Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :) - Strona 139 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-01-09, 00:20   #4141
Kiinga26
Zadomowienie
 
Avatar Kiinga26
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 226
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

30 tydzień
Jeszcze 8 i zobaczę tą moją kruszyne
trzydziescidwa nie przestraszaj się. Skurcze wcale aż takie bolesne nie są ja nawet zasypialam między nimi
Uciekam spać. Dobrej nocy wszystkim

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Kiinga26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 00:32   #4142
ktoregos_dnia
Zakorzenienie
 
Avatar ktoregos_dnia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Ja też idę spać, dobranoc
__________________
ktoregos_dnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 01:20   #4143
nieznajoma0
przyczajony tygrys
 
Avatar nieznajoma0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 119
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Cytat:
Napisane przez Bonku Pokaż wiadomość
Fotoksiazke polecam z uwolnijkolory.pl znajdź na allegro bo taniej wychodzi
Cytat:
Napisane przez sowa2806 Pokaż wiadomość
O tak, tez polecam. Robiliśmy z mężem dla babci w prezencie na 70-te urodziny. Dysponuje kodem rabatowym nawet
Dzięki dziewczyny! Tak się właśnie zastanawiam czy nie zrobić dwóch: dla mojej babci i dziadków tz z okazji dnia dziadków. ewentualnie w lutym - moja babcia kończy 75, a i tz dziadziu ma ur w lutym. Może by walnąć nasze zdjęcia ze slubu + ew jedno/dwa nas z brzuchem
A ewentualnie w maju (nasza 1 rocznica slubu) - dla mojej mamy i teściów - fotoksiążkę z naszą królewną
Cytat:
Napisane przez magda16262 Pokaż wiadomość
U mnie w szpitalu trzymaja do samego konca ile tylko moga, cc to ostatecznosc ewentualny brak postepu porodu tzn brak rozwarcia a wody jyz dawno odeszly to wtedy jest cc. Za duze dziecko, lub druga ciaza jesli pierwsza tez skonczyla sie cc.
u mnie w szpitalu to samo
Cytat:
Napisane przez Darkanddark Pokaż wiadomość
Ja to mam jeszcze jedna obawę prócz oczywistego bólu.. Ze założę sobie, że będę silna, że dam radę, ale w pewnym momencie zacznie mnie tak boleć, np gorzej niż sobie wyobrażałam, albo zacznę mieć dość i będę mega krzyczeć :-D
też się tego boję. A u mnie drzwi od porodówki nie są jakoś wyciszone, ani nic. Fakt, porodówka jest na samym końcu, ale tak jakoś mnie to stresuje... I ogólnie są 3 fotele, jest to poprzedzielane murkiem z boku. Z tyłu zasłona. No ale i tak by słychać było... Jakąś schizę mam, że ktoś będzie słyszał jak się drę
I druga schiza "niespodzianka" podczas parcia . Lewatywa lewatywą, ale gdzieś jednak stres jest

kallina, któregoś_dnia, misia, verrerie, milka - gratuluję udanych wizyt

Dzień dobry! Ja już pospałam... Po 2.5 h snu mój organizm uznał, że jest mega wypoczęty. ciekawie się zapowiada
__________________
Razem 15.06.2011, Narzeczeni 05.09.2014, Małżeństwo 09.05.2015, Mały-Wielki Cud 11.03.2016

+ =
nieznajoma0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 06:31   #4144
mira81
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 591
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Dzien dobry!
Nie spie od 5 ej wiec zdazylam doczytac wasza wieczorna dyskusje..
Nie bede sie rozpisywac..w kwestii cesarki podpisuje sie pod Olgietka. Sama licze na porod sn. Co do zzo we Francji jest polityka pro.. i wiekszosc kobiet z tego korzysta. Podaje wam statystyke roczna urodzen w moim szpitalu. To jest "fabryka" ale o bardzo dobrej reputacji. Szpital z 3 stopniem referencyjnosci gdzie praktycznie odsylane sa wszystkie najciezsze przypadki z regionu. Z jednym z najlepszych oddzialow ratowniczych dla noworodkow..
Dane sa z 2011r.
Liczba porodow: 2452
% porodow ze znieczuleniem zzo:91
I uwaga
% porodow za pomoca ciecia cesarskiego: 26

Tylko 26% cesarek w szpitalu gdzie wiekszosc przypadkow to patologie ciazowe!

A zzo na porzadku dziennym.. bylam u nich na wykladzie o zzo i moge powiedziec tyle ze powiklania po nim sa niezwykle rzadkie ( 0,1 %). A te dolegliwosci typu nasilone bole kregoslupa
dotycza kobiet ktore przed ciaza je mialy i u ktorych nasilily sie w ciazy. W jakis tam ( juz nie pamietam gdzie) badanich potwierdzono ze na bol kregoslupa po zzo skarzy sie taka sama ilosc pacjentek jak i przed zzo.. Natomiast bole glowy ktore sa skutkiem uszkodzenia opony twardej przy zzo skutecznie sie leczy i znikaja przewaznie w ciagu kilku godzin max kilku dni po.
Grozniejsze powiklania wynikaja przede wszystkim z braku wczesniejszej konsultacji z anastezjologiem. Krotki wywiad w czasie akcji porodowej jest niewystarczajacy. Dlatego kazda kobieta powinna miec wizyte u anest 3-4 tyg przed planowanym porodem w celu zrobienia dokladnego wywiadu i ewentualnie wykonania dodatkowych badan zeby wykluczyc przeciwskazania do zzo.
Takich miedzy innymi rzeczy dowiedzialam sie na wykladzie a 5 lutego mam wizyte u anestezjologa. Maja je tutaj wszystkie kobiety bez wzgledu na to czy wyrazaja zgode na znieczulenie czy nie.


Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk
mira81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 07:04   #4145
201704101323
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 503
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Hejka mamuśki,
czytałam was wczoraj w telefonie, rozmawiałyście o porodach.Ja, niestety, nic nowego nie powiem. Boli okropnie, moim zdaniem to najgorszy ból na świecie. I po porodzie powiedziałam że nigdy więcej, a jak już to cc.
Ale czas ma to do siebie że się zapomina, i nie pamiętam już po 5 latach bólu (chociaż długo, do 2 lat, nie mogłam o tym bólu zapomnieć)

U nas tez w szpitalu niema takiej opcji wyboru, może jesli ktos chodzi prywatnie i chce sobie załatwić cc. Ja się bałam porodu, ale nie wiedziałam jakie to i co, teraz już wiem, ale mam przekonanie takie jak Olgitka Kinga Emma po kilku latach przemysleń- wole naturalnie, bo zdaje sobie sprawę z powikłań po cc, a jeszcze : po sn szybciej dochodzi się do formy, zrzuca brzuszek, i ta duma..że dałam radę! że przeżyłam ten ból i urodziłam naturalnie
Więc tak, jak jestem przeciwniczką załatwiania cc, zdecydowanie.

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

Dark- ale śię usmiałam z ciebie i twojego strachu, przed darciem. Pamiętam że moje położne mówiły żebym nie zaciskała zębów z bólu - moge się drzeć, moge sikac a nawet zrobić ...qupe. Ze to naturalne i one juz milion tych porodów widziały. To wszystko mi gadały przy porodzie

---------- Dopisano o 07:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ----------

A! i jeszcze jedna ważna rzecz,
dziewczyny! ja w 1-ej ciąży tak się panicznie bałam porodu, juz to mówiłam, okropnie!!! wydawało mi się że nikt i nic nie potrafi mnie zaspokoić i przekonać że dam radę, myślałam że z bólu umrę, różne miałam wizję i nie wierzyłam że urodzę sama. Ale los dobry, miałam najłatwiejszy i szybszy( (godzina 35 min od mojego przyjazdu do szpitala ) poród z całej ekipy mamusiek wrzesniówek 2010 Teraz tez się boje, ale wierzę że dam radę i że w szpitalu nie zginę.

Edytowane przez 201704101323
Czas edycji: 2016-01-09 o 07:05
201704101323 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 07:08   #4146
_polly_
Zakorzenienie
 
Avatar _polly_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 22 145
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Dzień dobry! Ja właśnie idę wziąć prysznic , ok. 9 wyjeżdżamy oglądać fury.
__________________

Mam dobrą figurę. Koło to też figura.
_polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 07:12   #4147
gosza82
Rozeznanie
 
Avatar gosza82
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 885
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

I ja się witam od 5 wiercę się z boku na bok o 6 już nie wytrzymałam wstałam śniadanie zjadłam i próbuję Was nadrobić...

Gorący temat poród!!! Aaaaaaaaaa
Ja także z tych co chciałaby naturalnie ale wiadomo my sobie możemy planować... Póki co nie mam żadnych przeciw skazań na sn ale zobaczymy...
Kalina za wizytę ja mam dzisiaj i chyba dlatego już nie śpię

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

Nadia i ja się modlę o taki poród a nóż tam na górze mnie wysłuchają
gosza82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 07:29   #4148
nieznajoma0
przyczajony tygrys
 
Avatar nieznajoma0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 119
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

A ja mam jeszcze jedno pytanie (proszę się nie śmiać). No więc: dziecko urodzone, wy rozkraczone na tym fotelu, zszywają. Ale co potem? Dziecko jest ważone, ok. Ale co się działo później? Jak Was już zszyli to szłyście pod prysznic/ zawozili Was? Jak to od technicznej strony wyglądało? No bo przecież dopiero co szwy założyli. A z drugiej str jednak przydałoby się umyć...
__________________
Razem 15.06.2011, Narzeczeni 05.09.2014, Małżeństwo 09.05.2015, Mały-Wielki Cud 11.03.2016

+ =
nieznajoma0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 07:45   #4149
trzydziescidwa
Zakorzenienie
 
Avatar trzydziescidwa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 500
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Ale miałam KOSZMAR! Śniło mi się, że lekarz na wizycie bał mi się powiedzieć że mam raka szyjki macicy!!!! Brrrrr.... teksty leciały ze jak najszybciej trzeba wyciągać dziecko, ja powiedziałam ze się nie zgadzam i było mi tak strasznie źle, że Tż zostanie sam z małym, a mi nie będzie nawet dane zaznać macierzyństwa.... i że pewnie czeka mnie chemia za chemia a i tak nie pożyje długo... MASAKRA! NAJGORSZY KOSZMAR ŻYCIA!! nie muszę chyba mówić jaka ulga było obudzenie... ale od razu sobie pomyślałam, że nie miałam jeszcze cytologii w ciąży...
__________________
Jureczek
trzydziescidwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 08:23   #4150
Kiinga26
Zadomowienie
 
Avatar Kiinga26
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 226
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Cytat:
Napisane przez trzydziescidwa Pokaż wiadomość
Ale miałam KOSZMAR! Śniło mi się, że lekarz na wizycie bał mi się powiedzieć że mam raka szyjki macicy!!!! Brrrrr.... teksty leciały ze jak najszybciej trzeba wyciągać dziecko, ja powiedziałam ze się nie zgadzam i było mi tak strasznie źle, że Tż zostanie sam z małym, a mi nie będzie nawet dane zaznać macierzyństwa.... i że pewnie czeka mnie chemia za chemia a i tak nie pożyje długo... MASAKRA! NAJGORSZY KOSZMAR ŻYCIA!! nie muszę chyba mówić jaka ulga było obudzenie... ale od razu sobie pomyślałam, że nie miałam jeszcze cytologii w ciąży...
Zrób dla własnego spokoju. Powinnaś mieć zrobioną już na początku ciąży.
Mi też czasem śnią się takie okropnosci. Niedawno śniło mi się, że mój Dominik ma nieuleczalną białaczkę i został mu tydzień życia. Obudziłam się zaplakana.

