Mamusie Lipcowe 2015, cz.2 :)

[elinka21]

Napisane przez agunineczka

ooooo jest nowy numer?
bo ja mam ten z babką w kapeluszu chyba... i co sprawdzam w kiosku to ciagle ten sam jest i czekam na new

Hmmm a teraz Ci nie powiem czy nowy czy nie bo pierwszy raz ja kupilam i lezy za naroznikiem czeka az M wroci z pracy
Wiem ze jest artykul o konflikcie napewno to moze skojarzysz czy to ten co masz

[Harrods]

Napisane przez gda

A z córką by nie słuchał?

Gratuluję z całego serca! Bardzo dużo facetów mamy już!

U mnie nie ma szans na oszczędzanie, ja wydaję kasę jak szalona Dobrze, że mam dużo ubranek po synku, to mogę zaszaleć przy pięknych kocykach i wózku

Mam to samo. Ja i oszczędzanie .... Tez sie cieszę, ze mam duzo malutkich ubranek po synku, zawsze cos do spania jest. A za to moge zaszaleć i kupić trochę sukieneczek albo innych ubranek nie pierwszej potrzeby i fajny wózek.

[gda]

Napisane przez Harrods

Mam to samo. Ja i oszczędzanie .... Tez sie cieszę, ze mam duzo malutkich ubranek po synku, zawsze cos do spania jest. A za to moge zaszaleć i kupić trochę sukieneczek albo innych ubranek nie pierwszej potrzeby i fajny wózek.

Właśnie zerknęłam na listę wyprawkową co trzeba na pewno dokupić. Wychodzi na to, że oprócz kosmetyków, przyborów higienicznych i porodowych dupereli, to tylko tetry, chustę (bo nie miałam), ręczniki, drugą bazę isofix do fotelika i wanienkę (bo synek dalej się w swojej kąpie i jest trochę już zaniedbana ). No i wózek. Nie jest źle

[Truskawka31]

Napisane przez gda

A z córką by nie słuchał?

Gratuluję z całego serca! Bardzo dużo facetów mamy już!

U mnie nie ma szans na oszczędzanie, ja wydaję kasę jak szalona Dobrze, że mam dużo ubranek po synku, to mogę zaszaleć przy pięknych kocykach i wózku

gda myślę, że dziewczynka mogłaby mieć objekcje co do takiego rodzaju muzyki Mocne granie

[gda]

Napisane przez Truskawka31

gda myślę, że dziewczynka mogłaby mieć objekcje co do takiego rodzaju muzyki Mocne granie

No coś Ty Gust muzyczny nie zależy przecież od płci
Ja też słucham bardzo mocnej muzyki, a jestem kobietą

Ja to w ogóle nie lubię takiego podziału zabawek, kolorów czy czegokolwiek ze względu na płeć Dlatego mój synek ma swoje lale i chodzi w różu i fiolecie.

[Harrods]

Napisane przez gda

No coś Ty Gust muzyczny nie zależy przecież od płci
Ja też słucham bardzo mocnej muzyki, a jestem kobietą

Ja to w ogóle nie lubię takiego podziału zabawek, kolorów czy czegokolwiek ze względu na płeć Dlatego mój synek ma swoje lale i chodzi w różu i fiolecie.

Mój ma kilka fioletowych rzeczy i jedna różowa bluzkę. I ma wózek dla lalek, bardzo kiedyś chciał, to mu kupiliśmy. I na spacery z nim chodził. Co prawda żadnej lalki nie ma. Ale sam proces pchania wózka bardzo mu sie podobał. I lubi Krainę Lodu .

[Truskawka31]

Napisane przez gda

No coś Ty Gust muzyczny nie zależy przecież od płci
Ja też słucham bardzo mocnej muzyki, a jestem kobietą

Ja to w ogóle nie lubię takiego podziału zabawek, kolorów czy czegokolwiek ze względu na płeć Dlatego mój synek ma swoje lale i chodzi w różu i fiolecie.

W sumie ja też słucham mocnej muzy... Wogóle u nas słucha się potwornie dużo muzyki przeróżnej, raczej tej bardziej ambitnej. Myślę, że nasz maluch będzie wychowywał się w domu przepełnionym dźwiękami...

[gda]

Napisane przez Harrods

Mój ma kilka fioletowych rzeczy i jedna różowa bluzkę. I ma wózek dla lalek, bardzo kiedyś chciał, to mu kupiliśmy. I na spacery z nim chodził. Co prawda żadnej lalki nie ma. Ale sam proces pchania wózka bardzo mu sie podobał. I lubi Krainę Lodu .

No właśnie

A jeszcze może taka ciekawostka ode mnie jako psychologa - chłopcy rodzą się dużo wrażliwsi i bardziej emocjonalni niż dziewczynki. Niemowlęta męskie więcej płaczą przez pierwsze miesiące życia. Ważne, żeby nie zabić w nich tej emocjonalności, takim "wychowaniem chłopców" jakie jest ogólnie przyjęte w naszej kulturze.

[Truskawka31]

Napisane przez gda

No właśnie

A jeszcze może taka ciekawostka ode mnie jako psychologa - chłopcy rodzą się dużo wrażliwsi i bardziej emocjonalni niż dziewczynki. Niemowlęta męskie więcej płaczą przez pierwsze miesiące życia. Ważne, żeby nie zabić w nich tej emocjonalności, takim "wychowaniem chłopców" jakie jest ogólnie przyjęte w naszej kulturze.

Cenna uwaga

[Harrods]

Napisane przez gda

No właśnie

A jeszcze może taka ciekawostka ode mnie jako psychologa - chłopcy rodzą się dużo wrażliwsi i bardziej emocjonalni niż dziewczynki. Niemowlęta męskie więcej płaczą przez pierwsze miesiące życia. Ważne, żeby nie zabić w nich tej emocjonalności, takim "wychowaniem chłopców" jakie jest ogólnie przyjęte w naszej kulturze.

Mój synek jest bardzo wrażliwy i otwarty. Jest wspaniały. Często mnie przytula i sam duzo przytulania potrzebuje. Podchodzi do mni, głaszcze i mowi "moja słodka, kochana Mami". Ma swoje zdanie. Nie przepada za samochodami. Ale bardzo lubi zabawę w superbohatera, który ratuje i pomaga. Lubi udawać, ze jest strażakiem albo policjantem. I to, ze miał wózek, fioletowe ubrania i ogłada Krainę Lodu, nie spowodowało, ze jest mniej chłopięcy. Teraz nie interesuje sie zabawkami "dla dziewczyn", tylko Batman, Spiderman, strażak, klocki Lego. Uwielbia jeździć na rowerze. I uwielbia tez tańczyć (chodzi na lekcje tańca). Bardzo dobrze tez dogaduje sie z dziewczynkami z przedszkolu i z nimi tez lubi sie bawić. Ma nawet swoją sympatię. Wszędzie umie oczarować dziewczynki i kobiety. Koleżanki go lubią. A Panie wprost uwielbiają (a jest trudny w obsłudze, bo jest uparty i szybko sie denerwuje).

[fuertka88]

Napisane przez gda

Ja to wolę rozłożyć zakupy na całą ciążę, bo potem to są takie sumy do wydania na raz, że wiele moich koleżanek żałowało, że nie rozłożyło ich na te miesiące...

Ja też, dlatego na liście zostało już coraz mniej

Napisane przez Truskawka31

W lipcu urodzę zdrowego synka

Napisane przez Truskawka31

Dziękuję Synek waży 360 g, dzisiaj rozpoczęłam 21 tc Syn zdrowiusieńki. Mąż zapowiedział, że kupi mu lego, kolejkę i gitarę elektryczną

Gratulacje!!!

[Truskawka31]

Miałam dzisiaj dziwną sytuację w sklepie z ziołami. Poszłam tam, ażeby zakupić farbę ziołową - do włosów - powszechnie zwaną henną. Przy okazji rzuciłam pytanie w stylu: czy kobiety w ciąży mogą tą farbą farbować włosy? Pracownica cała w stresie woła do starszej, wymalowanej Pani, zapewne właścicielki czy można... No i wychodzi malowana, starsza pani, która to w słowach ostrych i ciętych informuję mnie wręcz pouczająco jak to powinnam żyć w zgodzie z naturą i nie farbować włosów w ciąży. Pytam dlaczego, a ona: ponieważ dlatego gdyż - to jest moja odpowiedź... Zdębiałam po tym jakże intelektualnym i bogatym wywodzie. Lekko się zaśmiałam. A ona, że potem mogę sobie pewnych rzeczy nie darować... Wystraszyła mnie strasznie.
Co myślicie o hennie?

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Napisane przez fuertka88

Ja też, dlatego na liście zostało już coraz mniej



Gratulacje!!!

Dziękuję Następna wizyta u lekarza wyznaczona jest na dzień 3.03

[fuertka88]

Napisane przez natetitka

Zapisałam się na połówkowe. Idę 27.03. Zwykłą wizytę u gina mam 5.03.

Wizyty dopisane

Napisane przez Truskawka31

W lipcu urodzę zdrowego synka

Napisane przez Truskawka31

Dziękuję Synek waży 360 g, dzisiaj rozpoczęłam 21 tc Syn zdrowiusieńki. Mąż zapowiedział, że kupi mu lego, kolejkę i gitarę elektryczną

Gratulacje!!!

Napisane przez Aviskowa

Na obiad mam kluski śląskie z domowym sosem i surówką.

O mniam!

U nas dzisiaj pierść z kurczaka parowana, ziemniaki pokrojone w plasterki z przyprawami i buraczki

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez Truskawka31

Dziękuję Następna wizyta u lekarza wyznaczona jest na dzień 3.03

Dopisane

Dużo nas wizytuje tego dnia

[Truskawka31]

Ja zrobiłam rosół Idę jeszcze dokupić makaron nitki

[gkatarzynka]

Truskawka,gratuluje synka!

[Truskawka31]

Napisane przez gkatarzynka

Truskawka,gratuluje synka!

Dziękuję

[gkatarzynka]

A co do henny,to mialam ja za bezpieczna...zwlaszcza,ze nie wnika w strukture wlosa a oblepia wlosy. Specjalista nie jestem,ale dla mnie i farby drogeryjne bez amoniaku sa OK. Zreszta moj doktor nie zabrania,a stwierdzil nawet,ze jesli ma mito sprawic przyjemnosc to raczej pomoze nizzaszkodzi... oczywiscie bez amoniaku farba i dobrze wywietrzyc...

[agunineczka]

Napisane przez elinka21

Hmmm a teraz Ci nie powiem czy nowy czy nie bo pierwszy raz ja kupilam i lezy za naroznikiem czeka az M wroci z pracy
Wiem ze jest artykul o konflikcie napewno to moze skojarzysz czy to ten co masz

to chyba nowy. Dobra, idę do tesco i przy okazji zobaczę czy jest

Napisane przez Truskawka31

Miałam dzisiaj dziwną sytuację w sklepie z ziołami. Poszłam tam, ażeby zakupić farbę ziołową - do włosów - powszechnie zwaną henną. Przy okazji rzuciłam pytanie w stylu: czy kobiety w ciąży mogą tą farbą farbować włosy? Pracownica cała w stresie woła do starszej, wymalowanej Pani, zapewne właścicielki czy można... No i wychodzi malowana, starsza pani, która to w słowach ostrych i ciętych informuję mnie wręcz pouczająco jak to powinnam żyć w zgodzie z naturą i nie farbować włosów w ciąży. Pytam dlaczego, a ona: ponieważ dlatego gdyż - to jest moja odpowiedź... Zdębiałam po tym jakże intelektualnym i bogatym wywodzie. Lekko się zaśmiałam. A ona, że potem mogę sobie pewnych rzeczy nie darować... Wystraszyła mnie strasznie.
Co myślicie o hennie?

