|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1711 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Measia - zdrówka dla Małej
Iza - co się stało??
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#1712 | |||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
co do bety to zrób zrób jutro jeśli @ sie nie pojawi... Cytat:
Cytat:
_____________________ ja się orobiłam w kuchni, zachciało mi się domowych pierogów ze szpinakiem, nogi mi do tyłka wchodzą, ale głód rodziny zaspokojony miłego popołudnia kobietki |
|||
|
|
|
#1713 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
kucyk jak na fizjoterapii? Maksio robi postępy? dziś po raz kolejny robiłam przymiarkę do nosidełka i ryk panika, kunegunga jak maluchy w przedszkolu? agatka jak kołyska?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
||||
|
|
|
#1714 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
nie pytaj, bo mnie do tej pory trzepie z nerwow
__________________
measia@poczta.fm http://reczneadhd.bloog.pl/ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post33507145 moje Aniołki maj 1998, 28.06.2010, Malenstwo 6.12.2010 http://www.suwaczek.pl/cache/7806573e3b.png http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ctgf6a72grmf9.png |
|
|
|
#1715 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Jejku same smutki tutaj
![]() Iza bardzo mi przykro. ![]() Rena Measia zdrówka dla Marysi!! Nic dziwnego że bałaś się leki podać, ale może czopki w takiej sytuacji? ---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ---------- Berbie niby są postępy ale nie na wszystkich płaszczyznach. Trochę zasugerowała że za mało ćwiczy w domu. |
|
|
|
#1716 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ---------- Cytat:
MEASIA - dużo zdrowia dla małej |
||
|
|
|
#1717 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
ale jak temp. rano spadnie, to nie będę robić bety, bo szkoda kasy wydawać - chyba, że temp. będzie na tym samym poziomie...ale ja mówiłam żeby normalnie nas traktowali, bo nie chcę znów wytworzyć jakiejś niefajnej atmosfery w stylu "nie powiemy im, bo to zaboli"...muszę się z tym uporać jakoś...choć wiem, że ciągle będzie mi przypominać o Dominice...pewnie całe życie będę myśleć, że taka duża by była itp...moja bardzo dobra kumpela zaszła w ciążę w tym samym czasie co ja w pierwszą ...urodziła synka i też ciągle o tym myślę...nic na to nie poradzę...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
|
#1718 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Rena wiem jak to jest... moja kuzynka miała ten sam termin co ja, tylko że ona piła i wogóle o siebie nie dbała. Urwalam kontakt i odezwałam się dopiero będąc w 5 miesiącu w ciąży z Kamilem
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#1719 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Measia
Iza Renia przytulam Cię bardzo mocno! Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#1720 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#1721 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Okazało się ze facet któremu zostało to powierzone dał znać do agencji pracy tymczasowej.Dzwonią do mnie że maja prace w Tychach ale wogóle gdzie indziej niż fiat,za najniższą krajową,bez dojazdu i umowy co tydzień.Rozmawiałam z osobą z mojej rodziny co mi załatawiała i powiedziała że mam odmówić.Potem dzwonią z tej samej agencji że mają dla mnie prace w moim mieście ale na 3 zmiany,też najniższa krajowa i umowa co tydzień
Czuje się mega oszukana,jestem totalnie załamana
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#1722 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
|
#1723 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Co do dzieci to tez tak mam, moja koleżanka zaszła w ciążę 2 msc po mnie- ja miałam termin ma połowę maja, ona na 1 lipca. Ja poroniłam, ona urodziła i jeszcze nie wiem czy chrzesną nie będę... Też mi się to długo kojarzyło! Ale chyba już się wyleczyłam i staram się nie myśleć w ten sposób. Cytat:
Cytat:
............... Ja też mam dziś doła!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc Edytowane przez dwakolory1 Czas edycji: 2014-09-15 o 19:51 |
|||
|
|
|
#1724 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Dwakolory
dokładnie tak chcę zrobić - jeśli temp. spadnie to czekam na @, jeśli będzie bez zmian, to idę na betę...wypiłam kefir na kolację i zaraz chyba no a pochówek - nie wiem jak to wszystko wygląda (czy można jakieś kwiaty mieć ), ale muszę to przeżyć...może później będzie łatwiej
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
#1725 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Berbie sypialnia w pudłach leży... ale taką kupiliśmy
http://www.twojemeble.pl/julietta_fo...meble8695.html a drzwi mamy takie http://www.castorama.pl/drzwi-pokojo...ab-sonoma.html kołyska jest rozkręcona i wyczyszczona i dziś pomalowana pierwsza warstwa... Sprawa materaca - daj znać jak coś będziesz wiedzieć Rena no i byś się zdziwiła bo gdybyśmy mieli więcej czasu to pewnie i materac byśmy kupili ale że czasu nie było bo musieliśmy szybko jechać odebrać drzwi to materaca nie kupiliśmy bo już sklepy pozamykali Dobrze że wzięłaś tą sukienkę! Measia zdrówka dla Marysi...ehh Ciebie to się trzymają nieszczęścia Dwakolory czemu dołek?? Iza kurcze...no to fajnie Ci tą robotę załatwił....heh zgłosił do agencji i radź se sama...porażka i współczuję no ale może uda Ci się coś znaleźć.... ---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ---------- Rena niestety takie porównywanie będzie Ci towarzyszyć ... i dużo sił Ci życzę w tej trudnej chwili...ale może Ci jakoś chociaż troszkę ulży...
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#1726 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
agatka ładne mebelki i drzwi.
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
|
#1727 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Super, że imprezka się udała
Iza współczuję przejść z pracą :/ Rena Sukienka piękna. My też w sobotę idziemy na weseleMeasia zdrówka dla Marysi W czwartek byłam z Olkiem u lekarza, bo zaczął kaszleć. Zapalenie gardła, ale katar zniknął i kaszel też. Ale wczoraj dostał gorączki i go trzyma. Żadnych innych objawów, dziwne to. I oczywiście nocka kiepska :/ idę zaraz chyba spać bo nie ogarniam
__________________
|
|
|
|
#1728 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Rena wg mnie kawowa sukienka ładniejsza, ma dużo zgrabniejszy ten dekolt i dużo lepiej się prezentuje - sama bardzo lubię tego typu dekolty
![]() Iza Ty to masz przejścia... A nie możesz sama sobie czegoś przez tę agencję załatwić? Z rodziną, to wiadomo, gdzie najlepiej się wychodzi... A takie agencje często mają tego typu prace Wiem, bo pracowałam w pośrednictwie. Masz gdzieś w okolicy Młodzieżowe Biuro Pracy OHP? Jest tylko z nazwy Młodzieżowe, można się zapisać w każdym wieku, a oni też pomagają znaleźć prace, często współpracują z agencjami.
|
|
|
|
#1729 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
ale czekamy na Tosię i planuję jakąś profesjonalną foto- sesję, ewentualnie doczekamy do chrzcin i maszynka Tz-eta pójdzie w ruch. Pięknie zaczęły jej rosnąć włosy po poprzednim "koszeniu"![]() ciągle nie mogę wyjść z podziwu jaką dzieci mają orientację w przestrzeni.... ![]() Kasia=GPS przed zakrętem woła "mu" jak dojeżdżamy do miejsca gdzie zawsze wielkie statdo krów się pasie, później naśladuje dźwięk stąpającego konia i pokazuje już kawałek wcześniej, że będzie koń, jak dojeżdżam do skrzyżowania gdzie mamy skręcać a nie ściągnęłabym nogi z gazu wcześniej to słyszę tylko takie "o,o,o,o," z przerażeniem wypowiadane a w lusterku małą rączkę widzę, która pokazuje gdzie trzeba skręcić. Nie mówię już ile się trzeba natłumaczyć jak trasę zmieniam... ![]() Teraz żałuję, że nie zaczęłam notować takich "perełek" kiedy to już pierwszy raz dawała znaki, że świetnie orientuje się gdzie jesteśmy ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48140515] Moja babcia tak robiła psu pod koniec życia, jak już zębów nie miał... Zebra fajna Kasia Ona od początku ma takie charakterystyczne rysy twarzy, jak np. widzę Artka z daleka, to jest taki dzidziuś jednak, a Kasia taka dziewczynka modelka mała ![]() [/QUOTE] Babcia mnie rozczuliła ![]() Perse- a widzisz mnie te jej rysy twarzy ciągle niepokoiły/niepokoją- co mam kontakt z jakimś "nowym" lekarzem to pytam czy według niego wszystko jest ok. Kiedyś jeden dał mi do genetyka namiar ale powiedział, że nie mam powodu do niepokoju i niepotrzebnie panikuję. Cytat:
![]() A z drugiej strony wika wyobrażasz sobie Twoich Rodziców bez tej gospodarki? Ja mojej Teściowej nie i czasem myślę, że lepiej niech babcia ma te swoją "krowu" bo inaczej nie wiedziałaby co ze sobą począć a my co począć z nią ![]() iza- a może po prostu nie udało się tego "pozałatwiać" tak jak chciałaś a Ty odbierasz, że zostałaś oszukana...? zważywszy na nowe okoliczności to już się nie będę rozwodzić nad postawą Twojego Tz-eta a mam zdanie podobne do pani mój chłop tez miałby niezły "dym" gdyby obiecał coś załatwić a potem okazało się, że to niedograne, tyle, że on wiedziałby, że będzie codziennie "przesłuchiwany" "Rozmawiałeś, z kim rozmawiałeś, na ile to pewne, co jak ktoś zmieni zadnie..itp" ale ja słynę z "dymienia" dlatego często słyszę "Nie wiem, obiecam Ci a potem znowu będziesz dymić, że obiecałem a nie dałem rady" teraz mamy w planach wspólny poród ale chłop też mi nic nie obiecuje zawsze ten temat kończy: "jak się coś nie będzie dziać w pracy to będę"agatko - ładna sypialnia, widzę, że poszliście w jasne kolory- podłogi jakie będą? z materacem to bardzo indywidualna sprawa - chciałam ci podać jaki mamy ale nie mogę odnaleźć symbolu, na początku myślałam, ze się zapłaczę i że co dwa dni będę jeździć do Rodziców aby się wyspać na dawnej sofie (Tz-et też ), po kilku tygodniach nauczyliśmy się i śpi mi się tutaj podobnie wygodnie jak w rodzinnym domuBerbie- po takich emocjonujących imprezach też na następny dzien czuję sie jak na kacu ![]() ---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ---------- rena- świetna sukienka, a co do bielizny to ja osobiście wolę całe ściągające body - ewentualnie (akurat nie mam takiego) wycięte pod biust aby nie spłaszczało piersi.. Dla mnie ściągające majtki to porażka- musiałabym stać i nie ruszać się, bo jak siądę na imprezie za stołem to nie dość, że mam swój "wałek" tłuszczu to jeszcze "wałek" z majtek bo one mi się nieustannie rolują a body sprawdza się super---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ---------- Maga, measia- zdrowia dla dzieciaków co robicie dobrego z dyni dla siebie i dla dziecka? ja jakaś ograniczona mocno jestem, nie umiałam jej rozkroić a potem nie wiedziałam co ma mam do parowaru włożyć to co pod skórką czy ten sypiący się miąższ ze środka wraz z pestkami....? ![]() jak nie zacznę rodzić w ciągu 25h to będę "przeterminowana" od wczoraj mam mega spuchnięte stopy -a do tej pory udało się tego uniknąć, jedynie od 2 tygodni puchną, drętwieją i cierpną mi palce w rękach nogi mam takie, że zastanawiam się czy te klapki, które kupiłam do szpitala w ogółe ubiorę - a są chyba 3 nr większe bo noga mi urosła tak bardzo.... )jak będę mieć podwyższone ciśnienie mam jechać do szpitala (większe niż 140/90) dzisiaj cały czas ok 130/80 ale dla mnie- niskociśnieniowca to i tak wyższe niż zawsze (ja po kawach mam maks 120/75) chyba w okolicach czwartku zgłoszę się do szpitala jeśli nic się wcześniej nie zacznie dziać
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
||
|
|
|
#1730 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Zeberko dlaczego niepokoją Cię rysy twarzy Kasi? Przecież wygląda normalnie, nie widzę żadnych dziwnych objawów.. Normalne, uśmiechnięte dziecko. Ma takie charakterystyczne oczka, chyba po Tobie, nie?
|
|
|
|
#1731 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
rena - wiem, że ten początek października to będzie dla Ciebie bardzo trudny czas, ale wierzę też, że będzie to jakiś przełom w Twoim życiu, mocno ściskam
---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ---------- Perse- mam niebieskie oczy a Kasia jedno takie ni zielone ni piwne a drugie pół takie jak pierwsze a pól niebieskie (i prawdopodobnie tak zostanie) - akurat to mnie już nie martwi bo okulistka powiedziała, że w samej budowie nie ma żadnych nieprawidłowości- taka uroda i będzie musiała to zaakceptować (a my/ja pewnie pomóż jej w tym) martwi(ł) mnie szeroki nos i nachodząca na oczka fałda skórna (tzw zmarszczka nakątna) towarzysząca wielu chorobą genetycznym ale każdy pediatra uspokajał mnie, że to tylko taka uroda i że nie ma powodu do paniki....i mam nadzieję, że tak jest ale czasem jak myślę o tym, że moje dziecko ciągle poza siatką allbo że mówi mniej niż rówieśnicy to mi się "halo" załącza.... ---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ---------- kucyku- chciałabym aby Kasia za rok od września poszła do przedszkola, zobaczymy jak to się uda... ---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ---------- nie ukrywam, ze na myśl o porodzie ogarnia mnie stres (jeszcze ten mój chłop nie może mi obiecać że na 100% będzie no tak po ludzku się boję, o dziecko o siebie, już dyspozycje dałam, że moi Rodzice mają mieć udział w wychowaniu dziewczynek jeśli umrę.... o Kasię się martwię- ona ciągle chodzi i sama od siebie głaszcze i całuje brzuch mówiąc "Siosia" , potem wykonuje gest jakby chciała wsiąść coś na ręce i pyta "opa, opa?"kiedyś jej powiedziałam, że jak Tosia urośnie to pan doktor ją wyjmie z brzucha i ona teraz ciągle pyta "opa?" martwię się jak w Kasia zareaguje na obecność siostry w domu, dwoję się i troję aby ją przygotować, wszyscy przychodzą oglądać łóżeczko- lub pokazujemy na zdjęciu i robimy przy tym "ochy i achy" jaki to awans spotkał naszą Kasię bo ma takie ładne duże łóżeczko a tamto małe jest już Tosi Kasia do tej pory - oprócz dużego ręcznika używała swojego niemowlęcego więc stwierdziłam, że bez sensu kupować kolejny mały- kupiłam dla niej duży - i powiedziałam, że za to że tamten oddała Tosi to Tosia posłała panem listonoszem nowy ręcznik dla Kasi. Ona teraz każdemu go pokazuje i mówi: "Pam, Siosia" co oznacza "Pan przywiózł od Tosi" Czereśniową noc i jesien zamówiłam- już mam zapakowane do szpitala- jeśli Kasia przyjedzie na moment do mnie to dostanie od Tosi "noc" i tablet zabawkę a jak nie to zaraz po tym jak pierwszy raz zobaczy siostrę. Takie "przekupywanie" dziecka ale naprawdę martwię się jak to będzie, chociaż po cichu wierzę, że będzie fajnie reagować. Pogodziłam się z tym, ze Kasia pierwsze dni po moim rozwiązaniu spędzi u Dziadków- to jednak najlepsza i najrozsądniejsza decyzja bo raz, że ona tam lubi być, dwa, ze świetnie funkcjonuje pod opieką mojej Mamy natomiast gdy ma nas obie w pobliżu to jest "dramat" bo Mama chciałaby mnie wyręczyć abym odpoczęła a Kasia daje popis - odpycha Babcię, gryzie, kopie i krzyczy "nie, mama"- że niby wszystko przy niej mam robić ja. Dlatego nie wyobrażam sobie obecności mojej Mamy tutaj po rozwiązniu lub mojej tam....Natomiast jak już zosatnie z Babcią i jadę gdzieś coś załatwić to zawsze po powrocie zastaję radosne, bawiące się dziecko więc krzywdy tam mieć nie będzie. Dzisiaj była u mnie moja siostra i to ona miała ją myć i usypiać, musiała zostać nim Kasia zaśnie bo Kasia się rozpłakała, że ciocia jedzie.... Ciągle też Kasi tłumaczę, że jak pan doktor będzie robił Iosi "opa" to ona będzie u Babci i Dziadka. Ostatnio mój Tata tez jej to mówił, że jak Mam pojedzie po Tosię to ona będzie z Dziadkiem ![]() Mam nadzieję, że nie zwariuję, że "oddelegowałam" dziecko i będę mogła skupić się na Tosi w pierwszych dniach. Zresztą jak sobie przypomnę mój fizyczny stan po porodzie Kasi - to dochodzę do wniosku, że to nie jest dobry widok dla dwulatki (goła krwawiąca matka siedząca cały dzień na podkładzie ...) To się "zaś" rozpisałam jak w pamiętniku aż mi tp niespodziewanie wskoczył chłop śpi- muszę go wykorzystać chociaż widzę, że to nic nie daje
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2014-09-15 o 23:53 |
|
|
|
#1732 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#1733 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Rena Ty lachonie!
Agata a na kiedy masz termin cc? Ja Ci mówię, to bardzo możliwe, że urodzisz przede mną ![]() Kupiłaś ten laktator? Ja wzięłam zwykły ręczny, nie inwestowałam w nie wiadomo co, bo nie zamierzam go używać ![]() Zeberko a Ty będziesz rodzić razem z mężem? Dziewczyny czy normy dot. obciążenia glukozą zmieniły się ostatnio? Teraz jest do 100 po 2 godzinach?
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
|
|
#1734 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Witam
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48152944]Rena wg mnie kawowa sukienka ładniejsza, ma dużo zgrabniejszy ten dekolt i dużo lepiej się prezentuje - sama bardzo lubię tego typu dekolty ![]() Iza Ty to masz przejścia... A nie możesz sama sobie czegoś przez tę agencję załatwić? Z rodziną, to wiadomo, gdzie najlepiej się wychodzi... A takie agencje często mają tego typu prace Wiem, bo pracowałam w pośrednictwie. Masz gdzieś w okolicy Młodzieżowe Biuro Pracy OHP? Jest tylko z nazwy Młodzieżowe, można się zapisać w każdym wieku, a oni też pomagają znaleźć prace, często współpracują z agencjami.[/QUOTE]Nie ma takie biura przynajmniej ja nic o tym nie wiem.. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Perse jak mówiła ci kobieta w Up czy przy przyjmowaniu się tez można odmówić nocek?Mój tż mówi że co innego jak kobieta już pracowała i wraca do zakłsadu po porodzie i odmawia nocek,a co innego przy przyjęciu(ze wtedy raczej nie można nocek odmówić).
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
|
|
|
#1735 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
)... jak przy Kasi - " ją ratujcie w pierwszej kolejności"...a z tą orientacją, to wiem, że ma. nie sądziłam, że też to działa nie na codziennych ścieżkach.... Mleb, Ty spania nie masz ![]() Izka, sprawy w swoje ręce, a nie wina w pociotkach. jak widać "oni" też "dojść" nie mają, więc po co się wikłać w układziki?! Renia, słuszny wybór sukienkowy Maguś, jak nocka? ---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ---------- Cytat:
a jaki masz wynik?
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||
|
|
|
#1736 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
zeberko fotosesja koniecznie dla Basi, Basi i Tosi. wybacz że spytam, czemu siedziałaś goła i krwawiąca? tzn. czemu goła?
co do majtek/body, próbowałaś takie majtki usiskowe pionowymi fiszbinami. u mnie się teraz super sprawdzają i się nie rolują. moim zdaniem fajnie Kasię przygotowujecie do pojawienia się Tosi. A powiedz mi czy planujesz, że jak będziesz po porodzie w swoim domku to Kasia z babcią będą was odwiedzać na chwilę? pytam bo obawiam się jak by zareagowała Kasia, że musi wracać z babcia a Tosia zostaje. gdy zajmowałam się córeczką siostry gdy ona urodziła drugie dziecko takie wyjście to był dramat. a co do puchnięcia nóg, czytałam, że jak zaczynają puchnąć już w okolicach terminu to oznacza, że lada chwila rodzisz, więc myślę, że nie dotrwasz do piątku. dziewczyny może małe obstawianko? ja typuję środę
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#1737 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48152944]Rena wg mnie kawowa sukienka ładniejsza, ma dużo zgrabniejszy ten dekolt i dużo lepiej się prezentuje - sama bardzo lubię tego typu dekolty
[/QUOTE]dziękuję ![]() Cytat:
ale jakiś czas temu kupiłam takie body w bon prixie i jest super, tylko, że czarne i nie wiem czy nie będzie przebijać...choć czarne gacie nie przebijały ![]() nie nabijaj się ========================= =================== dziękuję dziewczyny za opinie jesteście najlepsze !!!!przepraszam, że nie odnoszę się do wszystkiego, ale nie mam jak, bo w pracy jestem...poza tym nie mogę się skupić na niczym, bo dziś (32dc) znów wysoka temperatura (36,75) i oczywiście już sobie wkręcam, że w ciąży jestem tylko raz po pierwszym # miałam tak, że @ się spóźniała a nie byłam w ciąży - później miałam wywoływaną @... jeeeju jak mnie to już męczy
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
|
|
|
#1738 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
![]() Cytat:
Jesteś wspaniałą Mamą - i ani się waż myśleć inaczej ![]() Zdrówka dla Was ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
i drzwi ładne ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
po 2h w obciązeniu 75g jest zdaje się do 153. Na pewno jest wyższa niż 140 a do tej pory była 140.
__________________
|
||||||||
|
|
|
#1739 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
![]() Ginka kazała mi powtórzyć, bo w moczu wyszły mi ciała ketonowe i ślad glukozy. Powiedziała, że tak jest u ludzi, którzy się głodzą. I od razu przenikliwe spojrzenie na mnie, bo od początku ciąży przytyłam 5kg i pewnie myśli, że się głodzę Ale fakt, wtedy już wieczorem byłam głodna, ale jakoś zeszło, położyłam się spać i rano był już mega głód.Hazardzistka ![]() I bardzo dobrze, nadzieję trzeba mieć zawsze! Ne nabijam się, przecież wszyscy wiedzą, że lacha z Ciebie
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
|
|
|
#1740 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:22.






i musiałam się wreszcie wybrać po sukienkę na sobotnie wesele
no i na szczęście kupiłam, choć wahałam się długo - pomiędzy tymi dwoma, które w sumie niewiele różnią się od siebie - kolorem i górną częścią
Mam mega doła,więcej napisze potem bo teraz nie mam siły opisywać.






), ale muszę to przeżyć...może później będzie łatwiej




Ale fakt, wtedy już wieczorem byłam głodna, ale jakoś zeszło, położyłam się spać i rano był już mega głód.
