|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3391 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
No to chyba nie jest tak źle
![]() Cytat:
Jak się czujesz? Nadal boli? Cytat:
Dużo siły dla wszystkich Was... To nie Twoja wina..Artek nie pełzał. Usiadł, raczkował, wstał, chodził przy meblach, teraz chodzi za rączkę, czekam, aż pójdzie sam. Czekam i nie czekam. Jak dzisiaj widziałam dzieci na placu zabaw... Poobijane, poharatane.. Jedno dziecko jak wyrżnęło z karuzeli na żwir (z mamą był ) to ja bym chyba z takim upadkiem jechała na pogotowie :P A ja chcę przecież uchronić Małego przed całym złeeeem i bólem i wszystkim... Jak sobie z tym poradzić, jak nie być tak przewrażliwioną, nie wiem..
|
||
|
|
|
#3392 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
wszystkiego najlepszego dla Wszystkich świętujących
![]() rena mocno przytulam.. ![]() Miko teraz tak rozpoznaje marki traktorów ![]() Myślałam o małym spotkaniu.... i ciągle myślałam, że dużo czasu mamy... a ty już ponad 30 tygodni Rodzicie z p. Beatką? umówione już jesteście?? Cytat:
![]() Cytat:
![]() panika u nas na świeżo ( po pierwszym tygodniu rozłąki z synem) nie jest źle W pracy za dużo nie rozmyślam, za to nawijam o Mikołaju często ;p Po pracy pędzę jak szalona, żeby zaraz móc go przytulić
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011
|
||
|
|
|
#3393 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
czesc Dziewczyny, po ponad 3 letniej przerwie zaczelam dzis biegac
godzine temu wrocilam, zaraz jem serek i spaaaaaaaaaaaaaaacccEwel musi byc dobrze, lekarze robia wszystko co w ich mocy.... trzymajcie sie... Rena oby te badania wniosly cos istotnego to Twojej sytuacji Dzis dzwonilam do przychodni zeby zapisac Tosie na kolejne szczepienie na przod, przy okazji sie okazalo ze nie ma dr do ktorego jutro jstesmy umowieni
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
#3394 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Natalia-pracujesz? A Miki gdzie?
Zapraszam do mnie, może uda się spotkać z Nitą. Rodzimy z panią Beatą- ale ona jeszcze o tym nie wie . Mieliśmy w środę podjechać na SR ale dzisiaj zapowiedziały się na środę koleżanki z dawnej pracy więc wybiorę się do pani Beatki w przyszłym tygodniu.Ewel- trzymaj się dzielnie,zdrowia dla szwagra. Perse- nie uchronisz dziecka przed całym złem tego świata. Po kilku guzach i zdrapanych kolanach odpuścisz. Kasia ma siniak na siniaku. Co mogę innego oprócz tego ze cały czas powtarzam: Kasiu powolutku, Kasiu ostrożnie. Nie dam rady jej trzymać cały czas na kolanach, ona chce poznawać świat sama a to często boli ![]() ---------- Dopisano o 01:31 ---------- Poprzedni post napisano o 01:24 ---------- Dziewczyny- też zastanawiam się ja sobie poradzę z opieką nad małym dzieckiem. Wielkość mojej pięciomiesięcznej chrześniaczki mnie przeraza. Ona jest taka mala Berbie- nie pomogę w spawie lokat. Cieszę się, że Krzyś ładnie przybiera. Odetchnęłaś? Kunegunda- brawo za jogging Puchną mi nogi i dłonie, rano mam obrzęki, dzisiaj trochę dłonie mnie swędziały. Co badać oprócz ogólnego moczu (próby wątrobowe wykonać?) żeby mieć na sobotę konkretne wyniki? Jak co wyjdzie nie tak jak powinno to będę najwyżej przed sobotą dzwonić do gin
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2014-07-15 o 02:03 |
|
|
|
#3395 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#3396 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Dzień dobry
![]() Witam się po skróconych wakacjach. Nie nadrobię niestety, nie dam rady. Ewel przykro mi z powodu Szwagra, Renia myślę o Tobie cały czas, też nie rozumiem dlaczego Cię to spotyka, 100 lat dla wszystkich Dzieciaczków Ja niestety musiałam wrócić do domu prędzej niż planowałam, w sobotę zaczęły puchnąć mi stopy i w niedzielę dostałam pokrzywkę (silna, skórna reakcja alergiczna - swędzi i wygląda jak masa pogryzień od komarów), dlatego razem z mężem stwierdziliśmy, że wracamy i jadę do lekarza. Musiałam dostać sterydy dożylnie (pokrzywka jest u mnie przewlekła, objawowa raz w roku latem, nic innego nie pomaga), więc mam pytanie... Jak to jest ze sterydem przy staraniach? Pewnie powinnam ten cs odpuścić? A jeśli zajdę w ciążę? Czy może to Fasolowi zaszkodzić? Testowałam dzisiaj, ciąży nie ma, zaczynają się plamienia przed @, więc teraz na pewno nie zaszkodzę - myślę o kolejnym cyklu... |
|
|
|
#3397 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
ale nie obwiniaj się za to, bo nawet gdybyś mu kombinezonu nie pożyczyła, to i tak by jeździł. U mnie w rodzinie też kilku zapalonych motocyklistów - nic nie jest w stanie tego powstrzymać ![]() Zresztą, sama też często jeżdżę jako pasażer ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47306440] Artek nie pełzał. Usiadł, raczkował, wstał, chodził przy meblach, teraz chodzi za rączkę, czekam, aż pójdzie sam. Czekam i nie czekam. Jak dzisiaj widziałam dzieci na placu zabaw... Poobijane, poharatane.. Jedno dziecko jak wyrżnęło z karuzeli na żwir (z mamą był ) to ja bym chyba z takim upadkiem jechała na pogotowie :P A ja chcę przecież uchronić Małego przed całym złeeeem i bólem i wszystkim... Jak sobie z tym poradzić, jak nie być tak przewrażliwioną, nie wiem..[/QUOTE]Perse, tutaj z góry jesteś skazana na niepowodzenie - nie uchronisz go, niestety
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#3398 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cześć dziewczyny
czytam Was na bieżąco i bardzo chciałabym się aktywnie udzielać, tyle razy chciałam wziąć udział w Waszych dyskusjach, ale ciągle nie mam jak.. Barbi cieszę się, że Krzyś przybiera. niech Maluszek rośnie w siłę Kucyku za spacer i siedzenie na ławce! a spał wtedy czy grzecznie czuwał? My wczoraj też zaliczyłyśmy spacer i 15 minut było bez płaczu, więc to jest też jakiś sukces.Rena dobrze, że uda się zrobić badanie. Odpoczywaj kochana, jak się dzisiaj czujesz? brzuch popuścił? Izka, Kubek dla Waszych chłopaków!!!Moja nadal nie toleruje leżenia na brzuchu ![]() Ewel zdrowia dla Szwagra i dużo sił dla Was. ---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47306440] A ja chcę przecież uchronić Małego przed całym złeeeem i bólem i wszystkim... Jak sobie z tym poradzić, jak nie być tak przewrażliwioną, nie wiem.. [/QUOTE] Brutalna prawda jest taka, że nie jesteś w stanie go uchronić przed całym złem i bólem. I chyba nie o to też chodzi w wychowaniu. Taki urok dzieciństwa - upadki, brudne ubranka, potłuczone kolana i siniak na siniaku Jak to mówią jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz Choć wiadomo, każdy siniak czy upadek dzieciątka przyprawia większość matek o zawał serca.
|
|
|
|
#3399 |
|
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
dzień dobry
chciałam się zapytać nieśmiało czy mnie przyjmiecie?? 9 lipca zatrzymał mi się świat o 2 w nocy co prawda byłam przygotowywana do tego przez lekarzy ale serce boli i jest mi tak cholernie smutno ze nie potrafie się śmiać,uśmiecham się ale śmiac się jak na razie nie potrafiemam 40 lat to byłoby moje drugie dziecko mam córkę 6 letnią Julię
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
|
|
|
#3400 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Witam
Cytat:
![]() Cytat:
Jeżeli masz siłe napisz coś więcej co się stało.U nas noc prawie nie przespana.Nic nie pomagało,ibum też nie dał rady.Rzucał się jak chciałam go przytulić,okładał mnie Wstyd to przyznać ale pierwszy raz miałam go tak dość..W dodatkunie jedzenie ciąg dalszy -cyca nie,dziś rano kaszki też nie tknął Teraz odsypia a ja pije kawe.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
|
|
|
#3401 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Rena dobrze, że uda się zbadać kosmówkę
Cytat:
trzymam za niego mocno kciuki ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
to straszne, trzymam mocno kciuki za szwagra - jest na pewno pod dobrą opieką i lekarze zrobią wszystko, żeby było dobrze. I będzie dobrze ![]() Nie obwiniaj się, gdybyś nie pożyczyła kombinezonu to i tak pewnie by jeździł - nie ma tu ani grama Twojej winy ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47306440] Artek nie pełzał. Usiadł, raczkował, wstał, chodził przy meblach, teraz chodzi za rączkę, czekam, aż pójdzie sam. Czekam i nie czekam. Jak dzisiaj widziałam dzieci na placu zabaw... Poobijane, poharatane.. Jedno dziecko jak wyrżnęło z karuzeli na żwir (z mamą był ) to ja bym chyba z takim upadkiem jechała na pogotowie :P A ja chcę przecież uchronić Małego przed całym złeeeem i bólem i wszystkim... Jak sobie z tym poradzić, jak nie być tak przewrażliwioną, nie wiem..[/QUOTE]myślę, że po jakimś czasie to przewrażliwienie samo minie, jeszcze kilka guzów i siniaków a będziesz trochę inaczej na to patrzeć tego się nie da uniknąć ![]() [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47307835] Ja niestety musiałam wrócić do domu prędzej niż planowałam, w sobotę zaczęły puchnąć mi stopy i w niedzielę dostałam pokrzywkę (silna, skórna reakcja alergiczna - swędzi i wygląda jak masa pogryzień od komarów), dlatego razem z mężem stwierdziliśmy, że wracamy i jadę do lekarza. Musiałam dostać sterydy dożylnie (pokrzywka jest u mnie przewlekła, objawowa raz w roku latem, nic innego nie pomaga), więc mam pytanie... Jak to jest ze sterydem przy staraniach? Pewnie powinnam ten cs odpuścić? A jeśli zajdę w ciążę? Czy może to Fasolowi zaszkodzić? Testowałam dzisiaj, ciąży nie ma, zaczynają się plamienia przed @, więc teraz na pewno nie zaszkodzę - myślę o kolejnym cyklu...[/QUOTE] ojej, współczuję - szczególnie, że musieliście przerwać wakacje ze sterydami nie pomogę bo się nie znam... Cytat:
![]() Cytat:
![]() zostań z nami, będzie trochę łatwiej ---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ---------- Cytat:
A aaa miałam pytać - dziewczynki ma któraś do odsprzedania adapter do pasów bezpieczeństwa dla ciężarnej? ![]() Skończyłam w końcu mordować pracę - ma 214 stron komu się to będzie chciało czytać to ja nie mam pojęcia...
__________________
Edytowane przez jojla Czas edycji: 2014-07-15 o 09:15 |
||||||||
|
|
|
#3402 |
|
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
u mnie to dośc skomplikowana historia ,zapisalam się do gina bo miałam bardzo nieregularne cykle po odstawieniu tabletek od 39 do 52 dni(ostatnia@ 25 marca) Lekarza miałam 23 marca na usg nie wykry ciąży wykrył"guza" i przerost endometrium do łyżeczkowania
drugi lekarz zasugerował mi bym zrobiła test ciążowy zrobiłam 27 go i dwie kreski 30go lekarz wykrył ciąze kazał mi przyjść za miesiąc bo za wcześnie było,miesiąc pózniej zaniepokoił go rozwój kazał przyjść za tydzień a w poniedziałek zaczełam plamić dość mocno dostałam luteinę i nakaz leżenia do piątku do wizyty Na wizycie lekarz stwierdził poronienie postępujące i brak akcji serduszka i do szpitala,w szpitalu kolejny lekarz wysłuchał moich wątpliwości zlecł bete która spadała miałam mieć zabieg ale w nocy i tak zaczeło się poronienie rano o 8 mialam zabieg a wieczorem do domu już wczoraj wrócilam do pracy bo dziewczyny zostały same we 3 i robiły po 11 godzin dwa tygodnie ,szefostwo nie chce nikogo na moje miejsce a ja w domu bym zwariowała
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
|
|
|
#3403 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
a jak się czujesz fizycznie?Najważniejsze, żebyś teraz postępowała tak jak najlepiej czujesz, jeśli pomoże Ci praca i czujesz się na siłach to dobrze ![]() Płakać mi się chce za każdym razem, kiedy nas tu przybywa... to takie niesprawiedliwe...
__________________
|
|
|
|
|
#3404 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Dudipopka witaj
|
|
|
|
#3405 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
dudipopka witaj
Cytat:
Cytat:
zuch dziewczyna!!! |
||
|
|
|
#3406 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
zebra chcesz sn? anitax kupiłaś chustę? jak z tż? Cytat:
Cytat:
wczorajsza wizyta mnie uspokoiła, ale później z każdą godziną było gorzej. mały cały dzień na cycu. myślę, ok, gorąco jest, chcę bliskości, niech mu będzie. przez cały dzień spał po kilka minut i co się obudzi ciągle cyc i cyc. ok 21 pełna histeria. Mały głodny! piersi puste
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|||
|
|
|
#3407 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47306440]To się nazywa system SNS i jest bardzo mądry
Jak się czujesz? Nadal boli? A ja chcę przecież uchronić Małego przed całym złeeeem i bólem i wszystkim... Jak sobie z tym poradzić, jak nie być tak przewrażliwioną, nie wiem..[/QUOTE] dziś już lepiej...póki co ![]() niestety nie da się...no, ale czy Ty się nigdy nie przewróciłaś, nie obiłaś i żyjesz i masz się dobrze będzie dobrze kochana - przy setnym upadku uodpornisz się ![]() Berbie dla Ciebie http://www.breastfeedinginc.ca/conte...lactaid-polish tylko, że moja siostra miała coś innego...taką strzykawkę z gumową końcówką ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() witaj Cytat:
Cytat:
![]() ========================= ================= tż kupił rower i jeździ a mi gul chodzi...i tak mnie korci żeby z nim gdzieś pojechać, ale krzyczy na mnie i w ogóle już chciałabym ćwiczyć z Chodakowską, pojechać nad jeziorko popływać, ale nie wiem od kiedy mogę ile czasu po zabiegu należy odczekać???
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek Edytowane przez rena5 Czas edycji: 2014-07-15 o 09:45 |
||||
|
|
|
#3408 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ---------- Cytat:
Ten brak apetytu by się zgadzał.Wydaje mi się że z miesiąc powinnaś odczekać aż się wszystko zagoi.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
|
|
|
#3409 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
Cytat:
Jak mój mnie kopie po brzuchu a mi się słabo z bólu robi to tez mam go dość Tak bardzo być chciała żeby ten cały ból przeszedł na mnie. Wszystko byle by go nie bolało Rena ciesze się że zrobią badanie Ewel taj strasznie mi przykro trzymajcie się. Anita spal wtedy słodko... Perse U nas był cudowny dzień. Myślałam że debridat zaczął działać. Ale w nocy zaczął się koszmar. Od 23:30 do 4 wył w niebo głosy, nic go nie było wstanie uspokoić. Do tego był głodny ale jak zaczynał jeść to wszystko mu w brzuszku bulkotało i zaczynał głośnej płakać i się wić. Patrzył na mnie błagalnym wzrokiem a ja nie potrafiłam mu pomóc ;( Koszmar... Serce mi pęka. Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
||
|
|
|
#3410 |
|
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
dziewczyny dziękuje za miłe przyjęcie
![]() fizycznie czuje się dobrze bardzo dobrze wręcz tylko z psychą zle od 23 maja do 9 lipca czułam się jak na rolercosterze jakimś poza tym wydaje mi się ze wręcz wnerwiam otoczenie swoim smutkiem
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
|
|
|
#3411 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
Biedny Maksiu tak go męczy ten brzuszek Cytat:
Ktoś kto nie przeżył # nie zrozumie co czuje aniołkowa mama
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
||
|
|
|
#3412 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
DUDI
witaj przykro mi ze tutaj, ale dobrze ze przyszlas. Tu jest mala oaza. BuziakJOJLA nawet nie beda czytac, od razu beda prosic o autograf ;-) zebys przypadkiem do ksiegarni nie trafila :-*RENIA, z wieksza aktywnoscia daj sobie czas az u ciebie unormuje sie sytuacja. Przestwniesz plamic zupelnie. I stopniowo, stopniowo dopiero sie rozkrecaj. To idywidualna kwestia kazdego organizmu ale mysle ze od nowego tygodnia mozesz sprobowac :-* Witam sie wtorkowo. Zaczynam niby 9tc... Ale w nocy nieco poplamilam na pomaranczowo Milego dnia Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3413 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
H0pe kciuki!
|
|
|
|
#3414 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;47307835]Dzień dobry
![]() Witam się po skróconych wakacjach. Ja niestety musiałam wrócić do domu prędzej niż planowałam, w sobotę zaczęły puchnąć mi stopy i w niedzielę dostałam pokrzywkę (silna, skórna reakcja alergiczna - swędzi i wygląda jak masa pogryzień od komarów), dlatego razem z mężem stwierdziliśmy, że wracamy i jadę do lekarza. Musiałam dostać sterydy dożylnie (pokrzywka jest u mnie przewlekła, objawowa raz w roku latem, nic innego nie pomaga), więc mam pytanie... Jak to jest ze sterydem przy staraniach? Pewnie powinnam ten cs odpuścić? A jeśli zajdę w ciążę? Czy może to Fasolowi zaszkodzić? Testowałam dzisiaj, ciąży nie ma, zaczynają się plamienia przed @, więc teraz na pewno nie zaszkodzę - myślę o kolejnym cyklu...[/QUOTE] Za twoje girki srirki tez kciuki :-*Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Edytowane przez h0pe Czas edycji: 2014-07-15 o 10:43 |
|
|
|
#3415 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 087
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Hope no to leż grzecznie, ucz się i kciuki zaciśnięte.
