Mamusie Majowe 2015!! cz. 2

[Kinga_20]

Napisane przez ola_la_7676

no właśnie.. zależy od podejścia. jeden chce być, drugi nie chce

Mojemu podjąć decyzję o byciu podczas porodu pomogła podjąć SR Bo tam wszyscy faceci deklarowali, że będą - to on nie mógł być gorszy hehe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[strzalka44]

Rany dziewczyny co was nadrobię i odejdę na chwilę od kompa to po powrocie znowu czytanie i tak w kółko

Zazdroszczę tym które mają już wybrane imiona dla maluszków. Boję się że moje dziecko to jeszcze po narodzinach będzie bezimienne
Po cichu liczę na dziwczynkę ale jakoś podświadomie oglądam wszystko chłopięce

Jeżeli chodzi o poród rodzinny to jestem jak najbardziej za, ew. jak mnie TŻ zdenerwuje to zawsze bedę mogła go wygnać

Dwiedziałam się dzisiaj, że niestety zostane na zwolnieniu już do końca ciąży i jakoś tak mi przykro - czy to pracoholizm

[201606011622]

Ja to mam chyba tasiemca

[Madeleine05]

Hej, to i ja do was dołączę. Mogę?
Termin wg OM mam na 22.05.2015, ale wg. usg dziecko jest tydzień starsze, więc zobaczymy jak to będzie. Stresuję się trochę, bo od samego początku ciąży nie mam praktycznie żadnych objawów, a od kilku dni jestem dość mocno przeziębiona i nie wiem co z dzidziusiem. Umówiłam się jutro na wizytę, bo mam wyznaczoną kolejną za dwa tygodnie, a chyba bym osiwiała z nerwów, jakbym miała tyle czekać. Tak, że trzymajcie jutro rano kciuki.
Pozdrawiam!

[olimpia2009]

Witam nowe mamy...co do obecnosci tz przy porodzie...moj byl ale tylko w czasie skurczy...i tak co chwile wychodzil....jak padla decyzja o cc to zrobil sie blady jak sciana


teraz pewnie bede gdzies z mloda po korytarzach biegac az skonczy sie cesarka...dzisiaj juz na luzie do tego podchodzi

[brownsugar772]

Napisane przez strzalka44

Rany dziewczyny co was nadrobię i odejdę na chwilę od kompa to po powrocie znowu czytanie i tak w kółko

Zazdroszczę tym które mają już wybrane imiona dla maluszków. Boję się że moje dziecko to jeszcze po narodzinach będzie bezimienne
Po cichu liczę na dziwczynkę ale jakoś podświadomie oglądam wszystko chłopięce

Jeżeli chodzi o poród rodzinny to jestem jak najbardziej za, ew. jak mnie TŻ zdenerwuje to zawsze bedę mogła go wygnać

Dwiedziałam się dzisiaj, że niestety zostane na zwolnieniu już do końca ciąży i jakoś tak mi przykro - czy to pracoholizm

No to witam w klubie też jeszcze nie mamy pojęcia jakie imię wybierzemy może jak już bedziemy znali płeć będzie łatwiej.
co do porodu rodzinnego oboje bardzo chcemy, zobaczymy jak to będzie mam tylko nadzieje, że mój nie będzie akurat wypływał bo to byłoby najgorsze co może nas spotkać

Też mi ciężko bez pracy, tak tęsknie za tym zamieszaniem, masą spraw do załatwienia chyba na serio lubie swoją prace i mam nadzieje, że już niedługo tam wrócę
A ty czemu do samego porodu w domu ?

[kasienka1985]

Napisane przez ola_la_7676

Ja to mam chyba tasiemca

hahahaha skąd ja to znam!!
ale najgorsze jest to, że ciągle czegoś mi się chce a nie wiem czego
a jak juz coś zjem to mnie muli
choć i tak nudności juz są dużo lżejsze niz na początku...


LuckyLove- ja za pierwsze badania tez z grupą krwi dałam cos okolo 190 zł więc niestety...
na następną wizytę mam tylko mocz wiec bedzie taniej

[brownsugar772]

Napisane przez ola_la_7676

Ja to mam chyba tasiemca

Nie tylko ty ja dziś robiłam placki ziemniaczane z łososiem a na sniadanie jadłam ciastka z kremem

[TienShan]

Napisane przez Iluzja00

Rodzicie z Tz-tami ?
I myslalyscie nad pamiatkowymi zdjeciami z porodu?Takimi wiecie..bardziej 'smacznymi'?

Tak, koniecznie razem, nie wyobrażam sobie inaczej. I nie chodzi o to, że ma mnie głaskać po głowie. Ma być kiedy potrzebuję by mi podał butelkę z wodą, by mi pomógł wejść do wanny, by mnie podnosił na skurczu z worka sako. By powitał nasze dziecko razem ze mną

Zdjęcia z porodów podobają mi się, zwłaszcza te od fotosister ale nie zdecydujemy się.

Napisane przez Iluzja00

Bo mowia ze w pierwszej ciazy nie polecaja znieczulen.Ze kobiety nie wiedza kiedy przec itp.
Dobrze ze szkola rodzenia niedlugo sie zaczyna to o wszystko sie dopytam.
Ale chcialabym urodzic naturalnie z jak najmniejsza ingerencja lekow i znieczulen

Wg mnie wtedy, kiedy źle podane bo na parte powinno być słabsze by było te skurcze czuć.

Napisane przez Madeleine05

Hej, to i ja do was dołączę. Mogę?
Termin wg OM mam na 22.05.2015, ale wg. usg dziecko jest tydzień starsze, więc zobaczymy jak to będzie. Stresuję się trochę, bo od samego początku ciąży nie mam praktycznie żadnych objawów, a od kilku dni jestem dość mocno przeziębiona i nie wiem co z dzidziusiem. Umówiłam się jutro na wizytę, bo mam wyznaczoną kolejną za dwa tygodnie, a chyba bym osiwiała z nerwów, jakbym miała tyle czekać. Tak, że trzymajcie jutro rano kciuki.
Pozdrawiam!

Wróciłam od dentysty, dostałam antybiotyk, jak mi zejdzie wszystko to ząb do usunięcia.

[Emilia 25]

Pierwszy dzień po urlopie w pracy - przeżyłam.

[LuckyLove]

http://gorny.edu.pl/imiona/ O Qrde Jakub i Julia wygrwają
Nieeee sorki w 2014 r. Jan i Zofia :P

[olimpia2009]

Tylko do wyrwania popros o znieczulenie bez ephiriphine....nie ktorzy dentysci nie zwracaja uwagi ze pacjentka w ciazy

[ruskaa]

Ale mnie dziś żołądek boli
Nie mam dziś na nic siły....
Mój mąż chce być przy porodzie, ale on jak widzi krew to od razu blady haha :P
Jak kiedyś byłam w szpitalu na operacji to jak mnie zobaczyć, że mi wenflon wypadł i krwawię to leciał się przewietrzyć :P
Ale jak byłam na łyżeczkowaniu, był ze mną cały czas, to co przeżyliśmy to nie jeden by się załamał a tu patrzył na wszystko, a krwi było dużo i dał radę, więc przy porodzie też da rade W końcu tyle czekamy na dzidziusia

[strzalka44]

Napisane przez brownsugar772

No to witam w klubie też jeszcze nie mamy pojęcia jakie imię wybierzemy może jak już bedziemy znali płeć będzie łatwiej.
co do porodu rodzinnego oboje bardzo chcemy, zobaczymy jak to będzie mam tylko nadzieje, że mój nie będzie akurat wypływał bo to byłoby najgorsze co może nas spotkać

Też mi ciężko bez pracy, tak tęsknie za tym zamieszaniem, masą spraw do załatwienia chyba na serio lubie swoją prace i mam nadzieje, że już niedługo tam wrócę
A ty czemu do samego porodu w domu ?

