Sierpniowe mamusie 2015 :)

[lori20]

Napisane przez SugarbabyLove

Haha mam to samo tak głodna ze aż niedobrze mi. U nas pogoda całkiem ok no niech wiosna przyjdzie juz. Brzuszek widać powoli a u was? Lori oj ty biedna a dziś juz dobrze się czujesz?

Dzisiaj nie jest aż tak źle, trochę mdli ale u mnie najgorsze są popołudnia i wieczory, najchętniej to był się kładła spać o 17 i spała do rana żeby przeczekać ten najgorszy czas Myślałam, że to będzie stopniowo ustępować, jutro zaczynam 10 tc a poprawy nie ma, już mnie to wykańcza.
Super że już u Ciebie widać brzuszek u mnie jeszcze niestety nic nie widać, chociaż w spodnie już się nie dopinam

Napisane przez 12mu05

a poza tym jestem równocześnie głodna i mnie mdli?!! macie takk?? dziwne uczucie

Oj też tak mam czasem z jednej strony jestem głodna, a z drugiej strony tak mnie mdli, że nic bym nie jadła

Napisane przez Olenka_24

Macie jakieś przeczucia dziewczyny ? ja na razie nie , choć mówię o lokatorze kropek a nie kropka np. :P

Przeczuć nie mam, ale mam nadzieję, że będzie dziewczynka

[SugarbabyLove]

Właśnie spodnie juz dresy noszę i ciążowe jeansy. Właśnie bp się nie doponalam hehe. Ja właśnie siedzę z domowym shake z bananów. Mniam . Pomylam podłogi i odpoczywam

[Nicole`_]

Ja dzisiaj jestem potwornie zmęczona, z 3 razy w nocy wstawałam, a zasnęłam dopiero po 3 Wstałam już po 8 i teraz mnie coś zmęczenie łapie, chyba położę się i zdrzemnę

[roxana_lu]

A ja sie pochwale dzidziusiem moim, wczoraj nie miałam jakos czasu

[Nicole`_]

Napisane przez SugarbabyLove

Właśnie spodnie juz dresy noszę i ciążowe jeansy. Właśnie bp się nie doponalam hehe. Ja właśnie siedzę z domowym shake z bananów. Mniam . Pomylam podłogi i odpoczywam

Ja po domu chodzę w spodniach od piżamy, bo najmniej mnie gniotą Ale najfajniej byłoby mieć jakieś dresy, masz rację Muszę sobie coś kupić.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez roxana_lu

A ja sie pochwale dzidziusiem moim, wczoraj nie miałam jakos czasu

Załącznik 5891158

Wow! ale już widać ładnie

[SugarbabyLove]

Oo roxana śliczna dzidzia.

[roxana_lu]

Napisane przez Nicole`_

Ja po domu chodzę w spodniach od piżamy, bo najmniej mnie gniotą Ale najfajniej byłoby mieć jakieś dresy, masz rację Muszę sobie coś kupić.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------



Wow! ale już widać ładnie

Ja sobie kupiłam ostatnio w hm legginsy ciążowej super sprawa !

[Nicole`_]

Napisane przez lori20

Dzisiaj nie jest aż tak źle, trochę mdli ale u mnie najgorsze są popołudnia i wieczory, najchętniej to był się kładła spać o 17 i spała do rana żeby przeczekać ten najgorszy czas Myślałam, że to będzie stopniowo ustępować, jutro zaczynam 10 tc a poprawy nie ma, już mnie to wykańcza.

U mnie jest identycznie... a wcześniej nie miałaś mdłości od rana do wieczora? Ja miałam cały dzień Dlatego teraz cieszę się, że jest poprawia i chociaż rano się nie męczę. No i liczę na to, że teraz będzie coraz lepiej i te wieczory też miną

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Napisane przez roxana_lu

Ja sobie kupiłam ostatnio w hm legginsy ciążowej super sprawa !

