Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XIX)

[Debrah]

Fewcia : ale chodzi ci o bon -35zł?

[pstryczek84]

Napisane przez YellowSheep

Niestety cały czas czuję się winna tej sytuacji, bo ciągle słyszę że mogłam to przewidzieć, że powinnam mu ustąpić dla dobra dziecka żeby spokój był... ja się z tym nie zgadzam ale jak słyszę takie rzeczy codziennie to mi się odechciewa wszystkiego. A potem przychodzę smęcić na forum.


Nawijko ja też się zgadzam z dziewczynami ze tż przesadza troszkę

Silver

blagam Cie.....

Napisane przez Kija80

Chciałam zapytać czy opłaca się przeczytać książki o Edziu i Belli? Bo może bym sobie zamówiła w arosie ale tylko pod warunkiem że są lepsze od filmu, jak gorsze to nie chcę...

ja czytalam, wg mnie duuuzo lepsze niz film (jak to zazwyczaj ).
pytanie tylko czy jest sens? nie lepiej przeczytac cos poczciwszego?
ja osobiscie nie lubie czytac ksiazek po filmie

[Debrah]

Yellow : tak mi strasznie przykro zawsze gdy czytam Twoje posty , taki smutek i zawód z nich bije.. Ode mnie Twój Tż też ma kopa w zad... I pisz ile wlezie, nie duś tego wszystkiego w sobie, od tego jesteśmy

[pstryczek84]

to jeszcze troszke ja

- Kubus, co robisz?
- Dzwonie do Lotki i do Mateusza!

[mikakrolikowa]

Kto robil teczowy tort ? Planuje taki w tym roku tylko nie wiem jakie barwniki kupić te w zelu dr octker beda ok ? poratujcie

Szklanko brawa za rehabilitację tez marze o zakończeniu ale u nas to nigdy nie bedzie możliwe

Ezzo ja podzielam twoje zdanie nt szczepień w 100 %

Wiecej nie pamiętam dzis kiepski dzień
Aha macie pomysl jak wypisac sie z NFZ nie daje rady juz powinni zlikwidowac taka instytucje jak ZUS i NFZ

[nancykenator]

Mala warzywa pokrojone jak na frytki,posypuje przyprawami,daje tycke oliwy i na blache.

Pstryczek Kubson jest boski



Tez mam patelnie ceramiczna, ale na mojej indukcji kiepsko dziala :-/ tez myje recznie,zreszta nie mam zmywarki

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Mika, tylko proszkowe barwniki - żelowe i w płynie słabe.

[mikakrolikowa]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49088450]Mika, tylko proszkowe barwniki - żelowe i w płynie słabe.[/QUOTE]

Czyli zostaje mi allegro , wlasnie uz ywalam ten zielony w zelu do zrobienia ciadtolinyni blady kolor dalo i tak się zastanawiam czy w biszkopcie lepiej beda wyglądać

[ninagg]

W nawiązaniu do naszej ostatniej rozmowy o KP - podpisujemy

UWAGA! BARDZO WAŻNE!!! (Zywienie niemowląt i malych dzieci)
Kochani, zwracam się do Was wszystkich z prośbą o poświęcenie kilku minut na przeczytanie i podpisanie petycji, w której matki karmiące oraz te, które chciałyby karmić w przyszłości wnoszą o stworzenie Narodowego Programu Karmienia Naturalnego. Korzyści z karmienia piersią oraz długiego karmienia piersią są ogromne i mogą być odczuwane przez całe życie, dla całego społeczeństwa. Petycja powstała z inicjatywy ruchu Karmiące Cyce Na Ulice.
Petycja jest ważna nie tylko dla mam, ale dla całych rodzin - mężów, ojców, braci, sióstr, babć i dziadków - w treści petycji możecie przeczytać dlaczego powstała i dlaczego powinniśmy wszyscy, jak jeden wymagać od Ministerstwa Zdrowia tego, aby wprowadzono zmiany w systemie informacji, edukację personelu medycznego oraz refundację wsparcia laktacyjnego (aktualnie można z tego korzystać tylko odpłatnie).

Proszę o udostępnianie i wsparcie.

http://www.petycje.pl/index.php?newslist=0

[meneq]

Napisane przez pstryczek84

hejka!

kubson juz spiocha!

mezowi udalo sie go uspi o normalnej porze czyliw poludnie

a ze malz teraz ma dwojki to mi to swietne pasuje bo tak to sama musiaalbym sie bujac z mlodym do jego powrotu a tak mam juz wolne





kurde, moim zdaniem to wyglada jakby on wolal spedzac czas w robocie a nie z wlasnym dzieckiem przepraszam! mozesz mu powiedziec ze ma ode mnie mega kopa w dooope!!!!



marsi, hope - sciskam Was!

zycze zdrowka dla chorowitkow tych malych i tych duzych, szczegolnie pci meskiej

nawijko - tz przesadza i to ostro! a gdyby to Kuba cos przeskrobal? a pewnie przeskrobie i to nie raz, to co wtedy tz zrobi?







hi hi, no ja jednak przy katarze bede robic mimo wszystko tak jak piszesz, czyli odciagac i psikac

mielismy juz kilka katarow i za kazdym razem odciagalam.czest, nie zawsze ale czasem tez uzywalam nasivinu.

przedostatnim razem jak mlody mial katar nie robilam nic, nie odciagalam, nie pziukalam, jka to piszesz mlody chodzil z gilem po pas. tylko wlasnie raczej nie z gilem po pas bo to wszystko splywalo mu i przez to pierwszy raz mielismy komplikacje""-swiszczacy oddech, poczatek zapalenia oskrzeli czy oskrzelikow itd...

w piatek mlody zlapal katar ode mnie. odciagalam katarkiem dokladnie 3 razy, ze 2, 3 razy psiuknelam nasivinem i po katarze nie ma dzis sladu







o kurde, na stale, stale, stale? nie zjezdzalby w ogole? o jejku, ciezka decezja, tym bardziej w waszej sytuacji.

wkleje ci zdjecie tej farmy w opakowaniu







hi hi, a powiedz, dziewczynki pewnie maja juz taki fajny akcent, co? oj jak ja bym chciala szprechac z takim akcentem

Jesli nie ma nic niepokojacego napisalam ;-), inaczej tylko sie szkodzi moim zdaniem

[pstryczek84]

a w ogole to dzis opadlo mi wszystko co opasc moglo....
syt. nr 1
gramy w klasie na wychowawczej w kolko i krzyzyk. mowie, ze bedziecie przychodzic do tablicy w parach, zwyciezca bedzie bral z innym zwyciezca az do wylonienia klasowego miszcza sa jakies pytania?
- do ilu gramy?



syt. nr 2 (ten sam uczen )
dzieciaki z okazji dnia pluszowego misia mialy do rozwiazania test wyboru. tlumacze ze trzeba prezczytac i zaznaczyc prawidlowa odpowiedz, a,b lub c. pytanie...
-ale jak przeczytac? na pamiec?



syt. nr 3 (tym razem dziewczynka - absolutnie moja faworytka! )
tlumacze "godziny". jest przyklad - 10.20.
-P., ile mamy minut?
- 20
-slicznie! 20 po ktorej?"
P. mysli, mysli, mysli......
-po prawej?
chyba zrobilam mine sra.jacego kota na pustyni bo sie lekko przestraszyla i z niesmialoscia wydukala...
-po lewej?



Panie, daj mi cierpliwosc!!!!!!!!

[Debrah]

Pstryniu - ale on jest ładnyyyyy <3

Ami za to do mnie dzisiaj jak stała na krześle w kuchni a ja nie miałam miejsca, żeby przejść i ją zaasekurować z drugiej strony. Mówię do niej, że nie ma miejsca, nie mogę przejść bo się nie zmieszczę.. a dziecko do mnie:
- No chociaż spróbuj!

Fakt, nawet dzieci wiedzą, że ważne są starania, efekt drugorzędny

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Mika, a w zwykłym spożywczaku sprawdź, ja w zwykłym kupiłam.

[s i l v e r]

Napisane przez ninagg

Ja kupiłam sobie taki komplet, w szarości ciemnej.
http://allegro.pl/rorek-komplet-dams...768803677.html

bardzo fajny

Napisane przez ania13.03

Zdolowana jestem, Gabrysie choroba bierze, zasnela biedna z goraczka Modle sie, zeby jej nie rozlozylo

Yellow, odzyjesz chyba?

I jak Gabi? Zdrówka

Napisane przez ezzo

A wracajac do pokoju bokehowej Hani, mi sie tam bardzo podoba i jakos nie pomyślałam, ze jest mało dziecięco. Jest przytulnie i milo jak dla mnie.

Mi też się bardzo podoba

Napisane przez marsi11

Hej jestem juz w aucie to co przezylam w szpitalu horror darlam sie ze mnie wszyscy slyszeli gmerali mi igla kulkowa w ranie odciagali krwiaka czyscili myslalam ze umre nigdy tak nie bolalo
Dobrze ze szybko zareagowalam bo odsaczyli tylko krew bez skrzepow gdyvym to zbagatelizowala to nie wiem
Winowajca sa zastrzyki p/zakrzepiwe ktore biore w brzuch powiem Wam ze chtba je odstawie bo drugi raz tego nie przezyje


Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

ojej biedna Ty

Napisane przez misiaeel

marsi o matko ale się nacierpiałaś

Debrah ja smażę na oleju rzepakowym i nie wycieram papierem już

Dziewczyny spytam jeszcze raz.
Polecicie jakiś nawilżacz powietrza??

ja nie polecę bo nie używamy

Napisane przez bokeh

Patelnie ceramiczna mam z biedronki taka zwykła jakaś za 39 zł duża dość ale jest super

ja też z biedry mam

[pstryczek84]

Napisane przez meneq

Jesli nie ma nic niepokojacego napisalam ;-), inaczej tylko sie szkodzi moim zdaniem

ok ale patrzac na nasz przyklad - bylo ok, zwykly katar, nie bylo nic niepokojacego, nie "cudowalam". nagle z dnia na dzien swisty, i wtedy odciaganie i nasiviny juz nie dadza rady, trzeba bylo wprowadzic drastyczniejsza metody
wiec gdzie jest ta granica? bo ja sie wtedy przestraszylam na serio!
jak dzialac zeby niepotrzebnie dziecko nie faszerowac ale tez zeby nie bylo juz za pozno? jaka mam pewnosc, ze nie odciagajac kataru i nie psiukajac nie zaszkodze? dzizaz, jakie to wszystko jest trudne

[nafiyqa]

Napisane przez Kija80

Chciałam zapytać czy opłaca się przeczytać książki o Edziu i Belli? Bo może bym sobie zamówiła w arosie ale tylko pod warunkiem że są lepsze od filmu, jak gorsze to nie chcę...

Nie nie nie!
Chłamowate tak samo jak i filmy
Przeczytalam pierwsza czesc z ciekawosci, druga chyba tez, wiecej nie dalam rady.

Napisane przez pstryczek84

nawijko - tz przesadza i to ostro! a gdyby to Kuba cos przeskrobal? a pewnie przeskrobie i to nie raz, to co wtedy tz zrobi?

Dokladnie to samo mu powiedzialam, identycznie!



Misia, ja tez nic nie polece, bo nie uzywamy.

[pstryczek84]

Ej, a tak w ogole to macie jakies info od Deli? ostatnio bylo u nich nieciekawie...

[Debrah]

Nawijka: zgadzam się z dziewczynami, zdecydowanie przesadził
Zazwyczaj emocje ponoszą ale jakby zapytać Twojego Tż co w takiej sytuacji jego zdaniem powinno się zrobić.. to pewnie by kłapał dziobem jak ryba bez wody..
Bo cóż można? To żłobek i maluchy, dużo ich a Pań mało, nie zawsze ma się refleks, dzieci są impulsywne z natury i z tego samego powodu nie mają jeszcze wyczucia co do własnej siły, jeszcze nie raz ktoś oberwie. Od razu mi przyszło do głowy co by Tż zrobił w analogicznej sytuacji gdyby jednak to Kuba był agresorem Punkt widzenia zależy od...

