Marcowe Mamy 2015 cz. VI

[nusiekowa]

Witamy nowe mamusie

[anyolek]

aaakarolina- mam jeszcze 5 tygodni już mi się marzy odpocząć i spokojnie pozamawiać wszystko co potrzeba, bo po pracy już nic mi się nie chce... Ostatnio przysnęłam składając zamówienie przez neta, na chwilę otworzyłam oczy, dokończyłam, a rano nawet nie pamiętałam, że coś zamawiałam TŻ mnie uświadomił, bo mnie obserwował z bananem na buzi

[nusiekowa]

Napisane przez aaakarolina

Witaj



To ja mam termin dużo wcześniej, a nie mam tyle zrobione stresujecie mnie dziewczyny

spokojnie jeszcze troche czasu zostało

[OliwiaAnita]

Napisane przez aaakarolina

Witaj



To ja mam termin dużo wcześniej, a nie mam tyle zrobione stresujecie mnie dziewczyny

Nie martw się , ja mam to zrobione bo w lutym czeka mnie remont łazienki ... i więcej mnie nie będzie w domu niż będę i nie będę miała warunków ani na pranie ani na prasowanie

Szukam obecnie fajnych grubszych pieluszek tetrowych ... polecacie któreś na allegro? Flanelowe zakupiłam w sklepie stacjonarnym ale tetrowe , które oglądałam to jak szmatki niestety były


A są tu może przyszłe mamy, które będą rodzić w Szczecinie ??

[nusiekowa]

Napisane przez anyolek

aaakarolina- mam jeszcze 5 tygodni już mi się marzy odpocząć i spokojnie pozamawiać wszystko co potrzeba, bo po pracy już nic mi się nie chce... Ostatnio przysnęłam składając zamówienie przez neta, na chwilę otworzyłam oczy, dokończyłam, a rano nawet nie pamiętałam, że coś zamawiałam TŻ mnie uświadomił, bo mnie obserwował z bananem na buzi

podziwiam,że jeszcze do pracy niektóre z was chodzą-ja bym nie dała rady

[aaakarolina]

Napisane przez anyolek

aaakarolina- mam jeszcze 5 tygodni już mi się marzy odpocząć i spokojnie pozamawiać wszystko co potrzeba, bo po pracy już nic mi się nie chce... Ostatnio przysnęłam składając zamówienie przez neta, na chwilę otworzyłam oczy, dokończyłam, a rano nawet nie pamiętałam, że coś zamawiałam TŻ mnie uświadomił, bo mnie obserwował z bananem na buzi

Ehh ja bym już chyba nie dała rady...żałuję, że musiałam pójść na L4 pod koniec 4 miesiąca, bo chciałam jeszcze pracować, ale w 8 miesiącu już bym nie dała rady i nie dziwię się, że już nie masz siły na nic po pracy...dobrze, że i tak teraz wszystko można przez Internet załatwić

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez nusiekowa

spokojnie jeszcze troche czasu zostało

Cały czas to sobie powtarzam

[marcia45]

Byłam na ip, mam nadzieje, że do porodu nigdy wiecej jechac nie będziemy musieli. Weszliśmy do lekarza na konsultacje dopiero o 22.30. Mała jest bardzo ruchliwa, szyjka ok, wszystko prawidłowo. Prawdopodobnie mała naciska jelita i źle pracują i stąd mnie boli. Myślałam,że jak z zaparciami problemu nie mam to powinno być ok, a tu jeszcze wzdęcia mogą być. Mam brac esspumissan i moze pomoze.

Ogólnie to ja sama z siebie nie chciałam na ip jechać, tylko mam znajomą, też w ciąży i ona powiedziała, że jak boli w III trymestrze to trzeba jechać sprawdzić i mnie zestrachała. A lekarka wczoraj powiedziała, że jakby było coś nie tak to moja intuicja sama by powiedziała, ze mam jechac, bez podpowiedzi nikogo.

[aaakarolina]

Napisane przez marcia45

Byłam na ip, mam nadzieje, że do porodu nigdy wiecej jechac nie będziemy musieli. Weszliśmy do lekarza na konsultacje dopiero o 22.30. Mała jest bardzo ruchliwa, szyjka ok, wszystko prawidłowo. Prawdopodobnie mała naciska jelita i źle pracują i stąd mnie boli. Myślałam,że jak z zaparciami problemu nie mam to powinno być ok, a tu jeszcze wzdęcia mogą być. Mam brac esspumissan i moze pomoze.

Ogólnie to ja sama z siebie nie chciałam na ip jechać, tylko mam znajomą, też w ciąży i ona powiedziała, że jak boli w III trymestrze to trzeba jechać sprawdzić i mnie zestrachała. A lekarka wczoraj powiedziała, że jakby było coś nie tak to moja intuicja sama by powiedziała, ze mam jechac, bez podpowiedzi nikogo.

