Listopad- Grudzień 2014- część VI :-) - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-27, 12:25   #4201
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Wiesz co, ja juz raz rodzilam i wiem jak ta opieka poloznych moze wygladac. Wiec wolalabym nie zdawac sie na nie nigdy w zyciu. Zwlaszcza, jak na oddziale jest 30 poloznic a poloznych 4 czy 5. I one maja tez swoja prace, a nie tylko sa na skinienie palcem. Niestety, takie mamy realia :/

Co do odklejajacego sie lozyska - objawem jest obfite krwawienie. Trzeba sie polozyc na plasko, najlepiej na podlodze, i wezwac karetke, w miare mozliwosci sie nie ruszac...
no inaczej Warszawa..a inaczej mniejsza mieścina, gdzie jak jest 5 porodów w dobie..to znaczy, ze jakiś masakryczny natłok był..i już więcej nie przyjmą... wiadomo, ze matka czy mąż inaczej się Tobą zajmą niż pielęgniarka

myślałam, że to łożysko da rade jakoś sprawdzić, że np coś złego zaczyna się dziać...a nie reagować jak już jest krwawienie=odklejanie w fazie zaawansowanej..
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:26   #4202
fiorella22
Zadomowienie
 
Avatar fiorella22
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 363
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Też jestem za opisami porodów

Eclariss, gratuluję!

Cytat:
Napisane przez Rosalie01 Pokaż wiadomość
Ecleriss gratuluje

Za wszystkie wizytujace trzymam kciuki, ja wlasnie czekam na polozna

Dziewczyny wywolywanie porodu tez nie jest dobre dla malucha, dziecko jest wtedy sztucznie pchane w kanal rodny, porod odbywa sie bez aktywnego udzialu malucha, wiec jak dla mnie wywolywanie porodu przed terminem albo zaraz po tez sie tez nie jest za dobre tym bardziej, ze tp nawet z usg nadal sa orientacyjne i tylko 5% kobiet rodzi w wyznaczonym terminie.

Futbolowa mam nadzieje, ze zrozumiesz mnie dobrze, ale na litosc boska w jakim srodowisku Ty sie wychowywalas/obracasz z tego co piszesz to bylas/jestes krytykowana za absolutnie wszytko od wygladu, tatuazy, po dzien w ktorym sie urodzilas podziwaim Cie, ze nadal funkcjonujesz normalnie i fajna babka z Ciebie jest, bo z Twoich komentarzy wynika, ze zycia to Ty latwego nie mialas
A co do tesciowej to przepraszam za bezposredniosc ale wydaje mi sie, ze to w duzej mierze Twoja wina, ze pozwalasz jej tak soba dyrygowac i kompletnie nie szanowac Twojej osoby!ja rozumiem, ze to mama Twojego meza, ze nie chcesz, zeby sie klocili itp., ale bez przesady sa jakies granice, ktorych przekraczac nie mozna i chociaz by to mialo sie wiazac z zerwaniem kontaktu przez was z ta kobieta to uwazam, ze powinnym byc jasno okreslone jakies zasady.Ta kobieta truje wam zycie a tak sie nie da dlugo pociagnac, wiec wydaje mi sie, ze ktores z was (dziwie sie, ze Twoj maz nie zrobil jeszce tego do tej pory!) musi konkretnie bez owijania w bawelne z nia porozmawiac i dosadnie jej powiedziec, gdzie jej miejsce!albo woz albo przewoz nie da sie tak zyc,albo musiscie postawic kobiete do pionu albo przesatc ciagle narzekac.szkoda waszego zycia
Mam nadzieje, ze nie zroumilas mnie zle, poprostu naisalam, co mysle, widze, ze sytuacja z tesciowa bardzo Cie meczy, bo piszesz o niej w kazdym poscie, ale samym narzekaniem nic niestety nie zmienisz trzymaj sie

A tak w ogole to dzisaj jest moj Tp z usg
Zgadzam się z Rosalie. Dodam jeszcze, że chyba jestes za bardzo bojowo nastawiona na tą Twoją teściową. Od razu zakładasz co teściowa pomyśli i co powie. Przecież nie chodzi o to, że nie dopuścisz jej do małej, tylko chodzi o te pierwsze dwa dni w szpitalu, gdzie nie wygląda się wyjściowo i jest się zmęczonym.
I trzeba jasno powiedzieć, że nie życzysz sobie wizyty w szpitalu (bratowa może nie miała nic przeciwko zdjęciom i wizytom) a zaprosisz ich zaraz jak odzyskacie siły i będziecie na spokojnie w domu. No nie wierzę, żeby kobieta aż tak nie potrafiła zrozumieć innej kobiety.
__________________
Mam na Ciebie oko - czyli jak się bawić ze swoim dzieckiem - blog

