Mamy styczniowo - lutowe2013 ( XVIII )

[Delicjanka]

Qrwa laski, znowu byl wypadek z udzialem niemieckiego busa i znowu moja matula wyjechala wczoraj do PL. No ale wlasnie dzwonilam do matuli i juz jest na chacie.

[ezzo]

Napisane przez pstryczek84

super!
a brzuch nie bolal Cie wlasnie ze stresu? przez tego dentyste?

nie wiem, sama nie wiem z czego mnie to boli, bo głupota podobno nie boli, ale na szczęście już przeszło. Taka jestm wsciekła na siebie i tz mi jeszcze dzisiaj dowalił, że nieodpowiedzialna jestem, że mogłam wcześniej zeby załatwić i niby ma racje, ale mojego samopoczucia nie poprawił. I jeszcze słyszał moją dzisiejszą rozmowę z dentystką, bo musiałam odwołać dalsze wizty i ona też powiedziała, że nie dobrze, że to prześwietlenie było Musimy wierzyć, że będzie wszystko w porządku.

nawijko fajnie, że jesteś i super, że wesele udane, fajne są takie wyskoki do rana od czasu do czasu, prawda?

deli dobrze, że z mamą wszystko w porządku.


Insolito i mika na kiedy wy macie terminy, bo ja chyba jakoś nie dużo za Wami?

[mikakrolikowa]

Napisane przez ezzo

nie wiem, sama nie wiem z czego mnie to boli, bo głupota podobno nie boli, ale na szczęście już przeszło. Taka jestm wsciekła na siebie i tz mi jeszcze dzisiaj dowalił, że nieodpowiedzialna jestem, że mogłam wcześniej zeby załatwić i niby ma racje, ale mojego samopoczucia nie poprawił. I jeszcze słyszał moją dzisiejszą rozmowę z dentystką, bo musiałam odwołać dalsze wizty i ona też powiedziała, że nie dobrze, że to prześwietlenie było Musimy wierzyć, że będzie wszystko w porządku.

nawijko fajnie, że jesteś i super, że wesele udane, fajne są takie wyskoki do rana od czasu do czasu, prawda?

deli dobrze, że z mamą wszystko w porządku.


Insolito i mika na kiedy wy macie terminy, bo ja chyba jakoś nie dużo za Wami?

Ją ok 25 marca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Debrah]

Ale ezzo, jak to 4ty tydzień to ta ciąża jest jeszcze "chroniona" zapewne.

[insolito]

Za nami pierwsza noc bez UU. Jestem dumna z Piotrusia bo bardzo dobrze sobie poradził Wczoraj zakleiłam sobie sutki plastrami i cały dzień mu tłumaczyłam, że cycy chore i mame bolą, że dziś pójdzie spać z tatą, ale mama będzie obok w pokoju to będzie mógł się przytulić jeśli będzie chciał. Po kąpieli go wycałowałam przytuliłam i powiedziała, że teraz tata z nim zostanie. Po 30 min ciszy w sypialni poszłam zobaczyć co się dzieje, okazało się, że spali już razem z Tż Dwa razy w nocy się przebudziła, ale Tz go utulił i Piotruś szybko zasypiał Az do 4.30 kiedy rozpłakał się na dobre, przyszedł do mnie i chciała cycka, ale pokazałam mu plastry to od razu pokręcił głową, że nie chce No i nie śpi od tamtej pory bo nie mam pojęcia jak go uspać ale ładnie się bawi więc nie jest źle.

Ezo, gratuluje Ci bardzo serdecznie Nie zamawiaj się tym co było, bo to nic nie da dobrego, a nerwy mogą zaszkodzić . Ja mam termin na 18 kwietnia, a Ty?

Marsi,piękny brzuszek

Nawijak
Ultra, kciuki za Wasze plany

[Ifwka]

Napisane przez Delicjanka

Tez myslalam o malowAniu lub naklejce

Deli ten sklep na necie to oleole

Napisane przez Debrah

Ale ezzo, jak to 4ty tydzień to ta ciąża jest jeszcze "chroniona" zapewne.

Chyba dwa miesiące takiej ochrony jest właśnie "na wypadek" jak mama nie wie że jest w ciąży.

[hope01]

Marsi witaj zdjęcie cudowne i nic a nic nie przytyłaś! brzusio wygląda jak taka piłeczka dołożona do Ciebie - cudny

Cała wpadaj częściej zdrówka!

Tress ale nikt Ewulce się nie dziwił chodziło o to, co ją zastało 1 dnia

Iffonka mi się Kajtek podoba bardzo, Tz nie chciał

Neti za efekty

Ezzo cudowna wiadomość

Nawijko super że wesele udane i gratulacje dla debiutującego taty ja też non stop u kuzynki ryczałam

Insolito super że Piotruś tak ładnie zniósł brak cycy


Dadolin dostał wczoraj na wieczór katarku z drzemki go dzieci sąsiada wyrwały waliły po ścianie jak głupie

Kupiliśmy wczoraj huśtawkę i dopiero pod koniec dnia się przekonał do niej
No i kompletny szał u nas na traktory, auta, koparki - inne zabawki poszły w odstawkę

[ILLUSION]

Hej
Ja podczytuję ale jakoś nie mam weny na pisanie. Jestem jakaś zdołowana na maksa tym że Igor prawie nie mówi...żeby do tego dopisać słowo "mama" to pewnie był troszkę wyluzowała ale żeby 20-miesięczne dziecko nie mówiło "mama"? Jestem przerażona, jak czytam co mówią wasze dzieci to dołuję sie jeszcze bardziej i ryczę a jeszcze naczytałam się że takie niemówienie połączone z tym że Igor ostatnio codziennie ma takie fazy że przez chwilę kręci się wokół własnej osi to już wszędzie diagnoza autyzm Źle mi strasznie i mam doła takiego że masakra

[nafiyqa]

Napisane przez ezzo

nawijko fajnie, że jesteś i super, że wesele udane, fajne są takie wyskoki do rana od czasu do czasu, prawda?

Noooooooo

Rozumiem Twoje obawy. Ja zanim sie dowiedzialam, ze jestem w ciazy to mialam mocno alkoholowy czas (koniec sesji, wakacje, itp ), a do tego bralam jeszcze spora dawke hormonow tarczycowych.
Nie pozostaje nic innego jak wierzyc, ze bedzie ok, stres juz nic nie da

Ill, a nie chcesz przejsc sie do logopedy? Na pewno bedziesz spokojniejsza.

[mikakrolikowa]

Napisane przez ILLUSION

Hej
Ja podczytuję ale jakoś nie mam weny na pisanie. Jestem jakaś zdołowana na maksa tym że Igor prawie nie mówi...żeby do tego dopisać słowo "mama" to pewnie był troszkę wyluzowała ale żeby 20-miesięczne dziecko nie mówiło "mama"? Jestem przerażona, jak czytam co mówią wasze dzieci to dołuję sie jeszcze bardziej i ryczę a jeszcze naczytałam się że takie niemówienie połączone z tym że Igor ostatnio codziennie ma takie fazy że przez chwilę kręci się wokół własnej osi to już wszędzie diagnoza autyzm Źle mi strasznie i mam doła takiego że masakra

Il spokojnie nie panikuj przejdź się do pediatry niech cos powie madrego o ile takiego masz i może logopeda może jest jakas przyczyna nie mowienia i kilka wizyt pozwoli ruszyc z kopyta będziesz spokojniejsza

[LadyWhisper]

ill, pietraszko tez nic nie mowi, mama tez slyszalam doslownie 3razy? Po dwoch dniach w zlobku rozgadal sie ale sylabami, wuuuuu buuuuu zuuuu ziuuuuu ale slow nie uzywa (juz wczesniej mialam Ci odpisac ale wiecznie skleroza) pietraszko tez ma faze na krecenie sie w kolko nie panikuje, daje mu czas do swiat bozego narodzenia jak sie nie rozgada to bede sie martwic

Mika no co Ty mam tylko nadzieje, ze wszystko wypali
Mam nadzieje, ze sie wszystkiego od mojego meza dowiedzialas

Hje o losie! Zabilabym!

Meneq co jest, co tztowi znowu?

Pietraszko dzisiaj nie chcial isc, wczepil sie we mnie i M lapkami i nie chcial puscic potem dal pani raczke i poszedl do sali bez problemu zaraz ide odebrac zuczka

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka

[mikakrolikowa]

Isolito brawa za odstawianie ja nie umien się za to wziasc po prostu nie chce wszyscy mowia odsaw ale ja nie chce będę karmic dwójke
Marsi miałm pisać super ze wakacje udane a na zdjęciu widze tylko piękny brzuszek zadnego dupska

z wczorajszych zachcianek ugotowaam gar zupy cebulowej i dziś rano taka sytuacja pusiło mi się glosnego baczka a moja pleciuga Mama BE !!!!! i tak opowiadał jeszcze z godzine
a wsze dzieci gadaja tylko żeby gadac bo Julo ostatnio plecie żeby pleść zmienia tylko osoby i dziś było mama tata jedzie motem ( motorem ) tam i kasssk( kask chodzi ze w kasku na głowie ) w zyciu motorem nie jeździłam nadmieniam

[elllmi]

hej

witam się z frontu (dowód poniżej); nadrobiłam tylko jedną stronę, ale idzie ku końcowi, to może do wieczora się odgruzujemy i poczytam więcej

Napisane przez fewcia

Mówiły dzisiaj że Blanka tak się opiekowała. weszła w ogóle w rolę wodza Mówiła nowym paniom gdzie co u nich jest, gdzie kto siedzi, gdzie kto śpi. A do tego Przytulała nowe dzieci i mówiła "nie placz"

Napisane przez iffonka7

Pytanie do mam dzieci mm: Czy sa tutaj dzieci które piją mm 3 razy dziennie ? W kryzysowych sytuacjach 4 ? U nas tak jest wydaje mi się ze to za dużo ale pn tak kocha swoje lelele (tak mówi na mleko) ze nie da się go oszukać niczym innym.

u nas tylko 2 razy dziennie było, jakiś czas temu przestał wieczorem pić, a od paru dni nawet rano nie chce

Napisane przez marsi11

hellooo, wróciłam i strasznie teskniłam mam nadzieję,że Wy też

super, że wakacje udane i wszystko z maluszkami ok

[mikakrolikowa]

Napisane przez LadyWhisper

ill, pietraszko tez nic nie mowi, mama tez slyszalam doslownie 3razy? Po dwoch dniach w zlobku rozgadal sie ale sylabami, wuuuuu buuuuu zuuuu ziuuuuu ale slow nie uzywa (juz wczesniej mialam Ci odpisac ale wiecznie skleroza) pietraszko tez ma faze na krecenie sie w kolko nie panikuje, daje mu czas do swiat bozego narodzenia jak sie nie rozgada to bede sie martwic

Mika no co Ty mam tylko nadzieje, ze wszystko wypali
Mam nadzieje, ze sie wszystkiego od mojego meza dowiedzialas

Hje o losie! Zabilabym!

Meneq co jest, co tztowi znowu?

Pietraszko dzisiaj nie chcial isc, wczepil sie we mnie i M lapkami i nie chcial puscic potem dal pani raczke i poszedl do sali bez problemu zaraz ide odebrac zuczka

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka

Tak już wszystko wiem wieczorkiem podesle co trzeba wiec podaj mi maila oczywiście jak łaskawca pójdzie dziś spac o narmalnej porze
A dla mnie to Mega Akcja i skacze z radości nawet nie wiesz ile to dla nas znaczy i bardzo miły gest

Ostatnio na weselu tez miałam miła sytuacje ze król parkietu szalał u mamy na rekach to ludzie się już smiali jak wołał jeszcze i jak już odwiozłam dziadków i JUla podeszła do mnie Pani znajoma Pana młodego ok 35 lat i wychwaliła Julka jaki fajny kontaktowy i ze nic się nie boji i bardzo miły chłopczyk podziękowałam z łzami w oczach bo to tej pory zazwyczaj spotyka mnie 1,5 roku i nie chodzi to cos jest nie tak ???? Jakbym nie wiedziała wiec miałam miła odmianę

[ILLUSION]

Napisane przez LadyWhisper

ill, pietraszko tez nic nie mowi, mama tez slyszalam doslownie 3razy? Po dwoch dniach w zlobku rozgadal sie ale sylabami, wuuuuu buuuuu zuuuu ziuuuuu ale slow nie uzywa (juz wczesniej mialam Ci odpisac ale wiecznie skleroza) pietraszko tez ma faze na krecenie sie w kolko nie panikuje, daje mu czas do swiat bozego narodzenia jak sie nie rozgada to bede sie martwic

Ja jestem taka panikara i zawsze zakładam nestety najgorsze scenariusze. Zazdroszczę spokoju!

Igor mówi tylko:
da, daj
dzidzi (to znaczy dzidzia)
papa (robi i mówi)
be (na pieluchę brudną, jak gdzieś okruszek znajdzie, jak plama gdzieś jest, jak raczki brudne albo ubranko, jak na trawniku na spacerze są śmieci)
pa (to znaczy Pan/Pani bo pokazuje przy tym paluszkiem na osobę)
baba - ale ne mam pewności że to na babcię bo mówi w róznych okolicznościch, jak mówię "powiedz mama to też często odpowiada "baba"
sisi – jak siedzi na nocniku
- kilka razy zdarzyło się „kaka” jak kaszkę na kolację robię ale jakoś dziwnie szeptem

Z naśladownictwa:
- mu (krowa)
- ija ija(straz pożarna, policja)
- ssssss (wąż)
- pi pi (myszka)
- bzi (pszczoła, osa, mucha)
- tryty (traktor)
- psa też naśladuje ale nie hał hał tylko po swojemu
- koko - kurczak
- piiii jak bawi się samochodem bo podsłyszał jak ciężarówka cofała i ten czujnik pipczał
-zi (krótkie) - jak włączę piekarnik bo tak mu mówiłam że gorące-zi i nie wolno dotykać
- ziii (długie)-jak słyszy dźwięk suszarki do włosów, wiertarki itp.
-
Najbardziej mnie martwi że nie mam "mama" i 'tata". Chyba gdyby mówił "mama i "tata" i nic poza tym to mniej bym się martwiła niż w chwili obecnej. I jeszcze mnie martwi że nie mówi "nie".

[elllmi]

Napisane przez ezzo

Dziewczyny co oni ze mną w tym laboratorium robili...3 osoby próbowały mi pobrać krew, mam plastry w obu zgięciach rąk, wbijały się, kręciły igłami i nic a nic krew nie leciała, dopiero 3 przyszła i powiedziała, że spróbuje z dłoni mi pobrać, ale jak się nie uda za pierwszym razem to dzisiaj już dadzą mi spokój. Na szczęście się udało, ale krew kapała tak po woli, że wszyscy się dziwili. U mnie często byl problem z żyłami, ale takie sajgonu jak dzisiaj to jeszcze nie przeżyłam. Musze przed następnym badaniem napić się w nocy wody, żebym nie była taka odwodniona.

ja w ciąży miałam identycznie, każde pobieranie krwi tak wyglądało, bo w ogóle mi nie leciała, chociaż mi we dwie rękę ściskały

Napisane przez marsi11

przed chwila tak uchwyciłam mojego Leosia

cudny brzuchol

Napisane przez iffonka7

A co myśliciel o imieniu Kajtus, Kajtek formalnie Kajetan.

ja się nad nim zastanawiałam, ale krótko, bo TŻ mnie wyśmiał u sąsiadów są dwa psy Kajtki, także wiesz

Napisane przez hje

Szkoda, że tż dzisiaj nie jedzie, bo mnie tak wkuuuuurwia, że nie mogę wytrzymać. Obraził się wczoraj o to, że, UWAGA UWAGA, musiał przebrać Poli pampersa. Raz na pół roku się zdarzy No i spał na podłodze , a do tej pory się nie odzywa, chyba że o Polę chodzi Ogólnie jest strasznym syfiarzem i normalnie

Napisane przez neti1

Teraz pomierzylam się i już mogę się tu przyznać do wagi początkowej bo do tej Peru mi wstyd ze takiem gruba wśród Was lasencji- na razie od maja, wagą zeszlam z 90 kg (pomiar z 5 maja) na 81kg dzisiaj. W obwodach (biodra brzuch łydki oponka udo) ponad 44 cm- jestem zmotywowana. Z tego tytułu stawiam i zapraszam na tugeze. Oblewamy to ze zostało mi do zrzucenia jedynie .....20kg

super, brawo

Napisane przez nancykenator

witajcie
ja spieszę tylko donieść, że mój tż dziś uśpił Kubę na noc, pierwszy raz od jakichś...hmmm.... 17 m-cy, no może od 16

ona faktycznie ma uniwersalny rozmiar?

brawa dla TŻ

ja mam taką samą czapkę dla Filipa, kupiliśmy ją na wiosnę i była trochę za duża, zsuwała mu się, może teraz będzie dobra; ale świetna jest, polecam tylko na takie cieplejsze jesienne dni będzie za gruba, bo ma dwie warstwy materiału

Napisane przez ezzo

Dziewczyny z bety wyszlo mi, ze to 4 tydzien

gratulacje

Napisane przez nafiyqa

Wrocilismy wczoraj rano, ale nim sie ogarnelam to mnie dzis zastalo.
Na weselu super!!

fajnie, że wyjazd się udał

[misiaeel]

hej

ezzo ogromne gratulacje!
ja miałam rtg na samym początku ciąży. jeszcze o niej nie wiedziałam. ale dentystka powiedziała, że dziecko na tak wczesnym etapie jest chronione. ale bałam się cała ciążę:/

nawijko super, że wesele udane. my jedziemy w sobotę, moja Mama przyjezdza do Hani. trochę sie obawiam bo to daleko i jedziemy już o 14 więc Mama będzie cały dzień prawie plus usypianie na noc.

hje to to Tż rzeczywiście miał powód do obrazy

nancy brawa dla Tż!

insolito brawa dla dzielnego Piotrusia

Ill przeszła bym się do lekarza, tak żeby być spokojniejszą. ale moim zdaniem Igor dużo mówi i nie ma się czym martwić

[Ifwka]

Napisane przez ILLUSION

Ja jestem taka panikara i zawsze zakładam nestety najgorsze scenariusze. Zazdroszczę spokoju!

Igor mówi tylko:
da, daj
dzidzi (to znaczy dzidzia)
papa (robi i mówi)
be (na pieluchę brudną, jak gdzieś okruszek znajdzie, jak plama gdzieś jest, jak raczki brudne albo ubranko, jak na trawniku na spacerze są śmieci)
pa (to znaczy Pan/Pani bo pokazuje przy tym paluszkiem na osobę)
baba - ale ne mam pewności że to na babcię bo mówi w róznych okolicznościch, jak mówię "powiedz mama to też często odpowiada "baba"
sisi – jak siedzi na nocniku
- kilka razy zdarzyło się „kaka” jak kaszkę na kolację robię ale jakoś dziwnie szeptem

Z naśladownictwa:
- mu (krowa)
- ija ija(straz pożarna, policja)
- ssssss (wąż)
- pi pi (myszka)
- bzi (pszczoła, osa, mucha)
- tryty (traktor)
- psa też naśladuje ale nie hał hał tylko po swojemu
- koko - kurczak
- piiii jak bawi się samochodem bo podsłyszał jak ciężarówka cofała i ten czujnik pipczał
-zi (krótkie) - jak włączę piekarnik bo tak mu mówiłam że gorące-zi i nie wolno dotykać
- ziii (długie)-jak słyszy dźwięk suszarki do włosów, wiertarki itp.
-
Najbardziej mnie martwi że nie mam "mama" i 'tata". Chyba gdyby mówił "mama i "tata" i nic poza tym to mniej bym się martwiła niż w chwili obecnej. I jeszcze mnie martwi że nie mówi "nie".

U mnie jest: am i mama jak płacze i czasem baba. Naśladownictwa żadnego. Wszystko rozumie i plecie coś po swojemu, bardzo często szepcze coś do siebie.

[elllmi]

Napisane przez insolito

Za nami pierwsza noc bez UU. Jestem dumna z Piotrusia bo bardzo dobrze sobie poradził

brawo

Napisane przez hope01

No i kompletny szał u nas na traktory, auta, koparki - inne zabawki poszły w odstawkę

u nas to samo

Napisane przez ILLUSION

Hej
Ja podczytuję ale jakoś nie mam weny na pisanie. Jestem jakaś zdołowana na maksa tym że Igor prawie nie mówi...żeby do tego dopisać słowo "mama" to pewnie był troszkę wyluzowała ale żeby 20-miesięczne dziecko nie mówiło "mama"? Jestem przerażona, jak czytam co mówią wasze dzieci to dołuję sie jeszcze bardziej i ryczę a jeszcze naczytałam się że takie niemówienie połączone z tym że Igor ostatnio codziennie ma takie fazy że przez chwilę kręci się wokół własnej osi to już wszędzie diagnoza autyzm Źle mi strasznie i mam doła takiego że masakra

przejdź się do logopedy może, to spokojniejsza będziesz


nadrobiłam wszystko korzystając z tego, że TŻ po farbę pojechał (bo oczywiście brakło, standard)

teraz lecę ogarniać, paaa

[Aga8484]

Napisane przez ILLUSION

Ja jestem taka panikara i zawsze zakładam nestety najgorsze scenariusze. Zazdroszczę spokoju!

Igor mówi tylko:
da, daj
dzidzi (to znaczy dzidzia)
papa (robi i mówi)
be (na pieluchę brudną, jak gdzieś okruszek znajdzie, jak plama gdzieś jest, jak raczki brudne albo ubranko, jak na trawniku na spacerze są śmieci)
pa (to znaczy Pan/Pani bo pokazuje przy tym paluszkiem na osobę)
baba - ale ne mam pewności że to na babcię bo mówi w róznych okolicznościch, jak mówię "powiedz mama to też często odpowiada "baba"
sisi – jak siedzi na nocniku
- kilka razy zdarzyło się „kaka” jak kaszkę na kolację robię ale jakoś dziwnie szeptem

Z naśladownictwa:
- mu (krowa)
- ija ija(straz pożarna, policja)
- ssssss (wąż)
- pi pi (myszka)
- bzi (pszczoła, osa, mucha)
- tryty (traktor)
- psa też naśladuje ale nie hał hał tylko po swojemu
- koko - kurczak
- piiii jak bawi się samochodem bo podsłyszał jak ciężarówka cofała i ten czujnik pipczał
-zi (krótkie) - jak włączę piekarnik bo tak mu mówiłam że gorące-zi i nie wolno dotykać
- ziii (długie)-jak słyszy dźwięk suszarki do włosów, wiertarki itp.
-
Najbardziej mnie martwi że nie mam "mama" i 'tata". Chyba gdyby mówił "mama i "tata" i nic poza tym to mniej bym się martwiła niż w chwili obecnej. I jeszcze mnie martwi że nie mówi "nie".

Zuzka nawet połowy z tego nie mówi.
A naśladuje dosłownie 5 dźwięków.
Igor dużo mówi. Ale jeśli się martwisz to idź do logopedy.
Zuzka też się kręci wokół własnej osi, ale ona tańczy w ten sposób.

Ja jej daję czas do 2 latek.

[marsi11]

Hej Laski,
no to klamka zapadła jutro Leo debiutuje w domowym przedszkolu
dziś pojechałam podpisać papiery, Leoś nie chciał wychodzić od razu polecał do dzieci, wiem wiem nie będzie tak cały czas i nawet na to nie liczę

Ezzo gratulacje i żadnego stresu no co Ty

Napisane przez insolito

Za nami pierwsza noc bez UU. Jestem dumna z Piotrusia bo bardzo dobrze sobie poradził

brawa dla Piotrusia
na mojego S też pomogy plasterki

Napisane przez ILLUSION

Hej
Ja podczytuję ale jakoś nie mam weny na pisanie. Jestem jakaś zdołowana na maksa tym że Igor prawie nie mówi..

Napisane przez ILLUSION

Ja jestem taka panikara i zawsze zakładam nestety najgorsze scenariusze. Zazdroszczę spokoju!

Igor mówi tylko:
da, daj
dzidzi (to znaczy dzidzia)
papa (robi i mówi)
be (na pieluchę brudną, jak gdzieś okruszek znajdzie, jak plama gdzieś jest, jak raczki brudne albo ubranko, jak na trawniku na spacerze są śmieci)
pa (to znaczy Pan/Pani bo pokazuje przy tym paluszkiem na osobę)
baba - ale ne mam pewności że to na babcię bo mówi w róznych okolicznościch, jak mówię "powiedz mama to też często odpowiada "baba"
sisi – jak siedzi na nocniku
- kilka razy zdarzyło się „kaka” jak kaszkę na kolację robię ale jakoś dziwnie szeptem

Z naśladownictwa:
- mu (krowa)
- ija ija(straz pożarna, policja)
- ssssss (wąż)
- pi pi (myszka)
- bzi (pszczoła, osa, mucha)
- tryty (traktor)
- psa też naśladuje ale nie hał hał tylko po swojemu
- koko - kurczak
- piiii jak bawi się samochodem bo podsłyszał jak ciężarówka cofała i ten czujnik pipczał
-zi (krótkie) - jak włączę piekarnik bo tak mu mówiłam że gorące-zi i nie wolno dotykać
- ziii (długie)-jak słyszy dźwięk suszarki do włosów, wiertarki itp.
-
Najbardziej mnie martwi że nie mam "mama" i 'tata". Chyba gdyby mówił "mama i "tata" i nic poza tym to mniej bym się martwiła niż w chwili obecnej. I jeszcze mnie martwi że nie mówi "nie".

i to mało?
jest dużo dzwiękonąsladowczych- u nas szybko się w słowa zamieniły, gorzej gdyby kompletnie nic nie mówił
ej laska- bądź spokojna

Napisane przez elllmi

hej

witam się z frontu (dowód poniżej); nadrobiłam tylko jedną stronę, ale idzie ku końcowi, to może do wieczora się odgruzujemy i poczytam więcej

woooow idziecie jak burza, super! to Twoje nogi na zdjęciu
z frontu powiadasz....ja tu widzę,że Ty leżysz

Napisane przez nafiyqa

Zgadnijcie kto najwiecej ryczal? No jaaaaaaaaa Moja przyjaciolka (panna mloda) nawet lezki nie uronila, a ja ryk co chwile.

ech ja też zawsze ryczę na weselach chrzcinach itp....

[LadyWhisper]

Mika przesle Ci na fb maila sluzbowego M. mysle ze do niego bedzie najlepiej

Ill to duzo, u nas na tapecie glownie "tata" wszystko jest "tata", nasladuje wszystko co sie mu tylko powie ale slow malo bardzo.


Ale jestem padnieta, w ogole tylko bym spala cholera znowu mam schiza o ciazy :p tylko tak..... Pozytywnie sie nakrecam czuje sie dokladnie jak w ciazy z Pietraszkiem:p

Wciagnelam sie na maksa w prawo agaty kurde blade ta ipla i tvn player w telewizorze to zlo totalne

Juz kiedys pytalam o to ale czy ktos z was sie orientuje o klawiaturke do tableta?


Aaaaaaa Marsi, zdjecie absolutnie fantastyczne, nadaje sie na jakis konkurs, cos przepieknego i wygladasz bosko, zadnego tylka nie widze tylko cudny brzusio

Jak tam nasze dzieciaczki zlobkowe? Pietraszko radzi sobie podobno super a jest jednym z najmlodszych w grupie taka jestem dumna ale serce mi sie dzisiaj krajalo jak ciagnal mnie i chcial wszystko pokazywac

Ill gratuluje odstawienia!

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka

[ezzo]

Napisane przez Debrah

Ale ezzo, jak to 4ty tydzień to ta ciąża jest jeszcze "chroniona" zapewne.

tak sobie właśnie to wszystko tłumaczę

Napisane przez misiaeel

hej

ezzo ogromne gratulacje!
ja miałam rtg na samym początku ciąży. jeszcze o niej nie wiedziałam. ale dentystka powiedziała, że dziecko na tak wczesnym etapie jest chronione. ale bałam się cała ciążę:/

dziekuję wam dziewczyny za pocieszenie


Insolito mi z moich własnych wyliczeń tez wychodzi 2 połowa kwietnia, w poniedziałek przejdę się do lekarza, zobaczymy co powie. I gratuluje nocki bez UU, oby każdego kolejnego dnia było łatwiej. A jak było dzisiaj z drzemką? zasnął? Ja planuję odstawić jak wyjdą nam 3, bo wiem, że mu dają te zęby w kość, jeszcze nigdy nie był tak marudny jak jest teraz, zwłaszcza w dzień bo noce to i tak były przekichane ale jak się ząbki wyklują to przeprowadzę się na kilka dni do drugiego pokoju.

Wczoraj młody jak zawsze po mnie skakał, ale mu tłumaczę, że teraz już nie może skakać mi po brzuchu bo tam jest mała dzidzia, zaglądał mi pod bluzkę, przyglądał się dokładnie, grzebał paluchem w brzuchu i szukał tej dzidzi, co też ta matka wymyśliła ale słodkie to było, potem jak przyszedł do nas tz, tłumaczył mu, że tam jest dzidzia.

Illusion po Twoim pierwszym poście chciałam Ci pisać, żebyś się przeszła do logopedy skoro się martwisz, ale jak wymieniłaś dzwięki, którymi się Igi posługuje, to wydaje mi się, że tego nie jest aż tak mało. Może napisz maila do jakiegoś logopedy z tej akcji co była jakiś czas temu: ileś tam słów na 2 latka to za mało czy jakoś tak.

[LadyWhisper]

Ezzo, a jak tz zareagowal?

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka

[hje]

Napisane przez ILLUSION

Hej
Ja podczytuję ale jakoś nie mam weny na pisanie. Jestem jakaś zdołowana na maksa tym że Igor prawie nie mówi...żeby do tego dopisać słowo "mama" to pewnie był troszkę wyluzowała ale żeby 20-miesięczne dziecko nie mówiło "mama"? Jestem przerażona, jak czytam co mówią wasze dzieci to dołuję sie jeszcze bardziej i ryczę a jeszcze naczytałam się że takie niemówienie połączone z tym że Igor ostatnio codziennie ma takie fazy że przez chwilę kręci się wokół własnej osi to już wszędzie diagnoza autyzm Źle mi strasznie i mam doła takiego że masakra

Kochana, ale Igor uzywa jakichkolwiek slow prawda? Chodzi mi o te podstawowe, np. baba, dada, nie, itd?
Bo widzisz, Pola nie mowi kompletnie NIC... Na wszelkie "powiedz: mama, tata, Pola, krowa, kura, pies, kot, etc, etc......." odpowiada po prostu "a, e, ju, tju, aj" itp. Jedynie kiedy uslyszy albo zobaczy psa to jest "a!" albo "au!", a na kota reaguje takim "slodkim" piszczeniem

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Kiedy jest glodna, mowi "am". I tyle. Tez czekam na "mama" jak na zbawienie, i tez autyzm kolacze mi w glowie...

[nafiyqa]

Napisane przez misiaeel

nawijko super, że wesele udane. my jedziemy w sobotę, moja Mama przyjezdza do Hani. trochę sie obawiam bo to daleko i jedziemy już o 14 więc Mama będzie cały dzień prawie plus usypianie na noc.

Planowalam, ze u nas tez tak bedzie, ale moja babcia jakos nie wykazala checi, zeby zostac z Kuba...
Bedzie dobrze, Hania juz duza dziewczynka

Napisane przez ezzo

Wczoraj młody jak zawsze po mnie skakał, ale mu tłumaczę, że teraz już nie może skakać mi po brzuchu bo tam jest mała dzidzia, zaglądał mi pod bluzkę, przyglądał się dokładnie, grzebał paluchem w brzuchu i szukał tej dzidzi, co też ta matka wymyśliła ale słodkie to było, potem jak przyszedł do nas tz, tłumaczył mu, że tam jest dzidzia.

Ill, no jak malo mowi?
Wg mnie wcale nie tak malo. Ale przejdz sie moze lepiej do logopedy to Cie uspokoi


Aaaaaaa, jeszcze odnosnie wesela - nie pochwalilam sie.
TZ zlapal krawat pana mlodego, sialalaaa
Welon tuz kolo mnie lecial (panna mloda celowala we mnie ), ale na szczescie zahaczyl o inna dziewczyne i juz tam zostal

Swoja droga - ja zlapalam welon 4 lata temu i mam, co mam


A tak w ogole to dowiedzialam sie wczoraj, ze juz nowe odcinki MjM leca. TZ jeszcze nic nie wie!! Ale bedzie rozczarowany, ze nie ogladalismy wczoraj!

[ezzo]

Napisane przez LadyWhisper

Ezzo, a jak tz zareagowal?

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka

Ucieszył się, wycałował i w sumie tyle
Ja chciałam czekać do wieczora i powiedzieć mu jak mały będzie spał, ale nie wytrzymałam i w sumie za raz po przyjściu do domu, usadziłam małego i dużego na kanapie, nie pamiętam co powiedziałam i dałam do ręki test z dwoma kreseczkami. Oboje się śmialiśmy, że musimy na przyszłośc uważać, żebyśmy z drużyna piłkarska nie skończyli, bo po raz kolejny udało się w pierwszym cyklu starań.
Oboje jakoś tak na spokojnie podeszliśmy do nadchodzącej zmiany, Tomcio nie był wpadką, ale informacja o ciąży nas zszokowała, byliśmy szczęśliwi, a jednocześnie przerażeni tym nowym nieznanym. A teraz cieszymy się, ale wszystko jest tak na spokojnie ( no poza tym nieszczęsnym rtg) mamy już fajne mieszkanie, sytuację w miarę stabilną, więc kolejne serduszko jest czymś co przyjmiemy z otwartymi ramionami.

[pstryczek84]

ale dalam dzis czadu!
pokitrasily mi sie godziny lekcyjne. w ogole nie moge sie ogarnac, chyba za duzo mam na glowie i to przez to. wczoraj np. myslalm ze mam dyzur a to nie ta przerwa byla i przerwe 15 min spedzilam na dyzurze i przez te 15 min zastanawialam sie co nas tak duzo na tym korytarzu
a dzis - skonczylam lekcje, wsiadam do auta i nagle taki przeblysk - o ku.wa, 6b!
wpadlam do nich zziajana, oni w szoku bo juz mieli nadzieje ze jednak nie przyjde takze tego... a wytlumaczylam sie tym ze kombinowalam z planem na przyszly tydzien

Napisane przez Ifwka

Ej no spoko, to taka luźna myśl była; Oliwek też jest dużo

luz, absolutnie nie mialam niczego zlego na mysli tylko poprostu pisze jak to bylo u mnie. wiem ze wiele rodzicow (no dobra - matek ) ma problemy z podjeiem decyzji jesli chodzi o imie - bo to, bo tamto, bo sr.amto
przy pierwszym dziecku tam wlasnie mialam.
przy drugim dziecku bede to wszystko miala gleboko w doopce i tyle!
wspomniany Kajetan - jak sie podoba to brac i sie nie zastanawiac

Napisane przez meneq

Czesc!
pstryczku bardzo pochwalam to, ze wybralas imie, ktore Ci sie podoba, ale z drugiej strony wzielas pod uwage, jak sie Kubus bedzie z tym czul? W liceum bylam jedna z 5 As, bylo jeszcze 5 Magd, 4 Anie i 3 Kasie oraz 6 niepowtarzajacych sie imion. I troche glupio bylo, kiedy wywolywano Cie do odpowiedzi jako ta w zoltym sweterku albo z kolczykiem w chrzastce.

no rzeczywiscie gloopio bo n-el goopi
mialam w tamtym roku klase - na 11 osob bylo 6 Jakubow ja nie mialam problemow, panowie tez nie. a do odp wywolywalam z imienia i nazwiska, jak kazdego innego ucznia

Napisane przez ILLUSION

Jestem jakaś zdołowana na maksa tym że Igor prawie nie mówi..

widzialam liste, mowi duzo! nie panikuj!

insolito - brawa dla Was!

Napisane przez elllmi

hej

witam się z frontu (dowód poniżej); nadrobiłam tylko jedną stronę, ale idzie ku końcowi, to może do wieczora się odgruzujemy i poczytam więcej

powodzenia!

Zabol zasnal dopiero, ja nie wiem skad te dzieci maja energie

[meneq]

Napisane przez pstryczek84

ale dalam dzis czadu!

pokitrasily mi sie godziny lekcyjne. w ogole nie moge sie ogarnac, chyba za duzo mam na glowie i to przez to. wczoraj np. myslalm ze mam dyzur a to nie ta przerwa byla i przerwe 15 min spedzilam na dyzurze i przez te 15 min zastanawialam sie co nas tak duzo na tym korytarzu

a dzis - skonczylam lekcje, wsiadam do auta i nagle taki przeblysk - o ku.wa, 6b!

wpadlam do nich zziajana, oni w szoku bo juz mieli nadzieje ze jednak nie przyjde takze tego... a wytlumaczylam sie tym ze kombinowalam z planem na przyszly tydzien





luz, absolutnie nie mialam niczego zlego na mysli tylko poprostu pisze jak to bylo u mnie. wiem ze wiele rodzicow (no dobra - matek ) ma problemy z podjeiem decyzji jesli chodzi o imie - bo to, bo tamto, bo sr.amto

przy pierwszym dziecku tam wlasnie mialam.

przy drugim dziecku bede to wszystko miala gleboko w doopce i tyle!

wspomniany Kajetan - jak sie podoba to brac i sie nie zastanawiac







no rzeczywiscie gloopio bo n-el goopi

mialam w tamtym roku klase - na 11 osob bylo 6 Jakubow ja nie mialam problemow, panowie tez nie. a do odp wywolywalam z imienia i nazwiska, jak kazdego innego ucznia







widzialam liste, mowi duzo! nie panikuj!



insolito - brawa dla Was!





powodzenia!



Zabol zasnal dopiero, ja nie wiem skad te dzieci maja energie

Co fakt to fakt, ale niestety jako dziecko pretensje o to do rodzicow mialam... stad moje pytanie

[neti1]

Napisane przez nancykenator

Neti a jaki obwod glowy ma teraz Antonio?

Ezzo ogromne gratulacje

Nie wiem. .. dawno nie mierzylam. Ostatnio raz było 48 chyba zmierze i dam znać.