W temacie chorób. Ja się trochę martwię. Od 4 tygodni przy przelykaniu czuje ból w gardle z lewej strony , taki promieniujacy do ucha. I zaczynają mnie już nachodzic niepokojące myśli, bo siostra mojego taty zmarła na raka krtani w wieku 27 lat :/

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Kiinga26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 08:27   #4151
_polly_
Zakorzenienie
 
Avatar _polly_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 22 145
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Cytat:
Napisane przez trzydziescidwa Pokaż wiadomość
Ale miałam KOSZMAR! Śniło mi się, że lekarz na wizycie bał mi się powiedzieć że mam raka szyjki macicy!!!! Brrrrr.... teksty leciały ze jak najszybciej trzeba wyciągać dziecko, ja powiedziałam ze się nie zgadzam i było mi tak strasznie źle, że Tż zostanie sam z małym, a mi nie będzie nawet dane zaznać macierzyństwa.... i że pewnie czeka mnie chemia za chemia a i tak nie pożyje długo... MASAKRA! NAJGORSZY KOSZMAR ŻYCIA!! nie muszę chyba mówić jaka ulga było obudzenie... ale od razu sobie pomyślałam, że nie miałam jeszcze cytologii w ciąży...
Ech, u mnie głupie sny i koszmary w ciąży to też norma.
Ale powinnaś zrobić cytologię już dawno.
Ja miałam na pierwszej wizycie, gdzie na usg był widoczny sam pęchęrzyk.
__________________

Mam dobrą figurę. Koło to też figura.
_polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 08:28   #4152
sloneczko4477
Zadomowienie
 
Avatar sloneczko4477
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 788
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Dzień dobry! Padłam wczoraj przez te wcześniejsze noce nieprzespane
Co do CC i SN uważam, że jeśli nie ma przeciwwskazań to tylko i wyłącznie naturalnie..
Odnośnie samego porodu bardzo chciałabym ani raz nie użyć słów "nie dam rady, mam dość" itp.chciałabym sobie poradzić tak żeby tż był ze mnie dumny i ja sama z siebie nie wiem jak będzie, mimo tego co przeszłam nie jestem w stanie stwierdzić jaki mam próg bólu chciałabym żeby już było po wszystkim..
Brzuch znowu bolał jak przed @, muszę zapytać lekarza co może być tego przyczyną..
Miłego dnia !
__________________
03.10.2015
22.02.2016 +=
sloneczko4477 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 08:37   #4153
201704101323
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 503
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

nieznajoma0;- po zszyciu dostałam takich drgawek szok to pamiętam dokładnie i tak mi było zimno, że aż mnie po tym łóżku na kółkach rzucało. Wywieźli mnie z tej porodówki na korytarz do męża i teściowej z dzieckiem przy piersi i chyba z 20 min tam byłam, później przetransportowali na salę, już samą.A dziecko włozyli do tego wózka. U nas nie wolno odwiedzającym wchodzić na sale. Żadnego prysznica wiem że byłam bardzo brudna, pielęgniarka przychodziła i zmieniała mi te ligniny non-stop , nie spałam całą noc mimo zmęczenia, i leżałam nieruchomo, wydawało się że jak się ruszę to mi się wnętrzności wywalą. Rano kazali mi wstać, bałam się jak cholera, i wtedy dopiero poszłam się myć, przebrałam..Ogólnie masakra,- taki ból, dyskomfort osłabienie po tym porodzie a jeszcze dziecko które bałam się sama nawet rozwinąć . Ale kochałam całym sercem i czułam takie szczęście że wszystko inne było mniej istotne

32- omg! ale sen, ale powiem ci że ja też miewam rózne dziwne sny
201704101323 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 08:41   #4154
marta1986222
Zakorzenienie
 
Avatar marta1986222
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Witam się w 30 tygodniu.Nie moge uwierzyć że już tyle za mną.

Nieznajoma u mnie było tak że 2 godziny kangurowalam małą a
na sali poporodowej a potem przewieźli na zwykłą. Z racji że była to 5 rano maz pojechał do domu i przyjechał około 9,wtedy też poszlam pod prysznic.

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Mi tylko krocze przemyli na porodowce po wszystkim.

Położna dała tyle podkładów na łóżko a ją miałam stracha wstać bo myslalam że będzie powódź, na dobra sprawę nie musialam mieć tych dużych podkładów bella mama tylko zwykle podpaski.
__________________

Zuzia
04.09.2012
g.3.20
3020g,52cm


Hania
09.03.2016
g.20.45
3000g 53 cm










marta1986222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 08:43   #4155
201704101323
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 503
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Oskar szaleje w brzuchu, chciałabym luknąć co on tam wyrabia? Czasami mam takie jakby trzęsienie brzucha i tego nie lubie, cos podobne do czkawki, ale mocniejsze.I to mnie własnie zastanawia, co sie z nim dzieje przy tej akcji- tańczy, skacze??

marta- ja też nie pamiętam żebym z nich korzystała, i wczoraj tak patrzyłam na podpaski że przecież też musze kupić. Tak że dziewczyny pamiętajcie o podpaskach i to większym zapasie

Edytowane przez 201704101323
Czas edycji: 2016-01-09 o 08:47
201704101323 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 08:45   #4156
magda16262
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 423
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Witajcie.



Dzis ciezka noc za mna. Usnelam przed 1,a o 6 obudzila mnie rwoca noga do tej pory boli. Jeszcze chwile przysnelam ale wstalam zmeczona okropnie.zaraz wstane na sniadanie i z psem przespaceruje do rodzicow. Obiadek na dzis mamy , dzis chyba lenistwo bo.coz innego robic ?
magda16262 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 08:46   #4157
verrerie
Rozeznanie
 
Avatar verrerie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 682
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Olgietka u nas bylo polozenie poprzeczne. Corka byla zaklinowana. W Polsce nie praktykuje sie przekrecania dzieci.

Co do porodow naturalnych to sa rozne. Jedne wypluja dziecko, a inne mecza sie godzinami a i tak nie ma rezultatu.
Ja swoj porod opisalam na blogu. Nie byl ani szybki ani bezbolesny.

Mysle, ze nie mozna oceniac. Cesarka nie jest dobrym rozwiazaniem, ale porod naturalny tez nie zawsze nim jest.

Zycze kazdej z was zeby wszystko sie odbylo tak jak sobie zaplanujecie.

Ja bede miala cesarke, niestety prawdopodobnie pod narkoza. Nie jestem zadowolona z takiego rozwiazania ale biore takie dawki heparyny, ze zzo jest wykluczone. Byle dzieci zdrowe byly.
__________________
Moje Aniołki 7, 10, 21 i 10tc

Pola ur. 6/10/2011
Ella ur/zm 7/08/2014
Ross ur. 6/02/2016
verrerie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 08:47   #4158
magda16262
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 423
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Nadia moja mala od 4dni jest tak aktywa wypycha te nozki az je widac, czasem mysle ze moje dziecie wcale nie spi az boje sie tej aktywnosc po porodzie, moze byc z niej dobre ziolko
magda16262 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 08:52   #4159
malinka9191
Zakorzenienie
 
Avatar malinka9191
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 15 708
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Cytat:
Napisane przez _polly_ Pokaż wiadomość
Ech, u mnie głupie sny i koszmary w ciąży to też norma.
Ale powinnaś zrobić cytologię już dawno.
Ja miałam na pierwszej wizycie, gdzie na usg był widoczny sam pęchęrzyk.
ja nie miałam i mieć nie będę w ciąży. A wszystko z racji takiej, że rok wcześniej w pl miałam i była ok. Tutaj dopiero (tak mi gin mowila) wkraczam w wiek w ktorym zalecaja co 2 lata robienie cytologii.
Ja sobie sama zrobię na wakacjach jak co roku w Pl.


Dzień dobry.
Ale mnie okropny ból brzucha obudził, jak na @ :
przeczytalam wszystko co pisalyscie, ale nie bede sie odnosila.
Ale jak juz przy porodach jestesmy to zapytam doswiadczone mamy kiedy jechac do szpitala? Jak skurcze sa co ile?
__________________
malinka9191 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 08:58   #4160
nieznajoma0
przyczajony tygrys
 
Avatar nieznajoma0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 119
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Cytat:
Napisane przez gosza82 Pokaż wiadomość
ja mam dzisiaj i chyba dlatego już nie śpię

Cytat:
Napisane przez trzydziescidwa Pokaż wiadomość
Ale miałam KOSZMAR!
ło masakra! Biedna Ty
Cytat:
Napisane przez NADIA29 Pokaż wiadomość
nieznajoma0;- po zszyciu dostałam takich drgawek szok to pamiętam dokładnie i tak mi było zimno, że aż mnie po tym łóżku na kółkach rzucało. Wywieźli mnie z tej porodówki na korytarz do męża i teściowej z dzieckiem przy piersi i chyba z 20 min tam byłam, później przetransportowali na salę, już samą.A dziecko włozyli do tego wózka. U nas nie wolno odwiedzającym wchodzić na sale. Żadnego prysznica wiem że byłam bardzo brudna, pielęgniarka przychodziła i zmieniała mi te ligniny non-stop , nie spałam całą noc mimo zmęczenia, i leżałam nieruchomo, wydawało się że jak się ruszę to mi się wnętrzności wywalą. Rano kazali mi wstać, bałam się jak cholera, i wtedy dopiero poszłam się myć, przebrałam..Ogólnie masakra,- taki ból, dyskomfort osłabienie po tym porodzie a jeszcze dziecko które bałam się sama nawet rozwinąć . Ale kochałam całym sercem i czułam takie szczęście że wszystko inne było mniej istotne
Dziękuję . A czemu takich drgawek dostałaś?
Cytat:
Napisane przez marta1986222 Pokaż wiadomość
Nieznajoma u mnie było tak że 2 godziny kangurowalam małą a na sali poporodowej a potem przewieźli na zwykłą. Z racji że była to 5 rano maz pojechał do domu i przyjechał około 9,wtedy też poszlam pod prysznic
Dziękuję

Ech, ciężka była ta noc. Później praktycznie w ogóle nie spałam. Tzn był to jakby półsen, trwający może z 30 min. A tak ciągle się kręciłam w kółko. Nie wiem co to się podziało. Tak więc dziś jestem wypompowana ze wszystkiego
__________________
Razem 15.06.2011, Narzeczeni 05.09.2014, Małżeństwo 09.05.2015, Mały-Wielki Cud 11.03.2016

+ =
nieznajoma0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 09:01   #4161
malinka9191
Zakorzenienie
 
Avatar malinka9191
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 15 708
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Kurcze, moja przesyłka z allegro od już od 2 dni leży na poczcie w Bielsko-Białej Ciekawe kiedy się ruszy, mam nadzieję, że szybko, bo mam tam sporo rzeczy dla Małej a nie długo przesyłką będę miała to tu podawane:rolley es:
__________________
malinka9191 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 09:10   #4162
misia880
Zakorzenienie
 
Avatar misia880
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 884
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Nam mowila polozna ze jak sa co 5 min to jechac.
Ja pojade jak bede co 10 raczej bo mam daleko do szpitala i chce oszczedzic mojemu mezowi paniki za kierownica haha

Juz mu moja kuzynka zapewnila horror za kolkiem :d wiozl ja do porodu rok temu xd jedyny ktory ma grilu nie wypil piwa a jej maz byl 40 km w pracy i tel nie odbieral xd a ona sie dopiero przyznala jak skurcze co 5 min a tydz pozniej miala miec cesarke. Nie mogla rodzic naturalnie i nie ukrywam byla mala walka z czasem.

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Na skurczu sie darla hamuj, stoj a potem szybko jedy szybko.. bylo pod wieczor wszystkid przepisy zlamane. W szpitalu od razu brali ja na stol juz czekali az podjada autem.
Niestety i tak juz wiele sie podzialo. Macicia rozwalona - wiecej dzieciakow nie bedzie. Dlugo dlugn jej to zszywali.. nie bylo dobrze.
__________________
______________________


W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca


misia880 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 09:12   #4163
malinka9191
Zakorzenienie
 
Avatar malinka9191
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 15 708
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Cytat:
Napisane przez misia880 Pokaż wiadomość
Nam mowila polozna ze jak sa co 5 min to jechac.
Ja pojade jak bede co 10 raczej bo mam daleko do szpitala i chce oszczedzic mojemu mezowi paniki za kierownica haha
ja do szpitala też mam właśnie kawałek i jeszcze jak godziny szczytu będą to chyba też lepiej jak co 10 min będą.

Nie wiem tylko kiedy po męża dzwonić.Ale pewnie jak co 30-25 min będą to już będę dzwonić żeby się przebierał i jechał.
__________________
malinka9191 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 09:13   #4164
_polly_
Zakorzenienie
 
Avatar _polly_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 22 145
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Muszę pamiętać, żeby nic inpostem nie zamawiać. Dostałam list, który został nadany 1 grudnia.
__________________

Mam dobrą figurę. Koło to też figura.
_polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 09:14   #4165
kallina_2014
Wtajemniczenie
 
Avatar kallina_2014
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 346
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Nieznajoma ja to wyobrażałam sobie tak, ze w tym czasie mały bedzie w ramionach taty, bo mamy zaplanowany poród rodzinny. Ale we wtorek na SR mamy całe dwie godziny zajęć tylko o porodzie, to o wszystko wypytam

32 zrób cytologię i będziesz miała święty spokój.



Ja tez rodzę w fabryce o III stopniu referencyjności, gdzie trafiają wszystkie najcięższe przypadki z okolicy i CC to ok. 40%. Polska..

Oprocz SR zaczynam gimnastykę dla ciężarnych (mamy w szpitalu bezpłatna na Oddziale Rehabilitacji), i tego najbardziej nie mogę sie doczekać
__________________
2.02.2016
24.09.2017
kallina_2014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 09:14   #4166
201704101323
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 503
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Jesu... osiwieje do reszty z tymi wózkami, dziewczyny pliiis wypowiedzcie się bo znalazłam 2 wózki, w summie nie to co bym chciała ale chyba ok, co myslicie?:
1. Wózek dziecięcy Bebetto Nico Plus
http://www.krosno24.pl/ogloszenia.ph...z&kat=17&pod=4

2. Quinny Freestyle 3xl Comfort 2w1
http://allegro.pl/quinny-freestyle-3...897431335.html
201704101323 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 09:15   #4167
misia880
Zakorzenienie
 
Avatar misia880
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 884
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Ja zadzwonie od razu haha bo nie chce byc sama podczas tego w domu xd chcialabym umyc wlosy itp :d nie wiem mam schize ze zemdleje czy cos.. moj ma 5min na nogach z pracy jak pobiegnie a kumpli ok wiec jak co to moze wyskoczyc i wrocic itp.
__________________
______________________


W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca


misia880 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 09:15   #4168
diablica071086
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 150
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Dzien dobry,
łamie mnie coś a tyle do roboty dziś wyjazd( ok 14 ) trzeba nas spakowac ogarnac chate i dodatkowo moj pojechał coś jeszcze w garażu przygotowac do pracy na wyjazd.a chciałam jeszcze poprasowac 2 pralki ciuszków młodego a widze że najchetniej do łózka bym wróciła. Młoda w piżamie lata na szczescie śniadanie już za nami.
diablica071086 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 09:17   #4169
nieznajoma0
przyczajony tygrys
 
Avatar nieznajoma0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 119
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Cytat:
Napisane przez _polly_ Pokaż wiadomość
Muszę pamiętać, żeby nic inpostem nie zamawiać. Dostałam list, który został nadany 1 grudnia.
Mi ostatnio też podpadli. Najpierw zgubili przesyłkę do tz. Szukali dobre 2 tyg. Teraz - od 2 czy 3 dni "paczka w doręczeniu", a listonosza ani widu ani słychu. A jestem cały czas w domu. Awizo żadnego też nie było...

:kiucki: Polly, za te Twoje fury
__________________
Razem 15.06.2011, Narzeczeni 05.09.2014, Małżeństwo 09.05.2015, Mały-Wielki Cud 11.03.2016

+ =
nieznajoma0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-09, 09:17   #4170
misia880
Zakorzenienie
 
Avatar misia880
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 10 884
Dot.: Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VII :)

Nadia ja bym brala nico. Mnie tem 3 kolowe guinny totalnie odrzucaja
__________________
______________________


W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca


misia880 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-11 22:25:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.