Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

[Monian]

Napisane przez anuszka21

Macie staniory do karmienia materialowe czy sztywne?

Ja kupiłam dwa materiałowe, ale z fiszbinami.

[tiera]

Ja spałam pół dnia i dalej bym pospała ale co będę w nocy robić.

[Rosalie01]

siobhan fudge jest lekko slonawy i twardy, ja zdecydowanie wole poslkie krowki
Przez 5 lat mieszkalam w miasteczku, z ktorego niby pichodzi najlepsze fudge w UK, sprobowalam raz i podziekowalam, nadal wole krowki

Dziewczyny glowa do goryjuz tak niewiele zostalo, jeszcze chwilka i bedziemy tulic nasze malenstwa

Fiorella ja tez sie ciagle na plecach budze i tez ise czasami zastanawialam, czy nie robie tym krzywdy maluchowi

Ja sie dzisaj w nocy z silnym bolem brzucha obudzilam, do tego brzuch byl tak twardy jak nigdy dotad, moja pierwsza mysl 'kurcze byleby nie teraz, bo mi sie spac chce'
Tz mnie probuje na sex namowic dzisaj, ale ja sie boje, ze cos sie zacznie po tym a ja chce sie jeszcze wyspac

[LolaMontez]

Napisane przez anuszka21

Macie staniory do karmienia materialowe czy sztywne?

Ja mam lekko usztywniany, ale bez drutów triumph mamabel w super cenie dostałam i jest świetny chciałam kupic jakis jeszcze al tych materiałowych jakoś przeżyć nie moge, jakoś moje piersi wyglądają w nich fatalnie poza tym same białe a nienawidzę białych staników, nie mam ani jednego

[manieczka1]

Rosalie hahaha "nie teraz bo spac mi sie chce" padlam

[chmielinka]

Napisane przez anuszka21

Macie staniory do karmienia materialowe czy sztywne?

Ja mam jeden miekki z fiszbinami alles mama jeszcze sprzed dwóch lat, a terax kupilam dwupak w h&m miekkich bez fiszbin
i są bardzo fajne. Juz teraz w nich chodze i mi bardzo wygodnie. Jak z karmieniem się uda to wredy kupie sobie takie lepsze usztywniane

Napisane przez Rosalie01

siobhan fudge jest lekko slonawy i twardy, ja zdecydowanie wole poslkie krowki
Przez 5 lat mieszkalam w miasteczku, z ktorego niby pichodzi najlepsze fudge w UK, sprobowalam raz i podziekowalam, nadal wole krowki

Dziewczyny glowa do goryjuz tak niewiele zostalo, jeszcze chwilka i bedziemy tulic nasze malenstwa

Fiorella ja tez sie ciagle na plecach budze i tez ise czasami zastanawialam, czy nie robie tym krzywdy maluchowi

Ja sie dzisaj w nocy z silnym bolem brzucha obudzilam, do tego brzuch byl tak twardy jak nigdy dotad, moja pierwsza mysl 'kurcze byleby nie teraz, bo mi sie spac chce'
Tz mnie probuje na sex namowic dzisaj, ale ja sie boje, ze cos sie zacznie po tym a ja chce sie jeszcze wyspac

Haha ja za tydzień wznawiam przytulanki z mezem. Juz jestem zmeczona tą ciążą

[eclariss]

Napisane przez Aleaa_

Bylam u Wojtka 3 razy, lezy juz normalnie w lozeczku, dzis byly wyniki crp i spada, takze nie trzeba kolejnego antybiotyku, jeden pomaga
Ja walcze o pokarm, wczoraj recznie siary udalo mi sie odciagnac, bo laktator jednak nie dawal rady.

Widze, ze na watku coraz wieksze napiecie sie robi

super wieści wiadomo już kiedy do domku?

mi brzuch z 3 razy tak się napiął że już miałam przed oczami siebie na porodówce potem doszłam do wniosku, że mam poprostu gorszy dzień a mama zamiast mnie w tym utwierdzić powiedziała, że nigdy nic nie wiadomo kiedy to nadejdzie.

[Futbolowa]

Napisane przez anuszka21

Futbolowa ta twoja teściowa to strasznie sfilmowane babsko. Nie lubię takich ludzi. Najlepiej w ogóle bym nie utrzymywała kontaktow.

Ta, chciałabym nie utrzymywać, niemożliwe... Pocieszam się, że przynajmniej jako babcia chce się spisać. Co prawda mam obawy, że to trochę na pokaz, ale mam gdzieś jej motywacje - ważne, że może chociaż dziecko nie odczuje jej niechęci.
Dobija mnie jedynie, że zjawiła się u nas rok po swojej ostatniej wizycie i zaraz się nasłuchałam, że mieszkanie ma zły układ, balkon jest krzywy, deska do prasowania jest jakaś dziwna itd. To chyba taki ogólny foch na wszystko, co załatwiliśmy my lub moi rodzice.