Najważniejsze, że sprawdzone i wszystko jest ok! Teraz już nie ma żartów, trzeba być czujnym. Trzymaj się kochana i odpoczywaj

[smv]

Marcia przynajmniej jesteś spokojniejsza

[nouvelle2]

Hej hej ja juz na pełnych obrotach. Wcisnelam w siebie trochę owsianki i zaraz jadę z mama na paznokcie. A potem odbieramy rodzinkę (babcia, ciocia, kuzynka) z dworca

Napisane przez 87marta78

Druga noc z rzedu nieprzespana dopadl mnie zespol niespokojnych nog masakra - nikomu nie zycze. Jestem spiaca,ale ten niepokoj w nogach nie daje mi siedziwc dluzej niz 10min,o spaniu moge zapomniec.zaraz oszaleje

Wiem, co czujesz. Ja mam to samo. I właśnie to jest takie uczucie, że oszalec można

Napisane przez anyolek

kasia.- śliczny kocyk! też chcę taki! Widziałąm kiedyś u innego sprzedawacy na Allegro, ale nie pamiętam kto to był... Chyba któraś z Was go brała?

Nouvelle- ja byłam w TKmaxx ostatnio i nie mieli toreb do wózka- a pytałam Gdyby mi się trafiła Skip Hop Signature heather grey byłabym przeszczęsliwa!

mam nadzieję, że przygotowania do ślubu już dopięte na ostatni guzik

Tego modelu akurat nie było

Napisane przez marcia45

Byłam na ip, mam nadzieje, że do porodu nigdy wiecej jechac nie będziemy musieli. Weszliśmy do lekarza na konsultacje dopiero o 22.30. Mała jest bardzo ruchliwa, szyjka ok, wszystko prawidłowo. Prawdopodobnie mała naciska jelita i źle pracują i stąd mnie boli. Myślałam,że jak z zaparciami problemu nie mam to powinno być ok, a tu jeszcze wzdęcia mogą być. Mam brac esspumissan i moze pomoze.

Ogólnie to ja sama z siebie nie chciałam na ip jechać, tylko mam znajomą, też w ciąży i ona powiedziała, że jak boli w III trymestrze to trzeba jechać sprawdzić i mnie zestrachała. A lekarka wczoraj powiedziała, że jakby było coś nie tak to moja intuicja sama by powiedziała, ze mam jechac, bez podpowiedzi nikogo.

Dobrze, że wszystko z dzidzia i Tobą ok

[EdithS]

Dzień dobry w ten słoneczny dzień!

ja ostatnio podobnie jak niektóre z Was nie mam apetytu i jem mniej, ale chyba w 3 trymestrze może tak być
znowu atakują mnie częstsze napięcia brzucha i ból, kilka godzin trzyma i puszcza, jakoś chyba mi się przez to nastrój psuje i jakaś płaczliwa się robię.

Napisane przez Uliczkaz

Ojej, ale naskrobałyście... Nie wiem czy wszytsko efektywnie nadrobiłam ;-)


Najważniejsze, że czujesz poprawę!
Dzięki za pamięć , ale wczoraj byłam u laryngologa, a USG mamy we czwartek
Na pewno napiszę, co u Malucha


Ojej, dużo zdrówka i siły w takim razie! Trzymaj się ciepło!


Moim zdaniem można stosować oliwę z oliwek, jak pisała jedna z dziewczyn, a ja osobiście wykorzystałabym olej ze słodkich migdałów Mój najlepszy przyjaciel w ciąży Nie daje może takiego poślizgu, ale to sama natura


Trzymaj się ciepło i koniecznie daj znać jak się miewacie!


Wam też życzę zdrówka!
Mnie tak naprawdę na skurcze nie pomagała żadna ilość magnezu czy No-spy, a dopiero zastrzyki z Papaweryny. Leżałam na patologiach w dwóch różnych szpitalach i w obu ją dostawałam- ładnie wyciszała skurcze (choć w moim przypadku niestety po tygodniu czy więcej wracały :/ ). Ale oczywiście rozumiem, że trudno lekarzowi mówić, co ma Ci zaaplikować czy przepisać. W każdym razie mam nadzieję, że czujesz się lepiej


Cudo Ciągle zastanawiam się nad pościelą od niej Ale to dopiero później, na razie kocyk wystarczy.

Jeśli chodzi o prezent, daleka jestem od rozpieszczania Córy Na pewno będzie to jakiś drobiazg, nic przesadnego, bez tworzenia sztucznej otoczki ;-) Zresztą O. docenia wartość zarówno tych kupionych jak i zrobionych własnoręcznie. Ostatnio bardzo nas rozczuliła- ma zaoszczędzone pieniążki w skarbonce. Postanowiła za część z nich kupić zestaw ubranek dla brata Ale i tak najmocniej wzrusza mnie, kiedy po każdym kolejnym USG, jej pierwsze pytanie brzmi: "I jak tam nereczki Bamboszka?"

Gratuluję kolejnych zakupów, szczególnie wózkowych, bo z tym chyba jest najwięcej zachodu

Spijcie dobrze!

ale kochana Córeczka

Napisane przez ksylwia

Czytam Was i zaczynam się lekko bać. Jestem w 33 tygodniu, ale w sumie nie miałam żadnych konkretnych skurczy, twardniejącego brzucha, ucisków na żebra, żołądek. Mogę jeść jak dawniej.

Wszystkie zaczynacie odczuwać skurcze? Może ze mną jest coś nie tak

hmmm jak tak pomyślę to może kiedyś pod koniec dnia brzuch miałam lekko napięty, ale część z Was pisze o braniu środków przeciwbólowych...

nic tylko się cieszyć, że nic Ci nie dolega

Napisane przez OliwiaAnita

To i ja się dołączę termin na koniec marca - ok 30 .03. Będzie synek
Łóżeczko złożone, wózek zamówiony ... ciuszki wyprasowane i poukładane w komodzie Teraz czas zająć się wyprawką dla mnie i zakupami typowo kosmetyczno-higienicznymi Pozdrawiam

witaj

Napisane przez marcia45

Byłam na ip, mam nadzieje, że do porodu nigdy wiecej jechac nie będziemy musieli. Weszliśmy do lekarza na konsultacje dopiero o 22.30. Mała jest bardzo ruchliwa, szyjka ok, wszystko prawidłowo. Prawdopodobnie mała naciska jelita i źle pracują i stąd mnie boli. Myślałam,że jak z zaparciami problemu nie mam to powinno być ok, a tu jeszcze wzdęcia mogą być. Mam brac esspumissan i moze pomoze.

Ogólnie to ja sama z siebie nie chciałam na ip jechać, tylko mam znajomą, też w ciąży i ona powiedziała, że jak boli w III trymestrze to trzeba jechać sprawdzić i mnie zestrachała. A lekarka wczoraj powiedziała, że jakby było coś nie tak to moja intuicja sama by powiedziała, ze mam jechac, bez podpowiedzi nikogo.

mimo wszystko dobrze, że pojechałaś, możesz być spokojna

[kasia_adm]

Napisane przez marcia45

Byłam na ip, mam nadzieje, że do porodu nigdy wiecej jechac nie będziemy musieli. Weszliśmy do lekarza na konsultacje dopiero o 22.30. Mała jest bardzo ruchliwa, szyjka ok, wszystko prawidłowo. Prawdopodobnie mała naciska jelita i źle pracują i stąd mnie boli. Myślałam,że jak z zaparciami problemu nie mam to powinno być ok, a tu jeszcze wzdęcia mogą być. Mam brac esspumissan i moze pomoze.

Ogólnie to ja sama z siebie nie chciałam na ip jechać, tylko mam znajomą, też w ciąży i ona powiedziała, że jak boli w III trymestrze to trzeba jechać sprawdzić i mnie zestrachała. A lekarka wczoraj powiedziała, że jakby było coś nie tak to moja intuicja sama by powiedziała, ze mam jechac, bez podpowiedzi nikogo.

Dobrze, że z Małą ok. Życzę poprawy

A ja mam dziś wolne. Na szczęście moje mdłości to jednodniowa akcja była. Zaraz do fryzjera wychodzę. Potem pranie i prasowanie w planach

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez anyolek

aaakarolina- mam jeszcze 5 tygodni już mi się marzy odpocząć i spokojnie pozamawiać wszystko co potrzeba, bo po pracy już nic mi się nie chce... Ostatnio przysnęłam składając zamówienie przez neta, na chwilę otworzyłam oczy, dokończyłam, a rano nawet nie pamiętałam, że coś zamawiałam TŻ mnie uświadomił, bo mnie obserwował z bananem na buzi

Podziwiam Cíę, ja pracuję tylko po kilka godz. i czasem mam dość. A co dopiero w pełnym wymiarze

[JoaMro]

Napisane przez OliwiaAnita

Nie martw się , ja mam to zrobione bo w lutym czeka mnie remont łazienki ... i więcej mnie nie będzie w domu niż będę i nie będę miała warunków ani na pranie ani na prasowanie

Szukam obecnie fajnych grubszych pieluszek tetrowych ... polecacie któreś na allegro? Flanelowe zakupiłam w sklepie stacjonarnym ale tetrowe , które oglądałam to jak szmatki niestety były


A są tu może przyszłe mamy, które będą rodzić w Szczecinie ??

Tout i ja jesteśmy ze Szczecina. Witamy Gdzie zamierzasz rodzić?

[MaMusKA29]

hej wam
Witam nowe mamusie jest nas coraz więcej.
Co do bólu w pachwinach to ja tak mam od 2 tygodni czasami jest lepiej, a czasami to chodzę jak kaczka maskara jakaś.
marcia45- dobrze, że wszystko ok
EdithS- ja też coś ostatnio mniej jem, już mnie podejrzewają że się odchudzam, bo z córką to miałam wilczy apetyt do samego końca a teraz jak zjem kolację o 18 to jak wstaję na drugi dzień to nie jestem głodna w ogóle i zmuszam się do zjedzenia czegokolwiek.

[OliwiaAnita]

Napisane przez JoaMro

Tout i ja jesteśmy ze Szczecina. Witamy Gdzie zamierzasz rodzić?

o super nastawiam się na Zdroje

[JoaMro]

Napisane przez EdithS

Dzień dobry w ten słoneczny dzień!

ja ostatnio podobnie jak niektóre z Was nie mam apetytu i jem mniej, ale chyba w 3 trymestrze może tak być
znowu atakują mnie częstsze napięcia brzucha i ból, kilka godzin trzyma i puszcza, jakoś chyba mi się przez to nastrój psuje i jakaś płaczliwa się robię.

Mi też się chyba ostatnio napina częściej i też jestem tym trochę poddenerwowana. Ale tak sobie myślę, że piszą, że im bliżej porodu tym częściej i mocniejsze są, wiec staram się myśleć, że to dlatego. Ale mnie te skurcze nie bolą, właściwie ich nie czuje. Tylko widzę, że mi się robi kulka z macicyi jak dotknę, to jest twardo przez jakieś 30s.

[ewka5891]

Hej

Synek mi w nocy bardzo gorączkował i pierwszy raz nie chciał wypić syropu na obniżenie gorączki musiałam sie niezle nakombinowac aby to wypił.


Niedługo ide do dentysty, a potem planowalam zakupy ale teraz nie wiem jak to zalatwic. Najwyżej Tz z nim zostanie jak jego bratanek nie bedzie mogl nam chwile pomoc.


Witam nowe mamusie


Tez nastawialam sie na lepsze kupony na Allegro. Chce zamówić mamie dzbanek z filtrami do wody

Miłego dnia

[EdithS]

Napisane przez JoaMro

Mi też się chyba ostatnio napina częściej i też jestem tym trochę poddenerwowana. Ale tak sobie myślę, że piszą, że im bliżej porodu tym częściej i mocniejsze są, wiec staram się myśleć, że to dlatego. Ale mnie te skurcze nie bolą, właściwie ich nie czuje. Tylko widzę, że mi się robi kulka z macicyi jak dotknę, to jest twardo przez jakieś 30s.

u mnie ten ból to takie ciągnięcie brzucha, normalnie jak idę, nie mogę go unieść i jak jest ten stan napięcia brzucha i idę do toalety to już ten kawałek wystarczy, że oddycham jak po biegu, tak jakbym dźwigała ciężar, a nie szła z brzuchem i nawet jak leżę, to mnie ciągnie ten "ciężar" brzucha. A jakbym miała iść do sklepu np. po chleb to jedynie z balkonikiem dla ludzi starszych, bo bez opierania się o coś, to bym chyba nie doszła. A są dni kiedy nic nie czuję i mogłabym skakać do sufitu...
Mimo wszystko i tak jestem szczęśliwa, że już minęły te tygodnie, kiedy było zagrożenie. Damy radę

[tout-petit-fille]

Napisane przez nouvelle2

Pompon jest z takiej bibuły, kiedyś kupiłam za grosze kilka sztuk, je się samemu rozkłada

Piękny kącik zrobiłaś malutkiej

Napisane przez Hottie07

a ja się pochwalę

to my w 32 tc , który się dziś zaczął

Solidny brzunio- za 32tc

Napisane przez niunia_ona

dzisiaj załatwiliśmy pralkę lodówkę kuchenkę więc 3 tys poszły fiu fiuuu
no ale kupić prędzej czy póżniej trzeba ,a sobota do ikei
czekam na kupony z allegro by zamówić brakujące mi rzeczy
bo powoli torbę pakuję , wnet będę prasować rzeczy małej,
coś brak apetytu mam ,a jak jem to mało więcej w żołądku nie idzie zmieścić
czy ktoś ma podobnie na 34 tc??

Jakimś cudem nie napisałam wcześniej, a zaznaczyłam jeszcze Twój poprzedni post o zakupach domowych

Aż zazdroszczę tych zakupów, ja dość niedawno też wybierałam agd, potem jak przyjechało i je rozstawialiśmy, miałam motyle w brzuchu przez kilka dni

Napisane przez 87marta78

Druga noc z rzedu nieprzespana dopadl mnie zespol niespokojnych nog masakra - nikomu nie zycze. Jestem spiaca,ale ten niepokoj w nogach nie daje mi siedziwc dluzej niz 10min,o spaniu moge zapomniec.zaraz oszaleje

Dostałam świetną radę od wujka- masażysty. Jeśli dokucza Ci "kręcenie" w nogach, to wieczorem wymocz je w ciepłęj wodzie ze sporą ilością soli morskiej. Uwierz, że mi pomagało. Ja na początku ciąży miałam każdy wieczór kręcących nóg Wiem co to znaczy.

Teraz czasem też dopada, ale jak się położę do łóżka. A jestem wtedy już tak zmęczona, że jakoś zasypiam.

W ogóle staram się kłaść do łóżka dopiero wtedy, kiedy już zasypiam siedząc

Napisane przez ksylwia

Czytam Was i zaczynam się lekko bać. Jestem w 33 tygodniu, ale w sumie nie miałam żadnych konkretnych skurczy, twardniejącego brzucha, ucisków na żebra, żołądek. Mogę jeść jak dawniej.

Wszystkie zaczynacie odczuwać skurcze? Może ze mną jest coś nie tak

hmmm jak tak pomyślę to może kiedyś pod koniec dnia brzuch miałam lekko napięty, ale część z Was pisze o braniu środków przeciwbólowych...

Ciesz się kochana, że nic nie czujesz
To właśnie totalnie prawidłowa ciąża, jeśli nic Cię nie boli. Po co ma boleć? Po co łykać tabletki?

Nie myśl tak o tym, bo jeszcze przyciągniesz

Napisane przez OliwiaAnita

Nie martw się , ja mam to zrobione bo w lutym czeka mnie remont łazienki ... i więcej mnie nie będzie w domu niż będę i nie będę miała warunków ani na pranie ani na prasowanie

Szukam obecnie fajnych grubszych pieluszek tetrowych ... polecacie któreś na allegro? Flanelowe zakupiłam w sklepie stacjonarnym ale tetrowe , które oglądałam to jak szmatki niestety były


A są tu może przyszłe mamy, które będą rodzić w Szczecinie ??

Ja rodzę w Zdrojach- jeśli będzie miejsce

Napisane przez OliwiaAnita

o super nastawiam się na Zdroje

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

JoaMoro a Ty gdzie rodzisz?

[MaMusKA29]

Napisane przez EdithS

u mnie ten ból to takie ciągnięcie brzucha, normalnie jak idę, nie mogę go unieść i jak jest ten stan napięcia brzucha i idę do toalety to już ten kawałek wystarczy, że oddycham jak po biegu, tak jakbym dźwigała ciężar, a nie szła z brzuchem i nawet jak leżę, to mnie ciągnie ten "ciężar" brzucha. A jakbym miała iść do sklepu np. po chleb to jedynie z balkonikiem dla ludzi starszych, bo bez opierania się o coś, to bym chyba nie doszła. A są dni kiedy nic nie czuję i mogłabym skakać do sufitu...
Mimo wszystko i tak jestem szczęśliwa, że już minęły te tygodnie, kiedy było zagrożenie. Damy radę

Jakbym siebie widziała, co drugi dzień nie mogę wstać z łóżka bo mi brzuch twardnieje, a czasami to mam tyle energii że mogłabym góry przenosić, dzisiaj stwierdziłam że dobrze się czuję i posprzątam sobie w kuchni i w łazience. Aha i dzisiaj zaczynam 34 tc

[OliwiaAnita]

Napisane przez tout-petit-fille

Dostałam świetną radę od wujka- masażysty. Jeśli dokucza Ci "kręcenie" w nogach, to wieczorem wymocz je w ciepłęj wodzie ze sporą ilością soli morskiej. Uwierz, że mi pomagało. Ja na początku ciąży miałam każdy wieczór kręcących nóg Wiem co to znaczy.

Teraz czasem też dopada, ale jak się położę do łóżka. A jestem wtedy już tak zmęczona, że jakoś zasypiam.

W ogóle staram się kłaść do łóżka dopiero wtedy, kiedy już zasypiam siedząc





Ja rodzę w Zdrojach- jeśli będzie miejsce



---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

JoaMoro, OliwiaAnita a Wy gdzie rodzicie?

Na kręcące nogi warto melisę wieczorem wypić - coś delikatnie wyciszającego ...
ja tak jak pisałam - w Zdrojach ...
A Wasze ciąże prowadzą lekarze ze szpitali gdzie będziecie rodzić ??

[JoaMro]

Napisane przez ewka5891

Hej

Synek mi w nocy bardzo gorączkował i pierwszy raz nie chciał wypić syropu na obniżenie gorączki musiałam sie niezle nakombinowac aby to wypił.


Niedługo ide do dentysty, a potem planowalam zakupy ale teraz nie wiem jak to zalatwic. Najwyżej Tz z nim zostanie jak jego bratanek nie bedzie mogl nam chwile pomoc.


Witam nowe mamusie


Tez nastawialam sie na lepsze kupony na Allegro. Chce zamówić mamie dzbanek z filtrami do wody

Miłego dnia

Polecam w takich sytuacjach posiadać czopki. Może trochę nie fajna sprawa, ale często ratuje życie (i przed szukaniem lekarza w nocy).

Napisane przez EdithS

u mnie ten ból to takie ciągnięcie brzucha, normalnie jak idę, nie mogę go unieść i jak jest ten stan napięcia brzucha i idę do toalety to już ten kawałek wystarczy, że oddycham jak po biegu, tak jakbym dźwigała ciężar, a nie szła z brzuchem i nawet jak leżę, to mnie ciągnie ten "ciężar" brzucha. A jakbym miała iść do sklepu np. po chleb to jedynie z balkonikiem dla ludzi starszych, bo bez opierania się o coś, to bym chyba nie doszła. A są dni kiedy nic nie czuję i mogłabym skakać do sufitu...
Mimo wszystko i tak jestem szczęśliwa, że już minęły te tygodnie, kiedy było zagrożenie. Damy radę

O matko, ja też już jestem przeszczęśliwa, i za każdym razem jak mam wizytę, to widzę, że mój lekarz też Ale teraz bym już bardzo chciała donosić do tego 37 tygodnia I jakoś teraz czas mi się dłuży bardziej jak już tak niewiele zostało...

Napisane przez tout-petit-fille

Piękny kącik zrobiłaś malutkiej



Solidny brzunio- za 32tc



Jakimś cudem nie napisałam wcześniej, a zaznaczyłam jeszcze Twój poprzedni post o zakupach domowych

Aż zazdroszczę tych zakupów, ja dość niedawno też wybierałam agd, potem jak przyjechało i je rozstawialiśmy, miałam motyle w brzuchu przez kilka dni




Dostałam świetną radę od wujka- masażysty. Jeśli dokucza Ci "kręcenie" w nogach, to wieczorem wymocz je w ciepłęj wodzie ze sporą ilością soli morskiej. Uwierz, że mi pomagało. Ja na początku ciąży miałam każdy wieczór kręcących nóg Wiem co to znaczy.

Teraz czasem też dopada, ale jak się położę do łóżka. A jestem wtedy już tak zmęczona, że jakoś zasypiam.

W ogóle staram się kłaść do łóżka dopiero wtedy, kiedy już zasypiam siedząc



Ciesz się kochana, że nic nie czujesz
To właśnie totalnie prawidłowa ciąża, jeśli nic Cię nie boli. Po co ma boleć? Po co łykać tabletki?

Nie myśl tak o tym, bo jeszcze przyciągniesz



Ja rodzę w Zdrojach- jeśli będzie miejsce



---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

JoaMoro a Ty gdzie rodzisz?

Ja myślę tylko i wyłącznie na Pomorzanach. I ostatnio się przestraszyłam, że nie mam planu B na wszelki wypadek.

I tak, właśnie tam mam lekarza.

[mordka_1985]

Hejka.
Mnie dzis w nocy dopadły skurcze. Wystraszyłam sie troche, na przemian brzuch i bóle krzyżowe mnie budziły. Na dodatek mały sie wiercił i rozciągał. Jestem jak wypluta
Poleciałam rano do 3 lumpów, nic nie kupiłam

Musze jeszcze zakupy spożywcze zrobić a tak mi sie nie chce.

[luzna25]

Napisane przez JoaMro

O matko, ja też już jestem przeszczęśliwa, i za każdym razem jak mam wizytę, to widzę, że mój lekarz też Ale teraz bym już bardzo chciała donosić do tego 37 tygodnia I jakoś teraz czas mi się dłuży bardziej jak już tak niewiele zostało...

A mi nawet czas leci, bo szykowanie wyprawki itd myślę, że jak już zacznie się luty to wtedy będzie mi się mega dłużyło i to będzie na zasadzie takiego wyczekiwania dla mnie 37 tydzień też jest taką magiczną cyfrą, że synek jest bezpieczny jak się urodzi

[żona_marcina]

Hej,
u mnie kolejna przespana noc.
Teraz czekam na męża i jedziemy na zakupy.

Napisane przez aroli

Ale np w oliwce babydream i hipp nie ma parafiny, jesteś przeciwna jakiemuś konkretnemu składnikowi w oliwkach ?

Aż takim znawcą nie jestem. Wiem, że parafina jest be, ale akurat oliwka Hippa na fajny skład, bo tam jest tylko olej sezamowy, olej ze słodkich migdałów i perfumy. Do masażyku wydaje się być dobra. Ja będę używać oliwy z oliwek, ewentualnie jakiś naturalnych olejków.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez szkrabeniek

My wróciliśmy właśnie od doktorka. Nasz Mikołajek waży już ponad 2300 g bardzo szybko rośnie - jest o tydzień do przodu z wynikami
29.01 idę do szpitala - mam dostać zastrzyk na płucka - powiedział mi lekarz żebym dała radę wytrzymać do 22 lutego i będzie git.
Wczoraj przyszedł Nam wózek - śmieję się że to karoca Naszego Księcia

Mieszkania z teściową współczuję. I współczuję nerwów o małego. Nie masz wyjścia, musisz zacisnąć nogi i nie pozwolić mu wyjść przez 22.
A wózek bardzo podobny kolorystycznie do mojego. Granaty i szarości rules

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Napisane przez Hottie07

nie denerwuj się kochana - spokojnie, też miałam na nogach i okazało się zwykłym uczuleniem. Podobno na rękach uczulenie to niedobór którejś z witamin, a mała na pewno śpi

niunia_ona - ja na początku ciąży dostałam uczulenia na twarzy i szyi po nadmiarze witaminy C. Swędzialo jak cholera przez kilka dni. Używałam serum z vit. C na twarz i szyję, a do tego miałam okropną fazę na kiwi. Odstawiłam serum i cytrusy i przeszło. Więc może faktycznie to uczulenie?

[Lillkaa]

Napisane przez Hottie07

a ja się pochwalę

to my w 32 tc , który się dziś zaczął

Super wyglądasz Też dziś zaczęłam 32 tydzień.
Czytam jak macie wszystko już poprane i poprasowane, a ja nawet nie zaczęłam... Brakuje mi komody dla małej, dopiero jak skoczymy po nią do Ikei to zacznę wszystko układać. Póki co na szafie i w kącie stoją kartony, a część ciuszków leży na kupie w szafie A na komodę muszę poczekać do końca miesiąca jak będzie wypłata.
Byłam u lekarza. Tak jak do tej pory nic mi nie było, to zaczęłam teraz ciążę odczuwać. Szyjka mi się skraca. Mam brać większą dawkę magnezu i odpoczywać. Poza tym z małą i ze mną jest ok. Młoda ułożona główkowo, kopie mnie baaaardzo mocno, wypycha pupę i plecki na żebra i wątrobę i gniecie płuca. Nie mogę czasem wziąć oddechu, wszystko mnie boli, nie mogę spać i mam meeeeega zgagę. Musiałam pojęczeć heh.

[żona_marcina]

Napisane przez Rossi

Widzę, że nie tylko ja na IP z twardniejącym brzuszkiem, wczoraj pojechałam drugi raz bo w nocy obudziły mnie bóle krzyża i trzymały do rana, brzuch twardniał. Zbadali, ktg ze 2 skurczami ale w normie, szyjka miękka ale zamknięta 3,6cm no i znowu kroplówkę podali z magnezem, przeszło i do domu, zresztą nie było miejsca na patologii... a jak coś będzie niepokoiło mam znowu przyjechać :zly: dzisiaj leżę plackiem do południa było ok teraz ciągnie u dołu brzucha, jak wstaję do wc to wpół zgięta chodzę. Coś tam pokłuwa w pochwie/szyjce. Nie wiem czy za krótko biorę magnez (3x2tab) i nospę (3x1) czy mam uznać to za coś niepokojącego czy leżeć i czekać na rozwój sytuacji?
Zejdę na zawał w tej ciąży, zaczęłam 33tc.

. Dobrze, że już jesteśmy na końcówce ciąży. Jakby to potrwało jeszcze trochę to ja też z tych nerwów tym chyba osiwiała.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez Hottie07

dziękuję jeszcze 6 lub 7 tygodni ( mam planowane cc) nie mogę się już doczekać, bo ta dieta cukrzycowa mnie dobija aż się dziś popłakałam

niunia i nouvelle2 milczą - przygotowaniami zajęte - tęsknimy
crystal też uciekła

to i dla ciebie buziak na pociesznie. A brzunio śliczny.
Jutro sobie zrobię sesję brzuszkową, bo nie mam w ogóle zdjęć w ciąży.

[JoaMro]

Napisane przez luzna25

A mi nawet czas leci, bo szykowanie wyprawki itd myślę, że jak już zacznie się luty to wtedy będzie mi się mega dłużyło i to będzie na zasadzie takiego wyczekiwania dla mnie 37 tydzień też jest taką magiczną cyfrą, że synek jest bezpieczny jak się urodzi

Ja już większość wyprawki mam. Teraz już się rozglądam za drobiazgami, oglądam sobie grzechotki, gryzaki i takie tam.

A ogólnie to ja muszę leżeć i zamierzam do 37 tyg. (choć moja ciąża mnie nauczyła, że lepiej takich rzeczy nie planować, bo co ma być to i tak będzie) i czekam na ten 9. lutego jak na wybawienie od leżenia Nawet do niego odliczam dni, a nie do daty porodu

[żona_marcina]

Napisane przez mordka_1985

Jak ubranka po córce pożyczałam siostrze to po powrocie nadawały się tylko do wyrzucenia. Dlatego teraz nikomu nie daję tylko sprzedaję i mam pieniążki na następne. No życie....

Miałam pożyczyć bratowej ubrania ciążowe. Ale skoro planuję drugie dziecko to może faktycznie lepiej nic nie pożyczać, żeby drugi raz nie kupować? Bo trochę pieniędzy na nie wydałam, ubrania są nowe a jak bratowa w nich pochodzi to na pewno trochę się podniszczą. Tak samo z ubrankami dziecięcymi, bo te jeszcze gorzej się niszczą częstym praniem w wysokiej temperaturze, no i trzeba się liczyć z plamami po soczkach..
Wstrzymam się, oddam wszystko dopiero po drugim dziecku.

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez nouvelle2

od kilku dni mam wrażenie jakbym cofnęła się do I trymestru mam mdłości i wstręt do jedzenia innego niż przekąski czy fast food.
Jak sobie pomyślałam co dzisiaj zjadłam, to ręce opadają:
banan
pomarańcz
mandarynka
dwa ciastka francuskie
chipsy duszki
trochę kaszy gryczanej z sosem pieczarkowym i surówką z kapusty pekińskiej (i to tylko dlatego, że mama mi już nałożyła na talerz)

Wstyd się przyznać, ale tylko to ja zjadam na jeden góra dwa posiłki. A jem 5 posiłków, tak mniej więcej co 3 godziny.
O dziwo od świąt nie przytyłam. Jestem do przodu 9 kg.

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez 87marta78

Druga noc z rzedu nieprzespana dopadl mnie zespol niespokojnych nog masakra - nikomu nie zycze. Jestem spiaca,ale ten niepokoj w nogach nie daje mi siedziwc dluzej niz 10min,o spaniu moge zapomniec.zaraz oszaleje

A nie masz niedoborów żelaza i magnezu? Mi "skakały" nogi nocy akurat wtedy, gdy przestałam brać tardyferon. Gdy go znowu zaczęłam brać (szybko spadły mi wyniki po jego odstawieniu) dolegliwości przeszły.
W necie czytałam, że brak żelaza i magnezu jest jedną z przyczyn tej dolegliwości w ciąży.

[tout-petit-fille]

Napisane przez OliwiaAnita

Na kręcące nogi warto melisę wieczorem wypić - coś delikatnie wyciszającego ...
ja tak jak pisałam - w Zdrojach ...
A Wasze ciąże prowadzą lekarze ze szpitali gdzie będziecie rodzić ??

Poprawiłam się, jakimś cudem Twój post o Zdrojach zaznaczył mi się do cytowania, choć go nawet nie widziałam cuda
Mój lekarz prowadzący tam również pracuje, choć nie nastawiam się na to, że będę musiała wykorzystywać ten fakt i nie wiem nawet czy to by mi w czymś pomogło.

Napisane przez JoaMro

Polecam w takich sytuacjach posiadać czopki. Może trochę nie fajna sprawa, ale często ratuje życie (i przed szukaniem lekarza w nocy).



O matko, ja też już jestem przeszczęśliwa, i za każdym razem jak mam wizytę, to widzę, że mój lekarz też Ale teraz bym już bardzo chciała donosić do tego 37 tygodnia I jakoś teraz czas mi się dłuży bardziej jak już tak niewiele zostało...



Ja myślę tylko i wyłącznie na Pomorzanach. I ostatnio się przestraszyłam, że nie mam planu B na wszelki wypadek.

I tak, właśnie tam mam lekarza.

Ostatnio dzwoniłam m.in na Pomorzany, żeby umówić się na zwiedzanie szpitala i pan po drugiej stronie słuchawki przeraził mnie swoim rozkojarzeniem, bo chciał po mnie wysyłać karetkę , chociaż prawie krzyczałam mu to telefonu, że ja jeszcze nie rodzę- dopiero w marcu A ten uparcie ciągle pytał o adres. Czułam się trochę tak, jakbym do psychiatryka dzwoniła

Wczoraj na SR śmiałam się, że plan na porób mam taki: Zdroje, jak nie wyjdzie to Police, potem do banku po "kredyt w 5 min" i jak dostanę to do centrum narodzin mamma, a jak nie, to lecę na Pomorzany

Chociaż to bardziej dla śmiechu niż faktycznego stanu rzeczy, bo wszędzie suma summarum urodzimy i wszędzie może być równie dobrze.

Byłyście dziewczyny ostatnio w Bobolandzie albo innej ciekawej hurtowni? Są jakieś ciekawe rzeczy w dobrych cenach?