Mamusie grudniowe 2015 cz. 9

[arisah]

a wgl dziewczyny zajmujące się takim hendmejd gdzie zaopatrujecie się w materiały? też się przymierzam od jakiegoś czasu i chyba allegro jest najlepszą kopalnią tego

[halwaya]

Żaneta. Mega kciuki, by jednak było różowo. Jedna z mam listopad-grudzien 2012 urodziła synka 13.09 i też był strach i pewne zagrożenia, ale wszystko poszło dobrze. I tego wam życzę.

[adka_19]

Aniqa czy o znaczy że dzisiaj będzie - ?? )

Czkawke pomijam

[arisah]

żaneta trzymajcie się dzielnie, my trzymamy kciuki żeby wszystko było jak najlepiej

aniqa super że wszystko oki po wizycie

[Ani_qa]

Napisane przez zaneta_b

Uwaga, będzie długo, jak wam się nie chce to nie czytajcie, niżej bardziej szczegółowa relacja z tego co u nas ;-)

Żeby nie było tak różowo to mamy oczywiście parę problemów, z końcu to wcześniak... Ma jakiś otwór w serduszku, ale może jeszcze się sam zamknąć, na razie nie będą nic z tym robić. No i zmiany widoczne w usg główki. Ale według lekarza nie powinny mieć wpływu na rozwój małej. Ale pojawiła nam się niestety retinopatia - wada wzroku, uszkodzenie siatkówki które może prowadzić do utraty wzroku... Niby też mają nadzieję że się cofnie ale różnie to jest z tym. Na razie mamy opanowana anemie, wyniki się poprawiły bez toczenia krwi, na samych lekach tylko więc jest ok.

Aha, no i z tych złych wiadomości to ma kolki, a mi aż serce pęka jak widzę jak ona się męczy bo ją boli brzuszek a ja nic nie mogę zrobić :-( w nocy często jak mam swoja wolną godzinę przeznaczoną na sen to najczęściej siedzę i tak przy niej i masuje brzuszek...

No to tyle chyba z takiej bardziej szczegółowej relacji

Aż mi się nie chce wierzyć że u was to już teraz zaraz... Jak ten czas leci, dopiero co się licytowałyśmy która już czuję ruchy a która nie!

I w ogóle to narobiłyście mi ochoty na Cotton ballsy ale ze są drogie to chyba jak tylko wyjdę do domu i się tam ogarnę to spróbuję zrobić sama

No i wstawię wam też zdjęcie kacika Julki, jak już będziemy w domu i wszystko poprawię po mojemu. Chociaż i tak jestem dumna, mąż robił wszystko sam. U mnie skończyło się na wyborze farb do malowania i już mnie nie było.

Żaneta mam nadzieję, że te problemy, które się pojawiły miną i Maleńka nie będzie się z niczym z tych rzeczy zmagać w przyszłości.
Z serduszkiem to właśnie często u dzieci urodzonych w terminie dzieją się takie rzeczy i wszystko później jest ok, więc duże prawdopodobieństwo, że to minie Mam nadzieję, że i wada wzroku to tylko chwilowy problem Dobrze, że myślicie pozytywnie

Współczuję kolek :/ Wyobrażam sobie jak Mała się męczy a Ty przy niej :/
Sama bardzo bym nie chciała żeby moja Córa miała kolki...

Czekamy na kącik Małej Super, że mąż wziął sprawy w swoje ręce i go urządził
Co do Cotton Ballsów to mają być chyba od 7.12 w Biedronce znów

Napisane przez adka_19

Aniqa czy o znaczy że dzisiaj będzie - ?? )

Czkawke pomijam

Nie wiem czy już dziś Może poczekamy do weekendu... Bo w sumie dopiero w następnym tygodniu w piątek będę miała ciążę donoszoną... chyba, że nas poniesie
ale pewnie spokojniejsza będę po usg także nie wiem, nie wiem

Ok, ja też pomijać będę

[lobofylia]

Żaneta trzymam ciągle za was kciuki musi by dobrze serduszko to o botala chodzi???



