|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4051 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ---------- Perse - dziecko nie powszednieje, ale... ja jednak jestem wyrodną matką |
|
|
|
|
#4052 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
![]() Cytat:
dopiero wtedy zaczęły jej włosy jakoś rosnąć, teraz po chrzcinach chcę ją znowu maszynką 'objechać" [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48663708] Otóż zastanawiam się, kiedy dziecko "powszednieje". Ja się ciągle zachwycam każdą nową umiejętnością, słowem, zachowaniem Artka. Mam wrażenie, że jak zacznie gadać, to ja się będę chwalić wszem i wobec i non stop każdym wypowiedzianym słowem. Kiedy to wszystko staje się normą? Kiedy rodzic przestaje się zachwycać każdą miną dziecka?[/QUOTE] nigdy (pani wybacz, że odganiam Gryzelda- - Kasia nadal zazdrosna, była znowu u dziadków 2 dni aby było nam łatwiej na rehabilitację jeździć (po drodze do szpitala odpina nam się z pasów, zeskakuje z fotelika płacze i krzyczy- zwłaszcza jak proszę aby była cichu bo Tosia śpi) wróciła dzisiaj- ale kaszle- zasnęła, kaszlała przez sen- w końcu zwymiotowała flegmą...i mlekiem, które piła przed snem (mm z domieszką mojego...), martwię się aby nie zaraziła Tosi... u Dziadków jej tak dobrze, że ona coraz mniej chętnie z nami wraca...
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
||
|
|
|
#4053 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Nie no dzisiaj to już przekroczyłam wszelkie granice
![]() Zdrówka dla wszystkich chorowitków Iza kciuki za zasypianie Domisia ![]() Zeberko musi być Wam ciężko, że Kasia nie chce wracać od dziadków. Pewnie podoba jej się, że tam jest sama i wszyscy zwracają uwagę tylko na nią... Jak długo będziesz miała jeszcze rehabilitację? Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#4054 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Pani dużo zdrowia dla T
Żeberko też myślę że kasia woli u dziadków bo tam cały czas na nia zwracają uwagę a Ty jestes zajęta Tosią i pewno dlatego ona tak się zachowuje bo walczy o to żebyś tylko jej czas poświęcala Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
#4055 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lu
Wiadomości: 658
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
No to nieźle Gryzia
a co wtedy robisz?wstajesz?Zeberko,dzięki za odp. Chyba ja dzisiaj"objedziemy"maszyn ka... Może do świąt cos mocniejszego odrosnie. Ehhh a Kasia zazdrosnica mała i tyle...u nas w pewnym momencie tez tak bylo...wiem,ze jest ciężko ale musisz poświęcać Kasi dużo czasuo zarażenie się nie boj,Tosis na cycu to szczególnie chroniona. U nas Julek 2 razy był porządnie przeziebiony,raz z goraczka,a po Usce to spłynęło...przez jeden dzień miała tylko trochę nosek zatkany. Tak wiec chwała cycowi ![]() A jeszcze miałam Ci napisać,ze jak Kasia tak chce Tosię nosić i jak ja tarmosi to koleżanka robiła tak,ze jej córeczka miała lalkę i obie karmily piersią,każda swoja dzidzie,przewijały itd,bawiła się z nią w tzw ciotki. Na zasadzie: OOo choć musimy nakarmić nasze dzieci,wziąć na spacer,itd
__________________
coming soon lipiec'2016
|
|
|
|
#4056 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Wieka aktualnie włączam kompa i oglądam Magdę M
wstaję gdzieś ok. 7, jak robi się jasno, biorę metryczkę w łapki i wyszywam, dalej oglądając Magdę M ![]() Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#4057 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Witam
Cytat:
![]() Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48663708] Otóż zastanawiam się, kiedy dziecko "powszednieje". Ja się ciągle zachwycam każdą nową umiejętnością, słowem, zachowaniem Artka. Mam wrażenie, że jak zacznie gadać, to ja się będę chwalić wszem i wobec i non stop każdym wypowiedzianym słowem. Kiedy to wszystko staje się normą? Kiedy rodzic przestaje się zachwycać każdą miną dziecka?[/QUOTE] Mam młodsze dziecko ale chyba nigdy... Wręcz z każdym dniem kocham go coraz bardziej ![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48664201]Wika spoko, wbrew pozorom w drogeriach kobitki też mają czasami takie historie (pracowałam w wakacje kiedyś ). Koleżanka musiała objaśniać jakiemuś dziadkowi, jak się używa żelu do higieny intymnej dla facetów na przykład (był kiedyś taki z Ziaji, nie wiem, czy jeszcze go produkują). On się pytał, jak tego dokładnie użyć, czy zmywać czy nie...[/QUOTE]Tak,ten żel dalej jest tż go używa ![]() Cytat:
Mi by chyba serce pękło Ja Domisia biore na raczki po 2-3 minutach płaczu nie wyobrażam sobie patrzeć z premedytacją jak on cierpi.Czasem czekam te 2-3 minuty bo zdarza się że odwraca się na boczek i zasypia.Ale tą metode z wypłakaniem poleca cała rodzina tżta
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
|
|
|
#4058 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Iza - masakra z tym wyplakaniem sie :/ tak to moge zostawic histeryzujacego J. jak sam nie wie czego chce, siedziec obok i czekac az mu przejdzie, ale nie dziecko ktore potrzebuje bezpieczenstwa przy zasypianiu. Raczej malo ktore male dziecko jest na tyle samodzielne by zasnac samemu ze swiadomoscia ze rodzice sa w drugim pokoju wiec jest bezpieczne. Placze bo albo jestes obok albo znikasz i nie wie co sie dzieje, nie ma za wiele pomiedzy.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#4059 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
po lekach przespał 11 godzin. widać, że był zmęczony jak mops. inne dziecko wstało. konkubenta mam. mama pod Zamościem. a ja naiwnie myślałam, że nas żłobowa zaraza ominie. cały wrzesień przechodził i moje przyjaciółki nie mogły się nadziwić tej 100% frekwencji. Cytat:
T. jeszcze nie wie co to randka, ale też się tak przegląda ![]() Cytat:
taka ciążowa a nie wyrodna ![]() Cytat:
---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ---------- Izka, nie wiem jak z takim małym dzieckiem. T. zasypiał przy cycu lub zajeżdżany w wózku. odkąd cycowanie się skończyło - ja usypiam leżąc obok na łóżku, on się wścieka w łóżeczku. nic do niego nie mówię, jestem. on w pewnym momencie pada. trwa to do 20 minut. chłop: leżą razem na łóżku, czytają aż Michał odpłynie, wtedy konkubent go przenosi do łóżeczka. trwa do 40 minut. obydwoje nie wychodzimy z pokoju dopóki nie zaśnie.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||||
|
|
|
#4060 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
16:15
![]() Cytat:
Cytat:
![]() ========================= =============== wyciągnęłam z szafy zimową kurtkę - f.uck - ale zimno dziś...brrrr... ja już po zajęciach - uffff 3 tyg przerwy dziś jedziemy do rodziców jakoś się stęskniłam
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
||
|
|
|
#4061 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Pani bardzo współczuję
Biedny T. Gryzia w ciąży to tak już jest że się nie chce spać. Za to później będziesz marzyć o spaniu do chociaż 7 ![]() Perse mi się każdego dnia M coraz piękniejszy wydaje Uwielbiam w nim wszystko. A jak się śmieje do mnie to na serio mam ochotę go zjeść. Od kilku dni specjalnie zaniża głos i udaje jakby chrype i czeka aż tez do niego grubym głosem powiem Wyniki moczu ogólnego ok Zauważyłam że trze policzek jak je... Może to rzeczywiście zęby. Dzisiaj w nocy miał atak histerii nie wiem o co chodzi. A ja walczę z biegunką i mdłościami Oby M sie nie zaraził Wczoraj ból gardła a dzisiaj rewolucja żołądkowa. Może to od likieru który wczoraj wypiłam (pól szklanki ..) Zebra z tą lalką dla Kasi to naprawdę dobry pomysł! Podnietka i tantum rosa do gardła mnie powaliły Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#4062 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Strasznie dziś zimno założyłam już śpiworek do wózka.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
|
#4063 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Witam i życzę miłego WEEKENDU....
Pani zdrówka życzę dla T. Wika, Wieka normalnie padłam
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#4064 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Jak TŻ? Polepszyło mu się? Czy to Twój ostatni weekend w dwupaku?
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#4065 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Biedny T. To tak jak Olek, też miał drugi antybiotyk. Mam nadzieję, że mu szybko przejdzie, oby dobre samopoczucie miał
To TŻ nie mógł Cię obudzić jak wychodził? Moim zdaniem to normalne, że jesteś tak zmęczona. Trzymaj się Wierzę, że wam ciężko :/ są takie sytuacje, gdy nie wiadomo co zrobić, aby było dobrze ![]() Olek dzisiaj w nocy z milion razy się budził, nie wiem co jest. To kolejna taka noc z rzędu. Ja ciągle w biegu, zapominam o połowie rzeczy. Wczoraj TŻ do mnie dzwonił, ze wyjechałam autem z garażu i go nie zamknęłam :/ a tam motory, rowery, opony. Dobrze, że nic nie zginęło, sąsiad nam zamknął. Nie ogarniam
__________________
|
|
|
|
#4066 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
U nas noc dramat. Artur praktycznie od 24 do 4 nie spał. Do 2 się przebudzał, potem już normalnie nie spał, przy czym dwa razy wpadł w taką histerię (raz, bo mu zabroniłam bawić się zabawkami, a drugi raz, bo mu chciałam dać mleko), że TŻ musiał pozapalać światła w mieszkaniu i z nim chodzić, bo już się aż krztusił z płaczu, trzeba było szybko odwrócić uwagę.
Nie wiem, co jest grane... Choroba, brak spacerów, zabiegi, przy których płacze, pewnie to wszystko odreagowuje... Głupia pora roku :/ |
|
|
|
#4067 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48668454]U nas noc dramat. Artur praktycznie od 24 do 4 nie spał. Do 2 się przebudzał, potem już normalnie nie spał, przy czym dwa razy wpadł w taką histerię (raz, bo mu zabroniłam bawić się zabawkami, a drugi raz, bo mu chciałam dać mleko), że TŻ musiał pozapalać światła w mieszkaniu i z nim chodzić, bo już się aż krztusił z płaczu, trzeba było szybko odwrócić uwagę.
Nie wiem, co jest grane... Choroba, brak spacerów, zabiegi, przy których płacze, pewnie to wszystko odreagowuje... Głupia pora roku :/[/QUOTE] Biedny Artuś
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#4068 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
nie rozumiem metod "niech się wypłacze". nie ma takiej opcji żebym ją stosowała.
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|||
|
|
|
#4069 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Ale u Ciebie była całkiem inna sytuacja
To jest właśnie pionizowanie. Pisałyście też o jedzeniu po cc, u mnie następnego dnia był ohydny kleik, a potem już normalny obiad. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Chciałabym Cię widzieć jak stamtąd uciekasz ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
ciekawe jak postąpi, gdy sam będzie miał dzieci.Za tydzień w weekend będziesz już miała synka przy sobie? Czekam na smska bo będziemy w tym czasie w Warszawie na kontroli u neonatologa.Przy okazji - co na takiej kontroli będzie badane? Dziewczyny, czy Was też przy i po karmieniu bolała głowa? Zauważyłam, że jak obkurcza się macica to i głowa boli. To podobno ma jakiś związek z oksytocyną. Ale dziwny jest ten ból
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|||||
|
|
|
#4070 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Mnie położne same zaproponowały nakładki.
