadnie.

2. Nawet nie sądziłam, że ze mnie może się zrobić jeszcze większa panikara niż była ;p

3. No to jeszcze 3 osoby muszą się wypowiedzieć i pozostaje nam tylko zaklinać lepiej pogodę Może nam ktoś pozazdrościł spotkania i chmury przywiał

4. Moja też teraz w dzień jada częściej niż jak była mniejsza. Pogodziłam się z tym i tyle...

Napisane przez headzik

A nam dziś stuknął 14tydzień. Piotrek marudny w dzień, ale za to jak już uśnie po 23 to w nocy pięknie śpi. Żel stanowczo nam pomaga na dziąsełka. W ogóle młody ma jakąś manie siadania, jak leży to non stop chce się dźwigać i nawet już głowę udaje mu się poderwać. Ogólnie jest bardzo radosnym, rozgadanym pieszczochem.

dodaje dwie fotki, na jednej Piotruś szarpie się ze swoim ukochanym pałączkiem a matka ma wolne

za kolejny tydzień. Miło jak dziecko umie się sobą zająć.

[side85]

Napisane przez mariolasl

Zycze Wam milego dnia

Marco skonczyl 5 miesiecy , wazy 4380g
wczoraj dyskutowalysmy z Health Visitor rozszerzanie diety, poniewaz czasami wczesniaki maja wieksze korzysci z wczesniejszego rozszerzenia diety
pediatra Marco dala nam zielone swiatlo, ale wydaje nam sie, ze jeszcze nie calkiem jest gotowy, wiec porozmawiamy o tym za dwa tygodnie na kolejnym wazeniu

prawdopodobnie pod koniec czerwca lub na poczatku lipca zaczne wprowadzac kaszki, a potem inne rzeczy
jak ten czas szybko leci

Pamiętam to jak dziś, włączyłam laptopa, wchodze na wątek i w płacz jak małe dziecko i krzyczę do męża: dziecko nam sie urodziło na wątku! potem ryczałam chyba z pół godziny zamartwiając się o was Tylko jeden jeszcze poród tam mocno przeżywałam od Kate

Napisane przez headzik

uff nadrobiłam wczorajszy dzień


no właśnie nie miałam ale mąż poleciał szybciutko do apteki



no właśnie. ile to trwa wyparzyć smoczek.. a na spacery można w zapasie mieć drugi.


ja nie oblizywałam smoczka a moje dziecko też miało pleśniawki. położna mi tłumaczyła, że to ta guma podrażnia i nawet częste wyparzanie nic nie da.


właśnie wszędzie czytam, że po cesarce 2lata przerwy trzeba zachować a moja położna i ginka twierdzą iż 6mc wystarczy.


no to witam w klubie

Marco


A nam dziś stuknął 14tydzień. Piotrek marudny w dzień, ale za to jak już uśnie po 23 to w nocy pięknie śpi. Żel stanowczo nam pomaga na dziąsełka. W ogóle młody ma jakąś manie siadania, jak leży to non stop chce się dźwigać i nawet już głowę udaje mu się poderwać. Ogólnie jest bardzo radosnym, rozgadanym pieszczochem.

dodaje dwie fotki, na jednej Piotruś szarpie się ze swoim ukochanym pałączkiem a matka ma wolne

Piękności z tego Piotrusia Wspaniały jak każdy Piotruś Co nie Monka????????

[monkaa321]

Napisane przez Edzia400

tu u tz na rekach

Napisane przez niezapomnijkaa09

Wrzucam Wam fotkę jaki Antos jest samodzielny- sam sobie butle trzyma No ale dla jedzenia to on wszystko zrobi

wow

Napisane przez margo80

obserwuj, bo u nas niestety skończyło się antybiotykiem.
Przemo jeszcze jest osłuchowo czysty, ale wydzielina tak obficie mu spływa do gardła i dalej, że tylko o krok od zapalenia oskrzeli. antybiotyk ma to powstrzymać.
lekarka nas pochwaliła za szybką reakcję. powiedziała, że u tak małego dziecka, jeśli jest kaszel, to na pewno coś się dzieje.
dostaliśmy też osłonkę w kroplach i Deflegmin, a na problemy z brzuszkiem Latopic, który mamy podawać przez 3 miesiące. efekty mają być widoczne po około miesiącu.

cieszę się, że mnie instynkt nie zawiódł, ale chodze podłamana jednocześnie, ze taki maluszek i już antybiotyk...

zdrówka

Napisane przez tygrysek83

Właśnie rozmawiałam z TZ o mojej wizycie u lekarza. Mądrala wymyślił, żebym oprócz produktów krowich odstawiła WSZYSTKIE alergeny. Zabawny jest

to wymyślił, co on myśloi że na obiad wode będziesz jeść?

