Sierpnióweczki 2016! Część V.

[virginia]

Dzień dobry!
Wczoraj po kursach byłam na zakupach, z córcią i mamą na plaży i wróciłam tak umordowana, że padłam jak usypiałam córcię. Forma zdecydowanie już nie ta....

Napisane przez Piernik Torunski

to,że nie ma się wpływu to też się cieszę, ale wolałabym , żeby się nie zmieniała, już mam jakieś wyobrażenie nt dziecka, mówię do niego po imieniu, z resztą inni też..ono - Ona już jest członkiem rodziny...Ona dla mnie wygląda jak dziewczynka na zdjęciu
jak ostatnio lekarza prosiłam ,żeby sprawdził jeszcze płeć to tylko pyta czy coś robiliśmy w tej sprawie,żeby ją zmienić.. wg lekarza nie ma szans,żeby urodził się chłopiec..

U nas tak samo, już wszyscy wiedzą, że będzie Kasia, wszyscy tak o niej mówią, teściowa to już nawet ostatnio wyliczyła ile będzie miała lat jak Kasia będzie miała komunię . Natalka też już wie, że mama ma Kasię w brzuszku i że niedługo Kasia 'przyjdzie do domku' .

Napisane przez iweczka

Rozmawiałam z przyjaciółką, niedawno urodziła drugie dziecko, różnica między starszym a młodszą 2 lata. Jednym słowem opisała "hardcore "

Tego też się obawiam . Będzie się działo, coś czuję .

Napisane przez TinkerrBell

1.Ten wybór wydaje mi się oczywisty dla każdego normalnego rodzica

2.A jako anegdotkę Wam dodam, że moja znajoma ma męża listonosza. I jak się ludzie pytali, do kogo córa podobna, to zawsze odpowiadała, że do listonosza. Ludzie w śmiech, a ona zawsze takim poważnym tonem, że serio serio. Konsternacja ludzi bezcenna

Ad 1 - też tak myślę
Ad 2 -

Napisane przez Piernik Torunski

dojrzałam do zakupu tych dziwnych rzeczy typu podkładu,majtasy itp..mam w koszyku na allegro

ja jeszcze nie dojrzałam ale zostało mi chyba coś tam jeszcze po cc córci....

Napisane przez Świniaczek

Mój brzuch normalnie w talii ma 110 cm, 5 cm niżej (na boczkach) już 124 Talia bąka

Ja wolę nie mierzyć ale za kierownicą w aucie to już ledwie się mieszczę

Napisane przez DobraDusza88

współczuję skurczy ;/ a może lepiej poszukać jakiegoś lepszego preparatu magnezowego?

A jutro jedziemy na duże zakupy dla Małej! wózek, łóżeczko, materacyk, baza z fotelikiem i inne cudowności

Dzięki! Tylko właśnie nie wiem co wybrać.... .

Pochwal się dziś zakupami!

Napisane przez florencee

Jutro jestem zaproszona na wieczór panieński, jadę do Krakowa, mam nadzieję że dam radę.

dla Ciebie, ja bym chyba skapitulowała.... Chociaż w sumie w lipcu mamy wesele i jak wszystk będzie ok to się nawet wybieramy....
Udanej zabawy!
I zapomniałam wcześniej napisać (nie zacytowało mi) - fajny wózek wybraliście!

Napisane przez Georgia1976

Byliśmy dziś na USG

31 tydz+0

Mała jak zwykle nie chciała współpracować, odwrócona pleckami, mało co pokazała i lekarz sugerował aby wpaść do niego za 3 tyg.

A na tą chwilę:
- 1720 g (+- 120g)
- ok 35 cm
- ułożona pośladkowo

Napisane przez Babygirl1990

Co ja bym zrobiła bez tego wątku... Dobrze ze jesteście na mnie też czeka jeszcze trochę rzeczy do kupienia: torba do wózka, szlafrok, wanienka, staniki i koszula do karmienia, termometr, smoczek i zastanawiam się nad koszem na brudne pieluchy. To chyba tyle, choć pewnie mi jeszcze o czymś przypomnicie
Dotarła już do nas niania elektroniczna. Nie był to niezbędny zakup, ale tż się uparł, więc niech ma

To prawda, takie wątki to fajna sprawa!!!

Ja dziś z małą lecę na 11 do tej alergolog, potem jest u nas Festyn z okazji Dnia Dziecka a jak TŻet wróci z pracy wybieramy się na otwarcie wystawy prac mojej koleżanki z LO. A jakie Wy macie plany?

[zonamojegomeza]

Ja leżę. Mąż skręca szafkę to poprzenosze swoje ubrania.

[asicuha]

Czesc
Ja dzis tez raczej wyjsciowo, mamy targi gospodarcze na powietrzu i sie wybieram troche polazic

A powiedzcie mi, pocecalyscie szampon niwelujacy lupierz- to byl physiogel? Misze cos Tzyowi kupic, bo sie sypie :/

[Orange_tree1]

Napisane przez Krefetka

Ptaszki śpiewają, kot zawodzi rzewne melodie ... Powrót krwotoków z nosa...

Uwielbiam takie poranki


Miłego dnia


Wysłane za pomocą magii

U nas całkiem podobnie z tym ze bez krwotokow na szczęście. Mimo że kot od 6.30 beczal dospalam do teraz Mój organizm ostatnio nastawiony na wypoczynek chyba bo śpię jak niemowle, nawet na siku budzę się tylko 2 razy - szok

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[Fantasmagori]

Cześć dziewczyny ja siedzę w szkole i mam przerwę właśnie a gorąco w sali że no nie do wytrzymania

[Orange_tree1]

Napisane przez Piernik Torunski

kolejny duży dzidziuś..