No ja właśnie też w H&M wczoraj byłam, żaden inny sklep mi do głowy nie przyszedł. Śmieszne te spodnie, niby dżinsy, a wciągane na tyłek bez rozpinania... no i ten guzik tak niziutko, ale fakt jest, że nic nie uciska, boskie uczucie

[SugarbabyLove]

Napisane przez Nicole`_

U mnie jest identycznie... a wcześniej nie miałaś mdłości od rana do wieczora? Ja miałam cały dzień Dlatego teraz cieszę się, że jest poprawia i chociaż rano się nie męczę. No i liczę na to, że teraz będzie coraz lepiej i te wieczory też miną

Właśnie mi też powoli przechodzi na szczęście mi bywało i rano i wieczorem niedobrze. Roxie jak mówiłam śliczna dzidzia. 😍

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Ja właśnie nie lubię leggonsow wole jeansy te ale zaś ciężko trafić ciążowe a jak trafię to mega drogie.

[vea7]

Napisane przez SugarbabyLove

Hej z rana ja na razie póki co się dobrze czuje. A mi się tez sny snily ale koszmary. Ze mnie porwali Turcy do burdelu i to z brzuchem masakra straszne. Ale bogu dzięki to tylko sen. Ja w 1 ciąży przytyłam kolo 15 kg teraz jestem ciekawa co będzie. Tez mam na słodkie smaki haha chleba z szynka wieki nie jadłam wole z dżemem albo Nutella. Ja na obiad ryż z kurczakiem robie taki fix mam mniam

Heh, mi się sny jeszcze nie zaczęła, ale baaardzo na nie czekam
Zawsze śniłam w kolorze, ale to co w ciąży miałam, to w ogóle bajka... full color, smaki, zapachy wszystko niesamowicie realne

Napisane przez MsLullaby

Witam w ten śnieżny dzień ładnie u nas napadało, za niedługo idziemy na zakupy bo lodówka pusta ale się w nocy bałam! Bartek wstał chwile po północy, zaraz zasnął a ja słyszę ze ktoś chodzi po korytarzu, ale to tak dziwnie było słychać jakby się podłoga zapadala od razu sobie ubzdurałam ze to duchy i zasnąć nie mogłam Haha

Śnieeeeeg
Ależ bym śniegu chciała

Napisane przez lori20

Ten czas strasznie mi się dłuży, pewnie przez to fatalne samopoczucie, wczoraj cały wieczór wymiotowałam. Rano mam zachcianki, a wieczorem... Czekam z niecierpliwością na wizytę, mam dopiero 10 lutego to jeszcze tyle czasu Dziewczyny super że macie już zachcianki, mnie dzisiaj od rana jakoś chipsy po głowie chodzą, a nie pamiętam kiedy ostatnio chipsy jadłam
Denerwuje mnie ta pogoda, ciągle szaro i pada, chyba mam jakiegoś dołka. Niech już będzie wiosna

Cześc
Też mam wizytę 10.02... to sobie razem poczekamy

Napisane przez 12mu05

ja też wczoraj miałam wizytę 2,9cm i widać rączki i nóżki CUDO!

a poza tym jestem równocześnie głodna i mnie mdli?!! macie takk?? dziwne uczucie

Taaak... mam na coś chcę, zrobię sobie i siedzę nad talerzem, bo z jednej strony chcę, a z drugie mdłości

Napisane przez Pia Gizela

Dzięki za przyjęcie

Jestem w 12 tc. termin mam na 06.08
Na początku ciąży szok wielki - ja byłam święcie przekonana, że choroba mnie rozkłada i poranne mdłości są wynikiem wczesnego wstawania zrobiłam beta hcg (3 testy negatywne mi wyszły) i jednak ciąża. Po pierwszym szoku - wielka radość
Na szczęście dolegliwości mnie opuszczają. A tak to pełen repertuar - poranne mdłości, rozdrażnienie, spałam całymi dniami i najgorsze, czyli roztargnienie. Też tak macie/miałyście? Ja nie byłam w stanie wybrać kukurydzy i prawie płakałam w sklepie Czasami dopadają mnie wahania nastrojów i popłaczę sobie - nad rybą ostatnio. Niekiedy czuję się jak wariatka

Badania na szczęście wychodzą okej, mam lekką anemię i pilnuję diety. USG mam wyznaczone na 06.02 dopiero. Po cichu liczę na dziewczynkę

Dziewczyny, a Wy czynne zawodowo jesteście czy na zwolnieniu? Chodzicie na jakieś zajęcia dla ciężarnych?
Ja jestem na L4, i o ile wcześniej było to jak zbawienie tak teraz, gdy wracają mi siły i chęci do życia - zaczyna mnie powoli nosić

Cześc Mama


Budyń ciążowy się zaczyna Spoko, będzie gorzej Ja już rzeczy pracowe zaczęłam sobie zapisywac i to nawet te najprostsze, bo zapominam, kickam, etc...
A poryczałam się jak na Boże Narodzenie dzieci w radio czytały jakąś przypowieśc o tym jak drzewa poszły pokłoni się Dzieciątku. Oliwka zaszumiała liścmi i dała słodką oliwę, palma dała cień, a choince nie pozwoliły iśc, bo była mała, brzydka i kłująca... normalnie tak mi się żal drzewka zrobiła, że się poryczałam
Zajęcia sportowe super pomysł, są przecież dla ciężarówek, ale kurs językowy bym sobie podarowała - raz, ze nie będziesz mogła później wysiedziec, a dwa budyń zrobi swoje... i ze skupienia nici Mi świetnie za to szła nauka rzeczy manualnych - nauczyłam się robic na szydełku


A w ogóle byłam wczoraj przelotem u koleżanki, która ma miesięcznego synka i ... kurcze, już zapomniałam jakie małe dzieci są małe
Taki Słodziak, na kolanach się mieści cały, głównie śpi i robi śmieszne miny... Żabka taka malutka

[SugarbabyLove]

No ja też widuje dzieciaki szwagierki one mają 4 miesiące i są juz takie prawie siedzące małe ale pulpety z nich haha. Czy wy czujecie już coś w brzuchu? Ja przelewanie bąbelki i blugotanie. Co do plakania ja racze często o byle co wczoraj o kurczaka ostatnio o nic. Haha straszne ale mój mąż to kochany jest mnie tuli i ociera łzy.

[Niespodziewajka25]

Heeeeej
Ja już po kłuciu , krwi popłynęło sporo bo i badań dużo .. przyszliśmy wykąpałam syna, umyłam głowę wstawiłam zupę i siedze i nic nie robię .. w dupie mam z syf .. nie mam siły

Po południu rundka po babciach ...
tak mi się chce z domu wychodzić

Napisane przez Mravka

Kurcze pisze z tel.i mi zezarlo co jeszcze dopisac chcialam.
Daj znac co Ci lek.powie o tej malej ilosci miejsca.
A to dobrze kojarze,ze Tz z Toba i pomoze sie przeprowadzic? . Pakowanie no coz...przygotuj sie psychicznie i jakos pojdzie )))

Jutro przeprowadzka a ja dalej nic nie spakowałam , TŻet niby jest ale tym to akurat musze zajac sie sama , jego nie dopuszcze nie ma mowy
Jakaś taka rozlazła jestem ostatnio

Napisane przez Pia Gizela

Cześć Dziewczyny, można dołączyć?

Witaj kochana

Napisane przez Olenka_24

Macie jakieś przeczucia dziewczyny ? ja na razie nie , choć mówię o lokatorze kropek a nie kropka np. :P

U mnie chłopak na bank , Adasko bedzie mial brata Imię juz wymyslone .. o dziewczynce nawet nie mysle

Myślę że płeć poznam albo za 2 tygodnie (przy dobrych wiatrach) albo dopiero na nastepenj wizycie w 17 tygodniu

[magdowe]

Hej Dziewczyny

Gratuluje wizyt.
Ja siedzę od wczoraj w domu nie dawałam rady w pracy. Wczoraj miałam mieć wizytę tyle na nią czekałam bo chciałam podejrzeć maleństwo sprawdzić czy wszystko ok i wziąść zwolnienie a wizyta odwołana bo lekarzowi coś wypadło. Jestem strasznie zła bo do pracy nie chodzę a zwolnienia nie mam a jutro na wizytę nie mam mnie kto zawieść a sama do samochodu teraz nie wsiadam bo mi tak się w głowie kręci. Mąż wczoraj wziął specjalnie wolne a jutro już nie może.

A jeszcze robiłam badania i wczoraj poszłam odebrać wyniki i się okazało że połowy nie ma. Zapłaciłam za wszystkie a połowy nie zlecili bo pielęgniarka nie spisała z drugiej strony skierowania
Dzisiaj kazały mi przyjść na pobranie ale nie dałam rady.

Nicole a Ty jak się czujesz? wracasz do pracy?

Piszecie o spodniach ciążowych ja tak schudłam że moje ukochane woski co były dla mnie obcisłe przed ciążą teraz są luźne. Wogóle wszystko zrobiło się za duże.

[MsLullaby]

Wy chcecie śnieg a ja już,chce żeby go nie było choć to pierwszy śnieg tej zimy, na chodnikach chlapa, śnieg sypie, my cali mokrzy, buty mi przemokły, teraz suszę wózek pod kaloryferem a Bartuś właśnie zasnął. Juz dziś nigdzie nawet nie wychodzę mi już mdłości opuszczają choć zupełnie jeszcze mi spokoju nie dały

[fiona27]

Hej

No i jak zwykle, jak jestem to nikt nie pisze. Zaczyna się wieczór i ruch jak nie wiem co

Napisane przez kasperka

Ja dzisiaj po wizycie w klinice... 64,5 mm dlugosc ciemieniowo- siedzeniowa i dzidzia wedlug usg jeden dzien starsza Lekarz mi napisal, ze tp 31.07... Zobaczymy jak to bedzie

Niespodziewajka gratuluje udanej wizyty

Napisane przez candy02

Witajcie 😊 gratuluje udanych wizyt 😊 Ja tez juz po pierwszych prenatalnych. Dzidzia ma 62mm, ładnie przywitała się z rodzicami. Rozwija się prawidłowo 😊
Z usg wyszło, że jest starsza o jeden dzień, tp 31.07.

Mamy te same terminy
Wasze dzieciaczki starsze o dzień, a mój o 7 dni . Tak się zastanawiam czy nie zmieni mi się TP na 24.07, bo wg usg to za dwa dni zaczynam 15 tc, a nie 14

Napisane przez Olenka_24

Beatrix u mnie jutro zaczyna się 14 tydzień i na razie nic nie przytylam (ufff) z tym że ja nie wymiotowałam.
Obiecałam sobie że w tej ciąży postaram się pilnować z wagą. W poprzedniej w 8 miesiącu miałam 17kg i przestałam się później ważyć, ale podejrzewam że do 20 dobilam :p

Jesteśmy na tym samym etapie i ja przytyłam nie cały kilogram, więc też jestem zadowolona. Podobnie, jak Ty w pierwszej ciąży tyłam podobnie do Ciebie i bardzo chciałam teraz tego uniknąć. Zobaczymy jak długo nam się to uda

Napisane przez Pia Gizela

Cześć Dziewczyny, można dołączyć?

Witaj w naszych skromnych progach

Napisane przez 12mu05

GRATULUJE WIZYTY!! JAki już duży/DUŻA kla ski:
i zazroszczę wstępnego poznania płci : love:

i jeszcze DZIEWCZYNKA MODELKA : love:[COLOR="Silver"]

Na razie nie dziękuję, bo zobaczymy czy się sprawdzi

Wrzucę Wam fotkę do klubu to zobaczycie tą moją długonogą modelkę ( albo modela )

Napisane przez 12mu05

No i w końcu Wam troszkę poodpisywałam
JAk zapomniałam o jakiejś wizycie to przepraszam i GRATULUJĘ takich dużych Dzidziów

ja też wczoraj miałam wizytę 2,9cm i widać rączki i nóżki CUDO!


a poza tym jestem równocześnie głodna i mnie mdli?!! macie takk?? dziwne uczucie

Oj te nasze dzieciaczki to już coraz bardziej przypominają prawdziwych ludzi, a nie kosmitów

Napisane przez moniska139

Też tak myślę. Mam całkiem inne smaki i moja skóra z młodym tak niewyglądała.

Brzuch już też lekko widac ale bardziej jak z.przejedzenia wygląda.
U nas mgła i snieg chwilami pada

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To możemy sobie przybić piątkę, bo ja tak samo mam zupełnie inne smaki i skórę tez mam inną.
Może też szykuje się córeczka ?

Napisane przez SugarbabyLove

Właśnie spodnie juz dresy noszę i ciążowe jeansy. Właśnie bp się nie doponalam hehe. Ja właśnie siedzę z domowym shake z bananów. Mniam . Pomylam podłogi i odpoczywam

O jeny ja to nie dopinam w spodniach sprzed ciąży już od jakiegoś 7 tc. Teraz tylko leginsy, ale spodnie ciążowe tez już czekają.

Napisane przez roxana_lu

A ja sie pochwale dzidziusiem moim, wczoraj nie miałam jakos czasu

Ulala jaki fajny człowieczek

Tak Was czytam to chyba większość ma chłopców i teraz chciałaby córeczki
Jak ja Was doskonale rozumiem ...

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

magdowe ale Ty się namęczysz kobieto, współczuje . No i co zrobisz ze zwolnieniem ? Idziesz do rodzinnego ?

[roxana_lu]

Napisane przez MsLullaby

Wy chcecie śnieg a ja już,chce żeby go nie było choć to pierwszy śnieg tej zimy, na chodnikach chlapa, śnieg sypie, my cali mokrzy, buty mi przemokły, teraz suszę wózek pod kaloryferem a Bartuś właśnie zasnął. Juz dziś nigdzie nawet nie wychodzę mi już mdłości opuszczają choć zupełnie jeszcze mi spokoju nie dały

Często jest tak, ze chcemy mieć to czego nie mamy
Chociaż ja tam zimę lubie, jakos tak mnie nastraja poza tym chciałabym, zeby junior miał możliwość poszaleć na sniegu, widze ze mu brakuje

[fiona27]

Napisane przez roxana_lu

Często jest tak, ze chcemy mieć to czego nie mamy
Chociaż ja tam zimę lubie, jakos tak mnie nastraja poza tym chciałabym, zeby junior miał możliwość poszaleć na sniegu, widze ze mu brakuje

Mój synek tez czeka na śnieg, a zwłaszcza na po to żeby jeździć na sankach

Ja osobiście czekam na wiosnę, słońce, bo wtedy to aż chce się żyć. Nie trzeba nosić stosu ubrań

[MsLullaby]

Napisane przez roxana_lu

Często jest tak, ze chcemy mieć to czego nie mamy
Chociaż ja tam zimę lubie, jakos tak mnie nastraja poza tym chciałabym, zeby junior miał możliwość poszaleć na sniegu, widze ze mu brakuje

Ja nie cierpię zimy, kocham wiosnę

[fiona27]

Jak ktoś chce kupić ciśnieniomierz to w tą sobotę tj 24.01 w Lidlu są po 59 zł .

[roxana_lu]

Napisane przez fiona27

Jak ktoś chce kupić ciśnieniomierz to w tą sobotę tj 24.01 w Lidlu są po 59 zł .

Teściowa kiedys kupiła to po miesiącu wydzwaniała do mnie, żebym jej swój pożyczyła bo jej sie popsuł, chociaż ja tam nie wiem, moze przypadek

Ja dostałam od mojej babci z philipsa, ma juz kilka lat a dalej śmiga jak nowiutki

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez MsLullaby

Ja nie cierpię zimy, kocham wiosnę

Ja tez kochan wiosnę natomiast zima mi nie przeszkadza zreszta lubie każda porę roku oprócz jesieni

[lori20]

Napisane przez Nicole`_

Ja dzisiaj jestem potwornie zmęczona, z 3 razy w nocy wstawałam, a zasnęłam dopiero po 3 Wstałam już po 8 i teraz mnie coś zmęczenie łapie, chyba położę się i zdrzemnę

Pewnie zdrzemnij się kochana nie żałuj sobie teraz musimy dużo odpoczywać ja codziennie muszę sobie ucinać drzemkę po południu bo nie dałabym rady

Napisane przez roxana_lu

A ja sie pochwale dzidziusiem moim, wczoraj nie miałam jakos czasu

Jejku ale wyraźne zdjęcie cudny maluszek

Napisane przez Nicole _

U mnie jest identycznie... a wcześniej nie miałaś mdłości od rana do wieczora? Ja miałam cały dzień Dlatego teraz cieszę się, że jest poprawia i chociaż rano się nie męczę. No i liczę na to, że teraz będzie coraz lepiej i te wieczory też miną

Wiesz co też wcześniej miałam całe dnie mdłości, ale były jakby mniejsze i wtedy kończyło się tylko mdłościami, a teraz te wymioty mnie wykańczają. Mam nadzieję, że niedługo będziemy się lepiej czuły

vea7 to się naczekamy ale później będziemy się razem dzieliły wrażeniami

[fiona27]

Napisane przez roxana_lu

Teściowa kiedys kupiła to po miesiącu wydzwaniała do mnie, żebym jej swój pożyczyła bo jej sie popsuł, chociaż ja tam nie wiem, moze przypadek

Ja dostałam od mojej babci z philipsa, ma juz kilka lat a dalej śmiga jak nowiutki

To mnie trochę zasmuciłaś, bo miałam zamiar kupić

[roxana_lu]

Napisane przez fiona27

To mnie trochę zasmuciłaś, bo miałam zamiar kupić

Ale ty sie nie sugeruj moja (a w sumie to tesciowej) opinia żadnych innych wieści na ten temat nie mam

[fiona27]

DSC_0079.jpg

[fiona27]

To i ja tu wrzucę moje dzieciątko

[roxana_lu]

Napisane przez fiona27

Załącznik 5891253

jak ja uwielbiam takie zdjęcia ))

[fiona27]

Trochę słabe jakościowo, bo zdjęcie ze zdjęcia i badanie było przez brzuch. Jak lekarz przeszedł na dopochwowe to bez porównania . Wszystko pięknie było widać. Nawet paluszki policzyć
Chciałam pokazać długaśne nogi mojego skarba

[Olenka_24]

Napisane przez roxana_lu

A ja sie pochwale dzidziusiem moim, wczoraj nie miałam jakos czasu

No piękny !

Napisane przez roxana_lu

Ja sobie kupiłam ostatnio w hm legginsy ciążowej super sprawa !

oj tak, ja też jestem fanką tych legginsów, nic nie ciśnie, wygodne

Napisane przez SugarbabyLove

No ja też widuje dzieciaki szwagierki one mają 4 miesiące i są juz takie prawie siedzące małe ale pulpety z nich haha. Czy wy czujecie już coś w brzuchu? Ja przelewanie bąbelki i blugotanie. Co do plakania ja racze często o byle co wczoraj o kurczaka ostatnio o nic. Haha straszne ale mój mąż to kochany jest mnie tuli i ociera łzy.

Bliźniaki ma szwagierka ?

Napisane przez magdowe

Hej Dziewczyny

Gratuluje wizyt.
Ja siedzę od wczoraj w domu nie dawałam rady w pracy. Wczoraj miałam mieć wizytę tyle na nią czekałam bo chciałam podejrzeć maleństwo sprawdzić czy wszystko ok i wziąść zwolnienie a wizyta odwołana bo lekarzowi coś wypadło. Jestem strasznie zła bo do pracy nie chodzę a zwolnienia nie mam a jutro na wizytę nie mam mnie kto zawieść a sama do samochodu teraz nie wsiadam bo mi tak się w głowie kręci. Mąż wczoraj wziął specjalnie wolne a jutro już nie może.

A jeszcze robiłam badania i wczoraj poszłam odebrać wyniki i się okazało że połowy nie ma. Zapłaciłam za wszystkie a połowy nie zlecili bo pielęgniarka nie spisała z drugiej strony skierowania
Dzisiaj kazały mi przyjść na pobranie ale nie dałam rady.

Nicole a Ty jak się czujesz? wracasz do pracy?

Piszecie o spodniach ciążowych ja tak schudłam że moje ukochane woski co były dla mnie obcisłe przed ciążą teraz są luźne. Wogóle wszystko zrobiło się za duże.

Strasznie Ci współczuję tych mdłości, mogłyby już Ci odpuścić

Napisane przez fiona27

Hej

No i jak zwykle, jak jestem to nikt nie pisze. Zaczyna się wieczór i ruch jak nie wiem co





Mamy te same terminy
Wasze dzieciaczki starsze o dzień, a mój o 7 dni . Tak się zastanawiam czy nie zmieni mi się TP na 24.07, bo wg usg to za dwa dni zaczynam 15 tc, a nie 14

Jesteśmy na tym samym etapie i ja przytyłam nie cały kilogram, więc też jestem zadowolona. Podobnie, jak Ty w pierwszej ciąży tyłam podobnie do Ciebie i bardzo chciałam teraz tego uniknąć. Zobaczymy jak długo nam się to uda

Fiona mam nadzieję że nam się uda

A foto modelki cudne

[8katharina8]

hello!
za chwilę się wkurzę i wyjdę z siebie, trzeci raz mi się wszystko rozłącza

Napisane przez Mravka

Musze Wam napisac jaki mialam odjechany sen Jechalam z ciotka Jej autem(wygladalo troche jak autobus wycieczkowy), ktore bylo na....trawe. takze zanin ruszylismy(bylo tam sporo nieznanych mi osob) musielismy narwac tej trawy Przegonili nas pozniej po jakis gorach i jak juz weszlismy wyzej,na miejsce dookola pelno buszmenow. Ja z wielkim brzuchem 5 dni po terminie zaczynam rodzic. Wszyscy sie przygladaja ja przyjmuje jakies dziwne pozycje o w koncu Sama sobie odbieram porod! Dziecko spore,ale jakies niemrawe...potrzasam,pokl epuje i nagle zaczyna chrzakac i otwierac oczy. Miala wielkie,niebieskie oczy,dziewucha

ale śniłaś!
ja tez mam prawie co noc głupie sny, aż wstyd opowiadać

Napisane przez 12mu05

ja też wczoraj miałam wizytę 2,9cm i widać rączki i nóżki

rośnie Dzidzia! fajnie

Napisane przez Pia Gizela

Dzięki za przyjęcie

Jestem w 12 tc. termin mam na 06.08
Na początku ciąży szok wielki - ja byłam święcie przekonana, że choroba mnie rozkłada i poranne mdłości są wynikiem wczesnego wstawania zrobiłam beta hcg (3 testy negatywne mi wyszły) i jednak ciąża. Po pierwszym szoku - wielka radość
Na szczęście dolegliwości mnie opuszczają. A tak to pełen repertuar - poranne mdłości, rozdrażnienie, spałam całymi dniami i najgorsze, czyli roztargnienie. Też tak macie/miałyście? Ja nie byłam w stanie wybrać kukurydzy i prawie płakałam w sklepie Czasami dopadają mnie wahania nastrojów i popłaczę sobie - nad rybą ostatnio. Niekiedy czuję się jak wariatka

