Mamusie Czerwcowe 2015 - cz. VIII

[mehja]

Napisane przez myboyismine

moja ogólnie jest fajną babką, ale nigdy nie powie kiedy będzie tylko wpada jak jej się podoba

to niefajnie
dużo jeszcze tych wizyt zostało?


Masija urodziła się drobna to teraz nadrabia
pokaż nam jakieś zdjęcie bo już miesiac minął, na pewno się zmieniła ta twoja ślicznotka

[myboyismine]

Napisane przez mehja

to niefajnie
dużo jeszcze tych wizyt zostało?


Masija urodziła się drobna to teraz nadrabia
pokaż nam jakieś zdjęcie bo już miesiac minął, na pewno się zmieniła ta twoja ślicznotka

dwie raz jej nie wpuściłam

[mehja]

Napisane przez myboyismine

dwie raz jej nie wpuściłam

no właśnie miałam ci to zaproponować i nic jej to nie nauczyło?

[justi699]

mehja, dzięki że pytasz z jedzeniem dużo lepiej, zjada 90-120ml tylko wolno bo schodzi mu ze 40min


moja położna jest nawiedzona ciągle mówi mi o kp i przystawia małego a ja nie mam mleka, poza tym on nie bardzo chce łapać przerabiałam to w szpialu a ta dalej swoje




dziś w nocy mały dał popis

[Millygirl]

Napisane przez myboyismine

położne zapowiadają się u Was jak mają przyjść?

Moja uprzedza ze przyjdzie np we wtorek czy srode.
Pierwszy raz przyszla bez zapowiedzi,dzien po naszym wyjsciu ze szpitala.
Jutro przyjdzie,musze troche posprzatac jak dziecię zaśnie po jedzeniu

[justi699]

Napisane przez kaczuszka1986

Ejj tak właśnie sobie patrze moj wypis ze szpitala i te dokumenty a tam czas 1 czesci porodu 1h20min a czas drugiej części 4 min

wow a myślałam,że ja byłam szybka z moimi nędznymi 10minutam

Napisane przez mehja

faajnie, też tak chce!


boże, ale się boje porodu nie wiem co mnie napadło, całą ciążę się nie bałam a teraz strasznie

nie bój się to idzie jak burza
ja się całą ciąże bałam a jak przyszło co do czego to jakoś podeszłam zadaniowo

[marta1881]

Dajcie mi jeszcze kilka dni i wrócę codziennie goście, goście goście...a jeszcze studia mi się kończą...uh.
Buziaki dla wszystkich rozpakowanych i dzieciaczków
Buziaki dla nierozpakowanych Cieszcie się brzuszkami ile wlezie!

[Cos_]

Patryk od godziny placze ja razem z nim. Od rana nie moze zrobic kupy. Ciagnie z butelki jakby chcial a nie mogl niewiem co mu dolega dobrze ze w srode wizyta w poradni neonatologicznej. Chyba ze wczesniej wyladujemy gdzies indziej :/

[myboyismine]

Napisane przez mehja

no właśnie miałam ci to zaproponować i nic jej to nie nauczyło?

Nie zawsze mowi ze ona czesto jest w poblizu to zagladnie...

A srodowiskowa tez zawsze chodzi pozniej???

Napisane przez Millygirl

Moja uprzedza ze przyjdzie np we wtorek czy srode.
Pierwszy raz przyszla bez zapowiedzi,dzien po naszym wyjsciu ze szpitala.
Jutro przyjdzie,musze troche posprzatac jak dziecię zaśnie po jedzeniu

najgorzej jak wpadnie jak sie maluszka dopiero uspi

[haniula1803]

Napisane przez moni_ka.g

to u nas to samo. je, je i wraz marudzi. dostaje cyca i spokój, potrafi ani razu nie zassać, tylko złapać, albo się przytulić.

ja się wprawiam. karmiąc jem, piję, korzystam z kompa, telefonu, wybieram ciuchy na spacer, robię porządek na komodzie, kaszkę synowi, itp. z dzieckiem na ręku schodzę po schodach i drugą trzymam syna.

