Sierpnióweczki 2016! Część V.

[Krefetka]

Napisane przez Piernik Torunski

co zajadałaś smacznego?

Jadłam dorsza pieczonego w pergaminie z warzywami
Oraz chłodnik z boćwinką.

Było dobre ale jakbym do ryby kolka ziół dorzuciła

Napisane przez natalia_23

witam niedzielnie
Uroczyście oświadczam, że ruszam z wyprawką

Brawa za odwagę wiem hak cieżko zacząć


Wysłane za pomocą magii

[kasia_ruda]

Napisane przez Orange_tree1

Z gorszych wiadomości moja alergia osiągnęła szczyt. Mam głowę zatkaną na amen, nos obtarty do krwi i cały czas łzawią mi oczy

Już chciałabym jechać nad to morze bo tam zawsze jest lepiej.
Dziś sprawiłam sobie zyrtec i nic nie pomoglo ...


Do tego objadłam się dziś jak na weselu
Pochłaniałam wszystko co znalazłam na drodze ...
Chyba jako pocieszenie, że nie mogę wychodzić na dwór z tą alergią

Ehh idę spać może chociaż się wyśpię

Pobierz kilka dni, może będzie lepiej. Chociaż ja dziś też umieram, mimo brania na stałe i zyrtecu i wziewów. Niestety moje trzy główne alergeny pylą obecnie. Dziś poszłam do parku i wróciłam tak spuchnięta, że nie moglam lewego oka otworzyć w ogóle.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Dostałam dziś tyle warzyw z ogródka od cioci, że wpadliśmy z mężem w szał gotowania. Mamy genialną zupę z botwiny, taką sałatkę:
http://www.przyslijprzepis.pl/przepi...-szczypiorkiem
Resztę podblanszowałam i zamroziłam, będzie na zimę


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[znowuzapomnialamhasla]

Virginia-fajnie, ze weekend udany i taki zgodnie z planem Pogoda byla cudna!

Orange, ale Ci zazdroszcze. Tez chce Miedzyzdroje, tez, tez!

Tinkerr-ja chce leczyc dziecko homeopatycznie, ale nie fanatycznie ;-) Jesli trzeba bedzie to podam medykamenty (szczegolnie chodzi mi o antybiotyk). Zgadzam sie, ze sa sytuacje, kiedy nie ma wyjscia i juz.

Co do monitora i niani, to ja na pewno zakupie. Niania przydaje sie przez kilka lat-moi znajomi biora na wakacje i uzywaja na domkach-dziecko spi w domku (4lata), a oni przed domkiem ogniskuja np.

Sluchajcie, zaluje zakupu sukienki. Jest obcisla, a nie wpadlam na to, ze pewnie po porodzie bedzie trzeba ukryc to i owo. Zapewne jej nie zaloze po (a miala byc na cale lato) :/ Pewnie kupie jeszcze inne, ale i tak wkurza mnie, ze nie przemyslalam. Coz, bedzie trzeba sie szybko przywrocic do formy

Jak zamierzacie sie ubierac w okresie karmienia? Ja mam malo ciuchow rozpinanych, hm...

Co do ruchow, to u mnie 30tc i czuje je, ale nie boli mnie nic. Mam delikatnego dziecia?

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[Babygirl1990]

Hej dziewczyny!
Zasnęłam przy oglądaniu z mężem Housa {ostatnio zasypiam przy wszystkim co oglądamy) i teraz spać nie mogę, ale przynajmniej Was nadrobilam.
Zauważyłam że Tosia codziennie ma czkawkę, a zdarza się że kilka razy dziennie, i to dosyć długo trwa. Aż czasem zastanawiam się czy to nic niepokojącego.

Mieliśmy dziś potwierdzić obecność na weselu u znajomych, ale zapytałam czy możemy zadeklarować się za tydzień. Mamy spory dylemat, bo ciężko przewidzieć jak będę się czuła za miesiąc. Lubimy tych znajomych. Byliśmy nawet świadkami ich zaręczyn Pomyślimy.

Zastanawiam się jak to jest że ruchy maleństwa mogą być nieprzyjemne, czy nawet bolesne. Ja np. uwielbiam jak Tosia się kręci ale pewnie to kwestia czasu, bo dziecko rośnie w siłę..

Dobranoc dziewczyny

[znowuzapomnialamhasla]

Babygirl-dla mnie ruchy sa nieprzyjemne. Tzn. lubie pojedyncze pukniecia, ale jak zaczynaja byc seryjne albo sie duzo wierci to nie lubie. Mam wrazenie, ze wszystkie bebechy mi sie ruszaja. No, ale dla mnie ciaza od strony fizjologicznej to nigdy nie byl fantastyczny stan i nie zmienilo mi sie. Nie podoba mi sie tez mleko cieknace z piersi np. Jest to dla mnie odstreczajace. Nie jestem typem kobiety, ktora super sie czuje z ciaza, moglaby karmic 10 lat i w ogole. W ruchach fajne jest to, ze to moje ukochane dziecko sie wierci, w karmieniu to, ze jestem tak bardzo blisko z tym dzieckiem-czyli dla mnie jest to pozytywne w kontekscie psychicznym, ale fizjologia mi sie nie podoba.

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[Afrodita]

Napisane przez Piernik Torunski

serio angel care jest bez atestów? ja czytałam,że to sprzęt używany na oddziałach neonatologicznych więc raczej musi mieć atesty i dopuszczony do użytku jako medyczny..chyba muszę ponownie podrążyć temat..

Serio jak to napisali został zatwierdzony, jako produkt do użytku domowego Przewertowałam neta i znalazłam też dobre opinie o monitorze Babysense z atestem, jako produkt medyczny.. to chyba nawet produkuje ta sama firma co ten angelcare a cena porównywalna.. Wolalabym kupic używkę, ale tak patrzę i na znanej stronie all*** ludzie życzą sobie za uzywke dosc sporo i to jeszcze bez gwarancji..

Zastanawiam się jeszcze nad kupnem, bo to sporo kasy.. ale należe do przewrażliwionych osób w sprawie śmierci łóżeczkowej..

[zonamojegomeza]

Nie mogę spać. Szkoda za akurat dziś, jak przed nami długi dzień.

[Piernik Torunski]

Napisane przez Orange_tree1

Z dobrych wieści zarezerwowaliśmy kwaterę w Międzyzdrojach.
Ruszamy z środy na czwartek w nocy
Chociaż parę dni odpocznę, bo niestety na wtorek muszę być z powrotem w biurze...

bardzo dobrze,że odpoczniesz..

Napisane przez Orange_tree1

Z gorszych wiadomości moja alergia osiągnęła szczyt. Mam głowę zatkaną na amen, nos obtarty do krwi i cały czas łzawią mi oczy

Już chciałabym jechać nad to morze bo tam zawsze jest lepiej.
Dziś sprawiłam sobie zyrtec i nic nie pomoglo ...


Do tego objadłam się dziś jak na weselu
Pochłaniałam wszystko co znalazłam na drodze ...
Chyba jako pocieszenie, że nie mogę wychodzić na dwór z tą alergią

Ehh idę spać może chociaż się wyśpię

to jesteśmy w podobnej sytuacji..ja też jestem zombie przez alergię..a ja niewiele wychodzę na dwór i to nie zmienia zbyt wiele..

Napisane przez Krefetka

Jadłam dorsza pieczonego w pergaminie z warzywami
Oraz chłodnik z boćwinką.

Było dobre ale jakbym do ryby kolka ziół dorzuciła

brzmi smacznie..
fajnie,że wyskoczyłaś na obiad

Napisane przez kasia_ruda

Pobierz kilka dni, może będzie lepiej. Chociaż ja dziś też umieram, mimo brania na stałe i zyrtecu i wziewów. Niestety moje trzy główne alergeny pylą obecnie. Dziś poszłam do parku i wróciłam tak spuchnięta, że nie moglam lewego oka otworzyć w ogóle.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Dostałam dziś tyle warzyw z ogródka od cioci, że wpadliśmy z mężem w szał gotowania. Mamy genialną zupę z botwiny, taką sałatkę:
http://www.przyslijprzepis.pl/przepi...-szczypiorkiem
Resztę podblanszowałam i zamroziłam, będzie na zimę


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

szkoda,że i Ciebie dopadła alergia
świetne dary..podziwiam,że masz tyle energii.. jak u Ciebie wymioty? nadal Cię trzymają? masz zaplanowany termin cc ?

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Sluchajcie, zaluje zakupu sukienki. Jest obcisla, a nie wpadlam na to, ze pewnie po porodzie bedzie trzeba ukryc to i owo. Zapewne jej nie zaloze po (a miala byc na cale lato) :/ Pewnie kupie jeszcze inne, ale i tak wkurza mnie, ze nie przemyslalam. Coz, bedzie trzeba sie szybko przywrocic do formy

Jak zamierzacie sie ubierac w okresie karmienia? Ja mam malo ciuchow rozpinanych, hm...

Co do ruchow, to u mnie 30tc i czuje je, ale nie boli mnie nic. Mam delikatnego dziecia?

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

ale co Ci przeszkadza ,że jest obcisła? wyglądasz jak milion dolarów to w czym masz chodzić?
ja nie myślę o tym w czym będę chodzić podczas karmienia..też nie mam ciuchów rozpinanych.. nie będę karmić przy innych (raczej) więc jakoś chyba ogarnę..z resztą na początku jestem nastawiona na raczej domowy tryb funkcjonowania z dzieckiem..
mnie bolą jedynie te ruchy, które polegają na wypięciu się przez Małą...
p.s. z tą fizjologią ciąży to mam podobnie.kiedyś spotkałam taką mamę, która z takim lekkim obrzydzeniem powiedziała,że ciąża u niej przebiegała prawidłowo,ale to i tak nie było dla niej nic przyjemnego i trochę mnie zdziwiła,ale teraz rozumiem..

Napisane przez Afrodita

Serio jak to napisali został zatwierdzony, jako produkt do użytku domowego Przewertowałam neta i znalazłam też dobre opinie o monitorze Babysense z atestem, jako produkt medyczny.. to chyba nawet produkuje ta sama firma co ten angelcare a cena porównywalna.. Wolalabym kupic używkę, ale tak patrzę i na znanej stronie all*** ludzie życzą sobie za uzywke dosc sporo i to jeszcze bez gwarancji..

Zastanawiam się jeszcze nad kupnem, bo to sporo kasy.. ale należe do przewrażliwionych osób w sprawie śmierci łóżeczkowej..

hmm..muszę jeszcze pomyśleć..właściwie innego nie brałam pod uwagę, bo angel care ma jednak w necie dobre opinie i raczej sprzęt niezawodny..

[Orange_tree1]

Zamiast wstawania zmartwychwstanie dziś - pospalabym jeszcze z godzinkę lub dwie ale mój budzik jest okrutny Przynajmniej piękna pogoda

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[virginia]

Dzień dobry!!
Wyprawilam córkę do zlobka ale chyba jeszcze zalegne w wyrku z książką,dzis od 3 do 5 nie spałam....

Dziewczyny współczuję alergii!

Miłego dnia!

[zonamojegomeza]

Dla mnie nieprzyjemne jest jak Bobo atakuje z dwóch stron jednocześnie. Wtedy daje poczuć swoją moc i siłę i to jak mu ciasno. Moje dziecko rosnie i tyje a obwód mojego brzucha chyba od 2 miesięcy się nie nie zwiększył. Czasami manawet 2-3cm mniej.

[wiewioreczka]

Napisane przez Babygirl1990

Hej dziewczyny!
Zasnęłam przy oglądaniu z mężem Housa {ostatnio zasypiam przy wszystkim co oglądamy) i teraz spać nie mogę, ale przynajmniej Was nadrobilam.
Zauważyłam że Tosia codziennie ma czkawkę, a zdarza się że kilka razy dziennie, i to dosyć długo trwa. Aż czasem zastanawiam się czy to nic niepokojącego.

Mieliśmy dziś potwierdzić obecność na weselu u znajomych, ale zapytałam czy możemy zadeklarować się za tydzień. Mamy spory dylemat, bo ciężko przewidzieć jak będę się czuła za miesiąc. Lubimy tych znajomych. Byliśmy nawet świadkami ich zaręczyn Pomyślimy.

Zastanawiam się jak to jest że ruchy maleństwa mogą być nieprzyjemne, czy nawet bolesne. Ja np. uwielbiam jak Tosia się kręci ale pewnie to kwestia czasu, bo dziecko rośnie w siłę..

Dobranoc dziewczyny

mam taki sam problem, mamy czas na odpowiedź w sprawie wesela jakoś do połowy czerwca, wesele zaplanowane na 24 lipca, to ważna osoba z rodziny tż a my nie wiemy co odpowiedzieć, ciężko stwierdzić jak będziemy się miewały za miesiąc, na lekko ponad miesiąc przed datą porodu a bardzo chcielibyśmy jednak się pojawić chociaż na troszkę

---------- Dopisano o 07:38 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Napisane przez virginia

Dzień dobry!!
Wyprawilam córkę do zlobka ale chyba jeszcze zalegne w wyrku z książką,dzis od 3 do 5 nie spałam....

Dziewczyny współczuję alergii!

Miłego dnia!

a co teraz czytasz ?

[florencee]

Hej!

Napisane przez Orange_tree1

Noi już niedziela wieczór
Jak zwykle weeked przeleciał.
Z dobrych wieści zarezerwowaliśmy kwaterę w Międzyzdrojach.
Ruszamy z środy na czwartek w nocy
Chociaż parę dni odpocznę, bo niestety na wtorek muszę być z powrotem w biurze...

Super, że miejscówka zarezerwowana i wyjeżdżacie poodpoczywać.

Napisane przez Orange_tree1

Z gorszych wiadomości moja alergia osiągnęła szczyt. Mam głowę zatkaną na amen, nos obtarty do krwi i cały czas łzawią mi oczy

Już chciałabym jechać nad to morze bo tam zawsze jest lepiej.
Dziś sprawiłam sobie zyrtec i nic nie pomoglo ...


Do tego objadłam się dziś jak na weselu
Pochłaniałam wszystko co znalazłam na drodze ...
Chyba jako pocieszenie, że nie mogę wychodzić na dwór z tą alergią

Ehh idę spać może chociaż się wyśpię

Współczuję alergii. Zyrtec się musi trochę rozkręcić, może po kolejnej dawce już będzie poprawa.

Napisane przez Krefetka

Jadłam dorsza pieczonego w pergaminie z warzywami
Oraz chłodnik z boćwinką.

Było dobre ale jakbym do ryby kolka ziół dorzuciła

Też wczoraj taki chłodnik miałam, pyszna rzecz.

Napisane przez kasia_ruda

Pobierz kilka dni, może będzie lepiej. Chociaż ja dziś też umieram, mimo brania na stałe i zyrtecu i wziewów. Niestety moje trzy główne alergeny pylą obecnie. Dziś poszłam do parku i wróciłam tak spuchnięta, że nie moglam lewego oka otworzyć w ogóle.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Dostałam dziś tyle warzyw z ogródka od cioci, że wpadliśmy z mężem w szał gotowania. Mamy genialną zupę z botwiny, taką sałatkę:
http://www.przyslijprzepis.pl/przepi...-szczypiorkiem
Resztę podblanszowałam i zamroziłam, będzie na zimę


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ech, 3 alergeny naraz, współczuję, musi być ciężko.

A warzywny prezent super!

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Sluchajcie, zaluje zakupu sukienki. Jest obcisla, a nie wpadlam na to, ze pewnie po porodzie bedzie trzeba ukryc to i owo. Zapewne jej nie zaloze po (a miala byc na cale lato) :/ Pewnie kupie jeszcze inne, ale i tak wkurza mnie, ze nie przemyslalam. Coz, bedzie trzeba sie szybko przywrocic do formy

Jak zamierzacie sie ubierac w okresie karmienia? Ja mam malo ciuchow rozpinanych, hm...

Myślę, że wynosisz sukienkę i tak.
Na okres karmienia nie planuję rozszerzać garderoby, w domu pewnie będę zakładać normalne ubrania, na wyjścia parę takich rozpinanych czy bardziej rozciągliwych rzeczy mam, może to wystarczy.

Napisane przez Piernik Torunski

to jesteśmy w podobnej sytuacji..ja też jestem zombie przez alergię..a ja niewiele wychodzę na dwór i to nie zmienia zbyt wiele..

Współczuję z tą alergią.


Ech, że też chyba u żadnej z naszych wątkowych alergiczek nie wystąpiło to reklamowane czasem zjawisko cofnięcia alergii w ciąży...

Napisane przez Babygirl1990

Mieliśmy dziś potwierdzić obecność na weselu u znajomych, ale zapytałam czy możemy zadeklarować się za tydzień. Mamy spory dylemat, bo ciężko przewidzieć jak będę się czuła za miesiąc. Lubimy tych znajomych. Byliśmy nawet świadkami ich zaręczyn Pomyślimy.

Napisane przez wiewioreczka

mam taki sam problem, mamy czas na odpowiedź w sprawie wesela jakoś do połowy czerwca, wesele zaplanowane na 24 lipca, to ważna osoba z rodziny tż a my nie wiemy co odpowiedzieć, ciężko stwierdzić jak będziemy się miewały za miesiąc, na lekko ponad miesiąc przed datą porodu a bardzo chcielibyśmy jednak się pojawić chociaż na troszkę

My jedziemy w sobotę na wesele 300 km. Jest dwudniowe, chociaż na poprawinach będziemy raczej krótko, bo musimy wracać, ale spodziewam się że wszystko to będzie dość obciążające dla ciężarnej. :P Potwierdzając miesiąc temu nie spodziewałam się, że będę w takiej kiepskiej formie, mam nadzieję że w miarę dam radę. Zależało mi na obecności, to ślub dobrych znajomych.
Na lipiec nie wiem czy zdecydowałabym się, teraz już na ostatkach sił jadę. Może jakby wesele było na miejscu, wtedy to zdecydowanie inaczej wygląda.

[DobraDusza88]

Napisane przez Piernik Torunski

pokażesz co kupiliście?
rzeczywiście intensywny dzień za Tobą..ja to się nie nadaję już do takich "szaleństw", choć może nadwrażliwa jestem

wózek wrzucałam już kilka razy Fotelik wzięliśmy Maxi cosi Cabriofix z bazą 2wayfix, o której pisała mi kiedyś kasia_ruda fotelik czarny. łóżeczko najprostsze białe bez szuflad z Klupsia, bodajże Radek II, a do niego materac lateksowy z wkładką kokosową na pierwsze miesiące (później materac odwraca się na drugą stronę).

Aktualnie próbuję wybrać torbę do wózka i za bardzo nic mi nie wpada w oko podoba mi się nowa kolekcja lamillou, ale ona jest tak ogromna... w skip hop z kolei nie wiem jaki wzór wybrać, aby mi pasował do wózka póki co wybrałam organizer skip hop z wzorem chevron, ale to raczej na "mniejsze" wyjścia...

Napisane przez asicuha

Na szczescie zdjecia Mlodych sa uratowane

to dobrze teraz trzymam kciuki za sprzęt

Napisane przez scoiatael86

I jest! musiałam się pochwalić

ojaa

Napisane przez Babygirl1990

Hej dziewczyny!
Zasnęłam przy oglądaniu z mężem Housa {ostatnio zasypiam przy wszystkim co oglądamy) i teraz spać nie mogę, ale przynajmniej Was nadrobilam.
Zauważyłam że Tosia codziennie ma czkawkę, a zdarza się że kilka razy dziennie, i to dosyć długo trwa. Aż czasem zastanawiam się czy to nic niepokojącego.

Mieliśmy dziś potwierdzić obecność na weselu u znajomych, ale zapytałam czy możemy zadeklarować się za tydzień. Mamy spory dylemat, bo ciężko przewidzieć jak będę się czuła za miesiąc. Lubimy tych znajomych. Byliśmy nawet świadkami ich zaręczyn Pomyślimy.

Zastanawiam się jak to jest że ruchy maleństwa mogą być nieprzyjemne, czy nawet bolesne. Ja np. uwielbiam jak Tosia się kręci ale pewnie to kwestia czasu, bo dziecko rośnie w siłę..

Dobranoc dziewczyny

Z tymi weselami to faktycznie teraz macie ciężko, bo z własnego doświadczenia wiem, że nawet jeśli czujemy się dobrze i nic nam nie dolega to czasami z dnia na dzień możemy się gorzej poczuć i klops a daleko macie to wesele od miejsca zamieszkania?

Witajcie dziewczyny

Wczoraj miałam tylko odpoczywać, ale wybraliśmy się z mężem na małe zakupy. Kupiliśmy m.in. rolety dzień-noc do dużego pokoju. W końcu, bo dość długo się zbieraliśmy później szybkie zakupy w Auchan i oczywiście w kasie pierwszeństwa sami mężczyźni, każdy na mnie patrzył, ale nikt nie przepuścił dopiero żona jednego faceta powiedziała, żebym przeszła przed nich, ale powiem Wam, że buractwo totalne. Trudno nie zauważyć brzucha kobiety w 8-mym miesiącu ciąży...

Z racji tego, że byłam już totalnie wykamana (co będzie za miesiąc?!) to obiadu nie robiliśmy (mąż ogarniał podłogi) i zamówiłam pizzę. Dzisiaj w planach tylko lekkie prace domowe i spacer z psem

[Piernik Torunski]

Napisane przez Orange_tree1

Zamiast wstawania zmartwychwstanie dziś - pospalabym jeszcze z godzinkę lub dwie ale mój budzik jest okrutny Przynajmniej piękna pogoda

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

ehh..lada moment będziesz się relaksować nad morzem ..

Napisane przez florencee

Hej!



Super, że miejscówka zarezerwowana i wyjeżdżacie poodpoczywać.






Ech, że też chyba u żadnej z naszych wątkowych alergiczek nie wystąpiło to reklamowane czasem zjawisko cofnięcia alergii w ciąży...

nie chcę zapeszać , ale u mnie co roku było znacznie gorzej niż obecnie.. póki co nie wyszła mi fotoalergia i z objawów alergii "tylko" katar..może to efekt głownie pobytu w domu,ale jednak wychodzę na taras, wczoraj na ogródku troche posiedziałam na słońcu, więc kontakt z alergenami mam..nie że się cieszę, bo wolałabym wogóle nie mieć symptomów,ale jeśli będzie taki przebieg to myślę,że nie najgorzej..

Napisane przez DobraDusza88

wózek wrzucałam już kilka razy Fotelik wzięliśmy Maxi cosi Cabriofix z bazą 2wayfix, o której pisała mi kiedyś kasia_ruda fotelik czarny. łóżeczko najprostsze białe bez szuflad z Klupsia, bodajże Radek II, a do niego materac lateksowy z wkładką kokosową na pierwsze miesiące (później materac odwraca się na drugą stronę).

Aktualnie próbuję wybrać torbę do wózka i za bardzo nic mi nie wpada w oko podoba mi się nowa kolekcja lamillou, ale ona jest tak ogromna... w skip hop z kolei nie wiem jaki wzór wybrać, aby mi pasował do wózka póki co wybrałam organizer skip hop z wzorem chevron, ale to raczej na "mniejsze" wyjścia...