Napisane przez elgie

Super pomysł Też bym tak zrobiła, tylko ja mam całą zamrażarkę w moim mleku, już nawet drugą zamrażarkę kupiliśmy

no jaka produkcja

Napisane przez frogutka

Moje dokładnie to samo Usnęła na spacerze, spała 1,5h przebudziła się na jedzenie i jeszcze w trakcie usnęła i śpi dalej kolejna godzinę. Nie mam jej kiedy pieluchy zmieniać, chyba że na śpiocha

ja bym zostawiła bo to grozi wybudzeniem

Napisane przez niezapomnijkaa09

jak sobie radzić na zakupach z wózkiem?

ja mam taki kosz pod wózkiem to tam kładę zakupy, gdybym go nie miała to chyba bym musiała mniejsze zakupoy robić i wkładałabym do wózka, żeby Piotruś pilnował

Napisane przez frogutka

udało mi sie zachustować Hankę
nawet bez marudzenia i byłyśmy na mini spacerze na podwórku a teraz Hania usnęła- nadal w chuście

[Kateczka100]

Cześć dziewczyny,
Nieśmiało zapytam czy mozna dołączyć do Waszego zacnego grona..?
Podczytuję Was od jakiegoś czasu i nie ukrywam, ze jesteście dla mnie nie tylko skarbnica wiedzy , ale i wspoltowarzyszkami w radosciach i troskach mojego macierzyństwa ) szczęśliwie radości jest zdecydowanie wiecej!
Pozdrawiam,
Mama Piotrusia

[monkaa321]

Napisane przez teQiba

Ciekawa jestem co ze mna nie tak ze ja juz nie chce

myślisz wygodnie

Napisane przez BeautifulLie

Byłam dzisiaj z maluchem na ważeniu ma już 5310g i mierzy 62 cm bierze już grzechotkę do roczki i wciska do buzi podobno rośnie atomowo dostałam jednak skierowanie do neurologa, o 16 byłam niestety jednak relanium w ciazy ma zly wplyw na dzieci dlatego tez Stasio jest strachliwy i nerwowy bo ma teraz w pewnym sensie detoks :/ ale lekarka powiedziala ze z tego wyrosnie

o jaki mały, mój jest większy a młodszy od Twojego
oby szybko detoks się skończył

[mara86]

Napisane przez headzik

dodaje dwie fotki, na jednej Piotruś szarpie się ze swoim ukochanym pałączkiem a matka ma wolne

super lubimy grzecznych chłopców

[Limonka1987]

Napisane przez headzik

dodaje dwie fotki, na jednej Piotruś szarpie się ze swoim ukochanym pałączkiem a matka ma wolne

Udał Ci się synek

Napisane przez tygrysek83

1.Mój fryzjer i dermatolog twierdzą, że nic nie pomoże i to co ma wypaść wypadnie.

Mało to optymistyczne, ale cóż... Nie mamy na to wpływu.

Napisane przez tygrysek83

4. Moja też teraz w dzień jada częściej niż jak była mniejsza. Pogodziłam się z tym i tyle...

Nic innego nie pozostaje. Dyskusje z takimi maluchami są bezcelowe, bo i tak zawsze postawią na swoim

Napisane przez Kateczka100

Cześć dziewczyny,
Nieśmiało zapytam czy mozna dołączyć do Waszego zacnego grona..?
Podczytuję Was od jakiegoś czasu i nie ukrywam, ze jesteście dla mnie nie tylko skarbnica wiedzy , ale i wspoltowarzyszkami w radosciach i troskach mojego macierzyństwa ) szczęśliwie radości jest zdecydowanie wiecej!
Pozdrawiam,
Mama Piotrusia

Cześć!
Miło Cię poznać
Powiedz coś więcej o swoim synku. Kiedy się urodził? Bardzo daje Ci w kość

My właśnie wróciłyśmy z drugiego spaceru.
Teraz puściłam Emi Mozarta, żeby jej iloraz inteligencji rósł w oczach, ale ona chyba zrozumiała, że to kołysanka i zasnęła jak kamień

[agunia4ever]

Napisane przez teQiba

za Marco

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Kurcze wlosy mi leca jak szalone, podczas mycia doslownie garsciami je zbieram Nigdy tak nie mialam - chyba zostane lysa

U mnie na razie nie lecą, ale biorę Femibion i Prenatal więc mam nadzieję, że to pomaga. Chociaż karmię zaledwie 2 miesiące więc pewnie najlepsze przede mną A dziewczyny bierzecie coś z Ca?