O ale mi przypomnialas stare czasy też tak miałam przy Hani nawet zupę umiałam ugotować z nią przy cycku ale trwało to tak między 4-6 tygodniem potem przeszło pediatra powiedziała ze to pierwszy skok rozwojowy mam nadzieje ze u was też minie

Ja po kolejnym ktg gin stwierdził że zapisały się lekkie skorcze poszłam wiec potem na spacer i zakupy , kupiłam ten olejek rycynowy i się zastanawiam teraz czy nie pomoc się rozkręcić tym skorcza, ale i chciałbym i boję się . Co myślicie?
Dostałam tez tabletki w razie jak W jak by ciśnienie znowu skakalo


U mnie też się wstazeczki przyczepia, ja przyczepilam właśnie po jednej takiej akcji jak baba przez całą mszę w kościele śie gapila na hanie a potem ta dala się cała noc i dzień

[justi699]

Napisane przez Cos_

Patryk od godziny placze ja razem z nim. Od rana nie moze zrobic kupy. Ciagnie z butelki jakby chcial a nie mogl niewiem co mu dolega dobrze ze w srode wizyta w poradni neonatologicznej. Chyba ze wczesniej wyladujemy gdzies indziej :/

a próbowałaś mu pomóc?
U nas pomagają:
- masowanie brzuszka i podkurczanie nóżek do klatki piersiowej naprzemiennie (jak da)
- ciepła woda plus ciepła pielucha na brzuszek


co do butli: sprawdzałaś czy aby otwór się nie zapchał? ja miałam raz taką sytuacje, już panika,że dziecko płacze a nie je dopiero potem mnie olśniło

[Marei]

Gratulacje nowym musiom

Princesika, groszkolimo no i wreszcie country i kaja

Próbuję nadrabiać od wczoraj

[mehja]

Napisane przez marta1881

Dajcie mi jeszcze kilka dni i wrócę codziennie goście, goście goście...a jeszcze studia mi się kończą...uh.
Buziaki dla wszystkich rozpakowanych i dzieciaczków
Buziaki dla nierozpakowanych Cieszcie się brzuszkami ile wlezie!

dobrze,że się odezwałaś, czekamy na was

Napisane przez myboyismine

Nie zawsze mowi ze ona czesto jest w poblizu to zagladnie...

A srodowiskowa tez zawsze chodzi pozniej???

do mnie tylko jedna położna przychodziła

[Irmusia81]

Dziękuję za wszystkie życzenia zdrowia
Przyda się...

Generalnie internistka stwierdziła, że tak na prawdę nic nie mogę brać, ale biorąc pod uwagę stan zaawansowania ciąży lepiej nie czekać, aż mi się pogorszy. Dostałąm tantum verde + jakieś tabletki do ssania. Krople do oczu i kazała mi brać ibuprom 2x1 Najgorszy ten ibuprom chyba, bo pisze na nim, ze nie wolno brać przed porodem... No ale stwierdziłą, ze nie ma wyjścia, bo potrzebuję czegoś przeciwzapalnego/
Postanowiłam zażyć jedną tabletkę a na noc wziąć apap. A jutro zapytam mojej gin, co o tym myśli, jak będę do niej dzwonić...

Najgorsze jest to, że z oka dosłownie wylewa mi się wydzielina, a jak połozyłam się po zażyciu leków, to z ucha poleciała mi krew... Tej krwi nie było wcześniej, więc lekarz o tym nie wie..
Ech...
Wyniki krwi mam kiepskie, ale na szczęście płytki nie są najgorsze

Napisane przez country111

dzieki dziewczyny. Nie nadrobie was
Doczytalam tylko ze Kaja miala szybka akcje gratuluje i zazdroszcze.
Za reszte trzymam kciuki.
My powoli sie ogarniamy. Mala ciagnie cyca, pokarmu chyba mam sporo bo juz czuje jak sa twarde piersi, tylko z przystawiianiem mam problem bo tak lapie chwile ciagnie i wypuszcza, moze dzisiaj poprosze o pomoc bo troche to irytujace i dla malej i dla mnie. Strasznie smoczkowe to moje dziecie i ogolnie to nie mam czasu jesc a co dopiero spac

Napisane przez Princesika

Dzis u nas chlodniej. Wczoraj kazali nam poodpinac pampersy i zalizyc tylko bluzeczki maluchom. Laurka dostala wysypki albo potowek. Wczoraj miala podcinane wedzidelko bo miala bardzo krotkie. Troche walczymy z karmieniem bo krolewna jest leniuszkiem i troszke nie chce lapac. Ale damy rade

super się Was czyta mamusie
Powodzenia w karmieniu

Napisane przez anna99302

Cześć mamusie! To moze jak tylko ozdrowiejesz w infekcji zgłoś sie zeby wyciągali malucha.... Powiedz ze cos cie boli kurcze przy infekcji, ktora teraz zlalapalas to wyniki krwi w ogole super...