Witajcie dziewczyny

Wczoraj miałam tylko odpoczywać, ale wybraliśmy się z mężem na małe zakupy. Kupiliśmy m.in. rolety dzień-noc do dużego pokoju. W końcu, bo dość długo się zbieraliśmy później szybkie zakupy w Auchan i oczywiście w kasie pierwszeństwa sami mężczyźni, każdy na mnie patrzył, ale nikt nie przepuścił dopiero żona jednego faceta powiedziała, żebym przeszła przed nich, ale powiem Wam, że buractwo totalne. Trudno nie zauważyć brzucha kobiety w 8-mym miesiącu ciąży...

Z racji tego, że byłam już totalnie wykamana (co będzie za miesiąc?!) to obiadu nie robiliśmy (mąż ogarniał podłogi) i zamówiłam pizzę. Dzisiaj w planach tylko lekkie prace domowe i spacer z psem

ja zdecydowałam się na organizer z lamillou,torba jest za duża, a organizer też do najmniejszych nie należy.. typowe torby dla mam jakoś mnie nie przekonują, wolę za tą kasę kupić monitor właśnie..

kurcze też szukam czegoś do jadalni na okno chyba od roku już.. nie wiem na co się zdecydować

ja nie liczę na jakieś ulgi z tytułu ciąży,ale u mnie brzuch ledwo widoczny

[Talantea]

Napisane przez kasia_ruda

Dostałam dziś tyle warzyw z ogródka od cioci, że wpadliśmy z mężem w szał gotowania. Mamy genialną zupę z botwiny, taką sałatkę:
http://www.przyslijprzepis.pl/przepi...-szczypiorkiem
Resztę podblanszowałam i zamroziłam, będzie na zimę

oj zjadłabym!

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Sluchajcie, zaluje zakupu sukienki. Jest obcisla, a nie wpadlam na to, ze pewnie po porodzie bedzie trzeba ukryc to i owo. Zapewne jej nie zaloze po (a miala byc na cale lato) :/ Pewnie kupie jeszcze inne, ale i tak wkurza mnie, ze nie przemyslalam. Coz, bedzie trzeba sie szybko przywrocic do formy

Jak zamierzacie sie ubierac w okresie karmienia? Ja mam malo ciuchow rozpinanych, hm...

Co do ruchow, to u mnie 30tc i czuje je, ale nie boli mnie nic. Mam delikatnego dziecia?

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

Oj nie przejmuj sie sukienką, jestem pewna, ze bedziesz wyglądała swietnie po porodzie

Ja tam nie planuje specjalnych zakupów do karmienia, mam pare sukienek z łatwym dostepem, takie kopertowe dekolty. Pewnie styknie.

Napisane przez Babygirl1990

Hej dziewczyny!
Zasnęłam przy oglądaniu z mężem Housa {ostatnio zasypiam przy wszystkim co oglądamy) i teraz spać nie mogę, ale przynajmniej Was nadrobilam.
Zauważyłam że Tosia codziennie ma czkawkę, a zdarza się że kilka razy dziennie, i to dosyć długo trwa. Aż czasem zastanawiam się czy to nic niepokojącego.

Mieliśmy dziś potwierdzić obecność na weselu u znajomych, ale zapytałam czy możemy zadeklarować się za tydzień. Mamy spory dylemat, bo ciężko przewidzieć jak będę się czuła za miesiąc. Lubimy tych znajomych. Byliśmy nawet świadkami ich zaręczyn Pomyślimy.

Zastanawiam się jak to jest że ruchy maleństwa mogą być nieprzyjemne, czy nawet bolesne. Ja np. uwielbiam jak Tosia się kręci ale pewnie to kwestia czasu, bo dziecko rośnie w siłę..

Dobranoc dziewczyny

Ja bym sie nie przejmowała. Chyba zrozumieją, ze to juz koncówka i nie jest tak lekko.
Jak dla mnie ruchy są ok, chyba ze mnie Maks kopnie po szyjce to wtedy nieco zaboli.

Napisane przez Orange_tree1

Zamiast wstawania zmartwychwstanie dziś - pospalabym jeszcze z godzinkę lub dwie ale mój budzik jest okrutny Przynajmniej piękna pogoda

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Mój TZ dzisiaj o 5 rano musiał wstac, pojechał znowu do pracy, wróci dopiero jutro rozbudziłam sie i wstałam o 7 juz.


W sobote sprzedalismy naszą mazdę TZ dostał wynajmowany samochód z firmy i na nasz konczyło sie ubezpieczenie wiec nie było sensu trzymać. Niestety dostalismy 120 funtów za niego na skupie
TZ nie ma czasu zeby bawic sie w prywatną sprzedaz. No cóż. Troche stratni, ale jeden problem z głowy.
Musielismy jechac do miasta obok go odwiezc, a pozniej wrocilismy pociągiem. Taka mała wycieczka przynajmniej
Piękna pogoda teraz u nas wiec w niedziele poszlismy na spacerek i pocykałam nieco fotek. Nareszcie odkurzyłam mój aparat.
Wstawiłam jedną na klubie.

[zonamojegomeza]

My mamy zaproszenie na wesele za 3 tyg i odnowiliśmy. Wiem, ze ktoś może powiedzieć, że skąd wiem jak będzie za jakiś czas. Ale widzę że z dnia na dzień jest coraz trudniej. Gdyby to były imprezy od rana to jest lżej i lepiej. Ale wieczór to ja spędzam w łóżku. Na dodatek tańce odpadają (nadal każdy wysiłek, gwałtowny ruch, pełen pęcherz) wywołują skurcze. Jak dłużej siedzę spojenie chce mi pęknąć. To dłużej oznacza ok 2h, czyli patrząc z boku to dość krótko. Jeśli bedzie ok to pojedziemy na ślub.
Mamy problem z weselem z końca sierpnia. Tam chciałabym być.

[DobraDusza88]

Napisane przez Piernik Torunski

ja zdecydowałam się na organizer z lamillou,torba jest za duża, a organizer też do najmniejszych nie należy.. typowe torby dla mam jakoś mnie nie przekonują, wolę za tą kasę kupić monitor właśnie..

kurcze też szukam czegoś do jadalni na okno chyba od roku już.. nie wiem na co się zdecydować

ja nie liczę na jakieś ulgi z tytułu ciąży,ale u mnie brzuch ledwo widoczny

pochwal się który organizer wybrałaś! i na jakiej stronie zamawiałaś? na lamillou mają wiele modeli, ale większość niedostępna

Ja nie liczę na absolutnie żadne ULGI. Gdy nie ma kasy pierwszeństwa to normalnie stoję w kolejkach i nawet nie myślę o tym czy mnie ktoś przepuści czy nie. Ale skoro w całym sklepie są oznaczone 2 kasy jako kasy dla rodziców z małym dzieckiem, kobiet w ciąży oraz osób niepełnosprawnych, a tam stoją praktycznie sami faceci z piwkiem i mięchem na grilla no to sorry nawet skomentowałam wczoraj do męża, że jednak nie każdy poziom upośledzenia musi być widoczny gołym okiem;p

[Krefetka]

dzis w ddtvn jak otulać niemowlaka

[Orange_tree1]

Stanęłam rano na wagę, gdyż jak wspominałam cały weekend żarłam bo jedzeniem tego nazwać nie można ... miałam jakąś akcję na wszystko od grilla, przez ciasto, lody, nawet pizza i chyba z litr kolorowego badziewia do picia ... nie wiem co mi to było ale 1,5kg do góry
Zdaję sobie sprawę, że do jutra będzie mniej bo zatrzymanie wody po takim żarciu i w ogóle ale jakaś masakra ...

Napisane przez kasia_ruda

Pobierz kilka dni, może będzie lepiej. Chociaż ja dziś też umieram, mimo brania na stałe i zyrtecu i wziewów. Niestety moje trzy główne alergeny pylą obecnie. Dziś poszłam do parku i wróciłam tak spuchnięta, że nie moglam lewego oka otworzyć w ogóle.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Dostałam dziś tyle warzyw z ogródka od cioci, że wpadliśmy z mężem w szał gotowania. Mamy genialną zupę z botwiny, taką sałatkę:
http://www.przyslijprzepis.pl/przepi...-szczypiorkiem
Resztę podblanszowałam i zamroziłam, będzie na zimę


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ja cały czas miałam spokój, za to 3 ostatnie dni to koszmar alergika. Oczy spuchnięte, nos pełny, ciągle kapie, podrapany cały od chusteczek usta to samo .... a do tego mam jakąs psychiczną blokadę przed braniem leków no ale teraz to siła wyższa i znów dziś wzięłam zyrtec ... jakoś trzeba żyć

Napisane przez Talantea

oj zjadłabym!



Oj nie przejmuj sie sukienką, jestem pewna, ze bedziesz wyglądała swietnie po porodzie

Ja tam nie planuje specjalnych zakupów do karmienia, mam pare sukienek z łatwym dostepem, takie kopertowe dekolty. Pewnie styknie.





Ja bym sie nie przejmowała. Chyba zrozumieją, ze to juz koncówka i nie jest tak lekko.
Jak dla mnie ruchy są ok, chyba ze mnie Maks kopnie po szyjce to wtedy nieco zaboli.



Mój TZ dzisiaj o 5 rano musiał wstac, pojechał znowu do pracy, wróci dopiero jutro rozbudziłam sie i wstałam o 7 juz.


W sobote sprzedalismy naszą mazdę TZ dostał wynajmowany samochód z firmy i na nasz konczyło sie ubezpieczenie wiec nie było sensu trzymać. Niestety dostalismy 120 funtów za niego na skupie
TZ nie ma czasu zeby bawic sie w prywatną sprzedaz. No cóż. Troche stratni, ale jeden problem z głowy.
Musielismy jechac do miasta obok go odwiezc, a pozniej wrocilismy pociągiem. Taka mała wycieczka przynajmniej
Piękna pogoda teraz u nas wiec w niedziele poszlismy na spacerek i pocykałam nieco fotek. Nareszcie odkurzyłam mój aparat.
Wstawiłam jedną na klubie.

Ojoj nie zazdroszczę sprzedaży auta, dla mnie to zawsze trauma i zawsze jest to proces okupiony łzami ... jak idiotka kocham każde swoje auto

[Talantea]

Napisane przez Orange_tree1

Ojoj nie zazdroszczę sprzedaży auta, dla mnie to zawsze trauma i zawsze jest to proces okupiony łzami ... jak idiotka kocham każde swoje auto

Dobrze nam słuzył ten samochód chociaz był juz stary
TZ dostał nissana juka. Okropnie mały i zbyt wymyslny jak na nasze gusta. Na szczęscie tylko na pół roku, pozniej bedziemy mogli wybrac cos innego, lepszego.
Teraz to tak dostał na szybko.

Oj ja tez bym mogla ciagle jesc, ale widze, ze przybrałam sporo (porównując zdjecia) wiec staram sie ograniczać

[Piernik Torunski]

Napisane przez DobraDusza88

pochwal się który organizer wybrałaś! i na jakiej stronie zamawiałaś? na lamillou mają wiele modeli, ale większość niedostępna

Ja nie liczę na absolutnie żadne ULGI. Gdy nie ma kasy pierwszeństwa to normalnie stoję w kolejkach i nawet nie myślę o tym czy mnie ktoś przepuści czy nie. Ale skoro w całym sklepie są oznaczone 2 kasy jako kasy dla rodziców z małym dzieckiem, kobiet w ciąży oraz osób niepełnosprawnych, a tam stoją praktycznie sami faceci z piwkiem i mięchem na grilla no to sorry nawet skomentowałam wczoraj do męża, że jednak nie każdy poziom upośledzenia musi być widoczny gołym okiem;p

chcę wziąć confetti, a Tobie która wersja wpadła w oko?
jeszcze nie kupiłam, właśnie czekam aż będzie dostępny na stronie lamilou , bo chciałam wziąć odrazu otulacz/pieluszki do zestawu..ale jak coś to na allegro widziałam w tej samej cenie..
to już przesada z tymi kasami pierwszeństwa chyba bym przeszła bokiem i nie pytała nikogo o zgodę w takiej sytuacji

Napisane przez Krefetka

dzis w ddtvn jak otulać niemowlaka

o ..dzięki za info.. coś dla mnie

Napisane przez Orange_tree1

Stanęłam rano na wagę, gdyż jak wspominałam cały weekend żarłam bo jedzeniem tego nazwać nie można ... miałam jakąś akcję na wszystko od grilla, przez ciasto, lody, nawet pizza i chyba z litr kolorowego badziewia do picia ... nie wiem co mi to było ale 1,5kg do góry
Zdaję sobie sprawę, że do jutra będzie mniej bo zatrzymanie wody po takim żarciu i w ogóle ale jakaś masakra ...



Ja cały czas miałam spokój, za to 3 ostatnie dni to koszmar alergika. Oczy spuchnięte, nos pełny, ciągle kapie, podrapany cały od chusteczek usta to samo .... a do tego mam jakąs psychiczną blokadę przed braniem leków no ale teraz to siła wyższa i znów dziś wzięłam zyrtec ... jakoś trzeba żyć



Ojoj nie zazdroszczę sprzedaży auta, dla mnie to zawsze trauma i zawsze jest to proces okupiony łzami ... jak idiotka kocham każde swoje auto

a Ty dalej z tą wagą.. i co? lepiej teraz jak już zobaczyłaś te 1,5kg? Kobito jesteś piękna mamusia

ja też wolę unikać leków przeciwalergicznych.. sól fizjologiczna do płukania nosa trochę pomaga mi..spróbuj może też?

a ja szukam samochodu od dwóch miesięcy i d..pa.. kupca na nasz mamy, też po kosztach,ale mniejsza z tym..

[Orange_tree1]

Napisane przez Piernik Torunski

chcę wziąć confetti, a Tobie która wersja wpadła w oko?
jeszcze nie kupiłam, właśnie czekam aż będzie dostępny na stronie lamilou , bo chciałam wziąć odrazu otulacz/pieluszki do zestawu..ale jak coś to na allegro widziałam w tej samej cenie..
to już przesada z tymi kasami pierwszeństwa chyba bym przeszła bokiem i nie pytała nikogo o zgodę w takiej sytuacji

o ..dzięki za info.. coś dla mnie


a Ty dalej z tą wagą.. i co? lepiej teraz jak już zobaczyłaś te 1,5kg? Kobito jesteś piękna mamusia

ja też wolę unikać leków przeciwalergicznych.. sól fizjologiczna do płukania nosa trochę pomaga mi..spróbuj może też?

a ja szukam samochodu od dwóch miesięcy i d..pa.. kupca na nasz mamy, też po kosztach,ale mniejsza z tym..

No stanęłam bo tak czułam, ze dobrze to nie jest
Obawy się potwierdziły Zmotywowało mnie to by dziś do pracy wziąć tylko fit żarcie
Zobaczymy jak długo na tym pociągnę

Co do leków to ja zawsze unikałam tzn w ciąży ale wczoraj już nie wytrzymałam i wzięłam zyrtec i dziś też bo pracować się nie da z tymi oczami spuchniętymi ... oby za chwilę popuściło bo muszę ogrom rzeczy zrobić przed urlopem a takie samopoczucie nie pomaga

Powodzenia ze sprzedażą auta !!

Ps. Dziś stuknął mi 1000-post na wizazu. Udzielam się tylko na sierpniówkach więc napisałam do Was po raz tysięczny brokuł z tej okazji

[Krefetka]

Napisane przez Orange_tree1

No stanęłam bo tak czułam, ze dobrze to nie jest
Obawy się potwierdziły Zmotywowało mnie to by dziś do pracy wziąć tylko fit żarcie
Zobaczymy jak długo na tym pociągnę

Co do leków to ja zawsze unikałam tzn w ciąży ale wczoraj już nie wytrzymałam i wzięłam zyrtec i dziś też bo pracować się nie da z tymi oczami spuchniętymi ... oby za chwilę popuściło bo muszę ogrom rzeczy zrobić przed urlopem a takie samopoczucie nie pomaga

Powodzenia ze sprzedażą auta !!

Ps. Dziś stuknął mi 1000-post na wizazu. Udzielam się tylko na sierpniówkach więc napisałam do Was po raz tysięczny brokuł z tej okazji

Brawa za 1000


Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Dziś na obiad fast food! Poszaleje z cukrzyca Robię frytki z bakłażana


Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez Piernik Torunski

o ..dzięki za info.. coś dla mnie

Za wiele nie powiedzieli



Wysłane za pomocą magii

[Piernik Torunski]

Napisane przez Orange_tree1

No stanęłam bo tak czułam, ze dobrze to nie jest
Obawy się potwierdziły Zmotywowało mnie to by dziś do pracy wziąć tylko fit żarcie
Zobaczymy jak długo na tym pociągnę

Co do leków to ja zawsze unikałam tzn w ciąży ale wczoraj już nie wytrzymałam i wzięłam zyrtec i dziś też bo pracować się nie da z tymi oczami spuchniętymi ... oby za chwilę popuściło bo muszę ogrom rzeczy zrobić przed urlopem a takie samopoczucie nie pomaga

Powodzenia ze sprzedażą auta !!