To samo było po ślubie - usłyszałam, że jedyne, co było we mnie ładne, to kwiatki we włosach, bo akurat ona je załatwiała

Napisane przez anuszka21

Mi się już nijak dobrze nie śpi. A jak za długo na plecach leżę to tak mi się zastanie wszystko ze ruszyć się nie da.

Też mam problemy ze spaniem - w środku nocy budzę się z takim bólem lewej nogi, jakbym zgniatała ją co najmniej stukilogramowym ciężarem

Napisane przez Aleaa_

Bylam u Wojtka 3 razy, lezy juz normalnie w lozeczku, dzis byly wyniki crp i spada, takze nie trzeba kolejnego antybiotyku, jeden pomaga
Ja walcze o pokarm, wczoraj recznie siary udalo mi sie odciagnac, bo laktator jednak nie dawal rady.

Jak fajnie, że coraz lepiej

Napisane przez anuszka21

Macie staniory do karmienia materialowe czy sztywne?

Materiałowy, chociaż kojarzy mi się, że ma jakąś sztywniejszą gumkę pod biustem.

[begie13]

Napisane przez Aleaa_

Bylam u Wojtka 3 razy, lezy juz normalnie w lozeczku, dzis byly wyniki crp i spada, takze nie trzeba kolejnego antybiotyku, jeden pomaga
Ja walcze o pokarm, wczoraj recznie siary udalo mi sie odciagnac, bo laktator jednak nie dawal rady.

Widze, ze na watku coraz wieksze napiecie sie robi

I oby tak dalej
wiessz kiedy Was puszczą do domku?

Napisane przez anuszka21

Macie staniory do karmienia materialowe czy sztywne?

Mam 2 flaki
gorzej, że teraz nie mam w czym chodzić, mam taki sportowy usztywniany ale już za maly sie zrobił ...

Futbolowa nie mam słów na Twoją teściową

[tiera]

Napisane przez Futbolowa

Ta, chciałabym nie utrzymywać, niemożliwe... Pocieszam się, że przynajmniej jako babcia chce się spisać. Co prawda mam obawy, że to trochę na pokaz, ale mam gdzieś jej motywacje - ważne, że może chociaż dziecko nie odczuje jej niechęci.
Dobija mnie jedynie, że zjawiła się u nas rok po swojej ostatniej wizycie i zaraz się nasłuchałam, że mieszkanie ma zły układ, balkon jest krzywy, deska do prasowania jest jakaś dziwna itd. To chyba taki ogólny foch na wszystko, co załatwiliśmy my lub moi rodzice.

To samo było po ślubie - usłyszałam, że jedyne, co było we mnie ładne, to kwiatki we włosach, bo akurat ona je załatwiała

o matko, to moja teściowa jeszcze nie jest taka zła. Moja też ma problem z tym co zrobią moi rodzice, ogólnie to ona chyba strasznie zazdrosna jest, ale żeby tak od siebie wyjść z inicjatywą to nie. Zresztą babcią też miała być taką dobrą, a wyszła z tego wielka kupa bo widzą wnuka od święta a nie mieszkają daleko. Ona tłumaczy się że nie ma jej kto przywieść do nas- ma pociąg jadący z 3 minuty. Zresztą tyle razy w te wakacje obiecali mu basen i inne rzeczy i się nie zjawili. Niepotrzebnie dziecku obiecywali bo tylko się naczekał biedny a ja nie miałam jak wytłumaczyć ich nieobecności.

[aleksandrettaa]

Napisane przez justynaw1982

dziwne to to...hihi ale jak to mówią ciąża rządzi się swoimi prawami każda jest inna... ja się cieszę że rozstępy mnie ominęły...bo teraz to już chyba się nie pojawią..co nie??

Mnie się rozstępy na biuście zrobiły tydzień temu A ponoć i po porodzie mogą dopiero wyjść.

Ja mam staniki miękkie, bez fiszbin. Kupiłam na all takie za 10 zł. A jak będę karmić i rozmiar się ustabilizuje bo kupię wtedy jakieś porządniejsze i ładniejsze. Szkoda mi było kasy na kupowanie lepszego teraz jak nawet nie wiem jaki rozmiar będę mieć po porodzie.

Mam dziś jakiś śpiący dzień. Przespałam się 2 godziny ale nadal mi się chce spać.

[Kasia427]

Anuszka ja mam taki jak ten w linku i jeszcze w kropki i czarny, ale wszystkie na ten sam wzór.. zawsze lubiłam taki troszkę push up i koniecznie fiszbiny...

http://www.dlazmyslow.pl/Alles-Mama-...rodzaj-27.html

[fiorella22]

Futbolowa, myslalam ze takie tesciowe to tylko w kawalach.

Ja mam dwa staniki do karmienia - bez fiszbin.

Czytalam ksiazke i zasnelam (bylo jakos po 14). Pol godz temu tz obudzil mnie na obiad. Ciezki dzien...

[Futbolowa]

Napisane przez tiera

o matko, to moja teściowa jeszcze nie jest taka zła. Moja też ma problem z tym co zrobią moi rodzice, ogólnie to ona chyba strasznie zazdrosna jest, ale żeby tak od siebie wyjść z inicjatywą to nie. Zresztą babcią też miała być taką dobrą, a wyszła z tego wielka kupa bo widzą wnuka od święta a nie mieszkają daleko. Ona tłumaczy się że nie ma jej kto przywieść do nas- ma pociąg jadący z 3 minuty. Zresztą tyle razy w te wakacje obiecali mu basen i inne rzeczy i się nie zjawili. Niepotrzebnie dziecku obiecywali bo tylko się naczekał biedny a ja nie miałam jak wytłumaczyć ich nieobecności.

Też obawiam się, jak to będzie wyglądało. Bo pierwszego wnuczka też nie odwiedza, jedynie sprowadza do siebie. Ja na taki układ się nie zgodzę - z dwa-trzy razy w miesiącu możemy ich odwiedzić, tak jak do tej pory, ale nie będę jak jej drugi syn podrzucać dziecka kilka razy w tygodniu, albo wiecznie tam przesiadywać, bo po to mamy swój dom, aby tutaj żyć i spędzać ze sobą czas.

Kiedy brat TŻ-ta wyprowadził się do dziewczyny [co teściowa nazywa 'ucieczką z domu na rowerze' ] mówiła, że nie będzie ich odwiedzać, ale nas, jeśli sobie coś wynajmiemy - owszem. Właśnie widać efekty Mimo że przez wiele miesięcy planowaliśmy wyprowadzkę i wszystko było po ludzku rozegrane, i tak ciągle słyszałam, że jako 'obcy' mamy się tam nie pojawiać, że mój małżon uciekł z domu jak szczur, że nie opłacało się jej mieć dzieci, skoro i tak żadne się nie zajmie rodzicami na starość [ciekawe, skąd taka przewidująca...]. Pojawiły się szantaże, że nie przyjdą na ślub, Mar strasznie się przez to nacierpiał. Mnie też ta sytuacja bardzo bolała, bo nie zrobiliśmy nic złego, założyliśmy normalną rodzinę i nigdy nie mieli powodu, aby mieć coś do zarzucenia mojej osobie. Jasne, zrobiłam sobie dwa lata wcześniej tatuaż na plecach, za co usłyszałam, że jestem dnem i marginesem i przez kilka tygodni musieliśmy spotykać się poza jego domem, ale to nie jest jeszcze powód, by nagle zacząć ziać do mnie nienawiścią

[anuszka21]

Napisane przez Kasia427

Anuszka ja mam taki jak ten w linku i jeszcze w kropki i czarny, ale wszystkie na ten sam wzór.. zawsze lubiłam taki troszkę push up i koniecznie fiszbiny...

http://www.dlazmyslow.pl/Alles-Mama-...rodzaj-27.html

Fajny, ale troche szkoda kasy- nie wiem ile pokarmie ;/ moze bede odciagac... a tez kurde nie wiadomo jak z rozmiarem bedzie... wiec kupilam jeden materialowy na rozmiar obecny, a jak sie okaze ze bedzie dłuzsza akcja, to kupie cos porzadniejszego

Futbolowa- a powiedzialas kiedys babsztylowi co o niej myslisz? Bo ja bym powiedziala, moze by oprzytomniała, bo takie babska to nawet nie zdaja sobie sprawy ze swojego sposobu bycia ;/

[tiera]

Futbolowa twoja teściowa jest na prawdę straszna, chyba zacznę doceniać moją bo pomimo wszystko nie jest złą kobietą, ma tylko właśnie te dziwne zasady, że np. wnuka najlepiej jej zawieźć no i najważniejszy jest dla niej chyba jej drugi syn bo ten jest jeszcze w domu więc trzeba mu w dupę wchodzić ale i tak nie jest taka zła. Na pewno musiała sobie poukładać w głowie to że dzieci w końcu idą na swoje i ciężko jej było syna wypuścić z domu.

[anuszka21]

Napisane przez fiorella22

Futbolowa, myslalam ze takie tesciowe to tylko w kawalach.

Ja mam dwa staniki do karmienia - bez fiszbin.

Czytalam ksiazke i zasnelam (bylo jakos po 14). Pol godz temu tz obudzil mnie na obiad. Ciezki dzien...

ojj najgorszew to są mamuśki facetów ;//

Ciekawe jakimi my bedziemy tesciowymi xD tez nam sie zadna synowa ani ziec podobac nie beda heh ;p

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez tiera

Futbolowa twoja teściowa jest na prawdę straszna, chyba zacznę doceniać moją bo pomimo wszystko nie jest złą kobietą, ma tylko właśnie te dziwne zasady, że np. wnuka najlepiej jej zawieźć no i najważniejszy jest dla niej chyba jej drugi syn bo ten jest jeszcze w domu więc trzeba mu w dupę wchodzić ale i tak nie jest taka zła. Na pewno musiała sobie poukładać w głowie to że dzieci w końcu idą na swoje i ciężko jej było syna wypuścić z domu.

Dla mojej to tylko córki wazne, bo na D. to zawsze mowi ze jest niedojrzaly, nieudacznik jak jego ojciec... i ze byl strasznym dzieckiem i w ogole...

[Kasia427]

Napisane przez anuszka21

Fajny, ale troche szkoda kasy- nie wiem ile pokarmie ;/ moze bede odciagac... a tez kurde nie wiadomo jak z rozmiarem bedzie... wiec kupilam jeden materialowy na rozmiar obecny, a jak sie okaze ze bedzie dłuzsza akcja, to kupie cos porzadniejszego

Akurat na tej stronie taka cena, ja kupilam parę złotych taniej u mnie w mieście.. powiem Ci, że ja już teraz je noszę, są ogólnie wygodne... mam też taki materiałowy, ale moje cycki w nim śmiesznie wyglądają... nie lubię tak :P
Ja to sie zastanawiam jak ja pojade na uczelnie od rana do wieczora to mnie zaleje przecież... bede musiała sie po kiblach chować i odciągać... a młoda na ten czas bedzie dostawać bebilon, bo nie bede mrozic i cudowac, wiem ze tż tez bedzie sie czul "pewniej" ...

[anuszka21]

Napisane przez Kasia427

Akurat na tej stronie taka cena, ja kupilam parę złotych taniej u mnie w mieście.. powiem Ci, że ja już teraz je noszę, są ogólnie wygodne... mam też taki materiałowy, ale moje cycki w nim śmiesznie wyglądają... nie lubię tak :P
Ja to sie zastanawiam jak ja pojade na uczelnie od rana do wieczora to mnie zaleje przecież... bede musiała sie po kiblach chować i odciągać... a młoda na ten czas bedzie dostawać bebilon, bo nie bede mrozic i cudowac, wiem ze tż tez bedzie sie czul "pewniej" ...

No pametam, jak dwa tygodnie po porodzie pojechalam do szkoly i jak wrocilam do domu i zdjelam stanior to mnie normalnie do ziemi przechylilo oO wielkieeeeeeeee ogromne twarde i wszytko mokre. Ale nie odciagalam po kiblu, wiec lepiej odciagac.

[Indra83]

Futbolowa, ręce i cycki opadają, twoja teściowa by konkurs chyba wygrała na najbardziej złośliwą teściową, ja nie mam wcale i czasem się z tego cieszę

Aleaa, jak TŻ przyjął narodziny Wojtka? TAkie ekspresowe?


Ja też mam skopany humor. Wczoraj nie mogłam chodzić, tak mnie w lędźwiach rwało, TŻ poszedł na piwko i napisał, że wróci po meczu, chyba ze bardzo chcę, żeby przyszedł. I się rozkleiłam,bo ja go nie chcę oganiczać, a potem i tak na jędzę wychodzę, bo przecież on pod domem w knajpce siedzi, chyba bym go mogła przez okno zawołać, tak blisko. I wrócił po meczu, pościelił mi łóżko, a potem tak hałasował w kuchni, że się rozpłakałam znowu. A on w kolko, ze przesadzam i mi odwala.

Dziś już lepiej, chłopaki poszli na rower razem.

Ja mam blisko do szpitala i całą rodzinę chętną podrzucić mnie do szpitala jakby co, ale TZ ułożył sobie pracę tak, zeby blisko być, zaczyna pod koniec tygodnia wykańczać mieszkanie znajomym, którzy mieszkają za granicą, niecałe 10min spacerkiem, a im się nie spieszy więc moze w każdej chwili wyjść.
Poza tym przy pierwszym porodzie pojechałam sama do szpitala na wywołanie i tylko zadzwoniłam do TŻ, żeby przyjechał jak skończy pracę, bo to jeszcze z pewnością potrwa.