śliczne..a już dawno nikt ciuszków nie wrzucał..pewnie wszytskie poszalałay i przystopowały..


hej..fajnie,że się zrelaksowałaś na mani..
u mnie pogoda zapowiada się nad wyraz dobra..


miałam kiedyś coś takiego,ale przedpotopowa wersja..też chłodził,ale tylko miejscowo i chwilowo.. dzięki za opinie, muszę poważnie rozważyć zakup czegoś chłodzącego..





u nas podobnie..ale bez krwotoku

Ja wczoraj przywiozłam kosz Mojżesza od koleżanki, laktator i poduszkę do karmienia. Całość zakupów za 170zl a laktator elektryczny z mendeli wiec serio okazja Z ciuszków natomiast mama kupiła Jaskowi marynarkę wrzucę Wam później fotki zdobyczy

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[DobraDusza88]

Napisane przez Georgia1976

Byliśmy dziś na USG

31 tydz+0

Mała jak zwykle nie chciała współpracować, odwrócona pleckami, mało co pokazała i lekarz sugerował aby wpaść do niego za 3 tyg.

A na tą chwilę:
- 1720 g (+- 120g)
- ok 35 cm
- ułożona pośladkowo

Kawał dzieciaczka już

Napisane przez florencee

Właśnie też się zastanawiam, czy ten materiał materacowy ma aż takie znaczenie...
Ja w ogóle planuję na początek kosz Mojżesza i brak łóżeczka, a tam takich opcji wyboru materacyka nie ma.

Właśnie się Was miałam pytać jaki materac jest w tych koszach mojżesza?

Napisane przez Świniaczek

Ja mam wizyte w poniedzialek i nawet nie wiem czy to bedzie to trzecie genetyczne. Z tym, ze moj gin i tak na lazdej wizycie sprawdza te wszystkie parametey co na genetycznym z tego co zauwazylam, tylko zapisuje dokladniej w karcie ciazy. Chyba , tak mi sie wydaje ciekawa jestem co powie na ciag dalszy bakterii w moczu

Mój też wszystko sprawdza dokładnie serduszko zawsze i do tego różne parametry z prenatalnych. Zresztą on sam również wykonuje badania prenatalne, ale swoje pacjentki woli odsyłać do innych lekarzy na te 3 badania.

Napisane przez agnszp

Moim zdaniem umawiam sie jak na prenatalne, na drugim sprawdzał jakies rożne parametry, serduszko, czy wszystko jest na swoim miejscu i odpowiednio do tygodnia ciąży mierzył Maksa itd, wiec wydaje mi sie ze to było prenatalne. O od razu zapisał mnie na 3 usg ktore mam 30 czerwca gin tez niby posługiwała terminem usg prenatalne.
Mnie tez było ciezko, ale na początku miałam czesto usg, co wizytę bo chodziłam prywatnie, a jak ok 11 tygodnia przerzuciłam
Sie na NFZ tp i tak byłam dwa razy na usg prywatnie ale teraz jak Maks sie rusza i kopie to mi łatwiej wytrzymac bez podglądania go

Najważniejsze, że wszystko jest dobrze

Napisane przez Orange_tree1

Ja wczoraj przywiozłam kosz Mojżesza od koleżanki, laktator i poduszkę do karmienia. Całość zakupów za 170zl a laktator elektryczny z mendeli wiec serio okazja Z ciuszków natomiast mama kupiła Jaskowi marynarkę wrzucę Wam później fotki zdobyczy

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

ooo brawa za zakupy faktycznie fajnie Cię to wyszło cenowo.

Ja teraz jem śniadanko, mąż się kąpie i pójdzie z psem na spacer. Wtedy ja się ogarnę i jedziemy na zakupy Wejdziemy jeszcze do h&m, bo wczoraj sobie odłożyłam 3 rzeczy, a jest teraz znów ta promocja -25% gdy wydamy 250zł, więc może mąż sobie jeszcze coś dobierze i weźmiemy dla Małej jakieś ciuszki na 56, bo tego mamy malutko.

[Orange_tree1]

Powodzenia na zakupach. Ja się zaraz zbieram ale ma zakupy spożywcze bo znajomi mają być na grillu a później będę nadzorować sprzątanie mieszkania przez męża ... no może mu ciut pomogę

[scoiatael86]

Dzień dobry

Napisane przez virginia

Dzięki! Tylko właśnie nie wiem co wybrać....

Poczytaj sobie tutaj: http://www.sygnaturazdrowia.pl/medyc...e-dla-zdrowia/

Generalnie trzeba zwracać uwagę w jakiej formie jest magnez w tych tabletkach.. jak jest np. jako tlenek magnezu (jeden z najczęstszych) to jego przyswajalność jest dramatycznie niska... za to świetną wchłanialność ma np. cytrynian magnezu, jabłczan itp. W artykule jest wszystko ładnie opisane

Napisane przez asicuha

A powiedzcie mi, pocecalyscie szampon niwelujacy lupierz- to byl physiogel? Misze cos Tzyowi kupic, bo sie sypie :/

tak to był physiogel

[Krefetka]

Napisane przez asicuha

Czesc
Ja dzis tez raczej wyjsciowo, mamy targi gospodarcze na powietrzu i sie wybieram troche polazic

A powiedzcie mi, pocecalyscie szampon niwelujacy lupierz- to byl physiogel? Misze cos Tzyowi kupic, bo sie sypie :/

Tak to PHYSIOGEL

Miłych wrażeń z wyjścia, ja uwielbiam takie eventy


Wysłane za pomocą magii

[Georgia1976]

Napisane przez Orange_tree1

....

Czyli nie tylko mój Jasiek pośladkowo leży ... ahh te leniwe do odwracania maluchy

Mała była już główką do dołu ale jak widać ma jeszcze miejsce to się kręci
Trzymam za nas kciuki aby dzieci pięknie nam sie ułożyły na wielki finał

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Do poczytania

http://www.buggygym.pl/blog/skad-sie...ama-zje-bigos/

[Fantasmagori]

Wróciłam ze szkoły. Nie dość że za 2 tygodnie egzaminy ze wszystkiego to jeszcze mam do napisania 4 prace będę miała zajęcie przynajmniej

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Napisane przez Georgia1976

Mała była już główką do dołu ale jak widać ma jeszcze miejsce to się kręci
Trzymam za nas kciuki aby dzieci pięknie nam sie ułożyły na wielki finał

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Do poczytania

http://www.buggygym.pl/blog/skad-sie...ama-zje-bigos/

Właśnie też to czytałam bo mi się na facebooku pokazało. Hmm trochę mi to dało do myślenia bo byłam pewna że np. kapusta ma jakiś wpływ wzdymający na mleko bo wszyscy tak gadają... a tak na zdrowy rozum to faktycznie nie

[Afrodita]

Napisane przez TinkerrBell

Mi też powiedzieli, że 3 trymestr będzie najgorszy. I to widać niestety. Jem to samo a dawki insuliny coraz wyższe. Np zaczynałam z dawką 4 jednostek nocnej. A teraz mam 13 i znów widzę, że poranny cukier od 3 dni idzie coraz wyżej. Jak mi przekroczy przez dwa dni, muszę zwiększyć dawkę o kolejne 2jednostki. Jeszcze 8 tygodni, ciekawe z jakim wynikiem się skończy;/

Wiecie co jest najgorsze, że w mojej lodówce same zdrowe rzeczy i wieczorem przychodzi ten najgorszy czas kiedy chciałoby się zjeść coś "złego". Otwierasz lodówkę a tam sama zielenina I kończysz z marchewką....

Współczuję takich skoków cukrów..

Co do lodówki.. moim zdaniem bardzo dobrze, że w lodówce sama zielenina Ja wolę nie mieć w domu nic 'kuszacego', bo inaczej miałabym co podjadać.. a tak same witaminki
Duszy i pupie lżej

Napisane przez zonamojegomeza

54 ruchy w godzinę. Festiwal w Opolu bardzo Bobo pasuje.

Nieźle!

Jak to jest z porami aktywności dziecka..? Gdzieś slyszalam, że wtedy kiedy dziecko 'wariuje' w brzuchue to po urodzeniu bedzie tak samo 'intensywne' o tych samych porach ile w tym prawdy?
Moja Zuzulka zwykle intensywnie uaktywnia się o 8 rano, po południu, przed północą i troszkę w ńocy.. może z raz? chyba, że śpie jak suseł i rzadziej czuję kopniaki


Na necie znalazłam piękną koszulę do karmienia Wiem, ze dla większości z Was jest zbyt szykowna.. ale ja muszę czuć się kobieco nawet w szpitalu Moim zdaniem nie jest przesadzona.. Co ma mieć zakryte to jest.. Dekolt delikatnie wycięty..

[Fantasmagori]

Napisane przez Afrodita

Jak to jest z porami aktywności dziecka..? Gdzieś slyszalam, że wtedy kiedy dziecko 'wariuje' w brzuchue to po urodzeniu bedzie tak samo 'intensywne' o tych samych porach ile w tym prawdy?
Moja Zuzulka zwykle intensywnie uaktywnia się o 8 rano, po południu, przed północą i troszkę w ńocy.. może z raz? chyba, że śpie jak suseł i rzadziej czuję kopniaki

Nie wiem na ile jest to prawda ale mogę powiedzieć jak to było u mojej teściowej - mianowicie sprawdziło się mój TŻ podobno był w brzuchu bardzo spokojny i po porodzie też - budził się tylko na karmienie i szedł spać dalej a szwagierka w brzuchu szalała w nocy i tak też było jak się urodziła - nie dawała teściom spać
mam nadzieję że u mnie to się nie sprawdzi bo moja Zuzia (piona) regularnie o 22 zaczyna wariować

Koszula piękna

[florencee]

Hej, jestem właśnie na działce u teściów, a potem mąż mnie zawiezie do Krakowa na ten wieczorek panieński. Życzę Wam miłej soboty!

Napisane przez Krefetka

Ptaszki śpiewają, kot zawodzi rzewne melodie ... Powrót krwotoków z nosa...

Uwielbiam takie poranki


Miłego dnia


Wysłane za pomocą magii

Współczuję krwotoku. :/

Napisane przez slo_nk_o

Oj współczuję porannego krwotoku. Mi czasem poleci troszku ale bardzo rzadkie. Melodie ptaszkowe znam bardzo dobrze.

Dzień dobry w ten kolejny ciepły dzień.
Pisałyście o materacach i powiem szczerze zielona jestem. Nie mogę się zdecydować jaki wybrać. Wczoraj myślałam, że "umrę". Wstałam i tak mnie biodro bolało i plecy po prawej stronie, że chodzić aż nie mogłam. Jak leżałam było ok. Miałam nadzieję, że przejdzie ale nie przechodziło i już miałam jechać na ip ale w końcu zasnęłam. W nocy też nie było łatwiej ale teraz o poranku się polepszyło. Czy to możliwe, że po prostu od ciężaru brzucha tak mnie boli?

