Sierpniowe mamusie 2015 cz. II :)

[fiona27]

U nas w miasteczku jest taki słynny na całą okolicę zielarz. Przyjeżdża do niego mnóstwo ludzi z rożnymi dolegliwościami. Znajoma u niego była ( w sumie ja tez kiedyś byłam) z córeczką, która miała kolki i od razu do niej powiedział, ze pewnie piła dużo zimnego i gazowanego w ciąży, że dziecko ma teraz kolki. Nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale może coś w tym jest.

[SugarbabyLove]

Kasperka -- farsz to pikuś ale ciasto wlasnie tu jest problem.
dobra jak znajdziesz czas to napisz

[Papusia28]

Napisane przez fiona27

U nas w miasteczku jest taki słynny na całą okolicę zielarz. Przyjeżdża do niego mnóstwo ludzi z rożnymi dolegliwościami. Znajoma u niego była ( w sumie ja tez kiedyś byłam) z córeczką, która miała kolki i od razu do niej powiedział, ze pewnie piła dużo zimnego i gazowanego w ciąży, że dziecko ma teraz kolki. Nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale może coś w tym jest.

też mi tak mama powtarzała żebym gaozwanego nie piło owszem czasem się zdarzyło ale młoda nie miała kolki wogóle a czy ten zielarz zajmuje się też problemamy skórnymi?? bo ja mam problem po pierwszej ciazy z dziwnymi swedzacymi wysypkami na dłoniach i nogach paskudne to i nikt mi nie potrafi pomóc ;/

[kasperka]

Napisane przez SugarbabyLove

Kasperka -- farsz to pikuś ale ciasto wlasnie tu jest problem.
dobra jak znajdziesz czas to napisz

Ok napisze

Przez wizaż spaliłam jeden garnek hahaha

[vea7]

Napisane przez mms_22

Dokładnie, mógłby przynajmniej skłamać, że nie widać

A jak już widzi, a nie jest pewien, to powiedziec... a nie "nie bo nie"

Napisane przez asienka_182

A ja właśnie malo jem bo nie mam apetytu i wogole bardzo malo pije bo nawet nie litr dziennie...

Oj, baciki
Picie jest baaardzo ważne

Napisane przez fiona27

A jak golicie się co tydzień to nie macie krostek później, bo ja nie mogę tak często, bo od razu mam zaczerwienione.

Ja się golę w ostateczności, normalnie raz w tygodniu/raz na dwa odpalam depilator i nie wrastają

Napisane przez fiona27

U nas w miasteczku jest taki słynny na całą okolicę zielarz. Przyjeżdża do niego mnóstwo ludzi z rożnymi dolegliwościami. Znajoma u niego była ( w sumie ja tez kiedyś byłam) z córeczką, która miała kolki i od razu do niej powiedział, ze pewnie piła dużo zimnego i gazowanego w ciąży, że dziecko ma teraz kolki. Nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale może coś w tym jest.

Kolki są wywołane przez niedojrzałosc układu pokarmowego, alergie lub nietolerancje pokarmowe. Mleko jest wytwarzane z krwi, a nie treści żołądka Więc gazowana woda do niego nie przechodzi... mogą za to przejśc alergeny, na które dziecko zareaguje. Stąd niektóre mamy nie jedzą orzechów, bo one są potencjalnie alergenne

[asienka_182]

Napisane przez vea7

A jak już widzi, a nie jest pewien, to powiedziec... a nie "nie bo nie"



Oj, baciki
Picie jest baaardzo ważne



Ja się golę w ostateczności, normalnie raz w tygodniu/raz na dwa odpalam depilator i nie wrastają



Kolki są wywołane przez niedojrzałosc układu pokarmowego, alergie lub nietolerancje pokarmowe. Mleko jest wytwarzane z krwi, a nie treści żołądka Więc gazowana woda do niego nie przechodzi... mogą za to przejśc alergeny, na które dziecko zareaguje. Stąd niektóre mamy nie jedzą orzechów, bo one są potencjalnie alergenne

No właśnie wiem że jest bardzo ważne ale nie potrafię się zmusić do picia

[vea7]

Napisane przez asienka_182

No właśnie wiem że jest bardzo ważne ale nie potrafię się zmusić do picia

Heh, no ja się zmuszam, bo nigdy dużo nie piłam
A jak nie lubisz wody, to może soki z wodą?

[MsLullaby]

Dziewczyny nie wiem kiedy będę na wątku, my popołudniu juz jedziemy na lotnisko, ale będę wpadać i pisać czasem

[kasperka]

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny nie wiem kiedy będę na wątku, my popołudniu juz jedziemy na lotnisko, ale będę wpadać i pisać czasem

Korzystaj z czasu w Pl i odpoczywaj

[asienka_182]

Napisane przez vea7

Heh, no ja się zmuszam, bo nigdy dużo nie piłam
A jak nie lubisz wody, to może soki z wodą?

Próbowałam juz chyba wszystkiego... Nawet mojego ulubionego soku nie wypije litr

[Papusia28]

popatrzcie co mój kochany mąż mi zrobił ja chodze fucze na niego od rana bo humoru nie mam a on taki kochany

[ankaaa206]

e tam zaciśnij zęby i pij, ja muszę dziennie min 3 l wody pić ze względu na nerki, w poprzedniej ciąży gdy mnie juz chwyciło piłam po 4-5 l także da się, jak trzeba - a maluch tym bardziej musi być nawodniony

[Papusia28]

na zjdeciu nie widać ale to jest na wykałaczkach takie przekaśki

[kasperka]

Napisane przez Papusia28

popatrzcie co mój kochany mąż mi zrobił ja chodze fucze na niego od rana bo humoru nie mam a on taki kochany

Super!!! Tak powinno wlasnie byc
Moj tez mnie rozpieszcza

[vea7]

Napisane przez Papusia28

popatrzcie co mój kochany mąż mi zrobił ja chodze fucze na niego od rana bo humoru nie mam a on taki kochany

Aaaale rozpusta

[fiona27]

Napisane przez Papusia28

też mi tak mama powtarzała żebym gaozwanego nie piło owszem czasem się zdarzyło ale młoda nie miała kolki wogóle a czy ten zielarz zajmuje się też problemamy skórnymi?? bo ja mam problem po pierwszej ciazy z dziwnymi swedzacymi wysypkami na dłoniach i nogach paskudne to i nikt mi nie potrafi pomóc ;/

Z różnymi dolegliwościami jeżdżą tam ludzie, więc pewnie i na skórne cos by dał, ale czy by zadziałało to nie wiem

Napisane przez vea7

Ja się golę w ostateczności, normalnie raz w tygodniu/raz na dwa odpalam depilator i nie wrastają



Kolki są wywołane przez niedojrzałosc układu pokarmowego, alergie lub nietolerancje pokarmowe. Mleko jest wytwarzane z krwi, a nie treści żołądka Więc gazowana woda do niego nie przechodzi... mogą za to przejśc alergeny, na które dziecko zareaguje. Stąd niektóre mamy nie jedzą orzechów, bo one są potencjalnie alergenne

O jaka mądra kobieta z Ciebie

Ja się nie znam, ale napisałam jako ciekawostkę

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny nie wiem kiedy będę na wątku, my popołudniu juz jedziemy na lotnisko, ale będę wpadać i pisać czasem

Odpoczywaj i dać znać co i raz jak u Was

Napisane przez Papusia28

na zjdeciu nie widać ale to jest na wykałaczkach takie przekaśki

No postarał się chłopina teraz musisz pomyśleć, jak mu się odwdzięczyć

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez vea7

Aaaale rozpusta

No i jaka zdrowa

[Papusia28]

no pasowalo by w końcu się JAKOŚ odwdzięczyć już po nocach mi się to odwdzięczanie śni

[Olenka_24]

Dobry

Papusia ale Cię mąż rozpieszcza

Roxana - tulę i wierzę że będzie wszystko dobrze !

Widzę że znowu o jedzeniu ja już zjadłam pierogi rusie na obiad wieczorem się zabiorę za leczo na jutro, zawsze robię przynajmniej na 2 dni.

[SugarbabyLove]

Tu cały czas o jedzeniu się gada

[Mirabelka_90]

Napisane przez roxana_lu

Dziekuje dziewczyny za ciepłe słowa, wyglada to tak, ze dzidziuś sie okropnie ruszał i on zmierzył 4 razy ta przeziernosc. Dwa razy wyszło 1,6 pozniej jedno 1,7 no i 2,5. Powiedział tez, ze do opisu badania przyjęło sie podawać ta najwyższa normę, która sie zmierzyło wiec wpisać musiał 2,5 no i na tej podstawie wyszło ponad normą. Powiedział, ze mam sie nie martwić bo nie jest to duzo ponad normę no ale jeszcze dobrze, ze ten test pappa jednak zrobiłam bo bedzie dokładniej wiadomo.

Teraz to ostatnia rzecz o ktorej myśle, te dni do wyniku beda sie dłużyć...

Trzymaj się Będzie dobrze na pewno

Napisane przez asienka_182

A ja na obiad sobie zrobię kluski z jogurtu owocowego bo mam cos ochotę na slodko obiad ale chyba go zrobię dzisiaj nieco wczesniej bo mi ślinka cieknie 😜

A jak robisz te kluski? Bo brzmi smacznie;d

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny nie wiem kiedy będę na wątku, my popołudniu juz jedziemy na lotnisko, ale będę wpadać i pisać czasem

Udanego wypoczynku w Polsce

[Mravka]

Napisane przez ankaaa206

ja dziś musiałam wspomóc sie laktulozą, zaczynają mi się zaparcia... w 1 ciąży zaczęły się koło 7 miesiąca a teraz tak szybko, mam nadzieje że szybko mi pomoże

u mnie dziś na obiad schaboszczak, ziemniaki z koperkiem i mini marchewki gotowane, nie mam weny jakoś, najchętniej zjadłabym pizze z podwójnym serem

a co do jadłospisu to dziś już zjadłam bułkę z szynką, jogurta, pół miseczki popcornu (tak kusił w szafie) i 2 rogaliki z twarogiem szkoda że nie mam wagi w domu, ciekawa jestem ile już przytyłam w tej ciąży mam smaka na słone i kwaśne rzeczy, słodycze mnie nie ciągną jakoś z synkiem było odwrotnie

młody śpi a ja się nudzę jak mops, z dobrych wieści to wieczorne mdłości powoli odchodzą w niepamięć i ta wieczno senność też

ale masz dziś pyszny obiad. Mam jęzor do pasa!
Rogaliki też za mną chodzą od wczoraj mi miałam dzisiaj zrobić,ale NIGDZIE nie mogłam dostać zwykłej marmolady(a jak sie domyslacie mam ochote akurat na takie)

Ooo ciesze sie,że mdłości już Ci odpuszczają i korzystaj póki Młody śpi... potem Cię wezmie w obroty!

Napisane przez kasperka

Moj maz to ogolnie chetnie gotuje i swietnie gotuje!!!
Kazdy mu mowi, ze sie z powołaniem minął
Ale w tyg.wychodzi o 7 do pracy i wraca o 18 nawet, wiec nie wymagan nawet od Niego zeby mi ciasto gniótł

Ale juz w sobote bedzie wypoczety, wiec mysle, ze zrobimy w weekend pierogi


To Twojemu mezowi nalezy sie medal za taka pomoc A no ponarzekac tez musi hehe

oo to może się weekendowo spełniać.
Mówisz,że pierogi ulepicie, my też mamy taki sport małżenski w soboty zazwyczaj . Robimy na zapas i potem tak miło wyjąć i poprostu ugotować

Napisane przez SugarbabyLove

ojej ty biedna zdrowiej i powodzenia i lekarza jutro

kciuki!
i dziękuje za dobre slowo

Napisane przez Pia Gizela

Dzień doberek

Jaki piękny dzień w Łodzi! Słonko świeci, jest odpowiednio jak na styczeń chłodno Poleciałam po bułeczki i zaraz sobie pyszne kajzereczki zrobię z sałatą, wędliną, serem, jajkiem i pomidorkiem. Do tego kupiłam sobie rogala z nadzieniem orzechowo-czekoladowym - ale to już do kawki

Mam postanowienie - codziennie będę robić sobie i Marysi (mam nadzieję, że za 6 tygodni się potwierdzi że córa ) wielką szklanę soku warzywno-owocowego i codziennie 2 spacerki

Jaki piękny dzień!

A jak Wy Dziewczyny się czujecie? Bo ja super

oo widzę,że śniadanie na wypasie! dogadasz sobie- dobrze
Bardzo zdrowe masz te swoje plany! napewno to wyjdzie na dobre i ważne,że masz na to ochotę.
Ja na samą myśl mam dość...pije wode i rumianek na zmianę.

Samopoczucie- w skali 1 na 10...5 wiec mogłoby być lepiej

Napisane przez fiona27

U nas w miasteczku jest taki słynny na całą okolicę zielarz. Przyjeżdża do niego mnóstwo ludzi z rożnymi dolegliwościami. Znajoma u niego była ( w sumie ja tez kiedyś byłam) z córeczką, która miała kolki i od razu do niej powiedział, ze pewnie piła dużo zimnego i gazowanego w ciąży, że dziecko ma teraz kolki. Nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale może coś w tym jest.

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny nie wiem kiedy będę na wątku, my popołudniu juz jedziemy na lotnisko, ale będę wpadać i pisać czasem

udanego wyjazdu! zrelaksuj się i wypocznij...

Ja właśnie przygotowuje nadzienie do krokietów..bedą z kapustą kiszoną i pieczarkami (swoją drogą okropne to,ale już nie mam na nie ochoty ), do tego barszcz się gotuje i na swoją kolej czekają mielone do ukulania .
Dzisiaj za to pobiłam rekord zrąbanej nocy. Z wielkim bolem zasnelam o 2 (bolem dosłownie,bo gardło mnie napierniczało), a o 6 nowi sąsiedzi wychodzili i zamykali drzwi jakby w oborze mieszkali . Dzisiaj się tam chyba wybiore ,bo jakieś buraki...jakby sami mieszkali

[fiona27]

Napisane przez SugarbabyLove

Tu cały czas o jedzeniu się gada

Niestety

Ciągle o żarciu i tylko patrzeć, jak tyłeczki będą rosły .

[asienka_182]

Napisane przez Mirabelka_90

Trzymaj się Będzie dobrze na pewno




A jak robisz te kluski? Bo brzmi smacznie;d



Udanego wypoczynku w Polsce

Bardzo prosty i szybki obiad kupuje serki homo albo nawet jogobelle dużą no i zaś na oko przeważnie 1 jajko i dosypuje mąki żeby bylo wmiare gęste bo inaczej sie rozlecą... Wstawiam garnek wody i jak zaczyna się gotowac to łyżką kładę male porcje do zupy żeby wyszly kluseczki i później jak wszystkie wyplyna i zaczną sie gotowac to gotuje 5 minut ale mieszam bo lubia wykipieć... Później je odcedzam I zaś roztapiam maslo na patelni polewam kluski i posypuje cukrem chyba o niczym nie zapomniałam

[kasperka]

Napisane przez Mravka

ale masz dziś pyszny obiad. Mam jęzor do pasa!
Rogaliki też za mną chodzą od wczoraj mi miałam dzisiaj zrobić,ale NIGDZIE nie mogłam dostać zwykłej marmolady(a jak sie domyslacie mam ochote akurat na takie)

Ooo ciesze sie,że mdłości już Ci odpuszczają i korzystaj póki Młody śpi... potem Cię wezmie w obroty!

oo to może się weekendowo spełniać.
Mówisz,że pierogi ulepicie, my też mamy taki sport małżenski w soboty zazwyczaj . Robimy na zapas i potem tak miło wyjąć i poprostu ugotować


kciuki!
i dziękuje za dobre slowo

oo widzę,że śniadanie na wypasie! dogadasz sobie- dobrze
Bardzo zdrowe masz te swoje plany! napewno to wyjdzie na dobre i ważne,że masz na to ochotę.
Ja na samą myśl mam dość...pije wode i rumianek na zmianę.

Samopoczucie- w skali 1 na 10...5 wiec mogłoby być lepiej



udanego wyjazdu! zrelaksuj się i wypocznij...

Ja właśnie przygotowuje nadzienie do krokietów..bedą z kapustą kiszoną i pieczarkami (swoją drogą okropne to,ale już nie mam na nie ochoty ), do tego barszcz się gotuje i na swoją kolej czekają mielone do ukulania .
Dzisiaj za to pobiłam rekord zrąbanej nocy. Z wielkim bolem zasnelam o 2 (bolem dosłownie,bo gardło mnie napierniczało), a o 6 nowi sąsiedzi wychodzili i zamykali drzwi jakby w oborze mieszkali . Dzisiaj się tam chyba wybiore ,bo jakieś buraki...jakby sami mieszkali

Udusze, udusze, udusze i nie wiem co jeszcze
Krokiety z kapusta i pieczarkami sa nastepne ma mojej liscie!!!!!!!
Teraz mi spokoju to nie da

Asz Tyyyy

[hanusia_86]

Napisane przez roxana_lu

Ja juz po badaniu. Jestem lekko przybita, przeziernosc karkowa lekko podwyższona w stosunku do mojego wieku i wieku ciazy... Lekarz kazał sie nie martwić i czekac SPOKOJNIE na wynik testu pappa (do 10 dni roboczych) a mi sie normalnie płakać chce...

Reszta w porządku, wszystko idealnie.
Dzidziuś ma 5,2 cm i w stosunku do om jest o kilka dni młodszy...
Płci powiedział ze nie poda chodzbym na kolanach prosiła, mimo ze widział cos tam... Płeć poda ok 18tc.

No nic... Uciekamy z TŻ na jakis shopping i obiadek. Miłego dnia dziewczyny

Na razie weź to na spokojnie i się przede wszystkim nie martw na zapas. Mojej koleżance przezierność na usg też wyszła ponad 2,5 a testy z krwi idealne i urodziła zdrowego synka. Takze naprawdę nie masz się co przejmować !

Napisane przez moniska139

O


robiłam ponad miesiąc temu i w normie było.

Brzuch mnie od wczoraj boli i twardnieje chwilami. No-spa nie pomaga. W nocy tak mnie meczyło że śniło mi się ze już rodzę. E nocy wstawalam sprawdzać czy krwi nie ma. Chyba muszę dac sobie na wstrzymanie i przestać nosić mlodego. Noszę go tylko na biodrze ale to 13 kg to już za dużo dla mnie.

Powtórz najlepiej sobie samą morfologię, bo to się akurat może zmienić z tygodnia na tydzień, a Ty będziesz spokojniejsza.

Napisane przez Acka

7km, ładny spacerek Ja się szykuję powoli na wizytę.Trzymcie kciuki

Tzymam

[fiona27]

Ten wątek to powinien być kulinarny, a nie ciążowy

[kasperka]

Napisane przez fiona27

Niestety

Ciągle o żarciu i tylko patrzeć, jak tyłeczki będą rosły .

Jesienią będziemy pisały o dietach

[magdowe]

Hej Dziewczyny

Nie macie litośći ciągle tylko o jedzeniu a ja mam takie mdłości
Ale te młode ziemniaczki z mizerią i jajkiem nawet mnie skusiły.
U mnie wymiotydze ustały ale mdłości potwornie męczą zmuszam się do jedzenia czegokolwiek. Z piciem gorzej ale tyle już przetrwałam że teraz musi być tylko lepiej przynajmniej tak sobie wmawiam.

roxana_lu - napewno będzie dobrze. Szkoda że na wyniki testu trzeba tyle czekać.

[vea7]

Napisane przez fiona27

O jaka mądra kobieta z Ciebie

Ja się nie znam, ale napisałam jako ciekawostkę

Ja taka mądra jestem, bo Janek miał koszmarne kolki i położna (wredne babsko) kazała mi na dietę ścisła iśc
Ale na szczęście skonsultowałam to z pediatrą i świetną położną laktacyjną i odkręcili wszystko
Od tego czasu wbiłam sobie w głowę: pokarm z krwi, nie z żołądka! Ewentualnie uważa na alergeny i... picie dużej ilości mleka nie wpływa na produkcję mleka matki

Napisane przez fiona27

Ten wątek to powinien być kulinarny, a nie ciążowy

Napisane przez kasperka

Jesienią będziemy pisały o dietach

I znowu

No laseczki, trzymac proszę kciuki - za dwie godziny idę z Żukiem na szczepienie.... oby nie rozniósł gabinetu

[Mravka]

Napisane przez kasperka

Udusze, udusze, udusze i nie wiem co jeszcze
Krokiety z kapusta i pieczarkami sa nastepne ma mojej liscie!!!!!!!
Teraz mi spokoju to nie da

Asz Tyyyy

znaj moje dobre serce! Zapraszam w takim razie na obiad(ale jeszcze to chwilę potrwa ,bo musze nalesniki usmażyć )

Napisane przez fiona27

Ten wątek to powinien być kulinarny, a nie ciążowy

W sumie jedno drugiego nie wyklucza,zarówno po jednym jak i drugim brzuch wielki

Napisane przez magdowe

Hej Dziewczyny

Nie macie litośći ciągle tylko o jedzeniu a ja mam takie mdłości
Ale te młode ziemniaczki z mizerią i jajkiem nawet mnie skusiły.
U mnie wymiotydze ustały ale mdłości potwornie męczą zmuszam się do jedzenia czegokolwiek. Z piciem gorzej ale tyle już przetrwałam że teraz musi być tylko lepiej przynajmniej tak sobie wmawiam.

roxana_lu - napewno będzie dobrze. Szkoda że na wyniki testu trzeba tyle czekać.

Powoli i mdłości miną, także jeszcze chwilę cierpliwości. Trzymaj sie,bo jesteś bardzo dzielna! Do picia też się niestety powinnaś zmusić dla Waszego dobra