Mamusie lutowe - część II - Strona 119 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-15, 20:11   #3541
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
to wiadomo czemu teść stoi za teściową tylko litości rozgraniczyć trzeba pewne sprawy bo samą idee mąż za żoną rozumiem, ale jak teściowa wyskakuje z takimi oszczerstwami to ręce opadają i powinien ją postawić do pionu urodzi się maleństwo i tak im miło będzie, że atmosfera napięta? rozumiem młodych ludzi jak u mnie w rodzinie niedoświadczeni, ale starsi niby powinni być mądrzejsi z Tż jestem 10 lat i to nasze pierwsze dziecko i jak by mi ktoś tak powiedział, że to pewnie nie jego to.....wybacz, ale ciśnienie samo się podnosi
Ja 7 lat po ślubie, a znamy się 9 lat i też pierwsze dziecko
Moja teściowa najpierw się wszystkiego wyparła... że ona niewiniątko i tyle... i że jak mogłam uwierzyć dziewczynie jej drugiego syna. Ale jak jej powiedziałam, że zapytałam szwagra, czy jego dziewczyna mnie okłamała, czy nie - to tylko spuścił głowę ze wstydu za rodziców. I nie omieszkałam teściowej o tym powiedzieć, więc zaczęła znowu gadać, że to było takie tam w żartach i musieli źle zrozumieć. Bo przecież ona nigdy by się nie śmiała z własnego syna, że nie potrafi mi dziecka zrobić i dlatego poszłam szukać kochanka Ale ja się już nie raz przekonałam na własnej skórze, że ona nie zawsze swoim dzieciom dobrze życzy.
Sama nasłuchałam się na dziewczynę szwagra i moja teściowa powiedziała mi kilka razy (na poważnie, nie w żartach), że wolałaby żeby jej młodszy syn poszedł na dyskotekę i zrobił jakiejś puszczalskiej dziecko, bo musiałby się z nią ożenić i wtedy jego aktualna dziewczyna miałaby nauczkę
Taki typ... cóż poradzić. Rodziców się nie wybiera, teściów w sumie też nie. Jedynie kogo możemy wybrać to męża a ten wybór mi wyszedł
Ja po prostu wiem, że gdybym po telefonie teściowej, po tym jak wyciągnęła do mnie rękę - nie zareagowała, to znowu miałaby pretekst do obrabiania mi duuupy.
A najgorsze jest w tym to, że oni swojej winy w ogóle nie widzą.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 20:16   #3542
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
a co oprócz tabletek ma najwiecej magnezu ? bo do mojej ginki pójde dopiero za 3 tyg :conf used:

kurcze mam juz tego dosc
a lubisz sok pomidorowy? Mi po litrze było o niebo lepiej.
W nim jest potas, również wskazany przy skurczach. A magnez to trzeba końskimi dawkami.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 20:39   #3543
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
wrr dziewczyny co stosujecie na infekcje w ciąży?
Miałam Gynomed od ginki, ale g pomaga. W sumie u mnie jest jedynym objawem pieczenie, a wiem,że to też przez problemy z pęcherzem. Ginka moja na urlopie, a ja bym już małża po coś wysłała bo zbzikuję...
Kurcze nie wiem, a moze clotrimazol? ale nie wiem czy w ciazy mozna?

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Cytat:
Napisane przez MamaKarolci28 Pokaż wiadomość
Dziś zabiegana jestem z lekka. Ekspresowe ogarnięcie mieszkania, koleżanka z krótkim uprzedzeniem wpadła i temat był o mnie wyłącznie jak ja sobie dam radę z dwójka małych sama . I jej współczucia. Ja temat zmieniam a ona oco chwile o tym samym, a jsk spacery razem i ze brak czasu dla siebie mnie dopadnie. Ja tak tego nie widzę, kwestia organizacji przy dwójce sama chciałam w końcu .nie lubię współczucia, litości bo czuje sie na siłach poza tym nie ja pierwsza i nie ostatnia,
a niech se gada ponoc przy dwojce latwiej niz przy jednym niedlugo sie przekonamy

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Ja miałam akcje swędzenia / pieczenia na zewnątrz tylko, gin nic nie wynalazła i pomogła zmiana płynu do higieny intymnej. W poprzedniej ciąży nic nie złapałam ani nic nie musiałam zmieniać. A profilaktycznie używałam Lactovaginal, choć to chyba te same bakterie co w Gynomed.
Na problemy z pęcherzem każdemu polecam metodę która mnie ratuje - pół lita do litra letniej wody z cytryną. Ja piję duszkiem 2 - 3 szklanki, potem powoli dopijam resztę. To przepłukuje pęcherz, mi pomaga nawet w stanach gdy mam problem wyjść z toalety, tylko zawsze wcześniej biorę próbkę do badań.


Annais teściowa masakra.... moja niedoszła był podobna, całe szczęście została niedoszłą.
Ja mam to szczescie ze w poprzedniej ciazy ani w tej jeszcze zadnej infekcji. A kiedys non stop lapalam, ale odkad porzadnie sie wyleczylam to spokoj. Kiedys wlasnie mi tez gin powiedziala ze plynow do higieny intymnej nie powinno sie uzywac codziennie, tylko kiedy jeest jakis dyskomfort albo raz na czas, a tak to najlepiej sama woda

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Cytat:
Napisane przez badzia987 Pokaż wiadomość
Margaret chodzi spać o 00:30-1:00 więc nic się nie zmieniło. Teraz dorównuje mi z jamochłonem więc teraz nie tylko ja w tym domu jem na potęgę. A poza tym jest w miarę grzeczna i kochana

Wy o tej dwójce/trójce samej... Ja wczoraj usłyszałam na klatce małe płaczące dziecko. Ale to naprawdę taki 1-3 miesiąc i poważnie- dostałam stresa jak to będzie. Bo przypomniało mi się jak Mała płakała. Ja się tego płaczu najbardziej obawiam bo po kilkudzisięciu minutach to człowiek taki bezradny się czuje.
Twoja Margater to jest prawdziwa sowa nocna
Ja nie zaznalam płaczu raczej. Pola plakala tylko jak byla glodna. Nawet jak ja brzuszek bolal to nie plakala tylko sie krzywila. Mam nadzieje ze drugim razem tez bede miec szczescie choc wszyscy mowia ze bilans w przyrodzie musi byc zachowany i drugie da mi popalic

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Cytat:
Napisane przez agaczilla21 Pokaż wiadomość
Ja mam nadzieje ze moje trzecie tak jak starsza dwojka od urodzenia bedzie wiedzialo ze noc jest do spania i w nocy budzi się zjeść i idzie spać 😊
Dokladnie tak, tez mam nadzieje ze Lila dostanie te same geny co siostra w tym temacie

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
Nie zapomnę jak przywieźliśmy małą do domu i wieczorem ją wykąpaliśmy, nakarmiłam i odłożyłam do spania. 2 min nie minęły a ta zaczęła płakać, a ja stałam nad nią i też płakałam, bo nie wiedziałam o co chodzi.... dobrze, że tż był w domu przez kilka dni, bo ja się z byle powodu rozklejałam.
No pewnie tutaj jeszcze baby blues dochodzi i sam czlowiek nie moze sie ogarnac..

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
to my z tego samego roku dotarłam do Twojej listy wyprawkowej i zakupów prezentują się ładnie
mój tż mówi do mnie jak wracamy z zakupów po tym jak zakupił dwa kompleciki takie dreskowe dla maluszka koniecznie sam coś chciał wybrać i tekst do mnie:"masz ładnie ubierać nasze dziecko a nie wszystko z innej parafii " bo mu tłumaczyłam, że wiadomo czasem coś ubiorę w paski górę np w groszki no wiecie myślałam o tym jak się pobrudzi/nie zdąży wyschnąć
ja widziałam, że o pH moczu pisałaś...on wskazuje o naszym odżywianiu się bo pytałam ostatnio o to bo mi spadł miałam 7 w którym momencie a teraz 6 i moja gin powiedziała, że tzn że lepiej się odżywiam
kaaasi, tez czytalam ze jedzenie ma wplyw na ph, ale ja jem od dwoch tygodni mega zdrowo. przeszlam troche na diete cukrzycowa tylko nie ograniczam weglowdanow az tak surowo. ogolnie prawie zero slodyczy (czasem kawalek wlasnego ciasta), jedynie owoce, warzywa, 2 daniowy obiad (na raty), na kolacje salatki.. mi gin mowila ze w ciazy bardzo czesto ph sie podnosi a to sprzyja infekcjom. ja od samego poczatku co miesiac robie mocz i tylko raz mialam 7 a tak to ciagle 8 ;/ chyba zaczne lykac zurawit.
a no i zrobilam powtroke badan moczu dzisiaj i juz wyszedl szysciutki, tylko ph podwyzszone, wiec te bakterie 2 dni temu to chyba zle pobrany byl
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 20:39   #3544
Magdzinska85
Rozeznanie
 
Avatar Magdzinska85
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 998
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
a co oprócz tabletek ma najwiecej magnezu ? bo do mojej ginki pójde dopiero za 3 tyg :conf used:

kurcze mam juz tego dosc
Ja podobnie miałam ale zwiększyłam sobie dawkę mg w tabletkach AsmagFORTE i biorę 3x2 tabl. i pomogło, to jest bez recepty i jest bezpieczne.

Może to Ci pomoże:
http://www.netmama.pl/magazyn/ciaza/...bez-znaczenia/
Magdzinska85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 20:45   #3545
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
hej
Ja wróciłam od kardiologa i uspokoiłam się w końcu, bo w sumie wszystko jest ok.
Pani doktor stwierdziła, że dawno tak dobrych wyników z holtera nie widziała... że nie mam żadnych pauz w pracy serca, czy innych nieprawidłowości, że tylko serducho bije szybko, ale mówiła, że to normalne na tym etapie ciąży. Tętno mam w przedziale 95-110, a w porywach 120.
Powiedziała mi też, że przez tą przyspieszoną pracę serca tak się ostatnio męczę przy byle czym i żebym się tym nie przejmowała.
Wyszło na to, że te omdlenia miałam jak mi się zrobiło duszno i powietrza brakowało.

Za chwilkę poczytam coście tam popisały

I pochwalę się, że jak wracałam z tż od lekarza, to wstąpiliśmy do tesco i mój mąż się wyłamał, bo mu się spodobała bluzeczka dla maluszka hahaha
więc nie mogłam pozostać dłużna i też kupiłam 2 rzeczy
mój tż kupił tą granatową bluzeczkę w potworki, bo mu się te stworki podobały - cena obniżona z 19 na 9,50 zł
a ja kupiłam ten ręczniczek przeceniony z 42 na 25zł
i komplet 5 body z ciasteczkowym potworem i wielkim ptakiem z ulicy sezamkowej - promocyjna cena 18 zł

Bluzka wybrana przez tż ma rozmiar 0-3, a body 3-6 m-cy... i nie wiem, czy rozmiarowo się wpasujemy. Czuliśmy się na stoisku z ubrankami dziecięcymi jak kosmici hahaha

i wrzucę Wam jeszcze zdjęcie mojego brzuchola

może uda mi się w końcu te zdjęcia wrzucić
Nie widze zdjec
Ale ciesze sie ze wyniki u kardio super

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
Czesc dziewczynki

dopiero wróciłam z pracy

byłam dzisiaj w urzedzie sie zarejestrowac jako przyszła bezrobotna bo mam umowe do 8 listopada a nie wiedzialam czy mi przedłuż dalej ja itp. Wiec wsio załatwione a dzisiaj w pracy mialam rozmowe ze jednak mi juz nie przedłużą ale wyczułam moment
wiec oficjalnie od 9 listopada bede siedziała w domu wiec w koncu bede sie bardziej udzielać no i odpoczne

a dziewczyny mam pytanie, strasznie w nocy bola mnie łydki - tzw dopadaja mnie skurcze takie ze sie budze i nie moge wytrzymac z bólu póki nie przejdzie

co robic ????
niestety moze nie byc na to sposobu ja tak mialam pod koniec w zeszlej ciazy, gin mi powiedziala ze nie wiele sie z tym da zrobic. magnez ani nic nie pomoglo.. mozesz sprobowac soki pomidrowe etc to naturalne zrodlo potasu, moze pomoze?

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
a co oprócz tabletek ma najwiecej magnezu ? bo do mojej ginki pójde dopiero za 3 tyg :conf used:

kurcze mam juz tego dosc
czekolada gorzka banany. nie wiem co jeszcze, pogooglaj
no i potas tez wazny przy skurczach, wiec jak wyzej wspomnialam pomidory

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

No to nadrobilam
Juto wizyta, prosze o kciuki bo jak zawsze mam stresa..
Pogadam o L4, chcialabym jeszcze z miesiac popracowac a pozniej nie wiem, ale strasznie daje mi w kosc siedzenie tyle godzin przed kompem - rwa kulszowa i zlamana kosc ogonowa chcą mnie wykonczyc..

TZ na piwie, młoda spi, wielki gar leczo zrobiony, zupa dyniowa zrobiona, pranie powieszone. Laba
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 20:45   #3546
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość




kaaasi, tez czytalam ze jedzenie ma wplyw na ph, ale ja jem od dwoch tygodni mega zdrowo. przeszlam troche na diete cukrzycowa tylko nie ograniczam weglowdanow az tak surowo. ogolnie prawie zero slodyczy (czasem kawalek wlasnego ciasta), jedynie owoce, warzywa, 2 daniowy obiad (na raty), na kolacje salatki.. mi gin mowila ze w ciazy bardzo czesto ph sie podnosi a to sprzyja infekcjom. ja od samego poczatku co miesiac robie mocz i tylko raz mialam 7 a tak to ciagle 8 ;/ chyba zaczne lykac zurawit.
a no i zrobilam powtroke badan moczu dzisiaj i juz wyszedl szysciutki, tylko ph podwyzszone, wiec te bakterie 2 dni temu to chyba zle pobrany byl
o widzisz i dobrze, że jest lepszy trzeba powtarzać dla pewności tego się już nauczyłam dobrze doczytałam że jutro masz wizytę u gina ? jestem dumna z Twojej Poli i tego jak bohatersko zniosła wizytę u lekarza a widzę dobrze doczytałam
__________________


Edytowane przez kaaasi
Czas edycji: 2015-10-15 o 20:47
kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 20:49   #3547
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
o widzisz i dobrze, że jest lepszy trzeba powtarzać dla pewności tego się już nauczyłam dobrze doczytałam że jutro masz wizytę u gina ? jestem dumna z Twojej Poli i tego jak bohatersko zniosła wizytę u lekarza a widzę dobrze doczytałam
no poprawil sie, tylko to ph glupie jest. no ale trudno. nie marudze, moze sie poprawi jeszcze wrazz dieta, bo w sumie 2 tyg dla organizmu to nie za duzo
Tak, jutro wizyta. A Pola zuch dziewczyna tez jestem z niej dumna
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 21:04   #3548
kingula111
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 809
GG do kingula111
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Witam badania dziś zrobione teraz czekam na wyniki fo jutra po 10.Ale mię nastawiam się na nic dobrego h no zznalazłam kartę informacyjną ze. szpitala. Z tamtego roku i próby watrobowych ponad 100% podwyższone nilirubina tylko ok.usg też kijowe pierwszy srzut to wątroba stluszczona.zalecenia dieta dieta i dieta.nie zabardzo się dostosowalam do zalecen.I podejzewsm że będzie wszystko sporo za wysokie

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

A wogóle moja mała od. 2 dni się mało rusza tzn przez dzień wogóle na wieczór trochę hm

Ja 19 mają będę miała 30 lat.
kingula111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 21:10   #3549
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość
no poprawil sie, tylko to ph glupie jest. no ale trudno. nie marudze, moze sie poprawi jeszcze wrazz dieta, bo w sumie 2 tyg dla organizmu to nie za duzo
Tak, jutro wizyta. A Pola zuch dziewczyna tez jestem z niej dumna
a glukozę już robiłaś tą krzywą ? wybacz moja ciekawość ale Twój przypadek z cukrzycą w ciąży mnie zainteresował w sumie na pewno dbasz o dietę z tego co piszesz, wiesz co jeść więc pH powinno być ok, ale w ciąży dziwne rzeczy mimo wszystko pojawiają się miejmy nadzieję, że spadnie
Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
Ja 7 lat po ślubie, a znamy się 9 lat i też pierwsze dziecko
Moja teściowa najpierw się wszystkiego wyparła... że ona niewiniątko i tyle... i że jak mogłam uwierzyć dziewczynie jej drugiego syna. Ale jak jej powiedziałam, że zapytałam szwagra, czy jego dziewczyna mnie okłamała, czy nie - to tylko spuścił głowę ze wstydu za rodziców. I nie omieszkałam teściowej o tym powiedzieć, więc zaczęła znowu gadać, że to było takie tam w żartach i musieli źle zrozumieć. Bo przecież ona nigdy by się nie śmiała z własnego syna, że nie potrafi mi dziecka zrobić i dlatego poszłam szukać kochanka Ale ja się już nie raz przekonałam na własnej skórze, że ona nie zawsze swoim dzieciom dobrze życzy.
Sama nasłuchałam się na dziewczynę szwagra i moja teściowa powiedziała mi kilka razy (na poważnie, nie w żartach), że wolałaby żeby jej młodszy syn poszedł na dyskotekę i zrobił jakiejś puszczalskiej dziecko, bo musiałby się z nią ożenić i wtedy jego aktualna dziewczyna miałaby nauczkę
Taki typ... cóż poradzić. Rodziców się nie wybiera, teściów w sumie też nie. Jedynie kogo możemy wybrać to męża a ten wybór mi wyszedł
Ja po prostu wiem, że gdybym po telefonie teściowej, po tym jak wyciągnęła do mnie rękę - nie zareagowała, to znowu miałaby pretekst do obrabiania mi duuupy.
A najgorsze jest w tym to, że oni swojej winy w ogóle nie widzą.
najważniejszy wybór jakby nie patrzeć
Cytat:
Napisane przez kingula111 Pokaż wiadomość
Witam badania dziś zrobione teraz czekam na wyniki fo jutra po 10.Ale mię nastawiam się na nic dobrego h no zznalazłam kartę informacyjną ze. szpitala. Z tamtego roku i próby watrobowych ponad 100% podwyższone nilirubina tylko ok.usg też kijowe pierwszy srzut to wątroba stluszczona.zalecenia dieta dieta i dieta.nie zabardzo się dostosowalam do zalecen.I podejzewsm że będzie wszystko sporo za wysokie
myśl pozytywnie może spróbuj z dietą małymi kroczkami
figa wspomniałaś o cytrynie ostatnio mogłabym cały czas pić wodę z cytryną masakra przez jakiś czas nie mogłam na nią patrzeć a tu taka zmiana
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 21:14   #3550
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez figa84 Pokaż wiadomość
a lubisz sok pomidorowy? Mi po litrze było o niebo lepiej.
W nim jest potas, również wskazany przy skurczach. A magnez to trzeba końskimi dawkami.
nie lubie ale jak ma pomóc to bede piła

ale te niemieckie pomidory sa tak sztuczne i bez smaku ze szok


Cytat:
Napisane przez Magdzinska85 Pokaż wiadomość
Ja podobnie miałam ale zwiększyłam sobie dawkę mg w tabletkach AsmagFORTE i biorę 3x2 tabl. i pomogło, to jest bez recepty i jest bezpieczne.

Może to Ci pomoże:
http://www.netmama.pl/magazyn/ciaza/...bez-znaczenia/

dziekuje, poczytam

Cytat:
Napisane przez ja :);53118713[COLOR=Silver

[/COLOR]
niestety moze nie byc na to sposobu ja tak mialam pod koniec w zeszlej ciazy, gin mi powiedziala ze nie wiele sie z tym da zrobic. magnez ani nic nie pomoglo.. mozesz sprobowac soki pomidrowe etc to naturalne zrodlo potasu, moze pomoze?

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------


czekolada gorzka banany. nie wiem co jeszcze, pogooglaj
no i potas tez wazny przy skurczach, wiec jak wyzej wspomnialam pomidory


dziekuje, bede szukac na to sposobu
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 21:20   #3551
ja :)
Zakorzenienie
 
Avatar ja :)
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
a glukozę już robiłaś tą krzywą ? wybacz moja ciekawość ale Twój przypadek z cukrzycą w ciąży mnie zainteresował w sumie na pewno dbasz o dietę z tego co piszesz, wiesz co jeść więc pH powinno być ok, ale w ciąży dziwne rzeczy mimo wszystko pojawiają się miejmy nadzieję, że spadnie

najważniejszy wybór jakby nie patrzeć

myśl pozytywnie może spróbuj z dietą małymi kroczkami
figa wspomniałaś o cytrynie ostatnio mogłabym cały czas pić wodę z cytryną masakra przez jakiś czas nie mogłam na nią patrzeć a tu taka zmiana
robiłam krzywą jakos w 7tyg dlatego ze w poprzedniej ciazy mialam, ale wszystko wyszlo ok, wyniki bardzo w normie
teraz bede powtarzac, mam dostac skierwanie jutro, wiec pewnie zrobie za jakies 2-3 tygodnie krzywą. zobaczymy jak wyjdzie. szanse niestety sa duze ze sie powtorzy, ale grunt to zbey udalo sie opanowac dieta i maluszek byl zdrowy. ja moge miec surowa diete, na zdrowie mi wyjdzie

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Cytat:
Napisane przez kingula111 Pokaż wiadomość
Witam badania dziś zrobione teraz czekam na wyniki fo jutra po 10.Ale mię nastawiam się na nic dobrego h no zznalazłam kartę informacyjną ze. szpitala. Z tamtego roku i próby watrobowych ponad 100% podwyższone nilirubina tylko ok.usg też kijowe pierwszy srzut to wątroba stluszczona.zalecenia dieta dieta i dieta.nie zabardzo się dostosowalam do zalecen.I podejzewsm że będzie wszystko sporo za wysokie

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

A wogóle moja mała od. 2 dni się mało rusza tzn przez dzień wogóle na wieczór trochę hm

Ja 19 mają będę miała 30 lat.
no to nieładnie ze diety nie bylo jak wyniki kiepskie watroba to bardzo wazny narzad, musisz wziac sie za siebie dla siebie i dla malucha

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

nic to, uciekam sie ogarnac, zrobie sobie spa skoro i tak jestem sama w domu jutro pobudka o 6;30 zeby ogarnac siebie, małego potworka i zdazyc na 8 na wizyte.
Dobrej nocy dziewczyny
ja :) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 21:28   #3552
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe - część II

ja tez ide spac... normalnie nie mam siły dzisiaj na nic


kolorowych !!!
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 21:30   #3553
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
figa wspomniałaś o cytrynie ostatnio mogłabym cały czas pić wodę z cytryną masakra przez jakiś czas nie mogłam na nią patrzeć a tu taka zmiana
oby Ci nie przeszło na jedzenie cytryn w całości jak mi

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
nie lubie ale jak ma pomóc to bede piła

ale te niemieckie pomidory sa tak sztuczne i bez smaku ze szok

mnie dopadło w Chorwacji, magnez miałam, ale po kosmicznej dawce i bolesnej nocy rano miałam problem chodzić :/ aż się wystraszyłam, że może jakiś zakrzep... i wtedy mnie oświeciło, że skoro sam magnez nie zadziałał, to może i potasu brak? Wysłałam tż z łobuzem do sklepu i kupili 2 kartony jedynego jaki był soku pomidorowego, ohydny był w smaku w porównaniu z tymi w PL. Piłam go z solą i pieprzem, nawet łobuz zaczał pić w wersji "mało soli, dużo pieprzu". Wypiłam litr do wieczora i jakimś cudem przespałam noc, w nogach nadal czułam napięcie, ale było lepiej. Jak Ci sam magnez nie pomoże, to możesz próbować, banany też mają sporo potasu.
A przedawkowanie magnezu objawia się rozwolnieniem, u mnie kosmiczne dawki powodują co najwyżej lekkie ułatwienie w wc.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 21:36   #3554
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
dotarłam do Twojego zdjęcia brzuszka no jakbym siebie widziała prawie gdzie Twoje dziecię się mieści ? no ja się nie znam czy tam można od kogoś skopiować więc poczekajmy na kogoś mądrzejszego w tej materii
haha no to piona. NIe wiem gdzie się mieści

Annis nie wyświelają mi się zdjecia

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
a co oprócz tabletek ma najwiecej magnezu ? bo do mojej ginki pójde dopiero za 3 tyg :conf used:

kurcze mam juz tego dosc
mi gin kazała brać Aspargin bo ma też potas..
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 21:45   #3555
tygryszek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 005
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość

Ja mam dachowca i syberyjkę tak jak Ty Jakie Twoja ma umaszczenie? Moja w hodowli miała wpisane ruda srebrzysta centkowana... ale jak dla mnie to jest biszkoptowa i tyle... z góry ciemniejsza, od dołu jaśniejsza. A dachowiec czarny
Mój dachowiec uwielbia surowe mięsko, a syberyjka tylko surową rybę. Weterynarz mi powiedział, że mogę spokojnie im dawać, ale przemrożone... bo jak nawet jest coś w mięsie, to przez zamrożenie wszystko wybiję. Więc nigdy nie daję im surowizny świeżo ze sklepu przyniesionej, tylko zawsze przemrożoną.
Syberyjki chyba faktycznie coś z tą wodą mają, bo moja pijała tylko jak odkręciłam jej kran... myślałam, że oszaleję jak się darła przy zlewie W końcu kupiłam takie poidło dla kotów. Podpięte do prądu i woda spływa taką kaskadą... sprawdza się super
moja ma wpisane czarny szylkret pręgowany, też masz taką przylepę? Przed kupnem czytałam o tej rasie, że bardzo przyjacielska, ale nie sądziłam, że aż do tego stopnia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg CAM00534.jpg (176,5 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg uzaa-9.jpg (80,4 KB, 17 załadowań)
__________________

XII 2013
X 2014
tygryszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 22:03   #3556
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez tygryszek Pokaż wiadomość
moja ma wpisane czarny szylkret pręgowany, też masz taką przylepę? Przed kupnem czytałam o tej rasie, że bardzo przyjacielska, ale nie sądziłam, że aż do tego stopnia
piękny kotek
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 22:52   #3557
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe - część II

tygryszek piękna ta Twoja syberyjka

a to moje 2 ta czarna plama po lewej na dole, która wyraźnie robi w tym duecie za poduszkę, to mój czarny dachowiec



Wrzucam ponownie poprzednie fotki... chyba były za duże, te są zmniejszone.


Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20151011_160242x.jpg (79,2 KB, 92 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 20151015_174600x.jpg (155,0 KB, 89 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 20151015_175724x.jpg (137,2 KB, 89 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 20151015_175807x.jpg (127,6 KB, 86 załadowań)
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 22:58   #3558
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Ktory jestes tydzien?
Kot cudny brzusio tez 💚
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 23:14   #3559
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Ktory jestes tydzien?
Kot cudny brzusio tez 💚
21t 3d tp 22.02.
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 23:15   #3560
tygryszek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 005
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Słodkie kociaki, dobrze, ze napisałaś gdzie jest czarny, bo myślałam, że syberyjka leży na poduszce
Ale masz malutki brzuszek, śliczny
__________________

XII 2013
X 2014
tygryszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 23:17   #3561
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
21t 3d tp 22.02.
Cudnie ja 24 i 3
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 23:20   #3562
kaaasi
Zakorzenienie
 
Avatar kaaasi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
21t 3d tp 22.02.
tp masz blisko mojego ja 24.02
__________________

kaaasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 23:29   #3563
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez tygryszek Pokaż wiadomość
Słodkie kociaki, dobrze, ze napisałaś gdzie jest czarny, bo myślałam, że syberyjka leży na poduszce
Ale masz malutki brzuszek, śliczny
Akurat na tym zdjęciu leżą w dolnej części drapaka, która jest największa i spokojnie mieszczą się obok siebie.
Wyżej mają jeszcze 2 półki, następnie taką dosłownie dziuplę na 1 kota zwiniętego w kłębek z wyciętym okrągłym otworem wejściowym i jeszcze jedną półkę pod samym sufitem, na której mieszczą się 2 obok siebie.
Kiedyś nie mogliśmy znaleźć naszej czarnuli... szukamy i szukamy. W drapaku w tej dziupli leży syberyjka... a czarnej nie widać nigdzie.
Ale w końcu mężowi się coś nie spodobało, że syberyjka jakby za wysoko w tej dziupli jest, zagląda jeszcze raz... a spod niej głowę wystawia czarna Ja nie wiem, czym ona tam oddychała i jak im tak było wygodnie, bo tam jest na serio miejsce na 1 kota. Chyba się nie mogły dogadać, która ma tam spać i wlazły obie.

A brzuchol mi się wydaje ogromny
Czym się dziewczyny smarujecie, żeby nie mieć rozstępów?
Mi w aptece babeczka powiedziała, że nie ważne czym, że nawet może być zwykła oliwka, ale najważniejsze, żeby czymkolwiek nawilżać i regularnie smarować.
I ja tak sobie na przemian smaruję oliwką witaminową do masażu z Ziaji, mleczkiem nawilżającym z Nivei i kremem przeciw rozstępom z Pharmacerisa. Zawsze 1 raz dziennie, na noc.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Cytat:
Napisane przez kaaasi Pokaż wiadomość
tp masz blisko mojego ja 24.02
tylko, że ja miałam zawsze nieregularnie okres... raz 28 dni, raz 32, a największe moje skrajności to 25 dni i 35 dni.
Więc gin mi mówił, żebym się do tego 22.02. nie przywiązywała za bardzo A jak mu wspomniałam, że kuzynka urodziła 14.02., to powiedział mi, że ja też tak mogę się wstrzelić.

Edytowane przez Aninis
Czas edycji: 2015-10-15 o 23:24
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 23:30   #3564
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Taki nieregularny to nic :-D ja mialam raz co 28, 35 a czasem 140 hahah
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 23:32   #3565
Aninis
Zakorzenienie
 
Avatar Aninis
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez marciar7 Pokaż wiadomość
Taki nieregularny to nic :-D ja mialam raz co 28, 35 a czasem 140 hahah
łooo matulu
czyli u Ciebie tp, to też nie wiadomo dokładnie
Aninis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 23:33   #3566
marciar7
Zakorzenienie
 
Avatar marciar7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
łooo matulu
czyli u Ciebie tp, to też nie wiadomo dokładnie
Z om jest na 23.01 ale gin powiedziala ze nie ma szans :-D. Choroba wie,bliżej konca sie okazs
__________________
Zosia 1.02.2016
marciar7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-15, 23:50   #3567
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Aninis Pokaż wiadomość
tylko, że ja miałam zawsze nieregularnie okres... raz 28 dni, raz 32, a największe moje skrajności to 25 dni i 35 dni.
Więc gin mi mówił, żebym się do tego 22.02. nie przywiązywała za bardzo A jak mu wspomniałam, że kuzynka urodziła 14.02., to powiedział mi, że ja też tak mogę się wstrzelić.
mi kiedyś jakiś gin powiedział, że jak mam średnią cyklu 29 dni, to +/- 2 dni nadal liczę za okres regularny. A jakiś pojedynczy cykl poza tą normą też nie powinien niepokoić (zaznaczył, że mowa właśnie o kilku dniach w jedną czy drugą stronę, nie w dużej ilości).

Z kotami to tak czasami jest, że się można naszukać Ja kiedyś swojego znalazłam w szafie, wszedł jak prasowałam
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-16, 05:52   #3568
Magdzinska85
Rozeznanie
 
Avatar Magdzinska85
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 998
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Dziewczyny a ja już nie mogę spać od 4.30. U nas w domu "szpital" ja chora tzn. mam nadzieję że już bliżej końca choroby niż dalej. Byłam wczoraj u lekarza i zapisała mi antybiotyk i jakieś krople do nosa ze sterydem . Oczywiście nie wykupiłam bo nie czuję się już na tyle źle żeby się faszerować czymś takim i przy okazji małą, a mąż ma zatoki... Także dziewczyny ubierajcie się ciepło żeby ta "wspaniała" jesienna pogoda nie odbiła się na waszym zdrowiu bo teraz ważne jest żeby być zdrowym. I na dodatek teść w poniedziałek idzie na 3 dni do szpitala na zbicie cukru... tak ap ropo teściów, bo ten temat był ost drążony. Uważam że teściów powinno się mieć min. 10 km od domu. Na pewno nie mieszkać razem... U nas znowu jest tak że teść został sam bo mama męża zmarła 4 lata temu i zamieszkaliśmy z nim żeby się nim zająć i niestety sytuacja jest taka że chce męża zagarnąć dla siebie. I teraz jak np. przyjedziemy do domu po wizycie/usg to nawet ani razu nie zapyta się o Małą, nie mówiąc żeby się zapytał jak ja się czuję. Wtedy za każdym razem źle się czuje i juz prawie umiera... Chociaż nie - ostatnio zapytał się nas czy to coś już przypomina człowieka, dosłownie tak zapytał.
A co braci/bratowych itd. to mam szwagra w Holandii i jak się dowiedział że jestem w ciąży to skomentował to w ten sposób że dzieci robią tylko nieroby. A niestety oni podobnie jak my maja problem żeby mieć dziecko, bo my staraliśmy się od dziecko 3 lata, oni sa 2 lata po i też jeżdżą po lekarzach, a rodzice męża mieli go dopiero po 16 latach... i po co tak głupio komentować że dzieci mają nieroby...

Najlepiej jest skupić się na swojej rodzinie i dzidziusiu który już niebawem będzie z nami A te głupie komentarze to każdy powinien dla siebie zostawić Ale mnie wzięło na pisanie... godzina chyba mi służy

---------- Dopisano o 04:52 ---------- Poprzedni post napisano o 04:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Elena_22 Pokaż wiadomość
Dzień dobry,
byłam na zakupach i jakoś nie miałam kiedy do Was zajrzeć.

O, jak miło, że mamy tego samego dnia urodzinki . I masz może na imię Magda, jak ja?
Tak 22.12 i na imię Magda

Edytowane przez Magdzinska85
Czas edycji: 2015-10-16 o 06:25
Magdzinska85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-16, 07:22   #3569
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Cytat:
Napisane przez Magdzinska85 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a ja już nie mogę spać od 4.30. U nas w domu "szpital" ja chora tzn. mam nadzieję że już bliżej końca choroby niż dalej. Byłam wczoraj u lekarza i zapisała mi antybiotyk i jakieś krople do nosa ze sterydem . Oczywiście nie wykupiłam bo nie czuję się już na tyle źle żeby się faszerować czymś takim i przy okazji małą, a mąż ma zatoki... Także dziewczyny ubierajcie się ciepło żeby ta "wspaniała" jesienna pogoda nie odbiła się na waszym zdrowiu bo teraz ważne jest żeby być zdrowym. I na dodatek teść w poniedziałek idzie na 3 dni do szpitala na zbicie cukru... tak ap ropo teściów, bo ten temat był ost drążony. Uważam że teściów powinno się mieć min. 10 km od domu. Na pewno nie mieszkać razem... U nas znowu jest tak że teść został sam bo mama męża zmarła 4 lata temu i zamieszkaliśmy z nim żeby się nim zająć i niestety sytuacja jest taka że chce męża zagarnąć dla siebie. I teraz jak np. przyjedziemy do domu po wizycie/usg to nawet ani razu nie zapyta się o Małą, nie mówiąc żeby się zapytał jak ja się czuję. Wtedy za każdym razem źle się czuje i juz prawie umiera... Chociaż nie - ostatnio zapytał się nas czy to coś już przypomina człowieka, dosłownie tak zapytał.
A co braci/bratowych itd. to mam szwagra w Holandii i jak się dowiedział że jestem w ciąży to skomentował to w ten sposób że dzieci robią tylko nieroby. A niestety oni podobnie jak my maja problem żeby mieć dziecko, bo my staraliśmy się od dziecko 3 lata, oni sa 2 lata po i też jeżdżą po lekarzach, a rodzice męża mieli go dopiero po 16 latach... i po co tak głupio komentować że dzieci mają nieroby...

Najlepiej jest skupić się na swojej rodzinie i dzidziusiu który już niebawem będzie z nami A te głupie komentarze to każdy powinien dla siebie zostawić Ale mnie wzięło na pisanie... godzina chyba mi służy

---------- Dopisano o 04:52 ---------- Poprzedni post napisano o 04:49 ----------



Tak 22.12 i na imię Magda
no to i ja sie rozpisze
po pierwsze to ci napisalas o tesciach to swieta racja!!! kazda nowo założona rodzina powinna byc na swoim i sie sama docierac, a tesciowe powinni sluzyc jedynie pomoca i rada ale tylko wtedy gdy to jest koniecznie lub gdy o to sie poprosi inaczej zawsze beda zgrzyty i cos nie halo

co do pana z Holi to co za jełop za przeproszeniem... wiesz chyba zal mu dupke sciska ze Wam sie udało a oni ciagle lataja po lekarzach i nic z tego nie maja :conf used:
no brak mi słow na niego

ale nie przejmujcie sie gadaniem takich półmózgów...

macie swoja kruszynke i to najważniejsze

Jak to dobrze ze dzisiaj jest piatek nie mam juz siły na nic. Wczoraj do mnie doszło ze chyba z bardzo chcialam długo pracowac, i teraz tylko czekam na 8 listopada az bede siedziec w domu i spac do poludnia
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-16, 07:38   #3570
amb86
Zakorzenienie
 
Avatar amb86
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 3 018
Dot.: Mamusie lutowe - część II

Hej dziewczyny! Dziś moja wizyta, proszę o kciuki (dziś 24 t.+4 d.). Oczywiście się martwię, że coś będzie nie tak, muszę mieć chyba bana na oglądanie "Moje 600 gramów szczęścia"

Mój mąż też chory (zwykły katar i chyba zatoki), a zachowuje się, jakby umierał :/ Wyszedł już do pracy na szczęście
amb86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-24 20:33:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:44.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.