[meneq]

Napisane przez pstryczek84

ok ale patrzac na nasz przyklad - bylo ok, zwykly katar, nie bylo nic niepokojacego, nie "cudowalam". nagle z dnia na dzien swisty, i wtedy odciaganie i nasiviny juz nie dadza rady, trzeba bylo wprowadzic drastyczniejsza metody

wiec gdzie jest ta granica? bo ja sie wtedy przestraszylam na serio!

jak dzialac zeby niepotrzebnie dziecko nie faszerowac ale tez zeby nie bylo juz za pozno? jaka mam pewnosc, ze nie odciagajac kataru i nie psiukajac nie zaszkodze? dzizaz, jakie to wszystko jest trudne

Masz pewnosc, ze odciaganie i krople uchronilyby przed swistami? Dlaczego one sie pojawily? Na pewno przez katar? Jestem zdania, ze grzebiac w nosie dodatkowo narazasz na wprowadzenie drobnoustrojow, niszczysz blone, podejrzewam, ze to dobre dla uszu tez byc nie moze. Masz pewnosc, ze odciaganiem nie szkodzisz?

[misiaeel]

pokłóciłam się z tż o to, że nie ma keczupu w domu bo przecież jak nie ma keczupu to nie ma co jeść

pstryczku padłam z dialogów
a Kuba jaki śliczny

Yellow współczuję zachowania tż:/

fewciu a co kupiłaś Blance?

Kija mi się książka podobała

[bokeh]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49082143]Ezzo, ceramicznych NIE ładujesz do zmywarki![/QUOTE]

łuuuuuuups

Napisane przez Kija80

Chciałam zapytać czy opłaca się przeczytać książki o Edziu i Belli? Bo może bym sobie zamówiła w arosie ale tylko pod warunkiem że są lepsze od filmu, jak gorsze to nie chcę...

mi się podobały bardzo filmów nie trawię przez to że tak zmaścili nimi książkę, tzn no zawiodłam się

Ostatnio chciałam sobie kupić komplet za 40 zł był w taniej kiazce ale mama mnie poganiała

[pstryczek84]

Napisane przez meneq

Masz pewnosc, ze odciaganie i krople uchronilyby przed swistami? Dlaczego one sie pojawily? Na pewno przez katar? Jestem zdania, ze grzebiac w nosie dodatkowo narazasz na wprowadzenie drobnoustrojow, niszczysz blone, podejrzewam, ze to dobre dla uszu tez byc nie moze. Masz pewnosc, ze odciaganiem nie szkodzisz?

nie mam pewnosci ze nie zaszkodze odciaganiem tak samo jak nie mam pewnosci ze swisty nie byly przez katar. nikt mi tego nie powie. tak jak pisalam, mielismy katar x razy i tylko wtedy, jak nic nie robilam, cos niedobrego sie zadzialo...
ja nie mowie zeby nie odchodzic od odkurzacza ja np. odciagam raz dziennie, czasem dwa...
to lepiej zeby to wszystko dziecku splywalo?

[meneq]

Napisane przez pstryczek84

nie mam pewnosci ze nie zaszkodze odciaganiem tak samo jak nie mam pewnosci ze swisty nie byly przez katar. nikt mi tego nie powie. tak jak pisalam, mielismy katar x razy i tylko wtedy, jak nic nie robilam, cos niedobrego sie zadzialo...

ja nie mowie zeby nie odchodzic od odkurzacza ja np. odciagam raz dziennie, czasem dwa...

to lepiej zeby to wszystko dziecku splywalo?

Ale gdzie splywalo? Splywa dziecku nieruchomo lezacemu na plecach a i tutaj nie splywa do oskrzeli tylko do zoladka.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kija, fajnie się audiobooka słucha też

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Dziewczyny, z obserwacji własnych - nic z katarem nie robię. I... jest lepiej. Niech dziecko dobrze smarka i tyle. Wcześniej kupowałam te psikadła różne, teraz w nosie mam. Jedyne, czego używam gdy nos bardzo zatkany, to jednorazowe na dzień psiknięcie mucofluidem to na receptę, odtyka nos prędko.

[pstryczek84]

Napisane przez meneq

Ale gdzie splywalo? Splywa dziecku nieruchomo lezacemu na plecach a i tutaj nie splywa do oskrzeli tylko do zoladka.

lekarz powiedzial ze to od kataru, ze splywal

szaja - pod warunkiem ze dziecko smarkac potrafi

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Pstryku, a że tak spytam - każdemu zdarzyło się katar spływający połknąć. To co, do oskrzeli połyka?

[pstryczek84]

szaja - takie cos sie nadaje do malowania palcami? bo takie male zwykle to pewnie na raz pojda a tu jednak duuzo tego. moze byc?

http://allegro.pl/farby-farba-plakat...803693963.html

[s i l v e r]

Napisane przez sylwietta1988

Heloł, ale obiadkiem sobie dogodziłam górkowa z ryżem a na drugie pulpety z sosem pieczarkowym + surówka z kapusty pekińskiej dziecie spi,az zal budzic

ale bym zjadła

Napisane przez mala_19kw

Dziękuje Ci dobra kobieto

Mąż zostaje na tydzień
Tak mi smutno bez niego

trzymaj się! zdrówka dla męża

Napisane przez nafiyqa

Powiedzialam TZ o tym przez tel. On sie oczywiscie zagotowal, a jeszcze bardziej jak uslyszal, ze "nic z tym nie zrobilam".
Kurcze no...
Panie w czasie tej akcji byly zajete przygotowywaniem dzieci do jedzenia, wiec dla mnie oczywiste jest, ze nie moga miec oczu wszedzie. Nie obwiniam ich.
Dziecka przeciez tez nie.
Kuba w ogole nie reaguje jak wspominam o ugryzieniu, tak jakby nie przejmowal sie ta sytuacja (kiedys Wam pisalam, ze jak go dziewczynka przewrocila na placu zabaw to kilkanascie dni o tym gadal).

Wiec ja jestem nieczulą matką czy TZ przegina...?

No oczywiście,że Tż przegina. Zgadzam się z dziewczynami

Napisane przez YellowSheep

Apropo mojego tż - ma tydzień urlopu w jednej z dwóch firm w których pracuje. Zgadnijcie, na co wykorzystał wolny czas? Tak tak, na pracę w tej drugiej! Przypominam, że on wychodząc o 7.30 wraca przed 1 w nocy. A zdarza mu się siedzieć tam z kolegami i do 3. Teraz dorzucił jeszcze prace w sb i niedzielę. Moje pytanie - a kiedy ja mam cokolwiek robić? Może nie powinno mnie dziwić to wszystko, ale jednak tatą był najlepszym swego czasu, więcej się zajmował dzieckiem niż ja. A teraz? Widzi go raz na tydzień-dwa przez góra 3h. Nie bawi się z nim, nie przebiera, nie karmi nic. Tylko drze się o byle g. Mogę zrozumieć że pary z nas nie będzie ale też bym chciała wyjść gdzieś czasem swobodnie a jestem ciągle uwiązana w domu, czasem chciałabym odsapnąć a poza tym jak widzę jak jemu jest wszystko jedno to boli jak cholera. Tak cholernie mi przykro ze zawsze i wszędzie jesteśmy z Olim sami we dwoje...

Kurde.....tak mi Cię żal jak czytam Twoje posty. Biedna Ty.

Napisane przez Kija80

Chciałam zapytać czy opłaca się przeczytać książki o Edziu i Belli? Bo może bym sobie zamówiła w arosie ale tylko pod warunkiem że są lepsze od filmu, jak gorsze to nie chcę...

Ja przeczytałam wszystkie części. Wg mnie o wiele lepsze niż film.

Napisane przez pstryczek84

to jeszcze troszke ja

- Kubus, co robisz?
- Dzwonie do Lotki i do Mateusza!

prześliczny jest

Napisane przez pstryczek84

a w ogole to dzis opadlo mi wszystko co opasc moglo....
syt. nr 1
gramy w klasie na wychowawczej w kolko i krzyzyk. mowie, ze bedziecie przychodzic do tablicy w parach, zwyciezca bedzie bral z innym zwyciezca az do wylonienia klasowego miszcza sa jakies pytania?
- do ilu gramy?



syt. nr 2 (ten sam uczen )
dzieciaki z okazji dnia pluszowego misia mialy do rozwiazania test wyboru. tlumacze ze trzeba prezczytac i zaznaczyc prawidlowa odpowiedz, a,b lub c. pytanie...
-ale jak przeczytac? na pamiec?



syt. nr 3 (tym razem dziewczynka - absolutnie moja faworytka! )
tlumacze "godziny". jest przyklad - 10.20.
-P., ile mamy minut?
- 20
-slicznie! 20 po ktorej?"
P. mysli, mysli, mysli......
-po prawej?
chyba zrobilam mine sra.jacego kota na pustyni bo sie lekko przestraszyla i z niesmialoscia wydukala...
-po lewej?



Panie, daj mi cierpliwosc!!!!!!!!

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Napisane przez Debrah

Ami za to do mnie dzisiaj jak stała na krześle w kuchni a ja nie miałam miejsca, żeby przejść i ją zaasekurować z drugiej strony. Mówię do niej, że nie ma miejsca, nie mogę przejść bo się nie zmieszczę.. a dziecko do mnie:
- No chociaż spróbuj!

Napisane przez misiaeel

pokłóciłam się z tż o to, że nie ma keczupu w domu bo przecież jak nie ma keczupu to nie ma co jeść

padłam

[ewulkaaa]

hej

Nawijko - no pewnie że tż przesadził! no ludzie, to jest kupa dzieci i kilka pań, nie da rady wszystkiego ogarnąć. No nie wiem, przecież Pani nie kazała temu drugiemu dziecku czegoś takiego zrobić, po prostu się zdarza.

co do żłobka - mamy zdjęcie grupowe i Ania zawsze pokazuje Panie i jedną dziewczynkę - zawsze tą samą. Dziś zapytałam Pani, jak ona ma na imię, bo Ania ciągle ją pokazuje i nie wiem co mam mówić.
I Pani mi opowiedziała całą historię Ania we wrześniu była nowa w grupie (dzieci już rok chodziły) i najmłodsza. I od pierwszych dni ta dziewczynka, Paula (ma prawie 3 lata, więc jakby rok różnicy) zaczęła się Anią "opiekować". Jak płakała to ją przytulała, pokazywała jej zabawki, siedziała obok niej przy stoliku itp i do teraz jest tak, że zawsze się we dwie bawią, zawsze tym samym, dzielą się, przytulają, i dmuchają sobie na rany jak im się coś stanie. Generalnie są najlepszymi przyjaciółkami i jak Ania była chora to Paula się o nią pytała.
Jakoś mnie rozczuliła ta historia, i uświadomiła, że Ania ma w tym żłobku już swoje życie


Pstryku - ja nie zawsze odciągam, ale tak jak ty zazwyczaj psikam. I cóż - Ania dostała zapalenia płuc właśnie od kataru w 3 tygodniu życia...


Bokeh - nie chodzi o to że mi się nie podoba bo podoba! tylko jakoś zawsze dziecięce pokoje kojarzyły mi się z kolorami

[pstryczek84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49089325]Pstryku, a że tak spytam - każdemu zdarzyło się katar spływający połknąć. To co, do oskrzeli połyka? [/QUOTE]

no nie, ale co innego polknac raz czy dwa a co inego jak dziecko to polyka caly czas, bleeeee