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez virginia

dziewczyny mam pyt. - jak podawac wit.D? do 3m i potem przerwa, tak? jak to bylo bo nie pamietam dokladnie

do końca 3 miesiąca bierze się się witaminę K. Co do witaminy D to są różne opinie. Mój lekarz mówi, że do momentu zniknięcia ciemiączka i zakłada że u nas będzie to koło 1,5 roku bo ciemiączko jest dosyć duże. Mojej siostrze natomiast jeden pediatra powiedział że do 3 roku, a drugi że dopóki dziecko się rozwija - ciekawe co to oznacza

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Marco sto lat!!!

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Napisane przez Kateczka100

Cześć dziewczyny,
Nieśmiało zapytam czy mozna dołączyć do Waszego zacnego grona..?
Podczytuję Was od jakiegoś czasu i nie ukrywam, ze jesteście dla mnie nie tylko skarbnica wiedzy , ale i wspoltowarzyszkami w radosciach i troskach mojego macierzyństwa ) szczęśliwie radości jest zdecydowanie wiecej!
Pozdrawiam,
Mama Piotrusia

Witaj Rozgość się i pisz co tam u Was

[tygrysek83]

Napisane przez Kateczka100

Cześć dziewczyny,

Nieśmiało zapytam czy mozna dołączyć do Waszego zacnego grona..?

Podczytuję Was od jakiegoś czasu i nie ukrywam, ze jesteście dla mnie nie tylko skarbnica wiedzy , ale i wspoltowarzyszkami w radosciach i troskach mojego macierzyństwa ) szczęśliwie radości jest zdecydowanie wiecej!

Pozdrawiam,

Mama Piotrusia

Witamy wsród szalonych mam i aniolkowych dzieci :p

[ag9]

Napisane przez Kateczka100

Cześć dziewczyny,
Nieśmiało zapytam czy mozna dołączyć do Waszego zacnego grona..?
Podczytuję Was od jakiegoś czasu i nie ukrywam, ze jesteście dla mnie nie tylko skarbnica wiedzy , ale i wspoltowarzyszkami w radosciach i troskach mojego macierzyństwa ) szczęśliwie radości jest zdecydowanie wiecej!
Pozdrawiam,
Mama Piotrusia

Witaj!



Zainspirowałyście mnie ostatnio ,żeby znów wyciągnąć chustę - dawno jej nie używałam bo w sumie nie było potrzeby. I okazuje się że młody mimo początkowych protestów nadal lubi noszenie. Moje kolana niestety trochę mniej Odwaliliśmy 1,5-godzinny spacer, z czego 30 minut nie na śpiocha.
Potem po obiedzie jeszcze jeden spacer, już z tatą i teraz ledwo żyję.

TZ tak usypiał młodego, że teraz chłopaki obaj śpią

[kate1623]

Napisane przez side85

Pamiętam to jak dziś, włączyłam laptopa, wchodze na wątek i w płacz jak małe dziecko i krzyczę do męża: dziecko nam sie urodziło na wątku! potem ryczałam chyba z pół godziny zamartwiając się o was Tylko jeden jeszcze poród tam mocno przeżywałam od Kate
l:

jak mi miło że ktoś tak ważną dla mnie chwilę równie mocno przeżywał Ja Twój poród też mocno przeżywałam cały czas gadałam do Tż ciekawa jestem jak Side i oby poszło jej szybko

Napisane przez Kateczka100

Cześć dziewczyny,
Nieśmiało zapytam czy mozna dołączyć do Waszego zacnego grona..?
Podczytuję Was od jakiegoś czasu i nie ukrywam, ze jesteście dla mnie nie tylko skarbnica wiedzy , ale i wspoltowarzyszkami w radosciach i troskach mojego macierzyństwa ) szczęśliwie radości jest zdecydowanie wiecej!
Pozdrawiam,
Mama Piotrusia

Witaj Opowiedz coś o sobie i synku widzę że jesteś z Wawy my niedługo mamy zlot więc możesz dołączyć

Dziecko mi się zepsuło marudzi i zrzędzi od popołudniowej drzemki . Czuje że to skok tyle że według tabeli ten trwa 4 tygodnie masakara...

[Limonka1987]

Napisane przez ag9

TZ tak usypiał młodego, że teraz chłopaki obaj śpią

U nas to klasyk. Nie wiem czy TŻ skuteczniej usypia Emilkę czy też ona jego

Napisane przez kate1623

Witaj Opowiedz coś o sobie i synku widzę że jesteś z Wawy my niedługo mamy zlot więc możesz dołączyć

Zapraszamy

Napisane przez kate1623

Dziecko mi się zepsuło marudzi i zrzędzi od popołudniowej drzemki . Czuje że to skok tyle że według tabeli ten trwa 4 tygodnie masakara...

Oby u Majki przebiegł w jakimś przyspieszonym tempie
Trzymajcie się

[Ela87]

Napisane przez kate1623

Dziecko mi się zepsuło marudzi i zrzędzi od popołudniowej drzemki . Czuje że to skok tyle że według tabeli ten trwa 4 tygodnie masakara...

No to super jestem juz dwa dni do przodu

Czasami odnosze wrazenie, ze skoki i marudzenie przez to trwaja dluzej niz tez szczesliwe dni.

Dzis naprawde mam dosc, Ola przez caly dzien moze z 10 minut byla wesola, reszte przejęczala, przeryczala, bo spala moze z 30 minut...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[virginia]

Napisane przez headzik

A nam dziś stuknął 14tydzień. Piotrek marudny w dzień, ale za to jak już uśnie po 23 to w nocy pięknie śpi. Żel stanowczo nam pomaga na dziąsełka. W ogóle młody ma jakąś manie siadania, jak leży to non stop chce się dźwigać i nawet już głowę udaje mu się poderwać. Ogólnie jest bardzo radosnym, rozgadanym pieszczochem.
dodaje dwie fotki, na jednej Piotruś szarpie się ze swoim ukochanym pałączkiem a matka ma wolne

Napisane przez Limonka1987

W żadnym razie! Przypomnisz kiedy impreza?

już w tą niedzielę

Napisane przez Limonka1987

My dziś byłyśmy na spacerku z moją bratową, bo jest ciepło, chociaż pochmurnie. Nas na szczęście żaden deszcz nie złapał, ale też wracałam do domu na 5 biegu, albowiem moja córka dość wyraźnie dała do zrozumienia, że burczy jej w brzuszku i nie zamierza dłużej podziwiać okolicy w takiej sytuacji

Napisane przez Limonka1987

Ostatnio Młoda zaczęła jeść w systemie, który zupełnie mi się nie podoba. Zamiast jak wcześniej wsuwać 100-120 ml co ok. 3 godziny, je częściej za to mniej: średnio 50 ml co 1,5 godziny. Nie wiem jak wrócić do poprzednich pór karmienia. Próbowałam ją przetrzymać, ale płacze tak, że nie mam serca... Próbowałam też ją oszukiwać wodą i smokiem,ale nie z nią te numery. Macie jakieś pomysły?

niestety zadnych.
ale mam pyt. do mam karmiacych mm - ile Wasze szkraby jedza na dobe bo mi sie ciagle wydaje ze Natalka je za malo
.

Napisane przez Kateczka100

Cześć dziewczyny,
Nieśmiało zapytam czy mozna dołączyć do Waszego zacnego grona..?
Podczytuję Was od jakiegoś czasu i nie ukrywam, ze jesteście dla mnie nie tylko skarbnica wiedzy, ale i wspoltowarzyszkami w radosciach i troskach mojego macierzyństwa ) szczęśliwie radości jest zdecydowanie wiecej!
Pozdrawiam,
Mama Piotrusia

witaj! Napisz więcej o sobie i Piotrusiu

Napisane przez Limonka1987

My właśnie wróciłyśmy z drugiego spaceru.
Teraz puściłam Emi Mozarta, żeby jej iloraz inteligencji rósł w oczach, ale ona chyba zrozumiała, że to kołysanka i zasnęła jak kamień

Napisane przez kate1623

Czuje że to skok tyle że według tabeli ten trwa 4 tygodnie masakara...

niech zgadnę 15-19 tydz.?


Czytałam dziś książkę z Niusią na rękach i mój tata stwierdził, że Natalka ma katarek od kurzu z książek!Na laptopie też z nią nie mogę siedzieć bo szkodliwe promieniowanie . Wrrrr.....

[Ela87]

Syatystyka z ostatnich dni:
720 ml
620 ml
860 ml
810 ml
Dzisiaj mamy narazie 720, calkiem mozliwe, ze przed 24 sie jeszcze obudzi i zje jakas stowke.

Twoj tata to wymyslil

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.