|
|
#4711 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Ja powiem tak, chrzestnych dla swoich dzieci mogę wybierać, ale sama chrzestną być nie chcę
|
|
|
|
#4712 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 349
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Mnie bardzo to imię się podoba i od dawna chciałam tak dać jeśli byłaby dziewczynka ale u naszych najbliższych przyjaciół jest Tosia a na dodatek mój tz jest jej chrzestnym wiec odpada :-(
__________________
|
|
|
|
#4713 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 346
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
Cytat:
My teraz mamy kogo wziąć, ale przy drugim już byłby problem. A przy trzecim to już absolutnie żadnych kandydatów nie ma ;P
__________________
“If you die, and I live, there’s no life for me at all. You’re my whole life. I would never be happy again.” |
||
|
|
|
#4714 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Dziewczyny, a jak czujecie kopnięcia/pukanie od maluszka to w konkretnym miejscu cały dzień czy to się u Was zmienia? U mnie od wczoraj po prawej stronie puka, a wcześniej kilka dni na środku zupełnie.
To dzieciak tak pływa wszędzie sobie czy co? Czasem tak yebutnie, że się zastanawiam co mu jest
|
|
|
|
#4715 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
|
|
|
|
|
#4716 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 346
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
__________________
“If you die, and I live, there’s no life for me at all. You’re my whole life. I would never be happy again.” |
|
|
|
|
#4717 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52411012]Ja mam z kolei inny problem z chrzcinami, bo mam jednego brata i moja mama uważa, że on powinien być chrzestnym. Ale on ani się za bardzo mną nie interesuje, ani moją ciążą, ani nie mamy zbyt dobrego kontaktu, nie ma bierzmowania, nie chodzi do kościoła, nie pójdzie do spowiedzi i w dniu chrzcin będzie mężem po ślubie cywilnym. To wszystko razem wzięte jak dla mnie go dyskwalifikuje z roli chrzestnego, ale moja mama twierdzi, że to "żaden problem, bo przecież nie mój kościół będzie mu zaświadczenie wydawał"... Do tego niezbyt chcę go brać na chrzestnego, bo ma swoją córkę w drodze i będzie miał dość wydatków z tym związanych. I tak samo nie chciałabym w drugą stronę, żeby on brał na chrzestną mnie...
TŻ z kolei ma 5 braci, z których jednego zawsze brał pod uwagę jeśli chodzi o chrzestnego, za to na chrzestną nie mamy kompletnie kogo wziąć, bo żadnej siostry nie mamy, a brać szwagierkę/bratową to jakoś mi nie pasuje. Poza tym średnio możliwe jest, żeby akurat szwagierka, która może być chrzestną, była w Polsce wtedy, kiedy szwagier, który ma być chrzestnym. Moja bratowa z kolei odpada z tych samych powodów, z których odpada brat, bo wiadomo... I mam zagwozdkę. Ostatecznie może chyba być tylko jeden chrzestny...?[/QUOTE] U nas ostatnio chrzcili dziewczynke, miala tylko chrzestnego. Ja tez mam brata ale ppwiedzialam ze w zyciu chrzestnyn u mnie nie bedzie. Mama focha puscila ale trudno. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Dzis tz dostal kopniaka w ucho bo sie do pepka przytulal
|
||
|
|
|
#4718 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 500
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
U nas temat imienia to temat tabu tak mamy rozbieżne typy z tżtemCytat:
---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- Cytat:
było na mojej dziewczyńskiej liście ![]() ---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ---------- ja chrziłam syna jak miał 10miesięcy i nikt sie nie dziwił ani problemów nie robił ze późno |
|||
|
|
|
#4719 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzieś lecz nie wiadomo gdzie ;)
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
Tobie też miłego dnia, oby szybko zlecial![]() Cytat:
Cytat:
zdrobnienia są urocze, ale pełne imię już kojarzy mi się z kimś starszym, dlatego u nas będzie Liliana, bo i pełne i mnóstwo zdrobnien nam się podoba ![]() Cytat:
![]() A o 8 miesięcy to wcale nie dużo ![]() Cytat:
![]() Ja dopiero zrobiłam zakupy, a w planach mam też sprzątanie, wiec zobaczymy ![]() U mnie dzisiaj tuńczyk w pomidorach z makaronem ![]() Widzę, że temat chrzcin sie pojawił. Mój Tz ma siostrę i pewnie ona będzie, a ja mam i siostrę i 3 braci, z czego jeden jeszcze za młody. A problem mam taki, ze wszyscy mają już po kilkoro chrzesniakow i nie wiem którego wybrać ;/ z racji, ze u nas nie ma dziewczynek, to siostra mi powiedziała kiedyś, ze jak będę miała dziewczynkę, to ona chciałaby być chrzestna, to było dawno, ale się zgodziłem, szczerze to nie wiedziałam, że uda nam się z,dziewczynką no i teraz nie wiem czy to pamięta, bo jak dzieła był ja, to Tz nie ma kogo no i sama nie wiem ;/W ogóle ja mam starsze rodzeństwo, a siostra Tz młodsza od nas, więc różnica wieku będzie około 10 letnia między nimi, no ale z tym już chyba nic nie da się zrobić ;/ Mam jeszcze 2 koleżanki, ale kontakt mamy teraz słabszy, bo jedna za granicą a druga mieszka 150 km ode mnie, no ale rodzina chyba by się obraził jakbym wzięła któraś z nich. A w ogóle żeby ochrzcic dziecko u Was też trzeba na jakieś spotkania chodzic? Bo u nas jest cis takiego jak przed ślubem i ostatnio rozmawiałam z Tz, że ja chcę prZed porodem jeszcze mieć to z,głowy, bo potem będzie trudniej, a to chyba rok, czy 2 lata ważne jest. Beznadzieja, jak potem ktoś Cię prosi na chrzestna to znowu trzeba chodzić, bo chrzestni też muszą mieć ten papierek ze spotkań, biurokracja... kiedyś tego nie było i było ok, więc po co to robic? ;/ Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka |
|||||
|
|
|
#4720 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 281
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Wpadam jak po ogień!
![]() Koleżanka stara się o pracę w Mopsie jako referent ds rodziny - miała już kiedyś staż na tym stanowisku. Wiem, że któraś z was pracuje na tym stanowisku (lub podobnym). Jak to jest z tymi konkursami.. czy kandydat już wybrany - a ogłosić konkurs muszą i tak publicznie, czy jest szansa na zatrudnienie? Jeśli jest szansa to co pisać w liście motywacyjnym, by był sukces?
__________________
|
|
|
|
#4721 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
|
|
|
|
|
#4722 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 421
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#4723 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Myślałam, że teraz dzieć już w jednym miejscu, ale czasem tak jak u Sweet kopnie jakby w dwóch miejscach na raz, boksuje wszystkimi kończynami
Teraz poczułam na środku. Ale się wierci dzisiaj! Chyba ten chłodniejszy wiatr tak działa albo wedzona makrela
|
|
|
|
#4724 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 281
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
ale na tym etapie koleżanka jest osobą z zewnątrz i nie ma już kontaktu bezpośedniego z nikim.
__________________
|
|
|
|
|
#4725 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
mi nie chodzi o to co ludzie powiedzą, tylko jak mały będzie się zachowywał; ) bo 8 m-cy to już chyba nie będzie leżał dzielnie w becie :p Cytat:
|
||
|
|
|
#4726 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 421
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52411012]Ja mam z kolei inny problem z chrzcinami, bo mam jednego brata i moja mama uważa, że on powinien być chrzestnym. Ale on ani się za bardzo mną nie interesuje, ani moją ciążą, ani nie mamy zbyt dobrego kontaktu, nie ma bierzmowania, nie chodzi do kościoła, nie pójdzie do spowiedzi i w dniu chrzcin będzie mężem po ślubie cywilnym. To wszystko razem wzięte jak dla mnie go dyskwalifikuje z roli chrzestnego, ale moja mama twierdzi, że to "żaden problem, bo przecież nie mój kościół będzie mu zaświadczenie wydawał"... Do tego niezbyt chcę go brać na chrzestnego, bo ma swoją córkę w drodze i będzie miał dość wydatków z tym związanych. I tak samo nie chciałabym w drugą stronę, żeby on brał na chrzestną mnie...
