Listopad- Grudzień 2014- część III :)

[Zanet84]

Napisane przez Indra83

Ja zamierzam się zmieścic w jedną torbę
(tylko u mnie ubranie dla dziecka tylko na wyjście, moze jakieś skarpetki wezmę i kocyk, ubranie na wyjście tŻ przywiezie)

dobra, dobra.....jedna torba, a może być ogromna moi rodzice mają taką, co ja bym do niej wlazła cała a może nawet i mój mąż toż to szafa turystyczna

[Frau Gizela]

Napisane przez Kasia427

Mi się wydaje, ze Lovi strasznie się zasysają... młody ssał, ssał i za chwilę był tak zassany smok, że musiał puszczać, aż on się porozkleja i na nowo ssał... takie wkurzające...
te z Aventu są grubsze i nie da rady, żeby się zassały...

potwierdzam, zasysają się, ale dla mnie to nie było jakieś uciążliwe, bo podawałam głównie wodę, ewentualnie parzoną herbatkę z kopru włoskiego, natomiast przy mleku pewnie by mnie to wkurzało.

Napisane przez silesianna

kurde fajny bardzo! tylko jednak ciut za ciężki dla mnie. ja bym chciała coś do 8kg :/ a koła ma amortyzowane? bo tak po fotach wyglądają, ale nie mogę znaleźć w opisach...



ja chyba rozwiązałam problem koszul do szpitala.
któraś z Was (chyba Ela, ale głowy nie dam?) zasygerowała sukienkę na ramiączkach no na ramiączkach to nie za bardzo ale sobie dodałam dwa do dwóch i kupię sobie ze 2 sukienki kopertowe, mam takich już kilka, tylko z rękawem dłuższym wszystkie. http://allegro.pl/sliczna-sukienka-k...417178098.html
są mięciutkie, wygodne, z kolorami sobie poszaleję (taaaa, szary będzie jak mnie znam :P ale druga może czerwona? ) nie kosztują majątku, a jak się nie zniszczą to będą super do łażenia po domu. bosko!

straaaaaaaasznie mi się podoba taka koszula: http://allegro.pl/koszula-kratka-kr-...485743828.html (granatowa!) ale kurcze, no 6dych na koszulę którą nie wiem czy później założę częściej, niż raz na rok, sama nie wiem...

no, te kopertowe rozwiązania są wg mnie najlepsze, bo jak sobie przypomnę te rozpinające się guziki na infantylnej koszuli nocnej, to aż mnie trzepie. Wszystkie położnice miały te same beznadziejne wzroki, jakieś bociany i inne pierdoły, na średniej jakości bawełnie. W domu spałam właśnie w tym, bo było lato, poza tym byłam jeszcze mało ogarnięta w temacie, ale potem to już w staniku i bluzce na ramiączkach, żeby łatwiej było wyciągnąć obiekt spożywczy, no a jak już było całkiem zimno, to spałam w jak to mój tż mówi, futerbachowej piżamie męskiej, z rozpinanymi guzikami po całości.

Ja kupiłam w biedrze dwie koszule nocne z tym kopertowym rozwiązaniem i jedną piżamę. Teraz może jeszcze jedną dokupię.

Ta się wydaje spoko, zwłaszcza, że jestem zmarzluch, więc na powrót do domu jak znalazł: http://bonprix.strefamarek.allegro.p...xl-948124.html, ale jednak siedem dych nie moje więc nie wiem do końca ;-)

to też chyba spoko może być: http://allegro.pl/koszula-ciazowa-i-...406818980.html

te kratki też urocze: http://allegro.pl/taro-rozpinana-kos...422697019.html

a to to by się i na chrzciny nadawało i wesele jakie: http://allegro.pl/ladna-ciazowa-suki...459938887.html

[Indra83]

Napisane przez Zanet84

a mają tam tragaża ? :P

rany julek.....Wy wszystkie już macie wybrane szpitale, a ja nie umiem się zdecydować.....jakoś nie mam głowy do tego, przeraża mnie to. chciałabym jechać obejrzeć, ale o co pytać znając mnie, pozapominam wszystko i trema mnie zje.....

U mnie w mieście jest jeden szpital, wyboru nie ma, mogłabym jechać do Olsztyna 4okm, ale nie widzę sensu. Poza tym w moim szpitalu pracują moi osobiści rodzice (tata jak go nie zwolnią po wyborach też dalej będzie), mama jest sekretarką medyczną przy porodówce, znają tam wszystkich, jak miałabym uciec gdzieś indziej?