Badania na szczęście wychodzą okej, mam lekką anemię i pilnuję diety. USG mam wyznaczone na 06.02 dopiero. Po cichu liczę na dziewczynkę
Dziewczyny, a Wy czynne zawodowo jesteście czy na zwolnieniu? Chodzicie na jakieś zajęcia dla ciężarnych?
Ja jestem na L4, i o ile wcześniej było to jak zbawienie tak teraz, gdy wracają mi siły i chęci do życia - zaczyna mnie powoli nosić

witamy!
Oj ja też stałam się bardziej wrażliwa i często się rozczulam nad błahymi rzeczami
ja jestem na zwolnieniu, to było dla mnie najlepsze wyjście, do końca grudnia miałam umowę więc zostałabym bez dochodu a tak, chociaż nie dostałam jeszcze żadnej kasy za zwolnienie, liczę, że będzie dobrze

Napisane przez Pia Gizela

Mam 26, jak urodzę będę miała w zasadzie 27. Faceta mam starszego 8 lat i śmiałam się, że złapał mnie na dziecko Szok był, bo nie planowaliśmy i dosyć szybko nam poszło
Ale jesteśmy szczęśliwi.

Piątka! Też mam 26 lat, w marcu skończę 27, męża mam o 5 lat starszego
Super, że się cieszycie!

Napisane przez SugarbabyLove

Ja tez mam 26 i będę miała 27 jak urodze. Mój mąż ma 33. Także tez starszy o trochę.

O i kolejna 26-latka ze starszym od siebie facetem Piątka!

Napisane przez SugarbabyLove

U nas pogoda całkiem ok no niech wiosna przyjdzie juz. Brzuszek widać powoli a u was?

U nas pogoda wiosenna ale brzydka, śnieg się rozpuszcza, mglisto
Muszę iść do sklepu po hiacynty i krokusy – od razu się u mnie wiosennie zrobi. Wtedy też prze aranżuję trochę dekoracje w mieszkaniu i będę sobie czekać na wiosnę

Sama jestem zdziwiona, że już u mnie brzuszek widać, bo cały czas myślałam, że to od najedzenia, ale wczoraj mało jadłam (taki dzień zabiegany) i okazało się, ze brzuszek jest zaokrąglony mimo pustego żołądka

Napisane przez roxana_lu

A ja sie pochwale dzidziusiem moim, wczoraj nie miałam jakos czasu

Boski!

Napisane przez Niespodziewajka25

Po południu rundka po babciach ...

Myślę że płeć poznam albo za 2 tygodnie (przy dobrych wiatrach) albo dopiero na nastepenj wizycie w 17 tygodniu

o u nas tez dziś jedziemy do babci i dziadka i do drugiej babci, trzecia daleko ale myślę, że kartka z życzeniami już do niej dotarła

ja mam w poniedziałek wizytę, będę w 12t3d (jak sobie wyliczyłam) i jestem ciekawa czy będzie już coś widać a jak nie to poczekamy do następnej

coraz bardziej marzy mi się chłopczyk

[QUOTE=fiona27;49858727]
Wrzucę Wam fotkę do klubu to zobaczycie tą moją długonogą modelkę ( albo modela)
[QUOTE]

Kurde ja tez chcę do tego klubu!! Mogę prosić jeszcze raz o zaproszenie?

[kasperka]

Napisane przez roxana_lu

A ja sie pochwale dzidziusiem moim, wczoraj nie miałam jakos czasu

Piekna dzidzia

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez SugarbabyLove

No ja też widuje dzieciaki szwagierki one mają 4 miesiące i są juz takie prawie siedzące małe ale pulpety z nich haha. Czy wy czujecie już coś w brzuchu? Ja przelewanie bąbelki i blugotanie. Co do plakania ja racze często o byle co wczoraj o kurczaka ostatnio o nic. Haha straszne ale mój mąż to kochany jest mnie tuli i ociera łzy.

Ja mam tez wlasnie co jakis czas bulgotanie i przelewanie


---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez fiona27

To i ja tu wrzucę moje dzieciątko

Piekna


Wczoraj mi caly dzien praktycznie wizaz nie chodzil, a dzis znowu problemy