TŻ z kolei ma 5 braci, z których jednego zawsze brał pod uwagę jeśli chodzi o chrzestnego, za to na chrzestną nie mamy kompletnie kogo wziąć, bo żadnej siostry nie mamy, a brać szwagierkę/bratową to jakoś mi nie pasuje. Poza tym średnio możliwe jest, żeby akurat szwagierka, która może być chrzestną, była w Polsce wtedy, kiedy szwagier, który ma być chrzestnym. Moja bratowa z kolei odpada z tych samych powodów, z których odpada brat, bo wiadomo... I mam zagwozdkę. Ostatecznie może chyba być tylko jeden chrzestny...?[/QUOTE] Z tymi chrzestnymi to faktycznie zagwostka ale ktoś kto nie ma bierzmowania nie może być chrzestnym takie jest prawo kościelne, no i raczej musi być dwie os. My też mamy problem bo oboje z TŻ mamy braci i od męża jest starszego ale mój brat wg mnie nie nadaje się na tą rolę wcale nieodpowiedzialny, leniwym, itp także nie chcę go brać z chrzestną nie będzie problemu bo z męzem mamy kuzynki fajne i dobry kontakt to się którąś wybierze ale chrzestny no nie wiem kto chyba pomyślimy o kimś ze znajomych ale kogo |
|
|
|
#4727 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
List motywacyjny moim zdaniem nie jest tak ważny jak własnie ta rozmowa, ale napisać pewnie musi. |
|
|
|
|
#4728 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: najwygodniejsza kanapa na świecie
Wiadomości: 2 958
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
jak tylko dorwe lapka to przeczytam
__________________
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz... (Julian Tuwim) Moje serca dwa: J. 02.07.2011 r. (53 cm; 3000g) I. 20.12.2015 r. (53 cm; 3250g) |
|
|
|
|
#4729 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Wlasnie skończyłam zszywac moją poduche z motherhood.. myślałam, że za taką kasę będzie porzadniejsza... w nocy zahaczylam o zgiecie noga tak, że poszła poszewka i razemz nią poduszka.. locha jak pięść. Wzdłuż i wszesz się poprula.. także godzinę spędziłam na szyciu.. i poza tym polecam Wam prac poszewke tylko w ostateczności, bo przy pierwszym nawlekaniu też pękła przy zamku:/
|
|
|
|
#4730 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 421
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
|
|
|
|
|
#4731 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
napisałam offtopach w klubie
|
|
|
|
#4732 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Co do chrzcin to ja bym chetnie jak najpozniej
Kurde mam problem. Sprzedalam swoje ubrania, za ponad 600 zl Laska wplacila, wszystko git. Nie pytala o ubezpiecznie paczki, ja nie mialam zaznaczone. Wyslalam. Kurier mial czolowke, paczki w depozycie policji. Nie wiadomo jaki stan. Moze byc ok, moze byc masakra. Jezeli paczka w kosz, to dostane 200 zl. Co robic? Zwracac jjej kase? Z mojej strony wywiazalam sie i nie wiem.. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
#4733 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
![]() ja tez nie moglam sie podniesc, ale moze dlatego ze to kwestia pogody, po kilku naprawde ;adnych dniach dzisiaj ma caly dzien lac. Ojjj bardzo dobrze bedzie miala, zreszta mam tak samo z nia, juz mi paczke szykuje na swieta i ciuszki kopie dla malego ; ) Tylko od serca Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wgl zapomnialam sie pochwalic !!! 22tydzien dzisiaj
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3 Nie pale od 26.05.2015! Jestem Ruda, projektuje cuda ! |
||||
|
|
|
#4734 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 281
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
jej bardzo zależy na tej pracy, więc się przejmuje każdym detalem W jakim mieście pracujesz?
__________________
|
|
|
|
|
#4735 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 346
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
__________________
“If you die, and I live, there’s no life for me at all. You’re my whole life. I would never be happy again.” |
|
|
|
|
#4736 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
|
|
|
|
#4737 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
i napisz tej lasce co sie stalo .
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3 Nie pale od 26.05.2015! Jestem Ruda, projektuje cuda ! |
|
|
|
|
#4738 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 530
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52411012]Ja mam z kolei inny problem z chrzcinami, bo mam jednego brata i moja mama uważa, że on powinien być chrzestnym. Ale on ani się za bardzo mną nie interesuje, ani moją ciążą, ani nie mamy zbyt dobrego kontaktu, nie ma bierzmowania, nie chodzi do kościoła, nie pójdzie do spowiedzi i w dniu chrzcin będzie mężem po ślubie cywilnym. To wszystko razem wzięte jak dla mnie go dyskwalifikuje z roli chrzestnego, ale moja mama twierdzi, że to "żaden problem, bo przecież nie mój kościół będzie mu zaświadczenie wydawał"... Do tego niezbyt chcę go brać na chrzestnego, bo ma swoją córkę w drodze i będzie miał dość wydatków z tym związanych. I tak samo nie chciałabym w drugą stronę, żeby on brał na chrzestną mnie...