Brrr współczuję! Dobrze że po nocy już lepiej! Może od ciężaru... Jak przy leżeniu jest poprawa.

Napisane przez virginia

Dzień dobry!
Wczoraj po kursach byłam na zakupach, z córcią i mamą na plaży i wróciłam tak umordowana, że padłam jak usypiałam córcię. Forma zdecydowanie już nie ta....


U nas tak samo, już wszyscy wiedzą, że będzie Kasia, wszyscy tak o niej mówią, teściowa to już nawet ostatnio wyliczyła ile będzie miała lat jak Kasia będzie miała komunię . Natalka też już wie, że mama ma Kasię w brzuszku i że niedługo Kasia 'przyjdzie do domku' .


Tego też się obawiam . Będzie się działo, coś czuję .


Ad 1 - też tak myślę
Ad 2 -


ja jeszcze nie dojrzałam ale zostało mi chyba coś tam jeszcze po cc córci....


Ja wolę nie mierzyć ale za kierownicą w aucie to już ledwie się mieszczę


Dzięki! Tylko właśnie nie wiem co wybrać.... .

Pochwal się dziś zakupami!


dla Ciebie, ja bym chyba skapitulowała.... Chociaż w sumie w lipcu mamy wesele i jak wszystk będzie ok to się nawet wybieramy....
Udanej zabawy!
I zapomniałam wcześniej napisać (nie zacytowało mi) - fajny wózek wybraliście!





To prawda, takie wątki to fajna sprawa!!!

Ja dziś z małą lecę na 11 do tej alergolog, potem jest u nas Festyn z okazji Dnia Dziecka a jak TŻet wróci z pracy wybieramy się na otwarcie wystawy prac mojej koleżanki z LO. A jakie Wy macie plany?

Dzięki!
My na wesele też za tydzień, na Podkarpacie, boję się.

Napisane przez Orange_tree1

Ja wczoraj przywiozłam kosz Mojżesza od koleżanki, laktator i poduszkę do karmienia. Całość zakupów za 170zl a laktator elektryczny z mendeli wiec serio okazja Z ciuszków natomiast mama kupiła Jaskowi marynarkę wrzucę Wam później fotki zdobyczy

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Super deal!

Napisane przez DobraDusza88

Kawał dzieciaczka już







Właśnie się Was miałam pytać jaki materac jest w tych koszach mojżesza?







Mój też wszystko sprawdza dokładnie serduszko zawsze i do tego różne parametry z prenatalnych. Zresztą on sam również wykonuje badania prenatalne, ale swoje pacjentki woli odsyłać do innych lekarzy na te 3 badania.







Najważniejsze, że wszystko jest dobrze







ooo brawa za zakupy faktycznie fajnie Cię to wyszło cenowo.



Ja teraz jem śniadanko, mąż się kąpie i pójdzie z psem na spacer. Wtedy ja się ogarnę i jedziemy na zakupy Wejdziemy jeszcze do h&m, bo wczoraj sobie odłożyłam 3 rzeczy, a jest teraz znów ta promocja -25% gdy wydamy 250zł, więc może mąż sobie jeszcze coś dobierze i weźmiemy dla Małej jakieś ciuszki na 56, bo tego mamy malutko.

Trochę lichy ten materac, jak wrócę jutro to lepiej go obczaję i opiszę.
Miłych zakupów.

[Fantasmagori]

Ja chyba kupię te: http://allegro.pl/koszula-na-ramiacz...471216264.html

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez slo_nk_o

Oj współczuję porannego krwotoku. Mi czasem poleci troszku ale bardzo rzadkie. Melodie ptaszkowe znam bardzo dobrze.

Dzień dobry w ten kolejny ciepły dzień.
Pisałyście o materacach i powiem szczerze zielona jestem. Nie mogę się zdecydować jaki wybrać. Wczoraj myślałam, że "umrę". Wstałam i tak mnie biodro bolało i plecy po prawej stronie, że chodzić aż nie mogłam. Jak leżałam było ok. Miałam nadzieję, że przejdzie ale nie przechodziło i już miałam jechać na ip ale w końcu zasnęłam. W nocy też nie było łatwiej ale teraz o poranku się polepszyło. Czy to możliwe, że po prostu od ciężaru brzucha tak mnie boli?

Chyba mozliwe, mnie tez coraz czesciej cos boli :/ Matercac wybiore chyba lateksowy, jeszcze niw wiem...Ogolnie to z wyprawka jestem w lesie, w tym miesiacu musze zrobic, a tak mialam powoli kupowac, zeby rozlozyc wydatki^^ No to rozlozylam Tesciowa wczoraj powiedziala, ze przeleje mi na lozeczko-milo

Napisane przez Orange_tree1

U nas całkiem podobnie z tym ze bez krwotokow na szczęście. Mimo że kot od 6.30 beczal dospalam do teraz Mój organizm ostatnio nastawiony na wypoczynek chyba bo śpię jak niemowle, nawet na siku budzę się tylko 2 razy - szok

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Mnie kot dal spokoj wyjatkowo, ale zasnelam przed 4 W ogole czulam jakis niepokoj, a snilo mi sie, ze GBS wyszedl pozytywny Ostatnio mam ambiwalentne nastroje, czasem wlacza mi sie myslenica przed snem i ciezko zasnac :/

Napisane przez florencee

Hej, jestem właśnie na działce u teściów, a potem mąż mnie zawiezie do Krakowa na ten wieczorek panieński. Życzę Wam miłej soboty!




Współczuję krwotoku. :/




Brrr współczuję! Dobrze że po nocy już lepiej! Może od ciężaru... Jak przy leżeniu jest poprawa.




Dzięki!
My na wesele też za tydzień, na Podkarpacie, boję się.




Super deal!




Trochę lichy ten materac, jak wrócę jutro to lepiej go obczaję i opiszę.
Miłych zakupów.

To niezle sie bawisz No, ale to ostatnie podrygi na jakis czas, wiec korzystaj!

Krefetko, wspolczuje krwotoku. Ja cala ciaze smarkalam krwia, ale ostatnio nawet cos mniej.



Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[florencee]

Napisane przez Afrodita

Współczuję takich skoków cukrów..



Co do lodówki.. moim zdaniem bardzo dobrze, że w lodówce sama zielenina Ja wolę nie mieć w domu nic 'kuszacego', bo inaczej miałabym co podjadać.. a tak same witaminki

Duszy i pupie lżej





Nieźle!



Jak to jest z porami aktywności dziecka..? Gdzieś slyszalam, że wtedy kiedy dziecko 'wariuje' w brzuchue to po urodzeniu bedzie tak samo 'intensywne' o tych samych porach ile w tym prawdy?

Moja Zuzulka zwykle intensywnie uaktywnia się o 8 rano, po południu, przed północą i troszkę w ńocy.. może z raz? chyba, że śpie jak suseł i rzadziej czuję kopniaki





Na necie znalazłam piękną koszulę do karmienia Wiem, ze dla większości z Was jest zbyt szykowna.. ale ja muszę czuć się kobieco nawet w szpitalu Moim zdaniem nie jest przesadzona.. Co ma mieć zakryte to jest.. Dekolt delikatnie wycięty..

Napisane przez Fantasmagori

Ja chyba kupię te: http://allegro.pl/koszula-na-ramiacz...471216264.html

Fajne koszule!

Ja takie kupiłam i szlafroczek:

ImageUploadedByWizaz Forum1465036358.152470.jpg

ImageUploadedByWizaz Forum1465036374.735382.jpg

[zonamojegomeza]

Napisane przez Fantasmagori

Ja chyba kupię te: http://allegro.pl/koszula-na-ramiacz...471216264.html

Zwróć uwagę na długość rozciecia z przodu. Położna polecała jak największe (do konca mostka, polowt brzucha) a to wydaje sie krótkie.

[Orange_tree1]

Napisane przez Georgia1976

Mała była już główką do dołu ale jak widać ma jeszcze miejsce to się kręci
Trzymam za nas kciuki aby dzieci pięknie nam sie ułożyły na wielki finał

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Do poczytania

http://www.buggygym.pl/blog/skad-sie...ama-zje-bigos/

Mój to na każdym usg boczkiem. Pozycja na lenia

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez florencee

Hej, jestem właśnie na działce u teściów, a potem mąż mnie zawiezie do Krakowa na ten wieczorek panieński. Życzę Wam miłej soboty!




Współczuję krwotoku. :/




Brrr współczuję! Dobrze że po nocy już lepiej! Może od ciężaru... Jak przy leżeniu jest poprawa.




Dzięki!
My na wesele też za tydzień, na Podkarpacie, boję się.




Super deal!




Trochę lichy ten materac, jak wrócę jutro to lepiej go obczaję i opiszę.
Miłych zakupów.

Udanej zabawy na panieńskim. Ja się przymierzam żeby w środę wybrać się nas morze. 600km. Kawał drogi ale poprostu marze o tym by wyjść na plażę, pospacerować itd. Ewentualnie rozważamy gdzieś w góry ale przecież nie będę chodzić pod górę brzuszkiem ... no i tu też trzeba jechać z 300km i to kiepska droga a nad morze powinniśmy przejechać przez noc ... no i mam zagwozdke

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Chyba mozliwe, mnie tez coraz czesciej cos boli :/ Matercac wybiore chyba lateksowy, jeszcze niw wiem...Ogolnie to z wyprawka jestem w lesie, w tym miesiacu musze zrobic, a tak mialam powoli kupowac, zeby rozlozyc wydatki^^ No to rozlozylam Tesciowa wczoraj powiedziala, ze przeleje mi na lozeczko-milo

Mnie kot dal spokoj wyjatkowo, ale zasnelam przed 4 W ogole czulam jakis niepokoj, a snilo mi sie, ze GBS wyszedl pozytywny Ostatnio mam ambiwalentne nastroje, czasem wlacza mi sie myslenica przed snem i ciezko zasnac :/



To niezle sie bawisz No, ale to ostatnie podrygi na jakis czas, wiec korzystaj!

Krefetko, wspolczuje krwotoku. Ja cala ciaze smarkalam krwia, ale ostatnio nawet cos mniej.



Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Współczuję myslenic przed snem. Nie ma nic gorszego. Ja wtedy mam zawsze koszmary Mi się za to śniło ze byłam w lodziarni i jadłam wielkie lody z bita śmietaną hahahag

[Piernik Torunski]

Napisane przez Orange_tree1

Ja wczoraj przywiozłam kosz Mojżesza od koleżanki, laktator i poduszkę do karmienia. Całość zakupów za 170zl a laktator elektryczny z mendeli wiec serio okazja Z ciuszków natomiast mama kupiła Jaskowi marynarkę wrzucę Wam później fotki zdobyczy

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

super zakupy w niezłej cenie..dobry deal..
czekam na zdjęcie marynary mojego zięcia

Napisane przez Afrodita

Na necie znalazłam piękną koszulę do karmienia Wiem, ze dla większości z Was jest zbyt szykowna.. ale ja muszę czuć się kobieco nawet w szpitalu Moim zdaniem nie jest przesadzona.. Co ma mieć zakryte to jest.. Dekolt delikatnie wycięty..

piękna koszula i doskonale rozumiem Twoją potrzeba czucia się komfortowo.. może kolor nie do końca mój,ale jest gustowna i schludna.. i kobieca właśnie..