Ps. Dziś stuknął mi 1000-post na wizazu. Udzielam się tylko na sierpniówkach więc napisałam do Was po raz tysięczny brokuł z tej okazji

to Ty nie wiesz,że jak się ma przeczucie,że waga poszła w górę to się nie waży?
p.s. i ten tysięczny raz napisałaś w odpowiedzi do mnie..czuję się zaszczycona i wysyłam Tonie również fit brokuła

wystartowałam z praniem ubranek/rzeczy dzieciowych.. myślałam,że to dwie pralki i po krzyku..yhm.. już wiem,że to jest około 7-8 pralek co najmniej..

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez Krefetka

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Dziś na obiad fast food! Poszaleje z cukrzyca Robię frytki z bakłażana


Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------




Za wiele nie powiedzieli



Wysłane za pomocą magii

juhu..co do frytek serwujesz?
ja robię wegehamburgery..dziś w wersji bez frytek

[Krefetka]

Napisane przez Piernik Torunski

to Ty nie wiesz,że jak się ma przeczucie,że waga poszła w górę to się nie waży?
p.s. i ten tysięczny raz napisałaś w odpowiedzi do mnie..czuję się zaszczycona i wysyłam Tonie również fit brokuła

wystartowałam z praniem ubranek/rzeczy dzieciowych.. myślałam,że to dwie pralki i po krzyku..yhm.. już wiem,że to jest około 7-8 pralek co najmniej..

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------


juhu..co do frytek serwujesz?
ja robię wegehamburgery..dziś w wersji bez frytek

u mnie szaleństwa dalej nie będzie będzie mizeria z ogórków i kefiru

za to znalazłam przepis na chutney z truskawek i zastanawiam sie czy będę miała odwagę zjeść, bo z robieniem nie mam problemu

[kasia_ruda]

Pierniku, na razie nie mam terminu cc, jak dochodzę do 35 tygodnia, dostanę skierowanie do szpitala i tam mi wyznaczą.

Mnie odkąd dziewczyny ułożyły się obok siebie równolegle, ruchy zupełnie nie bolą. Potem zaczną na pewno.

My mamy ślub w rodzinie 9.07 i ja nie jadę. A to brat rodzony tżta. Pojedzie sam z synkiem. To ponad 400 km, nie wyobrażam sobie siebie w podróży i potem na imprezie. Od stycznia już im mowiłam, że mnie na pewno nie będzie.

Dobra Dusza, a cabriofix pasuje do 2wayFix? Myślałam, że tylko pearl.

Orange tree, wydaje mi się, że takie branie od przypadku do przypadku leków to bez sensu, włącz sobie na ten najgorszy okres na stałe zyrtec, póki trawy nie skończą pylić. Naprawdę masa kobiet w ciąży go bierze. Ze względu na synka problemy należę do kilku grup na fb w temacie alergii i tam wiele mam w ciąży udzielających się bierze ten lek. I naprawdę nie ma co na siłę unikać, wczoraj jedna z dziewczyn własnie pisała, jak u niej w pierwszej ciąży skończyło się unikanie brania leków na alergię. Trafiła do szpitala z ostrą tachykardią i potem musiala brać leki nie tylko na alergię, ale też na ciśnienie i serce. Teraz w drugiej ciazy bierze od początku.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Origa]

Witam się poweekendowo. Jak zwykle nadrabiania z Wami milion stron
W pt byłam na warsztatch chustonoszenia w ramach sr i powiem Wam, że bardzo mi sie spodobało i zdecydowałam, że spróbuję. Mój Tż też Pozostaje wybrac i kupic chustę
Było też o dokumentach przed i po porodzie, becikowym itp., ale to Wam nie będę przynudzać, bo pewnie wiecie
Zaliczyłam jeszcze bezpłatne badanie poziomu wit. D, ale zostawiłam kod do wyników w drugiej torebce i nie mogę sprawdzić

W sobotę zaliczylismy z Tż parapetówke u koleżanki, dostałam przy okazji rożek od jej siostry, która urodziła niecały rok temu jakies kremy na brodawki (Maltan czy jakos tak?), osłonki silikonowe, wkładki laktacyjne i jakieś inne drobnostki A wczoraj w podobnym gronie dłuuugi spacer, pyszne lody, kwaśna lemoniada i pyszna pizza. Jednym słowem przyjemny weekend

A dziś rano zaliczyłam badanie moczu, morfologię, toxo i rózyczkę (bo gdzieś posiałam wyniki i musze powtarzać:/), a teraz jestem ostatni dzień w pracy: jutro wizyta i L4 Przyjadę jeszcze tylko z ciastem i zwolnieniem sie pożegnać i od środy zabieram sie za kompletowanie wyprawki Żeby się wprawić w dobry nastrój, umówiłam sie już do fryzjerki (na szczeście koleżanka więc poplotkujemy przy okazji) i na mani i pedicure przed końcem tygodnia

Miłego dnia dziewczynki

[Krefetka]

tak się rozpędziłam z zakupami dla najmniejszych członków rodziny, że kotu zafundowałam nowy drapak

[Afrodita]

Napisane przez zonamojegomeza

Dla mnie nieprzyjemne jest jak Bobo atakuje z dwóch stron jednocześnie. Wtedy daje poczuć swoją moc i siłę i to jak mu ciasno. Moje dziecko rosnie i tyje a obwód mojego brzucha chyba od 2 miesięcy się nie nie zwiększył. Czasami manawet 2-3cm mniej.

U mnie też, jakby wzrost brzucha się zatrzymał, ale Zuzia rosnie, bo od kilku dni czuje mocne, nieprzyjemne rozciąganie
Czuję, że kopniaki są silniejsze, ale na szczęście niebolesne.

Napisane przez Orange_tree1

Ps. Dziś stuknął mi 1000-post na wizazu. Udzielam się tylko na sierpniówkach więc napisałam do Was po raz tysięczny brokuł z tej okazji

Mnie też dopada jakaś alergia.. Nigdy nie byłam alergikiem, miałam kiedyś robione testy.. a od 2 lat, jak 'wybija' czerwiec to chodzę przez cały miesiąc zasmarkana Oczy, gardło, nos potwornie swędzi.. i ciągle kicham Nie do wytrzymania