Sierpniowe mamusie 2015 :)

[MsLullaby]

12mu05 moje dziecko od pół roku śpi z nami. Zazwyczaj kolo północy się budzi i juz do rana u nas, a kiedyś nie chciał spac z nami, wolał sam. Juz ma 16 zębów wiec raczej to nie piątki no cóż,kiedyś minie choć nie raz w nocy takiego kopa dostane ze aż usiąść musze

[12mu05]

Napisane przez MsLullaby

12mu05 moje dziecko od pół roku śpi z nami. Zazwyczaj kolo północy się budzi i juz do rana u nas, a kiedyś nie chciał spac z nami, wolał sam. Juz ma 16 zębów wiec raczej to nie piątki no cóż,kiedyś minie choć nie raz w nocy takiego kopa dostane ze aż usiąść musze

hahh nasz ostatnio między nami w poprzek się rozkłada,, a najgorsze że jak się przebudza to trzeba go pilnować żeby z łóżka nie spadł bo on łazi po łóżku i już 2 razy spadł... a my mamy to amerykanskie łózko takie wysokie z 2 rodzajami materaców(nawiasem mówiąc polecam takie łóżko- najlepszy sen w życiu).

więc jak mały się wierci to musze pilnować, więc nie lubię jak śpi z nami


16 zębów klaski: naszemu się ostanio zaczęły sypać i ma juz 5 i 2 się właśnie przebiły, a jeden próbuje

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez 12mu05

hahh nasz ostatnio między nami w poprzek się rozkłada,, a najgorsze że jak się przebudza to trzeba go pilnować żeby z łóżka nie spadł bo on łazi po łóżku i już 2 razy spadł... a my mamy to amerykanskie łózko takie wysokie z 2 rodzajami materaców(nawiasem mówiąc polecam takie łóżko- najlepszy sen w życiu).

więc jak mały się wierci to musze pilnować, więc nie lubię jak śpi z nami


16 zębów klaski: naszemu się ostanio zaczęły sypać i ma juz 5 i 2 się właśnie przebiły, a jeden próbuje

Nooooo... na mnie już pora zaraz marudek będzie wstawał a pasuje się cos wyspać jutro pracowity dzień bo znowu nowy towar nam przyjeżdza hih i mają być takie śliczne ubranka dla maluszków doczekać się nie mogę :brzyda l:


DOBRANOC MAMUŚKI

[MsLullaby]

Ja dziś spałam w dzień i teraz mi się nie chce

[12mu05]

Napisane przez MsLullaby

Ja dziś spałam w dzień i teraz mi się nie chce

Ja nie potrafie w dzien spac jakos.. od porodu moze ze 2 razy drzemnelam sie z mlodym.. czyli cale 30min 😂

[Acka]

Macie racje napewno że przy drugim dziecku ciąża będzie już inną bajką.Może nie będzie az tak ciężko.Zazdroszczę tylko tym które mają jakieś wsparcie w rodzinie -dziadkach...Choćby żeby zostali w jeden weekend mi z dzieckiem/ dziećmi.My nie będziemy mieli tego szczęścia niestety bo mąż niema rodziców ja mame mam chorą,tata jedynie ale on się kiepsko nadaje na opiekunaTakże kolorowo nie będzie.

[SugarbabyLove]

Zaczęło się od tego ze nie mówił i nie reagował na swoje imię miał wtedy rok na oko
U lekarza miał badania kontrolne i tam odkryli ze nie słyszy chłopak myśleliśmy ze to przez to byliśmy u laryngologa i woda w uszach do tego polipy w nosie. Zabieg miał a po nim miało być lepiej ale nie. Przez ten czas termin juz w klinice był bo młody nie.mowil nadal i wgl zachowania dziwne złości dużo długo by opowiadac potem logopede dostał i specjalna panią która była pedagog. Potem byly wizyty kolejne w klinkce takze u psychologów. Diagnoza autyzmu wyszła w tym roku w lato .. Teraz dostał miejsce w przedszkolu z grupą integracyjna. Logopede ma nadal i fizjoterapie. Terapię na autyzm tez .a dostać niedługo.

[roxana_lu]

Napisane przez 12mu05

a powiedzcie mi - doświadczone mamy - w jakich łóżeczkach spią/spały Wasze 1,5-2 latki? bo my dla synka mamy łóżeczko turystyczne z dodatkowym wypasionym materacem i się sprawdziło, i Dzidziuś pewnie będzie z niego korzystał, tylko nie wiem w czym będzie spał nasz Synek... hmmm... macie jakieś pomysły..

junior miał niecałe dwa lata jak się przeniósł na takie łóżko : http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S59851606/ i śpi w nim do dziś, czasami nawet ja z nim śpię czy TŻ, można się wyspać od biedy aaaa i nigdy się nie zdarzyło, żeby z łóżka zleciał.