Ehh a z naszych atrakcji to Franek wczoraj jakimś cudem dorwał sie do mojej luteiny, wypakowal sobie i odgryzł kawałek! Ja i maz zawał serca! na szcżescie mamy pediatrę w rodzinie i od razu zareagowała. Nic mu sie nie stanie jezeli nie wymiotuje. I nie wymiotował.....Ogólnie dziwnie, Bo nigdy do tej pory nie brał rzeczy do buzi bo sie brzydził, a teraz prawie 3 lata i o.

jutro będę dzwonić do mojej gin w sprawie cc, a w środę mam u niej wizytę. Jak nie będzie poprawy stanu zdrowia to jej o tym powiem. Plus jeszcze skurcze dorzucę Tylko boję się czy mnie na patologię nie wyśle... Tego nie chcę...

Napisane przez industria

haha no nie wiem, to jej trzecie podejście było

bo do trzech razy sztuka Ale za to jak już się zdecydowała, to szybko wyskoczyła

Napisane przez masija

Już powinna chyba przecież się przestawiać powoli na sen nocny a ona do 12 jakoś prześpi te 2,5 - 3 h ale po tym? Co godzinę, co 2.. Nie wiem czy ja coś robię źle czy co
Do tego to karmienie ;/
Wybaczcie mi to marudzenie

eee no co ty, za wcześnie na to by dzieciątko odróżniało dzień od nocy. Plus cały czas potrzebuje wielu karmień. Teraz na pewno jest jej też gorąco i potrzebuje się napić.

Napisane przez Cos_

W srode bedzie miec przeswietlenie i sie okaze Patryczek ma kolki i zatwardzenia ale zmieniamy mleko
i zobaczymy.

.

Trzymam kciuki, by Blanka wróciła jak najszybciej do domu, a problemy z brzuszkiem Patryczka skończyły się

Napisane przez alkamor

A ja się dzisiaj aż popłakałam...mam dość jest mi ciężko, mega duszno pomimo tego że dzisiaj nie ma słońca i jest ze 20stopni...

wiem o czym mówisz.. ja też się roztapiam po prostu...

Napisane przez Soleil_Rouge

zrozumial jaka jest roznica miedzy dniem a noca, ale jednak tego nie robie - korzystam z tego ze spi i odpoczywam troche

i bardzo słusznie. Też zamierzam tak robić

Napisane przez k a j a

Takk, rodziłam.żem z czerwonymi paznokciami
A u.stóp niebieskie, taka żem seksi

ale Ci fajnie! Ja już drugi tydzień z gołymi paznokciami pomykam, w razie "w". No jedynie bezbarwna odżywka na dłoniach.

[Marei]

Soleil, współczuję skręconej kostki.

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Cos biedna z tymi piersiami...

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

O jej ale Rybka ma towarzystwo w szpitalu. Pięć cesarek? Wooow

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Kejti to super, że tz jest świadom tego, że akcja może się w każdej chwili zacząć. nie ważne kiedy, ważne, że sam jest tego świadom

[Irmusia81]

Napisane przez moni_ka.g

Moja miala juz taki dzien ze w ciagu 12 godzin przespala 2 takze tak to.. jak dla mnie to ze noworodki jedza i spia to najwiekszy mit jaki slyszalam. Moja dwojka malo spiaca. Najgorsze ze to dziecko takie male i nie ma czym zainteresowac wiec jak nie spi to marudzi albo na cycu wisi.

dla mnie też. I trzeba się dostosować do tego, bo inaczej można się nieźle sfrustrować. Jak śpi w dzień-przespać się z dzieckiem (oczywiście jeśli to jest możliwe).

Napisane przez pszczoua

U mnie od kilku dni masakra... Chyba zaczęły się kolki

współczuję

Napisane przez Princesika

Kejti, z tym czepkiem to tak jak Aika powiedziala
byl pediatra u nas, maluszek zdrowy, zoktaczka mierna tylko traci na wadze, niewiele i w normie ale jednak. Ma do mnie przyjsc doradca laktacyjny i nauczyc ja przystawiac bo Laurka ssie ladnie. Siostra bardzo mnie wspiera. A Tz to ideal, przenosi, podaje, przebiera, zmienia pieluche i glaszcze ja i uspokaja.

super

Napisane przez k a j a

Była Blanka i.. Uspila lene glaskala ją i glaskala aż zasnela

uroczo

[moni_ka.g]

Napisane przez myboyismine

położne zapowiadają się u Was jak mają przyjść?

Tak. Ale na ostatnia chwile. Dzis np. po 10 telefon ze ok 12 bedzie.

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez myboyismine

moja ogólnie jest fajną babką, ale nigdy nie powie kiedy będzie tylko wpada jak jej się podoba

A gdyby was nie bylo? U mnie wylaczony domofon od 2 lat wiec trzeba sie umawiac

[Marei]

Dziewczyny kiedy po cc mozna ? Tz by chciał, a ja mam mdłości na samą myśl :/

[k a j a]

U

Napisane przez moni_ka.g

Tak. Ale na ostatnia chwile. Dzis np. po 10 telefon ze ok 12 bedzie.

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------


A gdyby was nie bylo? U mnie wylaczony domofon od 2 lat wiec trzeba sie umawiac

U mnie też nie działa domofon

A położna Zawsze jakoś dzwoniła bo przecież może nie być kogoś w domu..

Ooo najadlam się lubię zupy mleczne

Od parcia w policzki mam sajgon na twarzy,masakra.

Ale zszedł mi ten cellulit okropny z ud

A wgl to.. Wczoraj pod wieczór strasznie spuchlam aż teść mi powiedział, a stopy miałam jak balony, nie mogłam włożyć butów

[Irmusia81]

Napisane przez gabisun

chciałabym mieć już to z głowy, już bym w domu była jakbym rodziła w terminie

Napisane przez Cos_

Alkamor,mehja Patryk jest pojedzony,przebrany nog nie podkurcza,a drze sie w nieboglosy od piatku wieczora kiedy to trzy osoby zagladaly do wozka :/ co prawda bylo to przelotem bo mowilam ze sobie nie zycze bo spi ale no sam fakt.

no proszę Cię, nie mów że wierzysz w takie bzdury

Napisane przez kika1989wroc

U mnie dzień do chyba dobija mnie to czekanie i pytanie wszystkich dookoła kiedy i kiedy powiem wam, że jak całą ciążę miałam bezproblemową to dzisiejsze samopoczucie mnie dobija i nawet z tz-em nie mam ochoty rozmawiać

Także czytam Was, jestem - nie rodzę ale nie będę się udzielać. Gdyby coś się zaczęło to oczywiście napisze...

Napisane przez masija

Hehe to przybij piątkę
U mnie standard o 4-5 pobudka, ok 7-8 w końcu jakoś ją zmorduję do uśnięcia, noo na 10 minut. I później może uśnie ok 13-14.
Np. teraz - usnęła. Po wielkiej batalii, płaczach itp. A jak długo pośpi? Godzinę pewnie.

no niestety tak może być jak u Ciebie. U nas też tak było z Leosiem. I też się wkurzałam tym. Ale powiem Ci że nie ma sensu. To jest zbyt maleńkie dziecko by coś na nim wymuszać, uczyć go czegoś. To my dorośli musimy się dostosować. Choć to jest trudne. Ale jak odpuścisz psychicznie (to że sie wkurzasz na taki stan rzeczy) to będzie Wam łatwiej. To przejściowe. Choć zwiastuje dziecko podobne do mojego Leosia- nigdy nie miał w dzień drzemek 2-3 godzinnych, a rano o 5 gotowy do zabawy. I tak jest cały czas. Po prostu ludzie (w tym dzieci) są różni
Głowa do góry

Napisane przez mehja

u mnie to jest traktowane jak zabobon, żeby dziecka nikt nie zauroczył.
My nie mieliśmy żadnej wstążki przy synku i teraz też nie będziemy mieli, nie wierzę w to

u nas tak samo. W ogóle ja jestem mega wrażliwa na takie zababony

Napisane przez Princesika

Mehja Laurka jest naprawde taka slodka i sliczna, ze szok. Ciagle na nia patrze, a jak te oczka tak patrza na mnie to sie rozplywam

[Marei]

Tak jak tassia ubieram w body + pajacyk i przykrywam flanela

[alkamor]

Napisane przez haniula1803

O ale mi przypomnialas stare czasy też tak miałam przy Hani nawet zupę umiałam ugotować z nią przy cycku ale trwało to tak między 4-6 tygodniem potem przeszło pediatra powiedziała ze to pierwszy skok rozwojowy mam nadzieje ze u was też minie

Ja po kolejnym ktg gin stwierdził że zapisały się lekkie skorcze poszłam wiec potem na spacer i zakupy , kupiłam ten olejek rycynowy i się zastanawiam teraz czy nie pomoc się rozkręcić tym skorcza, ale i chciałbym i boję się . Co myślicie?
Dostałam tez tabletki w razie jak W jak by ciśnienie znowu skakalo


U mnie też się wstazeczki przyczepia, ja przyczepilam właśnie po jednej takiej akcji jak baba przez całą mszę w kościele śie gapila na hanie a potem ta dala się cała noc i dzień

Ja już dzisiaj dwa razy o.tym olejku się nasłuchałam ale boję się że mnie przeczyści

Napisane przez Marei

Dziewczyny kiedy po cc mozna ? Tz by chciał, a ja mam mdłości na samą myśl :/

Nie wiem czy po cc jest jakoś inaczej ale te 6 tygodni to chyba jednak obowiązuje?

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Jakoś sobie miejsca nie mogę dzisiaj znaleźć

A tż zapowiedziałam że nie pójdzie dzisiaj spać dopóki małej nie wypedzi

Tak wczoraj se wymolestowalam suty że aż mnie bolą Dzisiaj...i

[Irmusia81]

Napisane przez siacha_ck

Ja myślałam, że padne na zawał i urodze na ulicy. Byłyśmy z naszą sunią na spacerze i w tym samym czasie był koleś z owczarkami (pies i szuka). Spuszczone ze smyczy, bez kagańców, rzuciły się za moją. Jeszcze zaczęły podchodzić do Wiki, a ta przerażona cała się trzęsła.
Gardło sobie zdarłam od wydzierania się na tego gościa.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

ojej, dobrze, ze nic się nikomu nie stało

Napisane przez moni_ka.g

o co chodzi z tym zaglądaniem do wózka? ostatnia sąsiadkę mijałam (starsza kobieta) i mówiła, że przechodzi szybko żeby nie zaglądać, ale nie bardzo zrozumiałam o co chodziło.....

my codziennie chodzimy na plac zabaw i mi ciągle ktoś do wózka zagląda.
.

mi tam żadne zagladanie nie przeszkadzało i przeszkadzać nie będzie.
To normalne, ze ludzie są ciekawi.

Napisane przez kaczuszka1986

Ejj tak właśnie sobie patrze moj wypis ze szpitala i te dokumenty a tam czas 1 czesci porodu 1h20min a czas drugiej części 4 min

torpeda!

Napisane przez kejtiCe

A ja mam tak, że w dzień jestem cwaniak, że chcę rodzić, a jak wieczorem coś mnie zaboli, to się stresuje od razu

mam podobnie. Bo to jest tak, żae w dzień jestem świadoma, co się dzieje. Jak zaczyna coś pobolewać, to to obserwuję. A w nocy po prostu budzę się i już czuję skurcze na całego- takie zaskakujące to jest. Dlatego nie lubię teraz nocy.

Napisane przez siacha_ck

W tym tygodniu chyba zaczniemy nową część
Może się sprawdzi to co pisałam, że urodzę w 9 części.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

a ja miałam nadzieję na cc w tej części..

[QUOTE=moni_ka.g;51753977
ja się wprawiam. karmiąc jem, piję, korzystam z kompa, telefonu, wybieram ciuchy na spacer, robię porządek na komodzie, kaszkę synowi, itp. z dzieckiem na ręku schodzę po schodach i drugą trzymam syna.[/QUOTE]

a zawijasz już w chustę czy to za wcześnie?

Napisane przez myboyismine

położne zapowiadają się u Was jak mają przyjść?

za pierwszym razem zadzwoniłam to się umówiłyśmy, a potem już z wizyty na wizytę się umawiałyśmy. Chyba, ze jej coś wypadło i dzwoniła, ze będzie jednak o innej godzinie na przykład.

To niefajnie, ze robi Ci takie niespodzianki.

[Marei]

Napisane przez tassia

Irmusia wracaj do zdrowia bo CC i przeziębienie to masakra.... Ani kichnac ani kaszlnac

Uhm... mnie przeziebili podczas porodu. Rano przebili pęcherz płodowy a wieczorem już gorączka 38,3. Na penicyline i coś jeszcze mam uczulenie więc bali się ryzykować z antybiotykiem. odkrywali mnie lub przykrywali tylko prześcieradłem i ochylali okno... do dziś mam kaszel.

[kaczuszka1986]

Dziewczyny mam pytanie, bo małej porobily się krosteczki na policzkach z racji ze było gorąco i przykladajac skórę do skóry podczas karmienia są efekty.. No i pediatra powiedziała żeby smarować emoliantami, czy jakoś tak, tylko ze jest trochę tego i kompletnie nie wiem co konkretnie mam kupić o_O

[Marei]

Cos ja małemu też muszę masować brzuszek. Albo siedząc kładę go brzuszkiem na cycu i robię nim kółka - tak żeby cyc mu brzuszek wymasowal. Później kładę na ramieniu i cisnie kupe. Nie zawsze działa, ale czasami pomaga

[Irmusia81]

Napisane przez marta1881

Dajcie mi jeszcze kilka dni i wrócę codziennie goście, goście goście...a jeszcze studia mi się kończą...uh.
Buziaki dla wszystkich rozpakowanych i dzieciaczków
Buziaki dla nierozpakowanych Cieszcie się brzuszkami ile wlezie!

fajnie, ze napisałaś czekamy na info

Napisane przez Cos_

Patryk od godziny placze ja razem z nim. Od rana nie moze zrobic kupy. Ciagnie z butelki jakby chcial a nie mogl niewiem co mu dolega dobrze ze w srode wizyta w poradni neonatologicznej. Chyba ze wczesniej wyladujemy gdzies indziej :/

biedactwo malutkie

Napisane przez myboyismine

A srodowiskowa tez zawsze chodzi pozniej???

u nas nie była

Napisane przez haniula1803

Ja po kolejnym ktg gin stwierdził że zapisały się lekkie skorcze poszłam wiec potem na spacer i zakupy , kupiłam ten olejek rycynowy i się zastanawiam teraz czy nie pomoc się rozkręcić tym skorcza, ale i chciałbym i boję się . Co myślicie?
Dostałam tez tabletki w razie jak W jak by ciśnienie znowu skakalo

zrób jak chcesz ale ja w słabe skurcze nie wierzę jak się mają rozkręcić, to się rozkręcą. U mnie w czwartek były mega mocne skurcze, a do dziś cisza.

Napisane przez Marei

Dziewczyny kiedy po cc mozna ? Tz by chciał, a ja mam mdłości na samą myśl :/

u mnie było tak, ze 6 tyg po cc wizyta u gin- badanie +usg- baardzo nieprzyjemne. I po tym badaniu odechciało mi się seksów na jeszcze dobre parę tygodni A potem delikatnie, dziesięć razy delikatniej niż za pierwszym razem. A i tak długo nie mogłąm się do seksu po porodzie przekonać, bo ciagle mnie w środku coś bolało

Napisane przez k a j a

A wgl to.. Wczoraj pod wieczór strasznie spuchlam aż teść mi powiedział, a stopy miałam jak balony, nie mogłam włożyć butów

u Ciebie to był znak - u mnie już tak 3 tygodnie jest...

[Marei]

Siacha co za koleś od tych psów. Takie byki puścić, żeby do dziecka się zbliżały?? Mogą być łagodne jak owieczki, ale trzeba pomyśleć, że dziecko może się bać...

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Masija mój mały też potrzebuje piersi. I nie mogę nic wtedy robić - jedną ręką trzymam jego, drugą pierś.

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Irmusia zdrówka

[moni_ka.g]

Irmusia - apap nie bedzie przeciwzapalny..

Raz probowalam zamotac w chuste ale nie potrafilam jej podociagac dobrze, bluzka mi sie zwijala. Troche ponosilam ale wiem ze nie bylo dobrze. Chyba musze poszukac kogos kto dlugo mota. Niby wiem jak ale cos nie wychodzi.

Cos - a szumow probowalas? Suszarka, rozstrojone radio, odkurzacz? Przy kolkach troche pomaga. Suszarka mozna i na brzuszek troche dmuchac, do tego masowac.

[Marei]

Napisane przez alkamor

Ja już dzisiaj dwa razy o.tym olejku się nasłuchałam ale boję się że mnie przeczyści

Nie wiem czy po cc jest jakoś inaczej ale te 6 tygodni to chyba jednak obowiązuje?

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Jakoś sobie miejsca nie mogę dzisiaj znaleźć

A tż zapowiedziałam że nie pójdzie dzisiaj spać dopóki małej nie wypedzi :

Tak wczoraj se wymolestowalam suty że aż mnie bolą Dzisiaj...i

Aż 6? Ups... to poczeka