|
|
|
|
#3416 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
Trzymam kciuki za obronę pamiętaj, że to tylko formalność i nie stresu się!---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ---------- Cytat:
Gryzia Twój wykres nie wygląda jak byś miała dostać @ więc może to jednak ten cykl będzie szczęśliwy a na test mogło być po prostu za wcześnie
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek Edytowane przez rena5 Czas edycji: 2014-07-15 o 11:34 |
||
|
|
|
#3417 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
![]() Cytat:
to super i oby tak zostało.opisałam wszystko co sobie życzył promotor... generalnie nie jestem zadowolona bo wydaje mi się, że recenzentom pracy się nie będzie chciało czytać i nada się później co najwyżej na papier toaletowy ![]() Cytat:
myślę, że to kwestia indywidualna ale daj sobie choć kilka dni jeszcze na zregnerowanie sił ![]() Cytat:
oby szybko minęły ![]() Cytat:
Myślę, że otoczenie po prostu nie wie jak się ma zachować i stąd twoje wrażenie. Cytat:
taaa, ja się boję raczej, że gdzie indziej trafi Cytat:
będzie dobrze, no stres Leżakuj, spróbuj się poza nauką jakoś zrelaksować i jutro dasz czadu. A po obronie znów leżakowanko ![]()
__________________
|
||||||
|
|
|
#3418 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
![]() Takze bedzie sporo jazdy na srode,czwartek, bede sie starala ruszac jak najmniej. Przydalby sie prywatny odrzutowiec przy tych naszych polskich drogach :-P Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#3419 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
lubię odgrzewane kotlety, także ten-tego, nie krępuj się ![]() bardzo mi przykro. Witaj ![]() powiem Ci, że pięknie i szybko ( ![]() koszmarnie się to czyta i to żadna rada, ale... odpuścić myślenie i starać nie martwić się... zależy jak się czujesz. oszczędzałam się trochę, ale ja z natury leniwa jestem... ![]() ![]() klask i: jakie "niby"?plamienie może okołookresowe ![]() albo wynikające z egzamnowego stresu
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#3420 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
ale ty zdolna bestia jesteś!Cytat:
Cytat:
Cytat:
nie wiem czy dobrze pamiętam, ale czy to ty pisałaś o ty, żeby łóżeczko Maksia będzie stało w innym pokoju, nie w sypialni? pytam bo się zastanawiam czy to się sprawdziło? Cytat:
choć to tylko formalność. mam nadzieję, że się nie stresujesz.kiedy masz teraz wizytę? mamuśki ile czasu dziennie spacerujecie z maluchami? i ile razy? ja dziś rano po 50 minutach wysiadłam, nie mam kondycji
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam Edytowane przez BERBIE Czas edycji: 2014-07-15 o 11:46 |
|||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:05.





Dzisiaj brat mojego TŻ miał wypadek na motocyklu, jakiś ukrainiec mu busem wyjechał Reanimowali go, leży teraz na OIOMie, wprowadzili go w śpiączkę farmakologiczną Ma obite płuca, lekarze boja się że nie byłby w stanie samodzielnie oddychac stąd śpiaczka Ma połamane bardzo poważnie udo robili operację, ale po wybudzeniu czeka go kolejna i coś z barkiem nie tak Musiałam poinformować o tym TŻta Strasznie płakał nie wiem jak da sobie radę z pracą Poza tym mam wyrzuty sumienia, bo pożyczyłam mu w sobotę kombinezon na motor Tżta, jakby go nie miał to by nie jeździł
Dużo siły dla wszystkich Was... To nie Twoja wina..
) to ja bym chyba z takim upadkiem jechała na pogotowie :P A ja chcę przecież uchronić Małego przed całym złeeeem i bólem i wszystkim... Jak sobie z tym poradzić, jak nie być tak przewrażliwioną, nie wiem..


godzine temu wrocilam, zaraz jem serek i spaaaaaaaaaaaaaaaccc









komu się to będzie chciało czytać to ja nie mam pojęcia... 

a jak się czujesz fizycznie?
ile czasu po zabiegu należy odczekać???

myślę, że to kwestia indywidualna ale daj sobie choć kilka dni jeszcze na zregnerowanie sił 