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Chyba mozliwe, mnie tez coraz czesciej cos boli :/ Matercac wybiore chyba lateksowy, jeszcze niw wiem...Ogolnie to z wyprawka jestem w lesie, w tym miesiacu musze zrobic, a tak mialam powoli kupowac, zeby rozlozyc wydatki^^ No to rozlozylam Tesciowa wczoraj powiedziala, ze przeleje mi na lozeczko-milo

Mnie kot dal spokoj wyjatkowo, ale zasnelam przed 4 W ogole czulam jakis niepokoj, a snilo mi sie, ze GBS wyszedl pozytywny Ostatnio mam ambiwalentne nastroje, czasem wlacza mi sie myslenica przed snem i ciezko zasnac :/

Krefetko, wspolczuje krwotoku. Ja cala ciaze smarkalam krwia, ale ostatnio nawet cos mniej.



Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

brawo dla teściowej za deklaracje..

snu to bym takiego nie wymyśliła..niezła jesteś..

z krwotokami to też tak miałam - krwiste smary cały czas , a od jakiegoś czasu jak ręką odjął..ale za to katar alergiczny mam, co mnie dobija..

a miałam pisać, któraś z Was też pisała, że pękają naczynka jak i u mnie.. zgłaszałam to lekarzowi, obejrzał i zalecił dodatkowe badania z krwi..

Napisane przez florencee

Fajne koszule!

Ja takie kupiłam i szlafroczek:

Załącznik 6462416

Załącznik 6462421

szlafrok bardzo ładny..

mąz mi przygotował kącik wypoczynkowy na balkonie..z zakupów spożywczych wrócił z trzema reklamówkami kwiatów i zasadził na balkonie, bo było tragicznie, a ja w tym roku niestety nie mogę się tym zająć i tym sposobem zyskałam przyjemne miejsce do odpoczynku, bo przez dotychczasowe efekty wizualne nie miałam chęci to spędzać czasu.. kot leży na wyrku obok, ja na leżaku..jeszcze gdyby sąsiad skończył rezać piłą motorową to byłoby idealnie..

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez Orange_tree1

Mój to na każdym usg boczkiem. Pozycja na lenia

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------



Udanej zabawy na panieńskim. Ja się przymierzam żeby w środę wybrać się nas morze. 600km. Kawał drogi ale poprostu marze o tym by wyjść na plażę, pospacerować itd. Ewentualnie rozważamy gdzieś w góry ale przecież nie będę chodzić pod górę brzuszkiem ... no i tu też trzeba jechać z 300km i to kiepska droga a nad morze powinniśmy przejechać przez noc ... no i mam zagwozdke

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------



Współczuję myslenic przed snem. Nie ma nic gorszego. Ja wtedy mam zawsze koszmary Mi się za to śniło ze byłam w lodziarni i jadłam wielkie lody z bita śmietaną hahahag

znowu jakiś długo weekend ma być? czy tak po prostu chcesz wyjechać?

czyżby sen proroczy?

[znowuzapomnialamhasla]

Pierniku, wspolczuje kataru. Alergie sa tragiczne...Slyszalas o podnoszeniu odpornosci immunologicznej i uzupelnianiu flory bakteryjnej jelit? Z alergia da sie skutecznie walczyc odpowiednia dieta itp.

Orange, jak masz dymac 600km nad polskie morze, to lepiej jedz sobie na polnoc Chorwacji

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[Piernik Torunski]

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Pierniku, wspolczuje kataru. Alergie sa tragiczne...Slyszalas o podnoszeniu odpornosci immunologicznej i uzupelnianiu flory bakteryjnej jelit? Z alergia da sie skutecznie walczyc odpowiednia dieta itp.

Orange, jak masz dymac 600km nad polskie morze, to lepiej jedz sobie na polnoc Chorwacji

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

znowuzapomniałam - nie słyszałam..powiesz coś więcej? albo dasz namiar na jakieś artykuły? u mnie i tak alergia ma postać dośc ograniczona w porównaniu do lat poprzednich, kiedy jeździliśmy cały sezon na rowerach albo spędzaliśmy w inny sposób na łonie natury..ale jednak to kichanie mnie strasznie drażni bo "brzuch obrywa"

[florencee]

Napisane przez Orange_tree1

Mój to na każdym usg boczkiem. Pozycja na lenia

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------



Udanej zabawy na panieńskim. Ja się przymierzam żeby w środę wybrać się nas morze. 600km. Kawał drogi ale poprostu marze o tym by wyjść na plażę, pospacerować itd. Ewentualnie rozważamy gdzieś w góry ale przecież nie będę chodzić pod górę brzuszkiem ... no i tu też trzeba jechać z 300km i to kiepska droga a nad morze powinniśmy przejechać przez noc ... no i mam zagwozdke

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------



Współczuję myslenic przed snem. Nie ma nic gorszego. Ja wtedy mam zawsze koszmary Mi się za to śniło ze byłam w lodziarni i jadłam wielkie lody z bita śmietaną hahahag

Dzięki.
Teraz bym chyba morze wybrała, góry odrobinę nudne bez możliwości chodzenia. A teraz można sensownie dojechać przez noc tak jak piszesz. My z Kato jechaliśmy autokarem nawet, całą drogę przespałam i obudziłam się na miejscu. :P Acz nie było to w ciąży. Ale podróż była komfortowa w porównaniu do przejazdów nad morze z dawnych czasów.

Napisane przez Piernik Torunski

super zakupy w niezłej cenie..dobry deal..
czekam na zdjęcie marynary mojego zięcia


piękna koszula i doskonale rozumiem Twoją potrzeba czucia się komfortowo.. może kolor nie do końca mój,ale jest gustowna i schludna.. i kobieca właśnie..


brawo dla teściowej za deklaracje..

snu to bym takiego nie wymyśliła..niezła jesteś..

z krwotokami to też tak miałam - krwiste smary cały czas , a od jakiegoś czasu jak ręką odjął..ale za to katar alergiczny mam, co mnie dobija..

a miałam pisać, któraś z Was też pisała, że pękają naczynka jak i u mnie.. zgłaszałam to lekarzowi, obejrzał i zalecił dodatkowe badania z krwi..

szlafrok bardzo ładny..

mąz mi przygotował kącik wypoczynkowy na balkonie..z zakupów spożywczych wrócił z trzema reklamówkami kwiatów i zasadził na balkonie, bo było tragicznie, a ja w tym roku niestety nie mogę się tym zająć i tym sposobem zyskałam przyjemne miejsce do odpoczynku, bo przez dotychczasowe efekty wizualne nie miałam chęci to spędzać czasu.. kot leży na wyrku obok, ja na leżaku..jeszcze gdyby sąsiad skończył rezać piłą motorową to byłoby idealnie..

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------


znowu jakiś długo weekend ma być? czy tak po prostu chcesz wyjechać?

czyżby sen proroczy?

To dobrze że lekarz wymyślił dodatkowe badania i to sprawdzi.
Miły masz kącik, super.

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Pierniku, wspolczuje kataru. Alergie sa tragiczne...Slyszalas o podnoszeniu odpornosci immunologicznej i uzupelnianiu flory bakteryjnej jelit? Z alergia da sie skutecznie walczyc odpowiednia dieta itp.

Orange, jak masz dymac 600km nad polskie morze, to lepiej jedz sobie na polnoc Chorwacji

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Oo też mnie zaciekawiła ta dieta, chętnie bym coś poczytała.

[Krefetka]

Napisane przez Piernik Torunski

super zakupy w niezłej cenie..dobry deal..
czekam na zdjęcie marynary mojego zięcia


piękna koszula i doskonale rozumiem Twoją potrzeba czucia się komfortowo.. może kolor nie do końca mój,ale jest gustowna i schludna.. i kobieca właśnie..


brawo dla teściowej za deklaracje..

snu to bym takiego nie wymyśliła..niezła jesteś..

z krwotokami to też tak miałam - krwiste smary cały czas , a od jakiegoś czasu jak ręką odjął..ale za to katar alergiczny mam, co mnie dobija..

a miałam pisać, któraś z Was też pisała, że pękają naczynka jak i u mnie.. zgłaszałam to lekarzowi, obejrzał i zalecił dodatkowe badania z krwi..

szlafrok bardzo ładny..

mąz mi przygotował kącik wypoczynkowy na balkonie..z zakupów spożywczych wrócił z trzema reklamówkami kwiatów i zasadził na balkonie, bo było tragicznie, a ja w tym roku niestety nie mogę się tym zająć i tym sposobem zyskałam przyjemne miejsce do odpoczynku, bo przez dotychczasowe efekty wizualne nie miałam chęci to spędzać czasu.. kot leży na wyrku obok, ja na leżaku..jeszcze gdyby sąsiad skończył rezać piłą motorową to byłoby idealnie..

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------


znowu jakiś długo weekend ma być? czy tak po prostu chcesz wyjechać?

czyżby sen proroczy?

Poka swój zakątek


Wysłane za pomocą magii

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez Piernik Torunski

znowuzapomniałam - nie słyszałam..powiesz coś więcej? albo dasz namiar na jakieś artykuły? u mnie i tak alergia ma postać dośc ograniczona w porównaniu do lat poprzednich, kiedy jeździliśmy cały sezon na rowerach albo spędzaliśmy w inny sposób na łonie natury..ale jednak to kichanie mnie strasznie drażni bo "brzuch obrywa"

Nie mam zadnych artykulow...Tzn. w necie sa, na yt sa tez wywiady, ale znajdowalam to przypadkowo. Pierwszy raz powiedzial mi o tym farmaceuta z osiedlowej apteki-taki prawdziwy, starej daty. Potem trafilam do lekarza, ktory "leczy" ziolami i dieta, odpowiednim oddychaniem itp. Nie jest to zaden znachor, tylko lekarz medycyny konwencjonalnej, zeby nie bylo ;-) Kilku znajomych mi go polecilo, ktorym trwale pomog. Generalnie chodzi o to, ze 70% schorzen bierze sie z niewlasciwego odzywiania, co oslabia odpornosc naszego organizmu. Wazna jest flora bakteryjna jelit-gdy jest zbyt uboga, lubia nas atakowac m.in.alergie. Po wizycie, obejrzeniu mnie i wywiadzie zalecenie mialam takie, ze mam ograniczyc cukier, wiecej pic, zrezygnowac z egzotycznych owocow (cytrusy, banany) na rzecz rodzimych+jesc duzo warzyw korzennych, wyeliminowac wieprzowine na rzecz czerwonego miesa raz w tygodniu. Mleko bez laktozy, zero gazowanego. Pokazal mi tez, w jaki sposob dotlenic organizm, bo stwierdzil, ze za plytko oddycham. Do tego mialam pic mieszanke 13ziol (nie jakichs spod lady, tylko z zielarskiego :p), ale zaznaczyl, ze one wspomagaja diete i same ziolka nie zaradza problemowi. Mam kolezanke, ktora miala syna alergika. Dzieki zaleceniom tego lekarza chlopak ma dzis 21 lat i nigdy w zyciu nie wzial antybiotyku, nie ma tez objawow alergii. Innej kolezance wyleczyl taka egzeme od preparatow chemicznych, jaka ja mam-wrocila do zawodu, dlatego po ciazy znow sie do niego wybiore. Wiem, ze przyjezdzaja do niego ludzie z calej polski, chorzy na raka itp. Sam mowi, ze cudotworca nie jest, ale prawidlowe dotlenianie i odzywianie organizmu ma ogromny wplyw na jego zdolnosc regeneracji i obrony przed chorobami.


Tak w ogole to postanowilam, ze moje dziecko nie bedzie jadlo sloiczkow-sama bede robic papki i mrozic. Kotom robie, to dziecku tez Samej ciezko mi sie trzymac zdrowego odzywiania, raczej "jem co chcem", ale przyleglosciom nie chce dawac smieci. Bede tez leczyc dziecko w pierwszej kolejnosci homeopatycznie. Mam znajomych, ktore dziecko swietnie funkcjonuje bez medykamentow (ma 4 lata). Ofc dopoki nie bedzie koniecznosci podania antybiotyku-jesli taka zaistnieje to podam.
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[florencee]

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Nie mam zadnych artykulow...Tzn. w necie sa, na yt sa tez wywiady, ale znajdowalam to przypadkowo. Pierwszy raz powiedzial mi o tym farmaceuta z osiedlowej apteki-taki prawdziwy, starej daty. Potem trafilam do lekarza, ktory "leczy" ziolami i dieta, odpowiednim oddychaniem itp. Nie jest to zaden znachor, tylko lekarz medycyny konwencjonalnej, zeby nie bylo ;-) Kilku znajomych mi go polecilo, ktorym trwale pomog. Generalnie chodzi o to, ze 70% schorzen bierze sie z niewlasciwego odzywiania, co oslabia odpornosc naszego organizmu. Wazna jest flora bakteryjna jelit-gdy jest zbyt uboga, lubia nas atakowac m.in.alergie. Po wizycie, obejrzeniu mnie i wywiadzie zalecenie mialam takie, ze mam ograniczyc cukier, wiecej pic, zrezygnowac z egzotycznych owocow (cytrusy, banany) na rzecz rodzimych+jesc duzo warzyw korzennych, wyeliminowac wieprzowine na rzecz czerwonego miesa raz w tygodniu. Mleko bez laktozy, zero gazowanego. Pokazal mi tez, w jaki sposob dotlenic organizm, bo stwierdzil, ze za plytko oddycham. Do tego mialam pic mieszanke 13ziol (nie jakichs spod lady, tylko z zielarskiego :p), ale zaznaczyl, ze one wspomagaja diete i same ziolka nie zaradza problemowi. Mam kolezanke, ktora miala syna alergika. Dzieki zaleceniom tego lekarza chlopak ma dzis 21 lat i nigdy w zyciu nie wzial antybiotyku, nie ma tez objawow alergii. Innej kolezance wyleczyl taka egzeme od preparatow chemicznych, jaka ja mam-wrocila do zawodu, dlatego po ciazy znow sie do niego wybiore. Wiem, ze przyjezdzaja do niego ludzie z calej polski, chorzy na raka itp. Sam mowi, ze cudotworca nie jest, ale prawidlowe dotlenianie i odzywianie organizmu ma ogromny wplyw na jego zdolnosc regeneracji i obrony przed chorobami.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Ciekawe, wygląda na to że obecnie realizuję sporo z tych zaleceń, a nuż coś się poprawi z alergią i egzemką.

[znowuzapomnialamhasla]

Napisane przez florencee

Ciekawe, wygląda na to że obecnie realizuję sporo z tych zaleceń, a nuż coś się poprawi z alergią i egzemką.

Florencee, te zalecenia sa ukladane indywidualnie, ale ogolnie to rzeczywiscie taka zdrowa dieta po prostu. Mozna tez brac probiotyki na jelita tudziez pic ziola wlasnie.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[agnszp]

Napisane przez Afrodita

Współczuję takich skoków cukrów..



Co do lodówki.. moim zdaniem bardzo dobrze, że w lodówce sama zielenina Ja wolę nie mieć w domu nic 'kuszacego', bo inaczej miałabym co podjadać.. a tak same witaminki

Duszy i pupie lżej





Nieźle!



Jak to jest z porami aktywności dziecka..? Gdzieś slyszalam, że wtedy kiedy dziecko 'wariuje' w brzuchue to po urodzeniu bedzie tak samo 'intensywne' o tych samych porach ile w tym prawdy?

Moja Zuzulka zwykle intensywnie uaktywnia się o 8 rano, po południu, przed północą i troszkę w ńocy.. może z raz? chyba, że śpie jak suseł i rzadziej czuję kopniaki





Na necie znalazłam piękną koszulę do karmienia Wiem, ze dla większości z Was jest zbyt szykowna.. ale ja muszę czuć się kobieco nawet w szpitalu Moim zdaniem nie jest przesadzona.. Co ma mieć zakryte to jest.. Dekolt delikatnie wycięty..

A co to za koszulka? marka i model?

[znowuzapomnialamhasla]

Nie moge wstawic linka. Zobaczcie sobie webseminarium z Jolanta Nalewaj-Nowak na yt " Jelita-najwazniejszy organ w podniesieniu odpornosci"

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka