Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

[vea7]

Napisane przez papalinka83

ja bym poszła na twoim miejscu, dla własnego spokoju. Ale ogólnie co do wizyt u lekarza, to ja byłam ostatnio z Olą w marcu u dzieci zdrowych, później chorowała i nie miała przez to szczepień i nikt nie mówił nigdy, żeby przyjść w międzyczasie na ważenie albo jakiś bilans

Mi moja "normalna" czyli NFZowska pediatra w ogóle nie kazała przychodzić poza szczepieniami... czyli Jaska nie będzie widziała ponad pół roku
Za to Pani z LM ze względu na problemy z wagą każe się meldować co miesiąc, a jeśli problemów żadnych nie ma to co dwa-trzy miesiące na kontrolę
O bilansach też nic nie mówiła, ale o ważeniu owszem - raz na miesiąc-dwa maluch powinien być zważony i zmierzona główka/klatka

[czaszka_]

dzieki za odp odnosnie basenu. Moze kupimy sobie jakis na raty bo nam sie marzy zeby sie pluskac na ogrodzie

Napisane przez kama1987

ej, przypomniało mi się, miałam Wam kiedyś pisać, jak któraś się boi duchów to nie czytać

Koleżanka ma siostrę, która mieszka u teściów z 2 dzieci. Starszy syn (3 latka) ma pokój po drugiej stronie, nie daleko, ale musi przejść przez taki korytarz do ich sypialni. I budzi się kiedyś i mówi do A. "Mamusiu, a dlaczego tam wisi pan w korytarz" A. stwierdziła że mu się coś przyśniło, i nikogo tam nie ma i nie było.
Opowiadała to swojej teściowej, a teściowa zbladła. Tam, gdzie syn jej pokazywał, powiesił się jej kuzyn.
Nikt o tym nie wiedział, jedynie teściowa i teść A. I nikomu o tym nie mówili.

Jak mi to koleżanka opowiadała to miałam ciarki, ona zresztą też.

podobno dzieci widzą wiecej....w sensie to czego nie widzą dorosli

Napisane przez MsLullaby

To prawda bardzo często pomaganie typu sadzanie itp spowalnia rozwój dziecka, mówiła mi tak położna

My mamy wizytę w następną środę a wcześniej kontrolna wizyta jeśli chodzi o rozwój itp mieliśmy jak mały miał 12 tygodni

Co do tych dziwnych akcji w moim domu. Np raz koło 3 w nocy otworzyła się lodowka, ostatnio w salonie taka duża zabawka Bartka stała na samym środku choć zawsze jest schowana w rogu za stołem i trzeba ją podnieść do góry żeby ją stamtąd wziąć. Wczoraj były zamknięte drzwi od kuchni choć zawsze są otwarte a ten taki bolec co przytrzymuje te drzwi był wciśnięty pod zmywarke

jak ja mieszkalam w uk w 2006 to serio mielismy dom jakis opętany bo w nocy nam sie sama lała woda raz z kranu w kuchni raz w lazience i nie raz będąc w kuchni slyszelismy smiechy dzieci jakby byly w salonie a jak szłam zobaczyc to bylo cicho

teraz jak byla moja przyjaciolka w pl to opowiadala jak jej 3 letnia coreczka pare razy sie zapatrzyla w jedno miejsce i mowila ze tu stoi Pan, najgorsze ze mała nie raz jak byly same w domu to sie przestraszyla czegos. I tak samo rzeczy ktore zawsze byly na innym miejscu, czasami znajdowaly sie w miejscach gdzie nikt ich tam nie kładł....Ale jak kolezanka pare miesiecy temu w kazdym pokoju powiesila krzyzyk tak teraz ma spokoj i nic zlego sie nie dzieje

[Poziomkowa89]

Kaska ja pytałam jak widzisz podróż do wrocławia, bo ja mam cos podobnie km co ty tylko z drugiej strony. Wiec moze i ja bym sie odważyła? Tylko ze nigdy sama tam nie jechałam i nie znam drogi a jak jakies spotkanie to raczej w centrum? Wrocław jest mi bardzo trudny do jazdy porównując z poznaniem bo w poz tramwaje w większości maja swoje pasy a tam jeżdżą między samochodami i sie nie umiem zachować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vea7]

Janek zapadł skutecznie w sen... zapadł o 15.00 i śpi do teraz
Poniżej jedna z pozycji i zdecydowanie główny powód - życie ratują mi uszyte w zeszłym tygodniu przez teściową rolety

[gorgulek]

Napisane przez kaska87

aaaa! ostatnio ktoś pytał czy się już nie boję z Mikim jechać do Wro- lękam się sama i miałam jechać pociągiem jak coś ale z murą nie wiem czy dałabym radę

dziewczyny z Krk gdzie jest największy wybór wózków w Krk? bo chcę na żywo zobaczyć m&p i maclarena najlepiej jakby w jednym miejscu były

Logoasia powodzenia

Jedź na zlot jak będzie kasiunia i ja na żywo pomacasz

Napisane przez ja :)

No właśnie sama sie zdziwiłam - krzywa buzia przez chwilkę i zaraz uśmiech. Ale jak byłam w pobliżu to od razu do mnie chciała, wiec chowałam sie w ogrodzie i odpocyzwalam pod drzewkiem



Wlasnie leżymy na kocyku na trawce i Pola zrobiła pierwsze kroczki raczkując - po trawce


Sent from my iPhone using Tapatalk

Brawa dla Poli

Napisane przez kaska87

o Ty gadzie


super

ja się pochwalę, że Miki wczoraj u moich rodziców przeszedł na nóżkach całą długość dywanu z 2m

I co dopiero dziś się chwalissz?


Nie umiem pisać z tableta. IDE na dwór bo w domu się rozplywam.

[czaszka_]

ja wlasnie nadaje z ogrodu bo w domu nie moge wysiedziec taki upal tutaj w cieniu chociaz wieje wiaterek

[tassia]

logoasia slini sie strasznie, ale ma.juz 8 zebow to mozliwe ze ida kolejne tak szybjo?

Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

[butterfly20]

Napisane przez gorgulek

Jedź na zlot jak będzie kasiunia i ja na żywo pomacasz



Brawa dla Poli



I co dopiero dziś się chwalissz?


Nie umiem pisać z tableta. IDE na dwór bo w domu się rozplywam.

a kiedy będziecie????

[ja :)]

Ludzie ale upał dzisiaj.. Wreszcie troche lepiej. Dobrze, że basen rozłożyłam, Pola byla w niebo wzięta. Ale przez skwar 6h nie mogła zasnąć i jak padła o 17 tak śpi do tej pory i zastanawiam się czy prześpi do rana czy będziemy mieć impreze w nocy

[Little_Spark]

hej!
ja znowu po lebkach bo serio brakuje czasu na chwile relaksu przy kompie

Pola i Mikiza postepy

bojatoja wspolczuje tej nauki, nie dosc ze male dziecko to jeszcze ta kuszaca pogoda oby do obrony

motyl super, ze zdecydowalas sie na aplikacje ale czasu faktycznie malo pamietam jak TZ przygotowywal sie do tego egzaminu, mysle ze ok 3 mies uczyl sie tak porzadnie, kilka godzin po pracy a chyba 2-3 tyg przed egzaminem wzial urlop i uczyl sie non stop, takze podziwiam Cie ze probujesz znalezc czas, no i masz jeszcze sile

u nas tez katastrofa ze spaniem tzn glownym problemem jest to, ze moje dziecko stalo sie nieodkladalne
usypianie go trwa 1,5 h i non stop zasypia na rekach a przy probie odlozenia momentalnie sie budzi i wrzeszczy jakbym go do ognia wkladala, nie mam pojecia skad mu sie to wzielo
efektem tego na ta chwile spi w bujaku to jedyne miejsce gdzie udalo mi sie go odlozyc a co bedzie dalej to nie wiem, mam nadzieje ze to przejsciowe bo ma tak wlasciwie 3 dzien

[kaska87]

hej ho, małz ma dzisiaj wolne więc wpadam tylko się pochwalić póki zbiera pranie w ogródku póki co mam tylko wyniki fT4 norma 0,8-1,9 a ja mam 1,07 jeszcze jutro tsh i tą resztę anemicznych badań odbiorę

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez ja :)

Ludzie ale upał dzisiaj.. Wreszcie troche lepiej. Dobrze, że basen rozłożyłam, Pola byla w niebo wzięta. Ale przez skwar 6h nie mogła zasnąć i jak padła o 17 tak śpi do tej pory i zastanawiam się czy prześpi do rana czy będziemy mieć impreze w nocy

Alek tez nir spal popoludniu... wlasnie zasnal padniety
w razie wu robimy imprezkr z wami
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agusiowata84]

Napisane przez agusiamaskota

Dziewczyny pisałam o tym w K., ale napiszę i tu. Czy Waszym zdaniem powinnam wybrać się z Mają do lekarza i czy mogę podejrzewać, że coś jest nie tak, jeśli: Maja ma skończone 9 miesięcy, przekręca się z plecków na brzuszek i odwrotnie, podnosi się na rękach leżąc na brzuszku, ale nie lubi być podnoszona za nie kiedy leży na pleckach. Pełza ale do tyłu jak rak, nie podnosi się sama, żeby usiąść, nie chodzi, ale jak trzyma się ją pod pachy, to przebiera nogami bardzo szybko i widać, że ma przy tym ubaw... Co robić ? Wiem, wiem może i panikuję...

Dodam też, że ostatnio byliśmy u lekarza w kwietniu, bo moje dziecko na nic nie choruje - odpukać w niemalowane.

Ja bym poszła na kontrolę do lekarza. Nie uważam, że z Mają coś nie tak. U nas między 6 a 12 miesięcy idzie się na kontrolę do przychodni, bo długa przerwa między szczepianiemi. Przy okazji zadaję pytania.

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Byliśmy dziś na basenie. Adaś miał śmiechawkę, tak mu się podobało.

[ja :)]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

Alek tez nir spal popoludniu... wlasnie zasnal padniety
w razie wu robimy imprezkr z wami
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U nas właśnie się zaczeła 10 min temu. Kto chętny to zapraszam

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez ja :)

U nas właśnie się zaczeła 10 min temu. Kto chętny to zapraszam

ahaha u mni etez
ale ja juz na razie uspokoiłam smyka i spi dalej

[czaszka_]

Napisane przez kaska87

hej ho, małz ma dzisiaj wolne więc wpadam tylko się pochwalić póki zbiera pranie w ogródku póki co mam tylko wyniki fT4 norma 0,8-1,9 a ja mam 1,07 jeszcze jutro tsh i tą resztę anemicznych badań odbiorę

super ze w normie na pewno reszta tez bedzie ok

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

dzis Julka dala mi zajrzec do buzi...a raczej na sile zajrzalam i 2 zęby idą...juz widac pękniecia....a 4ki gorne strasznie rozpulchnione
kiedy ten zębowy koszmar sie skonczy?? dzis tez wyła prawie caly dzien

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez ja :)

U nas właśnie się zaczeła 10 min temu. Kto chętny to zapraszam

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ahaha u mni etez
ale ja juz na razie uspokoiłam smyka i spi dalej

kciukam, zeby dzieciaczki pospaly w nocy

[kaska87]

Napisane przez czaszka_

super ze w normie na pewno reszta tez bedzie ok

jestem dobre myśli

powodzenia dziewczyny, niech maluchy szybko pozasypiają

[logoasia]

ja gratuluję raczków Poli, dopiero doczytałam

[MsLullaby]

Brat już u mnie jest więc będzie mnie mniej
I poznałam dziś swoją siostrę

[__Paulinka__]

hejka!

Znowu nie bylo mnie przez weekend, bo TZ mial w piątek urodziny, to w sobote robilismy jedzonko,a w niedziele była mala imprezka i tak szybko zlecialo Mili taka wesoła, żywa, nikogo się nie bala ah cudna jest

Napisane przez ja-ika

[/B]

U nas nocka nie za ciekawa Emilka budziła się co godzinę, a rano pan i władca się na mnie wydarł, że on nie może spać (od 2 miesięcy śpi w salonie) że czemu Emilka taka jest, przecież inne dzieci śpią w nocy i nie płaczą taaa skąd on może to wiedzieć? Pewnie płacze od tego, że daję jej ten Nurofen Powiedziałam mu, że jak nie pasuje, to niech sobie kupi stopery do uszu, albo niech się wyprowadzi

[/CENTER]

przykro się to czyta

Napisane przez ewacia85

mama mi dzisiaj mówi ze kłade sebe wcześnie spać on zasypia o 20 i wg mnie to w sam raz z resztą adi max do 21 funkcjonuje a ma 4 lata nie wiem czy to ząbki czy co bo wcześniej spał dłużej
a i coraz wczesniej dopomina sie o butle w nocy . zawsze jadł o 1/2 a teraz już o 12 wody sie napije i jest ryk o butle i to taki ż ejż nawet tż się budzi a nigdy tego nie robił

moim zdaniem nie kładziesz za wcześnie.. ja moją kąpie o 19, o 19.30 już śpi do 8-9 (ma jedną pobudkę w nocy na mleko) , rano się pobawi ok. pół godziny i idzie dalej spac na godzine a ja razem z nią

Napisane przez Snow_White1

No muszę się odezwać, choc ostatnio tylko czytam...od paru minut placzu nic sie nikomu nie stało. zachowajmy jakis umiar w tym "bezstresowym" wychowaniu.

zgadzam się na pewno nikt tu nie chce zrobić krzywdy dziecku. Każda tutaj ma uczucia, dbao dziecko, a jkaby moja miala problemy z zasypianiem też bym się chwytała czego popadnie, bo czasami i mojej zdarzyło się,że nie mogła zasnąć i trzeba było ją na rękach uspać to już mieliśmy "dośc"
ja nie biegam od razu jak zapłacze. Jasne,że jak się uderzy mocno czy boli to biorę, przytulam. Ale jak np. drapie mi moją papierową lampe i wtedy mówie jej:"oj oj, nie wolno" to ona warczy na mnie i nie raz się rozplacze,że jej zakazalam to mam do niej biegac i tulić? nie, bo w tym momencie nie dzieje się jej krzywda, tylko się wkurza,że nie wolno.

Napisane przez Lolaaaaaaa88

dziewczyny czy uzywalyscie pasa po porodzie?
albo przy odchudzaniu cwiczeniach?
moja znajoma opieprza mnie ze nie nosze bo podobno tak super pomaga
ja przez ta rane po cc nie moglam nosic bo sie za dlugo paprala
ale wydaje mi sie ze juz za pozno?

na aszczescie mój brzuch wygląda po ciąży lepeij niż przed ale koleżanka nosila i mowi,że super!

Napisane przez doughnut_agg

dzien dobry. nic nie nadrobilam i nie wiem czy mi sie uda mielismy spiecie z tz, juz z nami nie mieszka i nie nie wiem jak to bedzie dalej...

mam nadzieje,że się dogadacie..

Napisane przez kaska87

o Ty gadzie


super

ja się pochwalę, że Miki wczoraj u moich rodziców przeszedł na nóżkach całą długość dywanu z 2m

super

Napisane przez nena_milka

jak chcecie żeby wam dzieci tańczyły to im włączcie disco polo mam disco mułka małego ale hula

moja lubi mocne basy

[butterfly20]

Napisane przez Little_Spark

hej!
ja znowu po lebkach bo serio brakuje czasu na chwile relaksu przy kompie

Pola i Mikiza postepy

bojatoja wspolczuje tej nauki, nie dosc ze male dziecko to jeszcze ta kuszaca pogoda oby do obrony

motyl super, ze zdecydowalas sie na aplikacje ale czasu faktycznie malo pamietam jak TZ przygotowywal sie do tego egzaminu, mysle ze ok 3 mies uczyl sie tak porzadnie, kilka godzin po pracy a chyba 2-3 tyg przed egzaminem wzial urlop i uczyl sie non stop, takze podziwiam Cie ze probujesz znalezc czas, no i masz jeszcze sile

u nas tez katastrofa ze spaniem tzn glownym problemem jest to, ze moje dziecko stalo sie nieodkladalne
usypianie go trwa 1,5 h i non stop zasypia na rekach a przy probie odlozenia momentalnie sie budzi i wrzeszczy jakbym go do ognia wkladala, nie mam pojecia skad mu sie to wzielo
efektem tego na ta chwile spi w bujaku to jedyne miejsce gdzie udalo mi sie go odlozyc a co bedzie dalej to nie wiem, mam nadzieje ze to przejsciowe bo ma tak wlasciwie 3 dzien

nooo wiem,że łatwo nie będzie. ja mam niecałe 3 miechy, urlopu nie wezmę,ale pewnie też rodzice i teściowie coś więcej pomog przy Tusi. A na jaką aplikację zdawał?

Napisane przez kaska87

hej ho, małz ma dzisiaj wolne więc wpadam tylko się pochwalić póki zbiera pranie w ogródku póki co mam tylko wyniki fT4 norma 0,8-1,9 a ja mam 1,07 jeszcze jutro tsh i tą resztę anemicznych badań odbiorę

super!!!!klask i::jupi :

Napisane przez ja :)

Ludzie ale upał dzisiaj.. Wreszcie troche lepiej. Dobrze, że basen rozłożyłam, Pola byla w niebo wzięta. Ale przez skwar 6h nie mogła zasnąć i jak padła o 17 tak śpi do tej pory i zastanawiam się czy prześpi do rana czy będziemy mieć impreze w nocy

oo patrz, a moja przez te upały dużo spała i wiecorem też szybko padła. no i basenikiem też była zachwycona

[papalinka83]

Moje dziecko dało mi dzisiaj w kość i ja się pytam dlaczego???

[MsLullaby]

Napisane przez papalinka83

Moje dziecko dało mi dzisiaj w kość i ja się pytam dlaczego???

[Larysa88]

bojatoja, pytałaś kiedyś o mleko Gerber 2, mi ono mignęło w dużym Tesco

Napisane przez kaska87

hej ho, małz ma dzisiaj wolne więc wpadam tylko się pochwalić póki zbiera pranie w ogródku póki co mam tylko wyniki fT4 norma 0,8-1,9 a ja mam 1,07 jeszcze jutro tsh i tą resztę anemicznych badań odbiorę

super!

[gorgulek]

Moja dwójka tak dala mi dziś w kość ze nie wiem jak się nazywam. Smaze naleśniki żeby jutro posiedziec na tylku. Obiad mam. Licze chociaż na spokojna kawę.
A w zasadzie to trójkę dziś miałam bo jeszcze cora sąsiadki. Dom wariatów
Małż niby wakacje ale jak wyjdzie 8-9t to wraca 18-19. Ewentualnie na obiad wskoczy. Jestem wykończona. W sobotę jade na noc do przyjaciolki i zastanawiam sie czy spać czy iść na imprezę

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Kasia za resztę wyników




Wszystkiego naj dla dzisiejszych solenizantow

[kasiuni_a]

Hej
U nas też okropny skwar dzisiaj, ale wieczorem trochę popadało i jest lepiej.
Pochwaliłam wczoraj, że się noce poprawily, to ostatnia była znów kiepska, 2h wycia niemal bez przerwy. Za to rano pospalismy. Dziś też już była akcja, bo nie mogł zasnąć i też plakał przeraźliwie.

Ale jest i przyczyna, bo pierwszy ząb wreszcie wyszedł

Miałam dziś kryzysowy dzień, popłakałam sobie nawet, bo jestem po prostu zmęczona. Chłopaki dają bardzo popalić, nie mam ani chwili spokoju i chciałabym już do siebie Na szczęście wieczorem mąż przyjechał i jest mi lepiej. Pojechał z samego rana prosto do pracy i dopiero po południu się zorientował, że nie ma kluczy do mieszkania. Więc jechał po nie w sumie 160km.

Napisane przez ja :)

My po chrzcinach, szatan przepedzony. Pola była nieprawdopodobnie grzeczna, wszyscy nią zachwyceni, prawie jej nie widziałam w ciagu dnia, bo cała rodzina po kolei sobie ją z rąk wyrywali Upał był niemilosierna więc to nie było fajne, ale daliśmy rade

super, że chrzciny udane

Napisane przez doughnut_agg

dzien dobry. nic nie nadrobilam i nie wiem czy mi sie uda mielismy spiecie z tz, juz z nami nie mieszka i nie nie wiem jak to bedzie dalej...

mam nadzieję, że systuacja się wyjaśni i będzie po Twojej myśli

Napisane przez ja-ika

Dziś Alicja kończy 11 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego
Julcia o 2 miesiące młodsza kończy 9 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego

dołączam się do życzeń

Napisane przez ja :)

Wlasnie leżymy na kocyku na trawce i Pola zrobiła pierwsze kroczki raczkując - po trawce


Sent from my iPhone using Tapatalk

brawo Pola

Napisane przez kaska87

ja się pochwalę, że Miki wczoraj u moich rodziców przeszedł na nóżkach całą długość dywanu z 2m

super

Napisane przez rusałka_1

o właśnie a propo wózków.
kahunia czy w tour oparcie podnosi się do kąta 90 stopni?
i do niego nie można domontować chyba pałąka/tacki?
namowiłam tżta na wózek przed wyjazdem nad morze

kiedyś ktoś już o to pytał, ale wtedy chyba trochę w błąd wprowadziłam, bo sprawdzałam ostatnio i można podnieść niemal do 90 stopni jak się jeszcze takie paski z boków podepnie
wydaje mi się, że nie można nic domontować, ale ja się w sumie nie orientowałam w tym temacie, bo wolę wózek bez pałąka

Napisane przez agusiamaskota

Dziewczyny pisałam o tym w K., ale napiszę i tu. Czy Waszym zdaniem powinnam wybrać się z Mają do lekarza i czy mogę podejrzewać, że coś jest nie tak, jeśli: Maja ma skończone 9 miesięcy, przekręca się z plecków na brzuszek i odwrotnie, podnosi się na rękach leżąc na brzuszku, ale nie lubi być podnoszona za nie kiedy leży na pleckach. Pełza ale do tyłu jak rak, nie podnosi się sama, żeby usiąść, nie chodzi, ale jak trzyma się ją pod pachy, to przebiera nogami bardzo szybko i widać, że ma przy tym ubaw... Co robić ? Wiem, wiem może i panikuję...

Dodam też, że ostatnio byliśmy u lekarza w kwietniu, bo moje dziecko na nic nie choruje - odpukać w niemalowane.

na pewno nie zaszkodzi się wybrać, choc podejrzewam, że nie ma powodów do niepokoju
nam lekarz kazał co miesiąc przychodzić - jeśli chcemy to normalnie na wizytę do niego się umawiać, albo chociaż zważyć i pomierzyć

[tassia]

watek is dead


kaska gratki za wyniki
gorgulek a gzie twoj maz skoro nie pracuje?

ja jutro wstaje o 5do pracy wiec sie zegnam czule

motyl podziwiam za nauke bo ja mam.nadal zakuty leb:/

dobrej nocy dziewczyny


Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

[anutka171]

Napisane przez doughnut_agg

dzien dobry. nic nie nadrobilam i nie wiem czy mi sie uda mielismy spiecie z tz, juz z nami nie mieszka i nie nie wiem jak to bedzie dalej...

Napisane przez ja-ika

Dziś Alicja kończy 11 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego
Julcia o 2 miesiące młodsza kończy 9 miesięcy
Wszystkiego Najlepszego

wszystkiego najlepszego

Napisane przez ja :)

Wlasnie leżymy na kocyku na trawce i Pola zrobiła pierwsze kroczki raczkując - po trawce


Sent from my iPhone using Tapatalk

moj dzis tez raczkowal na trawie
ale byl zly, bo swiezo skoszona byla i klula go w lapki

Napisane przez kaska87

o Ty gadzie


super

ja się pochwalę, że Miki wczoraj u moich rodziców przeszedł na nóżkach całą długość dywanu z 2m

Napisane przez doughnut_agg

teraz juz mi powiedzial, ze chce wrocic, ale ja mu tak szybko nie pozwole bo pewnie i tak nic nie przemyslal. nie chce fundowac dziecku takiej hustawki, ze raz tatus jest, a jak klotnia to od razu sie wyprowadza...
czas najwyzszy dojrzec do zwiazku i bycia ojcem.



Jula uczyla sie chodzic w butach, latwiej jej szlo, a teraz po domu i dzialce puszczam ja na boso

bardzo madrze mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy po Twojej mysli

Napisane przez kaska87

hej ho, małz ma dzisiaj wolne więc wpadam tylko się pochwalić póki zbiera pranie w ogródku póki co mam tylko wyniki fT4 norma 0,8-1,9 a ja mam 1,07 jeszcze jutro tsh i tą resztę anemicznych badań odbiorę

za reszte wynikow

W kwestii usypiania to Jakub nauczyl sie zasypiac sam.
mialam nielada problem, zeby polozyc go w dzien, bo zawsze bylo tak, ze kladlam go w lozeczku, troszke bujalam, glaskalam, spiewalam itp i zasypial.
ale nagle przestal. i bylo przy tym duzo placzu nawet na rekach probowalam, ale on nie lubil, wiec w koncu pewnego dnia sie zirytowalam i zostawilam go samego w lozeczku. troszke pokwekal, ale usnal za chwilke
i tak juz zostalo do momentu, az nie nauczyl sie wstawac
ale przyjelam taktyke, ze moze pochodzic az sie zmeczy. wtedy sie zlosci i zaczyna wolac mama, wiec podchodze, przytulam i klade. czasami musze to powtorzyc kilka razy, ale w koncu zasypia i na szczescie nie placze
wiadomo, ze dziecka nie wychowa sie bez placzu, ale naprawde staram sie tego uniknac.
choc w pewnym momencie maly nauczyl sie, ze jak zaplacze to ja od razu sie zjawiam i doszlo do tego, ze nie moglam od niego odejsc. wtedy bralam go troszeczke na przetrzymanie, tzn. nie lecialam od razu tylko chwilke czekalam i mu przeszlo.
kazdy musi znalezc zloty srodek na swojego malucha, bo wiadomo, ze kazde dziecko jest inne

Dzisiaj Kubus pierwszy raz kapal sie w baseniku na podworku ale mu sie podobalo

[Natala84]

my już spakowani, jutro wyruszamy na wakacje wyjedziemy pewnie w nocy lub nad samym ranem, ze względu na upały... przed nami niemal 500 km

[gorgulek]

Natalia, przypomnij dokąd jedziecie?


Tassia, zapomnialas? mowilas ze powinien zamienić się z Twoim tztem na zawody



Naleśniki posmazone, jutro pozawijam. Zrobilam jeszcze koktajl i juz nic więcej nie dam rady. Padam dosłownie. Dawno tak nie miałam


Spokojnej nocy