Przywiozłam walizkę od mamy, jutro ma być kurier z dostawą z gemini, więc mogę sie spakować i niech sobie leży

Jutro wizyta u gin na 16, Czekoladko ty też masz? Ktoś jeszcze?

[silesianna]

Napisane przez magdula87

Ja szukałam torby i właśnie jak dodałyście linka do toreb skip hop, to wpadłam po uszy są drogie, bez dwóch zdań, jednak kupię taką, mi podobają się duo signature, bo mają zamek. W duo boję się trochę, że te magnesy nie będą łapać i będzie odstawać.

Mam to samo. I nie jestem w stwnie sobie kupic duo. No nie

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Napisane przez justynaw1982

Ja tam linii nie mam ale cały pigment to mi się zebrał w pępku...i tak to dziwnie wygląda taki brązowy pępek...jakby był brudny!!!

Hahaha mam to samo! Linia tylko od pepka w dol taka ze z lupa jej szukac, za to pepek w kolorze gorzkiej czekolady

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Napisane przez justynaw1982

Ja tam linii nie mam ale cały pigment to mi się zebrał w pępku...i tak to dziwnie wygląda taki brązowy pępek...jakby był brudny!!!

Hahaha mam to samo! Linia tylko od pepka w dol taka ze z lupa jej szukac, za to pepek w kolorze gorzkiej czekolady

[Rosalie01]

Futbolowa szkoda slow na Twoja tesciowa

Anuszka ja narazie zamowilam jeden nieusztywniany, zobacze co i jak i pozniej domowie, nawet nie wiedzialam, jaki rozmiar mam wziac

[magdula87]

Witam się ze śląska już tu zostaję do porodu.
Jednak prowadzenie auta, było już mega męczące niby tylko 120 km, ale brzuch przygnieciony od siedzenia i nawet przerwę na zmianę spodni zrobiłam. Ciążowe jeansy mnie tak gniotły, że musiałam przebrać na dresowe. Już nigdzie się stąd nie ruszam

Aleaa dziewczyny mają rację, z dnia na dzień będzie coraz lepiej. Ciesz się Wojtusiem

[fiorella22]

Magdula, to Tobie juz przyszlo tyyyylko czekac!!!!

[magdula87]

Napisane przez fiorella22

Magdula, to Tobie juz przyszlo tyyyylko czekac!!!!

Tak ja już tylko czekam 14 dni i do szpitala. Już zaczynam łapać stresa.

[fiorella22]

Mój mały dopiero się porządnie rozruszal. Zjadlam jogurt- chyba po nim

[anuszka21]

Ile macie saszetek tantum rosa?

[GoniaaaS]

Indra Czekoladko powodzenia jutro na wizycie mnie tez to czeka
Futbolowa rozumiem Twoja sytuacje doskonale u nas tez awantura z teściowa dzis bo jutro moj ma jechac jej pozalatwiac cos w Wawie. Wyjazd mial byc z rana aby na wizyte zdazyl szczególnie ze zdejma mi pessar po założeniu tydzien krwawilam mam taka wrazliwa szyjke i podejrzewam ze będzie bolec bo ja go caly czas czuje jak sie wzyna i uciska, wiec jego pomoc będzie konieczna. A ta teraz ze po 12 cos tam gotowe bedzie a sorry w 5h to on nie zrobi 350 km z wizyta w girmie i godzinami szczytu... to ta ze powinnam autobusem jechac bo przed porodem trzeba się ruszac.... pomijam fakt ze podroz bym miala 3 autobusami bo inne miasto i dojazd tam jeszcze

Traktuje go jak niewolnik a i nigdy nie podziekuje tylko wiecznie ma jakies waty i nie wiem teraz co jutro bedzie moze wujek albo ciocia mnie zawioza

[Monian]

Gonia Twój Tż powinien się w takim razie moim zdaniem jej postawić. Niestety czasem tak z rodzicami/teściami bywa ale jak się nie postawi twardych granic to nic na lepsze się nie zmieni.

[LolaMontez]

Ostatnio któraś z dziewczyn narzekała na wandali, którzy auta niszczą pod blokiem, moj maz właśnie chciał jechac na mecz a tu opona przebita i ewidentne widac ślad po nożu jakis kutas musiał przebić, co za ludzie... Dobrze ze to służbowe auto i mamy drugie, co jakbym zaczęła rodzic? Wtedy tylko taksówka