You are not alone
I am here with you...
MJ
fiorella22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:27   #4203
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Oj tak, kto by się takimi zakazami przejmował

O to chodzi. Czasem zwracam mu o to uwagę, ale też nie chcę się kłócić z powodu jego matki albo z powodu tego, że jest jaki jest. Osiem lat temu był cichutki i nieśmiały, otworzył się na mnie przez te lata i bardzo doceniam, jak bardzo się zmienił, nieco otworzył. Ale nie chcę go ani zmieniać, ani karać za to, że taki jest - wiedziałam od początku z kim się zadaję i takim go pokochałam Żałuję jedynie, że przez lata jego matka była inna, a potem tak bardzo się popsuło, bo nasze dawne relacje były naprawdę fajne. Ale wiadomo, zabrałam jej z domu ukochanego synka, który sprzątał, robił zakupy i był na każde skinienie - to jest niewybaczalne


A jeszcze trzeba ufać, że każdy odwiedzający jest w pełni zdrowy - z tym przecież bywa różnie

Tak też mówili mojej przyjaciółce, jak jej bezskutecznie przez dwa tygodnie poród wywoływali, ale potem jej powiedzieli, że to i tak niewiele da, bo musieliby tej spermy naprodukować z tonę
No wlasnie z tym zdrowiem to najslabiej, bo ludzie naprawde sa idiotami coraz czesciej..... :/

Ze sperma slyszalam podobnie prostaglandyn w nich tyle co kot naplakal jesli chodzi o mozliwosc wywolania porodu - to tak samo jak z tymi liscmi malin - trzeba by je pic przez pol ciazy ze by do terminu mialy zmiekczyc szyjke
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:27   #4204
szybkawolna
Rozeznanie
 
Avatar szybkawolna
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 509
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez esti87 Pokaż wiadomość
Eclariss gratulacje

szybka nie wiem co tak zastrajkowalas..na Ciebie to juz dawno czas byl..
nom Eclariss wyskoczyla z porodem z nienaca :P Gratulejszyn

a ta pozatym to Wasza wina bo tak zescie wrozly mi ten porod i wrozyly i guzik z tego jest i jest zglaszam zazalenie na wizazowe wrozki

Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
a że tak dopytam... seksik ma być ze spermą czy bez?
ze sperma ;P dziec bedzie mial lepszy poslizg
__________________
Nadia 05.11.2014 r.
szybkawolna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:36   #4205
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
nom Eclariss wyskoczyla z porodem z nienaca :P Gratulejszyn

a ta pozatym to Wasza wina bo tak zescie wrozly mi ten porod i wrozyly i guzik z tego jest i jest zglaszam zazalenie na wizazowe wrozki



ze sperma ;P dziec bedzie mial lepszy poslizg
Mnie tam nikt nie rozyl i tez jutro tp z om
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:36   #4206
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
O to chodzi. Czasem zwracam mu o to uwagę, ale też nie chcę się kłócić z powodu jego matki albo z powodu tego, że jest jaki jest. Osiem lat temu był cichutki i nieśmiały, otworzył się na mnie przez te lata i bardzo doceniam, jak bardzo się zmienił, nieco otworzył. Ale nie chcę go ani zmieniać, ani karać za to, że taki jest - wiedziałam od początku z kim się zadaję i takim go pokochałam Żałuję jedynie, że przez lata jego matka była inna, a potem tak bardzo się popsuło, bo nasze dawne relacje były naprawdę fajne. Ale wiadomo, zabrałam jej z domu ukochanego synka, który sprzątał, robił zakupy i był na każde skinienie - to jest niewybaczalne
no pewnie
rodziny mu nie zmienisz... matka też zachowania nie zmieni...tylko bezsensowne kłótnie by były...szkoda waszych nerwów.... nauczyć się nie przejmować jej słowami..tylko to pozostaje
fajnie że się tż otworzył przy Tobie... zazwyczaj faceci przy kobitkach trochę się zmieniają... na lepsze
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:37   #4207
esti87
Rozeznanie
 
Avatar esti87
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 625
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
To ta fajna o której pisalas?
Ta fajna na połoznictwie to Klaudia,ma byc do 5.11 a na patologii bd moja kolezanko-polozna Karolina..wiec i tu i tu bys miala dobra opieke

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
nom Eclariss wyskoczyla z porodem z nienaca :P Gratulejszyn

a ta pozatym to Wasza wina bo tak zescie wrozly mi ten porod i wrozyly i guzik z tego jest i jest zglaszam zazalenie na wizazowe wrozki



ze sperma ;P dziec bedzie mial lepszy poslizg
ale zapach moze go sparaliżowac..:hahah a:

Szybka,reklamacji nie uwzględnia się na wizazu

ide sie szykowac powoli..jeszcze przed ginem chce z mama zakupy zaliczyc bo tez ma kupon

powodzenia innym laseczkom na wizytach
__________________
[B][COLOR="Red"]Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić /[I][FONT="Palatino Linotype"]
11.11.2014.r Nasze szczęście-Franuś
esti87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:44   #4208
Justana1984
Rozeznanie
 
Avatar Justana1984
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 600
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

cześć dziewczyny, melduję że ja również jeszcze nie rodzę:P
niedawno wstałam ide zjeść śniadanko i biorę sie za sprzatanie
wczoraj spakowałam w koncu torbę i jestem zdecydowanie spokojniejsza

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
to dzis rodzic, a co tam ;p to ja wybieram 19go ;p
ja też bym chciała 19go

Cytat:
Napisane przez Aleaa_ Pokaż wiadomość
Frau, Eclariss ogromne gratulacje!!

U nas kikut odpadl w 13 dobie Ze mna lepiej, jestem okropnie oslabiona, temp z 39 spadla na 35 stan zapalny juz pomalu schodzi takze jest juz dobrze

Trzymam kciuki za dzis wizytujace!
super, że już z Tobą lepiej! oby juz żadne cholerstwo sie nie pojawilo!

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Oo gratulacje dla Eclariss!!!

Ostatnio bym tylko spala i spala, ofkors w dzien, bo po co w nocy?
Sniadanie dzis zjadlam o 10:30
hehe ja śpię i w nocy i w dzień a za śniadanie to sie idę dopiero zabrać

Cytat:
Napisane przez Keithlyn Pokaż wiadomość
czekolada może się coś rozkręci mój wózio już się wietrzy dobry tydzień a i tak wali plastikiem
no mój już z 2 tygodnie stoi i dalej wymaga wietrzenia;/ dlatego rozpakowalam go wcześniej, przecież dziecku też nic nie będzie od tego, że wozek stoi rozlożony, później przecież tez sie go uzywa na bieżąco i nie skada żeby sie nie kurzył.
__________________
20 lipiec 2004 r.
17.08.2013 r.
II kreseczki: 15.03.2014 r.
Lilianna 27.11.2014 r.
Mój fotoblog http://koch-ana.blogspot.com/
Justana1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:44   #4209
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez esti87 Pokaż wiadomość
Ta fajna na połoznictwie to Klaudia,ma byc do 5.11 a na patologii bd moja kolezanko-polozna Karolina..wiec i tu i tu bys miala dobra opieke



ale zapach moze go sparaliżowac..:hahah a:

Szybka,reklamacji nie uwzględnia się na wizazu

ide sie szykowac powoli..jeszcze przed ginem chce z mama zakupy zaliczyc bo tez ma kupon

powodzenia innym laseczkom na wizytach
Fajnie by było zdazyc jak piszesz ze fajne



Nie ma to jak najesc sie cukierków i zapic maslanka
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:49   #4210
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Talking Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Nie tylko. W wiwkszosci szpjtali jedynymi ograaniczeniami sa godziny odwiedzin i to ze nie wolno wprowadzac dzieci. A poza tym na sale poporodowe wpierdzielają sie pielgrzymki. Nie wiem k... po co. To czy ktos karmi wlasnie piersia albo wietrzy broche nie ma dla odwiedzajacych znaczenia. A zakazow szpitalnych tez raczej nie ma.
Jak rodzilam Miśke to w szpitalu byl remont, ciasnota i zle warunki i wpuszczali tylko jedna osobe na raz do jednej poloznicy. I bylo ekstra.

Ja sobie nie wyobrazam, zeby osoba odwiedzajaca nie mogla wejsc na sale. Po porodzie bylam w takim stanie ze mama mnie przebierala, podawala butelke z woda, prowadzila do kibla i tak dalej, ogarniala małą, to wszystko na zmiane z Michalem - pelnili przy mnie dyzury bo ja nie bylam w stanie reka ruszyc. Jakbym miala wychodzic do nich na korytarz w ramach odwiedzin to bym chyba tam zdechla. W ogole nie rozumiem opcji zakazu wejscia odwiedzajacych na sale poporodowa. ALE do licha jwdnej osoby, ktora jest potrzebna. A nie rozdzinnych pielgrzymek, ktore naprawde moga poczekac kilka dni.



Od kaslania moze sie odkleic lozysko... dlatego leczenie kaszlu jest bardzo wskazane w ciazy
Ideałem byłyby sale pojedyncze. Wtedy kto ma potrzebę ochotę to przyjmuje rodzinę i nikt nikomu nie przeszkadza.

Z tym odklejaniem łożyska to trochę i mnie przestraszyłaś.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:52   #4211
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez fiorella22 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Rosalie. Dodam jeszcze, że chyba jestes za bardzo bojowo nastawiona na tą Twoją teściową. Od razu zakładasz co teściowa pomyśli i co powie. Przecież nie chodzi o to, że nie dopuścisz jej do małej, tylko chodzi o te pierwsze dwa dni w szpitalu, gdzie nie wygląda się wyjściowo i jest się zmęczonym.
I trzeba jasno powiedzieć, że nie życzysz sobie wizyty w szpitalu (bratowa może nie miała nic przeciwko zdjęciom i wizytom) a zaprosisz ich zaraz jak odzyskacie siły i będziecie na spokojnie w domu. No nie wierzę, żeby kobieta aż tak nie potrafiła zrozumieć innej kobiety.
Wiesz, znam ją ponad 8 lat, słucham co do mnie mówi i wiem, jak zachowywała się po narodzinach pierwszego wnuczka. Teraz jeszcze 'gorzej', bo ma być dziewczynka, a ona ma samych synów i przez to czuje, że czegoś jej w życiu brak - dlatego np. jeden pokój w ich domu zapełniają przerażające porcelanowe lalki Wiem, że ona ani trochę mnie nie rozumie i wiem, że jest zapatrzona wyłącznie w siebie. Mogę jej tłumaczyć, że nie chcę rodzić w szpitalu X, bo co chwilę chcą go zamknąć, bo nie znam nikogo, kto wyszedłby z niego zadowolony i zdrowy, a ona mnie wyzywa i za argument podaje to, że jej w tym szpitalu było dobrze. No, 25 lat temu Chcę zabrać do szpitala najmniejsze ciuszki + ewentualnie kilka większych, bo nie wiadomo, jak duża mała się urodzi - wyzywa na mnie, że na Allegro ubranka X były opisane jako 'zestaw do szpitala' i tylko je mam zabrać - to nic, że ich rozmiar to jakieś 68 i są gigantyczne. Kupiłam kozaki na zimę miesiąc temu, żeby nie latać po porodzie po sklepach - wyzywa, że jestem nienormalna i że zimy jeszcze nie ma. Wspominałam już, że obraziła się za ściągnięcie baldachimu i przykrycie łóżeczka folią - bo goście na urodzinach męża mieli zobaczyć, co ona nam kupiła, a ja jej wycięłam taki numer. Objeżdża wszystkich ludzi, którzy posyłają dzieci do przedszkola - że psychiczni, że zmuszają maluchy do wczesnego wstawania, że - w przeciwieństwie do niej - nie potrafią zająć się własnymi dziećmi, tylko wolą oddać gdzieś na przechowanie. Ja słyszę, że chcę zabić Zośkę, bo noszę biżuterię. Że nie umiem o siebie zadbać w ciąży, bo powinnam chodzić co 2 tygodnie na prywatne USG. Że nie zależy mi na dziecku, bo nie stać mnie na czujnik ruchu i oddechu, elektroniczną nianię i coś tam jeszcze. W dodatku non-stop obgaduje dziewczynę drugiego syna - że jest złą matką, że wszystko robi źle, że do niczego się nie nadaje [sama zaś wnuczkowi wciska batoniki i ciasta z alkoholem]. Więc niestety, ale to wszystko i wiele innych sytuacji każą mi nastawiać się tak, a nie inaczej - bo po prostu wiem, jak to wygląda i wiem, że nic się nie zmieni. Miało być lepiej, jak zamieszkamy razem, jak weźmiemy ślub, jak zajdę w ciążę - i gó*no prawda, jest tylko gorzej i gorzej A najgorsze jest to, że nawet jeśli rzuci jakiś krzywy tekst [w stylu tego wyskrobania mojego TŻ], jak jej się go wypomni, powie, że nie pamięta i że jej wmawiamy. I taka to jest z kobietą rozmowa