Wczoraj dostałam zwolnienie na 2 tyg. z powodu problemów z kręgosłupem. Od kilku tygodni bolał mnie przy różnych czynnościach typu sprzątanie, pochylanie się a nawet dłuższe stanie czy siedzenie. Niestety w niedziele przy zmianie pościeli pochyliłam się i już się nie wyprostowałam. Dziś już jest lepiej, nawet mogę się w miarę wyprostować no ale szefowa stwierdziła że i tak planowałam iść w grudniu na zwolnienie i może lepiej żebym została już teraz do końca, bo może być tak że wróce po 2 tyg. i znowu coś się stanie ... trochę w tym racji ale myślę że to raczej nie z troski o moje zdrowie poprostu będą już mogli kogoś dyspozycyjnego wziąć na zastępstwo

No ale cóż, jakoś sobie zorganizuje ten czas

Emilia25 - gratuluję

ThienShan - współczuję problemów z zębami

[jagodowa07]

Napisane przez sylwia01485

ja rodziłam na Madalińskiego pierwszą i na Kasprzaka w IMiD drugą. Ocena szpitala zależy od ogólnego wrażenia z porodu i po porodzie. I chociaż warunki na Kasprzaka były gorsze, to zdecydowanie lepiej wspominam to miejsce. Ale to tak subiektywna ocena, jak ta, że lody waniliowe są lepsze niż czekoladowe

Ja nie chciałam wodotrysków, oddzielnej sali czy położnej, więc mi naprawdę nie robiły różnicy brzydsze kafelki w łazience czy sala 4 osobowa po porodzie. A drugi poród miałam szybki i tylko 2 dni z dzieckiem, to mi się najbardziej podobało

Ale wiem, że są szpitale w Warszawie, gdzie znieczulenie jest bezpłatne na życzenie, podobnie sala do porodu rodzinnego, jeśli jest wolna.

Napisane przez Opulka

Inflancką bardzo reklamują, stosunkowo niedawno tam remont robili. Jest taka strona gdzierodzic.info i tam możesz sprawdzić wszystkie szpitale Dziewczyny piszą swoje opinie itd. Bardzo przydatne.

Tak sobie właśnie pomyślałam, może niech Ktoś Odpowiedzialny Za Ten Wątek doda to gdzierodzic.info na pierwszą stronę, do przydatnych linków?

Napisane przez Santilia

hmm.. moja gin była ordynatorem w szpitalu, który mam tak na prawdę pod ręką.. szpital nowy, 3 lata temu otworzyli oddział ginekologiczno-położniczy. Chyba się jej po prostu zapytam na następnej wizycie, jaką ona ma opinię i jak coś, to od razu będziemy kierować się na Warszawę...
wszyscy polecają mi MSWiA..

Dzięki dziewczyny! Na stronę na pewno zajrzę i przyjrzę się tym szpitalom
Co do porodu - jak jeszcze nie byłam w ciąży zawsze mówiłam że ja urodzę przez cesarkę, żadnych naturalnych porodów, a tym bardziej w obecności tż. Teraz zupełnie mi się zmieniło, chciałabym rodzić naturalnie, razem - chyba nie ma nic piękniejszego jak wspólne przywitanie dziecka i odcięcie pępowiny przez tatusia. Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze, żadnych przeciwwskazań
Też jakoś żołądek mnie boli, tak ciężko strasznie, ehh, uroki ciąży albo przejedzenia

[olimpia2009]

a czarna cos cicho dzisiaj sobie siedzi?

[angelika8818]

My o imionach myslimy ale ja bardzo niezdecydowana jestem a moje pomysly nie podobaja sie tz i jak tu sie dogadac?
Mi tez sie wydaje ze bedzie dziewczynka tylko tatus dzidziusia twierdzi ze bedzie chlopiec... zobaczymy kto ma racje

[ruskaa]

Napisane przez angelika8818

My o imionach myslimy ale ja bardzo niezdecydowana jestem a moje pomysly nie podobaja sie tz i jak tu sie dogadac?
Mi tez sie wydaje ze bedzie dziewczynka tylko tatus dzidziusia twierdzi ze bedzie chlopiec... zobaczymy kto ma racje

U Nas to samo, ja mówię-dziewczynka, mąż- chłopiec

Na kiedy masz tp ?

[kefii]

Napisane przez LuckyLove

A ja chciałabym żeby mój mąż był ze mną podczas porodu, może nie do samego końca ale żeby był - a jak go kiedyś pytałam o to , to mi powiedział że chyba oszalałam ?! Poza tym jak zawsze pewnie wypadnie mu tak że będzie w pracy kiedy ja bedę musiała jechać

Napisane przez Opulka

A nie boicie się, że facet Wam traumy jakiejś dostanie jak go będziecie przymuszać do bycia przy porodzie? To jest taka sytuacja, że dwie osoby powinny być pewne, że chcą, to za delikatna materia żeby powiedzieć "masz być, koniec kropka!".

U minie ja rozmawiałam z mężem był ze mną na szkole rodzenia rozmawiał z kolegą co był przy porodzie i podjął decyzje ze chce być.
Jest to cięzkie dla faceta kobieta którą kocha cierpi i za wiele jej nie mozna pomóc. Przy 2 porodzie też chce być.

Napisane przez Kinga_20

Mój mąż był przy całym porodzie i przecial pępowine i później powiedział, że nie wyobraża sobie że mogło go nie być. Natomiast gdyby nie chciał być to absolutnie bym go nie zmuszała, bo jednak jest to bardzo ekstremalna sytuacja. Kobieta twojego życia cierpi a ty nie możesz jej pomóc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brawa dla męża

[Emilia 25]

Napisane przez olimpia2009

a czarna cos cicho dzisiaj sobie siedzi?

Od razu widać po ilości stron do nadrobienia.

Czarna, taki żarcik, nie gniewaj się.

[strzalka44]

Napisane przez ruskaa

Ale mnie dziś żołądek boli
Nie mam dziś na nic siły....
Mój mąż chce być przy porodzie, ale on jak widzi krew to od razu blady haha :P
Jak kiedyś byłam w szpitalu na operacji to jak mnie zobaczyć, że mi wenflon wypadł i krwawię to leciał się przewietrzyć :P
Ale jak byłam na łyżeczkowaniu, był ze mną cały czas, to co przeżyliśmy to nie jeden by się załamał a tu patrzył na wszystko, a krwi było dużo i dał radę, więc przy porodzie też da rade W końcu tyle czekamy na dzidziusia

Wydaje mi się że tak jak my kobietki jesteśmy wiele poświęcić i przeżyć dla naszych maleństw, tak samo i nasi mężczyźni

[kefii]

pochwalę się moimi wypiekami. Buleczki bezglutkowe

[ruskaa]

Napisane przez strzalka44

Wydaje mi się że tak jak my kobietki jesteśmy wiele poświęcić i przeżyć dla naszych maleństw, tak samo i nasi mężczyźni

Dokładnie, tak na prawdę to wszystko okażę się jak akcja porodowa się zacznie

Napisane przez kefii

pochwalę się moimi wypiekami. Buleczki bezglutkowe

do Ciebie

[Emilia 25]

Napisane przez kefii

pochwalę się moimi wypiekami. Buleczki bezglutkowe

[kefii]

Zapraszam są pyszne

i chyba ich zaraz nie bedzie a miały być na rano

[angelika8818]

Napisane przez ruskaa

U Nas to samo, ja mówię-dziewczynka, mąż- chłopiec

Na kiedy masz tp ?

10 maj
I powiem Ci ze wolalabym miec racje z ta dziewczynka

[dorka607]

Dobry wieczór dziewczyny. Witam się w 14 tc tj. 4 miesiącu tak więc II trymestr czas zacząć

Napisane przez Crumble

Nie nadrabiam- szybko o wizycie

Maluszek ma 5,9 cm! Termin pozostaje na 1 maja wszystko prawidlowo sie rozwija, mozh piekny! uparciuch z naszego malucha bo nie chcial sie ustawic na zmierzenia przeziernosci ale w koncu sie udalo- 1.4 wyniosla( nie kojarze jednostek:p) mamy sliczne zdjecie jak macha lapka nie ruszal sie jakos bardzo, ale to nic pepowina trojnaczyniowa... Byl zoladek, przepona

No i... Na 80% mamy SYNKA ciekawe czy sie sprawdzi

Dodam jutro zdjecia w klubie to zobaczycie moje cudo

Gratuluje dzisiejszych wizyt innym! Widzialam ze wszystkie bobasy spore! Lece do klubu obejrzec niwe fotki :p jutro obym was nadrobila! No i jutro mowie w pracy....

za wizytę. Fajnie, że już lekarz ma jakieś podejrzenia, oby się nie zmieniły bo teraz jeszcze wszystko możliwe

Napisane przez ruskaa

Crumble za wizytę!
Gratuluję chłopaczka imię ładne, mój brat tak ma na imię

My wybraliśmy dla dziewczynki Pola lub Laura a dla chłopca Leoś,Gabryś lub Julek oczywiście jeszcze wiele innych mamy i ciężko wybrać, ale myślę, że jak będę znać płeć to jedno z tych samo mi wpadnie i zostanie

O jaaa...zapomniałam o Gabrysiu. Śliczne imię...to teraz rozważam Jakuba, Filipa i Gabrysia dla chłopczyka. Dziewuszka już pewna- Nina

Napisane przez sylwia01485

Ja mam tak czasem, że mnie tak zaboli lewy jajnik, jakby mi ktoś go na siłę chciał wyrwać. To taki ból, że mam ochotę się posikać. Najczęściej jak się przekręcę za szybko. Ale szybko puszcza.



Ojej, bidulko. Dzwoń do niego, może przyjmuje po południu.

A ja dziś obudziłam się w bojowym nastroju i z taką złością na cały świat, że mnie mąż się bał

W nocy nie mogłam spać, bo bardzo bolała mnie głowa i przypomniało mi się, że jak poprzednie ciąże przechodziłam tak źle i wymiotowałam do końca, miałam nogi opuchnięte jak balony, wyłam z bólu kręgosłupa i mówiłam o tym mojej lekarce to ta małpa zawsze mi odpowiadała "to są uroki ciąży" i nawet nie chciała słyszeć o zwolnieniu i ja jak zombiak zataraniałam do pracy, bo ona nie widziała u mnie złego stanu zdrowia tylko "uroki".
I tak w tej wściekłości mi przyszło do głowy, że jak ktoś ma takie podejście, to na grypę też nie powinno się dostać l4, bo łupanie w kościach i dreszcze to uroki grypy, a ból gardła przy anginie to uroki anginy, a jak ktoś nie może chodzić, bo ma rwę kulszową, to to są uroki rwy kulszowej.

I tak od rana się to myślą nakręcam, że jak mi lekarz odmówi zwolnienia to na odchodnym podzielę się swoją refleksją

O kurcze, faktycznie "strach się bać" Ciebie

Napisane przez ola_la_7676

Ja to mam chyba tasiemca

masz i już go kochasz, ma dwie raczki, dwie nóżki i podglądasz go co miesiąc na usg

[olimpia2009]

ja mam przeczucia ze bedzie druga dziewczynka..tz mowi ze wie ze robil chlopaka w sumie aby zdrowe bylo bo z Olimpia to az tak weseolo nie bylo ale to w klubie moze pod wieczor ( teraz juz jest wszystko super ale co przeszlam I sie wyplakalam to tylko ja wiem)

u nas imiona to Maja/Natan

moze powoli zaczniemy wpisywac imiona na 1 strone?

pogoda do dupy

[Czarnulka7891]

Napisane przez olimpia2009

a czarna cos cicho dzisiaj sobie siedzi?

aaaa bo Czarna dzis poszła zawinąć się w kołderkę i poczytać książke, po czym dostała sms od koleżanki, że jedzie do mnie no i przyjechała i była u mnie do 17
Ona aktualnie jest w 36tc za równy miesiąc ma tp
a tak wgl to właśnie od niej "zaraziłam się" ciążą 10 dni przed owu wygłaskałam jej brzusio, a potem siedziałam na miejscu na którym ona wcześniej siedziała
A dziś poplotkowałyśmy sobie w temacie ciążowym, porodowym, dzieciowym itp także 3h szybko zleciały
Potem TŻ wrócił, ja wstałam na chwile opłukałam sałate, starłam marchewkę do surówki i walnełąm sie dalej, a TŻ zadbał o reszte obiadu Także sie najadłam, ze pękam w szwach

Napisane przez Emilia 25

Od razu widać po ilości stron do nadrobienia.

Czarna, taki żarcik, nie gniewaj się.

No dzięki

[Emilia 25]

Napisane przez Czarnulka7891

No dzięki

U nas Łucja albo Igor. Chciałabym Łucję.