[MsLullaby]

Napisane przez SugarbabyLove

Zaczęło się od tego ze nie mówił i nie reagował na swoje imię miał wtedy rok na oko
U lekarza miał badania kontrolne i tam odkryli ze nie słyszy chłopak myśleliśmy ze to przez to byliśmy u laryngologa i woda w uszach do tego polipy w nosie. Zabieg miał a po nim miało być lepiej ale nie. Przez ten czas termin juz w klinice był bo młody nie.mowil nadal i wgl zachowania dziwne złości dużo długo by opowiadac potem logopede dostał i specjalna panią która była pedagog. Potem byly wizyty kolejne w klinkce takze u psychologów. Diagnoza autyzmu wyszła w tym roku w lato .. Teraz dostał miejsce w przedszkolu z grupą integracyjna. Logopede ma nadal i fizjoterapie. Terapię na autyzm tez .a dostać niedługo.

Aha, rozumiem najgorsze chyba w tej chorobie jest to, że nie ma na to jednego sposobu leczenia ech. Życzę wam dużo siły ważne ze juz wiecie co małemu dolega i leczycie

[SugarbabyLove]

Napisane przez MsLullaby

Aha, rozumiem najgorsze chyba w tej chorobie jest to, że nie ma na to jednego sposobu leczenia ech. Życzę wam dużo siły ważne ze juz wiecie co małemu dolega i leczycie

Dokładnie i Tez nie wiadomo skąd się wzięła choroba ważne teraz żeby terapia była. Dzięki kochana przyda sie

[Ambiwalentna29]

Napisane przez roxana_lu

junior miał niecałe dwa lata jak się przeniósł na takie łóżko : http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S59851606/ i śpi w nim do dziś, czasami nawet ja z nim śpię czy TŻ, można się wyspać od biedy aaaa i nigdy się nie zdarzyło, żeby z łóżka zleciał.

akurat oglądam łozka dla małego bo łóżeczko przejmie młodsze rodzeństwo wpadło mi właśnie w oko to i jeszcze sundvik

[roxana_lu]

Napisane przez kasperka

Hej Dziewczyny, witam Was w niedzielne popołudnie
U mnie chyba coraz lepiej z samopoczuciem! Wróciliśmy właśnie z brunch'u, apetyt coraz lepszy mam i dziś nawet pierwszy raz od ponad 3 miesięcy wypiłam latte macchiato
Udanej niedzieli

nawet nie wiesz jak mnie to cieszy, że kolejna mamusia wraca "do żywych"

Napisane przez Acka

TusiaeM-jakbym siebie wczoraj widziała..miałam takie zmiany hormonalne ze szok.Ryczałam bez powodu i oczywiście odbiło się na mężulku:/ no cóz niech razem z nami przechodzą ten stan blogosławiony:P

no co, ja ciągle powtarzam TŻ, że teraz to mi wolno

Napisane przez ankaaa206

O ja tez wrzeszcze... az mi szkoda meza czasami.
Fiona spokojnie 2 osoby sie poloza do lozka
Z takich must have musze sobie jakis wygodny fotel do karmienia kupic, woombie, dostawke do wozka, chuste bo sprzedalam swoja i to chyba tyle, wozek mam jedo fyn po mlodym z wielka gondola w ktorej Niko do 7 msca jezdzil i spacerowke inglesine avio polecam wozek bardzo wygodny

ja też myślałam o fotelu ale niestety brakuje u nas miejsca...

Napisane przez Mravka

Hej Kobietki!
Weekend juz na ukonczeniu,wlasnie wegetuje na kanapie,bo jakos brzuch mnie wyjatkowo ciagnie. Maz wlasnie wyjal z pieca rolade z makiem,ktora sam upiekl . Trzeba przyznac,ze smaczne wyszlo.

Widzialam,ze pisalyscie o roznicy wieku. U nas bedzie prawie 3,5 roku. W sumie chcialam zawsze mniej niz 3(jakby poprzednia ciaza sie zakonczyla dobrze to tqk by wlasnie bylo). Miedzy mna a moja siostra jest 5 lat i zdecydowanie kazda byla na innym etapie. Zaczelysmy sie dogadywac dopiero jako dorosle. Wiem,ze to nie zadna zasada,ale jakos moje doswiadczeniw sprawily,ze zdecydowanie optowalam za mniejsza roznica.