Rena kciuki
|
|
|
|
#4071 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
nie. czasem marudzi i popłakuje, ale pogodzony z taką sytuacją.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48668454]U nas noc dramat[/QUOTE] bo nawet dziecka nie miałam. położne go normalnie karmiły mm. w ciągu 5 dób T. przy cycu był (chyba) 3 razy i nic nie popił, bo nic nie było... Pokażesz Anulkę? ![]()
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4072 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48667673]Jak TŻ? Polepszyło mu się? Czy to Twój ostatni weekend w dwupaku?
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]Tż kiepsko chociaż jakąś poprawę widać dziś...ale i tak nadal Go trzyma No wszystko wskazuje na to ze chyba nie .... chyba będę czekać jeszcze tydzień, napisałam smsa do ginki i czekam co odp ....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#4073 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;48665565]Wieka aktualnie włączam kompa i oglądam Magdę M
wstaję gdzieś ok. 7, jak robi się jasno, biorę metryczkę w łapki i wyszywam, dalej oglądając Magdę M ![]() Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]Ale masz fajny rytuał poranny ![]() Ja wczoraj byłam u fryzjera. Trza było odrosty zrobić, bo pierwsze siwe włosy się pojawiły niestety
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
|
|
|
#4074 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
przywracasz mi kobieto wiarę ![]() Wg moich wyliczeń w tej chwili połowa to mój pokarm, a połowa butla, jeszcze parę dni temu butla stanowiła 2/3 ![]() Może dziewczyny udostępnią to co im wysłałam, bo zepsuł mi się telefon, a z tego, który mam, do kompa się nie podłączę. Cytat:
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. Edytowane przez wadera4 Czas edycji: 2014-10-25 o 20:31 |
||
|
|
|
#4075 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
waderka a czemu mm podajesz? bo płacze? po czym wnioskujesz ze musisz dokarmić?
u mnie Krzyś non stop zasypiał przy piersi. był malutki i miał mało siły, więc od razu po kilku łykach zasypiał. i w ten sposób wisiał całymi dniami na cycu a ja się obracałam z boku na bok i cyca tylko zmieniałam. wymęczyłam się, ale warto było. ja po tygodniu bez pomocy tż padnięta jestem... jeszcze wokół niego nachodzić się muszę... nie mogę się napatrzeć jak mi się dziecko zmienia... ---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ---------- waderko ja jutro jak znajdę kabelek to wrzucę. a może podeslij mi coś nowego?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#4076 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 087
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Hej dziewczyny.
Ja trochę zaganiana, ale regularnie was podczytuję i jak mogę jakoś pomóc to piszę. Dzisiaj z młodą jeszcze robiłam drzewo genealogiczne na konkurs (Pochwalę się wam co udało mi się zrobić z moją 4-latką. To w ramach tego, że zachwyt nad dzieckiem nie przechodzi nigdy Mąż wyjechał na cały weekend tak same w tą zimnice siedzimy w domu. |
|
|
|
#4077 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Waderko dziś mam 38/39 tc
ohh nawet nie wiesz jakbym chciała mieć już to za sobą....
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
|
|
#4078 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
![]() Waderko też chciałabym zdjęcie Ani zobaczyć Perse współczuję nocy. Mam nadzieje że dziś będzie lepiej. No bo zmiana czasu, wiec wszystko pośpimy godzinę dłużej ![]() Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#4079 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
rozkręciła. trochę trwało. i lekko nie było.
miałam traumę prawej piersi - płaski sutek, T. nie potrafił go chwycić. ale nie brałam pod uwagę karmienia tylko lewą i jechałam z koksem i ryczałam miałam saszetkę mm na czarną godzinę i wsio.dacie radę ![]() ![]() świetna robota. jak pomyślę o takich manualach to mi słabo ![]() jeżżżżżu, jak ja nienawidzę zmiany czasu
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
#4080 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Qrwa
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:05.










a co wtedy robisz?wstajesz?
coming soon lipiec'2016

szczerze to pierwsze słyszę o takich praktykach 











