Mamy styczniowo - lutowe 2013, część XX !

[fewcia]

Napisane przez s i l v e r

ja wreszcie po pracy. Za 2 h Daria idzie spać Na cały dzień tylko tyle widzę moją córcię nie podoba mi się takie życie.
Jutro jedziemy na kontrolę z nereczką

Napisane przez Debrah

Dziewczyny wrzuccie trochę na luz , faktem jest ze warto zawsze zdiagnozować i szukać jeśli coś nas niepokoi bo 'w razie w ' można wcześnie pomóc Ale bez przesady, ogrom zachowań dzieci to jest specyfika zachowania w tym wieku i już. Szaja by wam to na pewno wylozyla lepiej niż ja , bo ona bardziej w temacie. Ja dopiero studenciak z zerowym doświadczeniem więc trudno się tu bawić w ocenę czy coś jest ok czy nie, zwłaszcza ze my się nawet nie widzimy. W przypadku dzieci to się rozwój ocenia globalnie, po zasięgnięciu szerokiego wywiadu i wnikliwej obserwacji i przede wszystkim chodzi o to czy rozwój idzie harmonijnie. Bo przecież często może być tak że nawet dziecko które niektóre umiejętności nabywa po prostu później i nie mieści sie w widelkach w jakimś niewielkim odchyleniu jest zupełnie zdrowe. Ważne jest to czy systematycznie idzie do przodu itp. Jak Cię coś Hje niepokoi to zabierz Pole do speca, niech poobserwuje, pogadaj z logopeda, niech ktoś wejdzie z Pola w kontakt i zobaczy. Na zabawy z dziećmi nie ma co liczyć żadna z nas jeszcze to są zabawy równolegle czyli 'obok: siebie a nie 'ze sobą' i to akurat norma totalna jest. Z tym słuchem to weź młoda na badania po prostu, może jest nadwrażliwość jakaś? (Si) gdybac można dużo. Taka wysoka ekspresja emocji to dla mnie też ok,.jeśli jeszcze dodać do tego nieumiejętność powiedzenia co się dzieje ~ nie mialbys wścieku?
Nie chce się bawić w poradnictwo przez kabel bo jestem mocno niedouczona i będę jeszcze długo mogę czegoś nie wiedzieć , uspokoić za bardzo i ktoś odlozy wizytę u speca przez to bo się zasugeruje

Wiecie co, dziwnie mi, piszą do mnie osoby niepełnosprawne z pytaniami... już 3. Z fejsa bo widziały mnie na tablicy fundacji

To chyba dobrze, że możesz komuś pomóc?

Napisane przez Debrah

Ami zaczęła jeść połączenia - dziś na śniadanie zjadła kanapkę z wędliną , a na obiad kanapkę z kiełbasą - poważnie nic innego nie chciała, a tamto wciągnęła aż miło - chyba lubi wyraźne smaki. I nie zdejmuje wreszcie w sensie chleb osobno, wędlina osobno. Po prostu normalnie je!

----------------------
Dziewczyny wiecie co, parę dni temu zaginęła u nas młoda dziewczyna, w biały dzień szła na zakupy i nie doszła na nie. Rozpoczęły się poszukiwania, fundacja Itaka itp. Dzisiaj się okazało, że dziewczyna została odnaleziona.... bez narządów wewnętrznych. Musiał to zrobić ktoś kto się na tym zna. Przecież zwykły człowiek nie jest w stanie wyciąć nerki czy płuca czy wątroby. Trzeba się na tym znać! mało tego, dzisiaj doszło do porwania kolejnej dziewczyny, a trzecia zdołała uciec. Wszystko dzieje się w biały dzień , w centrum miasta. Dziewczyny ja normalnie się boję o swoje życie. Przecież tyle razy chodzę gdzieś sama.... swoją drogą to straszna znieczulica panuje na świecie, nikt tym porwanym dziewczynom nie pomógł Zobaczcie jak kwitnie czarny rynek narządów To okropne!

[Debrah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49397387]tak, mówi "taaaa" i kiwa głową do tego, na NIE kręci przecząco



ale to teraz uważać trzeba, co się mówi i robi




Lady, ale to tak jak ty, przez treningi, bieganie - też ciągle jesteś zabiegana, zalatana. Jak on w ogóle na to twoje sportowanie patrzy? Bo to nie tak, że od tego się zaczęły problemy u was?