Moj Maly od 2 lat z hakiem spi w takim wiekszym lozku,barierka jest. W sumie obawialismy sie czy nie spadnie mimo to,ale nic takiego sie na szczescie nie stalo . Wczesniej od poczatku spal w lozeczku 120x60 i wlasnie ok 2 urodzin juz wydawalo mi sie,ze mial tam coraz mniej miejsca(jest wysoki jak na swoj wiek).

Co do wozkow to nie jestem totalnie na czasie. Mam po Malym odkupiona Teutonie Mistrall S i wierze,ze jeszcze nam posluzy bezawaryjnie . Fotelik kupilismy osobno(maxi cosi) i tez czeka. Wozek uniwersalny bo szaro-oliwkowy,a fotelik granatowy takze tez od biedy da rade

Wczoraj jadac autem mielismy ciekawa wymiane zdan. Maly nadawal cala droge,ze az uszy puchly.
W koncu dojezdzamy do sklepu i powiedzialam
" jeszcze trzeba kupic knebel". Na co Maly sie odzywa z tylnego siedzenia "mebelki?, ale ja mam mebelki,przeciez skladalismy". Uwielbiam taki gluchy telefon )))

boskie to jest jakie dzieci potrafią mieć hasełka, junior zaczął przynosić teraz takie z zerówki, że mi ręce opadają czasem!!

Napisane przez UNIKALNA1983

Nie trzeba być na czczo Ja mam jutro na 16:30 więc tym bardziej umarłabym z głodu

dziekuje!

Napisane przez dd1dd

Ja też jestem ciekawa co u dzidziusia u mnie 4 lutego genetyczne także jeszcze troszkę poczekam.
A mnie odpukać nic nie bierze tej zimy kupiłam nawet kiedyś te tabletki na gardło ale ani jednej nie zużyłam, bo zaraz przestało boleć

ja pytałam bo mam prawie 90 km do lekarza , to nie trzeba być na czczo. Też bym nie wytrzymała wizytę mam na 12.30 zanim wejdę będzie pewnie koło 15.

dziekuje

Napisane przez Jess922

Witaj



Ale Ci zazdroszczę zakończenia sesji. Ja za 2 tygodnie mam jeszcze 4 egzaminy i jedno kolokwium A dzisiaj się zdenerwowałam bo baba wcisnęła mi 3 patrząc ja jedną rzecz, omijając moje prace i obecność i nie chciała się przegadać. Muszę poprawić pracę i wtedy dostanę 4. Głupia pinda

niestety studia nigdy sprawiedliwe nie były... ile ja się nawściekałam przez nie to głowa mała, wcześniej studiując pedagogikę to trafiłam na takiego ***, że musiałam zrezygnować ze studiów bo wylądowałam w szpitalu na podtrzymaniu ciąży przez niego. wtedy stwierdziłam, że gra nie warta świeczki. roku nie skończyłam ale za to junior zdrowy

Napisane przez magdowe

Hej

Idę jutro do szpitala, siedzę i ryczę że muszę zostawić moją ami.
Trzymajcie kciuki żeby kroplówki trochę pomogły i nie trzymali mnie dłużej niż 3 doby

pamiętaj - w słusznej sprawie!! daj znam znać co i jak!

[roxana_lu]

Napisane przez UNIKALNA1983

Dziękuję za życzenia

Jutro dam znać Może już bedzie widać siurka bo to już 13 tydzień więc końcówka terminu na 1 prenatalne ( machnęłam się z liczeniem )
Zrobiłam badania- toxo ujemne w obydwu mianach. Ale zaczyna mi się anemia

trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę może uda się coś podejrzeć ciekawi mnie to bo ja za tydzień też mam prenatalne i też w 13tc więc jeśli u Ciebie się uda to i u mnie może będzie nadzieja

Napisane przez Acka

U mnie to 1 dzieciątko ale w planach jest że będzie potem drugie..Muszę się streszczać bo juz 30 na karkuWięc jak tylko się w miare ogarne po pierwszym działam dalej heh.Gorzej jak się nie ogarnę

jak tylko są siły i chęci to czemu nie

Napisane przez Nicole`_

magdowe
Ja nie wymiotuję na potęgę, ale mam dzisiaj jakiś gorszy dzień i fatalnie się czuję. Najchętniej to położyłabym się spać, ale szkoda mi niedzieli... jutro muszę iść do pracy Także chcę się trochę jeszcze porelaksować, bo jak zamknę oczy to obudzi mnie budzik o 6 rano

ile ja bym dała, żeby móc tak spać

Napisane przez 12mu05

OPONKI

no właśnie, oponki

Napisane przez Niespodziewajka25

Ja kończę na dwójeczce czyli teraz w sierpniu juz ostatnie .. bede miala 25 lat, odchowam sobie bąblów i życie zacznie sie od nowa
Mnie tez jutro obudzi budzik , obstawiam 7 rano ..
...budzik w stylu '' mamaaaaaa wśtajaj !!! ''

wiesz, nigdy nie mów nigdy, moze akurat zapragniesz 3 bąbelka

Napisane przez Ambiwalentna29

wystarczyło,że się zamieniliśmy ze wstawaniem ( on miał w nocy a ja nad ranem) ale wyzywał pod nosem w nocy Nie mogę powiedzieć bo on jest jedyna osobą na którą moge liczyć. Bierze małego żebym mogła sie położyć itp ale nie zmienia to faktu, że twierdzi po moich humorach ,że niezłe zioło moze być z drugiego dziecka kurcze sama widzę, że jednak zupełnie inaczej mam...aż mi przykro ( chyba hormony)

mi też wszyscy powtarzają, że mam sie uspokoić bo maleństwo tez takie będzie

Napisane przez 12mu05

Zgadzam się z Wami dziewczyny
w I to nad wszystkim sie zastanawiałam, codzień czytałam co nowego się z Dzidzi dzieje, codzień oglądałam foty z USG i rozczulałam się nad sobą jak się źle czuję
a teraz, różowo nie jest, ale codzień zaciskam poślady i idę do kieratu

ale to tak jest, pierwszą ciążę się celebruje a przy drugiej nie ma na to czasu..

[roxana_lu]

Napisane przez MsLullaby

Ja dziś spałam w dzień i teraz mi się nie chce

a ja w dzień nie spałam i też nawet nie myślę o spaniu, będziemy tu siedzieć i dobijać do 5.000

Napisane przez Acka

Macie racje napewno że przy drugim dziecku ciąża będzie już inną bajką.Może nie będzie az tak ciężko.Zazdroszczę tylko tym które mają jakieś wsparcie w rodzinie -dziadkach...Choćby żeby zostali w jeden weekend mi z dzieckiem/ dziećmi.My nie będziemy mieli tego szczęścia niestety bo mąż niema rodziców ja mame mam chorą,tata jedynie ale on się kiepsko nadaje na opiekunaTakże kolorowo nie będzie.

na pewno nie będzie ciężko, po prostu wszystko się zmienia ale wcale nie na gorsze tylko po prostu człowiek nie ma aż tyle czasu dla siebie już

Napisane przez SugarbabyLove

Dokładnie i Tez nie wiadomo skąd się wzięła choroba ważne teraz żeby terapia była. Dzięki kochana przyda sie

duuużo sił !

Napisane przez Ambiwalentna29

akurat oglądam łozka dla małego bo łóżeczko przejmie młodsze rodzeństwo wpadło mi właśnie w oko to i jeszcze sundvik

no u nas się sprawdziło teraz w marcu będziemy robić remont i zmieniać mebelki juniorowi więc już się zastanawiam nad jakimś łóżkiem dla "doroslego"

[MsLullaby]

Poza tym już czuję napieranie w brzuchu kiedy maleństwo jest aktywne, z Bartkiem poczułam dopiero w 20tc do ruchów jeszcze trochę ale już czuję gdy maleństwo w brzuchu jest aktywne

[Acka]

http://m4b-obrazki.bloog.pl/id,15641...39e#komentarze
boskie

[Ambiwalentna29]

Napisane przez Acka

http://m4b-obrazki.bloog.pl/id,15641...39e#komentarze
boskie

buhahaha ale super te stroje według mnie wymiata: żuczek, żyrafa, goryl i pszczólka już widzę mojego młodego w tych strojach

[UNIKALNA1983]

Napisane przez Ambiwalentna29

buhahaha ale super te stroje według mnie wymiata: żuczek, żyrafa, goryl i pszczólka już widzę mojego młodego w tych strojach

Żyrafa wymiata

[Acka]

Napisane przez UNIKALNA1983

Żyrafa wymiata

ja chciałabym koalę bo tak nazywamy naszą fasolkę:KOALKA
Tylko gdzie takie coś dostać?
http://smerfetka247.bloog.pl/id,4969...eci,index.html
A tu ten czarny ptak

[SugarbabyLove]

Napisane przez MsLullaby

Poza tym już czuję napieranie w brzuchu kiedy maleństwo jest aktywne, z Bartkiem poczułam dopiero w 20tc do ruchów jeszcze trochę ale już czuję gdy maleństwo w brzuchu jest aktywne

ja nie pamietam kiedy poczułam coś w 1 ciaży teraz zdarza mi sie ze bardziej jakoś burgocze w brzuchu poza tym tylko przelewanie czuc ale ja to mam 10tc dopiero

[Ambiwalentna29]

Napisane przez Acka

ja chciałabym koalę bo tak nazywamy naszą fasolkę:KOALKA
Tylko gdzie takie coś dostać?
http://smerfetka247.bloog.pl/id,4969...eci,index.html
A tu ten czarny ptak

LEW w końcu raczej będziemy miały lwiątka

[roxana_lu]

Napisane przez Acka

http://m4b-obrazki.bloog.pl/id,15641...39e#komentarze
boskie

super !

[Acka]

Napisane przez Ambiwalentna29

LEW w końcu raczej będziemy miały lwiątka

W sumie to fakt

[12mu05]

Dzien dobry!
my wstaliśmy o 5:45 i teraz Synek ma pierwszą drzemkę ;-) także mam całe pół ha luzu juppppi

[Ambiwalentna29]

12mu05 - Hello a my 0 6 wstalismy.. i teraz się bawimy autami drzemka pewnie dopiero o 12

[12mu05]

Napisane przez Ambiwalentna29

12mu05 - Hello a my 0 6 wstalismy.. i teraz się bawimy autami drzemka pewnie dopiero o 12

hih mój ma dziennie 2 mini drzemki, właśnie tak po 8 i potem koło 14(obie po ok pół ha) a takto szaleje no ale wieczorem to 18-19 idzie spać

ale jak to mówi przysłowie... "Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje" hahahah

[roxana_lu]

Czesc dziewczyny ! Ja wstałam przed 5:00
Oczywiscie ciśnienie dalej wysokie , humor do niczego (płakałam przy śniadaniu) i w ogole jakos tak nie fajnie

No nic, faceci wybyli juz z domu wiec lece sie cos ogarnac mieszkanie, buziaki

[Ambiwalentna29]

Napisane przez roxana_lu

Czesc dziewczyny ! Ja wstałam przed 5:00
Oczywiscie ciśnienie dalej wysokie , humor do niczego (płakałam przy śniadaniu) i w ogole jakos tak nie fajnie

No nic, faceci wybyli juz z domu wiec lece sie cos ogarnac mieszkanie, buziaki

no to nieźle o 5. To teraz włącz sobie wesołą muzykę a później drzemka .może humor sie polepszy. Ja czekam na wiosne jak jest słońce to chce sie żyć

[12mu05]

Napisane przez roxana_lu

Czesc dziewczyny ! Ja wstałam przed 5:00
Oczywiscie ciśnienie dalej wysokie , humor do niczego (płakałam przy śniadaniu) i w ogole jakos tak nie fajnie

No nic, faceci wybyli juz z domu wiec lece sie cos ogarnac mieszkanie, buziaki

roxana dzień dobry ranny ptaszku a masz leki na to ciśnienie? bo jak mimo leków wciąż wysokie to może powinnaś zadzwonić do gina? bo ciśnienie wysokie jest niebezpieczne w ciąży..

[Olenka_24]

Napisane przez 12mu05

Dzien dobry!
my wstaliśmy o 5:45 i teraz Synek ma pierwszą drzemkę ;-) także mam całe pół ha luzu juppppi

Dzień dobry

U nas był koncert do pierwszej w nocy a wstalismy o 5
Młody aż tydzień po chorobie pochodził do żłobka a od wczoraj ma katar także dziś ze mną w domu jest.

Napisane przez roxana_lu

Czesc dziewczyny ! Ja wstałam przed 5:00
Oczywiscie ciśnienie dalej wysokie , humor do niczego (płakałam przy śniadaniu) i w ogole jakos tak nie fajnie

No nic, faceci wybyli juz z domu wiec lece sie cos ogarnac mieszkanie, buziaki

Coś się stało czy po prostu smuteczki ? Tulę

[12mu05]

nooo... mój Skarbek już o 8:50 wstał ;o)