Dziewczyny jak mnie wczoraj w nocy przemeczyly skurcze koszmar w d... mam przepowiadacze jak maja tyle trwać. Młodego to chyba wkurzalo bo cala noc wariowal



My juz z synem po śniadaniu i nauce teraz chwila bajek zaraz sprzątaniemy i zabawa. Potem sklep na osiedlu i obiad jakiś



Ahh bugabooo fajny wózek!



Ja zamowilam koc z effii lol jestem okropna ale zakochana bylam w tych kocach z welny .

[Ani_qa]

Napisane przez lobofylia

Ja zamowilam koc z effii lol jestem okropna ale zakochana bylam w tych kocach z welny .

Z ciekawości zaglądnęłam jak wyglądają te kocyki i są piękne!
Jaki dokładnie zamówiłaś?

[zaneta_b]

Dzięki dziewczynki za miłe słowa staram się cały czas myśleć pozytywnie, i wiecie co? To chyba działa :-D także u siebie też włączcie takie pozytywne myślenie a wszystko będzie dobrze!

Przyłącze się do dyskusji o minky, można prac i nic się nie dzieje. Kupiłam małej śliczny kombinezon z minky, po praniu taki sam jak przed.

No i jak już się chwalicie wózkami to ja swój też pokażę, zdjęcie z neta bo jeszcze nie złożony ;-)

[lobofylia]

Aniq szary nie ocieplany i czeekam na przesyłkę

[Ani_qa]

Napisane przez zaneta_b

Dzięki dziewczynki za miłe słowa staram się cały czas myśleć pozytywnie, i wiecie co? To chyba działa :-D także u siebie też włączcie takie pozytywne myślenie a wszystko będzie dobrze!

Przyłącze się do dyskusji o minky, można prac i nic się nie dzieje. Kupiłam małej śliczny kombinezon z minky, po praniu taki sam jak przed.

No i jak już się chwalicie wózkami to ja swój też pokażę, zdjęcie z neta bo jeszcze nie złożony ;-)

Żaneta śliczny wózek


Ja w sumie dziś wstałam z jakimś innym nastawieniem i sobie myślę, że nie będę się nastawiać już teraz, że Mała niedługo wyjdzie, bo później będę się jeszcze gorzej niecierpliwić.
Jak wyjdzie w Święta to trudno, spędzę je w szpitalu razem z nią. Będę obolała i zagubiona, ale będę ją mieć przy sobie.
Więc koniec myślenia, że ma wyjść szybko, tylko czekam

[evciap0]

Dziewczyny lejecie miód na moje serce

Halwaya słyszałam, że czerwone wózki są bezpieczne

Arisah dokładnie to filc

[Ani_qa]

Napisane przez lobofylia

Aniq szary nie ocieplany i czeekam na przesyłkę

Taki z tym jakby warkoczem?

[evciap0]

Zaneta trzymam mocno kciuki za zdrowie Julci Jesteście bardzo dzielni

Aniqa super, że wizyta udana i pessar ściągnięty

[zaneta_b]

Napisane przez lobofylia

Żaneta trzymam ciągle za was kciuki musi by dobrze serduszko to o botala chodzi???



Dziewczyny jak mnie wczoraj w nocy przemeczyly skurcze koszmar w d... mam przepowiadacze jak maja tyle trwać. Młodego to chyba wkurzalo bo cala noc wariowal



My juz z synem po śniadaniu i nauce teraz chwila bajek zaraz sprzątaniemy i zabawa. Potem sklep na osiedlu i obiad jakiś



Ahh bugabooo fajny wózek!



Ja zamowilam koc z effii lol jestem okropna ale zakochana bylam w tych kocach z welny .

Z Botallem też miałyśmy problem ale lekami zamknięty. Teraz został otwór owalny między przedsionkami. Podobno niegroźne. Zobaczymy w przyszłości co się będzie z tym działo.

Wrzucę wam zaraz jej aktualne zdjęcie do klubu

[0enedue]

Dzien dobry dopadł mnie dzisiaj kryzys.. zwlokłam się z łózka o 9 bez sił .. zjadłam sniadanie i normlanie nie mam energii zeby sie ubrac i wyjsc z psem .. najchetniej przespałabym cały dzien .. ale po popłudniu idziemy do mojej mamy na urodziny ..

jutro rano musze skoczyc do labo ..

Napisane przez syylwuska

Wypralas? Kurczę mi trochę szkoda, ze się zniszczy, tzn zmieni swoją miękkość i strukturę. Jak wygląda po praniu?


O to muszę sobie je zapisać, ale ono bardzo słodkie jest? Czy polslodkie?



Ja do wanienki kupiłam hmm jak to nazwać taki leżaczek metalowy, tzn metalowy jest tylko stelaż, a na to na nawleczony jest materiał frotte, można go ściągnąć i wyprać, to do mnie przemówiło, bo wypiore wysusze i będzie git

nic się z nimi nie stało po praniu,koloru nie puściły na jakości też nie straciły

te wino niby jest półsłodkie ale dla mnie jest jak słodkie no musisz spróbowac

włąsnie o takim leżaczku myślałam ! gdzieś mi to mignęło na all ale nie wiedziałam jak się zabrać za szukanie tego dzięki !!

Napisane przez czubasek20

A poza tym tz chce sie budowac w bastepnym roku zalatwia juz z szefem umowe na stale, chce sie starax o kredyt i budowac. A mnie to przeraza.

zaneta a jak malutka ? opowiadaj

czemu przeraża moim zdaniem fajna perspektywa )

Napisane przez zaneta_b

No dobra, to jeszcze tak na szybko bo idę spać, za 2 godz pobudka na następne odciągniecie i karmienie...

Mała już nie jest taka mała, pulpet się z niej zrobił. Waży prawie 2700 już. Na nóżkach ma już takie wałki że szok ;-)

Prawie opanowała butelkę, ma jeszcze problem ze złapaniem smoczka, źle układa język. Za to cyca nie chce wcale. Może jeszcze się jej zmienić.

No i najważniejsze, prawdopodobnie w środę idziemy już do domu!!!

cieszę się, że wszystko zaczyna się pomału układać ! zobaczysz jak będziecie już razem w domu to od razu będziesz miała lepsze samopoczucie trzymam wciąż za Was kciuki

Napisane przez evciap0

Kalusia trzymam kciuki za wyniki
Halwaya 100 lat dla taty! Mój 12.11. Obchodził 60 urodziny, tylko, że ja z nim nie utrzymuje kontaktu
Sylwuska ja wszystkie kocyki prałam
Mogę się Wam pochwalić naszą furą? zapierałam się, że nie chcę czarnego




I jeszcze mój hendmejd, brakuje tylko wstążki do zawieszenia na ścianie



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

bardzo fajny wózek i handmade

Napisane przez czubasek20

limonka ja mam kupione trzy nowe koszule i jedna pizame, bo starsznie mi poty szly w szpitalu a jak na sali sie trafi jakas co nie pozwoli otworzyc okna a grzejnik na max to masakra...

Mala w przedszkolku a ja zaraz zabieram sie za kopytka.
Gadalam z mama :/ bozuuu dopoki mojego starego nie zamkna to bedziemy wszyscy w strachu zyc. Dlaczego panstwo czeka ze wszystkim. Dopiero jak jakas tragedia sie zdarzy to dzialaja.

polska...

Napisane przez lobofylia

Ja zamowilam koc z effii lol jestem okropna ale zakochana bylam w tych kocach z welny .

weź proszę Cie ja juz nie mam nic kupować;/ nie pomagasz

[benita84]

Napisane przez evciap0

Mogę się Wam pochwalić naszą furą? zapierałam się, że nie chcę czarnego




I jeszcze mój hendmejd, brakuje tylko wstążki do zawieszenia na ścianie



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Fajny wózek nie jestem fanką czarnych wózków ale ostatecznie tez mam tak ze tylko budka (gondoli i spacerowki) jest fioletowa a reszta czarna

A ten hendmejd cudny

[wojniann]

Wczoraj podczas usg dr mówił ze mam leżeć bo brzuch twardnieje a mam tydzień wytrzymać a później będzie co ma być. Mówię że leżę.... Dużo a.on do mnie ze juz zna.ciężarne które w.domu leżą i zaczął się śmiać. Pyta kto zaprowadził małego do przedszkola? No ja! Kto po drodze kupił zakupy i obiad przygotował? No ja! Kto poszedł po dziecko? No ja!
Klasyka leżącej w domu hhehehe

[evciap0]

Napisane przez 0enedue

Dzien dobry dopadł mnie dzisiaj kryzys.. zwlokłam się z łózka o 9 bez sił .. zjadłam sniadanie i normlanie nie mam energii zeby sie ubrac i wyjsc z psem .. najchetniej przespałabym cały dzien .. ale po popłudniu idziemy do mojej mamy na urodziny ..

jutro rano musze skoczyc do labo ..

bardzo fajny wózek i handmade

Też mi się dzisiaj nic nie chce, masakra
dziękuję

Napisane przez benita84

Fajny wózek nie jestem fanką czarnych wózków ale ostatecznie tez mam tak ze tylko budka (gondoli i spacerowki) jest fioletowa a reszta czarna

A ten hendmejd cudny

Dlatego gondolę wzięliśmy z innego wózka, bo do tego też musiałaby być czarna. A do spacerówki planujemy kupić jakąś wkładkę kolorową i problem będzie rozwiązany

[wojniann]

Ja uwielbiam decupage i scrapboooing. Kiedyś tylko to mnie relaksowalo choć wiecznie niezadowolona jestem z dzieła ale Lubie to robić dla samej pracy. W Anglii są całe sklepy związane z.tym i dziękuję Bogu ze nie mieszkam tam bo bym chyba całe pensje tam zostawiala. I tak mam.mnóstwo gadżetów ale raczej kombinowane typu papier z.odzysku prezentowy czy zawieszki matek od ubrań.
Ale wyobraźcie sobie na moje urodziny dostałam prezent bez opakowania i oddzielnie papier bo bali się ze zezloszcze się ze pozaginali a napewno go wykorzystam. A zaczęło się jak.Ci sami znajomi byli u nas mieliśmy wychodzić razem a mój mąż z.łazienki krzyczy anka wieszaczek od skarpetek wyrzucać czy ci potrzebny?????? Hehehe

[limonka_86]

Napisane przez wojniann

Wczoraj podczas usg dr mówił ze mam leżeć bo brzuch twardnieje a mam tydzień wytrzymać a później będzie co ma być. Mówię że leżę.... Dużo a.on do mnie ze juz zna.ciężarne które w.domu leżą i zaczął się śmiać. Pyta kto zaprowadził małego do przedszkola? No ja! Kto po drodze kupił zakupy i obiad przygotował? No ja! Kto poszedł po dziecko? No ja!
Klasyka leżącej w domu hhehehe

Hehe no tak to akurat wszystko prawda z tymi lezacymi ja wprawdzie nakazu leżenia nie mam ale niby odpoczywać mam a tu ciągle coś robię;-)

[Koritsi_a]

Napisane przez wojniann

Wczoraj podczas usg dr mówił ze mam leżeć bo brzuch twardnieje a mam tydzień wytrzymać a później będzie co ma być. Mówię że leżę.... Dużo a.on do mnie ze juz zna.ciężarne które w.domu leżą i zaczął się śmiać. Pyta kto zaprowadził małego do przedszkola? No ja! Kto po drodze kupił zakupy i obiad przygotował? No ja! Kto poszedł po dziecko? No ja!
Klasyka leżącej w domu hhehehe

no wiadomo, że przy starszaku to nie ma opcji non stop leżeć, takie życie

[czubasek20]

Napisane przez wojniann

Wczoraj podczas usg dr mówił ze mam leżeć bo brzuch twardnieje a mam tydzień wytrzymać a później będzie co ma być. Mówię że leżę.... Dużo a.on do mnie ze juz zna.ciężarne które w.domu leżą i zaczął się śmiać. Pyta kto zaprowadził małego do przedszkola? No ja! Kto po drodze kupił zakupy i obiad przygotował? No ja! Kto poszedł po dziecko? No ja!
Klasyka leżącej w domu hhehehe

Ciaza z malym dzieckiem w domu, norna :p
Lezec to mozna w szpitalu...


enedue no niby fajna ale te koszta... wrr. Ogladam wlasnie projekty domkow do 100m bo ja wiekszego nie chce. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.

aniqa ja cos czuje ze przenosze malego. I nawet sie na to nastawiam. Najwyzej bede milo zaskoczona


zaneta super sie czyta Twoje posty. Sa takie pelne pozytywnej energii

[rudaska]

Evciap fajny wózeczek i chmurka sliczna A to ja tez wam pokażę mój filc

Napisane przez arisah

a wgl dziewczyny zajmujące się takim hendmejd gdzie zaopatrujecie się w materiały? też się przymierzam od jakiegoś czasu i chyba allegro jest najlepszą kopalnią tego

Ja to zależy, co potrzebuję. Włóczka i tkaniny najczęściej na allegro. Potem pozostałościami można się wymieniać albo sprzedawać w różnych grupach. Wstążki i tasiemki w pasmanteriach chyba że dużo potrzebuję to zamawiam. Szukam też na ciuchach różnych rzeczy, odcinam guziki i inne ciekawe rzeczy z rzeczy które są zniszczone. Staram się unikać sklepów po tam jest najdrożej, ale jest jeden w Kato, do którego jak wchodzę to wariuję i mogłabym tam cały dzień siedzieć

[Ani_qa]

Napisane przez evciap0

Aniqa super, że wizyta udana i pessar ściągnięty

Też się cieszę, że już mnie nic nie blokuje w razie 'w'

Napisane przez zaneta_b

Z Botallem też miałyśmy problem ale lekami zamknięty. Teraz został otwór owalny między przedsionkami. Podobno niegroźne. Zobaczymy w przyszłości co się będzie z tym działo.

Wrzucę wam zaraz jej aktualne zdjęcie do klubu

Koniecznie!

Napisane przez wojniann

Wczoraj podczas usg dr mówił ze mam leżeć bo brzuch twardnieje a mam tydzień wytrzymać a później będzie co ma być. Mówię że leżę.... Dużo a.on do mnie ze juz zna.ciężarne które w.domu leżą i zaczął się śmiać. Pyta kto zaprowadził małego do przedszkola? No ja! Kto po drodze kupił zakupy i obiad przygotował? No ja! Kto poszedł po dziecko? No ja!
Klasyka leżącej w domu hhehehe

Hehe, no racja... Nam się wydaje, że leżymy, a tyle rzeczy robimy, których teoretycznie nie powinnyśmy

Napisane przez wojniann

Ja uwielbiam decupage i scrapboooing. Kiedyś tylko to mnie relaksowalo choć wiecznie niezadowolona jestem z dzieła ale Lubie to robić dla samej pracy. W Anglii są całe sklepy związane z.tym i dziękuję Bogu ze nie mieszkam tam bo bym chyba całe pensje tam zostawiala. I tak mam.mnóstwo gadżetów ale raczej kombinowane typu papier z.odzysku prezentowy czy zawieszki matek od ubrań.
Ale wyobraźcie sobie na moje urodziny dostałam prezent bez opakowania i oddzielnie papier bo bali się ze zezloszcze się ze pozaginali a napewno go wykorzystam. A zaczęło się jak.Ci sami znajomi byli u nas mieliśmy wychodzić razem a mój mąż z.łazienki krzyczy anka wieszaczek od skarpetek wyrzucać czy ci potrzebny?????? Hehehe

[arisah]

wszyscy się chwalą to i ja w końcu fotkę wrzucę

trochę słaba jakość no ale światło dziś niekorzystne

[arisah]

rudaska śliczności

[rudaska]

Napisane przez arisah

rudaska śliczności

dzięki Ja muszę swój wózek wyciągnąć z szafy żeby się wietrzyła gondola

[syylwuska]

Napisane przez ogolnie

Sylwuska tak dziś mam 34+0 liczę do przodu jak położna.

A no to chyba że

Napisane przez evciap0

Kalusia trzymam kciuki za wyniki
Halwaya 100 lat dla taty! Mój 12.11. Obchodził 60 urodziny, tylko, że ja z nim nie utrzymuje kontaktu
Sylwuska ja wszystkie kocyki prałam
Mogę się Wam pochwalić naszą furą? zapierałam się, że nie chcę czarnego




I jeszcze mój hendmejd, brakuje tylko wstążki do zawieszenia na ścianie



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wózek super, jaki w końcu kupiliscie?

A hendmejd uroczy, sama wszystko szylas? Na maszynie czy recznie?

Napisane przez zaneta_b

Uwaga, będzie długo, jak wam się nie chce to nie czytajcie, niżej bardziej szczegółowa relacja z tego co u nas ;-)

Żeby nie było tak różowo to mamy oczywiście parę problemów, z końcu to wcześniak... Ma jakiś otwór w serduszku, ale może jeszcze się sam zamknąć, na razie nie będą nic z tym robić. No i zmiany widoczne w usg główki. Ale według lekarza nie powinny mieć wpływu na rozwój małej. Ale pojawiła nam się niestety retinopatia - wada wzroku, uszkodzenie siatkówki które może prowadzić do utraty wzroku... Niby też mają nadzieję że się cofnie ale różnie to jest z tym. Na razie mamy opanowana anemie, wyniki się poprawiły bez toczenia krwi, na samych lekach tylko więc jest ok.

Aha, no i z tych złych wiadomości to ma kolki, a mi aż serce pęka jak widzę jak ona się męczy bo ją boli brzuszek a ja nic nie mogę zrobić :-( w nocy często jak mam swoja wolną godzinę przeznaczoną na sen to najczęściej siedzę i tak przy niej i masuje brzuszek...

No to tyle chyba z takiej bardziej szczegółowej relacji

Aż mi się nie chce wierzyć że u was to już teraz zaraz... Jak ten czas leci, dopiero co się licytowałyśmy która już czuję ruchy a która nie!

I w ogóle to narobiłyście mi ochoty na Cotton ballsy ale ze są drogie to chyba jak tylko wyjdę do domu i się tam ogarnę to spróbuję zrobić sama

No i wstawię wam też zdjęcie kacika Julki, jak już będziemy w domu i wszystko poprawię po mojemu. Chociaż i tak jestem dumna, mąż robił wszystko sam. U mnie skończyło się na wyborze farb do malowania i już mnie nie było.

Więc trzymamy kciuki, zeby jednak wszystko samo się ustabilizowalo, tak jak mają na to nadzieję lekarze, a jeśli się nie uda, żeby było bezpieczne dla Was rozwiązanie w tej sytuacji ;*


Czekamy na fotki



Ja wróciłam z labo i właśnie zjadłam śniadanie
Ok, jednak wypiore te kocyki skoro tak radzicie

Pamiętacie jak Wam mówiłam o sytuacji z siostrą i malowaniem wlosow? Ze obraził się na mnie, nie wiem czy wiecie ale od tamtej pory się do mnie nie odezwała, czaicie? Rodzona siostra za taką głupotę się tak obrazila. Rozmawiałam przed chwilą z mamą i ona powiedziała, że nie podobają jej się na ze stosunki, mi też się nie podobają, ale skoro ona rzuca słuchawka, bo nie chce jej pomalować włosów wiedząc że jestem w ciąży i nie chce ryzykować i w ogóle, to chyba o niej świadczy, co mam zadzwonić i ja przepraszac? Ile razy byłam u mamy w niedzielę, to tak się zawsze skladalo, że jej nie było, więc nie widziałam się z nią nawet od tamtego czasu bo tak byśmy na pewno pogadaly.

Ale wiecie czemu mi najbardziej przykro?? Nawet jak byłam w szpitalu, to ani razu do mnie nie zadzwonila, owszem pytała mamę jak się czuje itd, ale nie zadzwoniła do mnie. To mało tego, mam dwóch starszych braci, z czego,jeden to tak mało raczej się interesuje, nigdy o urodzinach nie pamięta, no wiecie taki typ i on nawet do mnie zadzwonił, a siostra nie.

I być może z przymusu dzisiaj się z nią zobaczę, bo kupiła bratu mlodszemu pizame w Lidlu, a tam jest tydzień na zwrot i może mi ja przyniesie, bo ja odbieram go dziś ze szkoły i mam zawieść do domu i przy okazji to pizame bym zawiozla, ale zobaczymy...


Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[evciap0]

Napisane przez rudaska

Evciap fajny wózeczek i chmurka sliczna A to ja tez wam pokażę mój filc

Ale ekstra!


Dobra ruszyłam się, odkurzyłam i umyłam podłogi

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez syylwuska

Wózek super, jaki w końcu kupiliscie?

A hendmejd uroczy, sama wszystko szylas? Na maszynie czy recznie?

Pamiętacie jak Wam mówiłam o sytuacji z siostrą i malowaniem wlosow? Ze obraził się na mnie, nie wiem czy wiecie ale od tamtej pory się do mnie nie odezwała, czaicie? Rodzona siostra za taką głupotę się tak obrazila. Rozmawiałam przed chwilą z mamą i ona powiedziała, że nie podobają jej się na ze stosunki, mi też się nie podobają, ale skoro ona rzuca słuchawka, bo nie chce jej pomalować włosów wiedząc że jestem w ciąży i nie chce ryzykować i w ogóle, to chyba o niej świadczy, co mam zadzwonić i ja przepraszac? Ile razy byłam u mamy w niedzielę, to tak się zawsze skladalo, że jej nie było, więc nie widziałam się z nią nawet od tamtego czasu bo tak byśmy na pewno pogadaly.

Ale wiecie czemu mi najbardziej przykro?? Nawet jak byłam w szpitalu, to ani razu do mnie nie zadzwonila, owszem pytała mamę jak się czuje itd, ale nie zadzwoniła do mnie. To mało tego, mam dwóch starszych braci, z czego,jeden to tak mało raczej się interesuje, nigdy o urodzinach nie pamięta, no wiecie taki typ i on nawet do mnie zadzwonił, a siostra nie.

I być może z przymusu dzisiaj się z nią zobaczę, bo kupiła bratu mlodszemu pizame w Lidlu, a tam jest tydzień na zwrot i może mi ja przyniesie, bo ja odbieram go dziś ze szkoły i mam zawieść do domu i przy okazji to pizame bym zawiozla, ale zobaczymy...


Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Kochana graco evo xt wzięliśmy
Ale powiem szczerze, że jak zobaczyłam Waszego maxone to mi serce mocniej zabiło Nie wzięliśmy go w sumie ze względu na wagę

Współczuję sytuacji z siostrą. Mam nadzieję, że jednak się pogodzicie. Ja z moją też się czasem nie odzywam, ale to jest kilka dni i zawsze któraś się odezwie. A ciśniemy sobie czasem ostro

[syylwuska]

ANI_QA to dobre wieści po wiZycie

RUDASKA :Love::Love: piękny ten ochraniacz, też chce taki!! Ale jak to, on jest z filcu? Wygląda,na bawełnę zwykła?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka