|
|
#4021 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Nerwica lekowa szukanie sobie chorób strach że coś się stanie że umrę zr będę mieć wylew zawał przez moje nadciśnienie.zawroty głowy .duszności trzesawka.nierównomiernie bicie serca ból w klatce piersiowej i ten lek cholery lek który zatruwa życie.to mi się działo jeszcze dwa kąta temu kiedy die liczyłam psychotropami.a od czego się to zaczęli pisałam wam pi śmierci męża brata.śnił ki się bałam się że mnie zabierze itppsychoterapii pomogła praca również leki mogłam nie brać i starać się o. dziecko.zasilać w ciszę po 2 lataj starań leków tycia.przestałem pracować i zaś zaczyna pomału wracać dlatego szybko starałam się zareagować i iść fo psychologa.Niestety strach o ciążę i własne życie jest.Ok nie przynudzasz bo zaraz zaś mnie którąś ochrzani.
|
|
|
|
#4022 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Nie wiem co na porod!! Poprzednio mialam na porod i po porodzie fajne szpitalne, wygodnie mi bylo i mialam gdzies czy pobrudze ![]() A do domu po porodzie mialam glownie albo tą koszule na poczatku (bo wietrzenie na dole wskazane )a ppozniej dlugie/krotkie spodnie i bluzka na ramiczakch z wbudowanym podtrzymaniem na biust, taka do karmienia z odpinanymi ramiaczkami. W h&m tez takie są.No i ja po porodzie z pol roku to w nocy bylam cala mokra, tak strasznie sie pocilam przez tą zmiane hormonow.. Normalnie budzilam sie jakby ktos na mnie wylal wiaderko wody, wiec nie bylo mowy o tym ze mi za zimno na ramiaczkach
|
|
|
|
|
#4023 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Pytalam co na to twoj maz?
__________________
Zosia |
|
|
|
#4024 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
właśnie szlafroki mam- jeden cienki a drugi grubaśny, ale pewnie zabiorę ten cienki bo na położnictwie gorąco ![]() Cytat:
A piżamę masz z krótkim? Tak myślę,że dwie koszule+ piżama z krótkim do szpitala, a do domu tą z długim i będzie może ok.
__________________
|
||
|
|
|
#4025 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
__________________
07.02.2016 |
|
|
|
|
#4026 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
__________________
Zosia |
|
|
|
|
#4027 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Co mąz on tak jak wy nie fo końca to rozumie bo dla niego choroba to katar kaszel itp a nie szukanie sobie.tak są cudownie max syn ale te moje leki to nie jest skupienie się na sobie tylko właśnie strach że zostaną bezemnie
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#4028 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 005
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
mnie tez cały czas boli i lekarz twierdzi że to normalne, a teraz od 3 dni mam silny ból w pachwinie i ból w nodze po prawej stronie, ale wydaje mi się że to dzieć na coś uciska bo potrafię mieć 3h spokoju i znowu mnie łapie silny ból
Mój mąż tak samo, tylko zaciera ręce na czekolady i chyba zawsze jeszcze jakieś dziadostwo taszczy typu piłeczka, długopis, czapeczka. Ja się nie nadaję do pobierania takiej ilości, cykor jestem
__________________
|
|
|
|
#4029 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 546
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
O właśnie, jeszcze szlafrok. Mam taki mało używany, to bym go ze sobą zabrała, ale jest raczej taki grubszy. Może pomyślę o kupnie cieńszego, bo mnie szpitale to zawsze kojarzą się w gorącem i strasznie suchym powietrzem.
__________________
Żona - 20.09.2014 r. II kreski - 16.06.2015 r. Mama - 18.02.2016 r. |
|
|
|
|
#4030 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
to prawda, tez się długo pociłam. Ech to może jednak nie będzie mi tak zimno jak się będę w nocy budzić na karmienie Z dlugim rękawem na pewno nie wezmę do szpitala, bo tam gorąco jak w tropikach...Do porodut o wiem,że często dziewczyny biorą jakieś stare koszule albo t-shirty od mężów, tak,żeby pupę zakrywały
__________________
|
|
|
|
|
#4031 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
__________________
Zosia |
|
|
|
|
#4032 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
zajmował mi czas (chociaż wtedy nie widywalismy się codziennie) zabierał gdzieś rozsmieszal przestawał o wszystkim myśleć najpierw 10min potem 30 min potem całkiem zapomniałam. Do tego pomoc lekarza leki na uspokojenie takie zwykłe bez recepty i się udało Moja mama też miała le ciężka depresję tez co przeczytała taka chorobę miała ale leki i nasze wsparcie jej pomogły wiem jak ciężko z tym walczyć ale wiem też jak ciężko jest otaczającym i wspierającym osobom, które też muszą czasem usłyszeć o jakiś postępach a nie ciągle narzekanie bo to ich motywuje i są większym wsparciem także pamiętaj też o tym. I zobaczysz że będzie dobrze spojrz na mnie później miałam przejść ze starania mi straciłam moje 2 aniołki ale się nie poddalam rośnie we mnie mlenstwo i choć się boje bo różnie to może być ale ten strach i niepokój o dziecko nie minie zostanie nam chyba już do końca życia ;-)Także głową do góry i troszeczkę optymizmu i z każdym dniem będzie lepiej
__________________
07.02.2016 |
|
|
|
|
#4033 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 546
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Choroby dotykające psychiki są poważne. Żadna z nas tego nie bagatelizuje. Ty chyba nie masz nerwicy, a chorobę dwubiegunową, manie i depresja są u Ciebie naprzemienne.
__________________
Żona - 20.09.2014 r. II kreski - 16.06.2015 r. Mama - 18.02.2016 r. |
|
|
|
#4034 | |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Wiec przypomniało mi sie ze muszę kupic ten cieniutki szlafroczek . |
|
|
|
|
#4035 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Stwierdzona nerwice Lekowa której odmian jest sporo.u mnie są leki o własne życie strach że umrę że zostawię męża dziecko
|
|
|
|
#4036 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 546
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
.
__________________
Żona - 20.09.2014 r. II kreski - 16.06.2015 r. Mama - 18.02.2016 r. |
|
|
|
|
#4037 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Nie oglądam programów typu szpital.pielęgniarki bo się stresuje wtedy.niedługo wswszystkich świętych niewiem czy dam rady isc
|
|
|
|
#4038 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 005
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
mój się teraz cieszy bo nie mogę słodyczy więc wszystko zostaje dla niego
__________________
|
|
|
|
|
#4039 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 751
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Cytat:
Mowie ci Kinga, nikt tu nie ma zycia celebryty z masa roznych orientalnych przygod kazdego dnia. Kazda z nas ma zwykle zycie, ktore stara sie przezyc jak najlepiej. Tragedie niestety nie wybieraja I moga przytrafic sie kazdemu, zaufaj mi, nie jestes jedyna. Twoje dzieci widza, czuja I ucza sie od ciebie podejscia do zycia. Napewno nie chcesz zyby byly nieszczesliwe. Zmus sie do malych radosci a twoj mozg wkrotce nauczy sie sam cieszyc bez zmuszania. Daj sobie I swoim dzieciom szanse na radosne zycie. Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Co za debil, Niech sobie sprzet lepszy kupi a nie takie durnoty pacjentkom opowiada. Cytat:
|
||||||
|
|
|
#4040 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Kupilam na poprzedni porod a ani razu nie uzylam bo mialam swoj pokoj i bylam tam 24h na dobe sama z mezem. No i bylam tylko jakies 30h w szpitalu wiec szybko poszlo ![]() Teraz sie pewnie przyda. Wlasnie do porodu slyszalam ze warto miec cos co bez zalu sie wyrzuci. Ja juz zupelnie nie pamietam jak to bylo co sie z koszula robi jak dziecko na brzuchu ląduje Podnosi sie ta koszule, rozpina, zdejmuje czy jak? Ja piernicze, nie pamietam tego zupelnie z tej ekscytacji Niesamowita jest ta chwila, szkoda ze tak slabo sie ją pamieta.. A mąż dzielnie robił foty od pierszej chwili Poli u mnie na brzuchu.Choc tez zapomnial a stal w szoku z aparatem w rece i polozna dopiero do niego co pan tak stoi jak wryty prosze robic foty na pamiatke ![]() ---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ---------- Cytat:
![]() Własnie ja myslalam o nerce ale mnie bolalo tak blizej pachwiny na dole brzucha a nerka to nie wyzej? Nie mam pojecia Ale ciesze sie ze juz nie boli
|
||
|
|
|
#4041 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
Cytat:
Ps wyniki odebrane. Z 500 leukocytow zrobilo sie duuuuuzo mniej. Takze pozytyw ale i tak gin musi mnie obejrzec bo niezbyt komfortowo mi tam :-P :-P
__________________
Zosia |
||
|
|
|
#4042 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
No i dziewczyny nie zapomnijcie o klapkach pod szpitalny prysznic
__________________
|
|
|
|
#4043 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 005
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
no to super, dobrze, że tak szybko zareagowałaś
__________________
|
|
|
|
#4044 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Ws umie to zasługa mojej mamy ktora alurat miala dyzur :-P ale ciesze sie ;-)
__________________
Zosia |
|
|
|
#4045 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
dwie z krótkim i jedna z długim i piżamki ale na później w domu cienki szlafroczek to bardzo dobry pomysł co tam u Tusi ? Cytat:
postaw sobie cel - wyjdę z tego mimo wszystko i na przekór wszystkim pokaże że dam radę i zacznij od małych kroków ubierz się ciepło i na spacer Cytat:
bardzo dobra postawa
__________________
|
|||
|
|
|
#4046 |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
[QUOTE=tygryszek;53156314]o tego nie wiedziałam, ja to bym się pewnie jak łoś ubrała w nową koszulę
Masz prawo nie wiedzieć, ja tez miałam plan założenia nowej koszuli, ale nie ma to co dobre rady starszych sióstr a teraz będąc w drugiej ciazy juz sie wie
|
|
|
|
#4047 | |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
jak przez tel oznajmiłam ze córa na świecie i czekamy na niego by przeciął pępowinę. Jak wszedł to miał mnie jakby ducha zobaczył ...to było bezcenne ostatnio to wspominalismy
|
|
|
|
|
#4048 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
ale w trakcie mogłaś zadzwonić ? Mamusie dobre rady z tymi koszulami
__________________
|
|
|
|
|
#4049 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
Cytat:
![]() Cytat:
) i chyba któraś z nich będzie do porodu bo są mocno zużyte. I dokupię dwie nowe. Też mi mama przepierała albo sama przepierałam na bieżąco. Ja bym jednak na krótki rękaw wzięła. I tak będziecie mieć cieplutko przy maluszku na początku. I faktycznie też sobie przypomniałam, że człowiek się na początku mocno poci więc mimo wszystko krótki rękaw. JA wróciłam z zakupów. Przytachałam mnóstwo rzeczy. Pan na klatce mnie zapytał czy może mi śpiącą Małgosię z wózkiem pomóc wnieść. To oddałam mu wózek- niech się wykaże. A on do mnie czy ja mu z przodu nie pomogę... A ja- albo bierze wózek albo wcale bo mi w ogóle pomagając mu będzie niewygodnie i pokazałam brzuch. Ale zaczął przepraszać ![]() U mnie dzisiaj burżuazja- pieczony łosoś z makaronem i brokułem.
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.Małgosia 06.10.2013 r.
|
||
|
|
|
#4050 |
|
MamaKarolci28
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Mamusie lutowe - część II
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.







do tego szlafroczek bo zima moze byc chlodno.. Jesli ci wygodniej w pizamie to kup taka 



Z dlugim rękawem na pewno nie wezmę do szpitala, bo tam gorąco jak w tropikach...
)
Trafiłam na lekarza buraka na połówkowych co to tylko narzekał że mam gruby brzuch i widzi jak za mgłą... Aczkolwiek widząc nasze zdziwienie sprawdził dokładnie i potwierdził chłopca.
bardzo dobra postawa 
