|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3481 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
dziewczyny a co na hemoroidy? bo oczywiście i ta dolegliwość mnie dopadła
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#3482 | ||||||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Dziewczyny, dziękuję za słowa pocieszenia.
Artur chyba standardowo czyta forum, bo dzisiaj chodząc po tapczanie między mną a moją mamą zrobił kilka kroków samodzielnie Cytat:
![]() Straszne są takie sytuacje Obyś szybko znalazła również spokój ducha... Cytat:
![]() Nie no genetycznie to.. rodzina TŻa jest raczej duża, taka dobrze zbudowana. U mnie też nie ma żadnych chudzielców.. Zobaczymy. Cytat:
Szybko jednak zrezygnowałam z tej "swobody", bo mnie zaczęła jedna pierś bardzo boleć :/ 35t6dc, ale on był "zatrzymany w rozwoju" kilka tygodni wcześniej. Cytat:
Jak Michał reagował na to? Jakkolwiek? ![]() Cytat:
Bo może Cytat:
Cytat:
Przytulam...---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ---------- Cytat:
Measiu trudny czas
|
||||||||
|
|
|
#3483 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
rena- nie szalej na razie, oszczędny tryb życia!
hope- kciuki za obronę (moja siostra dzisiaj/wczoraj miała ) i nie szalej za bardzo jak już piątkę dostaniesz, trzeźwa wróć do domu grzecznie leżakowaćjojla- aleś poszalała z tymi stronami measia- koniecznie szukaj pracy i zostaw Tz-eta w domu z wszystkimi obowiązkami (a jak wyjdziesz do pracy to wyłącz telefon) Perse- przecież Arur będzie zaraz ważył więcej niż Kasia, jeśli już nie waży (Kaśka znowu leci w dół, mamy 10,1) BERBIE-zobaczymy, chciałabym sn chociaż dzisiaj mówiłam Tz-etowi, ze coś czuję, że znowu mnie potną... dla mnie Mama przystawiająca dziecko piersi 19 razy i tak jest bohaterką.... do Krzysia przychodzą jacyś goście? kucyku- czekamy na wieści jak noc po nowych lekach iza- nawet najlepsza Mama ma prawo do różnych emocji ewel- wzruszające i bardzo przykre.... agatko przeczytałam, ze się "naprałaś" i myślałam, że się upiłaś ![]() ciuszki dla malucha prałaś? zrobiłam w ros.smmanie spontanicznie bez listy zakupy higieniczne dla Tosi i siebie zajęło mi to 20 minut, brakuje mi kilku rzeczy, które muszę kupić w aptece (dlaczego przy Kasi nie robiłam zakupów w takim szybkim tempie? ciuszkowe sprawy zostawiam na potem
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2014-07-16 o 01:13 |
|
|
|
#3484 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Berbie, tak wtedy w szpitalu po urodzeniu. Powiedziała że tak złych
wyników to na oczy nie widziała. Że to cud że tak szybko się pozbierał... Pępek odpadł kilka dni temu ![]() Prawie 5 tygodni był. Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 03:54 ---------- Poprzedni post napisano o 03:53 ---------- Cytat:
Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez Kucyk_Truskawkowy Czas edycji: 2014-07-16 o 03:59 |
|
|
|
|
#3485 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Witam
Ucho już nie boli ale dakej jest zatkane dziś laryngolog. Dominik makiepskie nocki,dziś niewiele lepsza ![]() Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#3486 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
![]() Kucyk - najważniejsze, że zdiagnozowany - teraz musi być lepiej! jak było dziś w nocy?? Cytat:
Cytat:
super!========================= ============== czy któraś z Was poleci fajny hotel (fajnie by było z basenem - mini spa) w Szklarskiej Porębie albo Karpaczu (ewentualnie okolice)??? a ja w ramach relaksu jadę na odnowę - paznokci u stóp miłego dnia
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|||
|
|
|
#3487 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Zeberko W ramach "Akcji Motywacja" wrzuciłam pierwsze pranie ciuszków
A wieczorem zamówię z Gemini rzeczy apteczneA i widzę, że Ty też już zaczynasz |
|
|
|
#3488 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Perse - brawa za pierwsze kroczki.
Ja ciagle czekam na samodzielne kroki.. a sama.. pierwsze kroki zrobilam majac dokladnie 19 m-cy.. Od wczoraj siedzimy na wsi, bez tz (moze dobrze nam to zrobi). Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3489 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 437
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Monika I jak J. podoba się zmiana otoczenia? Na pewno dobrze na was to wpłynie.
|
|
|
|
#3490 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47320345]
Ja karmię 13. miesiąc, ostatnio kilka razy chodziłam bez stanika i miałam normalnie wielkie plamy mleka na koszulce Ja po prostu poprosiłam w aptece o jakąś maść, którą można przy kp.. [/QUOTE] ja co noc muszę zmieniać koszulę bo wstaje zalana maść pomogła? na razie kilka osób, pierwsza większa ekipa w ten piatek (nie licząc kilkuminutowej wizyty kolegów tż z prezentami i tortem z pampersów przed pępkowym). pewnie niedługo się zacznie przemarsz. bo ostrzegałam tż że co najmniej 2 tygodnie po porodzie chcę mieć spokój. Cytat:
a z pępkiem to mnie przestraszyłaś. jak ja bym chciała żeby go już nie było i super! brzuch już nie boli?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
|
#3491 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
dzieciowych jeszcze nie przebrałam nawet.... ![]() za zakupy!! I mobilizację!Widzę że imię wybrane u nas nadal nie ma, Tż stwierdził że będziemy myśleć jak się urodzi ![]() FIOL dla Ciebie też za mobilizację Iza daj znać po wizycie, biedny DOmiś... Measia posłuchaj rad koleżanki, dobrze gada postaw Go przed faktem dokonanym i zobaczymy co zrobi! Ucieknie?? ![]() Berbie no to się zacznie odwiedzanie U nas dziś znów PALMA a mnie się nic nie chce....za to wczoraj przeszła burza na SUCHO....ale jak piorun strzelił to aż sama na łóżku podskoczyłam
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
|
#3492 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
My ograniczamy odwiedziny. Tylko najbliższa rodzina (rodzice, rodzeństwo). Na weselu tylko w drodze z auta i do auta udało się kilku osobom go zobaczyć. Ale na dworze więc bakterie rozcieńczone
Noc nawet ok. Obyło sie paracetamolu. Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#3493 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
trzymam mocno kciuki za szwagra ![]() Cytat:
takie spotkania dużo dają![]() brawo za zakupy ![]() biedny Domiś za wizytę u laryngologa ![]()
__________________
|
||||
|
|
|
#3494 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
![]() U nas pepek odpadł jakoś ok. 3 tygodnia. za rada położnej przemywałam prócz oceniseptem roztworem spirytusu z woda (proporceje 1łyzeczka alko. + 2 łyżeczki wody, w tym roztworze moczyłam patyczek do uszu i przemywałam okolice pępka żeby szybciej wyschnął. Barbi i jak dzisiejsza noc? Co do karmienia to jedyne co mi przychodzi to głowy prócz rad dziewczyn to cos co pewnie nie spotka sie z aprobata, ale u nas dało efekty. U mnie E. nigdy nie wisiała na cycu, bo to jest i byla mega szybka dziewczyna, najada sie w 10 minut, ale ssie bardzo łapczywie i aktywnie. Ale na poczatku chciała baardzo czesto jesc, albo mi sie tak wydawało. Wiec ja przystawiałam no bo kp na zadanie, po czym zamiast jesc to sie bawiła juz przejadała i bolał ja brzuszek. W koncu za rada połoznej zaczełam przystawiac ja nie czesciej niz co 2 godziny, czasami co 1,5h, ale nie czesciej. Wtedy E. była głodna i ssała aktywnie a nie memlała. Kiedys tez czytałam, ze z szacunku dla układu trawiennego maluszków nie powinno sie ich przytawiac czesciej niz co 2 godziny, bo nie zdarza strawic tego co dopiero co zjadły. Wiadomo - kazdy dziec inny - kazda mama inna i kazy musi wypracowac swoj rytm karmien. U nas sie sprawdził ww. opisany i do dzisiaj w ciagu dnia karmie Emi regularnie co 2-3 godziny i rosnie jak na drozdzach. Wiem, ze poczatki sa ciezkie i to bardzo, ale kochana z kazdym dniem bedzie łatwiej, bo lepiej sie pooznajecie i uczycie siebie dla ciebie za wytrwałosc w kp i walke!!!---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ---------- Jak czytam o tej sepsie MJaksia to az mni ciary przeszły, Jak dobrze ze to wszystko sie tak skonczyło a kolki z czasem przejda, choc to straszny czas zarówno dla Maksia jak i dla Was-rodziców oprócz infalatora polecam tez kupic kiedys nawilzacz powietrza. |
|
|
|
|
#3495 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
na chwilę obecną raczej wasza metoda się nie sprawdzi, bo nie ma takiej możliwości, żeby go nie przystawić. jak zaczyna się płacz to tylko cyca go uspokaja i widzę, że je. tylko, że tylko przez chwilę i później krótka drzemka... ale nie powiem zdarza się też, że śpi 2-3 godzinynoc ok. czasem śpimy aż za długo, już się zastanawiam czy budzika co 3 godziny nie nastawiać. bo ja śpię jak zaczarowana i póki on nie zacznie kwilić to nie przebudzam się i śpimy i po prawie 4 godziny... anitka a jak tam wasze wychodzenie na dwór? jak z tż?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|||
|
|
|
#3496 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
na długo?
Cytat:
poza tym każdy szuka sposobu na swojego dziecia Torres był talibem cycowym. i jak chciał, to nie było, że boli, że za chwilkę itp. ale jak miał 3 tygodnie to miał już rytm 7-8 karmień na dobę (fakt że wisiał na cycu ok. 15-20 minut) ).niestety - nadeszły upały i cały rytm szlak trafił a jak przeszły upały to zaczęły się zęby. Jak miał 7 miesięcy było duuuużo gorzej niż jak był noworodkiem...Cytat:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||
|
|
|
#3497 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
Twoja mama ma jeszcze urlop czy już jesteś sama w ciągu dnia z Krzysiem? Co do spacerków to obrałam taktykę jazdy wokół domu, czyli podwórko + podjazd+ogród. Jeśli zaśnie to jadę "na wieś" A jak drze się to poddaję się po kilkunastu minutach i wracamy do domu. Dzisiaj przyszła chusta, właśnie się pierze, więc od jutra zaczniemy próby chustowania - oby się E. spodobało.![]() Co do tż to jest różnie. Czasami jest naprawdę miło i wydaje mi się że nadajemy na tych samych falach ale czasami potrafi mnie tak wnerwić, że wtedy daleko nam do jednej rozgłośni i nasze fale nadawania są zupełnie inne i brzmimy jak stare zepsute radio i tak w koło. Cieszę się, że Ciebie i Twojego tż ominęły poporodowe kryzysy partnersko -małżeńskie i że tż staje na wysokości zadania jako mąż i ojciec ![]() Pytałaś jak długo spacerujemy, więc gdyby to było zależne ode mnie to chciałabym dwa razy dziennie po ok. 1,5h. Rano i popołudniu, ale wiadomo u mnie to E. dyktuje warunki Co do kondycji to miałam to samo, teraz już jest lepiej, a kg po ciążowymi się nie przejmuj - same spadną, nawet nie zauważysz kiedy |
|
|
|
|
#3498 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
anitax te wiszenie przy cycu to na pewno po części potrzeba bliskości. teraz jestem już w dzień sama i zjedzenie czegoś to przygoda
kg się nie przejmuję za bardzo, ale je widzę. za dużo sobie pozwalałam w ciąży trzymam kciuki za chustę. my mamy nosidełko, ale jeszcze nie próbowaliśmy... u mnie z tż różnie. jak jestem zmęczona to drażnią mnie jego gadki, ale to taki typ... najważniejsze, że widzę że jest szaleńczo zakochany w synku.
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#3499 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
tu się zgodzę. Od kiedy zostałam sama to większość śniadań i obiadów (o ile uda mi się je zrobić
) to jem na stojąco trzymając w rękach moją księżniczkę zjedzenie na siedzącą i bez pośpiechu to dla mnie prawdziwe święto. I jak to święta - rzadko mają miejsce takie rzeczy ale i tak kocham moją E. nad życie i żaden posiłek tego nie zmieni
|
|
|
|
#3500 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
kucyk
Berbie a jakoś mi tak dni lecą przez palce że nawet sama nie mam czasu by pomyśleć w temacie...poza tym chcę aby decyzja była wspólna. Póki co nie mamy czasu o tym myśleć bo ciągle w głowie remont i żeby to jakoś wszystko ogarnąć i zgrać w kupie chcemy wszystko razem żeby to miało i ręce i nogi (w sensie dobór wszystkiego aby pasowało - póki co mi nic nie pasuje jedno z drugim )
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#3501 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Berbie ja spalam w miekkim staniku z wkladkami zeby mi nie plamilo ☠☠☠☠zamy/koszuli w nocy...
Wlasnie patrze na wyprawke do zlobka - normalnie za glowe mozna sie zlapac - juz zamowilam posciel i przescieradelko (bo to musimy przyniesc). Paniczka jak bedziesz podpisywac rzeczy Torresa? chodzi mi czy jakims mazakiem/czy wyszywanka/haftowanka?
__________________
Tosielka ![]() ok. 120cm ok. 20,5kg ![]() ...cel osiągnięty 64,5kg
|
|
|
|
#3502 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Karpacz- jesli chodzi o droższy hotel no to Sandra. Ale z takich ciut tańszych a bardzo fajnych i sporawdzonych- Malachit (z basenem, zabiegi, grota solna, pycha domowe jedzenie, śliczny klimatyczny hotelik, blisko do centum- kawałek za Sandrą).
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
#3503 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
trochę boli, ale nie tak mocno jak w poniedziałek...i jakoś dziś odczuwam bardziej nie brzuch a pochwę ![]() Cytat:
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
||
|
|
|
#3504 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Sprawdx ten drugi, sporo tańszy a w niczym nie odbiega. Poprostu bardziej kameralny i nie ma takiego aqua parku tylko normalny basen
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
#3505 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
Na wyjściu dostaliśmy zalecenie od lekarki odwiedzin jednej osoby tygodniowo .. Więc tego i tak nie przestrzegamy Anita ja się wyspałam ![]() Gorzej z tż :p Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#3506 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#3507 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Hej!
Berbie maść pomogła, ale ja tam nie miałam zbyt dużego problemu. Nie przeze mnie U nas siłą rzeczy Artek od początku też był zaprogramowany na przerwy. Nie mogłam sobie pozwolić na karmienie co chwila i wylewanie do zlewu. U nas przekształciło się to w ładny rytm dobowy. Choć i tak wolałabym kp :P Cytat:
Pierwsza impreza - w sierpniu chrzciny. Pierwsi goście dopiero na jesieni. A wyczekiwany... ho ho ![]() To z kolei teraz może moje zdanie nie spotka się z aprobatą, ale ja z kolei nie toleruję odwiedzin (oprócz TŻa i ew. rodziców) w szpitalu na oddziale położniczym. |
|
|
|
|
#3508 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Pani - nie wiem jak dlugo bedziemy, jestem uzalezniona od rodzicow. Najdluzej do ok czw-pt przyszlego tyg bo w nast weekend mamy chrzciny ale nie wiem czy rodzice nie beda chcieli w ten weekend do miasta jechac. Zobaczymy.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3509 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;47328999]To z kolei teraz może moje zdanie nie spotka się z aprobatą, ale ja z kolei nie toleruję odwiedzin (oprócz TŻa i ew. rodziców) w szpitalu na oddziale położniczym.[/QUOTE]
wiadomo, że każdy ma inaczej. ja przed porodem myślałam, że nie będę chciała nawet teściów. gdy już Krzyś był po drugiej stronie brzuszka byłam w stanie ogromnej euforii, że cieszyłam się z niezamykających się drzwi. a co do mojego problemu to nie wiem czy jest duży, pierwszy raz go mam... to taka gulka.... mam nadzieję, że maść pomoże ![]() wiem, że każde dziecko jest wyczekane ale u nas jest dość szeroki krąg rodziny i przyjaciół który znał naszą historię i razem z nami wyczekiwał narodzin jako końca tej 9 miesięcznej pełnej obaw drogi.
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#3510 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIII
Berbie - ja sie nie zgadzam z teoria ze wiele osob czekalo to MUSZA od razu przyjsc. Na kazde dziecko czeka wiele osob ale komfort rodzicow i malenstwa jest bardzo wazny. Ja nie chcialam w szpitalu nikogo poza tz a i tak tesciowa przyjechala bo przeciez MUSIALA, w dodatku w pierwszej dobie po cc.... I mimo tej wizyty cala rodzina tz dowiedziala sie od niej jaka jestem zlosliwa i jak ograniczam jej kontakt z wnukiem bo nie zaprosilismy tesciow pierwszego dnia w domu, co z tego ze poznym popoludniem wrocilismy a ja marzylam tyko o chwili spokoju z talibem cyckowym po 9 dniach w szpitalu w tym ponad 3 na 7-osobowej sali plus 7 dzieci... Takze rownie dobrze moglam przez miesiac nie zapraszac, tak samo "zla" bym byla wg t. Jakos moja rodzina takich fochow nie miala na szczescie.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:41.






Obyś szybko znalazła również spokój ducha... 











za zakupy!! I mobilizację!
a mnie się nic nie chce....za to wczoraj przeszła burza na SUCHO....ale jak piorun strzelił to aż sama na łóżku podskoczyłam 
za wizytę u laryngologa
a jak przeszły upały to zaczęły się zęby. Jak miał 7 miesięcy było duuuużo gorzej niż jak był noworodkiem...