[Keithlyn]

Zanet- nie przejmuj się ja się waham pomiędzy 2 szpitalami ... obydwa oddalone o 30 km

[Indra83]

Napisane przez Zanet84

dobra, dobra.....jedna torba, a może być ogromna moi rodzice mają taką, co ja bym do niej wlazła cała a może nawet i mój mąż toż to szafa turystyczna

Jak byłam z synem na zabiegu w szpitalu, na 3 dni, to przytachałam największą torbę ze wszystkich, kolega, który nas przywiózł strasznie się dziwił co ja tam mam, wszyscy sie śmiali. A wszystko się przydało.
Laptop - puszczałam dzieciom z sali bajki i piosenki, własny nocnik, książka, zabawki, jakieś jedzenie, bo przyjęli nas już po śniadaniu, a do obiadu daleko, dla siebie jedzenie, picie. Nic nie było na wyrost.

[Zanet84]

Napisane przez Indra83

U mnie w mieście jest jeden szpital, wyboru nie ma, mogłabym jechać do Olsztyna 4okm, ale nie widzę sensu. Poza tym w moim szpitalu pracują moi osobiści rodzice (tata jak go nie zwolnią po wyborach też dalej będzie), mama jest sekretarką medyczną przy porodówce, znają tam wszystkich, jak miałabym uciec gdzieś indziej?

no to nawet bym się nie zastanawiała

[~Olya~]

Dzięki dziewczyny za porady! pewnie kupię butelki kilku firm.. nie są drogie, a przynajmniej będzie wybór jeśli mała będzie marudzić.

co do wagi... ja jestem załamana.
u mnie już 10kg na plusie.
wyglądam jak chodzące słoniątko (w życiu tyle nie wazyłam!).
czuję się mega nieatrakcyjna.
wydaje mi się jednak, że w dużym stopniu to gromadząca się woda, bo czuje się taka nabrzmiała... a to był mój odwieczny problem np. przy różnych środkach antykoncepcyjnych (dlatego u mnie antykoncepcja hormonalna odpada)... co więcej tyję w taki nienaturalny sposób. ręce chude, łydki chude, buzia szczupła... a cała reszta robie ze mnie kuleczkę.
mam nadzieję, że szybko zejdzie po porodzie.
Chociaż ostatnio przystopowałam z wagą i nawet w ciagu jednego miesiąca (IItrymestr) nie przybyło nic.


listę wrzucę wieczorkiem.... musze ją odgrzebacna kompie w domu

[aleksandrettaa]

Napisane przez Zanet84

a mają tam tragaża ? :P

rany julek.....Wy wszystkie już macie wybrane szpitale, a ja nie umiem się zdecydować.....jakoś nie mam głowy do tego, przeraża mnie to. chciałabym jechać obejrzeć, ale o co pytać znając mnie, pozapominam wszystko i trema mnie zje.....

Ja wybrałam wg bardzo prostego klucza - najbliższy od domu Fakt, że leżałam tam na ginekologi i warunki były w miarę ok. Idę tam do szkoły rodzenia to albo się utwierdzę w wyborze albo zmienię zdanie.

[alekaz1]

Ja po porodzie mam do zrzucenia wage ktora przytyje przez 9 miesiecy plus jeszcze dodatkowe 10kg nad programowych.

[Indra83]

Olya, ty chyba bardzo szczuplutka byłaś na początku ciązy? Tp dla ciebie różnica może być szokująca, ale już górki, szczupłe osoby mogą więcej przybrać. Nie martw się na zapas, może to woda faktycznie.

[~Olya~]

ja startowałam z małą niedowagą, ale właśnie wtedy czułam się najlepiej.
niestety przede mną będzie sporo roboty, bo ślub zaplanowany, więc po porodzie i połogu szybka wracam do formy i aktywności TŻ stwierdził, że zapewni mi tą 1-2h wieczorem na trochę sportu wiec obym miała na to tylko siłę

mamuski powiedzcie mi jeszcze czy regulą jest, że III trymestr to najwiekszy przyrost wagi??? ....modlę się, aby zamknąć się chociaż w 15kg.

[Indra83]

Olya, ja w pierwszej ciąży przytylam w sumie 11kg, w tym większość w pierwszym trymestrze, bo miałam apetyt, od mniej więcej 7 miesiąca tylko 1kg, teraz mam podobnie, choć wagę wyjściową wyższą, przez ostatnie 2 miesiące może z pół kilo przytylam, tyle co dziecko uroslo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kiara_kier]

Napisane przez sloneczko_1201

Kiara 4 raczki w 31tc? i jak dzieci pewnie malutkie były?

dzieciaczki miały 1050-1450g i po 40-43cm długie. Całe szczeście, że wszyscy zdrowi choć problemy mieli, ale chłopaczki są dzielne, mamuśka też i to najważniejsze

Zanet - pytac o wszystko co Cię interesuje Ile jest sal porodowych, czy sa jednoosobowe czy takie wieloosobowe za parawanami, czy w każdej sali jest oddzielna łazienka czy są wspólne, czy w łazienkach jest wanna czy prysznic, co jest w wyposażeniu sali - piłki, worki ssako, drabinki, no co? Czy mają zzo i czy zzo jest na żądanie czy ze wskazań medycznych? Ile jest sal operacyjnych w razie cc nagłego? W jakich godz. są odwiedziny i ile taki tata może zostać? Czy tata może wejśc do sali poporodowej do mamy i maluszka czy też mama musi wychodzić z sali żeby pogadac z tatą ?(tak jest czasami) Czy maluszki są cały czas z mamami czy jest oddzielny oddział i tam trzeba dziecko oddać a przynoszą tylko na karmienie? Czy w razie gdybyś chciała się w nocy przespać to czy panie położne zabiorą maluszka na taką salę noworodkową i się nim zajmą czy tez nie ma takiej opcji? Czy trzeba mieć swoje ciuszki dla malucha czy nie? Czy trzeba mieć swoje podkłady porodowe itd., pieluchy dla malca czy nie?Czy poród rodzinny jest płatny, jak tak to ile kosztuje? Czy robia na życzenie lewatywkę i golenie krocza czy też nie i trzeb o to zadbac samemu? (u mnie tak jest) Czy można chodzic w piżamie po porodzie czy trzeba miec koszulę? Ile koszul zabrać? Czy trzeba mieć chusteczki nawilżające dla malucha czy nie? itp.
I pewnie coś jeszcze

Olaya - według mojego gina największy przyrost kobieta osiąga między II a III trymestrem, a nie w III


własnie dostałam telefon od ginki na nfz:
- kobieto jak Ty się czujesz?
- jak leżę to już jest raczej dobrze, ale jak sobie posprzątam trochę to mi się brzuch napina, no i niestety zaczyna boleć. ale lepiej ogólnie
- ojezus nie wariuj, kobieto, nie wariuj! Jak to moja babcia mówiła, która sie urodziła w 1904 roku..
- ja dziś przyjdę, także niedługo się zobaczymy
- dobrze, czekam! Tylko nie wa-ry-juj kobieto

[sloneczko_1201]

Kiara to same chłopaki się jej trafiły?

[Kiara_kier]

słoneczko tak Istna drużyna piłkarska
jakoś w zeszłym tyg. pokazywali ich w tvp bodajże

[Zanet84]

Napisane przez Kiara_kier

Kasia, Lola, silesianna - no właśnie trochę się dziwię co do tej teorii że po cc nie ma połogu nasza koleżanka abra z wątku pco na wizażu urodziła tydzień temu 4-raczki w jak dobrze pamiętam w 31 tc przez cc i właśnie to, że jak się ocuciła i nie krwawiła to ją zaniepokoiło, okazało się, że pessara jej nie wyjęli (cesarka z powodu komplikacji robiona w biegu), dopiero jak wyjęli (zapomnieli wcześniej), to chlusnęła ostro krwią. Także z tego wynika, że musi być jakiś połóg!

ostatnio czytałam o 4raczkach w Rudzie Śląskiej, ale one chyba urodziły się w 29 tc, ważyły w przedziale 900-1200 gram chyba. Małżeństwo ode mnie z Dąbrowy G. Ale to nie o tym przypadku mówisz ?

[Frau Gizela]

Do poczytania, trochę przemyślenia dla już obecnych mam i do przygotowania się na rzeczywistość dla tych z Was, które czekają:

http://natemat.pl/112569,z-odrostem-...de-matka-polka


aha, miałam normalny połóg po cc właśnie. nie wierzę, że da się tak wyczyścić, żeby nie było żadnej krwi i innych śluzów.

[Zanet84]

Napisane przez Kiara_kier

Zanet - pytac o wszystko co Cię interesuje Ile jest sal porodowych, czy sa jednoosobowe czy takie wieloosobowe za parawanami, czy w każdej sali jest oddzielna łazienka czy są wspólne, czy w łazienkach jest wanna czy prysznic, co jest w wyposażeniu sali - piłki, worki ssako, drabinki, no co? Czy mają zzo i czy zzo jest na żądanie czy ze wskazań medycznych? Ile jest sal operacyjnych w razie cc nagłego? W jakich godz. są odwiedziny i ile taki tata może zostać? Czy tata może wejśc do sali poporodowej do mamy i maluszka czy też mama musi wychodzić z sali żeby pogadac z tatą ?(tak jest czasami) Czy maluszki są cały czas z mamami czy jest oddzielny oddział i tam trzeba dziecko oddać a przynoszą tylko na karmienie? Czy w razie gdybyś chciała się w nocy przespać to czy panie położne zabiorą maluszka na taką salę noworodkową i się nim zajmą czy tez nie ma takiej opcji? Czy trzeba mieć swoje ciuszki dla malucha czy nie? Czy trzeba mieć swoje podkłady porodowe itd., pieluchy dla malca czy nie?Czy poród rodzinny jest płatny, jak tak to ile kosztuje? Czy robia na życzenie lewatywkę i golenie krocza czy też nie i trzeb o to zadbac samemu? (u mnie tak jest) Czy można chodzic w piżamie po porodzie czy trzeba miec koszulę? Ile koszul zabrać? Czy trzeba mieć chusteczki nawilżające dla malucha czy nie? itp.
I pewnie coś jeszcze

Wiem, pytań sporo, tylko jak pojadę do szpitala wszystko powylatuje mi z głowy......muszę chyba spisać je na kartce
Dzięki

[sloneczko_1201]

Napisane przez Kiara_kier

słoneczko tak Istna drużyna piłkarska
jakoś w zeszłym tyg. pokazywali ich w tvp bodajże

Coś w tv było o jakiś 4-raczkach, ale się nie wsłuchałam i nie wiedziałam, że tak wcześnie się urodziły.
Jakoś nie wyobrażam sobie 4 dorastających chłopaków

[czekoladka21]

Napisane przez Indra83

Jak byłam z synem na zabiegu w szpitalu, na 3 dni, to przytachałam największą torbę ze wszystkich, kolega, który nas przywiózł strasznie się dziwił co ja tam mam, wszyscy sie śmiali. A wszystko się przydało.
Laptop - puszczałam dzieciom z sali bajki i piosenki, własny nocnik, książka, zabawki, jakieś jedzenie, bo przyjęli nas już po śniadaniu, a do obiadu daleko, dla siebie jedzenie, picie. Nic nie było na wyrost.

ja mialam do porodu jedna torbe , jakos wszystko mi sie zmiescilo, nawet ubranka dla dziecka mialam bo nie wiedzialam czy daja
a jak bylam z corka w szpitalu na ta salmonelle to juz 2 torby mialam , jedna dla siebie i jedna z rzeczami corki- zabawki, tez laptopa potem malz dowiozl zeby mala bajki mogla ogladac, my to nawet nie moglysmy z sali wysjc.....jedynie do lazienki

Napisane przez ~Olya~

co do wagi... ja jestem załamana.
u mnie już 10kg na plusie.
wyglądam jak chodzące słoniątko (w życiu tyle nie wazyłam!).
czuję się mega nieatrakcyjna.
wydaje mi się jednak, że w dużym stopniu to gromadząca się woda, bo czuje się taka nabrzmiała... a to był mój odwieczny problem np. przy różnych środkach antykoncepcyjnych (dlatego u mnie antykoncepcja hormonalna odpada)... co więcej tyję w taki nienaturalny sposób. ręce chude, łydki chude, buzia szczupła... a cała reszta robie ze mnie kuleczkę.
mam nadzieję, że szybko zejdzie po porodzie.
Chociaż ostatnio przystopowałam z wagą i nawet w ciagu jednego miesiąca (IItrymestr) nie przybyło nic.


listę wrzucę wieczorkiem.... musze ją odgrzebacna kompie w domu

nie martw sie, poki najwiecej kg na plusie od poczatku ciazy to mam ja na tym watku

Napisane przez ~Olya~

ja startowałam z małą niedowagą, ale właśnie wtedy czułam się najlepiej.
niestety przede mną będzie sporo roboty, bo ślub zaplanowany, więc po porodzie i połogu szybka wracam do formy i aktywności TŻ stwierdził, że zapewni mi tą 1-2h wieczorem na trochę sportu wiec obym miała na to tylko siłę

mamuski powiedzcie mi jeszcze czy regulą jest, że III trymestr to najwiekszy przyrost wagi??? ....modlę się, aby zamknąć się chociaż w 15kg.

ja wieczorem jak mala zasypiala to cwiczylam na orbitreku , nie wiem skad mialam tyle sily
ja to bym sie chaial zamknac w 20 kg ale to niemozliwe niestety

[Zanet84]

wczoraj któraś z dziewczyn zamieściła linka do takiego okropnego filmiku....nie chcę nawet wspominać....ale ja od wczoraj nie mogę funkcjonować normalnie, nie wiem co się ze mną dzieje, jak sobie przypomnę to łzy mi się cisną same do oczu... nie mogę za cholerę wymazać tego obrazu z głowy....

idę do kuchni, obiad kończyć. mąż niedługo wróci z pracy. mam nadzieję, ze jak już on będzie to humor mi się poprawi

[tiera]

Indra83 widzę, ze mamy podobnie, też mi nie szkoda że mam stary wózek po synku, na dodatek błękitny a ma być dziewczynka. Mój syn jest z rocznika idącego obowiązkowo wcześniej do szkoły więc bardziej mnie zajmuje jego wyprawka szkolna i ogarniecie tych wszystkich jego zajęć bo niestety oprócz koni do których ostatnio zapałał pasją wszędzie mamy daleko. Do tego zamknęli nam basen i nie wiem czy czekać aż go skończą remontować czy zapisać go do innej miejscowości na zajęcia. Trochę mi szkoda zmieniać mu szkołę pływacką bo chodzi już na doskonalenie pływania i nie wiem czy gdzie indziej nie potraktują go bardziej rocznikowo - że 6 latek to do brodzika :P a tego by pewnie nie przeżył.

Co do wózka i parasolki- to nie chce parasolki bo ma jak dla mnie nie funkcjonalne koła. My dużo spacerujemy po lesie więc koła muszą być wielkie i pompowane. Teraz mam super spacerówkę ale niestety do auta sie nie mieści, wiec pewnie poszukam czegoś co się mieści na jakieś wypady a tą zostawię w domu na leśne spacery.

Greya wymęczyłam- nie dla mnie. Uwielbiam czytać i czytam wszystko co mi wpadnie w ręce niestety ten polecany Grey to dla mnie jakaś masakra.

silesianna pomysł z sukienką super, tylko nie wiem czy te kopertowe to nie są zbyt eleganckie. Ja bym chciała uniknąć głupiego gadania w szpitalu ze się stroję czy coś. Kupiłam sobie fajną piżamke w tesco na wyprzedaży, ale musiałabym kupić jeszcze koszulę i ciągle mi szkoda kasy- bo co ja potem z tą koszulą zrobię

sloneczko_1201 fajnie by było jakby to były dwa dni. Bardzo bym chciała bo tyle jestem w stanie jeszcze wytrzymać w szpitalu. Niestety ostatnio siedziałam dłużej bo syn miał żółtaczkę.

W poprzedniej ciąży przytyłam ponad 20kg z czego najwięcej w ostatnich miesiącach. Teraz w sumie mam 4kg na plusie i dopiero teraz zaczynam tyć- więc pewnie znowu dobiję do 20 na sam koniec

[~Olya~]

Napisane przez Zanet84

wczoraj któraś z dziewczyn zamieściła linka do takiego okropnego filmiku....nie chcę nawet wspominać....ale ja od wczoraj nie mogę funkcjonować normalnie, nie wiem co się ze mną dzieje, jak sobie przypomnę to łzy mi się cisną same do oczu... nie mogę za cholerę wymazać tego obrazu z głowy....

idę do kuchni, obiad kończyć. mąż niedługo wróci z pracy. mam nadzieję, ze jak już on będzie to humor mi się poprawi

Żaneta - mam to samo przed oczami z 10 razy dziennie ---- OKROPNOŚĆ!!!


cóż z wagą będę musiala walczyc tak czy siak... od tych upałów widzę, że i tak mniej jem (poprostu ciężko mi wcisnąć), choć nadal mieszczę się raczej w rozsądnym przedziale kalorycznym.
Nie wiem od czego to zależy... ale nie jem słodyczy - zrezygnowałam nawet z lodów!
od tygodnia nie jem tez żadnego pieczywa - nawet razowego (wcześniej białego też nie jadłam),
nie jem ziemniaków...
staram się ograniczyć smażone potrawy... z resztą w domu używamy tylko oliwy z oliwek.
odstawiłam jogurty owocowe na rzecz twarogów i serka wiejskiego light.
zero gazowanego... i minimum soków (raz na pare dni ze dwie szklanki)...
a tu i tak klapa
co ma być to będzie... lepiej, że i tak bliżej nam do końca

[Keithlyn]

Napisane przez Zanet84

wczoraj któraś z dziewczyn zamieściła linka do takiego okropnego filmiku....nie chcę nawet wspominać....ale ja od wczoraj nie mogę funkcjonować normalnie, nie wiem co się ze mną dzieje, jak sobie przypomnę to łzy mi się cisną same do oczu... nie mogę za cholerę wymazać tego obrazu z głowy....

idę do kuchni, obiad kończyć. mąż niedługo wróci z pracy. mam nadzieję, ze jak już on będzie to humor mi się poprawi

Widziałam ten filmik już daaaaaaaaawno temu... i długo długo dochodziłam do siebie... mój umysł tego nie ogarnia..jak sobie pomyśle ile dzieci musi być maltretowanych przez swoich niby rodziców to aż mnie ściska

[silesianna]

Napisane przez Kostka09

fajne te sukienki ale czy sie w nich brzuch zmieści??chyba , że z myślą juz na po porodzie??
mam podobną z wiskozy, musze ja wygrzebać z szafy, tylko to przewężenie w pasie mnie martwi...

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

wiem, że juz było o rozkach...ale jakie kupiłyście w końcu/zamierzacie kupic te z usztywnieniem czy takie kocykowe?

sukienki z myślą o szpitalu po porodzie zamiast koszuli nocnej; przed porodem się do szpitala nie wybieram a tak serio, to brzuch się zmieści, nawet największy. w poprzedniej ciąży (a byłam ogroooomna, 126cm w pasie) łaziłam w takiej prawie do rozwiązania także wszystko się zmieści, i brzuch, i cycki i tyłek

rożek miękki, jestem jedną z tych które wyciągały kokosową wkładke

Napisane przez Indra83

I do domu i do szpitala polecam mieć ręcznik papierowy, bo ręcznik zwykły zaraz brudny będzie, a trzeba często w pierwszych dniach się myć i odświeżać i wytrzeć takim ręcznikiem papierowym jest bardziej higienicznie i mniej kłopotliwe.

popieram bardzo, ręcznik papierowy zdecydowanie, a można też te ściereczki fizelinowe które kiedyś polecałam do mycia dziecięcych tyłków zamiast dużych płatków kosmetycznych; ściereczki o takie:

tylko te białe "soft" nie te kolorowe, bo kolorowe są dość ostre, a białe są mięciuteńkie i delikatne, a hmmm, po porodzie krocze bywa dość, hmm, wrażliwe, że nawet papier velvet kojarzy się z papierem ściernym
te ściereczki w necie znajduję po 11-12zł a niedawno kupiłam sobie zapas w carrefourze za jakieś 4zł za rolkę normalnie kosztują koło 5-7zł chyba, polecam

Napisane przez aleksandrettaa

Ja planuję szpital gdzie nic nie dają i nawet ciuszki dla dziecka trzeba mieć więc wjadę na porodówkę jak cygan z toborem

hehe, kiedyś (nie wiem jak jest teraz) na Madalińskiego wyszła dyrektywa, że pacjentkom nie wolno było się pakować w torby podróżne czy walizki, tylko kazali się pakować w torby zakupowe / reklamówki. "bo w szpitalu mało miejsca itd". to było jakoś z 5 lat temu, byłam wtedy na takim forum ciążowo-dzieciowym i tam na wątku o Madalińskim dziewczyny rozkminiały jakim cudem one mają się w reklamówkę spakować i wpadły na pomysł pakowania się w te wielkie torby z ikei bo inaczej nie było sie szans zmieścić
coś w tym jest


a przepraszam, że zapytam (trochę się boję znów tykać kontrowersyjny temat...) nie masz mieszanych uczuć do tego szpitala w związku ze sprawą prof. Ch...? pytam wyłącznie z ciekawości.

Napisane przez alekaz1

Hej mialam wizyte u endo z tarczyca ok wyniki w miare w normie ale leki i tak wieksza dawka.
A powieccie mi cy 9 kg w 6 miesiecy to duzoczy malo bo moja pani endokrynolog stwierdzila ze za duzo i zebym jedzenie ograniczyla a ja tak duzo nie jem znowu. Fakt ze duza wage wyjsciowa mialam .

wg mojej aplikacji ciążowej (tak, wiem, to tylko aplikacja ) przyrost wagi w 26tc powinien się mieścić w widełkach 6,6 - 7,9; w 28tc: 7,5 - 9,0; w 30tc: 8,1 - 9,7.
ale to jest TYLKO aplikacja. nie wiem skąd ten ktoś kto ją pisał, wziął te normy. poza tym - każda z nas jest zupełnie inna. ja np. między 33 a 40tc przybrałam chyba z 8 kilogramów (a wcześniej przez całą ciążę tylko 6), i NIC się z tym nie dało zrobić, nie wiem skąd one pochodziły, bo byłam na diecie cukrzycowej, więc nie jadłam ani słodyczy, ani węglowodanów za bardzo, z tłuszczami jestem na bakier, czyli są u mnie raczej zdrowo zbilansowane... skąd te kilogramy? z powietrza chyba!

także suma sumarum - nie przejmuj się za specjalnie. jeśli czujesz że jesz zdrowo i nie napychasz się nadmiernie słodyczami, węglowodanami i śmieciowym jedzeniem - to odpuść zupełnie i jedz jak jadlaś )

Napisane przez Frau Gizela

te kratki też urocze: http://allegro.pl/taro-rozpinana-kos...422697019.html

a to to by się i na chrzciny nadawało i wesele jakie: http://allegro.pl/ladna-ciazowa-suki...459938887.html

te kratki też przyciągnęły moją uwagę a te sukienki ostatnie to te same co ja wrzuciłam, tylko droższe

Napisane przez Indra83

U mnie w mieście jest jeden szpital, wyboru nie ma, mogłabym jechać do Olsztyna 4okm, ale nie widzę sensu. Poza tym w moim szpitalu pracują moi osobiści rodzice (tata jak go nie zwolnią po wyborach też dalej będzie), mama jest sekretarką medyczną przy porodówce, znają tam wszystkich, jak miałabym uciec gdzieś indziej?

nawet bym się nie zastanawiała zazdroszczę!

Napisane przez alekaz1

Ja po porodzie mam do zrzucenia wage ktora przytyje przez 9 miesiecy plus jeszcze dodatkowe 10kg nad programowych.

nooo, to mniej więcej tak samo jak ja...

Napisane przez ~Olya~

mamuski powiedzcie mi jeszcze czy regulą jest, że III trymestr to najwiekszy przyrost wagi??? ....modlę się, aby zamknąć się chociaż w 15kg.

to i ja jeszcze raz - moja apka w swoim wykresie pokazuje, że do końca I trymestru waga powinna wzrosnąć o 1,9 - 2,3kg; do końca drugiego (od początku ciąży licząc, czyli całościowo) 7,5 - 9,0kg, i co końca trzeciego, czyli przez całą ciążę: 11,3 - 13,6. powyżej 40 tygodnia nie pokazuje nic (a tedy też wiadomo ze dziecko rośnie średnio 0,5kg tygodniowo więc waga mamy też ma prawo rosnąć).
tyle z jakichś tam statystyk? notatek? w każdym razie wychodzi na to że w drugim i trzecim trymestrze "zalecają" przybrać na wadze mniej więcej tyle samo...

Napisane przez Kiara_kier

słoneczko tak Istna drużyna piłkarska
jakoś w zeszłym tyg. pokazywali ich w tvp bodajże

czterech chłopaków... można zwariować (Ze szczęścia )
moja szwagierka rodziła trojaczki w 29tc i ważyły między 1000 a 1250g. maleństwa straszliwe!

Napisane przez tiera

silesianna pomysł z sukienką super, tylko nie wiem czy te kopertowe to nie są zbyt eleganckie. Ja bym chciała uniknąć głupiego gadania w szpitalu ze się stroję czy coś. Kupiłam sobie fajną piżamke w tesco na wyprzedaży, ale musiałabym kupić jeszcze koszulę i ciągle mi szkoda kasy- bo co ja potem z tą koszulą zrobię

eee one nie są eleganckie, to raczej takie szmatki codzienne nawet dziś taką na sobie mam, aż zdjęcie zrobiłam :P


u mnie one zwykle służą do łażenia po domu lub do sklepu, nic wielkiego

btw wolałabym żeby mnie obgadywali że się stroję, niż żeby obgadywali, żem fleja. (i to jest wyłącznie O MNIE, żeby nikt nie wyciągnął wniosków, że ja twierdzę, że jeśli ktoś ma koszulę w poziomki to jest fleją! bo tak nie myślę; jedynie odnoszę różne stroje do mojej i tylko mojej strefy komfortu ) może mam uraz po prostu z poprzedniego porodu, kiedy łaziłam w jasnych (bo innych nie było) koszulach w kwiatki i poziomki, ciągle miałam je uwalone czymś mało atrakcyjnym, nie byłam w stanie umyć sobie włosów, a że miałam krótkie to wyglądałam jak mietła, ogólnie czułam się najbardziej nieatrakcyjna w całym szpitalu i było mi z tym bardzo nieswojo, a nawet nie miałam co z tym zrobić ani jak. teraz chciałabym zrobić wszystko, by móc się czuć bardziej komfortowo.
nie jestem jedną z tych, które przed wyjazdem na porodówkę zakręcają loki i robią full makijaż (ich wybór! ) ale chciałabym się jednak czuć komfortowo, a ciuch, w którym się czuję dobrze powinien mi w tym choć odrobinę pomóc, bo wiadomo że cała sprawa porodu, połogu i przyległości ogólnie jest mało komfortową sprawą

[czekoladka21]

Umylam caly wypoczynkowy skorzany- masakra jaka brudna woda, a wcale sie nie wydawal taki brudny, tylko musze kupic jakis wosk zeby zainpregnowac. Poodsuwalam wszystkie kanapy zeby powycierac i sie zmachalam, chcialam jeszcze komody w sypialni odsunac ale stwierdzilam ze niepotrzebnie jak w poniedzialek zaczynamy malowac w sypialni wiec potem wytre

[anuszka21]

Napisane przez Kiara_kier

to ja mam w domu rodzinnym to samo a też właśnie nadajnik bardzo blisko


anuszka - jak to z rozstępów krew Ci leci? powiem Ci, że ja mam rozstępy np. na udach, piersiach i choć piersi mi się w ciąży zwiększyły o 2 rozmiary to żadna krew z rozstępów nie leci... tak powinno być?? Pierwszy raz słyszę o tym

i

Powinno nie powinno, tak się dzieje. Ja mam rozstepów baardzo duzo, skórka jest cieniutka, brzuch je rozciąga i pekaja sobie troszke. Zadne hektolitry male kropelki jak przy zadrapaniu.

[benetta]

Napisane przez Keithlyn

Widziałam ten filmik już daaaaaaaaawno temu... i długo długo dochodziłam do siebie... mój umysł tego nie ogarnia..jak sobie pomyśle ile dzieci musi być maltretowanych przez swoich niby rodziców to aż mnie ściska

o czym jest ten filmik? wole nie oglądać ale ciekawość mnie zżera..

[Kostka09]

Napisane przez Indra83

Ja się jeszce zastanawiam nad wkładkami laktacyjnymi wielorazowymi, jak już mi się laktacja ustabilizuje.

Jakie to wkladki?
Indra nawet bym sie nie zastanawiala przez chwile ze szpitalem bardzo Ci zazdroszcze i jeszcze ciocia połozna...

co do tycia nie pomoge, ja startowalam z duzo zaduzą waga dlatego mialam sie pilnowac, szczerze to jem w miare normalnie, pozatym, ze nie jem wieczorem ale to dlatego, ze nigdy nie umialam jesc na noc i przytylam 6 kg do tej pory, gin nic nie mowi ani ze to malo ani ze duzo, boje sie tylko co bedzie dalej....

Zroobilam dzisiaj zakupy zycia weszlam po pracy do tesco po zakupy i z ciekawosci wlazlam na dzial z ciuchami pogrzebac, jako, ze nie chcialam kupowac biustonosza do karmienia poszlam obejrzec czy jest cos w przecenie - mysle sobie bedzie jakis tani to kupie na wszelki wypadek jakby mi sie odmienilo...i znalazlam dwa za cene UWAGA !! 2,7o zł myslalam, ze to 12,70 a przy kasie niespodzianka i tak oto jestem szczesliwa posiadaczka dwoch bialych bawelnianych biustonoszy do karmienia...(zaden szal)

Potem weszlam do textil marketu - dziwny sklep zobaczylam go ostatnio przypadkiem, a tam zakupilam 10 par skarpetek dzieciecych po 0,99gr/para w jednolitych kolorach (polowalam na takie) i bez mocnych sciagaczy na dodatek wyprodukowane w polsce - nie w chinach jestem z siebie dumna dzisiaj

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Aaaa i bylam w rosssmanie i tam sa te podklady poporodowe Bella....jejciu jakie one sa wieeeeelkie nie widzialam czegos takiego nigdy

I pytanie do Was, ktos pisal ze kupowal w rossmanie te podklady do przewijania (sa teraz w promocji) i stosowal tez w szpitalu jako podklad na lozko..??
Ale one z tego co widzialam sa jakies kolorowe w sloniki itp.. nadaja sie do tego?

Wkladki laktacyjne w rossie sa w promocji i pieluchy pampers ale od 2 te biale..

[Frau Gizela]

O matko! Jestem z M.na placu zabaw i podbiega do mnie jakiś mały łobuz i pyta: a pani ma tam dzidziusia? A mogę dotknąć? A mój kolega może? Zgodziłem się, a ten kolega Marysię po głowie zaczyna głaskać :-D


Kostka! To prawdziwy zakup życia! ;-)
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.