Insolito, czy ty możesz małego nagrać, filmik jakiś, taki... w zabawie, w zachowaniu? albo kilka filmików, po kilka minut?
Pamiętaj, że ja w tym siedzę - z opisu ciężko mi coś wnioskować, natomiast patrząc na film jeśli rzucą mi się jakieś schematyzmy okołoautystyczne, to bym ci od razu zwróciła na to uwagę. Bardzo wazne - pamiętaj, ogólnie jest coś takiego jak Całościowe Zaburzenia Rozwoju (CZR), czyli taki worek, do którego wrzuca się autyzm, Zespół Aspergera, autyzm atypowy, wczesnodziecięcy, spektrum autyzmu (czyli... jest COŚ na rzeczy, ani to czysty autyzm, ani Asperger, jakiś rys autystyczny tylko), dziecięce zaburzenia dezintegracyjne, zespół Retta i jeszcze jeden, nie pamiętam nazwy.

I teraz - warto robić diagnozę, bo pamiętaj - im wcześniej terapię zaczniesz, tym większe szanse na a) lepsze wyprowadzenie dziecka, b) szybsze wyprowadzenie dziecka.

Kolejna rzecz - wszelkie zaburzenia chorobowe diagnozuje WYŁĄCZNIE neurolog w tym wypadku. Nie psycholog, neurologopeda czy pedagog, pamiętaj. Tylko lekarz ma prawo diagnozować. Neurologopeda to nie lekarz - to logopeda o wąskiej specjalizacji. Neurologopeda zwróci uwagę na specyficzne zachowania (jeśli oczywiście występują), to samo psycholog czy pedagog specjalny i muszą ci o tym powiedzieć, pokierować do lekarza.

Nastepna rzecz - pracuję z koleżanką, któa kończy neurologopedię i pracuje z maluchami, chcesz namiar? mi Agatkę badała logopedycznie, Olka się zna, no i... sama ma 2latkę grudniową.
Siemianowice to są.



Debrah, no właśnie nie. Poradnie diagnozują jedynie takie rzeczy jak upośledzenie umysłowe, dysleksję, dysgrafię i inne dys - ale to nie jest jako choroba traktowane, a pewien... stan.



Lady, i tu również prośba - pokaż filmiki. Serio - wiesz... jeśli coś cię niepokoi (a mi się rzuciło w oczy, że kilka razy pisałaś o tym) to nie zamiataj pod dywan, tylko leć sprawdzić.



bzdury

Miesiąc temu - MIESIĄC! przeżyłam szok, bo dowiedziałam się, że chłopiec jeden od nas, obecnie 3 klasa, ma autyzm... NIC nie widać, kompletnie, w ogóle bardzo fajny dzieciak, bardzo ładny, wypracowany musi być genialnie bo nie byłam w stanie się zorientować. Tyle, że akurat koleżanka orzeczenie miała w ręku, stąd wiem. W piątek go mialam na warsztatach z masy solnej - wciąż nadziwić się nie mogę.



Hej, i znów - jeśli do tego stopnia coś widzisz i cię to niepokoi - czemu nie sprawdzisz? tympanometria trwa momencik (takie podstawowe badanie słuchu), jest całkowicie bezbolesna.



Brawo smacznego![/QUOTE]
Dzięki Szaja za doinformowanie - czyli klasycznie oni odsyłają dalej? że sam psycholog diagnozy nie zrobi to ja wiem, ale jakoś myślałam, że nie jest aż tak jak piszesz.
Duuużo się od ciebie uczę, pisz nam, bo ja lubię to czytać, czuję się mądrzejsza od razu, mocno mnie to interesuje wszystko. A wiesz, ja mam w wąskim dość zakresie na studiach niestety ( jak wszystko, cała robota po studiach..)

Napisane przez hje

Byłyśmy we wrześniu, to usłyszałam klasyczne: "do 2 lat ma czas" . I wybieramy się do kogoś innego, po Nowym Roku, tylko teraz tak napisałam. Dziękuję


Super!


Ja na razie zostawiam (jakby co), zepsute, to wiadomo, nie nadają się. Ale też o sprzedawaniu myślałam Tylko my mamy przegłupi problem - nie mam założonego konta w banku , więc transakcje na wszelkich allegrach i innych - no średnio tak...


I tutaj również tak samo mamy... Tyle, że u nas są rozmowy, ba, tz często sam je zaczyna, ale co to daje...

Zakładaj konto internetowe migiem - wypełnisz wniosek, za 2-3 dni będziesz mieć w domu kuriera z umową do podpisu i wsio, nawet z domu nie musisz się ruszać, a internetowy świat zakupów stoi przed tobą otworem:d
Nie wyobrażam sobie jak ty na wiosce bez konta żyłaś

Co do Poli - powtórzę za Szają - idźcie

Napisane przez nafiyqa

To malo popularne rozwiazanie....
Moj TZ W ZYCIU by nie poszedl do specjalisty.
W mysl zasady, ze on nie bedzie obcemu zwierzal sie ze swego zycia. A juz bronboze sluchal jego rad.
(taki typ...)

Rozumiem, niestety dość typowe przekonanie, ale kurczę dziecko macie, młodzi jesteście.. żyć tak naście lat w wypalonym związku...?

Co do mowy - ja rozumiem wasze stresy, bo Amelka co prawda gada jak nakręcona (dzisiaj na pytanie " chcesz banana?" padło " nie chcę, nie jem, nie dziękuję, głodna nie jestem, zajęta! układam!" (padłam!)) ale z jedzeniem mieliśmy nerwa rok czasu - ja wiem jak to wykańcza - nadal pewnie trochę od normy odstajemy, ale już jest niebo a ziemia. Bardzo dobrze was rozumiem.

[hje]

Debrah, wiem, brat tak zakładał i mnie to zachęciło. Tylko tz się boi

[nafiyqa]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;49397517]Hje, nie, u was pisalam w kontekście, że boisz się czy Pola słyszy - idź sprawdzić i tyle.
Dziewczyny, pamiętacie, jak martwiłam się, że D. nie rusza się? z perspektywy czasu - głupia byłam, bo dopiero gdy 6mcy miała to poszłam do neurologa, a powinnam dużo wcześniej i dużo wcześniej na rehabilitację.[/QUOTE]
U nas tak samo


No i pozarlam sie z TZ

[Debrah]

Lady : podbijam pytanie Szaji, też mi się takie coś w głowie otworzyło

[nafiyqa]

Napisane przez Debrah

Rozumiem, niestety dość typowe przekonanie, ale kurczę dziecko macie, młodzi jesteście.. żyć tak naście lat w wypalonym związku...?

To jest chyba najlepsza diagnoza tego, w czym tkwie...

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

hje, co Ty?
Ale czego TZ sie boi?

[hje]

Że będę wydawać w pisdu kasy na allegro

[Aga8484]

Napisane przez Debrah

Ami zaczęła jeść połączenia - dziś na śniadanie zjadła kanapkę z wędliną , a na obiad kanapkę z kiełbasą - poważnie nic innego nie chciała, a tamto wciągnęła aż miło - chyba lubi wyraźne smaki. I nie zdejmuje wreszcie w sensie chleb osobno, wędlina osobno. Po prostu normalnie je!

Super

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez hje

Że będę wydawać w pisdu kasy na allegro

[nafiyqa]

Napisane przez hje

Że będę wydawać w pisdu kasy na allegro

Aaaaaa no, chyba ze :P

[nancykenator]

hje padlam :-D

[pstryczek84]

pomalowalam paznokiety na jutrzejsza Wigilie, teraz schna wiec zaczynam nadrabianie
i jak zwykle od doopy strony

Napisane przez hje

Że będę wydawać w pisdu kasy na allegro

no ale fakt - mocny argument, nie ma co!

[hje]

No serio? https://www.facebook.com/74656306537...levant_count=1

[pstryczek84]

Napisane przez MaJulMi

Jak byliśmy ze znajomymi i ich dziećmi nad morzem w tym roku to oni to mieli i super się sprawdzało do przynoszenia wody do budowy babek albo płukania rąk czy foremek W sumie funkcja jak zwykła miska ale dzięki tym otworkom wygodniej było nosić no i ładniej wychodziło na zdjęciach jak było gdzieś w tle Też służyło do siedzenia lub kręcenia w tym misiów. Ale biorąc pod uwagę cenę to raczej jej nie warty, widać że po prostu mają dobry marketing, część zastosowań z filmiku raczej wymyślonych na siłę żeby stosować np jako sanki wydaje mi się że byłoby zbyt wywrotne chyba że dla już sporo większego dziecka które by się mocno trzymało. Ogólnie całkiem fajny gadżet właśnie nad morze np ale cena trochę przegięta

o! i to jest argument na TAK aby to cos kupic!

Napisane przez hope01

Pokazuję Dawidowi Kajtuśka na laptopie:
-Dadi, a Ty chcesz takiego małego braciszka, albo siostrzyczkę?
-NIE.
-Sam chcesz być?!
-TAK.

.....

krotka pilka

Napisane przez Delicjanka

Pstryku, Pani jej troszke pomagała ale i tak wydaje mi się ok

zartujesz chyba? ok? ja bym lepiej nie namalowala!
mam nadzieje ze ta pomoc to polegala na tym ze A. miala umoczony palec (?) a pani tym palcem jezdzila po kartce?! bo jak mi napiszesz ze amelka to sama praktycznie zrobila to sie zalamie

Napisane przez s i l v e r

Jutro jedziemy na kontrolę z nereczką

Napisane przez MaJulMi

Dla mam głównie chłopców, właśnie odkryłam dzięki fb super stronę z samochodami, są i rolnicze i tiry, lawety, chyba wszystko A są odwzorowaniem prawdziwych modeli, może którejś się przyda Ceny zróżnicowane od kilku złotych do ponad 100.
http://www.siku.com.pl/Pojazdy+rolnicze_g91186.htm

Napisane przez Debrah

Wiecie co, dziwnie mi, piszą do mnie osoby niepełnosprawne z pytaniami... już 3. Z fejsa bo widziały mnie na tablicy fundacji

nic, tylko sie cieszyc!
a mozesz zdradzic co to za pytania? w sensie dot. typowo fundacji/akcji czy raczej pytania typu "jak zyc"?

Napisane przez fewcia

Miałam dzisiaj Wigilię w pracy, najadłam się tylu pyszności

W niewyjasnionych i niezrozumiałych dla mnie okolicznościach zostałam wykreślona z dyżurów w przerwie świątecznej. W związku z tym idę jutro do pracy, a potem dopiero 5 stycznia! Co prawda mam masę korepetycji, ale będę w domu. Małe też do żłobka nie będzie chodzić

Dziewczyny mogę mieć pytanie techniczne? Czemu czasem piszecie, że piszecie na biało? Rozumiem, że to jakieś prywatne sprawy, ale o to tylko chodzi? Bo przecież każdy kto chce, to i tak przeczyta. Wytłumaczcie ciemnocie (czyli mi )

my mamy jutro Wigilie. skladka po 5 zeta wiec rarytasow sie nie spodziewam

u nas tez jednak te zawszone dyzury! ja mam od razu w poniedzialek.

co do pytania technicznego - nie pomoge. ja dalej nie opanowalam wielocytowania

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

BO jednak jak ktoś obcy wchodzi to dokładnie nie czyta, więc białe nie rzuca się od razu w oczy

[hope01]

Pstryniu ktora wlasnie odp wielocytatami, nie opanowala wielocytowania

[pstryczek84]

http://fakty.interia.pl/galerie/swia...131451#1616526

a Wy tu po jednym i juz wymiekacie

Napisane przez Debrah

Ami zaczęła jeść połączenia - dziś na śniadanie zjadła kanapkę z wędliną , a na obiad kanapkę z kiełbasą - poważnie nic innego nie chciała, a tamto wciągnęła aż miło - chyba lubi wyraźne smaki. I nie zdejmuje wreszcie w sensie chleb osobno, wędlina osobno. Po prostu normalnie je!

Napisane przez fewcia

Dziewczyny wiecie co, parę dni temu zaginęła u nas młoda dziewczyna, w biały dzień szła na zakupy i nie doszła na nie. Rozpoczęły się poszukiwania, fundacja Itaka itp. Dzisiaj się okazało, że dziewczyna została odnaleziona.... bez narządów wewnętrznych. Musiał to zrobić ktoś kto się na tym zna. Przecież zwykły człowiek nie jest w stanie wyciąć nerki czy płuca czy wątroby. Trzeba się na tym znać! mało tego, dzisiaj doszło do porwania kolejnej dziewczyny, a trzecia zdołała uciec. Wszystko dzieje się w biały dzień , w centrum miasta. Dziewczyny ja normalnie się boję o swoje życie. Przecież tyle razy chodzę gdzieś sama.... swoją drogą to straszna znieczulica panuje na świecie, nikt tym porwanym dziewczynom nie pomógł Zobaczcie jak kwitnie czarny rynek narządów To okropne!

OMG!!!!
az mnie ciarki przeszly. normlnie az mam gesia skorke! widzialam wlasnie na fb, koleznka z pracy udostepnila zdjecie zaginionej kobiety, wlasnie z S.
ja tv nie ogladam, jedynie internet ew. radio w aucie ale nic o tym nie slyszalam. przeciez powinni trabic o tym od rana do wieczora co by ostrzec ludzi! przeciez to za chwile moze sie dziac w kazym innym miejscu! Boze, przeciez to strach wyjsc na ulice! zatrzyma sie samochod, wciagna cie do srodka i po czlowieku!

Napisane przez insolito

Do innych lekarzy chodzimy normalnie, tzn. czasem wchodzi bez problemu czasem mu się to średnio podoba, ale nigdy nie było tak silnej reakcji. On się wtedy wystraszył za dużej liczby obcych, ćwierkających osób i koniec

a jakby zagadac i przeprowadzic to badanie w innym pokoju/pomieszczeniu, jesli daloby rade oczywiscie...

[hje]

Napisane przez hope01

Pstryniu ktora wlasnie odp wielocytatami, nie opanowala wielocytowania

Właśnie też mi coś nie pasowało

[s i l v e r]

Napisane przez nancykenator

ej ale to nie jest tak, że Kuba po sobie sprząta, on woła mnie i musimy razem sprzątać, mnie cieszy sam fakt, że widzi, że trzeba coś z tym zrobić

Chciałabym żeby Daria tak wołała

Napisane przez litllesweetangel

Laski co robily juz kiedys pierogi Duzo z tym zabawy? Na wigilii bedzie 9 osob wlacznie z nami i mala. Ile wam czasu zajelo lepienie? Uzywalyscie takiej plastikowej foremki do lepienia?

Ja nigdy nie robiłam pierogów sama.
Zresztą u nas na Wigilii nie je się pierogów. Ani barszczu.

Napisane przez Delicjanka

Amelka ma kumpele w żlobku, poza też się kolegują;p

Ale super

Napisane przez meneq

Gdzie sie yellow zapodziala?

tez się zastanawiałam ostatnio co się dzieje z Yellow

Napisane przez Delicjanka

Swiettny pomysl z tą zrzutą na łóżko HJE, chyba też tak zrobie, chcialabym A. kupić takie jak Bokeh Hani, bo mam już mniej więcej pomysł na pokój.

Też mi się to łóżko podoba i może też zrzutę zrobimy bo na remont tyle kasy pójdzie że na łóżko już raczej nie starczy

Napisane przez meneq

W szoku jestem: Yae oglada ksiazke a tam rysunek sztucznych ogni. Wziela mnie za reke, ciagnie na balkon i po swojemu cos mowi. W koncu ustalilysmy, ze przypomniala sobie pokaz sztucznych ogni widziany z naszego balkonu. Ostatni byl pod koniec sierpnia!

łał!

Napisane przez LadyWhisper

Z M. To nie wiem nie dogadujemy się kompletnie w ogóle nie rozmawiamy on się chyba przestał starać nie wiem o co chodzi mam dość totalnie no ale co zrobię rozmowy nie pomagają bo on wiecznie jest zmęczony padnięty chory ma mnóstwo pracy gdzieś jeździ nie ma go w domu oddaliśmy się od siebie strasznie

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

Napisane przez Debrah

kurczę ten remont mnie wykończy - ja nie mam "zmysłu wnętrzarskiego" zupełnie, tzn jak już coś stoi, albo oglądam wnętrza to doskonale wiem co mi się podoba. Ale nie umiem zaplanowac tak od zera, od podłogi po sufit, żeby wszystko do siebie pasowało, że np jadę do sklepu i spośród 40 blatów czy płyt wybieram jeden TEN - męczy mnie to.
Nawijka : wiem, że miałas ten sam problem, jak dałaś radę?
Wybrałam blat do szafek dziś, inny jeszcze niż wczoraj myśałam, że chcę.
Ale zostało mi najgorsze - muszę wybrac plyte która będzie drzwiami przesuwnymi szafy, ta płyta będzie wielka więc będzie dominująco wyglądac, ale ja nie wiem jaką , żeby nie spaprac , zeby nie było za ciemno albo nie pasowało do podłogi..

Bo panele już leżą dzisiaj listry i będą gotowe,,

Mam DOKŁADNIE tak samo

[pstryczek84]

Napisane przez hope01

Pstryniu ktora wlasnie odp wielocytatami, nie opanowala wielocytowania

o, przepraszam!!!!!!!!!!!
ja dalej lece kopiuj-wklej!

Napisane przez iffonka7

Hej

Widze ze menqa wywoływała mnie w nocy a ja was sobie po cichu chciałam poczytać w czasie karmienia.
Muszę pochwalić Kajtusia w poniedziałek wazy juz 5050 g czyli w 2 tygodnie przybrał 950 g dodatkowo wczoraj i dzisiaj przewrócił sie z brzuszka na plecy.
.

przewspanialy!

[Debrah]

Napisane przez pstryczek84

o! i to jest argument na TAK aby to cos kupic!



krotka pilka



zartujesz chyba? ok? ja bym lepiej nie namalowala!
mam nadzieje ze ta pomoc to polegala na tym ze A. miala umoczony palec (?) a pani tym palcem jezdzila po kartce?! bo jak mi napiszesz ze amelka to sama praktycznie zrobila to sie zalamie









nic, tylko sie cieszyc!
a mozesz zdradzic co to za pytania? w sensie dot. typowo fundacji/akcji czy raczej pytania typu "jak zyc"?



my mamy jutro Wigilie. skladka po 5 zeta wiec rarytasow sie nie spodziewam

u nas tez jednak te zawszone dyzury! ja mam od razu w poniedzialek.

co do pytania technicznego - nie pomoge. ja dalej nie opanowalam wielocytowania

Raczej "jak żyć" - w tym kwestie dosyć intymne (dziewczyna o poradę w kwestii środków hig przy @ , co mnie trochę zdziwiło bo nigdy nie sądziłam czy robi różnicę czy ktoś na wózku czy nie (tzn robi chyba bo się siedzi wiele godzin w jednej pozycji, no ale jakoś nigdy nie sądziłam, że ktoś mnie może chcieć o takie kwestie pytać/prosić o poradę we własnej sprawie, czuję się jak konsultant z czasopisma dla nastolatków;P
biało.

W ogóle szokuje mnie trochę to wszystko, bo ja siebie jakoś specjalnie nie rozróżniam na "niepełnosprawny czy nie" 90% rzeczy robię dokładnie tak samo jak wszyscy... i w ogóle się nad tym nie zastanawiałam.

[nafiyqa]

Napisane przez pstryczek84

o, przepraszam!!!!!!!!!!!
ja dalej lece kopiuj-wklej!

Nie wyczymie!!!!

[s i l v e r]

Napisane przez sylwietta1988

B. oszalał na punkcie Kubusia Puchatka nie oparlam sie pokusie i ksiażka docelowo kupiona na urodziny wylądowała na jego kolanach wczoraj- przepadł teraz siedze na tablicy i szukam pluszaków z serii, najlepiej wszystkich za jednym zamachem bo juz wyraził życzenie posiadania ich a dzis w Biedrze ZUPEŁNIE przypadkiem siegnełam do pudelka z albumami na zdjecia a tam co? JEDEN jedyny wlasnie z Kubusiem uwielbiam sprawiac radosc mojemu dziecku

U nas też szał na Kubusia
ma już od dawna maskatkę Kubusia. Zasypia z nim ZAWSZE! Ostatnio w biedrze kupiłam jej puzzle z Kubusiem i ten album na zdjęcia też
A na Kubusia Puchatka Daria mówi "Kuba"

Napisane przez meneq

Mam jeszcze jedno pytanie: czy Wasze dzieci rozrozniaja "tak" i "nie" oraz ktorego z tych slow czesciej uzywaja? U nas sa klasyczne pady na podloge i placz z rozpaczy, ze czegos Yae zabronilam, ale "nie" mimo, ze zna praktycznie nie uzywa. Wlasciwie na wszystko jest odpowiedz "tak", chociaz w ok 20% przypadkow przewrotnie rzucone tylko.

Daria mówi i "tak" i "nie". I rozróżnia.

Napisane przez pstryczek84

he he, nieee, wtedy akurat spr kartkowki

o wlasnie, mam hita chcecie? chcecie
co znaczy po polsku "market"? (dla niewtajemniczonych -rynek, targ)
- POLO MARKET

aaaaaaaaaaaaaaa hahahahahaha

Napisane przez e_vel

My dziś mamy wychodne :p idziemy z TZ na kręgle z moją sis i jej mężem

Super! Ja kocham kręgle

Napisane przez iffonka7

cudna fotka

Napisane przez misiaeel

my się wczoraj o święta pokłóciliśmy. tzn gdzie jedziemy, na ile jedziemy do kogo

widzę że u Was kłótnie z powodu świąt. U nas nie ma tego problemu. Rok jesteśmy u moich rodziców, a rok u t. I tak na zmianę.
W tamtym roku byliśmy z t. na Wigilii więc w tym roku do moich idziemy.
I problem z głowy

[pstryczek84]

Napisane przez Debrah

Raczej "jak żyć"

W ogóle szokuje mnie trochę to wszystko, bo ja siebie jakoś specjalnie nie rozróżniam na "niepełnosprawny czy nie" 90% rzeczy robię dokładnie tak samo jak wszyscy... i w ogóle się nad tym nie zastanawiałam.

o kurcze...
najwidocznie te osoby wstydza sie rozmawiac na takie, w sumie oczywiste, tematy albo tez rodzina/przyjaciele nie chca, nie potrafia, wstydza sie o tym rozmawiac i mamy co mamy
tak czy siak - to tylko potwierdza ze twoje wpisy, blog i ta cala akcja jest jak najbardziej potrzebna!

[misiaeel]

Hania dzisiaj urządziła sobie drzemkę od 14 do 17.30 i spała by dalej gdybym Jej nie obudziła. ale śpi już także nie tak źle;p

a jak Tż wrócił pojechałam z sąsiadką na zakupy;p fajnie tak się samemu wyrwac czasem. ale co kupiłam. Hani dwie sukieneczki sobie nic

Napisane przez s i l v e r

ja wreszcie po pracy. Za 2 h Daria idzie spać Na cały dzień tylko tyle widzę moją córcię nie podoba mi się takie życie.
Jutro jedziemy na kontrolę z nereczką

kciuki!!

Napisane przez Ultra81

Cześć,

Rozłożyło mnie na dobre - kaszlę, kicham i mam gorączkę. Mycha póki co jakoś się trzyma: kichnie dwa razy, zakaszle i leci dalej. Oby się nie rozchorowała
Mimo to jeździłam do pracy w tym tygodniu, bo przynajmniej tam mogłam zalec na fotelu, schować się za kompem, w kocyku i robić swoje. Nie bez znaczenia jest to, że nikt w tym czasie po mnie nie skakał i nie kazał mi się gonić - a tak byłoby z Młodą w domu.

Jestem w miarę na bieżąco, choć nie wszystko pamiętam, bo czytałam z telefonu:
Silver - kciuki za kontrolę jutro

Meneq - Julia świadomie mówi "tak" oraz "nie", jeśli zmienia zdanie, to też świadomie

Lady, Hope, Hje, Ifwka - przytulam w problemach z tz-tami. Sporo z tego, o czym piszecie, sama przerabiałam, niestety

Deli - absolutnie boska Amelka

Marsi - stówka dla Leosia. Uściskaj Młodego rozrabiakę ode mnie

Iffonka - cudne chłopaki!

Uciekam. Buziaki i miłego wieczoru!

zdrówka

Napisane przez Debrah

Ami zaczęła jeść połączenia - dziś na śniadanie zjadła kanapkę z wędliną , a na obiad kanapkę z kiełbasą - poważnie nic innego nie chciała, a tamto wciągnęła aż miło - chyba lubi wyraźne smaki. I nie zdejmuje wreszcie w sensie chleb osobno, wędlina osobno. Po prostu normalnie je!

Napisane przez fewcia

----------------------
Dziewczyny wiecie co, parę dni temu zaginęła u nas młoda dziewczyna, w biały dzień szła na zakupy i nie doszła na nie. Rozpoczęły się poszukiwania, fundacja Itaka itp. Dzisiaj się okazało, że dziewczyna została odnaleziona.... bez narządów wewnętrznych. Musiał to zrobić ktoś kto się na tym zna. Przecież zwykły człowiek nie jest w stanie wyciąć nerki czy płuca czy wątroby. Trzeba się na tym znać! mało tego, dzisiaj doszło do porwania kolejnej dziewczyny, a trzecia zdołała uciec. Wszystko dzieje się w biały dzień , w centrum miasta. Dziewczyny ja normalnie się boję o swoje życie. Przecież tyle razy chodzę gdzieś sama.... swoją drogą to straszna znieczulica panuje na świecie, nikt tym porwanym dziewczynom nie pomógł Zobaczcie jak kwitnie czarny rynek narządów To okropne!

o matko

Napisane przez hje

Że będę wydawać w pisdu kasy na allegro

[hje]

Silver, my tak samo robimy ze świętami, i w tym roku idziemy do t.

[s i l v e r]

Napisane przez fewcia

W niewyjasnionych i niezrozumiałych dla mnie okolicznościach zostałam wykreślona z dyżurów w przerwie świątecznej. W związku z tym idę jutro do pracy, a potem dopiero 5 stycznia! Co prawda mam masę korepetycji, ale będę w domu. Małe też do żłobka nie będzie chodzić

Ale Ci dobrze
Powiem tylko tyle, ODPOCZYWAJ!!!! Kto jak kto, ale Ty najbardziej zasługujesz na odpoczynek kochana

Napisane przez fewcia

----------------------
Dziewczyny wiecie co, parę dni temu zaginęła u nas młoda dziewczyna, w biały dzień szła na zakupy i nie doszła na nie. Rozpoczęły się poszukiwania, fundacja Itaka itp. Dzisiaj się okazało, że dziewczyna została odnaleziona.... bez narządów wewnętrznych. Musiał to zrobić ktoś kto się na tym zna. Przecież zwykły człowiek nie jest w stanie wyciąć nerki czy płuca czy wątroby. Trzeba się na tym znać! mało tego, dzisiaj doszło do porwania kolejnej dziewczyny, a trzecia zdołała uciec. rosi: Wszystko dzieje się w biały dzień , w centrum miasta. Dziewczyny ja normalnie się boję o swoje życie. Przecież tyle razy chodzę gdzieś sama.... swoją drogą to straszna znieczulica panuje na świecie, nikt tym porwanym dziewczynom nie pomógł Zobaczcie jak kwitnie czarny rynek narządów To okropne!

....jezu....

Napisane przez nafiyqa

U nas tak samo


No i pozarlam sie z TZ

..

Napisane przez pstryczek84

o, przepraszam!!!!!!!!!!!
ja dalej lece kopiuj-wklej!

łoooo

[hje]

Było ciepłe lato, choć czasem padało, dużo wina się piło i mało się spało...

[Debrah]

Fewciu gdzie ty znalazłaś info ze ta kobieta została odnaleziona ? I w ogóle o tym wszystkim?

[hje]

Napisane przez Debrah

Fewciu gdzie ty znalazłaś info ze ta kobieta została odnaleziona ? I w ogóle o tym wszystkim?

Debrah, jak coś się dzieje w Twoim mieście, to o tym mogą nigdzie nie mówić/pisac, a się słyszy, bo to przecież blisko..