TŻ z kolei ma 5 braci, z których jednego zawsze brał pod uwagę jeśli chodzi o chrzestnego, za to na chrzestną nie mamy kompletnie kogo wziąć, bo żadnej siostry nie mamy, a brać szwagierkę/bratową to jakoś mi nie pasuje. Poza tym średnio możliwe jest, żeby akurat szwagierka, która może być chrzestną, była w Polsce wtedy, kiedy szwagier, który ma być chrzestnym. Moja bratowa z kolei odpada z tych samych powodów, z których odpada brat, bo wiadomo... I mam zagwozdkę. Ostatecznie może chyba być tylko jeden chrzestny...?[/QUOTE]Gryzelda czytałam na stronie jakiejś parafii, że może być jeden chrzestny ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Czasem siostra nie jest dla nas tak dobra jak najbliższa przyjaciółka Przypomniałaś mi, że ja też ![]() Wrzucam zdjęcia Stojaka na wanienkę nie fotografowałam, bo nie rozkładałam go ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Miarka od babci dla Inki ![]() ![]() Wybaczcie, że zdjęcia takie wielkie
__________________
|
||
|
|
|
#4739 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
Cytat:
W du*** bym miała i święta i i ich. Jak się będę dobrze czuła, to zaproszę i herbatę podam, ale to wtedy kiedy ja chcę i na moich warunkach. Może z Mamą pogadaj, niech rodzinę nastawi jakie masz do tego podejście, żebyś też sama nie musiała się użerać i tłumaczyć. U nas na pewno Mama, Teściowie i Szwagierka będą pierwi - te osoby akurat zupełnie mi nie przeszkadzają. Znajomi pewnie po kilku tygodniach zaczną się odzywać - to też spoko, a dalsza rodzina to nawet nie wiem. Kontakt mamy dość mały (od mojej strony praktycznie zerowy), pewnie ktoś tam będzie chciał wpaść, ale wiem, że na pewno nie będą nachalni i dopiero po jakimś czasie będą ewentualnie pytać kiedy mogą. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
U nas wychodzi, że chyba tak. Gluciora poczęliśmy na przełomie marca i kwietnia. Z kalendarza wychodzi, że jeśli ostatniego marca to chłopak, a jeśli 1 kwietnia to dziewczyna, więc wypada, że owu była wcześniej i jest marcowy. ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Na szczęście u nas dzisiaj trochę lepiej z pogodą. Nadal jest mocno ciepło, ale już nie masakrycznie gorąco - słonko zachodzi i wychodzi zza chmur. Cytat:
Co prawda mocniej preferuje prawą stronę, ale raz kopie z boku, raz wyżej, a innym razem niżej. Czase ułoży się gdzieś nisko - jak dzisiaj i czuję tylko jak się przesuwa i plumka pod brzuchem, a nie kopie, a czasem chyba odwraca się rączkami i nogami jakby do środka bo czuję jak coś puka w środku, a nie w ścianę brzucha. U mnie dzisiaj aktycznie - wstałam jakaś naładowana pozytywną energią i działam. Mieszkanie ogarnęłam i pranie. Zaraz jeszcze coś zrobię, listę sporządzę i na zakupy jadę - spożywcze i chyba kupię sobie coś fajnego. Jeszcze nie wiem co, ale mam na coś ochotę. Takie dni to ja lubię, a nie leżenie, zamulanie i jołczenie, że mi źle!
__________________
...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
|
||||||||
|
|
|
#4740 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
|
Dot.: Mamusie grudniowe 2015 cz. 4
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:27.











tak mamy rozbieżne typy z tżtem
na szybko podczytywalam co u Was ale nie odpisuje bo czekam na kolejnego pacjenta i czasu mi brak
Dwa - pewnie bym nie wytrzymała w dusznej kaplicy cmentarnej wypełnionej zapachem kadzideł


Czasem siostra nie jest dla nas tak dobra jak najbliższa przyjaciółka 