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------



Dziękuję Następna wizyta u lekarza wyznaczona jest na dzień 3.03

przeszukaj internet, skarbnicę wiedzy ale ja pewnie bym zafarbowałą tylko tak, żeby nie mazać skóry farba

[fuertka88]

Napisane przez Patiko82

Witam się po chwilowej przerwie, ale wiele się działo i nie miałam nawet kiedy zajrzeć co u Was, a lektury trochę mam, jak widzę.
U mnie 20 tydzień, jestem po wizycie u swojego gina, Mała rośnie jak należy, wariuje w brzuszku na całego, zwłaszcza rano, wieczorem i po obiedzie.
A jutro mam połówkowe, więc dam znaka również.
Teraz zabieram się za nadrabianie forumowych zaległości.
Pozdrawiam Was cieplutko:cmo k:

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Miałam już krzywą cukrową i wcale nie było to takie straszne, ważne że wyniki w normie.
Dziewczyny, przed którymi to badanie, najlepiej wypić te miksturkę na jednym wdechu i po sprawie.

Cieszę się, że wszystko ok i za brak cukrzycy

Napisane przez jesuismagnifique

Swoją drogą, teraz też robią porody SN ponad 4kg dzieci - co dla mnie jest niepoważne, bo ostatnio miałam sytuację, że słyszałam, że dziecko urodzone SN 4,5kg miało problemy potem jakieś i musiało mieć rehabilitację

Na moim poprzednim wątku największe dziecko urodzone SN to dziewczynka z wagą prawie 4,3kgl; ale już maluszek z wagą 4.5kg urodził się przed CC.

Napisane przez jesuismagnifique

Mi dzisiaj podał wagę smyka - w sumie się przeraziłam bo mój synek ważył mniej... w tym czasie. To 21 tydzień a maluch waży 440gram... (co odpowiada 24 tygodniowi) i ma 20cm wielki człowiek . Potwierdził swoją męskość jak na każdym usg

Cudne wieści!

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Napisane przez Aviskowa

Dzień Dobry,
my już po USG połówkowym. Dzidziusiowi nie bardzo pasowało, że ktoś go podgląda, co lekarz złapał jakiś organ do zmierzenia to bąbel się przekręcił i było widać czubek głowy. Przez kilka sekund tylko widziałam jak ziewa. . Bąbel rozwija się zdrowo, waży 368.51 g. Serduszko biję 155 uderzeń na min. Nie chciało się ujawnić. Lekarz powiedział, że wydaje mu się , że to dziewczynka, ale pewności nie ma. Zdjęć też ładnych nie mam. Czuję niedosyt.

Cieszę się, że wszystko ok i trzymam kciuki, żeby potwierdziła się dziewczynka (u nas też tak mówili )

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez fantastka

Witam się po wizycie Maluch rośnie w swoim tempie, wszystko jest w porządku, ale gdzież to się podziała moja wymarzona dziewuszka? Wygląda na to, że coś jej urosło między nogami! Lekarz nie chciał mówić na 100%, ale powiedział "raczej" chłopak Mam zdjęcie, które dość wyraźnie to potwierdza także żegnaj Zuzanno, witaj Szymonie
Oczywiście cieszę się, że dziecko zdrowe, bo z tą moją cytomegalią tylko to się już liczy

Gratulacje!!

Kiedy następna wizyta ??

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez PalinKa_88

Czytałam, że ruchy można poczuć dopiero nawet w 22 tygodniu

Ja chyba oszaleje

Mój gin powiedział, że ruchy mogą się pojawić nawet w 23 czy 24 tc - wszystko zależy od maluszka i łożyska.

[PalinKa_88]

Napisane przez fuertka88

Mój gin powiedział, że ruchy mogą się pojawić nawet w 23 czy 24 tc - wszystko zależy od maluszka i łożyska.

Wiem, wiem, ale to czekanie mnie dobija
Cały czas tylko bulgoty i nic więcej

[fuertka88]

Napisane przez PalinKa_88

Wiem, wiem, ale to czekanie mnie dobija
Cały czas tylko bulgoty i nic więcej

Nie dziwię się , ale jeszcze trochę i bulgotki zamienią się w kopniaczki

[natetitka]

Napisane przez Stysia11

Ja was podziwiam. Odkąd kupiłam pierwsza rzecz dla maluszka nie umiem się powstrzymać od kupowania :-P
Na początku ciąży tez myślałam że zacznę kupować ubranka dopiero gdzieś koło 7 m-ca. Ale teraz wydaje mi się ze dobrze ze juz zaczęłam kompletowac wyprawkę. Nie wiadomo czy w 7-8 miesiącu będę się dobrze czuła (może będę musiała leżeć ), albo czy nie urodze wcześniej bo klocuszek we mnie rośnie. Także myślę że 5 m-c to dobry miesiąc żeby już coś kupić Ale każdy robi jak uważa

Ja dla Groszka konkretnie jeszcze nic nie kupiłam, ale to głównie z braku pewności co do płci. Dla syna to od 18tc zaczęłam kupować, zaczęłam od konkretów - mebelków. Potem powoli ubranka, co mi się spodobało to brałam. Potem wózek i drobiazgi różne już przez internet. Ostatnie zakupy chyba miałam ok 35 tc dostarczone do domu bo szłam do szpitala i chciałam mieć wszystko awaryjnie jakbym czasem już ze smykiem wracała. A przed 18tc uruchomiliśmy konto oszczędnościowe pod nazwą Fasolka i odkładałam tam po trochę, jakieś nadwyżki itp

Napisane przez Stysia11

Ja ok 40 km, także źle nie mam. Gorzej z przewożenie mebli samochodem osobowym, pewnie wszystkiego naraz nam się nie uda kupić i przewieźć :-\

Ja czasem z tego powodu wolałam coś wybrać na allegro zamiast jechać do ikei. Kurier przywiózl, wniósł. Dużo sprzedawców oferuje meble ikea

Napisane przez Truskawka31

W lipcu urodzę zdrowego synka

Gratulacje

Napisane przez Truskawka31

W sumie ja też słucham mocnej muzy... Wogóle u nas słucha się potwornie dużo muzyki przeróżnej, raczej tej bardziej ambitnej. Myślę, że nasz maluch będzie wychowywał się w domu przepełnionym dźwiękami...

a mój synrk okazał się miłośnikiem disko polo

[niezalogowana]

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

a "kartke weźmie!" ona myśli jaką kartkę? Okazało się, że ma z DRUKARKI WZIĄĆ KARTKĘ A4 ZEBY SOBIE POD PUPĘ POŁOŻYĆ NA FOTELU GINEKOLOGICZNYM BO SIĘ PODKŁADY SKOŃCZYŁY!!!

padłam

Napisane przez Harrods

Ja jestem fatalna w odkładaniu pieniędzy. Nigdy mi sie to nie udaje. A jak kupie, to już jest. Takze to nie dla każdego dobre rozwiazanie .

mam identycznie w ogóle mało mam oszczędności żyję chwilą...
zastanawiam się, czy nie będę musiała tego podejścia zmienić gdy pojawi się dziecko...

Napisane przez Truskawka31

Miałam dzisiaj dziwną sytuację w sklepie z ziołami. Poszłam tam, ażeby zakupić farbę ziołową - do włosów - powszechnie zwaną henną. Przy okazji rzuciłam pytanie w stylu: czy kobiety w ciąży mogą tą farbą farbować włosy? Pracownica cała w stresie woła do starszej, wymalowanej Pani, zapewne właścicielki czy można... No i wychodzi malowana, starsza pani, która to w słowach ostrych i ciętych informuję mnie wręcz pouczająco jak to powinnam żyć w zgodzie z naturą i nie farbować włosów w ciąży. Pytam dlaczego, a ona: ponieważ dlatego gdyż - to jest moja odpowiedź... Zdębiałam po tym jakże intelektualnym i bogatym wywodzie. Lekko się zaśmiałam. A ona, że potem mogę sobie pewnych rzeczy nie darować... Wystraszyła mnie strasznie.
Co myślicie o hennie?

jakaś poschizowana? ja bym farbowała

Napisane przez PalinKa_88

Wiem, wiem, ale to czekanie mnie dobija
Cały czas tylko bulgoty i nic więcej

Palinka który to tydzień?
ja mam to samo bardziej nawet pulsowanie niż bulgotanie, tak delikatnie

[PalinKa_88]

Napisane przez niezalogowana

ja mam to samo bardziej nawet pulsowanie niż bulgotanie, tak delikatnie

U mnie dziś dokadnie 20t3d czyli 21 tydzień.
No nic czekam, widocznie nasz dzieć chce być dla mamy łaskawy, albo jest leniwy

[niezalogowana]

Napisane przez PalinKa_88

U mnie dziś dokadnie 20t3d czyli 21 tydzień.
No nic czekam, widocznie nasz dzieć chce być dla mamy łaskawy, albo jest leniwy

ja mam dopiero 17t6d

[PalinKa_88]

Napisane przez niezalogowana

ja mam dopiero 17t6d

Nie ważne, czy 19 czy 21 i tak czekanie jest wykurzające

[niezalogowana]

Napisane przez Harrods

Mój synek jest bardzo wrażliwy i otwarty. Jest wspaniały. Często mnie przytula i sam duzo przytulania potrzebuje. Podchodzi do mni, głaszcze i mowi "moja słodka, kochana Mami". Ma swoje zdanie. Nie przepada za samochodami. Ale bardzo lubi zabawę w superbohatera, który ratuje i pomaga. Lubi udawać, ze jest strażakiem albo policjantem. I to, ze miał wózek, fioletowe ubrania i ogłada Krainę Lodu, nie spowodowało, ze jest mniej chłopięcy. Teraz nie interesuje sie zabawkami "dla dziewczyn", tylko Batman, Spiderman, strażak, klocki Lego. Uwielbia jeździć na rowerze. I uwielbia tez tańczyć (chodzi na lekcje tańca). Bardzo dobrze tez dogaduje sie z dziewczynkami z przedszkolu i z nimi tez lubi sie bawić. Ma nawet swoją sympatię. Wszędzie umie oczarować dziewczynki i kobiety. Koleżanki go lubią. A Panie wprost uwielbiają (a jest trudny w obsłudze, bo jest uparty i szybko sie denerwuje).

ohhhh taki syn mi się marzy

Napisane przez PalinKa_88

Nie ważne, czy 19 czy 21 i tak czekanie jest wykurzające

dokładnie

[elinka21]

Napisane przez PalinKa_88

Nie ważne, czy 19 czy 21 i tak czekanie jest wykurzające ala:

Noooo jeszcze tyle czekania do konca

[fuertka88]

Napisane przez MarudexuS

Bry!
Ja się w końcu zapisałam na połówkowe do kliniki na 2 marca mam nadzieję, że w końcu poznam płeć

Wizyta dopisana

Napisane przez madz10

Witam. Ja płeć poznam 5 marca Dziś byłam na badaniu na cukier, o mamo nie wiedzialam ze to az taka duza dawka bedzie tej glukozy, naszczescie wzielam ze sobą 2 kawalki cytryny, ale cyrk to odwaliłam gdy wcisnelam jedną wysliznela mi sie z reki, kubek sie przewrocil zalałam caly stolik dobrze ze mialam 2 polowke cytryny, dzieki niej smak byl znośny.

za wyniki

Napisane przez madz10

Czytałam ostatnio opisy porodów dziewczyn z lutego i aż mnie ciary przechodziły.. Jeszcze tyle czasu, a ja juz panikuję. Tez tak macie?

, bo wiem co mnie czeka. Bardziej się obawiam, żeby nie zaczęło się za szybko

Napisane przez gkatarzynka

A co do rywalizacji miedzy rodzenstwem,to polecam ksiazki a jeszcze bardziej warsztaty dla rodzicow na podstawie ksiazek Faber i Mazlish-jak mowic,zeby dzieci nas sluchaly....i rodzenstwo bez rywalizacji.
No i moje zdanie jest takie,ze rywalizacja sie pojawi i to normalne. Nasza jako rodziicow rola jest nie dopuscic,zeby ona trwala dlugo i zeby przybrala niezdrowy charakter...

Piszcie piszcie co polecacie ciekawego, chętnie poczytam

Napisane przez sabincia

Hej dziewczyny, ale produkujecie My już po połówkowym, synuś nadal jest synkiem, zdrowy chłop Bardzo mnie to cieszy. Poza tym jest bardzo aktywny, szczególnie jak siedzę w pracy i wieczorem. Wali po brzuchu aż miło

Napisane przez PalinKa_88

Dziewczynki, jak się obejść z ubrankami z SH??
Wyprać je w zwykłym proszku, a potem dziecięcym?? Wysoka temperatura??
I jaki dziecięcy proszek polecacie?

Przy synku używałam Loveli; a teraz kupiłam na próbę Dzidziusia.

Napisane przez agunineczka

wiecie co, tak sobie myśle, i im blizej porodu, tym bardziej chciałabym rodzic w wodzie... Tylko mój szpital nie ma tego w ofercie.. ale za to taki poród jest dostępny w szpitalu, który od razu skreśliłam ze względu na położne... i co tu teraz zrobić?
rodzic normalnie, ale potem mieć super opiekę, czy rodzic w wodzie, chociaż i tak do końca nie wiadomo czy to wypali, bo żeby rodzić w wodzie trzeba spełnić pewne warunki, a potem mieć do dupy opiekę... ?
i badź tu człowieku madry...
czemu nie można mieć wymarzone porodu i super opieki po w jednym?

Opcja nr 3 znaleźć szpital, w którym będzie można rodzić w wodzie (jeśli dobrze kojarzę to GBS - badanie wykonywane między 35 a 37 tc - musi mieć wynik negatywny) i opieka jest ok

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez cicha1990

a mi sie chce plakac no;( boze gdzie ja pracowalam;( pamietacie jak mowilam ze mialam problemy z zusem ze od grudnia pieniedzy nie dostawalam? okazalo sie ze moj pracodawca nie przesylal zwolnien do zusu. po zadzwonieniu do ksiegowej ta wyslala itd.. Twierdzila ze musze bezposrednio du zusu teraz przesylac a nie do nich ale przejechalam sie do nich z ustawa i powiedzialam ze musze wysylac do nich a oni po podpisaniu i podsteplowaniu musza wyslac do zus.. powiedzieli ze sie do tego ustosunkuja..i co? dzis dostaje pismo z zusu do moje wiadomosci ze wyslali pismo do mojej pracy wyjasniajac im ze kazde moje zwolnienie musza podpisac i podbic ze nadal jestem zatrudniona i maja wyslac odpowiedz czy nadal jestem zatrudniona w takim razie.. i do wyjasnienia czyli dopoki zus nie otrzyma pisma ze jestem zatrudniona moj zasilek nadal nie moze byc rozpatrzony.. wiec uwaga od grudnia nie dostaje zadnej kasy.. jak wysla wiadomosc to kase zapewne dostane dopiero pod koniec marca albo w kwetniu wiec 4/5miesiecy bez kasy.. boze jak ja mam juz dosyc tych problemow;( sory za rozpisanie ale musialam sie wygadac bo plakac juz plakalam..

Trzymam mocno kciuki za szybki i szczęśliwy finał

Co za pracodawca

Napisane przez Kropek22225

Znacie jakieś strony z sukienkami dla kobiet w ciąży?

http://www.happymum.pl/
http://4mums.pl/
http://nelly.com/pl/odziez-dla-kobiet


Dziewczyny Marita1203, onagory, mademoiselle betti a jak Wasze wizyty ??

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Dopisałam wszystkie dane i wizyty na 1 stronę. Gdyby czegoś brakowało to dajcie znać

[elinka21]

Fuertka cos pokrecone nie mam wizyty 21.03