Marcowe Mamy 2015 cz. 2

[EdithS]

Napisane przez debraM

Też mi wtedy jest duszno, a jak rodziła? Jak sn to nie miała problemu z sercem w trakcie porodu?

rodziła naturalnie i było ok, w trakcie porodu żadnych komplikacji i duszności. Ona jakoś w 5 miesiącu trafiła do szpitala, wzięli ją na tydzień dosłownie, obserwowali wciąż pracę serca i dostawała jakieś leki i po powrocie ze szpitala było już ok, duszności minęły i teraz też ich nie ma w życiu codziennym.

[marta24171]

Córcia odebrana ze szkoły, obiad zjedzony i czas poleniuchować

Dzisiaj byłam w aptece po witaminki bo już mi się kończą i Pani dała mi próbki kremu Mustela 9 miesięcy, nałożyłam go własnie na brzuch i powiem Wam że rozprowadza się tak samo długo jak ten z rossmana i wydaje mi się że ma gorszy zapach niż ten rossmanowski,a za tubkę wielkości 150 ml trzeba zapłacić 80 zł i ciekawe czy w ogóle by pomógł na rozstępy, sama nie wiem czy warto aż tyle w to inwestować , na razie pozostaje przy tym z rossmana bo mi bardzo odpowiada

[niunia_ona]

Jestem po zakupach. Kupiłam szał duży fajny za 12 zł i pierwsze body kupilam jak nowe za 2.40.piękne czerwone mniam.

[Lila_17]

Witajcie dziewczyny ja właśnie wróciłam z miasta, gdzie do załatwiania miałam mnóstwo spraw z dokumentami, w tym Urząd Skarbowy, gdzie wykłóciłam się i zaoszczędziłam 150zł:P Mąż usatysfakcjonowany, że wszystko załatwiłam i to z takim skutkiem Ale powiem Wam, że martwię się tym totalnym brakiem apetytu, zero zachcianek. Nawet Mama mówi, żebym o tym porozmawiała z gin, ale ja zapytam najpierw Was Któraś z Wam też totalnie od początku ciąży nie ma na nic ochoty do jedzenia??

[emily863]

Napisane przez Lila_17

Witajcie dziewczyny ja właśnie wróciłam z miasta, gdzie do załatwiania miałam mnóstwo spraw z dokumentami, w tym Urząd Skarbowy, gdzie wykłóciłam się i zaoszczędziłam 150zł:P Mąż usatysfakcjonowany, że wszystko załatwiłam i to z takim skutkiem Ale powiem Wam, że martwię się tym totalnym brakiem apetytu, zero zachcianek. Nawet Mama mówi, żebym o tym porozmawiała z gin, ale ja zapytam najpierw Was Któraś z Wam też totalnie od początku ciąży nie ma na nic ochoty do jedzenia??

Ja póki co nic nie przytyłam, ale teraz w drugim trymestrze czuję już większy apetyt, ale zachcianek nie mam żadnych. Koleżanki mówiły, że jeśli im się zdarzały to raczej w późniejszym okresie ciąży.

[Lila_17]

Napisane przez emily863

Ja póki co nic nie przytyłam, ale teraz w drugim trymestrze czuję już większy apetyt, ale zachcianek nie mam żadnych. Koleżanki mówiły, że jeśli im się zdarzały to raczej w późniejszym okresie ciąży.

O tym nie przybieraniu na wadze już kiedyś pytałam, ale tym razem chodzi o totalny brak apetytu muszę się zmuszać do jedzenia, a w sumie 16t to już chyba powinnam mieć ochotę na jedzenie, a nie ma.

[Missandei]

A ja dziś smutam, ze nie wiem jaka płeć do wizyty bity miesiąc a już wszyscy pytają co będzie No i czy te moje przeczucie się spełnią, czy to chłopak?

ja też jeszcze nic nie przytyłam, ale nadrobiłam już spadek, który się pojawił w I trymestre przez mdłości. Teraz jestem na zero.

[Lila_17]

Napisane przez Missandei

A ja dziś smutam, ze nie wiem jaka płeć do wizyty bity miesiąc a już wszyscy pytają co będzie No i czy te moje przeczucie się spełnią, czy to chłopak?

ja też jeszcze nic nie przytyłam, ale nadrobiłam już spadek, który się pojawił w I trymestre przez mdłości. Teraz jestem na zero.

Nie smutaj muszą się uzbroić w cierpliwość, ale pomyśl, że jak wizyta za miesiąc to pewnie poznasz płeć na 100% Co do przeczuć hmm ponoć z tym różnie bywa, ale jak masz mocną intuicję to pewnie się sprawdzi.
Ja nawet spadku nie nadrobiłam, ale martwi mnie brak apetytu, odganiam czarne myśli, ale mnie doganiają

[emily863]

Napisane przez Lila_17

O tym nie przybieraniu na wadze już kiedyś pytałam, ale tym razem chodzi o totalny brak apetytu muszę się zmuszać do jedzenia, a w sumie 16t to już chyba powinnam mieć ochotę na jedzenie, a nie ma.

No to rzeczywiście warto zapytać.

[nusiekowa]

Napisane przez Missandei

A ja dziś smutam, ze nie wiem jaka płeć do wizyty bity miesiąc a już wszyscy pytają co będzie No i czy te moje przeczucie się spełnią, czy to chłopak?

ja też jeszcze nic nie przytyłam, ale nadrobiłam już spadek, który się pojawił w I trymestre przez mdłości. Teraz jestem na zero.

co to za smutki!!!!!!??? Kilka z nas juz wie-ale to sie wszystko moze zmienic... ważne ze zdrowe ,ze rośnie,że mdłości mijają a płeć??poznasz bardziej wyczekiwana niespodzianka to większa niespodzianka

[emily863]

A mi moja mama kazała zapytać się lekarza o to czy nie powinnam się zaszczepić p-ko grypie, bo grypa i jej powikłania mogą byc groźne dla kobiet w ciąży. Na wizycie o tym zapomniałam, ale skoro do tej pory nie chorowałam oprócz przeziębień to i teraz wolałabym się nie szczepić, ale w zapytam chyba na następnej wizycie. A któraś z Was się szczepi?

[Missandei]

Napisane przez Lila_17

Nie smutaj muszą się uzbroić w cierpliwość, ale pomyśl, że jak wizyta za miesiąc to pewnie poznasz płeć na 100% Co do przeczuć hmm ponoć z tym różnie bywa, ale jak masz mocną intuicję to pewnie się sprawdzi.
Ja nawet spadku nie nadrobiłam, ale martwi mnie brak apetytu, odganiam czarne myśli, ale mnie doganiają

Sznase, że się nie mylę sa w końcu 50% ale ja sama jestem niecierpliwa szczerze mówiąc :P

[Lila_17]

Napisane przez emily863

No to rzeczywiście warto zapytać.

I mnie w tym upewniacie, skoro żadna nie ma tak jak ja. Wizyta we wtorek, więc jeszcze parę dni muszę wytrzymać.

[ewka5891]

Hej kochane

Rano miałam wizytę u poloznej, spedzilam tam max 5 minut zbadała ciśnienie, powiedziała ze krew i mocz ok i następna wizyta za 2 miesiące


U mnie z racji tego, ze aktualnie siedzę w domu to większość rzeczy ja robię. Tz zawsze zmywa po obiedzie, choc i teraz to moja rola, bo on od razu po jedzeniu idzie dalej remontować.

[debraM]

Napisane przez EdithS

rodziła naturalnie i było ok, w trakcie porodu żadnych komplikacji i duszności. Ona jakoś w 5 miesiącu trafiła do szpitala, wzięli ją na tydzień dosłownie, obserwowali wciąż pracę serca i dostawała jakieś leki i po powrocie ze szpitala było już ok, duszności minęły i teraz też ich nie ma w życiu codziennym.

Dzięki Ja mam takie ataki od dziecka, ale w ciąży zwiększyła się ich częstotliwość i ja nigdy leków na to nie miałam ciekawa jestem co będzie. Za małolata miałam robione próby wysiłkowe i wtedy wysiłek nie stanowił problemu, a teraz o wysiłku serce nie chce się uspokoić

[Lila_17]

Napisane przez Missandei

Sznase, że się nie mylę sa w końcu 50% ale ja sama jestem niecierpliwa szczerze mówiąc :P

He he no tak 50%, nic dziwnego, która by nie chciała wiedzieć

[niunia_ona]

Napisane przez Missandei

A ja dziś smutam, ze nie wiem jaka płeć do wizyty bity miesiąc a już wszyscy pytają co będzie No i czy te moje przeczucie się spełnią, czy to chłopak?

ja też jeszcze nic nie przytyłam, ale nadrobiłam już spadek, który się pojawił w I trymestre przez mdłości. Teraz jestem na zero.

wypędz smutki daleko

[ewka5891]

Ja nie zamierzam sie w ciazy szczepić.


Missandei głowa do góry duzo z nas nie zna jeszcze płci dziecka, jesCze przyjdzie na to czas

[Missandei]

Napisane przez niunia_ona

wypędz smutki daleko

Kupiłam już milkę w biedronce, to mam czym wypędzać

[martunka88]

Napisane przez Lila_17

Witajcie dziewczyny ja właśnie wróciłam z miasta, gdzie do załatwiania miałam mnóstwo spraw z dokumentami, w tym Urząd Skarbowy, gdzie wykłóciłam się i zaoszczędziłam 150zł:P Mąż usatysfakcjonowany, że wszystko załatwiłam i to z takim skutkiem Ale powiem Wam, że martwię się tym totalnym brakiem apetytu, zero zachcianek. Nawet Mama mówi, żebym o tym porozmawiała z gin, ale ja zapytam najpierw Was Któraś z Wam też totalnie od początku ciąży nie ma na nic ochoty do jedzenia??

Mam tak samo. Zero zachcianek. Jem na siłę, a i to nie zawsze się da, bo jedzenie "rośnie w buzi". Od początku ciąży nic nie przytyłam, a względem ostatniego pomiaru to nawet schudłam 200g, a już 17 tydzień.
Gin powiedział by spróbować rozbudzić apetyt jedząc bardzo kwaśne lub bardzo słodkie rzeczy, unikać takich bezsmakowych. Dał skierowanie na badania no i trochę się martwię, że jak tak dalej będzie to wpadnę w anemię, zwłaszcza, że mięso mogłoby mi teraz nie istnieć. Wizyta za 2 tyg. to się okaże. Ale już groził palcem, że sam zacznie mnie karmić jeśli nie przytyję do tego czasu Mówił też by zwolnić tryb życia, bo to też może się przyczyniać.

[emily863]

Napisane przez ewka5891

Hej kochane

Rano miałam wizytę u poloznej, spedzilam tam max 5 minut zbadała ciśnienie, powiedziała ze krew i mocz ok i następna wizyta za 2 miesiące

Współczuję. Wiem że za granicą tak jest, ale zwariowałabym z takim prowadzeniem ciąży.

[Missandei]

Napisane przez ewka5891

Ja nie zamierzam sie w ciazy szczepić.


Missandei głowa do góry duzo z nas nie zna jeszcze płci dziecka, jesCze przyjdzie na to czas

No w sumie racja, na liście czarnych pozycji na razie więcej niż kolorowych, więc na pewno sama z niepewnością nie zostałam

[gusia825]

Napisane przez Missandei

No w sumie racja, na liście czarnych pozycji na razie więcej niż kolorowych, więc na pewno sama z niepewnością nie zostałam

Na moim przykładzie - to, że nam się wydaje, że wiemy też jeszcze nie jest pewne 3 tyg. temu było podejrzenie siusiaka, a teraz prawie na pewno jest dziewczyna

[EdithS]

Napisane przez debraM

Dzięki Ja mam takie ataki od dziecka, ale w ciąży zwiększyła się ich częstotliwość i ja nigdy leków na to nie miałam ciekawa jestem co będzie. Za małolata miałam robione próby wysiłkowe i wtedy wysiłek nie stanowił problemu, a teraz o wysiłku serce nie chce się uspokoić

Chmm, a lekarz już Ci coś mówił o porodzie, że powinnaś mieć cc? Pewnie jest czas na podjęcie decyzji, ale powinnaś o tym porozmawiać, czy normalny poród nie jest dla Ciebie zagrożeniem. Będzie dobrze uważaj na siebie

[martunka88]

Napisane przez Missandei

No w sumie racja, na liście czarnych pozycji na razie więcej niż kolorowych, więc na pewno sama z niepewnością nie zostałam

hmm póki co zostają Ci wróżby
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...c_dziecka.html

[crystal25]

Napisane przez bozena_87

Ja też uwielbiam ogórkową i dzisiaj miałam na obiad . Ale czy to normalne że zjadłam za jednym razem 3 talerze ?

Ja ostatnio jadlam caly weekend od sniadania do kolacji ogorkowa

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez EdithS

A ja dziś na obiad chciałabym zrobić naleśniki z dżemem, cieknie mi ślinka jak o nich myślę, tylko nie wiem, czy to dobry obiad na mdłości, drugi dzień mnie dziś trzymają

Nie mogę oderwać oczu od stronki la millou, jaką s przerwa techniczna tam jest teraz, ale w necie pełno tych pościeli i kocyków. Wiecie, czy gdzieś są jakieś rabaty możliwe na te produkty? Bo ceny są przerażające troszkę

Nalesniki lubie robic z nutella najbardziej
Mama mi powiedziala ze oszalalam, jak jej pokazalam kocyk z la millou ale musze go miec cudowny jest i nie zniszczy sie napewno po krotkim czasie

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Napisane przez smv

Witajcie dziewczynki jeny wy się chyba nudzić musicie tylko klepiecie i klepiecie
A ja od rana gotuje. Zrobiłam pierwsze w życiu gołąbki chyba są ok bo pachną. Bylam na lumpie 100 zł zostawiłam ale kupiłam sobie 3bluzki spodnie i sukienkę a wczoraj 2bluzki dresiki i sukienkę też więc zakupy oki.

Cipcia mnie w nocy strasznie swedziała lactovaginal wzielam i dziś znów taki śluz pomaranczowy był więc stwierdzam że to od infekcji +lactovaginal tak działa..
A poza tym chcę mi sie spać i chyba się zdrzemne

Pierwszy raz zrobila mi sie z golabkow zupa golabkowa calkiem dobra duzo kupilas jak za 100 zl , jesli masz chec to pokaz, ostatnio pisalam ze uwielbiam ogladac czyjes zakupy

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Napisane przez anastazja_a

crystal25 - właśnie wypiłam swoje ziółka z baby and mama med - przyszły i mam nadzieję, że już będę spokojniejsza dzięki nim, bo odkąd jestem w ciązy istne szaleństwo emocjonalne - wszystko przez te hormony...no to teraz piję i czekam na efekty

to na stres one sa?

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Napisane przez niunia_ona

Jestem po zakupach. Kupiłam szał duży fajny za 12 zł i pierwsze body kupilam jak nowe za 2.40.piękne czerwone mniam.

no w koncu pierwszy zakup dla maluszka Ja nareszcie znalazlam spodnie jeansowe ciazowe, a po drodze zahaczylam o h&m dla maluszkow znowu ale humor sie nie poprawil cos.

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez Missandei

A ja dziś smutam, ze nie wiem jaka płeć do wizyty bity miesiąc a już wszyscy pytają co będzie No i czy te moje przeczucie się spełnią, czy to chłopak?

ja też jeszcze nic nie przytyłam, ale nadrobiłam już spadek, który się pojawił w I trymestre przez mdłości. Teraz jestem na zero.

nie smutaj, ja tez dowiem sie za miesiac nie wczesniej, wizyte mam za 5 dni, ale watpie ze bede miec usg

[lesyeux]

Witajcie dzisiaj w ten piękny dzień

ja dzisiaj odwiedziłam moją gin, bo wiedziałam, że tabsy mi się kończą ale myślałam że kwas foliowy ( apteki otwarte zawsze) a rano patrzę a to dupek na wykończeniu, ostatnia tabletka dzisiaj wzięta i myślę... kurcze wizytę mam 14.10. ale nie będę tyle czekać, jak mam go brać. to zebrałam się i pojechałam, ciekawa byłam czy ginka mnie skasuje za wizytę ale ona tylko raz w miesiącu bierze więc, nie wzięła nic, tylko powiedziała, ze skasuje mnie tego 14 wypisała receptę na dupka. powiedziałam jej tez o tym, że coraz częściej się zdarza, ze mnie zaswędzi cipcia i jakoś nie świeża się robię i zapachnie czasami nie ładnie przepisała mi globulki Gyno-femidazol + maść clotrimazolum. Powiedziałam, jej u tym kłuciu w cipce, powiedziała, ze tak to juz jest lub spowodowane infekcją w pochwie. takie uroki i że jak nie plamię i nie krwawię, to nie ma obaw do nie pokoju. a jak naprawdę boli mocno to mam brać nospę.

Napisane przez niunia_ona

ej robi się ze mnie lumpeksiara bożeeeeeeeee
ale dobrze mi z tym ^^

też dzisiaj odwiedziłam lumpki, kupiłam mojemu Tż, czapkę pilotkę bardzo je lubi a sobie fajną długą bluzę z futrzanym kapturem
uwielbiam latać po ciucholandach, nigdy nie wiesz co kupisz

Napisane przez smv

. Zrobiłam pierwsze w życiu gołąbki chyba są ok bo pachną.

Na pewno są smaczne. ja marudziłam mamie już od tygodni o gołąbkach, sama leń nie zrobię. i dzisiaj zadzwoniła, ze mam odebrać gołębie mmmmm pycha

Napisane przez EdithS

A ja dziś na obiad chciałabym zrobić naleśniki z dżemem, cieknie mi ślinka jak o nich myślę, tylko nie wiem, czy to dobry obiad na mdłości, drugi dzień mnie dziś trzymają
:

ja dzisiaj ledwo co wstałam i tak samo.... jak mnie wzięło, to dobrze, że w wc mam zlew.. szło sisiu i bełt.... naraz. ufff!!!!!!!!!!!

Napisane przez marta24171

Dzisiaj byłam w aptece po witaminki

Dzisiaj gin wreszcie mi zasugerowała branie witamin zdecydowałam się na Pregna Plus u mnie 36zł . cena ok. i prócz tego mam łykać magnez
no wreszcie mam przyzwolenie na te witaminy od niej bo wcześniej tylko kwas i magnez

Napisane przez Missandei

A ja dziś smutam, ze nie wiem jaka płeć do wizyty bity miesiąc a już wszyscy pytają co będzie No i czy te moje przeczucie się spełnią, czy to chłopak?

ja też jeszcze nic nie przytyłam, ale nadrobiłam już spadek, który się pojawił w I trymestre przez mdłości. Teraz jestem na zero.

mi waga stoi nie chcę przecholować i trzymam się
ale dzisiaj pochłonęłam CHAŁWĘ ale smaczniuchna była

a co do płci, wiem Kochana jak to jest. ja tez już wariuję, chcę wiedzieć na pewno, się dowiemy, ale jeszcze trzeba czekać.....

Napisane przez ewka5891

Hej kochane

Rano miałam wizytę u poloznej, spedzilam tam max 5 minut zbadała ciśnienie, powiedziała ze krew i mocz ok i następna wizyta za 2 miesiące

o ja pitole! 2 miesiące! zwariowali!
to ja myślałam, ze 6 tyg to dużo, a Ty masz czekać aż 8 tygodni... aj aj aj

[Michiru]

Napisane przez mordka_1985

Wieczorem dowiedzialam sie, że zmarła moja babcia najbliższa i ukochana. Nie moge w to uwierzyc, że już jej nie ma

Mordka, bardzo mi przykro z powodu babci

Napisane przez Magiusa

Odnosnie tematow slubu to ja tez uwazam ze to kwestia indywidualna ale mam pytanie bo zawsze mnie to interesowalo - dlaczego w sumie nie? Tzn.mowie o sytuacji gdy zwiazek juz troche trwa i mysli sie o dziecku lub nawet sie ono pojawia to dlaczego np.dalej slubu sie nie bierze?
Znam odpowiedzi w stylu " bo tego nie potrzebujemy" ale co sie pod tym kryje? Co znaczy " nie potrzebujemy" albo w druga strone- jesli to kwestia bez znaczenia to czemu slubu nie wziasx i nie ulatwic sobie kilku spraw formalno- urzedowych ( bo wiadomo ze w 100% nie wszystko jeszcze w pl w tej kwestii ulatwione dla zwiazkow partnerskich)

nie wiem jak inni, ale my w najbliższym czasie ślubu nie planowaliśmy, więc teraz ciąża nawet niewiele zmienia. moglibyśmy ułatwić sobie sprawy biorąc cywilny, ale mi na nim nie zależy, a dla moich rodziców też nie ma znaczenia. dla nich tylko kościelny ma znaczenie, a przecież nagle nie będę brać przykładu z mojej mamy 20kilka lat temu, która szła do ołtarza w 5 miesiącu ciąży. po co, kiedy i co też ważne: za co?? u nas się przez najbliższy czas przelewać nie będzie, na pomoc nie ma co liczyć, a Ci wymyślili sobie problem w postaci ślubu kościelnego.

Napisane przez marcia45

Dziewczyny nie miejące ślubu, czytałam na jednym z blogów, że w takiej sytuacji dobrze jest iść wcześniej do urzędu i potwierdzić ojcostwo. Wtedy TZ po narodzinach będzie mógł sam dziecko zameldować, inaczej podomież potrzebne będziecie też Wy(powtarzam tylko co przeczytałam, do sprawdzenia).

tak właśnie planujemy, za jakieś 2 miesiące. tylko najpierw muszę się przemeldować do Gliwic spowrotem a jeszcze nie wiem, gdzie, czy u mamy (ojczym będzie się pieklić, że to dla nich problem i jeszcze dodatkowo dziecko meldować), czy u ojca, z któym się kilka tygodni temu pokłóciłam, bo przez jego głupotę i gadulstwo o ciąży dowiedziały się pewne osoby o dużo za wcześnie.

Napisane przez judkaaa

Nad terminem jeszcze nie myśleliśmy, ale ostatnio był u nas temat rodziców chrzestnych - i mamy problem z ojcem chrzestnym, jakoś nie mam pojęcia kogo o to poprosimy..

my mamy podobny problem. braci na chrzestnych nie chcemy, osoba, którą chce mój TŻ się nie zgodziła, bo jest niewierząca, a mój kandydat na ojca chrzestnego jest za granicą oczywiście u rodziców oburzenie, dlaczego na chrzestnego nie poprosimy któregoś z braci

Napisane przez nusiekowa

a reszta świata niech se gada (jak nie ma co robic)

żeby to się tylko na gadaniu kończyło. ale jak najbliższa rodzina ma Cię praktycznie gdzieś z tego powodu to jest to przykre. moi rodzice się potem dziwią, dlaczego mam do nich taki stosunek jaki mam

Napisane przez crystal25

Dziewczyny czy wy dalej wymiotujecie Mialam nadzieje ze mi przeszlo, ale idac po sniadanie do sklepu, ledwo do niego doszlam i na parkingu ...kazdy podchodzil pytac tylko czy mi pomoc, czy wszystko wporzadku.

ja nie wymiotuję, ale wciaż męczą mnie straszne nudności. zdarzają się rzadziej, ale jak już się pojawiają to są tak samo męczące jak na początku. teraz u mnie jest większy problem z zasłabnięciami i zawrotami głowy. czasami boję się, ze stracę przytomność w naprawdę niepożądanym momencie

Napisane przez Lila_17

Dziewczyny, a jak u Was jest z przybieraniem na wadze? Bo ze mną chyba jest coś nie tak:P, póki co nic nie przytyłam (tylko schudłam 4kg), a brzuszek już widać (15t2d), chyba za mało jem, ale zawsze tak było, a nie wiem czy mam się zmuszać, kurcze ma tak jeszcze któraś z Was?

ja tak mam schudłam mniej więcej tyle co Ty i do tej pory waga ledwo drgnęła, zaledwie różnica kilku deko. ja nie jem dużo, ale niewielkie porcje i często, bo inaczej mój organizm się buntuje. ostatnio jak za dużo zjadłam to nudności i bóle żołądka trzymały mnie cały wieczór i pół nocy na szczęście póki co z dzieckiem wszystko w porządku, więc staram się nie panikować.

u mnie momentami nerwowo. a to sprawa z rodzicami. a to ten meldunek. a to od kilku dni cholernie mnie podbrzusze boli, choć na szczęscie nie krwawię i mam wrażenie, że te bóle to nic takiego, po prostu upierdliwe. a to jeszcze teraz wynikło, że być może będziemy się przeprowadzać. i tak wszystko w jednym czasie

i niech mi ktoś wyjaśni, po co mam robić badanie w kierunku odporności na różyczkę, skoro przechodziłam ją w dzieciństwie i mówiłam o tym lekarzowi:rolle yes: kolejne, tym razem niepotrzebne badania, za które bd musiała zapłacić??

Napisane przez lesyeux

zdecydowałam się na Pregna Plus u mnie 36zł . cena ok. i prócz tego mam łykać magnez

ja też je biorę za pierwsze opakowanie zapłaciłam ponad 40zł, potem znalazłam aptekę, gdzie są po 37zł. ale na internecie jest taniej, jak się sprawdzi w ceneo. ja zamierzam zaopatrzyć się od razu w kilka opakowań.

gratuluję tym w Was, które ostatnio się dowiedziały, jakiej płci jest ich dzieciątko

[Lillkaa]

Napisane przez debraM

Dzięki Ja mam takie ataki od dziecka, ale w ciąży zwiększyła się ich częstotliwość i ja nigdy leków na to nie miałam ciekawa jestem co będzie. Za małolata miałam robione próby wysiłkowe i wtedy wysiłek nie stanowił problemu, a teraz o wysiłku serce nie chce się uspokoić

Ja też nie wiem jaką będę miała opinię kardiologa co do porodu. W środę mam wizytę, echo, ekg i lekarz ma mi napisać opinię. Ciekawe co będzie.

Byłam dziś w h&m i kupiłam czarne rurki ciążowe + jeansy skinny ciążowe. Oprócz tego w lumpku legginsy z pasem na brzuch i długi kardigan

[Tepsa]

Napisane przez debraM

Hejo

Trochę mnie miej ostatnio Mam nadzieję, że wybaczycie. Mam parę spraw do zamknięcia

Ja byłam wczoraj na wizycie u Darii wszystko ok, ale ze mną gorzej i muszę iść do kardiologa Mam ciągłe migotania serca, codziennie po parę godzin albo kilka razy dziennie, a nie miałam już takich ataków ze 3 lata, a nawet jak były to nie tak częste. Polecona kardiolog jest teraz na urlopie i wraca za 2 tygodnie, więc nie wiem kiedy doczekam się wizyty a za 2 tygodnie już połówkowe

bidulko trzymaj się mam nadzieję, że kardiolog znajdzie rozwiązanie problemu

Napisane przez rosiek

Mój TŻ sam z siebie nie robi wiele (porządek od czasu do czasu, ugotuje coś, ewentualnie jakieś domowe 'ulepszenia') ale jak go poproszę to umie się ogarnąć chociaż czasem muszę mu przypominać po kilka razy bo nie zawsze zarejestruje ale nie jest tak, że całymi dniami sobie siedzi.
Na pewno nie można zacząć robić wszystkiego za drugą osobę jeżeli sytuacja tego nie wymaga - a skoro ktoś ma czas grać sobie czy wychodzić na miasto czy w ogóle skupiać się na rozrywkach to moim zdaniem nie wymaga

ja tez nie narzekam na TZ, zazwyczaj gotuje, choć do sprzątania to tak sobie, ale jak go poprosze to odkurzy, za to auto....musi byłyszczeć, niech się wali i pali ale lakier się zawsze świeci dobre i to

Napisane przez crystal25

najlepszy pomysl na obiad to ogorkowa moglabym jesc ja codziennie

ja mam ogórkową, mogłabym codziennie jeśc, a taka kwasna mi wyszła ze hoho

Napisane przez marta24171

Dzisiaj byłam w aptece po witaminki bo już mi się kończą i Pani dała mi próbki kremu Mustela 9 miesięcy, nałożyłam go własnie na brzuch i powiem Wam że rozprowadza się tak samo długo jak ten z rossmana i wydaje mi się że ma gorszy zapach niż ten rossmanowski,a za tubkę wielkości 150 ml trzeba zapłacić 80 zł i ciekawe czy w ogóle by pomógł na rozstępy, sama nie wiem czy warto aż tyle w to inwestować , na razie pozostaje przy tym z rossmana bo mi bardzo odpowiada

kolezanka z pracy polecała mustellę, ale jak zobaczyłam cenę to mi się jej odechciało, podobno bardzo dobrze działa, ja póki co jade na rossmanie
ale dzien, normalnie spac, spać i spać...jak kot