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
no pewnie
rodziny mu nie zmienisz... matka też zachowania nie zmieni...tylko bezsensowne kłótnie by były...szkoda waszych nerwów.... nauczyć się nie przejmować jej słowami..tylko to pozostaje
fajnie że się tż otworzył przy Tobie... zazwyczaj faceci przy kobitkach trochę się zmieniają... na lepsze
Otóż to
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:52   #4212
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

czekoladka coś jest w tym Twoim porodzie dzisiaj... dziś rano jak się ubierałam do przedszkola, to nie myśląc w ogóle o wizażu wpadła mi do głowy nagle myśl: "czekoladka to dziś do przedszkola już nie odprowadzi..."
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 12:57   #4213
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Ecleriss - GRATULACJE

Mam nadzieje, ze nie bede nastepna...tak mnie dzisia "zbadal" gin, ze cieknie ze mnie brazowa maź...
Maly wazy 3250 g +\- 480 g, rozwarcie na opuszek

Poza tym wszystko ok. Przeplywy, serducho, wody ok. ktg tez, tylko moje cisnienie podwyzszone wiec jak dalej wieczorem bede miala cisnienie pow. 140 to mam zaczac brac leki...

Czekamy ten tydzien, jak nie urodze to mam przyjsc w poniedzialek do niego i we wtorek chyba do szpitala...
L4 mi dal do 11.11.
Powiedzial, ze jak brzuch twardnieje to na tym etapie ciazy bardzo dobry objaw.
Ide odpoczac bo ledwo zipie...
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:00   #4214
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
czekoladka coś jest w tym Twoim porodzie dzisiaj... dziś rano jak się ubierałam do przedszkola, to nie myśląc w ogóle o wizażu wpadła mi do głowy nagle myśl: "czekoladka to dziś do przedszkola już nie odprowadzi..."
Kolejna mi wróży........a pewnie dupa bedzie

Kostka przynajmniej wiesz na czym stoisz i rozwarcie hoho......
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:06   #4215
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
i rozwarcie hoho......
Na opuszek
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:09   #4216
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Mam nadzieje, ze nie bede nastepna...tak mnie dzisia "zbadal" gin, ze cieknie ze mnie brazowa maź...
Maly wazy 3250 g +\- 480 g, rozwarcie na opuszek

Poza tym wszystko ok. Przeplywy, serducho, wody ok. ktg tez, tylko moje cisnienie podwyzszone wiec jak dalej wieczorem bede miala cisnienie pow. 140 to mam zaczac brac leki...
Ładna waga, chłopak już gotowy na tę stronę świata
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:13   #4217
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Mogę jej tłumaczyć, że nie chcę rodzić w szpitalu X, bo co chwilę chcą go zamknąć, bo nie znam nikogo, kto wyszedłby z niego zadowolony i zdrowy, a ona mnie wyzywa i za argument podaje to, że jej w tym szpitalu było dobrze. No, 25 lat temu Chcę zabrać do szpitala najmniejsze ciuszki + ewentualnie kilka większych, bo nie wiadomo, jak duża mała się urodzi - wyzywa na mnie, że na Allegro ubranka X były opisane jako 'zestaw do szpitala' i tylko je mam zabrać - to nic, że ich rozmiar to jakieś 68 i są gigantyczne. Kupiłam kozaki na zimę miesiąc temu, żeby nie latać po porodzie po sklepach - wyzywa, że jestem nienormalna i że zimy jeszcze nie ma. Wspominałam już, że obraziła się za ściągnięcie baldachimu i przykrycie łóżeczka folią - bo goście na urodzinach męża mieli zobaczyć, co ona nam kupiła, a ja jej wycięłam taki numer. Objeżdża wszystkich ludzi, którzy posyłają dzieci do przedszkola - że psychiczni, że zmuszają maluchy do wczesnego wstawania,
Ja słyszę, że chcę zabić Zośkę, bo noszę biżuterię. I taka to jest z kobietą rozmowa
co do wybranego przez teściową szpitala...czy ciuszków jakie masz wziąć... ja bym tylko przytakiwała..tak ..tak własnie będzie.. to powinno pomóc skończyć temat...jak usłyszy, ze będzie jak ona chce..Ty zyskasz święty spokój..skończony temat... a i tak rób po swojemu

co do butów... zażartowałabym że pewnie mi zazdrości zakupów... pewnie zaczęła by zaprzeczać..i dalej gadać..ale ja bym miała ubaw..

co do ściągnięcia baldachimu.... o jaaa.to nawet celowo bym jej tak zrobiła hihi..goście wiedzą jaka jest.... więc bym się tym nie przejmowała..

Ty biżuterią chcesz płód zabić, a ona chciała skrobankę robić..no bez porównania ...jesteś mądra dziewczyna... chyba czarno na białym widać, co jest czarne a co białe.. mam nadzieje, że nie bierzesz tego typu słów do siebie..nawet gdzieś tam w środku nie powinno Cię to ruszać...

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

a mi właśnie taka łyżka duża płaska wody wyleciała...
wstałam pokołysałam biodrami i nic... więcej nic nie wyleciało...
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:15   #4218
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Anetka zrob pare przysiadow, poloz sie, wstan... ;> cos mi sie wydaje ze mozesz byc blisko
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:16   #4219
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Na opuszek
Zawsze cos
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:17   #4220
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Ideałem byłyby sale pojedyncze. Wtedy kto ma potrzebę ochotę to przyjmuje rodzinę i nikt nikomu nie przeszkadza.

Z tym odklejaniem łożyska to trochę i mnie przestraszyłaś.
Absolutnie mnie mialam takiego zamiaru!

A z pojedynczymi salami, no bylohy idealnie... ale takie cuda to tylkonw medicoverze
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:21   #4221
happywoman
Rozeznanie
 
Avatar happywoman
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 646
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Absolutnie mnie mialam takiego zamiaru!

A z pojedynczymi salami, no bylohy idealnie... ale takie cuda to tylkonw medicoverze
Na Żelaznej można też wykupić za 500 zł za dobę za taki luksus, ale są podobno spore kolejki )))
__________________
Pozdrawiam,

happywoman





happywoman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:23   #4222
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
co do wybranego przez teściową szpitala...czy ciuszków jakie masz wziąć... ja bym tylko przytakiwała..tak ..tak własnie będzie.. to powinno pomóc skończyć temat...jak usłyszy, ze będzie jak ona chce..Ty zyskasz święty spokój..skończony temat... a i tak rób po swojemu
To trochę trudne, bo szpitala na pewno nie wybiorę, a przy ciuszkach czekałaby mnie taka sama afera, jak szwagra dziewczynę, która też zyskała obowiązek ubierania małego w to, co dostała od 'teściowej'. Nie stosuje się do tego, to jest teraz wyzywana za plecami, że źle dziecko ubiera, chociaż ma taaaki wybór ubranek

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
co do butów... zażartowałabym że pewnie mi zazdrości zakupów... pewnie zaczęła by zaprzeczać..i dalej gadać..ale ja bym miała ubaw..

co do ściągnięcia baldachimu.... o jaaa.to nawet celowo bym jej tak zrobiła hihi..goście wiedzą jaka jest.... więc bym się tym nie przejmowała..

Ty biżuterią chcesz płód zabić, a ona chciała skrobankę robić..no bez porównania ...jesteś mądra dziewczyna... chyba czarno na białym widać, co jest czarne a co białe.. mam nadzieje, że nie bierzesz tego typu słów do siebie..nawet gdzieś tam w środku nie powinno Cię to ruszać...
Nie biorę niczego do siebie, ale jestem nerwowa, więc mam ochotę odpyskować i powiedzieć co myślę. Ale jak ma mi potem przez pół roku pokazywać nadgarstki, że przeze mnie musiała sobie żyły podciąć, to ja dziękuję bardzo

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
a mi właśnie taka łyżka duża płaska wody wyleciała...
wstałam pokołysałam biodrami i nic... więcej nic nie wyleciało..
Kurczę, u Was wszystkich coś się dzieje, a u mnie taka cisza... Boję się, że nie odejdą mi wody nigdy i że nie załapię po skurczach, że to już powinnam na porodówkę jechać
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:25   #4223
happywoman
Rozeznanie
 
