Scend Barł czyli Scent Bar LVIII

[Betty83]

Napisane przez Polly_

hej nie wiecie czy u nas jest do kuienia cos takiego
https://www.premieryarns.com/product...23174-+yarn.do

bawelniane na pewno jest
takie sznurki
co będziesz dziergać?




ja totoro ostatnio szydełkuję

[Redhaired Witch]

Napisane przez Corii

Poza tym, chyba lubię swojom płaską d ***, tak jak Kardasjanka lubi swojom wielkom d***

Też swoją lubię - znaczy ogólnie jest beznadziejna, kwadratowa, ale samo płaskod...e mnie cieszy bo czułabym się nieswojo gdyby któraś część mnie wyglądała kobieco i seksownie.

Napisane przez Betty83

Mnie strach zmotywował, więc z jedną czy dwiema dziewczynami dwa razy dziennie na ósme czy dziewiąte piętro

A czego się bałaś jeśli to nie tajemnica?
Serio takie bieganie działa?
Dziś wlazłam raptem na Most Poniatowskiego (jee, to będą ze dwa piętra -_-) i zmachałam się jak staruszka. Potem jeszcze przystanek na piechotę wolnym spacerkiem, też myślałam, że nie dojdę, masakra. Poprzednio mogłam śmigać, teraz tylko na krótkich trasach.

[Corii]

Napisane przez Redhaired Witch

Też swoją lubię - znaczy ogólnie jest beznadziejna, kwadratowa, ale samo płaskod...e mnie cieszy bo czułabym się nieswojo gdyby któraś część mnie wyglądała kobieco i seksownie.

i dobrze, bo grunt to lubic siebie takim, jakim sie jest

[Karkki]

Napisane przez rachell111

Trochę Wam zazdroszczę, mój odrościk tłuści się po 12 h. Nawet doby nie wytrzymuje.

Nie farbuję, trzymam się twardo.

Napisane przez hellkitty

W takim razie polecam, w ogóle na asos jest teraz tego dużo i ceny niższe niż w PL mam wrażenie

A skórzane one i miękkie? Bo na odległość butów jeszcze nie kupowałam.

Napisane przez Polly_

a one sa handmade?

Jeśli masz na myśli produkcję garażową lub kuchenną, to nie - w fabrykach je robią
"Vegetable Soap Handmade in Italy" na obecnym o zapachu orchidei napisano. Kończę gardenię To te pierwsze po lewej http://www.alchimiasoap.it/index.php...id=132&lang=it
A portugalskie to firmy Castelbel. Kupiłam paczkę 3x350g i były rewelacyjne. Pomarańcze z cynamonem http://www.castelbel.com/pt/

[Betty83]

Napisane przez Redhaired Witch

A czego się bałaś jeśli to nie tajemnica?
Serio takie bieganie działa?
Dziś wlazłam raptem na Most Poniatowskiego (jee, to będą ze dwa piętra -_-) i zmachałam się jak staruszka. Potem jeszcze przystanek na piechotę wolnym spacerkiem, też myślałam, że nie dojdę, masakra. Poprzednio mogłam śmigać, teraz tylko na krótkich trasach.

pewnie działa, bo pielęgniarki też zalecały
jak nie ma przeciwskazań, to ruch na pewno nie zaszkodzi
przy dłuższym porodzie lepiej mieć kondycję

moja chrzestna przeleżała całą ciążę, bo jej ciężko było się ruszać (nie było zagrożeń) i później nie miała siły rodzić
musieli zrobić cesarkę, ale po kilkukrotnym nieudanym wkłuciu w kręgosłup byli zmuszeni na całkowitą narkozę. no i tak ją uśpili, że były problemy z wybudzeniem. parę dni cała rodzina w strachu, że nie wiadomo jak się skończy. w dodatku w szpitalu, w którym od lat pracowała. to było krótko przed moim porodem, więc wszyscy naciskali na dużą aktywność. jak się po terminie nic nie rozkręcało, to wolałam po schodach latać niż skończyć jak ona

[Polly_]

Napisane przez Betty83

bawelniane na pewno jest
takie sznurki
co będziesz dziergać?




ja totoro ostatnio szydełkuję

ale to co ja pokazalam to jest z 10 razy grupsze od tych sznurków, ma z centyment przekroju, a co bede dziergac,,jesczez nie wwiem

[Betty83]

Napisane przez Polly_

ale to co ja pokazalam to jest z 10 razy grupsze od tych sznurków, ma z centyment przekroju, a co bede dziergac,,jesczez nie wwiem

acha, to nie wiem

[Katty_p13]

Bar zasznurkowany zamarł nocnie więc dobrej nocy Baru


Na dobre sny : Bon Jovi https://www.youtube.com/watch?v=NvR60Wg9R7Q

[rachell111]

Napisane przez Katty_p13

Bar zasznurkowany zamarł nocnie więc dobrej nocy Baru


Na dobre sny : Bon Jovi https://www.youtube.com/watch?v=NvR60Wg9R7Q

Mraaaaaaaaaaaaaaaauuuuuuu dziękuję Ci Tego mi było trzeba. Ja w sieciuni przepadłam, samopoczucie trochę gorsze niż zza grobu, także trwałam, oby do jutra. A tu taki lek muzyczny.

Dobrej i Tobie. Ja mam nadzieję odżyć jutro, a już na poniedziałek muszę sobie zainstalować motor w doophkę

Aleś mi zrobiła dobrze tym numerem, wehikuł czasu normalnie

Choć dodam, że patrzeć na gościa nie mogę. Tylko muzycznie mnie to jara. I tak mnie dedi uczył angielskiego. Tzn zaczął od kaset Madonny Like a Virgin, poprzez R.E.M. itd... LP3 Marka Niedźwiedzkiego. Chyba teraz nic dziwnego, że wyrosłam na kogo wyrosłam (jak ktoś zna teksty) Mimo wszystko uśmiech wzruszenia nie schodzi mi z twarzy. Katt -

Ad muzycznie, zrobiliśmy se z Chuopinem wczoraj wieczór karaoke. Okazuje się, że jestem next Amy Winehouse oraz Michael Hutchence. Wiadomo, wokalnie z odpowiednią, giiiiiigantyczną dozą dystansu Ale oboje nie wróżą nic dobrego A chuopinowi najlepiej wchodzą geje

[Karkki]

Pakowałam pachnące prezenty. I szukałam jedzenia bezglutenowego, takiego co można trzymać bez lodówki, bo Mam dzwoniła, że jest głodna. Czyli skoro apetyt wrócił, to zdrowieje

Kolorowych!

[rachell111]

Napisane przez Karkki

Pakowałam pachnące prezenty. I szukałam jedzenia bezglutenowego, takiego co można trzymać bez lodówki, bo Mam dzwoniła, że jest głodna. Czyli skoro apetyt wrócił, to zdrowieje

Kolorowych!

Bezglutenowy jest ryż, kukurydza,orzechy, owoce, ziemniak, burak, cukinie, jeśli je i lubi to mięso, ryby, owoce morza, chyba jajka? Ogólnie warzywa. Może jakieś risotto? Guacamole? Ohydne ryżowe krążki zwane styropianem. Jakies chrupkie pieczywo jaglane.

Edit: Bez lodówki to faktycznie licho Widziałamw marketach dużych takie działy bezgulta - pieczywo, ciastka etc. Poza tym, że były bez glutenu, to miały w sobie chłam, no ale jeśli jej to nie zaszkodzi, to pewnie da się przetrwać na takiej suchej karmie.

Fajnie że tak ma, serio znam ten stan, jak apetyt wraca.

A przez 2 dni @ żyłam między łóżkiem i wc. Nie wiem co to coś, hormony, ze mną robią, ale są to straszne rzeczy, nie nadające się do publikacji, zjadłam dziś tylko kaszę jakglaną solo, co mi się nie zdarza nigdy. Nie zdarza mi się nie jeść, poza chorobą. A @ ostatnimi czasy bywa dla mnie właśnie niczym choroba. Boję się jeść, bo armagedon. Tzn już od jutra wszystko się uspokoi, nawet na to czekam. Niby fajnie, schudłabym, gdyby nie minęło. Ale ja uwielbiam jeść. Uwielbiam smaki.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Betty83

ja byłam zawsze inna i jedyne zdjęcie ze studniówki, jakie mam i na którym jestem, to zdjecie fryzury
chowałam się przed aparatem ale jakoś mnie z tylnego profilu zdjęli

ja za to prawie w ogóle zdjęć ze studniówki nie mam bo mi przepadły gdzieś przy awarii dysku którejś (chociaż może i dobrze by wyglądałam naprawdę tragicznie )

Ale fryzurę znalazłam

Napisane przez Redhaired Witch

Na następne podejście już się przygotowałam, kupiłam internet do tabletu, ha! Będzie relacja na żywo

Napisane przez Florens

i spod makijażu mineralnego, ha! nawet udało mi się nie wyprodukować żadnej plamy

Napisane przez Redhaired Witch

A czego się bałaś jeśli to nie tajemnica?
Serio takie bieganie działa?
Dziś wlazłam raptem na Most Poniatowskiego (jee, to będą ze dwa piętra -_-) i zmachałam się jak staruszka. Potem jeszcze przystanek na piechotę wolnym spacerkiem, też myślałam, że nie dojdę, masakra. Poprzednio mogłam śmigać, teraz tylko na krótkich trasach.

jakbym weszła teraz na drugie pięto to byłaby to chyba ostatnia rzecz jaka bym zrobiła w życiu
ja się męczę przy przejściu od kompa do łazienki

Napisane przez rachell111

A przez 2 dni @ żyłam między łóżkiem i wc. Nie wiem co to coś, hormony, ze mną robią, ale są to straszne rzeczy, nie nadające się do publikacji, zjadłam dziś tylko kaszę jakglaną solo, co mi się nie zdarza nigdy. Nie zdarza mi się nie jeść, poza chorobą. A @ ostatnimi czasy bywa dla mnie właśnie niczym choroba. Boję się jeść, bo armagedon. Tzn już od jutra wszystko się uspokoi, nawet na to czekam. Niby fajnie, schudłabym, gdyby nie minęło. Ale ja uwielbiam jeść. Uwielbiam smaki.

[rachell111]

Napisane przez Ewusia_marchew

jakbym weszła teraz na drugie pięto to byłaby to chyba ostatnia rzecz jaka bym zrobiła w życiu
ja się męczę przy przejściu od kompa do łazienki

1. Uff, czyli nie będę odstawać jak coś, bo wkoło słyszę że wszystkie kobiety w ciąży skaczą jak skowronki.

2. Thnx, dopiero teraz dochodzę do siebie jakoś.

Rozwalił mnie ten zwiastun, muszę to obejrzeć, jak tylko się pokaże w sieciuni

Sekretne życie zwierzaków domowych Leżę

[Maja102]

Ewusia_marchew co za włosy!

Impra om ale w Syrenim ztakie stężenie hipsterow ze po godzinie zwialysmy do innego klubu.
Jak mi koleżanka na rauszu fotek zrobiła to rano jak wlazlam na fejs a to się nie poznałam

A teraz siedzę i oglądam Hannibala
I wcinam kisiel ze slodzikiem. Średnie w smaku ale dobrze zapach chęć na słodkie

[Karkki]

Napisane przez rachell111

Bezglutenowy jest ryż, kukurydza,orzechy, owoce, ziemniak, burak, cukinie, jeśli je i lubi to mięso, ryby, owoce morza, chyba jajka? Ogólnie warzywa. Może jakieś risotto? Guacamole? Ohydne ryżowe krążki zwane styropianem. Jakies chrupkie pieczywo jaglane.

Edit: Bez lodówki to faktycznie licho Widziałamw marketach dużych takie działy bezgulta - pieczywo, ciastka etc. Poza tym, że były bez glutenu, to miały w sobie chłam, no ale jeśli jej to nie zaszkodzi, to pewnie da się przetrwać na takiej suchej karmie.

Fajnie że tak ma, serio znam ten stan, jak apetyt wraca.

A przez 2 dni @ żyłam między łóżkiem i wc. Nie wiem co to coś, hormony, ze mną robią, ale są to straszne rzeczy, nie nadające się do publikacji, zjadłam dziś tylko kaszę jakglaną solo, co mi się nie zdarza nigdy. Nie zdarza mi się nie jeść, poza chorobą. A @ ostatnimi czasy bywa dla mnie właśnie niczym choroba. Boję się jeść, bo armagedon. Tzn już od jutra wszystko się uspokoi, nawet na to czekam. Niby fajnie, schudłabym, gdyby nie minęło. Ale ja uwielbiam jeść. Uwielbiam smaki.

Kukurydzy i ryżu nie lubi, ale styropianowe krążki je, bo nie ma wyboru. Jajka i banany jak na razie się sprawdzają. Na szczęście jeszcze tylko 2 tygodnie i wraca do domu.

Bardzo Ci współczuję Mnie bolało bardzo, ale po wycięciu aliena przestało. Albo to chemia tak zadziałała Ale tego, to Ci nie życzę.

Napisane przez Ewusia_marchew

Ale fryzurę znalazłam

Ale cudne!

Napisane przez rachell111

Rozwalił mnie ten zwiastun, muszę to obejrzeć, jak tylko się pokaże w sieciuni

Sekretne życie zwierzaków domowych Leżę

Mama TŻta miała wylew i jest w szpitalu
A psiapsiółka mojej Mam poślizgnęła się na schodach, spadła i ma wieloodłamowe złamanie prawego obojczyka. Coś ten Mikołaj pechowy bardzo w tym roku...

[Redhaired Witch]

Ewuś, super włosy!

Ja nie robiłam sobie żadnych zdjęć na studniówce i od fotografa też nie chciałam.

Napisane przez rachell111

Uff, czyli nie będę odstawać jak coś, bo wkoło słyszę że wszystkie kobiety w ciąży skaczą jak skowronki.

Kto wie, może Ty będziesz?
Ja mogę skakać po mieszkaniu, pomyłam dziś okna i podłogi, ale jak przychodzi mi przeleźć dłuższą odległość albo wtoczyć się na schody to mam uczucie jakby mi rozrywało okolice pęcherza. Co dziwne w tej cionszy mam chyba więcej roboty (ćwiczeń) niż w poprzedniej bo obsługuję paniostwo i nie ma czasu za bardzo odpoczywać a kondycja leży. Może to więc nie kwestia kondycji?

[rachell111]

Karkki oł maaaaaaaaan Straszne.

[Corii]

Pierniki wczoraj piekłam i dzisiaj się nimi obżeram bez umiaru Nie ma to jak domowe wypieki, zero niezdrowej chemii, niebo w gebie, zyć nie umeirać

[Betty83]

znad zbożowej kawy

Napisane przez Katty_p13

Bar zasznurkowany zamarł nocnie więc dobrej nocy Baru

no ja rzeczywiście w nitkach siedzę, bo ledwo się wyrabiam

Napisane przez rachell111

Ad muzycznie, zrobiliśmy se z Chuopinem wczoraj wieczór karaoke. Okazuje się, że jestem next Amy Winehouse oraz Michael Hutchence. Wiadomo, wokalnie z odpowiednią, giiiiiigantyczną dozą dystansu Ale oboje nie wróżą nic dobrego A chuopinowi najlepiej wchodzą geje

ja nie mam warunków
ciągle ktoś w domu
no i sąsiad od paru dni ostro trenuje foreigners, więc wiem jak to się niesie

Napisane przez Karkki

Pakowałam pachnące prezenty. I szukałam jedzenia bezglutenowego, takiego co można trzymać bez lodówki, bo Mam dzwoniła, że jest głodna. Czyli skoro apetyt wrócił, to zdrowieje

Kolorowych!

świetna wiadomość

Napisane przez rachell111

A przez 2 dni @ żyłam między łóżkiem i wc. Nie wiem co to coś, hormony, ze mną robią, ale są to straszne rzeczy, nie nadające się do publikacji, zjadłam dziś tylko kaszę jakglaną solo, co mi się nie zdarza nigdy. Nie zdarza mi się nie jeść, poza chorobą. A @ ostatnimi czasy bywa dla mnie właśnie niczym choroba. Boję się jeść, bo armagedon. Tzn już od jutra wszystko się uspokoi, nawet na to czekam. Niby fajnie, schudłabym, gdyby nie minęło. Ale ja uwielbiam jeść. Uwielbiam smaki.

znam to dobrze

Napisane przez Ewusia_marchew

Ale fryzurę znalazłam




jakbym weszła teraz na drugie pięto to byłaby to chyba ostatnia rzecz jaka bym zrobiła w życiu
ja się męczę przy przejściu od kompa do łazienki

1. wow! piękne
u mnie po godzinie wisiałyby proste strąki
więc mnie tak potraktowali

DSC01309 (Medium).jpg

2. ja do końca byłam aktywna
inaczej umarłabym z nudów

Napisane przez Karkki

Mama TŻta miała wylew i jest w szpitalu
A psiapsiółka mojej Mam poślizgnęła się na schodach, spadła i ma wieloodłamowe złamanie prawego obojczyka. Coś ten Mikołaj pechowy bardzo w tym roku...

[Karkki]

Napisane przez Redhaired Witch

Kto wie, może Ty będziesz?
Ja mogę skakać po mieszkaniu, pomyłam dziś okna i podłogi, ale jak przychodzi mi przeleźć dłuższą odległość albo wtoczyć się na schody to mam uczucie jakby mi rozrywało okolice pęcherza. Co dziwne w tej cionszy mam chyba więcej roboty (ćwiczeń) niż w poprzedniej bo obsługuję paniostwo i nie ma czasu za bardzo odpoczywać a kondycja leży. Może to więc nie kwestia kondycji?

Ciśnienie i durnowata pogoda.

Napisane przez rachell111

Karkki oł maaaaaaaaan Straszne.

Matka Natura wredna jest

Napisane przez Corii

Pierniki wczoraj piekłam i dzisiaj się nimi obżeram bez umiaru Nie ma to jak domowe wypieki, zero niezdrowej chemii, niebo w gebie, zyć nie umeirać

A jak je robisz? Raz zrobiłam, ale były tak twarde, że kamienie było można nimi tłuc. Miały zmięknąć, czekałam miesiąc i nic. W końcu poszły dla ptaków

Napisane przez Betty83

u mnie po godzinie wisiałyby proste strąki
więc mnie tak potraktowali

Mam jedno zdjęcie ze studniówki i jest straszne A fryz miałam a'la Kopernik

[Corii]

Napisane przez Karkki

A jak je robisz? Raz zrobiłam, ale były tak twarde, że kamienie było można nimi tłuc. Miały zmięknąć, czekałam miesiąc i nic. W końcu poszły dla ptaków

Maka, masło, cukier, jajko, miód, mleko,kakao, przyprawy i nie sa twarde

[Karkki]

Napisane przez Corii

Maka, masło, cukier, jajko, miód, mleko,kakao, przyprawy i nie sa twarde

Bez proszku?

[Margot45]

Napisane przez Ewusia_marchew

Ale fryzurę znalazłam

Ewusiu, jaki fryz

Napisane przez Karkki

Mama TŻta miała wylew i jest w szpitalu
A psiapsiółka mojej Mam poślizgnęła się na schodach, spadła i ma wieloodłamowe złamanie prawego obojczyka. Coś ten Mikołaj pechowy bardzo w tym roku...

O matko...
Miejmy nadzieję, ze w tym roku to już koniec serii a następny będzie ubogi w podobne :atrakcje:...
Współczuję bardzo

Przespałam praktycznie cały weekend z małymi przerwami na jedzenie i czytanie, wskutek czego w nocy leżałam jak ta mysz pod miotłą - z otwartymi oczami. Jestem półżywa....

[Maja102]

Bry

Wczoraj obudziłam się o 10, o jak cudownie mieszkac samemu
A potem porobiłam zakupy juz świąteczne, bo za 2 tygodnie w sklepach będa dzikie tłumy

A dzisiaj jak zwykle pobudka o 7, niech ta zima szybciej mija, bo kurde ciemno jest jak wstaje

[Betty83]

znad zimnej kawy

czekam aż zrobią chipsy o smaku świątecznego karpia
dziś w biedzie widziałam smak: pieczona kaczka z żurawiną


1. czy do zupy pomidorowej z soczewicą i mlekiem kokosowym można dodać zieloną soczewicę? ona wpływa tylko na kolor?

2. czy miód będący mieszanką miodów z UE i spoza UE (nie wnikałam czy chiński czy ukraiński, bo tego nie podają) to takie straszne zuo nawet do wypieków?
ponoć nawet z polskimi naklejkami można kupić chińtką podróbkę
a wujek pszczelarz mi się wykruszył

Napisane przez Karkki

Mam jedno zdjęcie ze studniówki i jest straszne A fryz miałam a'la Kopernik

u mnie strasznie ciężko jest cokolwiek ufryzować więc doceniam, że ten twór przetrwał całą noc
później jeszcze raz się oddałam w ręce fryzjerki na tzw. fryzurę próbną i to była kompletna klapa - miały być fale a wyszły strąki
a fryzjerka jak zawsze zdziwiona

teraz rozważam czy zaryzykować z fryzjerem co ma doświadczenie z modelkami. ale boję się, że kondycyjnie ucierpię przy tapirze czy innych zabiegach.

[neska951]

joł joł baru snad @
jusz się naćpałam paracetamolem
Nawet może i dobrze ze łykne sobie te tabsy ...
Rejczku łączę się w bólu dosłownie

Majuta poszłaś do fryzjera? Czy coś źle doczytałam?
Ja to bym chciała zapuścić.... Do wiosny a potem iść do Mysi żeby nadała kształt fryzurze

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez Maja102

A potem porobiłam zakupy juz świąteczne, bo za 2 tygodnie w sklepach będa dzikie tłumy

:

Ja jusz mam dla wszystkich prezenty Nawet dla Teściowej ...

[Betty83]

Napisane przez neska951

joł joł baru snad @
jusz się naćpałam paracetamolem
Nawet może i dobrze ze łykne sobie te tabsy ...
Rejczku łączę się w bólu dosłownie

Ja jusz mam dla wszystkich prezenty Nawet dla Teściowej ...

1.
a nie zaczynasz antyków?

2.
mi się właśnie e-glamour popsuł przy pakowaniu koszyka
mam nadzieję, że to nie zmiana cen

[Maja102]

Napisane przez neska951

Majuta poszłaś do fryzjera? Czy coś źle doczytałam?
...

ja? Nie... od kilku lat nie byłam

[Ewusia_marchew]

Napisane przez rachell111

1. Uff, czyli nie będę odstawać jak coś, bo wkoło słyszę że wszystkie kobiety w ciąży skaczą jak skowronki.

to jak będziesz narzekać to wiedz, ze Cię zrozumiem

Napisane przez Maja102

Ewusia_marchew co za włosy!

Napisane przez Karkki

Ale cudne!

Napisane przez Karkki

Napisane przez Redhaired Witch

Ewuś, super włosy!

Ja nie robiłam sobie żadnych zdjęć na studniówce i od fotografa też nie chciałam.

ja mam tylko zdjęcia które mi moi rodzice w domu zrobili

Napisane przez Betty83

1. wow! piękne
u mnie po godzinie wisiałyby proste strąki
więc mnie tak potraktowali

widać ze miałaś burzę włosów (zresztą niewiele się zmieniło ) Dobrze wybrnęli tym upięciem

Napisane przez Margot45

Ewusiu, jaki fryz

Napisane przez Betty83

czekam aż zrobią chipsy o smaku świątecznego karpia
dziś w biedzie widziałam smak: pieczona kaczka z żurawiną

[neska951]

Napisane przez Betty83

1.
a nie zaczynasz antyków?

2.
mi się właśnie e-glamour popsuł przy pakowaniu koszyka
mam nadzieję, że to nie zmiana cen

1 no antki antki ... Tak mi się w tym cyklu rozjechało że od tygodnia mam plamienia do tego samopoczucie maskaryczne

2 a co znabyłas?