|
|
#2221 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
A ja dziś zgrzeszyłam i na kolację zamówiłam prawdziwego wielkiego hamburgera... TŻ był w szoku, że zjadłam całego, zawsze zostawiałam część, bo już nie mogłam, ale dziś wleciał calutki do brzuszka, pychota!
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d0vr3qeic.png |
|
|
|
|
#2222 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 903
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
[QUOTE=papalinka83;48337922]U nas z kolei ludzie pytają, czy nie za mała różnica, czy się nie boimy, itp, więc nie dogodzisz[/QUOTE]
Dlatego nie trzeba się przejmować, nasze decyzje. Super że dzieciaczki zdrowo rosną, a reszta niech sobie pogada.
__________________
28.10.2005 Mateusz 01.08.2013 cp ![]() 20.03.15 Maja |
|
|
|
#2223 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Szczecin/Gorzów Wlkp
Wiadomości: 363
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
ja już idę spać puki mi się jeszcze chce
![]() do jutra kochane
|
|
|
|
#2224 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
To po całym dniu miałam chwilę coby nadrobić zaległości- ile postów nowych!
![]() Crystal pytała o chrzciny- ja bym chciała jakos w lipcu, czyli kiedy dzieciaczek będzie miał ok 4 miesięcy, ale zobaczymy jak to będzie... Poza tym nie wiem jeszcze jak się do tego zabrać z racji tego, że TŻ jest Anglikiem (protestant) i jego brat, a chrzestny dzieciaczka też... Może któraś z Was orientuje się jakie są wymagania kościoła katolickiego w takiej sytuacji? Mam tez pytanie, które nurtuje mnie od początku ciąży- w jaki sposób oblicza sie wiek ciąży? Czy jest to od pierwszego dnia ost miesiączki, czy wg wielkości dzieciaczka/ od dnia zapłodnienia??? Pytałam kilku lekarzy/położnych i zdania są różne! Mam tez książkę, w której każdy olejny tydzień opisywany jest na zasadzie obu wyliczeń (np 17 tydzień ciąży- 15 tydzień zapłodnieniowy). Sama juz głupieję! Poza tym w nocy strasznie niewgodnie mi się śpi ostatnio... Staram się nie leżeć już na brzuchu, a jeśli już- to jedną nogę zginam tak w górę, że jest ona wysoko przy tułowiu, co sprawia, że trochę śpię na boku, trochę na brzuchu... Na plecach wiadomo już nie leżę, więc zostaje mi tylko lewy bok i prawy, której to pozycji tez staram sie unikać... No i chyba sie doigrałam, bo dziś na zakupach dopadła mnie chyba rwa kulszowa, taki atak nagły idący od biodra lewego w dół... Nie wiem jak to będzie za kilka tygodni/ miesięcy (!!!), ale wkońcu wszelkie niedogodności są warte tego, co nas na koniec czeka Aaakarolina- dobrze, że wszystko skończyło sie pomyslnie! Gratuluję córeczki! Też już b ym chciała wiedzieć Choć TŻ ma nadzieję na niespodziankę Niestety jestem zbyt niecierpliwa i MUSZĘ wiedzieć
__________________
28/02/2015 Ola |
|
|
|
#2225 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 103
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
![]() Ja też życzę powodzenia, na pewno dasz radę A na pocieszenie: mam troje młodszego rodzeństwa, rodziliśmy się rok po roku i moja mama zawsze mówi, że cieszy się, że tak się stało. Czas, kiedy byliśmy mali zawsze miło wspomina. Wszystko miała uporządkowane, zorganizowane, a my nigdy się nie nudziliśmy i zawsze byli kompani do zabawy! No tak, jedni narzekają na zbyt dużą, inni na zbyt małą różnicę, a tak naprawdę to tylko i wyłącznie nasza sprawa! Mieliśmy duże problemy z "zajściem", także my i najbliżsi jesteśmy bardzo szczęśliwi i wdzięczni, że to Maleństwo w ogóle jest Ja generalnie, niestety, za często biorę do siebie słowa innych. A najwięcej mają do powiedzenia Ci, których spotykam raz na rok lub rzadziej... Ale coraz mocniej staram się ich słowa mieć w ... ![]() Lecę spać- dobranoc
|
|
|
|
|
#2226 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 5 440
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
W Polsce pewnie moglyby byc z tym wieksze problemy, ale w innych krajach zapewne czesto kosciol sie z tym spotyka. Ja spie w roznych pozycjach, czasami na brzuchu, ale jest mi tak nie wygodnie ze zaraz zmieniam pozycje. Co do obliczania ciazy, to ja na poczatku liczylam jak moj lekarz, od dnia zaplodnienia, ale nie da sie dokladnie tego obliczyc, wiec licze jak inne mamusie czyli dwa tyg. do przodu dokladnie. |
|
|
|
|
#2227 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
U mnie na wizycie rozpoznania ciąży pojawiła się duża (dwutygodniowa) rozbieżność w wieku dziecka pomiędzy wyliczeniem z daty ostatniej miesiączki a rozmiarem na USG i lekarka przyjęła, że dziecko jest młodsze, jak wskazywał rozmiar. Na kolejnych wizytach się potwierdziło tzn. rozwija się prawidłowo dla wieku wyznaczonego wg rozmiaru.Może to zależy od przypadku? Mnie dzisiaj ogarnęła mania porządków, kupiłam fajne pojemniki [jeśli można je tak nazwać] na przecenie w Ikei i zaczęłam segregować wygospodarowałam też półkę na rzeczy dla dziecka dopóki nie ogarniemy sobie jak przemeblujemy pokoje i znajdziemy meble^^ Sama nie kupiłam jeszcze nic ale moja mama wczuwa się w bycie babcią bo non stop wracała z czymś z zakupów jak u niej byłam ![]() Dobrej nocy wszystkim
|
|
|
|
|
#2228 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 23
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Dziewczyny, dziękuję za odpowiedzi
Nie było mnie tutaj parę dni, więc na pewno nie nadrobię wszystkiego. Nie mogłam się przemóc i włączyć laptopa, bo od kilku dni znowu mnie dopadają takie nudności jak prawie na początku ciąży. Wczoraj już myślałam, że będzie zwrot...To normalne, że mdłości były, potem się zmniejszyły i na nowo wróciły? Ileż można...Mam wrażenie, że tak będzie do końca ciąży. Pewnie ma to jakieś powiązanie genetyczne, bo moja siostra przy wszystkich trzech ciążach wymiotowała. Koszmar.Jeszcze odnośnie zwierzaków. Mam królika. Jest cudna, ale jej sierść wala się po prostu po całym domu. Dobrze, że nie jestem alergikiem. Oby dzidizia też nie była, bo nie chciałąbym się pozbywać. Tym bardziej, że jest z adopcji i w kilku domach już była. Dość miała już stresów. Ale na pewno będzie musiała zmienić pokój, bo nie wyobrażam sobie, żeby ta latająca sierść była przy maluszku. Zresztą klatka zapewne się nie zmieści. Mam aż dwa pokoje, więc pole manewru nieco ograniczone, ale muszę to jakoś rozegrać. Dzisiaj się zdenerwowałam, bo po raz pierwszy i oby ostatni pojawiła się u mnie taka dziwna wydzielina, jakby galaretowata, żółta, trochę brązowa, ale jasna. Nie wiem, jak to traktować...Czy panikować, czy obserwować... |
|
|
|
#2229 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Białystok:)
Wiadomości: 558
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
Też jestem niecierpliwa, może jutro w końcu Maleństwo zechce się ukazać mamusi, bo póki co trzyma nas w niewiedzy. |
|
|
|
|
#2230 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Przez Ciebie to samo mialam na śniadanie:P Tylko gruszka jeszcze na kanapki, taka ze słoika.
Ja też 4kg, a że jestem niska to zaczynam przypominać małe słoniątko Co do chrzcin, my będziemy chcieli robić w wakacje. Myślałam, że chrzestni w przeciwieństwie do świadków na ślubie muszą być wierzący, bo ich zadanie to wspierać dziecko w wierze, ale koleżanka wyżej już wytłumaczyła co i jak z pewnego źródła. Dziękuje za kciuki. Wczoraj wizyta, niby wszystko ok, tylko jakaś infekcja mi się przypałętała i dostałam globułki. Nigdy nic takiego nie miałam, nawet nie wiem skąd się wzięła, choc teraz często chodzę do publicznych toalet. Jednak usg nie było(chodze na nfz)
__________________
Tak to jest zawsze było,że za złotem goni cały świat. A ja wiem Twoja miłość -To jest skarb jedyny jaki znam 7.7.2012 godz 17 7.3.2015 moje druga miłość Anioły nie mają przecież chandry, gorszego dnia, zmarszczek i okresu
|
|
|
|
#2231 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Hej dziewczyny
pisze tak na szybko, żeby dać znać co u mnie. Ja wyladowalam w niedziele w szpitalu i tak do tej pory sobie tu wypoczywam jak w sanatorium. Nic konkretnego mi nie jest , trafiłam z bólem brzucha (z nerwow) i koszmarnym bólem głowy. ból brzucha szybko mi przeszedł, została głową i bardzo niskie ciśnienie. Stąd też być może te bóle głowy. z maluszkiem wszystko w najwiekszym porzadku mam nadzieje, ze mnie stąd szybko wypuszcza i będę mogła spokojnie nadrobić to, co naskrobalyscie przez te kilka dni tymczasem czekam na obchod
|
|
|
|
#2232 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Rosiek- dzięki! Ja zaczęłam liczć wg wielkości dzieciaczka z ostatniego USG... Bukka- nie przejmuj się mdłościami, pewnie niedługo miną!! Ja na szczęście nie miałam z nimi większego problemu, drażniły i drażnią mnie co prawda mocne zapachy (nawet swoich ukochanych perfum nie mogę używać ;( ), ale juz jest lepiej! Za to ani trochę lepiej ze szczotkowaniem zębów!! Mam masakrę za każdym razem kiedy pasta spłynie trochę za daleko w głąb gardła! I też mam wrażenie, że to nigdy nie minie!
__________________
28/02/2015 Ola Edytowane przez anyolek Czas edycji: 2014-09-30 o 07:19 |
||
|
|
|
#2233 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 903
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
__________________
28.10.2005 Mateusz 01.08.2013 cp ![]() 20.03.15 Maja |
|
|
|
|
#2234 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 675
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cześć, ja też się przywitam w troszkę pochmurny ale ciepły dzień
i już nadrabiam co od wczoraj naskrobałyście.---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:30 ---------- Cytat:
__________________
Starsze szczęście 31.12.2009 Maja Młodsze szczęście 03.03.2015 Weronika |
|
|
|
|
#2235 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 478
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Witajcie mamusie !
Nouvelle szybkiego powrotu do domu życzę i bez bólu! Aaakarolina dobrze ze wszystko z dzieckiem Oki. A ja dzisiaj bardzo się spalam. Zasnęłam jak zabita ale nad ranem pies mi zaczął wymiotowac i musiałam go "ratowac". Na szczęście tylko na jakichś zakrztuszeniach się skończyło. Ale taka jestem ledwo żyjąca ze masakra. Bylam wczoraj w pracy zawieść L4 i mówili że ładnie wyglądam itp i ze w ogóle po mnie nie widać heh... Jedna albo dwie kobietki mówiły ze leciutko brzuszek mi widać a ja dalej nic nie widzę hehe A dziś od rana boli mnie gardło chyba po 5godz. Korepetycji i jeszcze czuje ze nie cis znów piecze między nogami ;/ wrrrrrr!
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
|
|
|
#2236 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 252
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
__________________
Julia na świecie biust 88/85 pd b 82,5/82 brzuch 90/88 talia 77 biodra 91/87 udo 54/52 lydka 36/35,5 |
|
|
|
|
#2237 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 675
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
__________________
Starsze szczęście 31.12.2009 Maja Młodsze szczęście 03.03.2015 Weronika |
|
|
|
|
#2238 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Dzień dobry!
![]() Cytat:
![]() Cytat:
]. Na chrzcie może być podobnie ale nie dam sobie uciąć ręki ![]() Macie jakieś sposoby na budzenie zupełnego śpiocha? Mój TŻ jest pod tym względem straszny, zawsze mi wciśnie jakiś kit rano żeby tylko dłużej pospać
Edytowane przez rosiek Czas edycji: 2014-09-30 o 08:24 |
||
|
|
|
#2239 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
__________________
Oskar TP:08.03.2015
|
|
|
|
|
#2240 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 675
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Znam dr Kleinharda jest świetny, chodziłam do niego zanim nie wybyłam z Gorzowa. Bardzo sympatyczny i dokładny lekarz. Ja chodziłam do niego prywatnie do przychodni koło Szańca.
__________________
Starsze szczęście 31.12.2009 Maja Młodsze szczęście 03.03.2015 Weronika |
|
|
|
#2241 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
Za to moja mama, szczupła i niska, wyglądała podobno jakby jej ktoś przyczepił na brzuchu wielkiego balona ![]() A moja babcia wczoraj stwierdziła, że ja mam dni kiedy po mnie widać a czasem nie - ale nie wiem do czego zależne
Edytowane przez rosiek Czas edycji: 2014-09-30 o 08:25 |
|
|
|
|
#2242 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
ja tam nie przepadam TŻ kupił ludzikowi kubusia puchatka do snu I czyta każdego wieczoru
__________________
Oskar TP:08.03.2015
|
|
|
|
|
#2243 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 392
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Hej wszystkim
Cytat:
i szybciutko wracaj do domku ![]() -------------------------------------------------------------------------- a ja już dostaję szału w domu takie nudy.... posprzątam, ugotuje obiad itp. i co dalej.... doskwiera mi samotność. najgorzej jak Tż w pracy. czasami nic mi się nie chce.... ![]() -------------------------------------------------------------------------- poza tym czuje się świetnie. lekko zdarza się, że coś mnie zakuje lub pociągnie, ale tak to wszystko OK odliczam dni do wizyty 14.10 już nie długo! i mam nadzieję, że nast. wizytę doktor nie zaplanuje za 6 tygodni !!! jak teraz ;( -------------------------------------------------------------------------- może dla poprawy humoru, pojadę dzisiaj po jakąś torebkę Buziaczki i miłego dnia
__________________
Zosia ur. 26.02.2015r. długa 55 cm waga 3000kg
|
|
|
|
|
#2244 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 675
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
Nie chcę Cię Kochana martwić ale są przypadki że kobiety do 6 miesiąca wymiotują, moja szwagierka tak miała
__________________
Starsze szczęście 31.12.2009 Maja Młodsze szczęście 03.03.2015 Weronika |
|
|
|
|
#2245 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
__________________
Oskar TP:08.03.2015
|
|
|
|
|
#2246 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 675
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
dla Kobiet w ciąży.Najważniejsze że z dzidzią wszystko dobrze, reszta pewnie też niedługo przejdzie.
__________________
Starsze szczęście 31.12.2009 Maja Młodsze szczęście 03.03.2015 Weronika |
|
|
|
|
#2247 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
A wogóle to dzień dobry kochane.
Dziś w nocy poczułam chyba ludzika...takie szmery,bąbelki w brzuchu bardziej po prawej stronie...dotknełam ręką i czekałam dalej....ręka mi zdrętwiała więc spasowałam -I za chwile znowu-no to ja znowu ręka na brzuch i czekam.....rezygnuje,prze kładam się na drugi bok i znowu w tym samym miejscu-budzę TŻta I mówie ze ludzik sie wierci. Wiec TŻ ręka na brzuch I czeka,czeka ,czeka NIC Ludzik w konia nas robił
__________________
Oskar TP:08.03.2015
|
|
|
|
#2248 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 252
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ---------- Cytat:
__________________
Julia na świecie biust 88/85 pd b 82,5/82 brzuch 90/88 talia 77 biodra 91/87 udo 54/52 lydka 36/35,5 |
||
|
|
|
#2249 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7 076
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
__________________
. |
|
|
|
|
#2250 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 252
|
Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 2
Cytat:
__________________
Julia na świecie biust 88/85 pd b 82,5/82 brzuch 90/88 talia 77 biodra 91/87 udo 54/52 lydka 36/35,5 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:06.




w sobotę wieczorem narobiłam sporo strachu sobie i całej rodzinie. Przy wizycie w toalecie zauważyłam sporo krwi i od razu zdecydowaliśmy, że jedziemy do szpitala. Na miejscu zrobiono mi od razu usg i okazało się, że w kosmówce pękły naczynia krwionośne i stąd krwawienie. Przy okazji Pani Doktor potwierdziła mi, że będzie dziewczynka 



Pytałam kilku lekarzy/położnych i zdania są różne! Mam tez książkę, w której każdy olejny tydzień opisywany jest na zasadzie obu wyliczeń (np 17 tydzień ciąży- 15 tydzień zapłodnieniowy). Sama juz głupieję!
Nie wiem jak to będzie za kilka tygodni/ miesięcy (!!!), ale wkońcu wszelkie niedogodności są warte tego, co nas na koniec czeka
Choć TŻ ma nadzieję na niespodziankę








]. Na chrzcie może być podobnie ale nie dam sobie uciąć ręki
takie nudy.... posprzątam, ugotuje obiad itp. i co dalej.... doskwiera mi samotność. najgorzej jak Tż w pracy.