Avatar happywoman
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 646
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
To trochę trudne, bo szpitala na pewno nie wybiorę, a przy ciuszkach czekałaby mnie taka sama afera, jak szwagra dziewczynę, która też zyskała obowiązek ubierania małego w to, co dostała od 'teściowej'. Nie stosuje się do tego, to jest teraz wyzywana za plecami, że źle dziecko ubiera, chociaż ma taaaki wybór ubranek
Ale w gruncie Twoja "mamusia" niezależnie od sytuacji i tak wyzywa i tak wyzywa. Trzeba przytakiwać, robić swoje i mieć w nosie.
__________________
Pozdrawiam,

happywoman





happywoman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:30   #4224
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez happywoman Pokaż wiadomość
Na Żelaznej można też wykupić za 500 zł za dobę za taki luksus, ale są podobno spore kolejki )))
Znajoma wykupiła jakiś taki wypasiony pakiet w jednym Centrum Medycznym, ale tam przyjmują tylko porody bez komplikacji. Ona rodziła w 7 miesiącu, więc nie mogła tam jechać i nawet jej pieniędzy nie zwrócili...

Cytat:
Napisane przez happywoman Pokaż wiadomość
Ale w gruncie Twoja "mamusia" niezależnie od sytuacji i tak wyzywa i tak wyzywa. Trzeba przytakiwać, robić swoje i mieć w nosie.
No i dlatego w większości sytuacji po prostu się nie odzywam. Co się będę pieklić, jak wiem, że nic nie dotrze
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:31   #4225
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Absolutnie mnie mialam takiego zamiaru!

A z pojedynczymi salami, no bylohy idealnie... ale takie cuda to tylkonw medicoverze
Nie no, przestraszyłam się bo nie sądziłam, że kaszel może być aż tak groźny.

W niektórych szpitalach są takie sale za dopłatą. Taniej niż całkiem prywatny poród.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:36   #4226
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Anetka zrob pare przysiadow, poloz sie, wstan... ;> cos mi sie wydaje ze mozesz byc blisko
zrobione... i nic... wody chyba mogą i tydzień odchodzić..?
będziemy obserwować... utrata łyżki wody to nic strasznego ... właśnie wrąbałam pół czekolady..


Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
To trochę trudne, bo szpitala na pewno nie wybiorę, a przy ciuszkach czekałaby mnie taka sama afera, jak szwagra dziewczynę, która też zyskała obowiązek ubierania małego w to, co dostała od 'teściowej'. Nie stosuje się do tego, to jest teraz wyzywana za plecami, że źle dziecko ubiera, chociaż ma taaaki wybór ubranek
Nie biorę niczego do siebie, ale jestem nerwowa, więc mam ochotę odpyskować i powiedzieć co myślę. Ale jak ma mi potem przez pół roku pokazywać nadgarstki, że przeze mnie musiała sobie żyły podciąć, to ja dziękuję bardzo
Kurczę, u Was wszystkich coś się dzieje, a u mnie taka cisza... Boję się, że nie odejdą mi wody nigdy i że nie załapię po skurczach, że to już powinnam na porodówkę jechać
szpital wybierzesz...jak i WSZELKIE INNE DECYZJE dotyczące Ciebie i dziecka podejmiesz z tż.. ja pisałam tylko, żeby jej przytakiwać na wszystko dla świętego spokoju...dla Twojego i dziecka spokoju... żeby nie ględziła... potem i tak sobie pojedziesz rodzic gdzie zechcesz..a komentować za Twoimi plecami i tak będzie... nie masz na to wpływu...

do teściowej to wpadajcie razem z dziewczyną szwagra..bynajmniej byście miały taki wspólny przeciwny front dobrze że się ona nie stosuje do tego co teściowa mówi... bo inaczej biedna nie miała by o czym mówić..jakby było wszystko pod jej dyktando...

Jeżeli Ci to ulgę przyniesie coś odpyskować.. (ja to bym pewnie dawno nie wytrzymała)... pewnie ze względu na tż.. bym się starała...
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:37   #4227
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez alekaz1 Pokaż wiadomość
Eclaris ! !!GRATULACJE!!!

Ja właśnie poprasowałam ostatnie szmatki dla małej biore się za czyszczenie kaloryfera bo brudny jka diabli i jedna pralka naszych sie pierze a jeszcze pościel muszę nasza wyprać. Dobrze że wiekszość na siedząco robie żeby się nie przemęczać.
ja tez prasuje na siedząco ! składam pranie na siedząco i takie tam
tylko gotowac nie umiem na siedząco!


Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
ja mam zawsze tak wizyty ustawione, że jak się kończy L4 to jest kolejna wizyta... tak jak przez całą ciążę... teraz L4 do dnia porodu...jak nie urodzę do tego czasu to wizyta w dniu porodu (a że u mnie tp to 11.11- dzień wolny) to wizyta na 10.11 ..na którym zostanie przedłużone L4 do dnia już skierowania mnie na wywołanie porodu... ale mam nadzieję, że nie przeniosę...

więc jak masz zwolnienie do poniedziałku...to wizyta w poniedziałek... wtorek .. tak gin powinien ustawić kolejną wizytę..inaczej jest problem..
no wlasnie u mnie jakos teraz tak wyjdzie, ze do 11.11 zwolnienie, a tp 9.11, ale potem wizyta dopiero 6 tyg po porodzie


Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Oo gratulacje dla Eclariss!!!

Ostatnio bym tylko spala i spala, ofkors w dzien, bo po co w nocy?
Sniadanie dzis zjadlam o 10:30
ale Tobie dobrze! tez chce spac


Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
Cos mnie w krzyżu pobolewa
Muszę iść do sklepu bo wkładki mi się skonczyly,potem biorę się za pomidorowke

Tak myślę czy wózek wyciągnąć zęby wywietrzal.....

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Rosalie mój tez z 1 usg
oj cos wisi w powietrzu! aj aj aj!


Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
martwie się .. synek wczoraj w nocy 2x dzisiaj w nocy 1x .. znowu miał te kilku-sekundowe drgawki... czy ja mam zielone wody w takim razie?

jak opisałam to gin kiedyś powiedziała, ze nie wie co to... wiem, że tu ustalałyśmy że dzidzia sobie zrobiła siku/kupke... no ale wtedy zielone wody są...a zielone wody nie można lekceważyć. .

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

ciekawe ile jeszcze dziewczyn zdąży urodzić w tej części... bo niedługo kończymy
wlasnie tez zauwazylam ze zaraz koniec watku, myslalam, ze wolniej będziemy pisać a tu ponad 4000 postow! nie zawodzimy!


Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
coraz bardziej mnie ten krzyz boli tak jak przy @ to jest taki ciagly bol....duszno mi jakos
spakowana?
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:43   #4228
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Kurczę, u Was wszystkich coś się dzieje, a u mnie taka cisza... Boję się, że nie odejdą mi wody nigdy i że nie załapię po skurczach, że to już powinnam na porodówkę jechać
U mnie nic się nie dzieje. Brak skurczy przepowiadających, bóli jak na @, sraczki, rozwarcia... Za to szyjka długa, twarda a główka wysoko. Totalna cisza. no ale do tp z usg jeszcze 3 tyg więc masa czasu.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
zrobione... i nic... wody chyba mogą i tydzień odchodzić..?
będziemy obserwować... utrata łyżki wody to nic strasznego
Wody nie powinny odchodzić przez tydzień. Czop może tak odchodzić. Jeśli sączą się wody czyli jest nieszczelność pęcherza płodowego to jest ryzyko infekcji wewnątrzmacicznej u dziecka.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:45   #4229
magdula87
Rozeznanie
 
Avatar magdula87
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 600
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

Przyjęta na oddział, w Gliwicach oblezenie, już łóżek brak. Dużo papierów, ktg, cesarka ustalona na czwartek. O 13 zjadłam obiad, poszłam do wc i co ... Odeszły mi wody !!! Więc cesarka będzie jeszcze dzisiaj o 19 .
__________________
miłość: wrzesień 2010
narzeczona: 22.12.2011
żona: 06.10.2012
II kreseczki: 06.03.2014
mama: 27.10.2014
magdula87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-27, 13:47   #4230
AnetkaIzabell
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VI :-)

moje dziecię kompletnie się przekręciło..nie mam pojęcia jak...
normalnie dupcie czułam w okolicy pępka...i kuksańce taka mała kuleczka się wypychała po prawo..stópki... i tak codziennie przez ostatni co najmniej miesiąc..teraz nie wiem jest inaczej... to przez tą czekoladę
AnetkaIzabell jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-30 15:13:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.